Co myślicie o wapirach?

[kroyena]

Czy warto rozpoczynać zabawę w Honorowe Dawstwo Krwi przed budową?


Qrde, ale powaga, jak na klowna.

[Agnieszka1]

Czy warto rozpoczynać zabawę w Honorowe Dawstwo Krwi przed budową?


Qrde, ale powaga, jak na klowna.

A co ma jedno do drugiego? :roll:

[kroyena]

Duzo z robótek fizycznych mam zamiar robić samodzielnie, a jak mnie powyssysają to weny mogę nie mieć. :roll:

[barbapis]

kroyena
Masz tyle werwy, że ta niewielka ilość oddanej przez Ciebie krwi nie powinna Ci zaszkodzić w pracach budowlanych.
No i dostaniesz przecież przepyszną czekoladę na wzmocnienie ( czy jeszcze dają? )
A tak w ogóle, to brawa za szlachetną myśl o czynie w słusznej sprawie - bo chyba na samej myśli się nie skończy?
( Co to są wapiry? :cry: )

[Majka]

"Wapiry" - pewnie jakieś nowe slowo, rozwinięcie "wap'u", albo skrót od wapna :roll: :D

Faceci jak ognia boją się strzykawki. Kroyena nie pójdzie, znajdzie sobie wymowkę 8) :D

[barbapis]

A może chodzi o "wapory"?
(Ale to przystoi damom z towarzystwa, a kroyena jest wszak facetem!? )

[Majka]

:lol: :lol: :lol: :lol: :lol:

[kroyena]

No byłem, byłem i jak się okazało całkiem niegroźnie się skończyło.
Popisałem tylko intercośtam. Zapomniałem, że późną zimą krojony byłe, a to blokuje na 1/2 roku możliwość, tak mi doktor vampir zasugerował, gdy ja mu jak na spowiedzi.
Do zobaczenia za miesiąc (oczywiście :roll: ). Oczywiście :roll: .

[Magdzia]

kroyena, i co dalej? Miesiąc minął - byłeś drugi raz? A to jest fajna sprawa, przez parę lat mnie "doili", nawet sie zgłosiłam do banku dawców szpiku. Dostałeś 6 czekolad "po" i wielką bułę z szynką "przed"? Nie zemdlałeś? Przy mnie jeden facet odleciał, pielęgniarki wywiozły go z fotelem, a chłop jak pałąc kultury, taki wielki...