PDA

Zobacz pełną wersję : Sterowanie wg Włodka_PID



Strony : [1] 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11

Wlodek_PID
29-01-2013, 14:02
Drodzy forumowicze,


Postanowiłem założyć wątek, który byłby forum dyskusyjnym dla
sterowników i algorytmów sterowania.

Mamy już wątki założone przez Jareckiego_79 i konkurencyjny, założony
przez Piotrka_42. Niestety, oba umarły. Może to samo czeka ten wątek? :-)

Zobaczymy!

Andrzej_M_
29-01-2013, 15:00
.
,,,, Może to samo czeka ten wątek? :-)

Zobaczymy!

Jak będziesz tak pesymistycznie rozpoczynał, to zapewne Twe proroctwa się spełnią.
Czekamy na konkrety.

dziubek23
29-01-2013, 19:27
Witam:) Swoją przygodę zacząłem od Ognika Plus Pid jednak że względu na pewne braki dokonałem małej zamiany i testuje teraz Scorpiona vP4.34. Pierwsze wrażenie wydaje trochę dziwne dźwięki ale nie o to chodzi:). Palniki Brucer dom ok 200 m2 sterownik świetnie prowadzi pięć wykres temperatury prawie idealnie prosta kreska. Wielka zaletą było by dla mnie osobiście wprowadzenie jak w Cobrze licznika czasu pracy podajnika nie jest to chyba wielki problem. Nie zauważyłem też aktualizacji do Scorpiona pomimo że został w taka funkcję wyposażony tematy bardziej rozwojowe to Cobra tam ciągle się coś dzieje. Ogólne wrażenie bardzo dobre. Może wpadnie mi w ręce kiedyś jeszcze Cobra bo to model bardziej rozwojowy i z pewnością bardziej godny posiadania jeśli myśli się w przyszłości p sterowaniu przez internet. Pozdrawiam

Jarecki79
29-01-2013, 19:58
Na wstępie, fajnie,że Wlodku założyłeś wątek.

Mój nigdy nie miał służyć gadaninie czy wymianie poglądów, ma mieć charakter przeglądu różnych sterów bez próby ich oceniania przez uczestników tego forum.
Mam gotowe zdjęcia dwóch kolejnych produktów, jeden miałem na kotle 5sekund, bo okazało się,że minimalna nastawa to 50st.C, więc go szybko zdjąłem i był on dwustanowy... drugi testowałem sobie jakoś 2-3tygodnie. Może w sobotę będę miał odrobine czasu, to dodam a chce to robić identycznie jak przy pozostałych wyrobach.

dziubek 23
Ja się nie dalej jak wczoraj zdziwiłem wysyłając do usera nowego softa, bo wyskakiwał błąd i soft nie chodził...
Okazało się,że wychodziły do tej pory 2wersje v2 i v4... i są osobne softy dla nich....

Tutaj uwaga do Włodka:
Moim zdaniem to jest zwalanie sobie dodatkowej roboty
Przy Cobrze 3ścieżki rozwojowe
Puma wiem,że są chyba 2wersje peletowe plus do groszku....
Skorpion już idzie dwoma torami a będzie chyba trzema....

Moim zdaniem kolejność powinna być taka:
- pozbyć się reszty drobnych błędów w cobrze i zamknąc normalny soft z nazwijmy to pid-II
- przy skorpionie plus jak sa jakieś błędy - wyłapac i temat zamknąć
- wreszcie zakończyć temat sharka i go wypuścić, bo gadamy o nim i gadamy i gadanie mi się już mocno znudziło
- po wypuszczeniu sharka koncentrowac się na jego ew. poprawkach, bo zapewne będa konieczne....
- dopiero po tym wróciłbym do rozwoju pozostałych dwóch ścieżek przy cobrze, na to będzie czas,
- dokończyć po zamknięciu spraw normalnej wersji cobry pumę

To tyle tytułem wstępu. Jestem ciekaw co sam chciałes tutaj pisać....

dziubek23
29-01-2013, 20:21
Czyli jaki jest w tej chwili najbardziej aktualny soft?
- wreszcie zakończyć temat sharka i go wypuścić, bo gadamy o nim i gadamy i gadanie mi się już mocno znudziło
Co to za produkt?

Jarecki79
29-01-2013, 20:26
Shark to moduł zewnętrzny do cobry, może coś sam autor o nim napisze, bo ja tylko czekam i czekam i mi się strasznie to czekanie na ten moduł dłuży.....

Soft 27.01.2013 miałem taki:
Sc_v2..P35a
oraz
Sc_v4...P35a

dziubek23
29-01-2013, 20:37
Shark to moduł zewnętrzny do cobry, może coś sam autor o nim napisze, bo ja tylko czekam i czekam i mi się strasznie to czekanie na ten moduł dłuży.....

Soft 27.01.2013 miałem taki:
Sc_v2..P35a
oraz
Sc_v4...P35a

ją mam 34 a jakie zmiany konkretnie ? mogę prosić ta aktualizację? z góry dziękuję:) a odnośnie licznika czasu pracy podajnika jest jakas szansa czy ta opcja zaczyna się tylko od Cobry w górę?

Jarecki79
29-01-2013, 20:41
o dodanie licznika pracy to trzeba Włodka prosić.
Soft Ci moge wysłać, napisz na priva maila

Włodku, rozumiem,że dla dziubka przekazać mogę wersję Sc_v4..P35a... ?

Wlodek_PID
29-01-2013, 20:59
Chciałem napisać trochę o algorytmach.

Na początek - grzanie CWU.

Sterowniki obecne na rynku możemy podzielić na 2 grupy :
- manualne
- adaptacyjne

Tu mały myk - sterowniki, które są reklamowane jako adaptacyjne,
nie grzeją CWU adaptacyjnie!

Sterowniki manualne mają typowo następujące nastawy

1. Nastawa CWU i histereza CWU
2. Podwyższenie temp. zadanej kotła od CWU
3. Wydłużenie pracy pompy CWU (dobieg CWU)
4. Tryb lato / zima

Sterowniki adaptacyjne mają tylko nastawę temp. CWU i histerezy CWU.

Z punktu widzenia regulatora mamy następujące niewiadome
- pojemność bojlera (ile litrów)
- moc kotła (kW). Relacja mocy kotła do pojemności cieplnej bojlera
wpływa na przeciąganie temperatury ponad nastawę.
- wydajność wymiennika w bojlerze - ogromny rozrzut!
- wydajność pompy CWU, która również wpływa na proces grzania.

Algorytm adaptacyjny znajduje optymalne rozwiązanie tego problemu
na zasadzie samodzielnej analizy obiektu, bez żadnych nastaw użytkownika.

Ogólnie - jeśli algorytm jest adaptacyjny, to nie ma nastaw.
I odwrotnie, jeśli ma nastawy, to nie jest adaptacyjny...

Wg. mojej wiedzy obecnie na rynku jest tylko jeden typ sterowników, który
ma taką funkcję grzania CWU. Jeśli ktoś wie o innych sterownikach,
proszę o wpisy.

dziubek23
29-01-2013, 21:22
Panie Wlodku odnośnie mojego pytania czy jest możliwość uruchomienia w Scorpionie licznika czasu pracy podajnika czy jednak trzeba dołożyć parę złotych i zdecydować się na Cobre?

Wlodek_PID
29-01-2013, 21:29
Na Scorpionie nie będzie licznika pracy podajnika.

Pozdrowienia,

280m
29-01-2013, 22:38
Oczywiście podpisuję się pod tematem żeby w końcu wypuścić Shark'a.

dziubek23
30-01-2013, 17:13
No i jest temat ale nic się nie dzieje:( Panie Wlodku może coś o tym nowym module do Cobry coś więcej!może i nowych drogach rozwoju w sterownikach!

czechu77
30-01-2013, 21:35
Jestem użytkownikiem Cobry wraz z kotłem Skamp 12kw. Palę pierwszy sezon w nowym domu. Lubie troszkę pokombinować w kociołku i sterowniku, toteż przedstawie kilka swoich spostrzeżeń/uwag.
1. ADC - nie wiem jak działa algorytm ale ważne że działa. Mam podłogówkę po całości i CWU grzane grawitacyjnie więc optymalne warunki dla pracy ADC, niestety zauważyłem, że dmuchawa nie pracuje liniowo. Mam dmuchawe RV-13AMs i np. jak jest chłodno i kocioł pracuje na wyższej mocy i parametry są ok, tzn kopice taki jak trzeba, to jeśli w budynku zmniejszy się zapotrzebowanie na ciepło i kocioł zejdzie na niższą moc to zaczyna podawać za dużo węgla ( w moim przypadku miału). Po prostu jeśli w trybie ręcznym mamy ustawiony wentylator na 100% mocy i zejdziemy na 50% mocy to jest to połowa wydajności tylko w teorii, a w praktyce przy 50% dmucha znacznie słabiej niż połowa pełnej wydajności. Nie wiem czy problem leży po stronie sterownika, czy dmuchawy ale raczej to drugie. W każdym razie problem jest, bo na ADC i na PIDzie nie idzie ustawić parametrów tak, żeby palnik pracował poprawnie w pełnym zakresie mocy
2. Kody, dzięki który można wejść w przegląd historii zmiany temperatur, czy czasy pracy podajnika, czy inne - lepiej było by stworzyć dodatkowe menu serwisowe, w którym w postaci ikonek zawarte byłyby te funkcje - ułatwiło by to życie użytkownikom.
3. Brakuje mi możliwości zmiany histerezy CO w trybie dwustanowym.
4. Przydała by się możliwość włączenia wybiegu dmuchawy przed przejściem kotła z podtrzymania w stan pracy ( mniej syfiły by się kanały powietrzne palnika zwłaszcza przy paleniu miałem)
5. rozumiem, że sterownik został stworzony dla przeciętnego użytkownika i ma być w miarę prosty w obsłudze, mi jednak brakuje bardziej zaawansowanych funkcji np. wpływ na pracę pid między innymi szybkość jego reakcji - przy paleniu na ruszcie pid teoretycznie może być włączony - steruje wtedy jedynie pracą dmuchawy w praktyce zbyt powolno reaguje na zmiany temp .CO, Z innych funkcji możliwość ręcznego ustawiania przedmuchów i podawania w podtrzymaniu - pomogło by to nieco tym, co mają spory ciąg i zapada im się kopczyk w podtrzymaniu.
6. brak MODUŁU INTERNETOWEGO
Się naprodukowałem . N arazie tyle, jak coś sobie przypomnę to dopiszę

Wlodek_PID
30-01-2013, 21:54
Bardzo dziękuję!

W programie Cobry będą zmiany
- w procesie regulacji temperatury (będzie szybko reagować na zmiany)
- w procesie spalania (wejdzie spalanie pulsacyjne)
- w menu (wypadnie wiele nastaw).

Jeszcze chwila cierpliwości. Testujemy.

Wlodek_PID
30-01-2013, 22:05
Dzisiaj o regulacji temperatury.

Sterownik kotła musi opanować 2 procesy :
- regulacji temperatury
- spalania opału.

W przypadku regulatora 2-stanowego kocioł idzie na zaprogramowanej
mocy do nastawy, a potem przechodzi w podtrzymanie ognia.

Sterowniki PID dążą do pracy ciągłej, bez fazy podtrzymania. Regulacja
temperatury jest bez nastaw (to znaczy, że parametry procesu regulacji
są wyliczane przez sterownik automatycznie).

Regulacja procesu spalania jest oparta o 4 nastawy :
- min obroty dmuchawy
- max obroty dmuchawy
- czas podawania
- pauzę między dawkami.

Sterownik płynnie zmienia dawkowanie paliwa i obroty dmuchawy
wg. zapotrzebowania na ciepło, czyli wg. temperatury wody wyjściowej.

Należy podkreślić, że wszystkie algorytmy "PID", które mają nastawy
procesu regulacji, nie sprawdzają się na obiektach z zaworami
3 i 4 drogowymi oraz z termostatami na grzejnikach.

Zmiana położenia zaworów zmienia zupełnie stałe czasowe obiektu
i destabilizuje pracę algorytmu.

Wiele firm stosuje do regulatorów PID pomiar temperatury spalin,
trudno powiedzieć, dlaczego. Może ktoś wie?

dziubek23
30-01-2013, 22:16
Bardzo dziękuję!

W programie Cobry będą zmiany
- w procesie regulacji temperatury (będzie szybko reagować na zmiany)
- w procesie spalania (wejdzie spalanie pulsacyjne)
- w menu (wypadnie wiele nastaw).

Jeszcze chwila cierpliwości. Testujemy.

- w procesie spalania (wejdzie spalanie pulsacyjne
czy będzie to coś w stylu spalania grupowego u konkurencji? i tylko w Cobrze? chyba jednak odpuszcze tego Scorpiona :P:confused:

Wlodek_PID
30-01-2013, 22:21
- w procesie spalania (wejdzie spalanie pulsacyjne
czy będzie to coś w stylu spalania grupowego u konkurencji? i tylko w Cobrze? chyba jednak odpuszcze tego Scorpiona :P:confused:

To nowe spalanie będzie w Cobrze i potem w Pumie.
Nie będzie go w Scorpionie.

Vld
30-01-2013, 22:30
Dzisiaj o regulacji temperatury.

Sterownik kotła musi opanować 2 procesy :
- regulacji temperatury
- spalania opału.
...

Wiele firm stosuje do regulatorów PID pomiar temperatury spalin,
trudno powiedzieć, dlaczego. Może ktoś wie?

1 przedstawileś swoją koncepcję regulowania temperatury, a spalania?
2 robisz softy do sterowników, a nie wiesz po co konkurencja używa czujników temp spalin? czy to poważne pytanie było? czy taka prowokacja?

timon120777
30-01-2013, 22:41
czechu77
masz rację że dmuchawa nie pracuje płynnie ponieważ po pierwsze im niżej z jej mocą tym ciśnienie mniejsze a po drugie jest coś takiego jak głęboość modulacji- jeśli jest ustawiona wysoko to wtedy zwłaszcza na niskich mocach mocno schodzi z obrotów. powoduje to czasem przewęglanie palnika.
dobrze jest ustawić modulację na poziomie 10 maks 15% wtedy nie będzie takich cudów. dodatkowo sugeruję podniesienie o kilka % minimalnych obrotów dmuchawy. oba te zabiegi powinny pomóc.
ADC działa- u mnie obecnie pracuje na włączonym ADC i widać różnicę - łądnie sobie dobiera dodanie lub odjęcie ilości opału i lepszy wygląd popiołu.
odnośnie kodów czy menu serwisowego to podejrzewam że miałeś do czynienia z innego producenta sterownikiem i tam było rozwiązanie właśnie takie. niestety nie da się każdemu dogodzić. jednemu się podoba takie rozwiązanie innemu nie. możliwe że dodatkowe menu byłoby lepsze a może gorsze kto wie???
co do wpływu na pracę PID to za dużo wymagasz chyba
jeśli sterownik ma być prosty i przyjazny użytkownikowi to nie można w nim samemu za dużo kręcić. Ty masz wiedzę ale Kowalski laik jak zacznie dłubać to się na kablach powiesi jak poprzestawia.
nie wiem czy jakikolwiek sterownik ma mozliwość ingerencji w algorytm?? ale ja mało jeszcze wiem

zobacz co się działo przez chwilę na wątku konkurencyjnego sterownika po wprowadzeniu spalania grupowego.
nagle sterownik automatyczny dostał dodatkową opcję i każdy chciał na niej pracować- spora część użytkowników płakała na forum i konieczne były porady i pomoc w ustawianiu online. czasem lepiej jak jest mniej niż więcej. a aż się boję myśleć co się dzieje jak się ktoś za pracę dwustanową tam weźmie gdy pojęcia nie ma.
ja uważam że lepiej jak użytkownik nie ma za dużo możliwości kręcenia bo może "przekręcić"


przedmuchy zawsze można wyłączyć i podnieść moc minimalną wtedy kopiec się w podtrzymaniu zapadał nie będzie. są również inne narzędzia jak klapka czy regulator ciągu. powinno się przecież ciąg sprawdzić i gdy jest zbyt duży zadbać o jego ograniczenie. nie oczekujmy że wszystko ster zrobi za użytkownika.

na moduł i ja czekam ale nie tak żeby był mi niezbędny, raczej z ciekawości odnośnie sposobu rozwiązania.
pozdrawiam

Jarecki79
31-01-2013, 08:35
Włodku co do grzania CWU
Porównam sobie jak działa u mnie, bo jeszcze tego nie robiłem.
Ze względu na swoją instalację, gdzie teraz mam podłączony bliższy bojler i mam sterownik iryd ze sterowaniem zaworu mieszającego 3d...
Dla cwu ustawiłem nadwyżkę 0st.C, bo czujnik jest na rurze... - kocioł nie idzie wyżej jak 1st.c nad temp. bojlera i mam nagrzaną wodę, wybieg mam 4minuty, bo u mnie tak się sprawdza, aby było stabilnie

Nie mam tez problemu z wypalaniem paliwa, mimo, że jest siłownik zaworu, bawię się tym raz z włączonym zaworem a raz z jego ręcznym ustalaniem pozycji.
Fakt,że przy ręcznym ustawieniu obiekt jest mniej rozchwiany i temp. stale podawana, jak chodzi automatyka zaworu, to temp. na kotle falują, ale nie jakoś bardzo extremalnie, do 4-5st.c nad nastawę, podczas gdy przy pracy bez siłownika 1-2st.C nad nastawę... Muszę jeszcze wgrać świeższy oft, bo poprawiono współpracę z zaworem, ale u mnie wielkich problemów nie ma, więc nowego softu wgrywac mi się nie chce

Co do temp. spalin, nie będę się wielce wdrażał, miałes Włodku swój pomysł na algorytm i tyle mogę stwierdzić, inni mieli koncepcje różne od standardu z tym czujnikiem po jego wybór jako opcję (np. plum,)
Po co? - a choćby z ludzkiej ciekawości, czy soft dobrze na danej instalacji chodzi i nie wali spalin na 300st.C, gdy nie musi....
W gazowych najczęściej tego klient nie widzi, ale skoro kilku producentów dało taki czujnik i chcemy także pilnować spalin, to czemu nie?
Może to byc dodatkowe narzędzie do korygowania algorytmu na danych instalacjach, aby się tak nie rozpędzał pod 300st.C, bo można łagodniej.....

Tyle moich przemyśleń.

Jarecki79
31-01-2013, 08:40
nie wiem czy jakikolwiek sterownik ma mozliwość ingerencji w algorytm?? ale ja mało jeszcze wiem

pozdrawiam

Tak, w irydzie mam wystawione dwie zmienne algorytmu (2zmienne z 3 dla tzw. PID-a) i mogę wpływać na czas zmiany reakcji sterownika.
U siebie działam jednak na danych producenta, bo mi się sprawdzają, więc nie grzebię, ale mógłbym

Wlodek_PID
31-01-2013, 09:19
Czujnik spalin a regulacja temperatury.

Argument, że śledzimy temperaturę spalin, aby sprawdzić,czy
dużo ciepła idzie do atmosfery, ma sens - chociaż z drugiej strony,
może lepiej nie wiedzieć? Bo co można zrobić? Tylko wyczyścić
wymiennik....

Natomiast wydaje mi się, że nie jest to potrzebne do regulacji
temperatury wody wyjściowej.

Jarecki79
31-01-2013, 09:25
Czujnik spalin a regulacja temperatury.

Argument, że śledzimy temperaturę spalin, aby sprawdzić,czy
dużo ciepła idzie do atmosfery, ma sens - chociaż z drugiej strony,
może lepiej nie wiedzieć? Bo co można zrobić? Tylko wyczyścić
wymiennik....

Natomiast wydaje mi się, że nie jest to potrzebne do regulacji
temperatury wody wyjściowej.

Włodku Kaszpir, który ma ognika pid od lat 3 czy 4..., zmieniał softa wiosną.... nie wiem na jaki...
Poszukaj wątku, to zobaczysz i sam się zastanów czy czujnik spalin może być pomocny czy nie?

U niego jest jeszcze osobny sterownik pogodowy do zaworu mieszającego i termostaty na grzenikach.
Ognik sobie z tym fantem radzi kiepsko. mocne przeregulowania, zbiera się dziwnie do roboty, trzaska spaliny pod 300st.C
Jak Kaszpir przełączył na dwustanowy i zadał dane parametry, to temp. spalin do 160-180st.c i przeciąga tylko do 2 czy 3st.C.....

Widać sens?

timon120777
31-01-2013, 09:31
Tak, w irydzie mam wystawione dwie zmienne algorytmu (2zmienne z 3 dla tzw. PID-a) i mogę wpływać na czas zmiany reakcji sterownika.
U siebie działam jednak na danych producenta, bo mi się sprawdzają, więc nie grzebię, ale mógłbym

dobrze ale Ty się znasz a co będzie jak kompletny laik zacznie mieszać we wszystkim bo może ??? jakie będą tego efekty??
chodzi mi o to aby nie dawać narzędzia które może przynieść więcej złego niż dobrego. skoro ktoś chce mieć możliwość wpływania na wszystko to sugeruję jakiś wypasiony dwustanowy z możliwością podbić, przedmuchów i innych fajerwerków. nie uważam za dobre robienia wszystkiego w każdym sterowniku bo można popsuć.
lepsze jest wrogiem dobrego

Vld
31-01-2013, 09:36
widać jak bardzo rózni sie podejście od zawijanowego
u jednego temperatura wyuściowa ponad wszystko, u drugiego spalanie - rzecz święta
a może by tak, jak plum
odciążyć kocioł z pilnowania temperatury i skoncentrować jego pracę nad optymalizacją spalania, a optymalizację temperatury powierzyć siłowniko zaworu mieszającego?
ale po co wywarzać otwarte drzwi, skoro taki sterownik już istnieje i działa?
może to włąśnie ewolucja?

Wlodek_PID
31-01-2013, 09:58
Włodku Kaszpir, który ma ognika pid od lat 3 czy 4..., zmieniał softa wiosną.... nie wiem na jaki...
Poszukaj wątku, to zobaczysz i sam się zastanów czy czujnik spalin może być pomocny czy nie?

U niego jest jeszcze osobny sterownik pogodowy do zaworu mieszającego i termostaty na grzenikach.
Ognik sobie z tym fantem radzi kiepsko. mocne przeregulowania, zbiera się dziwnie do roboty, trzaska spaliny pod 300st.C
Jak Kaszpir przełączył na dwustanowy i zadał dane parametry, to temp. spalin do 160-180st.c i przeciąga tylko do 2 czy 3st.C.....

Widać sens?


Nie, nie widać sensu stosowania czujnika spalin :-)
Natomiast widać sens poprawy algorytmu.

radams
31-01-2013, 10:28
dobrze ale Ty się znasz a co będzie jak kompletny laik zacznie mieszać we wszystkim bo może ??? jakie będą tego efekty??


Odpowiedź na Twoje pytanie jest prosta - lajkonik wtedy powinien przestawić sterownik na pracę w pełni automatyczną i ma znowu spokój :) Żeby to ułatwić, włączenie trybu automatycznego, czy tez powrót do ustawień nazwijmy je "fabrycznymi" powinien byc maksymalnie prosty.

Nie podoba mi się filozofia Twojego podejścia, już kiedyś Państwo próbowało chronić swoich obywateli przed nimi samymi, Państwo lepiej wiedziało, co jest dla nich dobre.
Ludzie nie są głupi, jeśli ktoś przekombinuje, to się nauczy, jeśli nie, cóż, będzie próbował dalej. Jedyna w tej sytuacji rada serwisu producenta będzie brzmiała: "Wróć ciołku do ustawień fabrycznych i nie zawracaj d."

Twoje rozterki załatwić powinno jedno, wytłuszczone zdanie w instrukcji: "Ustawienia serwisowe, przeznaczone są tylko dla instalatorów, zmiany ustawień dokonujesz na własną odpowiedzialność". Proste, prawda?

Oczywiście to co powyżej napisałem, nalezy traktowac z przymrużeniem oka

Andrzej_M_
31-01-2013, 10:41
,,,, Jedyna w tej sytuacji rada serwisu producenta będzie brzmiała: "Wróć ciołku do ustawień fabrycznych i nie zawracaj d." ,,,,


Czytając posty na forum, odnoszę wrażenie, że w większości przypadków producenci (a w szczególności kotłów) mają tylko tyle do przekazania swoim klientom.

zyzolek
31-01-2013, 10:48
Włodku co do grzania CWU
Porównam sobie jak działa u mnie, bo jeszcze tego nie robiłem.
Ze względu na swoją instalację, gdzie teraz mam podłączony bliższy bojler i mam sterownik iryd ze sterowaniem zaworu mieszającego 3d...
Dla cwu ustawiłem nadwyżkę 0st.C, bo czujnik jest na rurze... - kocioł nie idzie wyżej jak 1st.c nad temp. bojlera i mam nagrzaną wodę, wybieg mam 4minuty, bo u mnie tak się sprawdza, aby było stabilnie

Nie mam tez problemu z wypalaniem paliwa, mimo, że jest siłownik zaworu, bawię się tym raz z włączonym zaworem a raz z jego ręcznym ustalaniem pozycji.
Fakt,że przy ręcznym ustawieniu obiekt jest mniej rozchwiany i temp. stale podawana, jak chodzi automatyka zaworu, to temp. na kotle falują, ale nie jakoś bardzo extremalnie, do 4-5st.c nad nastawę, podczas gdy przy pracy bez siłownika 1-2st.C nad nastawę... Muszę jeszcze wgrać świeższy oft, bo poprawiono współpracę z zaworem, ale u mnie wielkich problemów nie ma, więc nowego softu wgrywac mi się nie chce

Co do temp. spalin, nie będę się wielce wdrażał, miałes Włodku swój pomysł na algorytm i tyle mogę stwierdzić, inni mieli koncepcje różne od standardu z tym czujnikiem po jego wybór jako opcję (np. plum,)
Po co? - a choćby z ludzkiej ciekawości, czy soft dobrze na danej instalacji chodzi i nie wali spalin na 300st.C, gdy nie musi....
W gazowych najczęściej tego klient nie widzi, ale skoro kilku producentów dało taki czujnik i chcemy także pilnować spalin, to czemu nie?
Może to byc dodatkowe narzędzie do korygowania algorytmu na danych instalacjach, aby się tak nie rozpędzał pod 300st.C, bo można łagodniej.....

Tyle moich przemyśleń.

Co do Iryda, którego też posiadam, to właśnie zauważyłem problem z grzaniem CWU. Może ten soft sprawdza się przy małych zasobnikach, ale przy moim 300 litrów jest mały problem z dogrzaniem i muszę tu kombinować ze strefami czasowymi CO i CWU i priorytetem dla cwu. Układ CO z siłownikami zaworów 4d działa rewelacyjnie, Cały czas sterownik pilnuje stabilnej temperatury w układzie. Temperaturę CO mam ustawioną w PID na zakres 46-48 i więcej nie potrzeba, ale przy takim zasilaniu niemożliwe jest zagrzanie bojlera do 40 stopni, nie mówiąc już o tym, że trwa to całą wieczność, a w tym czasie i tak są pobory wody. Ustawiłem priorytet CWU, trochę lepiej, ale też trwa to za długo, bo za niska temperatura kotła, a w tym czasie wychładza się instalacja CO. Co by oszukać sterownik, musiałem zrobić dodatkowe strefy czasowe z podbiciem temperatury kotła do 60 stopni i tak samo CWU. Bojler nagrzewa się około 30 minut. Problem powraca jak dochodzi dogrzewanie poza strefami. I tutaj by się przydała taka opcja jak np w sterownikach recalart, dla priorytetu CWU jest opcja dodatkowej temperatury kotła tzw dodatkowy T-kot z zakresem regulacji od 0 do 20st. Działa to tak, że wyłącza się obieg CO, włącza pompka CWU a kocioł podbija temperaturę np o +10 od ustawionej. Po dobiciu CWU, znowu załącza się trochę wychłodzony układ CO, ale szybko konsumuję nadwyżkę temperatury kotła z wygrzewania CWU i wszystkie obiegi wracają do normy.
Takiej opcji brakuje mi w Irydzie.
Co o tym myślicie? Jest szansa na wprowadzenie takiej opcji do Iryda?

timon120777
31-01-2013, 10:53
radams
zajrzyj na wątki o eCoalu i na esterownik
zobacz co się dzieje odkąd dostali możliwość grzebania w sterach- a po co grzebią jak w automace było dobrze??

bo korci i trzeba wsadzić paluchy i sprawdzić czy nie wybuchnie:bash::bash::bash:

nie chcę chronić użytkowników przed nimi samymi, chcę tylko pokazać że czasem za dużo jest nie zdrowo.

w sterowniku który ja testuję można przestawić każdy parametr mający wpływ na proces spalania, czas przerwę nadmuch,można dowolnie ustawić moc maksymalną i dopasować minimalną, po co grzebać w algorytmie??
jak ktoś chce to są stery swobodnie programowalne i mozna się bawić.
uwierz mi ludzie są właściwie nie tyle głupi co nie mają wiedzy należytej. taki będzie dłubał aż do rwania włosów z głowy a potem wszędzie gdzie się da zwali winę na zły sterownik bo się przeciez nie przyzna że nie potrafi.

a i najważniejsze

już nie raz i nie dziesięc razy spotkałem się z sytuacją w której użytkownik prosi o pomoc w ustawieniu sterownika a instrukcja leży zakurzona i nawet raz nie otwarta. więc zapis w instrukcji pomoże jednemu na 10-ciu a reszta???


Vld
a co ma zrobić ktoś kto nie ma zaworów, nie potrzebuje albo myśli że nie potrzebuje, albo nie chce

Jarecki79
31-01-2013, 10:56
Co do Iryda, którego też posiadam, to właśnie zauważyłem problem z grzaniem CWU. Może ten soft sprawdza się przy małych zasobnikach, ale przy moim 300 litrów jest mały problem z dogrzaniem i muszę tu kombinować ze strefami czasowymi CO i CWU i priorytetem dla cwu. Układ CO z siłownikami zaworów 4d działa rewelacyjnie, Cały czas sterownik pilnuje stabilnej temperatury w układzie. Temperaturę CO mam ustawioną w PID na zakres 46-48 i więcej nie potrzeba, ale przy takim zasilaniu niemożliwe jest zagrzanie bojlera do 40 stopni, nie mówiąc już o tym, że trwa to całą wieczność, a w tym czasie i tak są pobory wody. Ustawiłem priorytet CWU, trochę lepiej, ale też trwa to za długo, bo za niska temperatura kotła, a w tym czasie wychładza się instalacja CO. Co by oszukać sterownik, musiałem zrobić dodatkowe strefy czasowe z podbiciem temperatury kotła do 60 stopni i tak samo CWU. Bojler nagrzewa się około 30 minut. Problem powraca jak dochodzi dogrzewanie poza strefami. I tutaj by się przydała taka opcja jak np w sterownikach recalart, dla priorytetu CWU jest opcja dodatkowej temperatury kotła tzw dodatkowy T-kot z zakresem regulacji od 0 do 20st. Działa to tak, że wyłącza się obieg CO, włącza pompka CWU a kocioł podbija temperaturę np o +10 od ustawionej. Po dobiciu CWU, znowu załącza się trochę wychłodzony układ CO, ale szybko konsumuję nadwyżkę temperatury kotła z wygrzewania CWU i wszystkie obiegi wracają do normy.
Takiej opcji brakuje mi w Irydzie.
Co o tym myślicie? Jest szansa na wprowadzenie takiej opcji do Iryda?

Wbijasz kod serwisowy 10 i ustawiasz nadwyżkę grzania CWU na 10st.C - jest....

Natomiast możesz mieć przy wyborze priorytetu CWU mały kłopot, bo na początku instalatorzy upierali sie, aby nie grzebac przy tym zaworem....
Więc jak jest priorytet CWU to we wcześniejszej wersji softu (ale nie wiem jakiej.. w każdym razie u mnie tez tak jest...) pozycja zaworu zostaje zablokowana

Później był odzew instalatorów i nastąpiła zmiana, na czas dogrzewania CWU zawór jest zamykany... czy pilnowana nadal jest jego nastawa, nie pamiętam, musiałbym skonsultowac z producentem. Nie wgrałem nowszego softu do siebie.

Jarecki79
31-01-2013, 11:00
Cobra może sobie chodzić na kotle a zawór tez może być i będzie nim sterował alligator, ale wówczas o stabilnej temp. na kotle można zapomnieć.... i nie ma bata - wiercenie zaworem wpływa na proces spalania.

W Irydzie jak widać sterowanie zaworem też jest a w dodatku pogodowe jak ktoś chce i tutaj musze pstyczka do Włodka puścić, bo pogodowe do Alligatora tez obiecywał, wolne wyjście na czujnik pogodowy w alligatorze jest!

radams
31-01-2013, 11:03
Czytając posty na forum, odnoszę wrażenie, że w większości przypadków producenci (a w szczególności kotłów) mają tylko tyle do przekazania swoim klientom.

Czy z tego wynika, że jednak oprogramowania sterowników nie są idealne i użytkownicy muszą grzebać w ustawieniach?

Timon, no to jak to w końcu jest? Mnie się wydaje, że w tzw. automacie spalanie nie jest idealne, możliwość wprowadzania korekt być musi, choćby z powodu rozmaitych rodzajów i jakości paliwa, są różne miały, groszki, że o miksach z biopaliwami nie wspomnę.

Śmiem twierdzić, że niewielki jest odsetek podobnych "zboczeńców" jak my na tym forum, większość ludzi, chce rozpalić kociołek jesienią, zgasić wiosną, a pomiędzy tylko dosypywać opału i wywalać popiół. A grzebią w ustawieniach, bo niestety szara rzeczywistość jest zupełnie inna

Vld
31-01-2013, 11:42
Vld
a co ma zrobić ktoś kto nie ma zaworów, nie potrzebuje albo myśli że nie potrzebuje, albo nie chce

nic, a co ma robić?
nikt nikogo na siłe nie będzie uszczęśliwiał, nie chcesz nie montujesz siłownika. Masz wtedy przesterowania +/-5C lub wieksze w automacie, nadal nie pasuje wyłączasz automat i oręcisz ręcznie, nadal nie pasuje, wyłączasz podajnik i palisz na ruszcie, jak jeszcze za dzużo, to gasisz i palisz "kostior" w salonie. Nic na siłę, ale to nie znaczy, że przez tekiego jednego, czy drugiego świat ma się zatrzymać, bo on nie nadąża.

kaszpir007
31-01-2013, 11:54
Panie Włodku ...

Od początku mam problemy z Ognikiem.

Kupiłem Ognika razem z piecem Skam-P 12kW w 2011. Miałem wtedy soft SL.35.
Ustawienia fabryczne: P.50 , pp-5 , d.85 , ni.3

Po zakupie miałem całą instalację na podłogówce (100m2 podłogówki). Dom 100m2.
Niestety od początku sterownik działał tak: Bardzo szybko i z pełna mocą dochodził do żądanej temp. Podbijał ją o 8-15 stopni i baaardzo powoli spadała temp. W podtrzymaniu był nawet sądze z 1-2 godziny. Do żądanej temp. dochodził bardzo szybko i z temp na czopuchu 300-350 stopni ...
PID zupełnie nie działał. Działał jak dwustanowiec ...
Ratowałem sie obniżeniem ilości podawanego opału bo przesypywał i mnóstwo było niedopalonego opału.
Efekt takiej pracy ? Komin nowy dostał wykwitów i trzeba bylo skuwać tynki i zapach pozostał ...
Opał był suchutki ...

Drugi rok.
Sterownik wysłany do aktualiacji , wrócił z softem SL45 (chyba).
Dodatkowo zrobiłem adaptację poddasza , także z powodu tego aby komina do końca nie wykończyć
Powiedziano mi że prawdopodobnie mam za duży piec i sterownik nie potrafi z tak małą moca pracować.

Wykonałem adaptację poddasza i doszło do ogrzania dodatkowe 60m2. Tam zamontowane są 3 grzejniki + dodatkowo 1 na parterze.
Sterownik zaczął działać zupełnie inaczej.
Były momenty że działał poprawnie , modulował moc , jednakże zauważyłem że np. raz ładnie doszedł do żądnej temp i ustabilizował a następnie widać było jak temperatura powoli zaczyna spadać a sterownik nie potrafi już jej ustabilizować. Po spadku temp o kilka stopni piec wchodził na max moc (dmuchwa na max) i dośc szybko wracał do żądanej temp , tyle że wtedy już podbijał temp o kilka stopni i ją przewymiarowywał i wchodzi w podtrzymanie i podbijał nawet o 10-12 stopni i pracował tak jak w poprzednim sezonie ...
Zauważyłem że najlepiej sobie radził jak było mnóstwo opału na palniku , ale wtedy były problemy z niedopalaniem lub przesypywaniem.
Standardowe problemy z obu sezonów ? W podtrzymaniu robił się krater. Pomagało trochę niwelować problem ustawienie podtrzymania na 3 , a wyższe powodowały że ilośc przedmuchów powodowała że temperatura w podtrzymanie rosła , mniejsze powodowały jeszcze większy krater.

Od kilku dni testuje ustawienia dwustanowe.

Widzę że piec ładnie pracuje na usatwieniach P.70 , PP-9 , d.70. Nie robi się krater , nie przewymiarowuje zbytnio , popiół ładny.
Tylko nie po to płacłem za te PID , FBS aby używać sterownika w trybie dwustanowym.

Czy coś się zmieniło w oprogramowaniu powyżej wersji SL45 i jakie są to zmiany. Na ile "rewolucyjne" i ważne ? Chodzi o to że nie wiem czy jest sens znów wysyłać i płącić za przesyłkę w obie strony jak różnice są kosmetyczne ...

Ufff

kaszpir007
31-01-2013, 12:07
Czujnik spalin a regulacja temperatury.

Argument, że śledzimy temperaturę spalin, aby sprawdzić,czy
dużo ciepła idzie do atmosfery, ma sens - chociaż z drugiej strony,
może lepiej nie wiedzieć? Bo co można zrobić? Tylko wyczyścić
wymiennik....

Natomiast wydaje mi się, że nie jest to potrzebne do regulacji
temperatury wody wyjściowej.

Czemu nie ma sensu ? Czy może nie ma sensu dla producent ze wzgledu na koszty ?

Ja u siebie włożyłem w czopuch zwykły termometr do 300stopni. Bo zacząłem się bać jak nowy komin zaczął dostawać wykwitów ...

Wtedy dowiedziałem się że mój piec cały czas dochodzi do żądanej temp z temp. 300 i wiecej stopni.
To jest niesamowite marnotrastwo opału. Cały opał poleciał w kosmos ...

Dzięki termometrowi wiem ile ciepła leci w atmosferę.

Obecnie w trybie dwustanowym mam okiełzaną temp i piec działa podczas pracy 90 do max 150-160 stopni

kaszpir007
31-01-2013, 12:14
Włodku Kaszpir, który ma ognika pid od lat 3 czy 4..., zmieniał softa wiosną.... nie wiem na jaki...
Poszukaj wątku, to zobaczysz i sam się zastanów czy czujnik spalin może być pomocny czy nie?

U niego jest jeszcze osobny sterownik pogodowy do zaworu mieszającego i termostaty na grzenikach.
Ognik sobie z tym fantem radzi kiepsko. mocne przeregulowania, zbiera się dziwnie do roboty, trzaska spaliny pod 300st.C
Jak Kaszpir przełączył na dwustanowy i zadał dane parametry, to temp. spalin do 160-180st.c i przeciąga tylko do 2 czy 3st.C.....

Widać sens?

Kilka sprostowań.

Ognika mam od 2011r. Kupiłem razem z piecem Skam-P Premium12kW. Był to piec jednym z pierwszych z mniejszym brucerem. DOstałem z softem SL35 , później z 2012r., wysłałem do aktuallizacji i chyba mam obecnie SL47.

Obecnie przy pracy dwustanowej , mam tak ustawiony nawiew że piec działa do max 160 stopni. Przy mniejszym nawiewie przyrost temp był słaby.
Przy pracy dwustanowej nie mam problemu z zapadaniem kopca , nawet na ustawieniu podtrzymania na "1". W PID nawet na ustawianiu 3 był mocno zapadnięty kopiec. Dodatkowo temp. jest podbita tylko o 2-4 stopnie max a nie o 8-15 stopni jak przy PID.

Na pewno siłownik na sterowniku pogodowym ma wpływ na pracę sterownika Ognik. Zminimalizowałem jednak wpływ dając na sterowniku histerezę na 2 jak i czas regulacji na 90s. Bez siłownika sterownik PID też głupieje.

kaszpir007
31-01-2013, 12:21
dobrze ale Ty się znasz a co będzie jak kompletny laik zacznie mieszać we wszystkim bo może ??? jakie będą tego efekty??
chodzi mi o to aby nie dawać narzędzia które może przynieść więcej złego niż dobrego. skoro ktoś chce mieć możliwość wpływania na wszystko to sugeruję jakiś wypasiony dwustanowy z możliwością podbić, przedmuchów i innych fajerwerków. nie uważam za dobre robienia wszystkiego w każdym sterowniku bo można popsuć.
lepsze jest wrogiem dobrego

Wiesz jak kupowałem sterownik to wybrałem OGNIK PID bo miał być dla "blondynki" i że wystarczy ustawić CO i CWU i ... zapomnieć ...
Okazało się że zastosowana inteligencja jest delikatnie mówiąc mało inteligentna i sterownik nie daje sobie rady i proces spalania jest zły. Bardzo króka praca pieca + bardzo długie podtrzymanie.
Mój sterownik nie ma zbyt dużo funkcji i ustawień bo producent stwierdził że nie potrzebne i chyba za mocno uwierz w to.
Gdyby nie ustawienia które są u mnie zaszyte w menu serwisowym (np. długość przerwy) to sterownik nadawał by się na śmietnik.
Teraz próbuję go jakoś zmusić do poprawnej pracy , ale wiem że jak narazie nie bedzie to praca w PID , bo jest nieprzewidywalna jak ślepy idący po raz pierwszy przez ulicę ...
Gdybym nie zaczął coś robić musiałbym naprawiać/stawiać od początku nowy komin. Bo mój nowy komin zbudowany z cegły zaczął mieć wykwity właśnie z powodu złej pracy sterownika.
Myślisz że producent by pokrył koszty wybudowania nowego komina ?

Uważam że każdy sterownik taki super "inteligentyny" powinien mieć dodatkowe możliwości sterowania tradycyjnego gdy ta inteligencja zawiedzie.

kaszpir007
31-01-2013, 12:34
Cobra może sobie chodzić na kotle a zawór tez może być i będzie nim sterował alligator, ale wówczas o stabilnej temp. na kotle można zapomnieć.... i nie ma bata - wiercenie zaworem wpływa na proces spalania.

W Irydzie jak widać sterowanie zaworem też jest a w dodatku pogodowe jak ktoś chce i tutaj musze pstyczka do Włodka puścić, bo pogodowe do Alligatora tez obiecywał, wolne wyjście na czujnik pogodowy w alligatorze jest!

Czyli rozumiem że sterowniki Ognik/Puma/Scorpion/Cobra są dobre dla osób które maja instalację grzejnikową.
Wtedy mają na stałe ustawiony zawór czterodrożny i temperaturą sterują grzejniki i głowice , ale nawet wtedy temp. powrotu bedzie się zmieniać.

Do podłogówki aby komfortowo nią sterować zalecane jest sterowanie pogodowe ...

zyzolek
31-01-2013, 12:49
Wbijasz kod serwisowy 10 i ustawiasz nadwyżkę grzania CWU na 10st.C - jest....

Natomiast możesz mieć przy wyborze priorytetu CWU mały kłopot, bo na początku instalatorzy upierali sie, aby nie grzebac przy tym zaworem....
Więc jak jest priorytet CWU to we wcześniejszej wersji softu (ale nie wiem jakiej.. w każdym razie u mnie tez tak jest...) pozycja zaworu zostaje zablokowana

Później był odzew instalatorów i nastąpiła zmiana, na czas dogrzewania CWU zawór jest zamykany... czy pilnowana nadal jest jego nastawa, nie pamiętam, musiałbym skonsultowac z producentem. Nie wgrałem nowszego softu do siebie.

Z tą nadwyżką i wybiegiem CWU próbowałem, ale nie za bardzo się sprawdzała. Co do pracy siłowników nie mam żadnych zastrzeżeń. Problem tylko właśnie z tym priorytetem. Pompy CO i tak się wyłączają, zawory siłowników pozostają w swoim położeniu i tak jest bardzo dobrze, ale nic nie stoi na przeszkodzie aby wtedy sterownik podbił temperaturę kotła na czas dogrzewania CWU, np u mnie z 47st do 60st. Wtedy duży bojler nagrzewa się w kilkanaście minut. Teraz jestem zmuszony do kombinowania ze strefami CO i CWU. Taka opcja dodatkowej temp. kotła dla priorytetu CWU załatwiła by całą sprawę przy dużych bojlerach. Nie każdy musi z niej korzystać jak ma mniejszy bojler.
Temperaturę kotła na 47 ustawiam z tej przyczyny, że u mnie powierzchnia grzewcza to deko ponad 350m2, z czego 3/4 to podłogówka, a reszta to kilka grzejników. Dla CO jest to optymalna i ekonomiczna temperatura. Ale dla CWU i 300-litrowego bojlera już nie.

Jarecki79
31-01-2013, 13:14
Czyli rozumiem że sterowniki Ognik/Puma/Scorpion/Cobra są dobre dla osób które maja instalację grzejnikową.
Wtedy mają na stałe ustawiony zawór czterodrożny i temperaturą sterują grzejniki i głowice , ale nawet wtedy temp. powrotu bedzie się zmieniać.

Do podłogówki aby komfortowo nią sterować zalecane jest sterowanie pogodowe ...

Tak nie mówię.

eCoal i Bruli nie sterują pogodowo zaworem mieszającym, one nie mają wcale obsługi zaworu.... czujnik pogodowy jest, ale z podłogówka nie działa tak, jak Ty masz to rozwiązane....

Większość osób na wątku ze skam-em ma instalacje mieszane z grzejnikami i podłogówką i śmiga to w większości na cobrze.
Twierdze tylko,że dany pomysł nie sprawdzi się na 100%instalacji i ja uważam,że nieco więcej korekcji jest potrzebne. Może wkrótce Włodek mnie przekona przy nowszym pomyśle w cobrze,że się mylę....
Andrew01 ma np. pumę i też ma mieszacz, ale steruje nim podobnie jak Ty pogodowo innym sterowaniem. On też chciał miec zawór sterowany pogodowo.

Nie ukrywam,że współprace nad Irydem rozpocząłem, bo Włodek zwlekał z pogodowym sterowaniem zaworu mieszającego a takie pytania miałem.

Tutaj Włodek z jakiegos powodu nie chciał, aby za alligatorem było sterowanie pogodowe, ale nie wyklucza to sterowania podłogówką, bo temp. ustawisz i możesz do tego podpiąc termostat pokojowy, na czas utrzymania temp. wewn. albo zamkniesz zawór i wyłączysz pompę albo będzie ona pracować, ale przymknie się zawór i obniży temp. o iles stopni zadanych na cobrze przy współpracy z modułem zaworu.

Jak Włodek twierdzi,że wystarczy poprawa softu w ogniku, aby także na takiej instalacji jak u Ciebie było ok, to ja nic nie mówię, bo to jest jego pomysł na algorytm.
Wydaje mi się,że Włodek pamięta p.Grzybowskiego, mieszka niedaleko i dostał czy kupił od Włodzia urządzenie do zmiany softu i sam sobie wgrywał nowsze wersje tłokowe do ognika.
Może taka metodę Włodek zaproponuje, jak czuje się na siłach, aby w Twoim domu i instalacji dopracować reakcje softu ognika. Tutaj to juz jednak musza zgodzić się dwie strony, tj. Kaszpir i Włodek_pid.

Swojego czasu proponowałem Ci zamianę sterownika na inny i się nie zgadzałeś, konkretnie na ówczesną wersję serwisową RT09pid.

Ja uważam,że na instalacji takiej jak z Twoich opisów na dzień dzisiejszy lepiej od ognika poradziłby sobie Bruli lub Iryd. Z zaznaczeniem,że jak chcesz zamienic na Bruli, to jednak warto a nawet trzeba częściowo instalacje przerobić, bo bruli podłogówka steruje poprzez pracę przerywaną i warto, aby na układ podłogowy podawac stała wartość temp. przez jakiś zawór mieszający termostatyczny a po osiągnięciu temp. podłogi bruli rozłączy Tobie pompe podłogową.... w innym wypadku to zostanie jak teraz masz i nie wykorzystasz części funkcji tego konkretnego sterownika.... ale raczej z pracą na Twoim obiekcie sobie poradzi.

Jarecki79
31-01-2013, 13:21
Zyzolek ta dodatkowa nadwyżka to właśnie o ile więcej ma byc na kotle, aby dogrzac bojler....
Możesz dokładniej rozpisać, z jakiego powodu u Ciebie nie do końca? Ja rozumiem,że Iryda idzie obejść, bo to rozbudowany kombajn i jak nie taką drogą, to poprzez strefy czasowe..., ale chciałbym wiedzieć co konkretnie Tobie nie pasuje przy tej nadwyżce CWU?

Jak na kotle masz 47 i na bojler też.... to przy nadwyżce grzania CWU 10st.C temp. kotła powinna być podbijana do 10st.c powyżej tego, co ustawione dla dogrzania cwu.

Jarecki79
31-01-2013, 13:49
Włodek, zakładam za kilka minut Skorpiona Plus, popracuję przez ok. 14dni....

Iryd mi zostanie tylko do sterowania zaworem i temp. za zaworem puszczana na grzejniki w domu.

Wlodek_PID
31-01-2013, 13:49
Jarku,

1. Soft w Ogniku nie będzie zmieniany.

2. Sterowanie pogodowe dorobimy, jak skończymy to, co właśnie robimy :-)
Wydaje się, że wykorzystam do tego celu obecny pomiar temperatury
na powrocie

3. Bruli i eCoal na moim wątku! Łzy ciurkiem płyną mi z oczu... :rolleyes:

Teraz napiszę, jaki powinien być sterownik idealny :
- powinien mieć nastawę CO (+ ew. strefy czasowe)
- powinien mieć nastawę CWU (+ ew. strefy czasowe)
- powinien mieć klawisz START / STOP

... i nic więcej. Żadnych więcej nastaw. Powinien robić wszystko sam.


Kto jest za?

kaszpir007
31-01-2013, 14:20
Jarku,

1. Soft w Ogniku nie będzie zmieniany.

Teraz napiszę, jaki powinien być sterownik idealny :
- powinien mieć nastawę CO (+ ew. strefy czasowe)
- powinien mieć nastawę CWU (+ ew. strefy czasowe)
- powinien mieć klawisz START / STOP

... i nic więcej. Żadnych więcej nastaw. Powinien robić wszystko sam.


Kto jest za?


JA !

I to według zapewnień producenta miał robić Ognik PID ...

A jak jest w rzeczywistości ? Widać u mnie ...

Elektronika za którą producent żąda prawie 600zł bo miała mieć super inteligentny PID , FBS działa u mnie jak sterownik za 100zł , a może i gorzej bo ma dużo mniej nastaw ...

Teraz już wiem że na Elektromiz nie mam co liczyć i że producent ma głęboko gdzieś posiadaczy swoich produktów. Zapewne taki sam "support" niedługo będą mieli posiadacze Pum , za jakiś czas Cobry i czego tam jeszcze ...

Będzie według założenia. Coś ci źle działa , kup nowy "lepszy" produkt ...

Bez supportu elektronika to nic nie warty kawał szmelcu warty tyle co złom ...

dziubek23
31-01-2013, 15:51
Ją też swoją przygodę zaczynałem
z Ognikiem i nie byłem zbytnio zadowolony. Teraz mam na próbę założonego Scorpiona i jest naprawdę dobrze. moja instalacja to myśl techniczna lat 80 tych stare grube rury do tego grzejniki zeliwne ok 130 żeber bez głowic termostatycznych jedynie zwykle zawory z glowicamie instalacja posiada pompę ale również świetnie i przedewszystkim działa na grawitacji. Na zapłaconej pompie wykres temperatury to prawie idealnie prosta kreska natomiast na grawitacji odchylki 3 stopnie czyli jak dla mnie super. Jedynie co mnie martwi to wysoka temperatura na czopuchu cały czas 300 stopni i to bez względu na to czy wymiennik oczyszczony tydzień temu czy 2 godziny z tego co widzę to nie jestem w tej kwestii osamotniony. z takich małych uwag to gniazdo usb do aktualizacji można by chyba wyciągnąć gdzieś ba wierzch a nie ciągle odkrecac i zakrecac żeby się do niego dostać. I ostatnie spostrzeżenie to wybór sterownika już w tej chwili wiem że napewno nie zdecyduje się na Scorpiona bo utkne z nim w martwym punkcie jak obecni użytkownicy Ognika te sterowniki to poprostu produkt mało rozwojowy i stworzony po najmniejszej linii oporu. Moim zdaniem czytając ten wątek wszystkie nowinki dotyczą tylko Cobry i Pumy więc warto myślę dołożyć parę złotych żeby ten sterownik posłużył nam parę lat. Jeszcze prośbą do autora wątku bo skoro chwali się tworzonym przez siebie nowinkami to może warto pokrótce każda z nich o mówić nie tylko po przecinku pisać co będzie np o nowym module do Cobry czy spalaniu pulsacyjnym szybszej reakcji na temperaturę! Pozdrawiam

Andrzej_M_
31-01-2013, 16:20
,,,, I to według zapewnień producenta miał robić Ognik PID ...

A jak jest w rzeczywistości ? Widać u mnie ...

Elektronika za którą producent żąda prawie 600zł bo miała mieć super inteligentny PID , FBS działa u mnie jak sterownik za 100zł , a może i gorzej bo ma dużo mniej nastaw ... ,,,,


Ciekawy jestem, czy można taki produkt reklamować?. Tym bardziej, że zakupiony został razem z kotłem (dobrany, przetestowany i dopracowany zestaw przez producenta kotła).





,,,, Będzie według założenia. Coś ci źle działa , kup nowy "lepszy" produkt ...

Bez supportu elektronika to nic nie warty kawał szmelcu warty tyle co złom ...

Czy kupując telewizor, radio, komputer, drukarkę, telefon kupujemy szmelc?

timon120777
31-01-2013, 16:50
nic, a co ma robić?
nikt nikogo na siłe nie będzie uszczęśliwiał, nie chcesz nie montujesz siłownika. Masz wtedy przesterowania +/-5C lub wieksze w automacie, nadal nie pasuje wyłączasz automat i oręcisz ręcznie, nadal nie pasuje, wyłączasz podajnik i palisz na ruszcie, jak jeszcze za dzużo, to gasisz i palisz "kostior" w salonie. Nic na siłę, ale to nie znaczy, że przez tekiego jednego, czy drugiego świat ma się zatrzymać, bo on nie nadąża.

nie mam przesterowań +/- 5st w automacie
wszystko sprowadza się moim zdaniem do algorytmu i jego reakcji.
często pisałem do Włodka o problemach z przeciąganiem w kolejnych wersjach testowych i poczyniono w tym przypadku zmiany.
ten konkretny sterownik który ja posiadam do testów daje możliwość korekty mocy i w ten sposób można go dostosować do konkretnej instalacji. i tutaj się pojawia to o czym w następnym zdaniu:

sterowanie powinno byc zgrane nie tylko z kotłem i palnikiem ale również z konkretną instalacją.
i tutaj są problemy. co u jednego działa innemu przysporzy problemów bo instalacja bardziej złożona lub większe wahania temperatur występują.
jak się okazuje samo zestrojenie sterowania z zestawem nie zawsze wystarcza.

Włodek zadał pytanie o zasadność czujnika temperatury spalin- uważam że moze być ale nie musi, za to powinien być przynajmniej termometr(lub czujnik w roli termometru) aby było widać co się dzieje za kotłem w stronę atmosfery.
dlaczego piszę że być nie musi?
przeglądałem sobie czasami wykresy pracy sterownika "najlepszego" podobno i porażal mnie tam poziom temperatury spalin. niekiedy dochodził do 300stC
nijak się to miało do wyników i sprawności prezentowanych przez pewne osoby. nie znam powodów dlaczego tak było ale uważam że ten czujnik zadania nie spełniał, gdyby tak było nie dopuszczałby do pracy z takimi poziomami temperatur, a dodam że wentylatory nie pracowały tam na 100% mocy więc tymbardziej mnie to dziwiło. czy to poprawili - nie wiem i nie spędza mi to snu z powiek


sterownikiem "dla blondynki" miał być konkurent ale jak widać dodali mu tyle funkcji że nietylko blondynki mają z nim problemy.
myślę że kaszpir ma trochę racji pisząc o tym aby sterowania miały wspólny "kręgosłup" a w zależności od wersji dostępne inne opcje(tak robi TECH).
to pomogłoby np po zakupie danego modelu i stwierdzeniu że czegoś brakuje odblokować ukryte funkcjonalności(ponosząc np niewielką opłatę "aktywującą" funkcjonalność) zamiast zmieniać ster i płacić setki złotych by mieć mozliwość sterowania jedną pompą więcej.
temat do przemyśleń moim zdaniem.

Jarecki79
31-01-2013, 17:22
Nie ma sterownika automatycznego na wszystkie instalacje i opały, widać to także na innych wątkach, gdzie inny niby pełen automat wali koks do popielnika i mozna poczytac rady przestaw to czy tamto...

Automat się sprawdzi przy stabilnym odbiorze ciepła i dobrym paliwie, ale czy w każdych warunkach? - tego chyba żaden producent stera nie gwarantuje.

U Kaszpira nie działa automat tak jak powinien działać jego zdaniem, on ma instalację jaką ma.., ma tez prawo byc niezadowolonym z ognika, w/g opisu twierdzę,że dwa inne sterowniki powinny tam lepiej dawac rade, ale czy tak będzie- nie wiem.

ale, wcześniej spalał coś w granicy 10-12kg/24h a teraz ok.16kg/24h przy chyba 160m2 i to ruskiego, taniego grochu no-name. Nie uważam,że to fatalny wynik.

Jest w stanie ustawic ognika w dwustanie, aby nie przeciągał spalin powyżej logicznego poziomu a pid na jego instalacji robi dużo wyższe piki, ale na litośc boską przeciez sterownik się nie zepsuł, nie spala 100kg/24h, tylko wpada w podtrzymanie i dźwiga się na wysokie moce, co równiez ma miejsce na nastu eCoalach i innych sterach automatycznych. Stan podtrzymania jest w nich stanem nadzwyczajnym. Ja mu w roku ubiegłym proponowałem wymiane na inny sterownik i się nie zgodził, więc swoje możliwości wyczerpałem.

Włodek napisał wyżej, że być może inne rozwiązanie softu dałoby radę lepiej, nie ja jednak softy piszę a nawiasem mówiąc elektro-miz za wgranie nowego softu nic nie kasuje w przeciwieństwie do konkurencji np. tatarka.... Rozumiem, że nie każdemu może dany wyrób odpowiadać.

Podłączyłem parę minut po 15-ej skorpiona, chodzi stabilnie, nie widziałem, aby spaliny przekroczyły mi 160st.C, ale nie siedzę non stop w kotłowni.
Jutro zobaczę jaki będzie popiół, jaki będzie wykres po dobie pracy. Temp. C.O. zadana na 41st.C, CWU na 42st.C (ale czujnik cwu jest na powrocie z bojlera przy kotle, więc fizycznie w bojlerze jest ok.2st.c więcej) Iryd z podłączonym pilotem steruje mi zaworem i temp. za zaworem.

Mam pompę energooszczędną, więc w skorpionie na czas ładowania CWU praca skokowa pompy c.o., pauza pompy ustawiona na 8minut

Jarecki79
31-01-2013, 17:32
Wszystko się rozwija i na każdy wyrób przychodzi schyłek, pierwszego ecoala w jego obudowie i z pierwszym wyświetlaczem tez juz na rynku nie ma i wątpię, aby do niego był rozwijany i uaktualniany soft. Mogę się mylić, ale wątpię, aby do tej pierwszej serii wychodziło coś nowszego. Z innych wyrobów nie ma już także np. sterownika Tornado, menueta zastąpiono signum...

Ognik PID moim zdaniem to już starszy model i tak jak w autach kiedyś przychodzi kres produkcji, czy sprzedaży.

Skorpion był najpierw do zasypówki, moim zdaniem tu barierą jest cena.

W podajniku uważam, że zastąpi ognika, my do tego tak podchodzimy przy zestawie z kotłem. Wolę zamiast ognika oferowac skorpiona plus, bo ma strefy czasowe na c.o., cwu i wyjście usb do aktualizacji softu, jest wyjście do termostatu pokojowego, na instalację z dwoma pompami nic więcej nie potrzeba. Uważam,że rozwój softu w skorpionie plus powinien byc taki, aby radził sobie dobrze z procesem spalania, stabilizacją temp. i wypalaniem paliwa. Pracuje u mnie w rodzinie i spala miał węglowy, wujkowi nic więcej do szczęścia nie potrzeba, obsługa prosta.

Na dodatkowe moduły to wyjście jest w cobrze czy pumie i tutaj jednym modułem załatwiona jest obsługa na dwóch sterach....

Dla mnie, ale też uważam,że dla większości klientów posiadających cobry i pumy strasznie się już dłuży czekanie na moduł shark, to powinien być priorytet w tej chwili a później możemy sobie to spalanie pulsacyjne i kolejne dalej rozwijać. Uważam,że trzeba zacząć słuchac klientów a nie brnąc w to, co się autorowi wydaje,że jest ważniejsze. Ważny jest głos klientów i to dla nich sie wyroby produkuje. Spinac portki i wypuszczać wreszcie sharka, który tak dawno jest obiecywany.

karoka65
31-01-2013, 17:35
Jest w stanie ustawic ognika w dwustanie, aby nie przeciągał spalin powyżej logicznego poziomu a pid na jego instalacji robi dużo wyższe piki, ale na litośc boską przeciez sterownik się nie zepsuł, nie spala 100kg/24h, tylko wpada w podtrzymanie i dźwiga się na wysokie moce, co równiez ma miejsce na nastu eCoalach i innych sterach automatycznych.
Czy jak kocioł spala 100kg/dobę to jakiś dowód że sterownik się zepsuł ?
Dlaczego ciągle wstawiasz tu jakieś wstawki to z eCoalem to z Bruli ?
Już Włodek ci napisał że to nie wątek o tych sterownikach.

karoka65
31-01-2013, 17:39
O Ogniku zaś napiszę tyle że jak przesiadłem się na niego kilka lat temu z Lidera to było to porównywane z jak ktoś przesiada się z malucha na merola.
U kuzynki pracuje teraz 3 sezon jeszcze na SL 28 i nie chce nawet słyszeć żeby coś aktualizować.

Jarecki79
31-01-2013, 17:39
Bo to wątek, gdzie rozmawiamy o róznych pomysłach, nie widze zastrzeżenia,że Włodek miał rozmawiać tylko o swoich wyrobach.
Tak wnioskuje po jego pytaniach na końcu danych wypowiedzi.

A odnosić się moge do innych sterowników, bo one tutaj świętymi krowami nie są i nie żyja w oderwanym świecie i także są na tym forum opisywane.

Jarecki79
31-01-2013, 17:44
O Ogniku zaś napiszę tyle że jak przesiadłem się na niego kilka lat temu z Lidera to było to porównywane z jak ktoś przesiada się z malucha na merola.
U kuzynki pracuje teraz 3 sezon jeszcze na SL 28 i nie chce nawet słyszeć żeby coś aktualizować.

Sl.28 był ostatnim softem, który miałem w laboratorium i moim zdaniem był stabilny, wyniki jego pracy na stanowisku badawczym były bdb
Dobrze wiesz, że grono starszych klientów ma ogniki i to chodzi, ale czy na każdej instalacji musi być idealnie- widać nie.
ps.
ale w labo podczas badania nikt nie wierci zaworami n-drogowymi..... kocioł nie pracuje tam z grzejnikami na termostatach czy z podłączonym termostatem pokojowym.
Sprawdzą 100 i 30%mocy w konkretnych warunkach.

karoka65
31-01-2013, 17:51
No to może ja taki głąb jestem.
Czytam: Sterowanie wg. Włodka Pid
A co te sterowniki przez które chyba nie możesz już spać mają wspólnego z Włodkiem a już tym bardziej z Pid

karoka65
31-01-2013, 17:54
ale w labo podczas badania nikt nie wierci zaworami n-drogowymi..... kocioł nie pracuje tam z grzejnikami na termostatach czy z podłączonym termostatem pokojowym.
Sprawdzą 100 i 30%mocy w konkretnych warunkach.
No to znaczy panie kolego że na tych badaniach ci tam manianę odpier...ją.
Byłem w Zabrzu to tam kręcili jak to ująłeś , zmieniali przepływy.

Jarecki79
31-01-2013, 18:02
No to może jesteś, ja tak nie uważam :P

Dla mnie słowo sterowanie a sterownik ma inne znaczenia..

Włodek napisał o czym chce dyskutować i zadawał konkretne pytania, m.in. o czujnik spalin, czy takowy widzisz przy cobrze? czy ogniku?
Zadawał tez pytanie o sposób pracy CWU....
"Wg. mojej wiedzy obecnie na rynku jest tylko jeden typ sterowników, który
ma taką funkcję grzania CWU. Jeśli ktoś wie o innych sterownikach,
proszę o wpisy. "
czy np.:
"Wiele firm stosuje do regulatorów PID pomiar temperatury spalin,
trudno powiedzieć, dlaczego. Może ktoś wie? "

Dla mnie jest to zaproszenie do dyskusji i wskazywanie przy okazji rozmowy na inne rozwiązania stosowane w róznych sterownikach.
Rozumiem,że rozmawiamy o wyrobach Włodka, ale przeciez nie w oderwaniu od realiów.

Chciałbym wiedzieć przez jakie sterowniki nie mogę spać? Iryda? czy SPP o którego dziubek pytał, czy Twoim zdaniem przez Bruli, z którego też korzystam i którego bym widział obok Iryda na takiej instalacji z zastrzeżeniem,że może ją wówczas warto przerobic, aby z tego sterownika w pełni skorzystać....

Wiesz, Ty wszędzie dążysz do jednego w takich rozmowach, więc zaraz to się zrobi dyskusja o jednym, ja już za taką rozmowę dziękuję, czytałem ją setki razy.
Na kolejne potoki słów o tym samym ochoty nie mam. Kolejnego czatu w nastepnym wątku tez prowadzic nie mam zamiaru- masz problem- pisz na gg

kaszpir007
31-01-2013, 18:11
Ciekawy jestem, czy można taki produkt reklamować?. Tym bardziej, że zakupiony został razem z kotłem (dobrany, przetestowany i dopracowany zestaw przez producenta kotła).

Czy kupując telewizor, radio, komputer, drukarkę, telefon kupujemy szmelc?

Wszystko zależy jakie urządzenie. Czym bardziej zaawansowane tym bardziej niedopracowane. Były telefony które się zawieszały , gubiły zasięg , muliły się i zmiana oprogramowania usuwałe te problemy , tak samo z drukarkami. Wystarczy że producent zapomni u supporcie , za kilka lat zmieniamy system operacyjny i drukarka nie dziala bo nie ma sterowników ...

Producent pieca też się wypina ....

karoka65
31-01-2013, 18:14
Ja jestem daleki od problemów a Ty jak zwykle klepiesz jak ci wygodnie.
Ja tylko sprzedaję sterowniki E-Miz czy czujnik jest potrzebny czy nie to Włodek wie, uznał że nie, także on miał swój pomysł na to i ja go szanuję.
Kto chce mieć czujnik to sobie wybierze co innego.
Na gg też pisałem co prawda w innej sprawie.

karoka65
31-01-2013, 18:19
Postanowiłem założyć wątek, który byłby forum dyskusyjnym dla
sterowników i algorytmów sterowania.


Włodku może uściślij żeby było jasne czy chodzi ci o wymianę poglądów na temat regulatorów do których piszesz oprogramowania czy ogólnie.
Skoro są już dwa wątki ogólne to nie wiem czy jest sens powielania ?

Piotrek42
31-01-2013, 18:20
Ja nie piszę o sterowaniu bo każdy co trochę siedzi na FM,zna moje preferencję i co sadzę o sterowaniu wg Włodka_PID ( a przynajmiej o jego produkcie) ale jedna rzecz mi się tutaj nie podoba.... ciaglę są porównywane różne sterowniki ( zauważyliście że nie podałem nazw ;) ) do sterownika który Włodek_PID opracowauje....

Wlodek_PID
31-01-2013, 18:27
Ja nie piszę o sterowaniu bo każdy co trochę siedzi na FM,zna moje preferencję i co sadzę o sterowaniu wg Włodka_PID ( a przynajmiej o jego produkcie) ale jedna rzecz mi się tutaj nie podoba.... ciaglę są porównywane różne sterowniki ( zauważyliście że nie podałem nazw ;) ) do sterownika który Włodek_PID opracowauje....

Cześć Piotrek,

Witaj. Jesteś mile widziany. Możesz pisać, co chcesz.
Nie wiem, czy pamiętasz - ale mnie na swoim wątku nie
chciałeś widzieć...

A te porównania - co w tym złego? Rozwiń proszę swoją myśl.

Wlodek_PID
31-01-2013, 18:29
JA !

I to według zapewnień producenta miał robić Ognik PID ...

A jak jest w rzeczywistości ? Widać u mnie ...

Elektronika za którą producent żąda prawie 600zł bo miała mieć super inteligentny PID , FBS działa u mnie jak sterownik za 100zł , a może i gorzej bo ma dużo mniej nastaw ...

Teraz już wiem że na Elektromiz nie mam co liczyć i że producent ma głęboko gdzieś posiadaczy swoich produktów. Zapewne taki sam "support" niedługo będą mieli posiadacze Pum , za jakiś czas Cobry i czego tam jeszcze ...

Będzie według założenia. Coś ci źle działa , kup nowy "lepszy" produkt ...

Bez supportu elektronika to nic nie warty kawał szmelcu warty tyle co złom ...


Ale jaki masz problem? Co Ci nie działa?

Wlodek_PID
31-01-2013, 18:34
Włodku może uściślij żeby było jasne czy chodzi ci o wymianę poglądów na temat regulatorów do których piszesz oprogramowania czy ogólnie.
Skoro są już dwa wątki ogólne to nie wiem czy jest sens powielania ?

Cześć Wiesiek,


Chciałbym podyskutować o algorytmach, czyli o zasadzie (sposobie) działania
różnych sterowników. Byłoby fajnie, gdyby padały propozycje różnych rozwiązań.

Chcę miłej dyskusji i zabawy. Bez obelg. Wierzę, że będzie to możliwe, bo
pewien naukowiec nas opuścił i zaszył się w mateczniku.

Piotrek42
31-01-2013, 18:35
Cześć Piotrek,

Witaj. Jesteś mile widziany. Możesz pisać, co chcesz.
Nie wiem, czy pamiętasz - ale mnie na swoim wątku nie
chciałeś widzieć...

A te porównania - co w tym złego? Rozwiń proszę swoją myśl.

Eeee nie... ja tak tylko wpadłem :))

Wlodek_PID
31-01-2013, 18:41
Eeee nie... ja tak tylko wpadłem :))

A ja Cię namawiam, żebyś uważnie czytał. W pewnym momencie
poczujesz się bardzo zaskoczony (miło zaskoczony).

kaszpir007
31-01-2013, 18:43
Jarecki co do propozycji wymiany sterownika , fakt była taka propozycja , ale szczerze mówiąc wymiana sterownika starej generacji na jeszcze starszy lub podobno to chyba niezbyt interesujące.

Miałem taką cicha nadzieję że producent zaproponuje mi za dopłatą wymianę na jakiś nowszy produkt.

Jakoś producent mojego sterownika pogodowego jak napisałem mu o moich problemach zgodził się i za darmo wymienił mi sterownik na inny i zapłaciłem tylko różnice w cenie. Po prostu podejście do klienta ....
Wymienił mi sterownik UMS-4PS na UMS-4P bo pierwszy był raczej uniwersalny , a ten drugi przystosowany do pieców na paliwo stałe ...

Natomiast kontakt z Elektromizem i prośby o pomoc ? Zero ...
Zdesperowany wysłałem sterownik do producenta. Niestety nic nie pomogło.

Co do zakupu. Jak kupowałem i było to w 2011r ! sterownik ten był polecany. Nie chciałem sterownika RT9PID bo Ognik podobno był nowocześniejszy , strefy czasowe mnie nie interesowały. Do pumy nie chciałem dopłacać bo nie zależało mi na kolorowym wyświetlaczu ...

Zaufałem że ustawię CO i CWU i co najwyżej lekko skoryguje ilość opału i ... zapomnę o sterowniku.
Stwierdziłem że nie widzę sensu dopłacać ...

Uwierz że jakbym wiedział że Ognik jest tak wykastrowany i w razie problemów nie miałbym szans na żadną pomoc i że jest to sterownik na wymarciu to bym dopłacił do tej Pumy ...
Niestety ja tego jako klient nie wiem i nie wiedziałem. Byłem przekonany że tak jak podaje producent podłącze i będzie działało i będę oszczędzał pieniadze.

A sterowanik mnie kosztował dodatkowe pieniadze , które musiałem wydać na naprawę nowego komina ...

Ja uważam Ognika za bubel i szczerze mówiąc uważam że powinienem reklamować sterownik czy też piec jako niezgodny z umową , bo nie działa tak jak pisze w instrukcji producent pieca i sterownika.
Miał on gwarantować pracę stałą pieca i utrzymywanie stałej temperatury a tego nie robi ...

Oczywiście winna jest moja instalacja mimo że została wykonana i jest zgodna z instrukcją do pieca.
Jak by się okazało ze instalacja dobra , to winne są grzejniki i termostaty. Jak rok temu nie miałem grzejników to winna była podłogówka i zbyt kaloryczny węgiel ...

Oczywiście sterownik jest idealny i piec także ...

Po tym się poznaje profesjonalizm producenta. A tutaj widzę że sprzedawca ma gdzieś klienta. Jak ma kupić to jest najważniejszy , a jak kupi to niech spada. Szanujący się producent dba o swoją markę i zaufanie klienta. Czasami za pomocą minimalnych kosztów można więcej zyskać niż stracić ...
Ale to musi być firma która dba o swoją markę a nie jest nastawiona na jak najszybszy zysk przy możliwie minimalnych kosztach ...

Wlodek_PID
31-01-2013, 18:53
Czy możesz krótko opisać, co się dzieje? Same fakty.
Bo ja nie nadążam...

kaszpir007
31-01-2013, 19:12
Ale z czym ? Chodzi o pracę sterownika ?

Bardzo proszę:

Sezon 2011/2012. Ognik PID SL35

Do ogrzania 100m2 w 100% podłogówka.
Ustawienia: P.50 ,PP-5 , d.85 , ni.3 czyli wgrane przez producenta. Na piecu 60 stopni , CWU 45 stopni

Praca: Bardzo szybkie i bardzo intensywne palenie się opału , temperatura podczas spalania niemalże cały czas około 300 stopni i więcej (bo się skala skończyła temometru). osiągał żadaną temp w kilka minut. Następne przwymiarował temp. o około 10-15 stopni i stał w podtrzymaniu nawet kilka godzin. Później robił się krater w palniku , sterownik zaczynał dmuchać , wychładzał piec , temperatura zamist rosnąć spadał i znów wchodził na maxa (max dmuchawa) i znów temp. z 300stopni i znów kilka minut i znów żądana temp i znów przewymiarowanie o kilkanaście stopni i znów godzina-2 podtrzymania i znów krater.
Zmiana ilości opału nie pomagała. Zmniejszyłem ilośc opału bo się przesypywało.

Drugi sezon.

Doszło do ogrzania 60m2. Dałem 4 grzejniki. Nie ukrywam że adaptacja poddasza została przyśpieszona bo powiedziano mi że mam za małe zapotzebiowanie na ciepło i za mały dom. Przyśpieszona także z tego powodu że na poddaszu na kominie i na zewnatrz domu pojawiły sie śmierdzące wykwity. Opał stosuje całkiwice suchy. Sam kupowałem , pakowałem w jutowe worki (przewiewne) i schły sobie kilka miesięcy.
Dodatkowo wysłałem sterownik do aktualizacji do chyba SL47
Po rozpoczęciu sezonu zauważyłem że było lepiej. Zdawało mi się że będzie ok bo widziałem że sterownik zaczął działać płynniej i płynniej dochodzić. Niestety zauważyłem że jak np. ładnie doszedł do żadanej temperatury z małą moca i temp. 100-140 stopni to po pewnym czasie temperatura zaczynała spadać i sterownik jakoś nie mógł znów jej wyrównać. Temperatura spadał i spadał i po spadku około 4-6 stopni piec zaczynał wchodzić na wyższe obroty i kończyło się to tak że wchodzi na max obroty i pełną moc. Dochodził szybko i przwymiarowywał wtedy temepraturę o 8-15 stopni. Dodatkowo zaobserowałem że czasami mimo że ustawione było 55stopni to dopiero dmuchawa i piec wyłaczał się po osiągnięciu 58stopni i to też powodowało jeszcze większe przewymiarownie ...
Później znów piec stał nawet godzinę (a może i więcej) , robił się krater i znów pracował jak kiedyś.
Zauważyłem jak za przewymiarowaniu na siłę zwiększyłem zapotrzebowanie na cieplo (CWU) to temp szybko spadła i krater nie zrobił się jeszcze i przez jakiś czas działał znów poprawnie , ale mowa co najwyżej o kilku godzinach "dobrej pracy".
Zauważyłem że najlepiej pracuje jak ma mnóstwo opału , tyle że potem nie potrafi wyhamować mocy jak nie ma takiego zapotrzebowania i wtedy cyrk od początku się zaczyna.
W kotłowni spędziłem mnóstwo czasu mając "bezobslugowy" inteligentny sterownik ..

Wlodek_PID
31-01-2013, 19:43
Dziękuję za informacje.

1. Jaki masz kocioł? Jaka moc? Jak się domyślam, podajnik ślimakowy.
2. Na którym biegu pracuje pompa? Jaka moc?
3. Jak masz podłogówkę, to masz zawór, żeby obniżyć temperaturę.
Zawór 3d, czy 4d? Czy zawór ma 1 pompę, czy 2?
4. Czemu masz na kotle nastawę aż 60'C?


I jeszcze o temperaturze spalin.

Temperatura spalin zależy od mocy kotła i wydajności
wymiennika. Jeśli na nastawach fabrycznych przekraczasz
300'C, to problem jest w brudnym wymienniku lub w konstrukcji
wymiennika, a nie w sterowniku!

karoka65
31-01-2013, 19:50
Zjechałbym mocno z temp. zadaną i "odchudził" parametry wyjściowe.

Piotrek42
31-01-2013, 19:51
Temperatura spalin zależy od mocy kotła i wydajności
wymiennika. Jeśli na nastawach fabrycznych przekraczasz
300'C, to problem jest w brudnym wymienniku lub w konstrukcji
wymiennika, a nie w sterowniku!


Myslisz Wlodek_PID że jarecki złe kotły robi??? eee niemożliwe... czytam na wszystkich możliwych forach o ogrzewaniu..że skam-p to no.1 z kotłów na ekoroszek.....

Wlodek_PID
31-01-2013, 20:04
Zjechałbym mocno z temp. zadaną i "odchudził" parametry wyjściowe.

Ja też. Ogólnie moim zdaniem mamy problem z instalacją:
1. Kocioł osiąga 60'C
2. Zawór przy podłogówce, po osiągnięciu nastawy (powiedzmy 30'C),
zamyka się.
3. Kocioł nie ma odbioru ciepła, przekracza nastawę i idzie w podtrzymanie.
4. Podłogówka oddała ciepło i zawór zaczyna się otwierać.
5. Do kotła napływa lodowata (30'C) woda z podłogówki. (Kocioł od tego
może Ci zgnić).
6. Na kotle gwałtownie spada temperatura, sterownik bierze się do
roboty, moc gwałtownie rośnie, spaliny w górę.
7. Kocioł osiąga nastawę, podłogówka się zamyka i cykl się powtarza.

Uważam, że w takiej instalacji między podłogówką a kotłem powinien
być wymiennik ciepła. Żaden sterownik nie będzie na tym dobrze
pracować.

Obniż nastawę do 45'C lub jeszcze niżej. Różnica temperatur między
podłogówką a kotłem będzie mniejsza, powinno być lepiej.


To nie jest wina Ognika.

Piotrek42
31-01-2013, 20:10
J.

Uważam, że w takiej instalacji między podłogówką a kotłem powinien
być wymiennik ciepła. Żaden sterownik nie będzie na tym dobrze
pracować.


To nie jest wina Ognika.

uffff a już się wystraszyłem..aaaaa to takie proste.. wez Kaszpir wymienik sobie załóż....;)

Andrzej_M_
31-01-2013, 20:12
,,,, 4. Czemu masz na kotle nastawę aż 60'C? ,,,,


W tym punkcie zgodzę się z tym co napisał Włodek.
Także jestem ciekaw, dlaczego tak wysoka temperatura. Być może tak zaleca producent w DTR kotła, ale dlaczego to nie wiem.




,,,, I jeszcze o temperaturze spalin.

Temperatura spalin zależy od mocy kotła i wydajności wymiennika. ,,,,


Nieprawda. Temperatura spalin nie ma nic wspólnego z mocą kotła.




,,,, I jeszcze o temperaturze spalin. ,,,,

,,,,Jeśli na nastawach fabrycznych przekraczasz 300'C, to problem jest w brudnym wymienniku lub w konstrukcji wymiennika, a nie w sterowniku!


Tutaj zgoda w części dotyczącej wymiennika.
Co do zasług sterownika w przyczynach tak wysokiej temperaturze spalin, to się nie wypowiem, ponieważ temperatura 300*C w czopuchu to dla mnie abstrakcja.

dziubek23
31-01-2013, 20:14
I jeszcze o temperaturze spalin.

[B]Temperatura spalin zależy od mocy kotła i wydajności
wymiennika. Jeśli na nastawach fabrycznych przekraczasz
300'C, to problem jest w brudnym wymienniku lub w konstrukcji
wymiennika, a nie w sterowniku!

Czyli nie do każdego pieca i palnika nadają się sterowniki z PID? Czy zbyt wysoka temperatura może wynikać że zbyt dużego palnika w stosunku do wymiennika ?

Jarecki79
31-01-2013, 20:20
Przy nastawach ręcznych na ogniku Kaszpir ma temp. spalin do 160st.C, więc jednak chodzi o reakcje sterownika na sygnały...
Palone jest rosyjskim groszkiem, jak sie nic nie zmieniło

Czy przy innych moga byc wysokie temp., ano jest jedna platforma, gdzie można przykłady znalexć:
https://esterownik.pl/remote/408

więcej nie podaję, bo nie potrzeba.

Kaszpir, tak jak wcześniej odezwe sie na priva, nie będziemy ciągnąc na wątku.

Spróbuj jeszcze z obniżeniem temp. jak radzą Karoka i Włodek, a reszta na priva

Wlodek_PID
31-01-2013, 20:24
Nieprawda. Temperatura spalin nie ma nic wspólnego z mocą kotła.


Źle się wyraziłem, przepraszam. Powinienem napisać
Temperatura spalin zależy od chwilowej mocy palnika i wydajności
wymiennika.

timon120777
31-01-2013, 20:25
Andrzej_M
podejrzewam że Włodek miał na myśli chwilową moc z jaką kocioł pracuje - im wyższa tym wyższa temperatura spalin- tak ja tą wypowiedź odebrałem.
jeśli chodzi o "zasługi" sterownika odnośnie temperatury spalin to źle wyregulowany nadmuch podniesie temperaturę powyżej "rozsądnego" poziomu.
potem pawdopodobnie zacznie przedmuchiwać palenisko i zapadać się kopiec- o tym pisał kaszpir przecież.

dziubek
sterownik będzie się nadawał ale przy zbyt dużym palniku(np jak u mnie) będzie się sporo dziwnych rzeczy działo.
zazwyczaj palnik jest mocniejszy niż sam wymiennik. jeśłi różnica jest rozsądna będzie dobrze, jak będzie przesadzona mogą być kłopoty.
nie wiem czy wszystkie sterowniki posiadają ale uważam że powinny posiadać możliwość korekty ustawień "startowych"
wtedy obniżając moc maksymalną można ograniczyć problem. gorzej jak się zejdzie poniżej minimum dla palnika a to nadal będzie zbyt dużo dla kotła

Piotrek42
31-01-2013, 20:30
Jarecki79 jak podajesz przykład to chociaz być obiektywny... nawet nie wiesz czym gosc pali moze ma eko 30mj? moze drewnem, co to za kocioł,moze ma rbr- i zapomniał klapki zamknąc.. poza tym kocioł nie uzbrojony w czujniki wiec nawet nie wiadomo co on robi? ehh.. może dom 400m2 a kociołek 17...co za ludzie...

dziubek23
31-01-2013, 20:37
dziubek
sterownik będzie się nadawał ale przy zbyt dużym palniku(np jak u mnie) będzie się sporo dziwnych rzeczy działo.
zazwyczaj palnik jest mocniejszy niż sam wymiennik. jeśłi różnica jest rozsądna będzie dobrze, jak będzie przesadzona mogą być kłopoty.
nie wiem czy wszystkie sterowniki posiadają ale uważam że powinny posiadać możliwość korekty ustawień "startowych"
wtedy obniżając moc maksymalną można ograniczyć problem. gorzej jak się zejdzie poniżej minimum dla palnika a to nadal będzie zbyt dużo dla kotła[/QUOTE]
mój piec to przerobiony mialowiec 24 kw 4 kanały z wsadzonym dużym Brucerem zastawy wyjściowe mam 8/40 duchową 10/85 dol gora zastanawiam się czy nie zmniejszyć palnika cegła szamotowa?! dom 200m stara instalacja 120 żeber zeliwnych

timon120777
31-01-2013, 20:39
piotrek

chodzi o pokazanie błędów które prowadzą do takich sytuacji

a w tym przypadku wszystkie możliwe przyczyny kłopotów wymieniłeś i udowodniłeś że również nie jest to wina sterownika, czyli macie podobne zdanie z Włodkiem że czasem złe nastawy lub brak czegoś może powodować anomalie

karoka65
31-01-2013, 20:43
Czy przy innych moga byc wysokie temp., ano jest jedna platforma, gdzie można przykłady znalexć:
https://esterownik.pl/remote/408


No ty jak zwykle miałeś się czym podeprzeć, masakra.
Na chyba już około 3 tysiące kotłów na esterownik znalazłeś przykład.
Może innego producenta sterownika podrzuć link.

dziubek23
31-01-2013, 20:47
myślałem o nakladce ale chwilowo brak:( a może ustawieniami wyjściowymi jakąś rada?

dziubek23
31-01-2013, 20:58
pożyczonego Scorpiona na testy przymierzam się do Cobry jak się sprawdzić

Tob
31-01-2013, 21:02
Witam,
Pytanie zapewne naiwne, ale nie fachowcowi wolno, czy trudno było by wyposażyć algorytm sterownika w umiejętność, żeby nie prowadził kotła z tak wysoką temperaturą spalin, nawet przy skopanej instalacji, wadliwych nastawach, błędach użytkownika itp. itd.. Chyba, że jest to tylko wkurzające dla ignorantów a ekonomiczniej jest palić krócej z wyższą temp. spalin niż dłużej z niższą albo to faktycznie najmniej ważny parametr i nie ma co sobie nim głowy zawracać.

Wlodek_PID
31-01-2013, 21:06
Witam,
Pytanie zapewne naiwne, ale nie fachowcowi wolno, czy trudno było by wyposażyć algorytm sterownika w umiejętność, żeby nie prowadził kotła z tak wysoką temperaturą spalin, nawet przy skopanej instalacji, wadliwych nastawach, błędach użytkownika itp. itd.. Chyba, że jest to tylko wkurzające dla ignorantów a ekonomiczniej jest palić krócej z wyższą temp. spalin niż dłużej z niższą albo to faktycznie najmniej ważny parametr i nie ma co sobie nim głowy zawracać.

Bardzo trudno. Zwróć uwagę, jak wielu użytkowników ma problemy
z ustawieniem sterownika. A człowiek jest inteligentniejszy od maszyny...

Pamiętaj, że są krytyczne sytuacje, kiedy grzejemy "za wszelką cenę"
nie patrząc na temp. spalin. Np. jest mróz i grzejemy kurczęta...
Pewnych decyzji sterownik nie może podejmować samodzielnie.

Andrzej_M_
31-01-2013, 21:07
No ty jak zwykle miałeś się czym podeprzeć, masakra.
Na chyba już około 3 tysiące kotłów na esterownik znalazłeś przykład. ,,,,


Dla równowagi podam taki przykład
https://esterownik.pl/remote/2167

karoka65
31-01-2013, 21:12
Że też chciało ci się szukać hehe

timon120777
31-01-2013, 21:14
kolejny przykład na spitolenie tematu przy dobrym sterowniku
renowacja komina na wiosnę i wymiana kotła za dwa lata

albo coś nie tak z czujnikiem temp spalin co nie zmienia faktu że 80st to dość wysoko i te wykresy dość dziwne

kaszpir007
31-01-2013, 21:18
Dziękuję za informacje.

1. Jaki masz kocioł? Jaka moc? Jak się domyślam, podajnik ślimakowy.
2. Na którym biegu pracuje pompa? Jaka moc?
3. Jak masz podłogówkę, to masz zawór, żeby obniżyć temperaturę.
Zawór 3d, czy 4d? Czy zawór ma 1 pompę, czy 2?
4. Czemu masz na kotle nastawę aż 60'C?


I jeszcze o temperaturze spalin.

Temperatura spalin zależy od mocy kotła i wydajności
wymiennika. Jeśli na nastawach fabrycznych przekraczasz
300'C, to problem jest w brudnym wymienniku lub w konstrukcji
wymiennika, a nie w sterowniku!


1. Skam-P Premium 12KW z małym palnikiem brucer
2. Pompy pracują na pierwszym biegu. Nie ma zbyt ekonomicznych pomp.
3. Tak mam zawór czterodrogowy a na nim siłownik. Siłownik jest podłączony pod sterownik pogodowy UMS-4P. W sumie mam 3 pompy. jedno do grzejników , jedna co podłogówki , jedna do ładowania bojlera.
4. Czemu aż 60 stopni ? Bo jak piec działa w podtrzymaniu nawet kilka godzin to walczyłem aby w stanie podtrzymania temp była jak najwyższa abym nie zniszczył komina. Niestety i tak się zniszczył.

Wymiennik czyszczę raz w tygodniu. nadgorliwiec jestem. Czyszczę bo zarasta sadzą. Niestety tak to jest jak piec długo jest w podtrzymaniu.

Jarecki79
31-01-2013, 21:19
Dla równowagi, to z Bruli moge swoje też podać, nie o to chodziło przecież, no jak dzieci, dosłownie dzieci

https://esterownik.pl/remote/1889
https://esterownik.pl/remote/1651
to są skamy 12kW na takim samym palniku jak u Kaszpira i nie jest to dziubek duży brucer, to mały palnik żelowny z ramka na wyjście paliwa 10x14cm i rantami dopalającymi o odpowiedniej szerokości stąd można takie gorsze paliwa spalić
Brucera tez idzie przerobić,pogadaj z Timonem, on takie własne próby robił a jeszcze lepiej z minertu, dorobił taką nakładke zmniejszającą dużego brucera i fajnie to chodzi

kaszpir007
31-01-2013, 21:21
Zjechałbym mocno z temp. zadaną i "odchudził" parametry wyjściowe.

przecież odchudziłem. W tamtym sezonie zjechałem z parametrem PP-5 do chyba pp-7 bo przesypywało.

Ehhh ...

A temp ?

jesli piec by działał cały czas w PID to temp spalin była w porzadku. Ja w podtrzymaniu miałem temepraturę na czopuchu 45-55 stopni więc walczyłem o każdy stopien , stąd temp zadana na piecu ...

kaszpir007
31-01-2013, 21:24
Ja też. Ogólnie moim zdaniem mamy problem z instalacją:
1. Kocioł osiąga 60'C
2. Zawór przy podłogówce, po osiągnięciu nastawy (powiedzmy 30'C),
zamyka się.
3. Kocioł nie ma odbioru ciepła, przekracza nastawę i idzie w podtrzymanie.
4. Podłogówka oddała ciepło i zawór zaczyna się otwierać.
5. Do kotła napływa lodowata (30'C) woda z podłogówki. (Kocioł od tego
może Ci zgnić).
6. Na kotle gwałtownie spada temperatura, sterownik bierze się do
roboty, moc gwałtownie rośnie, spaliny w górę.
7. Kocioł osiąga nastawę, podłogówka się zamyka i cykl się powtarza.

Uważam, że w takiej instalacji między podłogówką a kotłem powinien
być wymiennik ciepła. Żaden sterownik nie będzie na tym dobrze
pracować.

Obniż nastawę do 45'C lub jeszcze niżej. Różnica temperatur między
podłogówką a kotłem będzie mniejsza, powinno być lepiej.


To nie jest wina Ognika.

Nie to wina PIS ...

Po pierwsze to nie zawór na podłógówce a SIŁOWNIK. On reguluje zaworem. Pompa podłogówki działa nonstop. Nigdy się nie wyłącza. Woda krązy w obiegu nonstop.
Tak to moja wina. Mam zbyt ciepły dom i za mały. Przepraszam. Choć według standardów muratora mój dom nie jest zbyt energooszczedny ...

Jarecki79
31-01-2013, 21:27
Kaszpir, ze spokojem przeczytaj co Ci napisałem

Prześpij sie z tym, przemyśl przez weekend i pogadamy po niedzieli.

Jarecki79
31-01-2013, 21:29
Kaszpir, któryś z tych Bruli, co podawałem w linkach chodzi na domku 80m2.....
Tesel zresztą tez jakiś malutki dom ma i tez 12kW tyle,że u kolegi Tesel to "stara buda" była

Jarecki79
31-01-2013, 21:38
pożyczonego Scorpiona na testy przymierzam się do Cobry jak się sprawdzić

Jak wcześniej napisałem, ok. 15-ej podpiałem Skorpiona u siebie, jutro będe widział jaki popiół
Nastawę mam 41st.c c.O., 42st.C CWU (dobieg dobiera sam, więc fizycznie na kotle jest powyżej tego jak ma dogrzać cwu)
ustawiona praca skokowa pompy c.o. z pauzą 8minut, bo pompa energooszczędna LFP Efekta

Iryd w obecnej chwili tylko steruje zaworem i podawaniem temp. na dom

Skorpiona pomęcze na 100% przez minimum tydzień, jutro jakiś wykres z jego pracy mogę zapodać :)

Tob
31-01-2013, 21:53
Dzięki Wlodek_Pid z odpowiedź, tak mnie wzruszyłeś swoim przykładem, iż apeluję do wszystkich aby w interesie naszych mniejszych i większych braci, zaniechali wszelkich prac nad tym aspektem algorytmu. Ale skoro o inteligencji, to czy w dobie dążenia do stworzenia AI nie można w sterownikach o tak potężnych możliwościach, czytałem o zamiarze wyposażenia sterowników w układy GHz, z pamięciami GB, w taki algorytm co by nie klękał przy pierwszej lepszej okazji.

Andrzej_M_
31-01-2013, 21:57
kolejny przykład na spitolenie tematu przy dobrym sterowniku
renowacja komina na wiosnę i wymiana kotła za dwa lata ,,,,


Kotła nie widziałem, ale przypuszczam, że gdybyś te dwa lata przemnożył razy 10 to była by to dopiero realna liczba.
Renowacji komina zapewne nie trzeba będzie przeprowadzać, bo praktycznie tego komina niema.




,,,, albo coś nie tak z czujnikiem temp spalin co nie zmienia faktu że 80st to dość wysoko i te wykresy dość dziwne


Czujnik temperatury spalin zapewne sprawny i umieszczony prawidłowo.
Wykresy faktycznie dziwnie wyglądają, ponieważ przyzwyczajono nas do innych.

ps.
Sam mam 1metr poniżej wylotu komina czujniki i temperatura w tym miejscu spalin wacha się od 25*C do 35*C. Zapewniam, że komin suchy, nawet bym powiedział bardzo suchy.

ps.2
Zwróć uwagę na informację do jakiego kotła ten sterownik jest podłączony.

Wlodek_PID
31-01-2013, 21:58
1. Skam-P Premium 12KW z małym palnikiem brucer
2. Pompy pracują na pierwszym biegu. Nie ma zbyt ekonomicznych pomp.
3. Tak mam zawór czterodrogowy a na nim siłownik. Siłownik jest podłączony pod sterownik pogodowy UMS-4P. W sumie mam 3 pompy. jedno do grzejników , jedna co podłogówki , jedna do ładowania bojlera.
4. Czemu aż 60 stopni ? Bo jak piec działa w podtrzymaniu nawet kilka godzin to walczyłem aby w stanie podtrzymania temp była jak najwyższa abym nie zniszczył komina. Niestety i tak się zniszczył.

Wymiennik czyszczę raz w tygodniu. nadgorliwiec jestem. Czyszczę bo zarasta sadzą. Niestety tak to jest jak piec długo jest w podtrzymaniu.

1. Puść pompy na II bieg.

2. Obniż temperaturę na 45'C albo jeszcze niżej. Mój kolega
grzeje na 45'C odkąd pamiętam i nic się nie dzieje.
Na niskiej nastawie kocioł nie będzie się odstawiał.

3. Pomyśl o wymienniku ciepła między kotłem (który jest
gorący) a podłogówką, która jest zimna.

Wlodek_PID
31-01-2013, 22:01
Dzięki Wlodek_Pid z odpowiedź, tak mnie wzruszyłeś swoim przykładem, iż apeluję do wszystkich aby w interesie naszych mniejszych i większych braci, zaniechali wszelkich prac nad tym aspektem algorytmu. Ale skoro o inteligencji, to czy w dobie dążenia do stworzenia AI nie można w sterownikach o tak potężnych możliwościach, czytałem o zamiarze wyposażenia sterowników w układy GHz, z pamięciami GB, w taki algorytm co by nie klękał przy pierwszej lepszej okazji.

Nie nadążam za Twoim wywodem - a tym bardziej algorytmem.
Napisz, o co Ci chodzi, bez dygresji. Chętnie podyskutuję.

karoka65
31-01-2013, 22:13
Zwróć uwagę na informację do jakiego kotła ten sterownik jest podłączony.
Taaa :)
Ładne ciele hehe

karoka65
31-01-2013, 22:20
przecież odchudziłem. W tamtym sezonie zjechałem z parametrem PP-5 do chyba pp-7 bo przesypywało.

Ehhh ...

A temp ?

jesli piec by działał cały czas w PID to temp spalin była w porzadku. Ja w podtrzymaniu miałem temepraturę na czopuchu 45-55 stopni więc walczyłem o każdy stopien , stąd temp zadana na piecu ...
Po częsci to sam nawet trochę odpowiedziałeś.
Przy -7 i tak masz jeszcze 8s podawania a to nie mało.
Jeśli dasz mniejszą temp. na kotle i np. rozciągniesz jeszcze przerwę między podawaniem to zmniejszysz parametry dla 100% mocy, różnica między tym co zadane a odbierane znacznie się zmniejszy. Przy zmniejszeniu parametrów wyjściowych kocioł będzie bardziej ślamazarnie wchodził na obroty a przez mniejsze róznice temp. powinien bardziej stabilnie pracować.
Nie wiem czy pisemnie dobrze i jasno ci to przedstawiłem.

Tob
31-01-2013, 22:36
Kol. Włodku po prostu liczyłem, że po zdaniu „bardzo trudne” będzie więcj treści dlaczego tak jest.
Być może to co napisałeś później zdało mi się jak na wątek o algorytmach i sterownikach trochę za dużym skrótem i tyle, i na teraz na tym poprzestanę.
Pozdrawiam

kaszpir007
01-02-2013, 07:45
Po częsci to sam nawet trochę odpowiedziałeś.
Przy -7 i tak masz jeszcze 8s podawania a to nie mało.
Jeśli dasz mniejszą temp. na kotle i np. rozciągniesz jeszcze przerwę między podawaniem to zmniejszysz parametry dla 100% mocy, różnica między tym co zadane a odbierane znacznie się zmniejszy. Przy zmniejszeniu parametrów wyjściowych kocioł będzie bardziej ślamazarnie wchodził na obroty a przez mniejsze róznice temp. powinien bardziej stabilnie pracować.
Nie wiem czy pisemnie dobrze i jasno ci to przedstawiłem.

Nie znam algorytmu ani nie wiem jaki wpływ na spalanie i pracę mają wpisane dane w Ogniku Wczoraj ustawiłem piec na 45 stopni , wodę na 40 stopni i dałem ustawienia P.50 , PP-8 (fabrycznie PP-5) , d.85 i ni.1 (fabrycznie 3 ale zauważyłem że jak wejdzie w podtrzymanie to lepiej dać niższą bo mniej przedmuchów = mniej przeciągania) i właczyłem PID.
Rano zauważyłem że żar na palniku płaski (nie było krateru). Sterownik w miarę dobrze pracował , ale i tak skończylo się przewymiarowaniem o 5 stopni (nie wiem czy nie wzrosło bo trzeba było do pracy jechać).

Nie wiem czy ustawienia w Ogniku są to maksymalne ustawiania dla sterownika czy też nie. Z mojego doświadczenia z pracy Ognika zauważyłem że lubi on dużo opału na palniku (duży kopiec) wtedy lepiej działa.
Rano przestawiłem na fabryczne ustawienia (czyli PP-5).
Dodatkowo wyłączyłem sterowanie pogodowy (siłownik) i nie będzie miał on wplywu na pracę sterownika.

Potestuje jeszcze do niedzieli. Jak zacznie działać poprawnie to go zostawię , jak nie to umówiłem się z Jareckim że mi wypożyczy RT9PID.

Co do pracy to prawie od tygodnia testuje pracę dwustanową sterownika.

Jak na razie moim "faworytem" było ustawienia 50/6 dmuchawa 70%. Piec dochodził do żądanej temp. około 10minut. Podajnik w tym czasie działał około 72 sekund ...
Wyższe nastawy 60/6 czy też 70/6 czy nawet 80/6 z różymiu nastawami dmuchawy (55-75%) powodowały dużo dłuższe działanie pieca i po przeliczeniu ilości włączeń podajnika wyszło że niestety opalu idzie wiecej i to dużo więcej.

Niestety zauważyłem i nie wiem czy to właśnie nie wina temp na piecu 55 stopni bo zauważyłem dziwną "prawidlowość" że mimo zmiany nastaw i zwiększenie czasu dochodzenia do żądanej temperatury (w maksymalnych przypadkach nawet 2,5x dłuższy czas) czas podtrzymania jak i przewymiarowanie temperatury było zbliżone i wynosiło około 40minut ...

Spróbuję jeszcze jak nie "wypali z PID" ustawić piec także na 45 stopni i wtedy włączyć dwustanowca. Osobiście jakby okazalo się że udalo by mi się zejsć z czasem podtrzymania to szczerze mówiąc nie wiem po co mi wtedy ten PID ...

PS. Co do temperatury jaką miałem na piecu. Mam też grzejniki. Grzejniki nie są zbyt przewymiarowane a raczej dopasowane.
Pomieszczenie po 25m2 po podłogach mają po jednym grzejniku 60x100 C22.
Nie miałem problemu z ich ogrzaniem w największe mrozy przy 55 stopniach przy największych mrozach ale widać bylo że delikatnie można by zwiększyc ich moc za pomocą temp. na piecu.
Przy 45 stopniach wątpie aby te grzejniki wydoliły w największe mrozy :)

karoka65
01-02-2013, 07:55
Kaszpir mogłeś to zostawić sam widzisz chyba że się poprawiło, taki wniosek ja wyciągnąłem ?
Proponowałbym ci tylko do tego co miałeś jeszcze wydłużyć przerwę w z 50 nawet na 55, jeszcze zejdziesz z mocą.
Widać że kociołek się opierdziela i nie ma co robić u ciebie :)

Wlodek_PID
01-02-2013, 08:03
Też tak uważam. Masz 2 obiegi - zimny (podłogówka) i gorący (grzejniki).
Moim zdaniem nie należy ich łączyć razem - potrzebny jest wymiennik
ciepła do podłogówki.

Może jest ktoś, kto ma więcej doświadczenia niż ja i doradzi?

kaszpir007
01-02-2013, 08:07
Wiesz nie do końca się poprawiło.
Zaobserwowałem tak jak kiedyś że jak na palniku jest "płasko" to dmuchawa na małych obrotach zamiast rozgrzewać piec go ochładza i potem piec wchodzi na wyższą moc (mocno dmuchawa działa). Dziś rano sterownik nie przekroczył 200stopni i to już jest sukces.
Ale przewymiarował tempraturę o 5-6 stopni i wszedł w podtrzymanie a tego nie powinien robić ...

Zapewne mam małe zapotrzebowanie na ciepło , jednakże wątpie że jest jakieś super małe bo są budowane bardziej energooszczędne domy a u mnie w domu wszystkie materialy izolacyjne mają bardzo przeciętne właściwości izolacyjne.

Tutaj Włodek musialby by się wypowiedzieć jaki wpływ na pracę sterownika mają wbite parametry w Ognik. Czy są to parametry maksymalne czy też nie , i czy Ognik lubi dużo żaru i opalu na palniku czy mu to wszystko jedno.

Przy płaskim palniku (ilość opalu płaska) dmuchawa musi bardziej dmuchać aby żar się zaczął mocniej żarzyć , tak chociaż to zaobserwowałem i część czasu ognika i dmuchawy jest marnotrawiona przez zbyt niskie obroty dmuchawy jak jest za mało opału. Czym więcej opalu na palniku tym reakcja szybsza , tylko co potem piec opanuje taką ilość energii na palniku ?

Wlodek_PID
01-02-2013, 08:19
Moim zdaniem Karoka ma rację.

Spróbuj ustawić takie parametry :

P.60 (mniejsze podawanie paliwa - menu 3111)
PP.0 (korekcja poziomu paliwa na 0)
d.60 (mniejszy nadmuch)
ni.3 (podtrzymanie ognia 3% - bez zmian).

karoka65
01-02-2013, 08:35
Kaszpir jest coś co nazwane jest bezwładnością, kotły na paliwa stałe to dotyczy w bardzo szerokim aspekcie.
Jeśli sterownik nie widzi przyrostu temperatury podnosi moc, zaczyna częściej podawać i bardziej dmuchać co zaobserwowałeś.
Jeśli już tą moc podniesie to tak szybko nie wyhamuje, powiedzmy że się rozkręci pompka po dogrzaniu CWU zatrzymuje się czy siłownik zaworu lekko się przymyka.
Wtedy gwałtownie odcinasz odbiór, z żaru nagromadzonego na palniku mimo że sterownik zejdzie z mocą czy nawet wejdzie w podtrzymanie do przerostu temeratury zadanej i tak dojdzie z rozpędu, tego nie da się tak szybko wystudzić, wymiennik zbierze tą temperaturę i masz przeregulowanie większe czy mniejsze, to nie gaz czy olej opałowy.
Jakiego sterownika byś nie kupił to do takich rzeczy będzie dochodziło czy to będzie Ognik, Cobra, Puma, Skorpion, Bruli, eCoal czy Iryd, wymieniam te które były poruszane ale dotyczy to każdego.
Jeśli instalacja jest prosta ze stałym odbiorem to nawet Ognik poprowadzi tak kocioł że odchyłki będziesz miał do 1 czy nawet 0,5 stopnia.
Każdy termostat, przymykający czy otwierający się zawór, każda włączająca czy wyłączająca się pompa wprowadza mały czy większy powiem chaos w pracy kotła.
Nie wiem czy po tym co napisałem choć trochę ci się humor poprawi ale taka jest brutalna prawda z tą bezwładnością.
I nie wierz w to że jak zmienisz sterownik jaki by nie był to wiele się zmieni.

karoka65
01-02-2013, 08:39
Dopiszę jeszcze czego kolega może się spodziewać po obniżeniu mocy.
Jeśli np. włączy się pompka CWU żeby podgrzać wodę, kocioł dostanie chłodną wodę z rurek odbiór się zwiększy.
Kocioł będzie bardziej ślamazarnie się zbierał i dłużej pracował żeby się rozbujać i to rozgrzać.
To tak wyprzedzając następne pytanie: dlaczego teraz tak jest ?

Andrzej_M_
01-02-2013, 09:07
,,,, Jeśli np. włączy się pompka CWU żeby podgrzać wodę, kocioł dostanie chłodną wodę z rurek odbiór się zwiększy. ,,,,


Przecież sterownik wie z jakiego powodu napływa chłodniejsza woda, bo sam uruchomił pompę CWU




,,,, Kocioł będzie bardziej ślamazarnie się zbierał i dłużej pracował żeby się rozbujać i to rozgrzać. ,,,,


W tej sytuacji może zacząć pracować z większą mocą.
Błędem jest wyłączanie dmuchawy wtenczas gdy temperatura wody CWU osiągnęła nastawy w sterowniku, a w szczególności gdy chwilę prędzej była podana kolejna dawka paliwa.
Dmuchawa powinna się wyłączyć gdy w palniku pozostanie opał prawie całkowicie odgazowany (co się z pewnością nigdy nie zdarza)

Wlodek_PID
01-02-2013, 09:10
Dopiszę jeszcze czego kolega może się spodziewać po obniżeniu mocy.
Jeśli np. włączy się pompka CWU żeby podgrzać wodę, kocioł dostanie chłodną wodę z rurek odbiór się zwiększy.
Kocioł będzie bardziej ślamazarnie się zbierał i dłużej pracował żeby się rozbujać i to rozgrzać.
To tak wyprzedzając następne pytanie: dlaczego teraz tak jest ?

Masz całkowitą rację. Nic dodać, nic ująć... :rolleyes:

Jarecki79
01-02-2013, 09:11
Ja może napiszę, co jest zaletą przy skorpionie czy cobrze.
Otóż dodatkowo idzie ustawić dół dmuchawy, idzie także załączyć lub wyłączył przedmuch, jeżeli dany węgiel go potrzebuje.

Jest też dobra moim zdaniem funkcja z regulacją przerwy pracy pompy.

Wczoraj ok. 15-ej podłączyłem Skorpiona, po wywaleniu popiołu, zasypie węgla tak to u mnie do teraz wyglądało:
166651166653166654

Do 10rano miałem w menu Spalanie dla dużej ekoenergii:
pauza podawania 45sekund, czas pracy 8sekund
nadmuch góra 85%, dół 8%
praca pompy c.o. skokowa z pauzą 8minut
nastawa temp. c.o. 41st.C, nastawa temp. cwu 42st.C, więc sterownik sam dobiera nadwyżkę.

Wchodząc kilka razy do kotłowni widziałem,że na kotle utrzymuje ok. 43,3 do 43,8st.C....
Najwyższą temp. spalin jaką zaobserwowałem to 180st.C
Ogrzewam starsze budownictwo, łącznie do ogrzania 270m2, kocioł 25kW

Popiół jest OK

Od 10rano dokonałem drobnej korekty na:
pauza podawania 48sekund
góra nadmuchu 82%

Zobaczymy jutro jaki wykres wykreśli.....

Przypominam,że temp. na dom steruje Iryd poprzez zawór mieszający z napędem

karoka65
01-02-2013, 09:12
W tej sytuacji może zacząć pracować z większą mocą.
Błędem jest wyłączanie dmuchawy wtenczas gdy temperatura wody CWU osiągnęła nastawy w sterowniku, a w szczególności gdy chwilę prędzej była podana kolejna dawka paliwa.
Dmuchawa powinna się wyłączyć gdy w palniku pozostanie opał prawie całkowicie odgazowany (co się z pewnością nigdy nie zdarza)
Tak Andrzeju, masz rację tylko co będzie tego skutkiem jak odetniesz odbiór a paliwo na palniku zostanie dopalone ?
Przeregulowanie i wracamy do problemu o jakim kaszpir pisze :)

Wlodek_PID
01-02-2013, 09:12
Przecież sterownik wie z jakiego powodu napływa chłodniejsza woda, bo sam uruchomił pompę CWU




W tej sytuacji może zacząć pracować z większą mocą.
Błędem jest wyłączanie dmuchawy wtenczas gdy temperatura wody CWU osiągnęła nastawy w sterowniku, a w szczególności gdy chwilę prędzej była podana kolejna dawka paliwa.
Dmuchawa powinna się wyłączyć gdy w palniku pozostanie opał prawie całkowicie odgazowany (co się z pewnością nigdy nie zdarza)

W pewnym algorytmie zdarza się, a nawet jest regułą.

Wlodek_PID
01-02-2013, 09:14
Tak Andrzeju, masz rację tylko co będzie tego skutkiem jak odetniesz odbiór a paliwo na palniku zostanie dopalone ?
Przeregulowanie i wracamy do problemu o jakim kaszpir pisze :)

Super, Wiesiek, dyskutujemy o algorytmach.
Można zrobić bez przeregulowania :rolleyes:

Andrzej_M_
01-02-2013, 09:26
,,,, co będzie tego skutkiem jak odetniesz odbiór a paliwo na palniku zostanie dopalone ?
Przeregulowanie i wracamy do problemu,,,,


Co prawda napisałem, że nie należy wyłączać dmuchawy, ale nie wspomniałem, że nie należy wyłączyć także w tym samym czasie pompki CWU.

Nie za bardzo rozumiem jakie to straty będą, gdy woda w CWU nagrzeje się o 5*C czy nawet 10*C więcej.

kaszpir007
01-02-2013, 09:33
Moim zdaniem Karoka ma rację.

Spróbuj ustawić takie parametry :

P.60 (mniejsze podawanie paliwa - menu 3111)
PP.0 (korekcja poziomu paliwa na 0)
d.60 (mniejszy nadmuch)
ni.3 (podtrzymanie ognia 3% - bez zmian).

A czemu sugerujesz mi jeszcze zwiększyć podawanie ?
Fabrycznie miałem PP-5 czyli podawanie 10s. Wczoraj testowałem PP-8 czyli podawanie 7s a Ty proponujesz mi abym dał podawanie 15s ?

Co do nadmuchu. Mam małą dmuchawę WBS6s i przy 60% słabo dmucha jak testowałem w dustanie i sądze że granica na 60% może być za słaba.

timon120777
01-02-2013, 09:35
kaszpir
temperatura w podtrzymani spada każdemu
ja też mam ją na poziomie 50st
jak zmniejszysz moc maksymalną kotła spowodujesz dwie rzeczy
będzie dłużej pracował ale płynniej z mniejszymi przeregulowaniami dodaj obniżenie temperatury zadanej i będą one naprawdę niewielkie
drugie- będzie przechodził w podtrzymanie zdecydowanie rzadziej i temperatura spalin nie będzie tak nisko w tym czasie spadać
(rozumiem że to spędza Ci sen z powiek)


Andrzeju
zerknąłem w alarmy kolegi wywaliło mu awarię czujnika spalin.
swoją drogą dziwię się ze macie tak niskie temperatury (okolice 30stC) - ja mam kocioł przewymiarowany ale nie schodzę z temperaturą spalin poniżej 70stC
a czujnik to masz w rurze czy na zewnątrz(moze głupie pytanie ale zadałem więc liczę na odpowiedź)

a wracając do tematu czujnika to jakoś nie widzę aby ta jego awaria jeśli faktycznie nie została usunięta(po wykresach nie widać różnicy po alarmie) wpłynęła na pracę kotła. takie jest moje odczucie jak patrzę na wykresy. zresztą nawet trochę mnie dziwi bo w historii alarmów jest za wysoka temp spalin a na wykresie jej nie widać-coraz mniej z tego co tam widzę rozumiem:confused:

karoka65
01-02-2013, 09:36
Co prawda napisałem, że nie należy wyłączać dmuchawy, ale nie wspomniałem, że nie należy wyłączyć także w tym samym czasie pompki CWU.

Nie za bardzo rozumiem jakie to straty będą, gdy woda w CWU nagrzeje się o 5*C czy nawet 10*C więcej.
Również wiesz tak samo jak i ja jak to działa :)
Po osiągnięciu temp. zadanej na CWU pompka się wyłączy.
Logicznie rozumując jeśli miałby grzać jak chce to po co coś ustawiać.
Pomysły są, można by zrobić to programowo pewnie żeby był jakiś wybieg w reakcji przy dochodzeniu do zadanej CWU.
Wiemy również z doświadczenia że np. przy ustawieniu CWU na 45 po wyłączeniu pompki woda i tak więcej nabierze z wężownicy czy płaszcza i znowu ta bezwładność :)

kaszpir007
01-02-2013, 09:38
Wtedy gwałtownie odcinasz odbiór, z żaru nagromadzonego na palniku mimo że sterownik zejdzie z mocą czy nawet wejdzie w podtrzymanie do przerostu temeratury zadanej i tak dojdzie z rozpędu, tego nie da się tak szybko wystudzić, wymiennik zbierze tą temperaturę i masz przeregulowanie większe czy mniejsze, to nie gaz czy olej opałowy.
Jakiego sterownika byś nie kupił to do takich rzeczy będzie dochodziło czy to będzie Ognik, Cobra, Puma, Skorpion, Bruli, eCoal czy Iryd, wymieniam te które były poruszane ale dotyczy to każdego.



Wiesz co innego bezwładnośc nawet 1-2 stopnie a co innego "bezwładność" 8-15 stopni.

Poza tym podobno największą zaletą jest praca stała bez jakiejkolwiek przerwy i czasu podtrzymania.
Jeśli ma następować podtrzymanie co w czym jest lepszy PID od pracy dwustanowej bo szczerze mówiac nie widzę różnicy ?

W dwustanie też można ograniczyć czas podawania i dać przerwę i piec będzie dochodził albo szybko albo wolno i potem też się odstawial.

Ja kupowałem sterownik właśnie dla tego że mial oferować pracę stałą a co za tym idzie być bezpieczny dla komina i pieca i zwiększać żywotność ...

kobra64
01-02-2013, 09:42
Co prawda napisałem, że nie należy wyłączać dmuchawy, ale nie wspomniałem, że nie należy wyłączyć także w tym samym czasie pompki CWU.

Nie za bardzo rozumiem jakie to straty będą, gdy woda w CWU nagrzeje się o 5*C czy nawet 10*C więcej.

Będzie strata w komforcie użytkowania, o ile użytkownik nie posiada mieszacza CWU

Jarecki79
01-02-2013, 09:48
Nigdy nie ustawiałem mniej jak 68% nadmuch, bo uważam,że przy aktywnym pid to już jest przy ogniku naprawdę mało i niżej to raczej paliwa nie dopali.
Co innego bez aktywnego pid, bo wówczas nadmuch jest prowadzony inaczej.

Nie wiem, czy w wersji softu, którą posiada Kaszpir idzie już w 3111 wyłączyć alarm wygaszenia.....
Kaszpir, jak będziesz w domu wbij kod 3111 i podaj wszystkie symbole, które tam są, wówczas można mocniej pauzę rozciągnąć.

Po tych Twoich ostatnich zmianach na jak długo zdarza się,że sterownik przechodzi w tryb podtrzymania ze względu na przeregulowanie o te 5st.C?

kaszpir007
01-02-2013, 09:50
Kaszpir jest coś co nazwane jest bezwładnością, kotły na paliwa stałe to dotyczy w bardzo szerokim aspekcie.
Jeśli sterownik nie widzi przyrostu temperatury podnosi moc, zaczyna częściej podawać i bardziej dmuchać co zaobserwowałeś.
Jeśli już tą moc podniesie to tak szybko nie wyhamuje, powiedzmy że się rozkręci pompka po dogrzaniu CWU zatrzymuje się czy siłownik zaworu lekko się przymyka.
Wtedy gwałtownie odcinasz odbiór, z żaru nagromadzonego na palniku mimo że sterownik zejdzie z mocą czy nawet wejdzie w podtrzymanie do przerostu temeratury zadanej i tak dojdzie z rozpędu, tego nie da się tak szybko wystudzić, wymiennik zbierze tą temperaturę i masz przeregulowanie większe czy mniejsze, to nie gaz czy olej opałowy.
Jakiego sterownika byś nie kupił to do takich rzeczy będzie dochodziło czy to będzie Ognik, Cobra, Puma, Skorpion, Bruli, eCoal czy Iryd, wymieniam te które były poruszane ale dotyczy to każdego.
Jeśli instalacja jest prosta ze stałym odbiorem to nawet Ognik poprowadzi tak kocioł że odchyłki będziesz miał do 1 czy nawet 0,5 stopnia.
Każdy termostat, przymykający czy otwierający się zawór, każda włączająca czy wyłączająca się pompa wprowadza mały czy większy powiem chaos w pracy kotła.
Nie wiem czy po tym co napisałem choć trochę ci się humor poprawi ale taka jest brutalna prawda z tą bezwładnością.
I nie wierz w to że jak zmienisz sterownik jaki by nie był to wiele się zmieni.

To oznacza tylko jedno dla mnie. Ten cały PID to zwykła ściema marketingowa , bo jeśli od razy zakłada się że może działać w podtrzymaniu i jest tak malo odporny na różne zmiany w instalacji to po co takie coś ?
Standardem są na grzejnikach termostaty i nie jest to jakiś wymysł. Znane są i stosowane od kilkudziesięciu lat i jak dotychczas jest to najprostsze i dość precyzyjne sterowanie. W sterownikach dwustanowym termostaty , siłowniki do podłogówki i itd nie robią zbytniego wrażenia , bo algorytm jest stały

Instalację mam wykonaną zgodnie ze sztuką. Jest zgodna z zaleceniami producenta pieca.
Nie będę przerabiał kotłowni i ładował wielkiej kasy po to aby sterownik warty mniej niż przerobienie instalacji ruszył.

Winowajcą jest algorytm a nie moja instalacja tak naprawdę ...
Jakoś nie wierzę w super inteligencję sterownika który do regulacji całego procesu spalania bierze tylko temperaturę pracy kotła.
Sterownik nie zna aby ilości powietrza (brak sondy lambda) , nie zna temepratury spalin , nie zna temperatury powrotu.

Trochę mi to przypomina czasami rozmowę u gazownika. Jak nie może znaleźć przyczyny to nagle zwala winę na kable , świece , filtry aby klienta spławić. Klient wymienia ładuje kasę i okazuje się że to nie to ...

Jarecki79
01-02-2013, 09:53
Zyzolek,

jak zajrzysz napisz proszę maila do mnie, bo wysłałem Twoją wypowiedź do producenta Iryda

Dostałem zwrotnie dość długi esej i nie chciałbym takiej długiej wypowiedzi tutaj wklejać.

Andrzej_M_
01-02-2013, 09:54
Będzie strata w komforcie użytkowania, o ile użytkownik nie posiada mieszacza CWU

Tak, zgadza się.
Ale, chyba lepsza taka strata niż, wyrzucanie nagromadzonej energii w palniku do postaci niedopalonych węglowodorów.

Jarecki79
01-02-2013, 09:57
To oznacza tylko jedno dla mnie. Ten cały PID to zwykła ściema marketingowa , bo jeśli od razy zakłada się że może działać w podtrzymaniu i jest tak malo odporny na różne zmiany w instalacji to po co takie coś ?
.

Ale takie założenie jest w każdym sterowniku z modulacją mocy, czy to nazwiemy PID, czy FL czy adaptacyjne, czy będzie miało jeszcze czujnik powrotu czy spalin, to jak przekroczy o jakiś próg, to idzie w podtrzymanie. Każdy jeden bez wyjątku.

Ustawiłeś jakieś dane wyjściowe, popracuj i po niedzieli zastanów się nad tym, co pisałem.

Jarecki79
01-02-2013, 10:00
Tak, zgadza się.
Ale, chyba lepsza taka strata niż, wyrzucanie nagromadzonej energii w palniku do postaci niedopalonych węglowodorów.

Chyba każdy sterownik ma jakiś wybieg CWU i żaden nie wyłączy pompy CWU zaraz po nagrzaniu bojlera.
Kwestia czy to programujemy czy robi to sam w jakiś sposób sterownik kotła.

Pamiętam,że Włodek w jakimś okresie także zrzucał nadmiar, jak temp. na kotle po nagrzaniu bojlera była powyżej 7st.C od zadanej na bojler (pompa CWU znowu startowała i było to właśnie kosztem przegrania bojlera)

karoka65
01-02-2013, 10:06
Kaszpir a dlaczego ty mi coś zarzucasz i do mnie pijesz ?
Ja ci napisałem jak to działa bo wiem, napisałem ci jak można temu próbować zaradzić.
Używałem Ognika chyba ze dwa czy 3 lata temu na swoim kotle.

timon120777
01-02-2013, 10:08
jarek
cobra wyłącza pompę CWU natychmiast po osiągnięciu zadanej. powiem więcej
jak mam ustawione na 45st to przy 44,9stC najpierw słyszę pyknięcie pompy wyłączającej się i gaśnie kontrolka na panelu a potem wskakuje 45st na wyświetlacz.
sugerowałem Włodkowi wybieg pompy po zakończeniu grzania aby kocioł oddał nadmiar energii zamiast iść w podtrzymanie ale widać nie było to priorytetem

kaszpir007
01-02-2013, 10:11
Nigdy nie ustawiałem mniej jak 68% nadmuch, bo uważam,że przy aktywnym pid to już jest przy ogniku naprawdę mało i niżej to raczej paliwa nie dopali.
Co innego bez aktywnego pid, bo wówczas nadmuch jest prowadzony inaczej.

Nie wiem, czy w wersji softu, którą posiada Kaszpir idzie już w 3111 wyłączyć alarm wygaszenia.....
Kaszpir, jak będziesz w domu wbij kod 3111 i podaj wszystkie symbole, które tam są, wówczas można mocniej pauzę rozciągnąć.

Po tych Twoich ostatnich zmianach na jak długo zdarza się,że sterownik przechodzi w tryb podtrzymania ze względu na przeregulowanie o te 5st.C?

W tym tygodniu jak pisałem robiłem testy na dwustanie. Temp CO:55 , CW:45


Czas dochodzenia do żadanej temperatury wahał się do 10min do 20min.
Niezależnie czy czas przerwy był 50s czy 60s czy nawet 70s to czas podtrzymania był zbliżony okolo 40minut. Temperatura była podbijana o około 3-5 stopni max.
Dmuchawę testowałem od 55 do 70%. Patrzyłem podczas procesu spalania na temperaturę spalin i kiedy najszybciej wzrasta temperatura w piecu (ja byłem PIDem) ;)
Wyszło mi że najekonomicznie jest 50/6s i dmuchawa na 70%. Jednakze teraz nie wiem bo dmuchawę później przymknąłem mocno i mam tylko szparę z 2cm,
Plusem dwustanu i w.w nastaw bylo to że nie robił się krater (no może delikatne wgłębienie) i temp. spalin była pomiędzy 80-160stopni.
Najszybciej (10min) i najmniej opału szło u mnie na ustawieniach 50/6 , ale tutaj można by siedzieć wieki bo kombinacji (np. dmuchawa) jest wiele i wyniki mogą się różnić.
Jeśli czas podtrzymania był wszędzie zbliżony a przy wyższych nastawach piec nie działał ekonomicznie (sumarycznie mimo że przerwy pomiędzy podawaniami były dłuższe to i tak po zliczeniu podajnik działał sporo dłużej. Zapewne może i dało by sie znaleźć jakiś złoty środek z nadmuchem i znaleźć , ale to niesamowicie czasochłonne i teraz więcej siedzę w kotłowni niz w domu).
Nie po to kupowałem PIDa aby bawić się na dwustanie.

Ustawiłem fabryczne ustawienia. Jest temp. 45 stopni i 40 CWU. Siłownik wyłączony.
Nie wiem po prostu ile opalu ma być na palniku aby Ognik dobrze działał i to chciałem się dowiedzieć od Wlodka.

Bo mogę zostawić na "fabrycznych" PP-5 (10s) a mogę przecież ilość opału zmniejszyć (PP-9) (6s) tylko jak wtedy zacznie sie zachować sterownik. Czy przy zbyt małej ilosci opału nie będzie chodził chaotycznie ? Są przecież sytuacje gdy zapotrzebowanie na ciepło wzrasta (CWU) i zbyt małe ustawienia na siłę ustawienia nie pozwolą na płynną pracę ...

timon120777
01-02-2013, 10:17
kaszpir
pid to nie ściema
pid działa
problem leży jak pisałem wcześniej w zgraniu sterowania z instalacją
jak widać samo zgranie z zestawem czyli wymiennik + palnik+ wentylator to za mało.
sporo czytam o różnych sterownikach i róznych z nimi problemach czy to jest PID czy Fuzzy Logic czy adaptacja w eCoalu.
nie ma sterownika który podłączysz i w 100% instalacji będzie działał prawidłowo.
kiedyś pomagałem chłopakowi z ecomax-em, miał podpięty zawór 4D z siłownikiem i działy mu się takie cuda że włosy rwał z głowy.
albo wariował kocioł albo siłownik zaworu klapał z jednej strony na drugą bo nie wiedział czy ma grzać dom czy grzać powrót.

REGULACJA:yes::yes::yes:


Nie wiem jakie masz zamiary ale ja na Twoim miejscu bym nie szukał innego lecz spróbował ogarnąć ten. moim zdaniem się da.
wiem że nie tego oczekiwałeś ale wątpię abyś dostał coś lepszego. może być inne, oparte na innym oprogramowaniu ale nie wydaje mi się aby było lepsze.

timon120777
01-02-2013, 10:23
Kaszpir
z tego co piszesz o swoich ustawieniach to masz bardzo niewielki odbiór ciepła skoro przy stosunku 1:10 kocioł pracuje 10 minut.
podejrzewam ze nastawy fabryczne są "za bogate" i stąd taka jazda.
spróbuj się przemóc i zasosować do rad karoki i obniż parametry. niższa moc poprawi sytuację.
mimo Twojej desperacji ja wierzę że Ci się uda

kaszpir007
01-02-2013, 10:29
kaszpir
pid to nie ściema
pid działa
problem leży jak pisałem wcześniej w zgraniu sterowania z instalacją
jak widać samo zgranie z zestawem czyli wymiennik + palnik+ wentylator to za mało.
sporo czytam o różnych sterownikach i róznych z nimi problemach czy to jest PID czy Fuzzy Logic czy adaptacja w eCoalu.
nie ma sterownika który podłączysz i w 100% instalacji będzie działał prawidłowo.
kiedyś pomagałem chłopakowi z ecomax-em, miał podpięty zawór 4D z siłownikiem i działy mu się takie cuda że włosy rwał z głowy.
albo wariował kocioł albo siłownik zaworu klapał z jednej strony na drugą bo nie wiedział czy ma grzać dom czy grzać powrót.

REGULACJA:yes::yes::yes:


Nie wiem jakie masz zamiary ale ja na Twoim miejscu bym nie szukał innego lecz spróbował ogarnąć ten. moim zdaniem się da.
wiem że nie tego oczekiwałeś ale wątpię abyś dostał coś lepszego. może być inne, oparte na innym oprogramowaniu ale nie wydaje mi się aby było lepsze.


I do tego staram się dojść ...

Chce zrobić tak aby Ognik działał tak jak powinien. Nie zależy mi na innym sterowniku , na bajerach ale chce aby sterownik był niemalze bezobsługowy. Opał stosuje na sezon jednakowy więc zmian zbytnio nie ma ...

Staram się dowiedzieć ale widać bez żadnej odpowiedzi jakie muszą być idealne warunki do pracy Ognika . Nie znam algorytmu i nie wiem czy wpisane czasy podawania i przerwy to są maksymalne których sterownik nigdy nie przekroczy czy też nie ?
Czy np. czas podawania 50s to czas najkrótszej czy najdlużej przerwy , czy czas podawania 9s to najdluższy możliwy czy odwrotnie.
Wiedzą niektórze rzeczy można by skorygować ustawienia.
Także nie wiem czy do pracy Ognika ma znaczenie ile jest opału na palniku. Z moich obserwacji wynika że Ognik jest bardzo zachłanny i lubi mieć kopiec na palniku , ale wtedy często nie dopala i przesypuje.

Jeśli Pid ma chodzić tak że przez część jego pracy ma działać dmuchawa tak słabo że nie potrafi podgrzać żaru i pieca i zamist tego chlodzi piec a potem mocno i dość dynamicznie próbuje te traty temperatruy odzyskać to taka praca jest do kitu bo przez część czasu wychłada mi piec i temperatura spada.

W takim przypadku lepszy jest dwustan bo od razu mamy max ustawione obroty dmuchawy i po chwili zaczyna temperatura na piecu rosnąć a nie spadać.

Ja niczego więcej nie oczekuje a jedynie tego aby działał jak powinien. Nie potrzeuje wykresów , bajerów , internetu a jedynie aby to działało , choć teraz patrząc ile czasu przebywam w kotlwni sterownik z internetem i wykresami bylby dla mnie wybawieniem bo nie musiałbym siedzieć w kotlowni a jedynie zobaczyłbym sobie wykres ...

Ale ja nie chce zbytnio przebywać w kotłowni :)

kaszpir007
01-02-2013, 10:31
Kaszpir
z tego co piszesz o swoich ustawieniach to masz bardzo niewielki odbiór ciepła skoro przy stosunku 1:10 kocioł pracuje 10 minut.
podejrzewam ze nastawy fabryczne są "za bogate" i stąd taka jazda.
spróbuj się przemóc i zasosować do rad karoki i obniż parametry. niższa moc poprawi sytuację.
mimo Twojej desperacji ja wierzę że Ci się uda

10 minut to przy 50/6 czyli 1:8,3
Przy 60/6 (1:10) było około 16minut

Ale to dane mogą się zmieniać i to mocno bo widziałem jak wpływ miała praca dmuchawy ...

kaszpir007
01-02-2013, 10:42
Kaszpir a dlaczego ty mi coś zarzucasz i do mnie pijesz ?
Ja ci napisałem jak to działa bo wiem, napisałem ci jak można temu próbować zaradzić.
Używałem Ognika chyba ze dwa czy 3 lata temu na swoim kotle.

Nic CI nie zarzucam ani nie piję do Ciebie.

Jestem wdzięczy za pomoc.

Po prostu "wzorcem" dla mnie były nastawy jakie nastawił mi producent pieca. Wiedział jaki mam dom i itd bo bylo podane.
Tak jak pisałem ustawienia fabryczne to : czas przerwy 50s , podawanie 10s (PP-5) , dmuchawa 85% , podtrzymanie 3%.

Kilka dni temu testowałem PID przy takich samych parametrach a zwiększyłem o 1 s do 11s czas podawania. Na takich ustawieniach zaczął sterownik działać poprawnie , powoli i z małą temp. podwyższał temp. ale po pewnym czasie coś się rozwalało i zaczynam źle działać.

Jakie sugerujesz ustawić ustawienia ?
Czy według Ciebie dla Ognika i jego poprawnej pracy wysokość kopczyka jest ważna ?

Po pierwszych testach wygląda że największy zysk dało obniżenie temperatury pracy pieca ale ciągle trzeba to jeszcze dopracować :)
I mam taką nadzieję że z Waszą pomocą mi się wreszcie uda ...

timon120777
01-02-2013, 10:55
sie napisałem i wszystko szlag trafił

napiszę więc jeszcze raz tylko krótko
na początku testów z cobrą miałem przesterowania do ponad 10stC i długie przejścia w podtrzymanie(na nastawach fabrycznych)
potem zaczałem obniżać moc i nadmuch - płynniejsza praca i rzadsze podtrzymanie
na końcu obniżyłem zadaną(w mrozy 56stC teraz w dzień 50st w nocy 46st) i odkręciłem termostaty na 3 kaloryferach w części dziennej na maksymalny przepływ. wykresy to prawie linia prosta.
po przeróbce palnika mam znów inne mcniejsze nastawy ale nadal nisą zadaną i otwarte termostaty w mrozy
jak jest na plusie zakręcam ponieważ boję się zejść z zadaną na całą dobę poniżej 50stC- moze się jednak przełamię ??
mimo tego jak widać pracuje bez odstawiania non stop, poza okresami gdy wieczorem grzeje CWU wtedy trochę przeciąga bo mam wyższą nastawę CWU niż CO

fotki pokazują jak pracuje u mnie na włączonym PID i ADC.
nie powiem ci ile czasu mi to zajęło ale myślę ze ze 3 miesiące kombinowania- nakładało się wszystko na siebie i nowe softy do sprawdzania i próby pierwszych przeróbek i stąd tak długo

166709166710166711

liczę że i Tobie się uda

Jarecki79
01-02-2013, 10:59
jarek
cobra wyłącza pompę CWU natychmiast po osiągnięciu zadanej. powiem więcej
jak mam ustawione na 45st to przy 44,9stC najpierw słyszę pyknięcie pompy wyłączającej się i gaśnie kontrolka na panelu a potem wskakuje 45st na wyświetlacz.
sugerowałem Włodkowi wybieg pompy po zakończeniu grzania aby kocioł oddał nadmiar energii zamiast iść w podtrzymanie ale widać nie było to priorytetem

Muszę dokładniej zobaczyć jak to mam w skorpionie.
Ostatnio pracowałem na sterowniku SPP a także na Irydzie.
Tam dla małego bojlera zadawałem sobie wybieg pompy 4minuty i wszystko mi stabilnie pracowało, jak miałem z duzym bojlerem 250L stojącym, to miałem większe zużycie opału i większe zużycie wody zanim spuściłem zimną, więc stwierdziłem,że na okres zimowy będę działać na małym bojlerze wiszącym 140L.

Rozumiem,że można odciąć pompę CWU, gdy nastawa CWU < C.O.
Natomiast gdy nastawa CWU > C.O lub gdy tryb letni, to uważam na podstawie pracy na kilku sterowaniach, w tym także na RT09pid, że wybieg jest potrzebny, aby było stabilniej.

Pamiętam jednak,że w algorytmie Włodka było zastrzeżenie, aby po przeregulowaniu po wygrzaniu CWU temp. na kotle o 7st.C ponad nastawę bojlera - miała się włączać pompa CWU do stabilizacji temp. kotła i nadmiar miał być zrzucany na bojler. Później ktoś zaczął marudzić, że to bez sensu i miało być zrzucanie CWU dopiero przy temp. alarmu, bodajże 70st.C - to jest z kolei dla mnie bez sensu, bo po co ma kocioł robić tak mocne przeregulowania.....

Kaszpir w kodzie 1709 masz jeden parametr, który zlicza cykle podajnika (nie czas pracy, tylko cykle załączeń, możesz sobie dobowe cykle spisać).
Licznik nalicza non stop do przodu, nie pamiętam czy można było go skasować.
w 1709 masz też parametr PnC.0, ja go czasami w ogniku zmieniam na PnC.1, wówczas na wyświetlaczu zamiennie pokazuje aktualnie dobieraną moc z temp. bojlera i kotła..

Wlodek_PID
01-02-2013, 12:07
A czemu sugerujesz mi jeszcze zwiększyć podawanie ?
Fabrycznie miałem PP-5 czyli podawanie 10s. Wczoraj testowałem PP-8 czyli podawanie 7s a Ty proponujesz mi abym dał podawanie 15s ?

Co do nadmuchu. Mam małą dmuchawę WBS6s i przy 60% słabo dmucha jak testowałem w dustanie i sądze że granica na 60% może być za słaba.

OK, masz rację, zostaw PP na minusie (ile uważasz)
i stopniowo obniżaj albo PP, albo zwiększaj pauzę.

Wlodek_PID
01-02-2013, 12:10
Chyba każdy sterownik ma jakiś wybieg CWU i żaden nie wyłączy pompy CWU zaraz po nagrzaniu bojlera.
Kwestia czy to programujemy czy robi to sam w jakiś sposób sterownik kotła.

Pamiętam,że Włodek w jakimś okresie także zrzucał nadmiar, jak temp. na kotle po nagrzaniu bojlera była powyżej 7st.C od zadanej na bojler (pompa CWU znowu startowała i było to właśnie kosztem przegrania bojlera)

To się zmieniło. Nie zrzucamy ciepła do CWU, gdy
kocioł jest < 75'C.

Nasze sterowniki wyłączają pompę CWU natychmist
po osiągnięciu nastawy. Bo czemu nie?

zyzolek
01-02-2013, 12:58
Zyzolek,

jak zajrzysz napisz proszę maila do mnie, bo wysłałem Twoją wypowiedź do producenta Iryda

Dostałem zwrotnie dość długi esej i nie chciałbym takiej długiej wypowiedzi tutaj wklejać.

Dzięki Jarecki za zainteresowanie się tematem:)
Z Iryda jestem bardzo zadowolony, bo jak wcześniej pisałeś ma rozbudowany kombajn, z którego korzystam w 100%, i chwała za to:) Mam go już kilka miesięcy, w sumie cały sezon zimowy i jak dotąd żadnej głupiej awarii ani alarmu sterownik nie wybił. Rewelacja.
Jedyna rzecz, którą dla własnych egoistycznych potrzeb bym poprawił, to ten parametr nadwyżka CWU od 0 do 10st. Moim zdaniem ten parametr powinien być brany nie od temperatury CWU, a od temperatury kotła z zakresem regulacji 0-20. Dla przykładu podam, teraz bo jest + na zewnątrz temp. kotła mam na 45. Jeżeli korzystam ze stref czasowych i od godz. 10 do 17 mam ustawione CWU na 40st, i więcej nie potrzeba, nadwyżkę CWU +10 cały czas, bo bez tego to już w ogóle by nie działało, i dodatkowo priorytet dla cwu, to sterownik podbija temperaturę kotła w tej strefie tylko do 50 stopni. To za mało, żeby szybko nagrzać duży bojler. Kocioł z 45 do 50st przy priorytecie osiąga temperaturę w 2-4 minut, ale dogrzewanie 300 litrów CWU do 40st trwa jakieś 40-60 minut. To jest za długo. Przy temperaturze zasilania 60 stopni, trwa to mniej więcej 15-30 minut, zależy jak bardzo wychłodzony bojler. Niektórzy mają jeszcze większe zasobniki 400-600 litrów i tam może być już bardzo duży problem z szybkim dogrzaniem.
Więc jeśli da się coś poruszyć w tym temacie, aby była opcja nadwyżki dla cwu pobierana z temperatury kotła, to jak dla mnie rewelacja i idealny sterownik za rozsądną cenę.
Jeśli chodzi o pracę siłowników, to niech tam nic nie majstrują, bo działa to idealnie, przynajmniej w mojej instalacji i ogrzewanej powierzchni 350m2 :)

Jarecki79
01-02-2013, 13:35
To się zmieniło. Nie zrzucamy ciepła do CWU, gdy
kocioł jest < 75'C.

Nasze sterowniki wyłączają pompę CWU natychmist
po osiągnięciu nastawy. Bo czemu nie?

Właśnie zauważyłem... chodził chwilę na 100%mocy dobijając CWU, na kotle 45,1 i na CWU zadane 42, po osiągnięciu zaraz usiadł na 2%mocy i rozłączył bojler, ponieważ woda był akurat zużywana, to dość szybko w ok.1minutę t.CWU spadła i zaczął od nowa grzać, startował z 18%mocy....

Do tej godziny, co teraz (między 12:00 a 15:00) mam większe zużycie CWU i widzę,że mam wyprodukowany większy spiek. Ja bym wolał mieć decyzję, czy odciąć zaraz, czy jeszcze przez zadany czas stabilizować. No ale to Włodku Twój sterownik. Mi by się przydał taki czas wybiegu.
Nie zrozum tego źle, tylko ja próbując kilka sterowników mam już swoje zdanie co do pewnych funkcjonalności i znając się na tym- lubię mieć narzędzie, które jest mi pomocne w osiągnięciu danego celu.

Nie pytałem o temp. <75st.C tylko o to, czy pompa CWU startuje, jak nastawa jest przeciągnięta o 7st.C, bo tak wcześniej było.

dziubek23
01-02-2013, 13:54
A ja mam pytanie na jakiej zasadzie sterownik dokladnie Scorpion oblicza moc z jaka pracuje? czasami patrze ledwo się pali a na sterowniku 62%. w tej chwili mam 60/8 pauza/ podawanie i dmuchawa 10/75 dół/ góra

A teraz coś z pracy pierwsze 2 foty praca na wlaczonej pompie obiegowej

dziubek23
01-02-2013, 14:19
a tu poczatki pracy na grawitacji pozniej bylo juz tylko lepiej:)


USTAWIENIA:

50/8 i dmuchawa 10/85 pompa
45/8 i dmuchawa 10/85 grawitacja

Jarecki79
01-02-2013, 14:59
Na jakiej zasadzie, to pewnie Włodka tajemnica, u mnie tragedii nie ma, jest dobrze, ale wiem,że może być lepiej przy takim skoku ze zużyciem CWU.
Raptem dobiera o ok.3st.C więcej niż zadana temp. na bojler, wykresy poszarpane nie są, chodzi mi o lepszy wygląd popiołu.
Rozmawiałem z Włodkiem, podeśle w następnym tygodniu lekko zmodyfikowany soft i zobaczymy na ile się sprawa poprawi.

Ja mam jednak 2pompy i zawór mieszający oraz wyższą nastawę CWU niż C.O.
Teraz jeszcze zrobię próbę i wyłączę napęd zaworu, zobaczę jak to wyjdzie.

Dziubek, widzę,że masz w podpisie Pleszew, z ciekawości jakim węglem palisz, z jakiej składnicy?

dziubek23
01-02-2013, 15:35
Dziubek, widzę,że masz w podpisie Pleszew, z ciekawości jakim węglem palisz, z jakiej składnicy?[/QUOTE]

Tak z Pleszewa. Pale ekogroszkiem z Czermina od Półtoraka nie mogę narzekać chociaż ostatnia dostawa tydzień temu strasznie wilgotna i więcej miału w towarze przesypuje i suszę w kotłowni z tego co mi wiadomo Elektromiz tez się tam zaopatruje.

Jarecki79
01-02-2013, 15:56
Dziubek, widzę,że masz w podpisie Pleszew, z ciekawości jakim węglem palisz, z jakiej składnicy?

Tak z Pleszewa. Pale ekogroszkiem z Czermina od Półtoraka nie mogę narzekać chociaż ostatnia dostawa tydzień temu strasznie wilgotna i więcej miału w towarze przesypuje i suszę w kotłowni z tego co mi wiadomo Elektromiz tez się tam zaopatruje.

Wiesz co, kolega od 2lat pali miałem węglowym do podajników (workowany), kupuje właśnie od Póltoraka z Czermina i jak twierdzi innego opału nie chce widzieć, walczył z różnymi groszkami i do tego miału się przekonał. Widziałem ten miał u niego, to fajna granulacja, deko tylko drobniejszy od ekogroszku, na pierwszy rzut oka przy otwartym worku nie powiedziałbym,że to jest miał....) W tym roku jest po 650zł workowany, ale już kilka dobrych opinii słyszałem. Mam ochotę spróbować, ale cholera miejsca brak na przesuszenie a o tej porze roku suchutki to graniczy z cudem. Z ekoenergii wilgotny miał może mi z kosza nie zejść. Więc tak cykam po 15worków....

Ostatnio kupowałem w GS-ach , jak to określają ten tańszy po 765zł i popiół był wypalony. Kłopot miałem z niby pieklorzem z ar..
Od jutra będę jednak działał na miksie od Leśniewskiego (on miesza jakieś dwa rodzaje opału, palnik mam teraz większy, to myślę, że w mrozy da radę, jeżeli wrócą.... i się wypali zamiast spiekać)

dziubek23
01-02-2013, 16:12
Ostatnio kupowałem w GS-ach , jak to określają ten tańszy po 765zł i popiół był wypalony. Kłopot miałem z niby pieklorzem z ar..
Od jutra będę jednak działał na miksie od Leśniewskiego (on miesza jakieś dwa rodzaje opału, palnik mam teraz większy, to myślę, że w mrozy da radę, jeżeli wrócą.... i się wypali zamiast spiekać)[/QUOTE]


Z tego co wiem firma AR... każdy narzeka. Po lecie zostały mi 2 worki miału od Leśniechy po 560 zł taki trochę gruby ale przeszedł u mnie bez problemu tylko ze paliłem jedynie na CWU to powiem ci że popiół jak z papierosa. Musze spróbować tego miału po 650 z Czermina może akurat będzie ok chociaż podobno po wsypaniu do Sztokera w Elektromizie piec zgasł na tym miale. Jutro jak czas pozwoli to rozbieram i czyszczę palnik i może pobawię się w jego zmniejszenie cegłą szamotową już tak kiedyś robiłem ale sterownik dwunastawowy Menuet (dużo mniej sadzy) albo zasłonięcie pierwszych otworów żeby przesunąć żar od kosza bo tam robią się niewielkie spieki bo nadmuch jest zbyt duży i zmienię nastawy jak u ciebie 50/8 i 8/85 i zobaczymy co w poniedziałek będzie nie mam czasu na większe przeróbki jak u Timona może wiosną bo teraz mam małe dziecko i ciężko na kilka godzin zatrzymać ogrzewanie w domu

timon120777
01-02-2013, 18:45
A ja mam pytanie na jakiej zasadzie sterownik dokladnie Scorpion oblicza moc z jaka pracuje? czasami patrze ledwo się pali a na sterowniku 62%. w tej chwili mam 60/8 pauza/ podawanie i dmuchawa 10/75 dół/ góra

A teraz coś z pracy pierwsze 2 foty praca na wlaczonej pompie obiegowej

jak masz ustawione podawanie 8 sek i przerwa 60 sek to jest to moc maksymalna =100% i od tego algorytm sobie oblicza moc potrzebną w danej chwili.
nie wiem jak steruje skorpion dmuchawą ale u mnie w cobrze przy maksymalnym nadmuchu 75% wiatrak szału w komorze spalania nie robi

jeśli zatem twój ster pokazuje moc 62% to jest to odnośnie nadmuchu 62% z przedziału 10-75 gdzie 10=1% a 75=100%
czyli efektywnie dmucha zapewne w okolicy 50% nominalnej mocy wentylatora
do tego dzieli sobie proporcjonalnie (wg założeń algorytmu przerwę podawania i odpowiednio ją wydłuża- im niższa moc tym dłuższa przerwa.
podejrzewam że dla 62% to będzie coś w okolicy 95-100sek.
przekładając to na stosunek mocy to pracuje z niewielką mocą bo wychodzi stosunek 1:12,5 tak pi razy drzwi
oczywiście mogę się mylić
jest to zatem dość mała moc i to co widzisz czyli leniwe wydarzenia w komorze spalania odzwierciedlają dokładnie ten stan
jak skrocisz przerwę do 32sek i podniesiesz nadmuch do jakichś 90% to wtedy będzie to również inaczej wyglądało.
wszystko zależy od tego jakie podasz sterownikowi ustwienia wyjściowe

Włodka proszę o poprawienie mnie jeśli bredzę ale takie są moje przemyślenia po długich obserwacjach pracy cobry bez zagłębiania się w oprogramowanie.


co do zmian o których pisze Jarek to uważam że jedyne co można by zmienić to wybieg pompy CWU i obniżenie przeciągania po osiągnięciu zadanej
moim zdaniem granica to+2st
jak to będzie to dla mnie sterownik optymalny- oczywiście pod kątem mojej instalacji i moich oczekiwań jakie mam odnośnie sterowania.

Jarecki79
01-02-2013, 18:54
Jak jest np. 8/50 i pokazuje 65%mocy, to pauza dawki wynosi wówczas 77sekund.....
Co do powietrza, to już kiedyś wzór podawałem na wątku o Skam-P, trochę mi się nie chce szukać.....

Tajemnicą Włodka jest natomiast kiedy na danej mocy ma pracować....

Wlodek_PID
01-02-2013, 18:56
Brawo, Timon! Dokładnie tak jest. :)

Wlodek_PID
01-02-2013, 18:58
A co sądzicie o sterownikach automatycznych?
(sztuczna inteligencja, algorytmy samouczące
lub po prostu sterowniki bez nastaw).

1. Czy takie są?
2. Jeśli nie, to czy takie powstaną?
3. Czy w ogóle są potrzebne?

Jarecki79
01-02-2013, 19:08
Ad.1 Zależy co kto ma na myśli, ale na chwilę obecną każdy potrzebuje korekt, więc moim zdaniem pełnego automatu nie ma.
Możemy natomiast mówic o sterownikach z modulacją mocy i to uważam za bardziej trafne określenie

Ad.2 Nie wiem, czas pokaże. Na chwile obecną to raczej wychodzi,że należy udostępnić jakieś możliwości korekty

Ad.3 Potrzebne sa urządzenia proste w obsłudze ze zrozumiałą dla laika instrukcja obsługi a wielce przydatne jest także wsparcie użytkowników o nieco wiekszym stażu

Jako punkt 4 dodam oczekiwaną funkcjonalność przez użytkowników w postaci modułu internetowego :) KTO JEST ZA? ;)

Ja z kolei chciałbym rozwinąc pytanie, dlaczego Włodku uważasz,że czujnik temp. spalin jest kompletnie zbędny i niepotrzebny?

Wlodek_PID
01-02-2013, 19:35
Czujnik spalin stosujemy do detekcji płomienia w kotłach na
biopaliwa. I znowu - detekcja odbywa się bez żadnych nastaw.
Taki sztuczny rozumek :)

Czujnik spalin, aby był skuteczny, musi być montowany fabrycznie
w kotle, czyli u producenta. To pierwszy problem.

Po drugie, temperatura spalin jest funkcją temperatury wody,
sprawności wymiennika i chwilowej mocy palnika - a więc obie
temperatury - wody i spalin są ze sobą powiązane.

Namawiałem pewnego forumowicza, żeby w ramach pracy
magisterskiej (habilitacji?) ktoś to policzył... :)

Wlodek_PID
01-02-2013, 20:08
Ad.2 Nie wiem, czas pokaże. Na chwile obecną to raczej wychodzi,że należy udostępnić jakieś możliwości korekty


Przypomina mi się takie zdanie pewnego producenta dmuchaw:

"Stworzenie algorytmu, który stabilizuje pracę palnika, zapewnia
dobre spalanie w całym zakresie mocy kotła i reguluje temperaturę
tylko na podstawie czujnika temperatury wody wyjściowej, wydaje
się niemożliwe. Ale - działa :)"

timon120777
01-02-2013, 22:04
w temacie czujnika spalin wrócę do przykładu Andrzeja
czujnik moim zdaniem jest tylko do kontroli poziomu ewentualnie do ograniczenia maksimum
na zdjęciu widać że zadana sobie i temperatura spalin sobie
nie znam kotła który podczas obniżania temp spalin dogrzewa i na odwrót

166892

timon120777
01-02-2013, 22:12
A co sądzicie o sterownikach automatycznych?
(sztuczna inteligencja, algorytmy samouczące
lub po prostu sterowniki bez nastaw).

1. Czy takie są?
2. Jeśli nie, to czy takie powstaną?
3. Czy w ogóle są potrzebne?


AD 1
Nie ma- jeśli trzeba coś poza temperaturami korygować to nie jest automat
AD 2
nie wydaje mi się. zbyt wysoki koszt podzespołów które miałyby kontrolować przebieg procesu spalania, jego sprawność, nadmiar wiatru, tlenków i paru jeszcze innych istotnych parametrów. że o kontrolowaniu potrzeb użytkownika nie wspomnę
AD 3
z moich obserwacji ofiarowanie użytkownikowi sterownika "automatycznego" skończyło się lawiną zapytań i próśb o korekty i nowe funkcjonalności co sprawiło że przestał być "automatyczny"
zatem wygląda na to że nie są potrzebne
albo inaczej
znalazło się grono osób które wymusiły zmiany i stracili nieliczni którym by brak tych zmian nie przeszkadzał.

nagle wszyscy chcą grzebać a nieliczni chcą automatu-
jest zapotrzebowanie ale niezbyt wielkie aby tworzenie takowego było opłacalne ekonomicznie.
można by się jak z Bugatti Veyron pokusić o stworzenie dla zasady że się da
tylko po co???

280m
01-02-2013, 22:35
timon Ja myślę że są potrzebne takie automatyczne sterowniki .
to że na forum są tacy co zawsze będą grzebać przy ustawieniach nie znaczy że znakomita większość użytkowników nie chciała by takiego automatu a część z nich zapłaciła by pewnie sporo więcej by go mieć.
Forum to tylko część użytkowników kotłów, jakiś promil pewnie.
jedni zawodowo związani, drudzy trochę maniacy/pasjonaci tematu, i tacy co ich sytuacja zmusza bo jest zimno w chałupie albo za dużo pali piec.
Ale większość chciała by mieć taki automat.

zyzolek
01-02-2013, 22:49
A nie lepiej zrobić automat z opcją ingerencji w jego działanie i ręczne ustawienia, jeżeli jest taka potrzeba?
W samochodach producenci automatycznych skrzyń biegów już od dawna oferują opcję tip-tronik, ręczną możliwość zmiany biegów, albo lewarkiem lub łopatkami, czy przyciskami na kierownicy.
Automat z możliwością jego wyłączenia, takie moim zdaniem powinny być sterowniki.

timon120777
01-02-2013, 22:56
280m

ale kto go stworzy???
bo go nie ma na razie
Włodek się zdenerwuje że kolejny raz odwołuję się do konkurencji ale wystarczy wejść na ich forum aby się przekonać o skali problemu
pytań są setki o to co robić aby poprawić tą podobno automatycznę pracę. w automacie problemy w grupowym problemy w dwustanie problemy.
gdzie tu zamysł pracy automatycznej???
sterownik powinien te kwestie rozwiązać sam jeśli jest automatem. ale nie jest. może był na początku przez krótką chwilę ale tylko krótką.
nawet pierwsze wersje wymagały korekt bo albo spaliny pod 300st albo kalafiory okrutne
nawet tamten sterownik nie ustrzegł się błędów dzieciństwa i nanoszono korekty
tyle że nie robiono tego w samym oprogramowaniu a poprzez dodawanie funkcjonalności i to sprawiło że zamiast automatu zrobiło się "takie cuś" co go niejednokrotnie ogarnąć nijak nie można bez pomocy osób 3-ich.

teraz należy sobie postawić pytanie czy chcemy stworzyć automat taki naprawdę. jak w aucie
wrzucamy D i jedziemy
ile trzeba czasu i energii oraz jaki program aby udźwignął wszystkie aspekty procesu spalania i pogodził to jeszcze z oczekiwaniami użytkownika.

zgadzam się że poza forum jest grono osób którym to będzie potrzebne.
pytanie które sobie zadaję w tej materii jest następujące

ile kosztów więcej mogę ponieść aby nie martwić się tym jak pracuje mój kocioł???
nie martwić kompletnie. to znaczy nie zastanawiać dlaczego są spieki lub niedopałki, dlaczego spaliny 300st, dlaczego wysokie zużycie opału.???

jeśli mnie to nie będzie interesować to dowolny sterownik podłączam do kotła, nawet dwustanowy, ustawiam temperaturę CO i CWU i tylko sypię opał i wyciągam popiól oraz wykonuję czynności konserwacyjne(czyszczenie wymiennika np)
reszta mnie nie interesuje- czyli co wyciągam z popielnika i ile.
to też będzie automat
a że spali 2 razy tyle co powinien.
a skąd mam wiedzieć ile powinien spalić??
tego osoby spoza forum często nie wiedzą i dla nich jak nie gaśnie i jest ciepło w domu to byle ster może być automatem.

ale czy jest nim naprawdę???

timon120777
01-02-2013, 22:58
A nie lepiej zrobić automat z opcją ingerencji w jego działanie i ręczne ustawienia, jeżeli jest taka potrzeba?
W samochodach producenci automatycznych skrzyń biegów już od dawna oferują opcję tip-tronik, ręczną możliwość zmiany biegów, albo lewarkiem lub łopatkami, czy przyciskami na kierownicy.
Automat z możliwością jego wyłączenia, takie moim zdaniem powinny być sterowniki.

to zrobiono z eCoalem
zobacz na ich forum co się dzieje.poczytaj wątki o eCoal Bruli
nikt chyba w automacie nie pracuje
każdy coś dłubie
to już nie jest automat

Andrzej_M_
01-02-2013, 23:01
w temacie czujnika spalin wrócę do przykładu Andrzeja
czujnik moim zdaniem jest tylko do kontroli poziomu ewentualnie do ograniczenia maksimum


Timon nie zgodzę się z Tobą.
Czujnik umieszczony w strudze spalin może pokazać nam "sporo".
Analiza tych danych "sporo", oczywiście jeżeli umiemy je prawidłowo zinterpretować może dać nam "dużo" cennych wiadomości.

Dla potwierdzenia mych słów prześledź fragment dyskusji:
Od http://esterownik.pl/forum/posty,817/ekoplus-25kw?m=20393#20393 (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Festerownik.pl%2Ffo rum%2Fposty%2C817%2Fekoplus-25kw%3Fm%3D20393%2320393)
do http://esterownik.pl/forum/posty,817/ekoplus-25kw?m=20570#20570 (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Festerownik.pl%2Ffo rum%2Fposty%2C817%2Fekoplus-25kw%3Fm%3D20570%2320570)




,,,, na zdjęciu widać że zadana sobie i temperatura spalin sobie
nie znam kotła który podczas obniżania temp spalin dogrzewa i na odwrót

166892

To poznaj. http://www.ber.com.pl/ (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.ber.com.pl%2F)

Zapewne sterownik Bruli nie steruje tym kotłem. Może służy tylko do wizualizacji pracy kotła.
Być może Bruli staje się "standardem" i dlatego go użyli go w celach pokazowych.

karoka65
01-02-2013, 23:02
Zyzolek to jest :) czy w sterownikach Włodka czy też konkurencji.
Wyłączasz Pid i możesz grzebać do woli, więcej, masz możliwość w pewnym stopniu poprawienia nawet automatu pod swoje potrzeby :)
Chyba że źle cię zrozumiałem ?

kaszpir007
01-02-2013, 23:11
testuję dalej Ognika.

Tym razem dałem CO:45 , CWU:40

Ustawienia były P.60 , PP-8 , d.85 ni.3.

Przez chwilę było ładnie ale i tak skończyło się przesterowaniem. Myślałem że już jest ok , choć do jego pracy mam duże zastrzeżenia. Albo dmuchawa wbs6a jest za słaba albo Ognik za słabo dmucha. Wygląda tak że coś tam dmuchwa dmucha ale tego dmuchanie nie można nazwać a raczej chuchaniem ... Kończy się to tak że chucha ale zamist temp. rosnąć albo chociaż hamowac zaczyna spadać. Dopiero po spadku 3-4 stopnie zaczyna się dmuchwa rozkręcać i dopiero zaczyna rosnąć temp ...
Niestety po jakiś 2 godzinach algorytm szlak trafił. temperatura spadła chyba o 5-6 stopni , sterownik włączył dmuchwę na max i podwał co chwile opał. Skończyło się to dojściem do żądnej temp. z temp. 240 stopni (dobrze że na siłę obniżyłem moc bo zapewne znów było by to 300-350stopni).
I szybko doszedł do żądanej i przwymiarował wtedy piec już o 7 stopni i zaczął się robić krater.

Zwiększyłem lekko czas podawania do 8s i zobcze jakie bede tego rezultaty ...

Ale patrząc na zachowanie sterownika to ma inteligencję chyba najgłupszej blondynki i precyzje pijanego operatora ...
Takiego badziewnego sterownika to chyba ze świecą szukać ...

Jeszcze zobaczę jak po nocy będzie , ale w cuda nie wierzę. Zapewne skończy się na pracy dwustanowej lub wywalenie w cholerę tego badziewia i kupno Bruliego ...

Bo mam już dość tego szmelcu ...

Andrzej_M_
01-02-2013, 23:14
,,,, jeśli mnie to nie będzie interesować to dowolny sterownik podłączam do kotła, nawet dwustanowy, ustawiam temperaturę CO i CWU i tylko sypię opał i wyciągam popiól oraz wykonuję czynności konserwacyjne(czyszczenie wymiennika np)
reszta mnie nie interesuje- czyli co wyciągam z popielnika i ile.
to też będzie automat
a że spali 2 razy tyle co powinien.
a skąd mam wiedzieć ile powinien spalić??
tego osoby spoza forum często nie wiedzą i dla nich jak nie gaśnie i jest ciepło w domu to byle ster może być automatem.

ale czy jest nim naprawdę???


W tym wywodzie zgadzam się z Tobą całkowicie.

Tylko, czy jeżeli nie będziemy dążyć do doskonałości to będziemy szczęśliwi i usatysfakcjonowani?.

karoka65
01-02-2013, 23:17
Timon pierwszy raz muszę stwierdzić że piszesz stronniczo.
Ja sprzedaję i sterowniki Włodka jak i Elektro-System ty nie używałeś ich sterownika także wiesz...
Ja używałem i tych i tych.
Tu i tu są problemy, jak w jednych tak i w drugich, przyznaj sam że jak ktoś gdzieś napisał nawet instrukcji nikt nie otworzy a już na forum bazgra i prowadź go za rączkę bo mu się kilku stron przeczytać nie chce.
Przeważnie na pierwszej stronie pisze: Zanim podłaczysz urządzenie do sieci, zapoznaj się z instrukcją jego obsługi.
Nawet do tego pewnie 95% nie dochodzi, najpierw podłącza, grzebie nie wie w czym a później RATUNKU woła.
No i też nie rozumię dlaczego akurat do tej firmy je przyrównujesz, jest ich tyle: Prond, Tatarek, Tech, Plum, Komster, itd

timon120777
01-02-2013, 23:27
Andrzej
te informacje przedstawiają tylko tyle że świadomość poziomu temperatury spalin może pomóc wykluczyć lub zapobiec pewnym problemom
nie wynika z tego że sterownik o ich poziom się opiera.
przykład

Wraz ze spadkiem temperatury powrotu z grzejników (przymknięcie termostatów,
spowodowane chyba lekkim ociepleniem ?), spadła temperatura spalin a kocioł się
uspokoił.

dla mnie to oznacza że sterownik odebrał informację o zmianie temperatury wody i wyhamował czego efektem był spadek temperatury spalin
efektem - nie powodem

tak przynajmniej ja tą dyskusję rozumiem

to ten sam sterownik z którego ja zrzut zrobiłem
wybacz ale mój ograniczony umysł nie ogarnia
wytłumaczysz mi łopatologicznie jak to działa że temp spalin spada a wody rośnie???

karoka65
01-02-2013, 23:29
Kaszpir WBS6aAl bo chyba taka masz ? to już dmuchawa o dość dużej wydajności, coś około 260m3/h

timon120777
01-02-2013, 23:45
Timon pierwszy raz muszę stwierdzić że piszesz stronniczo.
Ja sprzedaję i sterowniki Włodka jak i Elektro-System ty nie używałeś ich sterownika także wiesz...
Ja używałem i tych i tych.
Tu i tu są problemy, jak w jednych tak i w drugich, przyznaj sam że jak ktoś gdzieś napisał nawet instrukcji nikt nie otworzy a już na forum bazgra i prowadź go za rączkę bo mu się kilku stron przeczytać nie chce.
Przeważnie na pierwszej stronie pisze: Zanim podłaczysz urządzenie do sieci, zapoznaj się z instrukcją jego obsługi.
Nawet do tego pewnie 95% nie dochodzi, najpierw podłącza, grzebie nie wie w czym a później RATUNKU woła.
No i też nie rozumię dlaczego akurat do tej firmy je przyrównujesz, jest ich tyle: Prond, Tatarek, Tech, Plum, Komster, itd

nigdzie nie napisałem że ze sterowaniem Włodka nie ma problemów

porównuję do tej ponieważ ta firma twierdzi a właściwie profesor że stworzyli automat
a ja uważam że tak nie jest.
gdyby tak było to nie byłoby słowa na forach o problemach z tym sterem tylko sami zadowoleni użytkownicy piszący peany na temat cudowności procesu spalania i ekonomiki tegoż

nie jest to próba umniejszania wartości tego sterownika żeby była jasność

jest to próba pokazania jak daleko jest jeszcze do automatu

nie musiałem używać aby zaobserwować jakie zmiany nastąpiły na skutek z nim problemów. ile musiało się pojawić możliwości korekt aby użytkownicy mogli go ogarnąć. a gdyby to był automat to by problemy ogarnął sam bez udziału użytkownika czy osób pomagających- co akurat uważam za niewątpliwą zaletę

i masz rację że inne firmy które wymieniłeś mają identyczne problemy
tylko nikt tam nikomu na siłę jak prawdy oświeconej nie próbuje wmówić że dostaje człowiek automat
piszą w instrukcjach że należy dokonać np korekty nadmuchu jak są niedopałki lub spieki
a w instrukcji eCoala tego nie zauważyłem. właśnie kolejny raz ją przejrzalem
od strony 14 do 21 jest o ustawieniach- słowa tam o wprowadzaniu korekt nie ma- chyba że mam nieaktualną jej wersję.
więc na czym ma swoją wiedzę użytkownik oprzeć???



nie twierdzę że w jednych sterach są problemy a w innych nie ma
są w każdym
ja pisałem o tym że ludzie nie czytają instrukcji

timon120777
01-02-2013, 23:48
W tym wywodzie zgadzam się z Tobą całkowicie.

Tylko, czy jeżeli nie będziemy dążyć do doskonałości to będziemy szczęśliwi i usatysfakcjonowani?.

jest to ważne pytanie
tylko skąd laik ma wiedzieć kiedy jest doskonałość???
dla niego będzie wtedy jak będzie mu siepło.
Ty masz wiedzę, ja jakieś szczątkowe informacje też posiadam
dzięki temu widzimy że coś w naszych kotłach jest nie tak jak powinno
a użytkownik którego ta wiedza nie interesuje albo zakłada że "tak ma być" do jakiej doskonałości ma dążyć???

timon120777
01-02-2013, 23:52
kaszpir
jedno pytanie odnośnie wentylatora
czy pracujesz z przysłoniętą przesłoną i jak mocno???
bo podejrzewam że dostaje zbyt mało powietrza i stąd te cuda.
poczekam na odpowiedź wtedy będę wiedział czy dobrze rozumuję

Wojtek_mazury
02-02-2013, 07:55
kaszpir
jedno pytanie odnośnie wentylatora
czy pracujesz z przysłoniętą przesłoną i jak mocno???
bo podejrzewam że dostaje zbyt mało powietrza i stąd te cuda.
poczekam na odpowiedź wtedy będę wiedział czy dobrze rozumuję

Timon, ty według mnie masz rację. Kłopoty kaszpira mogą wynikać z faktu, że dmuchawa na małych obrotach ma zbyt niską wydajność. Ognik uruchamia "niskie" obroty dmuchawy licząc na to, że temperatura wzrośnie. Ponieważ wzrost jest zbyt mały (stała czasowa w Ogniku zwiększa nadmuch) i mamy to co mamy. Rozkręcenie wentylatora zwiększenie podawania węgla i tym podobne. Wniosek: dobrać dmuchawę, żeby na "niskich" obrotach podawała więcej powietrza.

Jarecki79
02-02-2013, 08:15
A nie lepiej zrobić automat z opcją ingerencji w jego działanie i ręczne ustawienia, jeżeli jest taka potrzeba?
W samochodach producenci automatycznych skrzyń biegów już od dawna oferują opcję tip-tronik, ręczną możliwość zmiany biegów, albo lewarkiem lub łopatkami, czy przyciskami na kierownicy.
Automat z możliwością jego wyłączenia, takie moim zdaniem powinny być sterowniki.

Jak pisałem wole określenie sterownik z modulacją mocy, bo po czasie sam uważam, że wszystkim do automatu brakuje.

Ty przecież masz taki sterownik, możesz w 100% jego automatyke wyłączyć i mieć dokładnie sterownik ręczny z pełnymi jego funkcjami dla trybu pracy i podtrzymania.
W dodatku jego maszyneria jest rozbudowana... bo ma obsłużyć bardziej złożone układy.
Możesz mu zadać granice od góry i od dołu. Ty już lepiej znałeś sterownik dwustanowy i nie miałes kłopotu z rozgryzieniem dodatków Iryda.
Zreszta producent daje do niego taki podstawiwy bryk, gdzie są proste rzeczy jak rozpalanie w pigułce podane.
Nie musisz też włączać jego stref tygodniowych, nie musisz ich dzielic na pon-pt czy sob-niedz.. nie musisz dokładać pilotów i nie musisz dokładać czujnika pogodowego ALE MOŻESZ

Podobnie mówiąc o Cobrze, nie trzeba załączać stref czasowych, nie trzeba przełączać stref na tygodniowe, można korzystać tylko ze spraw podstawowych.

Wojtek Mazury, na innym sofcie ognik prowadził tę dmuchawe inaczej, jak podłączysz inny sterownik, to też będzie to inne działanie. Zwyczajnie nie daje sobie rady na instalacji u tego konkretnego użytkownika.

Jarecki79
02-02-2013, 08:27
To poznaj. http://www.ber.com.pl/ (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.ber.com.pl%2F)

Zapewne sterownik Bruli nie steruje tym kotłem. Może służy tylko do wizualizacji pracy kotła.
Być może Bruli staje się "standardem" i dlatego go użyli go w celach pokazowych.

Na stronie głównej widac sterownik menuet/signum, zwykły dwustanowy produkcji foster, bardzo dobry, ale zwykły.

W przykładach kotłownia Bartoszkowo jak klikniesz na fotkę kotła, to również jest menuet/signum.
Może masz rację,że chodzi o monitoring, albo firma planuje się przerzucić na Bruli, bo przy tak dużych obiektach kontrola on-line jest wskazana.

Wiem,że na większe kotły do Cobry wybierany jest moduł GSM (tak przynajmniej mówili w E-M), bo ludzie chcą miec powiadomienia i kontrolę przy wiekszych inwestycjach.
Dlatego też uważam,że moduł internetowy dla osób chętnych powinien być a dla dużych inwestycji powinien być standardem.

Jarecki79
02-02-2013, 08:38
Po drugie, temperatura spalin jest funkcją temperatury wody,
sprawności wymiennika i chwilowej mocy palnika - a więc obie
temperatury - wody i spalin są ze sobą powiązane.



Nie twierdzę,że jest inaczej, ale skoro algorytm doskonały nie jest i nie na każdej instalacji działa odpowiednio, to czujnik spalin może pomóc

W tym wypadku uważam,że drogi sa dwie:
ta dłuższa i praca nad doskonaleniem programu troche po omacku i ciągłe wgrywanie nowszych wersji softu

lub
krótsza, dokładamy czujnik spalin, wbijamy ograniczenie temp. progowej np. 250st.C i do tego ma prawo sterownik działać, jak się zbliży, to ma zacząć hamowac i ściągac moc.... skoro ja sam widzę na moim budynku po zabawie ręcznej, że nie potrzebuje więcej jak np. 200st.C, to takie ograniczenie sobie zadam i sterownik do takich granic ma działać. W fermie drobiu nie mieszkam :)

Mi nie przeszkadza, że jest to trochę manualna ingerencja, to tylko jedna wartość dodatkowej temp. do ustawienia.


Uważam,że brakiem monitoringu on-line (oprócz tych kilku kotłów pracujących na starym buranie) i choćby opcja wyboru takiego czujnika tracisz Włodku sporo z możliwości analizy i podglądu dużej ilości sterowników. Tak, wiem,że możesz mieć dostęp do plików archiwum z pracujących sterowań Puma, jak Ci użytkownik dośle, ale to nie jest to samo narzędzie do analiz. Jakbyś zmienił kolejność priorytetów i wypuścił ten moduł shark, to byłoby Ci łatwiej z analizą i poprawkami, to wszystko by przyspieszyło.

kaszpir007
02-02-2013, 09:48
kaszpir
jedno pytanie odnośnie wentylatora
czy pracujesz z przysłoniętą przesłoną i jak mocno???
bo podejrzewam że dostaje zbyt mało powietrza i stąd te cuda.
poczekam na odpowiedź wtedy będę wiedział czy dobrze rozumuję

Pracowałem od początku z całkowicie otwartą dmuchawą od 2011r. Dopiero od pewnego czasu próbowałem przymykać bo robił mi się krater w podtrzymaniu ale przymkniecie nic nie dawało.
Poszło na zbyt duży ciąg w kominie ...

Dopiero po przejściu na dwustan okazało się że ... nie robi się krater i mogłem nawet zejśc z mocą podtrzymania do minimum. Przy działającym PID powodowało to dziurę w kraterze gigant. Dopiero moc 3% w podtrzymaniu lekko ratowała sytuację ale i tak był krater.
Przt testach w dwustanie zacząłem kombinować z klapką.

U mnie NIGDY przy małych obrotach dmuchawy piec sobie nie radził i dopiero przy pewnych obrotach coś zaczynało się dziać. A że sterownik bardzo powoli podnosił obroty to była tu duża strata temperatury , czasu i zapewne opału bo potem tą dużą stratę piec musiał nadrobić.

Przełączyłem piec w dwustan.
Nie wracam do tego gównianego PIDu , bo u mnie to nie działa i nie wiem co trzeba by zrobić aby zadziałało.

Próbowałem już wszystkiego . Różne temperatury , różne czasy podawania , rózne przerwy i nic.
nawet jak wyłączyłem "winowajcę" czyli sterownik siłownika to tez nic nie dało ...

Być może u niektórych działa poprawnie albo osoby które go mają nawet nie wiedzą że nie działa jak powinien.
To że piec działa i utrzymuje temp i się nie wygasza nie oznacza że piec działa optymalnie ...

timon120777
02-02-2013, 12:18
nie znam twojego sterownika ale to o czym piszesz podsuwa mi jedno rozwiązanie
jeśli mozesz ustawić również dolną granicę mocy nadmuchu to ją podnieś a następnie jak już sie ustabilizuje obniż górę.
to co się dzieje jest efektem w pierwszej części cyklu przewęglenia palnika i braku powietrza a potem dostaje na dużej mocy za dużo wiatru i jedynie podtrzymanie pozwala ci uzupełnić kopiec
zacząłbym od podnoszenia minimalnych obrotów dmuchawy potem ograniczył nieco górną granicę.
jak pomoże a powinno, to potem wyłącz jeszcze siłownik i ustaw go ręcznie i sprawdź jaka będzie różnica -wiem że próbowałeś ale wtedy ster nie pracował stabilnie - spróbuj jak będzie poprawa. jeśli manualne ustawienie nie wpłynie znacząco na pracę układu wróć do sterowania siłownikiem przez sterownik a jak będzie duża różnica to będziesz wiedział co zrobić.

walcz
trzymam kciuki

kaszpir007
02-02-2013, 13:57
nie znam twojego sterownika ale to o czym piszesz podsuwa mi jedno rozwiązanie
jeśli mozesz ustawić również dolną granicę mocy nadmuchu to ją podnieś a następnie jak już sie ustabilizuje obniż górę.
to co się dzieje jest efektem w pierwszej części cyklu przewęglenia palnika i braku powietrza a potem dostaje na dużej mocy za dużo wiatru i jedynie podtrzymanie pozwala ci uzupełnić kopiec
zacząłbym od podnoszenia minimalnych obrotów dmuchawy potem ograniczył nieco górną granicę.
jak pomoże a powinno, to potem wyłącz jeszcze siłownik i ustaw go ręcznie i sprawdź jaka będzie różnica -wiem że próbowałeś ale wtedy ster nie pracował stabilnie - spróbuj jak będzie poprawa. jeśli manualne ustawienie nie wpłynie znacząco na pracę układu wróć do sterowania siłownikiem przez sterownik a jak będzie duża różnica to będziesz wiedział co zrobić.

walcz
trzymam kciuki

Mój sterownik nic takiego nie ma ...
Nie ma możliości ustawienia zakresu działania dmuchawy i poczatku nadmuchu , zapewne jakby było to można by jakoś ustawić.
Moge ustawić jedynie granicę nadmuchu powyżej której sterownik nie bedzie dmuchał , czyli max. obroty dmuchawy
U mnie Ognik startuje z obrotami dmuchawy chyba 3% i bardzo powoli je zwiększa , tak naprawdę dopiero chyba przy 30% a czasami nawet więcej coś zaczyna się dziać.

Sterownik jest na max wykastrowany bo te ustawienia według producenta nie były potrzebne. Te ustawienia pojawiły się dopiero w Cobrze/Pumie/Skorpionie. Widać nie działało to jak powinno w Ogniku i producent dodał ...

na pewno są osoby gdzie Ognik działa prawidłowo i w to nie wątpie ale u mnie nie działa i możliwości korekcji algorytmu są u mnie bardzo małe ..

Testuje dalej dwustanowo i widzę że to chyba najpewniejszy i najbardziej przewidywalny sposób palenia.

Musze chyba znaleźć jakiś złoty środek i znalaźć gdzie idzie najmniej opału i piec najdlużej działa i tak ustawić.
Musze jakoś to ustawić aby komina sobie nie zniszczyć do konca.

na producenta Elektormiz producenta Ognika nie ma co liczyć. Dla nich wazny jest klient jak kupi sterownik a potem to on ma problem.
producent szuka tylko jeleni którzy kupią jego "super sterowniki"

Uważam że problemem jest sterownik. Ma zbyt małe możliwości ustawień, Sądzę że gdyby była możliwość np. ustawienia dołu dmuchawy to problem można by usunać , ale ta funkcję producent wprowadził dopiero w CObrze/Pumie i chyba Skorpionie.

Wygląda że jednak była potrzebna i sam producent to stwierdził , bo jeśli nie było by takiej potrzeby to po co wprowadził w nowszych sterownikach aż tyle możliwości ingerencji w algorytm ?

Jakby producent chciał aby klient by był zadowolony to nawet przesłał by serwisanta aby np. zamontował testowo np. Cobrę czy coś innego aby sprawdzić czy pomogło i jeśli tak to wymienić za jakąś dopłatą.

Ale nuestety takie standardy widać nie obowiązuje. Klient jest ważny tylko do momentu jak zapłaci a potem niech spada na drzewo albo kupi sobie inny "lepszy" sterownik.

Takie są moje spostrzeżenia i odczucia jako klienta.
Ja bym nie potrafił zostawić klienta na lodzie ...

Andrzej_M_
02-02-2013, 14:39
,,,, temperatura spalin jest funkcją temperatury wody,
sprawności wymiennika i chwilowej mocy palnika - a więc obie
temperatury - wody i spalin są ze sobą powiązane. ,,,,


Włodek będę udawał głupa, który nic nie rozumie.

Skoro zapewniasz nas, że temperatura wody w kotle i temperatura strugi spalin są ze sobą powiązane, to czy można by zrezygnować z pomiaru temperatury wody w kotle na rzecz pomiaru temperatury wewnątrz ogrzewanych pomieszczeń.

Przecież temperatura wody w kotle jest ściśle powiązana z temperaturą pomieszczeń.

Głupie pytanie, ale logiczne.

sacha
02-02-2013, 15:07
To co twierdzi Włodek jest oczywiste.

sacha
02-02-2013, 15:19
Włodek będę udawał głupa, który nic nie rozumie.

Skoro zapewniasz nas, że temperatura wody w kotle i temperatura strugi spalin są ze sobą powiązane, to czy można by zrezygnować z pomiaru temperatury wody w kotle na rzecz pomiaru temperatury wewnątrz ogrzewanych pomieszczeń.

Przecież temperatura wody w kotle jest ściśle powiązana z temperaturą pomieszczeń.

Głupie pytanie, ale logiczne.

Tu nic nie jest głupie i wszystko jest logiczne. Można pokusić się o regulację temperatury w pomieszczeniach nie patrząc na temperaturę wody w kotle, ale czy to będzie łatwiejsze?

Vld
02-02-2013, 15:37
Andrzej czy ty nie widzisz, że Włodek nie przywiązuje do procesu spalania zbyt dużej wagi?
Widocznie w jego założeniach, to użytkownik ma się sam o to zatroszczyć. Sterownik, ma jedynie pilnować z możliwie wielką dokładnością temperatury zadanej. Nie ma tu ani grama respektu dla bezwładności palnika i świadomości, że mimo optymalnych nastaw optymalne spalanie osiąga się nieraz dopiero po godzinie jego ciągłej pracy.

Wlodek_PID
02-02-2013, 15:39
Włodek będę udawał głupa, który nic nie rozumie.

Skoro zapewniasz nas, że temperatura wody w kotle i temperatura strugi spalin są ze sobą powiązane, to czy można by zrezygnować z pomiaru temperatury wody w kotle na rzecz pomiaru temperatury wewnątrz ogrzewanych pomieszczeń.

Przecież temperatura wody w kotle jest ściśle powiązana z temperaturą pomieszczeń.

Głupie pytanie, ale logiczne.

Przecież nikogo nie zmuszam, żeby się ze mną zgadzał.
Uważasz inaczej - masz prawo, tu nie ma cenzury.

sacha
02-02-2013, 15:51
Mam konkretne pytanie do założyciela tego wątku - opisuję problem.
Mam sterownik Tatarek 09 pid. Gdy włączę na ekranie diagnostycznym oprócz innych parametrów wyświetla 6P. Gdy jest ustawiona niska moc kotła,to po pewnym czasie parametr ten zwiększa liczbę do docelowej jaką widziałem 16P - ten przypadek mnie chwilowo jednak nie interesuje. Interesuje mnie natomiast sytuacja odwrotna kiedy palimy dużą mocą i po starcie sterownika parametr 6P obniża wartość i z tego co widziałem potrafi zejść do -7P. Może bym się tym nie przejmował, ale przy tej wielkości jest ok. 5 st. różnicy pomiędzy temp. nastawioną a utrzymywaną na kotle /sterownik schodzi z mocą na 6/16 / i sterownik wyłącza kocioł z informacją temp. nie rośnie.
I teraz te pytania. Dlaczego sterownik przy wartości -7P nie utrzymuje zadanej temp. tylko zmniejsza moc doprowadzając w efekcie do wyłączenia? Czy jest to już taki jego osobisty "urok", czy to wina softu i co można w warunkach domowych poprawić - pozdrawiam.

Wlodek_PID
02-02-2013, 15:57
Naprawdę nie potrafię pomóc, bo nie wiem, co znaczy
6P czy -7P.

Jeśli nie nawiążesz kontaktu z twórcą oprogramowania,
będzie kłopot - nikt inny, poza nim, nie zna algorytmu.

sacha
02-02-2013, 16:06
Naprawdę nie potrafię pomóc, bo nie wiem, co znaczy
6P czy -7P.

Jeśli nie nawiążesz kontaktu z twórcą oprogramowania,
będzie kłopot - nikt inny, poza nim, nie zna algorytmu.

To jest coś jak "wzmocnienie" lub "poprawka". Myślę że w każdym PID to jest tylko inaczej sformułowane. Jak widzę tą wartość sterownik zmienia w zależności jak szybko dochodzi do docelowych parametrów.

karoka65
02-02-2013, 16:08
sacha Włdek nie pisze programów do Tatarka, już Jarecki podawał namiar to programistę tego producenta.

sacha
02-02-2013, 16:17
sacha Włdek nie pisze programów do Tatarka, już Jarecki podawał namiar to programistę tego producenta.

dokładnie to podawał nazwisko a nie namiar

sacha
02-02-2013, 16:19
sacha Włdek nie pisze programów do Tatarka, już Jarecki podawał namiar to programistę tego producenta.

Nie wierzę że nie czai jak pracują inne sterowniki

Wojtek_mazury
02-02-2013, 17:06
Dlaczego sterownik przy wartości -7P nie utrzymuje zadanej temp. tylko zmniejsza moc doprowadzając w efekcie do wyłączenia?

Jeśli przyjąć na zasadzie domysłu, że literka P jest skrótem od Proportional a liczba -7 to stopień OSŁABIENIA tego parametru w stosunku do wartości podstawowej, to takie zachowanie może dać się wyjaśnić. Algorytm notuje w momencie włączenia sterownika parametry kotła i stosownie do tego USTAWIA parametr Proportional. Nie było by w tym nic złego, gdyby nie fakt, że PRAWDOPODOBNIE im wyższa wartość parametru Proportional tym większa dokładność utrzymywania temperatury wody wyjściowej z kotła w pobliżu temperatury nastawionej.

Wlodek_PID
02-02-2013, 17:08
Nie wierzę że nie czai jak pracują inne sterowniki

Naprawdę nie wiem. Teraz napiszę coś na serio - wg. mnie żaden
sterownik kotła nie działa jak PID z auto - tuningiem, bo mają jakieś
dziwne nastawy procesu regulacji.

Dotyczy to Techa, Pluma, Tatarka i czego tam jeszcze.

Mój algorytm - jak zwykle - działa bez nastaw, więc jest zupełnie inny.

sacha
02-02-2013, 18:04
Jeśli przyjąć na zasadzie domysłu, że literka P jest skrótem od Proportional a liczba -7 to stopień OSŁABIENIA tego parametru w stosunku do wartości podstawowej, to takie zachowanie może dać się wyjaśnić. Algorytm notuje w momencie włączenia sterownika parametry kotła i stosownie do tego USTAWIA parametr Proportional. Nie było by w tym nic złego, gdyby nie fakt, że PRAWDOPODOBNIE im wyższa wartość parametru Proportional tym większa dokładność utrzymywania temperatury wody wyjściowej z kotła w pobliżu temperatury nastawionej.

Witam. Rozumuję podobnie tylko nie wiem co się stało, bo poprzedniej zimy tego nie zauważyłem dopiero tej zimy. Resetuję sterownik jak widzę że zmierza niżej 6P i to w zasadzie wystarcza, ale były też sytuacje że będąc na 10P po kilku godzinach znalazł się na minusie. Sterownik ma idealne warunki - ciągła praca pompy CO, brak zaworów termostatycznych, brak termostatu pokojowego, brak stref czasowych, nie grzeje CWU czyli tak naprawdę nic się nie zmienia a on i tak potrafi wywijać takie numery a najgorzej że nie ma tego jak uzasadnić.

sacha
02-02-2013, 18:06
Mój algorytm - jak zwykle - działa bez nastaw, więc jest zupełnie inny.

Czyli to nowatorskie rozwiązanie.

Wlodek_PID
02-02-2013, 18:12
Czyli to nowatorskie rozwiązanie.

Algorytmy PID z auto-tuningiem są powszechnie stosowane
w przemysłowych regulatorach temperatury.

Tyle, że każda firma ma swój własny... :)

kaszpir007
02-02-2013, 18:14
Czyli to nowatorskie rozwiązanie.

Tak takie nowatorskie że albo działa albo nie.

karoka65
02-02-2013, 18:18
Witam. Rozumuję podobnie tylko nie wiem co się stało, bo poprzedniej zimy tego nie zauważyłem dopiero tej zimy. Resetuję sterownik jak widzę że zmierza niżej 6P i to w zasadzie wystarcza, ale były też sytuacje że będąc na 10P po kilku godzinach znalazł się na minusie. Sterownik ma idealne warunki - ciągła praca pompy CO, brak zaworów termostatycznych, brak termostatu pokojowego, brak stref czasowych, nie grzeje CWU czyli tak naprawdę nic się nie zmienia a on i tak potrafi wywijać takie numery a najgorzej że nie ma tego jak uzasadnić.
Także dla ciebie idealnym rozwiązaniem byłby sterownik eCoal jesli dysponowałbyś normalnym paliwem.
Drugim idealnym sterownikiem byłaby Cobra Pid po dopasowaniu dobrych parametrów wyjściowych.
Odchyłki na takiej instalacji mogą nie przekraczać 1 stopnia nawet 0,5.

Wlodek_PID
02-02-2013, 18:18
Tak takie nowatorskie że albo działa albo nie.

Nikt nie jest doskonały.... Namawiam Cię na zmianę regulatora -
zobaczmy, co potrafią inni :)

Pamiętaj - sterownik nie poprawi złej instalacji.

karoka65
02-02-2013, 18:21
Włodku wybacz porównania ale wiem jak pracują oba sterowniki i stąd mój wpis :)

Wojtek_mazury
02-02-2013, 18:26
Witam. Rozumuję podobnie tylko nie wiem co się stało, bo poprzedniej zimy tego nie zauważyłem dopiero tej zimy. Resetuję sterownik jak widzę że zmierza niżej 6P i to w zasadzie wystarcza, ale były też sytuacje że będąc na 10P po kilku godzinach znalazł się na minusie. Sterownik ma idealne warunki - ciągła praca pompy CO, brak zaworów termostatycznych, brak termostatu pokojowego, brak stref czasowych, nie grzeje CWU czyli tak naprawdę nic się nie zmienia a on i tak potrafi wywijać takie numery a najgorzej że nie ma tego jak uzasadnić.

Nie ma to miejsca w jakiś krótki czas po zmianie nastawy temperatury wody wyjściowej z kotła?

Wlodek_PID
02-02-2013, 18:52
Włodku wybacz porównania ale wiem jak pracują oba sterowniki i stąd mój wpis :)

Ależ nic się nie dzieje, pisz śmiało! Ja chętnie porównam moje pomysły
z innymi rozwiązaniami ...

sacha
02-02-2013, 19:40
Nie ma to miejsca w jakiś krótki czas po zmianie nastawy temperatury wody wyjściowej z kotła?

Obecnie kilka dni żadnych zmian nie robiłem, po resecie pozostawiam zgodną temp. zadaną z mierzoną czyli sterownik nie potrzebuje specjalnie zmieniać temp. i tylko ta jego wada że jak obierze kierunek <6P to go już nie zmieni a przy -7P wyłączy kocioł /raz miałem takie "szczęście", że doszedłem do sterownika, widzę - 7p temp. o 5 st. niższa od zadanej i obciążenie kotła 6/16 a po paru sekundach nastąpiło wyłączenie - temp nie rośnie/. Natomiast jak sterownik obierze kierunek >6P to nawet jak dojdzie do 16P to potrafi się wycofać na 10 P i tam najczęściej się znajduje - mam nastawioną niską moc kotła podawanie/przerwa 5/40

Wojtek_mazury
02-02-2013, 21:18
Ponieważ skazani jesteśmy na domysły więc się domyślajmy. Piszesz: "mam nastawioną niską moc kotła podawanie/przerwa 5/40.Z twojego opisu może wynikać, że pracujesz w większości czasu z temperaturą mniejszą od zadanej (dmuchawa na większych obrotach- sterownik próbuje dojśc do temp. zadanej) a problemy zaczynaja się, gdy temperatura wody wyjsciowej z kotła przekroczy temperaturę zadaną. Wtedy sterownik zaczyna hamować i już po wyhamowaniu nie zwiększa obrotów dmuchawy ("obciążenie kotła 6/16 ") w wystarczająco krótkim czasie. Może więc problemem jest sam alarm? Czy w parametrach jest jakiś sposób, żeby wydłużyć czas jego wystąpienia?

sacha
02-02-2013, 22:44
Ponieważ skazani jesteśmy na domysły więc się domyślajmy. Piszesz: "mam nastawioną niską moc kotła podawanie/przerwa 5/40.Z twojego opisu może wynikać, że pracujesz w większości czasu z temperaturą mniejszą od zadanej (dmuchawa na większych obrotach- sterownik próbuje dojśc do temp. zadanej) a problemy zaczynaja się, gdy temperatura wody wyjsciowej z kotła przekroczy temperaturę zadaną. Wtedy sterownik zaczyna hamować i już po wyhamowaniu nie zwiększa obrotów dmuchawy ("obciążenie kotła 6/16 ") w wystarczająco krótkim czasie. Może więc problemem jest sam alarm? Czy w parametrach jest jakiś sposób, żeby wydłużyć czas jego wystąpienia?
Rozjaśniam domysły. Niska moc oznacza że kocioł nie ma dużej nadwyżki mocy i rzadko wchodzi w podtrzymanie. Nie pracuje w większości czasu z temp. niższą od zadanej. Kocioł osiąga temp. zadaną i ją b. dobrze utrzymuje. Nie występuje zjawisko podbicia temp. i nic nie trzeba hamować,czasem kocioł przekroczy o 0.5 st. i tylko tyle. Sterownik pięknie steruje dmuchawą - 12% przy podawaniu i 10% przy podtrzymaniu - ja ustalam te parametry i takie są. Obniżanie obciążenia jest związane nie z rosnącą temp. bo ona właśnie wtedy spada, a z spadającym P które to przy wartości -7 powoduje rozbieżność pomiędzy temp. zadaną a mierzoną ok 5 st. i tu pytanie dlaczego sterownik świadomie obniża moc i skutkiem tego temperaturę, czy spadająca wartość P to wymusza i dlaczego ona spada. Zmniejszanie tej wartości P następuje też gdy zapalimy na awaryjnym ruszcie ale wtedy to jest logiczne. Pomimo że mam pewne doświadczenie przy układach regulacyjny w przemyśle, to tutaj nie mam żadnej koncepcji aby to zrozumieć. Albo się coś spitoliło, albo spitolone było.

Wojtek_mazury
02-02-2013, 23:34
W sumie trochę innymi słowami ale napisaliśmy to samo. Teraz uważam, że to P to wewnętrzne przesunięcie temperatury zadanej. Sterownik notuje, że ma większą temperaturę na kotle od zadanej (zmniejsza P poniżej 6) , gdy ma mniejszą temperaturę na kotle zwiększa P powyżej 6. Ponieważ jak piszesz : "Nie występuje zjawisko podbicia temp. i nic nie trzeba hamować,czasem kocioł przekroczy o 0.5 st. i tylko tyle" więc przez przeważającą większość czasu masz P>=6.
Reasumując - wymień czujnik temperatury kotła

locaj85
03-02-2013, 01:15
Witam, wreszcie udało mi się przebrnąć przez 11 już stron wątku... ufff :)
jestem użytkownikiem Kotła SKAM P-Premium 25kW z COBRĄ, świadomie używam ich od początku tego sezonu.
Moja instalacja wygląda w skrócie tak:
kocioł-CWU- bezsesnowny zawór 4d rozkręcony na maksa -wymiennik- za wymiennikiem podłogówka na zworze z siłownikiem sterowanym eurosterem11M oraz grzejniki ( zawór 3d rozkręcony na maksa)
167213 na schemacie brakuje wielu szczegółów, oraz są takie, które w rzeczywistości trochę się różnią, wybaczcie, ale już mnie mdli od tego tematu i straciłem ochotę na ciągłe modyfikacje...

Pod Cobrę podłączyłem pompę CWU oraz pompę podającą na wymiennik
Po walce z błędami w instalacji, i doprowadzeniem jej do "w miarę" akceptowalnego stanu, przegryzam się ze sterownikiem.

W tej chwili wiele rzeczy się rozjaśniło, ale pozostaje jeszcze kilka nurtujących mnie pytań, o tym niżej.
Powierzchnia jaką grzeję tego sezonu to ok 280 m2 ( z tego 80 m2 piwnicy grzejnikami, parter i piętro podłogówką), gazobeton ocieplony 15 styropianu i prawie 40 wełny w skosach+ 40 strop.

Nastawy jakie mam u siebie:
CO 55st bez stref
CWU 50 st ( grzane dwa razy w ciągu doby)
podajnik zaleceń Jareckiego , góra dmuchawy 80 dół 5
min. moc kotła 1 %
przedmuch wyłączony

Póki co najbardziej zastanawia mnie stabilne zużycie niezależnie od tego czy na zewnątrz jest -20 czy +5, podajnik starcza na 4-5 dni.

Dylemat mam także z ustawieniem pomp, mianowicie w instalacji mam model WILO STRATOS Pico, same pompy maja ustawienie pracy zilustrowane wykresem prostej płaskiej oraz wznoszącej się, do tego posiadają również możliwiej pracy nocnej(?) 167212
zastanawiam się jak to ustawić, żeby współgrało z ustawieniami w COBRZE, tj. skokowo czy płynnie, dotychczas pracują w trybie płynnym, zarówno CWU jak i wymiennik na wysokość ponoszenia 1m.


btw
zgadzam się z wypowiedzią Jareckiego, dotyczącą SHARKa, sam chętnie korzystałbym z takiego gadżetu ( do kotłowni schodzę średnio 5 razy dziennie :) )



Uważam,że brakiem monitoringu on-line (oprócz tych kilku kotłów pracujących na starym buranie) i choćby opcja wyboru takiego czujnika tracisz Włodku sporo z możliwości analizy i podglądu dużej ilości sterowników. Tak, wiem,że możesz mieć dostęp do plików archiwum z pracujących sterowań Puma, jak Ci użytkownik dośle, ale to nie jest to samo narzędzie do analiz. Jakbyś zmienił kolejność priorytetów i wypuścił ten moduł shark, to byłoby Ci łatwiej z analizą i poprawkami, to wszystko by przyspieszyło.

locaj85
03-02-2013, 02:19
167232167233167234167235167236

locaj85
03-02-2013, 02:23
167237167238167239167240167241

timon120777
03-02-2013, 05:40
Włodek już na kilku watkach pisał jak sterować jakimi pompami. zwykłe na płynnej a energooszczedne na skokowej maja pracować.
nie ma to znaczenia dopóki CWU poniżej CO ale jak ustawisz wyżej to wtedy ster przerzuca więcej na zasobnik kosztem układu i wtedy właściwy tryb pracy pomp ma znaczenie

po wykresach widac że kocioł przeciaga, spróbuj mu obniżyć odrobinę moc maksymalną i górę nadmuchu ale delikatnie.
dym w otwartym podajniku przy pracującym wentylatorze pojawia się każdemu, przed otwarciem sugeruję wyłączyć i odczekać z minutę
jak w domku ciepło to możesz też z zadana zejść niżej np do 52 lub nawet 50st. jeśli domek nowy i grzejesz pierwszy sezon to będzie więcej pochłaniał.
spróbuj korekt

maszkety
03-02-2013, 11:22
Tak na serio to dopiero pierwszy sezon grzeje skamP25kw+cobra +wymiennik+3D z aligatorem

Wg mnie kierunek na pulsacyjne to jest to.
Od 2 tygodni pracuje z softem z pulsacyjnym sterowaniem do Cobry.
Kocioł idealnie utrzymuje temp zadaną a i zużycie opału leciutko niższe:
167279
Bez pulsacyjnego było spore falowanie temp. na PID.

Druga sprawa to moduł internetowy - bardzo by się przydał

Mam jeszcze mały pomysł na zachowanie sterownika przy termostacie pokojowym.
Mianowice można by obniżać zadaną temp na kotle - tak jak przy strefie
Taki sobie pomysł do rozważenia, nie wiem czy to miałoby sens - doradźcie

timon120777
03-02-2013, 11:33
pisałem już o tym do Włodka żeby strefe zrobić dla współpracy z termostatem, przyda się zwłaszcza jak domek dobrze ciepło trzyma i kocioł długie godziny z cykliczną pompą CO pracuje

sacha
03-02-2013, 11:50
W sumie trochę innymi słowami ale napisaliśmy to samo. Teraz uważam, że to P to wewnętrzne przesunięcie temperatury zadanej. Sterownik notuje, że ma większą temperaturę na kotle od zadanej (zmniejsza P poniżej 6) , gdy ma mniejszą temperaturę na kotle zwiększa P powyżej 6. Ponieważ jak piszesz : "Nie występuje zjawisko podbicia temp. i nic nie trzeba hamować,czasem kocioł przekroczy o 0.5 st. i tylko tyle" więc przez przeważającą większość czasu masz P>=6.
Reasumując - wymień czujnik temperatury kotła

Zaskakująca diagnoza - może jakieś przemyślenia na uzasadnienie.

Wojtek_mazury
03-02-2013, 12:28
Zaskakująca diagnoza - może jakieś przemyślenia na uzasadnienie.

Proszę bardzo. Opieram swoją radę na następującym rozumowaniu.
1. Jak pisałem zakładam, że wartość P to wewnętrzne przesunięcie temperatury zadanej. Dla wartości temperatury wody z kotła mniejszej od zadanej P>= 6. Dla wartości temperatury wody z kotła większej od temperatury zadanej P<6. Stosownie do obliczonego P zmieniana jest moc kotła.
2. Ponieważ jak piszesz problem jest gdy P<6 więc jest tak wtedy, gdy temp. wody w kotle > temperatura zadana.
3. Żeby jednak nie było zbyt łatwo sam jak piszesz widziałeś, że pomimo iż temperatura wody z kotła była o około 5 stopni niższa niż zadana to P wynosiło -7, więc było NIEADEKWATNE do warunków panujących w kotle (powinno być większe niż 6). Ale skolei wartość mocy BYŁA ADEKWATNA DO P.
4. Czy taka sytuacja mogła by mieć miejsce gdyby czujnik temperatury wody z kotła MIAŁ PRZERWĘ?. Tak, wtedy pomimo, że temperatura wody z kotła była by niższa od zadanej sterownik odczytywał by temperaturę wyższą na skutek uszkodzenia czujnika.
5. Ponieważ jednak jak piszesz sterownik WSKAZUJE prawidłową temperaturę (przy tym pozostawaniu z P= -7), więc wyglada na to, że czujnik działa prawidłowo.

Z tych dwóch sprzecznych objawów można wyciągnąć dwa wnioski:
1. Wina algorytmu - niewiele sam zrobisz.
2.Uszkodzenie czujnika polegające na czasowej (krótkiej przerwie skutkujące wpisaniem błędnej wartości z której sterownik nie potrafi wybrnąć - pomoże wymiana taniego czujnika co jesteś w stanie sam zrobić

Wlodek_PID
03-02-2013, 12:43
Temat : czujnik spalin i inne czujniki

Czy ktoś używa lub widział RecalArt z czujnikiem żaru?
To termopara umieszczona w retorcie.

Jak to działa?

andrzejm7
03-02-2013, 12:59
Witam
Wprawdzie jest to wątek o sterowaniu i jego niuansach, ale mam nadzieję że jestem " typowym, przeciętnym użytkownikiem - niekoniecznie zaś miłośnikiem spędzania czasu w kotłowni" i jako taki pragnę podzielić się swoją opinią nt używanego przeze mnie sterownika.
Swojego skam-p premium 12kW z Cobrą zainstalowałem przed ostatnim sezonem grzewczym.
Dom - ściany 24cm gazobeton + 10 cm styropianu,
posadzki i strop także 10 cm styropianu,
100 m grzejniki z termostatami, ale używanymi raczej on/off,
20m podłogówki włączanej ciągle w czasie większych mrozów / poniżej - 10stC /
Na wyjściu pieca zawór 4d, a przed nim odejście z pompą na CWU
za zaworem 4d - pompa CO i zawór termostatyczny na podłogówkę
Moje nastawy to;
podawanie / przerwa dla 100% to 4 / 24
minimalna moc kotła 1,5%
przedmuchy wyłączone
temp zadana na kotle 55st C
woda na grzejniki / zawór 4d / około 40st C
CWU 45st C, bez stref dla CO i CWU - praca pompy CO ciągła, CWU bez priorytetu.
Dodam, że jestem pozytywnie zaskoczony zużyciem groszku - do połowy listopada wynosiło około 13kG/dobę, a do 20 stycznia br około 18kG/dobę.
Przypomnę, że mam komin o przekroju 110mm z kwasówki / pozostałość po OO / i nie zauważam zatykania się komina z wyjątkiem odcinka od kotła do komina - około 1,5 m pod kątem ok. 15st w górę - ten odcinek czyściłem dwa razy.
Temperatura w domu 22,5 do nawet 24stC / bywają malutkie wnuczki /
Kilka razy zdarzył się brak prądu po 5 -6 godzin co nie zrobiło na piecu większego wrażenia. Podnosił się bez problemu i nigdy nie zauważyłem nadmiernego wzrostu temperatury ponad zadaną.
Podczas normalnej pracy / histereza 2st C / przeciąga czasem o max 5 stC / wykres/ - dla mnie nie stanowi to problemu.
Od chwili odpalenia pieca nie mam żadnych problemów, o których czytam na FM. Albo jestem mało wymagającym użytkownikiem, lub co bardziej prawdopodobne jest to zbiegiem okoliczności; instalacji kotłowni którą wykonałem sam na podstawie lektury FM / mam na myśli konfigurację elementów regulacyjnych/, optymalnemu dopasowaniu mocy kotła do powierzchni ogrzewanej / ukłon dla kol. jareckiego / odpowiedniemu opałowi - retopal Piast, oraz innych okoliczności których nie znam.
Pomimo dobrej opinii wystawionej skampowi i Cobrze, czuję się zawiedziony brakiem realizacji netu sterownika. Swoją decyzję o zakupie podjąłem słysząc zapewnienie o prowadzonych pracach nad tym tematem /kolega Jarecki posiada korespondencję przedsprzedażowąna ten temat.Gdybym dzisiaj kupował piec - na 100% wybrałbym e-coala. Mieszkamy z żoną tylko we dwójkę, i pomimo że mam dobrego sąsiada / ma klucze do kotłowni i również pali groszkiem /, czuję się niekomfortowo nie mogąc sprawdzić stanu pieca.
Nie wnikam kto, dlaczego jest winien takiej sytuacji, ale myślę, że wiele osób dało się złapać na obietnicę rychłego podglądu i sterowania przez sieć.
Chodzi mi nawet po głowie pomysł wymiany Cobry na e-Coala, ale pomijając dostępność tego ostatniego, w grę wchodzą jeszcze koszty - chyba że któryś z kolegów reflektuje na zamianę...

Wlodek_PID
03-02-2013, 13:08
Internet do sterownika

Tak, wiem, obiecywałem i go nie ma. Posypuję głowę popiołem.

Byłem trochę niegrzeczny - miałem pracować nad Internetem,
a pracowałem nad czymś zupełnie innym... :) Nad czymś, co
uważałem i uważam za znacznie ważniejsze.

Mam nadzieję, że wykażecie zrozumienie.

andrzejm7
03-02-2013, 13:43
[

Moim skromnym zdaniem możliwość podłączenia sterownika do sieci, to w dobie wszechobecnego internetu niemal konieczność.
Proszę pomyśleć o takich jak ja, którzy przechodzą z bezobsługowych kotłowni na OO, prąd, lub gaz na paliwa stałe, rozstających się z luksusem niemyślenia o dozorowaniu kotłowni.
Niewątpliwie dużo klientów nie decyduje się na zakup bardzo dobrych sterowników Cobra / tego znam / i Puma, zwracając się w stronę możliwości jakie daje np.e-coal, czy Bruli. Moich dwóch znajomych tak właśnie zrobiło.
SMSy to za mało.
Ja rozumiem - ale jednak czuję niedosyt.

karoka65
03-02-2013, 13:53
Dlatego i ja Włodku teraz nie chętnie podchodze do przejścia na Cobrę choć byłem z jej pracy zadowolony.
W domu zostają rodzice staruszkowie już a ja w pracy. Ze dwa miesiące temu coś wlazło do ślimaka, dostałem SMSa o wygaszeniu kotła.
Zadzwoniłem do sąsiada, ruszył ślimakiem przez klucz, założył śrubkę ( zawleczkę jak kto woli ) resztę zrobiłem z telefonu bo on sterownika nie dotknie.
Za tyle czasu nie zdąży wygasnąć palnik, czujnik temp. spalin nie wykazuje przyrostu i wywala alarm czyli zdążymy założyć zanim wygaśnie.

czechu77
03-02-2013, 14:03
Ja również żałuję, że wybrałem Cobre a nie Bruliego właśnie ze względu na internet. Bruli ma neta w standardzie a do Cobry nawet jak w końcu kiedyś wyjdzie przystawka, to trzeba będzie ładnych parę złotych dopłacić

sacha
03-02-2013, 14:42
Proszę bardzo. Opieram swoją radę na następującym rozumowaniu.
1. Jak pisałem zakładam, że wartość P to wewnętrzne przesunięcie temperatury zadanej. Dla wartości temperatury wody z kotła mniejszej od zadanej P>= 6. Dla wartości temperatury wody z kotła większej od temperatury zadanej P<6. Stosownie do obliczonego P zmieniana jest moc kotła.
2. Ponieważ jak piszesz problem jest gdy P<6 więc jest tak wtedy, gdy temp. wody w kotle > temperatura zadana.
3. Żeby jednak nie było zbyt łatwo sam jak piszesz widziałeś, że pomimo iż temperatura wody z kotła była o około 5 stopni niższa niż zadana to P wynosiło -7, więc było NIEADEKWATNE do warunków panujących w kotle (powinno być większe niż 6). Ale skolei wartość mocy BYŁA ADEKWATNA DO P.
4. Czy taka sytuacja mogła by mieć miejsce gdyby czujnik temperatury wody z kotła MIAŁ PRZERWĘ?. Tak, wtedy pomimo, że temperatura wody z kotła była by niższa od zadanej sterownik odczytywał by temperaturę wyższą na skutek uszkodzenia czujnika.
5. Ponieważ jednak jak piszesz sterownik WSKAZUJE prawidłową temperaturę (przy tym pozostawaniu z P= -7), więc wyglada na to, że czujnik działa prawidłowo.

Z tych dwóch sprzecznych objawów można wyciągnąć dwa wnioski:
1. Wina algorytmu - niewiele sam zrobisz.
2.Uszkodzenie czujnika polegające na czasowej (krótkiej przerwie skutkujące wpisaniem błędnej wartości z której sterownik nie potrafi wybrnąć - pomoże wymiana taniego czujnika co jesteś w stanie sam zrobić

Kilka sprostowań. Z moich obserwacji wynika że wartość P jest uzależniona od szybkości z jaką sterownik dochodzi do zadanej temperatury - jeśli szybko to P maleje, a jeśli wolno to P rośnie, nie jest to związane z osiągnięciem lub nie wartości zadanej.
Wszystko dało by się wytłumaczyć nagłą zmianą mocy palnika lub drastyczną zmianą jakości paliwa ale na to nie ma żadnego dowodu. Wina algorytmu najprawdopodobniejsza, ale wgranie nowej wersji softu nie daje gwarancji na poprawę, bo nie wiadomo czy o tym błędzie wiedziano wcześniej. Chwilowy błąd czujnika temperatury odrzucam - nigdy nie zauważyłem nić co by to sugerowało, a nawet jak pomyśleć to nie będą takie konsekwencje.
Spróbuje wykorzystać namiar od p. Jareckiego, Tutaj pragnę podziękować wszystkim którzy chcieli mi pomóc i uważam temat za zamknięty.

Wlodek_PID
03-02-2013, 15:06
Ja również żałuję, że wybrałem Cobre a nie Bruliego właśnie ze względu na internet. Bruli ma neta w standardzie a do Cobry nawet jak w końcu kiedyś wyjdzie przystawka, to trzeba będzie ładnych parę złotych dopłacić

A czemu nie chcesz Techa? Też ma internet.

dziubek23
03-02-2013, 15:11
Tak na serio to dopiero pierwszy sezon grzeje skamP25kw+cobra +wymiennik+3D z aligatorem

Wg mnie kierunek na pulsacyjne to jest to.
Od 2 tygodni pracuje z softem z pulsacyjnym sterowaniem do Cobry.
Kocioł idealnie utrzymuje temp zadaną a i zużycie opału leciutko niższe:
Bez pulsacyjnego było spore falowanie temp. na PID.

Druga sprawa to moduł internetowy - bardzo by się przydał



Może Włodek_PID albo ty maszkety opisał byś na jakiej zasadzie działa to spalenie bo wszyscy tylko piszą ze będzie nowe spalanie ale bez żadnych szczegółów może coś więcej, sam stoję przed zakupem sterownika i chciałbym wiedzieć coś więcej o wszystkich nowościach. Testuje teraz u siebie Scorpiona ale wiem ze ten tema jest mało rozwojowy i lepiej dołożyć i kupić Cobre. i czy tak długo wyczekiwany moduł do Cobry SharK to moduł internetowy?

Wlodek_PID
03-02-2013, 15:36
1. Tak, Shark to moduł internetowy.
2. Wkrótce napiszę coś o spalaniu.

czechu77
03-02-2013, 15:43
A czemu nie chcesz Techa? Też ma internet.

Techa akurat nie znam,a w brulim podoba mi się wizualizacja. Aha, żeby nie było niejasności - nie twierdzę, że bruli jest lepszy od cobry po prostu taka funkcjonalność jak podgloąd i sterowanie kociołka przez neta byłoby dla mnie przydatne

dziubek23
03-02-2013, 15:43
a jakąś orientacyjna data wypuszczenia albo możliwość obejrzenia pracy modułu jest już gdzieś testowany?

karoka65
03-02-2013, 15:54
1. Tak, Shark to moduł internetowy.
2. Wkrótce napiszę coś o spalaniu.
Pamiętam Włodku jak podczas jednej rozmowy wspominałeś o wstawieniu tego pod wyświetlacz Cobry, nie wiem jak to wyszło w praktyce ale choćby to trochę podniosło cenę sterownika wydaje mi się że byłoby to lepszym rozwiązaniem od następnego modułu zewnętrznego.

Wlodek_PID
03-02-2013, 19:19
Masz w swoim ulubionym sterowniku kilkanaście nastaw związanych
ze spalaniem. To prawda - dzięki Internetowi łatwo Ci je zmieniać, chociaż
nie rozumiem, jak można zmieniać nastawy spalania nie będąc przy kotle.

Ale typowy użytkownik ma problem z kilkoma nastawami!

Przecież nie jest ważny Internet, tylko obsługa! Jak masz kocioł gazowy,
albo bojler elektryczny, musisz go widzieć w Internecie?

andrzejm7
03-02-2013, 19:39
A niech tam... skoro już zabrałem głos;
Miałem kocioł olejowy 10 lat i nigdy nie trafiła mi się żadna awaria. Szczęście? Może tak. Ale według mnie nie jest istotne regulowanie przez neta, a możliwość nadzoru. Nie wyobrażam sobie, aby mój sąsiad co np cztery, pięć godzin chodził do mojej kotłowni i sprawdzał czy wszystko jest OK.
Kilkudniowe wyjazdy realizuję przez " zasiedlenie" w domu swojej mamy, która ma tylko sprawdzać temperaturę i ewentualnie zadzwonić do mnie. Dalsze kroki to sąsiad...
Olej, gaz, czy prąd w użyciu są bardziej przewidywalne, a już na pewno łatwiejsze do odpalenia np po dłuższym zaniku napięcia. Poza tym zawieszenia opału, zerwana zawleczka i parę jeszcze sytuacji zmuszają do większego interesowania się kotłownią w przypadku paliwa stałego.
Do niedawna nie było mowy o zaawansowanych sterownikach, internecie, a ludzie żyli... może nawet lepiej. Nie chodzi więc o konieczność neta w sterowniku, co o wyższy komfort / choćby nawet psychiczny / na co dzisiejsza technologia pozwala.
Być może tacy klienci jak ja są w mniejszości, ale jeśli jest zapotrzebowanie na produkt / a trzeba go tylko nieco zmodyfikować? dopracować? / to dlaczego osoby zainteresowane - bądź co bądź żyjące z obsługi klienta - nie chcą tego "kawałka tortu"?
Gdyby internet był dla mnie priorytetem - nie kupiłbym Cobry.
Pozostaje jednak - powtarzam - niedosyt.

tatrzan
03-02-2013, 19:41
I tu - ja osobiście - zgadzam się z Włodkiem_PID. Przede wszystkim poprawne spalanie i jakis algorytm nastaw by się przydał jeśli chodzi o mnie.
Czy coś bym zmienił przez internet - pewnie będąc na wakacjach mogła by zajść taka potrzeba - ale czy to jest piorytet dla mnie - raczej nie. Choć dla celów marketingowych będziesz zmuszony dodać tę wizualizację - prawo rynku ;) Pozdrawiam i się więcej nie narażam.

locaj85
03-02-2013, 19:46
Włodek już na kilku watkach pisał jak sterować jakimi pompami. zwykłe na płynnej a energooszczedne na skokowej maja pracować.
nie ma to znaczenia dopóki CWU poniżej CO ale jak ustawisz wyżej to wtedy ster przerzuca więcej na zasobnik kosztem układu i wtedy właściwy tryb pracy pomp ma znaczenie

po wykresach widac że kocioł przeciaga, spróbuj mu obniżyć odrobinę moc maksymalną i górę nadmuchu ale delikatnie.
dym w otwartym podajniku przy pracującym wentylatorze pojawia się każdemu, przed otwarciem sugeruję wyłączyć i odczekać z minutę
jak w domku ciepło to możesz też z zadana zejść niżej np do 52 lub nawet 50st. jeśli domek nowy i grzejesz pierwszy sezon to będzie więcej pochłaniał.
spróbuj korekt

dzięki za odpowiedź,
popmę CO przestawiłem w tryb skokowy, na pompach również, wykres jest raczej płaski, takie fale jak wcześniej pokazywałem, to zaczynają się głównie po załączeniu stref czasowych CWU, w tej chwili moje krzywe, ustawienia itd. wyglądają tak:167366167367167368167370


zdjąłem też górę nadmuchu z wcześniejszych 80 do 75 ( Jarecki fabrycznie namawia na 85, przy skamie 25), zobaczymy jak to będzie działać.
zapomniałem dodać , ze komin ma długość ok 11m, co daje poważny ciąg.

Wlodek_PID
03-02-2013, 19:48
Andrzejm7

Rozumiem Cię, ale awaria ogrzewania w takim samym stopniu
dotyczy kotła gazowego, co olejowego czy węglowego.

W kotle węglowym jest możliwa awaria podajnika (zerwanie zawleczki),
ale w kotle gazowym masz presostat, czujniki temperatur, ciąg kominowy,
awarie pomp, awarie zaworu 3d i siłownika zaworu i całe mnóstwo innych.

Zresztą - typowo jeśli użytkownik wykryje, że ogrzewanie się wyłączyło,
i tak będzie mógł coś zrobić dopiero po powrocie do domu.

Tym niemniej zgadzam się, że fajnie jest mieć podgląd.

Ale najważniejsze, to nie mieć kłopotu. To powinno działać na zasadzie
włącz - wyłącz, bez częstej zmiany nastaw.

locaj85
03-02-2013, 19:55
...co do"internetów" to wszystko zależy od jednostki użytkującej, faktycznie z założenia po zakupie "automatu" mało kogo dozór ( w tym wypadku internet) powinien obchodzić, bo przecież po to kupuje automat, żeby przypominać sobie o piecu tylko podczas "dosypywania i wysypywania", takie podejście mają moi sąsiedzi z takim sprzętem jak ja, ale.. ja lubię wiedzieć, tym bardziej na początku przygody z CO i mojemu spokojowi brakuje tego "gadżetu". Jarecki poruszył jednak dużo ważniejszą, wg mnie, dla Włodka sprawę, mianowicie, dostęp do rzetelnej i bieżącej informacji dot. pracy sterowników u szerokiej grupy użytkowników, a to chyba jest bardzo istotna zmienna przy udoskonalaniu pracy każdego z urządzeń.

piterman
03-02-2013, 20:00
w pełni sie zgadzam z wypowiedziami wyżej.......przed zakupem kotła ze sterownikiem cobry nie miałem pojecia ,że wogóle istnieje mozliwość kontroli kotła przez internet ...praktycznie to nic nie wiedziałem:D
ale gdybym wcześniej trafił na forum i został uświadomiony że mozna mieć podglad na n to co sie dzieje w kotłowni i mozliwość analizy wykresów.na komputerze ......napewno wybrałbym ten z opcja internetu
mnie osobiście drażni wklepywanie kodów do podgladu wykresu czy ilosci pracy podajnika....a że lubie wiedzieć co sie dzieje to niedługo przyciski na cobrze chyba sie rozlecą:mad:

andrzejm7
03-02-2013, 20:06
Andrzejm7

Rozumiem Cię, ale awaria ogrzewania w takim samym stopniu
dotyczy kotła gazowego, co olejowego czy węglowego.

W kotle węglowym jest możliwa awaria podajnika (zerwanie zawleczki),
ale w kotle gazowym masz presostat, czujniki temperatur, ciąg kominowy,
awarie pomp, awarie zaworu 3d i siłownika zaworu i całe mnóstwo innych.

Zresztą - typowo jeśli użytkownik wykryje, że ogrzewanie się wyłączyło,
i tak będzie mógł coś zrobić dopiero po powrocie do domu.

Tym niemniej zgadzam się, że fajnie jest mieć podgląd.

Ale najważniejsze, to nie mieć kłopotu. To powinno działać na zasadzie
włącz - wyłącz, bez częstej zmiany nastaw.



Być może nieco zawile to wyjaśniałem, ale tak jak napisałeś ; fajnie jest mieć podgląd.
Tym bardziej, że Cobra spełnia moje pozostałe oczekiwania.
Słabo widzę regulowanie parametrów pracy kotła na odległość.

Jarecki79
03-02-2013, 20:38
Włodku, ja dzisiaj przecholowałem z rozciągnięciem nastawy tj. coś mnie pokusiło i zrobiłem 7,5sek/50sek... no i alarm,że temp. nie rośnie :)
wróciłem do sprawdzonego wcześniej 8/50 i dmuchawkę mam 7/75
popiół jest ok, tamten spiek to był przypadek, już więcej żadnego nie było.

Teraz mam 47st.C C.O., 42st.C CWU
Na dom zaworem mieszającym steruje cały czas Iryd.


Zyzolek, czy dostałeś moją odpowiedź od producenta Iryda?
Czy taka zmiana, aby nadwyżka CWU była 20stC będzie odpowiednia?


Dziubek, od Leśniewskiego opał jest dobry ;)

karoka65
03-02-2013, 20:57
Masz w swoim ulubionym sterowniku kilkanaście nastaw związanych
ze spalaniem. To prawda - dzięki Internetowi łatwo Ci je zmieniać, chociaż
nie rozumiem, jak można zmieniać nastawy spalania nie będąc przy kotle.

Ale typowy użytkownik ma problem z kilkoma nastawami!

Przecież nie jest ważny Internet, tylko obsługa! Jak masz kocioł gazowy,
albo bojler elektryczny, musisz go widzieć w Internecie?
Włodku to nie tak.
Nastawy nie muszę przestawiać. Wystarczy że wejdę w tryb ręczny zdalnie, popycham trochę paliwa bo wiadomo że kielich jest wypalony od góry, włączam dmuchawę w trybie ręcznym i patrzę na temp. spalin, jak zaczyna wzrastać posuwam znowu trochę paliwa. Znając swój kocioł mogę sobie to policzyć pod tzw. nosem.
Podaję 5s czyli 1,2,3,4,5 i poźniej przerwa np do 25 i znowu to samo. Widzę po spalinach jak rosną i po wzroście temp. na kotle, przechodzę w tryb tzw. automatyczny i po wszystkim.
innych nastaw nie zmieniam bo są zapamiętane w " spalaniu "

karoka65
03-02-2013, 21:05
Słabo widzę regulowanie parametrów pracy kotła na odległość.
A powiem ci że już udało mi się kilka tak ustawić w drugim końcu kraju, to żaden problem i zrobię to dużo szybciej nie patrzać do środka niż człowiek który dopiero zaczyna przygodę z z takim kotłem.

timon120777
03-02-2013, 21:22
pojawiają się tutaj racje z obu stron

karoka
ty znasz nie tylko jeden kocioł i wiesz że jak zmieniasz parametr X to zmienią się parametry Y i Z
ale Kowalski nie zawsze o tym wie. jak zacznie siedzac w hotelu w delegacji dłubać bo mu się tam coś w wykresie nie spodoba to kobitę z kochankiem puści z dymem albo sprawi że do jego powrotu z łóżka nie wyjdą bo będzie w chałupie zimno.

Moje zdanie w kwestii "operowania" sterownikem przez internet jest takie:

podgląd i kontrola owszem ale zmiana parametrów w niewielkim zakresie.
ja np mimo iż jestem dzięki temu forum odrobinę mniej zielony to nie odważyłbym się dłubać po sieci w swoim kotle nie widząc jakie sa tego efekty.
świetne jest natomiast to że można podejrzeć ile opału zostało, czy temperatury własciwe są utrzymywane i czy coś złego się z kotłem nie dzieje.
niestety w tym ostatnim przypadku świadomośc że coś sie wydarzyło to połowa sukcesu. jak Kowalski w drodze np to konieczność proszenia sąsiada o pomoc.
a jak tu takiemu przerywac jak on właśnie żóny piluje żeby nie zmarzła:lol2::lol2::lol2:

tak pół żartem napisane ale mam nadzieję że przedstawiłem swój pogląd na sprawę.
kontrola jak najbardziej
dłubanie w nastawach- owszem ale dla zaawansowanych użytkowników i najlepiej w domku że by móc sprawdzić co się stało jak się poprzestawiało to i owo.
niewielu jest takich którzy potrafia kocioł ustawić na odległość. więcej jest takich co potrafią zepsuć nawet w swoim domu będąc.

karoka65
03-02-2013, 21:49
Nie wmawiam nikomu że to jest nieodzowne ale w tej chwili dla mnie jest bardzo przydatne.
Nie boję się grzebać ale wiem czym w grzebię i widzę czy w dobrą stronę idę.
Mam kilka kotłów udostępnionych na pełnych prawach z resztą już pisałem kiedyś gdzie indziej, jak jest potrzeba to coś przestawię nawet ludzie nie wiedzą co i kiedy.
Wiekszość właścicieli siedzi gdzieś za granicami a w domku tylko starsi rodzice.

timon120777
03-02-2013, 22:07
odrobinę odbiegnę od tematu ale to tylko celem pokazania celowości dostępu(niekoniecznie dłubania) przez sieć.
smartfon- takie fajne cuś co to przypadkiem można nawet z tego zadzwonić ale generalnie to służy do bardzo wielu innych rzeczy.
posiadałem takowy ale z racji mojego podejścia do dłubania w sieci(wolę to robić z laptopa niż przez telefon) odłączyłem się od niej z pozycji tegoż pozostawiając jedynie funckję podstawową wg mnie czyli możliwość dzwonienia.
podobnie ze sterowaniem.
chyba pora aby dostęp przez sieć miały wszystkie stery. a czy ktoś będzie chciał korzystać, podglądać tylko czy również przestawiać- to inna bajka.

ktoś chce korzystać z funkcjonalności "ON" ktoś nie chce to "OFF"

ja swoje sterowniki znam na pamięć i potrafię przez telefon kobiecie mojej wytłumaczyć co i gdzie ma nacisnąć jak chce coś przestawić lub np dodatkowo dogrzać wodę w CWU, gdybym miał sieć pewnie bym nie musiał jej angażować. co jednak w przypadku awarii sieci??
ilu zna swoje sterowanie na tyle aby je obsłużyć manualnie stojąc przy kociołku albo instruować inną osobę na odległość.
wizualizacje sieciowe ułatwiają życie ale tylko do czasu. trzeba wtedy wrócić do korzeni.

trzeba znaleźć złoty środek

karoka65
03-02-2013, 22:11
Timon powiem ci jeszcze coś ciekawego, jest masę ludzi która po kupiła kotły z tymi sterownikami, palą po dwa lata a nie wiedzą że jest nawet taka możliwość podłaczenia.
Forum niby duże ale jak wejdziesz w rzeczywistość to już jest całkiem inaczej.

karoka65
03-02-2013, 22:20
Włodku a czy mógłbyś choć rąbka tajemnicy uszczknąć ?
Jak daleko przewidujesz zakończyć pracę nad Sharkiem ?
Chłopaki od tego Sztokera 100-ki też już dopytywali czy coś nie wiem, ostatnio wzięli Alligatora bo jak w warsztacie było dobrze to w domu szło umrzeć z gorąca i odwrotnie :)

zyzolek
03-02-2013, 22:48
Zyzolek, czy dostałeś moją odpowiedź od producenta Iryda?
Czy taka zmiana, aby nadwyżka CWU była 20stC będzie odpowiednia?


Dzięki, dostałem.
Wynika z tego, że ta nadwyżka CWU 20st jest najprostszym rozwiązaniem do wprowadzenia dla programisty, choć moim zdaniem nie idealnym. Dużo lepszym rozwiązaniem było by wprowadzenie dodatkowej opcji dla dogrzewania CWU. Możliwość zdefiniowania stałej temperatury kotła, gdy priorytet CWU aktywny, np T-kotła 60st (możliwość regulacji z całego zakresu temp-kotła od 35-80st, użytkownik sam sobie dobiera odpowiednią temp. w zależności jaki duży ma bojler CWU i jak szybko się dogrzewa). Nadwyżka CWU +10st uaktywniały by się tylko wtedy, gdy np użytkownik ustawi temperaturę CWU na 55, a w tym nowym parametrze T-kotła dla CWU ma na stałe ustawione np 60. Wtedy T-kotła skoczy 55 +10 czyli do 65 itd.
Nadwyżka +20 może być problematyczna gdy mamy 2 różne strefy, jedna na 40st, tam nie ma problemu, bo T-kotła wzrośnie do 60st, ale jest problem w innej strefie ustawionej na 55, bo T-kotła niebezpiecznie wzrośnie 55+20 do 75st.
Mam nadzieję, że to w miarę sensownie opisałem. Jak by co to pisz na priv.

dziubek23
04-02-2013, 05:17
Włodku, ja dzisiaj przecholowałem z rozciągnięciem nastawy tj. coś mnie pokusiło i zrobiłem 7,5sek/50sek... no i alarm,że temp. nie rośnie :)
wróciłem do sprawdzonego wcześniej 8/50 i dmuchawkę mam 7/75
popiół jest ok, tamten spiek to był przypadek, już więcej żadnego nie było.

Teraz mam 47st.C C.O., 42st.C CWU
Na dom zaworem mieszającym steruje cały czas Iryd.


Zyzolek, czy dostałeś moją odpowiedź od producenta Iryda?
Czy taka zmiana, aby nadwyżka CWU była 20stC będzie odpowiednia?


Dziubek, od Leśniewskiego opał jest dobry ;)

Jarek a podaj jeszcze cenę i nazwę tego wynalazku od Lesniewskiego!? W sobotę wyczyscilem palnika i wsadzilem cegiełkę zmniejszylem gardziel o jakieś 6.5 cm. nastawy 6/55 i nadmuch 8/80 dzisiaj po pracy zmniejszenie na 8/75 rano patrzyłem idealna kreska na CO ale trafił się większy spieki może za dużo góry zobaczymy po południu wrzuce kilka zdjęć.

Wlodek_PID
04-02-2013, 09:06
Karoka65

Wiesiek, a jak się sprawdza sterownie grupowe - czy masz
oszczędność paliwa? Minertu pisał kiedyś o 30%...

karoka65
04-02-2013, 09:19
Karoka65

Wiesiek, a jak się sprawdza sterownie grupowe - czy masz
oszczędność paliwa? Minertu pisał kiedyś o 30%...
Włodku ja jestem zadowolony ale te oszczędności nie mogę uczciwie oszacować.
Nie prowadzę żadnej buchalterii z tym związanej.
Obecnie te u mnie sięgają nawet chyba dużo więcej bo sądząc po zasypach i porównując do zeszłego sezonu to nie chcę przesadzić ale nawet 65 a może i 70%.
Zasługą jest to że latem dość mocno ociepliłem cały dom i to jest myślę głównym czynnikiem takich oszczędności.
Sam jestem mocno zaskoczony że mogło to przynieść aż takie oszczędności.
W zeszłym roku na temperaturach 0 i lekko na plusie zasobnik 130kg wystarczał mi około 5 dni, teraz to samo 11 do 12.
W mrozy potrafił mi zeżreć zasobnik w 3 doby szło 43 nawet 45kg/dobę, teraz nawet 8 dni.
Także oszczędności trzeba bardziej szukać ograniczając straty budynku.
Najwięcej wg. mnie ucieka przez dach, ostatniej zimy jak napadało śniegu to do rana potrafił się stopić i jeszcze czasem dach wyschnąć, teraz leży na dachu.
Także nie mam jakiś wyliczeń czy dowodów, wniosków jakie są oszczędności ze samego spalania grupowego.
Nigdy nie prowadziłem takich wyliczeń, węgiel leży pod dostatkiem, sypię i ma być ciepło :)

Tob
04-02-2013, 09:59
Witam,

Kiedyś szefostwo IBM oceniło, że nie będą rozwijać PC bo komu to będzie potrzebne, spodziewali się sprzedaży w ilościach liczonych na palcach jednej ręki, jak jest każdy widzi. Wszystkie wątpliwości są jak najbardziej uprawnione tylko nie mają żadnego znaczenia, taki jest „trynd” i ktoś na nim zarobi lub nie, będzie w awangardzie lub zamknie peleton. Każdy kto pracuje w przemyśle, nawet w górnictwie wie jak to wygląda, wizualizacja każdego procesu, każdego obiektu, prezes ma podgląd na to co się dzieje będąc na drugim końcu świata, hamowanie tego to próba zawrócenia Wisły kijem. Za chwilę będzie kamerka z podglądem na palenisko, to sobie nawet laik będzie na odległość te kopczyki regulował.
Pozdrawiam

Jarecki79
04-02-2013, 10:10
Też uważam,że główne oszczędności to ocieplenie.

W ubiegłym roku, gdzie wszystkie okna były jeszcze stare w duże mrozy jeszcze na miałowym kotle przy dużych minusach potrafiło pożreć 110kg miału, pewnie niektórym teraz oczy z orbit wyszły :) Jeszcze gorzej było 2lata temu jak nie był ocieplony dach ocieplenie dachu w moim przypadku pozwalało w normlany okres zimowy na palenie raz na dobę a w te duże mrozy jakoś dawało rade przedłużyc palenie dosypując cześciej na żar małe ilości... 2lata do tyłu palone 2x dziennie

W tym roku tylko mała część okien zmieniona i gdy były duże mrozy, to już na podajniku max.2woreczki niby Kazimierza Juliusza z GS-ów a tak, gdy w dzień powyżej zera to raczej okolice 1woreczka starczają.

Spalanie grupowe Włodku w Brulim moim zdaniem na kotłach, które mam w podglądzie się sprawdza. Dość fajnie to wymyślili, Suspenser chyba pisał,żę w jego budynku po odpaleniu wyszło to podobnie jak jego ręczne nastawy a on akurat ręcznie ustawiać potrafi.

Włodziu, zobacz na wpisy klientów, pomyśl, aby szybciej tego sharka wypuścić.

Jarecki79
04-02-2013, 10:14
locaj85, nieźle rozbudowana ta Twoja instalacja.

Jestem pod wrażeniem, a że jeszcze chciało Ci się jej schemat dość wiernie przedstawić to również ukłony