Zobacz pełną wersję : W naszym magicznym domu
Witam wszystkich w moim nowym wątku :welcome:
Klik. Dodano do ulubionych :D
Witam koleżankę kozę :bye: Fajnie, że jesteś :yes:
max-maniacy
24-05-2013, 18:25
ale elegancko!!! to na pewno jest kotłownia?:)
pisz, co to za płytki. fajowskie.
Dziękuję :) tak, to na pewno kotłownia :yes: chociaż niektórzy też się śmieją, że nie wygląda :) Na podłodze to Star Gres - feel moka a na ścianie Paradyż - Nelia Bianco.
Jestem:wiggle: i czekam na fotki:rolleyes: a kotlownia:otoż to salon jest ;)
Hello :) eeeee do salonu to jej daleko :)
U mnie z fotkami to kiepsko :sick: bo na razie nie mam co fotografować :p same rury i dziury w ścianach i nic ciekawego ale już niedługo myślę, że zacznie się coś dziać. Niestety przez hydraulików mamy miesięczny poślizg :mad:
Na chwilę obecną jestem na etapie wizualizacji :) i mam wielki problem :yes: nie wiem jakie wybrać parapety. Niby błahostka a jednak......:)
Dziś już nie dam rady, ale jutro przybliżę temat i bardzo proszę Was o pomoc, pliiiis :)
Goshia a co będzie na ścianie?
Powiem tak, do końca jeszcze nie jestem przekonana, ale raczej 70% stawiam na płytki bezfugowe a 30% na jakieś szkło
Koleżanka namawiała mnie na jakąś żywicę, w którą można coś fajnego wtopić :) ale raczej nie będę kombinować :no:
goshia odpuść na razie ten parapet. Zrób meble, wybierz płytki i wtedy przyłożysz popróbujesz i samo Ci wyjdzie co tam najlepiej pasuje.
No i właśnie tak zrobię :yes:
msdracula
02-06-2013, 07:01
Byłam w starym dzienniku to tu też się pojawiam :) kotłownia niezła :D aż szkoda takich płytek ładnych :D
co do parapetu...to na jakiej wysokości macie okno? u nas robione zgodnie z projektem i jak projektowaliśmy kuchnię to wyszły blaty wpuszane w okno, czyli parapetu nie będzie. Może u was też? chyba że nie lubisz takich rozwiązań :)
kachna2802
02-06-2013, 09:56
U nas będzie tak samo jak u draculi:). Bardzo mi się podoba takie rozwiązanie , bo robi się zupełnie inna przestrzeń na blacie a okno jest jakoś tak bardziej dostępne;). Poza tym to witam się pięknie i gratuluję kotłowni, która faktycznie wygląda jak salon:o:o:o
max-maniacy
02-06-2013, 13:59
nie zawsze wyjdą okna na takiej wysokości, żeby tak się dało, jak piszecie. a obniżanie specjalnie może zakłócić symetrię względem innych okien na tej ścianie.
ale Twój pomysł goshia jest jak najbardziej ok. obojętnie, jaki materiał zastosujesz. :yes:
U nas będzie tak samo jak u draculi:). Bardzo mi się podoba takie rozwiązanie , bo robi się zupełnie inna przestrzeń na blacie a okno jest jakoś tak bardziej dostępne;). Poza tym to witam się pięknie i gratuluję kotłowni, która faktycznie wygląda jak salon:o:o:o
Witaj kachna :welcome: dziękuję za miłe słowa :) bo z tą kotłownią to było tak, że jest ona pierwszym pomieszczeniem, które przyszło nam urządzić no i trochę zaszaleliśmy :rolleyes: ale przedwczoraj stanął tam olbrzymi kocioł, zasobnik, za chwilkę dojdą inne sprzęty i cała masa rurek, także będzie klimat jak na kotłownię przystało :sick: :)
Wrzucam projekt mojej kuchni, wszystko wygląda mniej więcej tak:
http://img822.imageshack.us/img822/1627/01aam.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/822/01aam.jpg/)
przyszłam z rewizytą :) Bardzo ładna kuchnia. Parapety nie zając nie uciekną, chyba najlepiej było by poczekac i przymierzyć jak juz będzie kuchnia. Na wizce ładnie to wygląda. :)
przyszłam z rewizytą :) Bardzo ładna kuchnia. Parapety nie zając nie uciekną, chyba najlepiej było by poczekac i przymierzyć jak juz będzie kuchnia. Na wizce ładnie to wygląda. :)
Witam :) cieszę się, że się podoba, kuchnię wymyśliłam sobie sama :) nie wiem tylko czy w praktyce taki układ się sprawdzi? :)
Dokładnie, z parapetem poczekam :)
Zapomniałabym :rolleyes: Widziałam ostatnio w LM taki zestaw ogrodowy :) Spodobał mi się bardzo i krzesełka były mega wygodne :yes::yes::yes:
http://img198.imageshack.us/img198/2662/001pzl.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/198/001pzl.jpg/)
http://img593.imageshack.us/img593/6619/002hd.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/593/002hd.jpg/)
Goshia ale ten stół jakiś taki nie do kompletu z tymi krzesłami
Cześć Gosiu :) Dawno się nie odzywałam, ale Ty też troszkę zimę przespałaś, więc jestem usprawiedliwiona ;)
Gratuluję ruszenie z pracami. Kotłownia śliczna, elegancka :cool:
Ja mam podobne rozmieszczenie w kuchni, tylko płytę mam po lewej stronie zlewu, na ścianie przy oknie, a tu gdzie masz okap mam szafkę wiszącą. Jak dla mnie funkcjonalnie, wszystko na swoim miejscu. Twój układ bardzo fajny :)
A powiedz, jakie masz parapety przy innych oknach?
Mnie się wydaje, że parapet w kuchni powinien być taki sam jak przy pozostałych oknach. Tym bardziej, że kuchnia jest otwarta. Który z tych dwóch wskazanych, trudno mi powiedzieć, nie wiem co Ci się lepiej podoba. :confused: Ja mam parapety drewniane, mnie się takie bardzo podobają i fajnie wyglądają z oknami. W kuchni też taki mam i wydaje mi się, że jest ok :rolleyes: Ja tez mam okno wyżej, tak jak Ty. Wnęka na kuchnie może nie jest duża, ale wystarczająca :yes: U mnie jeszcze do półwyspu przylega stolik, jak dla mnie bardzo funkcjonalnie. Przy moich 3 dziewczynach bardzo praktyczna sprawa, mam je pod ręką i im jeść daję przy tym stoliku, a nie przy stole, czy przy barku, bo małe są jeszcze za małe ;)
Poza tym 31.05 minął nam rok jak mieszkamy. Teraz zajmujemy się ogrodem. Kończymy odwadnianie, nawadnianie, musimy jeszcze nawieźć trochę ziemi, no i trawkę i jakieś roślinki. Ale to muszę poprosić o pomoc jakiegoś specjalistę, bo się na tym kompletnie nie znam :no:;)
To tak pokrótce :rolleyes:
A Wy co teraz macie w planach, masz jakieś dalsze wybory za sobą?
Goshia czy to w Rzeszowkiej castoramie wypatrzyłaś bo mnie te fotele szare obok w oko wpadły.
Goshia ja mam parapet z tego aglomarmuru ze strzałką po lewej stronie. Jak chcesz to Ci jutro fotkę strzelę.
Ale właśnie dzisiaj mnie wzięło i jęczałam do męża że może trzeba było białe dać. :)
max-maniacy
04-06-2013, 07:47
ładna kuchnia Ci się szykuje.:)
tym bardziej, że to dokładnie wyobrażenie mojej kuchni. tylko w odbiciu lustrzanym. i półwysep chciałabym wyższy od szafek, żeby stołki barowe postawić przy nim.
fajnie będzie zobaczyć, jak się będzie już ten projekt realizował.
lenanova
04-06-2013, 08:40
Goshia- Cześć.Szukam inspiracji i trafiłam do Ciebie:) Widzę że piękny dom się u Was szykuje:) Kotłownia faktycznie imponująca:) Szczególnie płytki na podłodze. Zapisałam do ulubionych i może u siebie też takie zrobimy:)
Pozdrawiam i czekam na więcej zdjęć:)
Bardzo ładne te próbki parapetów, każdy będzie wyglądał super. Tu już po prostu indywidualne preferencje decydują.
Mnie się wydaje, że parapet w kuchni powinien być taki sam jak przy pozostałych oknach. Tym bardziej, że kuchnia jest otwarta. Który z tych dwóch wskazanych, trudno mi powiedzieć, nie wiem co Ci się lepiej podoba. :confused: Ja mam parapety drewniane, mnie się takie bardzo podobają i fajnie wyglądają z oknami. W kuchni też taki mam i wydaje mi się, że jest ok :rolleyes: Ja tez mam okno wyżej, tak jak Ty. Wnęka na kuchnie może nie jest duża, ale wystarczająca :yes: U mnie jeszcze do półwyspu przylega stolik, jak dla mnie bardzo funkcjonalnie. Przy moich 3 dziewczynach bardzo praktyczna sprawa, mam je pod ręką i im jeść daję przy tym stoliku, a nie przy stole, czy przy barku, bo małe są jeszcze za małe ;)
Poza tym 31.05 minął nam rok jak mieszkamy. Teraz zajmujemy się ogrodem. Kończymy odwadnianie, nawadnianie, musimy jeszcze nawieźć trochę ziemi, no i trawkę i jakieś roślinki. Ale to muszę poprosić o pomoc jakiegoś specjalistę, bo się na tym kompletnie nie znam :no:;)
To tak pokrótce :rolleyes:
A Wy co teraz macie w planach, masz jakieś dalsze wybory za sobą?
Moja koleżanka ma właśnie drewniane w kolorze okien i fajnie wyglądają :yes: ale mąż od samego początku mówił, że on takich nie chce :no:
Gratuluję rocznicy :hug: i strasznie Wam zazdroszczę, że już mieszkacie no i tego, że będziesz miała piękny ogród :) U nas na chwilę obecną przez te ciągłe deszcze zrobiło się bajoro :sick:
Ale nie przejmuj się, ja też w tych tematach ogrodowych jestem zielona, także nie jesteś sama :p
A nasze plany na przyszłość wyglądają tak, że zastanawiamy się nad podłogami, płytkami do łazienek, do pralni ale wcześniej trzeba ocieplić i skończyć strych
Goshia czy to w Rzeszowkiej castoramie wypatrzyłaś bo mnie te fotele szare obok w oko wpadły.
Goshia ja mam parapet z tego aglomarmuru ze strzałką po lewej stronie. Jak chcesz to Ci jutro fotkę strzelę.
Ale właśnie dzisiaj mnie wzięło i jęczałam do męża że może trzeba było białe dać. :)
Tak w Rzeszowie, tylko nie w Castoramie :no: a w Leroy Merlin. Jak się wchodzi do LM to zaraz po prawej stronie.
Jeśli możesz to poproszę o fotkę :yes: chętnie ją przygarnę. :) Mi spodobały się te białe :) w sumie one są białe, ale jak się z bliska przypatrzy to mają takie małe drobinki w szarym kolorze - i w sumie do wszystkiego by pasowały, ale tak naprawdę wszystkie są ładne, dlatego ciężko coś wybrać :rolleyes:
ładna kuchnia Ci się szykuje.:)
tym bardziej, że to dokładnie wyobrażenie mojej kuchni. tylko w odbiciu lustrzanym. i półwysep chciałabym wyższy od szafek, żeby stołki barowe postawić przy nim.
fajnie będzie zobaczyć, jak się będzie już ten projekt realizował.
Dziękuję i cieszę się, że będziemy miały podobne kuchnie :wiggle: Na początku też chciałam półwysep wyższy od szafek ale potem zmieniłam na równy i tak już zostało :)
Goshia- Cześć.Szukam inspiracji i trafiłam do Ciebie:) Widzę że piękny dom się u Was szykuje:) Kotłownia faktycznie imponująca:) Szczególnie płytki na podłodze. Zapisałam do ulubionych i może u siebie też takie zrobimy:)
Pozdrawiam i czekam na więcej zdjęć:)
Witam Cię :welcome: dziękuję za miłe słowa. Cieszę się, że się podoba :) Płytki na żywo wyglądają naprawdę bardzo ładnie i szczerzę mogę je polecić :yes:
Pozdrawiam i zapraszam serdecznie :)
Bardzo ładne te próbki parapetów, każdy będzie wyglądał super. Tu już po prostu indywidualne preferencje decydują.
No właśnie, wszystkie ładnie wyglądają :) trudno się zdecydować i dobrać, który będzie ten idealny ;)
Gosiu
,dopiero zobaczyłam ,że masz nowy wątek :o
Także witam się u Ciebie :bye: i będę podglądać :yes:
marta&robert
04-06-2013, 23:21
To i ja się przywitam! :)
Wpadłam zobaczyć ten ogród w strasznym stanie, a tu piękna kotłownia i bardzo fajny projekt kuchni!
Ja też mam okno wyżej niż blat w kuchni (specjalnie to wymierzaliśmy kilka razy, żeby na pewno NIE BYŁO na równi, bo mi się osobiście to nie podoba). Pierwsze co mi przyszło do głowy w odpowiedzi na Twój dylemat to właśnie był parapet drewniany, ale skoro ten pomysł odpada, to już go nie rzucam. :) To, co narysowałaś jest bardzo fajne (to samo na ścianie i parapecie), a też myślę, że łatwiej Ci będzie coś dobrać gdy kuchnia już będzie gotowa.
Pozdrawiam i życzę powodzenia!
Goshia wrzucam Ci parapety
193833
193834
Gosia, a dlaczego mąż nie chce parapetów drewnianych? U nas fajnie wyglądają (według mnie ;) ), bo ja mam częściowo kuchnię z forniru w takim wybarwieniu. Zresztą mam w tym kolorze też drzwi, listwy, stół, więc mi to pasuje.
Ale jeśli u Ciebie by nie pasowało, albo Wam się nie podoba, no to wybierzesz na pewno coś fajnego.
Koza, bardzo ładne te parapety :)
No to plany ambitne, musicie się wziąć do pracy ;) A przypomnij mi, czy wy będziecie od razu górę robić?
marta&robert
05-06-2013, 11:11
Oj, Gosia!
Dzisiaj mi się śniły okna w kuchni z kamiennym parapetem, który biegł dookoła otworu okiennego! :o Czyli parapet na dole, po bokach i na górze. No comments. ;)Tak to jest jak się po nocach na forum siedzi zamiast spać. Potem się człowiekowi śnią głupoty różne.:)
Gosiu
,dopiero zobaczyłam ,że masz nowy wątek :o
Także witam się u Ciebie :bye: i będę podglądać :yes:
Witaj :bye: Fajnie, że jesteś, liczę na Twoje podpowiedzi i zapraszam do podglądania ;)
To i ja się przywitam! :)
Wpadłam zobaczyć ten ogród w strasznym stanie, a tu piękna kotłownia i bardzo fajny projekt kuchni!
Ja też mam okno wyżej niż blat w kuchni (specjalnie to wymierzaliśmy kilka razy, żeby na pewno NIE BYŁO na równi, bo mi się osobiście to nie podoba). Pierwsze co mi przyszło do głowy w odpowiedzi na Twój dylemat to właśnie był parapet drewniany, ale skoro ten pomysł odpada, to już go nie rzucam. :) To, co narysowałaś jest bardzo fajne (to samo na ścianie i parapecie), a też myślę, że łatwiej Ci będzie coś dobrać gdy kuchnia już będzie gotowa.
Pozdrawiam i życzę powodzenia!
Witam :welcome: Heh... no fakt,wewnątrz domu jest znacznie bardziej przyjemne i niż na zewnątrz :) dziś byłam rano na działce i na szczęście jest już lepiej bo wczoraj rano wejście tylko w kaloszach i to do kolan :roll:
Tak też zrobię, poczekam na kuchnię i chyba na samym końcu pomyślę nad oknem, wtedy będzie łatwiej coś dobrać :yes:
Pozdrawiam i zapraszam częściej :)
Goshia wrzucam Ci parapety
Dziękuję za fotki :hug: już przygarnięte :) bardzo ładnie wygląda ten kolor :yes:
Gosia, a dlaczego mąż nie chce parapetów drewnianych? U nas fajnie wyglądają (według mnie ;) ), bo ja mam częściowo kuchnię z forniru w takim wybarwieniu. Zresztą mam w tym kolorze też drzwi, listwy, stół, więc mi to pasuje.
Ale jeśli u Ciebie by nie pasowało, albo Wam się nie podoba, no to wybierzesz na pewno coś fajnego.
Mój m powiedział, że nie chce takich bo będą za ciemne i woli jasne :) ale to pewnie dlatego, że w naszym obecnym domu mamy właśnie takie drewniane i chyba już mu się znudziły ;)
No to plany ambitne, musicie się wziąć do pracy ;) A przypomnij mi, czy wy będziecie od razu górę robić?
Tak, górę robimy :yes: pracy jest strasznie dużo :o ale i metraż na poddaszu niemały więc coś za coś :)
Oj, Gosia!
Dzisiaj mi się śniły okna w kuchni z kamiennym parapetem, który biegł dookoła otworu okiennego! :o Czyli parapet na dole, po bokach i na górze. No comments. ;)Tak to jest jak się po nocach na forum siedzi zamiast spać. Potem się człowiekowi śnią głupoty różne.:)
Tak, tak :) skąd ja to znam :lol2: mam podobną przypadłość :) nie raz śniły mi się takie głupoty, że głowa mała :sick: :)
[QUOTE=goshia7;5999021]Mój m powiedział, że nie chce takich bo będą za ciemne i woli jasne :) ale to pewnie dlatego, że w naszym obecnym domu mamy właśnie takie drewniane i chyba już mu się znudziły ;)
No to jeśli Mu się opatrzyły, to faktycznie musicie spróbować czegoś innego :)
Tak, górę robimy :yes: pracy jest strasznie dużo :o ale i metraż na poddaszu niemały więc coś za coś :)
A robicie dokładnie tak jak jest w projekcie, czy jakoś inaczej planujecie?
My, może jak dziewczynki trochę podrosną, to zrobimy górę i je wyślemy na górę ;) Tylko jak sobie pomyślę, o tylu dodatkowych metrach do sprzątania, to nie wiem czy chcę :sick:
A ja teraz zgłębiam sprawy ogrodowe :confused:
A robicie dokładnie tak jak jest w projekcie, czy jakoś inaczej planujecie?
My, może jak dziewczynki trochę podrosną, to zrobimy górę i je wyślemy na górę ;) Tylko jak sobie pomyślę, o tylu dodatkowych metrach do sprzątania, to nie wiem czy chcę :sick:
A ja teraz zgłębiam sprawy ogrodowe :confused:
Nie, poddasze będziemy robić zupełnie inaczej niż w projekcie, okna też nie są tak samo wstawione. Ja też raczej nastawiona jestem na to, że nasza córcia przeniesie się kiedyś na górę :) teraz jest jeszcze mała, ale za jakiś czas pewnie tak :)
No tak, jak jest taka potrzeba to niestety trzeba ;) i mnie niebawem to czeka :yes:
A powiedz mi co planujesz mieć w ogrodzie? Jak chcesz go zaaranżować? Masz już jakąś wizje? :)
Witam.Widze, ze jest tutaj problem z parapetami...
My mamy parapety wewnetrzne z konglomeratu o grubosci 3cm
https://lh5.googleusercontent.com/-6jQvHHgGqbQ/UCaqL1LzouI/AAAAAAAAAbM/kdDYhAy3TJs/s400/DSC01594.JPG
https://lh6.googleusercontent.com/-IgyUpb2hYzM/UCaqWyK8uTI/AAAAAAAAAbY/jWvhd09DzA4/s400/DSC01590.JPG
:bash::bash::bash: powinnam zaczac od przywitania i pochwalenia...niby kotlowni???? :jawdrop: super! zupelnie jak pomieszczenie nie do tego przeznaczone:yes:
Nie widzialam innego watku bo jestem po raz pierwszy tutaj, wiec mam male pytanko...jaki to jest projekt domu ;)
Pozdrawiam i obiecuje ze bede kibicowac i zagladac tutaj :yes:
Witam Cię Mmelisa :welcome: dziękuję za miłe słowa :) fajnie, że tu zajrzałaś i wrzuciłaś fotki :) parapet wygląda bardzo ładnie :yes: wiesz, w sumie to mi pomogłaś, zastanawiałam się jaką grubość wybrać - bo myślałam, że 3cm to będą za grube ale u Ciebie wyglądają super i wezmę 3cm :cool:
A projekt domu to Artemida (http://www.dobredomy.pl/projekt/artemida/lustro)
Pozdrawiam i zapraszam do podglądania :bye:
Hydraulicy wczoraj zakończyli prace :wave: do zamontowania został jeszcze grzejnik kanałowy ale to dopiero po wylewkach bo grzejnik jeszcze nie dotarł. Próba pieca przebiegła bez żadnych zastrzeżeń :) wszystko działa tak jak powinno, więc teraz czekamy na panów od wylewek. Mają być w poniedziałek :wiggle:
marta&robert
11-06-2013, 23:31
Gosia, gratuluję postępów! :) Wrzuć jakieś zdjęcia. Jeśli mogę Cię prosić, to również ogrodu - trudno mi sobie wyobrazić gorszy niż mój... Dzięki!
super gosiu gratulacje
Dziękuję ;)
Gosia, gratuluję postępów! :) Wrzuć jakieś zdjęcia. Jeśli mogę Cię prosić, to również ogrodu - trudno mi sobie wyobrazić gorszy niż mój... Dzięki!
Dziękuję :) i wrzucam kilka fotek
http://img515.imageshack.us/img515/8109/s003n.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/515/s003n.jpg/)
http://img15.imageshack.us/img15/3482/s004cs.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/15/s004cs.jpg/)
http://img5.imageshack.us/img5/8296/s006g.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/5/s006g.jpg/)
http://img96.imageshack.us/img96/6453/s005pe.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/96/s005pe.jpg/)
Co do ogrodu, to mam tylko kilka fotek i chyba z tą największą wodą nie mam :no: ale wieczorem przeszukam całego kompa i wkleję coś :) a teraz muszę już uciekać :bye:
No burżuje normalnie !. Ogrzewanie podłogowe w garażu mają:jawdrop:
ach rureczki, jak one niesłychanie cieszą, prawda?? (oczywiście do momentu otrzymania faktury)
No burżuje normalnie !. Ogrzewanie podłogowe w garażu mają:jawdrop:
No tak sobie pomyśleliśmy, że bez grzejników będzie wygodniej otwierać drzwi w aucie od strony pasażera i dlatego zrobiliśmy ogrzewanie podłogowe, żeby te grzejniki nie przeszkadzały :)
ach rureczki, jak one niesłychanie cieszą, prawda?? (oczywiście do momentu otrzymania faktury)
Oj tak :yes: niby nic a tyle radości (Jesteśmy właśnie na etapie oczekiwania na fakturę :lol2:)
Marta, obiecałam i wrzucam fotki :) Niestety mam tylko takie, zrobiłam kiedyś telefonem. Tu akurat sytuacja wygląda już lepiej bo woda zeszła no i jak widać można było autem podjechać pod sam dom ale w najgorszym momencie wszystko wokół domu zalane było w promieniu 10 – 15 metrów (zależy w którym miejscu) tu na fotce wszystko co widać zalane było wodą, garaż blaszany dosłownie pływał :sick:
http://img853.imageshack.us/img853/1433/05062013379.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/853/05062013379.jpg/)
I namiastka błota
http://img18.imageshack.us/img18/7015/05062013378.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/18/05062013378.jpg/)
postepy super! kazdy etap to radosc wiec cieszcie sie kochani :D podlogowka to najlepsze rozwiazanie... widze, ze macie piec to nie bedzie tak zle ;)
ja na poczatek planuje ogrzewanie pradem...wiec z mojej strony obawy przed rachunkami sa ogromne:lol2:
co do zalewania to byscie musialy widziec u mnie jakie sa cyrki... kto wjechal-nie wyjechal i trzeba bylo jechac w poszukiwaniu ciagnika..
raz bylo tak, ze teren nawet nie byl tak zalany.. koparkowy cos tam u nas robil i przyjechala lodka z piachem.. no coz, lodka sie zakopala wiec i pan koparkowy i ciagnik musialy byc uzyte..malo tego ...drugim razem lodka przyjechala z piachem (tak po godzinie) i powtorke z rozrywki nam zrobila:yes:
Dzien dobry :D
max-maniacy
13-06-2013, 13:40
gratuluję rurek. szybko się nimi naciesz, bo zaraz zaleją i nie będzie. a za to będziesz cieszyć się podłogami.:yes:
postepy super! kazdy etap to radosc wiec cieszcie sie kochani :D podlogowka to najlepsze rozwiazanie... widze, ze macie piec to nie bedzie tak zle ;)
ja na poczatek planuje ogrzewanie pradem...wiec z mojej strony obawy przed rachunkami sa ogromne:lol2:
co do zalewania to byscie musialy widziec u mnie jakie sa cyrki... kto wjechal-nie wyjechal i trzeba bylo jechac w poszukiwaniu ciagnika..
raz bylo tak, ze teren nawet nie byl tak zalany.. koparkowy cos tam u nas robil i przyjechala lodka z piachem.. no coz, lodka sie zakopala wiec i pan koparkowy i ciagnik musialy byc uzyte..malo tego ...drugim razem lodka przyjechala z piachem (tak po godzinie) i powtorke z rozrywki nam zrobila:yes:
Dzien dobry :D
Witaj :) tak, każdy etap cieszy i to bardzo :) bo kto by pomyślał, że nawet zwykły styropian może przynieść tyle radości :lol2:
A co do ogrzewania to nie znam nikogo, kto by ogrzewał dom prądem :no: więc zupełnie nie mam pojęcia jak to wygląda cenowo, ja chyba też bym się obawiała rachunków, ale nie taki diabeł straszny..... ;) może nie ma się co martwić na zapas :)
U nas sytuacja była prosta :yes: mamy piec na węgiel ponieważ prowadzimy skład węgla :D ale cała instalacja gazowa jest przygotowana oczywiście. Jeśli znudzi się nam palić węglem to kupujemy piec gazowy i grzejemy gazem :cool:
Ooooo widzisz, to mnie pocieszyłaś :) bo już myślałam, że tylko u nas takie cyrki się działy :)
Kilka dni temu pojechałam do składu budowlanego zamówić styropian a pan kierowca pyta się mnie czy dojedzie na działkę autem czy musi brać kajak bo ostatnio to tylko kajakiem można było dotrzeć :) a ja mu na to, że w tej kwestii niewiele się zmieniło :rotfl:
gratuluję rurek. szybko się nimi naciesz, bo zaraz zaleją i nie będzie. a za to będziesz cieszyć się podłogami.:yes:
A wiesz, że masz rację :) bo z jednej strony te rurki wyglądają tak fajnie, że szkoda zalewać ale z drugiej strony nie mogę się doczekać podłogi :rolleyes: (więc rurki jedynie pozostaną pamiątką na zdjęciach:)) a panowie hydraulicy to nawet śmiali się, że ich praca nie ma sensu, bo robią i robią a potem i tak tego nie widać :lol2:
marta&robert
13-06-2013, 23:18
Gosia, gratuluję postępów rurkowych i dziękuję za zdjęcia działki! No, muszę przyznać, że tak, jak na tym ostatnim to wygląda nasza... droga. Nie zazdroszczę, choć wydaje mi się, że jednak ziemia u was i u nas jest inna, jakoś inaczej ta woda wygląda.
A co do podłogówki, to jaką mieliście kolejność prac? Co było najpierw? Bo na zdjęciach widzę i kable, i otynkowane ściany i podłogówkę. Myślałam, że podłogę robi się na początku?
W garażu my w ogóle nie robimy ogrzewania. Myślisz, że się przyda? Pozdrowienia!
Gosia, gratuluję postępów rurkowych i dziękuję za zdjęcia działki! No, muszę przyznać, że tak, jak na tym ostatnim to wygląda nasza... droga. Nie zazdroszczę, choć wydaje mi się, że jednak ziemia u was i u nas jest inna, jakoś inaczej ta woda wygląda.
Dziękuję :) ja myślę, że na pewno jest inna :yes: bo największym problemem u nas jest to, że na wierzchu jest warstwa takiej miękkiej ziemi a pod nią jest żwir, który nie przepuszcza wody i stąd takie problemy no i tu gdzie stoi dom jest najniżej więc cała woda spływa :sick: ale jak zrobimy odwodnienia, wyrównamy teren to będzie mam nadzieję - dobrze ;)
A co do podłogówki, to jaką mieliście kolejność prac? Co było najpierw? Bo na zdjęciach widzę i kable, i otynkowane ściany i podłogówkę. Myślałam, że podłogę robi się na początku?
W garażu my w ogóle nie robimy ogrzewania. Myślisz, że się przyda? Pozdrowienia!
Kolejność prac była taka: najpierw elektryka, wszelkie kucia w ścianach, później tynki na ścianach i na końcu hydraulicy a za kilka dni wylewki :)
Chociaż jeszcze przed tynkami byli u nas hydraulicy i porobili sobie wyjścia pod grzejniki, jakieś rurki, gniazda do odkurzacza itp. po to, żeby nie kuć zbyt dużo otynkowanych ścian i powiedzieli, że jak otynkujemy to wtedy przyjadą i zrobią całość.
Ogrzewanie w garażu zrobiliśmy, co prawda jakoś strasznie nie będziemy tam grzać :D bo to nawet jest niezalecane :no: chodzi tylko o przełamanie w zimie temperatury, jeśli okaże się, że będzie za gorąco to wyłączymy ją. Ja jednak zrobiłabym jakieś ogrzewanie :)
max-maniacy
18-06-2013, 16:03
mamy piec na węgiel ponieważ prowadzimy skład węgla
o to już wiadomo, gdzie węgiel zamawiać.:)
i jak tam, są już podłogi?
o to już wiadomo, gdzie węgiel zamawiać.:)
i jak tam, są już podłogi?
Ależ oczywiście, zapraszam :D
Podłogi już są :rotfl: Zostały zrobione dzisiaj :) jak tylko wszystko przeschnie i będzie można wejść to zrobię kilka fotek :)
No to wrzucam obiecane fotki :D teraz myślimy co dalej . . . ? :)
http://img542.imageshack.us/img542/2651/hsjq.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/542/hsjq.jpg/)
http://img802.imageshack.us/img802/4562/cms9.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/802/cms9.jpg/)
http://img441.imageshack.us/img441/1356/hkz7.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/441/hkz7.jpg/)
Gratuluję wylewek :wave:
No teraz to już chyba uzbrojenie kotłowni ,wygrzanie wylewek i pora na łazienki :wave:.Nie mogę się doczekać :popcorn:
Buziole :hug:
max-maniacy
30-06-2013, 18:26
gratulacje!!!
zdjęcia robią niesamowite wrażenie. fajne przestrzenie.
a teraz przejdź się po sklepach i poszukaj kartonów, bo już niedługo przeprowadzka.;)
a tak serio, to już masz wybrane jakieś kafle, panele, kuchnię? to jest ten etap, którego nie mogę się doczekać najbardziej.
Gratuluję Gosia postępów, super to wszystko wygląda. :)
Wow ale przestrzenie. Super :D
msdracula
05-07-2013, 09:46
Przgapiłam wylewki, o nie!!!!!
Pięknie jest, przestrzeń robi wrażenie naprawdę :)
Jak to co teraz? trzeba zacząć kafle kupować i lecieć dalej :wiggle: masz już jakieś pomysły na łazienkę?
Witam, Kochani w końcu znalazłam chwilkę czasu i szybciutko odpisuję :)
Gratuluję wylewek :wave:
No teraz to już chyba uzbrojenie kotłowni ,wygrzanie wylewek i pora na łazienki :wave:.Nie mogę się doczekać :popcorn:
Buziole :hug:
Dziękuję :) kotłownię mamy już gotową (trzeba tylko zamontować umywalkę) i niestety pozostaje czekanie aż wylewki wyschną. Przed łazienkami musimy jeszcze ocieplić dach i zrobić ogrzewanie i kanalizację no i wylewki na poddaszu i dopiero potem łazienki, ale zobaczymy, może uda się to jakoś zrobić jednocześnie? :) Głównie chodzi o finanse :sick:
Buźki :hug:
gratulacje!!!
zdjęcia robią niesamowite wrażenie. fajne przestrzenie.
a teraz przejdź się po sklepach i poszukaj kartonów, bo już niedługo przeprowadzka.;)
a tak serio, to już masz wybrane jakieś kafle, panele, kuchnię? to jest ten etap, którego nie mogę się doczekać najbardziej.
Dziękuję, faktycznie dopiero teraz, jak już są tynki i wylewki widać tą przestrzeń :) Wiesz ja już mam taki plan, że może wstawię materac dmuchany do sypialni i czasami będę tam nocować :lol2: Kurczę, gdybym mogła to już bym się tam przeprowadziła :)
Ja też tego etapu nie mogę się doczekać chociaż już niedługo trzeba będzie zacząć wybierać kafle, kolory na ściany, wyposażenie do łazienek i tak na prawdę chyba bardziej się tego obawiam, bo zupełnie nie mam żadnej wizji jak to urządzić :confused: Coś tam w głowie mi się plączę ale nie wiem jak to poskładać? ;) Tylko kuchnię mam już wymyśloną :)
:bye:
Gratuluję Gosia postępów, super to wszystko wygląda. :)
Dziękuję Ci :) a powiedz mi co tam u Ciebie? Robicie już coś w domu?
Wow ale przestrzenie. Super :D
Tak, tak przestrzeń jest :) jak to powiedziała nasza córcia: "uuuuuu będzie dużo miejsca, żeby bałaganić" :D
Przgapiłam wylewki, o nie!!!!!
Pięknie jest, przestrzeń robi wrażenie naprawdę :)
Jak to co teraz? trzeba zacząć kafle kupować i lecieć dalej :wiggle: masz już jakieś pomysły na łazienkę?
Dziękuję :) niestety nie mam konkretnego pomysłu :no: no, w sumie widziałam kiedyś płytki do łazienki, w których się zakochałam ale cena niestety była - dosłownie kosmiczna, więc szkoda gadać :bash:
:bye:
W poniedziałek zaczęli robić na naszym osiedlu kanalizację :wiggle:
To świetna wiadomość :) bo na początku roku była mowa, że dopiero w przyszłym roku, w kwietniu zaczną a tu inwestycja ruszyła w tym tygodniu i w jesieni będziemy już mieć kanalizację :wave:
Świetne wieści :) rozumiem, że na razie żadnego szamba nie robiliście?
Materac juz nadmuchany? :D
Witam
Super to wszystko wygląda
ps kocioł mam taki sam ja Wy :)
Świetne wieści :) rozumiem, że na razie żadnego szamba nie robiliście?
Materac juz nadmuchany? :D
Tak, nie mieliśmy szamba. Mąż planował jakieś tymczasowe ale jakoś trudno było się za to zabrać, ciągle brakowało czasu, a tu problem rozwiązał się sam :D
No niestety materac wciąż leży w garażu :) pompka elektryczna się obraziła i nie chce pompować a moje płuca raczej tego nie udźwigną :no: mąż zbyt zabiegany, więc chyba nie zrealizuję mojego marzenia :lol2:
Witam
Super to wszystko wygląda
ps kocioł mam taki sam ja Wy :)
Witam :welcome:
Dziękuję :) A co do kotła to macie już jakieś doświadczenia w jego użytkowaniu? Mam nadzieję, że się sprawdzi? Obecnie też mamy DEFRO tylko bez podajnika i jesteśmy z niego bardzo zadowoleni, ale ostatnio ktoś na innym forum z oburzeniem stwierdził, że to był zły wybór bo do niedawna firma DEFRO produkowała "betoniarki i taczki" i te kotły są beznadziejne :lol2:
Z ostatniej chwili:
Właśnie odebrałam telefon, że za godzinę przyjeżdżają montować nam grzejnik kanałowy :) czekaliśmy na niego 2 miesiące :sick: więc mam nadzieję, że będzie taki jak zamówiliśmy, bo następne 2 miesiące to już za długo :) Ciekawa jestem jak będzie wyglądał po zamontowaniu :yes:
To uciekam na działkę :bye:
to czekamy na zdjęcia i trzymamy kciuki
Ale duzó miejsca :D Super to wygląda :)
Cały czas coś robię i idzie powolutku do przodu, hydraulicy prawie skończyli robotę, kocioł węglowy sprawdzony -działa ;), a gazowy czeka na założenie licznika gazu i komin. Dzisiaj testowałem wentylacje -kanały drożne :). Pozdrawiam
to czekamy na zdjęcia i trzymamy kciuki
Nita, dzięki za kciuki :hug:
Ale duzó miejsca :D Super to wygląda :)
Dziękuję :) No fakt, miejsca jest dość sporo, ogólnie część dzienna jest bardzo przestrzenna :) bo reszta już tak przestrzenna nie jest :sick: ;)
Cały czas coś robię i idzie powolutku do przodu, hydraulicy prawie skończyli robotę, kocioł węglowy sprawdzony -działa ;), a gazowy czeka na założenie licznika gazu i komin. Dzisiaj testowałem wentylacje -kanały drożne :). Pozdrawiam
No to super, małymi kroczkami ale do przodu i nawet się nie obejrzysz a tu przeprowadzka :) U nas teraz też tempo zwolniło. Czekamy aż posadzki wyschną a na resztę nie ma czasu bo jesteśmy zasypani pracą. Jeśli możesz to wyślij mi kilka fotek na e-mail. Pozdrawiam :)
Grzejnik zamontowany :wave:
Wszystko poszło zgodnie z planem, jest idealnie taki jak zamówiliśmy :yes: Troszkę się obawiałam, że będzie zbyt duży, bo swoje wymiary ma :) ale na tle dużego salonu nawet się komponuje. Teraz pozostaje nam czekać na zimę :rolleyes:
I fotki
http://img15.imageshack.us/img15/6159/go6d.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/15/go6d.jpg/)
http://img818.imageshack.us/img818/1820/7pbj.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/818/7pbj.jpg/)
Witam Was :) Pogoda dzisiaj beznadziejna :sick: mokro i zimno a pomyśleć, że jeszcze wczoraj pięknie świeciło słońce i było +31 :eek: Za oknem brzydko, ja mam dziś wolne więc postanowiłam coś naskrobać :)
Przede wszystkim znikam z forum :( oczywiście tylko na jakiś czas, ale muszę….. powód, to zwyczajny brak czasu.
Po powrocie myślę, że będę miała się czym pochwalić :yes:
Na dzień dzisiejszy mamy pomalowane ściany gruntem na biało. Dopiero pierwsza warstwa ale wygląda całkiem nieźle :)
W pierwszym tygodniu września przychodzą hydraulicy, później ocieplamy strop i dach, a na listopad jesteśmy umówieni z fachowcami na elewację domu i układanie płytek. Do tego czasu musimy już mieć 100% dograne obie łazienki i kuchnię. No i kupujemy drzwi zewnętrzne i wewnętrzne. Ech... trochę tego będzie, na samą myśl już mam motyle w brzuchu :wiggle:
A tu biel na ścianach :lol2:
http://img41.imageshack.us/img41/8028/ajvg.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/41/ajvg.jpg/)
http://img96.imageshack.us/img96/6527/kgf7.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/96/kgf7.jpg/)
http://img547.imageshack.us/img547/4826/4rzn.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/547/4rzn.jpg/)
http://img198.imageshack.us/img198/8108/n0kl.jpg (http://imageshack.us/photo/my-images/198/n0kl.jpg/)
:bye::bye::bye:
Wszystkie piekne i przyszle prace rowniez robia wrazenie :yes:
Bede czekala az powrocisz i zasypiesz nas tutaj zdjeciami :D
wiem jak to jest z brakiem czasu... ja poki co mam go bo zwolnilam sie z pracy :P ale juz dzisiaj wyslalam cv do innej wiec kto wie... byc moze niedlugo tez nie bede w stanie klikac na forum.
Trzymam &&&& za wszystko i do nastepnego klikniecia :hug::bye:
wow wow i jeszcze raz wow
powodzenie i czekam z niecierpliwoscią na fotki wykonczonego domku
msdracula
22-08-2013, 07:56
Pięknie i to bardzo!!!! grzejnik robi wrażenie :)
czekamy na szybki powrót!!!!
magdalenawaw
09-09-2013, 08:14
Serdecznie Witam!
Dopiero teraz zauważyłam, że jesteśmy na podobnym etapie. U nas co prawda wylewki zrobione, instalacje są, tylko pieca brakuje no i teraz robimy ocieplenie...później już "tylko" wykańczanie.
Serdecznie pozdrawiam i będę obserwować postępy:)
Wszystkie piekne i przyszle prace rowniez robia wrazenie :yes:
Bede czekala az powrocisz i zasypiesz nas tutaj zdjeciami :D
wiem jak to jest z brakiem czasu... ja poki co mam go bo zwolnilam sie z pracy :P ale juz dzisiaj wyslalam cv do innej wiec kto wie... byc moze niedlugo tez nie bede w stanie klikac na forum.
Trzymam &&&& za wszystko i do nastepnego klikniecia :hug::bye:
Hej, jak postępy w sprawie pracy? Znalazłaś coś? :)
Dzięki za kciuki :hug: bardzo się przydadzą :yes:
wow wow i jeszcze raz wow
powodzenie i czekam z niecierpliwoscią na fotki wykonczonego domku
Pięknie i to bardzo!!!! grzejnik robi wrażenie :)
czekamy na szybki powrót!!!!
Dzięki dziewczynki :) oczywiście, że się pochwalę tylko sama nie wiem co wyjdzie z tych moich wnętrz ;)
Serdecznie Witam!
Dopiero teraz zauważyłam, że jesteśmy na podobnym etapie. U nas co prawda wylewki zrobione, instalacje są, tylko pieca brakuje no i teraz robimy ocieplenie...później już "tylko" wykańczanie.
Serdecznie pozdrawiam i będę obserwować postępy:)
Witam Cię :welcome: fajnie, że jesteśmy na podobnym etapie :) Wiesz, ja to się boję tego wykańczania, bo nie wiem kto się pierwszy wykończy? Nasz dom czy my? :sick: Serdecznie zapraszam i oczywiście mam nadzieję, że Ty też pochwalisz się swoimi postępami :yes:
A my cały czas dogrywamy terminy i lada chwila coś zacznie się dziać.
:bye:
Ostatni wpis jeszcze z września? :o No cóż…… Musiałam zrobić sobie przerwę, ale tylko na forum :yes: w domu cały czas działamy.
Postaram się nadrobić moje zaległości i napisze co działo się i dzieje, chociaż nie wiem czy tu jeszcze ktoś zajrzy? :p
Zagladam i czekam :D :bye:
Dawaj, dawaj, ja też czekam :)
O jak miło, cieszę się, że ktoś tu zerka ;)
Oki, w takim razie zabieram się za pisanie :yes:
Tak jak pisałam, we wrześniu mieliśmy już prawie wszystko dograne i czekaliśmy na pierwszą ekipę :)
Bez szczegółów, bo ich nie pamiętam, tak ogólnikowo, żeby się nie rozpisywać: na poddaszu dołożyliśmy kilka okien, żeby było już na przyszłość, rozprowadziliśmy hydraulikę - na poddaszu, potem ocieplenie stropu, posadzka na poddaszu i ocieplenie dachu. Zamontowaliśmy rolety w oknach, drzwi zewnętrzne. Ociepliliśmy dom, ale na razie mamy tylko grunt i kolor tymczasowy, elewację zostawiliśmy na koniec aż zrobimy tarasy, kostkę i uporamy się z terenem wokół domu.
Mam taki bałagan w zdjęciach, że sama nie wiem gdzie co jest :sick: Kilka fotek, które udało mi się wyszperać
Pianowanie
http://images62.fotosik.pl/940/cb756d318975beddmed.jpg (http://www.fotosik.pl)
http://images62.fotosik.pl/940/1c1efeb5a086fc66med.jpg (http://www.fotosik.pl)
Poddasze gotowe do zabudowy KG :)
http://images63.fotosik.pl/938/7f35a66c06691ff9med.jpg (http://www.fotosik.pl)
http://images62.fotosik.pl/940/4e7afbbf64af7fb5med.jpg (http://www.fotosik.pl)
Ocieplenie, kolor tymczasowy :)
http://images63.fotosik.pl/938/eaf59dd4c10399c7med.jpg (http://www.fotosik.pl)
http://images63.fotosik.pl/938/4d5eac82cda9e40bmed.jpg (http://www.fotosik.pl)
http://images61.fotosik.pl/937/26b7c3c51260a13bmed.jpg (http://www.fotosik.pl)
Oprócz tego zrobiliśmy jeszcze wiele innych drobniejszych rzeczy, nie obyło się bez przeróbek, przekuwania ścian, zmieniania pewnych rzeczy. O mało co i już byliśmy gotowi wyburzyć pół stropu żeby zmienić układ schodów – zostawiliśmy jednak tak jak jest i mamy nadzieję, że uda się zmienić te schody bez takich drastycznych zabiegów jak rozwalanie stropu :)
W listopadzie byliśmy umówieni na układanie płytek, niestety wszystko się lekko poprzeciągało i prace skończyły się w połowie grudnia czyli prawie przed świętami. Termin nam przepadł a płytkarz, który miał u nas układać najbliższy wolny termin miał dopiero w czerwcu. No porażka. Ale ten termin ustaliłam w lipcu, nie mieliśmy wtedy pojęcia, że dojdzie kilka dodatkowych rzeczy i wszystko się przeciągnie.
Heh…. zawsze kiedy robimy plany na przyszłość, jak zwykle zaskakuje nas teraźniejszość. Norma …… Dlatego postanowiliśmy na chwilę zapomnieć o budowie i zaczęliśmy przygotowania do świąt.
Po świętach zaczęliśmy szukać nowego płytkarza, zależało nam na kimś solidnym a nie pierwszym lepszym z łapanki :) dlatego nie było łatwo. Na szczęście udało się :wiggle: znaleźliśmy świetnego fachowca i dzięki temu, że jakaś budowa wypadła mu z grafiku cudem wcisnął nas. No, musieliśmy troooochę na niego poczekać ale się opłacało :yes:
Tym sposobem dobrnęłam do teraźniejszości :D
Jutro uporządkuje fotki i wkleję zdjęcia :)
:bye:
pięknie :) też czekam na więcej zdjęć
Przekuwanie scian ;) znam to z wlasnego doswiadczenia... ja jeszcze jedna bede burzyc...
aaa i u mnie powstala jedna nowa :lol2:
Kolor tymczasowy ale jak sie pieknie prezentuje :)
Z obsunieciem prac sie nie martw... na pocieszenie dodam, ze mam to samo buuuu... :hug:
czekam na partie zdjec :)
Przekuwanie scian ;) znam to z wlasnego doswiadczenia... ja jeszcze jedna bede burzyc...
aaa i u mnie powstala jedna nowa :lol2:
Kolor tymczasowy ale jak sie pieknie prezentuje :)
Z obsunieciem prac sie nie martw... na pocieszenie dodam, ze mam to samo buuuu... :hug:
czekam na partie zdjec :)
No to wychodzi na to, że żeby wybudować dom trzeba trochę rzeczy wyburzyć :lol2: U nas akurat dzisiaj wyszła kolejna sprawa. Trzeba rozkuwać ścianę i przenosić rurki od wody i jak dobrze pójdzie to też trzeba będzie jedną ścianę dołożyć :D
A Wy dlaczego wyburzacie? :)
Kolor faktycznie wygląda nieźle, ale miał być dużo jaśniejszy, nie wiem dlaczego wyszedł taki? Dobrze, że to tylko na chwilę, docelowy będzie bardzo jasny- piaskowy.
U nas wyburzalismy z naszego widzimisie :D
byla sciana w salonie a za nia sypialnia... ale zeby moc miec duzy stol w jadalni i nie potykac sie o kanape obok to sciane usunelismy i tam w pokoju w glebi zamiast sypialni bedzie kacik wypoczynkowy z tv, tzw mini salon ;)
za to na poddaszu na korytarzu postawilismy scianki dzialowe, zeby miec jakis schowek.
Teraz czeka nas burzenie scianki przy spizarce, zeby moc zrobic wieksza wysoka zabudowe w kuchni :rolleyes:
a najlepsze to fakt, ze tynki juz byly polozone... :sick:
My mamy jasna elewacje z wstawkami drewna :)
W końcu uporałam się z fotkami :yes:
Wszystko jeszcze brudne, zakurzone ale niestety trudno utrzymać porządek jak się ciągle kurzy i pyli :)
Łazienka - duża, w czwartek zaczną układać się płytki :)
http://images62.fotosik.pl/948/fe2962011c9b2de5med.jpg (http://www.fotosik.pl)
Pralnia
http://images65.fotosik.pl/947/750d355789ff76a6med.jpg (http://www.fotosik.pl)
http://images64.fotosik.pl/947/5274debe92a8f668med.jpg (http://www.fotosik.pl)
Łazienka - mała, przy sypialni
http://images64.fotosik.pl/947/f37743ebd63706b1med.jpg (http://www.fotosik.pl)
http://images65.fotosik.pl/947/71f783a29e9354eamed.jpg (http://www.fotosik.pl)
http://images61.fotosik.pl/945/8e9fb54fd40ee6bfmed.jpg (http://www.fotosik.pl)
Przedpokój
http://images62.fotosik.pl/948/0db89616d7f4dbe3med.jpg (http://www.fotosik.pl)
Płytki w kuchni i jadalni
http://images62.fotosik.pl/948/be6779319faa9fddmed.jpg (http://www.fotosik.pl)
Zabudowa w kuchni, gotowa- czeka na meble :)
http://images62.fotosik.pl/948/d23ed672c3616fc4med.jpg (http://www.fotosik.pl)
No i zaczątek naszej kuchni :) jutro mają zamontować fronty i resztę sprzętu :wiggle:
http://images62.fotosik.pl/948/84e4e4a26b0e4125med.jpg (http://www.fotosik.pl)
http://images61.fotosik.pl/945/859c469c569dd891med.jpg (http://www.fotosik.pl)
U nas wyburzalismy z naszego widzimisie :D
byla sciana w salonie a za nia sypialnia... ale zeby moc miec duzy stol w jadalni i nie potykac sie o kanape obok to sciane usunelismy i tam w pokoju w glebi zamiast sypialni bedzie kacik wypoczynkowy z tv, tzw mini salon ;)
za to na poddaszu na korytarzu postawilismy scianki dzialowe, zeby miec jakis schowek.
Lepiej zrobić trochę bałaganu teraz :sick: niż później narzekać ;) (ja to sobie ciągle tak powtarzam i dzięki temu jakoś znoszę te przeróbki) :p
Teraz czeka nas burzenie scianki przy spizarce, zeby moc zrobic wieksza wysoka zabudowe w kuchni :rolleyes:
a najlepsze to fakt, ze tynki juz byly polozone... :sick:
To u nas jest odwrotnie :) w spiżarni będziemy stawiać ściankę. Na początku miała być zabudowa z płyty meblowej ale mąż stwierdził, że trzeba spiżarnię trochę zaizolować :) tylko u nas spiżarnia jest obok garażu więc nie będzie tak źle :)
My mamy jasna elewacje z wstawkami drewna :)
No to na pewno pięknie wygląda. Bardzo podobają mi się takie elewacje z drewnem :yes:
O cholera! ale tempo pracy :o
na zdjeciach tak super to wyglada :D
wiesz ze uklad kuchni mamy taki sam...tzn tylko zamienic stronami miejsce zabudowy i plyty z mini wyspa :D
Przepiękne łazienki i jakie duże.
O cholera! ale tempo pracy :o
na zdjeciach tak super to wyglada :D
wiesz ze uklad kuchni mamy taki sam...tzn tylko zamienic stronami miejsce zabudowy i plyty z mini wyspa :D
Trochę nadrobiliśmy ten zimowy przestój. Szkoda, że tamten termin nam przepadł ale nie jest źle, myślałam, że będziemy w gorszym niedoczasie :)
Fajnie, że mamy takie same kuchnie. Mam nadzieję, że ten układ się sprawdzi i będziemy zadowolone :D
Przepiękne łazienki i jakie duże.
Na początku był wręcz odwrotny efekt, wszystko wydawało się nam małe :) dopiero teraz widać ile można tam upchać i jeszcze zostanie miejsca. Ale to chyba tak jest, przy pustych ścianach zawsze wszystko wydaje się małe :)
Gdzie zamawialiście meble do kuchni? Bardzo mi się podobają! Zanim jeszcze zajmiecie się resztą to dobrze wszystko posprawdzajcie, polecam do poczytania na spokojnie https://www.maxkuchnie.pl/artykuly/bledy-w-urzadzaniu-kuchni-135.html ja niestety popełniłam kilka błędów jakieś 8 lat temu, ale zbieramy się na remont ;)
Witam :) Meble do kuchni zamawialiśmy w jednej z naszych lokalnych firm.
Kuchnię starałam się dopasować tak, aby było jak najbardziej praktycznie, ale wiadomo i tak wszystko dopiero w praniu wyjdzie :yes: Zapewne w przyszłości dojdę do wniosku, że to i owo mogło być inaczej :) ale fachowcem w tej dziedzinie niestety nie jestem :no: nie mam żadnej praktyki kulinarnej, więc wszystko opierało się zupełnie na suchej teorii. Mój mąż nawet proponował, że zamiast kuchni w zupełności wystarczy mi mały stolik a na nim czajnik elektryczny :lol2:
W takim razie trzymam kciuki za udany remont ;)
Kuchnia już jest zamontowana :) Czekamy jeszcze tylko na jeden front, bo będziemy mieć dwie opcje i trzeba było domówić większy front :)
Wczoraj zamówiłam parapety z aglomarmuru - białe do części dziennej a w sypialniach delikatny odcień beżu.
Dzisiaj jadę zamówić blat, tylko mam problem ze zlewozmywakiem. Nie wiem czy dać podwieszany, czy taki montowany na blacie - jedna komora i ociekacz? Nie wiem czy lepszy będzie z fragranitu czy ze stali nierdzewnej. Nasz fachowiec od płytek proponuje żeby dać jednokomorowy ze stali nierdzewnej (podwieszany) i do tego ociekacz wyfrezowany w blacie?
:confused:
Może ktoś coś doradzi? :)
dzięki :) macie imponujące tempo pracy! wszystkiego dobrego :)
:) zależy nam żeby jak najszybciej się wprowadzić więc robimy co możemy ;) niestety pewnych rzeczy nie da się przeskoczyć i swoje trzeba odczekać :)
Dziękuję bardzo. Również życzę Wam powodzenia :)
Wrzucam zdjęcie kuchni, oczywiście jeszcze nie skończona :)
http://images64.fotosik.pl/1003/85a141de8f1382e0med.jpg (http://www.fotosik.pl)
Dzisiaj kupiłam zlew, długo zastanawiałam się jaki wybrać w końcu zdecydowałam się na taki :) będzie wyglądał tak:
http://images64.fotosik.pl/1003/13bd145daf55fe32med.jpg (http://www.fotosik.pl)
Jeszcze trzeba wybrać okap i coś na ścianę :confused: Nie wiem na co się zdecydować. Oglądałam dzisiaj szkło - białe i szare. Może jak już będzie blat zamontowany to będzie łatwiej dobrać :)
Łazienka - się robi ;)
http://images61.fotosik.pl/1001/14d5a0ec2db8650cmed.jpg (http://www.fotosik.pl)
http://images61.fotosik.pl/1001/0b2742f6cb0c5449med.jpg (http://www.fotosik.pl)
Od maja mam zaleglosci.. i widze ze gospodyni tez :)
Gosia niestety u mnie uklad kuchni zostal zmieniony... z glebokim bolem w moim serduchu... :(
Montaz ma byc na koniec lipca...
Jak dalsze prace u Was?
Mieszkacie,czy tez ta chwila ma wlasnie nastapic :D
Pozdrawiam :hug:
Hehe, ja jak zwykle mam zaległości :) ale jeśli nawet chciałabym coś wkleić to w sumie nie mam jak, bo w domu taki syf i bałagan, większość rzeczy przykrytych i zabezpieczonych i trudno o jakąkolwiek fotorelację :D
Zmieniliście układ kuchni? Dlaczego?
Bo widzisz, mi zamontowali meble na początku maja, już mam je ponad miesiąc, wiele razy analizowałam różne rzeczy i teraz zrobiłabym inaczej, układ był by bardzo podobny ale dużo rzeczy jednak bym zmieniła, najgorsze jest to, że to by dało się jeszcze zrobić ale jest druga strona medalu - blat jest już wycięty i przygotowany na tę kuchnię, wszystko idealnie zwymiarowane i dopasowane więc jednym słowem mam już pozamiatane :(
Jeszcze nie mieszkamy :no: niby już tak blisko a jednak ciągle coś :bash: i cały czas mam wrażenie, że to wszystko tak strasznie się wlecze. Ostatnio zamawiałam tapetę do sypialni - musiałam czekać na 3 rolki ponad 2 tygodnie :eek: generalnie z wszystkim tak jest. Blat mieli mi zamontować w sobotę ale zadzwoniłam żeby nie przyjeżdżali bo gość od kuchni miał coś tam jeszcze poprawić, więc mieli przyjechać dzisiaj a tu rano dostaję tel., że mają taki młyn i nie wie czy do soboty przyjadą :bash: no normalnie to zaraz mnie rozniesie. Jestem taka wściekła, że szkoda gadać!!
Muszę się uspokoić i wrzucić trochę na luz, bo jak tak dalej pójdzie to urodzę przed terminem, a tego bym nie chciała :no::no::no:
Ściskam :hug:
Ojjj to faktycznie utrapienie....
pamietasz...pisalam ze moj uklad kuchni podobny do twojego..tylko, ze wysoka zabudwa zamieniona miejscami z indukcja...
niestety nie bede miala mini barku tak jak chcialam... bedzie uklad z wysokimi szafkami gornymi i bez tego mini barku..czyli dol zakonczony na prosto..
No właśnie pamiętam, że miałyśmy mieć podobne kuchnie. To faktycznie szkoda, bo jednak ten mini barek to fajna sprawa :yes:
pocieszaj mnie jeszcze.... :bash:;)
juz sie pogodzilam..musialam... nie ma to jak isc na kompromisy.... :yes:
Pocieszę Cię tym, że ja też wiele razy musiałam iść na kompromis :yes: na początku było trudno się z tym pogodzić, że muszę z czegoś zrezygnować ale z biegiem czasu przechodziło :yes: a nawet raz miałam taką sytuację, że prawie z płaczem z czegoś rezygnowałam a potem dziękowałam, że musiałam z tego zrezygnować i jest inaczej :lol2:
Wiesz, czasami tak jest, że po prostu trzeba i już ;) nie ma zmiłuj :no:
moj chcial szafki wiszace i wymyslony przez niego mini barek.. ja chcialam brak szafek wiszacych i mini barek z szafek...
wiec zostalo tak jak wyzej napisalam..
za to uparlam sie na zywice biala na podlodze i moj mi ja zrobi-cos za cos :p :D
A no właśnie, coś za coś :) skąd ja to znam :rolleyes:
Tak tylko za to cos to ja moge ucierpiec...bo jak nie zdazy moj wylac..to nie bedzie montazu kuchni :sick:
a, no to inna inszość :) Ja strasznie nie lubię jak jestem na coś umówiona i czekam a to się ciągle przesuwa i opóźnia :bash:
Ale do końca lipca jeszcze kawałek czasu jest, więc pewnie zdąży :)
Goshia ...ale nas jeszcze nie ma w PL... za tydzien bedziemy...
duuzo pracy nas czeka... wiec juz zaciskam poslady :D
a ja myślałam, że Wy już w PL, to w takim razie musicie się sprężać :) ale dacie radę ;) trzymam mocno kciuki żeby się udało :yes::yes::yes:
Dziekuje :hug:
Ciezko bedzie... ale ponaglac nie mam zamiaru...
najwyzej termin sie przeniesie...i pozniej przylece na te pare dni :)
I właśnie takie podejście jest najlepsze :yes:
Mnie na początku budowy każda obsuwa wkurzała na maksa :) potem doszłam do wniosku, że to i tak nic nie da, nauczyłam się cierpliwości i przymykałam oczy na wiele rzeczy (oczywiście wszystko w granicach rozsądku ;) ) teraz znów tempo podkręciłam :) ale to już inna sprawa :) zależy nam na czasie....... do połowy sierpnia musimy się już wprowadzić a chcemy mieć jak najwięcej zrobione do tego czasu, więc każdy poślizg czy przeciągnięcie strasznie mnie denerwuje :bash:
To ja trzymam za Was kciuki :D
dziękuję :hug: mocno liczę na to, że się uda :)
Tyle się u nas dzieje, że ciężko mi znaleźć czas na aktualizację :) chciałam się tylko pochwalić, że w sobotę 02.08.2014r. PRZEPROWADZAMY SIĘ do naszego nowego domku :wave::wave::wave: Oczywiście trochę rzeczy jeszcze brakuje, ale to jest już mało istotne, po przeprowadzce powoli będziemy uzupełniać braki ;)
Jak tylko znajdę chwilkę postaram się coś wkleić :bye:
Goshia!, gratuluję serdecznie przeprowadzki. :). Czekam na foty i relację z pierwszego dnia na nowym domku.
Pozdrawiam ;)
Dzięki za gratulacje :) Oczywiście mieszka się super :yes: domek jest bardzo funkcjonalny i mega wygodny a to, że jest parterowy i nie muszę już biegać ciągle po schodach jak w dotychczasowym domu, to już jest w ogóle dopełnieniem wszystkiego :)
Jest kilka rzeczy, które trochę mnie irytują :sick: i już teraz mogę powiedzieć, że nie były najlepszą decyzją, ale na szczęście ich wymiana nie jest problemem więc kiedyś je wymienimy :yes:
Fotki wrzucę wkrótce a na razie przygotowuję się do wyjazdu na porodówkę, w sobotę minął już termin więc czekam(y) niecierpliwie ;)
:bye:
Ojjjj gratulacje! :wave:
Jak to mowia, nowy domek nowy potomek :D
super!
wiec zaciskam Kochana za Was kciuki, co by wszystko sprawnie poszlo:hug:
To podwójne gratulacje. Powodzenia.
A jeśli znajdziesz wolną chwilę to napisz o irytujących aspektach. Kto wie może dzięki temu uniknę błędów.
szyszszunia
26-08-2014, 15:15
Gratuluję wprowadzenia się do super domku. Teraz czekamy na nowego lokatora ub lokatorkę:wave:
Moja systematyczność jest porażająca :oops: :oops::oops: niestety wynika ona bardziej z braku czasu aniżeli lenistwa :) Czasami to nawet dwoję się i troję żeby wykroić sobie choć godzinkę wolnego czasu na forumowe sprawy, ale nie mogę. Strasznie zabiegane te dni, zwłaszcza teraz, w okresie przedświątecznym :yes:
Mam nadzieję, że dzisiaj uda mi się coś nadrobić :) będę pisać a w między czasie ubierać choinkę bo córka już mi żyć nie daje :bash:
Dzięki dziewczyny za kciuki i komentarze :hug: U mnie wszystko w porządku. 29 sierpnia urodziłam śliczną córeczkę i teraz jestem podwójnie szczęśliwą mamą :) Zazwyczaj przemęczoną ;) ale niezmiernie szczęśliwą. No tak, mój stan euforii już znacie, teraz przejdźmy do meritum.
Mieszkamy już 4 i pół miesiąca. Jest super, mieszka się cudownie :yes::yes::yes: ale pamiętam, te pierwsze dni, zaraz po wprowadzeniu - były takie nieswoje. Wszystko było nowe, obce, nieznane, zero przyzwyczajeń, nawyków. Nie raz się uśmiałam jak mąż przekopywałam całą kuchnię żeby znaleźć chociażby sól. Takie sytuacje powtarzały się jeszcze wielokrotnie, czasami to nawet było bardzo zabawnie a czasami nie :rotfl:
To podwójne gratulacje. Powodzenia.
A jeśli znajdziesz wolną chwilę to napisz o irytujących aspektach. Kto wie może dzięki temu uniknę błędów.
nita powiem Ci tak: te rzeczy to drobnostki :yes: ale w użytkowaniu codziennym potrafią nieźle zirytować. Tak na szybko przychodzi mi do głowy pierwsza rzecz: bateria w dużej łazience przy umywalce i bidecie a uściślając otwieranie wody- boczne, z prawej strony. Woda się strasznie chlapie na blat i dla mnie jest to bardzo niewygodne, umywalka też mało praktyczna bo trochę krzywa :) Po drugie: parapety z aglomarmuru- dla mnie porażka. Strasznie się rysują i zostają dziwne zacieki chociaż bardzo rzadko tam coś stawiam. Po trzecie: zwykłe szafki w kuchni zamiast szuflad. Mam pół na pół i po świętach będę przerabiać wszystkie szafki na szuflady wewnętrzne. A to wszystko przez mojego wykonawcę kuchni, zbajerował mnie, że tyle szuflad to głupota. Posłuchałam go i teraz wiem, że niesłusznie. Po czwarte: ręczna roleta w sypialni i małej łazience. Reszta jest sterowana pilotem, nawet nie ma co porównywać. Też będą do wymiany. Po piąte: okap, piekarnik i drzwi wejściowe mają wstawki stalowe (inox) – jakie to jest cholerstwo :eek: brudzi się bardzo łatwo, gorzej z czyszczeniem, bardzo trudno to umyć. Już wiem, że w przyszłości nigdy więcej inoxu!!! Po szóste: białe krzesła i narożnik (częściowo biały) nie mówię, że to jakaś tragedia ale owszem, brudzą się i dość często muszę je myć. Na białym każdą kropkę zaraz widać. Jedyny plus to to, że zabrudzenia dość łatwo się zmywa. Tyle przychodzi mi do głowy :) jak sobie jeszcze coś przypomnę to napiszę :yes:
Pierwsze święta w nowym domu za nami. Było cudownie :) tak, jakby czas toczył się obok, z daleka od szarej, zwykłej codzienności. Świąteczny klimat sprawił, że odpoczęłam, naładowałam akumulatory i z nowymi planami, postanowieniami ruszam w nowy rok. Czas pokaże czy uda się je zrealizować :)
Miniony rok był dla mnie bardzo łaskawy. Przyniósł mi wiele radości i niespodzianek. Zdecydowanie zaliczam go do udanych :yes::yes::yes:
W rozpoczynającym się Nowym Roku życzę wszystkim dużo zdrowia, szczęścia, cierpliwości i wytrwałości, realizacji wszystkich planów i marzeń. Wielu sukcesów w życiu osobistym i zawodowym. A ja ponawiam próbę kontynuowania mojego przedświątecznego postu :)
Kilka słów już napisałam teraz przyszedł czas na małą fotorelację z naszego domu.
Do ostatecznego kształtu jeszcze wiele brakuje. Nie ma takiego pomieszczenia, które można by uznać za skończone. Ale teraz, przy małym dziecku nie mam czasu ani ochoty na jakieś wnętrzarskie szaleństwa, dlatego powoli...... na wszystko przyjdzie czas i pora :)
Zacznę od początku :)
Wiatrołap i garderoba (brakuje tu jeszcze tapety na ścianie, lampy, ławeczki i lustra. Wieszak na ubrania tymczasowy)
http://images67.fotosik.pl/490/54939bdd822870d1med.jpg (http://www.fotosik.pl)
http://images68.fotosik.pl/488/adda027d5fe13361med.jpg (http://www.fotosik.pl)
http://images66.fotosik.pl/488/229e5e4b96d45488med.jpg (http://www.fotosik.pl)
Goshia!! Witaj po długiej nieobecności!!. Dawaj dawaj te Zdjęcia czekam......
Kuchnia (brakuje lampy i czegoś na ścianie między oknem a okapem ale na razie pomysłu brak) :)
http://images66.fotosik.pl/488/2496e7e46f280a83med.jpg (http://www.fotosik.pl)
http://images66.fotosik.pl/488/32ae1af3f4b0b91emed.jpg (http://www.fotosik.pl)
http://images67.fotosik.pl/490/2f4baae70bda5d53med.jpg (http://www.fotosik.pl)
http://images68.fotosik.pl/488/97f595715ddd641bmed.jpg (http://www.fotosik.pl)
Jadalnia (brakuje lamp nad stołem, kwiatów w oknie i coś jeszcze muszę zrobić z firankami) :)
http://images67.fotosik.pl/491/96bcef1543bdb17fmed.jpg (http://www.fotosik.pl)
http://images68.fotosik.pl/488/64cbc985156fb82dmed.jpg (http://www.fotosik.pl)
http://images67.fotosik.pl/491/c8a068bb90df030dmed.jpg (http://www.fotosik.pl)
http://images67.fotosik.pl/491/772cbfa71ce2de7emed.jpg (http://www.fotosik.pl)
http://images69.fotosik.pl/489/334824c39c6b797fmed.jpg (http://www.fotosik.pl)
Salon (brakuje żyrandola, stolika kawowego, szafki rtv itd. :) )
http://images67.fotosik.pl/494/d5a1ea80b8be2b1amed.jpg (http://www.fotosik.pl)
http://images70.fotosik.pl/491/a9392ed010ba4724med.jpg (http://www.fotosik.pl)
http://images68.fotosik.pl/492/2597af5bcdf740e1med.jpg (http://www.fotosik.pl)
http://images70.fotosik.pl/491/7a032292fe36bb2amed.jpg (http://www.fotosik.pl)
Hol i korytarz (też świecą pustkami) :)
http://images68.fotosik.pl/492/0112148ae57a9e3fmed.jpg (http://www.fotosik.pl)
http://images69.fotosik.pl/492/b696e086e3b6ca2fmed.jpg (http://www.fotosik.pl)
Łazienka (brakuje ławeczki, kinkietów i kilku drobiazgów) :)
http://images68.fotosik.pl/492/25bb5a417f03857bmed.jpg (http://www.fotosik.pl)
http://images68.fotosik.pl/492/bcf5a9b7109ea0eemed.jpg (http://www.fotosik.pl)
Pokój córki (tu również jeszcze dużo brakuje, najgorsze jest to, że większość rzeczy jest już dawno kupiona i czeka na zamontowanie tylko jakoś tak czasu brak :sick:)
http://images69.fotosik.pl/492/a0d12cd43d3861edmed.jpg (http://www.fotosik.pl)
http://images67.fotosik.pl/494/bcd365f59674c482med.jpg (http://www.fotosik.pl)
Goshia7 :jawdrop::jawdrop::jawdrop:
ile przestrzeni! pieknie wykonczane wnetrza! zazdraszczam pozytywnie :yes:
Przy okazji, Szczesliwego Nowego Roku :hug:
Łazienka i garderoba przy sypialni (tej łazienki na razie nie używamy, braków tu jeszcze sporo) :)
http://images66.fotosik.pl/492/6f29a58e543d2b61med.jpg (http://www.fotosik.pl)
http://images68.fotosik.pl/492/4318d2014a6cb0b2med.jpg (http://www.fotosik.pl)
http://images67.fotosik.pl/494/e885a705a76856camed.jpg (http://www.fotosik.pl)
Goshia!! Witaj po długiej nieobecności!!. Dawaj dawaj te Zdjęcia czekam......
Witaj, :) w końcu udało mi się dodać zdjęcia :) trochę mnie nie było na forum ale mam nadzieję, że wkrótce nadrobię braki :)
Goshia7 :jawdrop::jawdrop::jawdrop:
ile przestrzeni! pieknie wykonczane wnetrza! zazdraszczam pozytywnie :yes:
Przy okazji, Szczesliwego Nowego Roku :hug:
Dziękuję bardzo :)
i ja życzę Tobie wszystkiego dobrego w Nowym Roku :hug:
I trochę świątecznie. W sumie święta już prawie za nami ale co tam :rolleyes:
http://images70.fotosik.pl/492/883928f6bde9a2cfmed.jpg (http://www.fotosik.pl)
http://images66.fotosik.pl/492/04a452317357eedcmed.jpg (http://www.fotosik.pl)
max-maniacy
04-01-2015, 18:02
Gosia, jak mnie tu dłuuugo nie było!!!!
a u Ciebie tyle się zadziało i przeprowadzka i rozmnożyliście się. gratuluję z całego serca. :hug::hug::hug:
wykończenie robi niesamowite wrażenie. naprawdę pięknie wszystko wyszło.nawet nie wiem, co chwalić, bo wszystko mi się podoba. :yes:
i kuchnia i salon, łazienki, ściany i podłogi... po prostu wszystko!
kuchnia ma podobny układ, jak u nas, tylko strony odwrócone. no i chyba szersza niż u nas. ale układ mebli chciałabym podobny. tylko, że to pieśń przyszłości.
co to są za płytki szare w kuchni? są z połyskiem? nie trzeba zbyt często ich myć?
w salonie na podłodze są panele, czy płytki drewnopodobne?
kochana, ściskam Cię mocno. i życzę Wam wszystkiego w tym nowym roku. :hug:
Gosia, jak mnie tu dłuuugo nie było!!!!
a u Ciebie tyle się zadziało i przeprowadzka i rozmnożyliście się. gratuluję z całego serca. :hug::hug::hug:
wykończenie robi niesamowite wrażenie. naprawdę pięknie wszystko wyszło.nawet nie wiem, co chwalić, bo wszystko mi się podoba. :yes:
i kuchnia i salon, łazienki, ściany i podłogi... po prostu wszystko!
kuchnia ma podobny układ, jak u nas, tylko strony odwrócone. no i chyba szersza niż u nas. ale układ mebli chciałabym podobny. tylko, że to pieśń przyszłości.
co to są za płytki szare w kuchni? są z połyskiem? nie trzeba zbyt często ich myć?
w salonie na podłodze są panele, czy płytki drewnopodobne?
kochana, ściskam Cię mocno. i życzę Wam wszystkiego w tym nowym roku. :hug:
Witam Cię :) no tak, ostatni rok był dość intensywny i wszystko tak szybko się działo, że czasami trudno mi uwierzyć, że już mieszkamy a jeszcze tak niedawno wydawało mi się, że ta budowa będzie trwać w nieskończoność :p
Dziękuję za miłe słowa, cieszę się, że Ci się podoba :) to znaczy, że moje trudy nie poszły tak do końca na marne ;)
Płytki w kuchni to Paradyż masto grys, półpoler. W utrzymaniu czystości są super, jestem z nich bardzo zadowolona :yes::yes::yes:
W salonie położone są panele imitujące deskę podłogową.
Jak tylko znajdę chwilkę to zajrzę do Ciebie :yes: a tymczasem ściskam Cię mocno i również życzę Ci wszystkiego dobrego w nowym roku :hug: :hug:
Goshia7 witam się i na początku życzę zdrówka i szczęścia w Nowym Roku 2015
Podglądam od czasu do czasu Wasz domek i bardzo podobają mi się wnętrza w nim :) kolorki i styl jaki jest u Was w domku planuję również w naszym domku :rolleyes:
Mam pytanko odnośnie płytek w kuchni i paneli w salonie .Otóż chcemy równiez takie płytki do holu , do kuchni i jadalni już dawno je wypatrzyłam i moje pytanko, to jaką fugę zastosowaliście do nich i kolor i czy pasowały Ci do wysokości paneli , jak to rozwiązaliście ? I jeżeli mogła bys podac co to za panele to byłabym wdzięczna :wiggle: Pozdrawiam serdecznie i nie omieszkam zaglądać do Waszych wnętrz :)
Goshia7 witam się i na początku życzę zdrówka i szczęścia w Nowym Roku 2015
Podglądam od czasu do czasu Wasz domek i bardzo podobają mi się wnętrza w nim :) kolorki i styl jaki jest u Was w domku planuję również w naszym domku :rolleyes:
Mam pytanko odnośnie płytek w kuchni i paneli w salonie .Otóż chcemy równiez takie płytki do holu , do kuchni i jadalni już dawno je wypatrzyłam i moje pytanko, to jaką fugę zastosowaliście do nich i kolor i czy pasowały Ci do wysokości paneli , jak to rozwiązaliście ? I jeżeli mogła bys podac co to za panele to byłabym wdzięczna :wiggle: Pozdrawiam serdecznie i nie omieszkam zaglądać do Waszych wnętrz :)
Witam serdecznie :welcome: bardzo mi miło :) Dziękuję za życzenia i ja również życzę wszystkiego co najlepsze w tym Nowym Roku :)
Już odpowiadam na pytania: :) do szarych płytek najlepiej pasowała nam fuga Ceresit jeśli dobrze pamiętam - kolor antracyt. Robiliśmy z naszym fachowcem próby fug i właśnie ta idealnie wpasowała się w płytki :yes:
Płytki położone były na samym początku, później musieliśmy dobrać wysokość paneli tak aby było równo. Na szczęście nie było z tym żadnego problemu ponieważ panele miały 10mm wysokości a podkład wzięliśmy 5mm i się zgrało :) Panele to Kronopol, dąb - niestety zapomniałam jaki to dąb, próbowałam sobie przypomnieć ale zupełnie wypadło mi z głowy :)
Jeszcze raz życzę wszystkiego dobrego i oczywiście serdecznie zapraszam :yes:
Pozdrawiam :)
Goshia7 bardzo dziękuję za szybką odpowiedź :) ,cenne informację zapisałam i mam jeszcze jedno pytanko . Czym wykończyliście złączenie paneli z płytkami czy jakąś listwą czy może korkiem ? Z góry przepraszam ,że zawracam głowę . Pozdrawiam cieplutko :bye:
P.s Również dziękuję za życzenia :)
Goshia7 bardzo dziękuję za szybką odpowiedź :) ,cenne informację zapisałam i mam jeszcze jedno pytanko . Czym wykończyliście złączenie paneli z płytkami czy jakąś listwą czy może korkiem ? Z góry przepraszam ,że zawracam głowę . Pozdrawiam cieplutko :bye:
P.s Również dziękuję za życzenia :)
Ponieważ ja na samym początku oznajmiłam naszemu fachowcowi od płytek, że żadnych listew wykończeniowych na podłodze nie chcę widzieć :) i zaproponował nam sylikon. Z resztą sam stwierdził, że listwy będą źle wyglądać w tym miejscu. Wszystko połączone jest szarym sylikonem dobranym do koloru płytek i wygląda to naprawdę bardzo fajnie. Połączenie płytek z panelami w ogóle nie rzuca się w oczy :)
P.S. wcale nie zawracasz głowy :no: pytaj do woli, chętnie odpowiem :yes:
Pozdrawiam :bye:
Ślicznie dziękuje i powiem szczerze ,że mnie się też nie podobają takie łączenia listwą ;) Wymiar płytek to 59,8x59,8 cm czy moze jakis inny ?
A w łazienkach to płytki macie przy oknach szlifowane pod kątem czy wykonczone jakąs listwą? I jeszcze jedno pytanko odnośnie drzwi wewnętrznych co to za firma i model oraz kolorek . Myślę ,że to już chyba wszystko o co chciałam zapytać ;). Jakby co to się jeszcze raz uśmiechnę o info hi hi :)
Pozdrawiam serdecznie :bye:
Ślicznie dziękuje i powiem szczerze ,że mnie się też nie podobają takie łączenia listwą ;) Wymiar płytek to 59,8x59,8 cm czy moze jakis inny ?
A w łazienkach to płytki macie przy oknach szlifowane pod kątem czy wykonczone jakąs listwą? I jeszcze jedno pytanko odnośnie drzwi wewnętrznych co to za firma i model oraz kolorek . Myślę ,że to już chyba wszystko o co chciałam zapytać ;). Jakby co to się jeszcze raz uśmiechnę o info hi hi :)
Pozdrawiam serdecznie :bye:
Tak, to dokładnie ten wymiar płytek :yes:
W łazienkach, zarówno małej jak i dużej wszystkie płytki mamy szlifowane pod kątem, nigdzie nie ma listew.
Drzwi to firma Erkado, model magnolia, kolor dąb greko.
Cieszę się, że mogłam pomóc :) Sama wiem jak to było – tyle ważnych pytań a każda odpowiedź na wagę złota :D
P.S. wrzucam fotkę łączenia płytek z panelami :)
298327
Pozdrawiam :bye:
Goshia7 jeszcze raz bardzo serdecznie dziekuje za wszystkie odpowiedzi :). Zapisałam je co by się nigdzie nie zawieruszyły i na pewno przy naszej wykończeniówce będę korzystać z nich :) . Może ruszymy wiosną, ale zobaczymy jak to wszystko się ułoży (oczywiście chodzi o kasę ;))
P.S
Super wygląda to łączenie silikonem płytek z panelami :yes:
Pozdrawiam cieplutko :bye:
Witam się serdecznie , raz Cię już odwiedziłam i nie wiem jak mogłam nie zauważyć "moich" ;) płytek w Twojej łazience. Chodzi mi o paradyż naturale noce, zbieram o nich opinie :) Czy możesz się wypowiedzieć na ich temat? Szczególnie interesują mnie negatywy :D A z białych płyteczek szczególnie fug jesteś zadowolona? Dziękuję z góry za info :)
Witam się serdecznie , raz Cię już odwiedziłam i nie wiem jak mogłam nie zauważyć "moich" ;) płytek w Twojej łazience. Chodzi mi o paradyż naturale noce, zbieram o nich opinie :) Czy możesz się wypowiedzieć na ich temat? Szczególnie interesują mnie negatywy :D A z białych płyteczek szczególnie fug jesteś zadowolona? Dziękuję z góry za info :)
Witam serdecznie :welcome: chętnie się wypowiem na temat tych płytek ponieważ są super w utrzymaniu czystości. Nic na nich nie widać i bardzo ładnie wyglądają, wzięliśmy rozmiar 10x60 i były idealnie proste. Jedyny problem jaki się pojawił przy tych płytkach to dobranie do nich odpowiedniej fugi. Jasna fuga przy tych jaśniejszych płytkach pasowała super ale przy tych ciemnych już niekoniecznie a z ciemną było odwrotnie :) Ale ogólnie płytki na prawdę szczerze polecam :yes::yes::yes:
Białych fug troszkę się obawiałam ale na szczęście na razie wszystko jest OK i jestem z nich zadowolona :) co do białych płytek mam dość mieszane uczucia, bardzo mi się podobają bo są matowe z taką perłową powłoczką ale przez to zostają na nich ślady, zacieki, odbicia i to już zdecydowanie mi się nie podoba :)
Tak jak pisałam wcześniej, wszelkie domowe zakupy i moje wnętrzarskie plany chwilowo odwiesiłam na kołek, ale oczywiście jak tylko nadarzy się okazja i coś wpadnie mi w oko chętnie przygarniam :yes: I tak właśnie kilka dni temu, całkiem przypadkiem, nieplanowanie wpadły mi w oko hokery do kuchni. Właśnie takie jak bym chciała więc bez zastanowienia kupiłam 3 sztuki :)
http://images68.fotosik.pl/561/f3db1588d4e894cbmed.jpg (http://www.fotosik.pl)
http://images67.fotosik.pl/562/c0ac0e7dee43c265med.jpg (http://www.fotosik.pl)
http://images68.fotosik.pl/561/9e933e382b33c5e9med.jpg (http://www.fotosik.pl)
http://images70.fotosik.pl/560/77e86b7b721c78e2med.jpg (http://www.fotosik.pl)
Dziękuję bardzo za odpowiedź, rozwiałaś moje wątpliwości, białych nie mam jeszcze wybranych jednak skłaniam się ku cegiełkom. Mam jeszcze pytanie czy wg Ciebie wykładając 2 ściany kabiny prysznicowej tymi płytkami drewnopodobnymi będzie za ciemno? U Ciebie jest jedna ścianka, a jakby było przy dwóch? U mnie łazienka o wiele mniejsza i od południowej strony, więc w miarę słoneczna, chciałabym uniknąć efektu jaskini ;)
Fajnie te hokeju pasują. Dobrze że wzięłaś :).a porządek masz taki jakby nikt tam nie mieszkał :)
Dokładnie, jak to możliwe przy dzieciach? Szczególnie, że tak dużo białego :)
Biel to nie problem...bo sama mam duzo jej w mieszkaniu,.
faktycznie...u mnie teraz blat to w kazdym kacie pozapychany:bash:
mam nadzieje, ze w swojej kuchni bede miala podobnie...tzn prawie pusto :D
teraz mam aneks, wiec miejsca malo ;)
Melisa też chcę mieć dużo bieli w mieszkaniu, jednak raczej drzwi, szafy, szafki itp. nie odważyłabym się na biała sofę lub krzesła w obawie o swoje zdrowie psychiczne :)
u mnie blat tak wygląda chwilkę po sprzątaniu i tylko chwilkę :D
u mnie jak goscie maja przyjsc... do czasu az nie wyjme frykasow z piekarnika, lodowki :lol2:
Dziękuję bardzo za odpowiedź, rozwiałaś moje wątpliwości, białych nie mam jeszcze wybranych jednak skłaniam się ku cegiełkom. Mam jeszcze pytanie czy wg Ciebie wykładając 2 ściany kabiny prysznicowej tymi płytkami drewnopodobnymi będzie za ciemno? U Ciebie jest jedna ścianka, a jakby było przy dwóch? U mnie łazienka o wiele mniejsza i od południowej strony, więc w miarę słoneczna, chciałabym uniknąć efektu jaskini ;)
Hmmm, według mnie gdyby ta druga ścinka również była wyłożona płytkami drewnopodobnymi jednak było by za ciemno i chyba było by za dużo tych płytek :) tak jakby ten kąt przeważył na tych białych ścianach, ale to jest oczywiście moje zdanie :) Nasza łazienka ma ponad 11m i jest dość dużo bieli a jednak ta dodatkowa ścianka raczej by przeważyła :)
Fajnie te hokeju pasują. Dobrze że wzięłaś :).a porządek masz taki jakby nikt tam nie mieszkał :)
Właśnie też się cieszę, bo coraz bardziej zaczynają mi się podobać. :)
Porządek to ja mam cały czas taki :) a to dlatego, że mało gotuję i ogólnie mało czasu spędzam w kuchni ;)
Dokładnie, jak to możliwe przy dzieciach? Szczególnie, że tak dużo białego :)
Tak jak mówi Melisa biały to nie problem, ogólnie białe fronty są super w utrzymaniu czystości :) i tak jak pisałam wcześniej mało gotuję, kuchnia u mnie bardziej (jak na razie) spełnia funkcję wizualną) :lol2:
Biel to nie problem...bo sama mam duzo jej w mieszkaniu,.
faktycznie...u mnie teraz blat to w kazdym kacie pozapychany:bash:
mam nadzieje, ze w swojej kuchni bede miala podobnie...tzn prawie pusto :D
teraz mam aneks, wiec miejsca malo ;)
No właśnie w szafkach mam tyle miejsca, że wszystko chowam :) i jakoś lubię jak jest właśnie tak pusto :) wręcz sterylnie :D
ja mam obecnie aneks, wiec miejsca tyle co prawie nic ;)
w domku bedzie bardziej sterylnie :yes:
ale ja gotuje prawie non stop, ale tak samo ze szmatka po blacie latam :D
tylko przydasie na malej ilosci blatu wygladaja jak zawalidrogi ale to nie moja wina...wszystko potrzebne! :D
Melisa też chcę mieć dużo bieli w mieszkaniu, jednak raczej drzwi, szafy, szafki itp. nie odważyłabym się na biała sofę lub krzesła w obawie o swoje zdrowie psychiczne :)
u mnie blat tak wygląda chwilkę po sprzątaniu i tylko chwilkę :D
dlatego ja zaczęłam podchodzić do tego z pełnym luzem :yes: bo faktycznie psychika wysiada :) na początku panikowałam bo ojej krzesła się pobrudziły albo narożnik a teraz mam to gdzieś :) raz na jakiś czas wszystko szoruję a co nie zejdzie to trudno. Na szczęście kanapa jest tylko tymczasowa max 3 lata i ją wymienimy. Wszystkie pozostałe meble (poza wyjątkami) też będą białe :yes: wbrew pozorom biały kolor jest całkiem OK w codziennym użytkowaniu :)
ja mam obecnie aneks, wiec miejsca tyle co prawie nic ;)
w domku bedzie bardziej sterylnie :yes:
ale ja gotuje prawie non stop, ale tak samo ze szmatka po blacie latam :D
tylko przydasie na malej ilosci blatu wygladaja jak zawalidrogi ale to nie moja wina...wszystko potrzebne! :D
dokładnie, jak będziesz miała więcej miejsca to będzie inaczej. :) ja ze szmatką też latam cały czas bo mój blat jest błyszczący i wszystko widać a najbardziej odbite palce :)
Goshia7 fajnie ,że kupiłaś te hokery bo super się prezentuja :) a jak była okazja to tym bardziej :) . Ladny porządeczek u Ciebie :wiggle:
Pozdrowionka :bye:
Dziękuję Ci bardzo za opinie, też mam takie wrażenie, że mogłoby być za ciemno. Fajnie uzyskać potwierdzenie od użytkowniczki tych płytek.
max-maniacy
29-01-2015, 12:39
Cześć,
Przyszłam pochwalić hokery. Idealnie pasują do kuchni. Taka wisienka na torcie. :yes::yes:
Mam pytanie odnośnie płytek drewnopochodnych w łazience: po pierwsze co to za płytki, a po drugie, czy dobrze się sprawują pod prysznicem, czy nie widać bardzo zacieków od wody?
Pozdr
Goshia7 fajnie ,że kupiłaś te hokery bo super się prezentuja :) a jak była okazja to tym bardziej :) . Ladny porządeczek u Ciebie :wiggle:
Pozdrowionka :bye:
Dziękuję Ci bardzo, cieszę się, że zakup mi się udał :D choć był dość spontaniczny :) Ja z natury jestem pedantką i u mnie wszystko musi mieć soje miejsce i porządek musi być! :) a, że kuchnia jest mało używana to ułatwia mi to sprawę :lol2:
Dziękuję Ci bardzo za opinie, też mam takie wrażenie, że mogłoby być za ciemno. Fajnie uzyskać potwierdzenie od użytkowniczki tych płytek.
No to bardzo się cieszę, że mogłam pomóc :yes:
Cześć,
Przyszłam pochwalić hokery. Idealnie pasują do kuchni. Taka wisienka na torcie. :yes::yes:
Mam pytanie odnośnie płytek drewnopochodnych w łazience: po pierwsze co to za płytki, a po drugie, czy dobrze się sprawują pod prysznicem, czy nie widać bardzo zacieków od wody?
Pozdr
Dziękuję Ci bardzo za pozytywną opinię :) strasznie się cieszę :yes:
Płytki w łazience to Paradyż Noce Naturale. W użytkowaniu są po prostu rewelacyjne :yes: Obawiałam się trochę, że tę ścianę pod prysznicem będę musiała ciągle przecierać bo płytki są ciemne a tu okazuje się, że śladów po wodzie nie widać w ogóle i nawet nie ma większego problemu z osadem po żelu, szamponie czy mydle a jeśli płytki się zabrudzą to bardzo łatwo i szybko brud z nich schodzi :yes: także szczerze polecam :yes:
Mam do Was prośbę :) potrzebuję rady co do ścian w kuchni.
Tu jest fotka- widok na kuchnię, żeby najpierw zobrazować o co mi chodzi :)
http://images69.fotosik.pl/579/8167df46fb3a8c06med.jpg (http://www.fotosik.pl)
No i konkretnie chodzi o te ściany
http://images67.fotosik.pl/580/af20d4b1744924abmed.jpg (http://www.fotosik.pl)
Strasznie tu pusto. Czegoś tu brakuje i nie wiem co zrobić z tymi ścianami. Okno też takie łyse :)
Nie wiem, może jakaś szafka, półka, plakat, zdjęcie, poster?
Ma ktoś pomysł?
W oknie myślałam żeby założyć zasłonki- szare vivany, które również będą w oknie tarasowym i wykuszu. Zrobiłam tak na szybko przykładową wizkę, tylko troszkę mało czytelna bo zdjęcia tel. robione :) co o tym myślicie? :-?
http://images68.fotosik.pl/579/8053fe2a55e7aad4med.jpg (http://www.fotosik.pl)
co do zaslon to jestem na nie :no:
mozesz np uszyc rolete na to okno w takim kolorze co beda zaslony w salonie :yes:
Goshia w kuchni tylko roleta wg mnie:)
co do zaslon to jestem na nie :no:
mozesz np uszyc rolete na to okno w takim kolorze co beda zaslony w salonie :yes:
Goshia w kuchni tylko roleta wg mnie:)
Dzięki dziewczyny za opinie :hug: tak czułam, że te zasłonki trochę jak od czapy tam będą pasować :sick: tylko z zasłonkami byłoby prosto a z roletą będzie gorzej :)
Najlepiej jakby ktoś uszył mi taką roletę z Vivanów ale gdzie ja kogoś takiego znajdę?
Koleżanka pytała w Markizecie i powiedzieli, że oni szyją tylko z własnych materiałów.
Koza mam do Ciebie pytanie: orientujesz się może czy w Rzeszowie jest ktoś taki kto uszyłby mi taką właśnie roletę? I jeszcze jedno: u Ciebie w salonie, w oknie za narożnikiem widziałam roletę i bardzo mi się spodobała. Możesz napisać mi z czego jest i gdzie ją kupiłaś?
max-maniacy
05-02-2015, 17:23
Gosia każda bardziej kumata krawcowa ci to uszyje. A jak umiesz obsługiwać maszynę do szycia, to sama sobie poradzisz. Trzeba tylko kupić mechanizm do rolety. Np. taki o: http://allegro.pl/mechanizm-do-rolety-rzymskie-zrob-to-sam-160x170-i4792007344.html
A po lewej stronie od okna może jakiś zegar z fajnym kolorkiem?
Goshia moje rolety szyłam tutaj
http://www.mbdecor.pl/kontakt/
Jestem zadowolona z Wykonania. Są zrobione z tego samego materiału co firany - taki gładki półprzezroczysty.
Mi babka powiedziała że ona może uszyć prawie ze wszystkiego co Zechcę a więc z vivanów może by też wyszły.
A na ścianę może napis 302862 niekoniecznie tej treści :)
302863
http://arcon-kuchnie.pl/samoprzylepne-naklejki-na-sciany-i-meble-kuchenne/
Albo zegar karlsson 302869
302870
Karlsona odradzam - zepsuł mi się po niecałym roku.
Gosia każda bardziej kumata krawcowa ci to uszyje. A jak umiesz obsługiwać maszynę do szycia, to sama sobie poradzisz. Trzeba tylko kupić mechanizm do rolety. Np. taki o: http://allegro.pl/mechanizm-do-rolety-rzymskie-zrob-to-sam-160x170-i4792007344.html
A po lewej stronie od okna może jakiś zegar z fajnym kolorkiem?
Ja przy maszynie = same szkody :lol2: nawet nie wiem jak się to cudo obsługuje ;) także odpada ta opcja :) chociaż umieć szyć to dobra sprawa :yes:
Karlsona odradzam - zepsuł mi się po niecałym roku.
Witaj Elfir :welcome: tak się składa, że Karlssona kiedyś kupiłam do pokoju córki, ma dopiero pół roku - na razie niby działa :) chociaż z drugiej strony jak by się zepsuł to miałabym powód żeby go wymienić :yes: Kupiłam córce przez internet inny zegar ale okazało się, że jest już niedostępny więc tak na szybko wybrałam inny. Kiedy zobaczyłam go na żywo okazało się, że te wskazówki kompletnie gubią się na tarczy i ciężko zobaczyć godzinę, a tym bardziej małemu dziecku :) wpadłam więc na pewien pomysł i pomalowałam wskazówki czarnym lakierem do paznokci :lol2: jest o niebo lepiej :)
Goshia moje rolety szyłam tutaj
http://www.mbdecor.pl/kontakt/
Jestem zadowolona z Wykonania. Są zrobione z tego samego materiału co firany - taki gładki półprzezroczysty.
Mi babka powiedziała że ona może uszyć prawie ze wszystkiego co Zechcę a więc z vivanów może by też wyszły.
Dziękuję Ci bardzo za namiary :hug: dzwoniłam tam wczoraj. Wszystko mam już umówione :yes:
Dziewczyny dzięki za podpowiedzi :hug:
W oknie w kuchni będzie roleta :yes: tylko w salonie i jadalni będą szare Vivany (zwykłe zasłony) a w kuchni roleta będzie z białego Vivana bo szara raczej będzie za ciemna.
A co do ściany to myślałam i ........ zegar (duży) jest już w salonie więc w kuchni chyba już nie ma sensu wieszać? Koza, spodobał mi się ten napis :) i poszukam czegoś w necie oczywiście o innej treści :lol2: bardziej kuchennej :)
Goshia, co do rolety to podpytaj forumowa Diane :D
Piekne rzeczy potrafi uszyc :yes:
edit..nie doczytalam tej strony ze juz masz... no coz, info na przyszlosc sie przyda ;)
Goshia, co do rolety to podpytaj forumowa Diane :D
Piekne rzeczy potrafi uszyc :yes:
edit..nie doczytalam tej strony ze juz masz... no coz, info na przyszlosc sie przyda ;)
Dokładnie :) na przyszłość na pewno się przyda :yes:
goshia, przywiodła mnie tu Twoja łazienka :bye: Ale widzę, że pozostałe pomieszczenia też są rewelacyjne. Na łazienkowym pisałaś o zaciekach na płytkach, których nie możesz usunąć. Czy impregnowali Ci białe fugi? Jeżeli tak, to być może nie zadbali o dokładne wytarcie preparatu z płytek. Niektóre impregnaty są nie do usunięcia :(
goshia, przywiodła mnie tu Twoja łazienka :bye: Ale widzę, że pozostałe pomieszczenia też są rewelacyjne. Na łazienkowym pisałaś o zaciekach na płytkach, których nie możesz usunąć. Czy impregnowali Ci białe fugi? Jeżeli tak, to być może nie zadbali o dokładne wytarcie preparatu z płytek. Niektóre impregnaty są nie do usunięcia :(
Witaj Tomkowa :welcome: dziękuję bardzo za miłe słowa :)
No tak, pisałam o tych zaciekach bo niczym nie mogę tego usunąć a strasznie mnie to denerwuje :mad: fug nie miałam impregnowanych :no: ale podejrzewam i mogę powiedzieć, że jestem pewna, iż przy układaniu płytek zostały one czymś zaciapane, nie wiem może to jakiś klej? Eh.. już nie wiem co z tym robić :confused:
oliwkawawa
25-03-2015, 11:20
Goshia zajrzałam z ciekawości :) Ale masz kawał kuchni! I kawał salonu! I w ogóle to masz pięknie tam :) Sterylność też lubię :yes:
Super domek, naprawdę :)
stefa222
25-03-2015, 11:26
[QUOTE=oliwkawawa;6819959]Goshia zajrzałam z ciekawości :) Ale masz kawał kuchni! I kawał salonu! I w ogóle to masz pięknie tam :) Sterylność też lubię :yes:
Super domek, naprawdę :)[/QUOTE
Witam serdecznie, czy może mi Pani podać wymiary swojej kuchni. Czy jest wygodna w użytkowaniu. Mam bardzo podobne ustawienie mebli tylko się zastanawiam nad postawieniem lodówki na końcu czy bliżej niskich szafek
Goshia zajrzałam z ciekawości :) Ale masz kawał kuchni! I kawał salonu! I w ogóle to masz pięknie tam :) Sterylność też lubię :yes:
Super domek, naprawdę :)
Witam serdecznie :welcome: i dziękuję bardzo za miłe słowa :) cieszę się, że Ci się podoba :) Fakt, dom ma ładnych parę metrów, teraz myślę, że mogło by być ich troszkę mniej ;) najbardziej odczuwam to przy sprzątaniu :bash: a sterylność to ja wręcz uwielbiam :yes: sterylność i minimalizm :)
A w temacie kuchni to jeśli dobrze kojarzę, widziałam kiedyś Twoją w wątku kuchennym i się zakochałam. Nawet miałam Ci napisać ale oczywiście jak zwykle zabrakło czasu :) Kolorystyka bardzo podobna do mojej tylko te dodatki drewniane - zrobiły rewelacyjny klimat :yes: ja na początku też myślałam o czymś takim na ścianę ale poszłam po najprostszej linii oporu i wzięłam białe szkło. Teraz żałuję bo u Ciebie wygląda to przepięknie :yes::yes::yes:
Witam serdecznie, czy może mi Pani podać wymiary swojej kuchni. Czy jest wygodna w użytkowaniu. Mam bardzo podobne ustawienie mebli tylko się zastanawiam nad postawieniem lodówki na końcu czy bliżej niskich szafek
Witam :welcome: wymiary kuchni to: szerokość 4,40 ściana z okapem 2,20 ściana z zabudową 2,50
Kuchnia w użytkowaniu jest wygodna :) u mnie lodówka jest właśnie na końcu i według mnie jest to dla niej najlepsze miejsce :)
http://www.ekartki.pl/cards_files/34/34164_wielkanoc20005.jpg
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin