PDA

Zobacz pełną wersję : Młotowiertarka



Lise
28-03-2014, 20:26
Witam
Temat nie raz wałkowany na forum (pewnie mi się oberwie :mad: ) ale muszę zapytać.
Chciałbym się poradzić jaką kupić młotowiertarkę w przystępnej cenie ale z możliwością zmiany uchwytu bym mógł spokojnie użyć normalnych wierteł. Nie interesują mnie przejściówki SDS bo takowe widziałem.
Jaki sprzęt byście polecili w cenie Do 400 zł i w cenie od 400 do 800 zł tak dla porównania. Zawodowym majstrem budowy nie jestem i tego typu sprzętu rzadko używam ale każdy wie że nie wiadomo co może się przytrafić a byle czego również nie mam zamiaru kupić by na 2 dzień lecieć to wymieniać czy reklamować.
Pozdrawiam

kondrad31
29-03-2014, 20:21
hm do 400zł to jedyne co mi przychodzi na myśl takiego przyzwoitego to firma tryton. Jest to polska firma mam parę jej sprzętów. Serwis mają w polsce podobno szybko działa. nie miałem okazji się przekonać jeszcze. na yt masz testy maszyn.

Lise
29-03-2014, 21:34
A o powiecie na ten sprzęt
http://allegro.pl/bosch-gbh2400-sds-professional-0611253803-i4073571595.html

W sumie do domowego użytku byłby jak znalazł najwyżej pomęczę się z adapterem trudno
do tego taka zabaweczka
http://allegro.pl/bosch-gws-850-ce-szlifierka-katowa-850w-125mm-i4080719735.html

Proszę się nie sugerować cenami

yasiek
29-03-2014, 22:31
Zobacz sobie fajny test liderów, język na dziś mało odpowiedni ale nie o to w tym chodzi
https://www.youtube.com/watch?v=DGP3ORum27c
Ja wybrałem hitachi, kucie w betonie to bajka

kondrad31
30-03-2014, 18:21
Namawiać nikogo nie będe ale warto czasem się zastanowić i pooglądać że większość tanich modeli różnych marek wygląda tak samo tylko kolor i wlepka inna. I czasem inna marka nie znaczy gorsza jakościowo(mowa o tanich modelach) też kiedys byłem nastawiony jak większość markowe markowe markowe. Ale jak trafisz na przyzwoita nie markowa firme i zobaczysz że niewiele krócej służyła od reszty to się zastanowisz. po co te 200-300zł więcej dać ;D ale to tylko moja subiektywna opinia.

yasiek
30-03-2014, 19:25
Tylko, że tani sprzęt nie ma tak rozwiniętych punktów serwisowych, do markowych sprzętów jest wszędzie pełno części zamiennych, mnie to przekonało do kupowania firmówek. Miałem zbyt duuużo kątówek, wiertarek, wkrętarek przy których szlak mnie trafiał, jak miałem to naprawić.
Ale nie powiem, tanie nie zawsze znaczy gorsze, tylko, że to rodzynki i ciężko trafić.

kondrad31
01-04-2014, 14:51
to fakt że mało znane firmy nie mają tylu punktów serwisowych.Ale dużo też zależy od tego jak podchodzą do klienta i czy idą mu czasem na rękę.Albo czy prowadzą door to door no i jak sprawnie to działa. patrząc tak po firmach różnego typu nie tylko z narzędziami to tym mniejszym solidnym dużo bardziej zależy na kliencie bo wiedzą że jak dobrze zrobią dana robotę to do nich wróci albo poleci innym a duże znane firmy mogą sobie pozwolić na stratę np kilku klientów bo na to miejsce mają już 30 następnych.I jak np 25 będzie zadowolonych a 5 nie wpłynie to jakoś szczególnie na wizerunek. a w takiej małej jak 1 będzie zadowolony a drugi nie to już wizerunek się pogorszy.

Dafi Pe
01-04-2014, 22:04
Trytona to bym wrzucił do tego samego wora, co Graphite i MacAllister :p

Jarek.P
02-04-2014, 08:57
Młotowiertarkę Macallistera odradzam z całego serca. Mam, gwarancyjnie była dwa razy naprawiana, po gwarancji raz i teraz znów mi coś udar słabnie, chyba oringi do wymiany. Nie wiem, być może kupiłem pechowy egzemplarz, ale mam jej trochę dosyć.

Dafi Pe
02-04-2014, 11:27
Moi kumple mają (o ile pamiętam, to taka jak Twoja, Jarek) , a w zasadzie jeden ma, bo drugiemu gdzieś przepadła ;) W każdym razie oba sprzęty działały. Ja mam Makitę, bo ten sprzęt dużo robi w betonie i nie żałuję na to wydanej kasy. Na innym sprzęcie mogę przyciąć, jeśli będzie używany sporadycznie, jednakże moje spostrzeżenie jest takie, że faktycznie markowy tak jakoś lepiej leży w ręce, jest dokładniejszy i w ogóle :D

Jarek.P
02-04-2014, 11:43
Ten mój Macallister dostał u mnie na budowie po dupie ostro, a to jednak sprzęt amatorski (pomińmy tu marketingowy bełkot Castoramy o półprofesjonalnych narzędziach dla wymagających), więc niewykluczone, że zajeździłbym każdą wiertarkę, ale mimo wszystko, czuję się mocno rozczarowany. Teraz, gdybym miał kupować młotowiertarkę, nie brałbym nawet pod uwagę nic poniżej niebieskiego Boscha bądź Makity. Narzędzia profi to jednak profi, dwa lata temu szarpnąłem się na porządną wkrętarkę Makity i choć kosztowała tyle, co cztery wkrętarki "z Lidla", nie żałuję żadnej wydanej na nią złotówki!

Lise
02-04-2014, 20:52
No i stałem się właścicielem Bosch GBH 2400 :lol2: W weekend przetestuję co nie co jak znajdę czas i się wypowiem

sokratis
29-05-2015, 17:57
A do 400 zł nie byłaby dobra jakaś młotowiertarka Trytona? Ktoś powiedział mi, że to sprzęt mega nieporęczny, mimo tego uważam, że stanowiłaby dobrą alternatywę dla przedstawianych tu modeli. :)