PDA

Zobacz pełną wersję : Czy można zrobić dwie izolacje poziome ?



Renia
04-07-2004, 10:29
Kupiłam specjalną folię Dorkena na izolację poziomą ściany fundamentowej.
Murarze i kierownik budowy jak ją zobaczyli zaczęli marudzić, że to nowość, że to cienkie, że nie wiadomo czy to dobre, że wszyscy kładą papę z folią....
więc podjechałam do hurtowni i kupiłam papę zgrzewalną WELPLAST PV60-S35. Ale oni nic tam nie zgrzewali. Postawili ściany zewnętrzne na tej papie - na jednej warstwie.
Teraz się zastanawiam czy można było położyc najpierw papę, a potem na to folię - żeby się nie zmarnowała. Byłaby podwójna izolacja pozioma.
Pozostają mi we wnętrzu jeszcze ściany nośne do murowania i może przynajmniej w środku bym ją zużyła ?
Nie wiem czy ta papa nie reaguje z folią, nie znam się zupełnie na chemii.
Może tak nie można ?

Zbigniew Rudnicki
04-07-2004, 12:35
Jakiej grubości jest ta folia Dorkena i czy w postaci rolki o szerokości około 50-60cm ?
Jeżeli jest to właściwa folia (do tego celu) to nie ma lepszego rozwiązania.

Renia
04-07-2004, 13:01
Tak, jest w rolce 50 cm szer. czarna w takie wytłaczane małe kwadraciki, przeznaczona specjalnie do izolacji fundamentów. Czytam z faktury:
Folia bud. Mauerwerks 25x0,5 . Nie jest taka gruba jak papa, tylko cieńsza. W hurtowni też powiedzieli, że to dobre rozwiązanie, ale budowlańcy na czele z kierownikiem budowy strasznie zaczęli marudzić.
Powiedzieli, że to nie schodzi, więc dlatego mi to wcisnęli. Ja odnoszę wrażenie, że oni się wszyscy w ogóle nie znają, nie mieli z tym do czynienia, tylko z papą, to proponują papę.
Chciałabym ją położyć przynajmniej wewnątrz domu na ściankach fundamentowych żeby wykorzystać, ale czy można na papie, żeby było dwie warstwy izolacji ?
Czy nie zareaguje z tą papą ?

Pagin
04-07-2004, 13:18
Witam,
Renia - wg mnie mozesz spokojnie polozyc folie na papie lub odwrotnie. Mozna tez polozyc pape na wierzchu sciany fundamentowej a folie na pierwszej warstwie bloczka wlasciwej sciany, tzn zrobic dwia poziomy izolacji przeciwwilgociowej w scianie wlasciwej.
Pozdrowienia

Leszek T.
04-07-2004, 13:22
zgadzam się ,spoojnie można!

thalex
04-07-2004, 13:43
Ale po co przedobrzać? Najpierw wykorzystaj folię a potem papę a jeżeli zostanie może ją odsprzedasz komuś lub nawet do hurtowni za pół ceny.
Ja odnoszę wrażenie, że oni się wszyscy w ogóle nie znają, nie mieli z tym do czynienia, tylko z papą, to proponują papę
Ja też, u mnie po kilku błędach na etapie stanu surowego przejąłem całkowicie decyzję praktycznie o wszystkim; a kierownik ma wiedzieć konkretnie a jeżeli nie zna odpowiedzi to daję mu na to czas, dzień lub dwa.

Renia
04-07-2004, 13:46
No to trochę mnie uspokoiliście, na pewno tak zrobię, bo szkoda byłoby jej (folii) nie wykorzystać.
A tak przy okazji - ile lat może spełniać swoją rolę papa zgrzewalna WELPLAST ?
Słyszałam, że po latach papy ulegają skruszeniu, rozsypują się i fundament jest prawie goły, ściany podciągają wodę.
Trzeba wtedy robić "podcięcia" żeby coś wpuścić, a to jest kosztowne.
Może się niepotrzebnie martwię, ale mnie ten temat strasznie "morduje" i muszę go przetrawić.

thalex
04-07-2004, 13:54
Zależy od dostępu powietrza slyszałem, że z papy "odparowuje" środek asfaltowy (rozpuszczalniki lotne) a reszta gnije. Notomiast okres rozpadu tworzywa sztucznego (czyli PVC) szacuje się na 200 lat.

Renia
04-07-2004, 14:01
Ale po co przedobrzać? Najpierw wykorzystaj folię a potem papę a jeżeli zostanie może ją odsprzedasz komuś lub nawet do hurtowni za pół ceny.

Wiesz dwie rolki kosztowały razem 101 zł, więc znowu nie taki majątek, a ja myślę, że w kwestii poziomej izolacji to nie można przedobrzyć, bo to jest najważniejsza rzecz w domu.
Ja też już zaczynam sama decydować - na ile to potrafię - bo co fachowiec, to inna porada. Można zgłupieć. Jeden mówi tak, a drugi zupełnie coś odwrotnego. Decyzje trzeba podejmować od razu na miejscu, bo oni już czekają i naciskają , a potem jak przychodzę do domu to mnie złość bierze, bo jak by mi dali więcej czasu, to może bym inaczej zadecydowała.
Ot, życie początkującego budowlańca....jak większość z Was też w tej chwili twierdzę, że jak bym drugi raz budowała, to bym była mądrzejsza i bardziej stanowcza i bardziej uparta i bardziej ostra.
Ale niestety nie będę budować drugi raz. Muszę "przeżyć" tą budowę.

Renia
04-07-2004, 14:04
Zależy od dostępu powietrza slyszałem, że z papy "odparowuje" środek asfaltowy (rozpuszczalniki lotne) a reszta gnije. Notomiast okres rozpadu tworzywa sztucznego (czyli PVC) szacuje się na 200 lat.

Też to słyszałam, dlatego kupiłam folię, ale mnie zbałamucili, a teraz jestem zła, że pozwoliłam na to. Ale ich było 4 a ja jedna. Cholera mnie teraz bierze, na siebie oczywiście, mogłam się uprzeć.
Szkoda, że nie zastosowałam się do Twojej porady, która się wyświetla za każdym razem jak piszesz, czytałam ją już dziesiątki razy i nie zastosowałam.

thalex
04-07-2004, 14:15
Ja też już zaczynam sama decydować - na ile to potrafię - bo co fachowiec, to inna porada. Można zgłupieć. Jeden mówi tak, a drugi zupełnie coś odwrotnego. Decyzje trzeba podejmować od razu na miejscu, bo oni już czekają i naciskają , a potem jak przychodzę do domu to mnie złość bierze, bo jak by mi dali więcej czasu, to może bym inaczej zadecydowała.
Nie matrw się zbytnio, Niedługo przywykniesz i dojdziesz do perfekcji, nie jest to trudne, trening czyni mistrza. Wiem to ze swojego doświadczenia.
Przygotuj się dobrze do dachu dobór więźby, pokrycja, podbitki rynny itd. bo to jest jeden z ważniejszych elementów domu.


Decyzje trzeba podejmować od razu na miejscu, bo oni już czekają i naciskają ,
Uprzedzaj ich odpowiednio wcześniej stawiając im pytania rodzaju; co będzie i na kiedy potrzebne, co proponują oni itd. ,wytykaj im to, że nie pytali wcześniej.

Renia
04-07-2004, 14:28
Już o tym myślę i znowu dylematy:
drewno ciśnieniowo w komorze impregnować czy paćkać pędzlem po wierzchu ?
Jedni mówią, że nie ma to jak ciśnieniowo, drudzy, że to zbędny wydatek.
Co do blachodachówki (bo taką decyzję podjęłam ze względu na mniejszy koszt) to nie wiem czy Rautaruukki czy Plannja (np. royal) ?
Rynny raczej metalowe, powlekane, bo plastiki podobno niedobre.
Nie wiem co z podbitką drewno czy plastik, chyba drewno.
Boję się tego dachu, to fakt.

thalex
04-07-2004, 14:52
Ja impregnowałem boramonem (nie pamiętam dokładnie nazwy) na budowie, trochę pędzlem a trochę opryskiwaczem ogrodniczym.
Gwoździe kup ocynkowane nie rdzeweją tak szybko.
Mniejszy koszt blachodachówki to fakt ale nie tak znowu chyba duży?, przelicz to może sama a nie polegaj na obiegowych opiniach, u mnie wypadało to chyba 2-3 tys. zł. ja wolę rok później się wprowadzić a pokryć dachówką . ("Marsylka" tondach czeski)

Rynny mam plastikowe Marley i powiedziałbym, że są ok. - nie tracą koloru.
Ja mam zrobioną właściwie nabitkę i jest w innym kolorze niż elementy więźby (nabitka tic a więźba ciemny brąz).

Dzięki za uznanie mojego podpisu, należą się one mojej mamie ona mi to przekazała.

Czy projekt Twojego domu mógłym zobaczyć w internecie?

Renia
04-07-2004, 15:08
Nie możesz zobaczyć projektu, bo "Twoje Domy" mają martwą stronę internetową, przynajmniej 3 miesiące temu tak było. Zdaje się, że się ta spółka zlikwidowała i przekształciła w firmę reklamową. Ale jest to H-136 z egzemplarza z 2001 r., parter z użytkowym poddaszem 131,6 m2. Dach dwuspadowy, bez okien dachowych, jeden "ptaszek" w łazience na górze. Doprojektowałam garaż z boku. Na dole 2 pokoje, kuchnia, łazienka, wc/spiżarka (do wyboru), na górze 3 pokoje, łazienka i garderoba/pralnia (do wyboru).
Nie umiem wklejać, może kiedyś syn pomoże i zrobi to za mnie.
Dziękuję Ci za porady, każda jest na wagę złota.
Mamę masz napewno mądrą i dobrą skoro Ci tak te słowa zapadły do serca i przekazujesz je innym. Spróbuję przekazywać je swojemu synowi.
Pozdrawiam Cię serdecznie.

thalex
04-07-2004, 15:26
Bardzo dziękuję za pozdrowienia i jeszcze bardziej się odwzajemniam, lecę trochę teraz na budowę zerknąć jak schną tynki. Jeszcze pewnie nie raz popościmy :wink: :wink: :wink: (o przepraszam popostujemy)

Zbigniew Rudnicki
04-07-2004, 20:54
Na izolacji poziomej spoczywać będzie ciężar całego domu i to przez 100 lat.
Folia Dorkena jest do tego przystosowana, papa - nie wiadomo.
Wiadomo natomiast co dzieje się z "2 razy papą na lepiku" położoną 70 lat temu.
Jej po prostu już nie ma.
Została cienka biała bibułka w domu mojego kuzyna.
Sprzedał dom z tego głównie powodu.

Więźbe dachową albo impregnować próżniowo, albo impregnować samemu (nie zamawiać więźby impregnowanej powierzchniowo) dobrym penetrującym wgłąb impregnatem.
Zwłaszcza krokwie i inne główne belki.

Renia
04-07-2004, 21:10
Dziękuję za odpowiedź, skłaniam się ku impregnacji próżniowo, natomiast tej nieszczęsnej papy nie mogę przeżyć. Ale budowlańcy mówili, że teraz produkowana papa jest lepszej jakości niż ta sprzed 50 lat, więc trochę się pocieszam, poza tym większość ludzi jednak ciągle daje papę, folie to nowość dopiero od kilku lat. Moi wykonawcy budują od dawna i mówili, że takiej folii to oni nie kładli do tej pory nigdzie.
Jednak gdybym mogła cofnąć czas, to położyłabym jedno i drugie.

rubin23
04-07-2004, 22:22
Zależy od dostępu powietrza slyszałem, że z papy "odparowuje" środek asfaltowy (rozpuszczalniki lotne) a reszta gnije. Notomiast okres rozpadu tworzywa sztucznego (czyli PVC) szacuje się na 200 lat.

Też to słyszałam, dlatego kupiłam folię, ale mnie zbałamucili, a teraz jestem zła, że pozwoliłam na to. Ale ich było 4 a ja jedna. Cholera mnie teraz bierze, na siebie oczywiście, mogłam się uprzeć.
Szkoda, że nie zastosowałam się do Twojej porady, która się wyświetla za każdym razem jak piszesz, czytałam ją już dziesiątki razy i nie zastosowałam.
Folia Dorken jest bardzo dobra,ja taką kładę na izolację poziomą (tylko jedną) a co do majstrów; to niektórzy chcą robić w-g swoich metod i próbują do nich przekonać inwestorów,szczególnie tych co nie są zorientowani w temacie.

ARETE
04-07-2004, 22:50
Chyba nie zaszkodzi położyć papę i folię.
Chociaż gdy kiedyś próbowałem w palcach takiej folii, to w jednym kierunku nie mogłem jej nic zrobić, za to w drugim rwała się dość łatwo (potem sprawdzałem w internecie w danych technicznych i faktycznie miała różne wytrzymałości podłużną i poprzeczną). To moim zdaniem jest dużą wadą, bo ewentualne siły w rzeczywistości działają w różnych kierunkach.
Ja najpierw pomalowałem poziome powierzchnie fundamentów 3 razy Woderem S (Atlas) i na to jedna warstwa papy W400/1200 (by ochronić mechanicznie wcześniejszą izolację.

jArti2
05-07-2004, 09:08
Jak każdy miałem ten sam dylemat co do izolacji poziomej. W końcu dałem 3xhydrostop + 2 x papa (zgrzewalna na osnowie z włókna szklanego - po zdjęciu cienkiej foliowej przekładki z papy) na lepiku.
Dziś zrobiłbym prawie tak samo, lecz dałbym papę raz, lecz termozgrzewalną podkładową SBS. Jej po prostu w rękach nie da się rozerwać. Moją pape jednak gdzieniegdzie robotnicy porozrywali. Tej z SBS-em nie dali by rady.