PDA

Zobacz pełną wersję : projekt D08 PRZESTRONNY



Strony : 1 2 [3] 4 5 6 7 8

RolandB
12-10-2004, 14:25
nie pamietam ... moge w domu luknac na fakturke ...

MALINKA
12-10-2004, 18:38
Witam.

Male pytanko - czy bawiliscie sie w cos takiego jak kominki wentylacyjne na dachu? Ja mam dachowke czarna celtycka Braasa i takie ustrojstwo (Duro Vent) policzyli mi po 197 zlotych. W sumie nic w tym dziwnego, ale jak zobaczylem, ze to jest wykonane z PCV to zdebialem. Za co tyle kasy? A moze mnie ktos nacial?

:o :o :o Aż specjalnie pojechałam sprawdzić. Moje są ceramiczne i płaciłam za nie 145zł za sztukę. Roben kasztanowy. Chyba Was ktoś naciągnął.

BK jak już pisałam wcześniej nie mam i nie będę miała murku na tarasie. Co do tarasu przy wejściu to mąż bardzo chce mieć a ja nie jestem przekonana.

POZDRAWIAM

Jakub Burkietowicz
12-10-2004, 19:13
Ja z boku nie bardzo, bo to będzie główny taras. Za to w miejsce murka wylądowały światła w posadzce. Tarasu z tyłu nie mam, bo wyjście zamieniłem na dużą witrynę (wyjście na taras mam z boku). Z przodu raczej nie będzie murka, choćby ze względu na ładny klinkier.
Ala na pewno byłoby fajnie udtawić tam fajne donice z kwiatami (może prostokątne). Ale o tym to już żona będzie decydować :)

Pozdro

JB

12-10-2004, 22:22
Czy moze mi ktos z Was powiedziec jaka jest dlugosc i szerokosc salonu?
Salon ma 37m2 i wydaje sie byc dosyc duzy. Czy jak stana kanapy w salonie, telewizor i stol to czy salon nie zrobi sie ciasny?

RolandB
12-10-2004, 22:25
Witam.

Male pytanko - czy bawiliscie sie w cos takiego jak kominki wentylacyjne na dachu? Ja mam dachowke czarna celtycka Braasa i takie ustrojstwo (Duro Vent) policzyli mi po 197 zlotych. W sumie nic w tym dziwnego, ale jak zobaczylem, ze to jest wykonane z PCV to zdebialem. Za co tyle kasy? A moze mnie ktos nacial?

:o :o :o Aż specjalnie pojechałam sprawdzić. Moje są ceramiczne i płaciłam za nie 145zł za sztukę. Roben kasztanowy. Chyba Was ktoś naciągnął.

POZDRAWIAM

MALINKA ty mowisz prawdopodobnie o dachowkach wentylacyjnych :
http://braas-polska.com.pl/media/a4/02.jpg
a my o kominkach wentylacyjnych ... :
http://braas-polska.com.pl/media/a5/7_06.jpg
ale moze sie myle :wink:
moja cena : 183 zł

RolandB
12-10-2004, 22:26
Czy moze mi ktos z Was powiedziec jaka jest dlugosc i szerokosc salonu?
Salon ma 37m2 i wydaje sie byc dosyc duzy. Czy jak stana kanapy w salonie, telewizor i stol to czy salon nie zrobi sie ciasny?

wg mojej makietki ... stanie sie :-?
chyba ze makietke przerobie :wink:

ale da sie ... no problem :D mam juz wszystko sprawdzone :D

MALINKA
13-10-2004, 07:10
Roland wiem o czym mówie. Mówię o kominkach. Mam ceramiczne. :D :D :D

Jadę zaraz na budowę - okna wstawiamy :D

Jakub Burkietowicz
13-10-2004, 08:33
Okna, to ja już mam. Cholerka, ale się zimno zrobiło. No i kurna się boję, że nie zdążę przed zimą. Ale pono ma być ciepła. Jakoś nie odnotowałem. Organoleptycznie to zimno jak cholera.
Najlepszy numer, że drzwi na taras mają 2 m szer., a otwór miał 2,5 m. No i musieli dobudować. Okna wiozłem od znajomego z Odolanowa i jest problem, bo nie przyjedzie ich zamontować specjalnie. Przyjedzie jeszcze z drzwiami, ale to za jakiś miesiąc.
CHolerka ... trochę się to wszystko wlecze.

JB

BK
13-10-2004, 09:34
zimno, zimno,
u nas okna się zamawiają
najlepsze jest to że zapłaciliśmy 100% żeby mieć rabat prawie 30% no i teraz czekamy ...

mam nadzieję że nas nie zrobią ...

Ja się zbieram w sobie żeby poprosić panów budowlańców o rozebranie murka - chyba będę musiała ze dwie flachy przywieźć, no i jeszcze torbę słodyczy dla dzieci pana majstra żeby się bardzo nie wkurzył
Mąż dla świętego spokoju się na wszystko zgadza "a masz mi potem całe życie narzekać na ten murek to go sobie rozwalaj"
Halogeny na tarasie są super pomysłem, domek byłby oęwietlony jak choinka.
Donice na tarasie też
Znaleźli śmy super płytki w Castoramie imitujące drewno tak dobrze, do złudzenia, że córka spytała - a dlaczego ten parkiet taki zimny? 57 PLn za metr. Płytki długie tak na oko jakieś 20 cm na 50, można ułożyć w jodełkę, będzie bardzo ładnie

Jakub Burkietowicz
13-10-2004, 09:37
a jaki kolor tych płytek, bo my szukamy, żeby pasowały do porcelanosy, ale oryginalne kosztyją od 280 - 480 PLN/m2. To bym wolał jakieś egzotyczne drewno niż płytki.
Ale jak mówisz że za 57 pln. To trza zobaczyć.

JB

ggolob
14-10-2004, 07:37
Niestety trochę to trwało zanim znów jestem na forum. Piszecie tak dużo, że moją wiadomość zdążył już kurz przykryć. Załaczam link do zdjęcia kominka. http://foto.onet.pl/albumy/zdjecie.html?no=0&id=29045&q=d08&k=2&nxt=0 Niestety przez funkcję [img] nie udało się. Tylko to jedno mam w komputerze. W domu zeskanuję kilka innych, bo zorientowałem się, że jest zapotrzebowanie.


... czy my się znamy ?? To ty brałeś więźbę od mojego ojca ??

Jeśli tak, to nieźle poszedłeś. Ja jeszcze wykańczam chatę.
Jestem na początku kładzenia płytek.

JB

Tak, to ja - znamy się.

BK
14-10-2004, 07:59
ggolob - ja spróbuję

http://foto.onet.pl/upload/24/85/_349037_n.jpg

bardzo ładny, taki jak lubię, prosty, fajny,

Jakub Burkietowicz
14-10-2004, 08:21
Faktycznie ciekawy. Nasz będzie podobny. Opisywałem kilka postów wyżej. Będzie tylko trochę większy wkład .. no i 3 stronny.

JB

P.s. Pozdrowienia dla GG

BK
14-10-2004, 20:06
Oferta na rynny - 3600 brutto za Marleya Continental, zgadza się z tym co pisał filipjak.
No ale to cena z katalogu bez rabatów. Zważywszy na to że kupujemy w tej hurtowni bardzo dużo, cena powinna być 2900 - 3200 max. Zobaczę jeszcze rynny Plannja - metalowe zawsze jakoś lepsze ... Może nie będą dużo droższe.

ggolob
14-10-2004, 21:10
Tak jak obiecałem, kilka zdjęć jest pod adresem http://foto.onet.pl/albumy/album.html?id=29045&q=d08&k=2

MALINKA
15-10-2004, 07:26
ggolob domek wygląda super. Masz niesamowity porządek na budowie. U nas jak na razie wszędzie wszystkigo pełno. Widzę że zmieniłeś drzwi tarasowe na okna. A mi się właśnie te drzwi najbardziej podobają. Szczególnie teraz kiedy już wstawione. Kominek masz taki jaki mi się podoba prosty i ładny.

Rynny założyłam tytan-cynk ale takie do lutowania czyli bez okleiny. Później pomaluję. Aby mieć pewność że nie będę co pół roku ich poprawiać. Wyglądają ładnie - myślałam że będzie gorzej bo takie srebrne ale jestem miło zaskoczona. Kosztowały mnie 2900 ale bez spustowych.

RolandB
15-10-2004, 07:57
Rynny założyłam tytan-cynk ale takie do lutowania czyli bez okleiny. Później pomaluję. Aby mieć pewność że nie będę co pół roku ich poprawiać. Wyglądają ładnie - myślałam że będzie gorzej bo takie srebrne ale jestem miło zaskoczona. Kosztowały mnie 2900 ale bez spustowych.

MALINKA ... po co chcesz je malowac ... poczekaj 2 -3 lata i one same sciemnieja ... ja w kazdym razie malowac ich nie bede ...

pozdrawiam

BK
15-10-2004, 08:01
Kochani, mam do was kolejne pytanie - co robicie z tym zadaszonym kawałkiem przy wejściu do domu - w projekcie jest tam malutki tarasik, czy go zostawić, czyli wyłożyć kostką, płytkami, czym tam jeszcze, czy robicie normalnie koło domu opaskę taka jak naokoło domu, a płytkami wykładacie tylko schodek wejściowy? Czyli tylko bezpośrednie wejście do domu jest wyłożone płytkami, a rezygnujecie całkowicie z tego podestu, i pod daszkiem jest trawka, żwirek, etc.

czyli czy macie tak jak ggolob
http://foto.onet.pl/upload/43/99/_349414_n.jpg

tak samo jest tutaj:

http://www.muratordom.pl/obrazki/obrazki_mdom/d08_1.jpg

Jakub Burkietowicz
15-10-2004, 08:27
Szkoda, że nie mam cyfrówki, bo bym wam pokazał kilka zdjęć chatki :)

JB

BK
15-10-2004, 08:35
Weź parę papierkowych zdjęć i zeskanuj wykorzystując sprzęt firmowy do celków prywatnych (co jest surowo zabronione :wink: rzecz jasna )

Jakub Burkietowicz
15-10-2004, 08:55
Tja .,... ino w robocie nie mam skanera (gdzieś na piętrach pewnie jest :)

JB

BK
15-10-2004, 09:38
Jakub,
potrzebuję szybkiej porady
iść po transzę dzisiaj czy czekać na cud aż PLn się osłabi? mam kredyt w CHF - zostały mi dwie transze, boję się że jak będę czekać to strasznie kurs spadnie
dziś głosują w sejmie nad wotum zaufania, czekam na to od dłuższego czasu, mam faktury na transzę i nie wiem czy iść czy czekać na cud aż pójdzie do góry.
Jak głosowanie będzie OK - wszyscy na to stawiają - to PLN straśnie spadnie i będzie mniej kasy w ostatniej transzy (w ostatniej rozliczają wszystkie różnice, we wszystkich innych dostaję tyle kasy ile chcę)

Co robić? Czekać czy zaufać kobiecej inuicji i wybierać kasę jeszcze dziś?

MALINKA
15-10-2004, 09:39
BK ja robię ten tarasik, wylewam normalny fundament ze względu na to że teren jest podniesiony i żeby później się coś nie obsuwało. A w tym domku drugim to jak się nie mylę to jest to domek z Gorzowa i tam jest wylany normalny beton na całej długości tego tarasiku a te drzewka są dopiero za tym betonem. Jeżeli to ten domek z Gorzowa to byłam w nim. :D

Roland być może masz rację, zobaczymy po jaimś czasie.

BK
15-10-2004, 09:48
dzięki - chyba jednak zrobimy ten podest, ale bez murka.

Jakub Burkietowicz
15-10-2004, 09:49
Ja tam w kursach nie siedzę, ale faktycznie - zdołował strasznie w ostatnim czasie. NIe chcę ci nic radzić. Jedyne, co mogę powiedzieć, że trza było brać, jak był wysoki. Zdaniem mojej kumpeli, raczej dużo większych spadków nie powinno być. Więc jeśli możesz poczekać, to poczekaj, aż kurs wzrośnie. Jak nie możesz czekać, to i tak nie masz wyjścia. Musisz wypłacić transzę. Naprawdę trudno jest mi cokolwiek radzić.

JB.

BK
18-10-2004, 11:07
No z kominem stało się - już ponoć jest cały, murowany. Trzeba kupić klinkier na górę.
Ponoć zaczynają ze styropianem - a roboty trochę będzie bo kleimy 15-tke (15 cm znaczy się) ale nie w jednym kawałku, tylko najpierw 10 a na to 5 cm.

Jeszcze raz mi powiedzcie jakie macie rynny - czy Plannja jest OK? to są metalowe w jakimś plastizolu czy czymś takim.

Co do kursów CHF - liczę na dalsze awantury w Sejmie, nic tak nie winduje franeczków jak awantury (PLN się osłabia ...) :P

Jakub Burkietowicz
18-10-2004, 11:13
A ja wczoraj z żoną przeliczyłem, że kasa nam się powoli kończy, a wydatków coraz więcej. Chyba zrezygnujemy z reku i wstawimy tam na razie 2 wentylatory (nawiew i wywiew). Będzie 5k w kieszeni.
A zysk z GWC będzie i tak. Nie będzie tylko odzysku.

JB

RolandB
18-10-2004, 11:16
A ja wczoraj z żoną przeliczyłem, że kasa nam się powoli kończy, a wydatków coraz więcej. Chyba zrezygnujemy z reku i wstawimy tam na razie 2 wentylatory (nawiew i wywiew). Będzie 5k w kieszeni.
A zysk z GWC będzie i tak. Nie będzie tylko odzysku.

JB

Jakub jak ci wyszlo 5k ? Ja wlasnie montuje kanaly wentylacyjne do mojej instalacji i jakbym zrezygnowal tylko z reku i wstawil wentylatorki to bym zaoszczedzil tylko 3,5 k ...

pozdrawiam

RolandB
18-10-2004, 11:19
..

Jakub Burkietowicz
18-10-2004, 11:37
Fakt - zapomniałem o wentylatorach.
No to może jakież 3,5 - 4,0 k :)
No ale to dużo.

JB

BK
18-10-2004, 13:13
Jakub nie łam się. Bierz ten reku
Jak wypas to wypas.
W końcu to jakieś 1/10 pensji ... :lol:

Najwyżej na początek zrezygnujesz z kupna nowej lodówki

Jakub Burkietowicz
18-10-2004, 13:20
Rocznej pensji - to może bym się zgodził :) kwestia brutto, czy netto.
A co do nowej lodówki. Można kupić używaną lub nową. Kwestia tego, że najczęściej kupuje się nową. Natomiast my nie mamy swojej lodówki i trza kupić tak czy inaczej :)

JB

Jakub Burkietowicz
18-10-2004, 13:23
Ale przyznaję się. Przeliczyłem się w inwestycjach. No i trza trochę przycisnąć pasa. Reku traktowałem jako odzysk, ale również jako dobre i wygodne sterowanie wentylacją. No a teraz muszę pomyśleć, jak sterować samymi wentylatorami.
A jak będę miał kupkę wolnej kasy, to se upię reku :) I pikuś :)

Jak szaleć, to szaleć :)

JB

BK
18-10-2004, 13:33
To my jeszcze jesteśmy na takim poziomie że z optymizmem patrzymy w przyszłość
ale powoli zaczyna do nas docierać ze w kosztorysie nie znalazła się cała masa drobiazgów które też kosztują ... no i też zaczynamy szukać gdzie by tu przyoszczędzić.
Na początek zapowiedziałam mężowi że będzie sam instalować odkurzacz centralny

Jakub Burkietowicz
18-10-2004, 13:37
Jak ja bym miał czas pracować jeszcze na budowie, tobym nie zarabiał tyle ile zarabiam. Problem pojawia się na styku rodzice (sponsorzy), my. Generalnie nei mieli(śmy) pojęcia ile kosztuje budowa od "a" do "z" z wykonawcą.

JB

BK
18-10-2004, 13:55
Ja mam generalnego wykonawcę i muszę przyznać że jest tańszy niż gdybym brała kolejne "tanie" ekipy lub kosztuje tyle samo.

Nie muszę się martwić o dogrywanie terminów - pan szef wie że więźba się zrobiła w piątek w związku z tym w poniedziałek ściąga ekipę dekarzy. Jak zrobią chudziaka to przyjeżdżaja elektrycy a potem od razu tynkarze z maszyną - tynki wewnętrzne. jak facet od instalacji (piec kominek podłogówka) będzie działać to oni zrobią jednocześnie rury wody i kanalizy.
Nie interesuje mnie problem kibelka czy śmieci na budowie - sami się tym zajmują. Sami sobie zorganizowali wodę (sami pogadali z sąsiadem) Nie mam czasu chodzić za każdym gwoździem czy deską. Jak cos potrzebują to się umawiamy co ma kupić, ja akceptuję cenę, oni sami sobie kupują.
Ja naprawdę nie mam czasu na takie budowanie, jak sporo ludzi na tym forum to robi.

Tle że trzeba dobrze pilnować jakości wykonania ... ale na szczęście obyło się póki co bez katastrofy budowlanej ...
Ale parę ścian już rozbierali .

Jakub Burkietowicz
18-10-2004, 14:47
Tak, ale jak dotychczasowe doświadczenia "sponsorów" czyli rodziców opierają się na budowaniu w połowie systemem gospodarczym, to wiesz, trudno im przetłumaczyć parę kwestii. Choć na razie za dużo tłumaczenia nie było. Głównie ze względu, że od jakiegoś czasu idzie kasa z kredytu.
No i tu się pojawia problem, bo kasa z kredytu powoli się kończy.

JB

BK
18-10-2004, 15:23
No ale i budowa się przecież też kończy. :)

Inne pytanie - czy robocizna - rozprowadzenie elektryki za 1000 PLN (sama robocizna) to dużo czy mało?
Do elektryki jeszcze nie doszłam ...
Ile wy płaciliście?
U mnie będzie jakiś alarm i takie różne fajne bajery, ale to robi kolega męża, więc pewnie drogo nie będzie.

Jakub Burkietowicz
18-10-2004, 15:24
Ja miałem ustalone od punktu z materiałem, ale nie pamiętam ile.
Natomiast 1000 to chyba rozsądna cena, bo miałem ofertę za 1500.


JB

MALINKA
18-10-2004, 19:06
Co do elektryki to nie pomogę bo u mnie robi brat :D Wiem że biorą ok 15-25zł za punkt więc ogromna kasa.

Zdecydowałam się na kominek od spartherma - wkład 5000 ( Varia 1V) rozprowadzenie 2850, obudowa z montażem 5150. Razem 13.000 brutto (materiał i robocizna). Obudowa podobna do tej co wyżej pokazywałam - kamień marmur. Jak myślicie - czy to dobra oferta??

Jakub Burkietowicz
19-10-2004, 08:13
Obudowa z montażem jest chyba OK. Wkład też. A co do rozprowadzenia, to się nie wypowiadam :) Bo nie mam.

JB

RolandB
19-10-2004, 08:21
ja bede mial rozprowadzenie lacznie z reku i wentylacja mechaniczna ... ogolny koszt kanalow nawiewnych i wywiewnych + jakies turbiny i filtr do kominka to 4 tys. ale sa tu tez kanaly wywiewne ktorych ty nie masz ... wiec mysle ze koszt rozprowadzenia jest tez ok ...

Jakub Burkietowicz
19-10-2004, 08:31
A co do wkładu, to pochopnie powiedziałem, że jest OK, ale teraz to nie jestem taki siur :)

A ja nie będę miał reku. :( Kaska się kończy. Ale wentylacja mechaniczna będzie z GWC. A jak nazbieram kupkę wolnej kasy, to se kupię reku :)

No nic. Budowa to pasmo ciągłych wyborów. Niestety, konto bankowe to pasmo ciągłych wypływów, a wpływ tylko jeden :)

JB

RolandB
19-10-2004, 08:37
No nic. Budowa to pasmo ciągłych wyborów. Niestety, konto bankowe to pasmo ciągłych wypływów, a wpływ tylko jeden :)

JB

no niestety ... trzeba sie nauczyc jakos zyc z ta przypadloscia :wink:
a co do wkladu to sam sie jeszcze zastanawiam jaki wybrac :-?

Jakub Burkietowicz
19-10-2004, 08:50
My będziemy mieli Spartherm Varia 3RL z aqua direct do podgrzewania wody w zbiorniku i jak się podgrzeje do odpowiedniej temperatury, to do ogrzewania domu.

JB

MALINKA
19-10-2004, 19:14
Dzisiaj podpisałam umowę na bramę garażową. Po długich debatach wybrałam NOVOFERM w kolorze. Całość z napędem CAME 700 i z montażem 7460 brutto. Ale ze względów technicznych brama zmniejszyła mi się z 4500 na 4250. Moi szanowni wykonawcy pomniejszyli mi garaż o całe 30cm. :evil: :evil: :evil: Dobrze że wyszło to teraz a nie jak brama by już była.

polopim
20-10-2004, 12:59
zdjecia
pozdrawiamhttp://foto.onet.pl/albumy/album.html?id=29338&q=polopim&k=2[url]

Jakub Burkietowicz
20-10-2004, 13:07
Bardzo ładne zdjęcia. Link tylko nie działa.
Chyba poprawny:

http://foto.onet.pl/albumy/album.html?id=29338&kat=&grupa=&nxt=0

JB

MALINKA
20-10-2004, 13:08
zdjecia
pozdrawiamhttp://foto.onet.pl/albumy/album.html?id=29338&q=polopim&k=2[url]

Ale ślicznie i czyściutko wokół domu. więcej, więcej zdjęć. Proszę o wnętrze.

polopim
20-10-2004, 13:24
Nowe i działające
http://foto.onet.pl/albumy/album.html?id=29338&q=polopim&k=2

BK
20-10-2004, 13:29
Widzę że macie murek na tarasie i przed wejściem

Ostatnio się zastanawiamy nad tym jak zrobić wejście do domu - pisałam o tym. Widzę że na tych zdjęciach jest wylany fundament pod całością tego kawałka od drzwi do ściany garażu. U nas murka nie będzie ale zastanawialiśmy się czy robić fundament pod całość czy tylko jakieś 2 metry - pod schodek (schodki)
No i widzę że macie podłogówkę w salonie - bo płytki

Pani architekt nas odwodzi od tego pomysłu, sami już nie wiemy, podłogówka wydawała się dobrym pomysłem. Zaproponowała żeby na obrzeżach salonu były płytki a w środku panele drewniane.

Zobaczymy.

Jakub Burkietowicz
20-10-2004, 14:25
A to my chcieliśmy inne połączenie drewna i płytek, ale pani architekt nam wyperswadowała. Chcieliśmy zrobić połączenie idące łukiem od drzwi na taras do korytarza (proszę pamiętać, że nie ma tylnego tarasu jest wyjście duże na boczny). Drewno byłoby od ściany tylnej. No ale pani powiedziała, że nie będzie dobrze i się zgodziliśmy, choćby ze względu na podłogówkę.
A co do "dywaników" czyli płytki dookoła i drewno w środku - nie wydaje mi się, że to dobry pomysł. Na pewno zmniejszy optycznie salon.
A co do podłogówki - myślę, że to dobry pomysł, bo eliminuje grzejnik. A u nas nie byłoby go gdzie powiesić (no może pod duzym oknem, ale to by wyglądało kijowo).

Pozdro - JB

BK
20-10-2004, 14:37
Czyli macie wszędzie płytki?
Widziałam te "drewniane" w Castoramie, ale jeszcze się zastanawiamy nad panelami drewnianymi.
Ale jak patrzę na to, co wyprawiają moje dzieci, to mocno się zastaanwiam nad drogim drewnem ...

Jakub Burkietowicz
20-10-2004, 14:46
Moim zdaniem podłogówka i płytki to jest najlepszy sposób na dzieci.
Wniosą błota zimą, wyschnie, miotełka i po temacie. A na podłodze drewnianej raz, że się niszczy, a dwa to nie schnie tak szybko (bo nie ma podłogówki - chyba, że jest) No i dlatego płytki. W zasadze wszędzie z wyjątkiem pokoi.

JB

MALINKA
21-10-2004, 09:58
Mam już dach :D Zabrakło mi trochę dachówki i dokupiłam niestety widać różnicę że jest z innej parti. Ale takie coś nie może mnie zdenerwować. Oddałam też papiery do rozliczenia kolejnej transzy w banku. Ciekawe co tym razem wymyślą. Teraz czekam na pieniążki i dzialam dalej. Ile płacicie hydraulikowi??? Jeden powiedział że chce 4200 za robociznę. Nie skorzystałam - myślę że to za dużo.

BK
21-10-2004, 10:12
musisz pytac o cenę za punkt i rozprowadzenie podłogówki etc.

u nas za punkt facet jeden chce 120 PLN, drugi 40 PLN

ale za podłogówkę, połączenie solarów, pieca, kominka to już inne kwoty
zajrzę dziś wieczorem w domu

MALINKA
21-10-2004, 11:05
podlogówki nie robię, zakładam tylko maty grzejne elektryczne w łazienkach i w kuchni, nie podłączam kominka do CO i nie zakładam solarów. Wychodzi mi na to że facet chce u mnie 168 za punkt to trochę za dużo. Drugi przyszedł i stwierdził że chce 1200 za wszystko.

BK
22-10-2004, 19:54
Przypomnijcie mi proszę, czy powiększacie taras - chodzi o połączenie jednego z drugim
Chcieliśmy tak zrobić ale zaczęliśmy się zastanawiać czy jest nam to faktycznie potrzebne - może wystarczą dwa mniejsze.
ale z drugiej strony zawsze marzyłam o ogromnym tarasie ...

MALINKA
22-10-2004, 20:25
My połączyliśmy i nie żałuję. Dzisiaj właśnie wylaliśmy ławy pod taras. Zawsze marzyłam o dużym tarasie. Zanim kupiliśmy projekt byłam u jednych państwa którzy mają D08. U nich tarasy nie są połączone. Od razu nie spodobało mi się to. Pani oprowadziła nas po całym budynku. Wyszliśmy na taras i żeby przejść na drugi taras musieliśmy przejść po piasku zapadając się po kostki. Zresztą nawet trawa w przypadku np. szpilek może być uciążliwa. Po obejrzeniu zdjęć w galerii nie miałam wątpliwości że te tarasy należy połączyć. Musisz jeszcze pamiętać o tym że połączenie tarasów a tym samym powiększenie powierzchni zabudowy wymaga zmiany w projekcie i zgłoszenie w starostwie. U mnie trwało to około 1,5 tygodnia. Za zgłoszenie się nie płaci tylko za naniesienie zmian.

Jakub Burkietowicz
24-10-2004, 15:52
No i stało się, stało się, stało co się miało stać ... dopiero w jej mieszkaniu, noż k... m.ć :) Jak to śpiewał Kazik Staszewski :)
Założyłem album.
Link poniżej
http://foto.onet.pl/albumy/album.html?id=29526&q=Burek76&k=2

Mam nadzieję, że zadziała.
Przepraszam za jakość zdjęć, ale były robione kamerą (pożyczoną).
Dodatkowo Onet zmniejsza rozmiar. Ale conieco widać :)

Pozdrawiam i miłego oglądania.

JB

BK
24-10-2004, 21:22
Jakub,
patrząc na Twój taras i zadaszenie nad nim, zrozumiałam, dlaczego mnie takie zaproponowano :) a ja zachodziłam w głowę dlaczego tam jest kosz na dachu jak miało go nie być :)

No i u mnie te "użytkowe" części poddasza (czy tam jak to nazwać) wyglądają trochę inaczej - to są dwie "izby". Braliśmy u państwa W. w miejscowości R.

Więźba nieco inna, ale nie bardzo byliśmy zadowoleni - to wyszło dopiero niedawno. Drewno OK ale wykonanie takie sobie, na pierwszy rzut oka wszystko dobrze, ale teraz wychodzą różne kwiatki - dekarze dwa razy dłużej nabijają kontrłaty żeby wyrównać nierówności :evil:
Zastanawiam się czyby gościa od tej więźby na forum nie obsmarować, należy mu się. :evil:

Jakub Burkietowicz
25-10-2004, 08:20
Ale masz wiązary - rozumiem.
Kurcze - ta technologia jest taka, że wszystkie elementy powinno się układać jak klocki lego. I tak jak klocki lego nie powinno był jakichkolwiek nierówności. Więźbę najpierw przygotowuje projektant na papierze, później drukuje dokładn rysunki i tzw. listę cięć - czyli wygląd poszczególnych elementów, które są wycinane z założenia z prostego drewna i ostatecznie składane w całość na specjalnych stołach.
Tak to się dzieje u mojego ojca. Dodam, że ważne jest wycinanie elementów. Np. mój ojciec ma piłę, która ma możliwość cięcia pod jakim kątem się chce, komputerowo sterowaną (długość i kąty), a dokładność to 1 mm i 1 stopień dla kątów. Taka zabawka kosztuje ponad 50 tys. Euro.
No ale nie wiem, co mają konkurenci :).

Pozdrawiam

JB

P.s. Ale mi wyszła kryptoreklama.

Jakub Burkietowicz
25-10-2004, 08:22
Oczywiście na papierze = na kompie w specjalnym programie + wydruk :)

JB

BK
25-10-2004, 08:38
Konkurencja ma dokładnie takie same zabawki. Wszystko ładnie pięknie, w programie TrussCon, Mitek, obejrzałam sobie wszystkie obrazki na kompie, wiązary zaprojektowane, przycięte, połaczone płytkami, wszystko cacy.
Problem był z połączeniami wykonywanymi już na budowie, które biegna prostopadle do wiązarów - tam była tragedia. Nie mogłam uwierzyć że ktoś mógł w takie piękne, proste, równe drewno tak po chamsku wbijać krzywo gwożdzie - nie przy łączeniach samych wiązarów tylko w stężeniach i przy tych łączeniach prostopadle do wiązarów. Ja bym takiego wywaliła z roboty, bo to po prostu barbarzyństwo i niechlujstwo. Eh, szkoda gadać.
Drewno bardzo ładne, same wiązary OK, ale wykonanie fatalne.

Mozesz ojcu powtórzyć :) że to od tych W. z R. - wiem że ostro konkurują. Oni tam się znają :)

Jakub Burkietowicz
25-10-2004, 08:48
Trza było brać od B. z O. i byłoby dobrze :)

JB

P.s. Trza wspomagać rodzinny interes :)

ggolob
25-10-2004, 08:57
Potwierdzam, Wiązary - Burkietowicz z Odolanowa to solidna firma. Mnie też robili wiązary i jestem z ich pracy bardzo zadowolony.

Jakub Burkietowicz
25-10-2004, 09:01
Kurna ... za chwilę nas zamkną za łamanie pkt. 3 kropka 3 regulaminu :)

JB

Jakub Burkietowicz
25-10-2004, 09:06
A tak na marginesie - Grzegorz - tobie robili kolesie z Koźmina, prawda ???
To przyznam szczerze, że ponoć ekipa ze Zgorzelca jest ponoć jeszcze lepsza, ale ...
Czy jest sens porównywać Mercedesa S600 z Maybachem ???
S600 w zupełności wystarczy ...

JB

BK
25-10-2004, 09:17
Jakub, zlituj się - ale oni byli już na wejściu 5 tysięcy tańsi
a potem jeszcze zjechali z ceny. Dla nas to był argument, tym bardziej że konsultowaliśmy się nawet w Legnicy w Mitek i opinię mieli dobrą.
Było minęło. Trudno. Ale coby sobie ulżyć, obsmarowałam ich tak troszeczkę na stronie głównej. Bo zachowują się przy tym wszystkim bardzo nieelegencko.
Proszę przekaż panu B. z O. opinię o konkurencji, nie zapomnij, oni się znają z imienia.
A ekipa ze Zgorzelca nawet nie raczyła odpowiedzieć na wysłane do nich moje RFP ... Może za malutki kient dla nich byłam.

Jakub Burkietowicz
25-10-2004, 09:21
PRzesłałem linka do forum. Mój brat (młodszy) to dostał i Piotrek - projektant :)

JB

ggolob
25-10-2004, 09:23
A tak na marginesie - Grzegorz - tobie robili kolesie z Koźmina, prawda ???

Pewnie masz rację, ale dokładnie nie wiem. Polecił ich Twój brat - przyjechali i zrobili tak jak należy.
Oglądałem Twoje zdjęcia i zauważyłem, że trochę fajniej rozwiązali u Ciebie konstrukcję nad częścią użytkową poddasza - jest więcej miejsca "na głowę". Ciekawie wygląda też duże okno z salonu. Obłożenie ściany wejściowej płytkami klinkierowymi, skądinąd eleganckie, ale mam wrażenie, że trochę "zacieniło" i tak przykryty już dachem obszar przed wejściem... A dach przykryty dachówką, rzeczywiście prezentuje się okazale.

BK
25-10-2004, 09:31
PRzesłałem linka do forum. Mój brat (młodszy) to dostał i Piotrek - projektant :)

JB

Wielkie dzięki
co do projektu - to ten od Witkowskich bardzo mi odpowiada, mam dwa pokoiki na górze, może kiedyś w tym nad sypialnią jak będzie potrzeba, zrobię pokoik do pracy, kto wie. U was jest pomieszczenie idące przez cały strych, u mnie dwa pokoiki - do jednego zrobię właz z kuchni, to pomieszczenie jest ze skosami, do drugiego z korytarza między sypialniami - tamten pokoik jest bez skosów, tak ok. 3,5 na 3 metry, nawet całkiem fajny.
Tak że nie mogę powiedzieć że projekt niefajny, bo projektanta mają bardzo dobrego, gwoli sprawiedliwości przyznać muszę.

Jakub - na zdjeciach widziałam że twój dach to pełen wypas - pełne deskowanie, no, no.

Jakub Burkietowicz
25-10-2004, 09:39
Lituję się, ale po pracującym weekendzie mam wisielczy humor i negujący cały świat :)
Ale OK. Generalnie firmy robiące wiązary w systemie Mitek są OK.

JB

BK
25-10-2004, 09:45
Lituję się, ale po pracującym weekendzie mam wisielczy humor i negujący cały świat :)
Ale OK. Generalnie firmy robiące wiązary w systemie Mitek są OK.

JB
Jakub - jak to wisielczy humor - przecież za niedzielę płacą 200% nadgodzin - będzie w sam raz na ten rekuperator :wink:

Jakub Burkietowicz
25-10-2004, 12:41
Taaa ... tylko u nas z tymi nadgodzinami, to różnie bywa. Na szczęście zmieniam od 15 grudnia robotę.
Mam nadzieje, że będzie lepiej.
A co do reku, to nic już nie pomoże, są założone wentylatory i 20 mb rury na 1,6 m pod ziemią :)
Mam nadzieję, że coś mi to pomoże :)
Ale zobaczymy.

JB

MALINKA
27-10-2004, 10:25
I nastała cisza. Wszyscy zawzięcie próbują zdążyć przed zimą :wink: U mnie na razie cisza. Fachowcy od klinkieru nie pojawili się , elektryk w ciszy działa dalej a wyceny hydrauliki szykują się. A no i czekam na szambo, które wyniesie mnie pioruńsko drogo. :evil: Ale jak ktoś chce na odludzi to teraz ma. Nie wiem czy zwróciliście uwagę ale jest to już 500 wypowiedź w tym wątku :D

Jakub Burkietowicz
27-10-2004, 10:40
Ładnie nam się wątek rozwinął.
A co do szamba, to pioruńsko drogo to ile wynosi ????
Ja zapłaciłem za gotowe betonowe z robocizną itp. 6,5 m3 każde (2 szt.) po 2.850 za sztukę (myślałem pierwotnie, że tanizna, bo rozmawialiśmy o cenie za sztukę, a razem wyszło 5700 :( )
Dzisiaj montują mi bramy i furtki.
Kurna - muszę u brata sztachetki zamówić.

JB

BK
27-10-2004, 10:56
A u mnie walka z wykonawcą - fajna pogoda była a robota leżała, to znaczy robota była tylko na sąsiednich budowach :evil:
Postraszyłam pana trochę ze jak nie chce budować to może ktoś inny skończy
ponoć ma się ruszyć od przyszłego tygodnia. Ile razy ja już to słyszałam.

Ja kupiłam klinkier - ale tylko na komin. I jestem przerażona, bo tern który sobie wybrałam, jest dużo droższy od standardowych kolorów.
Mianowicie - do czarnego dachu jest żółty cieniowany - Sahara z CRH. Szkoda że nie mogliśmy sobie pozwolić na cały domek w klinkierze - cudny jest ten żółty.

Problem jest tylko z tym murkiem na tarasie. Będzie zlicowany ze ścianą, do pierwszego słupa - i tu jest problem - jak zrobić żeby dobrze wyglądało, bo albo zrobimy bez położenia ocieplenia na murku - będzie wtedy oklejony płytkami w kolorze zółtym, tak jak całość słupów i cokołu, i wtedy murek będzie cienki, wyraźnie cieńszy niż reszta ściany, albo okleimy ten murek styropianem, dojedziemy do słupa, i słup już będzie cieńszy niż reszta. Byłoby OK gdyby były same słupy bez murka.

Mąż nie chciał mnie słuchać jak się murowało, wykonawca uspokajał że będzie dobrze.

MALINKA
27-10-2004, 11:17
Jakub to ja krzyczę na męża że inni mają takie tanie szamba - przytaczalam tu Twoje ceny a ty teraz mówisz że musiałeś to pomnożyc razy 2 :o u mnie samo szambo wyniesie około 3000zł (6m3 w całości z betonu) ale musze doliczyc przewiezienie tego, dźwig i wkopanie. Myślę że trzeba będzie dodać około 1000zł. Ale jak mówisz że Twoje kosztowało 5700 to już mi lepiej.

BK ja właśnie na ściany kładę sahare cieniowaną :D

Jakub Burkietowicz
27-10-2004, 11:21
A ja 2 tygodnie temu wymieniłem ekipę i 2 facetów tak zapierdziela, że szkoda gadać. No i efektywnie wwykorzystali 2 tygodnie ładnej pogody. Zrobili piękny klinkierowy płot, dzisiaj facet jedzie płytki na cokole, inny zakopał rurę do wentylacji, pospawałprzęsła płotu, domurował kawałek ścianki, zrobił glify w oknach, no i setkę innych prac na dworze.
Są po prostu rewelka.
Raz przyjechałem przed 7.00 i co zobaczyłem ... jak panowie się uwijają przy robocie :)
No i płytkarz położył płytki w garażu, kończy taras (teraz wiem, że bordowe płytki byłyby lepsze - mamy kremowe, specjalnie brudne, też piękne, ale bordo korespondowałoby z podbitką).

Współczuję BK. Wiem, co czujesz, bo miałem ekipę pijaków przez miesiąc i k..wica mnie brała. Ale na szczęście się skończyło.

Wy z tymi murkami ale kombinujecie ... :)

JB

Jakub Burkietowicz
27-10-2004, 11:23
Też się zdziwiłem. Ale za 6 m3 to by wyszło 2850. Więc i tak drogo te 3000 + robota. Jakbym wziął 1 to pewnie by kosztowało 3000 ale z robocizną (bardzo fachową zresztą ).

JB

BK
27-10-2004, 11:26
MALINKA
moje szmbo kosztowało 2700 ze wszystkim, no, może ze trzy stówy za zakopanie - wieźliśmy z Poręby razem z szambem sąsiada, było razem zakopywane, więc troche taniej, no i bez papieru to też ma znaczenie.

Jakub - z tymi murkami to tak kombinujemy ze chyba każę go rozwalić i sie skonczy
najgorsze jest to że podobają się nam płytki na cokół po 90 PLN za metr i na taras i schody po 5 PLN za sztukę (czyli coś koło stówy za metr)

MALINKA
27-10-2004, 11:31
no i znowu mnie załamujecie :cry: Ale u nas nie ma konkurencji i nie mam z kim negocjować. Wszyscy dookoło robią takie łączone czyli osobno dno i potem kręgi ale nikt nie chce dać gwarancji że nie będzie tam wpływać woda gruntowa a u nas jest wysoka więc zamówiliśmy w całości wylane z betonu. No i tylko jeden zakład sie tego podjął aby takie nam zrobić, ale oni nie montują więc osobno trzeba zamawiać ekipę :cry:

filipjak
27-10-2004, 16:01
Witam po dluuugiej przerwie.
Jak widze wszyscy inwestorzy maja podobne problemy, ktore nazywaja sie - WYKONAWCY!!!
Ja juz nie moge z moim majstrem.
Mysle sobie - ladna pogoda dana od Bozi, dach skoncza w try miga, a tu d...a. Brakuje zlaczki od gasiora, pomocnik byl chory, nie ta faza ksiezyca... Krew mnie zalewa.
Dodatkowo przyszlo mi zaplacic za podbitke pod dach o ktorej zapomnialem i znowu moj misterny biznesplan poszedl sie... Wprawdzie pozwolilem sobie na najtansza wersje (tzn. panele PCV po 16 zl), ale i tak przy dachu D08 daje to pokazna kwote.
Jeszcze do tego wycena zabudowy kuchennej (z trzech roznych firm) okazala sie... hmm... abstrakcyjna. I jak tu miec dobry humor.

Jakub Burkietowicz
27-10-2004, 16:04
Mi kuchnia bez sprzętu wyszła jakieś 15 tys.
A podbitka ... hmmm ... dzięki tato, że masz tartak :)

JB

filipjak
27-10-2004, 16:07
U mnie szambo (przelewowe, duwkomorowe) wyszlo cos kolo 2500 zl. Calosc jest z bloczkow betonowych zaizolowanych... czyms (nawet nie wiem czym) :-)
Moja sasiadka jak zobaczyla to cudo stwierdzila, ze pulk wojska nie zapelnilby tego przez rok :-) Mnie to tylko cieszy bo nie mam zamiaru zbyt czesto zamawiac "szambowozu".

Jakub Burkietowicz
27-10-2004, 16:09
Dzięki tato, że masz tartak ... a co za tym idzie, sporo kasy :)

JB

P.s. Szkoda, że ja nie mam czasu kombinować, co zrobić taniej ...

filipjak
27-10-2004, 16:09
Mi kuchnia bez sprzętu wyszła jakieś 15 tys.
A podbitka ... hmmm ... dzięki tato, że masz tartak :)

JB

Ten to ma dobrze... A biednym zawsze wiatr w oczy... ;-)

BK
27-10-2004, 20:52
Co do podbitki, to ponoć są problemy z drewnem - tak mi powiedzieli w tartaku W. w miejscowości R. :evil:
Ale tu akurat mieli rację - u nas też się o tym mówi, podobno nasze drewno ma duże wzięcie w UE, więc zaczyna go brakować u nas.
Mnie proponowali w tym tartaku (w R.) modrzewiową za 30 PLN za m - ale nie wzięliśmy - tzn. my chcieliśmy ale oni już nie chcieli z nami handlować :P
więc wzięliśmy w tartaku 2 km od naszej działki - wyszło coś ok. 1800-1900 PLN, świerk skandynawski - chyba dobre. Mamy sporo drewna bo spore zadaszenie nad tarasem. Jes tego razem coś koło 80 metrów.

Jakub - ja też mam też problem z czasem. Na początku budowy mieliśmy dużo pary i sporo hurtowni objeździliśmy - mamy niezłe rozeznanie w rynku betonu i cegieł :roll:
ale teraz nawet nie mamy czasu się zastanowić nad instalacjami, już nie mówiąc o wnętrzach albo szukaniu tańszych okazji. Na szczęście współpracujemy z porządnymi hurtowniami. Ja muszę jeszcze znaleźć dobrą hurtownię instalacyjną i wreszcie zastanowić się nad kuchnią.


MALINKA - jeśli masz żółty klinkier CRH to będziesz mieć cudny domek. Żółty klinkier, drewniane okna - pięknie. Jakiego koloru będzie dachówka?

CO do wykonawców - to u nas się dzisiaj kajali że wreszcie się biorą do roboty u nas. Na pytanie dlaczego tak wolno idzie powiedzieli "Bo my wie pani tak was priorytetowo traktujemy ..." :o Mieli szczęście że nas to rozbawiło

MALINKA
27-10-2004, 21:19
BK Sahara cieniowana z CRH Klinkier ten kolor to kolor piaskowy a nie żółty :wink: . Dachówka już jest kasztanowa Robena. Jak zrobią klinkier to pokażę zdjęcia ale nie wiem kiedy to nastąpi. Mieli wejść dzisiaj a coś gadają że wejdą we wtorek. Mam już dość. Myślę że powinniśmy zrobić strajk. Jak ktoś się spóźnia jeden dzień to na bruk z nim. Czy w Polsce naprawdę nie ma ludzi którzy chcą zarobić?

BK
27-10-2004, 21:39
MALINKA wybacz ignorancję
sa różne cienie, jest ten jaśniejszy i ten o wyraźniejszym kolorze - on jest naprawdę żółty

a co do problemów - taka jest budowlanka
słowo daję, jeśli kiedykolwiek będę budować, będzie to Kronopol -czyli dom z płyty OSB, wybudowany w miesiąc.
Byłam kiedyś w takim domu, jest naprawdę OK tylko drogi. Ale taka budowa to sam miód.

MALINKA
27-10-2004, 21:43
:D :D :D Wiem że żółty ale piaskowy ładniej brzmi :wink: A sama nazwa wskazuje na piaskowy "Sahara" 8)

Masz rację następny dom taki z gototwych elementów w jeden miesiąc :D

Jakub Burkietowicz
28-10-2004, 08:38
Taaa ... a świnki latają (and the pigs fly) ;) To odnośnie domów z gotowych elementów.

A co do klinkieru - my wybraliśmy cieniowany (Etna z CRH) czarno brązowy. Dach mamy z Robena - Kasztan. Cokół widzę, że jest trochę za ciemny, ale da się przeżyć. Okna mamy też jakieś takie wiśniowe (nie znam się na kolorach), no i taką samą podbitkę.
Wszystko, poza cokołem, widać na zdjęciach.
Dach wyszedł przepięknie, klinkier to samo. Muszę tylko z czarnym pisakiem pobiegać i pokolorować delikatne obtłuczenia.

JB

BK
29-10-2004, 11:55
Witojcie
proszę o wsparcie moralne, kochani, u nas największym problemem jest murek :roll: urasta do rangi problemu rodzinnego - mam nadzieję że nie skończy się rozwodem ...
proszę o wsparcie moralne - ja chcę stanąć okoniem i każę zdjąć styropian ze ściany MURKA - obkleimy go płytkami lub cegłami klinkierowymi i murek przestanie udawać ścianę i stanie się chudym murkiem klinkierowym a nie zwalistą ścianą. Generalnie trudno jest samej kobiecie walczyć z poczuciem estetyki całej ekipy budowlanej :o

No i jeszcze instalacje - jak gruby macie styropian pod podłogówką? Jeden z instalatorów mówił że 5 cm wystarczy :o
Cały czas biję się z myślami czyby drewna jednak nie dać w tym salonie (Tarket albo Barlinek)

Jakub Burkietowicz
29-10-2004, 13:57
Ja mam pod podłogówką 8 lub 9 cm styropianu, ale wydaje mi się, że to mało. Więc 5 to chyba jeszcze mniej, niż mało.
W projekcie jest chyba 10.

JB

filipjak
29-10-2004, 14:40
Kurna, a ja mam 5 cm. Moj fachman powiedzial, ze przy scianach fundamentowych ocieplonych 12cm styropianu i glebokich na 1,8 (a takie mam) to od strony podlogi zimno nie grozi.
Ale skoro wy macie 10 to juz sam nie wiem...

BK
29-10-2004, 14:54
no więc dowiedziałam się że ma być 13 cm, a muratordom piszą że co najmniej 11,5 przy budynku niepodpiwniczonym, bezpośrednio na gruncie.
Ocieplenie zewnętrzych ścian nie ma tu nic do rzeczy, bo zimno będzie ciągnąć od podłogi.
u mojej mamy w domu nie ma porządnego ocieplenia i jest zimno - tego się boję u siebie

Moje fundamenty są płytkie, nie mam piwnicy

Jakub Burkietowicz
29-10-2004, 15:27
BK - no trudno w D08 o piwnicę :)
A co do ocieplenia. Jest pewna zasada ... im więcej (w granicach rozsądku), tym lepiej.

JB

filipjak
29-10-2004, 16:17
Uff. Jestem juz po zasiegnieciu opinii mojego nadzorcy budowlanego i fachmana. Przy ogrzewaniu podlogowym zalecane jest przynajmniej 10 cm styropianu. Przy braku takowego 5 cm w zupelnosci spelnia swoja role. Oczywiscie to wszystko przy ocieplonych fundamentach.

Z tego co wiem projekt D08 jest robiony pod podlogowke stad jest w nim te 10 cm.
Szczerze powiedziawszy ulzylo mi...

kaśkam
31-10-2004, 09:22
BK
Jeśli chodzi o murek to go poprostu rozwal. Widzę, że on nie podoba Ci się od początku, to po co ma Cię drażnić całe życie ? Ja wiem ,że panowie są chorzy jak coś trzeba burzyć, ale jak już murku nie będzie to im szybo przejdzie.
Ja zabroniłam go stawiać i zrobię chyba jakąś kutą, delikatniejszą barierkę.
Długo nie pisałam bo miałam kłopoty w pracy z internetem a tylo tu mogę coś spokonie napisać.
Obecnie jestem na etapie wykańczania wnętrza i mojego portfela.
Poszukuję wkładu kominkowego i nie mogę się zdecydować.
Na początku grudnia przychodzą moi pracownicy i zaczynają robić kominek,potem szpachlowanie płyt na suficie,piec, płytki ,łazienki,podłogi, drzwi wewn. i się wprowadzam(czyli jeszcze chyba pół roku).
Z zewnątrz budynek jest już wykończony.
Jeśli chodzi o podłogę to w salonie, sypialni i gabinecie będzie "Barlinek" Iroko. Od jakiegoś czasu firma zezwoliła przyklejać swoje panele do podłorza, więc uniknę denerwującego odgłosu stukania.
Ale się rozpisałam. Pozdrawiam.

RolandB
31-10-2004, 10:07
to ja sie tez pochwale :wink:
w ciagu ostatnich 3 tyg.
1/ wkopalem sobie rurki do pompy ciepla,
2/ wkopalem szambo ( tymczasowe stalowe - jakas stara cysterna czy cos - 5,5 m3 ) - lezalo u kumpla wiec sobie wzialem :D
3/ zmontowalem instalacje wentylacji i rozprowadzania ciepla z kominka + reku
4/ a wczoraj panowie przyjechali i mi zasypali poddasze ekofibrem ...

w przyszlym tygodniu odpalenie PC - normalnie mam pietra jak wyjdzie :wink:

BK
01-11-2004, 18:24
RolandB
znakiem tego, przeprowadzka na dniach ...
No to myślę że napiszesz jak tam PC odpaliła
No i pewnie parapetówę szykujesz :wink:

W sobotę oglądaliśmy podłogi, drzwi i takie tam. Z grubsza wybraliśmy drzwi
takie:
http://www.calsc.com.pl/dzew/drzwi/drzwi_15.gif

albo takie
http://www.calsc.com.pl/dzew/drzwi/drzwi_14-over.gif
Co myślicie?
http://www.calsc.com.pl/polski/polski.html
co do podłóg - oglądaliśmy Barlinek i zaczęliśmy się zastanawiać czyby jednak nie zrobić w salonie grzejnika przy dużym oknie żeby dać fajną drewnianą podłogę - Barlinek, super wygląda, mają dużo gatunków egzotycznych. Ale jak sobie myslę o imprezach na których będą koleżanki w szpilkach albo małe dzieci ...
Nie wiem czy po prostu nie damy paneli :oops:
albo płytki i już

MALINKA
01-11-2004, 18:45
BK drzwi naprawdę ładne. Napisz jeszcze cenę. Fajnie bo doświetlą dość ciemny wiatrołap. U mnie drzwi już zamontowane i choć wyglądają bardzo ładnie to jednak jest za ciemno. No nic będę częściej korzystać z żarówek. Sprawdź tylko czy jak zapalisz światło to przez tą szybkę nie będzie widać nic z zewnątrz bo obok łazienka, a wieszać tam firaneczki to profanacja. Oglądałam takie jedne i niestety mimo to że była lustrzanka to po zapaleniu światła z jednej strony z drugiej strony (zewnętrznej) wszystko było widać.

RolandB
01-11-2004, 18:55
RolandB
znakiem tego, przeprowadzka na dniach ...
No to myślę że napiszesz jak tam PC odpaliła
No i pewnie parapetówę szykujesz :wink:


pompe odpale - fakt - ale bede podlogowke musial przez miesiac rozgrzewac ... wiec normalna temperatura zapanuje w polowie grudnia ... mam nadzieje ze do tego czasu dam rade zrobic mala lazienke i polozyc terakote w miejscach w ktorych ma byc ... jeszcze podbitka, posadzka w garazu, podjazdy, schody ..... o boze ... jeszcze tyle rzeczy ... a jak sie zacznie je wymieniac w punktach to juz w ogole :o

a drzwi bardzo ladne ...

BK
01-11-2004, 19:08
Fajne drzwi, też mi się podobają 8)
pozostaje tylko kupić, drobiazg. Cena jest raczej OK - ok 2300-2500. Dzrwi są drewniane, nie wiem czy to dobrze, ale jest zadaszenie, to nie będą narażone na bezpośrednie działanie deszczu czy słońca.

Co do okienka w WC to szybka będzie mleczna, nieprzezroczysta. Tak sobie wymyśliliśmy.

MALINKA
05-11-2004, 19:09
Hej PRZESTRONNI

Co słychać w Waszych domkach?? BK czy masz już dach?? U mnie zaczęli (nareszcie) kłaść klinkier i mam już rurki miedizane od CO położone i kable wszędzie wiszą. Tarasy nadal się murują, tzn fundamenty od tarasów. I tyle u mnie.

POZDRAWIAM

BK
06-11-2004, 10:40
Dach już ponoć jest pokryty dachówką od jednej strony - od frontu. Co do tarasów - to mieliśmy w planie działki w adaptacji ten taras powiększony więc jest OK - ale nie robimy pod niego fundamentu, fundament jest tylko pod część zadaszoną - reszta będzie albo z klinkierowego bruku albo - pewnie taniej z Libetu, albo z IBFu - coś co sie nazywa starobruk, bardzo ladnie wygląda i pasuje do kostki granitowej - myślę o połączeniu tych dwóch materiałów na tarasie i ścieźkach do drzwi wejściowych i do garażu.
np tak:
http://www.libet.pl/i/realizacje/natulit11.jpg

albo
http://www.libet.pl/i/realizacje/natulit7.jpg
Nie chcę wybetonować całego podwórka ale ten taras - będzie to ładne połączenie domu z ogrodem, tym bardziej że w ogródku też bym zrobiła ścieżkę z tych kostek.
No i kolory to też tylko przykład
Na razie chłopaki się ponoć wzięli ostro do roboty - ale chudego betonu jeszcze w domu nie mam, ścianki działowe tylko częściowo.
Chcemy ruszać z elektryką w przyszłym tygodniu.

Mam pytanie - co robicie z drzwiami w garderobach, w projekcie są takie jakieś niewymiarowe, 90 cm przesuwne - to chyba dość drogie? Nie lepiej normalne drzwi 75 cm, standardowe?
bardzo proszę o pilną odpowiedź - zanim wymurują!
Pozdrawiam
Beata

PS - ile wełny dajecie na poddaszu - 20 cm grubości czy grubszą?

kaśkam
06-11-2004, 21:10
BK
Ja drzwi do garderoby zostawiłam jak w planie, ale nie będą przesuwane na ścianę, bo szkoda miejsca. Zrobię drzwi składane na dwie części,"przesuwane".
Strop mam ocieplony 30cm. wełną.

Jakub Burkietowicz
08-11-2004, 08:33
Ja kupiłem w sobotę parapety zewnętrzne, panowie zrobili już strych (zdjęcia za jakąś godzinę - dam znać)
No i przyjechały kształtki klinkierowe na zakończenie słupków klinkierowych. Więc z zewnątrz to pozostanie tylko pomalowanie, ale się zastanawiam, czy z tym nie poczekać do wiosny, jak kasa się zbierze :)
No i w tym tygodniu przywożą drzwi zewnętrzne i w końcu dom będzie zamknięty :) Może przyjadą też sztachety na płot. Chciałem w długi weekend poprzykręcać, ale chyba muszę być w pracy :(
No i dalej jedziemy z koksem :)

JB

Jakub Burkietowicz
08-11-2004, 08:38
A właśnie - jakie i jakiej firmy drzwi wewnętrzne będizecie mieli. My się jeszcze nie zdecydowaliśmy co do firmy. Mają być jednak proste, najprostsze jak tylko się da (decha płaska na zawiasach :) )
Widzieliśmy ostatnio w OBI czy Praktikerze drzwi Hiszpańskie, bardzo ładne, cena ok. 600 - 1000 PLN za sztukę. No i się zastanawiamy.
Gdzie jeszcze można szukać czegoś ładnego ???

JB

Jakub Burkietowicz
08-11-2004, 09:27
Spodobały mi się te albumy :)
Kolejny:

http://foto.onet.pl/albumy/album.html?id=30247&q=Burek76&k=3

Pozdro - JB

slawek66
08-11-2004, 21:17
Cześć wszystkim!!!

Jestem tu nowy. Od niedawna jestem posiadaczem projektu D08 PRZESTRONNY. Przeczytałem już większość postów zamieszczonych na tej stronie. Zajeło mi to trochę czasu! Rozpoczęcie budowy planujemy z żoną na wiosnę 2005 (marzec\kwiecień). W związku z tym poszukuję wszelkich informacji na temat tego projektu tj., zdjęć z wykończenia wnętrz, wszelkich zmian dokonanych w tym projekcie, kosztorysów itd. Jeśli ktoś posiada takowe to proszę o przesłanie na mój e-mail [email protected]. Zgóry dziękuję i obiecuję pojawiać się tu częściej w przyszłości! :wink:

Jakub Burkietowicz
09-11-2004, 08:21
No cóż - trochę tego jest :)
Na razie masz odnośniki do 2 moich albumów, do albumu Grzegorza i jeszcze jednego (nie pamiętam czyjego - sorka).
Co do zmian, to masz opisane - chyba w większości.

Jeśli chcesz moje wydatki na tą chatę, to mogę ci wysłać (o ile masz stalowe nerwy). Jestem przed malowaniem, sufitami, płytkami itp. Prace zewnętrzne prawie ukończone (myślę, że w tym tygodniu skończymy - bez malowania).

Pozdro

JB

adadus
09-11-2004, 12:06
No cóż - trochę tego jest :)
Na razie masz odnośniki do 2 moich albumów, do albumu Grzegorza i jeszcze jednego (nie pamiętam czyjego - sorka).
Co do zmian, to masz opisane - chyba w większości.

Jeśli chcesz moje wydatki na tą chatę, to mogę ci wysłać (o ile masz stalowe nerwy). Jestem przed malowaniem, sufitami, płytkami itp. Prace zewnętrzne prawie ukończone (myślę, że w tym tygodniu skończymy - bez malowania).

Pozdro

JB
Witam, również buduję D08, na chwilę obecną mam stan surowy otwarty. Zainteresowany jestem dalszymi kosztami które mnie czekają, stolarka okienna, ocieplenie domu i stropu, instalacje elektryczna, co, itp, jeżeli ktoś posiada takie informacje to proszę przesłać na email: [email protected]
Czy montujecie okna 150x150 w sypialniach.
Jakub jakie wymiary ma Twoje okno w salonie. Czy była możliwość jego wykonania bez podziału, jako jedna płata szkła?

Jakub Burkietowicz
09-11-2004, 12:31
Wymiary okna - 1,9m x 3,5 m. Oczywiście chcieliśmy w całości, ale się nie dało, więc wybraliśmy z takim podziałem.
Co do kosztów - wyślę mailem :)

Pozdro.

JB

Jakub Burkietowicz
09-11-2004, 12:41
Sławek66 - mam prośbę - możesz przesłać to co ode mnie dostałeś do adadus'a. Ja wykasowałem maila z wysłanych, no a zbierałem to z dziwnych miejsc i nie mam siły po raz drugi.
Byłbym wdzięczny. Adadus pewnie też :)

Pozdro

Jakub

adadus
09-11-2004, 13:14
Wymiary okna - 1,9m x 3,5 m. Oczywiście chcieliśmy w całości, ale się nie dało, więc wybraliśmy z takim podziałem.
Co do kosztów - wyślę mailem :)

Pozdro.

JB

Dzięki,
A czy okna w sypialniach masz 1,5x1,5?
Czy nie wydają się zbyt małe?
A propos Twojego dużego okna jaki jest wymiar środkowy, czy zrobiliby np 3x1,9? Jaki największy chcieli zrobić?
Czy okna są drewniane czy plastikowe?
Pozdrawiam

Jakub Burkietowicz
09-11-2004, 13:17
Drewniane. Maks. z tego co pamiętam, to może mieć 2,5 m (lub 2,8) Ale to się musisz dowiedzieć. A co do okien pozostałych - zgodnie z rysunkiem, z wyjątkiem wysokości, bo parę cm poszło na rolety. Stąd trochę też wyższy budynek.

JB

Jakub Burkietowicz
09-11-2004, 13:21
Miało być 2,8 a wyszło 2,8) :)

JB

slawek66
09-11-2004, 16:30
Sławek66 - mam prośbę - możesz przesłać to co ode mnie dostałeś do adadus'a. Ja wykasowałem maila z wysłanych, no a zbierałem to z dziwnych miejsc i nie mam siły po raz drugi.
Byłbym wdzięczny. Adadus pewnie też :)

Pozdro

Jakub


Żaden problem! Właśnie przed chwileczką wysłałem! :P

slawek66
09-11-2004, 16:48
Witam!!!

Co prawda budowę planuję na wiosnę, mam jeszcze trochę pracy do tego czasu. Jak narazie muszę zająć się zmianami w projekcie. Zgodnie z planem zagospodarowania przestrzennego jestem zmuszony do zaadoptowania poddasza lub jego "części", a kąt pochylenia dachu musi wynosić 30 lub 45 stopni. Niezła niespodzianka jak na początek, ale jest to wyłącznie moje niedopatrzenie.
Zwracam się do wszystkich z prośbą o udostępnienie wszelkich informacji na temat adaptacji poddasza. Jeśli ktoś posiada takowe to proszę o kontakt [email protected]. Również zdjęcia odnośnie wykończenia wnętrz są mile widziane!

Pozdrawiam!!! :wink:

Jakub Burkietowicz
09-11-2004, 18:18
No to ja chyba będę zmuszony kolegę wypisać z dezeroósemkowców :) HIHI żartowałem. Natomiast myślę, że warto poszukać innego projektu (może w Muratorze da się go jeszcze zwrócić). Fakt - występuje też D08 zmodyfikowany z użytkowym poddaszem, ale ze względu na kąt nachylenia, nie wygląda moim zdaniem ciekawie. No ale to są subiektywne odczucia.
Poza tym pociąga to spore zmiany w projekcie. A 1500 PLN na nowy projekt, to nie aż tak dużo. Fakt - wpada na początek, ale ... nie ma róży bez ognia :)

Pozdrawiam,

JB

slawek66
09-11-2004, 19:17
No to ja chyba będę zmuszony kolegę wypisać z dezeroósemkowców :) HIHI żartowałem. Natomiast myślę, że warto poszukać innego projektu (może w Muratorze da się go jeszcze zwrócić). Fakt - występuje też D08 zmodyfikowany z użytkowym poddaszem, ale ze względu na kąt nachylenia, nie wygląda moim zdaniem ciekawie. No ale to są subiektywne odczucia.
Poza tym pociąga to spore zmiany w projekcie. A 1500 PLN na nowy projekt, to nie aż tak dużo. Fakt - wpada na początek, ale ... nie ma róży bez ognia :)

Pozdrawiam,

JB



Co do zmiany projektu to już dużo nad tym myślałem i po dyskusji z żoną doszliśmy do wniosku, że pozostaniemy przy tym projekcie bez względu na koszty ponieważ on się nam bardzo podoba. Na chwilę obecnom zdecydowaliśmy, że podniesiemy poddasze o dwa bloczki supereksu, a co do stropu to jeszcze nie jesteśmy pewni. Pozatym jutro jestem umuwiony z architektem, który zajmie się adaptacją projektu i będziemy również rozmawiać na temat zmian w projekcie i ewentualnych kosztów. Co do budowy, to będziemy budować metodą gospodarczą (Ja, ojciec i wójek - specjalista od dachów) i etapami w dużym odstępie czasu, bo od dwóch i pół tygodnia jestem ojcem wspaniałej córeczki Ameli. Niestety mieszkamy ciągle w bloku z moimi rodzicami i moją siostrą, która w tym roku będzie podchodziła do matury. Jak się łatwo domyśleć życie to nie należy do najłatwiejszych, dlategoteż rozglądamy się za kupnem jakiegoś małego mieszkania, a za pozostałe pieniądze rozpoczniemy budowę. Myślę, że zajmio to trochę czasu, bo co do kredytów to nie mam przekonania.

Uppsss trochę się rozpisałem, ale jak wspomniałem na początku będę do budowy tego domu za wszelką cenę. Nawet jeśli mi to zajmie parę "ładnych" lat!

Pozdrawiam!!!
Sławek66

:D :D :D

Jacek123
09-11-2004, 23:28
http://foto.onet.pl/mojalbum/mojalbum.html?r=0&id=30351

Jakub Burkietowicz
10-11-2004, 08:12
Coś nie działa ten link :(

JB

Jacek123
10-11-2004, 08:39
Nie to wkleiłem
http://foto.onet.pl/albumy/album.html?id=30351&q=Dom%20Jacka&k=2

IN
10-11-2004, 09:05
Chyba będzie tak:http://foto.onet.pl/albumy/album.html?id=30351&k=6&q=dom%20jacka&nxt=0
Ładny..

Jakub Burkietowicz
10-11-2004, 09:07
A może tak :)
http://foto.onet.pl/albumy/album.html?id=30351&k=6&q=dom%20jacka&nxt=0
:)

Pozdrawiam

JB

BK
10-11-2004, 10:47
Sławek,
ale wymóg planu możesz obejść w bardzo łatwy sposób - zrób konstrukcję dachu wazarową, zrób tylko pomieszczenie - tak jak ci przysłałam, zaprojektuj okno dachowe - nie będzie to duży koszt, a będziesz mieć parterowy dom i obejdziesz wymóg planu.

bo koszty zrobienia poddasza użytkowego w d08 są bardzo duże. Lepiej zrób tak jak my wszyscy, a strych "użytkowy" :wink:

BK
10-11-2004, 10:49
Jacek 123
piękny dom, cudnie się komponuje na tej działce - ten dom pięknie wygląda na takich dużych przestrzeniach.
Piękna działka.
Widzę że zrobiłeś okno dachowe na strychu nad salonem - też o tym myślę.

Jacek123
10-11-2004, 10:59
Dzięki za miłe słowa. Ten dom musi być zawsze piękny z racji samego projektu.

Okna dachowe mam w pokoju na górze. Strop zrobiłem "Filigran" i aranżację pomieszczeń na poddaszu mogłem sobie zrobić dowolną.
pozdrawiam

slawek66
10-11-2004, 11:32
Piękny dom Jacku! Wspaniała okolica, dużo drzew, cisza, spokój. Tylko pozazrdościć!!! Pozdrawiam!!!

MALINKA
10-11-2004, 11:59
Domek śliczny. Tylko nie wiem co jest na zdjęciu a3. Od której strony jest zrobione to zdjęcie?

http://foto.onet.pl/upload/5/32/_363878_n.jpg

Okolica niesamowita. Bardzo efektownie wyglądają takie leśne działki. Chyba posadzę sbie las :D

Jakub Burkietowicz
10-11-2004, 12:00
Tak, ale zawsze pozostaje kwestia kąta nachylenia dachu, który zmienia:
- wygląd i proporcje budynku (wysokość dachu),
- koszt dachu (więcej dachówki, więźby itp).

Poza tym polecam moje zdjęcia - widać tam zagospodarowane 15 m struchu :)

JB

Jakub Burkietowicz
10-11-2004, 12:03
Pisałem odpowiedź, ale jej nie wysłałem, dlatego odnosi się do postu BK.


Okolica faktycznie piękna. Zdjęcie z widokiem na drzwi tarasowe w salonie. Jak widać z poprzednich zdjęć, jest to lustrzane odbicie oryginalnego projektu :)

JB

Helicona
10-11-2004, 12:10
[bo koszty zrobienia poddasza użytkowego w d08 są bardzo duże. Lepiej zrób tak jak my wszyscy, a strych "użytkowy" :wink:[/quote]
Jak duża jest róznica w kosztach miedzy wersją parterową a wersją z poddaszem uzytkowym D08? Czy mogłabym prosić o zestawienia Waszych kosztów? Miłego długiego weekendu

MALINKA
10-11-2004, 13:26
Helicona trudno zrobić takie porównanie gdyż z różnych materiałów budujemy. Większość z nas nie robi tego poddasza użytkowego lub stosuje rozwiązanie pośrednie. Jednak powierzchnia naszego domu na jednej płaszczyźnie jest bardzo duża i wylenia stropu to ogromny koszt. Jeżeli chcesz użytkowe poddasze i taniej to trzeba by było chyba inny projekt z mniejszą powierzchnią na jednym poziomie. Gdy nie robisz poddasza użytkowego to masz strop drewniany i jest to koszt około 10tyś a za te pieniądze nie wylejsz stropu betonowego do tego jeszcze zagospodarowanie tego poddasza, dodatkowe pomieszczenia. Gdybym miała mieć poddasze użytkowe chyba wybrałabym inny projekt ze względu na koszty.

Jacek123
10-11-2004, 13:45
Rzeczywiście koszty wykonania stropu są b. wysokie. Dodatkowo dochodzi wykończenie poddasza. Ale coś za coś jeśli chce się mieć rozległy dom to trzeba się liczyć z kosztami. Nie chcę mi się sumować cyferek dokładnie bo się przestraszę ale oceniam na około 40-50 tys. zł.
Oceniam że i tak nie przekrocze kosztorysu z katalogu Muratora.
Jak wykończę poddaszę to wstawię parę fotek (za tydzień może dwa).

Helicona
10-11-2004, 15:28
Rzeczywiście koszty wykonania stropu są b. wysokie. Nie chcę mi się sumować cyferek dokładnie bo się przestraszę ale oceniam na około 40-50 tys. zł.
Oceniam że i tak nie przekrocze kosztorysu z katalogu Muratora.
Jak wykończę poddaszę to wstawię parę fotek (za tydzień może dwa).

Czy to jest kwota tylko za wykonanie stropu i większą powierzchnię dachu oraz ścian czy juz za wykończoną większą powierzchnię?

slawek66
11-11-2004, 21:41
Sławek,
ale wymóg planu możesz obejść w bardzo łatwy sposób - zrób konstrukcję dachu wazarową, zrób tylko pomieszczenie - tak jak ci przysłałam, zaprojektuj okno dachowe - nie będzie to duży koszt, a będziesz mieć parterowy dom i obejdziesz wymóg planu.

bo koszty zrobienia poddasza użytkowego w d08 są bardzo duże. Lepiej zrób tak jak my wszyscy, a strych "użytkowy" :wink:


BK dziękuję Ci za wspaniałą sugestię. Dzisiaj rozmawiałem z architektem na temat zmian w projekcie. Po analizie dodatkowych kosztów doszedłem do wniosku, że nie będziemy adaptowali poddasza jako użytkowe. Sam koszt 1 m2 stropu betonowego wynosi 150 zł. + koszt schodów + koszt ocieplenia poddasza. Suma tych kosztów byłaby ogromna, a tymbardziej późniejsze ogrzewanie całej tej powierzchni! Zdecydowaliśmy się na podwyższenie ścian budynku o 50 cm i wstawienie dwóch okien dachowym dzięki czemu otrzymamy wspaniały strych, na którym będziemy przechowywali różne "rupiecie" :lol:
Schody będą opuszczane w korytarzu w części sypialnej. Co do kominka to pozostanie on na swoim miejscu.
Adaptacja projektu wraz z drobnymi zmianami to koszt 1800 zł. To tyle jak na razie. :)

BK
16-11-2004, 08:30
Kochani, coś tu pusto...
Jakub chyba szruje podłogi przed wprowadzeniem się, Sławek pracowicie rysuje projekt, jak i Helicona, a Malinka pewnie nowe okna myje ...
A ci co już zbudowali pewnie się grzeją przed kominkiem.

My się zastanawiamy nad opcją w salonie - zaczęliśmy myśleć czyby w salonie nie zrobić jednak jednego grzejnika - pod dużym oknem, ale niewykluczone że zostanie cała podłogówka.
RolandB - jak się u ciebie sprawuje podłogówka na panelach drewnianych?

Znalazłam fajne zdjęcie salonu z płytkami wyglądającymi jak drewno

http://www.purmo.com/pl/_s/photo/podlogowe_home3.jpg

to zdjęcie jest też pod linkiem http://www.budujemydom.pl/raporty_przeglady/554.pdf

takie płytki można dostać w cerim (www.cerim.it) albo nasze polskie opoczno - w dziale wnętrza są te płytki pokazane. Są dostępne w castoramie, ale tylko w 3 kolorach - ciemny - zbliżony do merbau, bardzo jasny i średni - w kolorze dębu.

Jakub Burkietowicz
16-11-2004, 08:40
Kuba nie myje podłóg, bo ich jeszcze nie ma. Na razie zrobili parapety, wykańczają strych, słupki klinkierowe. Jutro albo pojutrze będą drzwi zewnętrzne i zaczną się prace wewnętrzne.
Poza tym Kuba zapierdziela nad budżetem i innymi cudami :)

JB

RolandB
16-11-2004, 08:53
jeszcze sie nie sprawuja ... podlaczyli mi PC i chyba za malo gazu wpuscili bo mi sie wylacza ... ostatnio przez kilka dni nie byla wlaczana. Jak przyjechalem do domu to myslalem ze bedzie z 13 stopni ( na dworze okolo 0 a w nocy ponizej ). Wchodze do domu i cos mi nie pasuje - termometr 19,8 C :o takie oczy zrobilem ... okazalo sie ze wspomagajaca grzalka 2 kW nagrzala mi dom do tej temperatury ... chyba mam go dobrze ocieplonego 8) :wink:
Dodatkowo musze powiedziec ze pod drzwiami wejsciowymi i tymi na taras z pom. gosp. mam jeszcze szpary ktorymi hula wiatr, wylot z kominka na poddasze tez nie jest zatkany i reku chodzi na maxa ...

W czwartek maja przyjechac do konca ta pompe uruchomic ... a panele bede kladl dopiero w przyszlym roku jak mi wylewka dobrze przeschnie ... do tego czasu moze jakies wykladziny tanie poloze ...

pozdrawiam

Helicona
16-11-2004, 10:24
Witajcie,
rzeczywiście cały czas jestem na etapie zmian w projektcie. Teraz nie jest mi potrzebny dom większy niz 140 m na jednym poziomie i układ D08 wydaje mi się idealny (prawie), ale chciałabym móc łatwo powiększyć dom jak moja Córka założy rodzinę i zechce zamieszkac ze mną. Myślę, że lepie jest mieszkać razem ale niezależnie. Sławku, czy Ty kupiłeś wersję D08 z poddaszem uzytkowym i teraz starasz się to ominąc czy z innych względów myślisz o zagospodarowaniu poddasza? Pozdrowienia dla wszystkich Przestronnych.

Helicona
16-11-2004, 10:37
BK PODŁOGA JEST BARDZO ŁADNA DLACZEGO CHCESZ ROBIC PODŁOGÓWKĘ I GRZEJNIK JEDNOCZEŚNIE? NA WYPADEK AWARII PODŁOGÓWKI? JA MYSLĘ O PŁYTKACH W CAŁYM DOMU Z WYJĄTKIEM SYPIALNI. BARDZO PODONAJĄ MI SIĘ TEŻ DZRWI, KTÓRE POKAZYWAŁAŚ.

Jakub Burkietowicz
16-11-2004, 10:42
Odpowiedz sobie (i może nam, to będzie łatwiej dradzić) na pytania:
1. Kiedy córka założy rodzinę
2. Czy będzie chciała z wami mieszkać
3. Czy wy bedziecie chcieli z nimi mieszkać
4. Czy zięć będzie chciał z wami mieszkać

Ja generalnie jestem zdania, że małe, ciasne ale własne jest najlepsze.
Jest to zdrowsze dla młodych, rodziców i ogólnie buduje więzi rodzinne. Jaka radość gości na twarzach rodziców/dzieci jak się spotkają na kawie :)

Niedogodności mieszkania razem:
1. Nie można z łóżka przejść do prysznica nago
2. Nie można głośno uprawiać seksu
3. Nie można się w spokoju pokłócić z żoną/mężem
4. Nie można posiedzieć/chodzić w domu w samej bieliźnie
5. itp. itd.

Pozdrawiam

JB

BK
16-11-2004, 10:51
:lol: :lol: :lol:

ja tez brałam powyższe argumenty pod uwagę, dlatego wybrałam dźwiękoszczelne silikaty :P
faktem jest, trzeba się czasami pokłócić a jak tu się zdrowo pokłócić przy teściowej :roll:
my też szukaliśmy projektu żeby może kiedyś teściowa z nami zamieszkałą, ale potem stwierdziliśmy że to jest bez sensu - będziemy się martwić na zapas, najwyżej dokupimy kawałek ziemi i zbudujemy domek gospodarczy 35 m2 dla teściów.
Nie ma nic gorszego niż wspólne mieszkanie, a zapewniam że dzieci to zawsze będą wolały być w kawalerce, ale swojej.
Zapewniam też że przyznasz nam rację jak będziesz wykańczać. My mamy 100 tys na wykońćzenie i instalacje i ogarnia nas panika, bo na pewno na wszystko nie wystarczy, zastanawiamy się z czego by zrezygnować. Przy duzym domu czy adaptacji poddasza są to dużo większe sumy.

Helicona
16-11-2004, 12:34
Niestety nie mogę odpowiedzieć na żadne z tych pytań ze zbyt dużym prawdopodobieństewm.
Córka może zamieszkałaby ze mną mój przyszły zięć moze też, ale nie wiem na pewno. Zakładam, ze Córka zmieni stan cywilny w ciągu 2 lat.
Dlatego myślę o rozwiazaniu alternatywnym, że gdyby jednak chcieli to wtedy dopiero robimy poddasze, nie muszę jednak wtedy podnosić dachu zmieniać stropu itp. Wszystkie problemy związane z zachowaniem intymności chciałam rozwiązac przez zrobienie schodów w powiększonej części gospodarczo garażowej. Poddasze miałoby pokój dzienny, kuchnię łazienkę i sypialnię. Moglibysmy sie spotykać tylko wtedy gdybyśmy mieli ochotę. Natomiast rzeczywiście przerażają mnie koszty, zwłaszcza gdyby okazało się to niepotrzebne. Bardzo dziękuję za dalsze sugestie. W jakich kwotach zamknęły się Wasze koszty stanu surowego zamkniętego? Pozdrowienia.

BK
16-11-2004, 12:59
Jesli tak, to wybierz inny dom.
Mniejszy dół i górę już teraz możesz zobić dla córki.
Np. Klementynka z Archipelagu. Bo adaptacja d08 (poddasza) to samobójstwo finansowe - wtedy zostajesz z 5 pokojami na dole z którymi nie wiadomo co zrobić - lepiej wtedy na parterze mieć 3, a resztę na górze.

u mnie koszty teraz sa takie - wydałam 120 tys, w tym okna rolety i brama garażowa, zrobiony dach. Zostało jeszcze wylanie posadzki (pierwszej - tzw chudziaka) nie wiem jaki koszty - pewnie ok 1000 PLN, izolacje i styropian FS 20 na posadzkę (? - 5 tys???) , ocieplenie stropu i płyty GK z całym osprzętem - tu wychodzi ok. 8 tys., liczyłam. Czyli max pesymistycznie 140 tys za ssz z oknami, bramą, wylaną posadzka i zrobionym sufitem. Do tego instalacje (? - ja chciałabym 25 tys ale chyba 30 tys realne), tynki (wycenili 8 tys). Czyli 180-190m za otynkowany dom z instalacjami. Kurcze mało zostaje. Za mało.
Chyba się wprowadzimy do nie w pełni wykończonego i umeblowanego domu ...

RYnny - kupiłam rynny - będą w piątek, zdecydowałam się na Wavina. o 900 PLN tańsze niż Marley. Koszt - 2800.

@si@
16-11-2004, 13:41
:D Witajcie.Też budujęD08 i gdyby córka zechciała mieszkać z nami to rozwiązanie jest proste.Z garażu ok30m kw,pomieszczenia gospodarczego ok 9 m kw i tarasu ok25 m kw(ale musi mieć zrobione fundamenty) można kiedyś wygospodarować mieszkanie .Nawet osobne wejście może mieć :D Warunkiem jest duża działka,potem garaż postawić trzeba osobno.Tak na dziś rozwiązaliśmy ten problem.Pozdrowionka

@si@
16-11-2004, 13:46
No i zapomniałam o najważniejszym-zadaszenie tarasu.To zaplanowaliśmy bez względu na córke :lol: Sprawdzony pomysł

MALINKA
16-11-2004, 19:17
Dziewczyny ale wy macie plany :o :o :o Może jestem wredna ale wiem z własnego doświadczenia że dzieci nie chcą mieszkać z rodzicami. Nie widzę sensu ponosić teraz dużych kosztów z myślą o dzieciach. Z góry zakładam że dzieci pójdą na swoje. Nie wiem jak będzie w rzeczywistości bo to odległy czas. Jednak gdybym miała budować większy dom to raczej inny projekt bo ten wyszedłby naprawdę drogo. Ewentualnie w awaryjnej sytuacji można skorzystać z pomysłu @si. :wink:

Helicona
17-11-2004, 13:07
BARDZO WAM DZIĘKUJĘ ZA CENNE UWAGI :lol: CHYBA RZECZYWISCIE WYLECZYŁAM SIĘ Z BUDOWANIA NA NIEPEWNĄ PRZYSZŁOŚĆ :roll: . INNEGO PROJEKTU CHYBA NIE CHCĘ BO TEN WYDAJE MI SIĘ NAJLEPSZY ZE WSZYSTKICH, JAKIE OGLĄDAŁAM DO TEJ PORY OD DWÓCH LAT. JESTEM PEWNIE OD WAS DUZO STARSZA, NIE ZDAWAŁAM SOBIE CHYBA SPRAWY, ZE WY WSZYSCY MŁODZI TAK ZDECYDOWANIE NIE CHCECIE MIESZKAC Z RODZICAMI - NAWET Z ZACHOWANIEM ODRĘBNOŚCI TZW. GOSPODARSTWA DOMOWEGO :cry: . JA NIE MIAŁAM TEGO PROBLEMU BO MIESZKAŁAM W W INNYM MIESCIE NIZ RODZICE OD CZASU GDY JESTEM PEŁNOLETNIA. TAK SIE ZŁOZYŁO. A CZY RODZICE (LUB TESCIOWIE) NIE PRZYDAJĄ SIE CZASEM W OPIECE NAD WNUKAMI NP?
POZDROWIENIA

slawek66
17-11-2004, 13:10
Witajcie,
rzeczywiście cały czas jestem na etapie zmian w projektcie. Teraz nie jest mi potrzebny dom większy niz 140 m na jednym poziomie i układ D08 wydaje mi się idealny (prawie), ale chciałabym móc łatwo powiększyć dom jak moja Córka założy rodzinę i zechce zamieszkac ze mną. Myślę, że lepie jest mieszkać razem ale niezależnie. Sławku, czy Ty kupiłeś wersję D08 z poddaszem uzytkowym i teraz starasz się to ominąc czy z innych względów myślisz o zagospodarowaniu poddasza? Pozdrowienia dla wszystkich Przestronnych.
Cześć!
Co do projektu to kupiłem D 08 bez użytkowego poddasza, gdyż takie było założenie moje i żony. Ten projekt tak bardzo się nam spodobał, że dokonaliśmy zakupu wiele się nie zastanawiając. Niestety zgodnie z wymogami naszego planem zagospodarowania przestrzennego jesteśmy zmuszeni do wybudowania domu z poddaszem użytkowym i dachem o kącie pochylenia 30 lub 45 stopni (uważam to za idiotyzm!). Odnośnie zaistniałej sytuacji zdecydowaliśmu, że pozostawimy strop drewniany, podniesiemy poddasze o 25 lub 50 cm (jeszcze się zastanawiamy), wstawimy dwa okna dachowe no i zmienimu minimalnie konstrukcję dachu, aby uzyskać "strych na rupiecie" z części poddasza. Schody będą opuszczane i umieścimy je w korytarzu pomiędzy sypialniami. W ten oto sposób spełnimy wymogi planu zagospodarowania przestrzennego - mam nadzieję! 8)
Co do patrzenia w przyszłość... to osobiście bym tego nie czynił! Właśnie jestem na etapie szukania mieszkania na okres budowy. Powód? Wspólne mieszkanie z rodzicami i siostrą! Tym bardziej, że mamy 3 tygodniową córeczkę. Uwierzcie mi czasami to horror!!! :evil: Być może się mylę! :wink:

Pozdrawiam!!!

Jakub Burkietowicz
17-11-2004, 13:24
Najlepsza odległość dzieci od rodziców to (wg mnie oczywiście) od 5 do 30 km.
Ja od ślubu mieszkałem 120 km od rodziców (tak się złożyło, że w poniedzieałek po ślubie przenosiliśmy się do Poznania). Po 5 miesiącach przenieśliśmy się do Wawy. No i tu pojawia się problem z córką tzn. nie ma jej z kim zostawić. 5-30 km to fajna odległość (wg. mnie) gdyż pozwala dzieciaka podrzucić bez problemu do rodziców, ale ma się też konfort bycia na własnym.
Mam pewne doświadczenie, bo:
- mam 2 braci i siostrę,
- starszy brat ma żonę i córkę, mieszkają 200 m. od rodziców i jest to w miarę ok.
- młodszy nie ma żony,
- siostra ma męża i mieszkają w domu po dziadkach obok domu rodziców... no i czasami jest to nie do końca OK.
- ja mieszkam 300 km od rodziców i generalnie problem polega na braku kontaktu z rodziną, możliwości zostawienia małej u dziadków itp. Ogromnym plusem natomiast jest to, że robimy, co chcemy i to się nazywa wolność.

Pozdrawiam i życzę dobrych wyborów.

JB

BK
17-11-2004, 13:47
Helicona - oj przydają się, przydają - ale mam na miejscu tylko teściową. Na szczęście mieszka na drugim końcu miasta - 10 km. :D
a mama 200 km - ale nie wyobrażam sobie ani z jedną ani z drugą mieszkać ...
Niestety u teściów dzieci zostawiamy coraz rzadziej - powoli tracą siły, dobrze się trzymają ale teść ma 77, a teściowa 71, są w pełni sił, ale nie chcemy ich narażać na towarzystwo żywiołowego dwulatka, tym bardziej że nawet sami kondycyjnie nieraz nie wytrzymujemy tempa nadanego przez synka ...
Pewnie będzie tak, że teściowie będą pomieszkiwać (ogródek, etc.) ale nawet sami nie chcą z nami mieszkać.

MALINKA
17-11-2004, 17:38
Oczywiście że dziadkowie się przydają. Ale najlepiej jak się ma do nich parę kilometrów. :wink: dziecko można podrzucić, jak potrzebują pomocy to szybciutko podjechać, jak trzeba domu naszego popilnować to zaprosić do siebie :wink: Ale każdy z nas żyje osobno, nikt nikomu nie narzuca co ma robić. Mieszkając razem jest to nieuniknione nawet kiedy ma się najlepszych rodziców pod słońcem.

Rodzicom trudno jest to zrozumieć. Zarówno moi rodzice jak i teściowie zrobiliby wszystko żey mieć nas przy sobie. Teściowie wybudowali nawet do o pow.400m.kw. aby trzy rodziny się tam zmieściły. Zanim zaczęli budować od razu mówiliśmy że nie będziemy tam mieszkać ani my ani siostra męża ale nie chcieli słuchać. No i mieszkają sami w tak wielkim domu.
--------------------------------------------------------------------------

A u mnie dzisiaj wkopali szambo - koszt ostateczny 3600 z transportem i wkopaniem. :D :D :D

filipjak
18-11-2004, 10:56
Witam.
W temacie rodzicow i tesciow zgadzam sie z Wami. Mieszkac z nimi - nigdy! Mieszkac blisko (tak w przedziale 5-20 km) - jak najbardziej! :-)
U mnie na szczescie moi rodzice nie robia zadnych przeszkod i nawet sami mowia, ze nie chcieliby z nami mieszkac. Gorzej wyglada sprawa z tesciem (mam tylko polowe "drugich" rodzicow). On nie potrafi zrozumiec, ze mozna nie chciec mieszkac razem. Coraz "ostrzej" robi podchody zeby sie u nas rozlokowac. Walcze z tym jak moge, ale powoduje to zdecydowane pogorszenie stosunkow rodzinnych. Ech...

Jestem na etapie wyboru drzwi wewnetrznych i natrafilem na firme Kronodoor (www.kronodoor.pl), ktora ma calkiem fajne produkty za najnizsze ceny jakie dotychczas znalazlem. Ich przedstawiciel proponuje mi dodatkowo 10% rabatu co daje naprawde fajne warunki. Juz prawie sie zdecydowalem, tylko... nic o tej firmie nie wiem. Moze ktos ma takie drzwi i moze sie na ich temat wypowiedziec? Czy jakosc jest wprost proporcjonalna do ceny, czy tez jest to po prostu atrakcyjny produkt za atrakcyjna kwote?

Helicona
18-11-2004, 11:10
Dziękuję jeszcze raz za odpowiedzi na temet mieszkania dwóch pokoleń razem. Moja Córka sugerowała, że lepiej będzie mieszkac osobno, ale nie myślałam, że może to oznaczać delikatnie powiedziane: nie. Wydawało mi się, że rodziny wielopokoleniowe nie mogą egzystować wyłącznie z powodu zbyt małych mieszkań i niezapewniania intymności. A tu proszę nie tylko o to chodzi, ale o absolutną wolność i niezależność. Miłego dnia Przestronni.

BK
18-11-2004, 12:35
Helicona - jak będą dzieci to zapewniam Cię, że będą u was przesiadywać - wózki na tarasie, piaskownica w ogródku, jakaś huśtawka - jeszcze się od nich nie opędzisz. :)

He, a ja się wcale nie chwalę, ale mam na działce bankę z gazem zakopaną, he! :D
pan z progas przyjechał, zakopał. Wszystko działo się błyskawicznie - w sobotę spotkanie z przedstawicielem, w poniedziałek podpisanie umowy, wykop, zazbrojenie i zalanie (to już nasz wykonawca, aż dziw że się wyrobił ...) a dzisiaj juz jest!
Całe formalności biorą na siebie, cena zakopania - 1000 PLN netto plus to co sobie policzy wykonawca za wykop i zalanie, ale to pewnie nie będzie dużo.
Propan butan. No i nie będzie szpecić ogródka.

MALINKA
18-11-2004, 13:19
BK gratuluję nowego nabytku :wink: Mam pytanie czy nie boisz się wysokich koszztów ogrzewania? Gaz z sieci jest dość tani ale z butli prawdopodobnie wychodzi dość drogo.

BK
18-11-2004, 13:31
MALINKA,
pewnie że się boję, ale nie mam wyboru. Po to montuję kominek z płaszczem wodnym, rekuperator, ocieplenie 15 cm, etc, żeby sobie te koszty trochę potanić,
póki co - gazu u nas nie ma. Z obliczeń wynika że będziemy zuzywać za ok. 3000 PLN rocznie, co w porównaniu z obecnymi kosztami za mieszkanie jest i tak OK (750-800 pln CZYNSZU do spółdzielni)

No i zapowiadają śniegi - dobrze że kończymy prace ziemne - chopaki kończą drenaż, zasypali, teraz będą robić odprowadzenie wody z rynien. Zrobimy ładne krawężniki, przysypiemy kamyczkami, będzie cacy.
ale co to za śnieg we Wrocławiu :wink:

MALINKA
19-11-2004, 20:19
Hej

Śniegu było mało ale robi się coraz zimniej i coraz bardziej nieprzyjemnie. Obecnie mam na budowie wielkie zalanie kałużami i wjechanie autkiem jest niemożliwe. Bynajmniej ja nie próbuję, natomiast autko męża wygląda trochę dziwnie bo jest pokryte grubą warstwą błota :lol: Dzisiaj u mnie sprawdzali szczelność CO byc może jutro bedzie pierwsze odpalenie i nastanie błogie ciepełko w domu :D :D :D

Panowie od klinkieru działają mimo sniegu i deszczu (są dzielni :wink: )

slawek66
19-11-2004, 21:06
No to tylko pogratulować! Kolejny D 08 gotowy do użytkowania. A co do pogody to od czwartku ma się poprawić.

Pozdrawiam!!! :wink:

MALINKA
21-11-2004, 18:00
No to tylko pogratulować! Kolejny D 08 gotowy do użytkowania. A co do pogody to od czwartku ma się poprawić.

Pozdrawiam!!! :wink:


Miałeś na myśli mój D08??? Do użytkowania to jeszcze bardzo daleka droga ale dzieki za pocieszenie :wink:

kaena1
21-11-2004, 20:30
Witam wszystkich.
BIJEMY SIE Z NASZYMI MYSLAMI O BUDOWIE .PODOBA NAM SIE KILKA PROJEKTOW Z KOL.MURATORA LECZ TRUDNO SIE ZDECYDOWAC.CZY KTOS BUDUJE d-24 LUB d-08 W OKOLICY DAWNEGO WOJ.PIOTRKOWSKIEGO ? JESLI TAK ,TO PROSIMY O MAIL-A. PONADTO INTERESUJA NAS PRZYBLIZONE KOSZTY BUDOWY W/WDOMOW.ZA ODPOWIEDZI Z GORY DZIEKI. [email protected]

BK
22-11-2004, 08:53
kaena 1 - w tym samym dziale jest wątek do8 Przestronny - tam wszystko znajdziesz.

Jakub Burkietowicz
22-11-2004, 08:56
U mnie już ocieplają strop (prawie skończyli). Skończyli też płot (na razie klinkier - sztachety za tydzień). Odpaliliśmy wentylację (na krótko) i mierzyłem temperaturę. Tylko powisiłem termometr w kuchni na wyciągowym i się zdziwiłem, bo ok 2 stopni pokazywało.
No a na wlocie nie zmierzyłem. Może w środę.
Zamontowali też drzwi wejściowe i wyjściowe no i na taras.
Więc chata już zamknięta.

JB

BK
25-11-2004, 07:52
zdjęcia - widać dach

taras:

http://foto.onet.pl/upload/33/13/_373621_n.jpg

od strony łazienki - drenaż już tutaj prawie gotowy
http://foto.onet.pl/upload/45/2/_373622_n.jpg

BK
25-11-2004, 07:53
i jeszcze od "ogrodu" :P

http://foto.onet.pl/upload/20/70/_373623_n.jpg

Jakub Burkietowicz
25-11-2004, 09:42
A ja wczoraj skończyłem pracę o 3 rano (to właściwie już dzisiaj) pomimo tego, że byłem na urlopie, a o 8.16 zadzwonili hydraulicy, że studnia jest źle wykopana i dupa. Poza tym miałem zgrane wczoraj 4 ekipy, ale:
- 1 nie dojechała (od inst. wew. gazowej),
- 2 nie wiedziała do końca, co robić,
- 3 nie miała materiałów (szybko załatwiłem),
- zabrakło w pewnym momencie prądu.

Zajefajnie.

JB

MALINKA
25-11-2004, 09:57
BK z tym zadaszonym tarasem to dom wygląda całkiem inaczej ale dobrze. Czarny dach też zmienia ten dom. Mam takie wrażenie że mój jest całkiem inny. Niby ten sam projekt a ile kolroami można zdziałać :D

MALINKA
25-11-2004, 10:00
Jakub to widzę że ludziom budującym zawsze wiatr w oczy :wink: Zastanawiam się czy ktoś wybudował dom bez żadnych problemów :-?

BK
25-11-2004, 10:03
CO do kolorów - cieszę się że jednak padło na antracyt, z czysto praktycznych względów - na czarnym nic nie widać - nie będzie widać upływu lat :D
a taras - cieszę się że przez cały rok będziemy z niego korzystać (w zimie głównie do wieszania prania), a może kiedyś zrobimy sobie tam ogród zimowy, kto wie ...

W każdym razie podłogę robimy tak jak pod podłoże w domu ... - styropian, folie, etc.

Jakub Burkietowicz
25-11-2004, 10:08
Też mieliśmy mieć taki dach. A co do wiatru ... w oczy ... to pisałem już o wiatrze w komin (przewrócił się :) )
No i to tylko drobnostka. :)

JB

kaena1
25-11-2004, 17:33
serdeczne dzieki za podpowiedz.

BK
29-11-2004, 08:48
Kochani, jak rozplanowaliście pomieszczenie gospodarcze? Ja na razie przesunęłam pralkę na ścianę pod okno na taras, tam też będzie zlew. Zastanawiam się gdzie zrobić suszenie prania - czy w przejściu z garażu (takie wiszące pod sufitem listwy podciągane do góry) czy gdzie indziej. Poza tym w pomieszczeniu będzie trochę półek na słoiki i wino 8) ale nie własnej roboty. Temperatura tam będzie niższa niż w reszcie domu - będzie podłogówka, ale jedna mała pętla.

MIRRO
30-11-2004, 20:32
Witam wszystkich budujących D08.Podoba mi sie bardzo ten projekt :D .Zastanawiamy sie właśnie nad wyborem projektu i jesteśmy skłonni właśnie wybrać ten :D .Chiałbym sie dowiedziec czy ktoś w okolicach małopolski buduje ten dom i byłby skłonny umożliwić nam obejrzenie tego domu :D

BK
05-12-2004, 06:04
Kochani - jak rozwiązaliście kwestię wejścian na strych - my planowaliśmy drewniane schody za 200 PLN, wykonawca mówi że lepiej metalowe (900 PLN :-? )
druga rzecz - mamy fajne dwa pomieszczenia, jedno nad kuchnią / salonem, obok komina, będzie tam wyłaz na dach więc będzie fajnie doświetlone, a drugie byłoby z korytarza. Ale wykonawca mówi żeby nie robić wyjścia na strych z domu, bo nie da się ładnie "obrobić" płyty GK na tych schodach żeby ładnie wyglądało, że to zawsze szpeci pomieszczenie. Widziałam parę takich wejść, szczerze mówiąc nie odrzuciło mnie specjalnie na ten widok, błagam o pomoc osoby które to mają, może jakieś zdjęcia - bo wykonawca zaproponował wejście z tarasu - byłoby w podbitce (będzie kleić podbitkę do tych składanych schodów? :o ) a potem przeciskanie się między wiązarami :o zamiast wejścia z pogranicza kuchni / jadalni - bo mówi że będzie szpecić.
Ja chciałam sobie te pomieszczenia ładnie obić płytani GK - tak jak ma Jakub - żeby był fajny stryszek. Do tego wykonawca chce zrobić z desek szalunkowych podłogę - dla mnie to bez sensu - nie po to kupuję drogie drewno suszone komorowo i impregnowane zanurzeniowo żeby walnąć na koniec brudne nieoheblowane dechy z larwami w środku. Co myślicie - i jak wy robicie? Błagam o pomoc bo mój mąż zaczął wykonawcy słuchać i nawet wymyślili przeciskanie się między wiązarami o wysokości na oko 1 m :o (jak ja miałabym tam wejść z pudłem z bombkami na przykład?)

I kolejne - Myślę że Jakub będzie dobrze wiedzieć - co zrobić z wiazarami przy tynkowaniu (będzie z agregatu) - osłonić folią?

MALINKA
06-12-2004, 18:58
Witam wszystkich budujących D08.Podoba mi sie bardzo ten projekt :D .Zastanawiamy sie właśnie nad wyborem projektu i jesteśmy skłonni właśnie wybrać ten :D .Chiałbym sie dowiedziec czy ktoś w okolicach małopolski buduje ten dom i byłby skłonny umożliwić nam obejrzenie tego domu :D

Witaj w klubie przestronnych. :D :D :D Niestety nie buduję w Małopolsce ale zapraszam w lubuskie :D

BK
07-12-2004, 11:22
Ale śliczny!
Cudny ten klinkier

Ale sobie fajną górkę usypałaś z piachu :)

Gratulki, będziesz mieć - masz śliczny domek.

MIRRO
09-12-2004, 19:23
Witam wszystkich budujących D08 :D .MALINKO dziękuje bardzo za zaproszenie :D ,chociaż mam nadzieje ,że odezwie sie ktos kto mieszka troche bliżej.Twój domek bardzo się nam podoba :D ,chcielibyśmy juz byc na tym etapie co Ty :D .Chcielibyśmy ten domek zobaczyc od środka przed podjeciem ostatecznej decyzji o wyborze projektu,podoba się nam jeszcze "Rodzinny" ale nr.1 jest D08 :D MALINKO chętnie skorzystamy z Twojego zaproszenia po Nowym Roku jeśli dalej to będzie aktualne :D
Pozdrawiam

MALINKA
10-12-2004, 07:53
Mirro zaproszenie nadal; aktualne. srodek nie jest jeszcze wykończony choć może po nowym roku to już tynki będą. My też najpierw zobaczyliśmy ten domek od środka i od razu się zakochaliśmy. W mojej okolicy jest ok 5 takich domków także możesz za jednym razem obejrzeć kilka. Zapraszam serdecznie. :D

kołobrzeżanin
10-12-2004, 17:18
POZDROWIENIA Z KOŁOBRZEGU DLA WSZYSTKICH PRZESTRONNYCH ! :D :D :D
Od kilku dni śledzę wszystkie Wasze wypowiedzi, wiele z nich wydrukowalem i wkleiłem w odpowiednio posegregowany zeszyt. :-?
Chyba rozpocznę budowę wiosną i mama dylemat czy wybrac wersję pierwotną czy tez "B". Szalenie spodobała mi się wersja z przedłużonym dachem BK jest po prostu cudny ... Czy ktos z Was wie gdzie najbliżej mnie jest D 08, słyszałem że pod Szczecinem ?
Obiecuję, że niedługo juz będę aktywnym członikem Waszego forum !

MIRRO
10-12-2004, 21:38
MALINKO dziękuje za podtrzymanie zaproszenia.Chyba inni 'Przestronni" zapadli w sen zimowy :D bo jakoś nie widzę ich wypowiedzi na moją prośbę.W styczniu lub lutym jeśli nie bedzie tylko śniegu napewno zrobimy sobie wycieczkę po wcześniejszym umówieniu sie z Tobą w celu oglądniecia Twojego i naszego wymarzonego domku :D
Pozdrawiam

BK
11-12-2004, 06:38
MIRRO ależ czuj się zaproszony też do Wrocławia - sądziłam że mieszkasz gdzieś daleko na północy ...
U mnie na razie surowizna, ale niedługo już będzie koniec stanu surowego

Pozdrawiam
Beata

@si@
11-12-2004, 15:52
Mirro-budujemy w małopolsce.Jeśli masz ochotę zobaczyć D08 -lustrzane odbicie oraz niewielkie zmiany to zapraszamy.Daj znać kiedy przyjedziesz .Pozdrowienia z Tarnowa

MIRRO
11-12-2004, 20:58
Beatko i @si@ dziekujemy za zaproszenie :D .Miło mi,ze nie wszyscy internauci zapadli w sen zimowy :D :D :D Chcielibysmy zobaczyć domek na różnym etapie budowy i zmiany jakie wprowadziliście.
@si@ do Ciebie mamy najblizej i jesli bedziesz miała czas to chcielibyśmy zobaczyć Twój domek.Podaj tylko dogodny dla Ciebie czas i termin naszych odwiedzin.Postaramy sie dostosować.
Pozdrawiam wszystkich budujących D08 :)

@si@
13-12-2004, 12:54
Witaj Mirro.Myślę,że szczególy omówimy na priv-nie bedziemy zaśmiecać forum :) Mój [email protected] lub gg 1207501.

filipjak
23-12-2004, 14:24
Cze "przestronni". Strasznie cicho sie tutaj zrobilo (czyzby sen zimowy? :-) ).

U mnie od tygodnia (wlasciwie od 6 dni) dziala ogrzewanie. Wszystko pieknie i milo tylko... spojrzalem na licznik i sie lekko podlamalem. 130 m3 gazu za 6 dni! Ja rozumiem wygrzewanie wychlodzonej chalupy, czestsze wietrzenie (coby wilgoc uciekala), ale ponad 20m3 na dobe to lekka przesada.
Mam Vaillanta z zamknieta komora spalania + zasobnik (prawie nieuzywany) 120 l. Sterowanie pokojowe, brak podlogowki... Pytalem sie fachowcow i wiekszosc twierdzi, ze jeszcze kilka dni "wygrzewania" murow i wszystko bedzie OK (tzn. spalanie spadnie), ale ja nie do konca im wierze (kazdy uzasadnia swoje zdanie czym innym).
Powiedzcie jak to jest u was?

filipjak
23-12-2004, 14:28
Bym zapomnial
Zycze Wam Wszystkiego najlepszego z okazji Swiat i samych milych wrazen zwiazanych z "Przestronnym" (dla tych co mieszkaja - niskich rachunkow i delektowania sie swoim domkiem, a dla reszty - szybkiego dolaczenia do tych pierwszych:-) ).

RolandB
23-12-2004, 17:55
a ja musze sie pochwalic ze po swietach niose papiery do nadzoru o zakonczenie budowy ... wiec jak dobrze pojdzie to w styczniu sie wprowadzam !!! :D :D :D

filipjak ja niestety tez zauwazylem podwyzszone zuzycie ... i tez mam nadzieje ze to przejsciowe ... :roll: trza byc dobrej mysli :-?

pozdrowienia dla wszystkich i Spokojnych Świąt.

MALINKA
23-12-2004, 23:35
Wszystkim przestronnym życzę pogodnych Świąt Bożego Narodzenia samych radosnych chwil w Nowym Roku i w nowych domkach :D :D

W moim salonie stoi choinka :D :D :D Ale do wprowadzenia jeszcze daleko :cry:

Roland oby wszystko się udało i oby nikt niczego się nie czepiał. A jak już się wprowadzisz to koniecznie pokaż zdjęcia.

Helicona
29-12-2004, 14:53
Wszystkim Przestronnym życzę wspaniałego Nowego Roku 2005. Przemyślanych decyzji kompetentnych i fachowych wykonawców, terminowego zakończenia inwestycji i spełnienia wselkich marzeń. Bardzo Wam dziękuje za wsparcie i dobre rady.
Jestem juz naprawdę Przestronna. Kupiłam projekt, dziś odbieram adaptację i plan zagospodarowania działki. Mam nadzieję, ze do konca 2005 zamieszkam. Pozdrowienia.

MALINKA
29-12-2004, 16:53
Mam nadzieję, ze do konca 2005 zamieszkam. Pozdrowienia.

Życzę Ci tego z całego serca. :D :D

Jakub Burkietowicz
30-12-2004, 10:12
Witam ponownie. Nie byłem na forum trochę czasu, więc nie udało mi się złożyć życzeń Bożonarodzeniowych. Natomiast życzę wszystkim wszystkiego najlepszego w nowym roku.
Generalnie zmieniłem pracę, więc zmienił się też mój adres e-mail.

A teraz kilka informacji z budowy.
Łazienki prawie skończone. Płytki położone, tylko nie ma płytek na podłogi w małej łazience.
Wanna zamontowana, kabina prysznicowa też, jedna umywalka i bidet też. Płytki na tarasie położone, sufity zrobione, dzisiaj malują pierwszy raz. Zostaną tylko podłogi drewniane (połowa stycznia), drugie malowanie no i się wprowadzamy myślę pod koniec stycznia :)

Pozdrawiam wszystkich gorąco

JB

BK
30-12-2004, 19:33
Jakub
wszystkiego najlepszego w nowej pracy :) no w nowym pięknym domku - bo to już niedługo
Helicona - gratulacje

ja tracę nadzieję że kiedykolwiek tam zamieszkam
nie mogę wywalić ekipy ... no bo nie mogę, a chciałabym bo wściekłość nas bierze jak widzimy że budowa stoi i czeka na śnieg - eh szkoda gadać. Dach prawie skończony, panowie nie mogą coś się zabrać za zrobienie brakującego kawałka kilku metrów kwadratowych, ale chudziak na podłogach wylany. Ścianki działowe prawie wszystkie są.

Życzę wszystkim szybkiej przeprowadzki i wypasionego domku :)

Wszystkiego najlepszego
Beata

Helicona
05-01-2005, 09:37
ja tracę nadzieję że kiedykolwiek tam zamieszkam
nie mogę wywalić ekipy ... no bo nie mogę, a chciałabym bo wściekłość nas bierze jak widzimy że budowa stoi i czeka na śnieg - eh szkoda gadać. Dach prawie skończony, panowie nie mogą coś się zabrać za zrobienie brakującego kawałka kilku metrów kwadratowych, ale chudziak na podłogach wylany. Ścianki działowe prawie wszystkie są.

Życzę wszystkim szybkiej przeprowadzki i wypasionego domku :)

Wszystkiego najlepszego
Beata
Beatko,
czy nie używasz najbardziej podobno dyscyplinującego środka czyli zatrzymywania płatności do wykonania całości etapu i obnizania kwoty o odsetki za zwłokę? :roll: Życzę Ci bardzo gorąco szybkiego i bezusterkowego zakończenia prac. Podobno nie będzie juz zimy. Moze wszystkie etapy ulegną przyspieszeniu. :D

Serdeczne pozdrowienia

rademik
09-01-2005, 15:09
:D Witam wszystkich - czytam Wasze wypowiedzi i podziwiam. Nabieram ochoty na budowę i to właśnie przestronnego. Projekt już dawno analizowałem, ale jak to zacząć? Liczę na Waszą pomoc.

MALINKA
09-01-2005, 17:50
Witaj rademik :D Projekt jak najbardziej polecam choć dach troszkę kasy pochłonął. Ale dla samej funkcjonalności domku to warto. Czy to ten Barlinek niedaleko Gorzowa???

rademik
09-01-2005, 18:04
Tak, to ten Barlinek, ale miejsce ewentualnej budowy to Myślibórz - też blisko Gorzowa. Blisko mojej działki stoi już podobny do D08, chciałem nawet go zobaczyć, ale nie było wlaścicieli.
Z chęcią posłucham każdej podpowiedzi. Pozdrówka!

rademik
09-01-2005, 19:04
1)Wstępnie zapytam o rowiązania ogrzewania - jak przewiduje projekt i jak jest u Was?
2) Jaką strukturę ścian wybraliście i jakie są najlepsze? (tylko bez bajerów!)
3) Kto może mi przesłać bardziej dokładny rzut niż to jest na stronie muratora? - [email protected]
3majcie sie!

MALINKA
09-01-2005, 19:20
Odp. 1. Ogrzewanie mam tradycyjne czyli piec CO na węgiel. Wybór padł taki gdyż nie miałam zbyt wielkiego pola manewru. Najlepszą opcją według mnie jest gaz z sieci ponieważ: czysto, w miarę tanio i wygodnie. Być może za parę lat doczekam się u siebie tej sieci. Do tego mam jeszcze tzn będę miała rozproadzenie ciepłego powietrza z kominka.

Odp. 2. Ścianę mam trzywarstwową tzn. cegła ceramiczna 24+wełna 12+cegła klinkierowa 12. Czy to dobre rozwiązanie nie wiem. Jak na razie to same minusy takiego wyboru. Po pierwsze dłużej się buduje, większe nakłady kasy no i u mnie same problemy były z tym klinkierem. Plusy to takie że mam już piękną elewację gdy w środku końca jeszcze nie widać i mam nadzieję że dzięki temu będzie cieplej a tym samym będę mniej kasy wydawać na opał. Jak będzie zobaczymy.

Odp.3 Nie posiadam dokładniejszych rzutów. Najlepiej obejrzeć domek w rzeczywistości. Wtedy dopiero rzuty będą jasne i czytelne.

POZDRAWIAM

rademik
09-01-2005, 20:58
Widziałem piec na pelety - fajna, ale troche droga wstępna inwestycja, zobacze jak w użytkowaniu (taki piec mają moi znajomi).
Czytałem na forum o ogrzewaniu podłogowym, ale też sa tego mankamenty. Wiem, że ściany to może małe piwo, a dach to największy wydatek (taki rodzaj projektu) - zastanawiam sie tylko nad strukturą dachu - co sie bardziej opłaca - kupić gotowy projekt komputerowy z firmy (jak w opisach) czy kombinować drewno (taniej) i potem dostosować do projektu.
Tak przy okazji - czy zmiany w projekcie zgłaszacie do autora i jak sie robi zmiany?

MALINKA
10-01-2005, 07:32
zastanawiam sie tylko nad strukturą dachu - co sie bardziej opłaca - kupić gotowy projekt komputerowy z firmy (jak w opisach) czy kombinować drewno (taniej) i potem dostosować do projektu.
Tak przy okazji - czy zmiany w projekcie zgłaszacie do autora i jak sie robi zmiany?

:o :o :o Jakie dopasowywanie. Przecież w projekcie masz wszystko dokładnie podane. Kupujesz drewno według spisu w projekcie w tartaku i przekazujesz fachowcom. Nie musisz robic nowego projektu. Można to zrobić jeśli chce się coś zmienić. Na przykład powiększyć zadaszenie nad małym tarasem czy wygospodarować pomieszczenie na poddaszu. Tak robił Jakub i BK. U mnie zrobiłam zgodnie z projektem i jest ok.

Co do zmian to pewne zmiany wymagają tylko zgłoszenia do architekta (autora projektu). Najlepiej wszystkie zmiany załatwić przed uzyskaniem pozwolenia na budowę.

Helicona
10-01-2005, 10:00
Co do zmian to pewne zmiany wymagają tylko zgłoszenia do architekta (autora projektu). Najlepiej wszystkie zmiany załatwić przed uzyskaniem pozwolenia na budowę.[/quote]
Przy zakupie projektu powinno się mieć przemyslaną koncepcję zmian i podać zakres tych zmian. Ja od razu dostałam na nie pisemną zgode architekta działającego w imieniu autora.
Tez zastanawiam sie nad rodzajem scian czy: suporex, max czy keramzyt wszystkie warianty z ociepleniem i ewentualnie klinkier jak wystarczy pieniędzy. Czy ktoś z Was myslał o fundamencie typu legalett?
Pozdrowienia

BK
10-01-2005, 10:41
Witam,
też myślałam o legalett - ale w przypadku tego domu kosztowałby ok. 70 tysięcy :o - przeliczone, a jeśli do tego robić drenaż to bankructwo.
Jeżeli chodzi o dach - to polecam gotową więźbę prefabrykowaną, chociaż na tym domku to dość droga impreza, ale zważywszy na obecne ceny drewna ... Poza tym trzeba mieć naprawdę dobrego cieślę, a ja jakoś nie ufam "fachowcom" Chyba wszyscy są partaczami - wszyscy się migają od roboty i wszystkich łapiemy na błędach - do czego to dochodzi żeby filolog mówił budowlańcom jak beton zbroić albo dach poprawić ...
Współczuję wszystkim którzy są jeszcze przed papierologią i budową stanu surowego - ja już nie mogę się doczekać urządzania wnętrz.

Ogrzewanie - ja robię podłogówkę w całości części dziennej (w pomieszczeniu gosp też - w garażu nieduży grzejniczek), w sypialniach kaloryfery, w korytarzu podłogówka, w dużej łazience podłogówka i grzejnik (taki z możliwością podgrzania prądem w lecie jak CO jest wyłączone)
zaczęliśmy się zastanawiać czyby małego gabinetu i naszej sypialni (tej największej - dzieci mają te pokoje z garderobami) też nie ogrzać podłogówką.

W części dziennej wszędzie płytki - już mam swoje typy - zajrzyjcie do działu Wnętrza - mniam mniam ... cudne płytki na podłogę firmy cerim albo inne włoskie czy hiszpańskie ... od 100 do 400 PLN za metr ...

Jak sie przyglądamy naszemu projektowi to coraz bardziej widzimy że jest optymalny i naprawdę genialny 8)
tylko koszt fundamentów i dachu ...
Fundamenty to ok. 38 tys, dach ok. 40 tys.

RolandB
10-01-2005, 12:30
Witam

u mnie jest sciana 2 warstwowa - siporex 24 + 14 cm styropianu. podlogowka na calej powierzchni domu z wyjatkiem garazu.
ogrzewanie to pompa ciepla a wentylacja mechaniczna z odzyskiem.
podloga w pokojach bedzie drewniana ( panele drewniane - nie mylic z laminowanymi ) plytki beda w hall'u, lazienkach , kuchni i pom. gosp.

a projekt jest rzeczywiscie super :-)

pozdrawiam

MALINKA
10-01-2005, 18:35
rademik Wracając do zmian w projekcie bo w poprzednią wypowiedź musiałam przerwać. Zmiany dokonane do dnia uzyskania pozwolenia na budowę wymagają zawiadomienia architekta i naniesienia na projekt. Jeżeli chcemy coś zmienić już po uzyskaniu pozwolenia musimy na nowo nanieść zmiany na projekt i dostarczyć do Starostwa.

Jeśli chodzi o dobrych fachowców do dachu to mogę śmiało polecić moich. Są to dwie firmy do których nie mogę się nic doczepić. Szybko, sprawnie, fachowo. Cały dach u mnie był położony w ciągu 4 tygodni. Lepszych fachowców jak do tej pory nie miałam.

Helicona jeśli klinkier to musisz decyzję podjąć już na etapie fundamentów. Niestety to jest coś czego nie dorobi się jak zostaną pieniądze.

BK
16-01-2005, 07:54
Coś się nic nie dzieje w przestronnych domach - wszyscy zapracowani czy co?

Co myślicie o luksferach w domu? zastanawiam się nad luksferami między salonem i wiatrołapem - przynajmniej ze dwa rzędy (pionowe) żeby ten wiatrołap trochę doświetlić, no i w łazienkach - np zbudowanie kabiny prysznicowej z luksferów
Co myślicie?

MALINKA
16-01-2005, 20:21
Hej hej

BK luksfery podobają mi się ale jakoś w moim domku nie znalazłam miejsca na ich wstawienie. W wiatrołapie po lewej stronie od wejścii chcę wbuować szafę na całej szerokości po prawej natomiast ścianka jest zbyt mała żeby coś wstawić. A co do łazienek to jakoś też wydają mi się za małe choć może się mylę :roll:

BK na jakim jesteś etapie??? U mnie tynki położone i część sufitów no i podbitka i elewacja skończona dzięki wiosennej pogodzie :D :D :D Teraz schną tynki.

POZDRAWIAM

tab
17-01-2005, 18:11
Witam Wszystkich!!
Już od dłuższego czasu śledzę (wraz z pierwszą połową) Wasz wątek na temat D08.

Jesteśmy w trakcie załatwiania wszelkich formalności, które pozwolą nam na realizację tego ( nie chwaląc się) funkcjonalnego domu i jakże pięknego w swej prostocie :)

Także dołączyć zamierzamy do dyskusji i wszelakiego rodzaju wymiany poglądów, spostrzeżeń itp. ( jak zwał tak zwał:) w sumie co dwie głowy to nie jedna, przecież nic się nie traci :) a zawsze można zyskać.

Pozdrowienia dla wszystkich Forumowiczów.

MALINKA
17-01-2005, 19:48
Witaj tab wśród przestronnych, a właściwie witajcie. Życzę cierpliwości, wytrwałości i niskich cen :D :D :D Pytaj - w miarę możliwości potaram się odpowiedzieć. :D

Jakub Burkietowicz
19-01-2005, 09:04
A na pytanie, co się dzieje i czy wszyscy zapracowani, to powiem, że tak. Pracujemy, aż się nam z czaszek dymi.
Co tam u burka na budowie ??? Ano jestem po pierwszym malowaniu, mam prawie wszystkie płytki (gres w salonie, kuchni, korytarzu i wiatrołapie, płytki w łazienkach, garaż i pom. gosp - gres techniczny - najtańszy). Brakuje tylko podłogi w małej łazience. Wanna, bidet i 1 umywalka już są, kibelki czekają na hydraulików, gdyż wzięli zestawy montażowe od Geberitów. Druga umywalka czeka na mebel. Właśnie zaczyna się robić. Kuchnia wchodzi jakoś w następnym tygodniu, dzisiaj wybierałem drzwi, mają być za 2 tygodnie. Kontakty - mam dostać wycenę dzisiaj. No i pozostają lampy. Niestety - chwilowo brak keszu :) wszyscy to chyba przeżywają na końcówce. Od poniedziałku wchodzą podłogi. Na szczęście mam ojca, który je zrobił :)
Dodatkowo mam już zamontowany system alarmowy, ale bez płotu (będę go przykręcał przez następny miesiąc) zewnętrzne czujki załączają się średnio 2 razy dziennie (czas bardzo nieustalony - no 1.30 lub 4.30 w nocy). Wtedy dzwoni ochrona, budzi mnie czasami i muszę odwoływać alarm, ale w końcu za to im płacę.
No a poza tym w sobotę jakieś 5 godzin zbierałem puste butelki po wszelkiej maści alkoholach na 3 działkach sąsiadów (na mojej nie wyrzucali). Wiecie - wolę nie zaczynać dobrosąsiedzkich stosunków od zadymy. Nazbierało się tego 2 duuże worki tłuczonego szkła. Kurde - ci to mają przerób.
A więc na zakończenie witam nowych dezeroósemkowiczów, życzę im:
1. Dużo kasy, na początek,
2. Dużo spokoju,
3. Niepijących ekip (chyba nie ma na świecie, choć miałem 2 takich, co nie tykali),
4. Dobrych rabatów,
5. Dobrych wyborów,
6. Dużo kasy, na końcówce :)

No i to by było chwilowo na tyle.

Pozdrawiam

JB

BK
20-01-2005, 07:59
Jakub - ale masz fajnie

U mnie na razie był przestój ale ponoć robota wre. Kończymy dach i powoli myślimy o instalacjach
MALINKA - dobry pomysł z rezygnacją z prysznica w dużej łazience, nawet o tym nie pomyśleliśmy.

Pozdrówka
Beata

Jakub Burkietowicz
20-01-2005, 08:51
U nas też nie ma, za to jest duuuża wygodna wanna :)

JB

MALINKA
20-01-2005, 12:08
Nie mówiłam o tym bo dla mnie to oczywiste. Po co mi w jednym miejscu i prysznic i wanna. W wannie mogę wziąć szybki prysznic. A dwie osoby na raz nie będą się przecież kąpać. Jak dla mnie zbędny wydatek. Prysznic zrobię tylko w małej łazience. Za to dużej, wygodnej wanny nie mogę już się doczekać. :D

BK ale ci się przedłużyło z tym dachem. U mnie cały dach (więźba i dachówki) kładli coś około 4 tygodzni.

Jakub ja też kładę gres w salonie. Powiedz jaki gres kupiłeś i czy można zobaczyć zdjęcia. Ja mam ofertę na chiński gres polerowany za 59 za metr - kolor jasny beż.

Jakub Burkietowicz
20-01-2005, 12:46
Widziałem ten chiński gres - bardzo ładny (duże rozmiary). Ja mam Montelcino i Montelpuciano czy jakoś tak. Nie pamiętam jakiej firmy (włoskie). Natomiast słyszałem od płytkarza, że podobno najlepsze są jednak hiszpańskie. Trzymają wymiary itepe itede.

JB

ggolob
20-01-2005, 12:55
Nie pamiętam już, a trochę z lenistwa nie chce mi się poszukać w archiwum, czy macie ogrzewanie podłogowe w salonie. Słyszałem opinię, że przy ogrzewaniu podłogowym nie powinno kłaść się zbyt dużych płytek (ze względu na ryzyko pękania przy zmianie temperatury). Podobno najczęściej poleca się dla podłogówki rozmiar 30 x 30 lub niewiele większy. Wiadomo Wam coś na ten temat?

Jakub Burkietowicz
20-01-2005, 13:09
Ja mam wodne. Mam płytki duże (40 parę cm). Zasadnicza sprawa jest taka, że jak ci dobrze położą na dobrym elastycznym kleju, to nic się nie powinno dziać. Można jeszcze dla pewności do elastycznego kleju dodać uelastyczniacza. Wtedy klej będzie taki, jak guma i będzie ładnie przenosić naprężenia. Ale to już chyba przesada. W końcu te podłogówki nie są wysokotemperaturowe.
Zobaczymy w praniu.

JB

tab
20-01-2005, 23:44
Heh :)

Projekt dotarł dzisiaj do pracowni "naszego" architekta. I mam pytanie, czy dach nad tarasem zadaszyć całkowicie czy wyjść tylko poza obrys okna, a może inne rozwiązanie jest jeszcze lepsze? :)
Bo jakoś taras niezadaszony nie pasuje mi.
Zauważyłam zresztą, że nie tylko ja się nad tym głowie, ale wielu budowniczych (bez urazy) miało zaprzątnięte głowy.

A, poza tym chałupka będzie powstawać w Oławie ( droga Wrocław - Opole - gdyby ktoś nie wiedział :) ) i bardzo chętnie obejrzałabym jakąś w realu, jak wygląda w środku, niekoniecznie urządzona i wychuchana :).

W ogóle D08 w Marcinkowicach ( Wrocław - Oława :) ) było pierwszym domem ( stoi naprzeciw boiska, przy ulicy Sportowej), na który zwróciłam uwagę . Mój małżowinek także. I zaczęło się jeżdżenie po okolicznych wichurach w poszukiwaniu takowego wykończonego. Niedawno znalazłam w Mokronosie, mam gdzieś zdjęcie, jak tylko znajdę to załącze, nie sądzę by właściciele pogniewali się czy wytoczyli sprawę :)

I musze powiedzieć, że już zaczyna mnie głowa boleć od samego myślenia o tej budowie. Co, gdzie, za ile i dlaczego tak drogo :)

Czy mogłabym dostac jakieś wyliczenia, niekoniecznie kosztorys, by wiedzieć jak wielka motykę wybrać na porywanie się na to przestronne słońce :)

Z góry dziekuję.

I kolorowych snów wszystkim śpiącym i zamierzającym :)

ps. a ponoć sztuk epistolarnych nie posiadam....

BK
21-01-2005, 07:33
tab,
witaj :)
Zapraszam do Gajkowa - na trasie Wrocław - Jelcz, to niedaleko - zapraszam.
Byliśmy w Mokronosie na dzień przed zamówieniem projektu - i to jest to. Czasami tam jeździmy żeby sobie popatrzeć i pomarzyć - nasz domek będzie bardzo podobny, tak samo zrobiliśmy zadaszenie, i tak samo robimy taras na zewnątrz.

tab
21-01-2005, 07:42
Witaj BK,

niestety w Mokronosie nie widziałam całego domu. Tylko fronotowa elewacja, na dodatek nie wysiadając z samochodu, bo padało trochę. Ale zdjęcie zrobiłam :)
Czy w Mokronosie taras całkowicie zadaszony?

Kiedy można do Ciebie wpaść na budowe by poczuć przestronnego ducha? :)
Nie mówię, że już teraz zaraz:)
Ale na pewno chętnie skorzystam z takiej możliwości, bo ten taras mnie trapi.

Pozdrawiam ciepło.

Jakub Burkietowicz
21-01-2005, 08:08
Witaj tab. Sprawdź wcześniejsze posty - tam są linki do zdjęć. Zobaczysz sobie, jak mam zadaszony taras. Zresztą mój ojciec robił 4 dachy na D08 i wszyscy chcieli zadaszony taras. Ale ten boczny. NIe z salonu. Jak z salonu zadaszysz, to:
1. Bryła budynku straci swój urok,
2. zaciemnisz sobie salon.

Pozdrawiam

JB

P.s. miałem gdzieś wizualizację budynku z zadaszonym tarasem, ale zmieniając pracę, zaginął mi plik. Przesyłałem go paru osobom. Jak ktoś ma, to proszę się podzielić.

tab
21-01-2005, 08:22
Witaj Jakubie,

dziękuję za informacje. Posty juz dawno przejrzałam :) Wszystkie domki są extra.
A o zadaszeniu tarasu 'salonowego' nawet nie myślałam. Oczywiście chodzi o ten boczny. Już dawno powinni zrobić kolejna wersję D08 - z zadaszonym bocznym tarasem.
Tylko pytanie: cały zadazony czy kawałek?

Dlatego chcę na 'żywe oczy' zobaczyc rozwiązania juz istniejące.


Pozdrowienia.

ggolob
21-01-2005, 08:22
Mam tą wizualizację. Jeśli tab chce, mogę ją podesłać. Ostrzegam jednak, że pomimo spakowania ma 1,8 MB (w przypadku modemu może być kłopot).

Jakub Burkietowicz
21-01-2005, 08:31
Cześć GG.
Jak tam - mieszkasz już, czy jeszcze wykańczasz ???

JB

ggolob
21-01-2005, 08:41
Witaj,

Nie jeszcze nie mieszkam i w tym roku się nie zapowiada. Powstrzymał mnie niestety ... prąd. Zakład Energetyczny oświadczył, że podłączą mi prąd dopiero we wrześniu 2006 (a podobno mamy już XXI wiek). Ja wprawdzie mam prąd budowlany (ciągnąłem na własny koszt), ale są tacy, którzy z powodu prądu nie mogą rozpocząć budowy :evil: . Tak więc co nieco zrobię ale dopiero na wiosnę, a zasadnicze prace wykończeniowe przełożyłem dopiero na początek roku 2006.

Jakub Burkietowicz
21-01-2005, 08:56
Uuuu ... panie .... to się nazywa III RP. Kurna i jak w tym kraju ma być dobrze. Uwolniliby rynek energii i byś miał w tydzień (jak z telefonami). Wchodzisz do sklepu, bierzesz komórkę w kieszeń, płacisz i masz :) Ze stacjonarnymi powoli jest podobnie :)
Hihi ... a czy wręczenie tym panom twojej wizytówki nic nie pomoże ... tak sobie pomyślałem :) Wizytówkę masz fajną (U know what I mean :) )
Hihi ...
Ale szczerze współczuję. Ja mam zamiar w lutym zamieszkać :) Już się nie mogę doczekać. Ale się dzisiaj załamałem, bo samojed mi się zepsuł (sprzęgło) i wyskoczę z 2000 (a byłoby na kontakty, i na część lamp by starczyło :))

Pozdrawiam

JB

BK
21-01-2005, 08:58
tab,
serdecznie zapraszam na budowę.
Jakub ma nieco inne zadaszenie - dlatego byłam zdziwiona jak zobaczyłam wizualizację od panów Burkietowiczów. Ja mam cały taras zadaszony, a u Jakuba jest część - jest ten kosz dachowy, który u mnie został całkowicie zlikwidowany, i dach całkowicie przykrywa taras. Do tego zostawiliśmy sobie murek - nawet się do niego przyzwyczaiłam, pozwoli nam bezstresowo korzystać z uroków tarasu nawet w chłodniejsze dni. Kto wie, może kiedyś zrobimy tam ogród zimowy ... To jest marzenie mojego męża. Na wszelki wypadek pod chudziaka daliśmy tam folię, a na to pójdzie 5 cm styropianu - jak nam przyjdzie chęć to zabudujemy oknami i będzie pokoik z palmami, pomarańczami, cytrynami i storczykami ...

Ale na razie taras jest MÓJ - będzie tam pranie i jadalnia w lecie 8)
Przyślę zdjęcia albo lepiej - pokazuję
http://foto.onet.pl/upload/20/70/_373623_n.jpg
http://foto.onet.pl/upload/33/13/_373621_n.jpg


link do albumu jakuba - (mam nadzieję że się nie gniewa)
http://foto.onet.pl/albumy/album.html?id=29526&q=burkietowicz&k=2

Jakub - jak zabezpieczyłeś więźbę przy tynkowaniu?

tab
21-01-2005, 09:06
BK, dziękuję za zaproszenie, na pewno skorzystamy.
Widziałam juz Twoje fotki w postach. Przeglądam forum pod kątem zadaszenia tarasu, ale do ja się będę powtarzać:)

A to domki, które znalazłam w realu (link poniżej)


http://foto.onet.pl/albumy/album.html?id=34002&q=mexxy&k=2


Pozdrawiam wszystkich.

ggolob
21-01-2005, 09:14
... a czy wręczenie tym panom twojej wizytówki nic nie pomoże ... tak sobie pomyślałem :) Wizytówkę masz fajną (U know what I mean :) )
Hihi ...

No tak, ale czy tylko tak można u nas coś załatwić?! Niestety pod nazwiskiem, jak wiesz jest stanowisko, które zobowiązuje.

Niestety w tej kwestii (energetyki) mamy w Polsce monopol. Oprócz monopolu niektórzy nie potrafią zarządzać finansami - bo uzasadniali to dość śmiesznym wyliczeniem ekonomicznym, że przy złożonych kilkunatsu wnioskach to im się na razie nie opłaca (zbyt długo będą czekali na zwrot nakładów inwestycyjnych), a poza tym nie umieścili tego w planie. Mówimy o obszarze na którym jest kilkadziesiąt działek budowalnych. Nie bardzo miałem czas i z drugiej strony nie chciało mi się wyliczyć im tego rzetelnie i prawidłowo. Sprawa rozbija się o postawienie transformatora za, jeśli dobrze pamiętam coś ponad 60 tys zł.

No, no ale widzę, ze szliśmy łeb, w łeb - nawet w pewnym momencie zdobyłem przewagę :) , a teraz ... Ty już niedługo się przeprowadzasz. Gratulacje.

Jakub Burkietowicz
21-01-2005, 09:28
GG - jak pewnie zauważyłeś - uśmiechałem się w kwestii wizytówki - i nie zachęcam do takiego wykorzystywania stanowiska :) Wręcz wkurza mnie coś takiego.
Generalnie uważam, że takie podejście do klienta jest popierd... Tym bardziej, że jak mówisz, jest tam kilkadziesiąt działek budowlanych.

Co do przewagi - budowa to nie wyścigi :) Natomiast na pewno jesteś troszkę kasy przez tą energetykę w plecy - konieczność późniejszej przeprowadzki wiąże się z dodatkowymi kosztami.

Co do całkowitego zakrycia tarasu - hmmm ... moje odczucia estetyczne mówią, że jednak lepiej zrobić to częściowo. Wtedy salon jest fajnie podkreślony i dom nabiera pewnej lekkości przez złamanie linii dachu. No ale traci się trochę zadaszonego tarasu. Jednak jakieś 20 m2 pod dachem wystarczy.

Co do obrażania się - nie bądźmy nienormalni - skoro wcześniej linki były na forum, to dlaczego ich nie przypomnieć.

Pozdrawiam

JB

ggolob
21-01-2005, 09:39
Natomiast na pewno jesteś troszkę kasy przez tą energetykę w plecy - konieczność późniejszej przeprowadzki wiąże się z dodatkowymi kosztami.
Święta prawda :( . Ale coż, pewnych rzeczy czasem nie da się przeskoczyć.


Jednak jakieś 20 m2 pod dachem wystarczy.

Zgadzam się z tym. To jest i tak duży taras (zadaszony). Poza tym dodam, że większe zadaszenie wpłynęłoby na zabraniu resztek promieni słonecznych wpadających z tej strony do salonu. Stąd, wydaje się ze wszech miar, że jest to wersja optymalna, również ze względu na estetykę dachu.

Jakub Burkietowicz
21-01-2005, 09:45
W moim przypadku taras jest z Pn-Zach strony, więc salon będzie doświetlony z okna - tego dużego. Hmm - to jest chyba największy bajer w naszym domu. Kurna - piękne to okno wyszło :)

Pozdro

JB

BK
21-01-2005, 09:46
Też mieliśmy takie obawy - ale przetestowane, słonko dociera, bylismy o różnych porach, jest OK.
ggolob - dziwne co mówisz o energetyce bo u nas do 4 domów prowadzą prąd - ma być w marcu a podanie złożone chyba w czerwcu zeszłego roku.

Jakub Burkietowicz
21-01-2005, 09:47
Tak, ale pewnie mają trafo pod ręką :)

ggolob
21-01-2005, 09:50
Tak, ale pewnie mają trafo pod ręką :)
Dokładnie, też tak sądzę.

BK
21-01-2005, 11:09
W moim przypadku taras jest z Pn-Zach strony, więc salon będzie doświetlony z okna - tego dużego. Hmm - to jest chyba największy bajer w naszym domu. Kurna - piękne to okno wyszło :)

Pozdro

JB

macie więcej fajnych bajerów - cudny dach, elewacja, działka ...

My chcemy jeszcze dokupić 500 m ziemi żeby było 2000 metrów w sumie, bo dom jest strasznie działkożerny.

tab - pisz na priva, chętnie się z wami spotkamy u nas na budowie - ale nie w ten weekend, moze w następny.

Pozdrawiam
Beata

Jakub Burkietowicz
21-01-2005, 12:07
Ja mam 1100 m2. I chyba nie zanosi się na więcej :))

JB

tab
21-01-2005, 16:14
:)

Jutro będziemy mieć projekt fizycznie, na razie odebrał go mój ojciec i "podziwia" (czyt. to zrobiłbym tak, a to może tak :) )

Czy ktoś z Was przedłużał garaż?
Pytam, bo w pomieszczeniu gospodarczym chcę wygospodarować pralnię z suszarnią, a poza tym musi zmieścić się kocioł jakiś węglowy czy olejowy, bo do gazu nie mam dostępu i raczej prędko mieć nie będę; a co za tym idzie zasobnik na olej czy węgiel - bo łopatą to ja tego ładować do pieca nie będę :roll:
Chciałabym przesunąć ścianę dzielącą garaż i pom. gosp. o metr i co za tym idzie ścianę zewn. o metr by samojezdy się pomieściły. A że i mąż i ja musimy mieć autka, więc sie zastanawiam nad tymi zmianami. Gdyby można było zrezygnować z jednego autka, to nie byloby sprawy.

Hmmm, znów będzie dyskusyja z mężulem :)

ps. powiem ojcu, że przedłużenie garazu to też większy dach ( daszysko) :) niech szykuje te skarbonki, co ma zakopane w ogródku :)

filipjak
21-01-2005, 16:31
Witam.
Przedluzenie garazu. Hmm, wydaje mie sie, ze zbytnio znieksztalci to bryle budynku.
Natomiast proponuje poszerzenie. Zdecydowanie oryginalny garaz nie jest na dwa samochody.

Co do pomieszczenia gospodarczego to my powiekszylismy je w druga strone. Zlikwidowalismy drzwi z salonu na boczny taras i przesunelismy duze okno w salonie. Tym oto sposobem mamy pomieszczenie gospodarcze o powierzchni okolo 22 m2. Zmiesci sie tam swobodnie zarowno piec z zasobnikiem jak i pralnia, duza zamrazalka (w kuchni bedziemy mieli mniejsza "podreczna"), wlaz na strop oraz kilka polek na rozne rzeczy (jakies sloiczki i inne duperele).
Co wazne ta przerobka nie powoduje zbytniej zmiany bryly budynku i konstrukcji dachu.

tab
21-01-2005, 17:10
Dzieki filipjak :)

Własnie analizowałam to z mężem i nie będzie przedłużany garaż. Tylko tak jak piszesz, w drugą stronę.

Pozdrowionka wieczorową, piątkową porą.

ggolob
21-01-2005, 17:33
A ja przedłużyłem garaż o 1 metr i nie widzę żeby zniekształciło to bryłę budynku. Jeśli chodzi o dach - o ile pamiętam dodany został tylko jeden wiązar.

tab
21-01-2005, 17:44
:)

Grzesiu, a czy masz jakieś fotki swojego domku??

Byłabym wdzięczna.

ggolob
21-01-2005, 17:59
We wcześniejszych postach był link. Przypomnę http://foto.onet.pl/albumy/album.html?id=29045&q=d08&k=2 - jest tam niewiele, ale może coś Ci się przyda.

A tak na marginesie, dotarła w końcu do Ciebie wizualizację dachu ode mnie, czy nie? Nie mam żadnych wieści.

MacKacha
21-01-2005, 21:07
Witamy! Właśnie odkryliśmy to miejsce, gdzie komentowany i omawiany jest D08 - czyli również nasz projekt. Chętnie przejrzymy Wasze opinie i komentarze, podzielimy się też swoimi. Obecnie posiadamy stan surowy zamknięty i prace wciąż trwają - byle do przodu :wink:
Pozdrawiamy serdecznie
KiA

tab
22-01-2005, 09:18
Hej,

i znów weekend :)

Czy macie rolety woknach, czy powiększaliście otwory okienne? Czy może podnosiliście wysokośc ściany o jeden bloczek?

Bo mm dylemat. Czy jak wstawię rolety, a napewno wstawię, to czy przez skrzynki nie zmiejszy się bardzo światło okna.

Pozdrowienia przy sobocie.

filipjak
22-01-2005, 10:03
Witka.

My zrezygnowalismy z rolet. Zawsze marzylismy o okiennicach i zdecydowalismy sie na taka forme zabezpieczenia okien. Wlasciwie to moze i nie zabezpieczenia przed wlamaniem, bo okiennice beda wykonywane przez zwyklego stolarza (koszt okolo 3000 zl) i raczej przed zlodziejem nie ochronia, ale za to jak wygladaja:-)
Na trzech oknach na ktorych nie da rady zastosowac okiennic (od "malej lazienki", kuchni i garazu) zastosowalismy szyby P4. Do tego alarm i duzy piesek powinien zabezpieczyc nasze dobra. Jesliby jednak nie daly rady to jest jeszcze ubezpieczenie:-)

Co ciekawe zwykle rolety tez przed zlodziejami nie chronia. Mozna o tym pzreczytac w roznych watkach.
Dlatego jak dla mnie estetyka + jako takie zabezpieczenie (porownywalne ze zwyklymi roletami) = okiennice:-)

tab
22-01-2005, 10:11
Hej filipjak :)

Byłam "chowana" w domu z roletami :) i jakoś nie wyobrażam sobie domu bez nich, opza tym to będzie domek parterowy, a zawsze mieszkałam w domku na piętrze. Nie chodzi mi o aspekt zabiezpieczenia :) To już chyba przyzwyczajenie.
A okiennice bardzo mi się podobają, nie przeczę.
Stróżować u nas będą co najmniej dwa pieski, raczej duże. Bo teraz ze względu na metraż i czas nie mamy czworonoga dużego.

:)