PDA

Zobacz pełną wersję : zagwozdka matematyczna - pomocy



kasiaiwojtek
02-07-2013, 21:08
Cześć.

Zamierzam ułożyć drewno kominkowe w okrągły walec, stóg czy jak mu tam o średnicy 4,5 m. Mam do poukładania 25m3 drewna pokłutego, polanka mają dł. około 45cm.
Jakiej wysokości będzie ów walec, stóg czy jak mu tam?

Już mnie głowa boli od kombinowania. Z matemą zawsze miałem lekki problem.
ALE PIENIĄDZE UMIEM LICZYĆ :)

Pomóżcie proszę.

G.N.
03-07-2013, 06:54
Zakładając że ułożysz podobnie ściśle jak było przy obliczaniu tych 25 metrów przestrzennych (objętość opału podaje się w metrach przestrzennych nie sześciennych tj. razem z pustką między polanami) to będzie niecałe 1,6m wysokości.
Z objętości walca (Pi) * R2 * h =V wyjdzie 25m3 / (Pi * R2) = 25m3 / (3,14 * 2,25m * 2,25m)= 25m3/15,89m2=1,57m
Długość polanek nie ma tu większego znaczenia (dopóki nie są tak długie że wpływa to istotnie na gęstość ułożenia).

kasiaiwojtek
03-07-2013, 16:58
1,6 m? liczyliśmy z żona w ten sam sposób i też tyle wyszło. patrząc na wielkość obecnej pryzmy to jakoś nie chciało mi się w to wierzyć. Bardziej prawdopodobna wysokość to 1,6x2=3,2 około. No ale matematyka nie kłamie. Zobaczymy ile wyjdzie jak już poukładam. Dam znać.
Dzięki.
Pozdro.

G.N.
04-07-2013, 07:03
Bo to kilka rzeczy się składa. Po pierwsze drewno ułożone zajmuje mniej miejsca. W metrze przestrzennym jest ok 0,7-0,75 metra sześciennego "litego" drewna, a w wywalonym na kupę "byle jak" będzie sporo mniej (jakieś 0,6 albo nawet mniej w zależności od wielkości i kształtu kawałków.). Po drugie chcesz układać w stos o dosyć dużej średnicy, a zmiana objętości walca w stosunku od promienia jest nieintuicyjna, znacznie większa niż się wydaje "na oko" szacowanie jak się nie ma wprawy z reguły w tym przypadku zawodzi. Gdybyś układał w stosy średnicy 2 m to potrzeba by 5 stosów tej samej wysokości. BTW nie wiem czy dwa stosy fi 3 m i wysokości ok 2 m nie były by wygodniejsze w późniejszym użyciu niż jeden taki wielgachny.