PDA

Zobacz pełną wersję : Użytkowanie wieczyste - poważny problem



tettet
01-03-2013, 17:56
Witam,

Dnia 31.01.2013 znalazłem ogłoszenie w internecie sprzedaż działki w bardzo atrakcyjnej okolicy pod zabudowę domu jednorodzinnego lub działalność gospodarczą cena 79000 jak na obręb centrum cena dość atrakcyjna za 1000m2 Zadzwoniłem pod podany numer telefonu odebrał pośrednik.
Jeszcze w tym samym dniu zawarłem umowę pośrednictwa w kupnie nieruchomości co kosztowało mnie 4000zl Umówiliśmy się na spisanie aktu notarialnego na dnia 1.02.2013 rano zadzwonił pośrednik że jak się okazuje Gmina ma prawo pierwokupu i że spiszemy dziś umowę u notariusza ale warunkową jak Gmina nie skorzysta z prawa pierwokupu wtedy spiszemy właściwy akt notarialny. Spisaliśmy warunkową umowę sprzedaży wpłaciłem pierwszą ratę osobie sprzedającej w wysokości 28000zł Dnia 25.02.2013 otrzymałem informację o nieskorzystaniu Gminy z prawa pierwokupu i dnia 26.02.2013 spisaliśmy akt notarialny ale uwaga była to UMOWA PRZENIESIENIA PRAWA UŻYTKOWANIA WIECZYSTEGO nieświadomy jeszcze wtedy że to nie własność tylko użytkowanie wieczyste podpisałem akt notarialny i wpłaciłem drugą ratę 25500zł ostatnią ratę 25500zł mam zapłacić sprzedawcy działki do dnia 1.4
W domu na spokojnie czytając akt notarialny sprawdziłem co oznacza użytkownik wieczysty w internecie i zdębiałem jakie grożą pułapki. Analizowałem coraz dłużej i znalazłem informację że może być taka sytuacja że jeżeli poprzedni użytkownik wieczysty nie zabudował działki w określonym terminie to Gmina ma prawo do rozwiązania umowy i konfiskaty działki. Przerażony tym faktem zadzwoniłem do poprzedniego właściciela wieczystego z żądaniem ksero kopi umowy o użytkowanie wieczyste przesłał mi skany a tam jasno jest napisane że: "Użytkownicy wieczyści zobowiązują się do: a) rozpoczęcia budowy w ciągu dwóch lat od zawarcia umowy zgodnie z zatwierdzonym przez władze budowlane planem i ukończenia i ukończenia tej budowy w ciągu pięciu lat od daty zawarcia aktu z tym że za rozpoczęcie budowy uważa się wylanie ław fundamentowych -- ZAKŁADU RZEMIEŚLNICZEGO__
Poprzedni właściciel działki (od którego kupiłem) a właściwie użytkownik wieczysty posiadał prawa do tej działki od 2.02.1990r.
W księdze wieczystej jako użytkownik wieczysty figuruję już ja ale w dziale I SP dalej figuruje zapis o budowie zakładu rzemieślniczego. Dodam że działkę kupiłem ponieważ w ogłoszeniu pośrednik i sprzedawca jasno napisali że działka pod budowę domu mieszkalnego i firmy i to właśnie chcę wybudować a nie zakład rzemieślniczy.
Co robić w tej sytuacji słyszałem o możliwości przekształceniu działki we własność dodam również że wystąpiłem kilka dni temu o wydanie warunków zabudowy na budowę budynku usługowego produkcyjno-magazynowego z funkcją mieszkalną. Czy mam kontaktować się z poprzednim właścicielem czy może rościć u pośrednika (za darmo pieniędzy nie bierze) ? Czy spłacić pozostałe 25500zł poprzedniemu użytkownikowi wieczystemu czy wstrzymać do wyjaśnienia sytuacji.

frank_gr
01-03-2013, 18:47
trudno tu ci jakos konkretnie doradzic. bycmoze tu ci konkretnie doradza http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=forum%20prawne&source=web&cd=1&cad=rja&ved=0CD0QFjAA&url=http%3A%2F%2Fforumprawne.org%2F&ei=ovcwUbCZGIPeswawoYCADQ&usg=AFQjCNHaCQ3SJAoAuJ2ZGFRf6uGbuWGGfA&bvm=bv.43148975,d.Yms

tettet
01-03-2013, 19:57
trudno tu ci jakos konkretnie doradzic. bycmoze tu ci konkretnie doradza http://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=forum%20prawne&source=web&cd=1&cad=rja&ved=0CD0QFjAA&url=http%3A%2F%2Fforumprawne.org%2F&ei=ovcwUbCZGIPeswawoYCADQ&usg=AFQjCNHaCQ3SJAoAuJ2ZGFRf6uGbuWGGfA&bvm=bv.43148975,d.Yms

Wiem że istnieje inne forum ale pytam tu ponieważ znalazłem wcześniej podobny temat http://forum.muratordom.pl/showthread.php?160245-Dzia%C5%82ka-budowlana-i-jej-wieczyste-u%C5%BCytkowanie-to-problem

i myślę że prędzej znajdę na tym forum tematycznym osobę która udzieli konkretnej odpowiedzi niż na forum prawnym.
Może ktoś miał podobny problem ?

Jaki jest koszt przekształcenie takiej działki we własność.
Czy po przekształceniu mogę wybudować budynek produkcyjny z funkcją mieszkalną ?
Czy mogę przekształcić we własność skoro nie zostały spełnione warunki umowy o wieczyste użytkowanie przez poprzedniego właściciela ?
Czy można rozwiązać umowę notarialną czy posądzić pośrednika ?
Co robić ?

sSiwy12
02-03-2013, 09:34
1.W zasadzie każdą umowę można rozwiązać.
2. O tym co można na tej działce zbudować decyduje MPZP, a w przypadku jego braku, WZiZT - a nie zapisy w KW.
3. Gmina nie skorzystała z prawa "pierwokupu", tak więc można powiedzieć, że ewentualnie i co najwyżej, termin biegnie od początku.
4. Przekształcić można w każdej chwili, ale na to potrzeba zgody gminy, a ta raczej nie będzie się pozbywała dojnej krowy.

tettet
04-03-2013, 01:47
1.W zasadzie każdą umowę można rozwiązać.
2. O tym co można na tej działce zbudować decyduje MPZP, a w przypadku jego braku, WZiZT - a nie zapisy w KW.
3. Gmina nie skorzystała z prawa "pierwokupu", tak więc można powiedzieć, że ewentualnie i co najwyżej, termin biegnie od początku.
4. Przekształcić można w każdej chwili, ale na to potrzeba zgody gminy, a ta raczej nie będzie się pozbywała dojnej krowy.
Bardzo dziękuję za odpowiedź. Tak jak wspomniałem wystąpiłem już o warunki zabudowy. Co oznacza że termin biegnie od początku ? Rozumiem że po otrzymaniu warunków zabudowy mam czas 2 lata na fundamenty i pięć lat na budowę. Czy ma to jakieś podparcie prawne ? Nie chciałbym aby podczas budowy gmina rozwiązała umowę o użytkowanie wieczyste dlatego wolę się zabezpieczyć np. własnością wtedy nic już nie mogą zrobić. Odnośnie punktu 3 mam już wniosek o przekształcenie ale jest tak zapis "wnoszę o udzielenie bonifikaty od ustalonej opłaty za przekształcenie prawa użytkowania wieczystego we własność w wysokości ... % z tytułu ...................... "
Co mam wpisać jaki procent i z jakiego tytułu od czego jest zależny % bonifikaty ?

dusiek
04-03-2013, 04:08
tettet, najlepiej jak z tymi pytaniami pojdziesz do wydzialu przeksztalcen w Gminie, wysokosc bonifikaty ustala odpowiedni urzad, np.u mnie ustala Prezydent Miasta. Pozdrawiam i zycze powodzenia.

Regut1
04-03-2013, 09:32
tettet, najlepiej jak z tymi pytaniami pojdziesz do wydzialu przeksztalcen w Gminie, wysokosc bonifikaty ustala odpowiedni urzad, np.u mnie ustala Prezydent Miasta. Pozdrawiam i zycze powodzenia.

Zacznę od końca:
1. Za przekształcenie zobowiązany będziesz wnieść opłatę stanowiącą różnicę pomiędzy wartością własności nieruchomości a wartością prawa u.w. (okresu, który pozostał do jego wyganiecia). Od opłaty możez dostać bonifikatę (potrzeba zgoda Rady Miasta) alę tą udziala sie raczej gdy grunt jest wykorzystywane na cele inne niż komercyjne (np. mieszkaniowe). Także tak jak napisał sSiwy o bonifikatę może być ciezko.

2. W umowie użytkowania ważny jest cel, brak zabudowy umożliwa naliczenie, karnych opłat, Ciebie obciąza zaniechanie Twojego poprzednika,
3. Wszystko zależy od tego jak do sprawy podejdzie waściciel nieruchomosci (część gmin jest bardzo restrykcyjne, część dość ulgowo traktuje zapisy umów)

tettet
04-03-2013, 17:03
Dziękuję za pomoc. W dniu jutrzejszym jestem umówiony z prawnikiem.

Regut1
04-03-2013, 17:35
Dziękuję za pomoc. W dniu jutrzejszym jestem umówiony z prawnikiem.
Rozsadnie.

dusiek
07-03-2013, 23:27
Dziękuję za pomoc. W dniu jutrzejszym jestem umówiony z prawnikiem.

tettet, odezwij sie co tam dalej slychac z Twoja sprawa, bardzo mnie to interesuje bo mam podobny problem. Pozdrawiam.

tettet
08-03-2013, 18:13
tettet, odezwij sie co tam dalej slychac z Twoja sprawa, bardzo mnie to interesuje bo mam podobny problem. Pozdrawiam.

Byłem u adwokata ale nic się nie dowiedziałem nowego. Same ogólniki czyli że gmina może rozwiązać umowę ale nie musi itp Adwokat raczej od spraw innych niż nieruchomości. Napisałem e-mail do kilku kancelarii specjalizujących się w prawie nieruchomości czekam na odpowiedź. Jak tylko będą jakieś konkrety dam znać. Jestem również w trakcie przekształcania we własność złożyłem wniosek niestety bez bonifikaty i wydaje mi się że jest to jedyne wyjście z tej sytuacji. Taki problem zapewne ma więcej użytkowników tylko pewnie nie zdają sobie nawet z tego sprawy. Ja wole spać spokojnie.