PDA

Zobacz pełną wersję : Działka z linią WN



andro4
12-11-2013, 13:42
Witam.
Aktualnie jesteśmy wraz z małżonką na etapie kupna działki budowlanej. Wszystko wydaje się w porządku - jest objęta MPZP jako działka budowlana, skrzynka z prądem jest już przy działce, gaz - kwestia czasu bo wszyscy wokoło już poskładali wnioski i gazowni powinno się opłacać. Nie ma tylko wody i kanalizacji ... ale nie o tym chciałem pisać.

Problem jest taki, że nad działką "wisi" linia wysokiego napięcia 110kV. MPZP oczywiście przewidział tą sytuację i podział terenu na działki został tak zaprojektowany, że można na niej postawić dom jednorodzinny, ale MPZP jednocześnie zakazuje zabudowy mieszkaniowej w odległości mniejszej niż 20m od osi linii, dopuszczając w strefie oddziaływania linii jedynie zabudowę przeznaczoną na czasowe przebywanie ludzi. Linia przechodzi skośnie przez skraj działki i powoduje, że odliczając już te 20m, na zabudowę mieszkaniową od frontu (od strony wjazdu na działkę) pozostaje "tylko" 16m. Oczywiście im głębiej wchodzimy w działkę, tym przestrzeń możliwej zabudowy mieszkaniowej staje się szersza. Odliczając jeszcze 4 metry od działki sąsiada, to na frontową elewację w odległości 6 m. od granicy działki pozostaje tylko ok. 12m - chyba, że "odsunie się" dom na około 9-10 metrów od granicy działki - gdyż wówczas miałbym na elewację frontową około 15-16 m. Niby problemu nie ma, ale MPZP dopuszcza zweryfikowanie granic strefy oddziaływania linii elektroenergetycznej, bez konieczności zmiany MPZP, po przeprowadzeniu pomiarów natężenia pola elektrycznego przez zarządcę sieci.
W związku z tym, po kupnie działki, bardzo poważnie rozważam wystąpienie do lokalnej energetyki o wykonanie takich pomiarów, za które pewnie trzeba będzie (niemało) zapłacić. Wobec powyższego, proszę Was o poradę:
1. Czy może ktoś z Was miał już taki problem i może podpowiedzieć jak sprawa wygląda z formalnego punktu widzenia ?
2. Ile taka ekspertyza energetyczna może trwać i kosztować ?
3. Czy Waszym zdaniem gra jest w ogóle warta przysłowiowej świeczki ?

Nadmieniam, że projektu jeszcze nie mam, ale dużo łatwiej jest znaleźć projekt jeśli działka ma od frontu minimum 20 m., niż 16 m., a chcielibyśmy rozpocząć budowę najpóźniej we wrześniu 2014.

Barth3z
12-11-2013, 14:56
To może być Ci pomocne:
http://ladnydom.pl/budowa/1,106604,13581589,Slup_energetyczny__usuniecie_z_d zialki.html

andro4
19-11-2013, 13:47
Barth3z, dzięki za link. W przyszłości pewnie go wykorzystam i będę chciał jakoś sprawę z energetyką załatwić, ale mój problem aktualnie jest trochę jakby z boku. Bardziej chodzi mi o "przesunięcie" linii ograniczającej zabudowę przeznaczoną na stały pobyt ludzi, niż na usunięciu linii lub spisaniu z energetyką umowy na przesył energii nad moją (mam nadzieję) własnością. Słupa na działce nie ma.

Na obecną chwilę potrzebuję w miarę szybkiego rozwiązania, tak, aby móc tam postawić dom wchodzący w strefę zakazu zawartą w MPZP. Z przyczyn oczywistych musi to nastąpić jeszcze przed kupnem projektu budowlanego.

Mam nadzieję, że sytuację z działką i jej wygląd dostatecznie dokładnie opisałem, ale może rzeczywiście przydałby się rysunek ...

Oto i rysunek poglądowy:
225490

Barth3z
19-11-2013, 18:40
Nie wiem ile masz czasu, ale możesz spróbować napisać do energetyki określając terminy. Możesz im nakazać osunięcie linii w trybie bezwłocznym lub powiedzieć, że pozwolisz im zakopać z wpisem o służebność jeśli wykonają te zadanie w ciągu np. 3 miesięcy i złożą stosowne projekty do gminy o zmianę MPZP.

Avon
19-11-2013, 22:20
Znam taką sytuację Inwestor musiał pokryć koszty na własną rękę koszt z zakopaniem kabla bardzo duży i 1,5 roku papierologi na dwie osoby wyszło po 75000 zł kabla do zakopania około 200mb

Barth3z
23-11-2013, 14:23
Znam taką sytuację Inwestor musiał pokryć koszty na własną rękę koszt z zakopaniem kabla bardzo duży i 1,5 roku papierologi na dwie osoby wyszło po 75000 zł kabla do zakopania około 200mb

Nie musiał ...

honefoss
23-11-2013, 20:03
Nie musiał ...


Może musiał. Nie wiesz jaka tam była sytuacja a chyba nie wydaje ci się, ze w każdym przypadku ZE ochoczo (albo i mniej ochoczo bo dopiero po wyroku sądu...) przestawia słup albo na własny koszt kabluje linię. Zapewniam cię, że aby to osiągnąć nie wystarczy napisać do ZE i stanowczo wyznaczyć termin wykonania prac:) W zasadzie zawsze kończy się to w sądzie, trwa kilka lat a wyroki są nieprzewidywalne.

andro4
23-11-2013, 20:35
W tym wszystkim zastanawiam się, czy jeżeli MPZP, który przecież musiał być na etapie uchwalania uzgadniany z energetyką, zakłada na tym terenie "likwidację linii napowietrznych" (sukcesywną), to sprawa usunięcia linii napowietrznej nie powinna być jednak szybsza i być może nie będzie potrzeby rozprawy sądowej.

honefoss
25-11-2013, 18:38
W tym wszystkim zastanawiam się, czy jeżeli MPZP, który przecież musiał być na etapie uchwalania uzgadniany z energetyką, zakłada na tym terenie "likwidację linii napowietrznych" (sukcesywną), to sprawa usunięcia linii napowietrznej nie powinna być jednak szybsza i być może nie będzie potrzeby rozprawy sądowej.

Nie będzie szybsza. Gmina nie może nakazać ZE usunięcia linii w określonym czasie, nie ma takiego prawa. Tylko sąd może w ten sposób zawyrokować a dla sądu nakaz rozbiórki czynnej linii przesyłowej to zawsze ostatnia rozważana opcja.

andro4
25-11-2013, 19:42
No cóż. Na chwilę obecną, po sfinalizowaniu kupna działki, wystąpię do ZE o wykonanie pomiarów natężenia pola elektrycznego i magnetycznego wokół linii WN na działce. Tylko ciekawe ile na wykonanie takich pomiarów i ich wyniki trzeba będzie czekać.

honefoss
26-11-2013, 18:49
No cóż. Na chwilę obecną, po sfinalizowaniu kupna działki, wystąpię do ZE o wykonanie pomiarów natężenia pola elektrycznego i magnetycznego wokół linii WN na działce. Tylko ciekawe ile na wykonanie takich pomiarów i ich wyniki trzeba będzie czekać.

Parę miesięcy, koszt ok. 5 tys. zł - ty płacisz;)

Barth3z
27-11-2013, 17:01
Może musiał. Nie wiesz jaka tam była sytuacja a chyba nie wydaje ci się, ze w każdym przypadku ZE ochoczo (albo i mniej ochoczo bo dopiero po wyroku sądu...) przestawia słup albo na własny koszt kabluje linię. Zapewniam cię, że aby to osiągnąć nie wystarczy napisać do ZE i stanowczo wyznaczyć termin wykonania prac:) W zasadzie zawsze kończy się to w sądzie, trwa kilka lat a wyroki są nieprzewidywalne.

Wiem, że nie będzie łatwo, ale nie można dopuszczać, że energetyka ma własne prawo i im zawsze iść na ugodę!
Wystosowanie pisma nic nie kosztuje, warto spróbować.

Avon
28-11-2013, 12:31
Tu chodzi bardziej o to , że wy nabywacie działkę z instalacją na niej .

andro4
16-12-2013, 22:10
Tu chodzi bardziej o to , że wy nabywacie działkę z instalacją na niej .

A jakie to ma znaczenie ?

Poza tym, na działce nie ma żadnych instalacji (słupów, urządzeń podziemnych lub naziemnych, stacji trafo itp.), tylko nad działką (a dokładnie nad jej skrajem) przebiega napowietrzna linia WN, która w pewnym sensie ogranicza swobodę zabudowy mieszkaniowej.

Może moja opinia jest jakąś herezją, ale czy nie jest absurdem, że skoro gmina uchwala MPZP (który musiał być przez szeroko rozumianą energetykę uzgodniony) ustanawiając całą działkę jako teren przeznaczony pod zabudowę mieszkaniową, jednorodzinną, a nie tylko jej część, to powinienem mieć prawo do postawienia budynku mieszkalnego, jednorodzinnego, na całym terenie tej działki - oczywiście z zachowaniem odległości wynikających z prawa budowlanego (jako takiego). No bo przecież równie dobrze gmina mogła uchwalić, że w części nie wchodzącej w strefę oddziaływania linii WN teren jest przeznaczony pod zabudowę mieszkaniową, jednorodzinną, a z kolei teren znajdujący się w tej strefie - przeznaczyć pod działalność gospodarczą ...... i nikt nie miałby pretensji, uwag.

Jak to wygląda w kwestii prawnej ?

andro4
13-01-2014, 21:20
No to działka kupiona. Z dniem 30.12.2013 staliśmy się wraz z małżonką posiadaczami ziemskimi z areałem 16 arów. A co do rzeczonej linii WN to wysłaem do lokalnej energetyki zapytanie z prośbą o określenie możliwości przeprowadzenia badań natężenia pola elektrycznego wokół tych napowietrznych linii WN oraz oczywiście zawarłem prośbę o orientacyjną wycenę takowej usługi. Jak narazie 3 dni czekam na odpowiedź i cisza jak po śmierci organisty.

honefoss
14-01-2014, 14:45
A właściwie to po co ci to badanie?

powell
14-01-2014, 14:59
A właściwie to po co ci to badanie?

Żeby wybudować się pod linią wysokiego napięcia.....
Chyba nie chciałbym tak mieszkać.

andro4
14-01-2014, 20:55
Żeby wybudować się pod linią wysokiego napięcia.....

Nie chodzi o wybudowanie się pod linią WN i wcale nie zamierzam się tak budować, ale uważam, że 20 metrów zakazu zabudowy mieszkaniowej (licząc od osi linii WN) to duuuuża przesada. Idea jest taka, aby wykonać badania w celu zmniejszenia tych 20 m. do np. 7-10 m. Pozwoli to na bardziej elastyczne umiejscowienie budynku na działce bez konieczności uzyskiwania specjalnych zgód zakładu energetycznego. Takie rozwiązanie dopuszcza MPZP - bez konieczności faktycznej zmiany treści planu, co jak wiadomo twa latami.
Gdybym po badaniach uzyskał zapewnienie energetyki, że nie ma szkodliwości oddziaływania już od odległości np. 10 m. od osi linii WN (zamiast tych 20 m.), to starostwo nie mogłoby odmówić wydania pozwolenia na budowę w przypadku projektu wchodzącego w aktualnie ustanowioną strefę zakazu (te 20 m.).

Ot, cała filozofia. A budować się pod linią WN bynajmniej nie zamierzam. Miałem nadzieję, że rysunek poglądowy w moim poście z 19.11.2013 pozwolił zrozumieć całą sytuację i już wszystko wyjaśnił.

semiramida
14-01-2014, 21:04
miałam Ci napisać "nie kupuj tej działki" ale widzę że juz za późno... No to może sprzedaj... Pewnie była tania przez tą linię, teraz radocha, ale potem każdego dnia będziecie sobie z tą linią walczyć i walczyc i po co wam to....
A nie kupiłabym ponieważ Plan miejscowy i tak już nagiął pozwalając budować sie tak blisko tej linii!!! Za komuny to by było 60 m! Buduj się jak najdalej od tej linii. Na pewno architekt przedstawi Ci koncepcję która wam sie spodoba... Niech on pomyśli jak ugryźć temat...

andro4
14-01-2014, 21:33
miałam Ci napisać "nie kupuj tej działki" ale widzę że juz za późno... No to może sprzedaj... Pewnie była tania przez tą linię, teraz radocha, ale potem każdego dnia będziecie sobie z tą linią walczyć i walczyc i po co wam to....
A nie kupiłabym ponieważ Plan miejscowy i tak już nagiął pozwalając budować sie tak blisko tej linii!!! Za komuny to by było 60 m! Buduj się jak najdalej od tej linii. Na pewno architekt przedstawi Ci koncepcję która wam sie spodoba... Niech on pomyśli jak ugryźć temat...

Powiem szczerze, że nie bardzo rozumiem na czym miałaby polegać nasza walka z linią WN o której piszesz, a ponadto - skąd wynika twierdzenie, że MPZP już i tak nagiął (prawo ?) pozwalając budować się w odległości 20 m. od osi tej linii.
Jeśli chodzi o zabudowę przeznaczoną na stały pobyt ludzi, to istnieją odpowiednie normy natężenia pola zarówno elektrycznego jak i magnetycznego, które określają ich nieprzekraczalną wartość pozwalającą lub zabraniającą zabudowy mieszkaniowej. Jeśli normy są zachowane, to zabudowa jest możliwa i nie może być mowy o "naginaniu". Mówi o tym "Rozporządzenie Ministra Środowiska z dnia 30 października 2003 roku w sprawie dopuszczalnych poziomów pól elektromagnetycznych w środowisku oraz sposobów sprawdzania dotrzymania tych poziomów".
Jeśli chodzi o cenę, to nie była wcale bardzo zaniżona. Cena transakcyjna była tylko o 20% niższa od wyceny dokonanej przez rzeczoznawcę.

honefoss
15-01-2014, 10:44
No ale wycena wykonana przez rzeczoznawcę z pewnością uwzględniała obniżenie wartości działki spowodowane istnieniem linii...
Też uważam, że popełniłeś błąd kupując tę działkę. Nie wiem dlaczego wydaje ci się, ze pomiary natężenia pola wykażą, że można budować bliżej niż 20m od OSI LINII. Podkreślam: OSI, nie od skrajnego przewodu. Nie piszesz jak daleko od osi linii się skrajny przewód, ale pewno będzie to z 10m. Jest mało prawdopodobne, ze natężenie pola w odległości mniejsze niż 10m od skrajnego przewodu będzie niższe od dopuszczalnych norm. Ale gdyby nawet tak było to nie normy są twoim głównym problemem. Chyba nie zapoznałeś się z Rozporządzeniem Ministra Infrastruktury z dnia 6 lutego 2003 r. w sprawie bezpieczeństwa i higieny pracy podczas wykonywania robót budowlanych (par. 55). Radzę teraz to uczynić, bo moim zdaniem nie masz szans na wybudowanie domu na tej działce. Nawet jeśli dostaniesz PnB to w sprawę wmiesza się PINB i wstrzyma ci budowę "do czasu zaprzestania naruszeń prawa" (cytat z pisma w analogicznej sprawie). A zaprzestanie naruszeń to albo wyłączenie linii na czas budowy (mało realne) albo odsunięcie się z domem na wymaganą w rozporządzeniu odległość czyli co najmniej 15m od skrajnego przewodu linii 110 kV (wersja optymistyczna, może być i 30m...)

andro4
15-01-2014, 11:11
Dzięki za wskazanie rozporządzenia. Teraz juz rozumiem te ustanowione w MPZP 20 metrów, bo jak dodamy 15 metrów z tego rozporządzenia od skrajnego przewodu linii i mając na uwadze konstrukcję słupa (ten pierwszy z lewej na poniższym rysunku), to wychodzi łącznie minimalna odległość prowadzenia robót budowlanych = 17,8 m. Pewnie dlatego konstruując MPZP zaokrąglono do 20 m. A zatem chyba nie ma sensu robić specjalnych badań.

235228