PDA

Zobacz pełną wersję : projekt - gotowy czy indywidualny



tolo
16-03-2003, 20:37
Witam! Przymierzam się do budowy domu i juz na samym poczatku mam problem .... projekt.

Zobaczyłem chyba z 1000 projektów gotowych i z przerażeniem stwierdziłem, nie moge tam znaleźć nic takiego co spełniałoby moje oczekiwania.

Mam takie wrażenia, że wszystkie projekty uwzględniają potrzeby przecietnego Kowalskiego ale tego Kowalskiego dzisiaj a nie Kowalskiego jutro. A chcialbym jednak ciszyć się funkcjonalnosci domu i dzisiaj i jutro.

Chialbym aby mój dom miał 120-180 m2 powierzchi, był jednokondygnacyjny bez podpiwniczenia i bez uzytkowego poddasza. Garaż lub wiata wolnostojaca na 2 samochody a w przypadku wiaty może nawet 3. Cześć dzienna domu wysoka ... z odkrytą konstrukcja dachową ... może nawet jakaś mini antresolka do zapełnienia kompozycji przestrzennej. Aranżacja wnętrza nowoczesna - może jakieś rozwiązanie swietlika w dachu rozświatlającego część dzinną domu, duże wejście na ogród /dziąłka 17 + 16 arów graniczące z lasem/, otwarta kuchnia, przestrzeń.

Technologia: beton komórkowy, dach kopertowy kryty dachówka ceramiczną.

Jak znaleźć architekta, który jest wstanie wyrwać się od rynkowej sztampy, potrafi projektować nowoczesne ale przytulnie.

Może ktoś zna jakiegoś sensownego architekta który za rozsądną cenę chiałby zaprojektować dom dla Kowalskiego ale patrząc oczekiwaniami jutra?

Ile kosztuje projekt indywidialny takiego domu /120-180m2 + garaż lub wiata/

Pozdrawiam,

Tolo z Warszawy

Nula
16-03-2003, 21:39
Czesc Tolo,
my mamy ten sam problem. Tyle jest projektow, ale jak chce sie wybudowac dom, ktory nie jest typowym domem "a la dworek polski", to nic ciekawego nie mozna znalezc. Z tego co sie dowiadywalam, to projekt indiwidualny kosztuje ok 20 tys + VAT. Nie jest to mala suma, ale jak sie wezmie pod uwage, ze za to, architekt zaprojektuje dom na zyczenie klienta, to pewnie sie oplaca. Slyszalam duzo pozytywnych uwag na temat jedej pracowni z Warszawy: AREX, na ulicy Klaudyny 12. Telefon: 833 1429, jest to na Zoliborzu (Marymont). Jak sie z nimi skontaktujesz, to prosze daj znac co o nich myslisz.
Powodzenia,

Nula z Warszawy

avzi
17-03-2003, 12:38
Tolo, twoje wątpliwości to remake moich. Z tym, ze ja przejrzałem jakies 3-5 tys. projektów, 2 z nich zamówiłem, aby potem z nich zrezygnować, przy czym 1 był juz nawet zaadaptowany. W końcu zdecydowałem się na projekt indywidualny i wreszcie jestem zadowolony w pełni. To nieprawda, że trzeba wydać 20.000 zł. za projekt na zamówienie. Mnie to bedzie kosztować 3.000 zł., a wcale nie oszczędzałem projektanta (w sumie przygotował dla mnie 9 wersji). Kwota ta nie obejmuje projektów przyłączy, ale te wykonam w stosownym czasie - na razie działka jest dość uboga w media. Jest z okolic Warszawy (strona wschodnia).
W razie zainteresowania, mogę dać namiary na projektanta.

Nula
17-03-2003, 12:58
Avzi,

daj prosze namiary na architekta, ktory projektowal tobie dom. Ta cena jest bardzo przystepna. Mi dwaj architekci zaspiewali ponad 15 tys za projekt... to duza roznica.
dzieki
Nula

Bartt
17-03-2003, 21:20
Bez przesady z tą przystępnością 15000zł. Mnie architekt z przyzwoitego biura robi projekt domu 170m2 + garaż wolnostojący 50m2 + przyłącza + instalacje za 5000zł. Nie jest to wcale jakaś strasznie niska kwota. Np. Archon publicznie podaje taką cenę za projekt indywidualny na swoich www, a to już bardzo duża pracownia :smile:. Dostrzegam prawidłowość im rzadziej architekt ma robotę, tym wyżej winduje ceny by powetować straty :grin:

Najważniejsza jest koncepcja. Jeśli pójdziecie do architekta bez wyraźnego obrazu w głowie i przemyśleń, to może powstać kolejny dom dla Kowalskiego

tolo
21-03-2003, 17:17
Ja tez zrobiłem małe badanie! Koszty z którymi się zetknałem to od ... 2 000 do 10 000 tys. Wydaje mi się, że realna kwota do zapłacenia to rzeczywiście 3-5 tys pln i w takich granicach jestem w stanie zapłacić.

Moje spostrzeżenia to:
- projekt w Warszawie kosztuje mniej niż w Bielsku-Białej ... gdzie też pytałem o ceny
- ceny bielskie rosły na hasło ze diziałka pod Warszawą.

Trafiłem w bielsku na ciekawych ludzi - ona architekt, on inżynier budowlany. Młodzi i naprawdę chyba z jakimś polotem ... ale ... cena wzrosła z 2 do 7 po wiadomości że inwestycja pod Warszawą.

Ale mam bardzo ciekawe oferty z Wa-wy: za 4.500 pln z całkiem dobrej pracowni i 2 tys - świeży absolwet Architektiry ale z jajem. I powiem wam, że jestem gotów zaryzykować z młodym architektem ... nie tylko ze względu na cenę.

20 tys ... owszem to cena mozliwa ... ale to jest cena czegoś większego albo od kogoś z "dobrym" nazwiskiem. Ale jak widzę co te dobre nazwiska projektują a w dodatku projektują nia bacząc na to że ja będe za to płacil ... to dziekuje.

Chce projekt prosty, z projektowany pod określoną technologię. Atrakcyjnośc tego projektu ma polegać na prostej formie, przestrzeni, zewnetrznemu zagospodarowaniu teremu. To ma być tylko 120-180 m2. Jedna kondygnacja, bez podpiwniczenia z wiatą na 2 samochody.

... i tak naprawdę to ja wiem bardzo dobrze co chce ... mam nawet projekt bryły zewnętrznej. Trzeba tak napradę tą bryłę zaprojektowac od środka i skomponować z wiatą czy garażem.

Jestem chętny na ten kontakt do architekta za 3. Proszę o kontakt na piv: [email protected].

MarcinM
19-05-2003, 16:52
dobry architekt za 3 - 5 tysięcy to brzmi świetnie, czy od momentu ostatniej korespondencji mieliście okazję sprawdzić takowych? też byłbym zainteresowany namiarami do solidnych ludzi z wyobraźnią.
proszę o info na priv [email protected]

1krokwbudowie
28-05-2003, 15:12
witajcie :cool: Mam podobne problemy. Podobna ilość projektów typowych już zobaczyłem. Mam nawet jeden wybrany z agrobispu- WB-3422. Wymaga pewnych zmian. Jeżeli chcecie zobaczyć to odsyłam do wątku /projekt/klementynka. Jednak dzisiaj byłem w pracowni. trafiłem na bardzo młodych ludzi- 1 rok po studiach. Wiedzą czego chcą.Można powiedzieć że mają jaja. Co ważne dla mnie nie mają jeszcze nazwiska. Co prawda gustują w projektach nowoczesnych ale powiedzieli że zastosują się do moich wymagań( w końcu to ja płacę:grin: ).i połączą tradycję z nowoczesnością. mają mi przysłać ofertę. Jak tylko będę coś wiedział to Was poinformuje.

dawwid
28-05-2003, 15:30
Czy znana jest komuś firma "dom dla ciebie" z Wrocławia, a raczej jej projekty. Na swojej stronie zamieszczają informację, że realizują projekty wg indywidualnych założeń w cenie typowych. Czy ktoś tego próbował? A może ma ktoś namiar na taniego-sprawdzonego! architekta w okolicy Wrocławia.

maag
29-05-2003, 20:50
projekt indywidualny to min 4000 (i raczej bez rewelacji), trzeba wziasc pod uwage architekta, konstruktora, budowlanca. A architekci rok po studiach to moga ewentualnie wyrysowac a caly projeky musi byc przeliczony, po za tym watpie ze ktos rok po studiach ma uprawnienia

Maco
29-05-2003, 21:21
Absolwent tuż po studiach nie ma uprawnień do podpisywania projektów. Musi odbyć 2-letnie praktyki i potem zdać egzamin państwowy. Ale może mieć zaprzyjaźnionego kogoś z uprawnieniami...

Myśmy sami "zaprojektowali" rozkład pokoi, drzwi i okna. Uprawniony projektant weźmie 2200zł za stworzenie z tego formalnego projektu. Działka pod W-wą, projektant z Cieszyna... :smile:

TommyT
30-05-2003, 07:18
znajomy architekt powiedział mi, że za projekt indywidualny w Warszawie powinienem zamknąć się w kwocie 10% wartości inwestycji

MarcinM
30-05-2003, 07:49
10% inwestycji? sporo. Mój kolega architekt mówi, że takie podaje takie kwoty podaje się przy poważnych inwestycjach; zresztą cena zależy podobno od renomy pracowni i nazwiska architekta i rzeczywiście dochodzi do takiego pułapu. Byłem zdziwiony, kiedy wśród autorów projektów gotowych Muratora kolega znalazł sporo ponoć bardzo znanych i uznanych nazwisk. Szkoda, ze nie zaprojektowali tylko czegoś idealnego dla mnie :sad:

księgowa
30-05-2003, 10:43
Też robiłam projekt indywidualny - w zeszłym roku. Swoją propozycję rozesłałam faxem do wszystkich arcitektów których namiary znalazłam w książce telefonicznej. Odpowiedzi były b. różne od ok. 3.000 do 20.000. Po odrzuceniu tych najdroższych resztę poprosiłam o namiary na już stojące budynki wg. ich projektów. I tu zaczęły się schody - część pracowni migała się jak mogła - a to że jeszcze nie stoją, w jednym przypadku na prośbę o namiary na domek jednorodzinny podali mi salon samochodowy!?. Z wielu ofert zostało kilka, budowy objeździłam i okazało się , że ci najdroźsi wcale nie byli najlepsi. Wybrałam projekt za 4.500 + VAT z przyłączami i całą zabawą z urzędami. Wniosek - obejrzyjcie inne gotoe projekty w ich wykonaniu. Część architektów projektując nie liczy się z kosztami budowy - na to też zwróćcie uwagę. Miłego budowania. Ksiegowa

księgowa
30-05-2003, 10:43
Też robiłam projekt indywidualny - w zeszłym roku. Swoją propozycję rozesłałam faxem do wszystkich arcitektów których namiary znalazłam w książce telefonicznej. Odpowiedzi były b. różne od ok. 3.000 do 20.000. Po odrzuceniu tych najdroższych resztę poprosiłam o namiary na już stojące budynki wg. ich projektów. I tu zaczęły się schody - część pracowni migała się jak mogła - a to że jeszcze nie stoją, w jednym przypadku na prośbę o namiary na domek jednorodzinny podali mi salon samochodowy!?. Z wielu ofert zostało kilka, budowy objeździłam i okazało się , że ci najdroźsi wcale nie byli najlepsi. Wybrałam projekt za 4.500 + VAT z przyłączami i całą zabawą z urzędami. Wniosek - obejrzyjcie inne gotoe projekty w ich wykonaniu. Część architektów projektując nie liczy się z kosztami budowy - na to też zwróćcie uwagę. Miłego budowania. Ksiegowa

księgowa
30-05-2003, 10:43
<font size=-1>[ Ta wiadomość była edytowana przez: księgowa dnia 2003-06-02 16:05 ]</font>

Krystian
31-05-2003, 17:48
Niestety moje doswiadczenia w tym względzie są ćut przestarzałe(1999r), ale pochwalę sie bo miałem przy tej okazji wiele szczęścia...:grin:.
Po lekturze dwóch roczników MURATORA i dodatków specjalnych,kilku książek o projektach domów,oraz przeszukaniu propozycji projektów indywidualnych (najtaniej boło 15zł/m2)doszedłem do wniosku, że do rozmowy z architektem trzeba się solidnie przygotować, więc zrobiłem rysunki...
Architekt po ich obejrzeniu zapytał czy potrafię zrobić taki a taki przekrój, takie a takie obliczenia...i w efekcie wyszło mi 400zł za sprawdzenie poprawności projektu i konsultacje, taniej to mieli chyba tylko architakci...:lol:!

alkus
02-06-2003, 09:36
:D :D :D

magmi
02-06-2003, 11:34
Moim zdaniem zamawianie projektu u projektanta bez żadnego doświadczenia praktyczego (czyli jeszcze bez żadnej realizacji własnego projektu) jest nieco ryzykowne, również ze względu na finanse. Najlepiej, żeby projektant miał za sobą budowę WŁASNEGO domu - wtedy dopiero wie NAPRAWDĘ ile co kosztuje...

SIN
26-08-2003, 14:52
Własnie zaczynam wchodzic w temat projektu i: za projekt architekt krzyknał 37 zł/m2. Wychodzi że to dużo, ale koleś miał niezłe gadane, prawie się zachęciłem. Jednak po waszych postach wziąłem na wstrzymanie, skoro można zaoszczędzić, to czemu nie, ale czy to wyjdzie na zdrowie? Jesli macie namiary do architektów tańszych i sprawdzonych, prosz kontakt. Chodzi projekt domu o powierzchni całkowitej 300 metrów.

Olasa
11-12-2003, 12:04
Czy ktoś może słyszał, że zgodnie z jakąś ustawą nowych Izb Architektów minimalna cena za projekt będzie wynosiła 15.000 zł. Ktoś mi coś takiego powiedział i aż nie chce mi się wierzyć żeby to miała być prawda.....

mTom
11-12-2003, 12:45
Było już trochę o tym:
http://www.murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=14880&highlight=izba+architekt%F3w

oraz

http://www.izbaarchitektow.wroc.pl/cennik.html

mrtn
11-12-2003, 13:10
było było - ja poruszyłem ten temat i na szczęście dowiedziałem się, że to nam nie grozi :-).

Gdyby to jednak "groziło" - założyłbym własną firmę projektową - zatrudnił 2 architektów - sprzedawał projekty po .. 1500 - 2000 (czemu nie 1000-1500 - bo reszta poszła by na prawników :-).

Ewunia
11-12-2003, 21:24
bo reszta poszła by na prawników :-). mrtn, :evil: :evil: :evil:

Olasa
15-12-2003, 06:29
Dzięki za odpowiedzi, trochę się uspokoiłam.

Capra
17-03-2005, 08:46
Robiliśmy projekt u architekta, gdyż nie dało się nic wybrać z gotowych (działka na stoku, bliźniak, konieczne częściowe podpiwniczenie). Wszysto byłoby okej, kontakt z panią konstruktor był w porządku, projekt wyszedł super :) . Teraz przyszło do realizacji i muszę zostawiać w różnych firmach niektóre schematy konstrukcji, dać ekipie, żeby się zastanowili za ile, panu, który robi zestawienie drewna, kierownikowi budowy. Tak więc muszę kserować dodatkowe strony.
Problem polega na tym, że format niektórych jest nieco większy niż A3, więc nawet nie da się całości od razu pomniejszyć żeby się na A3 zmieściło, bo trzeba w kawałkach :x , sklejać te kawałki i odbijać raz jeszcze :evil: . Nie wspomnę już że samo składanie i rozkładanie tych stron przy zaglądaniu w projekt jest męczące, rozkłada się takie płachty na cały stół, a żeby było zabawniej, to jest tylko "nieco" większe niż A3, więc przy 10% zmniejszeniu z powodzeniem oszczędziłoby mi tych problemów.
Czy macie podobne problemy???
Pozdrawiam. Capra.

robert skitek
17-03-2005, 09:04
format formatem a skala skalą. myslisz, ze lepiej byłoby dac rysunki w skali 1:65 zamiast 1:50 tylko po to by weszly na kartke A3? Ja jestem pewien ze Twoi potencjalni wykonawcy kleli by bardziej niz Ty przy kserowaniu.
pozdrawiam

Capra
17-03-2005, 09:49
Nie chodzi mi o skalę, ale np. niektóre opisy, wymiary poza samym rysunkiem, może niejasno napisałam :oops: . Czasami nawet wystarczyło przesunąć parę centymetrów tabelkę z danymi inwestora i to by załatwiło sprawę. Ze skalą to zdaję sobie sprawę jak jest ciężko liczyć coś nietypowo, też trochę rysowałam na studiach (Wydział Atystyczny). Nie chodziło mi o skalę, ale głównie o dziwny format papieru i rozłożenie na nim elementów. Zdziwiło mnie to dlaczego jest większe niż A3, a poza tym każda kartka inna wielkość. Można było też opis dać na kolejnej stronie i też byłoby jasne i czytelne. widziałam projekty innych osób i nikt nie miał tam takich dziwnych płacht do rozkładania...
Kierownik budowy (jeszcze się zastaniawiamy nad nim) skrytykował nasz projekt że nie po kolei dokumenty poukładane. Czy istnieją jakieś standardy jak ma to wyglądać?
Pozdrawiam i dzięki za uwagę. Capra.

robert skitek
17-03-2005, 10:14
wiesz, ja zwykle tez staram sie upychac do A3 mniejsze projekty. bo to przeciez i oszczednosc dla mnie.
A kolejnosc dokumentow? zwykle:
-opis
-zalączniki - uzgodnienia itp - czasem w osobnej teczce
- rysunki: sytuacja, rzuty, przekroje, elewacje, detale

i to chyba tyle

krab
17-03-2005, 11:02
Zgadzam się w całej rozciągłości.
Dokumentacja to bardzo ważny temat zwłaszcza na budowie .
Czytelne rysunki 1:50 duże płachty, dobre zestawienia materiałów stali drewna to jest to co znamionuje dobrą dokumentację i za nią można zapłacić
i spać spokojnie że jakiś budowlaniec nie pomyli wymiarów bo zaleje je sobie kawą albo czymś innym.
A większość inwestorów nie dostrzega też problenu albo ignoruje.
I jeszcze ważny temat zmian moja znajoma kupiła projekt nie w mojej ulubionej firmie Archeton tylko u konkurencji i co skala 1:100 ale się jej architekt naklął nic poprawić nic zmienić nic nie widać a potem jeszcze trzeba z tego budować .

SKALA 1:50 tylko

jajmar
02-04-2005, 08:26
Nie bardzo rozumiem Twoj problem, jezeli jak piszesz masz jakies opisy obok rysunku to mozesz je skserowac na osobnej kartce i poprostu dołączyc do danego rysunku , lub pojsc na ksero wiekszego formatu i wykonac ksero na 1 arkuszu papieru. Praktycznie do formatu A-0 w tej chwili sa mozliwosci kserowania wiec w czym problem?

Lilith
22-05-2005, 18:19
Witajcie,
Czy Wy nie macie takiego wrażenia??

Po całym życiu (czytaj 20-kilku jego latach ;)) zamieszkiwania w blokach wśród upierdliwych sąsiadów, brudu i smrodku, postanowiliśmy z mężem, że za wszelką cenę BUDUJEMY DOMEK.
A ponieważ od pomysłu do realizacji droga daleka, zaczęłam od rzeczy które nie kosztują, i które można przemyśleć na spokojnie - dopóki czas i kredyty nie gonią. A jako że wiem mniej więcej jaki domek chcielibyśmy mieć (nie większy niż 120-150 m. kw., parterowy, lub z poddaszem, z piwnicą i małym garażem), pomyślałam - zaraz na pewno znajdę coś dla nas...
Aha... Akurat... :evil:
Po przejrzeniu ofert około 30 firm, na papierze jak i w sieci, dochodzę do jednego wniosku: WSZYSCY chcą mieszkać w domkach jak z bajki. Tylko, że to całkiem nie moja bajka :/
Naprawdę, wchodząc na kolejną stronę z projektami mam wrażenie, że przed chwilą już tu byłam - te wszystkie projekty wyglądają tak samo.
Ja rozumiem, że projekty masowe, jak sama nazwa mówi są dla "mas", ale proszę powiedzcie, że nie wszyscy budujecie tak:

http://img84.echo.cx/img84/3666/takiedomki3gz.jpg

Wierząc w to szukam nadal, ale to co znajduję nadal mnie nie zadowala:

http://img84.echo.cx/img84/3953/calkiemnietakie2iz.jpg

To całkiem nie to :(

I to poniżej też nadal nie to.....

http://img84.echo.cx/img84/6166/nadalnieto1ya.jpg

A mnie się marzy coś pomiędzy japońskim domem a bungalowem na plaży...

http://img84.echo.cx/img84/9593/trochebungjaponia2tg.jpg

Trochę bardziej wyszukane niż te:

http://img84.echo.cx/img84/8829/trochedomnaplazy5lw.jpg

ale nie aż tak nowoczesne:

http://img84.echo.cx/img84/5892/dachiciep322o0kv.jpg
(choć przyznaję - piękny).

Ponieważ jednak ostatnie trzy obrazki projektami nie są, szukam nadal... I cały czas znajduję tylko to:

http://img84.echo.cx/img84/9939/cospodobne5yy.jpg
trochę lepsze., ale to nawet w 50 % nie jest mój dom.

Nadal wierząc (choć coraz słabiej) w kompromis między

http://img84.echo.cx/img84/8266/alenieaztak3ly.jpg

a

http://img84.echo.cx/img84/1330/podobniejakten6yq.jpg

szukam...

A moze posklejam sobie dwa domki? Na przykład te:

http://img84.echo.cx/img84/203/chybaprojekt5kx.jpg

http://img84.echo.cx/img84/9162/zaprosty2do.jpg

Jak widać zaczynam dostawać głupawki, ponieważ, aby dotrzeć do powyższych kilku znośnych projektów (znośny to niestety za mało :() musiałam przedrzeć się przez setki, a może tysiące domków w stylu "ganek+dwaokna+spiczastydach". Wrrr...

Jedyne co trzyma mnie jeszcze przy życiu, to trafiające się czasem inspiracje, takie jak te:

http://img84.echo.cx/img84/990/chocinspirujace1qx.jpg

Nareszcie trafiam na COŚ na co wogóle warto chwilę dłużej popatrzeć.

http://img84.echo.cx/img84/3595/sensownyalechlodny7iv.jpg
Widzę taras za domem, siebie na tym tarasie w bikini... STOP! zaczynam mieć wrażenie, że zepsułabym estetykę tego domu samą swoją obecnością
;((

I nadal marzy mi się dom - niski, prosty, by nie rzec klockowaty ;), parterowy, ew. z nienarzucającym się piętrem

np. takim:

http://img84.echo.cx/img84/4952/takiepietro4xp.jpg

od biedy już pogodziłabym się nawet z lekko spadzistym dachem....

http://img84.echo.cx/img84/4900/ostatecznietakie8qi.gif

...koniecznie przewaga okien nad ścianami...

http://img84.echo.cx/img84/7845/okna0nz.jpg

... te hmm.. "parawany"(?)...

http://img84.echo.cx/img84/910/parawany4cd.jpg
też mnie urzekły...

Ale widze coraż wyraźniej, że będziemy skazani na projekt indywidualny... O ile ktoś zechce mi zaprojektować dom moich marzeń za kwotę, która tych marzeń nie rozwieje :( O ile znajdzie się ktoś komu będę mogła pokazać plik zdjęć takich jak te:

http://img84.echo.cx/img84/8125/cospomiedzy4wa.jpg

i powiedzieć: "mój dom ma być właśnie TAKI", a architekt nie zapyta "ale który z tych" ? ;)

A może się mylę?
Może są ludzie, którzy chcą się budować INACZEJ, i są architekci którzy dla nich projektują?
Jeśli coś o tym wiecie, to proszę - napiszcie :D

PS: Przepraszam, że nie podaję autorów projektów/zdjęć, ale w ferworze szukania wrzucałam to wszystko do 1 worka i za Chiny nie wiem co skąd było :(. Kilka lepszych chyba nawet stąd...
PS2: Wybaczcie długość posta...

crizz
22-05-2005, 18:48
Hm. Ja również przejrzałem tysiące projektów, ale dlatego, że szukam tego, co mam narysowane w głowie. Znalazłem ledwie kilka. A mnie do tego wygląd zewnętrzny mało interesuje - ważniejszy jest układ pomieszczeń i funkcjonalność. I Tobie to sugeruję - bo nawet jeśli znajdziesz te wymarzone kształty i elewacje (na co się chyba nie zanosi), to możesz się bardzo rozczarować tym, co będzie w środku.
Projekt indywidualny to chyba jedyne wyjście. Powodzenia! :)

Irma
22-05-2005, 20:33
hm...mam tak samo
+ dylemat
czy budowac cos co bedzie wyrozniac sie z tlumu?
Czy nawet ladny i dobrze zaprojektowany, ale skrajnie rozny od tego co sie widzi w sasiedztwie( parter+poddasze, na planie kwadratu, albo pseudo dworek) dom nie bedzie stwarzal zbyt duzego dysonansu? i czy wtedy nie bedzie glupio wygladal. Juz zauwazylam, ze parterowka w otoczniu 2 poziomowcow glupio wyglada...
ech...

aha26
22-05-2005, 21:32
Chcesz innego domu niz te ,ktore ogladasz w katalogach bo masz inny gust i masz do tego prawo.Zamow wiec sobie projekt indywidualny i bedzie po klopocie,ale nie krytykuj przy okazji projektow masowych{bo chyba troche lekko przesadzasz mowiac,ze sa az tak bardzo podobne do siebie.}

thalex
22-05-2005, 21:48
....Po przejrzeniu ofert około 30 firm, na papierze jak i w sieci, dochodzę do jednego wniosku: WSZYSCY chcą mieszkać w domkach jak z bajki. Tylko, że to całkiem nie moja bajka :/
Naprawdę, wchodząc na kolejną stronę z projektami mam wrażenie, że przed chwilą już tu byłam - te wszystkie projekty wyglądają tak samo.
Ja rozumiem, że projekty masowe, jak sama nazwa mówi są dla "mas", ale proszę powiedzcie, że nie wszyscy budujecie tak:...
Przestań zrzędzić.
Bardzo ciekawy jestem co zbudujesz.

Patos
22-05-2005, 22:24
Witajcie,

Czy Wy nie macie takiego wrażenia?? Naprawdę, wchodząc na kolejną stronę z projektami mam wrażenie, że przed chwilą już tu byłam - te wszystkie projekty wyglądają tak samo.

Dla mnie wszyscy skośnoocy i czarnoskórzy są podobni do siebie
:wink:
Hm, czy to źle, że jestem podobny do większości ludzi na świecie, mam 2 ręce, dwie nogi, jedną głowę, czyli w normie, ale nie raz widziałem jak ktoś chcący się wyróżnić z tłumu miał czerwonego koguta na głowie.
O gustach raczej nie powinno się dyskutować, bo do niczego to nie doprowadzi.
Co do projektów indywidualnych, to nie każdego stać na taką rozpustę?
Wiedząc, czego się chce od przyszłego domu można bez trudu znaleźć coś odpowiedniego dla siebie i swojej rodziny bez wydawania znacznej kwoty którą to można przeznaczyć na wykończenie, które to może znacznie zmienić wygląd domów tego samego projektu. Bryła to nie wszystko co różni, jest też otoczenie domu gdzie możemy poszaleć razem z wyobraźnią i drugą połową. :P

Irma
23-05-2005, 00:00
Chcesz innego domu niz te ,ktore ogladasz w katalogach bo masz inny gust i masz do tego prawo.Zamow wiec sobie projekt indywidualny i bedzie po klopocie,ale nie krytykuj przy okazji projektow masowych{bo chyba troche lekko przesadzasz mowiac,ze sa az tak bardzo podobne do siebie.}
uderz w stół a nozyce sie odezwa...
a prawda jest taka, ze sa podobne do siebie...i to wcale nie jest krytyka. Nie moze byc inaczej, bo takie projekty maja byc jak najbardziej uniwersalne, zaspokajac potrzeby jak najwiekszej liczby kupujacych. a to prowadzi do unifikacji.
nie ma sie co obrazac.

sonal
23-05-2005, 06:59
Co do projektów indywidualnych, to nie każdego stać na taką rozpustę?


rozpusta rozpustą ale jak czasem spojrzę na co niektórzy wydali sporą w końcu kasę... 8)

aha26
23-05-2005, 10:10
Chcesz innego domu niz te ,ktore ogladasz w katalogach bo masz inny gust i masz do tego prawo.Zamow wiec sobie projekt indywidualny i bedzie po klopocie,ale nie krytykuj przy okazji projektow masowych{bo chyba troche lekko przesadzasz mowiac,ze sa az tak bardzo podobne do siebie.}
uderz w stół a nozyce sie odezwa...
a prawda jest taka, ze sa podobne do siebie...i to wcale nie jest krytyka. Nie moze byc inaczej, bo takie projekty maja byc jak najbardziej uniwersalne, zaspokajac potrzeby jak najwiekszej liczby kupujacych. a to prowadzi do unifikacji.
nie ma sie co obrazac.
Te ,ktore prezentowala lilith tez sa do siebie podobne,ale ,ze jej akurat odpowiadaja to ich nie krytykuje.
Ja sie nie obrazam bo nie mam o co .Mnie akurat moj projekt mimo,ze jest masowy odpowiada.Gdyby mi nie odpowiadal to zamowilabym sobie indywidualny a nie z przekasam mowila o gotowcach.

Lilith
23-05-2005, 12:00
Faktycznie... uderz w stół... :)
Po pierwsze: Nie było moim zamiarem kąśliwe krytykowanie czyichkolwiek wyborów. De gustibus.. itd. :) Nie zmuszam również nikogo, aby zachwycał się "moimi" domami".
Moja krytyka jako taka dotyczyła raczej tego, że 99% projektów jest robiona pod jeden i ten sam gust. Krytyka nie stąd, że budujecie sobie takie domy - raczej stąd że nie mogę znaleźć nic innego.
Po drugie: Oczywiście, że wybrane przeze mnie projekty (i zdjęcia - bo w połowie nie były one niestety projektami :)) są podobne - to ma być dom dla 1 osoby - mnie :) Weź jednak pod uwagę, że aby dotrzeć do tych kilku, (notabene również nie idealnych) musiałam przekopać tysiące "domków", o których pisałam powyżej.
Spróbuj z ciekawości zajrzeć na dowolną stronę z projektami i znaleźć np. dom z płaskim dachem.
O tym piszę i na ten temat chciałam podyskutować.
Burza w szklance wody chyba się zrobiła, a niepotrzebnie.[/b]

aha26
23-05-2005, 12:06
Ja nie wiem jaki masz problem,zrob sobie projekt indywidualny .Przeciez mozesz sama narysowac sobie to o co Ci chodzi,zrob sobie rozklad pomieszczen i idz z tym do architekta ,nie bedziesz musiala ogladac tych masowych projektow.

Irma
23-05-2005, 14:18
Ja nie wiem jaki masz problem,zrob sobie projekt indywidualny .Przeciez mozesz sama narysowac sobie to o co Ci chodzi,zrob sobie rozklad pomieszczen i idz z tym do architekta ,nie bedziesz musiala ogladac tych masowych projektow.
zeby to jeszcze bylo takie proste...
przeciez dom to nie tylko rozklad pomieszczen, to bryla, detal, proporcje, rozwiazania technologiczne, ergonomia...

poza tym, ogladac to nie grzech...wyrazic opinie tez chyba nie

niemniej jednak moim zdaniem jesli potrzeby sa niestandardowe trzeba skorzystac z niestandardowej usługi.

fprefect
23-05-2005, 14:23
boszzzzzz musiałaś ten post tworzyć chyba z tydzień;-)))))))
podzielam uwagi poprzedników... do architekkta marsz, jednak już współczuje temu architektowi, bo wygląda na to, że za bardzo sami nie wiecie czego chcecie.... i przez to wydaje wam sie, że wszystko wkoło jest nie takie, jak chcecie wy...i to jest racja
Życzę powodzenia w dążeniu do zamieszkania w skrzyżowaniu pagody z klockiem lego...;-)

crizz
23-05-2005, 14:56
Swoją drogą, ciekawe, dlaczego projekty zdają się być identyczne (zaznaczam - wg mnie nie są, inaczej nie siedziałbym kilka tygodni szukając odpowiednich). Może jest zapotrzebowanie... ? ;)

13023209
23-05-2005, 15:08
Musicie wziąć pod uwagę to że architekci projektują to na co jest zapotrzebowanie.Projektują to co będą mogli sprzedać.Jak ktoś nie potrafi wybrać projektu z kilku tysięcy typowych, dostępnych na rynku to ewidentnie potrzebuje indywidualnego projektu.

23-05-2005, 17:36
Cioteczny brat męża dom zaprojektował... właściwie sam, tzn rozrysował, a nawet zrobił makietę :). Architekt właściwie dołożył techniczne "mięsko" - wyliczenia wytrzymałościowe itp. Tylko to jest generalnie zdolna bestia - sam zrobił kiedyś makietę armii napoleońskiej, którą chcieli kupować kolekcjonerzy :)
Ale - może spróbuj sama - narysuj sobie rzuty, elewacje, pozbieraj zdjęcia - odejdzie Ci pół roku przepychanek z architektem.

ankalenka
24-05-2005, 14:40
też chciałam taki z płaskim dachem. Nawet przekonałam męża. W pracy jak pokazywałam co mi się podoba pukali się w głowę że chcę mieszkać w pawilonie wystawienniczym. To mnie wcale nie ruszało. Ruszył mnie dopiero plan zagospodarowania: ŻADNYCH płaskich dachów. i co? d...

robert skitek
24-05-2005, 15:42
tak, to prawda... Lilith, zanim zaczniesz szuklac projektu, znajdz dzialke gdzie bedzie dalo sie wybudowac to, co sobie wymarzysz...
bowiem nasi urzednicy lubia wpadac w skrajności... przez lata komunizmu mozna bylo budowac tylko "kostki polskie ;) ) a teraz odreagowują i w kazdym planie (95%) jest zapis: dachy skosne. no i d.... jak to ankalenka nazwała...

Lilith
24-05-2005, 17:58
No właśnie coś ostatnio na ten temat wyczytałam... Cholernie wkurzajace, mam nadzieję, że uda się to jakoś przeskoczyć.
Jak w takim razie najlepiej szukać działki pod tym kątem?

PS: Czy jeśli wybuduję dom - dajmy na to - na wielkiej działce w środku lasu, to też się łapie pod te ogólne warunki?

PS2: Najwyżej powiem urzędnikom, że "tu na tym dachu jeszcze będziem piętro dobudowywać Paniekochany, z bardzo skośnym dachem,a jakże" :lol:

theRav
25-05-2005, 12:57
Przyznam, że z początku sądziłem, że ten post to żart.
Teraz widzę, że jednak nie.

Sprawa jest natomiast prosta - jeśli wiesz czego chcesz (a nie czego nie chcesz) i nie możesz nic takiego znaleźć ani zaadaptować to idź i sobie zafunduj projekt indywidualny.
Jeśli nie masz gotowej koncepcji domu to właśnie jak najwięcej oglądaj projektów typowych i "łap inspiracje" - może któryś ci się jednak spodoba, może wystarczy w gotowym projecie tylko coś zmienić, żeby spełnił twoje oczekiwania.

Najgorszym wyjściem jest oglądać projekty i marudzić, że nie, że ten też nie jest taki jak ja chcę a jaki chcę to sama nie wiem...

robert skitek
25-05-2005, 19:35
No właśnie coś ostatnio na ten temat wyczytałam... Cholernie wkurzajace, mam nadzieję, że uda się to jakoś przeskoczyć.
Jak w takim razie najlepiej szukać działki pod tym kątem?

PS: Czy jeśli wybuduję dom - dajmy na to - na wielkiej działce w środku lasu, to też się łapie pod te ogólne warunki?

PS2: Najwyżej powiem urzędnikom, że "tu na tym dachu jeszcze będziem piętro dobudowywać Paniekochany, z bardzo skośnym dachem,a jakże" :lol:

jesli juz kupisz dzialke z takim zapisem w planie to niestety ale nie przeskoczysz... no chyba ze wujek jest wójt albo burmistrz i masz chwile czasu az gmina zmieni swoje prawo miejscowe (znaczy plan) :D
w srodku lasu to ciezko Ci bedzie znalezc dzialke budowlaną, na której obowiązuje plan (inaczej WZki prawdopodobnie nie dostaniesz, bo nie ma do jakiej zabudowy sie dopasowac), ale zycze jak najlepiej...

a ostatnia uwaga wcale nie jest taka głupia na jaką sie wydaje. w projekcie trzeba zrobic etapowanie budowy, a ten drugi etap nieco pozniej bedzie, panie urzedniku... :D

28-05-2005, 00:44
zajrzyj tutaj - piękne realizacje ....a potem szukaj dobrego architekta :

http://murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=46955

http://murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=43046&postdays=0&postorder=asc&start=540#top

dobranoc :D

mysia
28-05-2005, 10:07
też zauważyłam że wszytkie domy są zaprojektowane według takiego samego schematu. pewnie dlatego że ludzie najczęściej wybierają domy funkcjonalne i tanie w wykonaniu. ostatnio pokazywaliśmy nasz projekt naszym "przyszłym" sąsiadom i oni przy okzazji pochwalili się swoim. okazało się że projekty są baardzoo podobne, a już wewnątrz to praktycznie takie same - ułożenie kuchni, jadalni, salonu - identyczne.... ale mi to osobiście aż tak bardzo nie przeszkadza - wybrałam to co mi się najbardziej podoba :D :)

pozdrawiam i życzę dobrych wyborów :D

Barrtekus
15-07-2005, 11:43
No i po kolejne wizycie u architekta jestem :cry:

Mam pochyła działkę i w związku z tym poważnie myslimy o projekcie indywidualnym.

Architekt przedstawil nastepujacy kosztorys.

1 faza - koncepcja - 7000 tys
2 faza - projekty budowlano-architektoniczny -15 000
3 faza - projekty wykonawczy dla archite. i konstrukcji 7000

Wiecie moze co to dokladniej oznacza - ta 3 faza i czy jest to rzeczywiscie potrzebne. Czy projekty gotowe kupowane seryjnie mają cos takiego jak projekt wykonawczy ?

proszę o fachowa poradę

Klaus
15-07-2005, 21:28
To razem prawie 30 tys zł.
Matko Boska, albo kupujesz najwspanialszy, najcudowniejszy i jeszcze nie wiem co naj... projekt na świecie albo ktoś Cię chce oskubać.

Ja za projekt katalogowy zawierający wszystkie 3 etapy płącę poniżej 2 tys zł. Dodatkowo 2 tys za zmiany. A odpowiadając na twoje pytanie wprost powiem: Tak warto mieć projekt wykonawczy. To taka instrukcja dla wykonawcy jak ma ten dom zbudować. Im mniej pola do popisu dla inwencji budowlańców tym lepiej.

Na miłość boską nie dawaj takiej kasy za projekt. Jest tylko jedna szansa na milion, że jest on tego wart.

TadekL
16-07-2005, 20:20
Rzeczywiście, chyba ktoś przegiął - 30 tys., a może wygrałeś w totka lub lotka? Choć jeśli będziesz budować w Puszczykowie i niedawno kupiłeś tam działkę, to może Cię stać :D . A dzisiaj rano oglądałem program, gdzie mówiono, że projekty katalogowe nie są tańsze od indywidualnych, i że są lepiej dopracowane. Ja zapłaciłem za projekt ok. 1700 zł + do tego adaptacja projektu z wykonaniem planu zagospodarowania działki - 600 zł - czyli razem 2300 zł, no i jestem zadowolony. Uważam też, że tak w projektach katalogowych jak i indywidualnych mogą pojawiać się jakieś błędy, które można dopiero wychwycić przy realizacji inwestycji. Jednak w popularnych projektach katalogowych jest ich zdecydowanie mniej, gdyż kolejni inwestorzy zgłaszają je architektom a Ci je stopniowo eliminują.
A projekt wykonawczy lepiej mieć, przynajmniej mistrzowie nie będą mieli możliwości zbyt dużo eksperymentować.
Pozdrawiam
TadekL

Barrtekus
17-07-2005, 12:09
stać nie stać ... ? to jest pytanie ktore sie ciagle pojawia -

czy jak myslimy o budowie domu, ktora kosztuje w granicach pewnie 300 tys. to kolejne 10% juz niewiele zmienia (chyba)


zgadzam sie, ze cena 30 tys. za projekt to suma astronomiczna
cos mi sie wydaje ze trafilem na :lol: wyjatkowego architekta :lol:
i takim go pewnie zapamietam,

bardzo sympatyczny czlowiek ale ... nie na moja kieszen

co do programu o ktorym wspomnasza to mysle ze nastapilo tu jakies nieporozumienie
wszyscy wiemy, ze katalogowe kosztuja ok 2-3 tys. a indywidulane zaczynaja sie od min 6 tys. a pewnie przecietnie wychodzi ponad 10 tys. wiec to jest dla mnie zagadka

co do mojej koncepcji - dzialka jest mocno spadzista i obawiam sie ze na dlugosci domu moge miec roznice jednej kondygnacji i tu sie pojawia problem
takich projektow w zasadzie nie potrafie znalezc w katalogach :(

a poki co wsiadam do auta i jade ogladac kolejne

TadekL
18-07-2005, 14:16
co do programu o ktorym wspomnasza to mysle ze nastapilo tu jakies nieporozumienie.
wszyscy wiemy, ze katalogowe kosztuja ok 2-3 tys. a indywidulane zaczynaja sie od min 6 tys. a pewnie przecietnie wychodzi ponad 10 tys. wiec to jest dla mnie zagadka
Nie znam cen projektów indywidualnych, ale np. projekt mojego domku (katalogowego) kosztuje obecnie 1550 zł netto (1891 zł brutto).


co do mojej koncepcji - dzialka jest mocno spadzista i obawiam sie ze na dlugosci domu moge miec roznice jednej kondygnacji i tu sie pojawia problem
takich projektow w zasadzie nie potrafie znalezc w katalogach :(
Być może, ale chyba prawie każdy taki projekt można zaadoptować do lokalnych warunków, nawet do takich ekstremalnych jak Twoje.
Trzymam kciuki. Jak coś postanowisz daj znać.
Pozdrawiam
TadekL

18-07-2005, 14:36
Mocno adaptowany projekt gotowy też kosztuje :(
Gdybym miała takie warunki, robiłabym indywidualny. Ale raczej u innego architekta :)
W indywidualnym różnicę poziomów mozna zamienić w zaletę, w gotowcu pewnie by była wymęczoną adaptacją.
Też o mało nie kupiłam takiej działki (jakieś 4m różnicy poziomów w miejscu, gdzie by stał dom). Dalej spadało jeszcze stromiej, na dole było coś w rodzaju naturalnego tarasu.
Pośrednik niby-żartobliwie stwierdził: 500 000 i domek stoi. Dzisiaj wiem, że stałby pewnie, ale w dość mało zaawansowanym stanie :o :o
Bartek - ja Cię broń Boże nie straszę, ale jak sobie przypomnę tamta działkę i tony gotowców, jakoś się jedno z drugim nie klei...

TadekL
18-07-2005, 15:48
Mocno adaptowany projekt gotowy też kosztuje :(
Gdybym miała takie warunki, robiłabym indywidualny. Ale raczej u innego architekta :)
W indywidualnym różnicę poziomów mozna zamienić w zaletę, w gotowcu pewnie by była wymęczoną adaptacją.
Też o mało nie kupiłam takiej działki (jakieś 4m różnicy poziomów w miejscu, gdzie by stał dom). Dalej spadało jeszcze stromiej, na dole było coś w rodzaju naturalnego tarasu.
Pośrednik niby-żartobliwie stwierdził: 500 000 i domek stoi. Dzisiaj wiem, że stałby pewnie, ale w dość mało zaawansowanym stanie :o :o
Bartek - ja Cię broń Boże nie straszę, ale jak sobie przypomnę tamta działkę i tony gotowców, jakoś się jedno z drugim nie klei...

Czyli jednym słowem lepiej zmienić działkę.
TadekL

18-07-2005, 16:00
Mocno adaptowany projekt gotowy też kosztuje :(
Gdybym miała takie warunki, robiłabym indywidualny. Ale raczej u innego architekta :)
W indywidualnym różnicę poziomów mozna zamienić w zaletę, w gotowcu pewnie by była wymęczoną adaptacją.
Też o mało nie kupiłam takiej działki (jakieś 4m różnicy poziomów w miejscu, gdzie by stał dom). Dalej spadało jeszcze stromiej, na dole było coś w rodzaju naturalnego tarasu.
Pośrednik niby-żartobliwie stwierdził: 500 000 i domek stoi. Dzisiaj wiem, że stałby pewnie, ale w dość mało zaawansowanym stanie :o :o
Bartek - ja Cię broń Boże nie straszę, ale jak sobie przypomnę tamta działkę i tony gotowców, jakoś się jedno z drugim nie klei...

Czyli jednym słowem lepiej zmienić działkę.
TadekL

Co też uczyniłam przez jej niekupienie :)
Czasami ze względów ekonomicznych lepiej zmienić, a inne (sentymenty, poczucie "tego miejsca") skłaniaja jednak ludzi do budowy. I zwykle takie domy sa super, ale nie tanie :( I raczej nie z katalogu ;)

MaciekW
18-07-2005, 16:18
Budujemy na podstawie projektu indywidualnego, których jesteśmy gorącymi zwolennikami (po przestudiowaniu nie wiem ilu katalogów projektów gotowych). Kiedy umówiliśmy się z architektami, wydawało nam się, że złapaliśmy Pana Boga za nogi. Za 1/3 ceny, którą podajesz mieliśmy mieć wszystko, projekt, plan zagospodarowania działki, pozwolenie na budowę, i projekty przyłączy i ZUD.

Państwo zaznaczyli, że opracują projekt do pozwolenia na budowę. Nie zdradzili jednak co to ich zdaniem znaczy, a my kilka miesięcy temu byliśmy zdecydowanie mniej świadomi. A że projektowali bardzo nam się podobający dom koleżanki i jej znajomi, nie podpisaliśmy umowy (jeden jedyny raz jak dotąd :evil:).

O co właściwie chodzi dowiedzieliśmy się, kiedy rozpatrywane przez nas ekipy zaczęły oglądać projekt. A gdzie rysunek konstrukcyjny stropów? A jak zbroić daszek nad wejściem? Jak wykonać przejście dachu przez attykę, aby w narożnikach nie zbierała się woda? Od projektantów usłyszeliśmy, że nie umawialiśmy się na "projekt wykonawczy", a w ogóle to z jakimi fachowcami rozmawiamy, którzy nie wiedzą jak zrobić to czy tamto. Na nasze bardzo zdecydowane życzenia projekt został uzupełniony o kilka rysunków.

Już po rozpoczęciu budowy wyszło jeszcze kilka drobiazgów w projekcie, choć Państwo twierdzą, że jest wybitny. Nie są to ważne detale, bardziej chodzi o nie znajomość (nie stosowanie, nie rozważanie) najnowszych technologii budowlanych i dobrych praktyk (zakładam, że takie pojęcie istnieje w sztuce architektonicznej).

Dlatego jak najbardziej domagaj się projektu wykonawczego (u mnie niedookreślone szczegóły dopracowuje inspektor nadzoru i nie oczekuje z tego tytułu żdanego dodatkowego wynagrodzenia - co do tej inwestycji jestem absolutnie przekonany, że warto). Tylko nie za taką cenę! Jak się zorientowałem w W-wie projekty indywidualne wyceniane są za m2 powierzchni użytkowej lub jako procent od budżetu, który inwestor zamierza przeznaczyć na budowę. W moim przypadku wychodziło 12 - 15 tys. Dużo, ale o połowę mniej niż Ci zaproponowano.

Powodzenia. Maciek

MaciekW
18-07-2005, 16:19
Budujemy na podstawie projektu indywidualnego, których jesteśmy gorącymi zwolennikami (po przestudiowaniu nie wiem ilu katalogów projektów gotowych). Kiedy umówiliśmy się z architektami, wydawało nam się, że złapaliśmy Pana Boga za nogi. Za 1/3 ceny, którą podajesz mieliśmy mieć wszystko, projekt, plan zagospodarowania działki, pozwolenie na budowę, i projekty przyłączy i ZUD.

Państwo zaznaczyli, że opracują projekt do pozwolenia na budowę. Nie zdradzili jednak co to ich zdaniem znaczy, a my kilka miesięcy temu byliśmy zdecydowanie mniej świadomi. A że projektowali bardzo nam się podobający dom koleżanki i jej znajomi, nie podpisaliśmy umowy (jeden jedyny raz jak dotąd :evil:).

O co właściwie chodzi dowiedzieliśmy się, kiedy rozpatrywane przez nas ekipy zaczęły oglądać projekt. A gdzie rysunek konstrukcyjny stropów? A jak zbroić daszek nad wejściem? Jak wykonać przejście dachu przez attykę, aby w narożnikach nie zbierała się woda? Od projektantów usłyszeliśmy, że nie umawialiśmy się na "projekt wykonawczy", a w ogóle to z jakimi fachowcami rozmawiamy, którzy nie wiedzą jak zrobić to czy tamto. Na nasze bardzo zdecydowane życzenia projekt został uzupełniony o kilka rysunków.

Już po rozpoczęciu budowy wyszło jeszcze kilka drobiazgów w projekcie, choć Państwo twierdzą, że jest wybitny. Nie są to ważne detale, bardziej chodzi o nie znajomość (nie stosowanie, nie rozważanie) najnowszych technologii budowlanych i dobrych praktyk (zakładam, że takie pojęcie istnieje w sztuce architektonicznej).

Dlatego jak najbardziej domagaj się projektu wykonawczego (u mnie niedookreślone szczegóły dopracowuje inspektor nadzoru i nie oczekuje z tego tytułu żdanego dodatkowego wynagrodzenia - co do tej inwestycji jestem absolutnie przekonany, że warto). Tylko nie za taką cenę! Jak się zorientowałem w W-wie projekty indywidualne wyceniane są za m2 powierzchni użytkowej lub jako procent od budżetu, który inwestor zamierza przeznaczyć na budowę. W moim przypadku wychodziło 12 - 15 tys. Dużo, ale o połowę mniej niż Ci zaproponowano.

Powodzenia. Maciek

Barrtekus
19-07-2005, 14:11
Maciek

dzieki bardzo za te slowa, :wink: ,
co prawda kwota za projekt indywidualny na pewno bedzie musiala uwzgledniac realia rynkowe i nie zaplace wiecej niz 20 ale i tak to pozostanie zawsze ciezkie do strawienia

co do watku poruszonego powyzej - czyli propozycji odpuszczania "takich dzialek" i kupowania nazwijmy to tych łatwiejszych do budowania to zgadzam sie, ze moze jest to problem u mnie ale w momecie kupowania kryterium kluczowym byl tzw. "klimat miejsca"
i tu trafilismy w 100% wiec chocbym mial sam narysowac i potem na tej podstawie budowac to to zrobie,

teraz siedze w biurze, klima bzyczy a ja juz powoli mysle ze bede sie przez ten Poznan przebijal w korkach zeby siedziec w kolejnym bloku to .... mam cholernie duzo silnej woli zeby to swoje miejsce na swiecie urzadzic tak, ze wszystko bedzie "gitara" :)))

pozdrawiam bardzo i dalej szukam

Bartek

rafal9
19-07-2005, 14:32
Projekt wykonawczy być musi.
Nie wyobrażam sobie aby teraz moja budowa miała spoczywać na pomysłach budowlańców.
Jest umowa z wykonawcą mówiąca, że ma się trzymać projektu - jest to punkt odniesienia. Zmiany może ewentualnie wprowadzać kierownik bądź wyrażać na nie zgodę.
I tylko wtedy wiadomo, że może to wszystko trzymać się kupy.
Wykonawcy mają różne pomysły, różne doświadczenia, często robią tak aby było im łatwiej.

TadekL
19-07-2005, 15:46
co do watku poruszonego powyzej - czyli propozycji odpuszczania "takich dzialek" i kupowania nazwijmy to tych łatwiejszych do budowania to zgadzam sie, ze moze jest to problem u mnie ale w momecie kupowania kryterium kluczowym byl tzw. "klimat miejsca"
i tu trafilismy w 100% wiec chocbym mial sam narysowac i potem na tej podstawie budowac to to zrobie,

teraz siedze w biurze, klima bzyczy a ja juz powoli mysle ze bede sie przez ten Poznan przebijal w korkach zeby siedziec w kolejnym bloku to .... mam cholernie duzo silnej woli zeby to swoje miejsce na swiecie urzadzic tak, ze wszystko bedzie "gitara" :)))

Bartku
Nie mówię, żeby sobie całkowicie odpuścić takie działki. Zgadzam się z Tobą - Puszczykowo to naprawdę super "klimat miejsca", też bym chciał, ale ceny nasz wyhamowały. Fakt, że my kupiliśmy działkę dalej od Poznania, ale okolice Zaniemyśla też są z super klimatem (Niemcy w tych okolicach chcieli budować sanatoria dla sercowców). Ale nie zrażaj się tym co piszą, czy mówią inni. Najważniejsze jest Twoje przekonanie i To co Ty chcesz. Chcieć to móc - tak mówią :D . Poszukaj jeszcze w wątkach na forum o budowie na działkach o podobnym ukształtowaniu terenu do Twojego, albo załóż post z zapytaniem, kto na takich działkach buduje. Na pewno ktoś Ci odpowie i może choć trochę podpowie co, jak i gdzie.
Trzymam kciuki i pozdrawiam
TadekL

Violek
08-06-2006, 13:43
Witam :)
Ma do was ogromną prosbę. Jestem w trakcie robienia projektu indywidualnego i zastanawiam sie czy nie przeplace?
Dom ma byc prosty z dachem dwuspadowym, z uzytkowym poddaszem. powierzchnia ok 250 m2 + podwojny garaz (wolnostojący)
Projekt ma kosztować 9000 zł (bez elektryki- zrobimy sami) czy to duzo? Mój mąż twierdzi ze BARDZO duzo ;(
Gotowego projektu nie znalezlismy. Gdbym kupila gotowy trzebaby go przerobic i zaadopotwac - to tez sa koszty. Czy wiecie jakie?
Kiedy placic za projekt? Czy dopiero na koncu jak juz bedzie wszystko gotowe? Czy w trzech ratach - tak jak chce moj architekt? Pierwsza juz w momencie podpisania umowy i tylko z gotowymi rzutami .
Poradzcie cos - jestem zielona i nie mam pojecia co robic a mąz mi glowę suszy :cry:

zielonooka
08-06-2006, 13:51
hmm...
jest to taka cena "srednia" zalezy jeszcze jaki rejon P.
i czy to netto czy brutto? (jak netto to jeszcze + 22 % vat)

mozna spokojnie zamowić projekt "od podstaw" za ok. 6000 netto (warszawa) z tym ze chyba tez bez elektryki - takie 4 egz do zlozenia do urzedu o pozwolenie na budowe

z tym ze - moze Wasz architekt jest jakis szczegolnie uzdolniony? :wink:
pozdrawiam

semir
20-06-2006, 07:48
my też daliśmy indywidualny projekt ma kosztować ze wszystkim 7000-8000 zł,na gotowo Cieszyn

jacekj
04-11-2006, 16:55
Jako elektryk mam do czynienia z projektami typowymi przeznaczonymi do adaptacji. Pozwolę sobie zwrócić uwagę przyszłych Inwestorów na knoty które można spotkać w wielu z nich. Mam na myśli projekty w których architekt nie wprowadza zmian.
1. Brak w projektach daty opracowania a co za tym idzie załączone zaświadczenie o przynależności projektanta do Izby jest kwestionowane w urzędach. Załączona Izba ma być spójna z datą opracowania.
2. Często projektanci typówek powołują się na nieobowiązujące już normy i przepisy co przy braku daty opracowania sugeruje, że albo sprzedawane są historyczne opracowania albo projektant popełnił błąd. Osobiście skłaniam się do pierwszej opinii.

Jak poznać nieaktualność przepisów? Gdy jest mowa w opisie o PBUE, normie PN-E 05009, średnicy drutu dla odgromówki fi 6mm.

Kupując towar Inwestor ma prawo oczekiwać jego przydatności do, że tak powiem spożycia. Płacicie to wymagajcie. W przeciwnym razie będziecie musieli zapłacić jeszcze za adaptację projektu typowego pomimo nawet braku zmian w części architektonicznej.

żabunia
10-10-2007, 14:05
Przecież to jest straszne....Pomyślmy czy chcemy mieszkać w domu którego rozkład zna co druga para bo oglądała go na stronie internetowej lu katalogu w empiku. Przerażają mnie architekci którzy sprzedają te projekty jak bułeczki tylko tyle że jeść możemy to samo ale potrzeby mamy różne i gusta też...DOM MUSI BYS SZYTY NA MIARĘ!!! Dlatego ja z mężem zdecydowaliśmy się na współpracę z jedną z działających na warszawskiej białołęce pracowni architektonicznych.. :D Podczas konsultacji i wspólnych rozmów stworzyliśmy wizję domu który będzie niepowtarzalny i tylko nasz i nikt z nas się nie będzie śmiał że mamy dom z katalogu domów powtarzalnych... :D

mobutu
10-10-2007, 14:16
fajna "subtelna" reklama czy chodzi o pracownię LOFT?

13023209
10-10-2007, 14:23
Przecież to jest straszne....Pomyślmy czy chcemy mieszkać w domu którego rozkład zna co druga para bo oglądała go na stronie internetowej lu katalogu w empiku. Przerażają mnie architekci którzy sprzedają te projekty jak bułeczki tylko tyle że jeść możemy to samo ale potrzeby mamy różne i gusta też...DOM MUSI BYS SZYTY NA MIARĘ!!! Dlatego ja z mężem zdecydowaliśmy się na współpracę z jedną z działających na warszawskiej białołęce pracowni architektonicznych.. :D Podczas konsultacji i wspólnych rozmów stworzyliśmy wizję domu który będzie niepowtarzalny i tylko nasz i nikt z nas się nie będzie śmiał że mamy dom z katalogu domów powtarzalnych... :D

Jak będziesz już mieć ten swój "wyjątkowy szyty na miarę "projekt to pokaż go na forum. Znajdę Ci co najmniej kilka bardzo podobnych wśród typowych projektów.

żabunia
10-10-2007, 14:30
Przecież to jest straszne....Pomyślmy czy chcemy mieszkać w domu którego rozkład zna co druga para bo oglądała go na stronie internetowej lu katalogu w empiku. Przerażają mnie architekci którzy sprzedają te projekty jak bułeczki tylko tyle że jeść możemy to samo ale potrzeby mamy różne i gusta też...DOM MUSI BYS SZYTY NA MIARĘ!!! Dlatego ja z mężem zdecydowaliśmy się na współpracę z jedną z działających na warszawskiej białołęce pracowni architektonicznych.. :D Podczas konsultacji i wspólnych rozmów stworzyliśmy wizję domu który będzie niepowtarzalny i tylko nasz i nikt z nas się nie będzie śmiał że mamy dom z katalogu domów powtarzalnych... :D

Jak będziesz już mieć ten swój "wyjątkowy szyty na miarę "projekt to pokaż go na forum. Znajdę Ci co najmniej kilka bardzo podobnych wśród typowych projektów..
NIE MAM NAWET TAKIEGO ZAMIARU....Po to zamawiałam projekt indywidualny żeby był indywidualny :lol: ! Obejrzałam różne projekty gotowe i najczęściej jest to chała dla mało wymagających klientów :-? . Dziś jak patrzę na te domy powtarzalne to strasznie się cieszę że znajomi namówili nas na kontakt z pracownią!!! :D

13023209
10-10-2007, 14:40
To nie pokazuj i żyj w błogiej nieświadomości, że masz "wyjątkowy, szyty na miarę " projekt, i że nikt takiego nie ma i nie będzie miał.
Gdybyś znała się trochę na rzeczy to wiedziałabyś , że takim klientom jak TY pociska się trochę pozmienianą koncepcję domu , który już dziesiątki razy był sprzedany.

Pan Roman
10-10-2007, 14:46
Buachchachacha... powodzenia :D Twój niepowtarzalny dom musi być za wszelką cenę inny ? :D A nie zależałoby Ci bardziej na rozwiązaniach, które są sprawdzone? Ile domów wybudujesz w życiu? I na koniec: projekt dla niektórych wykonawców to jedynie mało zobowiązująca sugestia, życzę Ci żeby Twoja ekipa zbudowała Ci to w czym chcesz mieszkać.
Pozdrawiam
PR

citizen
10-10-2007, 15:48
Myślę, że racja jak zawsze leży po środku. Bardzo ważne jest żeby projekt był stworzony dla konkretnego człowieka i konkretnej działki i bardzo ważne żeby powstał na sprawdzonych i pewnych rozwiązaniach.
Mozna to osiągnąć kupując projekt typowy, który dobrany z pietyzmem będzie spełniał wszystkie wymagania i pasował do działki. Tylko, że w praktyce to często tego pietyzmu w wyborze projektu ludziom brakuje. Często mam do czynienia z ludźmi którzy zamówili projekt typowy (no po co przepłacać?) którego rysunków nie do końca rozumieją (to tu jest tak nisko na tym poddaszu?), ze słupami na środku pokoju (ten kwadracik na rzucie to jest słup?), z pięknymi duzymi przeszkleniami od północy (jak ciemno? przecież takie duże okna w salonie...), z nietrafionym dla nich rozkladem pomieszczeń.
Jestem przekonany, że gdyby poszli do projektanta i powiedzieli: podoba mi się forma budynku z takiego projektu proszę zaprojektować coś podobnego dla mnie, wtedy otrzymaliby w pelni funkcjonalny dom na miarę swoich potrzeb. Pod warunkiem, że udadzą się do dobrego projektanta.
Jak zawsze jakość zależy od człowieka - dobry projektant zrobi dobre zarówno projekty indywidualne jak i typowe. Zły spieprzy wszystkie.
Jeżeli ktoś lubi (bądź nie przeszkadza mu) mieć to co inni (samochody też mamy typowe, rzadko indywidualne) i potrafi przeczytać projekt na tyle żeby dobrze wybrać - niech bierze typówkę. Natomiast każdego, kto uważa, że dom jest częścią rodziny, musi do niej pasować, być maksymalnie funkcjonalny i swoim wyglądem świadczyć o guście właścicieli zawsze będę namawiał na projekt indywidualny.
Jeżeli tylko kogoś stać na dobrego architekta - uważam, że zawsze efekt będzie lepszy niż w przypadku typówki.
Patrząc na piękny dom, którego nigdzie wcześniej nie widzieliśmy zawsze pozytywnie kojarzymy gust właścicieli. Patrząc na typówkę, którą w różnych wariantach widzieliśmy już setki razy takiej pozytywnej reakcji już nie ma.
Poza tym posiadanie domu indywidualnego daje poczucie elitarności a na tym wielu ludziom tez zależy.

żabunia
10-10-2007, 16:55
To nie pokazuj i żyj w błogiej nieświadomości, że masz "wyjątkowy, szyty na miarę " projekt, i że nikt takiego nie ma i nie będzie miał.
Gdybyś znała się trochę na rzeczy to wiedziałabyś , że takim klientom jak TY pociska się trochę pozmienianą koncepcję domu , który już dziesiątki razy był sprzedany.
CZYŻBY WIADOME TO BYŁO I OCZYWISTE DLA CIEBIE Z AUTOPSJI????
TAK WIĘC POWODZENIA... :D

żabunia
11-10-2007, 14:27
Kochani :D projektujcie swoje wymarzone domy we współpracy z architektami :) , dom musi być szyty na miarę!!!
DOM JEST NASZĄ WIZYTÓWKĄ. :P Każdy z nas ma inne potrzeby i lubi co innego a w końcu budujemy na całe lata!!! Więc pytanie...czy nie warto nawet dołożyć drugie tyle i mieć projekt indywidualny???
ja się nie zastanawiałam...współpracuję z architektami już od miesiąca...
Nie zaśmiecajmy otoczenia powtarzalną chałą!! :cry: !
Nie akceptujmy gotowych,powtarzalnych projektów sprzedawanych masowo. :cry:

7point
12-10-2007, 07:38
Kochani :D projektujcie swoje wymarzone domy we współpracy z architektami :) , dom musi być szyty na miarę!!!
DOM JEST NASZĄ WIZYTÓWKĄ. :P Każdy z nas ma inne potrzeby i lubi co innego a w końcu budujemy na całe lata!!! Więc pytanie...czy nie warto nawet dołożyć drugie tyle i mieć projekt indywidualny???
ja się nie zastanawiałam...współpracuję z architektami już od miesiąca...
Nie zaśmiecajmy otoczenia powtarzalną chałą!! :cry: !
Nie akceptujmy gotowych,powtarzalnych projektów sprzedawanych masowo. :cry:


Przepraszam bardzo czy TY masz jakieś problemy z osobowością zakładając w ciągu kilku dni ten sam wątek dziwnej treści.
Co Ty na jakąś krucjatę się wybrałaś przeciw gotowym projektom.
Sprawdź sobie w Urzędzie Statystycznym. W ciągu ostatnich kilku lat wśród wszystkich wydanych pozwoleń na budowę tylko kilka procent w każdym roku to projekty indywidualne. Reszta to gotowce. :-)

stastny
12-10-2007, 08:16
Witam
Pachnie mi tu małodobrym architektem, który zwyczajnie miota się z powodu braku zamówień innych niż na garaże, chlewiki... :lol:
Trza się dac osobnikowi wykrzyczec, a jak się wykrzyczy to zamilknie...
A tak jeszcze a'propos... chociaż była mowa o tym na tym forum nie raz...
Cały świat funkcjonuje w ten sposób... sa produkty powtarzalne i te jedyne oryginalne... 90 parę % świata stac na te powtarzalne i mniej oryginalne, czasem wcale nie gorsze od tych jedynych oryginalnych na których stac pozostałe kilka procent ogółu...
Jak ktoś tego nie kuma powinien wrócic do ogólniaka, na dokształt bo chyba coś przegapił...

citizen
12-10-2007, 08:40
raz się w tej kwestii wypowiedziałem w identycznym wątku. Zdania nie zmieniam, nie rozumiem po co drugi raz zakładać identyczny wątek.
Brak w tym sensu brak logiki.

Żabunia:
Żabuniu jak chcesz żeby Ci wątek nie spadał niżej, to napisz coś w nim, a nie zakładaj nowego bo robi się burdel.

żabunia
12-10-2007, 08:48
Witam
Pachnie mi tu małodobrym architektem, który zwyczajnie miota się z powodu braku zamówień innych niż na garaże, chlewiki... :lol:
Trza się dac osobnikowi wykrzyczec, a jak się wykrzyczy to zamilknie...
A tak jeszcze a'propos... chociaż była mowa o tym na tym forum nie raz...
Cały świat funkcjonuje w ten sposób... sa produkty powtarzalne i te jedyne oryginalne... 90 parę % świata stac na te powtarzalne i mniej oryginalne, czasem wcale nie gorsze od tych jedynych oryginalnych na których stac pozostałe kilka procent ogółu...
Jak ktoś tego nie kuma powinien wrócic do ogólniaka, na dokształt bo chyba coś przegapił...
Wydaje mi się że "małodobrzy architekci" z braku zlecen siedzą i dziobią powtarzalne projekty...hihihih :D , najlepszy dowód to małodobre projekty powtarzalne, szczerze współczujemy..... :lol:

żabunia
12-10-2007, 08:51
raz się w tej kwestii wypowiedziałem w identycznym wątku. Zdania nie zmieniam, nie rozumiem po co drugi raz zakładać identyczny wątek.
Brak w tym sensu brak logiki.

Żabunia:
Żabuniu jak chcesz żeby Ci wątek nie spadał niżej, to napisz coś w nim, a nie zakładaj nowego bo robi się burdel.
Jasne...dziękuje :D

żabunia
12-10-2007, 08:59
Myślę, że racja jak zawsze leży po środku. Bardzo ważne jest żeby projekt był stworzony dla konkretnego człowieka i konkretnej działki i bardzo ważne żeby powstał na sprawdzonych i pewnych rozwiązaniach.
Mozna to osiągnąć kupując projekt typowy, który dobrany z pietyzmem będzie spełniał wszystkie wymagania i pasował do działki. Tylko, że w praktyce to często tego pietyzmu w wyborze projektu ludziom brakuje. Często mam do czynienia z ludźmi którzy zamówili projekt typowy (no po co przepłacać?) którego rysunków nie do końca rozumieją (to tu jest tak nisko na tym poddaszu?), ze słupami na środku pokoju (ten kwadracik na rzucie to jest słup?), z pięknymi duzymi przeszkleniami od północy (jak ciemno? przecież takie duże okna w salonie...), z nietrafionym dla nich rozkladem pomieszczeń.
Jestem przekonany, że gdyby poszli do projektanta i powiedzieli: podoba mi się forma budynku z takiego projektu proszę zaprojektować coś podobnego dla mnie, wtedy otrzymaliby w pelni funkcjonalny dom na miarę swoich potrzeb. Pod warunkiem, że udadzą się do dobrego projektanta.
Jak zawsze jakość zależy od człowieka - dobry projektant zrobi dobre zarówno projekty indywidualne jak i typowe. Zły spieprzy wszystkie.
Jeżeli ktoś lubi (bądź nie przeszkadza mu) mieć to co inni (samochody też mamy typowe, rzadko indywidualne) i potrafi przeczytać projekt na tyle żeby dobrze wybrać - niech bierze typówkę. Natomiast każdego, kto uważa, że dom jest częścią rodziny, musi do niej pasować, być maksymalnie funkcjonalny i swoim wyglądem świadczyć o guście właścicieli zawsze będę namawiał na projekt indywidualny.
Jeżeli tylko kogoś stać na dobrego architekta - uważam, że zawsze efekt będzie lepszy niż w przypadku typówki.
Patrząc na piękny dom, którego nigdzie wcześniej nie widzieliśmy zawsze pozytywnie kojarzymy gust właścicieli. Patrząc na typówkę, którą w różnych wariantach widzieliśmy już setki razy takiej pozytywnej reakcji już nie ma.
Poza tym posiadanie domu indywidualnego daje poczucie elitarności a na tym wielu ludziom tez zależy.
Pięknie myśl ubrana w słowa....dzięki :D

kamionkal
12-10-2007, 09:19
Wiesz co - pewnie trochę racji masz, fajnie mieć dom przystosowany do sowich potrzbe i poczucia estetyki, parę kontrargumentów też się jednak znajdzie:
1) chyba rzadko architekt daje Ci pełnię praw autorskich do porjektu - co onzacza, że Twój w tej chwili indywidualny projekt, jeśli okaże się udany i chodliwy, za lat kilka będzie miało co najmniej kilku ziutków w okolicy
2) na forum są ludzie z różnymi doświadczeniami - poczytaj; są i tacy, któym architekt skopał projekt indywidualny biorąc zań kilka razy większa kasę niż za standardowy.
3) projekt standardowy obecny na rynku parę lat i cieszący się wzięciem daje gwarancję, że brak w nim błędów konstrukcyjnych czy nie do końca sensownych rozwiązań - moim zdaniem większe rtyzyko przy projekcie w którym jesteś niejako królikiem doświadczalnym
4) jak sama widzisz ludzie bazujący na tym samym projekcie łączą się w grona co a) jest fajne w sensie społecznym :) b) pozwala wymienić uwagi i wprowadzić rozwiązania przetestowane przez innych forumowiczów - Ty skazana jesteś na siebie i architekta.

stastny
12-10-2007, 10:31
Wydaje mi się że "małodobrzy architekci" z braku zlecen siedzą i dziobią powtarzalne projekty...hihihih :D , najlepszy dowód to małodobre projekty powtarzalne, szczerze współczujemy..... :lol:

W twym myśleniu brak sensu... owszem jest sporo projektów powtarzalnych, które są do kitu... jednak jeśli małodobrzy architekci siadają dotworzenia projektów powtarzalnych to nie dla idei ale dla kasy... czyli liczą na to, że trochę tych projektów sprzedadzą... a zapewne przyznasz, że większą szansę na sprzedaż maja projekty DOBRE cokolwiek to znaczy dla ciebie
A jest parę dobrych projektów powtarzalnych , o czym świadcząmnogie realizacje tychże

Drążysz dziurę w całym... mamy wolny rynek i wolnośc wybory... wybrałaś indywidualny projekt i ok... może daj ogłoszenie w jakims dzinniku ogólnopolskim i pochwal się całej Polsce...
A jak już będziesz miała ten projekt to wrzuc go tu na forum... popatrzymy sobie, podziwujemy się, znajdziemy parę baboli i będzie git

braza
12-10-2007, 11:53
Droga Żabuniu!
Kupuję projekt gotowy za 1900zł. Nie mam kasy na "prywatną" koncepcję architektoniczną!!! Bleeeee... ale jestem cienias :-? Kupa ludzi już ten projekt ma i go realizuje - są na Forum i każdy z nich z dziką radością i dumą prezentuje to, co już zdołał osiągnąć w jego budowie!!! Wariactwo jakieś - czym tu się chwalić :o Przecież wszystko takie samo :o Ano, okazuje się, że nie takie samo!!! Każdy widział ten dom trochę inaczej i zmienił go na swój sposób - bardziej lub mniej. To już nie są takie same domy!!! Rozkład pomieszczeń??? Kobieto, będziesz mieć salon, sypialnię, pokoje gościnne (1, 2 lub 3 - zależy), 2 łazienki, pomieszczenie gospod.,garaż i co tam jeszcze tak samo jak każdy inny, powtarzalny, gotowy dom!!!!! I bardzo podobnie rozmieszczone!!!!
Nie mnie oceniać kim jesteś i jaka jesteś, ale nie psiocz na innych tylko dlatego, że nie robią wszystkiego tak, jak Ty!!!! Chcesz - możesz nawet 30 takich projektów indywidualnych sobie zamówić i Szczęść Ci Boże, ale nie dyskredytuj poczynań innych ludzi w tak małomiesteczkowy, snobistyczny sposób bo to bardzo źle o Tobie świadczy.

Pozdrawiam i życzę niepowtarzalnego domu wg projektu indywidualnego :D

braza
12-10-2007, 12:01
A po ki diabeł zakłądać drugi identyczny wątek??????!!!!!!
Kobieto, jeśli jesteś architektem, to naprawdę marnym, skoro masz tyle czasu!!!!

Anoleiz
12-10-2007, 15:52
przy działce 14 m, rzeczywiście trudno jest znaleźć dobry gotowy projekt...
i nie dziwię się, że skończyło się na projekcie indywidualnym..
ale żeby od razu krucjatę z tego robić? i tyle szumu?
i w każdym poście pisanym wtrącanie o tym, jak to Pana Boga za nogi chwyciłaś, że nie masz gotowca...
żenujące doprawdy... :P
i szkoda w sumie że nic więcej ciekawego nie masz jak widać do powiedzenia...

kabietka
12-10-2007, 17:55
My kupiliśmy gotowy projekt z Muratora .
Przed zakupem oczywiście przeanalizowaliśmy wszystkie za i przeciw .
Dokonalismy kilku zmian i nie kosztowało to nas krocie :O)
Przypuszczam ze za projekt u architekta musieli bysmy zapłacić może nawet o 100% więcej :O)

Wszystko zależy od zasobności portfela :O)

kabietka
12-10-2007, 17:56
My kupiliśmy gotowy projekt z Muratora .
Przed zakupem oczywiście przeanalizowaliśmy wszystkie za i przeciw .
Dokonalismy kilku zmian i nie kosztowało to nas krocie :O)
Przypuszczam ze za projekt u architekta musieli bysmy zapłacić może nawet o 100% więcej :O)

Wszystko zależy od zasobności portfela :O)

aha26
12-10-2007, 22:15
Powiedz mi zabuniu a z czego tu sie smiać ,ze ktos ma projekt powtarzalny? wytłumacz mi bo chyba poczucie humoru mnie zawodzi... :-?

NJerzy
12-10-2007, 22:24
Jak będziesz już mieć ten swój "wyjątkowy szyty na miarę "projekt to pokaż go na forum. Znajdę Ci co najmniej kilka bardzo podobnych wśród typowych projektów.



A mnie też znajdziesz? Chociaż jeden? Chociaż troszeczkę podobny?

femirybnik
13-10-2007, 02:11
Ludzie .. o co wy sie sprzeczacie ??? Jak mozna dyskutowac o gustach , i indywidulanych wymaganiach ? jezeli zabunia ma jakies problemy psychologicvzne to niech sobie zamawia projekty w hiszpani jezeli jej to pomoze w przezwyciezeniu jakis kompleksow czy niedowartosciowania . Szokujace jest dla mnie jak mozna stwierdzic ze ktos sie smieje z typowych projektow ?!?! To tylko swiadczy o poziomie jaki prezentuje wysmiewca . Na rynku jest taka masa projektow ze nie sposob wymyslic cos czego jeszcze niema .. no chyba ze Zabunia sobie zbuduje dom do gory nogami , chociaz nie .. zdaje sie w japoni taki jest i nie bylaby oryginalna .. Po co odkrywac ameryke na nowo ?? Zeby to sie roznilo troche tym ze ktoras scianka bedzie bardziej w lewo kominek w prawo ?? to jest poprostu chore ... a jeszcze bardziej to ze wy sie o to klocicie ... Tak dla przykladu Panowie " indywidualisci " .. dobry przyklad z samochodem jest wiec tez uzyje podobnego .. Wiekszosc znajomych indywidualistow .. ktorzy tak sobie cenia oryginalnosc byla siwecie oburzona jka ojciec sobie kupil jeden z pierwszych samochodow Ford KA .. fuj .. jak mozna sie tak wylamywac ? jak mozna jezdic takim cudakiem ... z pewnej pracowni byl projekt domu .. pasowalby idealnie do tego samochodu .. zdaje sie naywal sie Gniewko .. z pracowni Aerchetonu i takze sie ojcu bardzo podobal .. wierzci mi .. wszyscy tak zwani indywidalisci patrzeli na nas jak na wariatow .. i to ma byc ta wasza indywidualnosc ? A buduj sobie jak ci sie podoba iwezyczki w goralskim domku na pomorzu .. twoja sprawa , i nie psuj innym radosci z budowania !

femirybnik
13-10-2007, 02:17
Tak nawiasem .. Zabunia to nie twoj pierwszy temat w ktorym namawiasz na architektow .. moze Ci placa architekci za naganianie ?? bo to zaczyna byc interesujace ... albo zrobilas uprawnienia ? No pochwal sie co cie tak naszlo .. mysle ze duo by to wszytkim wyjasnilo .. No wiec odpowiedz na pytanie : Co kieruje Toba , jakie motywy ze tak ludzi ostro namawiasz ?
Moze ty jestes z Tyuch co to lubia ludzi na sile uszczesliwac .. za duzo chyba do kosiciola i TVP ogladasz..

żabunia
18-10-2007, 12:09
Wydaje mi się że "małodobrzy architekci" z braku zlecen siedzą i dziobią powtarzalne projekty...hihihih :D , najlepszy dowód to małodobre projekty powtarzalne, szczerze współczujemy..... :lol:

W twym myśleniu brak sensu... owszem jest sporo projektów powtarzalnych, które są do kitu... jednak jeśli małodobrzy architekci siadają dotworzenia projektów powtarzalnych to nie dla idei ale dla kasy... czyli liczą na to, że trochę tych projektów sprzedadzą... a zapewne przyznasz, że większą szansę na sprzedaż maja projekty DOBRE cokolwiek to znaczy dla ciebie
A jest parę dobrych projektów powtarzalnych , o czym świadcząmnogie realizacje tychże

Drążysz dziurę w całym... mamy wolny rynek i wolnośc wybory... wybrałaś indywidualny projekt i ok... może daj ogłoszenie w jakims dzinniku ogólnopolskim i pochwal się całej Polsce...
A jak już będziesz miała ten projekt to wrzuc go tu na forum... popatrzymy sobie, podziwujemy się, znajdziemy parę baboli i będzie git
Babolami jest skąpana większość twoich projektów więc po co ci inne jak masz to co lubisz pod nochalem...hihih :lol:

żabunia
18-10-2007, 12:11
Witam
Pachnie mi tu małodobrym architektem, który zwyczajnie miota się z powodu braku zamówień innych niż na garaże, chlewiki... :lol:
Trza się dac osobnikowi wykrzyczec, a jak się wykrzyczy to zamilknie...
A tak jeszcze a'propos... chociaż była mowa o tym na tym forum nie raz...
Cały świat funkcjonuje w ten sposób... sa produkty powtarzalne i te jedyne oryginalne... 90 parę % świata stac na te powtarzalne i mniej oryginalne, czasem wcale nie gorsze od tych jedynych oryginalnych na których stac pozostałe kilka procent ogółu...
Jak ktoś tego nie kuma powinien wrócic do ogólniaka, na dokształt bo chyba coś przegapił...
PACHNIE MI TU WIOCHĄ..... :P , ALBO ZAGUBIONA WIOCHA W WIELKIM MIEŚCIE... hihihih :lol:

enickman
18-10-2007, 16:02
Poczytaj trochę o netykiecie żabko
Jak tak dalej pójdzie, to zmiana nicka będzie nieunikniona

azalka
18-10-2007, 23:38
Oj, a coz to za dziwadlo???
Taki czepus-zaczepus...

Anoleiz
19-10-2007, 07:41
tak korci żeby napisać

"HEHE
słoma z butów wystaje, szarpnęła się na projekt indywidualny i już myśli że do ELYTY sięgnęła - hihihi (cnotliwy hihot zza przysloniętej rączką buźki... ) hihihi"

ale w sumie, troll jaki jest każdy widzi :)

milkawawa
26-02-2009, 14:19
witam
wstępnie wybraliśmy projekt domu ok 200m2, jednak sporo chcemy w nim przerobić (zabudowa antresoli i pustki nad salonem, przestawianie schodów, scian na górze i na dole, zmiana miejsca toalety, podniesienie ściany kolankowej). Czy bardziej opłaca się kupić ten projekt za 2500 zł i dokonywać w nim przeróbek czy iść do architekta i zapłacić za indywidualny projekt?

PaniG(dzi)
26-02-2009, 16:17
Witam.Te zmiany nie są aż tak duże,nie wpływają na bryłę budynku.Jeśli reszta odpowiada to lepiej kupić gotowca.Bo choćby trzeba było zapłacić drugie tyle to wyjdzie taniej niż przy indywidualnym(min.8tys.).

Pozdrawiam. :D

annecy
26-02-2009, 16:53
ja kupiłem projekt domu 150m2 gotowy za 1700pln i z architektem do adaptacji do warunków lokalnych i zmianami dość znacznymi wyszło na gotowo 4500pln...

dodatkowym plusem jest to, że skończony projekt miałem w rękach po 2-3 tygodniach od daty zakupu....

ceny szytych na miarę indywidualnych projektów się zaczynają od 5000pln
i zwykle to trwa znacznie dłużej i wcale nie jestem przekonany, że zawsze spełniają pokładane w nich oczekiwania.........

pozdr

Vafel
26-02-2009, 17:30
Ja za gotowy zapłaciłem 1800 zł. Za adaptację i zmiany (m.in. bardzo mocno przemeblowane wnętrze, zmiany umiejscowienia okien i drzwi na elewacjach itp.) - 2000 zł. W sumie: 3800 zł. Raczej w tej cenie nie zrobi się indywidualnego...

pto
26-02-2009, 17:59
Ja za gotowy zapłaciłem 1800 zł. Za adaptację i zmiany (m.in. bardzo mocno przemeblowane wnętrze, zmiany umiejscowienia okien i drzwi na elewacjach itp.) - 2000 zł. W sumie: 3800 zł. Raczej w tej cenie nie zrobi się indywidualnego...

Jeśli doliczymy wszystkie koszty, to różnica nie wychodzi duża. Poza tym wydając kilkaset tysięcy na dom warto, by był dopasowany do nas... w końcu będziemy tam mieszkać kilkanaście lub nawet kilkadziesiąt lat...


pzdr
pt

Vafel
26-02-2009, 18:14
wydając kilkaset tysięcy na dom warto, by był dopasowany do nas... w końcu będziemy tam mieszkać kilkanaście lub nawet kilkadziesiąt lat...


Ale pytanie w tytule wątku jest "co taniej", a nie "co lepiej"...

Taniej jest kupić gotowca i zrobić adaptację. A czy lepiej? To już zależy od konkretnego przypadku...

pto
26-02-2009, 20:03
wydając kilkaset tysięcy na dom warto, by był dopasowany do nas... w końcu będziemy tam mieszkać kilkanaście lub nawet kilkadziesiąt lat...


Ale pytanie w tytule wątku jest "co taniej", a nie "co lepiej"...

Taniej jest kupić gotowca i zrobić adaptację. A czy lepiej? To już zależy od konkretnego przypadku...

Masz rację. Ale czy to znaczy, że nie można polemizować?
:)

pzdr
pt

ma
27-02-2009, 07:26
nie wiem, co taniej, ale na pewno warto zaprząc do roboty jakiegoś zmyślnego architekta, choćby na konsultacje. Myśmy kupili gotowca i daliśmy do przeróbki parę szczegółów. Wyszło tanio, ale o tyle bez sensu, że ten architekt zrobił tylko tyle, co sami wymyśliliśmy i czego zażądaliśmy, niczego nie próbował nam nawet podpowiedzieć ani wyperswadować. Dopiero w trakcie budowy "zobaczylismy" konieczne naszym zdaniem zmiany, trzeba bylo znowu przerabiac projekt, załatwiac formalności itp. Gdybyśmy od początku mieli projekt indywidualny i nadzór architektoniczny nad budową, to byłby większy komfort budowania i większe możliwości.
Gdyby jednak nie decydować się na nadzór architektoniczny przy indywidualnym projekcie, to zdecydowanie taniej i LEPIEJ kupic gotowca+przeróbki, bo wobec dużej powtarzalności, łatwiej uniknąć błędów w projekcie - za którąś kopią po prostu są eliminowane.

pto
27-02-2009, 07:51
nie wiem, co taniej, ale na pewno warto zaprząc do roboty jakiegoś zmyślnego architekta, choćby na konsultacje. Myśmy kupili gotowca i daliśmy do przeróbki parę szczegółów. Wyszło tanio, ale o tyle bez sensu, że ten architekt zrobił tylko tyle, co sami wymyśliliśmy i czego zażądaliśmy, niczego nie próbował nam nawet podpowiedzieć ani wyperswadować. Dopiero w trakcie budowy "zobaczylismy" konieczne naszym zdaniem zmiany, trzeba bylo znowu przerabiac projekt, załatwiac formalności itp. Gdybyśmy od początku mieli projekt indywidualny i nadzór architektoniczny nad budową, to byłby większy komfort budowania i większe możliwości.
Gdyby jednak nie decydować się na nadzór architektoniczny przy indywidualnym projekcie, to zdecydowanie taniej i LEPIEJ kupic gotowca+przeróbki, bo wobec dużej powtarzalności, łatwiej uniknąć błędów w projekcie - za którąś kopią po prostu są eliminowane.

Szczerze mówiąc nie dziwi mnie takie podejście architekta. Jest ono logiczne i spójne z Waszą decyzją. Jeśli ktoś wybiera projekt gotowy/typowy, to wie czego chce. Od strony architekta wygląda to też tak, że ktoś oczekuje indywidualnego podejścia a płaci za podejście masowe...

Nie masz też racji z poprawianiem błędów w projektach... niestety... Ich zawartość jest również bardzo skromna i pozostawia dużo niedomówień, które trzeba na bieżąco rozstrzygać na placu budowy z wykonawcą. A przecież nie każdy jest inżynierem i właśnie to powoduje frustrację, niezadowolenie i olbrzymi stres w czasie budowy. Ponieważ taka inwestycja dostarcza również stresu w innych aspektach, to chyba dobrze kupić sobie "święty spokój" przynajmniej w tym jednym aspekcie (dość ważnym skądinąd)...


pzdr
pt

milkawawa
27-02-2009, 12:19
dzięki za odpowiedzi, czyli taniej wyjdzie mimo wszystko gotowiec plus zmiany..
A czy przy indywidualnym projekcie architekt projektuje też elewację? (bo też ta w gotowcu nie podoba mi się).

grizzli
27-02-2009, 12:28
architekt projektuje calosc, wraz z elewacjami (kolory!), dachem, wszelkimi instalacjami itp. Powinien tez ustalic wysokość podłogi w każdym pomieszczeniu w zależności od tego, czy ma być gres, panele czy parkiet. Zazwyczaj ten sam architekt robi plan zagospodarowania terenu i ustawia dom na działce, a także dopilnowuje, żeby jego koncepcja architektoniczna zostala właściwie zrealizowana przez budowlańców. Typowa usługa kompleksowa. :lol:

pto
01-03-2009, 12:15
architekt projektuje calosc, wraz z elewacjami (kolory!), dachem, wszelkimi instalacjami itp. Powinien tez ustalic wysokość podłogi w każdym pomieszczeniu w zależności od tego, czy ma być gres, panele czy parkiet. Zazwyczaj ten sam architekt robi plan zagospodarowania terenu i ustawia dom na działce, a także dopilnowuje, żeby jego koncepcja architektoniczna zostala właściwie zrealizowana przez budowlańców. Typowa usługa kompleksowa. :lol:


To prawda. Z własnego doświadczenia gorąco polecam każdemu projekt indywidualny. Architekt jest po Twojej stronie w starciu z wykonawcą... W końcu płacisz mu Ty, nie majster na budowie...


pzdr
pt

Vafel
01-03-2009, 13:22
To prawda. Z własnego doświadczenia gorąco polecam każdemu projekt indywidualny. Architekt jest po Twojej stronie w starciu z wykonawcą... W końcu płacisz mu Ty, nie majster na budowie...


Nie rozumiem. A jak masz projekt gotowy i architekt robi adaptację to płaci mu majster...? :o

pto
01-03-2009, 13:52
To prawda. Z własnego doświadczenia gorąco polecam każdemu projekt indywidualny. Architekt jest po Twojej stronie w starciu z wykonawcą... W końcu płacisz mu Ty, nie majster na budowie...


Nie rozumiem. A jak masz projekt gotowy i architekt robi adaptację to płaci mu majster...? :o


Oczywiście, że Ty. Ale nadzór autorski w przypadku projektu typowego nie jest możliwy. A architekt, który robi adaptację odpowiednio wyceni nadzór nad wykonawcą... Usługa adaptacji projektu typowego nie obejmuje raczej wizyt architekta na budowie...


pzdr
pt

Vafel
01-03-2009, 16:22
Oczywiście, że Ty. Ale nadzór autorski w przypadku projektu typowego nie jest możliwy. A architekt, który robi adaptację odpowiednio wyceni nadzór nad wykonawcą... Usługa adaptacji projektu typowego nie obejmuje raczej wizyt architekta na budowie...


Uważasz więc, że architekt adaptujący wyceni sobie nadzór nad wykonawcą, a architek robiący projekt indywidualny nie wliczy sobie tego w cenę? Nie mówiąc już o tym, że jest mnóstwo przypadków takich, gdzie rola architekta robiącego projekt indywidualny kończy się w momencie uzyskania pozwolenia na budowę. Potem już nic go nie obchodzi.

A co do zakresu jaki obejmuje usługa adaptacji to wszystko zależy od tego jak się inwestor umówi z architektem. U mnie architekt adaptujący projekt jest jednocześnie kierownikiem budowy i bywa na budowie...

milkawawa
02-03-2009, 14:57
tylko gdzie takiego szukać ?.. mogłabym zainwestować w architekta i indywidualny projekt ale jak trafię na takiego co tylko odwala swoją robotę i będę niezadowolona?

wiktor.bystry
09-03-2009, 19:48
Osobiście kupiłem gotowca i uważam z perspektywy i doświadczeń kolegi który kupił indywidualny , że decyzja była jak najbardziej trafiona. W trakcie miałem dwie , trzy wizyty architekta nie mówiąc,iż wiele rozwiązań oczywistych po czasie jednak nabierały innego wymiaru' i musiały ulec zmianie.Tak więc czasu do przemyśleń nigdy zawiele . Ogólnie wyszło 1/3 ceny jak za projekt indywidualny

goskai
09-03-2009, 22:11
ja za projekt indywidualny zapłaciłam 5 tyś. zł. czy to dużo nie wiem, projekt był nasz, siedzieliśmy nad nim rok, rozmieszczenie pomieszczeń, wielkości, itd. pozostały bez zmian. trafiliśmy niestety na beznadziejnego architekta, właściwie "po znajomości" od tej pory staram się nic nie załatwiać po znajomości;p długa historia, w każdym razie bo mogę powiedzieć, tanio nie zawsze znaczy ze dobrze (rozmawiałam z kilkoma biurami, które wołały 10 tys. za to samo, zaoszczędzone 5 tyś, ale nerwów co nie miara. wybór między indywidualnym a gotowcem ze zmianami zależy od preferencji, nam ciężko było znaleźć idealnie pasujący, stąd indywidualny. teraz mamy stan surowy zamknięty i zabieramy się za wykonczeniówkę i dalej mi się podoba, rozmieszczenie jest dostosowane do naszych potrzeb i niczego nam nie brakuje.
przy indywidualnym projekcie na pewno przyda się doświadczenie architekta,
i dobrze jesli jest na czasie, nasz był takim "starej daty" i nowoczesnych rozwiązań typu rekuperacja w ogóle nie brał pod uwagę, jak kominy to tylko murowane i niezbyt dobrze ocieplony, bo przecież trzeba wentylować, ogrzewanie podłogowe, a co to w ogóle jest.. ;/ precz z takimi ;)

meg60
10-03-2009, 18:56
Witam! My dlugo szukaliśmy gotowca, ale nic ciekawego nam nie wpadło w oko i w serce. Nasza rodzina jest nie typowa( 2+2+2), więc potrzebowala nietypowego projektu. Mielismy dwa czy trzy na oku, ale wymagały sporych zmian, więc koszt adaptacji nas troche przeraził (6-7 tys :evil: ).Ale w końcu los uśmiechnął się do nas :P mamy wspaniałego i uczciwego architekta, który za 4 tys robi nam projekt indywidualny i prowadzi sprawe , aż do PNB!!!! :lol: i jest jednocześnie kierownikiem budowy. Dodam, że mieszka 100 m od naszej dzialki i z okien bedzie pilnowal fachowców :P :P :P :P :P To chyba najlepszy układ jaki mozna sobie wyobrazić!!!! Pozdrawiam!!

goskai
10-03-2009, 20:57
mój architekt też chciał być kierownikiem, teraz wiem że dobrze zrobiliśmy biorąc innego, Tobie też tak radzę. Wszyscy popełniamy błędy, architekt też może, nie powinno się brać jednej osoby do projektu i do nadzoru, po prostu nie widzi swoich błędów, on uważa że zrobił wszystko najlepiej, jeśli okaże się że są błędy konstrukcyjne, itd. nikt Ci tego nie zweryfikuje (tak byłoby w naszym przypadku, gdybyśmy się zdecydowali na jego usługi) jeśli już go bierzesz, przyda się jeszcze jeden fachowiec który oceni projekt obiektywnie.
Jeszcze raz radzę : zastanów się nad tym rozwiązaniem.

MBS
15-12-2009, 18:56
Temat do przeniesienia lub usunięcia.
:)

MBS
29-12-2009, 19:46
:)

Buldożer
25-01-2010, 09:40
Chciałbym poruszyć w tym temacie kwestię projektów typowych. Mianowicie jaką wartość mają projekty typowe w stosunku do projektów opracowywanych przez architekta na indywidualne zamówienie. Postanowiłem założyć ten temat, ponieważ większość inwestorów nie zdaje sobie sprawy, że to nie są wcale projekty tylko gazetki. Gazetki, które w 90% albo i więcej przypadków opracowywane są przez studentów, tzw. świerzaków, z marnym pojęciem o projektowaniu, często odbywa się to taśmowo, oby tylko jak najwięcej domków umieścić na stronie. Niby podpisują się pod tymi "gazetkami" projektanci posiadający uprawnienia i ktoś może powiedzieć, że skoro podpisują to swoimi uprawnieniami, to sprawdzają to po tych studentach i za to odpowiadają. Sam tak kiedyś myślałem, jednak jest zupełnie inaczej. Całą odpowiedzialność za gazetkę przejmuje osoba adaptująca projekt. Osoba ta skupia się jedynie na planie zagospodarowania i nad kwestiami formalnymi projektu, a nie zagłębia się w szczegóły konstrukcyjne, rozwiązania architektoniczne itp. Często jest też tak, że osoba adaptująca nie ma pełnych uprawnień architektonicznych, tylko uprawnienia do "adaptacji projektów typowych". W takim przypadku mogą Wam nawet po czasie cofnąć decyzję o pozwoleniu na budowę, bo nawet w urzędach nie do końca wiedzą jak to jest z tymi projektami typowymi i kto je może adaptować. Dlatego proszę o szczególną ostrożność przy decydowaniu się na projekty typowe. Bez znaczenia czy są one z rekomendacją muratora, stropatora czy samego Donalda Ducka. Zapraszam do dyskusji i pozdrawiam. Poniżej link który zamącił nieco w mej głowie i skłonił do założenia tego tematu.

http://lubelska.iarp.pl/decyzja.html

http://lubelska.iarp.pl/decyzja.html

stastny
25-01-2010, 18:54
No a ja dodam ze swej strony, że projekty gotowe są na dodatek:
-za niskie
-za wąskie
-za szerokie
-za głębokie
-maja krzywe dachy
-cieknące krany
-a kible są w nich brudne i nigdy nie ma w nich papieru toaletowego

Szanowny przedmówca nie zauważył, że także projekty dzialą sie inaczej niż li tylko na gotowe i nie gotowe (indywidualne), a mianowicie na dobre i złe, jak większość rzeczy na wolnym rynku w kraju demokratycznym. Patrząc na tą linię podziału należy twierdzenie, że jedne projekty są dobre tylko dlatego, że nie są gotowe, a drugie wręcz przeciwnie zwyczajnie obalić, jako naciągane i to mocno. Zarówno przed zakupem telewizora, jak i golarki trza zasięgnąć opini tych co już kupili, używali itp... tak samo jest z gotowcami, tak samo jest z powierzeniem dzieła indywidualnego architektowi. Czy Szanowny przedmówca uważa, że zlecenie projektu indywidualnego pierwszemu lepszemu architektowi to gwarancja sukcesu??? Bzdura!!!!
I jeszcze...
Projekty gotowe są często sprzedawane jako czasopisma z nr ISBN.. z racji tego, że są powielane metodą drukarską w wielu egzemplarzach, sa reprodukowane to ich specyfika... tak jak ksiązki ...oryginał jest jeden reszta to kopie nic w tym dziwnego. I można je nazywać gazetami a niech tam w końcu gazety też się drukuje w wielu egzemplarzach... co prawa zawierają inne treści ale tego szanowny przedmówca nie dostrzegł był.
Prawda jest tez taka, że jakość projektów gotowych sprzedawanych w Polsce jest coraz wyższa (chodzi o zawartość merytoryczną nie o jakość architektoniczną - ta druga jak juz mówiłem bywa różna - kwestia autora)
Nie demonizowałbym gotowców... nie jeden już tu próbował to robic z miernym skutkiem - 90 kilka % realizacji to gotowce.
A sprawa projektanta co nie powinien projektowac a projektował... a słyszałeś kolego o lekarzu co nie powinien powiększac kobiecych piersi a powiększał????
Pozdrawiam

Buldożer
26-01-2010, 14:15
A czy kolega zapoznał się z treścią przedstawionego przeze mnie linka?
Fakty są następujące:
1. Projekt gotowy to nie projekt tylko gazetka - w każdym przypadku ( to nie moja osobista interpretacja proszę poczytać jeszcze raz linka).
2. Osoby firmujące swoimi uprawnieniami projekty gotowe za NIC nie odpowiadają.
3. Osoba adaptująca projekt ponosi pełną odpowiedzialność za tego gotowca.
4. Osoba adaptująca rzadko zagłębia się w szczegóły architektoniczno-konstrukcyjne gotowca, skupia się jedynie na planie zagospodarowania, ewentualnych zmianach i kwestiach czysto formalnych.
5. Jeśli zlecimy adaptację projektu osobie posiadającej uprawnienia do takowych adaptacji, jednak nie posiadającej pełnych uprawnień architektonicznych, to nawet jeśli w urzędzie to przejdzie to mogą nam cofnąć decyzję o pozwoleniu na budowę - na to trzeba zwrócić szczególną uwagę.


To są fakty i przytaczam je tylko dlatego, że nie każdy zdaje sobie z tego sprawę. Nie twierdzę, że wszystkie gotowce są złe, ale mi np osobiście nie podoba się to, że osoby które je tworzą ZA NIC nie odpowiadają.. To stwarza możliwości do wciskania ludziom zwykłych bubli opracowywanych przez studentów a nie architektów. Może koledze to odpowiada, ale ja uważam, że powinno być nieco inaczej.

szkuner
30-11-2011, 21:41
Witam!
Zamierzamy wybudować dom wg projektu MANIA.
W dniu dzisiejszym przeprowadziłem rozmowę z kilkoma architektami w temacie adaptacji projektu itp.
Jedne z nich -młody mężczyzna (tak mała sugestia dygresja) stwierdził, że łatwiej będzie mu zaprojektować ten dom od podstaw i w nim nanieść proponowane przez nas zmiany niż zaadaptować projekt gotowy.
Zmiany jakie chcemy wprowadzić w mojej opinii są niewielkie -przestawienie jedne ścianki działowej, dostawienie garaż dwustanowiskowego, likwidacja wewnętrznych schodów na poddasze i zapewnienie ich realizacji za naście lat np w pomieszczeniu gospodarczym przy wiatrołapie, podniesienie ścianki kolankowej o dwa pustaki
Jak w waszej opinii ocenilibyście propozycję owego architekta. Dodam, że cenowo prezentuje się najkorzystniej.
Moje obawy są następujące. Projekt gotowy jest już w pewnym sensie sprawdzony. Przeliczenia wytrzymałościowe, rozwiązania konstrukcyjne i etc. Projekt indywidualny może być uboższy o pewne dane, szczegóły - ale to są tylko moje przypuszczeni i obawy.
Będę wdzięczny za opinie.

Crazy
01-12-2011, 08:32
Miałem to samo, chciałem kupić projekt gotowy i dać do adaptacji. Znajomy architekt powiedział, że woli ten projekt zrobić od początku, niż zmieniać gotowca. Zdecydowałem się więc robić projekt od podstaw na bazie gotowego. Wydaje mi się, że jest to jest to lepsze rozwiązanie ponieważ, na początku chcieliśmy drobne zmiany, a jak się później okazało tych zmian było całkiem sporo. Poza tym wg mnie gotowy projekty są na tyle "uniwersalnie" liczone przez konstruktorów żeby pasowały praktycznie na każdą działkę i każdą strefę klimatyczną, więc wg mnie są trochę przewymiarowane. A projekt indywidualny jest dostosowany do konkretnych warunków panujących na działce. Poza tym zawsze masz architekta pod ręką i możesz coś z nim skonsultować, albo na bieżąco wprowadzić mało istotne zmiany. Te zmiany który chcesz zrobić wcale nie są takie takie niewielkie, będą wymagały przeliczenia przez konstruktora. Ja bym wybrał projekt indywidualny.

szkuner
06-12-2011, 18:29
Witam Crazy!
Czy masz może rozeznanie, co do zawartości projektu gotowego a indywidualnego?
Chodzi mi o szczegółowe rozwiązania, zastosowane materiały itp.
Projekt gotowy widziałem, ale nie wiem jak będzie wyglądał mój - mimo, że z pewnością będzie zawierał wszystkie niezbędne informacje i rysunki. Często na etapie wykonawstwa niezbędne minimum może być niewystarczające.
Pozdrawiam!

ProMyst
06-12-2011, 19:13
Najlepiej popytaj kogoś kto u nich robił projekt indywidualny. Z mojego doświadczenia projekt indywidualny jest lepszy, dokładniejszy i obszerniejszy. Spotkałem się z przewymiarowaniem stropów w projekcie typowym aż o 1 tonę stali ! Wszystko zależy od projektanta który Ci taki projekt wykona. Faktycznie zmiany nie są aż tak trudne bo nie zmieniają instalacji itp. Jednak trochę machania rękami i czerwonym pisakiem jest. Większość się tego obawia i woli wykonać projekt od nowa. To nie okno do zamurowania lub przesunięcia. Za projektem indywidualnym przemawia również możliwość zobaczenia jak takie zmiany będą wyglądać bo papier to wszystko przyjmie. Jednak minusem może być jego cena. Z drugiej strony zakup gotowca + adaptacja może wyjść drożej

Nefer
06-12-2011, 19:29
:):) Najważniejsze to zadowolić architekta, kt ory zamiast 1500 pln weźmie 15 razy tyle :):):) "bo by wolał" , "łatwiej mu będzie" :):)Niezły wstęp do budowania - a to dopiero początek - jak potem murarz "będzie wolał z Ytonga" a dekarzowi "będzie łatwiej z dachówki ceramicznej" to trzeba mieć naprawdę mocne finansowanie budowy :):)

ProMyst
06-12-2011, 20:10
15 razy więcej? To mówisz chyba o cenach warszawskich... Koszt indywidualnego projektu + instalacje + plan zagospodarowania działki w moich okolicach to w granicach 6 - 8 tyś zł. Porównując to do kosztów zakupu gotowego projektu + adaptacja + plan zagospodarowania terenu + instalacje (jeśli zmiany są duże) w większości przypadków wypadają drożej niż indywidualka robiona pod klienta.

Nefer
06-12-2011, 21:24
Nie ma to żadnego znaczenia . Dla mnie argument, że "architektowi będzie łatwiej " jest ... dobry dla baaaardzo bogatego człowieka. Nie polecam takiej postawy w czasie budowy - a jak rozumiem, jeszcze nie zacząłeś. Nie wiedziałam, że celem inwestora jest uszczęśliwienie architekta... Ale kto bogatemu zabroni ? Kolejni wykonawcy będą na pewno też szczęśliwi :):)

P.s. I nie chodzi o wyższość indywidualnego nad gotowcem czy odrwotnie - bo i jeden i drugi można zrobić tragicznie - w porządnych projektach gotowych masz projekty instalacji. Zagospodarowanie terenu i tak robisz. I bzdurą jest, że gotowiec + reszta jest tańszy od indywidualnego + reszta.

ProMyst
06-12-2011, 21:35
Owszem ale jeśli zamienisz pomieszczenia to już instalacje sie nie zgadzają i musisz robić nowe... zajmuje się tym także uwierz mi że nie robię tego dla siebie tylko dla klienta. I mówię Ci że w niektórych przypadkach indywidualny projekt jest tańszy. Po drugie klient na 100 % będzie bardziej zadowolony z indywidualnego. Łatwiej ma być klientowi. Jak na budowie weźmie do ręki majster na budowie rysunki w śmiesznej skali 1:100 pokreślone czerwonym pisakiem to dopiero się zaczyna.

Nefer
06-12-2011, 21:38
Kluczowe : w niektórych przypadkach.
Mnie nie chodzi o wyższość jednego nad drugim, bo to bardzo dyskusyjne. Chodzi o argument architekta. Ale każdy wierzy w co chce tylko potem kasy może zabraknąć ..a to dopiero początek drogi..Znam takich co mieli niezłe kłopoty z indywidualnym, więc nie przesadzałabym. Reklama jest fajna, ale chyba nie każdy w nią uwierzy :):)
Na moim gotowcu nie ma żadnej czerwonej kreski :) A już na pewno nie robiłby jej majster :)

ProMyst
07-12-2011, 08:18
Nie ma kreski bo nic nie zmieniałaś. Tu dyskutujemy czy zmieniać na projekcie czy robić gotowca.

siwy_001
07-12-2011, 21:46
Nie ma reguły. Widziałem projekty "indywidualne" które nie miały prawa stać i kierownik budowy nie podjął się prowadzenia budowy z taką dokumentacją. W gotowcach też nieraz zdarza się że konstruktorzy dla własnego bezpieczeństwa przewymiarowują stal w żelbecie zakładając że budowlańcy mogą robić niedokładnie i z gorszej jakości betonu. Zakładając że poziom gotowca i usługi projektowej jest na wysokim poziomie to indywidualny zawierający ten sam zakres opracowania wyjdzie drożej, matematyki się nie oszuka: chcąc zlecać branże i nie robić za darmo architekt musi wziąć wielokrotność projektu gotowego. Podsumowując, zawsze trzeba kierować się logiką - jak duże zmiany to może rzeczywiście indywidualny projekt. Tylko trzeba mieć świadomość że projekty mogą być różnie opracowane zależnie od doświadczenia i motywacji architekta (motywacją zwykle jest pieniądz). Najlepiej zobaczyć jakieś realizacje danego projektanta albo porozmawiać z inwestorem który mu już coś zlecał.
pozdrawiam i życzę powodzenia w budowie.

perso
08-12-2011, 09:28
Hejka,

ja mam specyficzną działkę ( wjazd o południa ) i na dodatek podobają mi się domy piętrowe - po długich poszukiwaniach znalazłem gotowy projekt który wymagał kilku zmian.
Koszt zakupu , adaptacji i projektu zagospodarowania to 8 tys. - cale szczęście firma sprzedająca projekty wycofała się z ustalonego telefonicznie rabatu.
To zaskutkowało tym że będę miał projekt indywidualny idealnie dopasowany do moich potrzeb. Uważam że projekt indywidualny to była baaardzo dobra decyzja.
I to nie tylko dlatego że koszty usług projektowo architektonicznych jest zbliżony ale dlatego że dom jest idealni dopasowany do moich potrzeb.
Powierzchnia użytkowa to będzie około 150 zamiast 180 - przy zachowaniu tej samej funkcjonalności.
Acha no i będę miał garaż na dwa auta zamiast na jedno a powierzchnie całkowite projektów to 211 gotowca i 185 indywidualnego.

Jest przekonany że budowa wg. indywidualnego projektu wyjdzie taniej niż gotowca - także dlatego że przy opracowywaniu naciskałem na minimalizacje kosztownych rozwiązań i maksymalizacje energooszczędności ( np. strop nieogrzewanego garażu jest od dylatowany do domu i jest jednocześnie tarasem )

ProMyst
08-12-2011, 09:39
No i o to chodzi. Chcesz "typowca" kupuj gotowca :) Gratuluje udanego projektu!

szkuner
08-12-2011, 10:54
Co do kosztów projektów gotowych i indywidualnych.
W miom przypadku większość architektów adaptujących zarzyczyło sobie około 3000 zł za swoją pracę plus koszt zakupu projektu -około 2000 zł.
Architekt proponujący projekt indywidualny powiedział 3000 zł za całość. Zastrzegł, że zawartość jego projektu jest nie gorsza niż gotowego. Zawierać będzi i instalację i obliczenia i co tam jest jeszcze potrzebne.
Jego cena jest atrakcyjna, posaiada uprawnienia, choć człowiek jest młody - WADA LUB ZALETA.
Pozdrawiam!

ProMyst
08-12-2011, 10:58
moja rada skontaktuj się z kimś kto miał u niego robiony projekt indywidualny. Cena bardzo bardzo atrakcyjna! Aż za atrakcyjna...

Nefer
08-12-2011, 12:00
Nie ma kreski bo nic nie zmieniałaś. Tu dyskutujemy czy zmieniać na projekcie czy robić gotowca.

Zmieniłam - od tego jest etap adaptacji. Żadnych "na kolanie".
Nie ma reguły - ale na pewno nie warto wydawać kasy, bo ktoś "wolałby" albo "będzie mu łatwiej". Bo to nie jest konkurs na bycie fajnym inwestorem.

siwy_001
08-12-2011, 23:23
Co do kosztów projektów gotowych i indywidualnych.
W miom przypadku większość architektów adaptujących zarzyczyło sobie około 3000 zł za swoją pracę plus koszt zakupu projektu -około 2000 zł.
Architekt proponujący projekt indywidualny powiedział 3000 zł za całość. Zastrzegł, że zawartość jego projektu jest nie gorsza niż gotowego. Zawierać będzi i instalację i obliczenia i co tam jest jeszcze potrzebne.
Jego cena jest atrakcyjna, posaiada uprawnienia, choć człowiek jest młody - WADA LUB ZALETA.
Pozdrawiam!
biorąc 3 tys za całość z branżami architekt nie tyle że nie zarabia na tym nic to jeszcze może będzie musiał dopłacać :) Różne cuda się zdarzają, niektórzy w nie wierzą. mimo wszystko życzę powodzenia

Nefer
11-12-2011, 02:10
. Po drugie klient na 100 % będzie bardziej zadowolony z indywidualnego.

Dziś poczytałam trochę dzienników : polecam - ten jest krótki, acz pouczający : http://forum.muratordom.pl/showthread.php?164404-Truskawkowy-Dom-na-skraju-puszczy

robert skitek
11-12-2011, 10:34
Też nie zgodziłbym się z tym, że na 100 % klient będzie bardziej zadowolony z indywidualnego projektu.
Architekt (czy też inny projektant) to inny człowiek, z którym więcej może nasz dzielić niż łączyć. Powiecie, że ślubu przecież nie bierzecie, a projekt to zwykła usługa. I tak, i nie. Najlepszy projekt powstanie bowiem wtedy, gdy architekt dobrze nas pozna i pomoże w określeniu Waszych potrzeb i wymagań.

Pozwolę sobie przykleić w całości tutaj mój post napisany w 2004 roku - wciąż aktualny:

wróćmy do źródeł...
pierwsze pytanie - jest to bardzo tanio, a nawet podejrzanie tanio...
nie sądzę, żeby w tej cenie były projekty branżowe (instalacje wewnętrzne), sprawy formalno-prawne czy nadzory autorskie

wady i zalety projektu indywidualnego
wady:
1 cena - znaczy drozszy od gotowca
2 czas - projekt robi sie dość długo - nie dostaje się go od reki
3 nie zobaczysz identycznej realizacji przed rozpoczęciem swojej

zalety:
1. projekt "uszyty na miarę" - jeśli zatrudnisz dobrego architekta, spędzisz z nim wiele długich rozmów - nie tylko na temat ile chcesz miec pokoi, ale jak wygląda Twoje życie. Troszkę tu architekt musi wejść w Twoją prywatność i dopasować odpowiednie rozwiązania
2. możliwości zmian na etapie projektu
3. dopasowanie wielu rozwiązań technicznych - np detale, materiały - nie bedzie ciaglych zmian na budowie
4. nadzór autorski na budowie
5. nie zobaczysz identycznej realizacji przed rozpoczęciem swojej

czy warto zaplacic tyle więcej? jestem architektem - więc nie do mnie nalezy odpowiedz. prawda jest natomiast taka, ze dzieki mądremu projektowi koszt opracowania zwrócić się może wielokrotnie w budowie.

projekty gotowe nie zawsze robią duze biura. Jeśli sie przypatrzysz dokładnie domom w katalogach jednej firmy to zauwazysz ze wiekszosc projektow jest tam w kółko powtarzana - zmianie ulega kosmetyka.
prawdziwie profesjonalne biura bardzo rzadko zajmuja się takimi obiektami jak domki jednorodzinne. Projektantów z biur katalogowców nie wymieni Ci z nazwiska żaden człowiek "w branży"...
przewaga gotowców polega na tym, że sa po prostu bardzo tanie i swietnie opracowane pod wzgledem wizualizacji, z aspektami uzytkowymi czy technicznymi bywa już różnie.

podobnie jak jakosc projektow gotowych rozni sie miedzy sobą, tak samo zlecenie projektu indywidualnego niestety nie zapewnia, ze projekt bedzie dobry.
jak ze wszystkim: najpierw nalezy się rozejrzeć . w przypadku projektow katalogowych najlepiej zebrac informacje od osób które już takie projekty realizują.
w przypadku projektow indywidualnych warto zwrócić uwagę na wczesniejsze projekty i realizacje projektanta, odwiedzic byłych klientow itp.


owocnych wyborów

cały wątek (bardzo podobny): http://forum.muratordom.pl/showthread.php?28132-Projekt-indywidualny-czy-gotowy&p=475429&highlight=skitek+gotowy#post475429

kopron3
07-03-2012, 08:58
Witam,
Zapewne wiele osób stoi na rozdrożu - wahając się pomiędzy wyborem z oferty projektów typowych, a zleceniem projektu indywidualnego. Na rynku pojawiła się ciekawa propozycja połączenia tych elementów. Dzięki profesjonalnie opracowanemu konfiguratorowi na stronie internetowej naszej pracowni projektowej możemy sami dokonać wyborów, wręcz zaprojektować sobie dom!!! Po zapoznaniu się z ofertą, regulaminem i cenami możemy wejść na zakładkę konfiguratora i dobrać wielkość domu, jego kształt (sugerując się informacjami dotyczącymi gabarytów działki), lokalizacje garażu, wielkość garażu (1-2 stanowiska), rodzaj użytych materiałów (mury, okna, okładziny ścienne, rodzaj termoizolacji, pokrycia dachowego itd.) - opcji jest wiele. Na bieżąco możemy oglądać jak zmieniają się rzuty, elewacje i wizualizacje, a finalnie jednym kliknięciem dostajemy kartę katalogową i wysyłamy formularz zamówienia.
Zaprojektuj swój dom! www.niekatalogowy.pl

tomek131
07-03-2012, 09:53
Powiem coś w temacie indywidualny czy gotowy.
Wiele się naczytałem - gotowy to zło,to parę kresek,nic nie znaczy , nikt nie ponosi odpowiedzialności.
Ok
Poszedłem zrobić indywidualny
Jeden architekt - zero wiedzy
Drugi architekt -zero wiedzy
Trzeci architekt -debil
Czwarty architekt-zero wiedzy
Piąty architekt - jak wyżej
ŻADNEMU z nich nie dałbym zaprojektować sobie domu.ZADNEMU.
Zrezygnowałem,straciłem czas i paliwo
Szukam gotowego i daję do adaptacji - i nawet tego się bardzo boję,bo będę musiał najmniejszemu z tych sześciu tępaków go do adaptacji dać,bo nie będę 200km jeżdził i szukał kogoś
Więc nie świrujcie z tym naganianiem na indywidualne projekty-uwaga ogólna-nie do założyciela wątku

szkuner
07-03-2012, 20:43
A oto mój projekt. Prawda, że ładny i praktyczny

inwestor3
19-03-2012, 18:12
Witam
jestem bliski decyzji o zakupie projektu domu z biura niekatalogowy.pl, strasznie mi się podoba typ I 150 - czy ktoś może już zakupił jakiś projekt w tej firmie i jest w stanie ocenić współpracę z nimi? proszę o opinie.

robert skitek
19-03-2012, 22:28
Aż z zaciekawieniem wszedłem i pooglądałem sobie tą rynkową nowość...
Raczej nazwałbym to gotowcem z waria(n)tem. No dobra: trzema gotowcami na trzy różne rodzaje powierzchni = 9 katalogowców + odbicie lustrzane + garaż na dwa stanowiska. Wszystkie te opcje robi projektant w czasie adaptacji, o zmianie materiałów nie wspomnę...
Pomysł jest nawet ciekawy i może ułatwić potencjalnemu inwestorowi wybór, ale trzeba by wprowadzić więcej typów budynku, lokalizację wg stron świata i wjazdu, zmienną ilość pomieszczeń itd. Na tym etapie raczej nie jest to żadna konkurencja dla projektów katalogowych, a do projektowania indywidualnego nawet się nie zbliża.

tomek 131, trafiłem ostatnio na bardzo wielu bardzo słabych lekarzy. Nerwów się najadłem, czasu straciłem, ręce opadały... Ale jakoś nie wybrałem się do znachora. Na szczęście znajdują się też inni, którzy traktują swoją pracę serio i potrafią pomóc. I wcale nie namawiam wszystkich na indywidualne projekty. Kto chce, niech sobie ma dom na podstawie katalogowca. Jego życie, jego wybory.

pozdrawiam

muminek1973
30-03-2012, 13:36
niekatalogowy.pl mnie zainteresował. sporo czasu poświęciłem na konfigurację i myślę że coś u nich zamówię. Liczba możliwości zmiany materiałów i wielkości domu jest jak na razie ograniczona ale prowadząc korespondencję z ich biurem projektowym można sporo rzeczy wynegocjować indywidualnie. Dość elastycznie podchodzą do tematu powiększania budynku w określonym przez nich zakresie, to samo jeśli chodzi o materiały konstrukcyjne. Wcześniej przejrzałem dziesiątki, setki projektów gotowych, dostosowując kryteria wyboru domu do moich zapatrywań odnośnie funkcji budynku oczywiście uwzględniając fakt, że dworku polskiego to ja sobie nie wybuduję. Okazuje się że nie jest to takie proste zakładając, że moja zona ma zupełnie inne priorytety co do aranżacji wnętrza niż ja. Oczywiście po tygodniach poszukiwań, no może nie zbyt intensywnych ale rzeczowych trafiłem na dwa-trzy projekty które od biedy trafiają w moje gusta estetyczne oraz wymagania techniczne. Wszystko zakończyło się szybko po uzyskaniu warunków zabudowy od gminy. Okazało się że wybrany projekt jest 30 cm za długi i nie wchodzi na działkę zgodnie z liniami zabudowy. Projektant nie wykazał jakiejkolwiek chęci modyfikacji projektu ;-), kazał zwrócić się do lokalnego architekta który za "niewielką" kwotę mi taką przeróbkę wykona i wszystko będzie git. Telefonicznie porozumiałem się z rzeczonym inżynierem i doznałem wstrząsu ekonomicznego. Zmiany w konstrukcji architekturze i instalacjach w budynku były tak duże że koszt przeróbki mojego wymarzonego projektu niemalże równał się kosztowi projektu indywidualnego. 2800pln projekt gotowy + 1800pln adaptacja, przeróbki konstrukcyjne 1800pln, przeróbki instalacji 800pln, przeróbki architektury 1200pln suma jakieś 8500pln. Dałem sobie spokój. Niestety w okolicy rynek architektów niewielki, ceny usług wysokie raczej zniechęciły mnie do korzystania z ich usług. Jeszcze nie podpisałem z niekatalogowy.pl żadnej umowy, ale chyba się zdecyduję. Jak wygląda sprawa standardu opracowania dokumentacji?

robert skitek
31-03-2012, 21:53
Przepraszam, ale ten wpis wygląda mi na wypociny marnego PR-owca.
Sporo czasu poświęciłeś na konfigurację??? Z całych aż trzech możliwości, jeśli wiesz chociaż jaki duży dom chcesz???
A historia z brakującymi 30centymetrami to majstersztyk.
Ogólnie wiarygodnością wpis dorównuje reklamom proszku wizir z Hajzerem.

Cały wątek jest po prostu reklamą i nie w tym dziale jego miejsce.

Ada73
27-11-2012, 18:43
czytam,ze gotowe projekty mają błędy i ze są sztampowe, itp. Upatrzonych mam kilka projektów gotowych ale chcę kilka drobnych zmian. I co teraz ? Idę do architekta zeby zaprojektował od początku z tymi zmianami ? Wprawdzie z pracowni u której chcę kupic projekt jest duzo domów le czy to wystaczy ?
Pomóżcie, bo już wariuję od tego wszystkiego.
Zafiksowaliśmy na pukcie budowy domu i ganiam jak wariat od tematu na temat.

turalyon
27-11-2012, 18:53
Czy ja wiem czy zawierają dużo błędów? Mi się wydaje że jak kupisz gotowy projekt znanej pracowni to raczej błędow w nim nie bedzie. Ja miałem z archaonu, i moi budowlańcy byli pod wrażeniem dokładności i wyliczen. Jedyny ich minus to wg mnie strasznie delikatne wyliczenia grubości więźby, ja miałem głowną belke długosci 12m i wymiarach 14x14 -jak dla mnie było to stanowczo za liche i zamówiłem 14x22.
A do tego masz juz w nim gotowy projekt instalacji gazowej i energetycznej, wiec troche kaski mozna oszczędzic

Z tego co przez rok sie naczytałem na forum, to wszystkie problemy były zwiazane własnie z projektami na zamówienie

pirawawa
27-11-2012, 19:34
Polecam projekt indywidualny. Mieliśmy upatrzony projekt domu Pola, 2 zmiany były kosztowne do wprowadzenia, więc zamówiliśmy projekt indywidualny.
Wyszedł nam mix projektu Pola i Vilanette. Jesteśmy zadowoleni, mamy wszystko jak chcieliśmy.
Co do błędów w projektach to w przypadku naszego i na zamówienie nie słyszałem.
Koszt projektu indywidualnego 4300 zł, gotowego 2500 zł + zagospodarowanie ok. 1000 zł. Więc koszty są porównywalne.

Kwitko
27-11-2012, 20:41
Wszystko zależy od tego jakie zmiany chcecie wprowadzić, i czy one rzeczywiście są drobne.

Co do projektu indywidualnego nie łatwo jest znaleźć dobrego projektanta który narysuje go za 4000 wszystko. W mojej okolicy adaptacja za 2-3 tys. staje się standardem.

turalyon w studiu Z500 robią dokładnie odwrotnie, więźba jest strasznie przewymiarowana, niektóre elementy są naprawdę ogromne.

RafBed
27-11-2012, 20:46
Chyba czegoś nie rozumiem :). Jeśli zamawiasz projekt indywidualny nie płacisz dodatkowo za adaptacje? Za 4300 nikt w mym rejonie nie zrobi, a co dopiero z adaptacją.
Mam upatrzony projekt. Po nowym roku chcę już mieć go w szufladzie:).
Koszt gotowca 2000zł.
Adaptacja + zmiany w projekcie (wywalam lukarny, w ich miejsce okna dachowe, tak samo wykusz na zamiankę ze zwykłym oknem, przeróbka schodów na poddasze, dodatkowo zaprojektowane zadaszenie połowy tarasu) - koszt 2200zł.
Całość 4200. Uważam, że to dobra cena.
Rafał

kama33
27-11-2012, 21:17
Chyba czegoś nie rozumiem :). Jeśli zamawiasz projekt indywidualny nie płacisz dodatkowo za adaptacje? Za 4300 nikt w mym rejonie nie zrobi, a co dopiero z adaptacją.

Rafał

Zamawiając projekt indywidualny płaciłam 5 tys zł za całość tj projekt domu, projekt zjazdu z drogi, projekt przyłącza wody i kanalizacji (100metrów wody i 35 metrów kanalizacji), oczywiscie wrysowanie domu w działkę. Architekt złożył wszystko w urzędzie - do ręki otrzymałam gotowe pozwolenie na budowę. Wszystko było tak przygotowane, ze w urzędzie przeszło bez poprawek. Projekt gotowy ze zmianami, adaptacją i projektami przyłaczy i zjazdu które musiałam wykonać wyniósłby mnie 500 zł drozej.

pirawawa
27-11-2012, 21:23
Indywidualny jest z adaptacją, zjazdem, przyłączami itd.
Projekt robiony wiosną 2011 woj. mazowieckie. 4 300 zł

justkaaa
27-11-2012, 22:17
Jak masz doświadczenie z mieszkaniem w domu i wiem na pewno co hcesz to lepiej, i byc może taniej, będzie projekt indywidualny. Ja swój budowałam wg gotowca, ale ja zawsze mieszkałam w bloku, mój mąż też i nasi najbliżsi także, więc nie bardzo miałam doświadczenie z mieszkaniem w domu. Gdybym wtedy zrobiła indywidualny to by lepiej nie wyszedł niż ten gotowiec. Teraz, mając dużo większe doświadczenie z mieszkaniem w domu zamówiła bym projekt indywidualnym ale teraz mam nieporównywalnie większa wiedze, co oczekuje od domu.

mirawoj
28-11-2012, 09:46
Wszystko zależy od wyobraźni inwestora, czy potrafi opowiedzieć architektowi o tym co chce, a do tego jeszcze odpowiedzieć mu na milion dodatkowych pytań. No i potem sobie wyobrazić na podstawie projektu jak to będzie w rzeczywistości wyglądać. Gotowe projekty można zobaczyć w realu, indywidualnych juz nie.

robert skitek
28-11-2012, 22:39
Projekt indywidualny jest z reguły droższy od gotowego, nawet z adaptacją. Zwykle dość znacznie.
Tak tanie projekty, jak pisze pirawawa , łącznie z projektami przyłączy i zjazdu, to rzadkość. Także projekt indywidualny projektowi indywidualnemu nierówny.
Przy pytaniu o cenę dopytajcie dokładnie o zakres. Najczęściej projekt indywidualny wycenia się tylko jako projekt budowlany zawierający projekt zagospodarowania działki oraz projekt architektoniczno-budowlany (nie wymaga już "adaptacji", bo jest projektowany bezpośrednio pod daną działkę), często bez projektów instalacji wewnętrznych (nie wszędzie są wymagane). Za projekty przyłączy, instalacji, a do tego projekty wykonawcze, zestawienia, przedmiary czy kosztorysy zwykle trzeba dopłacić.

Było tu już wątków na ten temat co niemiara - poszukaj.

pirawawa
29-11-2012, 17:41
Wszystko zależy od wyobraźni inwestora, czy potrafi opowiedzieć architektowi o tym co chce, a do tego jeszcze odpowiedzieć mu na milion dodatkowych pytań. No i potem sobie wyobrazić na podstawie projektu jak to będzie w rzeczywistości wyglądać. Gotowe projekty można zobaczyć w realu, indywidualnych juz nie.

To jest racja.

wieliszew
09-12-2012, 19:24
Witam
Mam działkę i od roku wybieram projekt:( Jakaś masakra! Obejrzałam już chyba wszystkie i ciągle coś nie tak. Mam trudną działkę 32x33m, wjazd od płd-wsch tak bardziej od płd. No i jest to łąka, z pasem topoli u sąsiada od strony zachodu. Bardzo bym chciała kuchnię od frontu, dwa pokoje na parterze, łazienka z pralnią, kuchnia min 9m2 ze spiżarnią a poddasze z małą łazienką i tylko 2 pokoje, energooszczędny- dom będzie w parku krajobrazowym- więc solary i wszystko co ekologiczne- mile widziane przez gminę. Garaż min 20m2- może być dobudówką. Mam jeszcze kilka "życzeń" brakujących w projektach gotowych. Jak na ten czas wyglądają ceny projektów indywidualnych? Chętnie skorzystam z usług architekta. Proszę o namiary, może być młody aby miał uprawnienia. Będę budować się tylko systemem gospodarczym- tata budowlaniec i raczej bez kredytu- zrzutka rodzinki.
Dziękuję za wszelkie pomysły i pomoce.

blackizcool
21-02-2013, 08:36
Cześć,
zwracam się głównie do tych osób, które wybudowały, bądź budują dom nowoczesny na podstawie indywidualnego projektu. Jestem na etapie wyboru architekta, stąd też liczę na waszą pomoc. Interesuje mnie najbardziej jak wizja architekta ma się do praktyki i czy zaprojektowany dla was dom był prosty w realizacji i czy obyło się bez komplikacji? Czy projekt zawiera technologie energooszczędne i czy sprawdzają się one faktycznie, czy są przerostem formy nad treścią (chodzi mi o przeinwestowanie w pewne technologie)?

Kolejna sprawa to kwestia ceny za taki projekt. Zdaję sobie sprawę, że za projekt indywidualny, w dodatku za dom nowoczesny trzeba zapłacić więcej niż za gotowca. Również kwesta wyboru samego projektanta ma wpływ na cenę - jeśli jest to znane studio, to cena z reguły jest bardzo wysoka w stosunku chociażby do tych, które podawane są na ty forum jako przykłady za projekty indywidualne.

Czy budując kolejny dom wybralibyście jeszcze raz dotychczasowego projektanta i zapłacili podobną cenę, czy może dalibyście szansę komuś mniej znanemu i wydali mniejsze pieniądze na projekt? A może wręcz przeciwnie - wolelibyście zapłacić więcej, aby być w pełni usatysfakcjonowanym?

pozdrawiam

firewall
21-02-2013, 08:59
Witaj, nim zapytasz, poszukaj odpowiedzi - masz to napisane zaraz pod twoim nickiem.

blackizcool
21-02-2013, 09:10
Wiem, ze mam napisane pod moim nick'iem, bo czytam i przeszukuję to forum intensywnie. Niestety nie znalazłem odpowiedzi na swoje wątpliwości, dlatego tez założyłem ten temat. Chciałbym, żeby wszystko co dotyczy polecanych architektów domów nowoczesnych było zebrane pod jednym tematem, wtedy również inni będą mogli z tego skorzystać

carolae
27-02-2013, 21:03
W temacie posta - jakie widzicie wady i zalety projektów gotowych versus indywidualne? Jeśli chcecie się wypowiedzieć, wypełnijcie ankietę:

https://docs.google.com/forms/d/1CJ8npx58_9kdQlMX8amcXGxfoS86-meQw5DSpPWC0NI/viewform

wifuks
25-03-2015, 10:09
Witam, planuje w najbliższym czasie rozpocząć budowę domu.
Jednak nie mogę się zdecydować czy kupić projekt indywidualny czy typowy. Zależy mi oczywiście na kosztach.

Kupiłem wąską działkę 19m x 26m i myślę, że może być problem z wyborem projektu domu. Proszę o porady

deshi
25-03-2015, 10:17
Mieliśmy z Żoną ten sam dylemat ale w końcu zdecydowaliśmy się na indywidualny.

Kosztował 5200zł czyli niewiele więcej niż gotowiec i jego późniejsza adaptacja.

A dowolność w planowaniu, rysowaniu i zmienianiu wszystkiego u architekta wielka.
Do tego architekt podpowiedział nam dużo fajnych rzeczy o których pewnie nie pomyślelibyśmy sami.

Pozdrawiam i zachęcam do projektu indywidualnego:)

szb
25-03-2015, 13:12
my również zdecydowaliśmy się na proj. indywidualny (tworzony bazując na projekcie gotowym).

projekt gotowy opłaca się tylko w 1 scenariuszu - gdy Twoje zmiany są bardzo niewielkie.
poza tym projekt gotowy jest zawsze przewymiarowany - a jeśli zależy Ci na kosztach to na 90% będziesz mógł zrezygnować z niepotrzebnych dziwactw (tj. balkony, wykusze, wole oka itd.).

Jeśli masz sporo czasu to spróbuj odezwać się do kilku architektów w lipcu/sierpniu/wrześniu. To wbrew pozorom sezonowa profesja i można zejść sporo z ceny...

ŁUKASZ ŁADZIŃSKI
25-03-2015, 19:56
ja może troszeczkę inaczej podejdę do tematu, może z racji doświadczenia zawodowego :)
Zasadnicza różnica pomiędzy PG / PI polega na tym, że
PI_Projekt Indywidualny jest wypadkową :
1. - potrzeb, możliwości i aspiracji Inwestora ( przyszłego użytkownika budynku )
2. - danych wynikających z działki budowlanej i jej otoczenia ( geotechnika, strony świata, dojazd, media, … )
3. - Warunków Zabudowy / Planu Miejscowego
4. - aktualnych przepisów budowlanych
PG_Projekt Gotowy – dokładnie odwrotnie, a jako że PG nie jest Projektem Budowlanym ( wymaganym dla uzyskania PnB ) wymaga tzw. „adaptacji” ( tj. opracowania Projektu Budowlanego ) w zakresie dostosowania do 1+2+3+4.

- koszt realizacji obiektu ( wg PG , PI ) jest stały i wynika z metrażu i rozwiązań projektowych ( odnoszących się do realizacji Inwestycji )
- koszt opracowania Projektu PG / PI jest zdecydowanie różny, wynikający z ujmowania lub nie 1+2+3+4 lub też ( obrazowo rzecz ujmując ) :
inaczej kosztuje „garnitur szyty na miarę”, inaczej ten sam garnitur dla masowego, uśrednionego w potrzebach i gustach odbiorcy, przy czym garnitur kosztuje zdecydowanie mniej niż dom i wymienić się go tak po prostu nie da.

Adam626
28-03-2015, 21:31
Przede wszystkim znajdz dobrego polecanego architekta. Większośc na rynku to pseudoarchitekci (bez doświadczenia i nawet bez uprawnień )

Ratoman
28-03-2015, 22:01
Witam. Niedługo czeka mnie budowa domu (http://dtmdomy.pl/realizacje/) i zastanawiam się właśnie nad wynajęciem jakiegoś architekta. Powiedzcie mi jeśli możecie jak znaleźć dobrego fachowca w tej dziedzinie? Jak odróżnic "konowała" od prawdziwego architekta?

ŁUKASZ ŁADZIŃSKI
29-03-2015, 17:54
Witam. Niedługo czeka mnie budowa domu i zastanawiam się właśnie nad wynajęciem jakiegoś architekta. Powiedzcie mi jeśli możecie jak znaleźć dobrego fachowca w tej dziedzinie? Jak odróżnic "konowała" od prawdziwego architekta?

- w zasadzie Adam626 odpowiedział na to pytanie : doświadczenie … uprawnienia

Uprawnienia - w projektowaniu i realizacji inwestycji odpowiedzialność jest OSOBOWA.
Bardzo łatwo sprawdzić, czy ktoś posiada uprawnienia do projektowania, czy też nie. Należy wejść na stronę http://www.izbaarchitektow.pl/ w zakładkę „ Wyszukiwanie czynnych architektów ” wpisując nazwisko osoby podającej się za architekta.
Przynależność do IARP jest jednoznaczna z posiadanymi uprawnieniami zawodowymi do projektowania.

Doświadczenie - większość architektów posiada strony internetowe z portfolio projektów i realizacji.
Warto zobaczyć dorobek, ale też i styl opracowywanej Architektury, ... bo też i o nią „ toczy się walka ” :)

sylwekr
29-03-2015, 21:52
Ja akurat zrobliłem indywidualny, gotowy +adaptacja by mnie kosztował dużo więcej (a ten co chciałem wymagał sporej ilości zmian). Niestety nie mogę polecić swojego architekta, bo trochę zrobił na "odwalonego" ten projekt. Oglądałem jego wcześniejsze dzieło (projekt znajomych) i był dużo lepiej zrobiony. Ja jak z nim rozmawiałem to miałem wszystko wyrysowane co i jak chcę, to sam powiedział, że mi projekt potrzebny tylko do uzyskania Pozwolenia na budowę, bo i tak wszystko wiem jak ma być ten dom wybudowany... Całe szczęście, że cena była bardzo "promocyjna"

robert skitek
29-03-2015, 21:58
Pisałem o tym dużo, ale przepisywał nie będę. Nie tylko odpowiedź na tytułowe pytanie, ale w ogóle o współpracy z architektem podczas projektowania swojego domu. Chętnych zapraszam - uwaga! stronniczo :)
http://blog.rsplus.pl/category/po-co-mi-architekt/

beatakla
30-03-2015, 08:18
z mężem zastanawialiśmy się niedawno nad kupnem projektu.
Na początku byłam nastawiona na indywidualny z uwagi na możliwość zaplanowania sobie wyglądu całego projektu jednak gdy dowiedziałam się jakie są koszty, od razu zrezygnowałam.

Cena projektu typowego jest o wiele niższa, istnieje przecież teraz tyle projektów do wyboru, że na pewno znajdziesz odpowiadający wymiarom i gustom. Poza tym zawsze można dostosować go i zaadaptować według własnego uznania.
Z tym, że trzeba szukać wydawnictwa które oferuje dobre ceny, bo czasem jeśli kupimy drogi projekt typowy i chcemy dokonać zmian, cena przewyższa projekt indywidualny. niektórzy mówią że po adaptacji gotowego projektu wychodzi drożej. Z tym, że mają na myśli drogie projekty typowe popularnych wydawnictw.

beatakla
30-03-2015, 08:20
Sama zamówiłam projekt typowy i po dużych zmianach wyszło nas taniej niż indywidualny.
Przy zakupie projektu domu dostalam projekt garażu za 99zł Very Happy

Zobacz na ten projekt
wydawnictwo domyigaraze, projekt domu parterowego w23 m6

Myślę, że wymiary by odpowiadały a też ceny mają bardzo konkurencyjne

Kejt_R
30-03-2015, 08:53
Z własnego doświadczenia - projekt indywidualny wyłącznie u doświadczonego architekta i najlepiej z kompletną obsługą aż do PnB. Jeśli znajdziecie projekt gotowy,który przystaje do Waszych potrzeb, to nie ma sensu się rok bujać z projektem indywidualnym. W moim i tak znalazły się błędy.

ŁUKASZ ŁADZIŃSKI
30-03-2015, 09:11
Sama zamówiłam projekt typowy i po dużych zmianach wyszło nas taniej niż indywidualny.
Przy zakupie projektu domu dostalam projekt garażu za 99zł Very Happy
Zobacz na ten projekt
wydawnictwo domyigaraze, projekt domu parterowego w23 m6
Myślę, że wymiary by odpowiadały a też ceny mają bardzo konkurencyjne

żenująca reklama - kup i zapomnij ...

APZ
30-03-2015, 09:53
ja może troszeczkę inaczej podejdę do tematu, może z racji doświadczenia zawodowego :)
Zasadnicza różnica pomiędzy PG / PI polega na tym, że
PI_Projekt Indywidualny jest wypadkową :
1. - potrzeb, możliwości i aspiracji Inwestora ( przyszłego użytkownika budynku )
2. - danych wynikających z działki budowlanej i jej otoczenia ( geotechnika, strony świata, dojazd, media, … )
3. - Warunków Zabudowy / Planu Miejscowego
4. - aktualnych przepisów budowlanych
PG_Projekt Gotowy – dokładnie odwrotnie, a jako że PG nie jest Projektem Budowlanym ( wymaganym dla uzyskania PnB ) wymaga tzw. „adaptacji” ( tj. opracowania Projektu Budowlanego ) w zakresie dostosowania do 1+2+3+4.

- koszt realizacji obiektu ( wg PG , PI ) jest stały i wynika z metrażu i rozwiązań projektowych ( odnoszących się do realizacji Inwestycji )
- koszt opracowania Projektu PG / PI jest zdecydowanie różny, wynikający z ujmowania lub nie 1+2+3+4 lub też ( obrazowo rzecz ujmując ) :
inaczej kosztuje „garnitur szyty na miarę”, inaczej ten sam garnitur dla masowego, uśrednionego w potrzebach i gustach odbiorcy, przy czym garnitur kosztuje zdecydowanie mniej niż dom i wymienić się go tak po prostu nie da.

Dobrze ujęte należy jeszcze wytłuścić, że gotowy projekt nie jest już kosztem finalnym należy jeszcze wykonać punkty 1, 2, 3, 4.

Jeżeli ktoś ceni swój czas polecam Architekta najlepiej takiego lokalnego, który dobrze zna osoby w urzędzie, który załatwi za nas Warunki Zabudowy oraz Pozwolenie na Budowę.

Na etapie projektowania można poczynić największe oszczędności tj. dopasować projekt do swoich potrzeb. Często ludzie budują domy po 300, 400 m2 bez takiej potrzeby i kasy. Dobry Architekt powinien poznać nasze potrzeby i możliwości na tej podstawie opracować taki projekt abyśmy byli go w stanie zrealizować.

APZ
30-03-2015, 09:58
z mężem zastanawialiśmy się niedawno nad kupnem projektu.
Na początku byłam nastawiona na indywidualny z uwagi na możliwość zaplanowania sobie wyglądu całego projektu jednak gdy dowiedziałam się jakie są koszty, od razu zrezygnowałam.

Cena projektu typowego jest o wiele niższa, istnieje przecież teraz tyle projektów do wyboru, że na pewno znajdziesz odpowiadający wymiarom i gustom. Poza tym zawsze można dostosować go i zaadaptować według własnego uznania.
Z tym, że trzeba szukać wydawnictwa które oferuje dobre ceny, bo czasem jeśli kupimy drogi projekt typowy i chcemy dokonać zmian, cena przewyższa projekt indywidualny. niektórzy mówią że po adaptacji gotowego projektu wychodzi drożej. Z tym, że mają na myśli drogie projekty typowe popularnych wydawnictw.

I co wybudowaliście już ten dom?
Czy zmiany adaptacje nic nie kosztowały, każdy swoje pieczątki za darmo stawia?
Ile powiedziano wam za projekt? 5k, 7k ?
Jaki jest budżet budowy?
Jaki to procentowy udział?

wifuks
30-03-2015, 10:01
żenująca reklama - kup i zapomnij ...

o co ci chodzi, kobieta chce pomóc i doradza, po to jest chyba forum.


Sama zamówiłam projekt typowy i po dużych zmianach wyszło nas taniej niż indywidualny.
Przy zakupie projektu domu dostalam projekt garażu za 99zł Very Happy
Zobacz na ten projekt
wydawnictwo domyigaraze, projekt domu parterowego w23 m6
Myślę, że wymiary by odpowiadały a też ceny mają bardzo konkurencyjne Mi się tamta odpowiedz okazała bardzo przydatna.
Rzeczywiście, jeśli kupujesz projekt za wysoką cenę w wypromowanych wydawnictwach to po dużej adaptacji można przepłacić, ale wystarczy poszukać dobrej oferty typówki :D

APZ
30-03-2015, 10:03
Ja akurat zrobliłem indywidualny, gotowy +adaptacja by mnie kosztował dużo więcej (a ten co chciałem wymagał sporej ilości zmian). Niestety nie mogę polecić swojego architekta, bo trochę zrobił na "odwalonego" ten projekt. Oglądałem jego wcześniejsze dzieło (projekt znajomych) i był dużo lepiej zrobiony. Ja jak z nim rozmawiałem to miałem wszystko wyrysowane co i jak chcę, to sam powiedział, że mi projekt potrzebny tylko do uzyskania Pozwolenia na budowę, bo i tak wszystko wiem jak ma być ten dom wybudowany... Całe szczęście, że cena była bardzo "promocyjna"

Już widzę ten projekt indywidualny tańszy od gotowego. Trzeba było domówić zakres pewnie cena nie była by tak promocyjna jednak widać po projekcie kolegi, że architekt potrafi.

PaniKasia
30-03-2015, 11:18
Popularny projekt gotowy, ma tę zaletę, że skorzystało z niego już sporo osób które często gęsto wymianiają doświadczenia i poglądy na forach, zatem można o projekcie sporo poczytać i uczyć się na błędach i doświadczeniach inwestorów. Dobra propozycja dla tych, którzy mają standardową działkę i dośc przeciętne potrzeby choć sporo jest przecież projektów dla działek wąskich, czy z wjazdem od południa. Wybór jest przeogromny. Jednak jak w grę wchodzą większe zmiany, warto zastanowić sie nad indywidualnym. Za 5000 z pozwoleniem na budowę i branżami i u wziętego architekta raczej bym nie wierzyła, Raczej bliżej 10-15 tys. Taniej zrobi architekt bez uprawnien, lub mniej doświadczony, wcale nie znaczy, że zrobi to gorzej, bo on dopiero pracuje na swoje nazwisko i zależy mu na zadowolonym kliencie. Skopać projekt może zarówno doświadczony i w środowisku uznany architekt np za duży nawał pracy, więc nie przyłoży się do końca jak powinien i młody bo brak mu doświadczenia lub talentu. Tu jak zwykle inwestot musi mieć nosa i dobrze wybrać.

ŁUKASZ ŁADZIŃSKI
30-03-2015, 12:21
PaniKasiu - bardzo dziękuję za tą wypowiedz

Może faktycznie część moich odp. na FM wynika z prozaicznego faktu, że :
- nie ma identycznych działek, nie spotkałem takiej, która byłaby identyczna w stosunku do np. działki sąsiedniej.
- wg mnie Projekt i jego realizacja powinna wychodzić z relacji z otoczeniem, a nie wynikać z gazety, katalogu, … co ma się nijak do otaczającego terenu.
- zawsze uważałem i dalej tak uważam, że każdy człowiek jest wyjątkowy i stanowi indywidualną osobowość z jego indywidualnymi potrzebami.

„ przeciętne potrzeby ” Inwestorów faktycznie weryfikują moje podejście do tematu, co nie zmienia faktu, iż nie przemyślane, niekiedy pochopne decyzje i wybory, mogą stanowić zalążek dla degradacji przestrzeni, której jesteśmy współ odbiorcami. To nasze otoczenie i dobro wspólne.

Mall
31-03-2015, 10:46
Wydaje mi się, że orientacja działki jest niedoceniana.Lepiej mieć słońce w salonie, jadalni czy pokoju dziennym niż w łazience i spiżarni. Zdecydowałem się na projekt indywidualny; pomieszczenia gospodarcze, użytkowe i techniczne są od północy (jak i położenie elewacji frontowej). Dzięki temu spiżarka jest zacieniona, a łazienki i garderoby nie potrzebują takiej ilości światła jak pokoje dzienne. Zależało mi też na doświetlonym holu. Ciężko było znaleźć taki projekt gotowy. Uważam, że przeceniana jest elewacja a niedoceniane wnętrze i jego użyteczność. Ile razy widzę projekty gdzie naj-naj jest symetria frontu (jak i jego wygląd) a wnętrza są do niego wpasowane (bardziej pasuje - wciśnięte).

Co do relacji z otoczeniem, o to jest ciężko w miastach. Z jednej strony sąsiad postawił "dworek" z drugiej dom Wright-owsko modernistyczny. Naprzeciw stoi "stodoła".

ŁUKASZ ŁADZIŃSKI
31-03-2015, 11:33
Wydaje mi się, że orientacja działki jest niedoceniana.Lepiej mieć słońce w salonie, jadalni czy pokoju dziennym niż w łazience i spiżarni. Zdecydowałem się na projekt indywidualny; pomieszczenia gospodarcze, użytkowe i techniczne są od północy (jak i położenie elewacji frontowej). Dzięki temu spiżarka jest zacieniona, a łazienki i garderoby nie potrzebują takiej ilości światła jak pokoje dzienne. Zależało mi też na doświetlonym holu. Ciężko było znaleźć taki projekt gotowy. Uważam, że przeceniana jest elewacja a niedoceniane wnętrze i jego użyteczność. Ile razy widzę projekty gdzie naj-naj jest symetria frontu (jak i jego wygląd) a wnętrza są do niego wpasowane (bardziej pasuje - wciśnięte).

Co do relacji z otoczeniem, o to jest ciężko w miastach. Z jednej strony sąsiad postawił "dworek" z drugiej dom Wright-owsko modernistyczny. Naprzeciw stoi "stodoła".

Mall
orientacja działki jest nie doceniana. Lepiej mieć słońce w salonie, jadalni czy pokoju dziennym niż w łazience i spiżarni …
- bardzo trafnie piszesz, ja dopiszę, że orientacja stanowi tylko jeden z wielu czynników, które powinny korespondować w projektowanym obiektem.
- moim zdaniem „gotowce” ślepo powtarzają bardziej lub mniej udane układy funkcjonalne z typowymi ( najczęściej ) dachami i niekiedy dziwnymi detalami na elewacji wynikającymi tylko z faktu, że są możliwe do zastosowania. Mogą się podobać lub nie, ale faktycznie są elementami „ z kosmosu ” dla danej, konkretnej działki budowlanej.
- no i faktycznie są dramaty : „ z jednej strony sąsiad postawił "dworek" z drugiej dom Wright-owsko modernistyczny. Naprzeciw stoi "stodoła".

Pytanie co stanowi faktyczną wartość w tym najbliższym otoczeniu ? co warto kontynuować ? co uwidocznić ? lub od czego się odgrodzić ? na co np. otworzyć projektowany budynek ? … a może stworzyć nową wartość ? do której inne budynki powinny się dostosowywać ? ( choćby miało to trwać wieki ) … tu się zaczyna projektowanie :)

APZ
31-03-2015, 12:21
Mall
orientacja działki jest nie doceniana. Lepiej mieć słońce w salonie, jadalni czy pokoju dziennym niż w łazience i spiżarni …
- bardzo trafnie piszesz, ja dopiszę, że orientacja stanowi tylko jeden z wielu czynników, które powinny korespondować w projektowanym obiektem.
- moim zdaniem „gotowce” ślepo powtarzają bardziej lub mniej udane układy funkcjonalne z typowymi ( najczęściej ) dachami i niekiedy dziwnymi detalami na elewacji wynikającymi tylko z faktu, że są możliwe do zastosowania. Mogą się podobać lub nie, ale faktycznie są elementami „ z kosmosu ” dla danej, konkretnej działki budowlanej.
- no i faktycznie są dramaty : „ z jednej strony sąsiad postawił "dworek" z drugiej dom Wright-owsko modernistyczny. Naprzeciw stoi "stodoła".

Pytanie co stanowi faktyczną wartość w tym najbliższym otoczeniu ? co warto kontynuować ? co uwidocznić ? lub od czego się odgrodzić ? na co np. otworzyć projektowany budynek ? … a może stworzyć nową wartość ? do której inne budynki powinny się dostosowywać ? ( choćby miało to trwać wieki ) … tu się zaczyna projektowanie :)

Wszystko ok. Ja to rozumiem. Ludzie nie dbają o przestrzeń publiczną jako o dobro wspólne. Po to te wszystkie regulacje MPZP czy WZ aby ograniczyć taką zabudowę o jakiej piszecie. Aby rzetelnie wykonać swoją pracę architekt musi poświęcić odpowiednią ilość czasu na analizy miejsca, funkcji i środków. I nikt nie zrobi tego w cenie domku z katalogu.

ŁUKASZ ŁADZIŃSKI
31-03-2015, 12:45
" Aby rzetelnie wykonać swoją pracę architekt musi poświęcić odpowiednią ilość czasu na analizy miejsca, funkcji i środków. I nikt nie zrobi tego ... "
- za niego :)

„ z jednej strony sąsiad postawił "dworek" z drugiej dom Wright-owsko modernistyczny ... "
... a można i tak ;)

Laidley Street Residence by Michael Hennessey Architecture

http://www.homedsgn.com/wp-content/uploads/2014/11/Laidley-Street-Residence-01.jpg

http://www.homedsgn.com/wp-content/uploads/2014/11/Laidley-Street-Residence-02.jpg

http://www.homedsgn.com/wp-content/uploads/2014/11/Laidley-Street-Residence-03.jpg

http://www.homedsgn.com/2015/01/13/laidley-street-residence-by-michael-hennessey-architecture/
Photos: Michael Hennessey Arch

... albo jeszcze inaczej w zależności od kontekstu, otoczenia, potrzeb / oczekiwań, ...
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?32337-nowoczesne-domy-inspiracje/page161&highlight=inspiracje

APZ
31-03-2015, 14:51
Budynek sam w sobie ok. Jednak trudno było zalecić tę dziurę pomiędzy dwoma tak różnymi budynkami aby wszystko współgrało.
Są dobre realizacje ale i słabe
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?30965-szczyty-kiczu-i-kuriozum&highlight=szczyt+kiczu

Moim zdaniem w miejscu gdzie mamy określone warunki MPZP Architekt nie ma tyle pracy co przy takim budynku jak pokazał p. ŁUKASZ.
Tam łatwiej wpasować domek z katalogu. Bo większość będzie wybrana właśnie z katalogu lub zaprojektowana na taki wzór. Niestety społeczeństwo ma właśnie taki stereotyp domu - kolumienki, balkonik, lukarny, najlepiej dach czterospadowy, rondo na środku działki i fontanna. Na szczęście jest coraz więcej odważnych ludzi, którzy podejmują wyzwanie wybudowania oryginalnego domu.

emagik
31-03-2015, 15:22
witam
spodobał mi sie projekt ale chcialbym go zmodyfikowac gdyz nie znalazlem nic co by bylo lepszego, moze źle szukalem :)))


http://www.archeton.pl/projekt-domu-...23_opisogolnyl

Smolik Eko (E-883)
lustrzane odbicie

teraz moje zmiany jakie chcialbym:
1 wejscie przewidywane od strony połnocno zachodniej, taras od poludniowo wschodniej
2 +kominek z mozliwoscia zastosowania plaszcza wodnego na koncu sciany miedzy kuchnia a skladzikiem z zewnetrzna czerpnia powietrza juz na etapie wylewania posadzki
3 silika ewentualnie pustak ceramiczny + welna / steropian20 cm ? co doradzacie ze wzgledu na cieplo i odparowywanie wody oraz na CENE ????
modyfikacje
4 lazienka na pietrze w miejscu pokoju 9,5 m2 a tam pokoj, pokoj 11,5 ma byc powiekszony wzgledem 9,5 i 15,9
5 lazienka na pietrze dodatkowo prysznic bez brodzika [miejsza wanna lub jej brak]
6 na pietrze po 1 oknie dachowym w pokoju nad salonem okno balonowe
7 na parterze lazienka 5,2 zmiejszona do wygospodarowania przjscia miedzy lazienka a pokojem 10,7 i na koncu drzwi wyjsciowe do garazu
8 ogrzewanie podlogowe na pewno w lazience w innych w zaleznosci od ceny tez [zona zmarzluch okropny]
9 dachówka ceramiczna, okap nieco dłuzszy nad wejsciem
10 kotlownia na piec na paliwo stale/ekogorszek? z mozliwoscia gazu, oraz z wejsciem na scianie 8,5 brak przjscia do garazu
11 w scianie miedzy kuchnia a schowkiem wentylacja w scianie? kanaly ocieplone i ewentualnie zamykane
12 sciana kolankowa podniesiona o jedna warswe cegiel
13 wzdluz sciany 8,5 chcialbym dobudowac gazaz [szerokosci samochodu+ swobodne przejscie] z dachem jednospadowym i z wyjsciem w strone ogrodu moze byc z gorszych materialow ale zeby konstrukcja nie powodowala mostkow ze sciana budynku mieszkalnego [np. http://www.smolikeko.mojabudowa.pl/?...ac=1&rok=2014]
14 pomoc w dofinansowaniu ocieplenia
15 odwrocony bieg schodow [uklad poddasza oraz bieg schodow jak w projekcie
http://www.pro-arte.pl/projekty-domo...zuty-przekroje ]

dom mialby byc energooszczdny dlatego na polnocnej scianie kuchnia schody i kotlownia

proszę o rade co do moich zmian???

ŁUKASZ ŁADZIŃSKI
31-03-2015, 17:11
emagik
widzę, że dużym rykoszetem od ana289 przywędrowałeś/-aś tutaj z swoimi "zmianami inwestorskimi" pod ocenę, ale to nie ten wątek - spójrz na temat :)
i spróbuj może tutaj :
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?3885-JAKI-PROJEKT-DOMU-WYBRA%C4%86-w%C4%85tek-dla-zmagaj%C4%85cych-si%C4%99-z-w%C4%85tpliwo%C5%9Bciami/page474&highlight=elfir

ŁUKASZ ŁADZIŃSKI
31-03-2015, 17:20
APZ
Moim zdaniem w miejscu gdzie mamy określone warunki MPZP Architekt nie ma tyle pracy co przy takim budynku jak pokazał p. ŁUKASZ.
- tu się troszeczkę mylisz : pracy jest dokładnie tyle samo, czy mamy Plan Miejscowy, czy Warunki Zabudowy - są to istotne dane ( przypisane do działki ), które należy brać pod uwagę przy projektowaniu obiektu i zagospodarowania. ;)

ana289
31-03-2015, 17:42
emagik - nie znam się zupełnie, ale czy zmiany nie są zbyt duże? Czy nie lepiej podejść do architekta po projekt indywidualny ze wszystkimi Twoimi wytycznymi? Nie wiem, jakiej pomocy oczekujesz tu na forum, że ktoś Ci naniesie te wszystkie zmiany, czy po prostu oceni pomysł ich wprowadzenia?;)

bobek81
31-03-2015, 17:57
Jasne, że indywidualny.

kamil2k3
31-03-2015, 19:24
Dużo tu słów, ale mało konkretów a z tego co ja dopytywałem przed zakupem ceny projektu indywidualnego zaczynały się od 8 tyś dla prostego domu, oczywiście zależy jaki architekt i trudno jest ot tak z góry powiedzieć ile to będzie kosztować.
Rozumiem, że obecni tu architekci bardzo jednostronnie podchodzą do tematu wiadomo nikt sobie sam chleba nie będzie odbierać, a porównanie do garnituru na miarę pasuje niemal idealnie tyle, że jednak nie wszystkich stać na takowy garnitur i jednak większość kupuje z skelpów sieciowych robiąc ewentualne poprawki i też są zadowoleni bo garnitur idealnie na nich leży, w przypadku projektu takimi poprawkami jest adaptacja właśnie.

Wróćmy do konkretów jednak, projekt gotowy kupiłem za 2100 adaptacja to koszt 1600-2000 zależy od ilości zmian razem w zaokrągleniu niech będzie nawet te 4 tyś i mam dokładnie to co chciałem mieć nawet strony świata dokładnie tak rozmieszczone jak powinny być .
I gdzie tu jeszcze do 8 tyś które było podawane bardzo w przybliżeniu więc domyślam się że cena mogła by tylko wzrosnąć.
Sam podzwoń i popytaj jakie to są koszta a szybko podejmiesz decyzję dwa, że we wszystkich branżach są osoby bardziej i mniej ogarnięte to, że ktoś zdał egzamin też nie gwarantuje, że robi swoją pracę dobrze.

Wszystko ma swoich odbiorców koszt też nie może być zawsze priorytetem, ale nie wmawiajcie ludziom, że jak nie wybiorą projektu indywidualnego to dom za nic nie będzie do nich dopasowany jest tyle projektów gotowych że każdy znajdzie coś dla siebie.

Dla mnie dużym plusem w takim projekcie jest też to że nie stać mnie na błędy architekta a dużo osób na forach się o nich rozpisuje kupując projekt gotowy np mój dom ma już ponad 2000 realizacji wszelkie błędy zostały wypunktowane i poprawione a masa ludzi wymienia sie spostrzeżeniami oraz naprawdę cennymi radami co zrobić lepiej itd.

W samym projekcie dostałem w zasadzie wszystko co potrzebuje razem z rozpiską ile materiału potrzebuję na budowę w sztukach/ m3 / kg itd a projekt wykonał uprawniony architekt jest załączone świadectwo i jest w izbie na stronie.

Ja jestem zadowolony więc polecam taką opcje z indywidualnego pewnie też można być zadowolonym i choć rozumiem, że trudno jest ustalić cenę z góry za projekt to ja bardzo nie lubię kupować czegoś nie znając ceny z góry to też był jeden z powodów rezygnacji z tej opcji.

M.A.G.
31-03-2015, 19:54
Dużo tu słów, ale mało konkretów a z tego co ja dopytywałem przed zakupem ceny projektu indywidualnego zaczynały się od 8 tyś dla prostego domu, oczywiście zależy jaki architekt i trudno jest ot tak z góry powiedzieć ile to będzie kosztować.
Rozumiem, że obecni tu architekci bardzo jednostronnie podchodzą do tematu wiadomo nikt sobie sam chleba nie będzie odbierać, a porównanie do garnituru na miarę pasuje niemal idealnie tyle, że jednak nie wszystkich stać na takowy garnitur i jednak większość kupuje z skelpów sieciowych robiąc ewentualne poprawki i też są zadowoleni bo garnitur idealnie na nich leży, w przypadku projektu takimi poprawkami jest adaptacja właśnie.

Wróćmy do konkretów jednak, projekt gotowy kupiłem za 2100 adaptacja to koszt 1600-2000 zależy od ilości zmian razem w zaokrągleniu niech będzie nawet te 4 tyś i mam dokładnie to co chciałem mieć nawet strony świata dokładnie tak rozmieszczone jak powinny być .
I gdzie tu jeszcze do 8 tyś które było podawane bardzo w przybliżeniu więc domyślam się że cena mogła by tylko wzrosnąć.
Sam podzwoń i popytaj jakie to są koszta a szybko podejmiesz decyzję dwa, że we wszystkich branżach są osoby bardziej i mniej ogarnięte to, że ktoś zdał egzamin też nie gwarantuje, że robi swoją pracę dobrze.

Wszystko ma swoich odbiorców koszt też nie może być zawsze priorytetem, ale nie wmawiajcie ludziom, że jak nie wybiorą projektu indywidualnego to dom za nic nie będzie do nich dopasowany jest tyle projektów gotowych że każdy znajdzie coś dla siebie.

Dla mnie dużym plusem w takim projekcie jest też to że nie stać mnie na błędy architekta a dużo osób na forach się o nich rozpisuje kupując projekt gotowy np mój dom ma już ponad 2000 realizacji wszelkie błędy zostały wypunktowane i poprawione a masa ludzi wymienia sie spostrzeżeniami oraz naprawdę cennymi radami co zrobić lepiej itd.

W samym projekcie dostałem w zasadzie wszystko co potrzebuje razem z rozpiską ile materiału potrzebuję na budowę w sztukach/ m3 / kg itd a projekt wykonał uprawniony architekt jest załączone świadectwo i jest w izbie na stronie.

Ja jestem zadowolony więc polecam taką opcje z indywidualnego pewnie też można być zadowolonym i choć rozumiem, że trudno jest ustalić cenę z góry za projekt to ja bardzo nie lubię kupować czegoś nie znając ceny z góry to też był jeden z powodów rezygnacji z tej opcji.
Ja za projekt zapłaciłem 2xtyle co piszesz a i tak następnym razem zrobiłbym indywidualny. To wg mnie jedna z niewielu rzeczy podczas budowy na których nie powinno się oszczędzać. I nie dlatego że mnie stać bo mimo wszystko dużym ciosem dla portfela jest zakup "papierka" za xx PLN. Dlatego, że mam świadomość, że dobry architekt wie co robi i będzie potrafił całkowicie sprostać moim wymaganiom a do tego dom będzie jedyny w swoim rodzaju a nie taki jak tysiące już zbudowanych. Coś za coś.... A teraz pomnóż cenę swojego projektu razy powiedzmy 100 (to i tak bardzo ostrożne założenie) i zobaczysz ile dane biuro projektowe zarobiło ( również dzięki Tobie) na jednym zmasowanym projekcie :)

pawel1976
31-03-2015, 21:08
można wydać każdą ilość pieniędzy ale po co ? kupiłem projekt i zmiany były w cenie bez dopłat. Parterówka, sprytny i racjonalny dom kosztowała mnie pełna dokumentacja 1995 zł i już. nazywa się to domydopasowanepl, nie przepłacajcie bo nie warto przepłacać, :):)

kamil2k3
31-03-2015, 21:09
X2000 trzeba mnożyć bo tyle razy się sprzedał i skoro jest dobry to czemu mają nie zarabiać na nim ?
Bo ten argument w ogóle do mnie trafia sorry :/

Nie mam jakiś aspiracji że dom musi być wyjątkowy zresztą pisałem o tym, że dla mnie to akurat plus że tyle osób go budowało więc dalej sprowadzamy się do tego co kto oczekuje ;)

Mi taka opcja bardziej odpowiada nie tylko dlatego że jest taniej.

Jednak rozumiem to, że ktoś ceni indywidualność i wyjątkowość dla takich osób właśnie są projekty indywidualne.

ŁUKASZ ŁADZIŃSKI
31-03-2015, 23:08
pawel1976
" domydopasowane " ? – możesz napisać do czego dopasowane ?

kamil2k3
… masz rację : projekt indywidualny o „wyjątkowych” cechach estetycznych i funkcjonalnych jest dla ludzi „ ambitnych ” i kosztować musi więcej, ponieważ jest oparty ( między innymi ) na potrzebach przyszłego użytkownika, nie odwrotnie !, a to wymaga zupełnie innego zakresu / „nakładu” pracy projektowej ...

tomgot
01-04-2015, 08:35
Dużo tu słów, ale mało konkretów a z tego co ja dopytywałem przed zakupem ceny projektu indywidualnego zaczynały się od 8 tyś dla prostego domu, oczywiście zależy jaki architekt i trudno jest ot tak z góry powiedzieć ile to będzie kosztować.
Rozumiem, że obecni tu architekci bardzo jednostronnie podchodzą do tematu wiadomo nikt sobie sam chleba nie będzie odbierać, a porównanie do garnituru na miarę pasuje niemal idealnie tyle, że jednak nie wszystkich stać na takowy garnitur i jednak większość kupuje z skelpów sieciowych robiąc ewentualne poprawki i też są zadowoleni bo garnitur idealnie na nich leży, w przypadku projektu takimi poprawkami jest adaptacja właśnie.

Wróćmy do konkretów jednak, projekt gotowy kupiłem za 2100 adaptacja to koszt 1600-2000 zależy od ilości zmian razem w zaokrągleniu niech będzie nawet te 4 tyś i mam dokładnie to co chciałem mieć nawet strony świata dokładnie tak rozmieszczone jak powinny być .
I gdzie tu jeszcze do 8 tyś które było podawane bardzo w przybliżeniu więc domyślam się że cena mogła by tylko wzrosnąć.
Sam podzwoń i popytaj jakie to są koszta a szybko podejmiesz decyzję dwa, że we wszystkich branżach są osoby bardziej i mniej ogarnięte to, że ktoś zdał egzamin też nie gwarantuje, że robi swoją pracę dobrze.

Wszystko ma swoich odbiorców koszt też nie może być zawsze priorytetem, ale nie wmawiajcie ludziom, że jak nie wybiorą projektu indywidualnego to dom za nic nie będzie do nich dopasowany jest tyle projektów gotowych że każdy znajdzie coś dla siebie.

Dla mnie dużym plusem w takim projekcie jest też to że nie stać mnie na błędy architekta a dużo osób na forach się o nich rozpisuje kupując projekt gotowy np mój dom ma już ponad 2000 realizacji wszelkie błędy zostały wypunktowane i poprawione a masa ludzi wymienia sie spostrzeżeniami oraz naprawdę cennymi radami co zrobić lepiej itd.

W samym projekcie dostałem w zasadzie wszystko co potrzebuje razem z rozpiską ile materiału potrzebuję na budowę w sztukach/ m3 / kg itd a projekt wykonał uprawniony architekt jest załączone świadectwo i jest w izbie na stronie.

Ja jestem zadowolony więc polecam taką opcje z indywidualnego pewnie też można być zadowolonym i choć rozumiem, że trudno jest ustalić cenę z góry za projekt to ja bardzo nie lubię kupować czegoś nie znając ceny z góry to też był jeden z powodów rezygnacji z tej opcji.

zgadzam się z tym w 100 procentach.

tomgot
01-04-2015, 08:43
nie jest powiedziane, że projekt typowy nie sprosta wymaganiom użytkownika. Zależy od użytkownika jaki projekt sobie wybierze, w dzisiejszych czasach można znaleźć mnóstwo projektów i na pewno wiele z nich sprosta wymaganiom i aspiracjom użytkownika.
Lepiej zapłacić dwa razy mniej i poszukać projektu typowego który sprosta naszym wymaganiom, wśród tysięcy projektów każdy znajdzie coś dla siebie.

tomgot
01-04-2015, 08:48
Ja osobiście mogę polecić wydawnictwo domyigaraze.pl, mają konkurencyjne ceny.
Budynki wydawnictwa "domyigaraże" mają bardzo wiele rozwiązań projektowych i dzięki temu są tanie w budowaniu. Zgoda autora na wszelkie zmiany w projekcie jest darmowa. Z dokumentacją nie ma żadnego problemu. Ja jestem zadowolony, kupiłem projekt i dostosowałem według własnych potrzeb.

kemot_p
01-04-2015, 09:01
Niestety społeczeństwo ma właśnie taki stereotyp domu - kolumienki, balkonik, lukarny, najlepiej dach czterospadowy, rondo na środku działki i fontanna. Na szczęście jest coraz więcej odważnych ludzi, którzy podejmują wyzwanie wybudowania oryginalnego domu.
Kilka postów wyżej piszesz, że ludzie nie dbają o przestrzeń publiczną, a tutaj sam proponujesz naruszanie harmonii otoczenia domem "oryginalnym". Skoro w danej przestrzeni (np. ulica, osiedle) są same domy jak to napisałeś "kolumienki, balkonik, lukarny, najlepiej dach czterospadowy" to jak do takiej przestrzeni będzie pasował dom "nowoczesny' np. taki jak ze zdjęć p. Łukasza z postu #23. Wg. mnie nie będzie pasował. Zresztą żadna szanująca się gmina nie pozwoli w MPZP, żeby obok siebie wybudować dom tradycyjny, góralski i "nowoczesny".

APZ
01-04-2015, 09:28
Wg mnie też nie będzie pasował. Wcale nie napisałem, że na takim osiedlu powinno budować się ambitne projekty. Jeżeli przeczytasz dokładnie to w moich wypowiedziach doczytasz, że na takich osiedlach przeważnie jest MPZP ( Miejscowy Plan Zagospodarowania Przestrzennego ), który określa podstawowe wymogi dla zabudowy i moim zdaniem projektant ma mniejsze pole do popisu w zakresie bryły budynku czy kolorystyki. Tam łatwiej samemu wpasować gotowy projekt.
Dobry projekt to taki, który komponuję się z otoczeniem.

ŁUKASZ ŁADZIŃSKI
01-04-2015, 16:22
tomgot
… „ nie jest powiedziane, że projekt typowy nie sprosta wymaganiom użytkownika ”
- pewnie sprosta wymaganiom użytkownika, wszak „ projekt gotowy” nie jest „projektem”, tym bardziej „gotowym”, jest nie uzgodnioną z Inwestorem KONCEPCJĄ, z którą dopiero Projektant obiektu może coś zrobić na podstawie Zgody Autora gotowca ( z podaniem przez Autora dopuszczalnych zmian ! )

… „ Lepiej zapłacić dwa razy mniej ”
ceny gotowców są adekwatne do ich zakresu i braku odpowiedzialności Autorów opracowania za te „dzieła”.

Wariant PG – zakup „ Projektu Gotowego ” :
Inwestor płaci za :
1. ) zakup tzw. „projektu gotowego” obiektu wraz z zgodą Autora na jego tzw. „ adaptację ”
2. ) „adaptację” – tj. wykonanie Projektu Budowlanego ( zgodnie z Rozporządzeniem ) przez Projektanta obiektu

Wariant PI – opracowanie Projektu Indywidualnego :
Inwestor płaci za :
1. ) Projekt Koncepcyjny obiektu i zagospodarowania, dostosowany do jego potrzeb, działki, Warunków Zabudowy, …
2. ) wykonanie Projektu Budowlanego ( zgodnie z Rozporządzeniem ) przez Projektanta na podstawie zaakceptowanej Koncepcji.

Podstawowe różnice jw. dotyczą w zasadzie p.1 gdzie „Projekt Gotowy” nie ujmuje danych wynikających z potrzeb inwestora, jak również działki budowlanej, Warunków Zabudowy, aktualnych przepisów budowlanych, itd. … jak również za tzw. „gotowcem” nie idzie żadna odpowiedzialność zawodowa Autorów opracowania.
- dla Projektu Indywidualnego – Projektant jest Autorem „dzieła” ( sam sobie zgody nie pisze na możliwości zastosowanych zmian od 0 – 100% ), jak również Projekt Koncepcyjny ( w odróżnieniu od PG ) obejmuje pełne dostosowanie obiektu do działki, potrzeb Inwestora, danych wynikających z Warunków Zabudowy, …

kamil2k3
01-04-2015, 17:12
Wszystko się zgadza, ale odpowiedzialność za projekt przejmuje projektant który go adaptuje, nie jest tak, że jest on bezpański a dla mnie jako inwestora nie gra roli czy architekt "a" czy architekt "b" bierze tą odpowiedzialność na siebie grunt, że ktoś to robi dlatego adaptacja też swoje kosztuje bo ktoś bierze na siebie odpowiedzialność za ten budynek.
Czy go przeliczy od nowa czy tylko podbije pieczątki nie wiem pewnie zależy od danego architekta.
Po to jest ta adaptacja w końcu aby przystosować ten budynek do warunków panujących na działce i w WZ czy MPZP i za to właśnie płacimy przy okazji osoba która nam to wykouje bierze odpowiedzialność na siebie a co do pozwoleń na zmiany to żaden problem z projektem jest taka zgoda dodana.

Jednak jeśli chodzi o tak zwane projekty gotowe to tylko z znanych pracowni z potwierdzonymi papierami że dana osoba która rysowała nasz kurnik faktycznie tym architektem jest bo sprzedać jakoś projekt w zasadzie może każdy np na allegro czy gdzież i takich okazji to ja unikałem.

Nie chciałem podawać nazwy firmy ale kit ja kupiłem w Z500 i mogę naprawdę polecić tą pracownie świetny kontakt wszystko mi wyjaśnili przed zakupem nie byli nachalni ani nic pomogli w załatwieniu architekta do adaptacji w mojej okolicy w przyzwoitej cenie i też sprawdzonej pracowni więc naprawdę ja byłem zadowolony i dlatego nieco bronię tej opcji z PG

ŁUKASZ ŁADZIŃSKI
01-04-2015, 22:30
kamil2k3
Wszystko się zgadza, ale odpowiedzialność za projekt przejmuje projektant który go adaptuje, nie jest tak, że jest on bezpański a dla mnie jako inwestora nie gra roli czy architekt "a" czy architekt "b" bierze tą odpowiedzialność na siebie grunt, że ktoś to robi dlatego adaptacja też swoje kosztuje bo ktoś bierze na siebie odpowiedzialność za ten budynek.

- rozumiem Twoje podejście doskonale „ architekt a … b ” c , d , fajnie że w ogóle jest architekt w tym procesie inwestycyjnym :), a nie tylko „ pieczątka „ ( jak dalej piszesz ). Zwracam uwagę jedynie na istotne szczegóły, a takim jest np. fakt, że za brakiem odpowiedzialności idzie ( lub może „iść” ) co bądź ! tj. wszystko i nic, weryfikacja następuje dużo później, niekiedy na etapie tzw. „ adaptacji ”, a niekiedy w skrajnych przypadkach na budowie, gdy ( o zgrozo ) Inwestor pyta o rozwiązania projektowe również kogo bądź, o czym czytam na FM. Rola Autorów PG zazwyczaj urywa się z chwilą sprzedaży publikacji i ich zgody na jej wykorzystanie, a co lepsze ( to też jest kuriozum ), Inwestor nie ma z nimi kontaktu. Co za tym idzie ? patrz choćby w tym wątku zapytanie emagik ( #25 ) w którym wypunktowane są zmiany inwestorskie, tylko tak naprawdę do kogo się z tym zwrócić ? może do Autorów „dzieła” ? – jak sądzisz. Pomogą ? zweryfikują ? powiedzą, że można tak, lub tak ? a np. że jedna zmiana wymusza drugą, ale .... można „iść” i w tą stronę, i w tą i jeszcze w inną …

Czy go przeliczy od nowa czy tylko podbije pieczątki nie wiem pewnie zależy od danego architekta…
- pewnie tak, w końcu to jego odpowiedzialność i etyka zawodowa

- jedno jest pewne : projekt gotowy nie zastąpi projektu indywidualnego i nie wiem, czy jest w ogóle sens porównywać PG z PI ?
ale też wydaje mi się, że jak najbardziej można wskazać charakterystyczne cechy jednego i drugiego opracowania, … dla jasności i dobrych wyborów, które jednoznacznie odnoszą się do lepszego lub mniejszego komfortu użytkowania obiektu i jego otoczenia.

- a przy okazji wskakują reklamy spoza wątku:bash:
- zaraz będzie bitwa : a my do projektu dodajemy tablicę budowy, a my tabliczkę czekolady :)

- czy mógłbym prosić o jakieś merytoryczne, związane z tematem wypowiedzi ?
- czy też już kompletnie utkwimy w tych reklamach

kamil2k3
01-04-2015, 23:16
Oczywiście zgadzam się z tym co piszesz, gdybym miał większe zaplecze finansowe pewnie bym się, nie zastanawiał i poszedł po PI bo i taki był początkowy plan ale po kilku telefonach nieco zmieniłem zdanie.
Chciałem jedynie zaznaczyć, że dla mniej zamożnych / wymagających osób wystarczy też PG z drobnymi poprawkami pod siebie.
Ja chciałem naprawdę prosty dom ma być nieduży i tani w utrzymaniu, wolę dom 90 niż mieszkanie w bloku 60 w podobnej cenie tak naprawdę dwa, że wychowałem się w bloku, ale pewien okres w swoim życiu mieszkałem w domku i tego spokoju po prostu nie da się ocenić kilka lat odkładania i powoli ruszam ale muszę się liczyć z kosztami niestety dlatego dla mnie 8-10 tyś za prosty projekt domu to po prostu zbyt wiele nie to, że nie doceniam pracy architekta bo doceniam jednak nie stać mnie na nią no ok może było by stać, ale zbyt duże poświęcenie to by było jak dla mnie tym bardziej, że ja i działkę musiałem sam kupić kurcze taki pech żadnych spadków człowiek na wszystko sam musi pracować :P

Fakt zbyt wiele reklam tu się robi a autor tematu chyba i tak już zdecydował.

ŁUKASZ ŁADZIŃSKI
02-04-2015, 18:09
kamil2k3
gdybym miał większe zaplecze finansowe ...
- cena projektu ( PG/PI ) jest i tak „kroplą w morzu" dla całości inwestycji, ale też ISTOTNĄ „ kroplą ”, bo odnosi się wprost do jakości rozwiązań projektowych ( formy oraz funkcji obiektu ) i docelowego komfortu jego użytkowania.

Projekt indywidualny czy typowy
- często oglądam co dzieje się u naszych sąsiadów, szczególnie w Czechach i w krajach Bałtyckich ( Litwa, Łotwa, … ) gdzie PG nie taranują indywidualnej, „ skrojonej na miarę ” architektury ( również uzależnionej od portfela Inwestora ! ) i powiem Ci, że źle wypadamy w tym porównaniu. Nie jest to oczywiście argument dla podejmowania decyzji, ale dla mnie odpowiedz jest jednoznaczna :)

http://i0.wp.com/architecturelab.net/wp-content/uploads/2015/01/house-in-vilnius_03.jpg

http://i2.wp.com/architecturelab.net/wp-content/uploads/2015/01/house-in-vilnius_06.jpg

http://architecturelab.net/house-in-vilnius-lithuania-aketuri-achitektai/

Madasz30
06-04-2015, 11:53
Kilka postów wyżej piszesz, że ludzie nie dbają o przestrzeń publiczną, a tutaj sam proponujesz naruszanie harmonii otoczenia domem "oryginalnym". Skoro w danej przestrzeni (np. ulica, osiedle) są same domy jak to napisałeś "kolumienki, balkonik, lukarny, najlepiej dach czterospadowy" to jak do takiej przestrzeni będzie pasował dom "nowoczesny' np. taki jak ze zdjęć p. Łukasza z postu #23. Wg. mnie nie będzie pasował. Zresztą żadna szanująca się gmina nie pozwoli w MPZP, żeby obok siebie wybudować dom tradycyjny, góralski i "nowoczesny".


Można stworzyć dom indywidualny, które wpisze się w otoczenie, a nie musi mieć "kolumienek i balkoników". A, szanująca się gmina nie będzie miała nic do gadania, czy staną obok siebie "dom tradycyjny, góralski i "nowoczesny". Bo pozwolenie na budowę wydaje starostwo, a ono sprawdza zgodność projektu z zapisem w MPZP.

kemot_p
06-04-2015, 12:24
Można stworzyć dom indywidualny, które wpisze się w otoczenie, a nie musi mieć "kolumienek i balkoników". A, szanująca się gmina nie będzie miała nic do gadania, czy staną obok siebie "dom tradycyjny, góralski i "nowoczesny". Bo pozwolenie na budowę wydaje starostwo, a ono sprawdza zgodność projektu z zapisem w MPZP.
MPZP ustala gmina, jeśli w planie mam zapis, że nie może być domu z dachem płaskim, dach o kącie 30-40 stopni, dom "nawiązujący stylem do architektury mazowieckiej" to uważasz, że starostwo pozwoli na budowę domu, jak to nazwałem góralskiego czy nowoczesnego? Otóż nie.

ŁUKASZ ŁADZIŃSKI
06-04-2015, 23:51
Madasz30
... o kolumienkach - myślę, że nie ma sensu pisać, choć jest grono wielbicieli takiego detalu akcentującego wejście główne do budynku ( jaki by budynek nie był ... )
kemot_p
dach płaski / dach skośny, spadowy, ... nie ma to wpływu, czy obiekt będzie nowoczesnym, czy też nie. Są domy funkcjonalne i nowoczesne w wyrazie zarówno z dachem płaskim, jak i spadowym, np.

http://media2.heinze.de/media/10074821/images/10074827px803x653.jpg

Architekten Wannenmacher + Möller GmbH
http://www.heinze.de/architekturobjekt/private-residence-moellmann/10074821

... " nawiązujący stylem do architektury mazowieckiej " - słowo " nawiązujący " stylem ( w tym przypadku do architektury mazowieckiej ), nie oznacza z automatu kopii, ale bardziej interpretacji.
Pozdrawiam :)

olafu80
09-04-2015, 07:44
Bardo ładny dom, chętnie bym w nim zamieszkał.

ŁUKASZ ŁADZIŃSKI
09-04-2015, 08:20
- również uważam, ze to piękny dom, niezwykle "lekki" jak na dom z dachem dwuspadowym, "otwarty" na ogród i zamknięty od strony drogi dojazdowej ...
- widać róznicę JAKOŚCIOWĄ pomiędzy Projektem Indywidualnym, a dowolnym " Projektem Gotowym" ( z wyjątkami ) i dla projektu " wychodzącego" bezpośrednio z uwarunkowań istniejacej działki budowlanej.

http://media1.heinze.de/media/10074821/images/12502341px829x653.jpg

http://media2.heinze.de/media/10074821/images/10074825px870x637.jpg

kemot_p
10-04-2015, 11:32
Panie Łukaszu, chciałby przy okazji rozważań zapytać o pewną rzecz, mianowicie wysokość budynku. Wg MPZP wysokość budynku do 9m, tylko nie jest sprecyzowana jak ją liczy gmina - czy od poziomu "0", poziomu gruntu przy wejściu, poziomu gruntu w najniższym miejscu? Pytam, bo w upatrzonym przeze mnie projekcie wysokość budynku to 8,8m, liczona od poziomu gruntu przy wejściu do kalenicy, a moja działka dodatkowo ma spadek. W jaki sposób stwierdzić, czy wybrany projekt spełni wymagania planu zagospodarowania?
Pozdrawiam.

ŁUKASZ ŁADZIŃSKI
10-04-2015, 18:05
Panie Łukaszu, chciałby przy okazji rozważań zapytać o pewną rzecz, mianowicie wysokość budynku. Wg MPZP wysokość budynku do 9m, tylko nie jest sprecyzowana jak ją liczy gmina - czy od poziomu "0", poziomu gruntu przy wejściu, poziomu gruntu w najniższym miejscu? Pytam, bo w upatrzonym przeze mnie projekcie wysokość budynku to 8,8m, liczona od poziomu gruntu przy wejściu do kalenicy, a moja działka dodatkowo ma spadek. W jaki sposób stwierdzić, czy wybrany projekt spełni wymagania planu zagospodarowania?
Pozdrawiam.

- jeśli nie definiuje tego MPZP, to należy opierać się na definicji wysokości budynku w Warunkach Technicznych :
" Wysokość budynku, służącą do przyporządkowania temu budynkowi odpowiednich wymagań rozporządzenia, mierzy się od poziomu terenu przy najniżej położonym wejściu do budynku lub jego części, znajdującym się na pierwszej kondygnacji nadziemnej budynku, do górnej powierzchni najwyżej położonego stropu, łącznie z grubością izolacji cieplnej i warstwy ją osłaniającej, bez uwzględniania wyniesionych ponad tę płaszczyznę maszynowni dźwigów i innych pomieszczeń technicznych, bądź do najwyżej położonego punktu stropodachu lub konstrukcji przekrycia budynku znajdującego się bezpośrednio nad pomieszczeniami przeznaczonymi na pobyt ludzi."

Gorbhas
11-04-2015, 11:50
Indywidualny :yes:
Sprawdziłam i porównałam.
Korzystnej kosztowo przy mojej ilości zmian zawsze wychodził indywidualny projektowany od początku.
Gotowce to dla mnie tylko odległa inspiracja pod kątem funkcjonalnym, choć też przeglądnęłam tysiące projektów indywidualnych na stronach architektonicznych. Pozmienialiśmy z moich pierwotnych planów z architektem wszystko - łącznie z uproszczeniem konstrukcji pod nasz budżet, zmniejszeniem liczby kominów, tańszy system grzejników w co, lepszym doborem wielkości i kierunków okien, zaplanowaniem schowków, szaf, ustawienia mebli w pokojach by było funkcjonalnie etc. To wszystko powinno się przełożyć nie tylko na wygodę mieszkania, ale też na pieniądze w kieszeni i liczę że na tych oszczędnościach zarobimy na koszt architekta.
Ps. Nawet nie wspominam o wielkiej ilości porad.

Ale jest podstawowa zasada - trzeba wiedzieć na ile cię stać. Bo metry i funkcje uwielbiają się mnożyć. Trzeba mocno się pilnować.

kemot_p
18-04-2015, 12:09
Indywidualny :yes:
Sprawdziłam i porównałam.
Korzystnej kosztowo przy mojej ilości zmian zawsze wychodził indywidualny projektowany od początku.
Dokładnie, wszystko zależy od ilości zmian inwestorskich jakie się chce zrobić. Architekt lokalny z którym się kontaktowałem potwierdził, że przy prostych zmianach gotowiec, przy większej liczbie zmian indywidualny. Tylko przed szukaniem projektu trzeba sobie dokładnie określić potrzeby - w moim przypadku potrzeby wyewoluowały od początkowych 120m do obecnych 140-145m, od prostej bryły do trochę bardziej skomplikowanej. Okazało się, że projekty, które jeszcze 3 miesiące temu przeglądałem i pytałem o opinię na ich temat na tym forum, teraz w ogóle są poza moim zainteresowaniem :)

xPUSSYDESTROYERx
27-04-2015, 22:58
A ja bym podszedł zdroworozsądkowo.
Najpierw zobaczył ofertę rynku - może będzie coś w 95% zgadzającego się z wymaganiami. Kilka przeróbek i jest okay. A jak nie, to dopiero brać samemu.
Dlaczego? Ponieważ już przy projekcie trzeba spędzić wiele godzin z osobą, która projektuje a na dodatek jest to dodatkowa odpowiedzialność - trzeba o wszystkim pomyśleć na etapie projektowania. Mało kto ma przy pierwszej budowie wystarczającą wiedzę. Pewnie i przy drugiej.
A projekty użyte wielokrotnie są w większości nieźle przemyślane.
Dodatkowo tak jak ja zrobiłem - można było sobie zajechać do miłego człowieka, który niedawno postawił taki dom. Przedstawił swoje problemy i koncepcje. Fajna sprawa.

ŁUKASZ ŁADZIŃSKI
28-04-2015, 09:03
A ja bym podszedł zdroworozsądkowo.
Najpierw zobaczył ofertę rynku - może będzie coś w 95% zgadzającego się z wymaganiami. Kilka przeróbek i jest okay. A jak nie, to dopiero brać samemu.
Dlaczego? Ponieważ już przy projekcie trzeba spędzić wiele godzin z osobą, która projektuje a na dodatek jest to dodatkowa odpowiedzialność - trzeba o wszystkim pomyśleć na etapie projektowania. Mało kto ma przy pierwszej budowie wystarczającą wiedzę. Pewnie i przy drugiej.
A projekty użyte wielokrotnie są w większości nieźle przemyślane.
Dodatkowo tak jak ja zrobiłem - można było sobie zajechać do miłego człowieka, który niedawno postawił taki dom. Przedstawił swoje problemy i koncepcje. Fajna sprawa.

" trzeba spędzić wiele godzin z osobą, która projektuje ”
- w polskich warunkach ekonomicznych zazwyczaj jest tak, że buduje się RAZ / na całe życie !
to jaki będzie obiekt zależy w 100% od Projektu.
Spędzenie wielu godzin z architektem jest atutem ! , nie dodatkiem do szybkiego osiągnięcia celu !
Tak jak pisze Gorbhas :
„ Pozmienialiśmy z moich pierwotnych planów z architektem wszystko - łącznie z uproszczeniem konstrukcji pod nasz budżet, zmniejszeniem liczby kominów, tańszy system grzejników w co, lepszym doborem wielkości i kierunków okien, zaplanowaniem schowków, szaf, ustawienia mebli w pokojach by było funkcjonalnie etc. To wszystko powinno się przełożyć nie tylko na wygodę mieszkania, ale też na pieniądze w kieszeni i liczę że na tych oszczędnościach zarobimy na koszt architekta. ”
nic dodać, nic ująć. Jedna kreska „na papierze” przekłada się bezpośrednio na jakość przestrzeni, ale równocześnie na koszty realizacji inwestycji.

" Mało kto ma przy pierwszej budowie wystarczającą wiedzę ”
- zgadza się. Po to są projektanci, aby przekazać tą wiedzę ( w zakresie projektowanego budynku i zagospodarowania ), wskazać rozwiązania zamienne, pokazać możliwości jakie niesie działka i jej najbliższe i dalsze otoczenie. Ten kontakt Architekt / Inwestor jest szalenie ważny. Wejście w „gotowce” tj. wg mnie świadoma rezygnacja z możliwości wprowadzania rozwiązań zamiennych, a jeśli są wprowadzane ( tzw. „adaptacja” ) to w ramach już zastanej architektury / konstrukcji / instalacji / … kupujemy T-shirt, chcemy garnitur – nie ma szans ! choćbyśmy na nim napisali „ jestem garniturem ” :)

„ A projekty użyte wielokrotnie są w większości nieźle przemyślane ”
- nie będąc projektantem jesteś w stanie ocenić te „ niezłe przemyślenia ” lub choćby wyłapać wszystkie błędy funkcjonalne notorycznie kopiowane z „gotowca” na „gotowiec”. O estetyce nie ma sensu pisać, ponieważ z natury rzeczy produkt gotowy trafia w uśredniony gust, z adnotacją „ najlepszy z najlepszych ” : )

kemot_p
28-04-2015, 10:05
A ja bym podszedł zdroworozsądkowo.
Najpierw zobaczył ofertę rynku - może będzie coś w 95% zgadzającego się z wymaganiami. Kilka przeróbek i jest okay. A jak nie, to dopiero brać samemu.
.
Też tak podszedłem do tematu - postanowiliśmy z żoną, że na gotowca zdecydujemy się jeśli w projekcie będzie nam wszystko pasowało oprócz rozmieszczenia okien i ściany kolanowej. Wbrew pozorom na rynku jest dużo projektów spełniających oczekiwania zwykłego Kowalskiego.

halina0505
28-04-2015, 11:14
Poszukuję architekta z Warszawy do wykonania projektu budowlano-wykonawczego.
Czy ktoś z Państwa może mi polecić sprawdzonego architekta, który nie będzie na siłę i po trupach realizował swoich aspiracji twórczych?

Ma to być dom w stylu klasycznej willi miejskiej z pełnym piętrem, nie może być nowoczesny ani też w typie dworkowym - o szerokości elewacji 9,5m.
Czy takie domy się jeszcze buduje?
Znalazłam projekty w pracowni Domowe Klimaty - ale ich domy są na duże działki i pracownia nie jest zainteresowana wykonaniem projektu indywidualnego - http://www.domoweklimaty.pl/pl/projekty/2851/projekt-domu-virgo-iii

Gosia7704
06-05-2015, 09:21
Przeczytałam cały wątek i nadal nie mogę się zdecydować co wybrać - nie wiem jeszcze jak wygląda sprawa z cenami za adaptację czy projekt indywidualny w Małopolsce, podejrzewam, że pewnie ze względu na koszty zdecyduję się z mężem na adaptację...

ŁUKASZ ŁADZIŃSKI
07-05-2015, 08:27
Gosia7704
... tak jak pisze kemot_p - wszystko raczej zależy od " oczekiwań zwykłego kowalskiego " i faktycznych potrzeb użytkowych, ale i estetycznych :)
- jedni oczekują typowych, uśrednionych rozwiązań projektowych i " nie przyjmą " NIGDY ! rozwiązań odbiegających od ustalonych stereotypów,
inni natomiast - odwrotnie, oczekują od przestrzeni ( projektu ) czegoś więcej niż ścian z oknami i zadaszeniem, oczekują ARCHITEKTURY, a budowa domu stanowi pretekst, aby pokazać siebie w sposób jak najbardziej indywidualny.
- a to, czy ktoś chce się zgubić w tłumie ? - zależy od niego samego ...

Gosia7704
12-05-2015, 09:06
Gosia7704
... tak jak pisze kemot_p - wszystko raczej zależy od " oczekiwań zwykłego kowalskiego " i faktycznych potrzeb użytkowych, ale i estetycznych :)
- jedni oczekują typowych, uśrednionych rozwiązań projektowych i " nie przyjmą " NIGDY ! rozwiązań odbiegających od ustalonych stereotypów,
inni natomiast - odwrotnie, oczekują od przestrzeni ( projektu ) czegoś więcej niż ścian z oknami i zadaszeniem, oczekują ARCHITEKTURY, a budowa domu stanowi pretekst, aby pokazać siebie w sposób jak najbardziej indywidualny.
- a to, czy ktoś chce się zgubić w tłumie ? - zależy od niego samego ...

Mądre słowa Panie Łukaszu... z miłą chęcią przyjęlibyśmy rozwiązania odbiegające od tych wszystkich stereotypów, tylko nie wiem czy kosztowo damy radę :rolleyes: a z drugiej strony późniejsze koszty samej budowy są dużo większe niż projekt, więc czemu by nie spróbować... :rolleyes:

Bepo
19-05-2015, 23:50
Szukam architekta, który podejmie się wykonania projektu indywidualnego. Marzę o domu z mansardą, z 5 pokojami, garażem w bryle domu(wejście z garażu do domu przez wiatrołap), przestronnym salonem, dwoma łazienkami i kuchnią. To wszystko w 140-160m2. Ogrzewane glikolową pompą ciepła.

Po przejrzeniu naprawdę wielu projektów prawie przekonał mnie do siebie Dom w wiciokrzewie, ale... ma słabo zagospodarowane poddasze, w dodatku marzę o dachu mansardowym. Więc stanęło: indywidualny. I tutaj pojawił się zonk. Niestety, większość biur architektonicznych, do których pisałam, próbuje mi wcisnąć swoje gotowce i je "adaptować" albo w ogóle zrzucić adaptację na "lokalnego projektanta". Serio? Za adapację gotowca zabulę jak za złoto, a i tak będzie mu brakowało do ideału sporo. Macie jakieś nazwiska, które są godne polecenia??? Zwłaszcza ta mansarda z tego, co widzę jest problematyczna ;(

naiad
18-10-2015, 20:01
Polecam przeczytać http://orzeszkowepole.blogspot.com/2015/10/projekt-gotowy-vs-indywidualny.html bardzo przejrzyste zestawienie wad i zalet obu opcji. My kupujemy gotowy projekt, chociaż trzeba przyznać, że większość projektów jest na jedno kopyto. Nam najbardziej przypadły do gustu projekty z homekoncept i ew. projekty z wizją

aniobar
11-08-2016, 15:48
Witam,

prośba o podpowiedź :-) Chcemy wybudować dom z senioratką z osobnym wejściem. Niestety żaden z projektów nie spełnia Naszych oczekiwań - w każdym jest coś do zmiany w mniejszym lub większym stopniu. Padł więc pomysł zamówienia projektu indywidualnego - poszłam z takim zapytaniem do architekta a ten oświadczył, że lepiej zamówić gotowy projekt i wprowadzić zmiany - że tak będzie takiej. Z kolei inny mówi , że lepiej własny, prywatny, osobisty ZGŁUPIAŁAM !!!! Jak było w Waszym przypadku? - w końcu koniec języka za przewodnika :-)

Pozdrawiam

oresund
30-08-2016, 21:51
Witam,

prośba o podpowiedź :-) Chcemy wybudować dom z senioratką z osobnym wejściem. Niestety żaden z projektów nie spełnia Naszych oczekiwań - w każdym jest coś do zmiany w mniejszym lub większym stopniu. Padł więc pomysł zamówienia projektu indywidualnego - poszłam z takim zapytaniem do architekta a ten oświadczył, że lepiej zamówić gotowy projekt i wprowadzić zmiany - że tak będzie takiej. Z kolei inny mówi , że lepiej własny, prywatny, osobisty ZGŁUPIAŁAM !!!! Jak było w Waszym przypadku? - w końcu koniec języka za przewodnika :-)

Pozdrawiam

architekt ci doradzał kupowanie gniota z katalogu? to nie architekt

s-rejent
31-08-2016, 12:58
Przyznaję rację koledze, nie zbyt to wybitny architekt, który doradza wzięcie gotowego projektu, kiedy prosisz go o coś indywidualnego.

Iscra
31-08-2016, 13:44
W sumie to niezły test na odsianie "adaptowaczy": pytać na wstępie "Co Pan poleci, gotowy czy indywidualny w moim przypadku?". Z miejsca odsiewać tych, co nie zapytają o potrzeby i działkę, tylko od razu stwierdzą, że gotowiec.

agamemnon91
09-11-2016, 07:20
Tak jak w temacie. Co jest lepsze? Czy od początku planować po swojemu, czy może skorzystać z pomocy firmy?
Słyszałam o [SPAM] , a Wy kogoś polecacie? :)