Kiedy SIĘ WPROWADZALIŚCIE do nowego domu?

[NERJA]

jakie macie doświadczenia z wprowadzaniem sie do nowowybudowanego domu? czy czekaliście kilka sezonów, by mury osiadły? A może ktoś zaczął budowę wiosną i wprowadził sie już zimą?
My mamy taki plan (z konieczności), ale się obawiamy...
:roll:
napiszcie, jakie macie rady
pozdrawiam

[guit]

hej
zakończyliśmy stan surowy i więźbę (z pokryciem) w listopadzie 2003, a za półtora m-ca mamy zamiar się wprowadzić... :)

pozdr,

[pwp]

budowę zacząłem pod koniec sierpnia 2001 (dom 250m2 z pustaka komórkowego, dach dwuspadowy kryty gontem bitumicznym) a wprowadziłem się 15 marca 2003 roku.

[kgadzina]

Fundamenty, ściany i strop nad parterem - późna jesień 2000
Poddasze, dach, podbetonki na patrerze, instalacja el., wod.-kan., c.o., wylewki, okna - wiosna 2001
Tynki wewn. parter + poddasze, podłogi na parterze, drzwi wewn. i zewn. malowanie ścian na parterze, flizowanie i urządzanie łazienki na parterze, przyłącz prądu, przyłącz wody, zbiornik na gaz, kotłownia, grzejniki - wiosna 2002

CZERWIEC 2002 - PRZEPROWADZKA

Ocieplanie domu styropianem - lato 2002
Ocieplanie poddasza wełną, płyty GK na poddaszu, tynki zewn. - jesień 2002
2003 - zrobienie trawnika i posadzenie 12 tuj :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D
2004 - jak na razie obsadzenie skalniaka wokół tarasu i powolne szpachlowanie poddasza oraz posadzenie kolejnych kilkunastu jałowców i cyprysików 8)

[grzegorz2]

Pierwsze wykopy - maj 2003. W planach była przeprowadzka na Świeta 2003, ale murarze oczywiście spóźnili. Ostatecznie wyszło na luty 2004 (bez tynków zewnętrznych). I jak na razie jest dobrze, pęka tylko w jednym miejscu łączenie płyt g-k. Trzeba zwrócić uwagę na płytki: krawędzie cokół-podłoga oraz łączenia ścian mam na silikonie (kupowałem taki specjalny pod kolor fug - drogi jak nieszczęście, ale było warto, nic nie odpada). Tak że można w jeden sezon

Grzegorz
PS. pow. całkowita ok. 250 m2, parter+poddasze użytkowe + częściowe podpiwniczenie, ściany Porotherm 44, tynki wewnetrzne cementowo-wapienne (ale lepiej i szybciej byłoby gipsowe z agregatu)

[*marta*]

Rozpoczęliśmy budowę w kwietniu 2003, wprowadziliśmy się w 1 grudnia 2003. Ale domek mały, 120 m2. Nie wszystko było skończone (jeszcze nie jest), ale musieliśmy się wprowadzić i jest super. Nic takiego się nie dzieje, oczywiście jakieś pęknięcia niewielkie na łączeniu płyt g-k się pojawiają. Ale przecież budynek osiada długo, więc kto by tyle czekał :o
Czeka jeszcze: jedna łazienka, wstawienie drzwi na górze, malowanie kilku pomieszczeń, listwy przypodłogowe (zresztą mnóstwo innych rzeczy wewnątrz - ale niestety człowiek przyzwyczaja się do ich braku,) ogrodzenie drewniane (na razie siatka), trawka, kwiatki, meble ogrodowe, piwko na leżaczku... (no, to ostatnie już nie czeka, na to znajdujemy czas) :P ... i wiele innych rzeczy jeszcze czeka.

[Paty]

Pierwsza łopata wbita w maju 2003 roku. Wprowadzamy się w połowie sierpnia. Byłoby na końcu lipca , ale jedziemy na zasłużone wczasy.
W domu wszystko zrobione, zostały do zamontowania listwy przypodłogowe, szafy na wymiar , karnisze itp. Na zewnątrz kostka do domu i przykrecenie sztachetek do konstrukcji płotu. Oczywiście cały ogród. Ale mieszkać już się da .A i podbitka jeszcze do zrobienia.

Pozdrawiam Paty.

[w.rob]

rozpoczęliśmy budowanie w połowie listopada ubiegłego roku...
w tej chwili kończymy wewnętrzne tynki, za dwa tygodnie wstawiamy okna, a w październiku chcemy się przeprowadzić :oops:
mam nadzieję, że nic poważnego nie stanie nam na przeszkodzie, bo nie możemy już doczekać się mieszkania u siebie...

[KrzysiekMarusza]

Pierwsza łopata - początek czerwca 2003, tynki wewnętrzne - marzec 2004, tynki zewn. - koniec maja 2004, wprowadzilismy sie 26 czerwca 2004 i jest cudnie :)

hej - Krzysiek

[echo]

ale z Was szczęściarze :D
ale wiem też, że na to zasłużyliście (budowanie to ciężki okres ale i ciekawy)...
miłego mieszkania... :D :D :D