PDA

Zobacz pełną wersję : Pośrednik chce mnie oszukać. Potrzebuje pomocy!!!



kamilgajos
12-11-2013, 20:14
Witam
Jesteśmy z żoną zdecydowani kupić działkę budowlana. Po rozmowie z pośrednikiem odpowiedzialnym za tą działkę jesteśmy w kropce.
I tu przedstawiam problem:
Cena działki wynosi 90000tys zł.Chcieliśmy zapłacić część teraz czyli około 50tys. (aby ja zarezerwować) a resztę w kwietniu przyszłego roku.
Pośrednik chce aby sprzedający uniknął płacenia podatku Vat, ponieważ w tym roku sprzedał już jakieś działki.
Wiec zaproponował żeby na akcie notarialnym widniała kwota 40tys zł. Umowa wyglądała by następująco:
podział na akcie notarialnym wynosiłby 20tys teraz i 20tys w kwietniu.
A nie oficjalnie 50tyśteraz i 40tys w kwietniu.
Czy tak można robić. Wydaje mi się możemy zostać wykiwani.
Co o tym sądzicie? Tylko to jest jedyna opcja zakupu tej parceli, bo w innym przypadku ta działka bedzi na sprzedaż nie prędzej jak za 5 lat:bash:

Czy nie będziemy mieli kłopotów z Urzędem skarbowym bo cena jest za mała jak na taka działkę?
Zastanawiam się czy nie udać się do prawnika i omówić z nim ten temat.

Proszę o odpowiedź:rolleyes:

piotrek0m
12-11-2013, 21:07
US może zażądać wyjaśnienia dlaczego cena tak niska. Obawiam się, że US dobrze zna ceny działek w danym rejonie i powiedzmy +/- 10 % różnicy nie przykuje jego uwagi, ale większa najpewniej tak... nie polecam.

PrzemekOstr
12-11-2013, 22:07
Nosił wilk razy kilka ponieśli i wilka. Kupuj!
Zapłacisz teraz 20 tys. i w kwietniu 20 tys. Pośrednik chce siebie wykiwać a nie Ciebie. Cena w akcie to świętość. Kupisz za 40. Okazja.

EZS
12-11-2013, 22:26
Zapłać zadatek 20 tyś, tyle, ile jest w akcie. To i tak jest duzo. A potem możesz być uczciwy i po podpisaniu umowy zapłacić resztę albo nieuczciwy i zapłacić 20 :) Nie dałabym 50 przy pokwitowaniu na 20, za duże ryzyko.

sSiwy12
13-11-2013, 08:07
Pośrednik jest głupim cwaniaczkiem, działającym na szkodę sprzedającego.

Wpłacenie zadatku, skutkuje tym, że w przypadku wycofania się sprzedającego z transakcji, otrzymasz x 3 wpłaconej kwoty.

Podpisuj tylko taką kwotę którą wpłaciłeś - i pamiętaj w akcie ma być zadatek, a nie zaliczka.

kamilgajos
13-11-2013, 16:13
I tak zrobię. Na jutro umówiłem się z pośredniczką, i po pierwsze powiem jej że może zaniżyć cenę ale nie o 50% tylko maksymalnie 205
Jest to takie maksimum przy którym US może nam odpuścić:yes:

kamilgajos
13-11-2013, 16:14
"tylko maksymalnie 20%"

kamilgajos
13-11-2013, 16:17
Aha no i oczywiście kwestia zadatku.:cool:

Wpłacę 50tyś i niech na akcie notarialnym widnieje ta kwota.
Nie wpłacę więcej niż będzie wpisane w umowie:)

Pozdrawiam:)

kamilgajos
19-11-2013, 10:14
No i niestety działka nie dla nas:(
Pośrednik nie chce iść na kompromis. Wiec odstępujemy od kupna.
Szkoda bo działka piękna, a tak znów trzeba szukać:(

sSiwy12
19-11-2013, 11:08
Jeśli działka jest tego warta, można zrobić tak:

Umowa przedwstępna z zadatkiem 20.000zł.
Wpłacasz na konto lub za pokwitowaniem odbioru kwotę 20.000zł z zaznaczeniem, że jest to zadatek, oraz kwotę 30.000zł jako zaliczkę.
W sumie niczym nie ryzykujesz, a sprzedający i owszem, bo jeśli wycofa się to odda 50.000zł + 20.000zł "ustawowe"

sSiwy12
19-11-2013, 11:12
Jak pośrednik głupi, to możesz te 30.000zł tez nazwać zadatkiem i mimo, ze nie będzie tego w umowie, to i tak będzie skuteczny, czyli jak sprzedający się wycofa kwota x 2.

Johna
19-11-2013, 11:25
Sprzedający chce ukryć przed fiskusem swoje dochody (aby nie wpaść w VAT no i podatek dochodowy mniejszy) - ewidentnie łamie prawo. Można go tym postraszyć. Fakt może się nie zgodzić na formę zadatku i to bym odpuściła, ale nigdy nie zgodziłabym się płacić więcej niż na umowie. Co innego 1000 zł a co innego 50 tyś! A jak nie chcą sprzedać za 90 tyś to niech sprzedadzą za 40 - ale tyle dostaną.
Nie widzę problemu - kupujecie po cenie niższej (tzn płacicie ile jest na akcie) - skoro to przedsiębiorstwo sprzedaje to Was nie obowiązuje wtedy podatek od kupna sprzedaży - nawet gdy sprzedaż zostanie zgłoszona do US i zostanie odprowadzony podatek od zaniżonej kwoty to zawsze można samemu do US złożyć korektę i zapłacić podatek od kwoty prawidłowej. Do naliczenia podatku ważna jest cena oszacowana a nie cena sprzedaży - kupić można za grosze ale podatek należy zapłacić od wartości rynkowej według tabelki z US.

andro4
19-11-2013, 11:28
... Pośrednik nie chce iść na kompromis. (
Być może za późno, ale jeśli i Wam i Sprzedającemu zależy na sprzedaży działki, to czy nie można normalnie porozmawiać bezpośrednio ze sprzedającym, bez pośrednika ? Jeśli działka jest sprzedawana przez obecnego właściciela przed upływem 5 lat od jej nabycia, to i tak nie uniknie VAT, czyli rozumiem, że chce tego VAT-u zapłacić tak mało jak to tylko możliwe, a skoro piszesz, że działka będzie dostępna do sprzedaży "bez VAT" dopiero za 5 lat, to znaczy, że obecny Sprzedawca niedawno ją kupił. Osobiście zastanawiam się, dlaczego już tak szybko chce ją sprzedać - może coś w tej ziemi "siedzi", o czym obecny właściciel wie i dlatego chce się jej szybko pozbyć.
Jeśli chodzi o obniżenie wartości działki, to może jest coś co właśnie to powoduje. Mój przypadek jest bardzo podobny. Aktualnie kupuję działkę budowlaną nad którą przebiega linia WN 110kV i uchwalony PZP zabrania zabudowy mieszkaniowej w pasie 20 metrów po obydwu stronach od osi linii, co powoduje, że z prawie 20 arów działki, do postawienia wymarzonego domu pozostaje 9 arów z kawałkiem (co i tak wystarczy, a działka i tak jest cała do wykorzystania w celach np. rekreacyjnych). Wobec powyższego uzgodniliśmy bezpośrednio ze sprzedającym, że w akcie notarialnym znajdzie się zapis dotyczący niskiej wartości działki spowodowany właśnie tą linią. Może u Was też coś można wynaleźć.
Z drugiej strony, moim zdaniem może trzeba sobie zadać pytanie, czy warto się o tą konkretną działkę aż tak zabijać, poświęcać i może nawet (oby nie) łamać obowiązujące prawo.
Dziwi mnie takie zachowanie pośrednika, którego obowiązują przecież pewne standardy zawodowe wynikające bezpośrednio z ustawy o gospodarce nieruchomościami, chyba, że to nie był pośrednik (licencjonowany), tylko osoba przez licencjonowanego pośrednika zatrudniona w celu wyszukiwania potencjalnych klientów.
I jeszcze jedno - moim zdaniem obniżenie ceny nic sprzedającemu nie da, gdyż jeśli US stwierdzi, że cena została celowo zaniżona, to i tak dokona wyceny nieruchomości i wszelkie podatki będą musiały być zapłacone od kwoty wskazanej przez US, a nie od tego co będzie na akcie notarialnym - tak jest przynajmniej jeśli chodzi o podatek od czynności cywilno-prawnych, czyli tzw. PCC.

Aha, tak w kwestii wyjaśnienia, nie jestem pośrednikiem ani nie trudnię się pośrednictwem w obrocie nieruchomościami ...

sSiwy12
19-11-2013, 11:40
Jeśli działka jest sprzedawana przez obecnego właściciela przed upływem 5 lat od jej nabycia, to i tak nie uniknie VAT, ...

:jawdrop: Coś Ci się pomyliło - także z ta gospodarką nieruchomościami. Pozostałe także wskazują, że nie jesteś pośrednikiem.

Ps. Przeczytaj uważnie 1 wpis - warto.

andro4
19-11-2013, 12:17
:jawdrop: Coś Ci się pomyliło - także z ta gospodarką nieruchomościami. Pozostałe także wskazują, że nie jesteś pośrednikiem.

Ps. Przeczytaj uważnie 1 wpis - warto.

Przyznaję, mój błąd polegał na tym, że pomyliłem podatek VAT z podatkiem dochodowym i za to przepraszam. :bash:

Jeśli chodzi zaś o gospodarkę nieruchomościami, to polecam zapoznać się z rozdziałem 2 tejże ustawy, a w szczególności z zapisami art. 181 (np. Pośrednik w obrocie nieruchomościami jest zobowiązany do wykonywania czynności, o których mowa w art. 180 ust. 1 i ust. 1a, zgodnie z zasadami wyni-kającymi z przepisów prawa i standardami zawodowymi, ze szczególną staran-nością właściwą dla zawodowego charakteru tych czynności oraz zasadami etyki zawodowej. Jest on także zobowiązany do kierowania się zasadą ochrony intere-su osób, na których rzecz wykonuje te czynności.)

Co do standardów, to: http://www.pfrn.pl/page/108

sSiwy12
19-11-2013, 12:43
A co ta ustawa ma do głupoty pośrednika - no chyba, że "odpowiedzialność i etyka zawodowa", no i ale, to głupiego to nie rusza.:)
Głupota tego pośrednika polega na tym, że gdyby trafił np. na mnie, to miałbym tą działkę za kwotę wymienioną w umowie, albo na moje konto wpłynęłoby 2 x to co wpłaciłem.