PDA

Zobacz pełną wersję : Hi -Fi



tom soyer
15-06-2004, 12:17
lubie sluchac muzyki z dobrego sprzetu. jestem w fazie kompletowania zestawu. wiec mialbym juz od zaraz pierwsze pytanie: o glosniki.
co polecalibyscie w cenie do 4kPLN. Mazra mi sie stojace przynajmniej dwudrozne z glebokim basem (nie przewiduje suba a chcialbym czasmi tez wykorzystac kolumny w kinie)

kret
15-06-2004, 13:20
Do 4Kzł mogę polecić B&W 603 podłogowe - na allegro zdaje się około 3700 zł za parę, grają super - sam zamierzam kupić takie same.

jprzedworski
22-06-2004, 14:48
Ja jestem fanem produktów firmy Paradigm. Sam mam Monitor 3v2, czyli dość skromnie, ale brzmienie nie jest gorsze niż niednych dużo droższych kolumn podłogowych (porównywałem bezpośrednio w sklepie). W tej cenie dostaniesz bez problemu i jeszcze zostanie.
Zajrzyj TUTAJ (http://polpak.com.pl/paradigm_show.php?show=cennik)
B&W 603 też bardzo dobre, ale raczej droższe.

Mis Uszatek
22-06-2004, 16:03
Wyboru głośników powinieneś dokonać jednak sam - przede wszystkim w oparciu o to, gdzie i co mają one grać. Nie istnieją tzw. najlepsze głośniki. Są tylko głośniki najlepsze dla Ciebie, twojej muzyki i twojego pokoju. Jeśli nie masz wprawy - najlepiej pożyczyć kilka par od znajomych na testy i popróbować.
Tymczasem napiszę parę słów o "prawdziwych" głośnikach, na które możesz się natknąć w czasie poszukiwań.
1. B&W - które polecił ci kret - są zawsze konstruowane z myślą o górnym paśmie - każdy ich model brzmi jak żyleta, więc jeśli twoim prorytetem jest głęboki dół to ... poszukaj czegoś innego
2. Do 4000 trudno Ci będzie coś znaleźć. Np nasze polskie radmory LS40 kosztują aż 3000 a brzmią poniżej wszelkich światowych standardów! Zgrzebło :(
3. Taki bas, jakiego szukasz jest najtrudniejszy do wykonania. Dlatego głośniki z pięknym, wyrównanym, głębokim, ale nie zapadającym się basem kosztują raczej 6500. Masz tu do wyboru duńskie Epsilon Avance, polskie Home Monitor II Ancient Audio i Furioso ESA, Concertino Sonus Faber i moje ulubione - Contour1.1 Dynaudio.
4. Warto zainteresować się polskimi konstrukcjami. Jest u nas wielu utalentowanych maniaków - elektroakustyków, którzy dłubią sobie w zaciszu domów bardzo ciekawe głośniki. Np Callisto RLS z Warszawy w cenie 2300, 171SE Audiowave z Zabrza w cenie 2500, Cała produkcja firmy ESA z Warszawy, Dedykacje GLD z Gdańska w cenie od 1000 wzwyż. W tej cenie dostaniesz również czeskie Emotion 500 (był to vyrobek roku 1999 :lol: ) i duńskie Audience50 Dynaudio. W większości są to monitory podstawkowe, które dobrze zagrają w "pluszowych" wnętrzach domowych.
5. Unikaj Mission78, Expolinear, Totu ze względu na ostrą górę i zapadły dół.

Głośników jest tyle, że można o nich jeszcze długo pisać. Najważniejsze jest to, z czego możesz wybierać. Grunt, to zastrzec sobie prawo do testów, bo głośnik gra w każdym wnętrzu inaczej. Dużo zależy też od wzmacniacza i CD. Ale to już inna bajka...

jprzedworski
22-06-2004, 16:48
Widzę, że wysoko mierzysz! I trochę ludzi straszysz. :wink: Nie wydaje mi się, żeby Sonus Faber a nawet ESA zmieściły się w cenie 4000zł. ESA Furioso kosztuje prawie 8k, Furioso 2 (bas chyba z "podziemi piekieł") ok. 15k. Ale może rzeczywiście należy sobie stawiać cele ambitne.
Co do jakości Radmoru zgadzam się w zupełności, niestety.

Mis Uszatek
22-06-2004, 18:17
No właśnie! Dokładnie to jest napisane w moim punkcie 3. :lol: Na wypadek nagłego przypływu gotówy. :lol: :lol:

I dlatego dalej jest punkt 4 - w którym tom soyer znajdzie coś dla siebie.

mieczotronix
22-06-2004, 19:45
Ja polecam bardzo kolumny firmy QBA. Mam QBA Elements. Firmy QBA z Gdańska, albo z Gdyni. Kupiłem je 6 lat temu za 1500 zł para. Chyba obecna ich wersja nie kosztuje więcej niż 2 tys. Robią je nadal na tych podzespołach tej samej marki. Poprawili to i owo. To podłogówki, bass-reflexy. Z niesamowitym niskim basem. Może troszkę uwypuklającym jedną częstotliwość, ale nie jestem pewien, czy to nie wina mojego pokoju. Dla mnie tak dobre kolumny i to w takiej cenie to optimum. Dla mnie różnica w brzmieniu jaka występuje między kolumnami za 1500 a tymi za 4000 nie jest warta tych 2500 zł różnicy. Mam zwykły wzmacniacz (pioneer serii 5xxx), lepszy Cd-player (pioneer 7xxx) i zwykłe kable. Lepsze kolumny mi do takiego zestawu nie potrzebne.
Zależy jeszcze jakiej muzyki słuchasz. Jeśli w większości to mp3 przepalone na płytę CD, płyty CD z muzyką rozrywkową, czy odgłosy kina domowego, to raczej nie ma co wchodzić w wyższe zakresy cenowe.
Miś Uszatek jest trochę skrzywiony zawodowo, bo jak kojarzę pracuje w radio i pewnie siedzi w krystalicznie czystym dźwięku po kilka godzin dziennie, a to cholernie uzależnia.
A wracając do tych kolumn - QBA Elements I, gdy pierwszy raz ich posłuchałem to jakość dźwięku powaliła mnie na kolana. To był bardzo duży skok jakościowy w stosunku do tego, czego było mi dane słuchać wcześniej. Od tamtej pory nie udało mi się zresztą przeżyć po raz drugi takiego szoku. Moi znajomi albo mają sprzęt dużo tańszy i nieporównywalny, albo z podobnej klasy cenowej ale z dziwnie ustawionym wzmacniaczem (same basy i wysokie), więc mnie raczej nie powalili. U jednego znajomego słuchałem kolumn za 8 tysięcy, ale wstawił je sobie do pokoju w bloku o pow. 8 m2, więc raczej też niczym mnie nie zaskoczył. Naprawdę, teraz widzę jak dużo kupiłem za te 1500 zł i jak mało pozostaje do kupienia za kolejne tysiące, gdybym chciał się zdecydować na droższe kolumny.
Raz w życiu byłem w mieszkaniu u skrajnego audiofila. Wtedy przekonałem się, że trzeba mieć umiar. To było jakieś z 7 lat temu. Miał kolumny JBL Project Everest (http://www.audioheritage.org/html/profiles/jbl/everest.htm) wielkości Szafy Gdańskiej każda. Gramofon z oddzielnym modułem z zasilaczem. Wzmacniacza nie pamiętam - jakieś nie rzucające się w oczy pudełko z jedną gałką. Kable z srebra do kolumn i interconnecty. I do tego miał jeszcze CD-player z oddzielnym przetwornikiem CA, na którym były tylko dwa przełączniki: jeden to ON/OFF, a drugi Algorithm A i Algorithm B. To wszystko stało w tzw. 'dużym pokoju' 40 m2 kawalerki, której ściany wyłożone były pudełkami od jajek oczywiście. No i jeszcze system alarmowy w cenie małego samochodu. To wszystko produkowało z siebie dźwięk ... no właśnie ... zupełnie normalny. Bo o to chodzi w audiofiliźmie. Wtedy to wszystko sobie obejrzałem i obwąchałem i stwierdziłem, że już wiem co to jest i nie będę tego nigdy w życiu chciał sobie kupić.
Teraz z utęsknieniem czekam na przeprowadzkę do nowego domu, gdzie będę miał kilka pretekstów, żeby pokupować trochę sprzętu. Będę musiał zakupić coś do salonu. Do gabinetu wstawię sobie QBA-y, do bawialni kino-teatru na pięterku trzeba będzie coś kupić. No i do sypialni jakąś mikro-wieżyczkę. Już nie mogę się doczekać kiedy na to wszystko zarobię.

tom soyer
23-06-2004, 08:48
musze wam powiedziec ze odsluchalem sporo kolumn w tym przedziale. oczywiscie odsluch rozni sie nawet zmieniajac wzmacniacz, nie mowiac juz o pomieszczeniu i rozmieszczeniu kolumn. Do odsluchu zawsze zabieram swoj jesli nie ma go w salonie.
MOge wam powiedziec ze po testach w warunkach salonowych z moim wzmacniaczem mimo wszystko najlepiej wypada B&W 603. Moglbym troche powiedziec o kazdej z tych glosnikow ktorych sluchalem (np. Quadral Platinum) ale to subiektywne i macie racje ze trzeba szukac samemu. Ja mam nadzieje jednak ze z tego gaszcza pomozecie mi wybrac te ktore warto jeszcze przesluchac.
Ciekawymi dla mnie kolumnami sa tez Wharfedale Pacific (pewnie te najmniejsze tylko mieszcza sie w mojej klasie cenowej). Wg mnie ich brzemienie w stosunku do rozmiarow i ceny jest b.dobre. Wiele kolumn w klasie 4k gra juz calkiem niezle, czysto i zywo ale nie porywaja taka przestrzenia i energia jak Pacific (B&W ma moze nawet lepszy bas ale dopiero w 603).
chetnie wiec poczekam na kolejne wasze typy do przesluchu :). Licze sie z tym ze kiedy uda mi sie wybrac dwie, trzy kolumny postaram sie wtedy je przetestowac w domku. Pomieszczenie "odsluchowe" (5x6m) bedzie wygluszone "domowymi sposobami", umieszczone w niskiej dosc piwnicy, bez okien. Kolumny maja potrafic grac "kazda muzyke" (generalnie muzyke z tlem jazzowym i world music) i maja byc takze w razie czego prowadzacymi w "zestawie";) kinowym (stad wymagania co do bassu - przypominam ze nie przewiduje suba).
Moje plyty testowe to "Older" George Michael, "Folklore" Nely Furtado, "Brand new day" Sting, "Lovers rock" Sade

Mis Uszatek
23-06-2004, 14:39
Ja polecam bardzo kolumny firmy QBA.

Fakt. Jeszcze te. Kompletnie wyszły mi z głowy. Też polecam.

tom soyer
23-06-2004, 15:30
mieczu
wiesz co ... co do tego krystalicznie czystego dzwieku ...

bylem juz na fajnych kilku koncertach. ostatnio wlasnie na Stingu. Podobno koncerty stwarzaja fajny klimat, bezposrdeni kontakt z artysta, spedza sie czas machajac pod scena z kilkunastoma tysiacami takich samych fanow i fanek (!) ... :)
mnie na tym ostanim koncercie powalila jakosc dzwieku. Jakosc! nie to ze glosno, ze w brzuch masuje a uszy gniecie itd. Jakosc byla ... japierdziu!
Pierwszy raz slyszalem taka jakosc na koncercie i uwierzcie mi mimo tego ze to byl koncert live bylo slychac wszystko na prawde naturalnie ... gitary, perkusyjka, wokal ... oddech, piorko na strunie ...

Qba'y slyszalem tez ale ... wg mnie czegos im brakowalo. Moze brakowalo czegos mojemu wzmacholowi (zawsze sprawdzam glosniki z moim wzmacholkiem). Kazdy z nas tez szuka troche innych "doznan" przy sluchaniu dzwieku. Ja chyba tak samo slucham jak ogladam - zwracam bardzo duza uwage na drugi plan (tlo). Wielu kolumnom go brakuje. Chetnie posluchalbym waszych opinii po odsluchaniu Wharfedale'i z waszymi ulubionymi kawalkami. Wiem ze to i tak nie bedzie obiektywne bo mamy rozne wzmacniacze (moj to amplituner Panasonic HE200)

Szukam kolumn do grania hifi. Jesli udaloby mi sie nimi obsluzyc takze kino (tylko ze wzgledu na bass bo z reszta napewno sobie poradza dobre kolumny, poza tym duzo rzadziej ogladam niz slucham) to byloby super.

jprzedworski
23-06-2004, 17:11
No cóż, każdy chwali to, co ma. Wspomniałem o tym Paradigmie, bo moim zdaniem bas mają naprawdę solidny. Jeśli nie znasz, posłuchaj, a wybierzesz co chcesz.
Moja "płyta testowa" (jedna z kilku) do tego, to grupa Yello - utwór "The Rhythm Divine" z Shirley Bassey. Niski bas + czysty kobiecy głos + sporo dźwięczącej góry.

Mis Uszatek
26-06-2004, 16:40
Chetnie posluchalbym waszych opinii po odsluchaniu Wharfedale'i z waszymi ulubionymi kawalkami.

Osobiście ich nie znam, ale kolega twierdzi, że za te pieniądze znajdziesz wiele lepszych propozycji. Jemu (koledze) nie spodobały się z powodu górnego pasma, które jego zdaniem jest mało selektywne i mocno sformantowane. Bas podobno faktycznie solidny.
Wharfedale jest niby-angielską produkcją, ale powstaje w Chinach na bliżej nieznanych podzespołach.

Pozdro, Miś

tom soyer
08-07-2004, 09:30
No cóż, każdy chwali to, co ma. Wspomniałem o tym Paradigmie, bo moim zdaniem bas mają naprawdę solidny. Jeśli nie znasz, posłuchaj, a wybierzesz co chcesz.
Moja "płyta testowa" (jedna z kilku) do tego, to grupa Yello - utwór "The Rhythm Divine" z Shirley Bassey. Niski bas + czysty kobiecy głos + sporo dźwięczącej góry.

ktory model Paradigmy polecasz? postaram sie powybrzydzac w salonie (wlasnie umowilem sie na "osluch") ale ...

moje dylematy polegaja na tym ze chcialbym kupic kolumny, ktore beda staly na podlodze. Czesto prawdziwe kolumny "do ziemi" kosztuja sporo, czesto te stojace to zwykle male polkowe glosniki z podstawiona skrzynia. I pewnie tylko na takie mnie stac.

Zastanawiam sie jeszcze nad elac'ami (zestawem 2+2+1), brzmi bardzo fajnie ale kosztuje ponad 1000 euro.

Czy ktos z was Paradigmy? w jakiej wielkosci pomieszczeniach macie sprzet i jakie macie glosniki?

jprzedworski
08-07-2004, 09:52
Ja mam Monitor 3 v.2. Tu jest opis nowszej wersji:
http://polpak.com.pl/paradigm_show_monitor.php?show=monitor_3
To są klocki podstawkowe, chyba nie gorsze od podłogowych ale są też inne, podłogowe. Z serii Montor, Performance albo Sudio. Trudno mi coś doradzać, bo odkąd kupiłem, to, co mam, przestałem chodzić po sklepach.
Może coś z serii Reference, czyli Studio. W granicy 4 kzł jest Studio 40.
Tu jest mapka sklepów, ale kliknij jeszcze na "listę dealerów".
http://polpak.com.pl/page.php?show=sklepy_firmowe
Nie wiem, czy wszystko jest aktualne. W tej branży łatwo się teraz bankrutuje, bo kto słucha muzyki. :(
http://polpak.com.pl/paradigm.php

tom soyer
07-10-2004, 07:54
przetrawilem kolejnych kilkanascie par glosnikow. Paradigmy wydaja sie calkiem niezle plasowac ale musialbym chyba wyprobowac je w domku.

czy macie wyrobione jakies spsosoby na sprawdzanie kolumn? chodzi mi np o plytki (ja testuje na Sade, De Phazz i George'u Michael'u)? czy istnieje np jakis standard przy odsluchu kolumn z bassreflexem z tylu, z boku itp ?

jprzedworski
07-10-2004, 09:17
Jeśli już chcę przetestować, biorę te płyty, które najbardziej lubię i które najlepiej znam. Wiem, czego się po nich mogę spodziewać i jeśli coś mnie zaskoczy pozytywnie, już jest nieźle. Oczywiście muszą być dobrze nagrane. Zastanawiam się, co jest na nich najbardziej charakterystyczne (bas, fortepian, głos męski/kobiecy, skrzypce itp.) i na to zwracam uwagę. I zawsze wiem, że nie ma ideału, zawsze mogłoby być lepiej, tylko może za inne pieniądze - może nie warto.

Maxtorka
07-10-2004, 13:50
przetrawilem kolejnych kilkanascie par glosnikow. Paradigmy wydaja sie calkiem niezle plasowac ale musialbym chyba wyprobowac je w domku.

czy macie wyrobione jakies spsosoby na sprawdzanie kolumn? chodzi mi np o plytki (ja testuje na Sade, De Phazz i George'u Michael'u)? czy istnieje np jakis standard przy odsluchu kolumn z bassreflexem z tylu, z boku itp ?

Jeśli chodzi o płytę do testowania polecam "Blade Runner" Vangelisa.
Są na niej i głębokie basy i przepiękne wioliny . Na niezłym sprzęcie można odkryć smaczki , których się kiedyś nie słyszało .
My mamy kolumny Dali 606 , kupowaliśmy je m.in. z myślą o przyszłym kinie domowym . Ich kontynuacją są bodajże Dali 6006

Pozdrawiam - Maxtorka

Croolick
08-10-2004, 16:04
Do posłuchania zabierz ze sobą plyty, ktorych słuchasz na codzień.
Vangelis owszem jest ladny ale to pzy czym pada większośc sprzętu to naturalne brzmienia instrumentow czyli BARWA dźwięku. I na to moim zdaniem należy zwrócić przede wszystkim uwagę. Chcesz urządzić prawdziwy "tour de force" dla sprzętu -zabierz ze sobą fortepian na plytce.
Jak nazwa wskazuje i foret i piano i do tego barwa dźwięku. Nie ma nic lepszego.
Co do kolumn to przy ich zalewie na rynku faktycznie jest w czym wybierać. Uniwersalnych rad nie ma choć ja zawsze podpowiadam parę rzeczy:
1.Sprzęt to niewiele. Drugie tyle to pomieszczenie, w którym sluchamy.
2. Pamiętaj, że w nisko-średnio budżetowych kolumnach ZAZWYCZAJ sprawdzają się sprawdzone i niekłopotliwe materialy. Jedwab( kopulki wysokotonowe) i celuloza ( średnie, niskie). W tym przedziale cenowym poszukiwanie innych materiałów (polipropylen, kevlar, aluminium) to przede wszystkim marketing.
Nie czytaj gazet, nie licz gwiazdek i nie zwreacaj uwagi na rekomendacje w fachowych periodykach.
3. Tych klumn będziesz sluchać Ty. Nie recenzent.

Wspomniane wczesniej Paradigmy w mojej prywatnej opini to klapa.
bas duży lub bardzo duży (zależnie od modelu ) ale bez tempa i udzrzenia. Rytm słaby.
Średnica wycofana przez co wokaliści maja zaciśniete usta :D i trudno doszukac się emocji w tym zakresie. Wysokie kiepskie, ziarniste, szkliste. Duży dźwięk, mozliwe uze natezenia. Kino domowe? Może ...Stereo-nigdy!
(jprzedworski-wybacz! :oops: )Seria Studio to juz inna para kaloszy ale tez innea cena.
Dali 606 to dawna linia niebieska Dali. Dobre dynamiczne,prawidlowo zestrojone i duuuze paczki bez większych wpadek. Celuloza plus jedwab :D, z góry na dół duńska Vifa. Aktualnie je azstepującę 6006 to porażka jak zreszta cala seria z dwoma zerami .Niestety Dali skończyło sie wraz ze sprzedaża firmy przez zalozyciela Petera Lyngdorfa. Teraz Dali to tani krawaciarze. Szkoda.
Obecnie dobry stosunek cena/jakość prezentują n.p. duńskie Dynaudio, Avance, polska ESA, brytyjski KEF, czeski Xavian....dużo tego :P

Pozdrawiam!
Croolick

Croolick
08-10-2004, 16:05
sprawdzaja sie sprawdzone

:oops: :oops: :oops:

tom soyer
11-10-2004, 12:12
dzieki croolik
masz duzo racji. juz nawet jezdze ze swoim wzmacholem bo nie we wszytskich salonach go maja. ale jak przekonac sprzedawce ze chcialbym przeslukac kolumny przez dwa dniu u siebie w chacie? hmm :(

pomieszczenie/salon jest pomyslane jako takze pokoj hifi / cinema (;)) a wiec bez zbednych gratow i eliminacja odbic ale pokoj nigdy nie bedzie na tyle uniwersalny aby moznabylo jednoznacznie wybrac kolumny w salonie.

moj pokoj to 6x5m (sprzet na wezszej scianie). glosniki moga stac w dowolnej odleglosci od scian wiec nie musze np rezygnowac z kollumn z tylnym bassreflexem i moge przestawiac kolumny do woli. Czy takie parametry pomieszczenia zawezaja pole poszukiwan? Czy istnieja kolumny ktore pozwalaja przy podlaczeniu kina do rezygnacji z sub'a czy mimo wszytsko jest on konieczny?

:) czekam na kolejne podowiedzi. trudno mi wybrac bo zadne jak do tej pory przesluchane przeze mnie kolumny w cenie powiedzmy do 4kPLN/para nie przekonaly mnie ze potrafia grac.

co sadzicie o Infinity? ladne brzmienie, tlo, sfera, podzialy ... ale slyszalem o kiepskiej trwalosci ich glosnikow.

Gagata
01-12-2006, 08:20
Jak tam Tom Soyer Twoje kulumienki? Co kupiłeś i czy jesteś zadowoly??
Bo ja jestem teraz przed podobnym dylematem......

ArtiW
05-01-2007, 23:37
To ja moze tak troche zgryzliwie...
To Hi-Fi czy za 4 kPLN?
To tak jak ktos pyta o fachowcow i wazne, zeby byli tani i dorzy. Mysle sobie, ze za 4 kPLN to Hi-Fi nie kupisz... Moze, gdy dodasz jedno "0"...

Sam mam Wharfedale Pacific Evo 40. Graja bardzo dobrze (tylko co to znaczy...?). Brzmienie mi odpowiada, choc nie jestem audiofilem.