Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Piekielne grzanie podłogówki



marynata
22-12-2013, 07:35
Witam
Podłogówka parter i piętro na jednym obiegu(?),piętro ma zwiększone zapotrzebowanie na ciepło i niestety przynajmniej w tym sezonie grzewczym nie uda mi się nic z tym zrobić.Sterownik zgodnie z zasadami umieszczony w przewidywanym najchłodniejszym miejscu(ale nie takim znowu przesadnie chłodnym) - piętro.
Sterownik odczytuje sobie temperaturę oczywiście na piętrze i podłogówka grzeje "do piętra".W tym czasie parter bierze co musi i w rezultacie przy 21 stopniach na górze nie zejdę na dole poniżej...........26 stopni.....:confused:
Możecie sobie wyobrazić że mam na parterze piekło :sick:
Oczywiście hydraulik był kilka razy,dokonywał korekt w skrzynkach,ja sama kręcę czym mogę i jak mogę obserwując czy coś się zmienia(nic).
Obecnie jet taka sytuacja,że na piętrze pootwierałam przepływy,a na parterze tak je zdusiłam,że prawie są domknięte.Niestety przyduszenie przepływów zdało się psu na budę :sick:
Mam pomysł żeby zamknąć w ogóle 1-2 pętle,czy oprócz utraty komfortu równomiernie nagrzanej podłogi mogą występować jakieś nieprawidłowości?
Błagam o jakieś uwagi,bo zagotuję się tu żywcem :(

kbab
22-12-2013, 08:32
Nie zamykaj pętli dolnych tylko cały dół (zawór zasilający w dolnym rozdzielaczu), po obniżeniu temp na dole otwórz go minimalnie. Też miałem taki problem i to pomogło, ale najlepszym rozwiązaniem jest druga pompa obiegowa z programatorem zasilająca górę.

orasje
22-12-2013, 09:07
Czy na pewno na piętrze jest najchłodniej?. Ale nawet jak nie to ciężko już przełożyć sterownik?

marynata
22-12-2013, 10:01
Orasje,sterownik właśnie został przeniesiony z parteru na piętro,bo w tamtej konfiguracji na parterze było np 21,a na piętrze niżej niż 19.Góra była niedogrzana.Mogę go przełożyć w jeszcze chłodniejsze miejsce,ale wtedy podłogówka chyba będzie grzała jeszcze mocniej ?:confused:
Nie wiem czy to istotne,ale temperatury zasilania i powrotu na obydwu piętrach pokrywają się.


Z góry przepraszam za to że mogą się pojawić pytania powszechnie uważane za głupie,ale dla mnie hydraulika to najczarniejsza magia całej budowy i boję się coś zepsuć.Stąd też najpierw próbuję wzywać instalatora(który co prawda nie miga się od częstych prób interwencji,ale co z tego),a dopiero potem sama podejmuję działania.
Zdjęcie skrzynki parteru

231342

Zdjęcie z okresu budowy,w tej chwili motylek na powrocie przekręcony jest w lewo(tak jak zaznaczyłam),Kbab,czy to tak właśnie mam zamknąć tylko na zasilaniu?
Wyłączyć coś w tym czasie dodatkowo,czy robić to na działającej instalacji?
Co do pomp-każda skrzynka(na piętrze jest druga)ma swoją pompę,ale serwisant kotła twierdzi że nie da się założyć drugiego sterownika,bo obie podłogówki mają to samo zasilanie(obieg?).Czy możesz coś jeszcze względem tej pompy zasugerować,coś zalinkować?
Do pomp podłączone są jeszcze niewidoczne na zdjęciach proste sterowniki sp 100,chodzą w automacie.

gersik
22-12-2013, 14:34
Zrób aktualne zdjęcia szafek z rozdzielaczami i napisz co steruje tem. wody w ogrzewaniu podłogowym. Masz założoną głowice termostatyczną z kapilarą?

marynata
22-12-2013, 15:03
OK,jak najszybciej będę mogła zrobię.
Niestety nie mam głowic termostatycznych(miejsce nadal pozostaje "gołe" jak na zdjęciu),hydraulik stwierdził że są niepotrzebne i żebym sterowała "kapturkami"każdą pętlą osobno.
Temperaturą steruje logomatic ems rc35 z czujnikiem zewnętrznym.

Miejsca wybrane pod rozdzielacze to góra-przedpokój,parter-kotłownia.
Nie wiem czy to istotne.....

marynata
22-12-2013, 17:19
Dziękuję wszystkim za odzew,ogrzewanie udało się szybko opanować dzięki bezpośredniej pomocy bigrw :)
Jeszcze raz dziękuję :bye:

gersik
22-12-2013, 17:22
Kapturkami sterujesz przepływ przez pętle a nie tem. wody. Do tego służyć ma u ciebie głowica termostatyczna z kapilarą.
Ups, za późno.

bigrw
22-12-2013, 17:38
nie ma sprawy....
zawsze do usług

fachman19
22-12-2013, 18:00
Zakręć wszystkie pętle na parterze zaworami regulacyjnymi (Nie "grzybkami).
następnie uchyl o ćwierć obrotu .jak będzie nadal zimno uchyl o następne cwierć.
Trochę prowizorka ,ale może coś ci się uda

Piotrek42
22-12-2013, 18:08
nie ma sprawy....
zawsze do usług

z czystej ciekawości... co było?? może opiszcie, jak ludzie będą miec taki sam problem to będą mieć receptę..

bigrw
22-12-2013, 18:17
brak głowicy termoststycznej z kapilarą....i otwarty na full zawór zasilający w ciepłą wodę grzewczą układu OP

marynata
22-12-2013, 20:13
Uff,wreszcie złapałam troszkę oddechu,aż inne powietrze w domu.
Wierzcie mi że nie oszczędzałam na instalatorze,zatrudniłam takiego z uprawnieniami i referencjami na dużych obiektach.Męczę się z tą różnicą temperatur już od września,ostatnio bardzo często u mnie interweniował i nie przyszły mu do głowy takie czynności :bash:
Jeszcze będę musiała w tym pogrzebać,ogólny bałagan,braki,odwrotnie ponaklejane oznaczenia itp :bash:

marynata
23-12-2013, 08:31
skoro są 2 pompy to bez żadnego problemu da się podłączyć drugi termostat, i wtedy domek miał by 2, na każde piętro osobno, głowica termoststyczna z kapilarą stała by się zbędna

Podobno tak,ale niby najmniej miałoby to kosztować 4700 :jawdrop: więc zrezygnowałam.

Naprowadzisz mnie na jakiś trop?To moje skrzynki aktualnie.231547231548

orasje
23-12-2013, 10:46
Jak się sprawuje/działa taki zawór?. Rozumiem, że puszcza wodę w obieg o takiej temperaturze jaką na nim ustawimy?. Czy w takim przypadku nie będzie miejsc w domu których te na przykład 22 stopnie nie dogrzeją?. Pytam bo ja takiego nie mam a w zamian mam regulatory pokojowe z siłownikami na belkach i może by warto je wymienić?. Przy okazji-jaki można osiągnąć efekt regulacją maksymalnej temperatury zasilania (na piecu Vaillant d71). Oczywiście w aspekcie ewentualnych oszczędności na spalaniu?!!!.

coulignon
23-12-2013, 12:28
czyli jakieś 100 do 300 zł w zależności od wypaśności termostatu

marynata
23-12-2013, 15:22
Panowie,to kpina-po co inwestorowi wykonawca,jak inwestor sam musi wszystko wiedzieć?

Muszę jeszcze wymienić sterowniki do pomp,bo mam takie które działają w automacie od 30 stopni,a teraz mam wodę w instalacji 20 parę(wcześniej tłukło się cały czas ok 50 :bash:)i pompy lecą na ciągłym.Ale byłam zielona,żal patrzeć na takiego inwestora :bash:


Poszukam jakiego schematu podłączania tego termostatu i zaraz poproszę jeszcze o Waszą konsultację.....

coulignon
23-12-2013, 16:45
Panowie,to kpina-po co inwestorowi wykonawca,jak inwestor sam musi wszystko wiedzieć?

Muszę jeszcze wymienić sterowniki do pomp,bo mam takie które działają w automacie od 30 stopni,a teraz mam wodę w instalacji 20 parę(wcześniej tłukło się cały czas ok 50 :bash:)i pompy lecą na ciągłym.Ale byłam zielona,żal patrzeć na takiego inwestora :bash:


Poszukam jakiego schematu podłączania tego termostatu i zaraz poproszę jeszcze o Waszą konsultację.....

Co do pierwszego akapitu - Drogie Dziewczę - tyle lat na forum i dopiero teraz takie wnioski?
Drugi akapit : http://www.kgelektronik.pl/produkty/sterowniki/cs-07c.html (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.kgelektronik.p l%2Fprodukty%2Fsterowniki%2Fcs-07c.html) na przykład. Choć pewnie znajdziesz tego mnóstwo.
Trzeci akapit: termostat pokojowy działa jak wyłącznik i tak go podłączasz.

231612

fachman19
23-12-2013, 16:55
Panowie,to kpina-po co inwestorowi wykonawca,jak inwestor sam musi wszystko wiedzieć?

...

Masz rację .
Taka jest rola inwestora (zgodnie z prawem)
Jest coś takiego jak inwestor zastępczy
Jeszcze gorzej jak inwestor nie wie co chce.

Przed rozdzielaczami masz zawory regulacyjne (na zasilaniu) brakuje głowic z kapilarami.

Generalnie kiepskie rozwiązanie .
Ale skąd się biorą takie rozwiązania ??

Kwestia kasy .Inwestor wybiera tanie rozwiązanie .Pokraczne ale tanie .
Często ono nie jest już tanie ,a nawet droższe od klasycznego .Ale hydraulik już tak robi z automatu .Często stosuje to ma większy rabat

orasje
23-12-2013, 18:32
Przy okazji nieśmiało ponownie zwracam się z pytaniem
"Przy okazji-jaki można osiągnąć efekt regulacją maksymalnej temperatury zasilania (np. na piecu Vaillant d71). Oczywiście w aspekcie ewentualnych oszczędności na spalaniu?"
Dodam, że mam 75 stopni i myślę że to chyba za dużo.
No i Wesołych Świąt i sprawnych pomp życzę!