PDA

Zobacz pełną wersję : Łazienka małżeńska potrzebna?



Singer
26-06-2004, 09:08
Pytanie jest bardziej skierowane chyba do Pań niz do Panow. Otoz projektant zaprojektował mi dość duża 24 m2 malzenska lazienke (wanna,wc,umywalka,bidet).

Czy Waszym zdaniem lazienka malzenska spelnia swoja role i czy waszym zdaniem jest sens posiadania dwoch lazienek o podobnym wyposazeniu na jednym poziomie.

Dom juz wybudowalem zastanawiam sie nad innym wykorzystaniem tej lazienki (stan surowy zamkniety). Naprawde sam nie wiem (jestem jeszcze stanu wolnego :lol: ) czy jest ona potrzebna?

ziaba
26-06-2004, 10:00
24 metry to troszku wiele :D :D :D

Ale przekonasz się do takiej enklawy spokoju, gdy zapalisz świece, nalejesz do wanny wodę i zapełnisz ją najkochańszym ciałkiem..
Nikt sie nie dobija, nie MUSI umyć zębów itd.
Moi znajomi twierdzą, że właśnie w wannie odbywają się najważniejsze dyskusje.
Łoże pozostaje w celach wyłacznie deserowych. :D

pozdrawiam

Marzanka
26-06-2004, 10:01
Czy Waszym zdaniem lazienka malzenska spelnia swoja role i czy waszym zdaniem jest sens posiadania dwoch lazienek o podobnym wyposazeniu na jednym poziomie

Z mojego, długoletniego doświadczenia wynika, że dwie łazienki przydają się nawet wtedy, gdy dom zamieszkiwany jest jedynie przez dwie osoby. Wystarczy, że oboje wychodzicie z domu o tej samej porze i już mogą pojawić się zgrzyty. Wiesz jak to jes rano; nie dość, że człowiek nie jest zachwycony tym, że musi wstać, to jeszcze drzwi do łazienki zastaje zamknięte bo jego połowica się tam właśnie "prysznicuje" :wink:
Oczywiście, jeśli łazienka jest tak duża jak ta, którą masz Ty, to mogą się w niej swobodnie myć dwie osoby. I wtedy jedna wystarcza.
Ale problem powraca wraz z pojawieniem się dzieci w domu, zwłaszcza, gdy osiągają one magiczny wiek "nastu" lat. Wtedy to dopiero potrafią zablokować łazienkę! Mnóstwo niecierpiących zwłoki spraw się tam odbywa: wyciskanie pryszczy, podziwianie własnej muskulatury albo talii, rozpaczanie nad uparcie nierosnącym biustem i takie tam inne. I co wtedy zrobisz? Dobrze jest wykazać odrobinę zrozumienia dla nieszczęsnego dziecka i zamiast wrzeszczeć: "Wyłaź z łazienki natychmiast!!" po prosut iść sobie do drugiej, najlepiej należącej wyłacznie do taty i mamy :wink:

Ewunia
26-06-2004, 17:24
2 łazienki w ogóle - tak.
2 łazienki, z czego jedna wyłącznie małżeńska - nie.
2 łazienki + 1 małżeńska - no, jak ktoś nie wie na co wydać pieniądze ...

gaga2
27-06-2004, 22:18
my mamy zaprojektowaną łazienkę małżeńską, ale na 7 m2, z dwoma umywalkami. 24 m2 to salon kąpielowy, który powinien być dostępny dla każdego z mieszkańców, niekonieczne z jedynbym wejściem od sypialni małźeńskiej ;). A już koszty urządzenia i wyposażenia takiej łazienki wydają się przeogromne ( jestem właśnie na etapie sporządzania kosztorysów dla moich łazienek).... Jeśli to pomieszczenie jest proporcjonalne do pozostałych pomieszczeń.... no i Twoich zasobów finansowych.... pogratulować. Mnie osobiście nie stać by było na taki luksus, ale to są moje i wyłącznie moje uwarukowania.
Pozdrowienia,
gaga2

modulor
27-06-2004, 22:51
....

inwestor
28-06-2004, 07:47
Singer
Jeśli do tej pory nie miałeś potrzeby ani pomysłu na wyłączne użytkowanie jednej łazienki jako małżeńskiej to myślę że nie masz co na siłę się upierać przy niej. Uważam że dużo lepiej jest aby wszyscy domownicy mogli korzystać ze wszystkich łazienek. Wydaje mi się że 2 łazienki z pełnym wyposażeniem (umywalka+WC+prysznic lub wanna) to optymalne rozwiązanie. Czyli zdanie tak jak Ewunia. 3 łazienka to moim zdaniem już przesada za dużo do sprzątania czszególnie jak glazura jest gładka i błyszcząca. Rozmawiałem kiedyś z użytkownikiem rozwiązania uniwersalnego. To znaczy łazienki z 2 wejściami. Jednym z sypialni drugim z ogólnodostępnej części. Okazało sie że różnie to bywa i zdarzają się komiczne sytuacje - bo trzeba ciagle pamiętać o zamknięciu 2 drzwi a później o ich odblokowaniu.
Pozdrawiam

Wwiola
28-06-2004, 12:14
Gdy mieszkaliśmy z mężęm tylko we dwoje łazienka małżenska wydawała mi sie czymś absolutnie niezbędnym. Gdy pojawiło się dziecko okazało się ze wcale nie jest to coś aż tak ważnego - nie trudno jest korzystając z jednej łazienki ukryć przed nim to co winno byc ukryte :wink: . Nie mniej jesli masz możliwości to warto mieć taką małżeńską łazienkę choć 24 m2 to duzo za dużo - kto to będzie sprzątał ?

peilin
28-06-2004, 12:45
Ja w nowym domu bede miala trzy lazienki: malzenska (8m), dla dzieci (planuje dwojke) (7m) (obie na pietrze)i mala na dole (4.5m) z wc, umywalka i prysznicem. Dla mnie to bylo bezdyskusyjne, ale wszystko zalezy od powierzchni i rozplanowania domu.
pozdrawiam

Aga J.G
28-06-2004, 13:05
U mnie nie będzie z powodu:
1. Brak miejsca
2. Obniżenie kosztów budowy.
Zawsze mi się taka marzyła ale cóż coś za coś bez tego można się obejść, a bez osobnych pokoi dla dzieci raczej nie. :wink: :)
Pozdrawiam Aga.

magmi
28-06-2004, 13:11
A myśmy zafundowali sobie tylko małe małżeńskie WC przy sypialni (klopik + umywalka, ewentualnie ze słynną na forum bidettą :wink:).

Zastosowanie: jako alternatywny węzeł sanitarny w porannych godzinach szczytu, oraz żeby w nocy nago po domu nie latać i dzieci nie szokować (przy ewentualnym spotkaniu na korytarzu). :roll: :D

Poza tym mamy na poddaszu "dużą" łazienkę z pełnym wyposażeniem, dostępną dla wszystkich domowaników z korytzarza, oraz na parterze "małą" (klopik, umywalka, prysznic) - jako łazienkę dzienną i dla ewentualnych nocujących gości.

izat
28-06-2004, 13:26
dwie łazienki plus jedna małżeńska

Wojtek62
28-06-2004, 14:16
sypialnia plus łazienka i garderoba - to jest to!

Aleksandryta
28-06-2004, 15:19
Wojtek - dokładnie ! :D

Magdzia
12-07-2004, 15:50
Mieliśy w projekcie 3 łazienki, w tym 1 WC z umywalką - zrezygnowaliśy, została przerobiona na spiżarnię (znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie kuchni), jedna miała być małżeńska - z wejściem z naszej sypialnie i jedna z wejściem z korytarza. Teraz obie mają wejście z korytarza, ale zaczynam żałować - bo jak będę chciała wyskoczyć w nocy na siusiu, to muszę szlafroczek zakładać bądź inną piżamkę, coby jakiegoś nocnego marka nie wystraszyć :o swoją nagą osobą :wink: . Ale cóż, udostępniliśmy łazienkę "małżeńską" pozostałym przyszłym mieszkańcom :wink:

Wojtek62
12-07-2004, 16:03
Magdzia,
wybacz ale nic nie kapuje z tych Twoich łazienek.
wc zamieniona na spiżarnię - to jest dla mnie jasne.
a pozostałe dwie łazienki zrobiły sie ogólnodostępne? dobrze kojarzę?
jeśli tak to czemu?
wszak budujesz dom dla siebie i jak w innych postach pisałas nie należycie do ludzi chętnie goszczących u siebie kogokolwiek

KvM
12-07-2004, 16:49
Jestem na etapie projektu, mam trójkę dzieci w zbliżonym wieku (piszę to bo od tego chyba sporo zależy).
Gdyby mnie było na to stać, to każdy miałby swoją łazienkę ( i każdy o nią samemu dbał).
Ale, że dom ma mieć ok 150m2, każde dziecko pokój po ok 13m2 więc będą dwie łazienki jedna większa z wanną i dwiema umywalkami, druga mniejsza dla użytku także przez gosci (z prysznicem).

Dla nas, rodziców będzie salonik kąpielowy wyłącznie z wanną plus mała łazienka z prysznicem salonik będzie połączony przechodnią garderobą z naszą sypialnią, będzie też miał "awaryjne" wejście od zaplecza, ale dostępne tylko w sytuacjach na prawdę wyjątkowych dla innych osób.
Salonik (ok 10m2) będzie miejscem gdzie w razie potrzeby można będzie się zrelaksować np z książką w oddzieleniu od reszty domowników. No i zawsze zamiast na randkę do sypialni można będzie z żoną pójść własnie tam :-) Tak więc ta czwarta niby łazienka będzie dość istotnym elementem domu. W domu będzie też osobne pomieszczenie na pralnię/suszarnię oraz spiżarnię.

Co do kosztów - nie stać mnie na to by wykończyć to wszystko od razu, na początek będzie uruchomiona tylko jedna, ta najmniejsza łazienka, potem zostanie wykończona łazienka rodziców, a na koniec ta większa dla dzieci. Mam nadzieję, że uda się nadążyć za rosnącymi potrzebami (najmłodsze dziecko ma dopiero 2 miesiące).

Poza tym nie jestem fascynatem płytek i luksusowej aramtury, mam więc
nadzieję, że sumaryczne koszty będą do przełknięcia, a komfort mieszkania wynagrodzi poniesione nakłady.


Gdy zaczynałem myśleć o budowie (jakieś 2 lata temu) tego typu rozwiązania wydawały mi się jakieś super luksusowe, bo przecierz mam jedną łazienkę i starcza, ale zacząłem sobie wyobrażać co będzie jak moje dzieci będą miały 14,16,18 lat Wszystkie będą miały np. na 8 do szkoły... i w tym momencie układ zaprezentowany powyżej wydaje się minimum by ranek nie zaczął się od awantury...

Magdzia
13-07-2004, 08:34
Magdzia,
wybacz ale nic nie kapuje z tych Twoich łazienek.
wc zamieniona na spiżarnię - to jest dla mnie jasne.
a pozostałe dwie łazienki zrobiły sie ogólnodostępne? dobrze kojarzę?
jeśli tak to czemu?
wszak budujesz dom dla siebie i jak w innych postach pisałas nie należycie do ludzi chętnie goszczących u siebie kogokolwiek
Dobrze kojarzysz. A co maja do tego goście? Zakładam dwójkę dzieci, w tej sytuacji bardzo przydatne są dwie ogólnodostępne łązienki dla czterech osób. Co w tym dziwnego?

Ewunia
14-07-2004, 20:18
Gdyby mnie było na to stać, to każdy miałby swoją łazienkę ( i każdy o nią samemu dbał).
Optymista http://www.addis-welt.de/smilie/smilie/lachen/lachtot.gif

14-07-2004, 21:06
całkiem fajna rzecz,święty spokój- ważna rzecz. Gdyby tak zrobić 2 łazienki z czego jedna ogólnodostępna a druga małżeńska- może by funkcjonowało? Oczywiście obydwie z pełnym wyposażeniem tak ze 6 m kw

Wojtek62
15-07-2004, 08:52
Magdzia,
cieszę się, że planujsz dwójkę dzieci i zycze jak najszybszej realizacji bo to masa radości w domu. dwójka dzieci może miec swoją łazienkę ogólnie dostępną przy jakiś gościach a Wy mozecie miec swoją,własną łazienkę

Magdzia
15-07-2004, 10:47
No właśnie teraz przyszła refleksja, że może jednak ta jedna łazienka powinna być tylko dla naszego małżeńskiego użytku... No, ale już za późno.

KvM
15-07-2004, 10:48
Gdyby mnie było na to stać, to każdy miałby swoją łazienkę ( i każdy o nią samemu dbał).
Optymista http://www.addis-welt.de/smilie/smilie/lachen/lachtot.gif

Cicho, cicho ;-)

Wojtek62
15-07-2004, 12:59
Magdzia,
zawsze można dokonać zmian praktycznych

Magdzia
15-07-2004, 13:19
Nie bardzo, bo w miejscu, gdzie miało być wejście do łazienki z sypialni stoi wanna (na całej ścianie), łazienka już wyłożona płytkami itd., więc zostanie jak jest. Ale jak widzę mojego małżonka paradującego jak go Pan Bóg stworzył, to sobie myślę, co to będzie, jak już te dwójkę dzieci mieć będę i się jakimś trafem spotkają w nocy w korytarzu w drodze do kibelka????? :o

Wojtek62
15-07-2004, 13:32
Magdzia,
to dowodzi tego, że nim zaczniesz robić na gotowo przemyśl jeszcze raz plusy i minusy takiego rozwiązania,
co do paradującego w strojy Adama męża to jak przyjda na świat Wasze pociechy zacznie w szlafroku paradować
swoją drogą gdzies na tym forum uświadamiałaś mnie, że Twa nagośc czy też zwiewne negliże nie działaja na Twego, zmęczonego pracą męża a le działa za to w drugą stronę

Magdzia
15-07-2004, 13:51
Cóż, każdy chyba przyłapuje się w swoim budowaniu na różnych rzeczach. My najpierw przemyśleliśmy sprawę i zrezygnowaliśmy z wydzielonej łazienki i to nam się wydawało PRZEMYŚLANE. A, dobrze jest.
Wojtek, nie bardzo łapię, o co chodzi z tym negliżem. Zmęczony jest i siły nie ma na nic, ale jak mu się zachce w nocy siusiu, to sobie idzie do łazienki bez ubierania się wcześniej w piżamę.

Wojtek62
15-07-2004, 14:02
Magdzia,
nawiązałem do naszej wymiany zdań w innym poście chyba "zakres prac własnych"

Magdzia
15-07-2004, 14:14
No wiem, napisałam tam, że moje kochanie pada jak betka po rpacy na budowie, ale to się ma nijak do chodzenia nago w nocy do kibelka. Albo ja już nie nadążam za Twoim tokiem myślenia (czuję juz urlop i już mi się zwoje poluzowały) :wink:

Daniela
15-07-2004, 14:19
Ja u siebie będę miała dwie małe łazienki na parterze (prysznic, ubikacja, umywalka w każdej), wejscie do jednej z nich z sypialni. Na poddaszu uzytkowym przewidziana jest trzecia duża, ale na razie poddasze będzie dla " wróbli" :wink:

Wojtek62
15-07-2004, 14:20
Magdzia,
wycofuje się ze wszelkich uwag tyczących nocnego stroju
sorry

Maxtorka
15-07-2004, 14:27
U nas będą dwie łazienki . Jedna na dole ok. 8 m2 i druga na poddaszu ok . 20 m2 . Do tej na poddaszu są dwa wejścia : z naszej sypialni i z korytarza a że drzwi będą zamykane od środka nie ma obawy o niezręczne sytuacje :oops: No i nie trzeba się będzie przemykać wieczorem na paluszkach przez korytarz żeby nie natknąć się na 18- letniego młodzieńca[nie wiem kto by miał głupszą minę :o ]

Pozdrowienia - Maxtorka

anna99
15-07-2004, 17:08
W moim domku też są dwie łazienki. Jedna na dole z prysznicem, druga na górze z wanną i prysznicem. Ponieważ nasza sypialnia jest na dole (chyba ewenement!) a dzieci na poddaszu - nie ma żadnej kolizji ani potrzeby na wiecej. I o to mi własnie chodziło!!! :lol:

Gosia Łódź
15-07-2004, 18:38
U mnie 2
Na parterze prysznic, wc, umywalka
Pietro wanna, umywalka, wc, bidet

CCóż - ograniczenia metrażu, pieniedzy , -sprzątania:)

Jagna
15-07-2004, 21:22
Jasne, że małżeńska łazienka jest potrzebna. W naszym projekcie było wejście do łazienki przysypialnianej od korytarza. Egoistycznie zmieniliśmy to i do naszej łazienki będzie wejście wyłącznie z sypialni. Dla dziecków będzie łazienka oddzielna (dom parterowy) i z tej łazienki będą korzystali również ewentualni goście. Uznaliśmy, że oddzielny wc-cik tylko z myślą o gościach to już przesada. W naszej będzie i prysznic i wanna a u chłopaków tylko prysznic. Kibelek oczywiście też, a nawet umywalka :D Jak będą chcieli się wyleżeć w bąbelkach, to łaskawie, po długich prośbach, błaganiach i obietnicach skoszenia działki....ustąpię :wink:

Wojtek62
16-07-2004, 08:56
Jagna,
to jest śietny pomysł - kapiel w bąbelkch za pielęgnację trawnika,
wywalam wanne z łazienki dzieciaków a u siebie dam lepszy model wanny

KvM
16-07-2004, 09:23
ej ludzie, to chyba żarty?

Wojtek62
16-07-2004, 10:26
ale z czego żarty?

Paula75
16-07-2004, 11:38
Zgadzam się z wszystkimi optującymi za małżeńską łazienką. U nas z sypialni wchodzi się do łazienki i garderoby. Anniu a sypialnia na parterze nie jest ewenementem, my także mamy na dole. Druga łazienka, ogólnodostępna, także jest na parterze. Góra jest cała przewidziana dla dzieci i chociaż nie ma tam w projekcie łazienki tak przygotowaliśmy instalacje, żeby za klika lat gdybyśmy mieli taką potrzebę i kasę można było tam wydzielić łazienkę. Także docelowo mają być 3 łazienki i to w domu o powierzchni 155 m2, cóż nie uważam żeby to była rozpusta, wolę łazienkę zamiast gabinetu lub jakiegoś innego dziwnego pomieszczenia.

Jagna
16-07-2004, 21:33
ej ludzie, to chyba żarty?

Dołączam do pytania Wojtka62, co autor miał na myśli?

KvM
19-07-2004, 14:18
No cóż - dla mnie dziecko nie jest jakimś podgatunkiem i należą mu się prawa do wanny w takim samym stopniu jak dorosłym domownikom. Myślę jednak że to kwestia podejscia do życia, a nie budowlana. Po prostu odmienne podejście niż moje b. mnie zdziwiło, ale jeśli faktycznie tak uważacie, to jest to Wasza sprawa i mnie nic do tego.

Z drugiej strony faktem jest, że w i w moim przypadku dzieci nie będą od razu miału dostępu do łazienki z wanną...

Jagna
19-07-2004, 14:30
No cóż - dla mnie dziecko nie jest jakimś podgatunkiem i należą mu się prawa do wanny w takim samym stopniu jak dorosłym domownikom....
Hmm, no cóż....najplepszy dowód, że nie wszystkim Bozia dała poczucia humoru po równo, ale to może i dobrze, bo by nam nudno było :roll:
Co nie zmienia faktu, że u moich synów wanny nie będzie, bo nie ma takiej potrzeby 8)

Uller
19-07-2004, 14:32
Dodatkowa małżeńska łazienka wydaje mi się zbyteczna, zwłaszcza tych rozmiarów. Ale gdy jest się jeszcze wolnym człowiekiem to dlaczego niby ograniczać kąpiel tylko do dwóch osób. :wink: :D

KvM
19-07-2004, 15:33
No cóż - dla mnie dziecko nie jest jakimś podgatunkiem i należą mu się prawa do wanny w takim samym stopniu jak dorosłym domownikom....
Hmm, no cóż....najplepszy dowód, że nie wszystkim Bozia dała poczucia humoru po równo, ale to może i dobrze, bo by nam nudno było :roll:
Co nie zmienia faktu, że u moich synów wanny nie będzie, bo nie ma takiej potrzeby 8)
Raczej dowód na to, że poprzez pisany tekst nie zawsze daje się zawrzeć wszystkie treści... mniejsza o to.

hanusia
19-07-2004, 17:03
Singer łazienka 24m2 ? Jak dla mnie to za dużo , byłoby za mało przytulnie (max 14m2)
Ja takze marzę o łazience przy sypialni , zeby nie biegac pózniej korytarzami w negliżu ; chocby byla nawet malutka - sam kibelek z umywalka :roll:

patunia
20-07-2004, 20:11
Mnie się wydaje, że małżeńska łazienka jest zbędna w niewielkim domku (nasz: 115m2). Jedna w zupełności nam wystarczy, tym bardziej, że jest obok sypialni. Im więcej łazienek, tym więcej sprzątania, mycia, szorowania,itp. Co do dwóch umywalek w jednej łazience, to są tego plusy, kiedy człowiek się bardzo spieszy, ale jestem zdania, ale do tej pory mieliśmy jedną umywalkę i świetnie sobie dawaliśmy rady, a wspólne mycie to sama przyjemność :wink:
A te 24m to już znaczna przesada!!! Szkoda miejsca i pieniędzy na urządzanie tak ogromnej łazienki

kroyena
22-07-2004, 13:08
patunia, ale Singer się objawił co do ogólnego metrażu. Może te 24 m2 to może akurat.
A jak jest stanu wolnego i ma surówkę to może pozostawi wolną rękę dla przyszłej żony.

Wojtek62
22-07-2004, 15:41
24m2 łazienki to raczej jest to pokój łazienny (pod warunkiem, że ma okno).
w małym domku dodatkowe łazienki zabieraja powierzchnie pomieszczeniom bardziej użytecznym, więc trzeba się zastanowić nad sensem takiej specjalnej, swojej łazienki

Funia
06-08-2004, 14:49
Nie oddałam odpowiedzi bo takiej nie ma

moja odpowiedz: MUSI BYĆ!!!!!!!
trzysta milionów projektów odrzuciliśmy, ale wreszcie sie udało małżeńska lazienka i garderoba - to jest to.

Wojtek62
06-08-2004, 15:15
Funia,
aż tak źle nie jest - sporo projektów zawiera takie rozwiązania,

Funia
06-08-2004, 15:26
Funia,
aż tak źle nie jest - sporo projektów zawiera takie rozwiązania,

No tak ale często jest tak, ze to są projekty domów powyżej 200 metrów a nasz ma 150 + garaż :P

Wojtek62
06-08-2004, 15:53
Funia,
to zmienia postać rzeczy, mnie się swego czasu podobał projekt KORONA 1i 2 ale mają pow. 200m2 ale minimalnie
a jaki projekt zawiera Twoje rozwiązanie i ma "tylko"150m2?

Funia
06-08-2004, 16:55
Wojtku62!
To projekt AGM 0201 proj. G> Miąski z Krakowa. Był wyróżniony w konkursie Dom dostępny 2002.

Ma ok. 150 metrów i wolnostojący garaż (na nasze życzenie - podójny)

Jest w katalogu ale nie można go znaleźć w internecie.

Jak chcesz mogę wysłać projekt i rzuty na priv.
(bo nie mam stronki a nie wiem jak go inaczej wrzucić :oops: )

Pozdrawiam serdecznie


17.09.2005
już jest w necie - to projekt "Na skraju" z kolekcji Muratora"

KFKF
06-08-2004, 19:54
Ani ja ani Żona nie chcieliśmy takiej łazienki. Skoro mamy dwie w domu to w zupelności wystarczy. Może jest to jakies dodatkowe udogodnienie, ale dla nas zbyteczne. Wolelibyśmy z takiego pomieszczenia zrobić jakąś garderobę itd.

nata76
08-08-2004, 16:16
W naszym hipotetycznym na razie :oops: domku bardzo chciałabym mieć łazienkę dostępną ze sypialni rodzców. Wiecie, z trójeczką dzieci trudno o intymnosc w niektórych :wink: sytuacjach...
Pytanie do KvM.Czy zechciałbyś opisać Twój projekt ,względnie podać link,bo widze,że u nas "parametry" rodzinne podobne? :D
pozdrawiam,nata

ermita
20-08-2004, 19:36
ABSOLUTNIE MUSI BYC! TYLKO DLA MNIE I DLA NIEGO - MOZEMY SIE W NIEJ UKRYC BEZ OBAWY ZE DORASTAJACE CORKI "COS SOBIE POMYSLA". TAKA LAZIENKA JEST BARDZIEJ POTRZEBNA NIZ GARDEROBA BO SLUZY CELEBROWANIU INTYMNOSCI I UCZUCIA

mik99
20-08-2004, 21:34
Jestem ZA.Buduję stosunkowo mały domek w parterze, ale z łazienki nie zrezygnujemy. Oboje z żoną chcemy mieć (no może nie 24m) własne miejsce w dwoma umywalkami i wygodną dwuosobową wanną, natomiast drugą maleńką łazieneczkę zaoptrujemy dodatkowo w natrysk.

bedi
24-08-2004, 09:11
Ja mam dwie łazienki, jedna ogólnodostępna, druga dostępna tylko z sypialni i to jest to. Obie mają po jakieś 6m2. Lepiej jest mieć dwie małe niż jedna dużą.
Na szczęście trzeciej nie potrzebuje bo mam dom parterowy :)

Wojtek62
24-08-2004, 11:01
bedi,
ale kibelek dla gości masz osobno?

bedi
24-08-2004, 11:18
Nie, a po co? Korzystają z łazienki dzieci czyli tej ogólnodostępnej.

Wojtek62
24-08-2004, 15:58
to biedne dzieciaki musza codziennie ja sprzatać

Zbigniew Rudnicki
24-08-2004, 17:59
Łazienka powyżej 12 m2 to już salon kąpielowy.
W jednym z krajów arabskich, w którym mieszkałem, w łazience pożądane było, oprócz wanny i umywalki, miejsce na kozetkę (taką jak w gabinetach lekarskich) dla celów intymnych.
Moja łazienka była mała, ale miała zdaniem tubylców jedną zaletę :
kran przy wannie był po tej stronie świata gdzie Mekka, co pozwalało na rytualne rżnięcie barana przywiązywanego głową do kranu (autentyczne).

Jagna
24-08-2004, 20:02
kran przy wannie był po tej stronie świata gdzie Mekka, co pozwalało na rytualne rżnięcie barana przywiązywanego głową do kranu (autentyczne).
Koszmar.... :cry: :cry:

tomas matla
24-08-2004, 20:51
czyli po której stronie?

Betka
24-08-2004, 21:29
W projekcie miałam trzy łazienki, ale z tej małżeńskiej zrezygnowałam. Zrobię tam drugą garderobę. Może teraz luksusem są dla mnie dwie łazienki, ale jak zamieszkam będe chciała mieć swoją własną. Wiem, że po czasie punkt widzenia się zmienia i za kilka lat może będe głosowała za łazienką przy każdym pokoju sypialnym. Cóż gusta się zmieniają a apetyt rośnie w miarę jedzenia.

MEDYK
25-08-2004, 08:17
2 łazienki w ogóle - tak.
2 łazienki, z czego jedna wyłącznie małżeńska - nie.
2 łazienki + 1 małżeńska - no, jak ktoś nie wie na co wydać pieniądze ...

Mam dokładnie takie samo zdanie o sprawie. Jak bym miał kilkanaście tysięcy za dużo i nie wiedział co z nimi zrobić to może bym się zdecydował, a tak muszą wystarczyć 2 jedna na górze i jedna na dole :) , a i wpralni wstawię wannę, którą wywaliłem z bloku na rzecz głębokiego brodzika (ale to był wieeeeeeeeelki błąd :cry: )

koks
27-08-2004, 20:39
w naszych planach:
łazienka "rodzinna" na piętrze - ogolnodostępna dla rodziców i dzieci,
WC na parterze "gościowe" i dla przebywających akurat na dole...

Niestety pow. domku (niecałe 100mkw) - czyt. finanse - nie pozwala na nic innego, a chętnie byśmy sobie zafundowali łazienkę małżeńską, a nawet i salon kąpielowy dla całej rodziny...


koks

Aga75
30-08-2004, 16:27
Ja buduję dom z trzema łazienkami: małżeńska, dziecieca (to na piętrze) i ogólnodostępna/gościnna na dole. Nie bardzo widzę inne rozwiązanie, jeśli dom ma być komfortowy dla wszystkich użytkowników. A co do postów kilku poprzedników to naprawdę wiem co zrobić z pieniędzmi.. po prostu z pewnych rzeczy ciężko jest zrezygnować (dla każdego pewnie z innych). Co do łazienki 24 m2 - no cóż ... marzenie. Można wstawic piękną okrągła wanne dwuosobową na srodku. U mnie się niestety nie zmieści bo mam tylko 12m2. A co do sprzatania - ludzie nie przesadzajmy- jak ktoś buduje dom z łazienką 24 m2 to chyba nie myślicie że sam będzie sprzątał cokolwiek. Innym też trzeba dać zarobić.

Przemcio13
31-08-2004, 08:25
A ja mam domek 106 m i w nim dwie łazienki, do tej pory nie myślałem o trzeciej i raczej jej nie zrobie. Jedna na dole i jedna na poddaszu moim zdaniem wystarczy, choć wychowałem się w domu gdzie było nas 5 chłopaków i przy jednej łazience nie było problemów. Teraz mam chłopca i dziewczynkę może będzie mało te dwie łazienki :wink:

Joasia
02-09-2004, 22:54
A my mamy dwie łazienki na górze: przy pokoju gościnnym mała (prysznic, sedes, umywalka) i duża dla dwojga (a może kiedyś trojga? :-? ) dzieci (wanna, prysznic, sedes, bidet, umywalka). Mamy rodzinę spoza Warszawy, która często do nas przyjeżdża na parę dni - pokój gościnny nie jest więc luksusem, tylko koniecznością.
A na dole: ogólnodostępne WC (sedes plus umywalka) oraz przy naszej sypialni mała łazienka (wanna, umywalka, sedes, może bidet, jak się zmieści). Przemyśliwam nad tym, czy da się te dwie łazienki jakoś połączyć (dwa wejścia? jakoś oddzielony niską ścianką sedes? ???) żeby powiększyć garderobę. Ale nie wiem, czy to się uda - i czy będzie wygodne.

Joasia

antek5
03-09-2004, 10:29
SINGER- mam plany w moim domu zrobić łazienkę małżeńską.PRIMO mam 3 córki i żona nażeka ,że zużywają jej kosmetyki w ilościach hurtowych.SEKUNDO nie zamierzam paradować nago po domu ,ale w sypialni chcę czuć się swobodnie.A taki aneksik małżeński chyba powinien się człowiekowi należeć tym bardziej we własnym domu.
RODZICE TEŻ LUDZIE!!!

manykes
14-09-2005, 08:19
fajna sprawa ,intymność duża wanna,można pofiglować..... :D

dorotka-h
11-10-2009, 20:06
Jestem absolutnie za małżeńską łazienką .
zamierzam budować guliwera 2g 150 m2 i jest tam doskonałe rozwiązanie przy dwojgu a nawet trojgu dzieci.
Mieszkałam z dwiema siostrami w mieszkaniu w bloku z jedna łazienką i wiem jaki to ból iść na 8 do szkoły, poza tym używanie kosmetyków mamy - standard :wink: . Mam zamiar uprzedzić fakty .
Chciałabym zeby dzieci mialy osobna lazienke, a nie wspolna z goscmi ktorych u nas w domu na pewno nie zabraknie - kwestia higieny i "zarazków" zwłaszcza w okresie wczsno szkolnym jakos mnie przekonuje :)
Jako ostatni ale nie najmniej wazny agrument chcialabym podac chec intymnosci z wlasnym mezem w wannie z masazem, winem i swiecami ( te poza wanna :wink: ) - bezcenne...

p.s. link do projektu guliwera http://www.extradom.pl/projekt-domu-GULIWER%202G-ID-4708.html?typ=parterowe_z_poddaszem&powierzchnia=100_200_m&garaz=2_miejsca&strona=2

Niaka
27-12-2009, 22:36
Widzę, że temat upadł, no to go podtrzymam. U mnie są 3 łazienki. Tzn jedna na dole to tylko kibelek i umywalka, przy sypialniach mam jedną 9m kw. i tamjest wanna, 2 umywalki, bidet i kibelek (to łazienka dla dziewczynek-sztuk dwie i zanosis ię na trzecią 8) ) U w pokoju nad garażem zwanym przez mnie " 8) apartmani" mam kibelek, bidet, umywalkę i prysznic. To w sumie wszystko przez męża, bo rano musiałby wstawać o 5 rano , żeby się do mycia dostać (4 baby w domu) 8) , a tak to mamy swój niezależny, a dzieci niech se żądzą :D

http://forum.muratordom.pl/dom-w-werbenach-3-ani-i-michala,t141052.htm

Urtica
28-12-2009, 22:17
My też będziemy mieli 3 łazienki. Ta na dole - dla gości i do szybkiego skorzystania rano i w ciagu dnia (dlatego 2 umywalki, WC, bidet i prysznic). Druga na górze dla córek - z wanną, WC i umywalką. I maleńka dla nas przy sypialni - prysznic 1,2x0,9m , umywalka i WC.

Ciril
29-12-2009, 07:23
My będziemy mieć łazienkę małżeńską o powierzchni 8.60 m2.Nasza sypialnia znajduje się na parterze, na poddaszu znajdują się pokoje dzieci + bawialnia od czasu do czasu robiąca za gościnny - tam jest duża łazienka o powierzchni 11 m@.
Na parterze będzie jeszcze gościnne wc, a w piwnicy kibelek, umywalka w i wanna w pralni.

Czy małżeńska łazienka to zbędny luksus?
Nie. Wydaje mi się, że w dzisiejszych czasach to konieczność. Nie wyobrażam sobie czekania pół godziny na wolną łazienkę przed wyjściem do pracy :roll:

rania
03-01-2010, 21:09
Zawsze chcialam miec oddzielna lazienke malzenska, tylko szkoda, ze moj maz ma odmienne zdanie (jego zdaniem szkoda miejsca).

Sylwia_LBN
04-01-2010, 17:00
W moim domku też są dwie łazienki. Jedna na dole z prysznicem, druga na górze z wanną i prysznicem. Ponieważ nasza sypialnia jest na dole (chyba ewenement!) a dzieci na poddaszu - nie ma żadnej kolizji ani potrzeby na wiecej. I o to mi własnie chodziło!!! :lol:
Fakt - sypialnia na dole to raczej rzadkość :) Ale u nas też tak własnie będzie - m.in. również ze względów łazienkowych, choć ta dogodność wyszła dopiero "w praniu". Generalnie główna łazienka będzie na górze, ale jak nam się na dole siusiu w nocy zechce to roznegliżowani nie będziemy musieli po poddaszach pomykać :)

ana-76
06-01-2010, 21:50
Gdy mieszkaliśmy z mężęm tylko we dwoje łazienka małżenska wydawała mi sie czymś absolutnie niezbędnym. Gdy pojawiło się dziecko okazało się ze wcale nie jest to coś aż tak ważnego - nie trudno jest korzystając z jednej łazienki ukryć przed nim to co winno byc ukryte :wink: . Nie mniej jesli masz możliwości to warto mieć taką małżeńską łazienkę choć 24 m2 to duzo za dużo - kto to będzie sprzątał ?

jak to kto? ŻONA :D

ciaputek
10-01-2010, 21:03
U nas dzieci już duże i za chwilę wyfruną w świat, więc nie planujemy trzeciej łazienki bo ta druga - na piętrze- to jakby małżeńska, ale gdyby dzieciaki były w domu, to łazienka przy sypialni super rzecz :D :D :D

Żona Adwalka
11-01-2010, 22:18
Chyba warto małżeńską mieć. Ja nie mam i mimo, że wspólna rodzinna duża i przestronna, taka-nawet mała-ale tylko dla nas też by się przydała. A jak zaczynałam budowę wydawało mi się to zbędnym luksusem :-? .

basia228
31-01-2010, 19:18
A ja bym nie chciała łazienki przy sypialni. Z prostego powodu - mąż wstaje wcześniej a ja chcąc nie chcąc budzę się przy odgłosach golenia, mycia, do tego dochodzi grzebanie w szafie, którą niestety mamy w sypialni. Dodam, że obecna łazienka nie przylega bezpośrednio do sypialni a i tak wszystko słychać. Dlatego w nowym domu absolutne veto dla łazienki i szafy w sypialni. Łazienka i garderoba w bezpiecznej odległości. Poza tym mając 2 łazienki na pewno nie chciałabym trzeciej z prostego powodu - sprzątanie. No i wogóle po co aż tyle :)

Iwa_P
02-02-2010, 08:29
Ja uwazam malzenska lazienke za dobre rozwiazanie, ale i bez tego rozwiazania mozna luksusowo zyc we wlasnym domu. Wszystko zalezy od nas, bo jednym nie jest potrzebna, innym niezbedna:) Jak ze wszystkim:)

Darcy
10-02-2010, 15:55
Gomułka uważał, że łazienka w każdym mieszkaniu to burżujski zbytek. Według niego wystarczała jedna na piętrze dla wszystkich mieszkańców. ;-) Granice ogólnodostępnego "luksusu" przesuwają się z każdym pokoleniem.

Dla mnie osobna łazienka (choćby mała) i odrębna garderoba przy sypialni to były główne powody budowania domu za miastem. :D

wierzch
10-02-2010, 16:39
Darcy, tym argumentem o Gomulce, to przekonalas nawet najbardziej zatwardzialych przeciwnikow lazienki malzenskiej :)

tola
15-02-2010, 15:06
Nasze dorastające już dzieci, mają łazienkę usytuowaną między swoimi sypialniami.
Nasza małżeńska jest z wejściem z naszej sypialni. Daje nam to poczucie nieskrępowania zwłaszcza wtedy, gdy my jesteśmy już w sypialni, a u naszych dzieci są jeszcze ich znajomi. Jest to komfortowe rozwiązanie, które doceniamy bardzo często :wink:

Nefer
15-02-2010, 15:50
Obecnie doceniam uroki posiadania małżeńskiej łazienki. I generalnie porannego ogarnięcia się w jednym miejscu. Z sypialni mamy wejście i do łazienki id o garderoby. To nasz teren. I wszystko pod ręką. Dzieci mają swoją łazienkę i goście (na dole) swoją. I jest git.

diplodok
23-02-2010, 09:34
Na pewno ma ona wiele plusów, ze względu na to, że w naszym projekcie, który wszystkie inne rzeczy ma, jak trzeba, jej nie ma to już nie cudowaliśmy przy adaptacji i obejdziemy się :) na początku i tak będziemy mieszkać sami więc obie będą nasze :wink:

anikavonboger
26-02-2010, 20:07
My mamy sypialnie z garderobą i łazienką (19 m2) na dole, dzieciaczki mają na górze swój raj :P

Kasia099
01-03-2010, 10:03
Ja myślę, iż juz jak jest to niech będzie.. wielu pewnie marzy żeby mieć taką łazienke tylko dla siebie i partnera.. co prawda ogromna ale to ma swój urok.. ogromna wanna :d wiele przestrzeni.. nie ma to jak przestrzen.. moja łazienka ma mniej niż metr, nawet sie ruszyć nie da.. wiec zazdroszcze i jestem za ...

kafi_ga
01-03-2010, 19:58
u nas będzie ale łamię się.. fanaberia

ale z drugiej strony - dzieci rosną, dyskretniej będzie nie biegać po korytarzu przed.. czy tam po.. :wink:

frjo
01-03-2010, 20:52
ja co prawda dopiero jestem na etapie wyboru projektu. Jednak dla łazienki małżeńskiej zdecydowane tak. Chociaż malutka ale musi być. I nie uważam tego za fanaberie. Tak,tak i jeszcze raz tak. :lol:

Lukarna
03-03-2010, 22:06
Moim skromnym zdaniem łazienka małżeńska jak najbardziej na TAK.
Jak kto ma miejsce i fundusze :wink:

U nas nie będzie. Na górze mamy (w projekcie 8) )łazienkę ogólnodostępną: wanna, prysznic i reszta oraz pralnię. Szczerze mówić to kombinowałam juz jkaby z pralni połowę odciąc na nasza łazienkę ale zrezygnowałam.
Może w następnym domu :)

I na dole oczywiście łazienka dzienno - goscinna :wink:

pyzia86
04-03-2010, 14:31
Ja też uważam, ze łazienka małżeńska musi być: może nie aż 24 metrowa, ale być musi:) przytulna, romantyczna, z ciepłym wystrojem - żeby po całym dniu pracy miło się wracało do domku:)

Łukasz789
04-03-2010, 17:03
Jeszcze pół roku temu zapytany o ten aspekt odpowiedziałbym ,ze tak nawet sam coś takiego będę miał.Ale teraz po długich naradach , dyskusjach i własnych przemyśleniach dochodzę do wniosku ,że raczej nie .No chyba ,ze jak tutaj już wiele osób pisało ma się za dużo kasy.Rzecz fajna ale bardzo kosztowna. a łazienka 24m kw. to nie łazienka już tylko pokój kąpielowy. I ja w życiu bym takiej dużej łazienki nie robił ale to jest moje prywatne zdanie bo to jest bez sensu.

IZA30
06-06-2011, 12:15
a ja własnie mam taki dylemat i nie wiem czy robić czy nie
dom parterowy z dwiema łazienkami z tym,że jedną można łatwo podpiąć pod sypialnię....

ludwik_13
09-01-2012, 22:19
U nas nie będzie. Dzieci odrośnięte i praktycznie wyprowadzone - zostają w mieście a my wyprowadzamy się na wieś. Na parterze łazienka mini - wc, umywalka, kabina 120x90 cm z myślą o Mamie, która pewnie nie za długo z nami zamieszka. No i dla gości oraz wszystkich przebywających na parterze. Pralnia osobno. Na poddaszu pełen program - kabina, srednia wanna, wc, bidet, umywalka. Na poddaszu mamy możliwość zrobienia drugiej małej łazienki w miejscu garderoby, gdyby kiedyś była taka potrzeba.

aksamitka
10-01-2012, 07:23
u nas nie bedzie malzeńskiej lazienki- nie mam takiej potrzeby

ziaba
10-01-2012, 09:46
A właśnie że łazienka małżeńska potrzebna ! Nikt w trakcie dorosłych zabaw rodziców w wannie się nie dobija chcąc siusiu w środku nocy.