PDA

Zobacz pełną wersję : Źle zakończone kanały wentylacyjne



pioter_rog
18-09-2013, 13:20
Witajcie forumowicze. To pytanie zadałem już w innym wątku ale pozostało bez odzewu dlatego postanowiłem założyć nowy temat w tym dziale.
U mnie sytuacja wygląda tak, że ktatki wentylacyjne na kominie ponad dachem, zakańczające kanał wentylacyjny są wypuszczone na jedną stronę komina (czyli nie są zrobione na przestrzał) no i wszystkie kanały wentylacyjne nie mają ciągu no chyba że wiatr się odwróci. Muszę z tym fantem coś zrobić bo sobie grzyba wyhoduję.
Mam tylko jedną uwagę co do warunków w jakich były prowadzone pomiary. Dom w tej chwili nie jest jeszcze ogrzewany, a więc temperatura w nim jest taka sama jak na zewnątrz (brak różnicy temperatur, brak różnicy gęstości powietrza). Czy w takich warunkach pomiar ciągu jest miarodajny? Może jak podniosę temperaturę w domu to sytuacja się poprawi? Co wy na to.
Oto mój komin i ewentualne rozwiązanie problemu, czy słuszne?

R90
18-09-2013, 18:10
Myślałeś o instalacji wentylatora wywiewnego przy kratce wywiewnej? Często spotykana rzecz w ubikacjach. Miałbyś dodatkowy ciąg dzięki temu.

KrzysztofLis2
19-09-2013, 08:55
Oczywiście, że pomiar nie jest miarodajny, jeśli ciąg kominowy nie ma szansy się pojawić z braku różnicy temperatur.

pioter_rog
19-09-2013, 09:26
Myślałeś o instalacji wentylatora wywiewnego przy kratce wywiewnej? Często spotykana rzecz w ubikacjach. Miałbyś dodatkowy ciąg dzięki temu.

Myślałem, tylko musiałbym podciągnąć zasilanie do kratki a przy wykończonym już domu to nie takie proste. Chciałbym zastosować rozwiązania najmniej inwazyjne jeśli to oczywiście możliwe.
Przebicie komina tak jak to pokazałem na drugim rysunku może obyło by się bez skuwania czapy kominowej (rozwiercić przegrody kanałów wentylacyjnych przez zamontowane już kratki)

gentoonx
19-09-2013, 20:57
napisz z jakich pomieszczeń te kanały w kolejności, np od góry 1-4 bo jeszcze większą krzywdę sobie zrobisz jak rozwalisz, a naprawić będzie jeszcze trudniej jak teraz.

Inna sprawa, że jeśli tak ci projektant komin zaprojektował to należało by go na drucie kolczastym za jaja powiesić, a jak sam tak postawiłeś, znaczy zadecydowałeś to ... no nie napiszę bo się obrazisz ;)

pioter_rog
20-09-2013, 06:51
napisz z jakich pomieszczeń te kanały w kolejności, np od góry 1-4 bo jeszcze większą krzywdę sobie zrobisz jak rozwalisz, a naprawić będzie jeszcze trudniej jak teraz.

Inna sprawa, że jeśli tak ci projektant komin zaprojektował to należało by go na drucie kolczastym za jaja powiesić, a jak sam tak postawiłeś, znaczy zadecydowałeś to ... no nie napiszę bo się obrazisz ;)

Witaj.
Te dwie kratki znajdujące się na przeciw siebie są od salonu (zachód) i garażu (wschód), natomiast pozostałe dwie od garderoby i kotłowni (strona północna).
Tak zaprojektowane kominy były oczywiście w projekcie, natomiast projekt nie pokazuje sposobu ujścia kanałów wentylacyjnych ponad dachem - o tym mówią zasady kominiarskie, dobra praktyka, czyli krótko mówiąc fachowość murarza.

Pozdrawiam.

gentoonx
20-09-2013, 19:42
jak nie masz nic co mogło by spowodować cofkę w którymś z kanałów ( niestety latem cofka więcej jak pewna), to możesz tak rozkuwać jak wymyśliłeś. Ja osobiście rozkułbym czapkę i wyciągnął osobno każdy wywiewkami ponad czapkę.

Słaby projekt = projektant bez doświadczenia.