PDA

Zobacz pełną wersję : potrzebna rada odnośnie rachunku za prąd



agataagata
19-03-2013, 10:35
Witam was
Jestem bardzo zdziwiona i przerazona rachunkiem jaki ostatjio dostalam. Przejde od razu do rzeczy. Problem wyglada nastepujaca. Jak wiadomo przy podpisaniu umowy z pge przez pierwszy rok prognozujemy swoje rachunki. Ja nieco zbyt optymistycznie zadeklarowalam 100 zl miesiecznie. Jednak tak jak sie spodziewalam dostalam fakture korygujaca z wyrownaniem co dalo po podzieleniu mniej niz 200 zl miesiecznie co moim zdaniem bylo dobrym wynikiem gdyz jak to przy remoncie maszyny roznego rodzaju chodzily non stop, codzienie kilka razy odkurzalam itd. Na zime przewidzialam podobne rachunki ew minimalnie wyzsze z tytulu tego, ze nie posiadam w donmu gazu. Jednak posiadam piec z dmuchawa elektryczna ktora podobna bardzo malo uzywa energii i kominek co problem rozwiazuje. Codziennie przez okolo godzine uzywamy dodatkowo malego grzejnika elektrycznego w lazience. Sprzety jakie pobieraja energie tak samo latem jak i zima to komputer czajnik kuchenka bojler pralka lodowka okap zmywarka, okazyjnie radio na cd projektor (nie posiadam tv!) , mikrofala rzadko toster no i ozywiscie ladowanie telefonow. Ze swiatlem rownie nie szalejemy, uzywamy raczej energooszednych zarowek. Jesli cos pominelam to jest to na pewno drobna rzecz (od kilku miesiecy nie mam odkurzaza jakby ktos pytal). I teraz najlepsze/najgorsze. W tym miesiacu dostalam fakture kougujaca za ostatnie pol roku ktore po podzieleniu daje jakies 400 zl (łacznie z prognoza 100 zl) miesiecznie!! Jestem przerazona bo nie jesten w stanie tego splacic w terminie (dali na to dwa tygodnie a do splaty jest ponad 1800 zl a to wiecej niz moje miesieczne pprzychody!) co zrobic? Czy mozna zwrocic sie do pge o rozlozenie tego na raty? Co wiecej wyliczone przez nich prognozy do konca tego roku to max 200 zl miesiecznie wiec skad takie wyrownanie?! Sadze ze to naprawde nie mozliwe abym zuzyla tyle pradu we 2 dorosle osoby i to w mieszkaniu!Szczegolnie porownojac to z poprzednimi rachunkami. Czytajac rozne opinie na forach rozeznalam sie ze nawet ludzie tacy jak ja nieposiadajacy gazu placa max 250 zl miesiecznie.. A co wy sadzicie? Mam rowniez powazne i realne podejrzenie ze jeden z moich sasiadow moze pobierac prad z mojego licznika ktory znajduje sie na korytarzu. Jak to sprawdzic? I jesli to okaze sie prawa czy mozna sie jakos odwolac do pge? Bardzo prosze o wasza opinie i pomoc!

G*anbu
19-03-2013, 14:08
Znając moc znamionową poszczególnych urządzeń oraz czas ich pracy można to wyliczyć z jakąs dozą prawdopodobieństwa

paciorki
19-03-2013, 14:29
Wg. mnie, najszybciej jak się da napisać pismo z prośbą o rozłożenie płatności na raty. U mnie to zadziałało może ze dwa lata temu z firmą vattenfal.
Drugą rzeczą do zrobienia jest równie szybkie udanie się do biura obsługi klienta i zmiana umowy na płatności comiesięczne lub co 2 miesiące a wynikające z bieżących odczytów zgłaszanych do zakładu energetycznego.
Te działania co prawda rachunku już nie zmienią ale w przyszłości dadzą większą kontrolę nad comiesięcznych zużyciem.

Jeśli chodzi o sąsiada to wg. mnie najrozsądniej jest po prostu sprawdzić czy licznik się kręci kiedy u nas wszystko ( naprawdę wszystko) jest wyłączone.
To wbrew wszystkiemu nie jest niemożliwe. Odpisać licznik przed wyjściem do pracy i po przyjściu ( lodówka może być problemem) albo to samo zrobić na noc. Na pomoc z zakładu energetycznego u nas kilka lat temu nie mogłam liczyć. Zaproponowali jedynie odpłatną legalizację licznika.

KK2012
19-03-2013, 14:44
Zacząłbym od wyłączenia wszystkiego i sprawdzenia czy prąd nadal jest pobierany. Następnie kupiłbym miernik zużycia do kontaktu (dostępne na allegro w cenie killkudziesięciu zł) i sprawdzał po kolei każde urządzenie.

floren
20-03-2013, 11:57
Jak mieszkałem w bloku z centralnym ogrzewaniem to i tak rachunki wychodziły ok. 270 zł - dwie osoby, ale zawsze to mniej niż 400. Może piec z dmuchawą tyle ciągnie? Najpierw skorzystaj z porady paciorki i daj znać, co wyszło.