Redakcja
18-06-2013, 15:29
Kochani, przeczytajcie ten list od pani Joanny, mamy dzielnej Nikoli, której kiedyś - u zarania forum - pomogliśmy.
Kochani!
Minęło pięć miesięcy od naszej tragedii, gdy w sylwestrową noc ogień pochłonął cały dobytek naszego życia.
Po pięciu miesiącach życia na walizkach w końcu otrzymaliśmy przydział lokalu zamiennego składającego się z dwóch pokoi, w tym jednego z aneksem kuchennym, łazienki, przedpokoju. Świadomość, że mamy upragniony i długo oczekiwany dach nad głową, poczucie bezpieczeństwa i spokoju dawała nam ogromny powód do radości.
Niestety nasza radość przygasła, gdy zobaczyliśmy nasze mieszkanie - jest w opłakanym stanie i nie nadaje się do zamieszkania bez przeprowadzenia prac remontowo-naprawczych. Nasz budżet rodzinny, którym dysponujemy jest bardzo ograniczony. Nigdzie nie pracuję. Pobieram zasiłki z MOPS oraz dostaję alimenty.
Lokal jest zdemolowany. Łazienka w ogóle nie nadaje się do użytku. Zlew jest wyrwany ze ściany. W wannie brakuje elementów podłączeniowych i przecieka, ubikacja jest w złym stanie, krany i prysznic nie spełniają swojej funkcji. Ściany są bardzo brudne, pomalowane na ciemne kolory (róż, fiolet, niebieski),wymagają pomalowania i odświeżenia. W kuchni nie ma węża do kuchenki gazowej oraz armatury kuchennej.
Myślę, że są to najważniejsze przeszkody do pokonania, abyśmy mogli zacząć godnie żyć.
Jeśli ktoś z Państwa ma na zbyciu szafę, komodę, fotel jednoosobowy do spania, lub tapczan, stół kuchenny, bardzo proszę o kontakt. Nie mamy również pralki, ta którą dostaliśmy uległa zepsuciu.
Z góry dziękuję wszystkim ludziom dobrej woli! Dziękuję za wszystkie słowa otuchy, które pomagały nam przetrwać ten trudny dla nas czas. Nadrzędna jest dla nas rodzina, zdrowie, miłość. Mam trójkę wspaniałych dzieciaków - dla nich jestem w stanie znieść wszystko.
Z poważaniem
Joanna
Pani Joanna upoważniła nas do podania numeru telefonu i adresu e-mail.
[email protected]
+48 609 313 460
Apelujemy - jeśli macie jakieś zbędne wyposażenie mieszkania, wyślijcie je do Puław!
Kontakt na forum: EDZIA (http://forum.muratordom.pl/private.php?do=newpm&u=1052)
http://cdn1.muratordom.smcloud.net/t/file/f0/f4/71/f0f4719326aa2485.jpg
http://cdn17.muratordom.smcloud.net/t/file/74/d9/26/74d9263fd2a68097.jpg
http://cdn12.muratordom.smcloud.net/t/file/3d/a0/a4/3da0a49a4c63a84a.jpg
Kochani!
Minęło pięć miesięcy od naszej tragedii, gdy w sylwestrową noc ogień pochłonął cały dobytek naszego życia.
Po pięciu miesiącach życia na walizkach w końcu otrzymaliśmy przydział lokalu zamiennego składającego się z dwóch pokoi, w tym jednego z aneksem kuchennym, łazienki, przedpokoju. Świadomość, że mamy upragniony i długo oczekiwany dach nad głową, poczucie bezpieczeństwa i spokoju dawała nam ogromny powód do radości.
Niestety nasza radość przygasła, gdy zobaczyliśmy nasze mieszkanie - jest w opłakanym stanie i nie nadaje się do zamieszkania bez przeprowadzenia prac remontowo-naprawczych. Nasz budżet rodzinny, którym dysponujemy jest bardzo ograniczony. Nigdzie nie pracuję. Pobieram zasiłki z MOPS oraz dostaję alimenty.
Lokal jest zdemolowany. Łazienka w ogóle nie nadaje się do użytku. Zlew jest wyrwany ze ściany. W wannie brakuje elementów podłączeniowych i przecieka, ubikacja jest w złym stanie, krany i prysznic nie spełniają swojej funkcji. Ściany są bardzo brudne, pomalowane na ciemne kolory (róż, fiolet, niebieski),wymagają pomalowania i odświeżenia. W kuchni nie ma węża do kuchenki gazowej oraz armatury kuchennej.
Myślę, że są to najważniejsze przeszkody do pokonania, abyśmy mogli zacząć godnie żyć.
Jeśli ktoś z Państwa ma na zbyciu szafę, komodę, fotel jednoosobowy do spania, lub tapczan, stół kuchenny, bardzo proszę o kontakt. Nie mamy również pralki, ta którą dostaliśmy uległa zepsuciu.
Z góry dziękuję wszystkim ludziom dobrej woli! Dziękuję za wszystkie słowa otuchy, które pomagały nam przetrwać ten trudny dla nas czas. Nadrzędna jest dla nas rodzina, zdrowie, miłość. Mam trójkę wspaniałych dzieciaków - dla nich jestem w stanie znieść wszystko.
Z poważaniem
Joanna
Pani Joanna upoważniła nas do podania numeru telefonu i adresu e-mail.
[email protected]
+48 609 313 460
Apelujemy - jeśli macie jakieś zbędne wyposażenie mieszkania, wyślijcie je do Puław!
Kontakt na forum: EDZIA (http://forum.muratordom.pl/private.php?do=newpm&u=1052)
http://cdn1.muratordom.smcloud.net/t/file/f0/f4/71/f0f4719326aa2485.jpg
http://cdn17.muratordom.smcloud.net/t/file/74/d9/26/74d9263fd2a68097.jpg
http://cdn12.muratordom.smcloud.net/t/file/3d/a0/a4/3da0a49a4c63a84a.jpg