PDA

Zobacz pełną wersję : Pozbycie się wilgoci z posadzek.



ferrit
08-12-2012, 14:58
Mam 3 tygodnie po zalaniu posadzek. Dom przez lato wysechł. Delikatnie ogrzewam pompą ciepła i mam tylko podłogówkę bo nastały mrozy. W domu z posadzek wychodzi woda i wchodzi w ściany, na okna, klamki, wszędzie. W ciągu dnia otwieram okna i wietrzę, w nocy zamykam przed mrozem. Co jeszcze radzicie zrobić aby polepszyć odparowanie i schnięcie posadzek ?

fiodork
08-12-2012, 15:40
Witam,

Moi tesciowie zeby szybciej osuszyc tynki wypozyczyli taka specjalna maszyne do osuszania. Stawia sie ja na srodku pokoju i podlancza do pradu. Potrzymali to kilka dni w zamknietym domu i kilka wiader wody wyciaglo :) mysle ze powinno sie nadac :) Mysle ze mozesz takie cos dostac w wiekszosci wypozyczalni sprzetu budowalnego. :)

Pozdraiwam,

Indiana_
08-12-2012, 15:47
Dokładnie tak, wypożycz sobie na tydzień osuszacz powietrza.

nydar
08-12-2012, 18:09
Podłogówki nie wolno włączać jak jest posadzka mokra.A w tej posadzce nie ma kilka wiader wody tylko cysterna.A taką cysternę u siebie usunąłem nagrzewnicą elektryczna.Wystawiłem najmniejsze okno.Wstawiłem płytę OSB.W niej dziura a w tej dziurze nagrzewnica(czym mocniejsza tym szybciej wyschnie).W najdalszym pomieszczeniu odpływ tego wilgotnego powietrza.Teraz masz mróz,a więc prawie zero wilgoci.Podgrzane powietrze w nagrzewnicy idealnie pochłania wilgoć w budynku.Mnie to kosztowało prawie 2000PLN (nagrzewnica+prąd) ale jest skuteczne.

ProMyst
09-12-2012, 07:44
Nie przesadzajmy z tą ilością wody w wylewce. Na pewno jest jest dużo dużo mniej niż w tynkach. Przecież w wylewce zależy aby stosunek wody do cementu był jak najmniejszy. Po drugie nie wiem czy powinieneś ją grzać przez ok. 30 dni od dnia wylania. Beton nie lubi wysokich temp. przy dojrzewaniu tym bardziej że sam takową wytwarza bo jest to reakcja egzotermiczna. Zima idzie sroga wszystko samo powoli wyschnie. Zbyt gwałtowne osuszenie też nie jest wskazane.

ferrit
09-12-2012, 11:10
Moje grzanie polega na puszczeniu wody w podłodze o temp 16'C i powrotu 10'C. W domu trzymam temp 5'C. Chodzi o to aby woda w instalacjach CO i CWU nie zamarzła. Czy przy temp zewnętrznej np -5..-7'C mogę mieć uchylone okna aby wietrzyć ? Nie wejdzie mi mróz do domu ? Dodatkowo mam otwarte drzwi na strychowe dla ruchu powietrza, wentylatory pokojowe w pokojach. Aktualnie mam 60% wilgotności i sporo wody na oknach i szybach, w ścianach też.

ProMyst
09-12-2012, 11:58
Sporo wody wynika też z temperatury jakbyś miał +20 to by mniej się odkładało na oknach i więcej uciekało na zewnątrz. Kontroluj wilgotność na zewnątrz nie wiem jak u Ciebie ale u mnie obecnie jest dość wilgotno. Co do otwierania okien wydaje mi sie ze lepiej wpuścić na 15 min dość dużo powietrza niż ciągle oziębiać poprzez uchylanie. Może tzw. mikro wentylacja w oknach by wystarczyła?

ferrit
10-12-2012, 05:49
Od wczoraj mam uchylone okna na poddaszu i rozszczelnione na parterze. Na zewnątrz -6,5'C. W domu przeciągi, dlatego dziś po całej nocy nie było ani kropli wody na szybach i ramach. Na ścianach zanika widok mokrych fug między suporexami. Cały czas PC grzeje wodę w podłogówce 18/10'C. Wygląda jakby było bardziej sucho.