PDA

Zobacz pełną wersję : Problem z wentylacją w mieszkaniu - powietrze stoi



mariusz1987
13-12-2012, 16:30
Witam serdecznie,

Zwracam się do was z prośbą o pomoc. Mieszkam w mieszkaniu 62,1m2. Ogrzewane jest ono piecem gazowym z zamkniętą komorą spalania.
Piec ma wyrzut spalic na zewnątrz oraz osobne doprowadzenie powietrza. Poza tym w mieszkaniu mam tylko 1 komin wentylacyjny, który nie wyciąga powietrza. W momencie otwarcia drzwi lub okien, komin zaczyna ciągnąć. W oknach nie mam nawiewników. Proszę o pomoc w doradzeniu w którym miejscu umiejscowić nawiew do mieszkania. Czy zrobić nawiewniki, może dziure w ścianie na zewnątrz budynku, a może dopływ powietrza z klatki(zawsze trochę cieplejsze- a z dogrzaniem mieszkania mam problem).
Dodam, że na chwilę obecną mam rozszczelnione drzwi, oraz jeśli miałbym zrobić dopływ z klatki kratka wentylacyjna musiała by być umiejscowiona powyżej drzwi(brak miejsca obok).

Konto usunięte_12*
13-12-2012, 20:13
U mnie regulowany nawiewnik-anemostat (powietrze z zewnątrz) jest
w spiżarni. Drzwi między tą spiżarnią a kuchnią są nieco podcięte, więc zimne powietrze po ochłodzeniu przetworów (czyli już nieco podgrzane) wchodzi po trochu do kuchni, gdzie dalej podgrzewa je "podłogówka", a stamtąd do salonu i do reszty mieszkania.
Ze świeżym powietrzem w mieszkaniu nie mam więc problemu.

Pozdrawiam

mariusz1987
14-12-2012, 15:47
Ok a co z wysokością umiejscowienia nawiewnika? czy zrobić go z klatki czy dworu?

kominiarz
14-12-2012, 16:31
Mieszkanie z jedną kratką? Nie ma kuchni, łazienki, wc ? Może Tobie ktoś kiedyś wszystko zamurował, zerknij w projekt.

Konto usunięte_12*
14-12-2012, 16:41
Najlepiej by było mieć DWA nawiewniki: na zimę z klatki (o ile zbyt często nie czuć tam jakichś "zapaszków") a latem z dworu (świeższe powietrze :)).
W przypadku nawiewu tylko z dworu warto dać DWA zamknięcia regulowane od wewnątrz: jedno zewnętrzne, drugie wewnętrzne (taki mini-przedsionek na wypadek mrozów -30 st.C).
Aby rzeczywiście nawiewało, nawiewnik najlepiej dać 10 do 30 cm nad podłogą. U siebie w spiżarni dałem też regulowany wywiew pod sufitem, aby zachodziła wymiana powietrza dla "zdrowia" przechowywanej żywności.
Każdy taki nawiewnik oprócz płynnej regulacji powinien dać się zamknąć (na wszelki wypadek ;)) szczelnie.

rwxw
15-12-2012, 22:28
Mieszkanie z jedną kratką? Nie ma kuchni, łazienki, wc ? Może Tobie ktoś kiedyś wszystko zamurował, zerknij w projekt.
Nie byłeś nigdy w kamienicy, że zadajesz takie pytania ? Projekt niestety spłonął w czasie I wojny światowej... Wracając do tematu, oprócz kratek, sprawdź, jeśli możesz, czy gołębie nie zatkały patykami kanału wentylacyjnego.

kominiarz
15-12-2012, 22:45
Nie byłeś nigdy w kamienicy, że zadajesz takie pytania ? Projekt niestety spłonął w czasie I wojny światowej... Wracając do tematu, oprócz kratek, sprawdź, jeśli możesz, czy gołębie nie zatkały patykami kanału wentylacyjnego.

Masz rację, w starych kamienicach nie ma w ogóle przewodów wentylacyjnych, tylko zauważ fakt, że jak się montuje nowy kocioł gazowy wszystko należy wykonać z aktualnymi warunkami technicznymi, więc nawet należy dobudować nowe przewody wentylacyjne i zorganizować dopływ powietrza.

rwxw
15-12-2012, 23:01
jak się montuje nowy kocioł gazowy wszystko należy wykonać z aktualnymi warunkami technicznymi
To prawda, czasem trzeba dobudować nawet komin zewnętrzny. Tu teoretycznie wentylacja jest, bo kratka wentylacyjna istnieje. Przy projektach związanych z instalacją gazową to zazwyczaj wystarczy i nie zawsze kominiarz i projektant interesują się nawiewami.

mariusz1987
17-12-2012, 16:19
Niestety muszę przyznać rację. Ogrzewanie tu było robione "z dnia na dzień" w okresie zimowym, wyrzut z pieca jest zrobiony na sztukę tzn rura przez ścianę.
Stoję w tej chwili na tym, że mam zrobiony nawiew do mieszkania z klatki(wysokość 2,5m).
Przy rozszczelnionym oknie mam ciąg wsteczny. Komin nadmuchuje a "nadmuch" wyciąga.
Jeśli chodzi o przytkanie komina to raczej nie bo jest zabezpieczony przed ptactwem.

nydar
17-12-2012, 16:31
Klatka schodowa jest sama w sobie kominem.Wystarczy ,że na wyższej kondygnacji na klatce będzie uchylone,lub nieszczelne okno a ciąg klatki będzie wysysał powietrze z mieszkania.Otwórz drzwi wejściowe do klatki na parterze i zobacz czy funkcje komina i kratki nie wrócą do normy.

Konto usunięte_12*
17-12-2012, 20:31
Stoję w tej chwili na tym, że mam zrobiony nawiew do mieszkania z klatki (wysokość 2,5m?). Przy rozszczelnionym oknie mam ciąg wsteczny. Komin nadmuchuje a "nadmuch" wyciąga.
To dlatego, że jesteś zachwycony głównie własnymi pomysłami i niewiele cię interesuje, co tu inni radzą :D

adam_mk
23-12-2012, 17:09
Jakieś miejsce święte...
Fizyka tam nie działa...
Zrób "obrzęd gromniczny" to załapiesz co się dzieje.

Adam M.

kominiarz
23-12-2012, 19:02
Paradoks polega na tym, że tak naprawdę bez znaczenia jest, czy kocioł ma otwartą, czy zamkniętą komorę spalania. Wentylacja nawiewna powinna być w obu przypadkach. Interpretacja... ponieważ kocioł pobiera powietrze do spalania z zewnątrz i nawiew niekonieczny, jest błędna.

KrzysztofLis2
26-12-2012, 10:19
A co rozumiesz przez "wentylację nawiewną"? Dziury zapewniające odpowiednią podaż powietrza dla działania wentylacji grawitacyjnej? To chyba jest to zupełnie oczywiste, skoro dom czy mieszkanie to nie balon?

kominiarz
26-12-2012, 10:49
A co rozumiesz przez "wentylację nawiewną"? Dziury zapewniające odpowiednią podaż powietrza dla działania wentylacji grawitacyjnej? To chyba jest to zupełnie oczywiste, skoro dom czy mieszkanie to nie balon?

Czy jest to oczywiste?

Zdaje mi się, że nie jest.

Widziałeś kiedyś projekt kotłowni lub pomieszczenia z kotłem kondensacyjnym, w którym projektant narysował wentylację nawiewną?

Wentylację nawiewną należy stosować w pomieszczeniach, w których zainstalowane są kotły niezależnie od tego, czy jest to kocioł z otwartą komorą spalania (atmosferyczny) czy też z zamkniętą komorą spalania (np.: kotły kondensacyjne). Związane jest to z możliwością rozszczelnienia instalacji gazowej (np.: na połączeniu kotła gazowego). W związku z tym konieczne jest zagwarantowanie odpowiedniego przepływu powietrza, aby zminimalizować możliwość powstania mieszaniny wybuchowej w pomieszczeniu.