PDA

Zobacz pełną wersję : Kratka w salonie i wentylacja łazienek



Jola i Tomek
05-01-2013, 19:28
Witam

Drodzy Formowicze proszę o poradę. Otóż na załączonym poniżej rzucie widać, że architekt zaplanował kratkę wentylacyjną nad kominkiem. W tej sytuacji kuchnia nie ma kratki, a dodam, że zaplanowana jest kuchenka gazowa. A gdyby tak kanał wykorzystać jednak w kuchni (zaznaczyłem to czerwoną strzałką) ? Czy konieczna jest kratka wentylacyjna nad kominkiem?
Drugie moje pytanie dotyczy wentylacji obu łazienek. Nie wiem jak poprowadzić kanał wentylacyjny. Po pierwsze poddasze jest nieużytkowe i obawiam się, że nawet kanał ocieplony nie zagwarantuje mi braku skraplania się w jego wnętrzu. W tej sytuacji przy kratce w suficie kapało by cały czas na podłogę :confused: Nie mówiąc o tym, że w głównej łazience kanał nawet razem z kominkiem na dachu byłby dość krótki...
Macie może jakieś pomysły?

158535

pozdrawiam

Tomek

bartus01
06-01-2013, 13:39
Witaj,

1. Jeśli to etap projektu i nie masz jeszcze wybudowanych tych kominów pomyśl o wentylacji mechanicznej.
2. Nie ma obowiązku prawnego aby nad kominkiem był kanał wentylacyjny. Aczkolwiek wielu go tam daje , tym bardziej jesli salon nie jest otwarty na kuchnię.
3. W Twoim przypadku można dac wentylacje kuchni tak jak wskazałeś tylko nie zapomnij ze w kotłowni również musi być grawitacyjny wywiew. Konieczne byłyby dwa kanały / pustak wentylacyjny z dwoma kanałami /
4. Kominki wywiewne w łazienkach to moim zdaniem zły pomysł, oczywiście w takiej formie jak piszesz.
5. Generalnie im więcej kanałów wywiewnych tym większe prawdopodobieństwo ciągu wstecznego którymś kanałem wentylacyjnym, a juz na pewno przy szczelnych oknach i podciśnieniu w domu.

A co z oparami nad kuchenka gazową? Okap z filtrem węglowym pracujący jako pochłaniacz wydaje się rozsądnym rozwiązaniem.
Pozdrawiam.

Jola i Tomek
06-01-2013, 13:50
Dzięki za odpowiedź. Jestem już na etapie stanu surowego otwartego i zostajemy przy wentylacji grawitacyjnej. Jeśli dobrze Cię rozumiem to mogę przenieść kratkę z nad kominka na stronę kuchni?
Jeśli chodzi o okap w kuchni to faktycznie lepszy będzie z pochłaniaczem, bo za dużo na FM naczytałem się złych opinii o wpływie okapu z wyciągiem na działanie wentylacji grawitacyjnej.
Jeśli chodzi o łazienki to teraz już nie mam wyboru. Kominów nie dobuduję i muszę korzystać z przewodów elastycznych, albo innych, które pozwolą mi wentylować łazienki i garderobę...

pozdrawiam

Tomek

KrzysztofLis2
06-01-2013, 19:51
Dlaczego chcecie się skrzywdzić wentylacją grawitacyjną?

Tym bardziej, że będziesz wyczyniać jakieś cuda, by dojść z kanałami do łazienki...

Jola i Tomek
06-01-2013, 20:15
Dlaczego chcecie się skrzywdzić wentylacją grawitacyjną?

Tym bardziej, że będziesz wyczyniać jakieś cuda, by dojść z kanałami do łazienki...

Powodów jest kilka, ale ten najważniejszy jest taki, że budując tzw. systemem gospodarczym, muszę na każdym etapie robić prawie doktorat z zagadnienia. Czasu brakuje, bo trzeba przecież pracować, a każde odstępstwo od projektu i zmiana (a wentylacja mechaniczna to nie lada zmiana) powoduje kolejne godziny/dni przed FM i analizowanie najlepszego rozwiązania. Inna kwestia to koszty. Budżet musi mi się pozapinać na każdym etapie (tak mniej więcej), bo nie chcę, żeby mi zabrakło na wykończenie (chociaż i tak mi pewnie zabraknie). A tu co etap to kolejne pokusy - wentylacja jest jednym z etapów, gdzie taka pokusa powstaje ;). Może pocieszy Cię fakt, że mamy strop drewniany i teoretycznie mogę wrócić do tematu wentylacji mechanicznej w późniejszym czasie, jak wystarczy funduszy...

pozdrawiam

Tomek

Konto usunięte_12*
07-01-2013, 21:17
Macie może jakieś pomysły?
Oj, chyba nie chciało Ci się lub nie miałeś czasu poczytać o tych okapach tu na Forum. A sporo tego było.
A ile ja się "naużerałem" z niektórymi forumowiczami prezentując pewne niestandardowe pomysły ;)
Wentylacja to ważna rzecz i szkoda, że dopiero teraz się za to poważnie wziąłeś (najlepiej było na etapie projektu).
Ja już zbudowałem swój dom i mam trochę doświadczeń z nietypowymi rozwiązaniami dotyczącymi właśnie tej dziedziny (w większości pozytywnych :))
Czy obecny stan Twojej budowy pozwala jeszcze na zmiany położenia rurociągów (kanałów) wentylacyjnych?
Jeśli kuchnia jest otwarta na salon, to uważam, że kratka (ale z dobrym ciągiem!!) w kuchni wystarczy. Co do reszty, to kwestia ustalenia szczegółów.

Jola i Tomek
08-01-2013, 07:11
Oj, chyba nie chciało Ci się lub nie miałeś czasu poczytać o tych okapach tu na Forum. A sporo tego było.
A ile ja się "naużerałem" z niektórymi forumowiczami prezentując pewne niestandardowe pomysły ;)
Wentylacja to ważna rzecz i szkoda, że dopiero teraz się za to poważnie wziąłeś (najlepiej było na etapie projektu).
Ja już zbudowałem swój dom i mam trochę doświadczeń z nietypowymi rozwiązaniami dotyczącymi właśnie tej dziedziny (w większości pozytywnych :))
Czy obecny stan Twojej budowy pozwala jeszcze na zmiany położenia rurociągów (kanałów) wentylacyjnych?
Jeśli kuchnia jest otwarta na salon, to uważam, że kratka (ale z dobrym ciągiem!!) w kuchni wystarczy. Co do reszty, to kwestia ustalenia szczegółów.

Witam. To nie jest kwestia chęci tylko właśnie czasu. W jednym momencie muszę studiować wiedzę z zakresu okien, które za chwilę muszę zamawiać, instalacji różnej maści, pieca gazowego, oczyszczalni (okropny temat) i właśnie wentylacji. Oznacza to przeglądanie i czytanie tysięcy postów, a budową interesowałem się jeszcze przed projektem. Niestety, nie jestem ani inżynierem budowlanym ani architektem...
Jeśli chodzi o myślenie na etapie projektu to jest to przecież zadanie projektanta, ale oni chętnie wykorzystują sformułowanie "do rozwiązania na etapie wykonawczym":P i inwestor zostaje z problemem, bo przecież wykonawca mi nie pomoże, bo on jest od wykonywania, a nie od wymyślania...
W tej sytuacji bardzo chętnie przyjmę jakieś sugestie i porady, szczególnie od kogoś, kto już te tematy przechodził i ma je wypróbowane w praktyce. Jesteśmy na etapie stanu surowego otwartego, czyli kominów już raczej nie domuruję, ale wiele rzeczy jeszcze można zrobić.

pozdrawiam

Tomek

Konto usunięte_12*
08-01-2013, 10:32
Aby coś odpowiedzialnie doradzić tylko na podstawie tego jednego rzutu, to musiałbym być LEPSZY od Twojego architekta :D
Albo więc podaj więcej szczegółów, albo (też jestem z łódzkiego) wpadłbym do Ciebie będąc przejazdem. Najlepszy jest bowiem ogląd całości i wszystkich uwarunkowań na miejscu.
Konieczna jest wiedza, jakie masz poddasze, jakie kominy, jaki kominek, jakie wywiewki, jakie stropy i wiele jeszcze innych szczegółów (oraz to, CO chciałbyś mieć ;))

Pozdrawiam

bartus01
08-01-2013, 18:36
Witaj,

Na Twoim miejscu rozważałbym jednak wentylację mechaniczną , wszak masz wybudowany tylko jeden komin jak widze i to ten który musi być czyli dymowy.
Przeciez innych kominów wentylacyjnych nie masz. Niewiele tracisz a zyskujesz komfort w zakresie wentylacji domu, jednoczesnie unikasz wszelkich cofek, parowania okien itd, itp... Poczytaj troche w dziale wentylacja bo jest tam tona wiedzy na ten temat z przykładami.
Pozdrawiam.

Jola i Tomek
08-01-2013, 19:41
Witam

bartus01

Bardzo bym chciał WM, ale barierą jest niestety budżet. Nie mogę sobie za bardzo pozwolić na takie odstępstwo finansowe. Trzeba przyznać, że taki rodzaj wentylacji jest o niebo lepszy od grawitacyjnej, ale za ten komfort (i oczywiście późniejsze oszczędności w ogrzewaniu) trzeba wyłożyć na etapie budowy konkretny grosz :no: Chodziło mi po głowie, żeby chociaż na razie rozłożyć przewody, a potem jak starczy kasy dokupić rekuperator, ale nie wiem czy to dobre rozwiązanie.

sobieradek

Spotkanie na budowie to zdecydowanie dobry pomysł:p Buduję sie w okolicach Ozorkowa, a mieszkam w Łodzi, więc jakbyś planował przejazd przez Ozorków to daj znać, bo faktycznie nic nie zastąpi tzw."wizji lokalnej". Tymczasem załączam przekrój i rzut. Może coś pomogą. A w ramach uzupełnienia muszę dodać, że na tą chwilę największą zagadką jest dla mnie wentylacja łazienek.
Komin ostatecznie składa się z systemowego Leiera izolowanego fi200 do kominka (kominek jeszcze nie wybrany) i 3 kanałów wentylacyjnych. Jeden kanał do wentylacji pom.gospod., drugi do wentylacji kuchni, a trzeci jako szacht do rurki kwasówki do pieca gazowego. Wylewek na razie żadnych nie ma - jest chudziak i doprowadzone powietrze pod kominek rurą fi100. Strop drewniany, poddasze na razie nieużytkowe. Więcej grzechów nie pamiętam....:p

159222159223

pozdrawiam i czekam na ewentualne sugestie

Tomek

robek77
08-01-2013, 20:49
Mój wujek zbudował w ciągu życia z 30 domów i powtarza mi że dobre grawitacyjne nie wymaga rekuperatora, ze można się bez tego doskonale obejść.

Konto usunięte_12*
08-01-2013, 21:07
Buduję sie w okolicach Ozorkowa, a mieszkam w Łodzi, więc jakbyś planował przejazd przez Ozorków to daj znać,
Sorki, ale rzadko tam bywam (pewnie byś ten dom zdążył zbudować ;)). Może zatem tą drogą coś doradzimy :rolleyes:

A w ramach uzupełnienia muszę dodać, że na tą chwilę największą zagadką jest dla mnie wentylacja łazienek.
Nie napisałeś - masz już strop i dach?
W kwestii tych rysunków - na rzucie widać dwa kominy. Jaki jest układ tych kanałów wentylacyjnych w rzeczywistości?
A tak przy okazji - jaki ma być ten kocioł gazowy (chodzi tu o wymiary tego kanału /szachtu, w którym ma się zmieścić rura spalinowa)?

KrzysztofLis2
09-01-2013, 06:49
Mój wujek zbudował w ciągu życia z 30 domów i powtarza mi że dobre grawitacyjne nie wymaga rekuperatora, ze można się bez tego doskonale obejść.
Pewnie, że da się dom skutecznie wentylować bez wentylacji mechanicznej.

Zimą.

No, wiosną i jesienią też.

Ale latem pozostaje otwieranie okien.

A zimą mamy za suche powietrze w środku i potworne straty ciepła, bo wentylacja naturalna jest niesterowalna.

Jola i Tomek
09-01-2013, 07:29
Nie napisałeś - masz już strop i dach?
W kwestii tych rysunków - na rzucie widać dwa kominy. Jaki jest układ tych kanałów wentylacyjnych w rzeczywistości?
A tak przy okazji - jaki ma być ten kocioł gazowy (chodzi tu o wymiary tego kanału /szachtu, w którym ma się zmieścić rura spalinowa)?

Witam. Przesyłam aktualna "sytuację kominową" ;). Planowany piec to na tą chwilę Immergas Victrix Zeus 26. Po analizie postów z FM i kontakcie z przedstawicielem firmy zrezygnowałem z systemowego komina Turbo Leier, bo i tak podobno musiałbym wstawić w niego kwasówkę fi 60mm, więc koszt bez sensu.
Stan budowy, jak już pisałem, to stan surowy otwarty, czyli mam już dach, strop i ściany wewnętrzne.
Myślałem o systemie, o którym pisałeś na priv, czyli wentylacja łazienek z zastosowaniem skraplaczy. Oznacza to zapewne, że musiałbym na wysokości kratki zastosować trójnik i w dół sprowadzić skropliny? W tej sytuacji musiałbym to zabudować g-k...A czy przewody w pionie przechodzące przez poddasze nieużytkowe i nieogrzewane mogą być elastyczne ocieplone?
W kuchni jestem w stanie pogodzić się z okapem z pochłaniaczem. Okap z odprowadzeniem wiązałby się z tworzeniem kolejnego przewodu wentylacyjnego, a to mogłoby już chyba zakłócać wentylację w pomieszczeniu (zgodnie z prezentowanymi na FM poglądami, że nie należy przesadzać z ilością kratek went./wylotów oraz że wszelkie wentylatory czy to kuchenne czy łazienkowe, mocno zakłócają wentylację, tworząc podciśnienie).

159344159345

pozdrawiam

Tomek

Konto usunięte_12*
09-01-2013, 09:12
Tak czy siak będziesz musiał zrobić w świeżo wykonanym dachu dziury na te wywiewki dachowe :(
A z doświadczenia swojego (i znajomych) wiem, że kanały wentylacyjne z innych materiałów niż tradycyjny (cegła, beton, keramzytobeton) dają gorszy ciąg i łatwiej się w nich wykrapla wilgoć. W przypadku łazienek ma to szczególne znaczenie. Tak więc odskraplacz (odskraplacze) - nieodzowny(e).
Podałbym tu jeszcze i więcej swoich spostrzeżeń, ale nie chcę zanudzać stałych czytelników tym, co było tu już nieraz pisane ;)