Madziaa22
01-02-2014, 20:28
Witam.
Mam takie pytanie bo nie bardzo jestem w temacie a musze zorientować się finansowo...
W domku jednorodziennym (stary-poniemiecki) byl strych w kompletnie opustoszałym stanie. Zero ocieplenia nic. Skosy to dachówka i podspodem folia, sciany szczytowe surowa cegła a podloga z gliny.
Zabraliśmy się więc za remont. Zrobiliśmy już podłogę z płyt pilśniowych (nie wiem czy dobrze napisałam ;/ ), skosy są już docieplone wełną 15 i dodatkową 5 oraz założone sa profile na regipsy. Zaznaczam że na gorze nie było żadnych instalacji. Woda została już pociągnięta razem z grzejnikami.
Został nam do zrobienia prąd...
Moje pytanie brzmi.
Co dalej? i ile mnie to jeszcze wyniesie? (nie licząc prądu, mąż robi wszystko sam metodą prób i błędów) Nie mamy pojęcia jak docieplić ściany szczytowe bo boimy się że jeden zły ruch i ona poleci bo jest na jednej cegle robiona?... Czy mógłby wypowiedzieć się ktoś kto na prawdę się zna? I zaznaczam że nie chodzi mi o wykonczenie typu - królestwo ze złota, tylko skromne mieszkanko do zamieszkania.
Pozdrawiam
Mam takie pytanie bo nie bardzo jestem w temacie a musze zorientować się finansowo...
W domku jednorodziennym (stary-poniemiecki) byl strych w kompletnie opustoszałym stanie. Zero ocieplenia nic. Skosy to dachówka i podspodem folia, sciany szczytowe surowa cegła a podloga z gliny.
Zabraliśmy się więc za remont. Zrobiliśmy już podłogę z płyt pilśniowych (nie wiem czy dobrze napisałam ;/ ), skosy są już docieplone wełną 15 i dodatkową 5 oraz założone sa profile na regipsy. Zaznaczam że na gorze nie było żadnych instalacji. Woda została już pociągnięta razem z grzejnikami.
Został nam do zrobienia prąd...
Moje pytanie brzmi.
Co dalej? i ile mnie to jeszcze wyniesie? (nie licząc prądu, mąż robi wszystko sam metodą prób i błędów) Nie mamy pojęcia jak docieplić ściany szczytowe bo boimy się że jeden zły ruch i ona poleci bo jest na jednej cegle robiona?... Czy mógłby wypowiedzieć się ktoś kto na prawdę się zna? I zaznaczam że nie chodzi mi o wykonczenie typu - królestwo ze złota, tylko skromne mieszkanko do zamieszkania.
Pozdrawiam