PDA

Zobacz pełną wersję : Dylatacja między deskowaniem a izolacją, a wentylacja mechaniczna



sadim
28-01-2014, 21:47
Witam

Mam pytanie ...może śmieszne dla niektórych, a dla mnie bardzo ważne..a mianowicie:
Wentylacja mechaniczna z odzyskiem ciepła usuwa wilgoć z
pomieszczeń. W dachu między ociepleniem, a pełnym deskowaniem w domach
z wentylacją grawitacyjna wykonuje się dylatacje
po to by wilgoć która z pomieszczeń przedostanie się do izolacji
została przewietrzona(usunięta). Czy przy wentylacji mechanicznej i
przy szczelnym odcięciu izolacji dachu od pomieszczeń można
zrezygnować z tej dylatacji...skoro wentylacja usunie wilgoć i teoretycznie wełna nie powinna zawilgocić sie?
Z góry dziękuje za odpowiedzi.

tomraider
28-01-2014, 22:33
skoro wentylacja usunie wilgoć i teoretycznie wełna nie powinna zawilgocić sie?


A jak teoretycznie zabraknie prądu przez tydzień albo padnie silnik wentylatora a nowy będzie za tydzień? , A jak paroizolacja nie będzie szczelna? takich pytań jest więcej, samo drewno więżby jak już doschnie to i tak okresowo zmienia nieznacznie swą wilgotność. Szczelina jest potrzebna , zrezygnowanie z niej to proszenie się o kłopoty. pozdrawiam.

zeusrulez
28-01-2014, 23:35
To chyba jest problem nie przemyślenia projektu i izolacji dachu i teraz każdy centymetr jest na wagę złota albo sufit jest za nisko albo brakuje do wymarzonej wartości współczynnika U . . .

sadim
29-01-2014, 15:09
Dokładnie....wolałbym się długo pieścić z zaizolowaniem dachu przed dostępem wilgoci i zrobić to idealnie a zyskać tym samym te cenne centymetry o których nie pomyślano kiedy był projektowany dach :/

sadim
31-01-2014, 11:41
Rozmawiałem z szefem firmy co będzie mi montować wentylację... określił to popadaniem w paranoje z tym brakiem prądu przez tydzień lub tygodniową awaria silników? Żeby sobie zawilgocić dach to musiałbym mieć uruchomiony system HI-FOG przez dzień. To trzeba przez dłuższy czas zaniedbywać by doprowadzić do zawilgocenia wełny. Jak nie ma prądu ...to nie pracuje pralka...nie jest tyle gotowane...kocioł nie pracuje to też nie ma tyle kąpieli, a to wiąże się z mniejszą ilością wydzielanej wilgoci.

Fo_
31-01-2014, 18:44
Wełna sobie poradzi, a co z drewnem?

Andrzej Wilhelmi
02-02-2014, 14:25
Dokładnie! Wykonując drożną szczelinę wentylacyjną chronimy konstrukcję czyli drewno. Należy pamiętać, że para wodna dostaje się do izolacji także przez ściany no i oczywiście z zewnątrz. Jak zamkniemy dach z wierzchu papą a od spodu folią paroizolacyjną to drewno ulegnie zaparzeniu i z czasem zacznie pleśnieć i butwieć. Poważny remont dachu będzie tylko kwestią czasu. Pozdrawiam.

sadim
05-02-2014, 21:18
Poddaje się......sądzę że macie rację z tym drzewem...o tym nikt nie pomyślał...dowale izolację z isoboostera...i powinno być git.
Pozdrawiam