PDA

Zobacz pełną wersję : DOM SKARBONKA (120 lat)



PanTadeusz
26-01-2013, 17:47
165077Witam serdecznie,

Piszę gdyż mam pytania. Lecz na wstępie przedstawię sytuację w jakiej się znajduje.

Mieszkam w ponad stuletnim domu wielorodzinnym (mała kamieniczka) w Poznaniu. Teren na którym stoi dom jest czymś w rodzaju gliny (podmokły). Od kilku lat toczymy walkę z wilgocią przede wszystkim na parterze ale od tej zimy nawet na 1 piętrze!
3 lata temu dokonaliśmy gruntownego remontu mieszkania, w którym mieszkamy na pierwszym piętrze. Przez wiele lat na ścianach znajdowały się tapety. Jednakże po wielu latach dokonaliśmy upragnionych zmian i zamiast tego ściany zostały wygipsowane. Stare deski na legarach zostały zerwane a na to poszły płyty OSB 22mm (o ile się teraz nie mylę). Jako że dom był budowany ponad 100 lat temu jego plan był bardzo prosty. pokoje - kuchnia. Zaplanowałem układ ścian gipsowych etc. Wszystko było dobrze do tej zimy! Otóż ściana, która znajduje się przy wjeździe do domu jest odkryta(szczytowa- jedyna taka),nieogrzewana- nie dochodzi do niej słonće ze względu na układ jaki jest :( w przejeździe między domami stoją często kałuże jest mokro.

W mieszkaniu mam okna plastikowe, panele. Na oknach skrapla się woda, często wietrzymy mieszkanie. A wilgoć i tak jest.
Wymyśliłem sobie że dobrze by było w przejeździe między domami osuszyć dom(jakoś zaizolować) i wylać cały przejazd nawierzchnią, która nie przepuszcza wody(macie jakieś pomysły co to za nawierzchnia mogła by być??) całość byłaby pod kątem by woda mogła spływać do kanału który byłby w tej nawierzchni a woda spływała by do kanału nie dostając się do ścian!
Myślę co zrobić na piętrze gdzie mieszkam jeśli ściana ma małe szanse na wyschnięcie, a jeśli nie wyschnie to nie ocieplę tej ściany bo będzie większy GRZYB!

Czytałem o osuszaczach powietrza ale czy to coś da? Z pewnością jest to ważny element tej całej układanki ale sam osuszacz raczej nie pomoże no nie?
Czekam na wasze sugestie i propozycje.

s9 pat
27-01-2013, 10:27
z ta wilogocia to nieco dziene. Ja u siebie mialem do 50 cm powyzej podlogi w piwnicy, ale obecnie mam chyab juz spokoj:) wiec do pierszego pietra to chyba niemozliwoe. Pokaż foty

wimech
10-02-2013, 22:22
Podejrzewam brak izolacji poziomej