PDA

Zobacz pełną wersję : Kable do kina domowego



agnikkrol
21-07-2004, 10:26
Czy kable do kolumn w kinie domoym puścić w ścianie czy peszlem w podłodze. Z tym ,że w podłodze będzie ogrzewanie podłogowe, czy nic sie nie będzie działo?

Bryku
21-07-2004, 10:45
Witam,
Na Twoim miejscu dałbym sobie spokój z takim rozwiązaniem. Kable głośnikowe to ważny element toru audio i powinny być dobrane charakterem brzmienia do wzmacniacza i głośników, a nie odwrotnie. Kup je lepiej razem ze sprzętem. A kabli głośnikowych jest na rynku spory wybór.

Pozdrawiam
Bryku

tom soyer
21-07-2004, 11:30
Czy kable do kolumn w kinie domoym puścić w ścianie czy peszlem w podłodze. Z tym ,że w podłodze będzie ogrzewanie podłogowe, czy nic sie nie będzie działo?

peszel powinien zabezpieczyc kabelek przed uszkodzeniem mechanicznym, mozna takze wykorzystac rurki pvc. temperatrua nie powinna tez zaszkodzic, podlogowka pracuje ze stosunkowo niska temperatura. Ale z jakosci kabelka nie nalezy rezygnowac.

kroyena
21-07-2004, 11:47
agnikkrol tylko niech ten co będzie Tobie te rurki układał o pilotach nie zapomni. Znaczy o pozostawieniu czegoś czym te kable później przeciągnie (żyłka, drut, itp...).

Rafał Storm
21-07-2004, 12:29
Witam.

Agnikkrol jak najbardziej jestem za rozwiązaniem przygotowania sobie miejsca pod wszelkiego typu przewody właśnie na etapie tynków i wylewek. Bardziej skłaniam się za przewodami w podłodze. Nic im tam nie grozi nawet w przypadku ogrzewania połogowego. I tak jak radzi Kroyena zostawiasz sobie w rurce lub peszlu tzw. pilota i masz problem z głowy. Kable wciągniesz sobie jakie chcesz i kiedy chcesz.

kroyena
21-07-2004, 12:33
Aha, tak co bardziej inteligentni przy przeciąganiu kabla wciągają także nowego pilota do kanału, żeby potem zakrętami nie rzucać. :wink:

gosciu01
21-07-2004, 17:10
Witam,
Na Twoim miejscu dałbym sobie spokój z takim rozwiązaniem. Kable głośnikowe to ważny element toru audio i powinny być dobrane charakterem brzmienia do wzmacniacza i głośników, a nie odwrotnie. Kup je lepiej razem ze sprzętem. A kabli głośnikowych jest na rynku spory wybór.

Pozdrawiam
Bryku

nie jestem nawiedzonym audiofilem, no może lubię dobrą jakość dźwięku.

nie przesadzałbym z jakością kabla do kina domowego, a o takim rozwiązaniu pisze autor wątku. Dałbym dobry przewód 2x4mm i już.

Co do audio, to masz rację. tutaj bym był bardziej ostrożny.
Ale jeśli tak autorytatywnie się wypowiadasz to pewnie wiesz, co wpływa na jakość dźwięku. A kable to może te 5% jakości i Ci co o to pytają na forum budowlanym, nie sądzę aby potrzebowali wyszukanych kabli po kilka stówek :wink:

Cz.

_ZBYCH_
21-07-2004, 17:18
Zdecydowanie polecam rurki w podłodze. Poza wymienionymi już korzyściami zmniejsza to prawdopodobieństwo zakłóceń emitowanych przez instalacje elektryczną.

kroyena
22-07-2004, 07:04
_ZBYCH_ not to teraz zrobiłem takie oczy o: :o .
A co jeżeli podłogówka jest elektryczna? Czy nie pogorszy się jakość przekazu jek dojdzie do zbyt dużego zbliżenia instalacji?
No chyba, że myślisz o rurkach ekranowanych i wyprowadzonych do wspólnego potencjału 0. To zwracam honor.

_ZBYCH_
22-07-2004, 07:41
_ZBYCH_ not to teraz zrobiłem takie oczy o: :o .
A co jeżeli podłogówka jest elektryczna? Czy nie pogorszy się jakość przekazu jek dojdzie do zbyt dużego zbliżenia instalacji?
No chyba, że myślisz o rurkach ekranowanych i wyprowadzonych do wspólnego potencjału 0. To zwracam honor.

Śmiej się, śmiej...

tczarek
22-07-2004, 07:56
_ZBYCH_ not to teraz zrobiłem takie oczy o: :o .
A co jeżeli podłogówka jest elektryczna? Czy nie pogorszy się jakość przekazu jek dojdzie do zbyt dużego zbliżenia instalacji?
No chyba, że myślisz o rurkach ekranowanych i wyprowadzonych do wspólnego potencjału 0. To zwracam honor.
Tu się nie ma co smiać. Zbychowi chodzi o zakłócenia w sieci elektrycznej związane z odbiornikami indukcyjnymi lub wirującymi np silnik elektryczny itp. Podłogówka elektryczna jest to opór elektryczny bez inducyjności czyli choć bardzo by chciał i tak nie wygeneruje zakłóceń sieciowych.
A tak na marginesie to należy zachować odpowiednie odległości między przewodami głośnikowymi a zasilającymi by nie wprowadzać dodatkowych zakłóceń.
Rozwiązanie przeciągnięcia kabli elektrycznych w podłodze ma więcej zalet.

tom soyer
22-07-2004, 08:04
nie przesadzałbym z jakością kabla do kina domowego, a o takim rozwiązaniu pisze autor wątku. Dałbym dobry przewód 2x4mm i już.

...


to bylby duzy blad. jesli ktos nie wierzy to warto wyprobowac. jesli ktos laduje w naglosnienie 8..10kPLN (dvd, av, 6 glosnikow) to kabel za 500PLN nie jest drogi a roznica w odsluchu miedzy LgY a kablem glosnikowym powalajaca.

Moritz
22-07-2004, 08:27
Czy kable do kolumn w kinie domoym puścić w ścianie czy peszlem w podłodze. Z tym ,że w podłodze będzie ogrzewanie podłogowe, czy nic sie nie będzie działo?
Ogrzewanie podłogowe - rozumiem, że podłączone pod piec c.o. a nie elektryczne.
Co do peszli - to rozwiązanie dobre, peszle zakończ puszkami w ścienie, w które zamontujesz potem zaciski do kabli do wzmacniacza/kolumn.
Co do kabli to w zupełności wystarczą 2 x 2,5 mm2 (na tył taki przekrój ze względu na długość kabli - tam moc jest mniejsza, z przodu większa moc, a mniejsza długość).
2 x 4 mm2 - to za dużo - ew. gdybyś miał pasywny subwoofer - to tak, ale nie do głośników o mocy RMS w okolicach 100W.
Oczywiście drut w peszlu do przeciagnięcia właściwego przewodu.
Pzdr

tom soyer
22-07-2004, 09:36
w kablach glosnikowych najistotniejsze jest to ze powinny byc wykonane z miedzi beztlenowej co znacznie polepsza jakosc dzwieku (pasmo czestotliwosci jest zupelnie inne niz w gniazdku). Poza tym aby przepchac moc 100W przy napieciu kilku woltow potrzeba ... A?