PDA

Zobacz pełną wersję : Tynki wewnętrzne



dariusz kosk
16-07-2004, 22:14
Mam dylemat jaki rodzaj tynku wybrać: gipsowy z agregatu, czy zwykły cementowo-wapienny. Dodam, że zalezy mi na czasie wykonania i szybkiej możliwości wprowadzenia się. :roll:

dobrzykowice
16-07-2004, 22:18
poszperaj trochę po forum, było to juz wielokrotnie wałkowane.......
a najszybciej to wykonasz regipsy.

Janusz
17-07-2004, 22:27
dobrze czy szybko to ruznica dobrzeto nie to samo daj znac jak jestes zinteresowany dobrym roz2iazaniem

dryblasy
17-07-2004, 23:33
Mojemu przyhjacielowi położyli dobrze iszybko tj w 1tydzień gipsowe z agregatu, gładkie jak dupcia niemowlaczka tylko pomalowac i szlus :-).
A u sąsiada na budowie kłada już 4 tydzień cementowo -wapienne(majster zaskoczył w długi wekkend majowy i 1 miesiąc nie trzeżwiał), jak to wygląda nie wiem.
U mnie będą gipsowe z maszynki, poza tym co sie oriętuje to odpada jakiekolwiek szpachlowanie przed malowaniem.
Dawid

Sonika
18-07-2004, 05:10
My mamy gipsowe z agregatu i nie zamieniłabym ich na żadne inne.
Schną b. szybko, są równe i gładziutkie. Nie ma tych hektolitrów wody
w ścianach.
W domu jest zupełnie inny mikroklimat i nie było ani przez chwilę tego zapachu swieżych tynków w domu, jaki towarzyszy tynkom tradycyjnym,
Polecam!!

12-08-2004, 09:18
U mnie wykonane są wewnątrz tradycyjne tynki cementowo - wapienne (ściany z porothermu 44) ale występuje jeden problem (nie wiem na ile poważny), otóż tynk w licznych miejscach jest popękany. Czy wystąpił u kogoś podobny problem, jaka jest tego przyczyna i co z tym robić?

Tomasz M.
12-08-2004, 10:16
Łukasz, zależy jak popękane, jeśli tylko "pajęczynka", gładzie albo farba strukturalna powinny to pokryć i nic nie powinno odpaść. Jeśli masz już porządnych fachowców od gładzi i/lub malowania, niech to "obwąchają" (a faktycznie opukają, ewentualnie zrobią miejscami rewizje, żeby zobaczyć co się dzieje pod spodem).

Dariusz, jeśli zależy Ci na czasie i nerwach, znajdź dobrą ekipę i rób gipsowe. Mówię to po moich doświadczeniach (nie muszę wspominać, że bardzo złych :cry: ) z wymarzonymi cementowo-wapiennymi. Miały być na gładko ("spod filcu"), trwało to niemożliwie długo (10 tygodni - ok. 800 m kw., ekipa z agregatem :o :evil: ), kretyni pozalepiali mi ileś gniazdek elektrycznych, efekt na powierzchni jest zadowalający tylko miejscami, w wielu miejcach zapewne trzeba będzie skuwać (głuchy odgłos), itp. itd.

ilona75
12-08-2004, 10:25
A my mamy tynki tradycyjne cementowo-wapienne ekipa uwinęła się w 3 dni oczywiscie z agregatu i jestem bardzo zadowolona.
Ale jak wiadomo zwykłe tynki potzrebują wiecej czasu na wyschnięcie.
I tak decyzja należy do Ciebie!!!

zibicwikla
12-08-2004, 10:40
Gipsowy dałbym tylko w przypadku ściany z itonga lub silikatów. Byłbym pewny,że nigdzie nie jest grubiej jak 1cm. Jest parę dni w roku kiedy sa problemy z wentylowaniem pomieszczeń-murowana wilgoć. Dlatego na porotherm wolałem cementowo-wapienny. Nawet przy prostym murze gdzieniegdzie jest 3cm.Wygipsuję bądź pomaluję, jeszcze nie wiem-lekka fakturka ma swój urok.

pyrka
12-08-2004, 11:46
Łukasz ,u mnie też jest popękany a na dodatek w wielu miejscach odpada. Tylko, że u mnie generalnie są spartolone.

zbys
12-08-2004, 11:55
Pzry pustaku U-220 wybrałem tradycyjne, pękniecia są sprawą oczywistą przy wysychaniu zaprawy cementowej.
Poza tym przy ok.500 m2 ekipa uwinęła się w tydzień i są poziomy wszystkie w normie co bez profili metalowych jest chyba bardzo OK.

sarwa
12-08-2004, 11:56
a koszty?
da się obliczyć koszt materiałów powiedzmy na 100m2 oraz robociznę
tynków kładzionych z agregatu i tynków tradycyjnych?
jaka to różnica?

tomek

markus_gdynia
12-08-2004, 13:01
Mam gipsowe z agregatu. 555m2 wykonano w 5 dni. Ściany z YTONG-a, idealnie proste, a tynk nie przekroczył nigdzie 1 cm.

pkotek
12-08-2004, 20:10
Miałem ten sam dylemat.
Ostatecznie zdecydowałem się na gipsowe z agregatu, bo mój domek jest postawiony z bloczków gipsowych - tzw System R

Jankes
13-08-2004, 00:26
Gips i jeszcze raz gips. Tylko coby sciany pod nim byly rowne.
Ktos pytal o cene. U mnie 550 m kw robili w 6 dni zaplacilem 20PLN 40 groszy za metr kwadratowy material i robocizna. Przyjechali zrobili i pojechali. Niestety nie dopilnowalem sprzatania jak nalezy i troche bialego zostalo na podlodze, a poniewaz mialem juz pape i na nia miala isc folia aby oddzielic styropian od papy, to posadzkarz psioczyl i skrobal.
Pozdrawiam
Jankes

jary1
13-08-2004, 12:29
Popieram Jankesa (oraz innych sympatyków gipsu).
U mnie mury nie były idealne (miejscami tynk ma 2-3 cm) ale jak weźmiesz porządną ekipę i umówisz się na stałą cenę za metr to nie powinno być problemu.
Moi tynkarze to była NAJLEPSZA EKIPA NA CAŁEJ BUDOWIE.
Idealne ściany, super współpraca i niedrogo - ja dwa lata temu płaciłem 19 zł, niedawno robili tynk u teściów za 18 zł.

Służę kontaktem jak ktoś z okolicy...

Maluszek
13-08-2004, 12:42
Budynek z Ytonga, tynki gipsowe z agregatu (20 zł/m2 robocizna + materiał) - tynki wyszły suuuuuuuper. Polecam