Eklektyzm rustykalno-angielsko-szwedzko-folkowy w stylu retro :)

[Hester83]

Po miesiącach mniej lub bardziej aktywnego, biernego pobytu na forum, zakładam i swój wątek. Budujemy dom - w tempie dość szybkim, i już niedługo zabieramy się za wykończeniówkę. Liczę więc na wasze dobre rady, wsparcie i zaciśnięte kciuki - wszystkie uwagi mile widziane :)

Najpierw - kim jesteśmy :)

Jesteśmy rodziną z czwórką małych dzieci, pracującą częściowo w domu (szczególnie ja), uwielbiającą przyrodę i życie slow. Mamy tez swoje inspiracje podróżnicze. Ja bardzo lubię folk, mąż mniej - więc drogą konsensusu ustaliliśmy, że w domu będzie on widoczny nienachalnie, w szczegółach raczej niż jako trend główny. Budujemy nasz dom pod Warszawą, na skraju rezerwatu, blisko rzeki - zależy mi by zachować ciągłość z otoczeniem domu, bardzo zielonym. Nie przekonuje nas minimalizm i wnętrza nowoczesne, jednak duża liczba bibelotów nas męczy - zatem umiar jest jednym z naszych słów przewodnich :)

A teraz - co chcemy osiągnąć :)

Przede wszystkim chcę stworzyć dom ciepły, przyjazny i dobry dla dzieci - a więc moje wybory są często podyktowane pragmatyką - by łatwo było w nim żyć, by łatwo było go sprzątać, by dzieci czuły się w nim swobodnie i były samodzielne. I to będzie dla nas priorytet w wyborach.

Jesli chodzi o styl - dobrze się czuję we wnętrzach jasnych, doświetlonych, ale raczej o chłodnych barwach - żadnych pomarańczy i żółci. Bliżej mi do Północy niż Południa (no, z wyjątkiem marokańskich kafli...) - stąd jako źródło inspiracji wybieram głównie Anglię i jej wiejski klimat oraz skandynawski umiar i chłodne odcienie. Bardzo ważny dla mnie jest kolor, lubię modelować nim nastrój. Mam pomysł, by wnętrze urządzić dość neutralnie – w bielach, beżach, szarościach, tak by stanowiło dobre tło dla kolorowych dodatków, które będą sezonowo zmieniane – świeższe na wiosnę i lato, na jesień i zimę bardziej rozgrzewające. Planujemy wstawić kilka antyków, ale jako dodatki do całości. Uwielbiam międzywojnie i do tej epoki chciałabym nawiązywać, jednak dośc luźno. Często przeglądam magazyny wnętrzarskie z nurtu country, i w jego bardziej klasycznej, mniej zgrzebnej wersji znajduję sporo inspiracji. Z materiałów preferuję naturalne - drewno i kamień, ewentualnie ceramika. Stali i szkła nie przewiduję poza minimum :) Wiele decyzji jest dopiero podejmowanych, więc to temat żywy i efekt końcowy pewnie samą mnie trochę zaskoczy ;)

[Hester83]

A teraz - co mamy :)

Mamy dom w stanie surowym zamkniętym, plus nieco dalej - zaczęliśmy elektrykę, są zamontowane kominki i kilka innych drobnych rzeczy. Nasz dom powstał na bazie Larusa:

http://www.mtmstyl.pl/projekt-larus/

Jednak dokonaliśmy w nim sporo zmian (ścięty wykusz kuchni i jadalni, zmiana położenia i kształtu tarasów i ganków, zmiana części otworów okiennych, ich wielkości, kształtu i położenia, w środku zostały tylko ściany nośne, i to też nie całe) - prosze więc nie sugerujcie się układem pomieszczeń.

Z dokonanych do tej chwili wpływających na wnętrze waznych decyzji:
- okna sa w kolorze orzecha, dwustronnie kolorowe, z żaluzjami zewnętrznymi podtynkowymi
- drzwi zewnętrzne są w kolorze orzecha, brama garażowa również
- dach z dachówki ceramicznej w kolorze antracyt

Podbitka będzie najpewniej tez w kolorze orzecha, tynk jasnoszary lub kremowy (chłodna paleta), myślimy czy na elewacji dodać elementy drewniane. Płot z betonowych słupków otynkowanych jak dom, pomiędzy nimi panele z drewnianych, poziomych desek w metalowej ramie i takież barierki na balkonach. Nie zdecydowałam jeszcze o barierkach na tarasie, ganek najpewniej będzie otwarty. Zastanawiam sie jeszcze jak wykończyć kolumny przy ganku i na tarasie z tyłu - te okrągłe z projektu mi się niestety nie podobają, a już stoją :( Więc albo je obuduję np. drewnem, albo puszcze po nich bluszcz ;)

W tej chwili z waznych decyzji musimy zdecydować o ogrzewaniu - czy robić podłogówkę i gdzie, i chcemy wybrać grzejniki, i jest to dla mnie zmora - nie podobają mi się klasyczne, płytowe, wolałabym żeberkowe, ale ich ceny sa powalające :/ Jesli chodzi o podłogówkę - rozważam położenie go w przedpokoju i wszystkich 3 łazienkach, w reszcie domu będzie podłoga drewniana. Czy ktos ma może takie ogrzewanie w przedpokoju? Jest wystarczające, sa jakieś minusy?

[Ilona Agata]

Witam się :)
Ja w kwestii podłogówki - jeśli teraz miałabym decydować, położyłabym na całości.
Jakoś marznę w pokojach, gdzie jej nie ma - ciepło rozkłada się w pomieszczeniach zupełnie inaczej przy podłogówce (równomiernie) niż przy grzejnikach (tylko w okolicy grzejników). Poza tym drewniana podłoga nie wyklucza podłogówki :no:

[Hester83]

Witaj :D


Witam się :)
Ja w kwestii podłogówki - jeśli teraz miałabym decydować, położyłabym na całości.
Jakoś marznę w pokojach, gdzie jej nie ma - ciepło rozkłada się w pomieszczeniach zupełnie inaczej przy podłogówce (równomiernie) niż przy grzejnikach (tylko w okolicy grzejników). Poza tym drewniana podłoga nie wyklucza podłogówki :no:

Hmmm... A możesz mnie oświecić bardziej, bo gdzie nie zajrzę,to czytam że drewno ze wzgledu na słabe przewodnictwo ciepła się na podłogówkę nie nadaję... Też lubię ciepła podłogę ale bardziej zalezy mi na drewnie, Ale gdyby mozna było to połączyć... :cool:

[Ilona Agata]

Na podłogówkę nie nadaje się drewno lite, choć to tylko część prawdy, bo np. firma Marchewka produkuje drewno lite ze specyficznymi otworami od spodu (kołami), które przepuszczają ciepło, no ale cena zaporowa (jakieś 800 zł za m2).

Natomiast ja (i wiele innych osób tutaj) mam na podłogówce deskę warstwową. Polecam podjechać np. do Komfortu i obejrzeć taką deskę, porozmawiać ze sprzedawcą, itp. Ona składa się z kilku warstw, w których znajdują się poprzeczne przecięcia. Minusem takiej podłogi jest to, że nie można jej cyklinować, a poza tym innych nie dostrzegam :no:

[Hester83]

Na podłogówkę nie nadaje się drewno lite, choć to tylko część prawdy, bo np. firma Marchewka produkuje drewno lite ze specyficznymi otworami od spodu (kołami), które przepuszczają ciepło, no ale cena zaporowa (jakieś 800 zł za m2).

Natomiast ja (i wiele innych osób tutaj) mam na podłogówce deskę warstwową. Polecam podjechać np. do Komfortu i obejrzeć taką deskę, porozmawiać ze sprzedawcą, itp. Ona składa się z kilku warstw, w których znajdują się poprzeczne przecięcia. Minusem takiej podłogi jest to, że nie można jej cyklinować, a poza tym innych nie dostrzegam :no:

Dziękuję Ci bardzo za odpowiedź :hug: Faktycznie, popytam w większym sklepie o ten system - chociaż brak możliwosci cyklinowania jest u nas minusem, bo przy małych dzieciach podejrzewam bez większego odświeżenia podloga będzie szybko bardzo zniszczona :( Ale może są jakies inne opcje - ją się olejuje może? Poszperam sobie, wiem już czego szukać :)

[Ilona Agata]

Tak, można wybrać olejowaną :yes:

[Kamilcia]

z przyjemnościa będe do Ciebie zaglądać :)

w sprawie podłogówki - prawda to, ze ew cienka deska trójwarstowa się nadaje - tylko, ze to własciwie -przynajmniej dla mnie- nie jest do końca deska... musisz sama obejrzec na zywo i porównać sobie.

[dorkaS]

Hej!
Bardzo interesujące macie założenia!
U nas wybrane również zostały deski na podłogi i w tych pomieszczeniach zdecydowaliśmy się nie kłaść podłogówki.

[Hester83]

z przyjemnościa będe do Ciebie zaglądać :)

w sprawie podłogówki - prawda to, ze ew cienka deska trójwarstowa się nadaje - tylko, ze to własciwie -przynajmniej dla mnie- nie jest do końca deska... musisz sama obejrzec na zywo i porównać sobie.

Serdecznie zapraszam :) Jak już sie poduczę wklejania zdjęc, zaczne wrzucać marzenia. Może wtedy ktos mi zacznie podpowiadać, jak je realizować za połowę pierwotnej ceny :D

[Hester83]

Hej!
Bardzo interesujące macie założenia!
U nas wybrane również zostały deski na podłogi i w tych pomieszczeniach zdecydowaliśmy się nie kłaść podłogówki.

Witaj :) Musze w tym tygodniu odwiedzić sklep i porównac wszystko dokładnie. Podłogówka kusi, i drewno lite kusi... Że też nie mozna miec wszystkiego :bash:

[julianna16]

Dzień dobry http://emoty.blox.pl/resource/flower1.gif
Piękne plany i duuuużo dzieci - to lubię :D
Ja też planuję trójwarstwówkę w salonie, bo tam będzie podłogowe ogrzewanie. Na górze, w sypialniach, gdzie będą grzejniki myślimy o deskach, ale zobaczymy jak podołamy finansowo.
Niektóre warstwówki można podobno cyklinować do 2 razy. Tak usłyszałam np. w salonie Kahrsa. Jak będziesz w Komforcie, to koniecznie zobacz deskę właśnie Kahrsa. Nazywa się Dąb linen. To co znajdziesz w sieci nie oddaje jej prawdziwego wyglądu :no: Dlatego celowo nie przesyłam linka. Niestety jest droga, ale ja uwielbiam sobie chociaż na nią popatrzeć i podotykać :D. Jest ryflowana i szczotkowana, jednopasmowa. Nadaje się na ogrzewanie podłogowe i ma 30 lat gwarancji. Wygląda jak prawdziwa, zmęczona życiem decha :D. Dlaczego im bardziej zmęczone tym droższe? Ech... Trzymam mocno kciuki za postępy :bye:

[Ilona Agata]

Witaj :) Musze w tym tygodniu odwiedzić sklep i porównac wszystko dokładnie. Podłogówka kusi, i drewno lite kusi... Że też nie mozna miec wszystkiego :bash:

Można :yes: Firma Marchewka ma w ofercie, niestety, tak jak już pisałam, cena zabójcza :sick:
Tylko jego dechy mają z 8 metrów długości - chyba jedno drzewo poszło na każdą z nich - dzięki czemu taka deska biegnie przez cały pokój, od ściany do ściany. Kosmos po prostu :yes:
U niego nacięcia w desce wyglądają inaczej niż w standardowej desce warstwowej (zamiast pasków są koła), ale myślę, że to kwestia czasu, aż inni producenci się obudzą i zaczną kopiować ten patent.

Ja też słyszałam, że niektóre warstwówki można cyklinować :yes: ale nie więcej niż 1-2 razy. Pytanie tylko, ile razy jesteśmy w stanie wycyklinować drewno lite? Myślę, że po tych dwóch cyklinowaniach też idzie do wymiany. Ze względu na swój wiek.

Kamilcia, dlaczego nie deska? W końcu drewno to drewno. Taka podłoga po położeniu wygląda przecież jak lita. Uważam, że podłogówka ma tyle zalet, że nie warto z niej rezygnować tylko i wyłącznie ze względu na chęć posiadania podłogi litej drewnianej.

[Hester83]

Dzień dobry http://emoty.blox.pl/resource/flower1.gif
Piękne plany i duuuużo dzieci - to lubię :D
Ja też planuję trójwarstwówkę w salonie, bo tam będzie podłogowe ogrzewanie. Na górze, w sypialniach, gdzie będą grzejniki myślimy o deskach, ale zobaczymy jak podołamy finansowo.
Niektóre warstwówki można podobno cyklinować do 2 razy. Tak usłyszałam np. w salonie Kahrsa. Jak będziesz w Komforcie, to koniecznie zobacz deskę właśnie Kahrsa. Nazywa się Dąb linen. To co znajdziesz w sieci nie oddaje jej prawdziwego wyglądu :no: Dlatego celowo nie przesyłam linka. Niestety jest droga, ale ja uwielbiam sobie chociaż na nią popatrzeć i podotykać :D. Jest ryflowana i szczotkowana, jednopasmowa. Nadaje się na ogrzewanie podłogowe i ma 30 lat gwarancji. Wygląda jak prawdziwa, zmęczona życiem decha :D. Dlaczego im bardziej zmęczone tym droższe? Ech... Trzymam mocno kciuki za postępy :bye:

Dziekuję za miłe powitanie i za wskazówki - dobrze już co nieco wiedzieć, gdy sie postawi nogę w salonie. Dotychczas chodzimy trochę jak we mgle - to tu mnie cos oczaruje, to tam... :bash:


Można :yes: Firma Marchewka ma w ofercie, niestety, tak jak już pisałam, cena zabójcza :sick:
Tylko jego dechy mają z 8 metrów długości - chyba jedno drzewo poszło na każdą z nich - dzięki czemu taka deska biegnie przez cały pokój, od ściany do ściany. Kosmos po prostu :yes:
U niego nacięcia w desce wyglądają inaczej niż w standardowej desce warstwowej (zamiast pasków są koła), ale myślę, że to kwestia czasu, aż inni producenci się obudzą i zaczną kopiować ten patent.

Ja też słyszałam, że niektóre warstwówki można cyklinować :yes: ale nie więcej niż 1-2 razy. Pytanie tylko, ile razy jesteśmy w stanie wycyklinować drewno lite? Myślę, że po tych dwóch cyklinowaniach też idzie do wymiany. Ze względu na swój wiek.

Kamilcia, dlaczego nie deska? W końcu drewno to drewno. Taka podłoga po położeniu wygląda przecież jak lita. Uważam, że podłogówka ma tyle zalet, że nie warto z niej rezygnować tylko i wyłącznie ze względu na chęć posiadania podłogi litej drewnianej.

No tak, pisząc "nie można miec wszystkiego" myślałam o sobie - dla mnie ta cena jest niestety poza mozliwościami, nawet przy załozeniu, że to, co stale i nie do zrywania chcemy wybrac porządne :( Więc w weekend wizyta w Komforcie :D

[admete]

Witam się serdecznie :bye:
Fantastyczne plany, świetne połączenia :yes:
Z ogromną ciekawością będę podglądać :)

Ja na całym dole mam podłogówkę i płytki z wyjątkiem salonu gdzie daliśmy litą deskę.
Pod oknami mamy kaloryfery.
Dookoła deski, pod ścianami mamy 60 cm pasek płytki gdzie jest podłogówka - teraz po kilku miesiącach grzania mąż stwierdził że gdybyśmy dali gęściej podłogówkę kaloryfery były by zbędne.

Pozdrawiam
Aga

[Hester83]

Zarys stylu już mniej więcej mam :) a jako, że lubię robić plany od ogółu do szczegółu, chyba czas na decyzje w sprawie kolorystyki "dużych" elementów.

Jak wspomnialam wczesniej, okna sa w kolorze orzecha:

https://lh4.googleusercontent.com/-V2GTyr5Tgpc/URkhcG3mgsI/AAAAAAAABaQ/Obtdn9yfwAs/s800/kolorystyka.jpg" height="350" width="611 (https://picasaweb.google.com/lh/photo/xmQiAIkI4fMBfbHRU_cq77NF0W0o3IIvEV3EXC00DV8?feat=e mbedwebsite) - trzeci kolor

No i chce podjąć decyzje w sprawie koloru:

- drzwi wewnętrznych
- podłóg drewnianych
- listew

Podloga będzie albo w calym domu w tym samym kolorze, albo na dole i na górze inna. Rozważam odcienie średniego, chłodniejszego dębu, dąb rustykalny itp. na cały dom, lub ten kolor na dół a na górze szare lub bielone deski. No i nie wiem jakie drzwi w związku z tym wybrać. Z początku chciałam drzwi w kolorze orzecha, ale co wówczas z listwami? I czy jakis inny kolor drzwi moglybyście podpowiedzieć do takich okien?

Dodatkowo, w planach kuchnia ma być kremowa z grafitowym blatem, a podloga w kuchni raczej drewniana, jak w jadalni i salonie (choć tu sie jeszcze waham, bo plytek trochę mi sie tez podoba...), ściany w szarosciach, kremach i beżach. Meble do jadalni, salonu i sypialni będę dobierać w zależności od tej decyzji. na pewno nie chciałabym by było ciemno i przytlaczająco, dlatego ciemne drzwi troche mnie martwią... Rozwazam jeszcze taką opcję:

https://lh4.googleusercontent.com/-sz2goSes67w/URkqx30H6eI/AAAAAAAABak/FJiXGCCFuZk/s800/traditional-hall.jpg" height="190" width="240 (https://picasaweb.google.com/lh/photo/v8ZLwuPiTTTqGE6hoZxCQnpDhjJRdlXjcoUEXpU4qYY?feat=e mbedwebsite)

Czyli drzwi białe/kremowe, z ościeżnicami w kolorze okien, wtedy listwy podlogowe pod kolor... czego? Drzwi czy oscieżnic? Co sądzicie?

[Hester83]

Witam się serdecznie :bye:
Fantastyczne plany, świetne połączenia :yes:
Z ogromną ciekawością będę podglądać :)

Ja na całym dole mam podłogówkę i płytki z wyjątkiem salonu gdzie daliśmy litą deskę.
Pod oknami mamy kaloryfery.
Dookoła deski, pod ścianami mamy 60 cm pasek płytki gdzie jest podłogówka - teraz po kilku miesiącach grzania mąż stwierdził że gdybyśmy dali gęściej podłogówkę kaloryfery były by zbędne.

Pozdrawiam
Aga

Cześć :)

Mnie podłogówka kusi, ale nie chcę płytek czy kamienia na podłodze :( Kaloryferów nie lubię, a ktore bym polubiła kosztowałyby chyba tyle co połowa domu :bash: Więc mam zagwozdkę - wiem że na pewno chcę miec na podłodze jakieś drewno... Musze jakos wytrzymać do weekendu do wizyty w salonie :cool:

[Kamilcia]

Ilonko - to jest ok 6-8 mm deski u góry, pod spodem wióry jak w panelu. Więc i konserwacja panelowa - cyklinowac się nie da, najwyżej delikatnie zeszlifowac lakier- góra dwa razy, potem się dokopiesz do tej warstwy wiórowej - krótsza zdecydowanie zywotność podłogi, a ceny sa jak za deski lite grube. A czy warto rezygnowaz z jednego na rzecz drugiego - to zalezy co kto ma za priorytet :) i wtedy warto albo i nie ;)

[Ilona Agata]

Nie, pod spodem nie ma wiór (to nie kompozyt :no:), ale drewno jest rzeczywiście słabsze jakościowo, a dobre, twarde gatunki są tylko na samej górze :yes:
Co do ceny, to z tym bywa różnie i zależy od firmy tak naprawdę. Można dostać tańsze deski lite, ale te, które mi się podobały to koszt ok. 250-300 zł, natomiast zadowalającą mnie podłogę warstwową znajdywałam w cenie 150-190 zł/m2. Zastrzegam tylko, że nie wiem, jak to wygląda na dzień dzisiejszy, bo ja podłogę wybierałam ponad dwa lata temu.

[Nesska]

Haster witam się :welcome: Piękne wnętrza się szykują, będę zaglądać i kibicować :D

Nie myślałaś o grzejnikach kanałowych? Fajny pomysł z białymi drzwiami i orzechowymi ościeżnicami....
Przeczytałam gdzieś, że planujesz drewniany portal do kominka, ale czy nie ma obawy że od takiej temperatury popęka???? Też przez chwilę o tym myślałam i mój mąż od razu wybił mi to z głowy :bash:

[Kordelia]

Z

Czyli drzwi białe/kremowe, z ościeżnicami w kolorze okien, wtedy listwy podlogowe pod kolor... czego? Drzwi czy oscieżnic? Co sądzicie?

Hester zajrzałam do Ciebie :)
to zdjęcie drzwi to świetna propozycja. Co do Twojego pytania, jeśli opaski/ościeżnice w kolorze okien to listwy też w tym kolorze, bo one stanowią tak jakby przedłużenie opasek. Wtedy skrzydła w białym kolorze i będzie cudnie! :D

[Hester83]

Haster witam się :welcome: Piękne wnętrza się szykują, będę zaglądać i kibicować :D

Nie myślałaś o grzejnikach kanałowych? Fajny pomysł z białymi drzwiami i orzechowymi ościeżnicami....
Przeczytałam gdzieś, że planujesz drewniany portal do kominka, ale czy nie ma obawy że od takiej temperatury popęka???? Też przez chwilę o tym myślałam i mój mąż od razu wybił mi to z głowy :bash:

Nie bardzo... jakoś mnie te kratki w podlodze nie przekonały, a za koszt ich wykonania miałabym w sumie grzejniki żeberkowe, jakie mi się naprawde podobają. Bo takowe istnieją, tylko zamontowanie ich w całym domu to bardzo duży koszt. Więc albo prostsze grzejniki, albo podlogówka. Mnie podłogówka coraz bardziej przekonuje, mąz jest scpetyczny, ale zobaczymy co sie okaże w salonie z podłogami :)

nie pisałam chyba nic o drewnianym portalu kominka :roll: Ale nie bałabym się go - mozna go pokryć odpowiednimi środkami, nic nie powinno pękać - moi rodzice mają taki od wielu lat, nic się z nim nie dzieje. To już bardziej bałabym się slabo zabezpieczonej jakiejś płyty czy mieszanki - ta im się w drugim kominku zapaliła :sick:


Hester zajrzałam do Ciebie :)
to zdjęcie drzwi to świetna propozycja. Co do Twojego pytania, jeśli opaski/ościeżnice w kolorze okien to listwy też w tym kolorze, bo one stanowią tak jakby przedłużenie opasek. Wtedy skrzydła w białym kolorze i będzie cudnie! :D

Witam zatem :)

A sądzisz że lepiej dopasowywać listwy do ościeznic czy może jeszcze do podlogi? Mam wrażenie że w Polsce dopasowuje się głownie do podlogi, nie zwracałam na to wczesniej uwagi ale teraz, gdy zwracam, widzę same takie rozwiązania, a dopasowania do drzwi.ościeżnic nie... A ciekawam jak to w żywym domu wygląda w sumie.

Pomysl z bialymi drzwiami jest świeży, teraz kombinuję jak go przeprowadzić - mamy upatrzone drzwi z litego drewna, surowe, do samodzielnego (znaczy, ja pędzlem machać nie będę, tylko jakiś miły pan Józek ;) ) pomalowania. Wszystko nam odpowiada - jakość, kształt, cena. Dotychczas mialy być malowane na orzech, więc nie jest to zaden problem. Ale malowanie na bialo to chyba co innego - nie wiem czy farba nie będzie przeświecać na drewno? Może znajdzie sie ktoś kto sam malował drzwi na biało i cos poradzi?

[Ilona Agata]

Piękne grzejniki nie są złe :) My mamy zwykłe i szlag mnie trafia, ilekroć mam urządzić pokój z takim grzejnikiem :sick:
Natomiast do kratek zawsze podchodziłam sceptycznie, bo ten kurz, który się tam gromadzi?

[Kamilcia]

ja malowałam drzwi na biało- widać, że pod spodem jest drewno, tzn słoje nie prześwituja kolorem, ale fakturą. Może przy malowaniu natryskowym - jak w zakładach będzie inny efekt. W końcu drewniane meble kuchenne lakieruja na biało i słojów nie widac - chyba

[Sharlotka]

Hester,
pytałaś o moje okna - nie mam koloru orzech, tylko tiama - podobny, ale ciemniejszy, zimny brąz.
Drzwi wewnętrzne planuję białe, podobnie jak listwy przypodłogowe.

Widzę, że wywiązała się dyskusja dot. ogrzewania i desek - u nas na całym parterze jest ogrzewanie podłogowe (110 m), będziemy kłaść, pod konsultacjach z wykonawcami, w tym polecanymi tu na forum, deskę warstwową olejowaną o grubości 15 mm.
Nieprawda, że nie można jej cyklinować - jeśli górna warstwa drewna to 5-6 mm, oczywiście, że się da, dwa razy, i to zupełnie wystarczy - zwykle podłogi cyklinuje się przecież najwcześniej po 10-15 latach.
Dla mnie deska warstwowa nie różni się wizualnie niczym od litej; jest naturalna i piękna, a po prostu przystosowana do podłogówki.

Grzejniki kanałowe - są bardzo drogie, miałam wycenę na jedną sztukę do salonu (długość grzejnika - 3.5 m) -cena: 5 tysięcy!

[Hester83]

Piękne grzejniki nie są złe :) My mamy zwykłe i szlag mnie trafia, ilekroć mam urządzić pokój z takim grzejnikiem :sick:
Natomiast do kratek zawsze podchodziłam sceptycznie, bo ten kurz, który się tam gromadzi?

no więc własnie - czyszczenie takich grzejników - moja wyobraźnia tego nie ogarnia :roll: Dodatkowo w naszej okolicy jest dużo drzew iglastych, więc i igieł, które będą na tarasie, a dzieci roznosza zabawki po domu - więc do kratek wpadałoby naprawdę dużo róznych rzeczy. Za cenę takich grzejników oczekiwałabym już jednak pelnego komfortu.


ja malowałam drzwi na biało- widać, że pod spodem jest drewno, tzn słoje nie prześwituja kolorem, ale fakturą. Może przy malowaniu natryskowym - jak w zakładach będzie inny efekt. W końcu drewniane meble kuchenne lakieruja na biało i słojów nie widac - chyba

Kamilciu, a jest szansa gdzies Twoje drzwi zobaczyć? Mogłabyś podesłać zdjęcie? Baaaardzo proszę :hug: Mi się sloje podobają, lubię zresztą przecierane meble - ale musze sobie to dobrze zwizualizować na ścianach w całym domu w towarzystwie tych ciemnych ościeżnić, przez które już słoje pewnie tak nie przebiją...


Hester,
pytałaś o moje okna - nie mam koloru orzech, tylko tiama - podobny, ale ciemniejszy, zimny brąz.
Drzwi wewnętrzne planuję białe, podobnie jak listwy przypodłogowe.

Widzę, że wywiązała się dyskusja dot. ogrzewania i desek - u nas na całym parterze jest ogrzewanie podłogowe (110 m), będziemy kłaść, pod konsultacjach z wykonawcami, w tym polecanymi tu na forum, deskę warstwową olejowaną o grubości 15 mm.
Nieprawda, że nie można jej cyklinować - jeśli górna warstwa drewna to 5-6 mm, oczywiście, że się da, dwa razy, i to zupełnie wystarczy - zwykle podłogi cyklinuje się przecież najwcześniej po 10-15 latach.
Dla mnie deska warstwowa nie różni się wizualnie niczym od litej; jest naturalna i piękna, a po prostu przystosowana do podłogówki.

Grzejniki kanałowe - są bardzo drogie, miałam wycenę na jedną sztukę do salonu (długość grzejnika - 3.5 m) -cena: 5 tysięcy!

O, spadasz mi z tą informacją z nieba :) I ościeżnice tez białe? A masz jakies inspiracje z takim połączeniem? Jesli tak, to podpowiesz w którym mniej więcej miejscu w wątku (dotarlam do jego połowy :cool:).

Pamiętam, że podlogę tez masz ładną - to ta szara? Faktycznie na zdjęciu wyglądała ślicznie :yes: Możesz podesłać jakiś namiar na producenta? Coraz bardziej mnie ta podłogówka przekonuje, pora zacząć robić wstępne wyliczenia dla porównania obu systemów ;)

[Sharlotka]

Białe: drzwi wewnętrzne, ościeżnice, oraz listwy przypodłogowe.
Szare płytki ze zdjęcia to Nord Ceram Graffio Grau Lappato.

[narendil]

Natomiast do kratek zawsze podchodziłam sceptycznie, bo ten kurz, który się tam gromadzi?


no więc własnie - czyszczenie takich grzejników - moja wyobraźnia tego nie ogarnia :roll: Dodatkowo w naszej okolicy jest dużo drzew iglastych, więc i igieł, które będą na tarasie, a dzieci roznosza zabawki po domu - więc do kratek wpadałoby naprawdę dużo róznych rzeczy. Za cenę takich grzejników oczekiwałabym już jednak pelnego komfortu.

Jako posiadaczka grzejników kanałowych pozwolę sobie zabrać głos.
Ta kratka się normalnie podnosi, nie jest przyklejona na stałe.
Poza tym mój odkurzacz daje radę i bez zdejmowania.
Raz na jakiś czas podnoszę, żeby dotrzeć do zakamarków i przetrzeć na mokro.

No i się przywitam :)
Kolejny domek w tym pięknym stylu.

[Kamilcia]

Hester

prosze- wrzucam ci na chwilę - ja malowałam je sama, dwukrotnie farba akrylową +raz lakierem, jeszcze nie ma listew maskujących więc wygladają tak sobie, jak ta pianka wyłazi :/ na zbliżeniu widac strukture drewna - mam nadzieję, bo cięzko zrobić zdjęcie całkiem białej rzeczy...

wywalone ;)

[Drop_Inn]

Och, jaki intrygujący tytuł wątku - bardzo jestem ciekawa jakie efekty przyniesie.

Ja uwielbiam białe listwy i drzwi, więc za najładniejszy wariant uważam ten z białymi listwami, drzwiami i ościeżnicami. Moim zdaniem opaski drzwiowe wcale nie muszą być w kolorze okien, a nawet ciekawiej wyjdzie jeśli nie będą :)

Jeśli chciałabyś jednak wprowadzić orzech do drzwi, to listwy wtedy zrobiłabym w kolorze ościeżnic :yes:

[Nesska]

nie pisałam chyba nic o drewnianym portalu kominka Ale nie bałabym się go - mozna go pokryć odpowiednimi środkami, nic nie powinno pękać - moi rodzice mają taki od wielu lat, nic się z nim nie dzieje. To już bardziej bałabym się slabo zabezpieczonej jakiejś płyty czy mieszanki - ta im się w drugim kominku zapaliła
Faktycznie to nie Ty o tym pisałaś tylko Kordelia pomyleło mi się :D

[kamiku]

Witam sie i ja w Twoim watku Hester :)
Macie bardzo ciekawe plany na Wasz dom :yes:
Bede tu z pewnoscia zagladac :wiggle:

[Hester83]

Hester

prosze- wrzucam ci na chwilę - ja malowałam je sama, dwukrotnie farba akrylową +raz lakierem, jeszcze nie ma listew maskujących więc wygladają tak sobie, jak ta pianka wyłazi :/ na zbliżeniu widac strukture drewna - mam nadzieję, bo cięzko zrobić zdjęcie całkiem białej rzeczy...

Wygladają pięknie :yes: Bardzo dziękuję, uspokoiłaś mnie ;) Bałam się że kolor będzie nierówny, tam gdzie sloje może jakoś mniej wsiąkać czy cos, ale tu jest powierzchnia gładka i biała :D A sama oznacza że całkiem sama, czy na zamówienie?

[Hester83]

Białe: drzwi wewnętrzne, ościeżnice, oraz listwy przypodłogowe.
Szare płytki ze zdjęcia to Nord Ceram Graffio Grau Lappato.

A Ty deski nie miałas też szarej? Bo tak kojarzę że chyba dechy szarawe, co to się nimi sporo osób zachwycało... Zajrzę do Ciebie jeszcze raz :cool:

[Hester83]

Jako posiadaczka grzejników kanałowych pozwolę sobie zabrać głos.
Ta kratka się normalnie podnosi, nie jest przyklejona na stałe.
Poza tym mój odkurzacz daje radę i bez zdejmowania.
Raz na jakiś czas podnoszę, żeby dotrzeć do zakamarków i przetrzeć na mokro.

No i się przywitam :)
Kolejny domek w tym pięknym stylu.

Witaj, zaglądaj często :lol2:


Och, jaki intrygujący tytuł wątku - bardzo jestem ciekawa jakie efekty przyniesie.

Ja uwielbiam białe listwy i drzwi, więc za najładniejszy wariant uważam ten z białymi listwami, drzwiami i ościeżnicami. Moim zdaniem opaski drzwiowe wcale nie muszą być w kolorze okien, a nawet ciekawiej wyjdzie jeśli nie będą :)

Jeśli chciałabyś jednak wprowadzić orzech do drzwi, to listwy wtedy zrobiłabym w kolorze ościeżnic :yes:

Cześć :bye:

Ja lubię nawiązania miedzy elementami domu na tym samym "poziomie" - boję się zupełnie białych drzwi na tle ścian od nich ciemniejszych, podłogi w innym odcieniu i okien w innym. Jakoś - przynajmniej w teorii - to ze sobą nie gra... A ościeznice w kolorze okien są jakby łącznikiem, kolejną "ramą" w pomieszczniu, i faktycznie orzechowe listwy na dole ścian też powinny ładnie do tego nawiązywać :) Poszperam jeszcze za inspiracjami w tej kolorystyce :yes:


Faktycznie to nie Ty o tym pisałaś tylko Kordelia pomyleło mi się :D

nie szkodzi :) Ja też rozważam drewniany ;)


Witam sie i ja w Twoim watku Hester :)
Macie bardzo ciekawe plany na Wasz dom :yes:
Bede tu z pewnoscia zagladac :wiggle:

Zaglądaj - za jakiś czas będę tez wrzucać elementy folkowe, a tu to jest chyba rzadkie :)

[Sharlotka]

A Ty deski nie miałas też szarej? Bo tak kojarzę że chyba dechy szarawe, co to się nimi sporo osób zachwycało... Zajrzę do Ciebie jeszcze raz :cool:

A masz jakąś fotkę z mojego wątku?
Bo mam sporo inspiracji i nie kojarzę która to?

[Kamilcia]

Wygladają pięknie :yes: Bardzo dziękuję, uspokoiłaś mnie ;) Bałam się że kolor będzie nierówny, tam gdzie sloje może jakoś mniej wsiąkać czy cos, ale tu jest powierzchnia gładka i biała :D A sama oznacza że całkiem sama, czy na zamówienie?

sama oznacza całkiem sama ;) i czeka mnie jeszcze 6 szt takich ;) plus opaski, plus tralki i słupy schodów pouzupełniac - biała farba mi się sni po nocach już ;) Dla odmiany regal ze starej szafy na turkus pomalowałam ;)

[Hester83]

A masz jakąś fotkę z mojego wątku?
Bo mam sporo inspiracji i nie kojarzę która to?

Przejrze jeszcze raz i wkleję, o co mi chodzi :) A z oknami to mnie zaskoczyłaś - byłam pewna po planach, że wybrałas białe, a tu jeszcze ciemniejsze :D Ale rozumiem, bo sama mam slabośc do ciemnych ram :)


sama oznacza całkiem sama ;) i czeka mnie jeszcze 6 szt takich ;) plus opaski, plus tralki i słupy schodów pouzupełniac - biała farba mi się sni po nocach już ;) Dla odmiany regal ze starej szafy na turkus pomalowałam ;)

No to chylę czoła, są świetnie pomalowane! Tez bym chciała taki efekt uzyskać :yes: Turkus bardzo mi odpowiada, jeszcze bym taką szafę jakimś decoupagem pewnie obkleiła :D

[Hester83]

Wracam po krótkiej przerwie chorobowej :sick: Do tematu kolorystyki oczywiście.

Kolejne przemyslenia doprowadziły mnie do małego rozdwojenia :rolleyes: nie moge się zdecydować, czy iść w styl bardziej angielski, klasyczny, elegancki, czy jednak bardziej rustykalny, swojski. Bo że oba się będą przenikać, to pewne, tylko który ma dominować? Mam dwa pomysły na zestawienie okna+drzwi wew.+ościeznice+listwy+podłoga, i nie wiem który wybrać :(

Z pewników - okna sa w kolorze orzecha. I nie chcę żeby było ciemno w domu, więc duża ilośc ciemnego koloru odpada. Podobają mi się białe drzwi coraz bardziej - mam jeszcze trochę obaw co do utrzymywania ich w czystości, ale że kolory ścian będą rózne - nie tylko białe, ale też szare i beżowe, to wolałabym kolor drzwi jak najbardziej uniwersalny i nie dodający jeszcze ciemnego koloru w domu. Więc w tej chwili jestem bardziej po stronie bialych :rolleyes:

Z tego wychodzą 2 propozycje.

Pierwsza, bardziej angielska, klasyczna i elegancka:

Okna orzech+drzwi białe+ościeżnice białe+listwy białe+podłoga orzech - ale tu boję się zbyt ciemnej podłogi, i zastanawiam się czy pasowaoby do tego dac podłogę dąb rustykalny lub bielony? :confused: Zupełnie białej na parterze nie chcę... Boję się też czy to będzie dobrze wyglądać, jesli w dużych elementach domu nie będzie nawiązania do koloru okien - czy nie bedzie wyglądać to mało spójnie? Czy wystarczy na przykład dac część mebli w kolorze orzecha, by nadac wnętrzu spójności? Jak sądzicie?

Druga, bardziej rustykalna opcja:

Okna orzech+drzwi białe+ościeżnice orzech+listwy orzech+podłoga dąb rustykalny/bielony - niestety, nie widziałam na żywo takiego rozwiązania, tylko na kilku zdjęciach i wydaje mi się ono dość ryzykowne. Z drugiej strony, lubię spójne wnętrza a ta opcja zdecydowanie tworzyłaby z wnętrza calośc, byłyby nawiązania do okien... Zaryzykować?

Będę wdzięczna za wszystkie opinie, nawet wyrażone samą cyfrą - co lepiej ;)

[matkaleena]

Witam bardzo serdecznie!
Dopisuję się do grona czytających, bo zapowiada się bardzo w moim stylu. No może z wyjątkiem folku, ale jestem bardzo ciekawa jak on się będzie przejawiał w tym domku :)
Może trochę od siebie: mam okna orzech, podłogę dąb bielony średni (ani ciemna, ani jasna), do tego na razie dwie pary drzwi (będzie wiecej:p) sosnowych pomalowanych przez męża bez zastanowienia na biało jedną warstwą. Wyszły dość ciekawie bo gdzieniegdzie w ogóle nie ma farby. Ale dzięki temu, że je pomalowaliśmy wiem, że na pewno zrobię resztę drzwi w domu na biało (już porządnie, na kryjąco), opaski i listwy przypodłogowe też koniecznie białe. Jakoś nie gryzie mi się to z ciemnymi oknami.
co do podłogówki, też myśleliśmy o niej w całym domu, ale jest tylko w łazienkach i holu. I jakoś nie brakuje mi jej w reszcie domu.
Pozdrawiam i czekam na zdjęcia marzeń :)

[czuszka]

wpadłam z rewizytą :-) zapowiada się fajnie. muszę nadrobić lekturę i będę się inspirować Twoimi pomysłami.

[Hester83]

Cześć dziewczyny :) Mam nadzieję że nawzajem sobie sporo podpowiemy ;)

[Hester83]

Wracam po przerwie :) Miałam mały kryzys, inne sprawy i kwestie budowlane poszły na bok. Ale za tydzień na budowę wraca ekipa i będzie przyspieszenie, więc czas się aktywować :)

Ostatno dużo myśle o łazienkach :rolleyes: I co wymyśliłam?

Łazienki są 3. Jedna na dole, na codzień służąca za toalete, z prysznicem dla gości w razie potrzeby. Druga to łazienka rodziców - czyli moja i męża. Trzecia - dzieci.

Łazienka na dole ma miec murowany prysznic - to znaczy ma byc wymurowana ścianka w poprzek łazienki, od jednej ściany na około 1 m2. Scianką stworzy otwarty z jednej strony - bokiem - prysznic, cały wykafelkowany. Bliżej wejścia - przed ścianką - ma być ubikacja i umywalka. Łazienka ta będzie dośc intensywnie użytkowana - będą z niej korzystać dzieci bawiące się na dole, wbiegać do niej z dworu latem, więc będzie łatwobrudliwa. Chciałabym zatem płytki, które są łatwe w czyszczeniu i na których nie widać zanieczyszczeń typu slady nie ściągniętych butów lub zachlapania od wody z kranu. Jednoczesnie jest to łazienka dla gości, więc chciałabym, by była dośc reprezentacyjna, malo buduarowa a bardziej pasujaca do otwartego dołu. Najbardziej odpowiadające mi płytki, jakie znalazłam, to Ornare z firmy Arte:

182549

182212

U mnie jednak będą położone inaczej - na dole ciemne:

182209

wyżej listwa, tak na wysokości 1,20m (nad umywalką, więc jeszcze musze policzyć dokładnie), wyżej białe kończące się kilkadziesiąt cm pod sufitem:

182210

na górze znów listwa. Podloga z czarnych płytek kwadratowych:

182211

Nie wiem jeszcze jak obłozyć prysznic - czy tez w ten sposób, czy na przykład cały czarny? Może doradzicie? :)

[Hester83]

Łazienka rodziców - czyli moja :) Ma być intymna, przytulna, mało "łazienkowa". chciałabym wannę wolnostojącą, ale gabaryty małe pomieszczenia, więc pewnie będzie zabudowana. Tu chciałabym iść w tradycyjny styl angielski, o taki:

182554

Czyli - na scianach mało płytkowe płytki - boazeryjne (tu dziękuję Kordelii za inspirację :D), nad nimi kolorowa farba, armatura klasyczna, retro, meble drewniane. Inne inspiracje tego typu:

182556182557182558

[Hester83]

c.d.

Tak więc - na ścianach byłaby płytka boazeryjna - ceramica colli, model kebel, biel lub ecru (nie moge się zdecydować :bash:) - jak na tym zdjęciu, czyli plytki do 1,20m plus listwa:

182562

nad nią ściana pomalowana farbą - na szaro? beżowo? może oliwka? to jeszcze przede mną :D a zależeć będzie od podlogi. Na podłodze planujemy ułożyć płytki w dywanik z vivesów 1900. Podoba mi się połowa wzorów, ale naszymi faworytami są:

calvet gris

182564

i guell

182565

Calvet gris jest bezpieczniejszy - biel będzie dobrze pasować do armatury łazienkowej, ale guell mnie zachwyca... No spójrzcie:

182566

Jak z przedwojennej kamienicy :cool: w sumie, musze jeszcze zdecydować o podlodze do przedpokoju, więc może te odrzucone w łazience poszłyby tam? :D

[Hester83]

Witam bardzo serdecznie!
Dopisuję się do grona czytających, bo zapowiada się bardzo w moim stylu. No może z wyjątkiem folku, ale jestem bardzo ciekawa jak on się będzie przejawiał w tym domku :)
Może trochę od siebie: mam okna orzech, podłogę dąb bielony średni (ani ciemna, ani jasna), do tego na razie dwie pary drzwi (będzie wiecej:p) sosnowych pomalowanych przez męża bez zastanowienia na biało jedną warstwą. Wyszły dość ciekawie bo gdzieniegdzie w ogóle nie ma farby. Ale dzięki temu, że je pomalowaliśmy wiem, że na pewno zrobię resztę drzwi w domu na biało (już porządnie, na kryjąco), opaski i listwy przypodłogowe też koniecznie białe. Jakoś nie gryzie mi się to z ciemnymi oknami.
co do podłogówki, też myśleliśmy o niej w całym domu, ale jest tylko w łazienkach i holu. I jakoś nie brakuje mi jej w reszcie domu.
Pozdrawiam i czekam na zdjęcia marzeń :)

chyba oślepłam, bo dopiero zauwazyłam ten post. A lejesz miód na me serce! :D Jestem PRAWIE pewna że chcę biale drzwi i listwy w domu. Idę szukać zdjęć Twoich - o ile są :cool:

[Hester83]

Łazienka dzieci - mój największy zgryz :bash: Niby proste powinno być, a nie jest. Dzieci są małe, więc nie chce im robić łazienki bardzo dorosłej. Z drugiej strony - nie zerwę kafelków za kilka lat. Szukałam więc czegoś uniwersalnego, co moze dzięki dodatkom zmieniać oblicze tego pomieszczenia wraz ze wzrostem maluchów. I co jednoczesnie będzie łatwe w czyszczeniu, tez tym na codzień - a więc biel i gładkie, błyszczące powierzchnie raczej odpadają, bo ślady łapek i kropli wody wpędzilyby mnie do grobu :D Moim obecnym pomysłem (nie ukrywam, że najmniej przemyslanym póki co) jest łazienka z mugatów Vivesa w kolorze marine i vanilla - widać je dobrze na tej aranżacji (choć ona sama to kompletnie nie to):

182569

Płytki byłyby ułożone w ten sposób:

182572

Podłoga raczej gładka - kremowa, w kolorze płytek waniliowych, albo może z ramką w kolorze marine lub grafitową? Nie wiem, analizuję, szukam...

[niessia]

Witam:), również jestem początkująca na forum:), będę z zaciekawieniem śledzić Twój watek. Bardzo mi się podobają inspiracje "łazienki rodziców", będzie urocza, a jeśli chodzi o kolor płytek to poszłabym w biel:)

[Kamilcia]

witaj

bardzo ciekawe pomysły -bardzo "po mojemu"

kilka uwag/rad technicznych od juz uzytkującej ;)

1. łazienka dolna - czarne gładkie płytki wbrew pozorom nie są lepsze od jasnych w kwestii niewidoczności brudu - mam w jednej z moich ciemnoszare i bardziej widac ślady, paprochy niz na białych oktagonach :/
2. łazienka dzieci - zamiast mugatów polecam matową wersję- Zola. mam w drugiej łazience- świetnie sobie radzi z kropkami wody etc - znaczy nie widac zacieków ;) minus jest taki, że nie ma do nich granatowych płytek. Ale możesz podłogę zrobić z zupełnie innej firmy. a dodatki marine- jesli o takich myslałas nadadzą klimat.

[Hester83]

witaj

bardzo ciekawe pomysły -bardzo "po mojemu"

kilka uwag/rad technicznych od juz uzytkującej ;)

1. łazienka dolna - czarne gładkie płytki wbrew pozorom nie są lepsze od jasnych w kwestii niewidoczności brudu - mam w jednej z moich ciemnoszare i bardziej widac ślady, paprochy niz na białych oktagonach :/
2. łazienka dzieci - zamiast mugatów polecam matową wersję- Zola. mam w drugiej łazience- świetnie sobie radzi z kropkami wody etc - znaczy nie widac zacieków ;) minus jest taki, że nie ma do nich granatowych płytek. Ale możesz podłogę zrobić z zupełnie innej firmy. a dodatki marine- jesli o takich myslałas nadadzą klimat.

Dziekuję za rady :) A powiedz proszę co masz na myśli pisząc "gladkie" płytki? One mają fakturę i wzór, nie sa jednokolorowe... Planuje zrobic im test wody butelkowanej w sklepie jeszcze :D ale wydawalo mi się że rokują dobrze pod tym względem...

A Zolę widzialam - niestety, dla mnie mat jest już zbyt nowoczesny, no i nie przepadam za bielą i czernią w ich wersji bardzo skrajnej, zimnej. Złamana - ok, dlatego do łazienki na dole wzięłabym płytki w złamanej bieli i czerni z nutką brązu, tylko na podlogę czarny czarny. I dlatego chciałam mugaty ani białe, ani czarne, tylko waniliowe i marine. Juz raczej zrezygnuję z tego typu plytki, niż pójdę w biel i czerń chyba :(

[reniaaa]

witam :) z chuścianego forum :P

[Hester83]

witam :) z chuścianego forum :P

:D Ale fajnie! :welcome:

[Kamilcia]

Dziekuję za rady :) A powiedz proszę co masz na myśli pisząc "gladkie" płytki? One mają fakturę i wzór, nie sa jednokolorowe... Planuje zrobic im test wody butelkowanej w sklepie jeszcze :D ale wydawalo mi się że rokują dobrze pod tym względem...

A Zolę widzialam - niestety, dla mnie mat jest już zbyt nowoczesny, no i nie przepadam za bielą i czernią w ich wersji bardzo skrajnej, zimnej. Złamana - ok, dlatego do łazienki na dole wzięłabym płytki w złamanej bieli i czerni z nutką brązu, tylko na podlogę czarny czarny. I dlatego chciałam mugaty ani białe, ani czarne, tylko waniliowe i marine. Juz raczej zrezygnuję z tego typu plytki, niż pójdę w biel i czerń chyba :(

dojrzałam własnie, ze płytki podłogowe tez mają kwiatowy wzór ja te ścienne :) ja mam gładkie, matowe- tzn bez wzorków, faktur etc - ale nie połysk. Są za to lekko porowate i może dlatego bardziej widac zabrudzenia, bo lepiej w taka porowatość wnikaja... trudniej się tez je myje niz hektagony białe w pozostałych pomieszczeniach.

Mnie dla odmiany Zola bardziej się podoba niż błuszczący mugat :) nie kojarzy mi się z nowoczesnością. Natomiast zestawienie biało-czarne rzeczywiście jest surowsze i moze do łazienki dzieciaków nie do końca dobrze grac. Ja nie mam w ogóle czarnych dodatków- tylko same białe Zola do wys 1,30 w strefie umywalka/wanna/WC zakończone listwą szeroką .

[Kamilcia]

w wątku cegiełkowym (http://forum.muratordom.pl/showthread.php?94882-Poszukiwane-bia%C5%82e-p%C5%82ytki-cegie%C5%82ki/page37) ktoś oferuje 8m mugatów białych - do odsrzedania, może cię to zainteresuje

[Hester83]

dojrzałam własnie, ze płytki podłogowe tez mają kwiatowy wzór ja te ścienne :) ja mam gładkie, matowe- tzn bez wzorków, faktur etc - ale nie połysk. Są za to lekko porowate i może dlatego bardziej widac zabrudzenia, bo lepiej w taka porowatość wnikaja... trudniej się tez je myje niz hektagony białe w pozostałych pomieszczeniach.

Mnie dla odmiany Zola bardziej się podoba niż błuszczący mugat :) nie kojarzy mi się z nowoczesnością. Natomiast zestawienie biało-czarne rzeczywiście jest surowsze i moze do łazienki dzieciaków nie do końca dobrze grac. Ja nie mam w ogóle czarnych dodatków- tylko same białe Zola do wys 1,30 w strefie umywalka/wanna/WC zakończone listwą szeroką .

A możesz zalinkować? Ja mam teraz płytki pasujące do opisu - wyglądają trochę jak piaskowiec? Sa matowe, bezowe, o nierównej fakturze i pod względem użytkowym sa super, bo kompletnie nie widac na nich zachlapań... Może piszemy o czymś innym? :)

Mi się Zola podoba na wystawie. Albo u kogoś, jak oglądam cudze wątki. Ale juz wiem że nie dla mnie, nie tworzyłaby z reszta domu całości :(

[Hester83]

w wątku cegiełkowym (http://forum.muratordom.pl/showthread.php?94882-Poszukiwane-bia%C5%82e-p%C5%82ytki-cegie%C5%82ki/page37) ktoś oferuje 8m mugatów białych - do odsrzedania, może cię to zainteresuje

A dziękuję, zapytam :D

[Kamilcia]

Hester ja kupowałam te płytki podłogowe w markecie- chyba w Obi - zwyklaki takie, na pewno to coś innego niż Twoje ;) Nawet nie pamietam nazwy, hehe

jesli do Zoli nie jestes przekonana i nie Gra Tobie to wiadomo, nic na siłę, bo by Cie wnerwiała potem cały czas . Mnie akurat bardzo jej matowość pasuje - połysk mugatów z kolei był dla mnie zbyt mocny.

Wczoraj byłam w Castoramie i zerknełam przypadkiem na ich cegiełki. Mam juz białe w prysznicu dolnej łazienki, ale szare i bezowe są sliczne- do tego cena - 16 zł/m2 ! bajka. bo białe sa po 46. Aż pozałowałam, że nie wybrałam ich do kuchni ;) zamiast kwadratów 10x10

[czuszka]

dolna łązienka zapowiada sie bardzo fajnie. płytki jak są gładkie to nie powinny się bardzo brudzić, ale uważaj z ciemnymi na podłodze, bo widać strasznie kurz. ciemna fuga tez bardzo łatwo się brudzi. wiem co mówię bo mam teraz takową.
w każdym razie układ łazienek mam identyczny u siebie (3 w sumie, dolna z muroanym prysznicem :-). Do pozostałych dwóch idziesz, widzę, w retro.. To już mniej moje klimaty, lubię eklektyzm, ale z retro bałabym się ze przesadzę więc lepiej się nie będę za duzo mądrzyć :-)
u mnie łazienka dzieci będzie biała, z szarą podlogą, biel ocieplona dodatkami drewna (blaty szafek, półka nad wanną). bardzo podobały mi się tez kolorowe płytki Agathy Ruiz de la Prada...ona ma też troche niebieskości, jak zrezygnujesz z retro to możesz rzucić okiem :-)

[kanka9]

To i ja się przywitam ;-)
Widzę że też myślisz o położeniu vivesów :D. No ja już nie myślę bo u mnie już leżą położone i to te same co u ciebie :p
Co do czarnych płytek odradzam. To będzie masakra jeśli tylko będziesz miała nie taką wodę . Ja mam uzdatniacz wody na cały dom ale gdybym nie mogła ustawić twardości wody nigdy nie zdecydowała bym się na ciemne rzeczy i szkło blisko wody. Tak miałam wcześniej w mieszkaniu i myślałam że umrę , można zaczyścić się na śmierć . Lepiej szara podłoga albo nawet biała .

[Hester83]

Hester ja kupowałam te płytki podłogowe w markecie- chyba w Obi - zwyklaki takie, na pewno to coś innego niż Twoje ;) Nawet nie pamietam nazwy, hehe

jesli do Zoli nie jestes przekonana i nie Gra Tobie to wiadomo, nic na siłę, bo by Cie wnerwiała potem cały czas . Mnie akurat bardzo jej matowość pasuje - połysk mugatów z kolei był dla mnie zbyt mocny.

Wczoraj byłam w Castoramie i zerknełam przypadkiem na ich cegiełki. Mam juz białe w prysznicu dolnej łazienki, ale szare i bezowe są sliczne- do tego cena - 16 zł/m2 ! bajka. bo białe sa po 46. Aż pozałowałam, że nie wybrałam ich do kuchni ;) zamiast kwadratów 10x10

Tez rozważam te castoramowe - do pralni i kotlowni, ale w sumie teraz myslę tez czy do łazienki dzieci by się nie nadawały własnie... Bo mugaty drogie i sama już nie wiem czy ten kolor marine mi pasuje tak na 100%, a w sumie poza czernią i bielą nic innego w tych mugatach nie ma... Chyba że waniliowe i czrane, tylko czy to nie zbyt "dorosłe" połączenie dla dzieciaków?

[Hester83]

dolna łązienka zapowiada sie bardzo fajnie. płytki jak są gładkie to nie powinny się bardzo brudzić, ale uważaj z ciemnymi na podłodze, bo widać strasznie kurz. ciemna fuga tez bardzo łatwo się brudzi. wiem co mówię bo mam teraz takową.
w każdym razie układ łazienek mam identyczny u siebie (3 w sumie, dolna z muroanym prysznicem :-). Do pozostałych dwóch idziesz, widzę, w retro.. To już mniej moje klimaty, lubię eklektyzm, ale z retro bałabym się ze przesadzę więc lepiej się nie będę za duzo mądrzyć :-)
u mnie łazienka dzieci będzie biała, z szarą podlogą, biel ocieplona dodatkami drewna (blaty szafek, półka nad wanną). bardzo podobały mi się tez kolorowe płytki Agathy Ruiz de la Prada...ona ma też troche niebieskości, jak zrezygnujesz z retro to możesz rzucić okiem :-)

czuszko, a masz w łazience problem z kurzem? Wiem, ze ciemne podlogi drewniane się brudzą, dlatego na taką się nie zdecydujemy (choć baaardzo nam się podobają...) - widać pyłek każdy, wszystko. Ale w łazience chyba tak nie ma kurzu? Moi rodzice mają czarne w toalecie i nie kojarzę takiego efektu, ale w sumie sama w mieszkaniu, o które ja dbam nie miałam tak ciemnych...

Widziałam płytki Agathy Ruiz, ale to już nie dla mnie... Na niebieskości się nie upieram - mam syna i 3 córki, więc w sumie wolałabym nawet nie niebieskie - bo i takie typowo niebieskie łazienkowe kompletnie mi się nie podobają, ten marine kolor to wyjątek :D

Będą fotki łazienki z murowanym prysznicem u Ciebie? I opiszesz jak i co robiłaś? Musze obgadać z fachowcami kiedy w sumie się stawia tą ściankę...

A retro to ja bym mogła miec wszędzie, tylko niestety w większości przypadków retro, które mi się podoba, jest dośc drogie :( No i nasz dom nie jest angielską posiadłością, więc styl totalny by nie pasował do bryły ;)

[Hester83]

To i ja się przywitam ;-)
Widzę że też myślisz o położeniu vivesów :D. No ja już nie myślę bo u mnie już leżą położone i to te same co u ciebie :p
Co do czarnych płytek odradzam. To będzie masakra jeśli tylko będziesz miała nie taką wodę . Ja mam uzdatniacz wody na cały dom ale gdybym nie mogła ustawić twardości wody nigdy nie zdecydowała bym się na ciemne rzeczy i szkło blisko wody. Tak miałam wcześniej w mieszkaniu i myślałam że umrę , można zaczyścić się na śmierć . Lepiej szara podłoga albo nawet biała .

O, a które masz? Musze przejrzęc Twój wątek :D

A jak woda nie taka (czyli pewnie twarda?) wpływa na czarne płytki? w sensie - kamień zostaje? rozumiem, że to by miało głównie znaczenie przy prysznicu? Faktycznie, muszę to jeszcze przemyśleć, i poczytać - dziękuję za rady i zwrócenie uwagi :D

[kanka9]

O, a które masz? Musze przejrzęc Twój wątek :D

A jak woda nie taka (czyli pewnie twarda?) wpływa na czarne płytki? w sensie - kamień zostaje? rozumiem, że to by miało głównie znaczenie przy prysznicu? Faktycznie, muszę to jeszcze przemyśleć, i poczytać - dziękuję za rady i zwrócenie uwagi :D

A ja mam te szare właśnie ;-) z resztą na ścianie to też vives tylko inna seria nie 1900
Wiesz co nie tylko prysznic ale i na ścianie i podłodze bo wystarczy że chlapniesz i zostaje ślad po wodzie, zacieki itd. Ja nie wytrzesz od razu na sucho to jest masakra . dokładnie jak twarda i zakamieniona woda to idzie sobie w łeb strzelić . Teraz ja ustawiam sobie twardość wody, odkamieniam i filtry są itd więc w miarę spokoj choć i tak na wodę na ciemnym bardziej widać niż na jasnym. A co do kurzu to wszędzie się kurzy ;-) Zwłaszcza na podłogówce mam wrażenie ;-). jak bym nie odkurzała w łazience to koty niezłe by latały ;-)

[czuszka]

my mamy podłogówkę w łazience i moze to dlatego się tak kurzy? a może przez wyciąg-wentylator-że ściąga z całego mieszkania kurz? nie wiem, w kazdym razie na ciemnobrązowej podłodze widac kurz BARDZO.
a murowany prysznic będe miała w dolnej łazience. teraz robimy gorę, do dolnej zejdziemy za jakiś miesiąc. Więc jeszcze się nie orientowałam co do szczegółów technicznych.

[magda_lenka]

z własnego doświadczenia nigdy już nie zrobiłabym białej podłogi w łazience,mieszkamy w lesie i dzieci plus pies wnoszą piasek,igły itp
podłoga rano świeżo umyta koło poludnia robi sie czarna :(
to samo z jasną podłoga,mam dąb bielonyi w zasadzie nie chowam odkurzacza na dole bo inaczej miałabym caly czas brudno
w poprzenich mieszkaniu miałam jesion no ale wtedy to był blok i tak sie nie nosilo
potem w następnym merbau i tragedia bo widać było każdy pyłek szczegłolnie jak zaświeciło słonce
co do płytek na dole w łazience jest grazia boiserie biała,tylko teraz jak zobaczyłam łazienkę kordelli to widzę że zrobiłam bład dając decor,taka prosta jest ładniejsza
u dzieci mugat vives bianco plus podłoga biała z czarnymi kwadracikami - kolor na ścianach jest delikatnie błekitny i bardzo ładnie to wygląda
nasz sypialniana ma drewno teak na podłodze i w dodatkach oraz białe płytki na ścianie
z moich 3 łazienek najbardziej lubię dziecinną bo jest taka radosna :)