PDA

Zobacz pełną wersję : Ciemna podłoga w kuchni + ciemne meble??



dorkota
08-03-2013, 10:45
Witam, jesteśmy z mężem na etapie wykańczania kuchni. Na podłodze postanowiliśmy położyć ciemny gres Domino Oriano, a na ścianach białe płytki z tej kolekcji:

175129
175130

Do takiego ciemnego gresu pewnie wszyscy poleciliby jasne meble, ale ja zawsze chciałam mieć ciemne. Pomyślałam więc o ciemnych meblach takich jak te poniżej w połączeniu z jasnym blatem i jasną listwą przy podłodze:

http://blackredwhite.ecpaper.eu/2011_new/#page=44-45

Zaznaczę, że kuchnia jest widna (duże okno od południa) i otwarta na salon.
Czy to ma sens? Czy ktoś pomoże? :)

Aleksandryta
08-03-2013, 16:01
No ale pokazałaś ciemne meble z jasną podłoga, więc nie rozumiem przykładu..... A co to za kolekcja białych płytek?

kaszak
08-03-2013, 19:27
Zacznijmy od tego czy duża ta kuchnia. Bo takie ciemne z ciemnym w małym wnętrzu dobrze nie będzie wyglądac.
Tu masz przykład, moim zdaniem to ciężkie i przeładowane:

http://img-pl1.b-dn.net/upl/xl/zdjecie3036-kuchnia-styl-nowoczesny.jpg

Ta też prezentuje się dość ponuro:

http://modne-wnetrza.com/wp-content/uploads/kuchnia-po%C5%82%C4%85czona-z-salonem.jpg

dorkota
08-03-2013, 21:15
Dla tych co nie zrozumieli:

- podłoga - grafit
- ściany - białe
- meble - jak te w linku, tylko meble, bez podłogi!!!

To takie skomplikowane?? :rolleyes:

Kuchnia ma ok 10m2.

2112wojtek
08-03-2013, 21:45
Przy meblach w okleinach tak dominujących "pasiaków" w połączeniu z taką płytką, zafundujesz sobie nieustanne zawody pt." kto jest ładniejszy ?".

dorkota
08-03-2013, 22:12
No dobrze, to jakie ciemne fronty mogę dobrać do takich płytek?
Odcienie brązu raczej nie wchodzą w grę. Chociaż coś takiego, w połączeniu z jasną listwą przypodłog. wyglądałoby wg mnie nie najgorzej. 175281
Kolorowe meble też odpadają, bo wydaje mi się że szybko się znudzą.
Może coś takiego - dąb platynowy??: 175282

2112wojtek
08-03-2013, 22:29
Łączenie 2 wyrazistych faktur nie jest dobrym pomysłem. Do takich płytek lepiej pasować będą fronty lakierowane lub od biedy "drewniane" ale z niemal niewidocznym usłojeniem i półpołyskiem.
Ceramika Domino produkuje gresy szkliwione. Nie uzyskasz więc na nich nawet połowy takiego efektu jak ten przedstawiony na wizualizacji, gdzie jest równo wybarwiony poler czy satyna.

dorkota
09-03-2013, 07:13
Czy do takiego gresu dopasuję jakiś ciemny lakierowany front? Czy raczej jasny?

A coś takiego
http://blackredwhite.ecpaper.eu/2011_new/#page=72-73

Gres jakby trochę podobny do mojego, a meble ciemne.

kinka
09-03-2013, 07:24
Dla mnie ciemna kuchnia jest niepraktyczna,a już podłoga to porażka.Musi być naprawdę duża żeby to się sprawdziło,lub otwarta na resztę domu/mieszkania.

dorkota
09-03-2013, 07:33
A dla mnie jasna podłoga to jest największa porażka. Nie dość że widać każdy pyłek i okruszek, to jeszcze dodatkowo jasne fugi, które po kilku miesiącach używania kuchni są zajechane tak, ze można wyczyścić je tylko Domestosem. Dziękuję, już to przerabiałam.

Kuchnia jest otwarta. I od południa.

Gryfpc
09-03-2013, 08:22
A dla mnie jasna podłoga to jest największa porażka. Nie dość że widać każdy pyłek i okruszek, to jeszcze dodatkowo jasne fugi, które po kilku miesiącach używania kuchni są zajechane tak, ze można wyczyścić je tylko Domestosem. Dziękuję, już to przerabiałam.

Kuchnia jest otwarta. I od południa.
Fugę można zapodać epoksydową, zwłaszcza w kuchni... Ta z pewnością się nie ubrudzi. Zapewniam Cię poza tym, że na ciemnej podłodze bardziej widać wszelkie zabrudzenia, niż na jasnej (mam i jasne i ciemne).

kinka
09-03-2013, 09:18
Dorkota,widzę że dla ciebie jest wszystko czarne albo białe.Jasna podłoga może być w różnych odcieniach,mazajach czy pasach,nie koniecznie czysto biała z białą fugą.Ja też nie jestem za takim rozwiązaniem,sama się teraz borykam z jasną ciągle brudzącą się podłogą,ale przy twoim pomyśle trzeba dysponować większa powierzchnią żeby całość nie wydała się ciężka i przytłaczająca.Kuchnię masz 10m a salon?

Ilona Agata
09-03-2013, 09:22
Ludzie, o czym Wy piszecie? Ja mam jasną podłogę w kuchni i nie jest zbyt praktyczna, natomiast niejednolity gres, mimo że ciemny, wydaje mi się baaardzo praktyczny - przecież na takiej podłodze prawie nic nie widać! To nie jest ciemna, gładka, świecąca się płytka.
Inną kwestią jest dobór frontów do takiej kuchni.

dorkota
09-03-2013, 16:45
Dorkota,widzę że dla ciebie jest wszystko czarne albo białe.Jasna podłoga może być w różnych odcieniach,mazajach czy pasach,nie koniecznie czysto biała z białą fugą.Ja też nie jestem za takim rozwiązaniem,sama się teraz borykam z jasną ciągle brudzącą się podłogą,ale przy twoim pomyśle trzeba dysponować większa powierzchnią żeby całość nie wydała się ciężka i przytłaczająca.Kuchnię masz 10m a salon?

Każda jasna podłoga brudzi się tak samo, niezależnie od odcienia, nie musi być biała.
Zresztą już po tak zwanych ptakach, bo podłoga położona :)

175386

Ma ktoś pomysł na meble do tej kuchni?

dorkota
11-03-2013, 08:08
Zaczerpnęliśmy inspiracji :) powstał pomysł na biało-czarne fronty z drewnianym blatem, jak na zdjęciu, tylko że dolne szafki mają być białe:

175766

Czy ma ktoś z Was lakierowane fronty w kuchni? Mój mąż upiera się, że są bardzo niepraktyczne. Ale mi baaaardzo się podobają.

Zeberr
11-03-2013, 09:00
Pooglądaj trochę zdjęć w wątkach o kuchniach i białych kuchniach. Ostatnio pokazywane to w 30-50% białe kuchnie lakierowane. Mam i jestem zadowolona.
Białe na pewno bardziej praktyczne od czarnych.

żona m
11-03-2013, 09:34
Dorkota zaręczam ci, że na ciemnym widać najbardziej. A sprzątać trzeba wszędzie bez względu na kolor.

dorkota
11-03-2013, 16:11
Nie chodzi mi o to żeby nie sprzątać w ogóle, tylko żeby nie sprzątać bez przerwy.

Zeberr
11-03-2013, 17:24
Na ciemnym widać BARDZO kurz (w nowym domu to jest okropnie uciążliwe) i zacieki od wody. Na lakierowanym ciemnym odciski palców.

dorkota
11-03-2013, 20:56
A skąd na wiszących szafkach zacieki od wody???? I kurz na frontach???

Zeberr
11-03-2013, 21:08
To była uwaga ogólna - odnośnie czarnych szyb, frontów, podłóg, mebli i wszystkiego. Nie bądź złośliwa. A odciski palców Cię nie zdziwiły?

Nic mnie tak nie wkurza, jak widok kurzu na płycie indukcyjnej.

dorkota
12-03-2013, 14:26
Zdaję sobie sprawę, że lakierowane meble będą niestety cały czas zapalcowane :) Mi się podoba wszystko co niepraktyczne - ciemne meble, najlepiej ze szklanymi blatami, jasne kanapy itd :D

A nie jest tak, że łatwiej się czyści i domywa takie błyszczące powierzchnie niż matowe?

Gryfpc
12-03-2013, 14:54
A nie jest tak, że łatwiej się czyści i domywa takie błyszczące powierzchnie niż matowe?

... a później nowy wątek: "Jak dopolerować aby się znów błyszczało", "Jak pozbyć się mazi", albo "Czym zmyć tłuste plamy z błyszczącej powierzchni"...

Taki żarcik ;) :) Nie mogłem się powstrzymać. :D

Ilona Agata
12-03-2013, 15:46
Gryfpc, nie zgodzę z Twoim sarkazmem :no:
Oczywistym jest, że lakierowane powierzchnie łatwiej doczyścić od matowych. Przy dużych zabrudzeniach - jak się coś rozleje - szmatką na mokro, na sucho i gotowe. Przy małych wystarczy przetrzeć na sucho. Natomiast nie mam pojęcia jakich zabiegów trzeba dokonać, żeby dopucować mazy na frontach matowych. Na mokro się nie da (zostają ślady), na sucho się nie da (nie zmywa zabrudzeń), Pronto się nie da (zostawia plamy) i jest klops.

Poza tym nie wiem, co za problem wszyscy mają z paluchami na frontach - nie używacie uchwytów?
Chyba że mowa o frontach frezowanych, wtedy faktycznie wycieranie paluchów jest trochę upierdliwe. Można nauczyć całą rodzinę trudnej sztuki otwierania "przez bluzkę", a zamykania kolanem, tyłkiem lub łokciem :lol2:.

Gryfpc
12-03-2013, 18:44
Są jeszcze fronty otwierane "na wcisk", bez uchwytów, ale trzeba lekko drzwiczki czy szufladę docisnąć i puścić, a te się otworzą "same".
Jeśli chodzi o mój wcześniejszy post, to jakoś nie wyobrażam sobie, aby po każdym otwarciu/zamknięciu frontu każdorazowo przecierać go na mokro, na sucho i jeszcze prontem... ;) Na szczęście takich dylematów nie mam, bo ja z tych, co to mają wielgachne i masywne uchwyty, a fronty mam nie dość, że w "aksamitnym półmacie", to do tego przecierany dąb w kremie, więc na temat myziów nie będę więcej fantazjować. Szlag mnie trafia, jak Żonka trzepocząc zalotnie rzęsami delikatnie mi napomyka: "Stary, płytę masz umyć, bo coś tłusta się zrobiła..." :D :oops: Tu jest orka na błyszczącym.

Ilona Agata
12-03-2013, 19:48
Przy frontach na tip on zasada ta sama, co przy frezowanych, czyli otwieraj "przez bluzkę" :lol2:.
A wiem, co piszę, bo mam w mieszkaniu wszystkie rodzaje - lakierowane z uchwytami, lakierowane frezowane, lakierowane na tip on i matowy fornir.
Moim zdaniem matowe czyści się najgorzej, natomiast lakierowane brudzą się szybciej - zwłaszcza bez uchwytów.

dorkota
12-03-2013, 22:20
Można nauczyć całą rodzinę trudnej sztuki otwierania "przez bluzkę", a zamykania kolanem, tyłkiem lub łokciem :lol2:.

Mistrzostwo świata!! Ubawiłam się strasznie :D Już widzę reakcję mojego męża jak mówię mu żeby otwierał szafki "przez bluzkę" :D Jeżeli swojego przekonałaś do takich zabiegów, to jestem pod wielkim wrazeniem, gratuluję i szczerze zazdroszczę :)
A tak na poważnie to chodziło mi głównie o małe, brudne paluszki, któe nie chcą się tego uczyć.

Zeberr
12-03-2013, 23:57
U mnie małe brudne paluszki to brudzą i duże brudne paluchy też, a ja to po prostu co parę dni przecieram i już. Nie patrzę co chwila, czy są brudne czy czyste te fronty, bo nie mam natury cierpiętniczej :)

Ilona Agata
13-03-2013, 10:37
dorkota, w życiu - nigdy go tego nie nauczę :no:.
Raz nieśmiało wspomniałam, ale tak jak piszesz, wyśmiał mnie tylko, więc wolę siedzieć cicho.
Sama natomiast stosuję zasadę otwierania "przez bluzkę" z powodzeniem, wtedy nie ma żadnych śladów i tak jak Zeberr co kilka dni wycieram paluchy męża, co trwa dosłownie sekundy.
Tylko że ja w kuchni mam aluminiowe uchwyty, a frezowane i tip ony w szafkach rzadko używanych, w salonie i przedpokoju.
Natomiast te małe paluszki odciśnięte na frontach pewnie faktycznie mogą się dać we znaki, więc jest wyjście - dolne szafki zrobić w macie :yes:. Chyba że - podobnie jak ja :oops: - przekładasz wygląd nad funkcjonalność :cool: :yes:.

Kamila_len
13-03-2013, 11:14
Matowe fronty, przyznaję, gorzej utrzymać w czystości niż lakierowane, ale zmywa się ję łatwo - płynem do szyb :)

A ciemna podłoga i ciemne meble to moim zdaniem - nie najlepsze połączenie. Ja tak zrobiłam i muszę się teraz napracować, by mimo białych ścian, jakoś to rozświetlić, rozweselić. Przygnębia mnie... Bo jeszcze blatem ciemnym się uszczęśliwiłam ;D

Najładniej wyglądają ciemne doły, jasne podłogi i jasne blaty lub na odwrót - to się zawsze sprawdza :)

Moim motto było "ciemny, cieniowany gres - mało sprzątania...". Kurzu co prawda nie widać, ale średnio mi się podoba (eeeh, przecież się przyzwyczaję... ;) )

To zestawienie jest eleganckie - meble drewniane, ale nie za ciemne i ciemna podłoga (podobna do mojej ;))

176327

dorkota
13-03-2013, 13:10
Ilona Agata - a już myślałam, że tylko mój jest taki ignorant :)
Swoją drogą, my babki to naprawdę jesteśmy nienormalne :D Kóry facet kupił by takie meble żeby je czyścić co dwa dni?? Ale ja jak najbardziej chce lakierowane fronty w kuchni!! Porąbię i posolę mojego męża żeby mi takie zrobił :D Niewiem dlaczego tak bardzo się przed nimi broni, skoro nie pochańbi się sprzataniem kuchni? :cool:
Myślałam też o ciemnych lakierowanych meblach w łazience, ale to już chyba byłaby przesada... I tak sprzątam tam po każdej wizycie mojego Ślubnego Szczęścia :rolleyes:

Zeberr
13-03-2013, 16:02
Nie, w łazience sobie tego naprawdę nie rób :)

dorkota
15-03-2013, 10:59
A na ciemnych matowych frontach mniej widać zacieki z wody??;)

dorkota
16-03-2013, 15:02
Czy taki blat nie będzie za ciemny do biało-czarnej kuchni z grafitowym gresem??

176998

Dodam, że ten kolor będzie pasował nam do okien i do mebli w jadalnio-salonie :D

dzioro
19-04-2013, 18:58
Zdaję sobie sprawę, że lakierowane meble będą niestety cały czas zapalcowane :) Mi się podoba wszystko co niepraktyczne - ciemne meble, najlepiej ze szklanymi blatami, jasne kanapy itd :D

A nie jest tak, że łatwiej się czyści i domywa takie błyszczące powierzchnie niż matowe?

1. Lakier w kuchni jeśli masz dzieci zwłaszcza małe to tragedia, łatwo obić a rysy widać niemiłosiernie zwłaszcza na ciemnych kolorach ;-)
2. Jeśli koniecznie lakier to polecam półmat nie połysk, ładnie wygląda nie widać paluszków i nie świeci się jak cerkiew w pełnym słońcu
3. zastanów sie nad fornirem modyfikowanym duży wybór kolorów znajdziesz napewno odcienie szarości
4. a najprościej płyta mdf z okleiną foliwą baaaardzo duży wybór kolorów.
5. nie przejmój się co piszą ciemne meble zawsze wyglądają dobrze a napewno elegancko, jasny blat w zupełności wystarczy
Pozdrawiam.

piu
19-04-2013, 19:11
Ilona Agata - a już myślałam, że tylko mój jest taki ignorant :)
Swoją drogą, my babki to naprawdę jesteśmy nienormalne :D Kóry facet kupił by takie meble żeby je czyścić co dwa dni?? Ale ja jak najbardziej chce lakierowane fronty w kuchni!! Porąbię i posolę mojego męża żeby mi takie zrobił :D Niewiem dlaczego tak bardzo się przed nimi broni, skoro nie pochańbi się sprzataniem kuchni? :cool:
Myślałam też o ciemnych lakierowanych meblach w łazience, ale to już chyba byłaby przesada... I tak sprzątam tam po każdej wizycie mojego Ślubnego Szczęścia :rolleyes:

bo chce mieć Ciebie więcej dla siebie, to proste :D A my się same zaganiamy w ślepy róg, wymyślając sobie niepraktyczne rozwiązania, byleby zaspokoić względy estetyczne :bash:

piu
20-04-2013, 01:13
Zaczerpnęliśmy inspiracji :) powstał pomysł na biało-czarne fronty z drewnianym blatem, jak na zdjęciu, tylko że dolne szafki mają być białe:

175766

Czy ma ktoś z Was lakierowane fronty w kuchni? Mój mąż upiera się, że są bardzo niepraktyczne. Ale mi baaaardzo się podobają.

Mnie osobiście się kompletnie nie podoba taka wizja :no:, ale to oczywiście muszą być Twoje, a nie moje klimaty.
Ja bym Ci poleciła fronty w kolorze taupe - beżu wpadającego w szarość, półmatowe.
Taka tonacja.....


http://burnettsboards.com/wp-content/uploads/2013/04/taupe-shoes.jpg


http://burnettsboards.com/wp-content/uploads/2013/04/taupe-ring-pillow.jpg


http://burnettsboards.com/wp-content/uploads/2013/04/modern-taupe-lamp-406x579.jpg

http://burnettsboards.com/wp-content/uploads/2013/04/taupe-dress-356x579.jpg

http://burnettsboards.com/wp-content/uploads/2013/04/taupe-hair-flower-579x579.jpg



Ja już tu czytałam na forum "w beże nie wierzę", lecz osobiście kocham i kochać nie przestanę. Właśnie w takim zestawieniu - z szarościami, stalą, kamieniem.

Co prawda inspiracje nie wnętrzarskie, lecz nie mam teraz czasu szukać. O klimat chodzi. Jeśli znajdę, bo już gdzieś pokazywałam taką kuchnię w temacie kuchennym, to wkleję.