PDA

Zobacz pełną wersję : Oszukiwanie przy barwieniu.....?



fighter1983
25-02-2014, 15:20
Kolejny telefon odebrałem z pytaniem czy tynk jest barwiony u mnie czy w Caparolu....

Kobieta mi mowi ze czytala na forach internetowych (pytalem ktorych, nie pamieta) ze dystrybutorzy oszukuja na barwieniu i jakby sie dalo barwiony fabrycznie....
I to byl kolejny taki telefon w tym roku....

Ale o co chodzi? Widzieliscie gdzies takie wpisy?

Balto
25-02-2014, 19:53
fighter: ja osobiście spotykałem się z klientami, ale u mnie we firmie którzy "jojczyli" na jakość wybarwianych tynków po składach - głównie szło o różnice w odcieniach jakie zamawiali i że jak dorabiali ten sam kolor, to różnice były bardzo bardzo widoczne. Na forum gdzieś tutaj coś mi się o oczy z kolorystyką obiło, ale bij - zabij nie wiem gdzie.

mpbud
28-02-2014, 13:11
Różnice były widoczne bo tynk się brudzi. Wiadome, że ten kolor ze ściany jest już przybrudzony. Ten wymieszany na nowo po jakimś czasie będzie taki sam...

Balto
28-02-2014, 19:24
mpbud: chodziło o tzw. doróbki, czyli ktoś zamawiał tynk na dajmy na to 200m2, ale wiadomo ktoś źle policzył metry, wydajność, albo majster się majgnął w liczeniu... i ręce do mieszającego "dorób"

fighter1983
28-02-2014, 20:54
nieee tu z kontekstu wypowiedzi wynikalo ze cos kombinuje w systemie barwienia :)