projekt KLAUDIA 2 pracownia DOM DLA CIEBIE [Archiwum]

MadziulaPM

13-01-2014, 17:05

Witajcie Kochani!!!

My co prawda wbicie pierwszej łopaty w ziemie planujemy dopiero wiosną 2015 roku lecz już zaczynamy powolutku załatwianie dokumentacji i wszelkich spraw papierkowych:)

Domek który wpadł nam w oko to KLAUDIA II (http://www.domdlaciebie.com.pl/projekty-domow-parterowych-z-poddaszem-uzytkowym/klaudia-ii,354.html)

Oczywiście przeróbek mnóstwo- już projektantka nasza cudowna zaczęła się tym zajmować:)
Z najważniejszych kwestii- dom będzie podpiwniczony, garaż wielkościowo pozostaje 2 stanowiskowy pod względem użytkowania będzie tam 1 stanowisko + schody do piwnicy + pralnia. Łazienkę przenosimy z centralnego miejsca w domu do pomieszczenia gospodarczego przy garażu tak by z łazienki do pralni było swobodne przejście:)
Dzięki temu zabiegowi zyskamy ładną przestrzeń w trójkącie kuchnia-jadalnia-salon :) kominek przenosimy na ścianę przy gabinecie/ pokoju;)
Zrezygnujemy z podcienia przy gabinecie wyprowadzając ściany do "prostokąta" przez co gabinet się powiększy i będziemy mieli możliwość zrobienia tam garderoba w przyszłości master room'u :)

Powiększamy spiżarnię i kombinujemy z kwestią rozwiązania szafy przy wiatrołapie:)

Wysuniemy bardziej wykusz jadalniany powiększając go lekko - dodamy tam małe okienka wąskie, wszystkie okna prostokątne;)
Nad wykuszem jadalnianym na poddaszu będzie lukarna do pokoju z balkonem:)

W piwnicy kotłownia, skład opału, spiżarnia na przetwory, winko, sery- wszystko domowej robotki :D:D i pomieszczenie na docelową saunę( w przyszłości) , może "salę kinową" ( czyt. projektorek, roletka i kanapa:D)

Bardzo proszę o opinię i pomysły:) A może są tu na forum budujący Klaudię, lub forumowicze którzy w Klaudusi już mieszkają??:D

Wiem, że taki dach to droga zabawa, lecz my akurat jedynie materiały mieć musimy- mąż cieśla/ dekarz, piwnicę będzie murował sam, strop na poddasze drewniany, poddasze zabudowa lekka:)

marzenka.o

14-01-2014, 19:13

Owocnej pracy! :)

MadziulaPM

24-02-2014, 08:15

Witajcie!
Czy jest może ktoś na forum, kto zbudował/ buduje/ przymierza się do budowy takiego domku??
244671 (http://www.domdlaciebie.com.pl/projekty-domow-parterowych-z-poddaszem-uzytkowym/klaudia-ii,354,lustro.html#!prettyPhoto)

KLAUDIA II (http://www.domdlaciebie.com.pl/projekty-domow-parterowych-z-poddaszem-uzytkowym/klaudia-ii,354,lustro.html)

EDIT: jednak zdecydowaliśmy się na projekt indywidualny i pomysl na dom z zupelnie innego projektu :)

My przymierzamy się do budowy domku - (edit.) projekt indywidualny inspirowany projektem Klaudia II w wersji lustrzanej.

Jesteśmy w trakcie rozmów z architektem( bratowa) - zmian planujemy troszkę, więc mamy chwilkę na przemyślenie:)

Bardzo chętnie poczytałabym wasze opinie i pomysły na zmiany- ulepszenia takiego domku:)

Budowę chcemy zacząć jesienią- o ile uda nam się wszystko "dopiąć"

Chcemy przenieść łazienkę na parterze z centrum domu do pomieszczenia gospodarczego.
Garaż chcemy powiększyć tak, by zmieściła się pralnia- z przejściem do łazienki.
W garażu dodatkowo miały by być schody do piwnicy ( cały domek podpiwniczony) i wyjście drugie "gospodarcze"
powiększamy spiżarkę przy kuchni- kosztem szafy z wiatrołapu
szafa do wiatrołapu ma być wydzielona w części garażowej- tutaj kombinuję jak to rozwiązać:/ chyba ścianę frontową przesuniemy do przodu ?? powiększy się kuchnia i wiatrołap na czym nam zależy. To pomysł architektki więc się dać powinno:)
myślę nad powiększeniem odrobinkę wykuszu- tak by można było wstawić dodatkowe okna z na jego bokach
nad wykuszem ma być lukarna z balkonem z wyjściem z obu pokoi- duże drzwi balkonowe - wiem strata kaski, mostki cieplne etc. lecz z balkonu będzie widok na lasek sosnowy- super mikroklimat i ja kocham wietrzyć pościel na balkonach :))
w pokoju 17 na poddaszu mała lukarna zamiast okna dachowego- koszt ten sam, a wygoda większa i widok na horyzont, nie ciągle chmurki ;) Mąż cieśla/dekarz więc robocizny liczyć nie musimy:)

edit:
podpory "dekoracje elewacyjne" likwidujemy
z okna okrągłego raczej zrezygnujemy ze względu na koszt, choć bardzo nam się podoba:( zapewne pozostanie prostokątne, moooże z zaokrągloną górą?? - zobaczymy

To tak z grubsza:)

Elfir

25-02-2014, 20:51

Okrągłe okno będzie cię nieźle kosztować.

I te ciężkie przypory - zamek średniowieczy to ma być?
Krzyżówka nory Hobbita z bajką o rycerzach?

Nie wiem w jaki sposób architektka chce powiększac garaż? Przy adaptacji będzie to wymagało przeprojektowania całego dachu częsci fundamentów i pokojow na poddaszu. Albo przesuwanie ścian nośnych. Za ile to architektka zrobi, nie wspominała?

Bo przy tak daleko idacych zmianach lepiej zmienić projekt lub zaprojektowac indywidualny.

bowess

25-02-2014, 21:37

Przesuwanie ściany zewnętrznej dla mnie dyskwalifikuje gotowiec - po co wydawać 2 tysiące czy więcej, jeżeli wszystkie rzuty i przekroje trzeba będzie przerysować, konstrukcję przeliczyć. Podobny nakład pracy architekt musi włożyć rysując i licząc coś od początku, więc albo indywidualny, albo poszukiwania innego gotowego.

Skoro mąż dekarz/cieśla to koszt lukarny może być podobny do okna dachowego. Pamiętaj, że lukarna wpuszcza mniej światła, dlatego musi mieć większą powierzchnię od połaciówki.

Mam nadzieję, że wiesz, iż koszt budowy podany na stronie nie ma za wiele wspólnego z realnymi kosztami budowy domu tak dużego i o skomplikowanej bryle.

venus_genetrix

25-02-2014, 21:56

I te ciężkie przypory - zamek średniowieczy to ma być?
Krzyżówka nory Hobbita z bajką o rycerzach?

Ciężkie działa przy tej krytyce wytoczyłaś.. Czy słusznie? Chyba każdy z nas, kto rozpoczyna budowę od podstaw, dobiera projekt, który się nam się podoba (poza spełnieniem warunków dot. funkcjonalności), więc to chyba rzecz gustu...http://emotikona.pl/emotikony/pic/0dirol.gif (http://emotikona.pl/emotikony/)

Zgadzam się natomiast z tym, że przeróbki tego rodzaju pociągnąć mogą za sobą duże i może do końca nie planowane koszty. No, ale jeśli architekt nie odradziła, i przeliczy na nowo konstrukcję, to chyba ok:)

Swoją drogą, sama ciekawa jestem ile takie okrągłe okno kosztuje.. Z pakietem trzy- lub czteroszybowym :D

MadziulaPM, życzę wytrwałości w realizacji projektu:) Będę kibicować:yes:

Od siebie dodam tylko, że przed rozpoczęciem budowy, jeszcze na etapie adaptacji warto przeczytać wątek, który pomoże ustrzec się wielu błędów, które można popełnić nawet o tym nie wiedząc..http://emotikona.pl/emotikony/pic/07icon_smile4.gif (http://emotikona.pl/emotikony/)

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?18808-Czego-w-urz%C4%85dzaniu-domu-nie-zrobiliby%C5%9Bcie-ponownie&highlight=czego+urz%C4%85dzaniu+domu

MadziulaPM

26-02-2014, 06:33

Dziewczyny!!
Wielkie dzięki za takie ciekawe odpowiedzi!!! Wszystkie bardzo cenne:)

Elfir[/B];6384459]Okrągłe okno będzie cię nieźle kosztować.
I te ciężkie przypory
Nie wiem w jaki sposób architektka chce powiększac garaż? Przy adaptacji będzie to wymagało przeprojektowania całego dachu częsci fundamentów i pokojow na poddaszu. Albo przesuwanie ścian nośnych. Za ile to architektka zrobi, nie wspominała?

Elfir, już odopisuję:)
Projekt jednak będzie na 100% inndywidualny:)
Architekt to moja bratowa - teraz rysuje nam wstępny projekcik, potem gotowca z instalacjami i adaptację- jednym słowem całość.
Za projekt nic nie chce, my planujemy im kupić Kitchen Aid w podziękowaniu- marzenie za marzenie :D

Zaraz w poście głównym dopiszę- podpory likwidujemy- totalnie nam się nie podobają;) bardziej układ wewnątrz- nie licząc łazienki;)

Okno piękne okrągłe, ale raczej nas nie będzie na nie stać - więc zostanie tradycyjne, jeszcze czekamy na projekt wstępny by wyczaić ceny okien wtedy decyzja zapdanie:) Bratowa powiedziała nam,że zmiana kształtu, czy wielkości okna to dla niej kilka chwil:) Już o tym rozmawialiśmy:)

Przesuniecie ściany nam bratowa doradziła by zmieścić garderobę wiatrołapową i wiatrołap powiększyć oraz kuchnię:) Nie bedzie to miało dla niej żadnego znaczenia, dach już mąż zaprojettował i przeliczył, będzie git;)

Mąż ciekawsze daszki przekonstruowwał więc tutaj problemu nie ma :) Ma być do dach "popisówka" coś jak folder dla klientów- pokaz umiejętności jego firmy, jedynie ti będziemy chyba musieli zrezygnować z marzeń o dachówce- chcemy wszystkie zabudowania na działce nakryć tym samym materiałem, a na dachówkę nas stać nie będzie potem.

Pamiętaj, że lukarna wpuszcza mniej światła, dlatego musi mieć większą powierzchnię od połaciówki.

Mam nadzieję, że wiesz, iż koszt budowy podany na stronie nie ma za wiele wspólnego z realnymi kosztami budowy domu tak dużego i o skomplikowanej bryle.

Bowess- jak pisałam, projekcik indywidualny:) Dziękuuję za podpowiedź odnośnie powiększenia lukarny:) Juz to uwzględniam w zapiskach:)

MadziulaPM

26-02-2014, 06:56

Ciężkie działa przy tej krytyce wytoczyłaś.. Czy słusznie? Chyba każdy z nas, kto rozpoczyna budowę od podstaw, dobiera projekt, który się nam się podoba (poza spełnieniem warunków dot. funkcjonalności), więc to chyba rzecz gustu...http://emotikona.pl/emotikony/pic/0dirol.gif (http://emotikona.pl/emotikony/) :lol:

Zgadzam się natomiast z tym, że przeróbki tego rodzaju pociągnąć mogą za sobą duże i może do końca nie planowane koszty. No, ale jeśli architekt nie odradziła, i przeliczy na nowo konstrukcję, to chyba ok:)

Swoją drogą, sama ciekawa jestem ile takie okrągłe okno kosztuje.. Z pakietem trzy- lub czteroszybowym :D

MadziulaPM, życzę wytrwałości w realizacji projektu:) Będę kibicować:yes:

Od siebie dodam tylko, że przed rozpoczęciem budowy, jeszcze na etapie adaptacji warto przeczytać wątek, który pomoże ustrzec się wielu błędów, które można popełnić nawet o tym nie wiedząc..http://emotikona.pl/emotikony/pic/07icon_smile4.gif (http://emotikona.pl/emotikony/)

http://forum.muratordom.pl/showthread.php?18808-Czego-w-urz%C4%85dzaniu-domu-nie-zrobiliby%C5%9Bcie-ponownie&highlight=czego+urz%C4%85dzaniu+domu

Dzięki Kochana!! :) Bardzo wsparcie się przyda:) I konstruktywna krytyka:)

Wątek który podlinkowałaś to ostatnio podstawowa moja literatura- przebrnęłam na razie przez 100 stron i niemal wszystko pokrywa się z naszymi doświadczeniami:) Wiele się nauczyć można dzięki takiej wymianie zmyśli:)
Też Cię denerwują te osobiste przepychanki?/ tak strasznie zaśmiecają niekiedy tamten jakże konkretny wątek:(

Kosztorys budowy domku ze strony projektu to abstrakcja- to pierwsza prawda z jaką musi oswoic sie inwestor;)
Tylko u mnie na szczęście głównym wykonawcą będzie mój mąż "budowlaniec" ;P

U nas koszty robocizny zejdą najprawdopodobniej do:

- wykopu koparką ( znajomy współpracujący, polecany przez męża, więc zaproponował nam niziutką stawkę;))
- wylewek miksokretem
- podłączenia domku do wodociągu - znajomy
( hydraulikę maż robi sam)
- podłączenie do domku "elektryki"
(instalacja w domku, rozciąganie kabli, puszki tc maż robi sam)
- elewacja bez ocieplenia ( które zrobimy sami)
- pensja dla pracowników- pomocników:)
i to tyle??
Wykończeniówkę i większość meli + garderobiane szafy robimy sami.
Więc to nas ratuje, mamy wstępny kosztorys, ale jeszcze go nie podam- jak już projekt będzie na gotowo i przeliczymy ponownie, to będzie widać lepiej:)

Mamy za sobą generalny remont domu- właściwie to 100 letniego drewniaczka, więc zostały oryginalne tylko ściany i cześć podwalin - reszta była do wyrzucenia, od instalacji, wylewek po wykończeniówkę wszystko sami robiliśmy. Już jesteśmy z "budowami" obyci i kosztorys mniej więcej się zgadzał.

Tylko tutaj inwestycja jest znacznie większa i więcej niespodziewanych kosztów może dojść- a raczej dojdą one na pewno:)
Człowiek uczy się na błędach:)

bowess

26-02-2014, 08:25

Nie ukrywam, że stawiacie sobie naprawdę trudne zadanie, bo wyjściowy projekt jest już duży i skomplikowany, a Wasz będzie miał jeszcze dodatkowe komplikacje dachu, piwnicę, będzie trochę większy w obrysie. Jest to dużo roboczogodzin włożonych w budowę, więc życzę wytrwałości i cierpliwości. Jesteście zaprawieni w bojach, więc temat znacie. :)

Parę uwag do projektu.
Czy dobrze rozumiem, że wyrzucenie z centrum domu łazienki pozwoli na usunięcie jednego komina? To byłoby wskazane. Czy pozostanie kominek? Jeżeli tak to gdzie? Ze względu na ograniczenie liczby kominów praktycznie byłoby w sąsiedztwie kuchni, aby połączyć kanał dymny z kanałem wentylacyjnym kuchni. Z kolei lepiej kominek prezentuje się i pasuje w sąsiedztwie części wypoczynkowej salonu, a nie przy stole jadalnym. No ale u Was przecież kotłownia będzie gdzieś w piwnicy, więc układ kominów się zmieni. A - skoro dom z piwnicą, to i koszt kominów wyższy, bo muszą być po prostu dłuższe.
Schody - bardzo doradzam dwubiegowe ze spocznikiem zamiast zabiegowych, bo są bez porównania wygodniejsze. Powinny się bez problemu zmieścić. A mąż pewnie wie, o ile łatwiej będzie zrobić szalunek pod schody o regularnym kształcie stopni. No chyba, że chcecie konstrukcję drewnianą, to argument szalunków odpada.
Poddasze, jak to przy dachu wielospadowym, pod schodzącymi się skosami cudów nie ma. W projekcie zaproponowano garderoby. Powierzchnia podłóg jest duża, ale pełnej wysokości już sporo mniej. O jakiej wysokości ściany kolankowej myślicie? Na stronie projektu nie widzę, ile ma oryginalnie.

W Klaudii elewacja frontowa w moim odczuciu jest bardzo zdominowana przez garaż. Być może efekt ten potęgują przypory i jasny łukowaty pas u góry ściany. Sugerowałbym jakieś podkreślenie strefy wejściowej i okna kuchennego, żeby trochę to zrównoważyć. No ale to już takie detale rysunkowe są. :)

Co do okrągłego okna, to znalazłam inwestora, który robił wyceny podobnego w domu Bilbo:

Mam wycenę z 3 firm:
1. 1926,12zł
2. 3224,78zł
3. 6409,68zł (3 szybowe)
Dwaj inni inwestorzy podali ceny 2800 (na profilach Schuco) i 3500 (obustronny brąz), więcej szczegółów nie ma.

A jaki materiał planujecie na dach? Z blachy w arkuszach będzie dużo odpadu. Same dachówki znacznie droższe nie są, ale przy dachu o takim kształcie dochodzi sporo gąsiorów i łączników, no i odpad też jest.

Nie bież krytycznych opinii o projekcie do siebie. To zdecydowanie nie są osobiste przepychanki, choć wielu nowych forumowiczów tak to odbiera. Tu wiele osób wyraża wprost swoje osądy, ale są to osądy projektów, czasem duzych błędów funkcjonalnych, często dziko rozszalałych cudów na elewacji, więc przejmować powinien się raczej pomysłodawca styropianowych hocków-klocków, albo autor kompletnie nieustawnej sypialni. ;) Licz się z tym, że na forum trafisz na radykalnego wyrażacza poglądów, który na widok Klaudii napisze "Boże, co za gargamel.", a na widok mojego domu powie "Ale beznadziejny kurnik." :D

Jeszcze zapytam o kwestie energetyczne. Myśleliście o energooszczędności? Jakie grubości ocieplenia?
Z której strony będzie północ?
Od siebie powiem, że warto otwierać dom na południe, bo przy aktualnym nasłonecznieniu i temperaturze mam wyłączoną podłogówkę - dom się grzeje przez okna. Włączam na noc, jak zapowiadają, że będzie przymrozek.
A no właśnie. Planujecie podłogówkę, czy klasyczne grzejniki?

Elfir

26-02-2014, 09:01

MadziulaPM

26-02-2014, 10:40

Mie tez chwilami ten projekcik przeraża, to takie nasze marzenie, by domek był inny niż wszystkie wokół, taki nasz:) Oj właśnie te roboczogodzinki mnie troszkę przerażają, ale mam nadzieje,że wytrwamy w dobrym względnie zdrowiu psychicznym:)

Dzielimy murowanie/ budowanie na etapy oddzielone od siebie miesiącami "sezonowej pracy" więc mam nadzieję, na odpoczynek wówczas i większą chęć do pracy- zwłaszcza,że mamy gdzie mieszkać.

Schody - bardzo doradzam dwubiegowe ze spocznikiem zamiast zabiegowych, bo są bez porównania wygodniejsze. Powinny się bez problemu zmieścić. A mąż pewnie wie, o ile łatwiej będzie zrobić szalunek pod schody o regularnym kształcie stopni. No chyba, że chcecie konstrukcję drewnianą, to argument szalunków odpada.

Bardzo podobnie myślimy:)
Tak, schody tylko i wyłącznie ze spocznikiem :) zgadzam się z Tobą- teraz mamy zabiegowe, dość małe, bo inaczej nie mogliśmy ich zmieścić i jest to nie dość, że niewygodne przy wchodzeniu, do tego niebezpieczne przy dzieciach- fatalnie jest coś wnieść/ znieść:(
Teraz mamy drewniane mąż zrobił:) Koszt ich bajecznie tani nam wyszedł nawet do tysiąca się nie zbliżyliśmy ( schody "pełne" . Lecz maja taki minus, iż jednak po kilku latach mogą zacząć skrzypieć i w razie pożaru to dodatkowe źródło "zasilania")
I fakt, szalunek pod proste równomierne schodki to prostsza sprawa, w dodatku schodki wówczas można wykonać od razu podczas murowania budynku i nie śmigać potem po drabinie podczas budowy poddasza:):)
Dodatkowo chcemy tak te schody wykonać, by w razie sytuacji, gdy z góry domku nie będziemy musieli korzystać łatwo można było ją "odciąć" i nie ogrzewać, a co się z tym wiąże, przenieść się na dół:)

Poddasze, jak to przy dachu wielospadowym, pod schodzącymi się skosami cudów nie ma. W projekcie zaproponowano garderoby. Powierzchnia podłóg jest duża, ale pełnej wysokości już sporo mniej. O jakiej wysokości ściany kolankowej myślicie? Na stronie projektu nie widzę, ile ma oryginalnie.
My jesteśmy z tych zakochanych w skosach:)
Co do wysokości ścianki kolankowej- muszę spytać męża:) Projektu orginalnego nie mamy- bedzie to projekt indywidualny inspirowany Klaudią. Nie chcemy robić zbyt dużych pomieszczeń na górze - troszkę nam tutaj nie pasuje zbyt duża nasza sypialnia:( ale tego nie przeskoczymy niestety.

W Klaudii elewacja frontowa w moim odczuciu jest bardzo zdominowana przez garaż. Być może efekt ten potęgują przypory i jasny łukowaty pas u góry ściany. Sugerowałbym jakieś podkreślenie strefy wejściowej i okna kuchennego, żeby trochę to zrównoważyć. No ale to już takie detale rysunkowe są. :)
Niestety układ działki, a raczej bliskość lasu wymusza na nas budowę domu z garażem od frontu i wysuniętym-szukaliśmy projektu w którym garaż nie będzie aż tak przytłaczał. Widziałam podobny w realu - nie ma tragedii.
Jaki Miałabyś pomysł na podkreślenie strefy wejściowej i okna kuchennego?? mi to też sen z powiek spędza:) wiec baaardzo byłabym wdzięczna za pomoc w poszukaniu inspiracji:) W tym temacie raczkuję zupełnie:)

Jeszcze gryzie mnie te okno narożne- będą to dwa okna na rogu domu słupek by wzmocnić konstrukcję domu- z jednej strony fajne wygląda, nieźle doświetla, lecz jak w użytkowaniu się to spisuje- nie mam pojęcia:(

Dzięki za pomoc w rozeznaniu się dot. okna okrągłego- jednak to znacznie przekroczy planowany budżet na te okienko:) Będzie prostokątne

Przepraszam za potoczne określenie- oczywiście dach planujemy pokryć blachodachówką z Blach Profilu- gammę (http://www.blachprofil2.com.pl/?c=product&pId=87&l=pl), Ta blachę mamy po super cenie, jest dość dobra, porównywalna do Ruukki.
Dokładniej będzie to pełne deskowanie, papa a następnie blachodachóweczka.

Orientacja w przestrzeni:
północ- od drogi- kuchnia, wjazd do garażu nasz pokój na poddaszu - okno a raczej drzwi balkonowe
wschód z lewej strony- garaż, schody na poddasze będzie poranne słonko doświetlało:) nasza łazienka i garderoba, pokój córci lub synka:)od tej strony będziemy graniczyć z domkiem teściowej, domek jest niski, wiec nie będzie zabiera światła na poddaszu
południe- salon :) , częściowo jadalnia jeśli powiększymy wykusz i dodamy okna po jego bokach, garderoby na poddaszu i solary od tej strony zacznie się cześć "ogrodowo-rekraacyjna", pralnia w części garażowej ma mieć też na południe okienko
zachód - z tej strony 12m od domu jest lasek sosnowy z kilkoma dębami- może dodamy jeszcze okno jedno do salonu od tej strony, jadalnia, jedno z okien w kuchni by wyglądało jak narożne - ze słupkiem w rogu- byłyby to dwa okna zbliżone do siebie ( południe i zachód), na poddaszu łazienka dzieci, pokoje dla synka/ córki i maleństwa o które chcemy się starać po wprowadzeniu się do domku:) oraz w naszym pokoju- w garderobie :)

Układ był bardzo starannie przemyślany- właśnie jak Piszesz, by w południe słonko nam zimą grzało domek - super,że u Ciebie sie to sprawdza:) dzięki za podzielenie się wrażeniami:)

Może Masz jakieś pomysły na ulepszenie??
Dzięki za rady:) Mam nadzieję,że zagoszczę się na forum i uodpornię troszeczkę:) :)

MadziulaPM

26-02-2014, 11:04

Ogrzewanie
dół- podłogówka + grzejniczki, raczej na całej powierzchni parteru płytkim nie licząc gabinetu, by uzyskać efekt "piecyka kaflowego" spiżarka nieogrzewana, w garażu ogrzewanie koniecznie i grzejniki w piwnicy być może- tutaj zastanawiamy się jak to rozwiązać, ma być tam kuchnia - piec do pieczenia chleba :) kocham chlebek piec w domu moich rodziców taki jest i do nich jeżdżę na pieczenie gdy czasu troszkę jest:) :D:D
W pomieszczeniach na poddaszu zapewne tradycyjne grzejniki- oczywiście w łazienkach dodatkowo podłogówka.
Kominek z płaszczem wodnym dodatkowo z systemem nawiewowym chyba będzie- na dogrzanie delikatne w chłodniejsze letnie/ wiosenne/ jesienne wieczorki gdy w kominku będzie ogień trzaskał:)
Teraz często rodzinnie siadamy sobie przy piecyku w kotłowni i patrzymy na ogień- takie odchyliki;)
A dziś właśnie mąż wozi z lasu brzezinkę - piękne baliczki- do przyszłego kominka:) Akurat pięknie przeschną do tego czasu:)

MadziulaPM

26-02-2014, 11:05

Jesteśmy na etapie kombinatoryki kominowej;) Trafiłaś więc idealnie!!
Kotłownia będzie pod częścią salonową/ holem na ścianie salon-gabinet ma być kominek- tam też komin.
Architektka proponowała opcję komina w podcieniu by z drugiej strony zrobić grill- lecz mamy dużą działkę i altankę z grilem/wędzarnią planujemy z boku kiedyś tam jak odpoczniemy do budowy domku i zbierzemy na to środki:)
Dodatkowo moim zdaniem komin taki to dodatkowe źródło ciepła w domku wiec warto go otoczyć pomieszczeniami:)

Co do wentylacji kuchni to rozważamy 3 opcje
-komin w kuchni- gdzieś w okolicy półwyspu na którym ma być kuchenka gazowa ( między kuchnia a jadalnią)
- komin na ścianie między kuchnią a spiżarką - tylko nie mam pojęcia jak tu by wyglądało podpięcie okapu do tego komina, bo okap na półwyspie miałby być, a na ścianie spiżarkowej pełna zabudowa- lodówka, szafka, piekarnik etc.)
-i ostatnia która raczej pozostanie- kominek wentylacyjny w dachu co ostatnio zaproponował mąż i ta opcja raczej zostanie ( boje się zagracenia przestrzeni i mniejszej ustawności mebli w kuchni ze względu na komin- teraz mam i psioczę na niego strasznie:(

MadziulaPM

26-02-2014, 11:06

Co do energooszczędności to :

ocieplenie zapewne 20cm styropianu - edti., 15 cm grafitowego styropianu ( wełna niestety dużo drożej wychodzi ) dokładne;) na dach szukamy dobrego docieplenia:) wełna + papa to dośc dobre rozwiązanie, ale tutaj czytamy i szukamy dalej.
Na pewno strop chcemy możliwe docieplić
rekuperacja (edit. w zalezności od możliwości finansowych- tutaj zasnatawiamy sie nad tą opcją i czytamy)
kominek z płaszczem wodnym podłączony tak by można było w letni chłodniejszy wieczór gdy będziemy palić w kominku przy okazji nagrzać też wodę:) z systemem odzysku ciepła z dymu w kominie i ogrzewaniem nawiewowym (o ile wystarczy środków, edit. z tym nawiewem to jeszcze myślimy nad tym)
solarki Veluxa- wyglądają jak okna dachowe i mają być umieszczone przy oknach dachowych od południa (edit. tutaj zastanawiamy się nad kosztami i efektami- zobaczymy jak wyjdzie / czy wyjdzie)

Znajomy instalator namawia nas na pompę ciepła do ogrzewania wody, lecz zużycie prądu jest jednak dość duże + w regionie gdzie domek będziemy budować normalne są przerwy w dostawie prądu:/

odzysk ciepła z dymu w kominie
wymiennik powietrza dodatkowo mąż myśli by rury ułożyć przy fundamentach- powietrze dodatkowo zimą się ogrzeje, latem ochłodzi- tylko tutaj zastanawiam się, czy jest sens przy reku, a dodatkowo jeśli coś się "zagrzybi" to jednak chemia do oczyszczania nie jest neutralna :(
Mężuś mój tez coś kombinuje by rurki pexalowe położyć pod blachą - blachodachówką by można było latem i w ten sposób wodę ogrzewać, schładzając jednocześnie poddasze. Działo by to głównie grawitacyjne. Na poddaszu byłby spust do opróżniania rurek na czas zimy.

MadziulaPM

26-02-2014, 11:07

co do finanso- oszczędności i obniżenia kosztów eksploatacji domu to planujemy

oczyszczalnię ścieków ze zbiornikiem wody do podlewania trawniczka- rabatek
opał ze źródeł odnawialnych planujemy - wierzba energetyczna, owies etc. to w kwestii obniżenia kosztów ogrzewania w sytuacji niemal idealnej być może dojdziemy do sytuacji takiej, iż opał będzie wynosił tyle co koszt jego samodzielnego wyprodukowania ( rębak i do lasku który od zakrzewienia ogromnego nazywany jest "zarośla", kawałek łąki na terenie podmokłym- przy rzece, idealny na wzrost wierzby energetycznej, gospodarstwo rolne - owies)
Mąż kombinuje z wiatrakiem bądź innym źródłem prądu, lecz tutaj jest to już bardzo droga kwestia - i ogromna papierologia. Do tego nigdzie nie mogę znaleźć konkretnej odpowiedzi na temat negatywnego wpływu na ludzi w pobliżu. Wiatrak raczej miałby być niewielki, na potrzeby domowe. To kwestia późniejsza.

Może coś jeszcze nam wpadnie do głowy;)

MadziulaPM

26-02-2014, 11:08

Chcemy położyć okablowanie do domku inteligentnego- jak będzie nas stać - będzie jak znalazł:)
Z innych instalacji ważniejszych:

odkurzacz centralny
winda do spiżarki z dolnej spiżarki w piwnicy pod kuchnią i spiżarką parterową w której będą przechowywane warzywka okopowe i słoiki, oraz inne większe rzeczy na co dzień niepotrzebne. ( edit. metoda wykonania- chałupnicza)
zsyp na brudną odzież z naszej łazienki na poddaszu do pralni( niestety z łazienki dzieci nie ma jak, ale to już sobie przeniesiemy ;) (edit. metoda chałupnicza- rura z szafeczką;)
co do finanso- oszczędności i obniżenia kosztów eksploatacji domu to planujemy

oczyszczalnię ścieków ze zbiornikiem wody do podlewania trawniczka- rabatek
opał ze źródeł odnawialnych planujemy - wierzba energetyczna, owies etc. to w kwestii obniżenia kosztów ogrzewania w sytuacji niemal idealnej być może dojdziemy do sytuacji takiej, iż opał będzie wynosił tyle co koszt jego samodzielnego wyprodukowania ( rębak i do lasku który od zakrzewienia ogromnego nazywany jest "zarośla", kawałek łąki na terenie podmokłym- przy rzece, idealny na wzrost wierzby energetycznej, gospodarstwo rolne - owies)
Mąż kombinuje z wiatrakiem bądź innym źródłem prądu, lecz tutaj jest to już bardzo droga kwestia - i ogromna papierologia. Do tego nigdzie nie mogę znaleźć konkretnej odpowiedzi na temat negatywnego wpływu na ludzi w pobliżu. Wiatrak raczej miałby być niewielki, na potrzeby domowe. To kwestia późniejsza - jeśli w ogóle:)

Może coś jeszcze nam wpadnie do głowy;)

MadziulaPM

26-02-2014, 11:22

Mój dom ma wyłączone ogrzewanie od kilku dni, słońce nagrzewa go do 22 stopni w ciągu dnia.
Czterospadowy dach = mało miejsca na poddaszu, problemy z meblowaniem, wysokie koszty obróbek k-g.

Ten dom będzie po prostu bardzo drogi w realizacji w porównaniu z prostszymi bryłami z dwuspadowym dachem.
Jak kogoś stać - nie ma sprawy, niech buduje. Ale wy już na etapie szkiców rezygnujecie z dachówki na dachu. A co będzie dalej? Ostrzegam, byście zapatrzeni w ładne wizualki nie zostali z rozpoczętą budową, długami i niewielkimi szansami na rynku nieruchomości na zbycie.

Elfir, Bowess - dzięki wielkie za zaangażowanie w wątku!
U nas koszty dachu będą obniżone zwłaszcza z powodu- tańszych materiałów ( mąż ma swoich dostawców i wynegocjował naprawdę fajne stawki) dodatkowo robocizna jest niemal gratis- jedynie pensja pracowników.
Nam się po prostu dwuspadowe daszki nie podobają:/ Mąż kocha robić skomplikowane dachy :) Koszty jego są nam znakomicie znane i przeliczone.

Dodatkowo murować dom będzie też mąż, więc tutaj też jedynie koszt materiałów + pomocnicy.

Pod największymi skosami będą garderoby, więc ustawność pokoi bardzo się nie zmniejszy mam nadzieję, lecz pomyślę nad tym dogłębniej i pomyślę nad ustawieniem mebli już teraz:):)

Elfir. my nie rezygnujemy z dachówki ze względu na koszt budowy domu, lecz na fakt, iż w obrębie naszej działki znajdują się jeszcze 4 budynki ( 1 mieszkalny teściowej i 3 gospodarcze) które chcemy przyszłościowo nakryć tym samym materiałem by całość wyglądała estetycznie.
Wyobraź sobie nakrywanie obórki która nie wiem, czy nie zmieni swego przeznaczenia piękną drogą dachówką;)
Dom ok- lecz ze względu na budynki okalające rezygnujemy.
Za to grubsze krokwie jak i pełne deskowanie umieścimy zapewne na dachu w tym celu, by za kilkanaście- kilkadziesiąt lat gdy trzeba będzie wykonać remont dachu - można było zmienić pokrycie na dachówkę.

Ceny dachówki przy odjęciu robocizny i kosztach materiałów na poziomie hurtowym są naprawdę nie tak dużo wyższe w naszym przypadku

MadziulaPM

26-02-2014, 12:05

Elfirku, dziękuje za rady i troskę :) Mam nadzieję, iż "nie zje" nas ta budowa doszczętnie:)
Wiesz, mi się wydaje, iż nie jest to bardzo skomplikowana bryła- garaż wysuniety, wykusz prostokątny i podcień, to jedyne w bryle zawirowania. Niestety garażu obok zrobić nie możemy ( zbyt daleko trzeba by było do niego "pedałować" a ustawiony centralnie przed domem zasłaniał by go doszczętnie:(
To jedyna możliwość. Dach świadomie wybrany:)
Bardzo zależy nam na bryle domku i dachu. Mniej istotne jest np. wykonanie glazury- mąż będzie uczył się układać, mój tato pomoże - sam u siebie układał i jest ok;) Poddasze robiłam z rodzicami- skosy nieziemskie, oraz u nas w naszym domku ( drewniany z wykończeniem GK więc wprawa jest i zawijaski na ścianie nie straszne;)
Zamiast tynków chcemy położyć płyty gipsowe wewnątrz domku - tańsze, szybsze, większe pole manewru przy naprawie ( sprawdzone, przetestowane w tym domku).

Jeżeli opinie na ten temat gdzieś czytałyście- podlinkujcie proszę:)
Jeśli jednak zmienimy zdanie co do wykończenia ścian na dole, maż ma robić dach tynkarzowi w następnym sezonie- wyszła propozycja- robociznę, za robociznę;) Tylko cena i tak wychodzi o wiele wyższa za m2.

Co do zbytu- nie zamierzamy się pozbywać, gdyż domek będzie częścią gospodarstwa rolnego - z dziada pradziada :)

Mamy domek w centrum miasta- w nim teraz mieszkamy, jeśli będzie naprawdę krucho czasowo i finansowo- możemy przenieść się do moich rodziców ( obecnie mają 3 wolne pokoje) lub teściowej której domek będzie się stykał jedna ścianą z naszym ( budowa będzie formalnie jako rozbudowa, więc omijamy kwestię droższego przyłącza elekrycznego) proponowała byśmy u niej zamieszkali na czas budowy by ominąć kwestię dojazdu i by więcej czasu by było na działania- męża firma tam się mieści, wiec byłoby to rozwiązanie dodatkowo odciążające go czasowo- moglibyśmy zaoszczędzić czas i zarobić dodatkowe pieniążki na budowę- z wynajmu.
Nasz obecny domek byłby idealną stancją 9 mamy tutaj 2 uczelnie wyższe, dom w centrum, wiec wszędzie blisko, dodatkowo są po sąsiedzku 2 szkoły ponadgimnazjalne ( do 5 minut pieszo) i w odległości 15 minut kolejne 2 licea. Sąsiadka w najbliższym czasie otwiera restaurację po sąsiedzku i jej 2 pracownice szukają stancji;) Mam nadzieje,że źle nie będzie:)

Najważniejsze to możliwie zabezpieczyć się na wypadek niepowodzenia - trudności. Wiadomo wszystkiego się nie przewidzi:/

Oby zdrowie i siły były:)

Elfir

26-02-2014, 13:15

po co ci grzejniki na parterze, jak planujesz kafle?

Po co ci kominy, skoro planujesz rekuperację? Jak chcesz ją połączyć sensownie z kotłownią na paliwo stałe?

Niestety robi się bałagan chciejstw, jedne wykluczają drugie.
Przy tak skomplikowanym pomyśle na instalacje, nie wiem czy wam 600 tys starczy na stan deweloperski.

MadziulaPM

26-02-2014, 13:37

Troszkę źle Zorzumiałś- podłogówka pokryta płytkami ( efekt kafli pieckowych wychodzi ;) a grzejniczki małe rozmieszczone strategicznie na "dogrzanie" ewentualnie - drabinkowe w łazienkach, pod oknem w kuchni) sąsiedzi mają w restauracji podłogówkę w całości i... jest za zimno mimo super ocieplenia, dołożyli grzejniki. U nas też jest podłogówka lecz nie na całości - jedynie pokój jest bez rurek i sama podłogówka jakoś nie daje czasem rady: Fakt ,że tutaj za słabo zaizolowaliśmy posadzkę stąd dodatkowa strata ciepła - wiesz świeżaki po studiach sami żeśmy wszystko robili;)

Komin do pieca kochana i od kominka to obowiązek:) no i z tą wentylacją kombinujemy jeszcze - i przeliczamy kwestię reku, ewentualnie ja jeszcze się uczę i dochodzę jak by tu połączyć możliwość reku i grawitacyjnej- coś jak anemostaty do zamykania. Jak napisałam- planujemy, nie zdecydowaliśmy już ostatecznie MA być ;) Może źle się wyraziłam - źle mnie zrozumiałaś :)

Chciejstwa maja to do siebie,że są założeniami które weryfikuje życie:) w dodatku jesteśmy na etapie projektu i decydowania co umieszczamy w naszym domku, co chcemy,a na co nas będzie teraz stać, co możemy zrobić potem, co musimy teraz by potem można było zmodyfikować :) Dlatego też dziękuje za wszelkie uwagi, rady, podpowiedzi :)

Instalacje kładziemy- na zasadzie kable, rurki w ścianie a jak będą fundusze to uruchamiamy.
Na dom inteligentny na pewno nas nie stać teraz , możliwe, że na początku też bez jednostki od centralnego będziemy.

bowess

26-02-2014, 14:48

Powielanie systemów zarówno CO (no bo i podłogówka i trochę grzejników, grzać ma piec z kotłowni, kominek z płaszczem, dystrybucja gorącego powietrza, może jeszcze GWC) jak i CWU (główny kocioł, w okresach przejściowych kominek z płaszczem, solary latem), to włożenie naprawdę dużej kasy, która nie ma najmniejszych szans się zwrócić. Mam trochę inną sytuację, bo u mnie głównym źródłem ciepła wszelakiego jest kocioł gazowy, ale też nie zamknęliśmy się całkowicie na panele słoneczne - zostawiliśmy kanał instalacyjny, zresztą nasz projekt gotowy przewidywał ich instalację. Jedyny "problem", który powoduje ich dotychczasowy brak na naszym dachu, to kompletna nieopłacalność. Zakup solarów zwróciłby się nam po 18 latach, a i to liczyłam z założeniem, że nie byłoby żadnych awarii, konieczności wymiany jakiegoś podzespołu. Pomysł z rurkami pod blachą niezły - zamiast paneli słonecznych a nie oprócz.
Kominek z płaszczem wodnym też jest po prostu drogi. Palenie "rekreacyjne" w kominku, dla dogrzania domu jest fajne, zwłaszcza jak ktoś ma lekkie ciągoty piromana (tak na mnie mój mąż mówi ;) ). Palenie, żeby grzać dom, trzymać temperaturę, uzyskać ciepłą wodę i żeby jej jeszcze starczyło dla wszystkich domowników, to już sorry Winnetou, ale taka zabawa w salonie się nie sprawdza.
Ja mam kominek bez niczego (ani płaszcza, ani dgp). Jest w miarę centralnie położony i ciepło dobrze się rozchodzi.
Na Twoim miejscu poszłabym w jak najlepszy kocioł w piwnicy - najlepiej z podajnikiem i automatyką i raz w tygodniu zasypujesz owies albo pociętą wierzbę.
Restauracja to jest inna sprawa niż dom. Klienci wchodzą i wychodzą, jeden siedzi w koszulce, drugi w marynarce, jednemu dobrze, drugiemu za zimno. W ogóle jest więcej osób i sala musi być wentylowana. Jeżeli nie ma wentylacji mechanicznej z rekuperatorem, to faktycznie podłogówka może nie nadążać.
Drabinki w łazienkach możesz zrobić, ale proponowałabym ogólnie podłogówkę po całości, przynajmniej parteru.
Zsyp, centralne odkurzanie - bardzo fajne pomysły.

Co do podkreślenia wejścia. Po prostu przy drzwiach i oknie dałabym ewentualne "ozdobniki" - drewno, wyrazisty kolor drzwi, kontrastowy kolor tynku, jakieś opaski, a samą ścianę garażową niech przyozdabia tylko okno balkonowe z balustradą. Najlepiej, żeby właśnie strefa wejściowa i okno miały coś "chwytającego oko", wtedy garaż będzie dodatkiem do domu, a nie odwrotnie. :)

Sytuację rodzinną macie podobną do naszej. Też decydowaliśmy się na budowę domu jako para, meldowaliśmy się w ukończonym budynku w trójkę, a dwa dni później było nas już 2+2. :)
My wybieraliśmy projekt także pod tym kątem, żeby można było mieszkać na samym parterze, bo nikt jasnowidzem w kwestii potomstwa nie jest.

My mamy wszędzie regipsy zamiast tynków. Dla mnie jest to zwyczajne rozwiązanie. :)

Wśród znanych mi osobiście inwestorów widzę zmęczenie budową, jeżeli po mniej więcej czterech latach jeszcze nie można zamieszkać. Piąty rok budowy to już tylko tylko narzekanie, czarnowidztwo i ogólne niezadowolenie nawet, gdy tak naprawdę mają już mnóstwo zrobione i naprawdę super. Macie dobrą, stabilna sytuację mieszkaniową, więc tylko zdrowia i zapału, żeby na jak najdłużej starczyło. :)

Elfir

26-02-2014, 15:01

Troszkę źle Zorzumiałś- podłogówka pokryta płytkami ( efekt kafli pieckowych wychodzi ;) a grzejniczki małe rozmieszczone strategicznie na "dogrzanie" ewentualnie - drabinkowe w łazienkach, pod oknem w kuchni)

Bez sensu. Mam podłogówkę na całości i niczego nie trzeba dogrzewac grzejniczkami.
Sasiedzi mają pewnie jakieś kosmiczne mostki cieplne, którymi ucieka ciepło. Albo żle zaprojektowaną podłogówkę. Rozstaw rurek nie dobiera się na oko, tylko wylicza.

wierka

26-02-2014, 15:14

ho ho ile tu czytania. :)

Madzia, jak już będziesz miała, koniecznie pokaż wstępne rzuty.
Przemielone przez forum bardzo otwierają oczy.
Ja co prawda nie miałam takiej odwagi, ale czytając to forum, wiele pozmieniałam w swoim projekcie.
Zostały co prawda w projekcie różne 'babole', ale to dlatego, że chcenie serca było silniejsze od rozumu. :)

czytając o planowanych zmianach, bardzo chcę zobaczyć co Wam z tego wyjdzie.

Okno piękne okrągłe, ale raczej nas nie będzie na nie stać - więc zostanie tradycyjne, jeszcze czekamy na projekt wstępny by wyczaić ceny okien wtedy decyzja zapdanie:) Bratowa powiedziała nam,że zmiana kształtu, czy wielkości okna to dla niej kilka chwil:) Już o tym rozmawialiśmy:)

Zostaw to okno w projekcie. Jak już będziecie zabierać się do budowy, zrobisz wycenę wszystkich okien. Wtedy może okazać się, że jednak to okno jest w cenie akceptowalnej dla Ciebie. A jeśli nie, to założysz normalne okno, a kier budowy naniesie zmianę do planu.
Ja podobnie zrobiłam, mam w projekcie domu dwa duże trójkątne okna, bałam się, że nie będzie mnie na nie stać. Najwyżej z nich zrezygnuję.
Gdy pytałam się w sklepach o cenę tylko tych okien uzyskałam kosmiczne ceny, a teraz w zestawie cena jest zupełnie inna.
I już wiem, że będę miała oba trójkąty. :)

Co do wysokości ścianki kolankowej- muszę spytać męża:)

to bardzo ważny parametr, wysokość ścianki, kąt nachylenia dachu, a co za tym idzie, w jakiej odległości od ściany będziesz miała sufit na wysokości 1,9. Dopiero od tej wysokości zaczyna się komfortowe użytkowanie powierzchni.

Jeszcze gryzie mnie te okno narożne- będą to dwa okna na rogu domu słupek by wzmocnić konstrukcję domu- z jednej strony fajne wygląda, nieźle doświetla, lecz jak w użytkowaniu się to spisuje- nie mam pojęcia:(

ten sam dylemat mam. :)

Ogrzewanie
dół- podłogówka + grzejniczki, raczej na całej powierzchni parteru płytkim nie licząc gabinetu, by uzyskać efekt "piecyka kaflowego" spiżarka nieogrzewana, w garażu ogrzewanie koniecznie i grzejniki w piwnicy być może- tutaj zastanawiamy się jak to rozwiązać
dlaczego garaż koniecznie ogrzewany??
zastanów się nad całością ogrzewaną za pomocą podłogówki + łazienki grzejniki.
Dobrze dobrane parametry podłogówki i całego c.o. zapewniają pełny komfort. Nie zmarzniesz. :)
widocznie w domu, który podajesz za przykład, coś źle obliczono/ zaprojektowano/wykonano.

Mąż kombinuje z wiatrakiem bądź innym źródłem prądu, lecz tutaj jest to już bardzo droga kwestia - i ogromna papierologia. Do tego nigdzie nie mogę znaleźć konkretnej odpowiedzi na temat negatywnego wpływu na ludzi w pobliżu. Wiatrak raczej miałby być niewielki, na potrzeby domowe.

instalacja hybrydowa - panele fotowoltaiczne + wiatrak. super sprawa. w dzień słońce daje energię, w nocy i pochmurne dni - wiatraczek.
koszty do przełknięcia, z każdym rokiem będzie taniej. a i dotacje są.

MadziulaPM

26-02-2014, 15:38

Wielkie dzięki za takie cenne rady - uwagi - mąż w pracy, ja na zwolnieniu i wyszukuję, wyczytuję:) Jeszcze muszę się wiele douczyć :)

Bowess, czy jest jakiś przelicznik ceny za metr domku przy budowie systemem gospodarczym- tak z ciekawości pytam?? Ciekawa jestem jak nasze wyliczenia mają się do średniej.

Wiesz z tym kominkiem to też "piromanka" jestem Tylko u nas to chyba rodzinne, bo mąż i dzieci też kochają ogień:) a płaszcz wodny jako alternatywa do dogrzania- gdy np , w kominku się pali to przy okazji woda się grzeje, nie tak,że kominek jest jedynym źródłem ciepła wody.
Wiesz taka instalacja to kilka dodatkowych rurek i zawory- koszt robocizny nas nie obejmuje. Kotłownia byłaby pod kominkiem i tam też cała instalacja by się zbiegała. Ale musimy się rozejrzeć w cenach wkładów kominkowych, skoro Piszesz, ze jest tak wielka różnica i przemyśleć dokładnie sprawę :)

Hehe to my się właśnie tak wprowadzaliśmy jak Wy- zaczęliśmy remont ( raczej budowę, bo betoniara się kręciła 2 dni;) Wprowadziliśmy się. gdy byłam w ciąży, potem decyzja o staraniach o córeczkę zapadła jakoś tak bardzo szybko 3mc miał synek:) A teraz marzy nam się trzecie dzieciątko, tylko domek mamy za mały- stąd po ciaśniutkim lokalu marzenie o większym:) 170m to przesada a na takie patrzyłam na początku:)
Po pertraktacjach i odwiedzinach w różnych domach wyliczyliśmy, że 150-160 będzie optimum naszym:)

Restauracja jeszcze nie ruszyła- pomieszczenie zamknięte, jedynie właściciele przyjeżdżają jako "na działkę"- mieszkają na sąsiednim osiedlu. Wiec to nie jest kwestia "wietrzenia" przez wchodzących i wychodzących ludzi, ani wentylacji.
Tutaj jest jeszcze kwestia, czy mają na pewno dobrze wykonaną izolację??

Mąż mój ma fioła na tym punkcie i te grzejniki to dla niego podstawa obok podłogówki, może się coś niecoś jeszcze zmieni:) Dzięki za twój zdroworozsądkowy głos:)

MadziulaPM

26-02-2014, 15:46

Wierko, w garażu podłogówkę proponujesz?? moze nie głupi pomysł:)

Chciałabym by w garażu nie było minusowych temperatur- raczej na poziomie około 10C w dzień. A dlaczego:

nad garażem będzie nasza sypialnia- strop izolowany, lecz ajkos tak mam wrażenie,że rozgrzanie choć odrobinkę garażu nie da zbytnich strat w przypadku ogólnego ogrzania domku, a w pokoju podłoga będzie cieplejsza??
ciepło nie będzie nam zwiewało w przypadku przechodzenia do piwnicy- w garażu będą schody do niej i przyjemniej będzie tam przechodzić
autko sobie odtaje w zimie;)
W części garażu będzie wydzielona pralnia- czyt. miejsce do suszenia ubrań:) Czyli jednak ścianki cieniutkie:)

Oj wierko sama jestem ciekawa jak to wyjdzie:)

Wysokość ścianek kolankowych będę znała gdy tylko projekt dostanę:)Bratowa chora bidulka, więc obsówek czasowy jest. kąt nachylenia dachu- to chyba mąż zna, bo uzgadniał z nią - spytam: w nocy gdy wróci do domku)

MadziulaPM

26-02-2014, 15:51

Oj czytania dużo bo ja gaduła jestem a i dużo trafnych opinii i rad dostałam na temat domku:)

Wierko, już wiem, dlaczego piszesz, ze nie miałaś odwagi tu pokazać swego projektu hehe:)
Oj mieli forum, mieli , ale to dobrze:)
Tylko muszę oddechy brać głębokie i powtarzać sobie w myślach,że to nie kwestia osobista ( czasem za bardzo do siebie biorę niektóre sprawy) tylko dla dobra domku i naszych finansów konstruktywna krytyka :)

Zmienimy co ważne i gdzie argumenty trafią, a co bardzo chciane też pewnie zostanie:D:D

takie OT ;)

Jak się Czujesz?

Wrzucam ten projekcik, bo nigdzie opinii na jego temat nie ma:( Ale fakt, zmian u nas sporo będzie:)

Elfir

26-02-2014, 15:54

nie istnieje brama garazowa, która jest szczelna.
Poza tym jej otwieranie natychmiast wychładza całe pomieszczenie.
Jak myślisz jakie beda straty ciepła w garażu?

Bawicie się w myslenie o rekuperacji, solarach itp. duperelach oszczędzających energię a potem swobodnie pozwalacie jej uciec z domu.
Dlatego napisałam - bałagan życzeniowo-instalacyjny.

wierka

26-02-2014, 15:55

nie, nie proponuję podłogówki w garażu.
pisząc całość - miałam na myśli całość podłogówki w części mieszkalnej - bez mieszania grzejników.
wg mnie strata pieniędzy. i utrata swobody aranżacji pomieszczeń.
O garażu myslałam - bez ogrzewania.
Jeszcze nigdy mi nie spadła temperatura w garażu poniżej 5 st. Trzeba dobrze go zaizolować, tak jak ściany zewnętrzne.
ale mam znajomego który ma podłogówkę w garażu. :) super, bo nie musi martwić się o stojącą wodę na podłodze spływającą z auta.
wszystko pięknie schnie. :)

wierka

26-02-2014, 16:02

takie OT ;)
Jak się Czujesz?

Bywało lepiej. głowę mi rozwala. Nos mam jak Pinokio i to w fazie najintensywniejszego kłamania. ;)

bowess

26-02-2014, 16:20

Średnio systemem gospodarczym wychodzą zwykle kwoty z przedziału 2,5 - 3 tysiące za metr po podłogach (tu trzeba też liczyć metry piwnicy).
Jest trochę forumowiczów, którzy pobudowali w okolicach 2 tysięcy za metr.
U nas też były duże nakłady własnej robocizny - fundamenty, murarka, instalacje, dużo wykończeniówki, pierwsza siła najemna na budowie to był dekarz z pomocnikami, byli panowie do docieplenia i elewacji. Nam wyszło 1,5 tysiąca za metr po podłodze, ale liczone razem z przyłączami i wszystkimi kosztami okołoprojektowymi. Zaznaczam, że nasz dom jest jednym z najprostszych dostępnych projektów gotowych.

bowess

26-02-2014, 16:21

Jest całkiem świeża dyskusja o tym, czy grzać garaż i jak izolować. Polecam.
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?223827-Gara%C5%BC-w-bryle-domu-kto-posiada&p=6385612#post6385612

MadziulaPM

26-02-2014, 16:50

Dzięki- lecę czytać i się uczyć :)

A racja, bałaganiara to ja jestem straszna:) więc uporządkowanie bardzo potrzebne:)

MadziulaPM

26-02-2014, 19:31

Co do kąta nachylenia dachu to 35- 40 stopni raczej 40
Co do ścianki kolankowej 245141 75-80cm

wierka

26-02-2014, 20:27

przy ściance kolankowej 75 cm i kącie nachylenia dachu 40 stopni wysokość 190 cm w pomieszczeniu będziesz miała około 140 cm od ściany.

MadziulaPM

26-02-2014, 21:46

Tak:) tak mniej więcej będzie to wyglądało:)

Mąż mi tu dopowiada,że ocieplenie styropianik 15cm, lecz grafitowy.

Przy piecu gazowym to troszkę inaczej wygląda sprawa instalacji, ciepłej wody;) u nas gazu nie uświadczysz, a giga zbiornika na podwórku nie chcę- dla nas będzie to nieekonomiczne po prostu:)

venus_genetrix

26-02-2014, 22:15

Ależ się u Ciebie wątek rozbujał :D I super - właśnie o to chodzi, żeby projekt mógł przejść na wczesnym etapie przez wiele ócz :rolleyes: Bo a nuż coś dostrzegą, co naszym prywatnym umknęło:)

Najważniejsze to możliwie zabezpieczyć się na wypadek niepowodzenia - trudności. Wiadomo wszystkiego się nie przewidzi:/

My mamy podobny plan - remontuję mieszkanie w kamienicy, które chcę wynająć (gdy w końcu się uda skończyć, bo mi wykonawca dwa miesiące obsuwy zafundował, a potem się ulotnił :mad:). Remont jednak prawie na ukończeniu, więc koniec końców jestem dobrej myśli :) Natomiast to, w którym teraz mieszkamy, wyremontujemy później - bardziej zrobimy staging - to teraz takie popularne słowohttp://emotikona.pl/emotikony/pic/04icon_rotfl.gif (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Femotikona.pl%2Femo tikony%2F), sprzedamy i będziemy mieli na wykończenie domu:) To tyle plany.. a jak wyjdzie - zobaczymy. Jednak, podobnie do Ciebie, uważam, że warto mieć zabezpieczenie :)

Jeśli chodzi o podłogówkę - pomysł godzien poparcia, w kamienicy mam zrobioną "z powrotu" i ciepło jest odczuwalne, przyjemne i hmm.. ogarniające..:) zupełnie inne niż gdy się ma tylko grzejniki. Sprawdza się naprawdę dobrze, choć powinnaś wiedzieć, że to stara kamienica, więc o energooszczędności nie ma mowy ;P Okna wymieniłam, ale nie był to ciepły montaż (cztery lata temu jeszcze nikt u nas nie wiedział o takich cudach;P), więc pod oknami czuć chłodniejsze miejsca. A pomimo tego, mieszkaniu jest ciepło i przytulnie:) (Może w końcu się zbiorę i wrzucę fotki :))
Tak więc w domu również podłogówka będzie (choć marzyłam o prawdziwych dechach na podłodze...:(), grzejników niet - chyba, że jakieś w łazience.
Myślałam również początkowo o kominku z płaszczem wodnym, ale chyba raczej zostaniemy przy rozprowadzeniu na górę. Właśnie ze względu na koszty - jak wspomniała bowess. Wolę zainwestować w naprawdę dobry kocioł kondensacyjny z zamkniętą komorą spalania:cool:

W garażu ogrzewania bym nie robiła (u mnie nie będzie), właśnie z powodu, o którym wspomniała Elfir, a więc strat ciepła. Niby garaż tylko otwierasz, wjeżdżasz i zamykasz, ale to jednak WROTA, więc wnętrze wychłodzi się moment..

A tak na koniec dzisiejszego skrobania - Twój projekt zapowiada się naprawdę ciekawie - na pewno tu zostanę :)

MadziulaPM

27-02-2014, 13:28

Oj buja buja, choć teraz głównie w kwestiach instalacji, ale to dobrze- na podstawie waszych wpisów mieliśmy 2 godzinna rozmowę na ten temacik:)

Staging - oj fajne słówko:) u nas teraz ściany już w fatalnym stanie ( czyt dzieci maja fazę na malowanie:/) Niestety pomalowanie mieszkanka byłoby możliwe jedynie przy wyprowadzce na kilka dni + strasznie uciążliwe, bo gratków trochę mamy na niewielkiej przestrzeni i całość trzeba było by wynieść- ale gdzie?:eek:
Wiec stwierdziliśmy, ze jakoś te 2 zimy wytrzymamy, a po przeprowadzce będzie gruntowny staging - 6 - 7latek minie od wprowadzenia się, więc jest już troszkę rzeczy do naprawy, dopieszczenia:)

Mam nadzieję,że rozbuja wątek na maska gdy będziemy mieli projekcik właściwy- głównie na temat jego układu etc.:)
Niestety bratowa chora leży od tygodnia i obsuwka czasowa przez to się zdarzyła:(
Bardzo jestem ciekawa jak to wyjdzie:) Myślę teraz nad układem mebli na poddaszu:)

Wrzucam zmiany- uszczegółowienia kursywką :)

Małżek mi tu coś tłumaczył,że połączenie wentylacji mechanicznej i reku jest jak najbardziej możliwe przy niewielkim nakładzie kosztów dodatkowych- wszystko będzie przechodziło przez przepustnicę (o ile dobrze napisałam co zapamiętałam)

Elfir

27-02-2014, 14:08

rekuperacja to jeden z elementów rozbudowanej wentylacji mechanicznej. Rekuperator to po prostu odzyskiwacz ciepła. Nie da się go zamontowac przy wentylacji grawitacyjnej (czyli opartej na kominach)
Nadal mylicie instalacje.
PIEC NA PALIWO STAŁE WYMAGA WENTYLACJI GRAWITACYJNEJ. Mechaniczna (z reku czy bez) nie wchodzi w rachubę.
A wentyalcji mechanicznej z rekuperatorem NIE DA SIĘ POŁACZYĆ z wentylacją grawitacyjną.
Chyba, ze będziecie się bawić w szczelne odcinanie piwnicy do reszty domu.

Jak planujecie piec na wszytsko, to szkoda ładowac kasę w lepsze ocieplenie, skomplikowane instalacje i rekuperatory.
Co najwyżej prosty, tani solar na podgrzanie wody do mycia latem, gdy piec nie działa.

Kiedy ja weszłam na forum budowlane, to też chcialam mieć wszytsko. PC, solary, fotowoltaike, turbinę wiatrową, GWC itd.
Po oszacowaniu stosunku kosztów do ewentualnych zysków została tylko wentylacja mechaniczna z rekuperacją i dobre ocieplenie :)

wierka

27-02-2014, 14:46

witam się dzisiaj :)

Elfir - chyba każdy przechodzi przez etap wszystkochciejstwa. :)
wraz ze zdobywaniem wiedzy człowiek zaczyna wszystko układać w całość i rezygnuje z pewnych rzeczy.

Bardzo jestem ciekawa jak to wyjdzie Myślę teraz nad układem mebli na poddaszu
i bardzo dobrze. Przemyślana chociaż wstępna wizja aranżacji wnętrz na etapie projektowania budynku, pozwoli na uniknięcie błędów typu - drzwi, okna zbyt blisko kątów w pomieszczeniach, brak miejsca na tv itp.

MadziulaPM

27-02-2014, 19:56

Wierko, czy może Masz jakiś program do aranżacji wnętrz ??
Lub może ktoś może polecić taki programik- nie ukrywam, iż najlepiej bezpłatny :D

wierka

27-02-2014, 20:01

czesc Madzia.
tak mam. :)
korzystam z programu SweetHome. Cały dom zrobiłam. Mnóstwo godzin przy nim spędziłam. Nawet go umeblowałam. :)

MadziulaPM

27-02-2014, 20:05

Elfir - chyba każdy przechodzi przez etap wszystkochciejstwa. :)
wraz ze zdobywaniem wiedzy człowiek zaczyna wszystko układać w całość i rezygnuje z pewnych rzeczy.

Wierko, dziękuję za ten głosik- dokładnie tak jest w naszym przypadku:)
Etap projektowania, więc i uczenia się:) Rozeznawanie się w swoich chciejstwach i możliwościach, oraz rozwiązaniach technicznych:)

Dziś spotkałam się z przyjacielem- instalatorem, kwestię reku poruszyliśmy:) Odradził mi solary- nawet powiedział,ze jeśli jednak będziemy chcieli w to brnąć, to nam z głowy wybije je.
Za to gorąco poleca pompę ciepła do grzania wody użytkowej. Teraz pora na czytanie, kosztorys takiej pompy i instalacji.

Ps. Jak się Czujesz??

MadziulaPM

27-02-2014, 20:06

Witaj Wierko:D:D Fajnie cię czytać:D lecę szukać Sweetkowego domku :D

wierka

27-02-2014, 20:11

Ja też chciałam solary - zrezygnowałam, bo ciepła woda wcale nie jest taka droga.
Marzą mi się panele fotowoltaiczne, ale to dopiero po wybudowaniu domu.
Pompa - nie wiem ile może kosztować taka mała, do ogrzewania wody. Ja przymierzam się do pompy gruntowej, by ogrzać cały dom.
Koszt niemały, ale potem rachunki za prąd bardzo fajne. :)

Jeśli chcesz zobaczyć efekt mojej pracy w programie SweetHome, to wejdź w mój profil, tam są albumy i jest kilka zdjęć z tego programu. :)

Moja choroba ma jeden plus. Leżę w łóżku i czytam forum. Dziś jestem tu cały dzień. :)
Mam nadzieję, że do poniedziałku wyzdrowieję.

Elfir

27-02-2014, 21:42

do ogrzewania wody latem spokojnie wystarczy PC powietrze-powietrze. Myślę, że w 5 tyś się zmieścicie.

MadziulaPM

15-03-2014, 13:19

To teraz efekt moich nocy nieprzespanych- parter w sweet home 3D:)
Przeraża mnie ta przestrzeń salon- jadalnia- hol;) Ale chcieliśmy coś z pogranicza 30-40m salon+ jadalnia, wiec w miarę ok niby;) byliśmy na kilku budowach i w kilku domach o takiej kubaturze i wydaje sie ok.
Niestety to jedyne co mozemy zrobić by mieć wsio czego potrzebujemy na dole i na górze.

Wersja 1
parter
248512
poddasze
248524

parter KLIK (http://1.bp.blogspot.com/-Akpn7e1K8xA/UyRT0YeO9BI/AAAAAAAAE-o/_0hWyqjOklg/s1600/parter+z+legend%C4%85.png)
poddasze KLIK (http://4.bp.blogspot.com/-EyVoVlmo_Wc/UyRZYuQhhyI/AAAAAAAAE-4/nj-RfcGGUvw/s1600/poddasze+z+legend%C4%85.png)

Wersja 2

248536248537

parter KLIK (http://1.bp.blogspot.com/-zSMth3LMJTY/UyTp2_pkMgI/AAAAAAAAE_g/8hH53zjuOLY/s1600/garaz+z+boku+parter.png)
poddasze KLIK (http://3.bp.blogspot.com/-ybViHBZjxbw/UyTqF6qn1FI/AAAAAAAAE_w/nlZ38erkNhQ/s1600/poddaze+z+legendą+garaż+z+boku.png)
czekam na opinie :)

MadziulaPM

15-03-2014, 13:22

już nic;)

wierka

15-03-2014, 14:27

Super że jesteś :)

z przyjemnością patrzę na Twoje rysunki. :)

rzeczywiście na dole będziesz miała ogromną przestrzeń.
Totalny brak ścian będzie potęgować poczucie przestrzeni. I fajnie.
Tylko co będzie z akustyką?
ja właśnie czytam i szukam na ten temat.

A zastanawiałaś się, które pokoje będą dla dzieci? warto pomyśleć, by pokoje były o podobnej powierzchni, bo za kilka lat jedno może czuć się poszkodowane.

MadziulaPM

15-03-2014, 15:06

Witaj Wierka!!

Właśnie na przestrzeni nam zależy- zawsze, oj zawsze marzyłam o choince na środku domu i... będę miała:)
dodatkowo jak wkurzy kiedyś ta przestrzeń postawimy gdzies w okolicy jadalni/salony scianeczkę dekoracyjną z GK ( w tkaim wykończeniu będzie nasz domek;))

Zrobiłam tez drugą opcję z garazem przesunietym bardziej w lewo - i innym układem na górze- wówczas pokoje wychodza niemal identyczne i każdy ma swoją garderobę- jyśle jeszcze jak w naszej łazience na górze umieścic umywaleczkę bo mi nijam nie pasuje:/ i czy nie powiększyc łazienki na górze- w tej wersji będzie wyjście z łazienki na balkon- a z balkony rzut beretem na lasek;) = pieknie pachnące ręczniki accchh:):)

Popatrz kochana i podrzuc pomysły:)
mozliwe,ze trzeba będzie jednak architekta poszukać, chyba bratową zawaliła robota:/ no nic:)

wierka

15-03-2014, 15:22

Magda, druga wersja - nie widzę jej w całości. Ucięło po lewej stronie. a tam widzę są zmiany. :)

czy dobrze rozumiem, że liniami od wymiarów zaznaczyłaś sobie wysokość stropu (od którego miejsca zaczyna się pow. 190cm??)

Druga opcja na górze - pokoje bardziej równe.
czy drzwi będziesz miała otwierane na zewnątrz pokoi? czy to tylko przypadek?

Waszej łazienki nie widzę. :/

Łazienka na górze ogólna jakie będzie miała wymiary??

bratowa -ehhhh tak to wychodzi się z rodziną. Najlepiej zapłacić obcemu, przynajmniej bez oporów człowiek wymaga. :)

MadziulaPM

16-03-2014, 00:10

Już poprawiam:)
Niestety dopiero wróciłam- 3 torty angielskie sieknęłam przyjaciółce i... kopnął mnie zaszczyt bycia mamą chrzestną - a raczej kopni w maju:D:D

Właśnie o pokojach równych myślę:)
co do drzwi to teraz chyba poprawione- raczej otwierane do środka- do pokoju, tylko łazienkowe do zewnątrz ze względu na przestrzeń łazience.

Popatrz proszę swoim okiem, co byś zmieniła, który projekt lepszy??

Bratowa fajna babeczka, tylko jakoś zebrać się dziewczyna nie może- może to nawał pracy?? nie wiem, nie chcę jej kłopotu dawać projektem:)
Rozglądam sie za architektem który by całość zrobił za jednym zamachem- może być zdalnie, oby sprawnie, z dobrym kontaktem i nie drogo;)

Tez ta akustyka giga mnie przeraża na dole, u nas do tego będą tam płytki imitujące parkiet... liczę na płyty Gips-karton, mam je tutaj i stwierdzam, iż fajnie wyciszają:D

Do tego jam z tych kochających firanki i zasłonki- wiec one też fajnie wytłumią niepowołane dźwięki:)

MadziulaPM

16-03-2014, 00:22

Tak linie na poddaszu to 1,90
Krakowskim targiem ustalamy ściankę kolankową na 1m i wychodzi nam 1 m od ścianki możliwość wyprostowania ( ja mam 150 w kapeluszu, więc u mnie to większy luzik;))

Łazienka na górze 8,7m myśle, czy nie za mała wyjdzie ??

powierzchnia "wyprostu" 7 i coś tam m2

wierka

16-03-2014, 08:33

Magda, będę pisać o tym nad czym można jeszcze popracować, co przemyśleć.
Ogólnie, jak pisałam wcześniej, przestrzeń, czyli to co lubię.

Pierwszy błąd, który musisz poprawić. ;)
na rzutach ściany zewnętrzne piętra nie pokrywają się ze ścianami parteru.
Rozumiem, że obok salonu jest taras i tu jest podcień, dzięki czemu masz garderobę przy pokoju nr 6.
Ale obie garderoby na piętrze 'wychodzą' po za ściany zewnętrzne parteru.
Natomiast z przodu piętro jest wsunięte w głąb domu.
to pewnie nie wpłynie na powierzchnię domu, ale wpływa na proporcję pomieszczeń

W domu jest wszystko to co powinno być... tylko czy nie za dużo?
rozmawiałyśmy, że chcesz około 160 -180 m2, tu jest 300 m2!
Ooooogromny dom Ci wyszedł.
Baardzo dużo sprzątania.

Łazienki - w pierwszej wersji poddasza miałaś łazienkę ogólną nad kuchnią, teraz ją przesunęłaś. Dochodzą Ci dodatkowe koszty związane z kanalizacją, dodatkowymi pionami.

Na dole masz tylko pokój gościnny. Może warto pomyśleć nad mniejszą łazienką. Sam natrysk, umywalka i toaleta.
Bidet? goście nie będą raczej używać.

Pralnia. ja bym zastanowiła się czy nie lepiej zrobić pralnię na górze, tuż obok sypialni. Dzieciakom bardzo trudno będzie zanosić pranie do pralni, a i nawet do zsypu, który jest w Twojej sypialni. To dla nastolatka zdecydowanie za dużo wysiłku. Brudne rzeczy będą upychane po szafkach, będą poniewierać się po pokojach. (wiem, wiem uprawiam czarnowidztwo). Ty i tak, przed włączeniem prania, będziesz biegać po sypialniach i szukać brudnych rzeczy.

Drzwi do garażu.
Są trzy sztuki? Czy to są okna?
Jeśli drzwi to dodatkowe koszty.
Te drzwi z przodu garażu, a może to okno, zrobiłabym jako okno. Szerokie niskie.
Nie wiem jak wygląda elewacja z przodu. :(

Salon - skoro zrobiłaś wyjście na taras na bocznej ścianie, to pomyśl nad tym, by pozostałe okna były nieotwierane. Taniej. Aaa i tak nie będziesz korzystała z tych drzwi. Łatwiej będzie Ci wychodzić bocznymi drzwiami. Będziesz mogła kanapy postawić bliżej okien.

na razie tyle, muszę zresetować komputer. :mad:

wierka

16-03-2014, 09:02

na rzutach ściany zewnętrzne piętra nie pokrywają się ze ścianami parteru.
Rozumiem, że obok salonu jest taras i tu jest podcień, dzięki czemu masz garderobę przy pokoju nr 6.
Ale obie garderoby na piętrze 'wychodzą' po za ściany zewnętrzne parteru.
Natomiast z przodu piętro jest wsunięte w głąb domu.
to pewnie nie wpłynie na powierzchnię domu, ale wpływa na proporcję pomieszczeń

już widzę, że masz piętro proporcjonalnie przesunięte.

aaa gratuluję dzieciaczka! Mam trzech chrześniaków. :)

wierka

16-03-2014, 09:36

a teraz obgadamy piętro. ;)

ogólnie bardziej podoba mi się druga wersja, bo równe pokoje, bo mniejsze straty powierzchni na komunikację.

sypialnia, biorąc pod uwagę, że będziesz miała dwie garderoby, to pokój jest ogromny.
pokój nr 4, ma na oko wymiary 2,8 na 5,7. Długi, wąski. Może lepiej zrobić tak??

http://images61.fotosik.pl/762/eb69b781cfa49775.jpg

Co z oknami? w 4 nie ma w ogóle. :)
z której strony domu jest południe?

MadziulaPM

16-03-2014, 22:00

Dzięki Wierka za sugestie;)

Dół ma po zewnętrznych ścianach w chwili obecnej 132m2 z garażem, schodami, ścianami i całą resztą gospodarczą itp. itd.- mamy mieć projekt na parter + poddasze do adaptacji przyszłościowej ( formalnie) w kosztorysie powinniśmy zmieścić wykończenie góry, dlatego taki metraż podałam ( jak pisałam koszty robocizny nas omijają, a jak wiadomo one są najdroższe, tez nie pójdziemy w wygórowane cenowo wykończenie, raczej jakość na miarę możliwości i ukochaniu przestrzeni) :)

Metraż w legendzie zaokrąglałam stąd takie wrażenie:)
Metraż pokoi na poddaszu to powierzchnia po podłodze- czyli więcej niż użytkowa:)

Łazienkę na górze przesunęliśmy z myślą o równowadze w wielkości pokoi dla trójeczki:)
Bardzo trafne spostrzeżenie, hydraulik nieźle może skroić "Kowalskiego" za dodatkowy pion.
Też obawiałam się komplikacji hydraulicznych.
Co do kosztów pionów to tylko kilka dodatkowych rur- mąż para się hydrauliką i mimo moich początkowych obiekcji koszt wynikający z przesunięcia będzie w naszym przypadku niewielki.

Łazienka na dole tez moim zdaniem stanowczo za duża, lecz nie mam pomysłu jak ją sensownie zmiejszyć:(
koniecznie chcę mieć okno w łazience- może Masz jakąś propozycję?? sen z oczu mi to spędza:(

Co do bidetu to ma to być pisuar:) tylko nie było innej ikonki;)
To nasze chciejstwo- marzenie, plany, zobaczymy jak finansowo bedziemy stali.

Z doświadczenia- my rodzinka stadnie żyjąca, w domu moich rodziców zawsze wszyscy czas spędzamy na dole- w cześci dziennej i ta łazienka jest najbardziej oblegana:)
Do tego mieszkając na wsi, smyki ciągle na dworze będą wiec ta łazienka będzie najszybsza w dostępnie w ciagu dnia- to doświadczenie moje z dzieciństwa, dorosłości i rodzicielstwa:D
Tutaj myśle też czy i bidet tu nie dołaczyć;) pisuar ma być głównie dal nas i na imprezki- co by po % mężczyźni mieli łatwiej, a ja mniej sprzątania;)

Czarnowidztwo mile widziane- nie wszystko jedna osoba przewidzi;)
Bardzo możliwe, a niemal pewne, iż tak właśnie będzie jak Piszesz:)
Pralnia na 100% na parterze- to rozwiązanie przetestowane w moim przypadku, sprawdzone i pewne:)
Jam z tych kobiet cały rok suszących pranie na dworze- również w mrozie;)
Mieszkając w domu rodziców pralnia - a raczej łazienka z pralką umieszczona jest w części wyższej i co- drałuje se z wiadrami po schodach na dół by ciuszki na dworze wysuszyć:) lub do piwnicy- tam jest zimowa suszarnia.
Ja będę miała w razie czegos windę w spiżarce do piwnicy- wiec w razie suszenia wielkiego pranie sobie wjedzie;)
W drodze porozumienia- lepszy zsyp w sypialni niż w ogóle;)
A zsyp miał być w łazience, lecz nam lokalowo w żaden sposób to wyjść nie chce:(

Może Masz jakiś pomysł jak to lepiej rozwiązać??

W sweet Home raczkuję:)
W garażu będą drzwi:
-od wjazdu- północy- garażowe
-od południa - wyjściowe "na podwórko"
i 2 okna chyba w garażu - od północy ( cześć frontowa) i od zachodu- pod podcieniem wejściowym- tutaj myślę, czy nie pozostać przy jednym.

Co do salonu- znakomita wskazówka:) Też o tych kosztach myślałam- ba nawet pomysł chodził po głowie, by nad kanapą zrobić jedynie okno- nie do podłogi "drzwi" lecz tutaj elewacja traci na uroku :(

Ech, przez ten garaż i podcień wejściowy - na którym mi baaardzo zależy) pokój gigant wychodzi- fajna opcja z tymi szafami w pokoju 4- zaraz poprawię:D

nie umiem wstawić okien dachowych będą nad:
- wanną narożną w naszej łazience (2)
-w pokoju 4 - na środku pokoju
-w garderobach do pokoju 5 i 6
Na schodach będzie podłużne okienko- 9 - pomieszczenia 1, 5,6,7 będą miały lukarny - 5 i 7 wspólną dużą nad wykuszem jadalnianym z balkonem

-południe od "tyłu- od salonu- od garderób
-północ to nasza sypialnia ( balkon z widokiem na wjazd)

MadziulaPM

16-03-2014, 22:05

Kochana, popatrz proszę, może coś Ci wpadnie do głowy co można zmienić??
Myślę ciągle czy jakoś dało by sie domek odchudzić- myślałam o zmniejszeniu salonu- przez co zmniejszyłyby sie pokoje na strychu, lecz największa bolączka to nasz pokój nad garażem- jak go zmniejszyć nie tracąc na dole podcienia , miejsca na auto i schodów do piwnicy?

Jeszcze tak pomyślałam, ze może łazienkę ogólną na poddaszu przenieść obok schodów- częściowo z naszym pokoju?? wówczas nasza łazienka i łazienka dzieciowa stykałyby się ścianami, zsyp łatwiej można by było umieścić....
tylko dojście do naszego pokoju znów generowałoby korytarze i "ślepe kiszki" których chcemy uniknąć:/

Moja elewacja w sweet home tragedia wyszła:/ dach mnie przerósł- nie umiałam narysować jednak:D i czasu jakoś za mało na zabawę:)

3 chrzesniaczków- to już wprawiona Jesteś:) moja pierwsza chrześniaczka będzie- przyjaciółka nawet chciała bym była z nią przy porodzie:) kilka miesięcy sie przygotowywałyśmy a dzien przed- dostała skierowanie na cesarkę ze względu na wielkość dziecka:)

Teraz kombinuję jaką niespodziankę jej na chrzest sprawić- myślę o namalowaniu aniołka , akryle, lub pastele może?? coś takiego od serca własnoręczne, nietypowe- na pewno dostanie tort piętrowy angielski w aniołki :D

wierka

18-03-2014, 18:37

Hejka Magda :D

Ok, czyli metraż Cię nie przeraża, więc do tego się już nie odnoszę.
Choć pamiętaj, przy decydowaniu o metrażu, pamiętaj, że najtańszz koszt wybudowania domu to minimum 2000zł za m2 powierzchni całkowitej.
Ja tuż przed zatwierdzeniem projektu na szybko odchudziłam projekt o 25 m2, bo jak pomyślałam ile to metrów i jakie koszty.. a potem koszty ogrzewania i utrzymania to włosy stanęły mi dęba. :jawdrop:

i pamiętaj, Kochana, koszt kilku dodatkowych rur, to niewielki koszt... ale takich zmian, nieprzewidzianych wydatków podczas budowy zazwyczaj jest 'milion' i po zakończeniu budowy okazuje się, że na te niewielkie koszty dołożyłaś w sumie kilkadziesiąt tysięcy zł.

No i nie, żebym się wymądrzała. ;) tak tylko dzielę się spostrzeżeniami, które 'dostrzegłam' będąc tu na forum.

Łazienka na dole tez moim zdaniem stanowczo za duża, lecz nie mam pomysłu jak ją sensownie zmiejszyć:(
koniecznie chcę mieć okno w łazience- może Masz jakąś propozycję?? sen z oczu mi to spędza:(

tak myślę, aby zachować okno w łazience, i przy okazji ją zmniejszyć, to ja bym spróbowała może zamienić kolejność - najpierw schody, za schodami dopiero łazienka (to też umożliwi zmniejszenie Waszej sypialni na górze). tylko wtedy komplikuje się wejście do pokoju. No i nie wiem o ile można zmniejszyć łazienkę. Nie umiem operować schematami bez wymiarów (długość i szerokość). kurcze, możesz przysłać mi plik z projektem w SH?? może razem pokombinujemy? a jak sie nie da to pozaznaczaj wymiary pomieszczeń, bo obawiam się, że pokombinuję Ci, a potem okaże się, że zmniejszyłam Ci coś co wymiarowo nie nadaje się do korzystania, bo ZA MAŁE.

ja ze swoim projektem kombinowałam długie kilka miesięcy, a i tak błędów się nie ustrzegłam... a niektóre 'błędy' zostawiłam świadomie, bo coś innego było dla mnie ważniejsze.

ha ha pisuarku Wam się chce. :D :D

AAA jeśli pranie suszysz na dworze głównie to tak, lepiej żeby pralnia była na dole.

W garażu będą drzwi:
-od wjazdu- północy- garażowe
-od południa - wyjściowe "na podwórko"
i 2 okna chyba w garażu - od północy ( cześć frontowa) i od zachodu- pod podcieniem wejściowym- tutaj myślę, czy nie pozostać przy jednym.
jeśli zrezygnować z jednego okna, to chyba tego bocznego, bo z przodu może 'wizualnie' brakować tego okna. A to przecież najważniejsza elewacja. Musi WYGLĄDAĆ!

Ech, przez ten garaż i podcień wejściowy - na którym mi baaardzo zależy
też mam taki podcień :D

nie umiem wstawić okien dachowych
też nie umiem. :) w ogóle zrobić dach to masakra. :) ale po kilku nieprzespanych nocach udało mi się.

3 chrzesniaczków- to już wprawiona Jesteś:) moja pierwsza chrześniaczka będzie- przyjaciółka nawet chciała bym była z nią przy porodzie:) kilka miesięcy sie przygotowywałyśmy a dzien przed- dostała skierowanie na cesarkę ze względu na wielkość dziecka:)

Teraz kombinuję jaką niespodziankę jej na chrzest sprawić- myślę o namalowaniu aniołka , akryle, lub pastele może?? coś takiego od serca własnoręczne, nietypowe- na pewno dostanie tort piętrowy angielski w aniołki :D
rozumiem, że Ty uzdolniona manualnie??? I jeszcze torty... oj. :D