PDA

Zobacz pełną wersję : niedotrzymanie warunków umowy budowlanej przez budowlańców. porada prawna



Sistercja
17-11-2013, 18:37
Witajcie

Co inwestor może zrobić takiej sytuacji?

Budowa domu jednorodzinnego.
- termin zakończenia budowy minął ponad miesiąc
- w umowie jest klauzula o karze umownej (0,5% od całości ustalonej kwoty realizacji umowy za każdy dzień zwłoki)
- inwestor wszystkie wpłaty, zaliczki regulował na bieżąco, pogoda dopisywała itp.
- jednocześnie: budowlańcy doradzili zostawienie dodatkowego pomieszczenie, które automatycznie wyszło przy kopaniu piwnicy (11m2), ale nie było go w projekcie.

Czy można wywalczyć karę umowną od budowlańca?
Czy ryzykuje się, że doniesie on do nadzoru budowlanego (kier.budowy wszystko zatwierdzał)?
Czy można zalegalizować wprowadzone zmiany nie ryzykując nakazu rozbiórki? Jakie są to koszty?
i najważniejsze: ile jest czasu na dochodzenie swoich praw?

Z góry dziękuję za odpowiedź!

ciekawski83
21-11-2013, 10:58
kierownik budowy był twój czy firmy budowlanej? Jeśli firmy to on poświadczał nieprawdę wpisami do dziennik (o ile był na bieżąco pisany) a jeśli nie masz maili i innych do potwierdzania pism, że zleciłeś wykonanie takie pomieszczenia to jesteś czysty. W umowie przeważnie jest zapis, że budowa "zgodnie z projektem"

sSiwy12
21-11-2013, 11:10
kierownik budowy był twój czy firmy budowlanej? Jeśli firmy to on poświadczał nieprawdę wpisami do dziennik (o ile był na bieżąco pisany) a jeśli nie masz maili i innych do potwierdzania pism, że zleciłeś wykonanie takie pomieszczenia to jesteś czysty. W umowie przeważnie jest zapis, że budowa "zgodnie z projektem"


:jawdrop: A jak był jego, to poświadczył prawdę ?

Pozostały wpis też bez sensu.

Jest tak.
To jest zmiana projektu, a takiej mógł dokonać tylko projektant.
Zmiana podlega ocenie projektanta i jeśli projektant uzna, że jest istotna, to procedura "projektu zastępczego" i zmiana pozwolenia na budowę.
Jeśli projektant uzna że zmiana jest nieistotna, to tylko "poprawi" projekt i finito.

sSiwy12
21-11-2013, 11:12
Ps. Kierownik to może sobie "zatwierdzić" tylko termin bzykania - zmian w projekcie nie.

ciekawski83
24-11-2013, 19:33
:jawdrop: A jak był jego, to poświadczył prawdę ?

Pozostały wpis też bez sensu.

Jest tak.
To jest zmiana projektu, a takiej mógł dokonać tylko projektant.
Zmiana podlega ocenie projektanta i jeśli projektant uzna, że jest istotna, to procedura "projektu zastępczego" i zmiana pozwolenia na budowę.
Jeśli projektant uzna że zmiana jest nieistotna, to tylko "poprawi" projekt i finito.

dlaczego bez sensu? ogólnie uważam że to co jest wyżej to jest prawda, ale ta trzecia z trzech powszechnie znanych.

- jeśli kierownik był firmy i nie wpisał że są zmiany (lub wpisał że bez zmian) w dzienniku to raz że poświadczył nieprawdę, dwa nie powinien w ogóle dopuścić do zmian -> firma ma jeszcze większy problem
- jeśli nie ma żadnej korespondencji, że inwestor polecił wykonać coś niezgodnie z projektem to w czym problem?
- w umowie za pewne jest napisane, że "budowa domu zgodnie z projektem" i że "wszelkie zmiany i ustalenia sporządzane są w formie pisemnej"

chociażby z tych powodów jest to ważne. Patrze ze strony inwestora a nie jak to powinno wyglądać wedle przepisów

A projektant musi uznać za zmianę istotną bo zmiana kubatury jest zmianą istotną



Ps. Kierownik to może sobie "zatwierdzić" tylko termin bzykania
też nie zawsze