PDA

Zobacz pełną wersję : 23 tys. PLN za stan surowy otwarty



22-11-2001, 18:11
Moi Drodzy,
czy 23 tys. dla ekipy za stan surowy otwarty (fundamenty, sciany, strop, ścianki działowe, więźba, pokrycie dachu, obróbka blacharska) to dobra cena. Domek jest niewielki (140m całkowitej), budowany z betonu komórkowego. Ile Wam udało się zapłacić za takie prace?
Pozdrawiam

wiarus
23-11-2001, 00:24
firma- 15.ooo
na czarno- 10.000

23-11-2001, 09:18
Jeżeli budowała firma, jak na warunki małopolskie - to dobra cena.

Agnicha
23-11-2001, 10:05
W dolnośląskim
2000 PLN za fundamenty
3500 PLN za ściany
2500 PLN za strop
bez faktur
Pozdrowienia
Agnicha

Dave
23-11-2001, 10:23
Agnicha - skad mialas tak tania ekipe ? A moze masz malutki domek ? Np. strop kosztowal mnie (tez w dolnoslaskim) 35zl+VAT za 1m2. Nie znalazlem tanszej firmy. 1m2 sciany z bloczkow betonu komorkowego to ok. 25zl+VAT. Fundamentow za 2000 nikt mi nie zrobil. Samo wymurowanie scianek fundamentowych kosztowalo mnie 1300zl (bez rachunku) a zdjecie humusu i kopanie law, wylewanie betonu przynajmniej drugie tyle (tez bez rachunku). Chetnie bym znalazl ekipe ktora za 23tys zrobi mi wszystko, lacznie z dachem.. Ale byc moze mam zbyt duzy dom - 220m2 pow. uzytkowej i stad wysokie koszty..?

Agnicha
23-11-2001, 10:39
Dave,
Moja ekipa to murarze od dwóch pokoleń - nie mają żadnej firmy - po prostu murują, ale bardzo solidnie - kierownik Budowy był bardzo zadowolony - żadnej fuszerki (najmłodsze pokolenie tych murarzy ma doświadczenie z pracy na budowach w Niemczech).
Dom na parterze ma 135m2 powierzchni (łącznie dom będzie miał 170m2) więc nie jest mały. Za m2 wymurowania porothermem P+W płaciłam 16PLN bez faktury oczywiście. Strop za całość (ułożenie terrivy, szalowanie i wylewanie). Fundament 2000 PLN za wymurowanie ścianek i obrzutkę tynkową na zewnątrz (inny człowiek mi to robił niż ściany, zrezygnowałam z niego później bo był drogi). Ławy natomiast robiliśmy sami - zdjęcie humusu wykopanie ław, zbrojenie i zalanie (Teść, mąż, szwagier i ja).
Faktycznie wyszło tanio - ale długo szukałam ekipy. Nie chcieliśmy z mężem płacić więcej za m2 robocizny niż kosztował nas m2 materiału. Muszę przyznać, że miałam dużo szczęścia - szczególnie, że ekipa nie zrobiła żadnych błędów. I jesteśmy z nimi w dobrej komitywie obecnie - myślę, że zlecę im jeszcze murowanie kominów i ścianek działowych.
Pozdrowienia
Agnicha

<font size=-1>[ Ta Wiadomość była edytowana przez: Agnicha dnia 2001-11-23 10:41 ]</font>

beata
23-11-2001, 13:09
Moi drodzy
wszystko zależy od szczęścia.Mój domek ma 135 m2 powierzchni użytkowej, całkowitej dokładnie nie pamiętam ale coś około 220m2.
Za fundamenty na fakturę( wszystko robili oni) zapłaciłam 3000 zł brutto, oczywiście bez materiału. Fundamenty zrobili bardzo dokładnie, co też wzięłam ich do położenia dachu, tu już bez faktury za dach powierzchi 230 m2 zapłaciłam 4000 zł,położenie więźby+położenie dachówki betonowej.
I to wszysko na dolnym Śląsku.Byłam bardzo z nich zadowolona, są to dwaj bracia, którzy prowadzą firmę ogólnobudowlaną.
Zapytacie dlaczego nie wzięłam ich do ścian- a bo te akurat budował mi kuzyn.

bobiczek
23-11-2001, 14:39
U mnie liczyli :za fundament 1500 zł, za mury,ściany działowe i wylewki + komin 3000zł, do tego wyżywienie, po piwie , fajki i czasem flaszka.
Co do wykonania - bez zastrzeżeń.
Ekipa z części kraju gdzie jest padaczka z pracą.
Cieśla za więżbę - 1200zł (znajomi tej samej ekipy)
Cenę ustalali oni sami po obejrzeniu projektu.
Porównywalnie firma górali chciała:za fundament 8000zł(izolacje do uzgodniania), za całą resztę też nie mało(pozycja zbrojenie nadproży 1600zł, a "moja" ekipa nic takiego nie wyszczególniała).
Tak że całość z cieślą do więżby policzyła 33 000zł.
Dom 137 m2 pow użytkowej ku informacji.
Jest różnica znaczna nie?
Zgadnijcie kogo wybrałem?


<font size=-1>[ Ta Wiadomość była edytowana przez: bobiczek dnia 2001-11-23 14:40 ]</font>

23-11-2001, 17:15
Więźba dachowa 1500 zł. Dach dwuspadowy, lukarna z przodu, pow. około 150 m2. Dachówka betonowa i obróbki na w/w 2800 zł. Resztę sam dłubałem.

baba
23-11-2001, 18:46
Agnicha jeżeli możesz podaj proszę kontakt do murarzy.Potrzebni mi będą dopiero w 2003,ale przecież i tak trzeba się wcześniej umawiać.Buduję się we Wrocławiu.baba. [email protected]

<font size=-1>[ Ta Wiadomość była edytowana przez: baba dnia 2001-11-23 19:58 ]</font>

zuzka
26-11-2001, 10:56
O Boze, a ja zaplacilam ekipie 40 tysięcy- za stan surowy,
parter-95 m2 + ok. 40 m2 garaze. + poddasze uzytkowe 115 m2 (podłogi, z tego połowa pod skosnym dachem, więc nie ma ścian zewnętrznych.)
Dodatkowo jeszcze za drenaz 1,5 Tysiąca.

Budowalam z Porothermu 38 p+w, nie lałam schodów, stropy Terriva, prosty dach z blachy.

Oczywiscie bez rachunku!!!!
Wojewodztwo swietokrzyskie.

A jaki syf zostawili po sobie. 2 dni sprzątałam butelki, pety, gruz, trociny.

Stan surowy kosztował mnie ponad 100 tysiecy. (bez blachy na dachu.)
Jak sadzicie, czy przeplacilam?

Dave
26-11-2001, 11:09
Beata - czy moglabys podeslac kontakt do tej firmy ktora budowala ci wiezbe i dach ? Email: [email protected]

Dave
26-11-2001, 11:13
Agnicha - mialas niezwykle tania ekipe. Terive polozyli ci chyba ponizej kosztow wlasnych. Pewnie musialas kupowac wlasne stemple i deski na szalowanie ? Ja dalem 35zl za 1m2 terivy ale wykonawca dostarczal stemple i szalowania.

Wojtek M.
26-11-2001, 11:42
Ja stan surowy robiłem dwa lata temu, ale koszty robocizny były następujące:
- fundament, izolacja, ściany na parterze (MAX), płyta (monolit wylewany), ściany na poddaszu (MAX), płyta nad poddaszem (monolit wylewany), schody (monolit wylewany) - koszt 13 tysięcy zł.;
- dach (konstrukcja krokwiowo - płatwiowa, folia, łaty, kontrłaty, blachodachówka, rynny, 4 okna dachowe) - 2.700 zł;
Dom o powierzchni użytkowej 160 m2, całkowitej 195 m2 (garaż), powierzchnia dachu 220 m2.
Koszt robocizny stanu surowego otwartego 15.700 zł. Oczywiście wszystkie ceny są bez rachunków, bez podatków i bez umowy. Gdy chciałem spisywać umowę, to cena na wykonanie natychmiast wzrastała o 30%. Budowałem więc bez umowy i nie wiem czy to był dobry pomysł.
Budowały dwie ekipy (mury + dach). Zapewniałem im tylko materiały oraz stemple i szalunki, ewentualnie woda mineralna, kawa, herbata. Reszta ich. Murowali porządnie, ale czasami trzeba było przedyskutować jakieś szczegóły. Jeden, ale za to OGROMNY problem to słowność. Kilkutygodniowe poślizgi to była norma. Murarze przynajmniej mówili, że np. przyjdą za dwa tygodnie, a po tygodniu dzwonili i informowali, że znowu za dwa tygodnie. Gorzej było z cieślami. O 22-giej wieczorem mówili, że na 200% będą na budowie rano, a nie byli. I tak kilkarazy. Kosztowało mnie to masę nerwów, bo na początku budowy nie byłem przyzwyczajony, że wykonawcy oszukują na terminach i uważają to za normę. Najgorzej, jak pisałem było z cieślami. W połowie listopada nie miałem nawet konstrukcji dachu, a oni już cztery razy mówili, że będą jutro. Przyszli dopiero wtedy, gdy już miałem umówioną inną ekipę za wiele wyższą cenę. W końcowej fazie krycia dachu, musieli zrzucać 60cm zaspy śniegu z góry.
To był najgorszy okres budowy. A już zupełnie rozbawili mnie wspomniani cieśle, gdy po zakończeniu prac i wypłacie (gdy rozważałem możliwość nie wypłacenia im części pieniędzy), stwierdzili z ujmującym uśmiechem na twarzy, że mógłbym im dołożyć ekstra premię za pracę w trudnych warunkach pogodowych.
Można mieć zrobione tanio, dobrze (w miarę, na 95%) i nie być zadowolonym z wykonawców.

Agnicha
26-11-2001, 13:05
Dave,
Faktycznie drewno na szalunki kupiłam (i tak musiałabym to zrobić - jak nie przy stropie to na kolejnym etapie), natomiast stemple pożyczyłam częściowo od sąsiada, a częścioweo moja ekipa przyniosła swoje (część własną a częsć pożyczoną).
Przyznam, że wydawało mi się, że zapłaciłam dużo (stargowałam z 3000PLN na 2500), ale z tego co widzę to udało mi się zrobić strop niedrogo. Pocieszające
Pozdrowienia
Agnicha

Dave
27-11-2001, 12:36
Aha - pewnie jeszcze mialas najprosze wykonanie Terivy - czyli belki polozyli na scianach ? Ja robilem wieniec opuszczony - belki byly uniesione 10cm nad wierzch scian wiec to dodatkowo komplikowalo deskowanie i szalowanie i stad tez wyzsze koszty.

Agnicha1704
27-11-2001, 16:53
Nie Dave - skomplikowany - szczególnie, że w ostatniej chwili zmieniłam nadproża L-ki na skrzynki RKS - co wymagało zrobienia podciągów nad każdym oknem. Poza tym belki terriva nie były oparte bezpośrednio na ścianach, ale na specjalnej wylewce betonowej (kilkucentymetrowej). Po prostu miałam tanią ekipę bez faktury. Ale gdy policzyłam ile Ty zapłaciłeś to za głowę się złapałam - strasznie dużo.
Pozdrowienia
Agnicha

ArtMedia
27-11-2001, 19:07
Witam.

To i ja sie pochwalę :wink:
Ławy zrobiłem sam.
Fundamenty z bloczków - 700PLN
Instalacje kan. samodzielnie.
Posadzka, ściany bet. kom. na zaprawe ciepłochronną, strop terriva, nadproża, wieńce itp. - 3400PLN
Więźba ok. 200m. kw. dachu z dwoma lukarnami - 600PLN.
Deskownie i papowanie - 800PLN.
Aha, kominy i ścianki szczytowe ze wszystkim co się z tym wiąże - 700PLN.
Wszystko bez faktur, stemple pożyczyłem od sąsiada "za flaszkę" :wink:
Deski kupiłem, łącznie nie licząc deskowania 2 m. sześć.

Sebastian.

budowlaniec
27-11-2001, 19:50
Jeśli mogę się wtrącić w wypowiedź Agnichy, to wykonanie stropu Teriva z ułożeniem belek bezposrednio na ścianie lub wszelkiego rodzaju wylewkach (poduszkach bet.) jest wykonaniem nieprawidłowym. Takie wykonanie stosowane jest przez firmy idące na skróty, oszczędzając w ten sposób na czasochłonności wykonania całego stropu. Często przekonują inwestora o słuszności takiego (wylewka lub bezpośrednio na śc.) właśnie wykonania podpierając się wywodem o mniejszym zapotrzebowaniu na stemple, deski, itp., itd. Wieniec opuszczony o 4,o cm zapewnia idealne zakotwienie belek we wieńcach i zabezpiecza dobrą współpracę stropu ze ścianą. Pręty dolne wieńca umieszczone są pod belkami, a górne nad zbrojeniem belek. Tak zabetonowany strop jest wytrzymały i stabilny. W oszczędnej wersji zbrojenie wieńca jest nad belkami, a i same belki nie są w pełni otulone betonem, może się to w późniejszym użytkowaniu zaznaczyć tzw. "zarysowaniem" się belek, tak bywa często przy stropach typu WPS.

Agnicha1704
28-11-2001, 08:55
Budowlaniec burzysz mój święty spokój, ale cenię sobie Twoje wypowiedzi. Zastanawia mnie jedynie dlaczego kierownik budowy nic nie powiedział. Najpierw miałam wylewany strop nad garażem (garaż jest niżej) i już tam było widać ewentualne nieprawidłowości. Może nie zareagował gdyż takie wykonanie nie zmienia właściwości nośnych stropu.
Wiem na pewno, że wieniec był niżej kilka cm niż podstawa stropu gdyż sama to widziałam. Może jednak został prawidłowo wykonany. Żle natomiast zostałam zrozumiana jeśli chodzi o drewno i stemle. Stempli miałam wystarczająco (po prostu z trzech źródeł)a drewna zkupiłam ponad 1 kubik. Wydaje mi się, że to nie jest mało.
Pozdrowienia
Agnicha

budowlaniec
28-11-2001, 09:31
Agnicha - przepraszam za wprowadzenie niepokoju, ale w swojej wypowiedzi chciałem jedynie podkreślić skąd biorą się różnice w cenie robocizny, na czym wykonawcy mogą "opuścić" i czy zawsze jest to słuszne. Twój strop pod względem wytrzymałościowym spełni swoje zadanie. Co do tych "zarysowań" - one mogą się pojawić, ale też nie muszą - jest po prostu takie prawdopodobieństwo. Osobiście nie preferuję takiego wykonania stropu. Odnośnie stempli, to nie kwestionowałem ich ilości użytej do stemplowania, jedynie wskazałem jako jeden z argumentów stosowanych przez wykonawców w przekonywaniu inwestora o opieraniu belek stropowych bezposrednio na ścianie lub wcześniej wykonanej wylewce, a siła persfazji w tych momentach jest duża. W tej wersji wykonania stropu stemple nie występują w pasie przy ścianach. Pierwszy pas stempli pojawia się dopiero w pewnej odległości od ściany. Dla uspokojenia dodam - być może strop u Ciebie wykonany zastał jednak z zastosowaniem wieńca opuszczonego. Pozdrawiam i życzę szybkiego zamieszkania w nowym domku.

Agnicha1704
28-11-2001, 09:51
Dziękuję budowlaniec - faktycznie uspokoiłeś mnie. Wiem na pewno - bo widziałam, że stemple były u mnie ustawiane tuż przy samej ścianie - w każdym miejscu domu i były dość gęsto - chyba co metr. Co do zarysowań to mam nadzieję, że się nie pojawią - od zewnątrz budynek będzie ocieplany (wełną lub styropianem - choć mam nadzieję, ze tym pierwszym). Przy okazji podpytam jeszcze mojego kierownika - czy wieniec jest obniżony, jako laik nie wiem, choć wydaje mi się, że tak.
Co do ceny robocizny - to była naprawdę niska, ale podobnie jak przy ścianach - po prostu ekipa jest najtańsza w okolicy i oczywiście robią bez faktury.
Dziękuję za życzenia
Pozdrowienia
Agnicha

Dave
28-11-2001, 10:48
Agnicha - nie wydalem znowu tak duzo :smile:
Nie znalazlem tanszej porzadnej ekipy z okolicy. A oferty mialem i po 40zl za matr plus moje szalunki. Ty wykonywalas jakies balkony, plyty zelbetowe i wiele podciagow ? Ja mialem 2 duze balkony wspornikowe, 3 podciagi, kazdy po 6m, 3 plyty zelbetowe (1,5m x 6m), opuszczony wieniec podpierany przy scianach tak jak pisal budowlaniec i dodatkowo wykonane schody. I od calosci liczone 35zl za m2. Naprawde to nie jest duza kwota - liczylem ilosc godzin przepracowanych na budowie i wyszlo mi 675rbg za 200m2 stropu. Wychodzi mi ze dalem ok. 10zl za rbg - to naprawde bardzo tanio. Twoja ekipa musiala stosowac znaczne uproszczenia w technologii zeby oplacalo im sie tak tanio wykonac strop. Powiedz ile mialas m2 i ile godzin robili ?

Agnicha1704
28-11-2001, 14:19
Dave:
Prawda, że nie wykonywałam balkonów. Ale miałam 3 podciągi oraz 4 płyty żelbetowe - podobnie jak Ty. Szerokości nie pamiętam. Ale 2 podciągi na pewno miały więcej niż 6m. Miałam też żebro rozdzielcze - bo zaplanowaliśmy z mężem duży salon otwarty na kuchnię. Schodów na razie nie mamy, bo poddasza nie planujemy robić przez dobrych parenaście lat (chyba, że urodzę pięcioraczki - odpukać), mamy natomiast otwór na zamontowanie schodków (drabinki) na poddasze.
Strop miał rozpiętość 135 m2 W tym 20m2 to strop nad garażem wylewany w pierwszej kolejności (garaż jest o pustak niżej - podobnie jak w domu "przytulny" muratora) i 115m2 nad częścią mieszkalną. Ile godzin łącznie przepracowali? Przyznam nie jestem pewna nie liczyłam - bo bardzo nie lubię liczyć (to pasja mojego męża - może on to policzy - wszystko inne do tej pory on liczył - ja zajmuję się częścią organizacyjno - techniczno - prawną - ale ŻADNYCH wyliczeń). Z tego co pamiętam strop robili około tygodnia nad garażem - później przerwa i około tygodnia nad częścią mieszkalną
Wiem, że byli tani :smile: i dobrze wykonali swoją pracę - jestem z nich naprawde zadowolona.
Pozdrowienia
Agnicha

<font size=-1>[ Ta Wiadomość była edytowana przez: Agnicha1704 dnia 2001-11-28 14:20 ]</font>

Dave
29-11-2001, 11:41
Agnicha - jednak mialas naprawde tania ekipe. Co do zeber rozdzielczych to ja mialem ich 5. No i strop prawie 2 razy taki jak wasz - 200m2 z balkonami (balkony 20m2). Ludzie naprawde przy nim sie narobili, mialem tez schody wylewane - bo wygodnie i tanio robic je jednoczesnie ze stropem a wole zelbetowe - bo sa tansze niz drewniane i odporne na ogien (i nie skrzypia). No i ja mialem tez fakture - czyli u mnie m2 wyszedl (po odliczeniu podatkowym) ok. 30zl za 1m2. (U ciebie 18,50zl). A czasami warto miec faktury - w przypadku reklamacji goscie robiacy bez rachunkow wypra sie wszystkiego. No chyba ze masz szczescie i nie dosc ze sa tani to jeszcze sa solidni - czego ci zycze :smile:
pozdrawiam
Darek

Agnicha1704
29-11-2001, 14:14
Hej Darek, :smile:
Dzięki za wyliczenie teraz przynajmniej wiem ile kosztował mnie m2 stropu - wcześniej nawet nie próbowałam tego liczyć :smile:. Dziękuję za życzenia i Tobie również życzę samych tanich i solidnych fachowców (w prawdziwym tego słowa znaczeniu!!!).
Pozdrowionka
Agnieszka

29-11-2001, 19:28
Mój dom to 240 mkw. a 190 mkw.użytkowej i garaż wolnostojący 40 mkw.Za obydwa obiekty poszczególne ekipy skasowały:
fundamenty 4000
ściany 2500
strop terriva na "poduszce" betonowej 35000
szczyty i kominy z klinkieru 2500
wywiązka 4000
dachówka z obróbkami blacharskimi + rynny 5000
razem 215000
CO wy na to? Dom jest z betonu komórkowego 24 cm na klej czym mam go ocieplić ? Czy wełna jest warta swojej ceny?Dużo,za dużo się o tym naczytałem.Opinie są różne,a ja mam mętlik w głowie.
Pozdrawiam .damn.

30-11-2001, 16:01
chyba 21500?
Bez rachunku?

damn
30-11-2001, 17:36
Oczywiście ,że 21500 no i bez rachunku.
sorry.

wiarus
13-12-2001, 23:40
Nie dziwią was takie rozbieżności w cenach. Ja dałem firmie 15000 i doszło mi dużo siwych włosów .Teraz wolałbym dać 22000 i nie mieć siwych włosów i prawie nerwicy - polecam tym któży dopiero myślą o budowaniu.

Janusz
18-01-2002, 18:27
Witam, za wybudowanie stanu surowego pół bliźniaka (170 m + garaż, dość skomplikowany, słupki, podciągi, antesola), scianki, działowe) zapłaciłem 26400 (bez faktur). Czeka mnie jeszcze izolacja wełną i ściana elewacyjna - ok 18.000 za robociznę.
Więźba dachowa (prosty dach 2-spadowy, 126 m2)- robiliśmy we własnym zakresie (16 osobodni pracy) - jedynie mój ojciec znał się na tym, reszta osób używała swojego rozsądku i mięsni (mile wspominam te kilka dni). Blacharka - ekipa zewnętrzna, 2200 zł
Janusz

bobiczek
21-01-2002, 12:39
Wiarus!!!!
Siwych włosów przybyło ale zobaczile w portfelu też.
Za tą różnicę masz niezłego psychologa a i na wczasy zostanie , nie?

Frankai
21-01-2002, 12:52
Bobiczek - uważaj z oszczędnościami. Fachowcy potrafią wpaść na tak genialne pomysły, że głowa mała. Ja mam na piętrze ścianę cofniętą o 0.5m. W projekcie oprócz wieńca były 3 belki Terriva pod tę ścianę. Ponieważ ściana będzie cięższa (klinkier zamiast okładziny), więc z architektem uzgodniłem belkę żelbetową (taką jak wieniec) w miejsce tych z Terrivy. Przyjeżdżam na budowę, patrzę i oczom nie wierzę. Chłopaki zrobili jedno zbrojenie pośrodku, żeby było mniej roboty. Ani to nie spinało murów, ani nie podpierało ściany. Sądzisz, że na siwych włosach i psychologu by się skończyło? Nie wspomnę, że by nie szalować wieńca obmurowali sobie go cegłą "na sztorc", a że nie chciało im się ciąć pustkaków i szalować od wewnątrz wieniec by wyszedł 10 cm szeroki. Lepiej poznać ekpię nie tylko od strony finansowej.

mialek
01-07-2003, 09:20
Całkiem tanio

Thomas
01-07-2003, 23:44
Ja za 310 m2 (pow całkowitej) płacę 30.000 PLN - nic mnie nie interesuje (poza materiałami) - stan do dachu z deskowaniem i papą.

Nie wiem czy to dużo - jak myślicie ??

mialek
08-07-2003, 15:15
Ja za 310 m2 (pow całkowitej) płacę 30.000 PLN - nic mnie nie interesuje (poza materiałami) - stan do dachu z deskowaniem i papą.

Nie wiem czy to dużo - jak myślicie ??

Moim zdaniem mało

dociak
10-07-2003, 14:20
wykonanie stropu Teriva z ułożeniem belek bezposrednio na ścianie lub wszelkiego rodzaju wylewkach (poduszkach bet.) jest wykonaniem nieprawidłowym.

Czy to jest bardzo wielki błąd??? Kurczę chyba u nas tak robią. Jakie to potem może mieć konsekwencje? :(

agaton
10-07-2003, 15:45
2 500-ławy
16 000- murarze
11 500-dekarze
dom bez piwnic, pow. całkowita-260m kw.

Pepe
13-07-2003, 20:35
28 tys. netto za stan surowy - pow całk 190m, ściany z bk, dach (dachówka ceramiczna) 280m z 9 oknami dachowymi.
Trochę za dużo.

Teska
13-07-2003, 21:19
15 tys za całosc ..stan surowy otwarty ale cena zeszłoroczna teraz wiem biora 22 tys..

150 m2, dach kryty dachowka..

tomek159
22-07-2003, 15:57
Ile wyszedł Was stan surowy otwartu wraz z materiałem.Wiem,ze pytanie dość ogólne ( szczególnie patrząc przez pryzmat zastosowanych przez Was materiałów ) ale pozwoli mi na ocenę moich możliwości finansowych .Pozdr