PDA

Zobacz pełną wersję : naprawa tynku cementowo-wapiennego wewnętrznego



mjudu
28-01-2014, 11:54
Od jakiegoś czasu przymierzam się z zamiarem zrobienia coś z moimi tynkami. Prawda jest taka, że kiedy był one u mnie kładzione nie przypilnowałem całego przedsięwzięcia jak trzeba z braku czasu trochę z niewiedzy i zostały one zrobiona tak a nie inaczej. Mianowicie po ich wyschnięciu i pomalowaniu okazało się, że są bardzo nierówne nie mówiąc już o ich grubości rzędu 0,5cm na suficie który pęka. Chcę je jakoś poprawić i zastanawiam się jak to zrobić. Nie chce ich poczęstować gładzią ponieważ nie wszędzie wyglądają tak tragicznie i wtedy jedna ściana była by struktury cementowo-wapiennej a druga gładka jak pupcia niemowlęcia. Czy istnieje możliwość nałożenia odpowiedniej warstwy tynku podobnego do tynków c-w na zasadzie kładzenia gładzi czy niestety w grę wchodzi tylko ponowne tynkowanie i nakładanie tynku grubości 1-1,5cm na ten obecny lub szpachlowanie ich gładzią? Z góry dzięki za pomoc

Zakładam temat ponieważ nie znalazłem takiego na formum. Jeżeli taki jest to przepraszam i proszę o przeniesienie tego wątku do tamtego tematu.

Radosław Krasowski
28-01-2014, 13:47
Od jakiegoś czasu przymierzam się z zamiarem zrobienia coś z moimi tynkami. Prawda jest taka, że kiedy był one u mnie kładzione nie przypilnowałem całego przedsięwzięcia jak trzeba z braku czasu trochę z niewiedzy i zostały one zrobiona tak a nie inaczej. Mianowicie po ich wyschnięciu i pomalowaniu okazało się, że są bardzo nierówne nie mówiąc już o ich grubości rzędu 0,5cm na suficie który pęka. Chcę je jakoś poprawić i zastanawiam się jak to zrobić. Nie chce ich poczęstować gładzią ponieważ nie wszędzie wyglądają tak tragicznie i wtedy jedna ściana była by struktury cementowo-wapiennej a druga gładka jak pupcia niemowlęcia. Czy istnieje możliwość nałożenia odpowiedniej warstwy tynku podobnego do tynków c-w na zasadzie kładzenia gładzi czy niestety w grę wchodzi tylko ponowne tynkowanie i nakładanie tynku grubości 1-1,5cm na ten obecny lub szpachlowanie ich gładzią? Z góry dzięki za pomoc

Zakładam temat ponieważ nie znalazłem takiego na formum. Jeżeli taki jest to przepraszam i proszę o przeniesienie tego wątku do tamtego tematu.

Niestety nie zrobisz tego tak żeby nie było widać pogrubienia w miejscu gdzie nałożysz nową warstwę . Spróbuj z tynkiem cienkowarstwowym ale też jak już zaczniesz to musisz nałożyć na całą ścianę.

EWBUD
28-01-2014, 15:31
Niestety nie zrobisz tego tak żeby nie było widać pogrubienia w miejscu gdzie nałożysz nową warstwę . Spróbuj z tynkiem cienkowarstwowym ale też jak już zaczniesz to musisz nałożyć na całą ścianę.

"Dobrze gada - dać mu wódki" :)

mjudu
28-01-2014, 21:59
Niestety nie zrobisz tego tak żeby nie było widać pogrubienia w miejscu gdzie nałożysz nową warstwę . Spróbuj z tynkiem cienkowarstwowym ale też jak już zaczniesz to musisz nałożyć na całą ścianę.

Oczywiście gdy będę już "reperował" którąś ze ścian to nałożę na nią nowa warstwę po całości. Chodzi mi o to, że nie chcę na daną poprawianą ścianę nakładać gładzi szpachlowej, ponieważ w pomieszczeniu gdzie takiej naprawy wymaga tylko jedna ściana to będzie to śmiesznie wyglądać. Trzy ściany chropowate jedna gładka. Zastanawiam czego użyć i jak to zrobić aby się ta naprawa po jakimś czasie nie rozsypała a ściana ta wyglądała tak jak pozostałe nie poprawiane.

Balto
29-01-2014, 19:33
Mam małe pytanie: wiadomo dlaczego pęka? I czy kolejny tynk nie będzie także popękany? Może coś gdzieś pracuje. Jeśli robić to tak czy inaczej można np skuć stary tynk i zobaczyć jeśli nie, to tak czy inaczej dać jakąś siatkę, np tą od kleju. Będzie robić jako zbrojenie...

malka
29-01-2014, 19:41
Również interesuje mnie temat i nie dlatego,że tynk pęka, lecz dlatego,że mam miejsca, gdzie jest źle zatarty.
Niestety różnice nie były widoczne do momentu malowania, dopiero po pokryciu ścian farbą, wyszły zonki.
Bardzo chcę uniknąć gładzi, co proponujecie ??
Zerwać farbę (lateksowa),zagruntować i pokryć ściany cienkowarstwowym tynkiem ?
Czy ten będzie, ok ? http://www.quick-mix.pl/MLS,Lekki,cienkowarstwowy,tynk,cementowo-wapienny,257.html

Normalnie robota głupiego, dopiero pomalowałam ściany, a teraz zrywanie lateksu - co łatwe nie jest.
Siąść i płakać, albo zawinąć rękawki i do roboty :)

mjudu
29-01-2014, 21:10
Również interesuje mnie temat i nie dlatego,że tynk pęka, lecz dlatego,że mam miejsca, gdzie jest źle zatarty.
Niestety różnice nie były widoczne do momentu malowania, dopiero po pokryciu ścian farbą, wyszły zonki.
Bardzo chcę uniknąć gładzi, co proponujecie ??
Zerwać farbę (lateksowa),zagruntować i pokryć ściany cienkowarstwowym tynkiem ?
Czy ten będzie, ok ? http://www.quick-mix.pl/MLS,Lekki,cienkowarstwowy,tynk,cementowo-wapienny,257.html

Normalnie robota głupiego, dopiero pomalowałam ściany, a teraz zrywanie lateksu - co łatwe nie jest.
Siąść i płakać, albo zawinąć rękawki i do roboty :)

Jak u przedmówcy, głównie chodzi mi o nierówności wynikające z niedbałego kładzenia tynku. Pęknięcia również są ale tylko na suficie. Z nimi muszę sobie poradzić po przez ich rozkucie i za reperowanie a potem zatynkowanie po całości np. tynkiem cienkowarstwowym plus siatka, tylko nie wiem czy to jest dobre rozwiązanie.

Radosław Krasowski
30-01-2014, 08:12
Również interesuje mnie temat i nie dlatego,że tynk pęka, lecz dlatego,że mam miejsca, gdzie jest źle zatarty.
Niestety różnice nie były widoczne do momentu malowania, dopiero po pokryciu ścian farbą, wyszły zonki.
Bardzo chcę uniknąć gładzi, co proponujecie ??
Zerwać farbę (lateksowa),zagruntować i pokryć ściany cienkowarstwowym tynkiem ?
Czy ten będzie, ok ? http://www.quick-mix.pl/MLS,Lekki,cienkowarstwowy,tynk,cementowo-wapienny,257.html (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.quick-mix.pl%2FMLS%2CLekki%2Ccienkowarstwowy%2Ctynk%2Cce mentowo-wapienny%2C257.html)

Normalnie robota głupiego, dopiero pomalowałam ściany, a teraz zrywanie lateksu - co łatwe nie jest.
Siąść i płakać, albo zawinąć rękawki i do roboty :)

Naprawdę jest aż tak źle, że trzeba zrywać farbę? Ostatnio uzyskałem fajny efekt piasku na jednej ścianie u mnie w domu przy pomocy farby strukturalnej z castoramy i moim zdaniem przypomina bardzo tak pożądany przez niektórych efekt zacieranego tynku c-w za pomocą gąbki:)

mjudu
30-01-2014, 11:54
Naprawdę jest aż tak źle, że trzeba zrywać farbę? Ostatnio uzyskałem fajny efekt piasku na jednej ścianie u mnie w domu przy pomocy farby strukturalnej z castoramy i moim zdaniem przypomina bardzo tak pożądany przez niektórych efekt zacieranego tynku c-w za pomocą gąbki:)

Wypowiem się w oparciu o wygląd moich niektórych ścian. Tak, jest aż tak źle. Niestety farba strukturalna nic tu nie da ponieważ są zbyt duże"fale dunaju" na ścianie. Chcę je poprawić estetycznie ale nie chce całości pokoju pokrywać szpachlą gipsową i dlatego szukam rozwiązania, które będzie ingerować tylko w wybraną ścianę, a nie będzie zmieniać jej wyglądu strukturalnego względem pozostałych. U mnie farby nie trzeba zdzierać, ale nie wiem jakich komponentów użyć aby nowa warstwa nie musiała mieć 1cm grubości, ale żeby też po jakimś czasie nie odpadała ze ściany czy sufitu.

Radosław Krasowski
30-01-2014, 12:01
Może coś takiego:http://www.kreisel.pl/katalog_produktow/produkty-gipsowe-i-gladzie/gladz_662 (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.kreisel.pl%2Fk atalog_produktow%2Fprodukty-gipsowe-i-gladzie%2Fgladz_662) miałem kiedyś na budowie jeden worek tego wynalazku do przetestowania ale jakoś nie udało się go sprawdzić i oddałem go koledze.

mjudu
30-01-2014, 12:18
Może coś takiego:http://www.kreisel.pl/katalog_produktow/produkty-gipsowe-i-gladzie/gladz_662 (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.kreisel.pl%2Fk atalog_produktow%2Fprodukty-gipsowe-i-gladzie%2Fgladz_662) miałem kiedyś na budowie jeden worek tego wynalazku do przetestowania ale jakoś nie udało się go sprawdzić i oddałem go koledze.

Coś takiego tylko szkoda, że nie pisze jaka jest dopuszczalna najcieńsza warstwa jaką można położyć na powierzchnię. U mnie to by było coś w granicy 2-3mm, tak jak mówiłem nie urządza mnie narzucanie warstwy 1cm bo to wychodzi praktycznie tak jakbym od nowa tą ścianę tynkował.

Radosław Krasowski
30-01-2014, 13:12
Coś takiego tylko szkoda, że nie pisze jaka jest dopuszczalna najcieńsza warstwa jaką można położyć na powierzchnię. U mnie to by było coś w granicy 2-3mm, tak jak mówiłem nie urządza mnie narzucanie warstwy 1cm bo to wychodzi praktycznie tak jakbym od nowa tą ścianę tynkował.

Można do nich zadzwonić i zapytać...

malka
30-01-2014, 13:41
Dzięki, Radosławie, mnie jednak zasmuca info "wykonywania wyjątkowo gładkich wypraw pocienionych"

mój tynk nie jest gładki , z założenia miał nie być gładki.

Niestety mam dziś bardzo zachmurzony dzień i nie jestem w stanie zrobić zdjęcia, które pokazałoby problem ;(

EWBUD
31-01-2014, 10:44
Dzięki, Radosławie, mnie jednak zasmuca info "wykonywania wyjątkowo gładkich wypraw pocienionych"

mój tynk nie jest gładki , z założenia miał nie być gładki.

Niestety mam dziś bardzo zachmurzony dzień i nie jestem w stanie zrobić zdjęcia, które pokazałoby problem ;(

Alpol at 304 będzie ok.