PDA

Zobacz pełną wersję : Remont zagrzybionego pokoju



AniaKs
11-02-2013, 07:59
Witam wszystkich forumowiczów

Prosiłabym o poradę ponieważ sama - nie będę ukrywała - nie znam się nic a nic na sprawach remontowo budowlanych

Mieszkam w domu parterowym z podpiwniczeniem z tzw. starego budownictwa (lata 50-te). Dom jest nie ocieplany od zewnątrz, ściany wewnętrzne posiadają za to warstwę "supremy"? (czy jak to się nazywa, położonej jakieś 20 lat temu)
Dom ogrzewamy CO, okna są plastikowe (ale często rozszczelniane). Niestety co pewien czas w domu pojawia się grzyb. Dotyczy to zwłaszcza jednego pokoju. W związku z tym, że preparaty typu Savo itd. działały krótkotrwale (rok, dwa spokoju i grzyb od nowa) planuję gruntowny remont.
Na pewno będę zbijała stary tynk i kładła nowy ale... tu pojawiają się schody bo nie wiem jaki: czy gipsowy czy tradycyjny? Czytam, że gipsowy jest zdrowszy ale też chłonie wilgoć. Czy nie będzie tak, że grzyb będzie miał na nim lepsze warunki rozwoju?
Co sądzicie też o skuciu tynku i polożeniu płyt gips-kartonowych? Bo taką propozycję też miałam od znajomego, który twierdzi że dzięki przestrzeni między ścianą a płytą będzie więcej "przewiewu". Czy faktycznie jest mniejsze ryzyko odnowienia się pleśni? Czy nie "przejdzie" przez płyty?

Jakie mniej więcej orientacyjnie to koszty na pokój o pow. ok. 20m2.?

Będę wdzięczna za wszelkie podpowiedzi

E-Rzecznik Śnieżka
26-02-2013, 14:15
Szanowna Pani,

przede wszystkim należy zadbać o odpowiednie ogrzewanie i wentylację pomieszczenia. Bez wykonania tych zabiegów zagrzybienie prawdopodobnie będzie dalej się pojawiać, zarówno na nowych płytach kartonowo-gipsowych, jak i tynkach tradycyjnych czy gipsowych. Być może przyczyną powstawania grzyba jest też zalewanie ściany zewnętrznej np. przez nieszczelną rynnę. Proponuję więc najpierw sprawdzić, czy nie występuje takie źródło wilgoci, które trzeba wyeliminować. Drugą, istotną kwestią jest zapewnienie odpowiedniej wentylacji pomieszczenia. Prawdopodobnie korzysta Pani z tradycyjnej wentylacji grawitacyjnej, która w przypadku okien plastikowych może nie spełniać właściwie swojej funkcji. Proponuję więc sprawdzić stan przewodów wentylacyjnych oraz zwiększyć częstość wietrzenia (chociaż wspomina Pani, że okna są często rozszczelniane). Innym, bardziej kosztownym rozwiązaniem może być zainstalowanie w oknach nawiewników. Do wykończenia ścian proponuję zastosować gładź wapienną ACRYL-PUTZ® Renowa http://www.acrylputz.pl/255/acryl-putz-renowa Umożliwia ona „oddychanie ścian” i zapobiega powstawaniu grzybów i pleśni.