PDA

Zobacz pełną wersję : Dlaczego system grzewczy na ekogroszek nie jest opłacalny ekonomicznie w nowych domac



Strony : 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 [17] 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34

karoka65
26-08-2014, 10:18
Bardzo mi się podoba ten pomysł.
Do załadunku będę potrzebował przenośnik taśmowy czy drabina wystarczy?
Pisałem o zasobniku CWU ale Ty zawsze musisz głupa palić.

Pyxis
26-08-2014, 11:10
Pitolisz mości Pyxisie.
Na kocioł potrzebujesz powierzchnię 70 X 110cm już z klamkami, policz sobie ile to jest 150 worków węgla po 25kg bo przeważnie tak jest pakowany ?
To prawie 4 tony, czyli chciałeś zrobić zapas na 2 lata ?
Nawet gdybyś chciał spalić 2 tony na sezon to jest niecałe 2m2 powierzchni, paleta 80 x 120cm.
Zasobnik może wisieć nad kotłem czyli żadnego dodatkowego miejsca nie zajmuje.
Naginanie faktów to chyba "zaleta" wszystkich pompiarzy.

Ja Ci napisalem, jaka kotlownie zaplanowalem pod kociol. Moze bym sie jakos zmiescil na ciut mniejszej powierzchni a wegiel zamawial na 2 raty, ale faktem jest, ze przy pompie ciepla tego miejsca potrzeba duzo mniej. Nawet przy takiej stojacej w kotlowni gruntowce i osobnym stojacym zasobniku.
Nie mialem sie meczyc z kotlem w pomieszczeniu 3m2, bo w takiej norce to sie najwzyej mozna zaczadzic.
Jakiej bym tej kotlowni nie zalplanowal, to techniczne jest to pomieszczenie stracone. Chyba bym nie mial sily ani ochoty utrzymywac tam nawet w przyblizeniu takie warunki "higieniczne", jakie mam teraz.

Co do naginania faktow, to kazdy instalator kotla mowi, ze on miejsca prawie nie zajmuje? Ja patrzylem w specyfikacje kotla za prawie 9k zl jakich odstepow do czyszczenia wymaga. Nie bylo to 70x11 cm :)

karoka65
26-08-2014, 11:30
Ja patrzylem w specyfikacje kotla za prawie 9k zl jakich odstepow do czyszczenia wymaga. Nie bylo to 70x11 cm :)
Wy zawsze patrzycie w jakieś gó...no i w większości ktoś Wam mówił albo słyszeliście.
Może trzeba popatrzyć na takie za 6500 czy 8 tysi, tam nie trzeba być akrobatą czy z jakąś specyfikacją czy instrukcją kocioł wyczyścić.
Aha to było 70 X 120 a nie 11.

Pyxis
26-08-2014, 11:35
Wy zawsze patrzycie w jakieś gó...no i w większości ktoś Wam mówił albo słyszeliście.


Moze i sa inne kociolki, ale ja patrzylem na jakis z podajnikiem tlokowym (tak to sie chyba nazywalo). Nie mam linka juz do tego, bo to historia.
Piszac "specyfikacja" to chodzilo mi nie o instrukcje czyszczenia, tylko odstepy od scian, zeby go wyczyscic, ktore zalecal producent kotla. Bylo to wyraznie opisane i nie mialem powodow, zeby to olac.

Liwko
26-08-2014, 11:51
Aha to było 70 X 120 a nie 11.

Na pewno?



Na kocioł potrzebujesz powierzchnię 70 X 110cm . :P

Wivaldi
26-08-2014, 11:54
Wy zawsze patrzycie w jakieś gó...no i w większości ktoś Wam mówił albo słyszeliście.
Może trzeba popatrzyć na takie za 6500 czy 8 tysi, tam nie trzeba być akrobatą czy z jakąś specyfikacją czy instrukcją kocioł wyczyścić.
Aha to było 70 X 120 a nie 11.

Mam ELEKTROMET 25kW. Zajmuje wraz z podajnikiem powierzchnię dwóch palet.
Kotłownia ma powierzchnie 6 m2. Trzymam tam narzędzia ogrodnicze i takie tam młotki i śrubokręty.
W sezonie jest tam syf, syf i jeszcze raz syf.
Pranie i suszenie ? Od zawsze marzyłem żeby suszyć pranie w kotłowni węglowej.:bash:

karoka65
26-08-2014, 12:00
Moze i sa inne kociolki, ale ja patrzylem na jakis z podajnikiem tlokowym (tak to sie chyba nazywalo). Nie mam linka juz do tego, bo to historia.
Piszac "specyfikacja" to chodzilo mi nie o instrukcje czyszczenia, tylko odstepy od scian, zeby go wyczyscic, ktore zalecal producent kotla. Bylo to wyraznie opisane i nie mialem powodow, zeby to olac.
Pyxis pewnie znajdzie się też jakiś zwolennik tłoka który nie widział ani nie obsługiwał jak i Ty innego kotła.
Dla mnie tłok to jakieś nieporozumienie, już dawno powinno się zakazać produkować coś takiego, z resztą jeszcze trochę a nowe normy to wymuszą i owe wynalazki znikną z rynku.

karoka65
26-08-2014, 12:02
Wiwaldi czy ja wpakowałem Cię w jakiegoś potwora 25kW ?
pewnie połowę mniejszy mocą byłby jeszcze na wyrost, to dlaczego masz do kogoś pretensje skoro sam się w to wpakowałeś ?

kaszpir007
26-08-2014, 12:13
Nagle zobaczysz ile ci się miejsca zrobi. Nagle te dodatkowe metry zrobią się puste, ale szybko znajdziesz dla nich inne zastosowanie. Szkoda tylko tego komina i miejsca na którym stoi.

Ile bym odzyskał ?
Z 1m2 ?

Nad kotłem jest bojler 80L , więc i tam miejsce pod bojlerem nie mogło by być do końca "ustawne".

Jakbym kupił pompę to wątpie aby bojler 80L by mi starczył. Obecnie jak grzeję prądem to grzeję go do około 60-70 stopni aby mieć sporo wody , a jak działa kocioł to do 50 stopni non stop ...

Gdybym chciał wykorzystać pompę to musiałbym grzać sporo niżej temp wody w bojlerze , więc musiałbym mieć bojler znacznie większy zapewne z 200-300L minimum a taki bojler zajmuje duuużo więcej miejsca niż 80L ...

"odzyskałbym" miejsca w garażu , bo tam leży opał ...

kaszpir007
26-08-2014, 12:20
tu chyba chodzi o kwestie poczucia czystości i estetyki, nie wyobrażam sobie wybudowania domu, w którym łączy się kotłownie z łazienką, kuchnią, salonem, pralnią wg mnie musi być osobne wydzielone pomieszczenie, chyba, że komuś nie przeszkadza, że przy załadunku się trochę zakurzy a nad kotłem wiszą świeżo wyprane ubrania. Natomiast pompa może być wszędzie tak jak pralka, w łazience, kuchni, pralni, dlatego że jest urządzeniem czystym. A sprzątanie kotłowni np. po każdym załadunku żeby nie roznosić brudu albo żeby szło ubrania powiesić to dla mnie absurd. sam wiem jak wygląda takie palenie jak nie ma wydzielonej kotłowni, jak z jajkiem, żeby tylko się nie nabrudziło...

Nie mam w kotłowni "wiszącej" suszarki. Pranie w sezonie trzymam na przenośnej suszarce , którą można w razie potrzeby szybko wynieść z kotłowni.
W kotłowni jest bardzo dobra wentylacja i cyrkulacja i pranie bardzo szybko schnie. Dużo szybciej niż w innych pomieszczeniach. Nie wymaga więc aby trzymać tam wyprane pranie tydzień.
Podczas załadunku i czyszczenia pranie jest wynoszone ...

Pisałem już. Jak ktoś chce to może mieć w kotłowni czysto. Na pewno nie sterylnie bo się nie da , ale dość czysto ...
Kwestia nauczenia ....

Liwko
26-08-2014, 12:27
Jeden metr tu, dwa-trzy tam i robi się nagle miejsca :yes:

Liwko
26-08-2014, 12:29
Podczas załadunku i czyszczenia pranie jest wynoszone ...


To teraz do czynności obsługi kotła mamy doliczać? :D

map78
26-08-2014, 12:44
Wy zawsze patrzycie w jakieś gó...no i w większości ktoś Wam mówił albo słyszeliście.
Może trzeba popatrzyć na takie za 6500 czy 8 tysi, tam nie trzeba być akrobatą czy z jakąś specyfikacją czy instrukcją kocioł wyczyścić.
Aha to było 70 X 120 a nie 11.

No to weźmy na tapetę tego najlepszego RBR'a za ponad 8k:)
http://karoka.eu/_data/products/m_1.jpeg
Nie znam dokładnych wymiarów, ale przyjmijmy te 120 na 70cm na sam kociołek. Czyli do tego potrzebujemy minimum 50cm z boku, żeby wyjąć ślimak ( w razie potrzeby i minimum 100cm z przodu żeby wygodnie stanąć przed nim i włożyć odpowiednio długi wycior, szczotkę, szufelkę, pogrzebacz, czy co tam kto używa do czyszczenia kanałów. Czyli sam kocioł z tzw dostępem zajmuje minimum 3m2:) Czy się mylę?

Liwko
26-08-2014, 12:51
Nie znam dokładnych wymiarów, ale przyjmijmy te 120 na 70cm na sam kociołek. Czyli do tego potrzebujemy minimum 50cm z boku, żeby wyjąć ślimak ( w razie potrzeby i minimum 100cm z przodu żeby wygodnie stanąć przed nim i włożyć odpowiednio długi wycior, szczotkę, szufelkę, pogrzebacz, czy co tam kto używa do czyszczenia kanałów. Czyli sam kocioł z tzw dostępem zajmuje minimum 3m2:) Czy się mylę?

Nowoczesne ślimaki są robione z materiałów elastycznych i się wyginają. Podobnie i inne narzędzia do obsługi kotłów. Miejsca wystarczy po 10cm z każdej strony :D

Liwko
26-08-2014, 12:58
A poza tym przecież tak czy siak każdy ma te dodatkowe metry, pompiarze za nie płacą, a węglarzom z nieba spadają :)

BrodowskiG
26-08-2014, 13:09
Nie mam w kotłowni "wiszącej" suszarki. Pranie w sezonie trzymam na przenośnej suszarce , którą można w razie potrzeby szybko wynieść z kotłowni.
W kotłowni jest bardzo dobra wentylacja i cyrkulacja i pranie bardzo szybko schnie. Dużo szybciej niż w innych pomieszczeniach. Nie wymaga więc aby trzymać tam wyprane pranie tydzień.
Podczas załadunku i czyszczenia pranie jest wynoszone ...

Pisałem już. Jak ktoś chce to może mieć w kotłowni czysto. Na pewno nie sterylnie bo się nie da , ale dość czysto ...
Kwestia nauczenia ....
no i właśnie o to chodzi, że trzeba się starać, że żona nie włączy pralki w sobote w południe, bo popołudniu chcesz węgiel wrzucać albo będziesz musiał z rana ładować bo żona powie, że chce pranie rozwiesić a później czyszczenie, żeby się pranie nie ubrudziło, żeby nie było pyłu. po załadunku zapewne musisz taką szuszarkę dobrze wytrzeć. ogólnie musisz w kotlowni utrzymywać porządek
i na koniec jest tak że pół dnia się straci na porządki zamiast zając się samym praniem i mieć wolną sobotę

BrodowskiG
26-08-2014, 13:13
A poza tym przecież tak czy siak każdy ma te dodatkowe metry, pompiarze za nie płacą, a węglarzom z nieba spadają :)

no wiadomo, bo oni i tak by je wybudowali nawet jakby ich nie potrzebowali.... bo w projekcie było. no ale jak ktoś ma kasę na budowanie zbędnych metrów... ciekawe czemu nagle nie mają kasy na wygodniejsze ogrzewanie
w sumie to kto by się przyznal do tego że za te same pieniądze mógłby mieć wygodę a sie wpakował w węgiel

kaszpir007
26-08-2014, 13:16
A poza tym przecież tak czy siak każdy ma te dodatkowe metry, pompiarze za nie płacą, a węglarzom z nieba spadają :)

Masz rację :)

Mi kilka (naście) m2 spadło z nieba za darmo :)

Przypilnowałem dewelopera aby mi nie zamurował przejścia pomiędzy poddaszem domu a garażem a potem położyłem sobie jakieś deski jako "podłogę" , przeniosłem składaną drabinę która była w innej części domu i zamontowałem w garażu i za bezcen odzyskałem kilka (naście) m2 , które teraz robią za "strych" i spokojnie mam miejsce w garażu na opał , samochód i itd , mimo że sąsiedzi (niektórzy) tego nie dopilnowali ( i nie pomyśleli) i w garażu mają wszystko poza samochodem ;)

Pyxis
26-08-2014, 13:18
Przez moment myslalem, ze umiesciles tam kociolek i opal. :D

BrodowskiG
26-08-2014, 13:23
kaszpir tak twierdzą ludzie na forum, którzy mają ekogroszek, oni nie uważają że za kotłownie musieli zapłacić

lukasza
26-08-2014, 13:23
no wiadomo, bo oni i tak by je wybudowali nawet jakby ich nie potrzebowali.... bo w projekcie było. no ale jak ktoś ma kasę na budowanie zbędnych metrów... ciekawe czemu nagle nie mają kasy na wygodniejsze ogrzewanie
w sumie to kto by się przyznal do tego że za te same pieniądze mógłby mieć wygodę a sie wpakował w węgiel

ano ja się przyznałem. Prawie. Tzn. straciłem 5 tys na komin (dymny i wentylacyjny) wykończony cegłą pełną klinkierową. Teraz stoi i marznie. Odbiłem sobie na dotacji, ale nadal 5 tys żal.
Panowie od ekogroszku z całym szacunkiem, ale pralnia czy suszarnia w kotłowni jako reklama pieca na paliwo stałe ... Polska czyta i się śmieje, szczególne ta część Polski co w piecu pali :)

p.s. nowe projekty w dużej mierze są pod 4-5m2 kotłownie. Można z tego bez przeróbek idealnie zrobić miejsce na PC i pralnie, których w ogóle (pralni) w projektach do 180m2 nie ma. A jak się człowiek zdecyduje na ekogroszek to chciał czy nie chciał te minimum 3 ton na sezon kupuje i musi budować jakąś drewutnię/składzik co kosztuje lub powiększyć kotłownie tak do 9-10m2, czyli dwukrotnie co też kosztuje. W końcu wątek jest o nowych domach i ludziach co mają wybór.

kaszpir007
26-08-2014, 13:23
no i właśnie o to chodzi, że trzeba się starać, że żona nie włączy pralki w sobote w południe, bo popołudniu chcesz węgiel wrzucać albo będziesz musiał z rana ładować bo żona powie, że chce pranie rozwiesić a później czyszczenie, żeby się pranie nie ubrudziło, żeby nie było pyłu. po załadunku zapewne musisz taką szuszarkę dobrze wytrzeć. ogólnie musisz w kotlowni utrzymywać porządek
i na koniec jest tak że pół dnia się straci na porządki zamiast zając się samym praniem i mieć wolną sobotę

Załadunek zajmuje z 5-10 minut , czyszczenie podobnie.
Załadunek jest raz na tydzień , czasami rzadziej ...
Czyszczenie robię co każdy załadunek , choć mógłbym rzadziej ...

Naprawdę nie robi to wielkiego problemu ...
Podczas załadunku / czyszczenie pralka może być przecież włączona.

Oczywiście że muszę utrzymywać w kotłowni porządek , także z tego powodu że kotłowni sąsiaduje z kuchnią i jest przejście z kuchni do kotlowni ...

Ja wolę suszyć w kotłowni (w sezonie) , bo pranie schnie bardzo szybko i nie ma żadnego zapachu.

kaszpir007
26-08-2014, 13:28
kaszpir tak twierdzą ludzie na forum, którzy mają ekogroszek, oni nie uważają że za kotłownie musieli zapłacić

Każde pomieszczenie kosztuje ...
Garaż jeszcze więcej bo jest zawsze dużo większy od kotłowni a jednak ludzie budują ...

Ja sobie nie wyobrażam domu bez kotłowni/pomieszczenia gospodarczego , bo takie elementy jak bojler , pompy , żródło ciepła , rekuperator według mnie nie powinny się znajdować w pomieszczeniu mieszkalnym.

BrodowskiG
26-08-2014, 13:36
też uważam że gospodarcze się przydaję ale jak masz czysto(prad, gaz, olej) to jedno wystarczy a jak kotłownia jest brudna to jednak wolałbym osobno i jak najmniej rzeczy z węglem trzymać
w czystym to można i ubrania trzymać i ksiązki i suszyć albo spiżanie zrobić a przy węglu co tam trzymać? wszystko w worki pakować i szczelnie zaklejać?
ludzie dużo piszą o pompach bo jest taniej niż samym prądem czy olejem a gaz nie każdy ma a i tak jest droższy, więc nie każdego trzeba traktować jak naciągacza na pompy

Wivaldi
26-08-2014, 13:58
Wiwaldi czy ja wpakowałem Cię w jakiegoś potwora 25kW ?
pewnie połowę mniejszy mocą byłby jeszcze na wyrost, to dlaczego masz do kogoś pretensje skoro sam się w to wpakowałeś ?

Ależ karoka, ja pretensje mam TYLKO do siebie, że na to forum 6 lat temu nie trafiłem.:bash:
Gdybym trafił to za żadne skarby świata nie zdecydowałbym się ani na "potwora" jak to nazwałeś, ani na malusi milusi piecunio ekogroszkowy.
Najprawdopodobniej byłby to Kospel z buforem, ale NIGDY ekogroszek.
Na szczęscie to ostatni sezon weglowy przede mną. Potem już tylko komfortowe ciepełko.

Wivaldi
26-08-2014, 14:03
Czyli do tego potrzebujemy minimum 50cm z boku, żeby wyjąć ślimak ( w razie potrzeby i minimum 100cm z przodu żeby wygodnie stanąć przed nim i włożyć odpowiednio długi wycior, szczotkę, szufelkę, pogrzebacz, czy co tam kto używa do czyszczenia kanałów. Czyli sam kocioł z tzw dostępem zajmuje minimum 3m2:) Czy się mylę?
To chyba ty miałeś krótki ślimak. Ja mam długi ślimak (chociaż to) i 50 cm mi nie starcza.
Metr z przodu ? Niezła gimnastyka z wyciąganiem szuflady z popiołem ;)

Alina&Mariusz
26-08-2014, 14:09
Ale przecież Ty już poniosłeś o wiele większe koszty niż przy pompe budując kotłownię,komin i kupując kocioł.
A więc już jesteś 30tys.zl do tyłu.

To niech Cię nie interesuje :cool:

lukasza
26-08-2014, 14:17
Oczywiście że muszę utrzymywać w kotłowni porządek , także z tego powodu że kotłowni sąsiaduje z kuchnią i jest przejście z kuchni do kotlowni ...
Ja wolę suszyć w kotłowni (w sezonie) , bo pranie schnie bardzo szybko i nie ma żadnego zapachu.

jesteś ewenementem na skalę krajową. Przejście z kotłowni do kuchni jest taką rzadkością iż dzwoniąc do żony z przy okazji zapytałem czy przez 10 lat ktoś sobie tak zaprojektował. Nie pamiętała takiego ewenementu a ja czytam wcześniej, że twój dom budowany były przez dewelopera .... Rzadko spotykana sytuacja. Ile domów ten deweloper z kotłownią przy kuchni oddał?
Nawet w czasach przeszłych gdzie człowiek się cieszył jak "węgiel był we wsi" ludzie unikali połączenia dom-kotłownia. Pakowali system w piwnicę a na wsi dodatkowo kuchnia letnia na pół roku.

Wivaldi
26-08-2014, 14:32
Mamy uzytkownikow lub ex uzytkownikow eko wegla...
I ich opinie
A gdzie sa ci co zamienili lub chca zamienic PC na to eko grzanie?
I dlaczego?

No teraz to pojechałeś po rajtach ?:mad:

Liwko
26-08-2014, 14:40
Z pamiętnika węglarza :D


Ja zamówiłem wesołą z bartexu no i cóż mogę tylko powiedzieć że mam nadzieję że jest to wesoła a nei nic innego. Po jakości obsługi jaką mnie uraczyli pracownicy bartexu wykazując się wg olewczym podejsciem do klienta to jak napisałem wcześniej mam nadzieję a nie pewność że to co mam w kotlowni to wesoła. Aby pokazać cały obraz sprawy powinienem wkleić tu całą korespondencję mailową liczącą jakieś 47 wiadomości. A Pan szef z bartexu jak to sam raczył osobie powiedzieć w rozmowie telefonicznej "jest prostym człowiekiem i nic nie musi". 3 palety jechały do mnie 4 dni, Gdy już dostałem potwierdzenie że dostawa będzie między 16-18 i nikt nie przyjeżdżał nagle po 20 przyjechało 16 tonowe auto. o 20 już nie miałem możliwości rozładunku koparką bo miałem taką możliwość do 18 jak się umawialiśmy a 16 tonowe auto z 3 paletami nie wjechał mi na teren i zostawiło mi 3 tony przy drodze o 20:11 gdzie za chwilę zapadła ciemna noc!. a dodatku jedna paleta przewróciła się na windzie samochodu od tak! Na szybko po ciemku zgarnąłem dwóch chłopów z okolicy i ręcznie wnosiliśmy 3 tony na posesję. Oczywiście musiałem za to zapłacić po 50 zeta za tę pomoc... Pan "szef" powiedział w rozmowie telefonicznej że to nei jego wina i nic mi się nie należy, żebym sobie dzwonił do poczty bo to ich wina a nie jego. Dzwonię na pocztę aby dowiedzieć się czy mogę zgłosić reklamację z tytułu nieterminowej dostawy - odpowiedz że może to zrobić tylko nadawca.. Zarządałem zwrotu 300 za dostawę plus 100 które musiałem wywalić za wnoszenie worków żeby mi nikt przez noc tego nie rozkradł na ulicy. Dodatkowo dwa worki były rozerwane i część pojechała na samochodzie poczty. Ale Pan Szef powiedział że moje rządania są wygórowane i 100 co maks co może z tego być... co nie rekompensuje moich strat. Powiedział że nie złoży reklamacji na poczcie bo nie i już i dziękuję do widzenia... Jakby nie patrzeć nawet tej 100 nie przelali na konto... Na drugi rok zastanowię się trzy razy czy się na nich zdecyduje.. - tak ku przestrodze...

Pyxis
26-08-2014, 14:54
A gdzie sa ci co zamienili lub chca zamienic PC na to eko grzanie?


Ja chyba bede zaminial na ekogroch. Chlopaki tak przekonujaco gadaja....

karoka65
26-08-2014, 15:10
Mamy uzytkownikow lub ex uzytkownikow eko wegla...
I ich opinie
A gdzie sa ci co zamienili lub chca zamienic PC na to eko grzanie?
I dlaczego?
Tym po prostu wstyd że dali się omotać kilku klakierom.

BrodowskiG
26-08-2014, 15:18
chyba prędzej jechaliby po tych co proponują pompy i by pisali żeby ostrzec innych

map78
26-08-2014, 15:26
To chyba ty miałeś krótki ślimak. Ja mam długi ślimak (chociaż to) i 50 cm mi nie starcza.
Metr z przodu ? Niezła gimnastyka z wyciąganiem szuflady z popiołem ;)

Też czuję, że przesadziłem;) Mój ślimak minimum 70cm potrzebował do wyjęcia;) Moja kotłownia ma 10m2 i poza kotłem i 3t opału nic się tam nie mieściło i wcale nie było jakoś przestrzennie:) Obecnie to pomieszczenie jest remontowane, bo po 3 sezonach z węglem wyglądało jak obraz nędzy i rozpaczy. Jako, że domek mam dość duży i mam tam już pralnie i spiżarnie postanowiłem to pomieszczenie przerobić na siłownie (może się zmuszę do jakiś ćwiczeń zamiast ładowania woreczków do podajnika). Mam już bieżnie i orbitreka, jeszcze jakiś atlasik kupię i wtedy zamieszczę zdjęcia jak można odzyskac 9m2 pomieszczenia, bo ten 1m2 zajmuje pompa, a właściwie to zasobnik CWU, bo pompka wisi na zaślepionym kominie;)

map78
26-08-2014, 15:33
Mamy uzytkownikow lub ex uzytkownikow eko wegla...
I ich opinie
A gdzie sa ci co zamienili lub chca zamienic PC na to eko grzanie?
I dlaczego?

Są, są;) u Pana Wiesia vel karoka w kajeciku:) Może kiedyś nas zaskoczy:D

_olo_
26-08-2014, 15:39
Ogólnie rzecz biorąc to nie ma w tym wątku bezstronnego podejścia do takiego lub innego sposobu ogrzewania. Sam tytuł wątku wskazuje, że powstał po to by udowodnić tezę w nim zawartą.

A z całym szacunkiem - porównywanie kosztów komina+kotłowni+kotła do ceny samej pompy to tak średnio udane.
Np mój 7-kanałowy komin kosztował może z 4000, gdybym go nie miał to musiał bym zakupić min. 6 kominków wentylacyjnych (centa pewnie ok 2000) lub zrobić WM a jeżeli taką to najlepiej z rekuperatorem - jest za darmo ? Dlaczego tego nikt nie dolicza ?

Pomieszczenie na kotłownię - jak już wspomniano, może służyć też do innych celów i zawsze dobrze, gdy takie pomieszczenie jest w domu, umieszczenie w nim kotła i miejsca na 1-1,5m3 opału nie wiele więcej miejsca z niego zabiera niż PC, więc tego w ogóle nie wypadało by doliczać ani w jednym ani w drugim przypadku. Chyba, że ktoś pisząc kotłownia ma na myśli pomieszczenia o powierzchni 15-20m2 w kostce z pustaka żużlowego bez izolacji w której musiało być miejsce na 10T opału co by na zimę wystarczyło i kubik drewna na rozpałkę + 2 stojące kotły - węglowy i gazowy (rezerwa).

Pyxis
26-08-2014, 15:54
Pomieszczenie na kotłownię - jak już wspomniano, może służyć też do innych celów i zawsze dobrze, gdy takie pomieszczenie jest w domu, umieszczenie w nim kotła i miejsca na 1-1,5m3 opału nie wiele więcej miejsca z niego zabiera niż PC, więc t[...].

Wiec czekamy na fotke takich kotlowni. Poniej masz moja instalacje PCi+zasobnik+hydrofor, ktora zmiescila w miejscu "skladziku" na opal, a na drugiej fotce miejsce, ktore zostalo po zaniechaniu istalacji kociolka.

http://szkut.com/dom/Dom36b.jpg

http://szkut.com/dom/Dom39.jpg

Czekam na fotki ekogroszkowcow. Ciekawe, czy ktos zamiesci. :)

PS.
Oczywiscie pompiarzy tez zachecem do pokazania swijej "kotlowni", bo co niektorzy maja dziwne wyobrazenia na temat miejsca ktore zanmuje pompa. Zwlaszcza juz pompa PW.

_olo_
26-08-2014, 16:03
No to jestem w szoku, myślałem, że PC zajmuje zdecydowanie mniej miejsca, tym czasem nie wiem czy bym do miejsca przewidzianego na moją "kotłownię" w ogóle to upchnął.

Liwko
26-08-2014, 16:03
Ogólnie rzecz biorąc to nie ma w tym wątku bezstronnego podejścia do takiego lub innego sposobu ogrzewania.

Co ty palisz? Przecież wypowiadają się w tym wątku osoby, które miały węgiel w swoim domu i przeszły/przejdą na coś czystego i bezobsługowego. Kto w takim razie ma być bardziej bezstronny???

Jarecki79
26-08-2014, 16:04
Fotki już były, choćby Kaszpir wklejał

Problemy z pompą markową D.sa tez były z linkiem do perypetii i walki klienta o swoje, bo go serwis i firma mieli w głębokim poważaniu, po kilku latach łaskawie złom zabrano (taki za 40tysi, aby nie było, zresztą jak ktoś chce, to się na tym wątku do tego dokopie).
W tamtym czasie straszne larum się podniosło i zakopano wszystko w pyle g.wno wnoszących postów

Była też mała kotłownia pokazana, ale przypomnieć można, nie widzę problemu, fotki, które wklejał Kaszpir plus mała kotłownia 113cm....
ps. są palniki, gdzie wystarcza 15cm miejsca od motoreduktora do ściany, aby wyjąć palnik z kotła... są też takie, gdzie trzeba na taką obsługę niecała 40cm a o 70cm pierwsze słyszę, zaraz się okaże, że trzeba hangar stawiać.

Liwko
26-08-2014, 16:05
No to jestem w szoku, myślałem, że PC zajmuje zdecydowanie mniej miejsca, tym czasem nie wiem czy bym do miejsca przewidzianego na moją "kotłownię" w ogóle to upchnął.

A może nie PC tylko stojący zasobnik? Kolega ma podobny przy kotle na ekogroch i co z tego wynika?

Liwko
26-08-2014, 16:10
Była też mała kotłownia pokazana, ale przypomnieć można, nie widzę problemu, fotki, które wklejał Kaszpir plus mała kotłownia 113cm....
ps. są palniki, gdzie wystarcza 15cm miejsca od motoreduktora do ściany, aby wyjąć palnik z kotła... są też takie, gdzie trzeba na taką obsługę niecała 40cm a o 70cm pierwsze słyszę, zaraz się okaże, że trzeba hangar stawiać.

Teraz by się przydały fotki po roku, dwóch itd. My możemy podobnymi się pochwalić :)

Arturo72
26-08-2014, 16:11
Ogólnie rzecz biorąc to nie ma w tym wątku bezstronnego podejścia do takiego lub innego sposobu ogrzewania. Sam tytuł wątku wskazuje, że powstał po to by udowodnić tezę w nim zawartą.

A z całym szacunkiem - porównywanie kosztów komina+kotłowni+kotła do ceny samej pompy to tak średnio udane

No właśnie bardzo udane,gdyż do ekogroszka MUSISZ mieć komin,do ekogroszka MUSISZ mieć "wydzielone miejsce na kocuok" zwane kotłownią,do ekogroszka MUSISZ posiadać zadaszone pomieszczenie chroniące przed wilgocią.
Do pompy NIE MUSISZ posiadać zadnej z tych rzeczy czyli dom z automatu jest tańszy w budowie.
Jeśli ktoś buduje przemyślany dom a przy okazji na miarę i tanio to znajdzie dla niej miejsce gdziekolwiek,tak aby najmniejszym kosztem mieć bezobslugowe grzanie.

Przed budową robi się coś takiego jak adaptacja projektu gdzie można wszystko zrobić z domem ale to trzeba myśleć.

Pyxis
26-08-2014, 16:12
No to jestem w szoku, myślałem, że PC zajmuje zdecydowanie mniej miejsca, tym czasem nie wiem czy bym do miejsca przewidzianego na moją "kotłownię" w ogóle to upchnął.

Latwo Cie mozna "zaszokowac". Spokojnie. Ja tu dosyc rozrzutny bylem, jesli chodzi o miejsce. Dalo by sie ciasniej, tylko po co. :)

Jarecki79
26-08-2014, 16:16
Teraz by się przydały fotki po roku, dwóch itd. My możemy podobnymi się pochwalić :)

Dobrze wiesz, że fotki Kaszpira są bodajże z 3ciego roku, wiec co głupa kleisz

_olo_
26-08-2014, 16:19
Pyxis, te Twoje fotki to tak w temacie wykorzystywania "kotłowni" do innych celów wstawiłeś ? Wielkie to twoje i pustawe, klimaty jak by to była, że tak nieśmiało napiszę....rzeźnia ? :lol:

Pyxis
26-08-2014, 16:23
Pyxis, te Twoje fotki to tak w temacie wykorzystywania "kotłowni" do innych celów wstawiłeś ? Wielkie to twoje i pustawe, klimaty jak by to była, że tak nieśmiało napiszę....rzeźnia ? :lol:

W temacie przestrzeni byly. Teraz uwierz mi, ze z tego wolnego miejsca niewiele zostalo. :)

Nadal "rzeznia"?:

http://szkut.com/dom/Dom74.jpg

Liwko
26-08-2014, 16:32
...wiec co głupa kleisz

Nigdy ci w tym nie dorównam.

_olo_
26-08-2014, 16:57
W temacie przestrzeni byly. Teraz uwierz mi, ze z tego wolnego miejsca niewiele zostalo. :)

Nadal "rzeznia"?:

http://szkut.com/dom/Dom74.jpg

No i jest git, jednak się okazuje, że nie ma sensu wyliczać jakie to koszty niesie za sobą osobne pomieszczenie na tzw kotłownię, bo ono zwyczajnie się przydaje, jaki by w niej podgrzewacz nie stał, kto jej nie ma a coś czasem sam przy domu podziałać chce, ten ma zawalony wszystkie kąty np w garażu klamorami :)

Teraz możemy obalać mit niesamowitych nakładów na komin (służący do odprowadzania dymu ale i wentylacji) i rzekomo całkowitego braku nakładów w tym temacie w przypadku PC.

Liwko
26-08-2014, 17:03
No i jest git, jednak się okazuje, że nie ma sensu wyliczać jakie to koszty niesie za sobą osobne pomieszczenie na tzw kotłownię, bo ono zwyczajnie się przydaje, jaki by w niej podgrzewacz nie stał, kto jej nie ma a coś czasem sam przy domu podziałać chce, ten ma zawalony wszystkie kąty np w garażu klamorami :)

Teraz możemy obalać mit niesamowitych nakładów na komin (służący do odprowadzania dymu ale i wentylacji) i rzekomo całkowitego braku nakładów w tym temacie w przypadku PC.

Co ty znowu za bzdury wypisujesz? W moim projekcie były dwa koniny, jak jeden wywaliłem to nic nie zaoszczędziłem?
A co znowu z tymi metrami, jakbyś ich nie miał to by ci były nie potrzebne?

Liwko
26-08-2014, 17:05
Widzę _olo_, że na siłę się próbujesz usprawiedliwiać.

Arturo72
26-08-2014, 17:07
No i jest git, jednak się okazuje, że nie ma sensu wyliczać jakie to koszty niesie za sobą osobne pomieszczenie na tzw kotłownię, bo ono zwyczajnie się przydaje, jaki by w niej podgrzewacz nie stał, kto jej nie ma a coś czasem sam przy domu podziałać chce, ten ma zawalony wszystkie kąty np w garażu klamorami :)

Teraz możemy obalać mit niesamowitych nakładów na komin (służący do odprowadzania dymu ale i wentylacji) i rzekomo całkowitego braku nakładów w tym temacie w przypadku PC.

Mylisz się,ja tam gdzie stałby kocioł na ekogroszek nie mógłbym mieć pralnio-suszarni,która była priorytetem. Musiałbym mieć dodatkowe pomieszczenie czyli musiałbym budować większy dom czyli większy dom byłby droższy,zgadzasz się z tym czy nie ?
A skoro nie musiałem budować większego czyli droższego domu mam tak:

Wentylacja mechaniczna z rekuperatorem kosztowała mnie 5,5tys.zl. a gdybym zrobił na Lunie kosztowałoby 3tys.zl

karoka65
26-08-2014, 17:10
Pyxis a te metry to dostałeś w gratisie czy też je wybudowałeś.
Ale pieprzycie :)
W tej pompowej kotłowni zmieściłoby się pewnie ze 3 albo 4 moje.
Pompiarze to dopiero są rozrzutni, tyle metrów dla paru klamotów.
Z tej szlifierki to pewnie pszczółki wynoszą pył i syf ?
Toż z tego więcej bardachu jak przy obsłudze mojego kotła, nawet u mnie w kotłowni szlifierka nie stoi choć brudna i węglowa :)

karoka65
26-08-2014, 17:12
Mylisz się,ja tam gdzie stałby kocioł na ekogroszek nie mógłbym mieć pralnio-suszarni,która była priorytetem.
U Ciebie też jest szlifierka ?
A może też tam spawasz ? ale Ty chyba za bojaźliwy jesteś do takich rzeczy, hehe

Liwko
26-08-2014, 17:32
Kolejny kwiatek :)


co do tematu dostaw ekogroszku z Bartexu to potwierdzam w 100 % wypowiedz "MagdaiKamil" u mnie również 20 min wcześniej kierowca z poczty dzwoni i pyta mnie inforując, że jest samochodem z naczepą i czy u mnie jest wogóle miejsce na podwórku żeby mógł zakręcić, nawrócić :mad: a ja mu mówię że jest ale opcja wcofania, bo na budowę długie naczepy wcofywały z hdsem. A kierowca najchętniej na drodze by mi to zwalił ale go zjeb.... i mówię że albo zwala pod garażem albo ja nic nie odbieram, porzucał się podzwonił i zaczął cofywać, dwie palety rozładował z czego jedna rozwalona worki luzem na naczepie i cztery worki rozsypane - także z tą dostawą z bartexu to opcja poczty polskiej to jakieś nie porozumienie. Sam ekogorszek z wesołej w workach foliwych wygląda w miarę suchy, bynajmniej na mojej wadze na każdym worku 0,3 kg brakuje - ale to już kwestia tolerancji pewnie i wagi

A prąd płynie i pompiarzom i węglarzom i tym grzejącym prądem i gazem :)

_olo_
26-08-2014, 17:33
Co ty znowu za bzdury wypisujesz? W moim projekcie były dwa koniny, jak jeden wywaliłem to nic nie zaoszczędziłem?
A co znowu z tymi metrami, jakbyś ich nie miał to by ci były nie potrzebne?

U mnie też były dwa i też jeden wywaliłem - zaoszczędziłem tyle samo co ty a i tak mam komin dla kotła, powiedzmy 2/7 (bo jest kanałów 7) z 5000 = 1430 - tyle mnie kosztował komin dla kotłowni.

1430zł - koszty komina dla kotłowni
0 zł - dodatkowe pomieszczenie - bo macie je i wy pompiarze więc nie doliczajcie go innym do kosztów kotłowni nie robiąc tego samego sobie
5000 - kocioł z podajnikiem lub 2500 kocioł zasypowy dolnego spalania

co mam jeszcze doliczyć by wyszło to 30000 na kotłownię ?

Pyxis
26-08-2014, 17:58
No i jest git, jednak się okazuje, że nie ma sensu wyliczać jakie to koszty niesie za sobą osobne pomieszczenie na tzw kotłownię, bo ono zwyczajnie się przydaje, jaki by w niej podgrzewacz nie stał, kto jej nie ma a coś czasem sam przy domu podziałać chce, ten ma zawalony wszystkie kąty np w garażu klamorami :)

Teraz możemy obalać mit niesamowitych nakładów na komin (służący do odprowadzania dymu ale i wentylacji) i rzekomo całkowitego braku nakładów w tym temacie w przypadku PC.

No wiesz, jak by tam stal kocipolek, to te klamoty pewnie w eiekszej czesci rozpelzly bi sie po reszcie czesci gospodarczej. Tak mam je w jednym miejscu. Teraz moge kupowac nowe. :)

Ja mam 2 kanaly dymne. W kazdym wklad ceramiczny docieplony welbna i wentylowany. Postawienie w tym miejscu samego komina wentylacyjnego byloby sporo tansze. Pewnie ze 2500 zl tansze (mam keramzytowe systemowe, od polaci dachu obudowane cegla klinkierowa).

Liwko
26-08-2014, 17:58
U mnie też były dwa i też jeden wywaliłem - zaoszczędziłem tyle samo co ty a i tak mam komin dla kotła, powiedzmy 2/7 (bo jest kanałów 7) z 5000 = 1430 - tyle mnie kosztował komin dla kotłowni.

1430zł - koszty komina dla kotłowni
0 zł - dodatkowe pomieszczenie - bo macie je i wy pompiarze więc nie doliczajcie go innym do kosztów kotłowni nie robiąc tego samego sobie
5000 - kocioł z podajnikiem lub 2500 kocioł zasypowy dolnego spalania

co mam jeszcze doliczyć by wyszło to 30000 na kotłownię ?

A przytoczyć ci wypowiedź pewnej inwestorki, która przerabiała projekt tego samego domu co ja, tak żeby wszedł kocioł z podajnikiem?

Kompleksy?

Pyxis
26-08-2014, 18:03
Pyxis a te metry to dostałeś w gratisie czy też je wybudowałeś.
[...]
Z tej szlifierki to pewnie pszczółki wynoszą pył i syf ?
Toż z tego więcej bardachu jak przy obsłudze mojego kotła, nawet u mnie w kotłowni szlifierka nie stoi choć brudna i węglowa :)

A jak myslisz? :)
Teraz przynajmniej mam znich jakis pozytek w sensie gospodarczym. Jak bylby kociolek, byly by w duzej czesci stracone.

Ze szlifierka nie przesadzaj. Mam 3m od niej garazowe gniazdo centralnego odkurzacza. Chwila moment i sprzatniete. To nie jest warsztat slusarki. Najwieksze co ta szlifierka obrabiam, to ostrze co 2 mce noz od kosiarki. No tak sie uwale, ze prysznic musze brac od razu, jak po czyszczeniu kociolka. ;)

_olo_
26-08-2014, 18:37
No wiesz, jak by tam stal kocipolek, to te klamoty pewnie w eiekszej czesci rozpelzly bi sie po reszcie czesci gospodarczej. Tak mam je w jednym miejscu. Teraz moge kupowac nowe. :)

Ja mam 2 kanaly dymne. W kazdym wklad ceramiczny docieplony welbna i wentylowany. Postawienie w tym miejscu samego komina wentylacyjnego byloby sporo tansze. Pewnie ze 2500 zl tansze (mam keramzytowe systemowe, od polaci dachu obudowane cegla klinkierowa).

No to sam widzisz, generalizowanie o ogromnych kosztach kotłowni i jej otoczenia dla kotła węglowego a niskich dla pompy można między bajki wsadzić, wszystko zależy jak kto to sobie poustawia.
Ja mam pomieszczenie kotłowniane sporo mniejsze niż twoje, powiedziałbym, że ciasne, minimalne, na kocioł i opał być może na cały sezon i nic więcej, żeby nie było że jestem jakimś przeciwnikiem PC to być może na PC z zasobnikiem i nic więcej jeżeli się na to rozwiązanie zdecyduję - tak czy inaczej bym je miał. Chyba że będzie mi zależało to znajdę w nim miejsce na schowanie rowerów na zimę choć nie mam takiej potrzeby.

A na rower, motocykl, kosiarkę i warsztacik mam mini garaż w bryle budynku.

Jarecki79
26-08-2014, 18:41
i co miały być fotki i znowu jak trafiły takie, co nie pasują to się zaczyna zjazd na tematy zastępcze.

Cały kłopot w tym,że nie potraficie zrozumieć,że ludzie różnie domy budują i mają różne pomysły na ich ogrzewania a nie tylko jedyna słuszna droga.

Dla przykładu fotka z kopciuchem i po zmianie na podajnik, choć wątpię, aby to dało Wam do myślenia. Domek mały, stary, szału z ociepleniem żadnego nie ma, zwał się ten projekt "kruszek II"
Kotłownia z wejściem z zewn. od drzwi do ściany komina 190cm, szerokość 155cm.

Jarecki79
26-08-2014, 18:45
Jeszcze inna konstrukcja, aby nie było, że tylko to samo jest wklejane.

Może być czysto i schludnie i to zależy od człowieka.

Liwko
26-08-2014, 18:53
Węglarzu, czy to są nowo budowane domy czy wymiana kotła w starym?

I niech sobie robią to kuku w swoim domu, ale komin niech podłączają do własnej wentylacji :P

Wivaldi
26-08-2014, 19:04
Jeszcze inna konstrukcja, aby nie było, że tylko to samo jest wklejane.

Może być czysto i schludnie i to zależy od człowieka.

Szanowny Pani Jarecki79,
Proszę pokazywać zdjęcia po 3-4 latach użytkowania węglowych grzańców a nie chwilę po ich zamontowaniu.
Takie piękne widoki to ja tez miałem, 6 lat temu. Piec wyglądał jak merc w salonie.
Nie postrzegam się za brudasa, ale jednocześnie szkoda mi czasu
na pucowanie rurek, pomp, zasobnika CWU i innych dupereli co by "fotę z rąsi" strzelić.
W kotłowni w sezonie jest syf i już. Nie zakłamiecie faktów.
Ja nie muszę wystawiać laurek bo che sprzedać następny złom (czytaj piec węglowy)
Ja taki piec używam, ale fakt już ostatni sezon.

Arturo72
26-08-2014, 19:08
1430zł - koszty komina dla kotłowni
0 zł - dodatkowe pomieszczenie - bo macie je i wy pompiarze więc nie doliczajcie go innym do kosztów kotłowni nie robiąc tego samego sobie
5000 - kocioł z podajnikiem lub 2500 kocioł zasypowy dolnego spalania

co mam jeszcze doliczyć by wyszło to 30000 na kotłownię ?
Dolicz koszt dodatkowego pomieszczenia na pralnio-suszarnię bo tego nie policzyłeś i o chce zobaczyć wynik dodawania.

No to sam widzisz, generalizowanie o ogromnych kosztach kotłowni i jej otoczenia dla kotła węglowego a niskich dla pompy można między bajki wsadzić, wszystko zależy jak kto to sobie poustawia.

Czyżby ? A gdzie pralnio-suszarnia ? W tych kotłowniach co to jarecki zapodał ?
Ile kosztuje takie dodatkowe pomieszczenie na pralnio-suszarnie ?

276705

276700


U Ciebie też jest szlifierka ?

A może też tam spawasz ? ale Ty chyba za bojaźliwy jesteś do takich rzeczy, hehe
W pralnio-suszarni co widać powyżej nie mam ani szlifierki ani nie spawam.
Na półeczce nad rozdzielaczem obecnie znajdują się trzy ozdobne świeczki.

BrodowskiG
26-08-2014, 19:15
ja tez mogę zrobić fotę węglowego, czyściutko i w ogóle, tylko na zdjęciu nie widać jak przy rozpalaniu kopci, nie widać jak trzeba delikatnie wybierać popiół żeby syfu nie narobić, nie widać jak po węglarce trzeba przynosić węgiel

kaszpir007
26-08-2014, 19:20
Teraz by się przydały fotki po roku, dwóch itd. My możemy podobnymi się pochwalić :)

Bardzo proszę.

Zdjęcia wykonanie dziś.

276702276703276704



A to "archiwalne" zdjęcie z 2012r.

276706

PS. Aby nie było ...

U mnie grzeję kotłem od 2011. W tym czasie kotłownia u mnie się sporo zmieniała (rekuperator , dodanie grzejników , przeróbki). W chyba 2012 ? wywaliłem tapetę i położyłem płytki. Dodatkowo zostało mi trochę farby po malowaniu salonu więc poszła do kotlowni.
Sufit był malowany chyba na początku 2012r , bo kotłownia i garaż zostały potraktowane po "macoszemu" i dopiero były malowane po zamieszkaniu , bo nikomu się nie chciało ...
Te zdjęcie co zamieścił Jarecki było robione chyba w tamtym roku w sezonie ...

Liwko
26-08-2014, 19:46
kaszpir, niesamowite, płytki i zasobnik aż lśnią i połyskują :D

Liwko
26-08-2014, 20:03
Kto bogatemu zabroni gosposi ;)

Ja bym tak o swojej nigdy nie powiedział ;)

timon120777
26-08-2014, 20:10
liwko - ucz się od najlepszych
jeśli u Ciebie taki ordnung und stil jak w awatarze to wpółczuję połowicy takiego borciucha- pewnie pompka jako jedyna porządnie "wypolerowana"

mam wrażenie że was boli fakt że ktoś kto takim brudnym paliwem ogrzewa potrafi mieć czyściej niż wy w waszych nowoczesnych przyciasnych klatkach budowanych z duchem czasu.
dla mnie to znak że ktoś dba o swój dom i podejrzewam że dbałby tak samo niezależnie od tego czy czajnik napędzany gazem olejem węglem czy czystym prądem.
więcej szacunku dla innych bo moze się okazać że jutro znajdziecie się po drugiej stronie i to was będą szmacić bez opamiętania.

Liwko
26-08-2014, 20:17
l boli fakt że ktoś kto takim brudnym paliwem ogrzewa potrafi mieć czyściej niż wy w waszych nowoczesnych przyciasnych klatkach budowanych z duchem czasu.


To fakt, ma tak czysto że aż wszystko lśni. Piękne fotki :D

Ja swoją żonę zbytnio szanuję, by jej zrobić taką wątpliwą przyjemność. W domu aż nadto jest innej pracy.
A mój awatar to przestroga, tak kiedyś miałem w domu rodziców :)

timon120777
26-08-2014, 20:36
rozumiem że nie sprzatasz skoro od razu wysuwasz naprzód swoją żonę- szkoda widać że sporo z tej przeszłości jeszcze w tobie zostało

Pyxis
26-08-2014, 20:42
dla mnie to znak że ktoś dba o swój dom i podejrzewam że dbałby tak samo niezależnie od tego czy czajnik napędzany gazem olejem węglem czy czystym prądem.

Widzisz, nikt nie neguje tego, ze mozna miec czysto w kotlowni weglowej. Kwestia zasadnicza jest ile to pracy kosztuje.
Przyznam sie, ze w swojej kotlowni nieczesto sprzatam, ale syfu tam nie ma. Sa graty, bo to miejsce na graty, ale nie pyl weglowy i sadza.

Liwko
26-08-2014, 20:59
niż wy w waszych nowoczesnych przyciasnych klatkach budowanych z duchem czasu.


Kto ma przyciasną klatkę? Ja z 133m2, czy ten co ma 200m2, a może ten co ma 80m2?
Według ciebie, żebym miał komfortowy dom, powinienem wybudować większy (po co?) i wstawić kocioł na węgiel. No ale to się kłuci, węgiel i komfort? No chyba że zatrudnimy palacza, który o wszystkim będzie pamiętał (jaki koszt?). No i większy dom to więcej przy nim pracy, więc znowu co, służba?
Oj timon timon, słabe to jakieś było :)

timon120777
26-08-2014, 21:03
staram się mieć dystans do siebie i innych- jednak jest cienka granica pomiędzy dystansem a dyskryminacją czasami.
dlatego nie podobają mi się niektóre hasła rzucane tu na forum w kierunku osób o innym spojrzeniu na świat nie podparte żadnymi argumentami ani wiedzą.
równie dobrze mogę ja napisać że jak się komuś nie podoba że w tym kraju można ogrzewać domy węglem - nawet w Krakowie bo ustawa poległa - to zamiast wyganiać tych co tak grzeją niech sam się spakuje i wyprowadzi tam gdzie mu będzie czyściej.
nie można oceniać ludzi tylko z perspektywy jednej zmiennej(węgiel/prąd w naszej zażartej dyskusji) nie znając całej masy innych powodów dla których taki wybór został dokonany. traktowanie ich jako gorszych to zwykłe chamstwo i dla mnie zasługuje na kopa w tyłek

właśnie Pyxis- praca- tu chyba leży sedno problemu. dla jednych ogarnięcie kotła czy sprzątnięcie kotłowni(pomieszczenia gospodarczego)to kwestia 10-20 minut i nie wpływa znacząco na rytm dnia i samopoczucie. dla innych to praca ponad siły i znajdą każdy nawet najgłupszy argument aby się wywinąć. nie znaczy że uważam was za nierobów- no może niektórych ale kogo to już zostawię dla siebie aby personalnie nikogo nie urazić

Varme
wiem że nie masz klatki- są jednak tacy co mają i usilnie udają że są wolni mimo iż sami się w niej zamknęli

Wivaldi
26-08-2014, 21:07
Czekamy na wzruszające historie ex posiadaczy PC co z łzami szczęścia przeszli na palenie węglem :)
Z pełnym opisem życiowej porażki... I powrotu na dobra drogę :D

Wątpię żebyśmy się doczekali wzruszającej historii posiadacza PC czy innego bezobsługowego ogrzewania, który "nawrócił się" na węgiel.
Nawet jak się okaże że kable będą rujnować mój budżet, w co wątpię, to żeby skały srały do węgla nie wrócę.
W nowym domu kotłownia miała mieć powierzchnie 11,4 m2. a łazienka 5,4 m2.
Po adaptacji łazienka ma 11,4 m2 a 5,4 dołączyłem do kuchni.:rolleyes:

timon120777
26-08-2014, 21:10
Kto ma przyciasną klatkę? Ja z 133m2, czy ten co ma 200m2, a może ten co ma 80m2?
Według ciebie, żebym miał komfortowy dom, powinienem wybudować większy (po co?) i wstawić kocioł na węgiel. No ale to się kłuci, węgiel i komfort? No chyba że zatrudnimy palacza, który o wszystkim będzie pamiętał (jaki koszt?). No i większy dom to więcej przy nim pracy, więc znowu co, służba?
Oj timon timon, słabe to jakieś było :)

nie zrozumiałeś- ta nienawiść do węgla przysłania ci wszystko
kto mówi o wstawianiu kotła na węgiel poza tobą? nawet ja uważam że węgiel to jeśli się nie da inaczej. czasem jest za późno albo czasem warunki nie sprzyjają innym rozwiązaniom.
według mnie dom komfortowy to taki który mi nie przeszkadza żyć. jeśli dobrze Ci w 133m2 to świetnie. mnie w moich 142 też jest wygodnie. chodzi raczej o to aby dom nie zdominował naszego życia i nie zmusił do życia pod jego dyktando. odnoszę wrażenie że niektórych osaczył i trzyma w mocnym uścisku

Pyxis
26-08-2014, 21:12
właśnie Pyxis- praca- tu chyba leży sedno problemu. dla jednych ogarnięcie kotła czy sprzątnięcie kotłowni(pomieszczenia gospodarczego)to kwestia 10-20 minut i nie wpływa znacząco na rytm dnia i samopoczucie. dla innych to praca ponad siły i znajdą każdy nawet najgłupszy argument aby się wywinąć. nie znaczy że uważam was za nierobów- no może niektórych ale kogo to już zostawię dla siebie aby personalnie nikogo nie urazić


Nie zrozumiales mnie. Mi nie chodzi o to, czy ktos robotny czy nie, ale o to co MUSI robic, zeby nie miec syfu w kotlowni. Ja zamiast 20 min przy kopciuchu wole 20 min na warzywniku, albo jeszcze inna robote, ktorej kolo domu caly czas mam od cholery.

Arturo72
26-08-2014, 21:15
nie można oceniać ludzi tylko z perspektywy jednej zmiennej(węgiel/prąd w naszej zażartej dyskusji) nie znając całej masy innych powodów dla których taki wybór został dokonany. traktowanie ich jako gorszych to zwykłe chamstwo i dla mnie zasługuje na kopa w tyłek

Czyż to nie sprzedawcy węgla i kotłów na ekogroszek i sami użytkownicy ekogroszka jako piersi zaczęli kopać ?
Wątek miał pomóc nowym inwestorom w świadomy podjęciu decyzji,świadomym dokonaniu wyboru,pokazaniu,że trzeba liczyć i zastanawiać się jeszcze przed budową a stał się dzięki sprzedawcom kotłów,węgla i ich naganiaczom tematem do obrzucania przez nich epitetami,wyzywania itp.
A czemu ?
Z prostych powodów o których pisałem,nie świadomy inwestor jest najlepszym klientem dla nich,bo błędnie uważa,że ekogroszek jest tani i wogóle,cud miód i orzeszki.
A inwstor,który pomyśli,przeliczy,na 100% nie łyknie ekogroszka a tym samym taki karoka,jarecki,kobra straci klienta,którego do tej pory na forum łykał a i inwestor łykał jak pelikan.

Kaszpir już mówił,że przejdzie kiedyś na pompę a czemu nowi inwestorzy nie mają tego zrobić bez zbędnych kosztów wydanych na ekogroszek ?

Arturo72
26-08-2014, 21:24
A przy okazji,żeby nie było,nie tylko pompa zastępuje ekogroszek,każdy system na prąd będzie tańszy od ekogroszka.
Kable czy Kospel dzięki niskiej inwestycji i braku konieczności budowania "wydzielonego miejsca na kocioł" czyli kotłowni i komina również.
Kwestia policzenia i odpowiedniego budowania domu,też to się robi przed budową.

timon120777
26-08-2014, 21:24
Pyxis
uwierz mi widziałem kotłownie ogrzewane gazem i pompą i wyglądały gorzej niż ta z kaszpira zdjęć
kwestia priorytetów. dlatego nie rozumiem o co spór z tą czystością- jak kto dba tak ma.
kiedyś wsiadłem do kumpla auta- bardzo szybko wysiadałem modląc się abym się nie przykleił taki był syf
ale z zewnątrz się znaczek marki z górnej półki ładnie prezentował.

Liwko
26-08-2014, 21:32
chodzi raczej o to aby dom nie zdominował naszego życia i nie zmusił do życia pod jego dyktando.

I właśnie o to chodzi timon, dom ma być dla nas a nie my dla niego :yes:
Budując dom starałem się dokonywać wyborów, żeby przy tym domu było jak najmniej pracy. Dzisiaj jeszcze mamy sporo werwy i sobie radzimy, ale co będzie za X lat? Może przyjdzie taki czas, że zostanę sam lub żona w pustym domu i będzie musiała go ogarnąć albo sprzedać. Mamy dość sporą działkę, przy której jest też dużo pracy i przy wyborze roślinności też szukam tych gatunków mniej upierdliwych (najbardziej upierdliwa jest trawa). Tak czy siak w domu jest mnóstwo pracy i nie ma sensu sobie jej jeszcze dokładać skoro można inaczej.

Wivaldi
26-08-2014, 21:37
każdy system na prąd będzie tańszy od ekogroszka.
Kable czy Kospel dzięki niskiej inwestycji i braku konieczności budowania "wydzielonego miejsca na kocioł" czyli kotłowni i komina również.


Normalnie nie wierzę że to napisałeś. :eek:

kaszpir007
26-08-2014, 21:38
kaszpir, niesamowite, płytki i zasobnik aż lśnią i połyskują :D

Płytki nie są matowe a błyszczące . Zdjęcie robiłem z lampą błyskową ....

Pyxis
26-08-2014, 21:39
Pyxis
uwierz mi widziałem kotłownie ogrzewane gazem i pompą i wyglądały gorzej niż ta z kaszpira zdjęć
kwestia priorytetów. dlatego nie rozumiem o co spór z tą czystością- jak kto dba tak ma.


Ale chodzi o to, ze przy weglu, zeby miec czysto, to MUSISZ zadbac i to regularnie. Inaczej bedzie syf nieziemski. Majac chociazby pompe ciepla, tego syfu z wegla nie bedzie (co nie wyklucza, ze moze byc pompiarz-syfiarz i bedzie mial syf innego rodzaju).Liczy sie naklad pracy - i na obsluge i na "higiene". Przy PCi jest on praktycznie ZADEN.

BrodowskiG
26-08-2014, 21:51
to może jutro posprzątacie swoje kotłownie i nie będziecie sprzątać przez np. miesiąc i wstawicie fotki jak to wygląda

mitch
26-08-2014, 21:56
Podsumowując, co do upierdliwości obsługi - znajdziemy osoby, które przesiadły się z ekogroszku na PC. W drugą stronę chętnych brak.

Co do kosztów.. przy tradycyjnym (standardowym) budowaniu ekogroszek będzie tańszy od PC. Dlaczego? Bo jak słusznie niektórzy zauważyli, kominów i kotłowni do kosztów nie liczymy, bo w założeniu i tak by były. A przy porównaniu tylko sprzętu potrzebnego do kotłowni, ekogroszek będzie siłą rzeczy tańszy niż PC.

Co innego, gdy inwestor świadomie - przed budową - zdecyduje się na brak węgla w domu. Wtedy można zejść z kosztami PC do kosztów ekogroszka, lub niżej. Jeszcze lepiej wygląda to w przypadku kabli, jednak wtedy trzeba znacznie więcej uwagi poświęcić budowie i izolacjom/ociepleniu.

My zdecydowaliśmy się na ogrzewanie PC PW za późno. Wpakowaliśmy się w zbędne koszty, a ponadto ucierpiała na tym funkcjonalność domu. Warto uczyć się na cudzych błędach - nowi inwestorzy mają szansę.

Arturo72
26-08-2014, 21:58
Normalnie nie wierzę że to napisałeś. :eek:
Jest to bezobsługowe źródło ciepła to najważniejsze a że bez perspektywy na przyszłość to już brocha inwestora ;)
Rachunki będą jak przy Kospelu.

_olo_
27-08-2014, 04:57
Dolicz koszt dodatkowego pomieszczenia na pralnio-suszarnię bo tego nie policzyłeś i o chce zobaczyć wynik dodawania.

Czyżby ? A gdzie pralnio-suszarnia ? W tych kotłowniach co to jarecki zapodał ?
Ile kosztuje takie dodatkowe pomieszczenie na pralnio-suszarnie ?



Doliczam - w przybliżeniu "0" bo nie wiem jak mam wycenić to 0,8x0,8m czy ile tam ma wymiaru pralka. U mnie jest na nią miejsce w obu łazienkach i nie muszę jej lokalizować w kotłowni. Czasem ludzie instalują pralki w kuchniach i w tym też niczego głupiego nie widzę.
Suszarnie jak będzie potrzeba to mam na poddaszu nieużytkowym. :)

Co jeszcze mi wymyślisz do doliczenia do kosztów kotłowni by wyszło to 30tys, bo widzę argumenty coraz ciekawsze.

Co do rzekomego brudu w kotłowni - to może zawinąć w folię całe 120 czy ile tam kto ma m2 powierzchni użytkowej, bo to się przecież zakurzyć może i trzeba będzie posprzątać ? Te parę m2 co mam na kotłownię przewidziane to żaden problem a i czas minimalny by uprzątnąć na tle utrzymywania w ładzie domu i obejścia.

Liwko
27-08-2014, 06:15
Czasami aż żal człowieka ściska, że nie jest węglarzem. U nich wszystko spada z nieba :)

Pralka w łazience czy kuchni? Tego właśnie cholernie chciałem uniknąć.
Suszarnia na nieużytkowym poddaszu? To masz je ocieplone i ogrzewane?

Arturo72
27-08-2014, 06:24
Wszystko na siłę i bezmyślnie można dopasować ale zawsze użytkownicy pompy,kabli czy innej elektryki będą do przodu w porównaniu do ekogroszkow o koszt kotłowni,która u nich MUSI być i koszt komina który u nich MUSI być.
Jakby nie było to jest i musi być dom o co najmniej ok.10m2 większy z kominem.
Bo przecież kotła nie wstawi się do kuchni czy łazienki a pompę,Kospela owszem.

kaszpir007
27-08-2014, 06:50
Hehe ...

Widać uparcie pompiarze bronią się przed nazwaniem ich "pomieszczeń gospodarczych" kotłowniami ...
A każde pomieszczenie w którym jest kocioł lub inne żródło ciepło , jest w nim cały osprzęt hydrauliczno-grzewczy (bojler , bufor , rekuperator , pompy , skrzynka rozdzielcza ogrzewania i itd ) nazywa się kotłownią i tyle ...
Oczywiście można to nawet nazwać jak się chce ale dalej pozostaje kotłownią ...

Oczywiście takie pomieszczenie może także służyć do innych celów , ale jego główne założenie i cel się nie zmienia.

Jednak żaden pompiarz nie chce się do tego przyznać , bo wytrąciłby jeden z argumentów że jak ma się inne źródło ciepła niż paliwo stałe to nie trzeba kotłowni ...

Patrząc na Wasze zdjęcia "wasze kotłownie" są chyba większe od mojej , więc kto poniósł większe koszty ?
Dodatkowo przecież są to domy "przygotowane" pod pompę , wybudowane z głową i nikt chyba bez sensu by nie marnował tak drogich i cennych metrów ?

U mnie w przyszłości też zapewne będzie w tym pomieszczeniu pompa , ale dalej pozostanie te pomieszczenie kotłownią tyle że nie na paliwo stałe i tyle ...

W przypadku nowego domu oczywiście można zrezygnować z kominów , ale zamiast kominów trzeba by zrobić WM z rekuperatorem. Jak ktoś chce kominek to i tak musi postawić komin.
Tyle że WM z rekuperatorem z firmowym montażem będzie zawsze droższa od wentylacji grawitacyjnej ...

Oczywiście pompa i WM to komfort , ale komfort za jaki się płaci ...

Osobiście uważam tak jak Arturo że w nowo budowanych domach nie ma sensu bawić się w ekogroszek , bo w większości powstają małe domy i ciepłe i po prostu nie ma miejsca na ekogroszek i nie ma to większego sensu.
Oczywiście wyjdzie drożej niż ekogroszek , ale będzie napewno bardziej komfortowo ...

Sam widzę jak są budowane niedaleko mnie domy to łapię się za głowę ...
Obok mnie buduje malutki dom (poniżej 100m2) mojej żony znajomy to widzę w nim aż 2 kominy.
Szok !

Według mnie największymi "szkodnikami" są projektanci. W większosci projektów są po macoszemu przygotowane instalcje grzewcze i często są kwiatki typu że dom ma zapotrzebowanie na energię np. 7KW a w projekcie domu kocioł na gaz/węgiel 25KW !

Domów z gotową płytą fundamentową , z instalacją WM , z pompą PW jest jak na lekarstwo , jeśli wogóle są ...

A ludzie budują tak jak napisane w projekcie. Jak "fachowiec" napisał że ma być 25KW to taki kupuje , bo tak jest w projekcie ...
Tak samo jak bardzo cżesto projektanci przesadzają w ilością kominów ...

Niestety chciwość instalatorów pomp tak naprawdę jeszcze mocniej nakręca producentów i sprzedawców kotłów na paliwo stałe ...

Liwko
27-08-2014, 07:11
Osobiście uważam tak jak Arturo że w nowo budowanych domach nie ma sensu bawić się w ekogroszek , bo w większości powstają małe domy i ciepłe i po prostu nie ma miejsca na ekogroszek i nie ma to większego sensu.

Amen

Liwko
27-08-2014, 07:17
Pompa ciepła nie jest kotłem, więc jakim prawem pomieszczenie mam nazywać kotłownią? To tak jak kominkarze wzdrygają się na określanie "piecem" kotła na paliwa stałe. Piec to piec a kocioł to kocioł. Dlaczego nie ma piecowni a jest kotłownia? A gdybym PC przeniósł do kuchni to od tego momentu była by to już kotłownia czy nadal kuchnia? A jak wtedy nazwać to pomieszczenie gdzie stała PC?
Jeszcze raz powtórzę, PC nie jest kotłem, ale to widać trudne do zrozumienia...

lestek27
27-08-2014, 07:55
Pompa ciepła nie jest kotłem, więc jakim prawem pomieszczenie mam nazywać kotłownią? To tak jak kominkarze wzdrygają się na określanie "piecem" kotła na paliwa stałe. Piec to piec a kocioł to kocioł. Dlaczego nie ma piecowni a jest kotłownia? A gdybym PC przeniósł do kuchni to od tego momentu była by to już kotłownia czy nadal kuchnia? A jak wtedy nazwać to pomieszczenie gdzie stała PC?
Jeszcze raz powtórzę, PC nie jest kotłem, ale to widać trudne do zrozumienia...

Tak jak kolega Kaszpir powiedział, jak sobie nie nazwiesz tego pomieszczenia to spełnia ono taką samą funkcję jak w domu z kotłem kotłownia.
A jeśli możesz sobie pompę wstawić do kuchni to dlaczego tego nie zrobiłeś? Ja też mógłbym w kuchni postawić kocioł ale kiepsko by to wyglądało.

lestek27
27-08-2014, 08:03
O tym właśnie mówię. Tak jak to już jeden z kolegów powiedział, można to pomieszczenie nazwać sobie gabinetem odnowy ale ono ciągle spełnia tą samą funkcję co kotłownia.

Wivaldi
27-08-2014, 08:07
Tak jak kolega Kaszpir powiedział, jak sobie nie nazwiesz tego pomieszczenia to spełnia ono taką samą funkcję jak w domu z kotłem kotłownia.


W moim nowym domu kotłownia miała mieć powierzchnie 11,4 m2. a łazienka 5,4 m2.
Po adaptacji łazienka ma 11,4 m2 a 5,4 m2 z łazienki dołączyłem do kuchni.
Czy moją nową łazienkę zrobioną w miejscu kotłowni
mam nazywać kotłownią ?
Jak mam nazywać łazienkę dołączoną do kuchni ?:eek:

lestek27
27-08-2014, 08:11
A gdzie stoi pompa?

Liwko
27-08-2014, 08:11
Ja też mógłbym w kuchni postawić kocioł ale kiepsko by to wyglądało.

Ja mogłem na pewno, ale czy ty?
Nie widziałeś nigdy PC stojącej w kuchni? Nie widziałeś nigdy kociołka na gaz wiszącego w kuchni czy łazience?
Ja natomiast w nowych domach nigdy nie widziałem kotła na węgiel w pomieszczeniu innym niż kotłownia. Przepisy?

lestek27
27-08-2014, 08:11
Tak po prawdzie ani garaż ani kotłownia.

lestek27
27-08-2014, 08:13
Ja mogłem na pewno, ale czy ty?
Nie widziałeś nigdy PC stojącej w kuchni? Nie widziałeś nigdy kociołka na gaz wiszącego w kuchni czy łazience?
Ja natomiast w nowych domach nigdy nie widziałem kotła na węgiel w pomieszczeniu innym niż kotłownia. Przepisy?

O to mi chodzi. Teoretycznie z pewnością mógłbym ale nie zrobiłem tego z wiadomych powodów. Tak samo jak ty nie wstawiłeś pompy do kuchni z wiadomych powodów. Gdzie jest różnica?

Arturo72
27-08-2014, 08:16
O tym właśnie mówię. Tak jak to już jeden z kolegów powiedział, można to pomieszczenie nazwać sobie gabinetem odnowy ale ono ciągle spełnia tą samą funkcję co kotłownia.

A nazwij sobie jak chcesz te pomieszczenie,ale ja w projekcie adaptacyjnym nie miałem pomieszczenia zwanego kotłownią tylko pralnią.
Ono w żaden sposób nie spełnia funkcji i warunków do bycia kotłownią gdyż w kotłowni powinna być obowiązkowa wentylacja grawitacyjna z nawiewem i wywiewem a ja w pralni mam tylko wywiew wentylacji mechanicznej,druga sprawa,nie mam tam komina.Zatem jaka to jest kotłownia wg Ciebie ?
Ale dobra,mam kotłownie ale nie mam pralni,czyli żeby mieć pralnię to musiałbym wybudować większy o min 10m2 dom.
Proste czy nie,jarzysz ?

lestek27
27-08-2014, 08:23
Znam takich co nie mają kotłowni tylko warsztat w którym stoi przy okazji kociołek.
To mają kotłownię czy nie?

kaszpir007
27-08-2014, 08:28
Pompa ciepła nie jest kotłem, więc jakim prawem pomieszczenie mam nazywać kotłownią? To tak jak kominkarze wzdrygają się na określanie "piecem" kotła na paliwa stałe. Piec to piec a kocioł to kocioł. Dlaczego nie ma piecowni a jest kotłownia? A gdybym PC przeniósł do kuchni to od tego momentu była by to już kotłownia czy nadal kuchnia? A jak wtedy nazwać to pomieszczenie gdzie stała PC?
Jeszcze raz powtórzę, PC nie jest kotłem, ale to widać trudne do zrozumienia...

Chłopie ...

Piec to masz w kuchni. Piec służy do pieczenia ...

Jest kocioł na ekogroszek a nie piec ...
Tak samo jak kocioł gazowy ...

kaszpir007
27-08-2014, 08:34
Ogłaszam więc że w domu nie mam kotłowni .

Jest to siłownia a kocioł jest moim narzędziem treningowym ;-)

Co tydzień idę do tej ekskluzywnej siłowni "dopakować" i podnoszę przez kilka minut 100kg , potem wykonuje kilka ćwiczeń pogrzebaczem a następnie wychodzę na dwór wykonać rzut popiołem na odległość ;)

Pasuje ?

lestek27
27-08-2014, 08:36
Mi pasuje:D:D:D

lestek27
27-08-2014, 08:43
No widzisz. Ja też mam pomieszczenie gospodarcze w którym stoi kocioł i wiele innych gratów.
Nie zdawałem sobie sprawy z tego że nie mam kotłowni.:)

kaszpir007
27-08-2014, 08:47
No widzisz. Ja też mam pomieszczenie gospodarcze w którym stoi kocioł i wiele innych gratów.
Nie zdawałem sobie sprawy z tego że nie mam kotłowni.:)

Czyli reasumując nie masz kotłowni , więc nie poniosłeś żadnych kosztów , bo przecież nie masz kotłowni ;-)

Wivaldi
27-08-2014, 08:51
A gdzie stoi pompa?

No u mnie nie będzie stała nigdzie bo jej nie będzie.
Czy wylewkę w której będą kable mam nazwać kotłownią ?:no:

kobra64
27-08-2014, 08:51
Jedno zdanie wstępu do przydługiej wypowiedzi - nie dyskutuję nad przewagą pompy w czystości, bezobsługowości i komforcie użytkowania. Ta przewaga jest oczywista. Cała wypowiedź będzie zgodna z tematem - będzie dotyczyć kasy. Mój kocioł stoi w pomieszczeniu które pełni również funkcję warsztatu - lubię pomajsterkować. I przechowalni rzeczy sezonowych - zimą stoją tam rowery, rolki, skuter, kosiarka, narzędzia ogrodowe i takie inne. W lecie narty, odśnieżarka, łopaty śniegowe itp. No i to nad czym aktualnie dłubię. Sam kocioł + zapas opału i trochę miejsca wokoło - jakieś 4 metry. Zasobnik ( CWU oczywiście ) wisi nad kotłem, więc miejsca nie zajmuje. Nie muszę w tym pomieszczeniu montować grzejnika - ciepło mam od kotła. Pompiarz na swoją pompę + zasobnik CWU i trochę miejsca wokoło potrzebuje minimum 2 metrów. Wszystkie wymienione przedmioty musi gdzieś trzymać - więc także zapłacił za wybudowanie miejsca na ich przechowywanie. Jeżeli trzyma je w garażu ( równie częste co niewygodne rozwiązanie ) musiał zbudować większy garaż. Czyli mój koszt - 8 tys za 4 m2 pod kocioł i zapas opału ( reszta pomieszczenia kotłowni jest wykorzystana na inne - niezbędne do normalnego funkcjonowania domu - cele ), 4 tys za komin i koło 8 tys za kocioł z montażem. Razem 20 tys PLN. Koszt pompiarza ( przy PC PW ) - 4 tys za miejsce pod pompę i zasobnik CWU ( gdziekolwiek by ich nie postawić - one to miejsce zajmą, więc trzeba było zapłacić za jego wybudowanie.Jak stoją w pralni - pralnia musi być większa o powierzchnię zajmowaną przez pompę i zasobnik ), koło 25 tys za pompę z montażem. Razem 29 tys PLN. Należałoby dodać koszt ogrzania tego co u mnie kocioł grzeje - czyli jakiś grzejnik albo pętlę podłogówki z podłączeniem i sterowaniem. Czyli dychę na starcie jestem do przodu. I ogrzeję się taniej niż pompą PC PW - jeżeli ciut pomyślę przy wyborze opału. To jest uzasadnienie ekonomiczne - zgodnie z tytułem wątku. Poza tym nie jestem zmuszony do wykonywania ponadnormatywnego ocieplenia - znów oszczędzam. Nie jestem ograniczony koniecznością montażu samej podłogówki - cenię sobie wolność wyboru. W wypadku rezygnacji z podłogówki w części pomieszczeń nie muszę stosować klimakonwektorów po półtora tysiąca za sztukę - sprawdzą się grzejniki po 3 stówki. Uprzedzając uwagi - gdybym chciał zastosować normalne grzejniki i dać pompę HT - o ile przekroczę wymienioną wcześniej kwotę 25 tysi za pompę z montażem? To jest dalsza część uzasadnienia ekonomicznego - zgodnie z tytułem wątku. Nie piszę tutaj o pompach gruntowych - bo wyceny tychże ( oczywiście pomijając forumowych cudotwórców z ich pompami gruntowymi po 25 tysi ) dla normalnego inwestora wynoszą zazwyczaj około 45 - 50 tysięcy PLN -ów. Po dodaniu kosztu 2 metrów miejsca w domu to jest 30 tysi wyższy koszt na starcie - za taką kwotę to ja jakieś minimum 10 lat ogrzeję CO + CWU. W moim sporym durszlaku. Jeżeli pompiarz w tym czasie zapłaci za CO i CWU tylko 15 tysi ( co w takim jak mój domu jest absolutnie niemożliwe, chociażby ze względu na brak możliwości korzystania wyłącznie z taniej taryfy - na ale tak załóżmy ) - to daje mi kolejne 5 lat grzania. W ciągu tych kolejnych 5 lat pompiarz zapłaci 7500 PLN ów - więc znów mam opał na 2,5 roku. W ciągu tych 2,5 roku pompiarz zapłaci przeszło 3 tys PLN - mam opał na kolejny rok z kawałkiem.
Po 19 latach bezawaryjnej pracy pompy gruntowej mam szansę zanotować pierwszą oszczędność w stosunku do systemu na ekogroszek - oczywiście pod warunkiem że instalację pompy wykonałem za własne pieniądze. W przypadku montażu na kredyt ( 30 tysięcy dodatkowego kredytu ) - oszczędności nie doczekam się NIGDY. I to jest kolejne uzasadnienie ekonomiczne - zgodnie z tytułem wątku. Zeby nie było że mój dom jest stary i nie o takich tutaj rozmawiamy - w przypadku nieźle zaizolowanego nowego domku poniżej 150 metrów powierzchni kwota 30 tysięcy oszczędności na starcie starczy mi na 15 lat grzania CO + CWU. W tym czasie pompiarz wyda 22,5 tysia PLN - mam opał na kolejne 11 lat. W tym czasie pompiarz wyda 16,5 tysia - mam na kolejne 8 lat. W tym czasie pompiarz wyda 12 tysi - mam na kolejne 6 lat. w tym czasie pompiarz wyda 9 tysi - mam na 4 lata. W ciągu tych 4 lat pompiarz wyda 6 tysi - mam na kolejne 3 lata. W tym czasie pompiarz wyda 4,5 tysia - mam na 2 lata. W tym czasie pompiarz wyda 3 tysie - mam na rok z okładem. I tak już po zaledwie 50 latach bezawaryjnej pracy gruntowej pompy ciepła zanotuję pierwszą oszczędność - oczywiście pompy zamontowanej za własne pieniądze, bo w wypadku kredytu patrz wyżej. Na koniec jeszcze raz podkreślę - nie dyskutuję o czystości, komforcie i bezobsługowości. Trzymam się tematu - ekonomicznego uzasadnienia tego lub owego. Przyjmuję do wiadomości, że koszt eksploatacji PC gruntowej będzie niższy od kosztu grzania ekogroszkiem. Jednak poziom inwestycji wyklucza jakiekolwiek ekonomiczne uzasadnienie tejże - to po prostu kaprys, wybranie komfortu, z ekonomią nic wspólnego nie ma. Jak pokazano wyżej - potrzeba 50 lat na doczekanie się oszczędności w stosunku do systemu opartego na ekogroszku. Natomiast grzanie PC PW może być w kosztach porównywalne do grzania ekogroszkiem - ale tylko wtedy kiedy grzejący pompą całość swojego zużycie zamknie w taniej taryfie. I zastosuje niskotemperaturowe grzejniki - czyli poniesie wyższe koszty na wykonanie instalacji. Więc również i PC PW jest wyłącznie kaprysem i wyborem komfortu, nic wspólnego z jakimiś ekonomicznymi uzasadnieniami nie mającym.

Wivaldi
27-08-2014, 08:55
..
Watpie aby ktos w UK chodzil spac do kotlowni... No chyba ze pozno z pubu wrocil ;)

Zaraz się dowiemy że część kuchni, w której pijesz piwo to pub.

kobra64
27-08-2014, 08:57
Dla mających wątpliwości co do ekonomicznego uzasadnienia systemu na ekogroszek - Kaszpir vs Arturo 72 Wii Wskazówka Bis. Kaszpir - dom ok. 30% większy, dwukrotnie słabiej ocieplony niż ten Artura. Koszt sezonu 1500 PLN ( za CO i 8 miesięcy CWU ). Dodajmy 200 PLN na pozostające 4 miesiące CWU - mamy całkowity koszt 1700 PLN za CO i CWU. Arturo w swoim sporo mniejszym i znacznie cieplejszym domu zapłacił przeszło 1800 PLN. Koszt Kaszpira na starcie - jakieś 20 tysi na miejsce pod kocioł, komin i sam kocioł z montażem. Koszt Artura na starcie - 4 tysiące za miejsce pod pompę i zasobnik + nie mniej niż 20 tysięcy za pompę. To o jakim ekonomicznym uzasadnieniu tutaj dyskutujemy? Zapłacić więcej na starcie żeby drożej grzać mniejszy i lepiej ocieplony dom - to ta nowa ekonomia jest?

lestek27
27-08-2014, 09:14
Czlowiek odkrywa cos nowego przez cale zycie.
Male dzieci bys tsm swobodnie puscil lub pranie suszyl?
Z ciekawosci pytam ;)

A w jakim celu miałbym wysyłać dzieci do pomieszczenia gospodarczego? Do zabawy mają miejsce na podwórku. A do suszenia prania także mam inne miejsce.

Wivaldi
27-08-2014, 09:15
odrzuciles plan pc?

Nie.

lestek27
27-08-2014, 09:15
Czyli reasumując nie masz kotłowni , więc nie poniosłeś żadnych kosztów , bo przecież nie masz kotłowni ;-)

Jakie to proste :)

Arturo72
27-08-2014, 09:17
Dla mających wątpliwości co do ekonomicznego uzasadnienia systemu na ekogroszek - Kaszpir vs Arturo 72 Wii Wskazówka Bis. Kaszpir - dom ok. 30% większy, dwukrotnie słabiej ocieplony niż ten Artura. Koszt sezonu 1500 PLN ( za CO i 8 miesięcy CWU ). Dodajmy 200 PLN na pozostające 4 miesiące CWU - mamy całkowity koszt 1700 PLN za CO i CWU. Arturo w swoim sporo mniejszym i znacznie cieplejszym domu zapłacił przeszło 1800 PLN. Koszt Kaszpira na starcie - jakieś 20 tysi na miejsce pod kocioł, komin i sam kocioł z montażem. Koszt Artura na starcie - 4 tysiące za miejsce pod pompę i zasobnik + nie mniej niż 20 tysięcy za pompę. To o jakim ekonomicznym uzasadnieniu tutaj dyskutujemy? Zapłacić więcej na starcie żeby drożej grzać mniejszy i lepiej ocieplony dom - to ta nowa ekonomia jest?
Kaszpir pali najgorszym badziewnym tanim miałem ja grzeje w najdrozszej taryfie. Za rok o tej porze porównasz moje 1000zl do jego kasy.
A jak chcesz porownywac rozsądnie i uczciwie to porównaj zużycie energii na cele grzewcze w kWh bo to jest jednostka zużycia energii a nie PLN.
Kaszpir musi wynosić pranie na zewnątrz ja nie,Kaszpir musi poświęcić swój czas na wrzucanie węgla,czyszczenie kotła ja nie,Kaszpir musi poświęcić swoje zdriwie;swój kręgosłup na wrzucanie ton miału ja nie,Kaszpir będzie musiał płacić za leczenie kregoslupa,nerwów ja nie.

Pyxis
27-08-2014, 09:19
O tym właśnie mówię. Tak jak to już jeden z kolegów powiedział, można to pomieszczenie nazwać sobie gabinetem odnowy ale ono ciągle spełnia tą samą funkcję co kotłownia.

To jest tylko i wylacznie semantyka. Czy jak nazwe swoja kuchnie kambuzem, to bedzie znaczylo, ze wybudowalem okret a nie domek?

U nie akurat nazwa "kotlownia" to zaszlosc z czasow projektowania domu, kiedy rzeczywiscie tam miala byc kotlownia. Teraz pewnie nazwane by zostalo warsztatem, bo 80% tego pomieszczenia to wlasnie warsztat. Nie przeszkadza mi zupelnie, ze w koltowni nie mam kotla, bo niby dlaczego mil bym sie krzywic na ta nazwe?

Pyxis
27-08-2014, 09:27
Chłopie ...

Piec to masz w kuchni. Piec służy do pieczenia ...

Jest kocioł na ekogroszek a nie piec ...
Tak samo jak kocioł gazowy ...

Sa tez piecyki gazowe, tak samo jak piecyki kominkowe. Jak sobie do "kotlowni" wstawi piecyk kominkowy i bedzie grzal dom za pomoca DGP, to biedzie to....? :D
Powtarzam - semantyka. Naprawde sztuczny problem zostal wynaleziony w tym watku.

Arturo72
27-08-2014, 09:27
I przy okazji,sąsiad zuzyl 3t ekogroszka w domu o 10m2 mniejszym niż mój,za tonę zapłacił 900zl czyli sezon kosztował go 2700zl i jak to się ma do moich 3400kWh nie za sezon a za rok ?

Liwko
27-08-2014, 09:34
kaszpir, jeżeli masz kocioł to masz kotłownie, proste. Jeżeli wywalisz kocioł to będziesz miał kotłownie?
Moje pomieszczenie gospodarcze nie spełnia żadnych wymogów kotłowni. Brak komina, brak wentylacji grawitacyjnej, drzwi otwierają się do wewnątrz. Mógłbym tam wstawić kocioł?

lestek27
27-08-2014, 09:35
Nie wiem co tam masz...
Ja mam tam ewidetnie zeczy ktore dzieci interesuja :)
Na podworku 365/24/7 nie sa :)

Wybudowales osobna suszarnie :o
;)

W moim pomieszczeniu gospodarczym też są rzeczy które dzieci bardzo interesują.

lestek27
27-08-2014, 09:37
kaszpir, jeżeli masz kocioł to masz kotłownie, proste. Jeżeli wywalisz kocioł to będziesz miał kotłownie?
Moje pomieszczenie gospodarcze nie spełnia żadnych wymogów kotłowni. Brak komina, brak wentylacji grawitacyjnej, drzwi otwierają się do wewnątrz. Mógłbym tam wstawić kocioł?

Masz pomieszczenie gospodarcze które pełni taką samą funkcję u Ciebie jak u kol. Kaszpira kotłownia. Przepraszam. "siłownia":)

BrodowskiG
27-08-2014, 09:38
plusem pompy jest jej ustawność, można ją wcisnąc pod schody czy na poddasze
co do nazwy pomieszczenia to trzeba patrzeć na podstawowe zastosowanie, jak bedziemy mieli m=pomieszczenie z dużą słupową wiertarką to nazwiemy to warsztatem a jak małą wiertarkę ręczną wrzucimy na półkę w pokoju to będzie to pokój a nie warsztat, tak samo kocioł i 2 tony węgla to kotłownia a to że ktoś trzyma tam grabie nie ma znaczenia, jeśli ktoś ma warsztat 40 m a w narożniku stoi kocioł to wtedy główną funkcję będzie pełnił warsztat. a co do pompy to analogicznie do pralki, jedni trzymają w łazience inni w kuchni i czy te pomieszczena zmieniają nazwę z powodu pralki? nie, bo pralka jest małym urządzeniem, która nie wpływa istotnie na wykorzystanie pomieszczenia
pompę można zawiesić/umieścić w dowolnym nie wykorzystanym miejscu, z kotłem tak się nie zrobi bo musi stać na ziemi niedaleko komina
wyżej wyszło że pompa wychodzi drożej o 9 tys. ale cena pompy była zawyżona
nawet jakby roczne opłaty były wyższe o 300-500 zł to chyba warto tyle dołozyć rocznie za dużo wyższy komfort?
czemu nikt nie wlicza do kosztów wizyt kominiarza, wniesienia węgla, prądu na funkcjonowanie kotła razem z pompa obiegową, przy pompie ciepła jest to wliczone

Liwko
27-08-2014, 09:39
A tu kolejny kwiatek :D



Szwagrowi miałowieć dokonał żywota po 13 latach

Pyxis
27-08-2014, 09:47
nawet jakby roczne opłaty były wyższe o 300-500 zł to chyba warto tyle dołozyć rocznie za dużo wyższy komfort?
czemu nikt nie wlicza do kosztów wizyt kominiarza, wniesienia węgla, prądu na funkcjonowanie kotła razem z pompa obiegową, przy pompie ciepła jest to wliczone

Nic nie musisz doliczac. Nie sadze, zeby wyszlo drozej nawet przy pomplie PW, bo przy gruntowej to wychodzi na peno taniej. Liczone to bylo i u siebie musial bym palic mialem, zeby zejsc do podobnych kosztow, a to juz jest ekstremum jesli chodzi o wegiel.

kobra64
27-08-2014, 09:56
A jak chcesz porownywac rozsądnie i uczciwie to porównaj zużycie energii na cele grzewcze w kWh bo to jest jednostka zużycia energii a nie PLN.
........... Jak większość normalnych ludzi jestem zainteresowany tym ile płacę. Za paliwo, za chleb, za ogrzewanie i CWU. W PLN. Kiedy wprowadzą jednostkę monetarną kWh - zacznę w niej liczyć wydatki.

Liwko
27-08-2014, 10:04
Jak większość normalnych ludzi jestem zainteresowany tym ile płacę. Za paliwo, za chleb, za ogrzewanie i CWU. W PLN. Kiedy wprowadzą jednostkę monetarną kWh - zacznę w niej liczyć wydatki.

Artur miał kaprys ogrzewać w jednej taryfie (w sumie nie wiem dlaczego), ty podajesz cenę najtańszego gówna jakim jest miał. Policzymy odwrotnie, drogi węgiel kontra tani prąd?
W jakich jednostkach liczysz wartość opałową węgla?

Manipulację widać że masz we krwi kobra.

kobra64
27-08-2014, 10:13
Artur miał kaprys ogrzewać w jednej taryfie (w sumie nie wiem dlaczego), ty podajesz cenę najtańszego gówna jakim jest miał. Policzymy odwrotnie, drogi węgiel kontra tani prąd?
W jakich jednostkach liczysz wartość opałową węgla?

Manipulację widać że masz we krwi kobra. Ja nie podaję żadnej ceny. Podaję KOSZT jaki poniósł Kaszpir. Nie interesuje mnie czym grzał - ważne że miał ciepło. I z pewną dozą zazdrości muszę przyznać - wręcz higienicznie czysto przy tym. Podobnie nie interesuje mnie w jakiej taryfie rozliczał się Arturo - Interesuje mnie KOSZT jaki poniósł. Skoro stosował jedną taryfę - widocznie miał do tego jakiś powód. Jaki - to też mnie nie interesuje. Wartość opałową węgla liczę w GJ / tona. Potem według ceny danego sortymentu przeliczam na PLN za GJ. To prosta operacja jest. I wybieram czym grzać. PS. Skoro Kaszpir posiada w swoim kotle palnik z założenia przeznaczony do spalania miału - niby dlaczego nie miałby palić miałem? Raczej dziwię się że połowę jego zużycia stanowi ekogroszek. Myślę że w tym sezonie będzie spalał już sam miał - i jeszcze dość znacząco obniży koszty ogrzewania.

Pyxis
27-08-2014, 10:18
Nie interesuje mnie czym grzał - ważne że miał ciepło.

Obsmarkalem sie.;)

Vld
27-08-2014, 10:27
Jak większość normalnych ludzi jestem zainteresowany tym ile płacę. Za paliwo, za chleb, za ogrzewanie i CWU. W PLN. Kiedy wprowadzą jednostkę monetarną kWh - zacznę w niej liczyć wydatki.
Na ile wycenisz loterie i wybór w paliwie poza Śląskiem? Ile kosztuje obsługa, wdychanie pyłu przy czyszczeniu kotła i opróżnianiu pojemnika z popiołem. Gdzie pozbyć się popiołu w miejskiej zabudowie? Wozić po kilka worków w bagażniku osobówki do MPZO?
Paliłem groszkiem i miałem. Roczne zużycie (2013) z kotłem 3,5 t, roczne zużycie prądu dla PC (2014) 3550 kWh. Piast na składzie - miał 590, groszek 830, orzech ll 720zł

Liwko
27-08-2014, 10:30
Kolega wybudował sobie pod Wrocławiem dom 400m2 i ogrzewa go... miałem! Masakra, wszędzie marmur, 4 łazienki, sauna, jacuzzi, a za samo ogrodzenie to pewnie dał niewiele mniej niż ja za swój dom. Na sam miał wybudował w garażu dwa silosy pod samochodami. I co teraz? Klnie na czym świat stoi że wpierdzielił się w to gówno. Miał nie może być suchy bo pyli, jak jest mokry to ciężki. Żona ledwo sobie radzi z wybieraniem wiaderkiem tego miał z silosu a kolega często w delegacjach.
Teraz zaczyna myśleć co z tym fantem zrobić, ale niestety, stracił dochodową pracę a nowa już nie taka płatna. Dom nagle zrobił się za duży, tym bardziej że jedna córka wyszła za mąż. Sprzedać ciężko, na palacza nie stać.

Jakie ja bym wybrał rozwiązanie?
Dom 380m2 i pompa ciepła. Nawet by nie zauważył tej różnicy a nie musiał by być palaczem w swoim własnym, komfortowym i dużym domu.

lukasza
27-08-2014, 10:39
Sam kocioł + zapas opału i trochę miejsca wokoło - jakieś 4 metry. Zasobnik ( CWU oczywiście ) wisi nad kotłem, więc miejsca nie zajmuje. 4 m2 pod kocioł i zapas opału ( reszta pomieszczenia kotłowni jest wykorzystana na inne - niezbędne do normalnego funkcjonowania domu - cele ).

4m2 na piec i zapas opału
blisko mistrzostwa świata
przeciętny dom (co dyskutowaliśmy) na cały rok łyka 3 tony (CO, CWU, podtrzymanie)
wpakuj 3 palety o wymiarze 0,8x1,2 czyli masz zajęte 3m2 z 4m2 :)
otwierasz drzwi a tam piec za progiem :)

ok trzecią paletę się położy na pierwszej i drugiej i zajmą 2m2
zostaje 2m2 na piec, bajery i dupsko właściciela
na 2m2 to trudno zmieścić dupsko w kiblu

otóż nikt nie uznaje kotłowni za komfortową poniżej 6-7m2 w nowym domu. Tak jest to projektowane jak masz - uwaga - garaż! Wtedy 90% projektów na dziś ma 6-7m2 kotłownię jak jest przy garażu. Jak projekt domu jest bez garażu i mniejszy niż 150-180m2 to najczęściej kotłownie schodzą z metrażem do ok 4,5m2 i zakładają nader często przejście do nich przez dom, minimum wiatrołap i jest to kotłownia na gaz - najczęściej.
To stanowi w tej chwili problem 50% klientów projektów gotowych. Co zrobić z tak małą kotłownią? Bo ludziska co palą węglem przyzwyczajeni są do kotłowni min. 10m2. Owszem są to stare przyzwyczajenie bo ludzie palą tam miałem czy ekogroszkiem do starszych i dużych domów i potrzebują skład na 5-7 ton opału. Ale problem domu poniżej 150m2 lub bez garażu i zlokalizowanej przy nim (najczęstsze projekty) kotłowni jest bardzo realny i podnosi realnie koszt dla NOWEGO DOMKU, a nie waszych postawionych!

kobra64
27-08-2014, 11:12
Lukasz ja nie piszę że kotłownia ma 4 metry. Piszę że tyle miejsca w niej potrzeba na kocioł i zapas opału. Reszta miejsca w kotłowni jest przeznaczona na inne cele. Kocioł zajmuje około metra, góra 1,5 metra - ale to wielki kocioł z pionowymi kanałami musiałby być. Potrzebujesz jakiegoś metra przed nim, żeby mieć dostęp do wyczystek. Ja mam gdzieś 1,2 metra - naprzeciw kotła ( pod przeciwległą ścianą ) stoi stół warsztatowy przy którym sobie czasem dłubię. Między kotłem a stołem jest tych 1,2 metra odstępu. W sam raz żeby stanąć przy warsztacie do jakiejś robótki albo przy kotle do jego czyszczenia czy załadunku. Więc to miejsce przed kotłem też tak naprawdę nie służy wyłącznie do tego, żeby dostęp do kotła zapewnić. Jest też konieczne żeby dostęp do warsztatu był. Trzeba tylko przemyśleć rozmieszczenie w danym pomieszczeniu tego, co ma się tam zmieścić. I wtedy okazuje się, że ten kocioł wcale dużo miejsca nie potrzebuje. Można też poroz....lać wszystko po tym pomieszczeniu bez ładu i składu i potem narzekać że 12 czy 16 metrów to za mało na kotłownię.

malux20
27-08-2014, 11:59
Pitolisz mości Pyxisie.
Na kocioł potrzebujesz powierzchnię 70 X 110cm już z klamkami, policz sobie ile to jest 150 worków węgla po 25kg bo przeważnie tak jest pakowany ?
To prawie 4 tony, czyli chciałeś zrobić zapas na 2 lata ?
Nawet gdybyś chciał spalić 2 tony na sezon to jest niecałe 2m2 powierzchni, paleta 80 x 120cm.
Zasobnik może wisieć nad kotłem czyli żadnego dodatkowego miejsca nie zajmuje.
Naginanie faktów to chyba "zaleta" wszystkich pompiarzy.

TAK SIĘ SKŁADA ŻE utrzymuje 2 domy- w tym jeden na ekogroch
zdaje mi się że wiem jak w obydwu wyglądają kotłownie
skłaniam się ku opinii liwka -jest demokracja każdemu koszule według potrzeb

malux20
27-08-2014, 12:05
Jedno zdanie wstępu do przydługiej wypowiedzi - nie dyskutuję nad przewagą pompy w czystości, bezobsługowości i komforcie użytkowania. Ta przewaga jest oczywista. Cała wypowiedź będzie zgodna z tematem - będzie dotyczyć kasy. Mój kocioł stoi w pomieszczeniu które pełni również funkcję warsztatu - lubię pomajsterkować. I przechowalni rzeczy sezonowych - zimą stoją tam rowery, rolki, skuter, kosiarka, narzędzia ogrodowe i takie inne. W lecie narty, odśnieżarka, łopaty śniegowe itp. No i to nad czym aktualnie dłubię. Sam kocioł + zapas opału i trochę miejsca wokoło - jakieś 4 metry. Zasobnik ( CWU oczywiście ) wisi nad kotłem, więc miejsca nie zajmuje. Nie muszę w tym pomieszczeniu montować grzejnika - ciepło mam od kotła. Pompiarz na swoją pompę + zasobnik CWU i trochę miejsca wokoło potrzebuje minimum 2 metrów. Wszystkie wymienione przedmioty musi gdzieś trzymać - więc także zapłacił za wybudowanie miejsca na ich przechowywanie. Jeżeli trzyma je w garażu ( równie częste co niewygodne rozwiązanie ) musiał zbudować większy garaż. Czyli mój koszt - 8 tys za 4 m2 pod kocioł i zapas opału ( reszta pomieszczenia kotłowni jest wykorzystana na inne - niezbędne do normalnego funkcjonowania domu - cele ), 4 tys za komin i koło 8 tys za kocioł z montażem. Razem 20 tys PLN. Koszt pompiarza ( przy PC PW ) - 4 tys za miejsce pod pompę i zasobnik CWU ( gdziekolwiek by ich nie postawić - one to miejsce zajmą, więc trzeba było zapłacić za jego wybudowanie.Jak stoją w pralni - pralnia musi być większa o powierzchnię zajmowaną przez pompę i zasobnik ), koło 25 tys za pompę z montażem. Razem 29 tys PLN. Należałoby dodać koszt ogrzania tego co u mnie kocioł grzeje - czyli jakiś grzejnik albo pętlę podłogówki z podłączeniem i sterowaniem. Czyli dychę na starcie jestem do przodu. I ogrzeję się taniej niż pompą PC PW - jeżeli ciut pomyślę przy wyborze opału. To jest uzasadnienie ekonomiczne - zgodnie z tytułem wątku. Poza tym nie jestem zmuszony do wykonywania ponadnormatywnego ocieplenia - znów oszczędzam. Nie jestem ograniczony koniecznością montażu samej podłogówki - cenię sobie wolność wyboru. W wypadku rezygnacji z podłogówki w części pomieszczeń nie muszę stosować klimakonwektorów po półtora tysiąca za sztukę - sprawdzą się grzejniki po 3 stówki. Uprzedzając uwagi - gdybym chciał zastosować normalne grzejniki i dać pompę HT - o ile przekroczę wymienioną wcześniej kwotę 25 tysi za pompę z montażem? To jest dalsza część uzasadnienia ekonomicznego - zgodnie z tytułem wątku. Nie piszę tutaj o pompach gruntowych - bo wyceny tychże ( oczywiście pomijając forumowych cudotwórców z ich pompami gruntowymi po 25 tysi ) dla normalnego inwestora wynoszą zazwyczaj około 45 - 50 tysięcy PLN -ów. Po dodaniu kosztu 2 metrów miejsca w domu to jest 30 tysi wyższy koszt na starcie - za taką kwotę to ja jakieś minimum 10 lat ogrzeję CO + CWU. W moim sporym durszlaku. Jeżeli pompiarz w tym czasie zapłaci za CO i CWU tylko 15 tysi ( co w takim jak mój domu jest absolutnie niemożliwe, chociażby ze względu na brak możliwości korzystania wyłącznie z taniej taryfy - na ale tak załóżmy ) - to daje mi kolejne 5 lat grzania. W ciągu tych kolejnych 5 lat pompiarz zapłaci 7500 PLN ów - więc znów mam opał na 2,5 roku. W ciągu tych 2,5 roku pompiarz zapłaci przeszło 3 tys PLN - mam opał na kolejny rok z kawałkiem.
Po 19 latach bezawaryjnej pracy pompy gruntowej mam szansę zanotować pierwszą oszczędność w stosunku do systemu na ekogroszek - oczywiście pod warunkiem że instalację pompy wykonałem za włNatomiast grzanie PC PW może być w kosztach porównywalne do grzania ekogroszkiem - ale tylko wtedy kiedy grzejący pompą całość swojego zużycie zamknie w taniej taryfie. I zastosuje niskotemperaturowe grzejniki - czyli poniesie wyższe koszty na wykonanie instalacji. Więc również i PC PW jest wyłącznie kaprysem i wyborem komfortu, nic wspólnego z jakimiś ekonomicznymi uzasadnieniami nie mającym.



odnośnie bełkotu powyżej odnośnie powietrznych pomp-
odpowiem krótko bełkot godny sprzedawcy [ieców,węgla

lukasza
27-08-2014, 12:36
Lukasz ja nie piszę że kotłownia ma 4 metry. Piszę że tyle miejsca w niej potrzeba na kocioł i zapas opału..

ja to wiem że masz więcej niż 4m2 bo potrzebujesz tak min. 7m2 na ruch w tej kotłowni, piec i opał

zaś w nowym domu z projektu gotowego tego miejsca bardzo często brak

PC czy gaz tego nie zauważy bo na 4m2 zmieści się w sam raz.

Co oznacza, ze wielu klientów z PC do nowych domów pozbywa się: 1 .problemu przestawienia ścian w domku (koszt projektanta), i 2. problemu zmniejszenia innego pomieszczenia dla powiększenie kotłowni, lub 3. budowy składziku przed domem na opał albo 4. wykorzystania dowolnego większej kotłowni (np: przy garażowej) ale na inne cele jakich często w domu 100-150m2 brak jak pralnia (najczęściej bo jest woda, kanaliza zazwyczaj) co jest praktycznie niezmiernie trudne do zrobienia w kotłowni z piecem na ekogroszek (prac tam i suszyć pranie) bo uwalniamy m2 pod opał i mamy czysto -przy PC.

Dla ludzi co robią nowe domki to są konkretne i policzalne w PLN argumenty lub ewentualnie w dosłownie "czystym" metrażu. I każdy projektant winien o takiej opcji Klienta powiadomić z czystego obowiązku. A że Klient nasz Pan i chce ekogroszek do nowego, średnio 135m2 domu to jego wybór. Bo niestety to jeszcze większość.

tereska77
27-08-2014, 12:40
Wentylacja mechaniczna z rekuperatorem kosztowała mnie 5,5tys.zl. a gdybym zrobił na Lunie kosztowałoby 3tys.zl

Powinnies dodac dlaczego tylko tyle Cie to kosztowalo:P
Gdybys byl "normalnym" inwestorem to musialbys zabulic 2x tyle.

Liwko
27-08-2014, 12:54
Powinnies dodac dlaczego tylko tyle Cie to kosztowalo:P
Gdybys byl "normalnym" inwestorem to musialbys zabulic 2x tyle.

Ogródek też samemu sobie kopię, jestem nienormalny? Wykonanie wentylacji mechanicznej (bardzo trudno ją skopać), jest niewiele trudniejsze. Zdecydowanie trudniej postawić porządny komin :yes:

Liwko
27-08-2014, 12:57
I na koniec dyskusji odnośnie kotłowni.

Do każdego, powtarzam, do każdego domu można wstawić PC, kociołek elektryczny lub wpakować kable. Nie do wszystkich domów można wstawić kocioł, bo taki dom musi posiadać co...?

kobra64
27-08-2014, 13:05
I na koniec dyskusji odnośnie kotłowni.

Do każdego, powtarzam, do każdego domu można wstawić PC, kociołek elektryczny lub wpakować kable. Nie do wszystkich domów można wstawić kocioł, bo taki dom musi posiadać co...? Dopisz - do każdego NOWEGO domu. Inaczej - mylisz się.

tereska77
27-08-2014, 13:06
Ogródek też samemu sobie kopię, jestem nienormalny? Wykonanie wentylacji mechanicznej (bardzo trudno ją skopać), jest niewiele trudniejsze. Zdecydowanie trudniej postawić porządny komin :yes:

Liwko, ogrodek tez sama kopie, ale wentylacji bym nie zrobila;)
A za 5,5tys. to "normalny" inwestor moze miec tylko instalacje bez rekuperatora.

lukasza
27-08-2014, 13:11
Liwko, ogrodek tez sama kopie, ale wentylacji bym nie zrobila;)
A za 5,5tys. to "normalny" inwestor moze miec tylko instalacje bez rekuperatora.

na Lunie za 5,5 może się udać. Jak dom parterowy do 130m2 to bez problemu się uda na ProVent za 7,5 ze sterownikiem za 1 tys.
U siebie w piętrówce 165m2 podłóg - całość za 8,5 mam i palcem nie kiwam. Faktura tylko na materiały.

Liwko
27-08-2014, 13:14
Dopisz - do każdego NOWEGO domu. Inaczej - mylisz się.

A o jakich domach w tym temacie piszemy?

Liwko
27-08-2014, 13:16
Liwko, ogrodek tez sama kopie, ale wentylacji bym nie zrobila;)
A za 5,5tys. to "normalny" inwestor moze miec tylko instalacje bez rekuperatora.

U mnie wyszło trochę więcej (droższy reku), a instalator wziął 1000zł.
Fakt, u siebie pierwszy raz się bałem, ale u kolegi zrobiliśmy razem w jedno popołudnie :)

kobra64
27-08-2014, 13:23
I na koniec dyskusji odnośnie kotłowni.

Do każdego, powtarzam, do każdego domu można wstawić PC, kociołek elektryczny lub wpakować kable. Każdy to każdy. Mały i duży. Stary i nowy. Każdy.

tereska77
27-08-2014, 13:24
U mnie wyszło trochę więcej (droższy reku), a instalator wziął 1000zł.
Fakt, u siebie pierwszy raz się bałem, ale u kolegi zrobiliśmy razem w jedno popołudnie :)
Ja za sama instalacje (rekuperatora jeszcze nie mam) zaplacilam prawie 5 tys.

tereska77
27-08-2014, 13:38
A nazwij sobie jak chcesz te pomieszczenie,ale ja w projekcie adaptacyjnym nie miałem pomieszczenia zwanego kotłownią tylko pralnią.
Ono w żaden sposób nie spełnia funkcji i warunków do bycia kotłownią gdyż w kotłowni powinna być obowiązkowa wentylacja grawitacyjna z nawiewem i wywiewem a ja w pralni mam tylko wywiew wentylacji mechanicznej,druga sprawa,nie mam tam komina.Zatem jaka to jest kotłownia wg Ciebie ?
Ale dobra,mam kotłownie ale nie mam pralni,czyli żeby mieć pralnię to musiałbym wybudować większy o min 10m2 dom.
Proste czy nie,jarzysz ?

Arturo, patrzysz przez pryzmat swojego domu i dlatego nie rozumiesz o co chodzi innym. Wybrales projekt z kotlownia, bez pralni. Nie wierze, ze gdybys mial ekogroszek, to szukalbys innego projektu, musialbys sobie poradzic z tym co masz, bo ten dom Ci odpowiadal i tyle.
Ja bym swojego projektu nie zamienila na zaden inny i chociaz bede miala pompe, to kotlownia pozostanie kotlownia. Moja jest umiejscowiona za garazem i ma wyjscie na zewnatrz, wiec w zaden inny sposob jej nie wykorzystam. Bedzie tylko pompa i zbiornik cwu i nic mi tam wiecej nie wejdzie. Gdybym miala piec, to stanalby w tym samym miejscu, w moim przypadku nic to nie zmienia. Ponioslam dodatkowy koszt komina i nie rozpaczam, niech sobie jest na "wszelki wypadek", a te (srednio liczac) 3 tys., ktore mnie kosztowal to przy koszcie budowy calego domu niewielki wydatek, wiecej place co miesiac za wynajem mieszkania:P

W nowych domach kotlownie sa bardzo male (okolo 6m2) i jak wol jest adnotacja, ze skład opału należy przewidzieć w innym pomieszczeniu lub na zewnątrz budynku. Kazdy ma te swiadomosc juz kupujac projekt i nikt nie dobudowuje dodatkowych metrow na opal czy piec. Ty masz akurat swoja w takim miejscu, ze majac ekogroszek, mialbys straszny syf w domu, brak miejsca na pralnie:sick:, ale jak juz napisalam, nie mozesz patrzec tylko przez pryzmat swojego domu:no:


:offtopic: Kiedy zmienisz stopke i przestaniesz wprowadzac ludzi w blad??? Jeszcze 2 dni temu czytalam w Twoim dzienniku (sam przyznales), ze zapotrzebowanie Twojego domu na ciepło to 59 nie 40kWh/m2/rok. Nie rozumiem czemu to sluzyc:confused: Ma nas skrecac z zazdrosci czy ladnie wygladac???

Liwko
27-08-2014, 13:47
Każdy to każdy. Mały i duży. Stary i nowy. Każdy.

Nie pal głupa, w temacie piszemy o nowych domach, tylko odpowiedz na pytanie. Co takiego potrzebuje NOWY dom, żeby móc do niego wstawić KOCIOŁ?

Wivaldi
27-08-2014, 13:47
Ma nas skrecac z zazdrosci czy ladnie wygladac???

Jedno i drugie.:rolleyes:

Wivaldi
27-08-2014, 13:48
Co takiego potrzebuje NOWY dom, żeby móc do niego wstawić KOCIOŁ?
Dobrego sprzedawcy kotłów ?
Są tacy co sprzedają Eskimosom lodówki.

Liwko
27-08-2014, 13:53
tereska, uwierz mi, gdybym musiał grzać węglem, gdyby nie było pomp ciepła, wybrałbym gaz lub czysty prąd. Nigdy węgiel! A przy czystym prądzie również nie potrzebuję kotłowni!
Pomijając wszystkie inne kwestię, projekt mógłbym wybrać na chybił trafił, natomiast gdybym miał grzać węglem musiał bym mieć projekt z kotłownią. Musiałbym?

Arturo72
27-08-2014, 13:55
Powinnies dodac dlaczego tylko tyle Cie to kosztowalo:P
Gdybys byl "normalnym" inwestorem to musialbys zabulic 2x tyle.
Naprawdę ? A nie przyszło Ci do głowy,że to inwestor,który nie ma pojęcia o cenach i łyka wszystko jak kaczka będzie najwięcej narzekał ? Pisałem,że gdybym WM zrobił na Lunie,1500zl na allegro to całość wyszlaby 3tys.zl.Szok ?
Jak szok to może zamiast pisać głupoty lepiej nauczyć się obsługi kalkulatora. ..
Rekuperator Brookvent 1.1 za 4tys.zl,kanały i anemostaty 1,5tys zl

tereska77
27-08-2014, 13:58
Nie pal głupa, w temacie piszemy o nowych domach, tylko odpowiedz na pytanie. Co takiego potrzebuje NOWY dom, żeby móc do niego wstawić KOCIOŁ?

No jak to co potrzebuje? Musi miec pomieszczenie gospodarcze nazywane przez niektorych silownia, warsztatem albo.... cholera zapomnialam, jak to ktos nazwa kilka stron wczesniej.
A Ty jak swoja kotlownie nazywasz?:rotfl:

Liwko
27-08-2014, 13:58
Rekuperator Brookvent 1.1 za 4tys.zl,kanały i anemostaty 1,5tys zl

Rozłożone w jedno popołudnie za 1000zł.
U mnie teraz kładą cerplast i tynk na zewnątrz za 3000, a chłopaki się dużo więcej namachają.

Liwko
27-08-2014, 14:00
A Ty jak swoja kotlownie nazywasz?

Na szczęście uniknąłem w swoim domu tego "szczęścia" :)

kobra64
27-08-2014, 14:06
Do kazdego mozna wstawic PC ;) Szczególnie dobrze się sprawdzi w tych starych nieocieplonych 150 metrów z przydziałem mocy 5 czy 7 kW i instalacją elektryczną wraz z zabezpieczeniami wykonaną stosownie do przydziału mocy. Będzie rewelka.

Arturo72
27-08-2014, 14:14
Liwko, ogrodek tez sama kopie, ale wentylacji bym nie zrobila;)
A za 5,5tys. to "normalny" inwestor moze miec tylko instalacje bez rekuperatora.
No i widzisz,że twoja wiedza jest żadna.
Kanały 80mb kupiłem na allegro za 900zl,do tego dwie skrzynki rozdzielcze,tez na allegro za 160zl,do tego anemostaty,również na allego,taśma izolacyjna i parę opasek.
Rozłożona dzięki forum samemu w ciągu dwóch wolnych sobót.
Także zamiast biadolenia może warto poczytać i słuchać bardziej doświadczonych ?

kobra64
27-08-2014, 14:19
Do tych bez okien z przydzialem mocy 4kW tez nie...

Przepraszam , pomylilem sie . Nie wiedzialem ze WSZYSTKIE stare domy maja takie ograniczenia.

Ludzie co maja PC w domach przedwojennych tez o tym nie wiedza. Ja nie napisałem że wszystkie. A Ty napisałeś że można wstawić do każdego.

Liwko
27-08-2014, 14:20
Szczególnie dobrze się sprawdzi w tych starych nieocieplonych 150 metrów z przydziałem mocy 5 czy 7 kW i instalacją elektryczną wraz z zabezpieczeniami wykonaną stosownie do przydziału mocy. Będzie rewelka.

kobra nie zamydlaj, tylko odpowiedz wreszcie na pytanie. Co musi posiadać NOWY dom, żeby móc do niego wstawić KOCIOŁ?

lukasza
27-08-2014, 14:27
Do kazdego mozna wstawic PC ;)

bez jaj w drugą stronę
wstawić taką HT można
ale kogo na to stać?

to nawet ja bym wolał wtedy ekogroszek pakować do pieca

nie wszyscy maja rekuperatory, PC, podłogówki, pralnie a nawet płytki w kotłowni z kotłem na ekogroszek. Wielu nawet nie ma styropianu na ścianie. Jeszcze nie cała polska jest "Sytropianowa". Cześć pompiarzy (oby nie ja) czasem w chwaleniu PC na inne planety odlatuje. A czasem Styropianowa Polska woli klinkier na ścianie, kominek w salonie, 250m2 i skład węgla (sam skład 7m2) na 6 ton. Gust i spory brak wiedzy dominują.

Arielag
27-08-2014, 14:39
A ja mam w "kotłowni" serwerownię :)

_olo_
27-08-2014, 15:08
Wszystko na siłę i bezmyślnie można dopasować ale zawsze użytkownicy pompy,kabli czy innej elektryki będą do przodu w porównaniu do ekogroszkow o koszt kotłowni,która u nich MUSI być i koszt komina który u nich MUSI być.
Jakby nie było to jest i musi być dom o co najmniej ok.10m2 większy z kominem.
Bo przecież kotła nie wstawi się do kuchni czy łazienki a pompę,Kospela owszem.

Podliczałem ci jakie to są koszta a ty nadal brniesz w te beznadziejne argumenty, przyjmując, że komin kosztuje a inny sposób wentylacji np WM jest za darmo ! U kotlarzy musi być komin, u pompiarzy musi być WM lub tak czy inaczej komin ewentualnie kominki wentylacyjne- zgadza się ?

10m2 ?, Moja kotłownia będzie miała niespełna 6m2, i w czym problem, jeżeli zdecydował bym się na PC, nawet od samego początku przez zaprojektowaniem domu to tak czy inaczej przewidział bym na nią takie samo pomieszczenie.

Jakiś problem z pralką w łazience? To bezmyślne i na siłę według ciebie, za to pompa ciepła w kuchni lub łazience to już żaden problem i niezwykle przymyślane ?

Mam wrażenie, że żadne argumenty i cyfry do niektórych nie trafiają, fanatyzm tu przeważa i ciągłe powtarzanie tych samych nietrafionych argumentów.



Ok, załóżmy, że nie robię kotłowni 6m2 - ile zaoszczędzę wstawiając (o zgrozo) PC do łazienki lub kuchni jak sugerujesz ?

Nie robię otworu spalinowego w kominie, tylko wentylacyjne - jaka to oszczędność na tych kilku cegłach ? Już liczyłem jaka, nie dotarło.

Nie robię komina w ogóle - to już jest jakaś oszczędność - za to muszę zrobić WM, na jedno wychodzi a pewnie i drożej.

Mam już wszystko - kupuję kocioł - 4500zł, lub PC - 25000zł.

BrodowskiG
27-08-2014, 15:16
to może kompromis że pompiarze wydali 5 tys więcej?

Liwko
27-08-2014, 15:25
-olo-, czy do ciebie jakiekolwiek argumenty trafiają? Przecież piszą o tym osoby, które zrezygnowały z kotłów na rzecz PC. Jakich bardziej wiarygodnych źródeł szukasz? Sprzedawców, czy monterów jednego i drugiego?

Porównujesz PC ze zintegrowanym zbiornikiem do pralki w kuchni??? Tak się akurat składa, że w moim rodzinnym domu pralka stała w kuchni (stary, poniemiecki dom) i był to dramat, szczególnie przy wirowaniu. O zabawie z brudnymi rzeczami (segregacja) nie wspominając. Rodzice w końcu zrezygnowali ze spiżarni i tam wpakowali pralkę.
A PC stała by sobie w kuchni zajmując jakieś 0,5m2 powierzchni, cicho mrucząc jak lodówka.

A może ty odpowiesz na pytanie, co potrzebuje NOWY dom, żeby móc wstawić do niego kocioł?

_olo_
27-08-2014, 15:44
-olo-, czy do ciebie jakiekolwiek argumenty trafiają? Przecież piszą o tym osoby, które zrezygnowały z kotłów na rzecz PC. Jakich bardziej wiarygodnych źródeł szukasz? Sprzedawców, czy monterów jednego i drugiego?

Porównujesz PC ze zintegrowanym zbiornikiem do pralki w kuchni??? Tak się akurat składa, że w moim rodzinnym domu pralka stała w kuchni (stary, poniemiecki dom) i był to dramat, szczególnie przy wirowaniu. O zabawie z brudnymi rzeczami (segregacja) nie wspominając. Rodzice w końcu zrezygnowali ze spiżarni i tam wpakowali pralkę.
A PC stała by sobie w kuchni zajmując jakieś 0,5m2 powierzchni, cicho mrucząc jak lodówka.

A może ty odpowiesz na pytanie, co potrzebuje NOWY dom, żeby móc wstawić do niego kocioł?

Do mnie trafiają CYFRY I FAKTY a nie ideologia uradowanych pompiarzy, posiadaczy kabli, kotłów gazowych lub węglowych - to jeżeli mowa o kosztach wykonania, użytkowania i amortyzacji (a na to wskazuje temat wątku - OPŁACALNOŚĆ). Bo jeżeli mówimy o innych, niewymiernych aspektach posiadania takiego lub innego rozwiązania to już w ogóle nie ma o czym dyskutować bo to rzecz upodobań.

A na twoje pytanie odpowiem - 6m2 kotłowni, bez marmurów, żyrandoli kryształowych, schodów ruchomych, złoceń i fresków. Jeżeli budujesz nowy dom nie ma żadnego problemu by to uwzględnić a koszt takiego pomieszczenia żenująco niski w stosunku do różnicy ceny PC w stosunku do kotła węglowego.

A co potrzebuje nowy dom, by nie trzeba było odstawiać partactwa wstawiania PC do kuchni jak w jakimś na siłę adaptowanym ? No czego - "pompiarni", ze 6m2 by się przydało.

Tak czy inaczej - budując nowy dom, z myślą o PC od samego początku bez wątpienia zdecydował bym się na dodatkowe pomieszczenie na PC i zasobnik i na 100% nie pchał bym tego do kuchni lub łazienki. Tak samo jak bez wątpienia zdecydował bym się ponownie na dom piętrowy by nie mieszkać pod skośnym karton-gipsem, ponownie zdecydował bym się na dechy na dachu a nie membranę...i jeszcze kilka innych rzeczy na które bym się zdecydował.

Pyxis
27-08-2014, 16:07
A PC stała by sobie w kuchni zajmując jakieś 0,5m2 powierzchni, cicho mrucząc jak lodówka.


Nie przeginaj Liwko, bo zahaczasz o smiesznosc. Pompa gruntowa co prawda nie chodzi jak traktor, ale do glosnosci lodowki jest jej bardzo daleko. Ja bym sobie w czesci mieszkalnej jej nie postawil, Takie cos to tylko w folderach reklamowych. To jak spiace dziecko w reklamach odkurzaczy centralnych.

tereska77
27-08-2014, 16:17
Naprawdę ? A nie przyszło Ci do głowy,że to inwestor,który nie ma pojęcia o cenach i łyka wszystko jak kaczka będzie najwięcej narzekał ? Pisałem,że gdybym WM zrobił na Lunie,1500zl na allegro to całość wyszlaby 3tys.zl.Szok ?
Jak szok to może zamiast pisać głupoty lepiej nauczyć się obsługi kalkulatora. ..
Rekuperator Brookvent 1.1 za 4tys.zl,kanały i anemostaty 1,5tys zl
.....................

No i widzisz,że twoja wiedza jest żadna.
Kanały 80mb kupiłem na allegro za 900zl,do tego dwie skrzynki rozdzielcze,tez na allegro za 160zl,do tego anemostaty,również na allego,taśma izolacyjna i parę opasek.
Rozłożona dzięki forum samemu w ciągu dwóch wolnych sobót.
Także zamiast biadolenia może warto poczytać i słuchać bardziej doświadczonych ?






Nie rob ze mnie idiotki, bo sam madrzejszy nie jestes. W szoku nie jestem, bo znam ceny.
W ktorym momencie odniosles wrazenie, ze biadole i narzekam? Stwierdzam fakty, nic poza tym.
A z kalkulatorem to chyba Ty masz problem, szczegolnie jak wyliczasz koszty innych osob.
I z czytaniem ze zrozumieniem, bo nie kwestionowalam tego, ile Cie to kosztowalo tylko dlaczego. Nie napisales, ze robiles sam, tylko podales kwote. Ktos to przeczyta i taka osoba jest potem w szoku, bo dostanie oferte na 15tys i jak to mozliwe??? Przeciez Arturo z fm zaplacil 5,5tys....
Miales mozliwosc kupic wszystko taniej, dobrze dla Ciebie, ale nie kazdy ma umiejetnosci czy tez czas, zeby sobie zrobic wentylacje samemu. Ja pisze o kosztach, ktore ponosi inwestor taki jak ja, ktory do kazdego etapu musi wynajac firme. Nie oszukujmy sie, srednia cena za wm to 10tys. Jesli wezme drozszy rekuperator to mnie wyniesie jeszcze wiecej. I zrobie to z pelna swiadomoscia. Nie mam czasu, mozliwosci i umiejetnosci brac sie za cokolwiek zwiazanego z budowa, wybieram doswiadczone ekipy, ktore zrobia to szybciej i lepiej. Logiczne, ze musze zaplacic za ich prace, wiec wyniesie mnie to drozej niz inwestora, ktory wykona dana prace sam. Ty robisz sam, ja place za wykonanie, kazdy robi jak mu pasuje, problem polega na tym, ze Ty kazdego kto ma inne zdanie, dokonal innych wyborow niz Ty, zaplacil za cos wiecej niz Ty, traktujesz z gory i wyzywasz od idiotow.


Posluchac bardziej doswiadczonych, czyli Ciebie? Na moje szczescie Cie nie posluchalam, bo pewnie do tej pory plulabym sobie w brode.
Wiesz co, nigdy do tej pory tego nie wyciagalam na forum, ale dzisiaj za bardzo mi podniosles cisnienie:mad:

Odnosnie kosztow wm. Najtansza oferta, jaka mialam na wm, to byla ta, ktora TY mi swego czasu przeslales. Opcja najtansza opiewala na 10.500pln, najdrozsza na 14.500pln. Pozostale, z innych firm, byly jeszcze drozsze.
Daruje sobie dalsza wypowiedz na ten temat, bo obawiam sie, ze moglabym byc wredna.......


p.s. bardzo milo bylo mi przeczytac Twoja wypowiedz, pamietajac o wczesniejszej relacji sprzedawca-inwestor....

kwa, kwa....
http://www.e-gify.pl/gify/zwierzeta/kaczki/kaczki37.gif

BrodowskiG
27-08-2014, 16:22
jesli każdą czynnośc trzeba wycenić to trzeba też wycenić noszenie węgla i palenie, bo przecież na to też trzeba mieć czas

Arturo72
27-08-2014, 16:33
Kilka stron wcześniej pisałem,że wentylację ukladalem sam,w dzienniku jak byk pisze,że wentylację rozkladalem sam,z jakich elementów także.
To Ty kwestionowalas że nie jest to mozliwe,zupełnie bez wiedzy.
Podobnie jak bez wiedzy twierdziłas że powietrzna pompa do twojego domu to koszt ok.35tys.zl co napisałem że jest bzdurą i jak widać kilka stron wcześniej inwestorzy za pompy znacznie mocniejsze zapłacili max.25tys.zl i to dwóch różnych marek bo i jest tam i Atlantic i Panasonic a ty biedna nie mogłaś znaleźć.
Może trzeba się ogarnąć ?
Jeśli komuś zależy na kasie to szuka najtanszych rozwiazan ale faktycznie,jeśli komuś zbywa kasy to do nowego domu 100m2 kupuje pompę za 40tys.zl do kotłowni z postawionym kominem i bezwiednie płaci kasę za cos co można samemu zrobić a potem nie mając pojęcia i niczym pisze że taniej to niemożliwe i ktoś głupoty opowiada.

Wivaldi
27-08-2014, 16:36
jesli każdą czynnośc trzeba wycenić to trzeba też wycenić noszenie węgla i palenie, bo przecież na to też trzeba mieć czas

Pisał ktoś wcześniej, że traktuje noszenie węgla jako siłownie a palenie to sama przyjemność
(nie wiem czy chodzi o węgiel czy szlugi)
Nie pamiętam czy pisał coś o wynoszeniu popiołu, sprzątaniu i takie tam pierdoły.
Może to już działka szanownej ślubnej, tak w ramach rozrywki.;)

Liwko
27-08-2014, 16:42
Nie przeginaj Liwko, bo zahaczasz o smiesznosc. Pompa gruntowa co prawda nie chodzi jak traktor, ale do glosnosci lodowki jest jej bardzo daleko. Ja bym sobie w czesci mieszkalnej jej nie postawil, Takie cos to tylko w folderach reklamowych. To jak spiace dziecko w reklamach odkurzaczy centralnych.

No i się mylisz Pyxio słuchając tylko swojej słabo wygłuszonej PC. Pompy Ecopopowera z serii C są bardzo ciche. Byłem sam w szoku jak ją zainstalowali u kolegi. Nie sądzę aby pompy markowych producentów były głośniejsze.

BrodowskiG
27-08-2014, 16:46
rozbierałem gruntowa buderusa i praktycznie bezgłośna

Arturo72
27-08-2014, 16:51
A i tereska,przypomnij sobie jak w tamtym okresie proponowalem do twojego domu ogrzewanie. ..prądem.

karoka65
27-08-2014, 17:02
Nie rob ze mnie idiotki, bo sam madrzejszy nie jestes. W szoku nie jestem, bo znam ceny.
W ktorym momencie odniosles wrazenie, ze biadole i narzekam? Stwierdzam fakty, nic poza tym.
A z kalkulatorem to chyba Ty masz problem, szczegolnie jak wyliczasz koszty innych osob.
I z czytaniem ze zrozumieniem, bo nie kwestionowalam tego, ile Cie to kosztowalo tylko dlaczego. Nie napisales, ze robiles sam, tylko podales kwote. Ktos to przeczyta i taka osoba jest potem w szoku, bo dostanie oferte na 15tys i jak to mozliwe??? Przeciez Arturo z fm zaplacil 5,5tys....
Miales mozliwosc kupic wszystko taniej, dobrze dla Ciebie, ale nie kazdy ma umiejetnosci czy tez czas, zeby sobie zrobic wentylacje samemu. Ja pisze o kosztach, ktore ponosi inwestor taki jak ja, ktory do kazdego etapu musi wynajac firme. Nie oszukujmy sie, srednia cena za wm to 10tys. Jesli wezme drozszy rekuperator to mnie wyniesie jeszcze wiecej. I zrobie to z pelna swiadomoscia. Nie mam czasu, mozliwosci i umiejetnosci brac sie za cokolwiek zwiazanego z budowa, wybieram doswiadczone ekipy, ktore zrobia to szybciej i lepiej. Logiczne, ze musze zaplacic za ich prace, wiec wyniesie mnie to drozej niz inwestora, ktory wykona dana prace sam. Ty robisz sam, ja place za wykonanie, kazdy robi jak mu pasuje, problem polega na tym, ze Ty kazdego kto ma inne zdanie, dokonal innych wyborow niz Ty, zaplacil za cos wiecej niz Ty, traktujesz z gory i wyzywasz od idiotow.


Posluchac bardziej doswiadczonych, czyli Ciebie? Na moje szczescie Cie nie posluchalam, bo pewnie do tej pory plulabym sobie w brode.
Wiesz co, nigdy do tej pory tego nie wyciagalam na forum, ale dzisiaj za bardzo mi podniosles cisnienie:mad:

Odnosnie kosztow wm. Najtansza oferta, jaka mialam na wm, to byla ta, ktora TY mi swego czasu przeslales. Opcja najtansza opiewala na 10.500pln, najdrozsza na 14.500pln. Pozostale, z innych firm, byly jeszcze drozsze.
Daruje sobie dalsza wypowiedz na ten temat, bo obawiam sie, ze moglabym byc wredna.......


p.s. bardzo milo bylo mi przeczytac Twoja wypowiedz, pamietajac o wczesniejszej relacji sprzedawca-inwestor....


Czyli pleciuga został lekko podsumowany :)
Pisałem już nie raz że jeszcze tymi dyrdymałami nie jednego w bagno wciśnie.
Arturek z tą Twoją wentylacją za za 5,5 to tak samo jak pisałeś o koszcie swojej pompki czyli 15 tysięcy.
Później piszesz 20 do 25, za dwie strony 25 do 30 a w końcu przyznajesz że dostałeś ją w gratisie.
A może jako Vice-Prezes przywłaszczyłeś sobie podczas upadłości, jak to jest naprawdę bo w gratisie nawet przy opóźnieniach w dostawie to chyba pompy nie dadzą za darmo ? ( pytam, nie oskarżam )
Tu pod publikę podajesz koszt wentylacji na 5,5 a podsyłasz koleżance z forum ofertę na 10500 czy 14000 pln, jak Ci nie wstyd ? ech
Ale z Ciebie doradca zdzirus, Ty dopiero strzyżesz te owieczki :)
Jak inwestor trafi na takiego wyrwigrosza to strach się bać :)

tereska77
27-08-2014, 17:05
A i tereska,przypomnij sobie jak w tamtym okresie proponowalem do twojego domu ogrzewanie. ..prądem.

A wiec uswiadom mnie prosze, ile musialabym zaplacic za ogrzewanie mojego domu pradem (w jednej taryfie), jesli zapotrzebowanie na cieplo (ogrzewanie) mam wyliczone na 12500 kWh/rok. Bedzie tyle wynosilo, jak zrobie ocieplenie dachu.

Pyxis
27-08-2014, 17:13
No i się mylisz Pyxio słuchając tylko swojej słabo wygłuszonej PC. Pompy Ecopopowera z serii C są bardzo ciche. Byłem sam w szoku jak ją zainstalowali u kolegi. Nie sądzę aby pompy markowych producentów były głośniejsze.

Slyszalem i inne garazowki (2 szt) i 2 szt Nibe i Vaiilant'a. Wszystkie mialy moce w okolicach 7-10kW i zadnej z nich nie chcial bym miec w domu (np w kuchni).
Nie sa glosne, ale nie na tyle ciche, zeby porownywac do lodowki. Bez jaj. :)

Liwko
27-08-2014, 17:36
Slyszalem i inne garazowki (2 szt) i 2 szt Nibe i Vaiilant'a. Wszystkie mialy moce w okolicach 7-10kW i zadnej z nich nie chcial bym miec w domu (np w kuchni).
Nie sa glosne, ale nie na tyle ciche, zeby porownywac do lodowki. Bez jaj. :)

W takim razie poszukaj w okolicy kogoś z Ecopowerem C. Gdybym miał wstawiać PC do kuchni szukałbym właśnie najcichszej.
Tak czy siak, jest tysiąc razy cichsza od wirującej pralki :P

lolson28
27-08-2014, 17:39
Witam

Przepraszam jeśli nie ten dział. Obserwuję tą dyskusję od dłuższego czasu , czasami zadając pytania. I nasuwa mi się następne na myśl. Czy może ktoś mi w kilku zdaniach napisać , bez zadawania zbędnych pytań , ile kosztowałoby mnie przejście z kotła na zgazowanie drewna (25kW) na PC dla domu około 220 mkw . Dom ocieplony styropianem , strop wełną. Okna drewniane może nie najnowszej generacji ale w miarę szczelne. Ogrzewałbym dwa poziomy , najniższy czyli kotłownia, pralnia, garaż tylko troszkę.
Interesuje mnie jaką pompę musiałbym zastosować i resztę klamotów orientacyjna cena i jaki byłby roczny koszt ogrzewania. Czy takie urządzenie poradzi sobie przy temperaturze nocnej do -25 stopni ?
Temperatura w środku jaka mnie interesuje to 22-23 dzień, 20-21 noc.

z góry dziekuję

pozdrawiam

ps. zdaje sobie sprawę że może być ciężko odpowiedzieć ale może znajdzie się jakiś magik co ogarnie moje wypociny

_olo_
27-08-2014, 17:42
A wiec uswiadom mnie prosze, ile musialabym zaplacic za ogrzewanie mojego domu pradem (w jednej taryfie), jesli zapotrzebowanie na cieplo (ogrzewanie) mam wyliczone na 12500 kWh/rok. Bedzie tyle wynosilo, jak zrobie ocieplenie dachu.

Nie licz na rzetelne wyliczenia uwzględniające koszty budowy, użytkowania i amortyzacji, to nie o ekonomie tu chodzi a o ideologię, w koszty użytkowania ekogroszku to nawet pranie gaci wliczą co niektórzy ale jeżeli chodzi o PC to same promocje, gratisy i własne wykonawstwo - jeżeli tak to liczymy to mnie komin kosztował nie 5tys a 2,5tys bo też go sam wymurowałem, w ogóle połowę domu mam za pół darmo bo sam zbudowałem, można i tak to liczyć. Bystry majsterkowicz to i PC pewnie sam zrobi z komponentów kupionych w Chinach.

Dlaczego tak mało posiadaczy ekogroszku przekonujących o tym rozwiązaniu w tym wątku ? Może, przez to, że mają, użytkują, działa, jest tanio i im walą zwyczajnie takie dywagacje pozbawione rzetelnych ocen kosztów.

I ponownie wspomnę - w moim przypadku nie jestem przekonany do żadnego rozwiązania, kotłownia to dla mnie przyszły rok, myślałem, że tu jakieś rzeczowe argumenty wyczytam odnośnie KOSZTÓW a nie kurzu, suszarni etc, ale widzę, że ciężko będzie...ale czyta się fajnie, nudą nie wieje.

pzdr

Liwko
27-08-2014, 17:47
Witam

Przepraszam jeśli nie ten dział. Obserwuję tą dyskusję od dłuższego czasu , czasami zadając pytania. I nasuwa mi się następne na myśl. Czy może ktoś mi w kilku zdaniach napisać , bez zadawania zbędnych pytań , ile kosztowałoby mnie przejście z kotła na zgazowanie drewna (25kW) na PC dla domu około 220 mkw . Dom ocieplony styropianem , strop wełną. Okna drewniane może nie najnowszej generacji ale w miarę szczelne. Ogrzewałbym dwa poziomy , najniższy czyli kotłownia, pralnia, garaż tylko troszkę.
Interesuje mnie jaką pompę musiałbym zastosować i resztę klamotów orientacyjna cena i jaki byłby roczny koszt ogrzewania. Czy takie urządzenie poradzi sobie przy temperaturze nocnej do -25 stopni ?
Temperatura w środku jaka mnie interesuje to 22-23 dzień, 20-21 noc.

z góry dziekuję

pozdrawiam

ps. zdaje sobie sprawę że może być ciężko odpowiedzieć ale może znajdzie się jakiś magik co ogarnie moje wypociny

Bardzo trudne pytanie.
Po pierwsze musisz znać szczytowe zapotrzebowanie swojego domu żeby dobrać odpowiednią moc PC (możesz to obliczyć przeliczając ilość pelletu który spalałeś dziennie podczas największych mrozów), do tego musisz znać zapotrzebowanie swojego domu (oblicz przeliczając średnią ilość pelletu spalanego rocznie (również na CWU)). Pytanie czy masz system nisko czy wysokotemperaturowy (grzejniki czy podłogówka)?
Najlepiej jakbyś zadał to pytanie w którymś z wątków o PC.

Arturo72
27-08-2014, 17:51
A wiec uswiadom mnie prosze, ile musialabym zaplacic za ogrzewanie mojego domu pradem (w jednej taryfie), jesli zapotrzebowanie na cieplo (ogrzewanie) mam wyliczone na 12500 kWh/rok. Bedzie tyle wynosilo, jak zrobie ocieplenie dachu.
Radzę przemyśleć sprawę bo budujesz dom niezgodnie z normami i z wytycznymi bo zapotrzebowanie wychodzi 100kWh/m2/rok no ale to twój problem.
Za ok.5tys.zł kupujesz izolację i zapotrzebowanie spadnie do 40kWh/m2/rok czyli zużyjesz ok.5000kWh za ogrzewanie a to w I taryfie jest ok.2600zł za sezon grzewczy czyli prawie tyle ile ja do tej pory płaciłem za ogrzewanie mieszkania 52m2,przy czym grzejesz urządzeniem grzewczym za 2,5tys.zł a nie za 40tys.zł czyli w kieszeni masz 37,5tys.zł,odliczając koszt izolacji 5tys.zł w kieszeni zostaje dalej 32,5tys.zł.
Ale jak pisałem wcześniej,komu zbywa kasy to nie przejmuje się tym,tak oszczędzają ludzie mniej zamożni.

Liwko
27-08-2014, 17:51
_olo_, ja cię proszę, bierz ten węgiel i żyj z nim na dobre i złe (i do końca życia z tematem "Ranking paliwa typu ekogroszek :lol: )

Liwko
27-08-2014, 17:53
A dlaczego tereska uparłaś się na jedną taryfę? Przecież dwie taryfy to czysty zysk :yes:

Arturo72
27-08-2014, 17:56
Arturek z tą Twoją wentylacją za za 5,5 to tak samo jak pisałeś o koszcie swojej pompki czyli 15 tysięcy.

Mało inteligentny i mało wiedzący człowieku,rzuc zapytanie ile kosztowała wentylacja mechaniczna swoich ziomków ekogroszków czyli Kaszpira i wywoka.
wuwok ma reku za 4tys.zł(Optimal400) a Kaszpir chyba też coś koło tego,kupiony od TB.
Tylko żebyś sie zaraz od swojej głupoty jakiej piszesz nie zaksztusił.

Jak kogoś stać niech płaci firmom po 5tys.zl za dwa dni roboty dla jednego chłopa,mnie nie stać na to i ułożyłem sobie sam.
Jest to bułka z masłem nawet dla kogoś kto ma lewe ręce,na forum jest wszystko opisane od A do Z ale jak ktoś leń lub nie czytaty to nich płaci.

tereska77
27-08-2014, 17:58
A dlaczego tereska uparłaś się na jedną taryfę? Przecież dwie taryfy to czysty zysk :yes:

Nie uparlam sie, tylko Arturo mi z tym pradem wyjechal, to chcialam, zeby policzyl dla jednej:P

Powiem Ci secret, tylko nie mow nikomu;) Odwierty juz mam:D

kaszpir007
27-08-2014, 18:02
Ogródek też samemu sobie kopię, jestem nienormalny? Wykonanie wentylacji mechanicznej (bardzo trudno ją skopać), jest niewiele trudniejsze. Zdecydowanie trudniej postawić porządny komin :yes:

Taaak oczywiście ...

Oczywiście "zwykły człowiek" będzie wiedział jakie zastosować przekroje , gdzie umieścić nawiewy , gdzie wywiewy , wyliczy jakie średnice użyć aby system był niesłyszalny , wykona na odpowiednim wymienniku i itd ...

Wymagane są wyliczenia ...

Oczywiście można zmontować bez wyliczeń ale potem będą narzekania że hałasuje , że z jednego nawiewu mocniej wieje niż z drugiego i itd ...

Poza tym samemu to można sobie zrobić jak ma się strop drewniany , przy betonie trzeba mieć "trochę" lepsze narzędzia. Dodatkowo problem zaczyna się jak dom piętrowy , bo wtedy trzeba jeszcze robić "zabudowy" kanałów ...

lolson28
27-08-2014, 18:03
Bardzo trudne pytanie.
Po pierwsze musisz znać szczytowe zapotrzebowanie swojego domu żeby dobrać odpowiednią moc PC (możesz to obliczyć przeliczając ilość pelletu który spalałeś dziennie podczas największych mrozów), do tego musisz znać zapotrzebowanie swojego domu (oblicz przeliczając średnią ilość pelletu spalanego rocznie (również na CWU)). Pytanie czy masz system nisko czy wysokotemperaturowy (grzejniki czy podłogówka)?
Najlepiej jakbyś zadał to pytanie w którymś z wątków o PC.

Hmmm nie zdobędę takich danych. W domu przeważają grzejniki , podłogówki też jest troszkę ( 40 mkw ) . Zużywam 20-25 m3 drewna opałowego. Pale w kotle na max (80-85 stopni) . Na dom reguluję zaworem 3D. Z kotła ogrzewam również CWU. W lato CWU elektrycznie.

Pytam, ponieważ interesuje mnie bezobsługowy system. Czytam o waszych rozwiązaniach i zaczyna mi się to podobać. Prosze o informację na temat urządzenia + klamoty (cena +- 10 000 pln) i roczny koszta użytkowania.

Liwko ty masz dom 133 mkw , policz to dla domu 266 mkw jeśli możesz. Czy koszt bedzie proporcjonalny do mkw ?

pozdr

tereska77
27-08-2014, 18:07
Ale 1 czy 2 aby moc miec II taryfy?
:D

Zaszalalam, mam 3:D To moge miec 3 taryfy???:lol2:

Arturo72
27-08-2014, 18:09
Taaak oczywiście ...

Oczywiście "zwykły człowiek" będzie wiedział jakie zastosować przekroje , gdzie umieścić nawiewy , gdzie wywiewy , wyliczy jakie średnice użyć aby system był niesłyszalny , wykona na odpowiednim wymienniku i itd ...

Wymagane są wyliczenia ...
No i w czym problem ? A myślisz,że ja na jakiej podstawie robiłem swój projekt i wyliczenia ?
Tylko,że mi zależało na tym,żeby robić jak najtaniej w przeciwieństwie do niektórych...
Oczywiście,że zwykły człowiek będzie wiedział,wystarczy czytać z rozumieniem tekstu pisanego,gdzie wszystko podane jest na tacy od A-Z:
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?75360-Wentylacja-mechaniczna-czy-kto%C5%9B-sam-policzy%C5%82


Poza tym samemu to można sobie zrobić jak ma się strop drewniany , przy betonie trzeba mieć "trochę" lepsze narzędzia. Dodatkowo problem zaczyna się jak dom piętrowy , bo wtedy trzeba jeszcze robić "zabudowy" kanałów ...
Przy stropie lanym rozkładanie wentylacji jest o wiele łatwiejsze niż przy stropie drewnianym.
Układamy kanaly na stropie bez kombinowania z przejściami przez lub pod belkami stropowymi i podczepienia ich lub nie pod belki.

karoka65
27-08-2014, 18:11
Tylko żebyś sie zaraz od swojej głupoty jakiej piszesz nie zaksztusił.

Jak kogoś stać niech płaci firmom po 5tys.zl za dwa dni roboty dla jednego chłopa,mnie nie stać na to i ułożyłem sobie sam.
Jest to bułka z masłem nawet dla kogoś kto ma lewe ręce,na forum jest wszystko opisane od A do Z ale jak ktoś leń lub nie czytaty to nich płaci.
Od pisania głupot to Ty tu jesteś.
Drugiego debila to forum nie wytrzyma.
Czyli po Twojej edycji wychodzi że Ty bez skrupułów łoiłeś ile wlezie tych co nie czytają i nie mają czasu.
Weź Ty się lepiej za te rybki choć już mi ich szkoda.
Po tym jakim okazałeś się doradcą i biznesmenem to pewnie uda Ci się je potopić, hehe

tereska77
27-08-2014, 18:13
Radzę przemyśleć sprawę bo budujesz dom niezgodnie z normami i z wytycznymi bo zapotrzebowanie wychodzi 100kWh/m2/rok no ale to twój problem.
Za ok.5tys.zł kupujesz izolację i zapotrzebowanie spadnie do 40kWh/m2/rok czyli zużyjesz ok.5000kWh za ogrzewanie a to w I taryfie jest ok.2600zł za sezon grzewczy czyli prawie tyle ile ja do tej pory płaciłem za ogrzewanie mieszkania 52m2,przy czym grzejesz urządzeniem grzewczym za 2,5tys.zł a nie za 40tys.zł czyli w kieszeni masz 37,5tys.zł,odliczając koszt izolacji 5tys.zł w kieszeni zostaje dalej 32,5tys.zł.
Ale jak pisałem wcześniej,komu zbywa kasy to nie przejmuje się tym,tak oszczędzają ludzie mniej zamożni.

Prosze Cie, nie rozsmieszaj mnie:rotfl:
Mam 15cm grafitu na scianie, cieple okna i dach bedzie ocieplony 30cm welny, czyli wszystko "ponad norme" z projektu. Te zapotrzebowanie jest wyliczone wg tego co napisalam. Wyszlo dokladnie 86,8kWh/m2/rok.
Aaaaa i jeszcze ocieplenie dachu bedzie mnie kosztowalo 25tys.

Arturo72
27-08-2014, 18:19
Od pisania głupot to Ty tu jesteś.
Drugiego debila to forum nie wytrzyma.
Czyli po Twojej edycji wychodzi że Ty bez skrupułów łoiłeś ile wlezie tych co nie czytają i nie mają czasu.
Weź Ty się lepiej za te rybki choć już mi ich szkoda.
Po tym jakim okazałeś się doradcą i biznesmenem to pewnie uda Ci się je potopić, hehe
Od łojenia jeleni jesteś Ty i strasznie przeszkadza Ci,że tych jeleni się edukuje i wyjaśnia bo już im nie wciśniesz swojego gównianego kotła na ekosyf.
Nic sobą reprezentujesz oprócz swojego chamstwa sprzedawcy i w niczym nie pomagasz inwestorom oprócz drenowania ich kasy bo to dla ciebie jest najważniejsze.
U mnie w dzienniku wszytko jest czarno na białym jak można tanio samemu pomyśleć i wykonać wszytko na budowie a u ciebie ? Tylko kasa jets ważna.
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?181569-D%C4%85%C5%BCenie-do-spe%C5%82nienia-marzenia-Mila-IV-raczej-energooszcz%C4%99dna-)&p=4776212#post4776212

Także łowco jeleni,w jaki sposób wstawić okno w warstwę ocieplenia bez konieczności zaplaty za dodatkowy montaż ?
Nie wiesz ? To w jakim celu tu jesteś jak nie łowieniem jeleni,którzy nie potrafią liczyc i myśleć ?

BrodowskiG
27-08-2014, 18:21
tereska coś nie za duże zapotrzebowanie? 70-80 to sie daje przy normowej parterówce

Arturo72
27-08-2014, 18:24
Prosze Cie, nie rozsmieszaj mnie:rotfl:
Mam 15cm grafitu na scianie, cieple okna i dach bedzie ocieplony 30cm welny, czyli wszystko "ponad norme" z projektu. Te zapotrzebowanie jest wyliczone wg tego co napisalam. Wyszlo dokladnie 86,8kWh/m2/rok.
Aaaaa i jeszcze ocieplenie dachu bedzie mnie kosztowalo 25tys.
Ocieplenie dachu w parterówce...faktycznie kasy masz za dużo ;)
Ja miałem w projekcie gotowym bez zmian 89kWh/m2/rok.

tereska77
27-08-2014, 18:26
Kilka stron wcześniej pisałem,że wentylację ukladalem sam,w dzienniku jak byk pisze,że wentylację rozkladalem sam,z jakich elementów także.
To Ty kwestionowalas że nie jest to mozliwe,zupełnie bez wiedzy.
Podobnie jak bez wiedzy twierdziłas że powietrzna pompa do twojego domu to koszt ok.35tys.zl co napisałem że jest bzdurą i jak widać kilka stron wcześniej inwestorzy za pompy znacznie mocniejsze zapłacili max.25tys.zl i to dwóch różnych marek bo i jest tam i Atlantic i Panasonic a ty biedna nie mogłaś znaleźć.
Może trzeba się ogarnąć ?
Jeśli komuś zależy na kasie to szuka najtanszych rozwiazan ale faktycznie,jeśli komuś zbywa kasy to do nowego domu 100m2 kupuje pompę za 40tys.zl do kotłowni z postawionym kominem i bezwiednie płaci kasę za cos co można samemu zrobić a potem nie mając pojęcia i niczym pisze że taniej to niemożliwe i ktoś głupoty opowiada.

Czy Ty nie potrafisz napisac dwoch zdan bez obrazania drugiej osoby???

W tym konkretnym poscie napisales tylko nazwe rekuperatora i kwote. Nikt nie lata od razu po dziennikach, zeby sprawdzac szczegoly.
Nie przekrecaj moich slow!!! Nie kwestionowalam tego ile zaplaciles, po prostu wiekszosc inwestorow musi poniesc 2x wieksze koszty, bo sami tego nie zrobia i musza zlecic wykonanie firmie.

Jestem wystarczajaco ogarnieta, daruj sobie takie teksty.
Piszac o pompie do mojego domu, napisalam, ze nie oplaca mi sie brac powietrznej, bo musialabym zaplacic niewiele mniej niz za gruntowa. Biore pod uwage tylko firmy z mojej okolicy, bo (przepraszam, ze to napisze) sytuacja jaka wynikla z wiadoma firma, skutecznie mnie zniechecila do szukania ofert z innych regionow Polski. Tak czesto zapodajesz linki z allegro, poszukaj z woj.podlaskiego, zobaczysz jaki ogrom ofert Ci wyskoczy.
W Lomzy jest tylko Viessmann i ME. Ceny maja takie a nie inne, nie ja je ustalam, a ze moge miec w podobnej kwocie pompe gruntowa, to chyba logiczne, ze zdecyduje sie na gruntowa.
Pisalam, ze jest to niemozliwe DLA MNIE, bo szukam tylko w swojej okolicy.
Mnie naprawde nie interesuje, ile placiliscie za swoje pompy, niech je Wam za darmo rozdaja:P
Wiem, ile mnie to bedzie kosztowalo i wiem, ze tyle samo placa inni, ktorzy chyba boja sie przyznac w tym watku do kosztow jakie musieli poniesc. 25tys to gorna granica i jak ktos ja przekroczy to jest idiota:mad:

_olo_
27-08-2014, 18:30
_olo_, ja cię proszę, bierz ten węgiel i żyj z nim na dobre i złe (i do końca życia z tematem "Ranking paliwa typu ekogroszek :lol: )

Przepraszam, że się ośmielę na komentarz, ale posty w takim tonie zwykle oznaczają brak merytorycznych argumentów.

Liwko
27-08-2014, 18:32
Hmmm nie zdobędę takich danych. W domu przeważają grzejniki , podłogówki też jest troszkę ( 40 mkw ) . Zużywam 20-25 m3 drewna opałowego. Pale w kotle na max (80-85 stopni) . Na dom reguluję zaworem 3D. Z kotła ogrzewam również CWU. W lato CWU elektrycznie.

Pytam, ponieważ interesuje mnie bezobsługowy system. Czytam o waszych rozwiązaniach i zaczyna mi się to podobać. Prosze o informację na temat urządzenia + klamoty (cena +- 10 000 pln) i roczny koszta użytkowania.

Liwko ty masz dom 133 mkw , policz to dla domu 266 mkw jeśli możesz. Czy koszt bedzie proporcjonalny do mkw ?

pozdr

A faktycznie, drewno nie pellet.

Jeden mp sosny to około 1700kWh, m3 to około 2000kWh x 25m3= o zgrozo 50 000kWh :eek:
Masz tak duże zapotrzebowanie???
Zamiast zastanawiać się nad zmianą systemu grzewczego zacznij od ocieplenia!

Arturo72
27-08-2014, 18:34
Czy Ty nie potrafisz napisac dwoch zdan bez obrazania drugiej osoby???

W tym konkretnym poscie napisales tylko nazwe rekuperatora i kwote. Nikt nie lata od razu po dziennikach, zeby sprawdzac szczegoly.
Nie przekrecaj moich slow!!! Nie kwestionowalam tego ile zaplaciles, po prostu wiekszosc inwestorow musi poniesc 2x wieksze koszty, bo sami tego nie zrobia i musza zlecic wykonanie firmie.

Dlatego też jest forum,jak się mówi,że WM z reku można zrobic za 5tys.zł to można ale jak się tak powie to od razu sprzedawcy syfu wyskakują z mordą,że sprzedawca żeby nie uczyć jeleni,jak się piszę,że pompę można mieć za 20tys.zł to można ale od razu sprzedawcy ekosyfu wyskają z mordą,że sprzedawca,żeby nie naprowadzać jeleni na dobrą drogę,jak się piszę,że dom może być tani bez komina i kotłowni,to sprzedawcy ekosyfu wyskakują z mordą,że sprzedawca,żeby nie pokazywać jeleniom dobrej drogi.
Masz przykład karoki,jareckiego,kobry.

Rozmawialiśmy nie raz,pompę odradzałem a proponowałem prąd i dobrą izolację,wbrew własnemu interesowi czy dla dobra inwestora ?

Liwko
27-08-2014, 18:41
I kolejny kamyczek do ogródka węglarzy :D


http://regon.info/1829871/dianpal-diana-wodnicka/ (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fregon.info%2F18298 71%2Fdianpal-diana-wodnicka%2F)

Arturo72
27-08-2014, 18:42
Wychodzę z założenia jako inwestor,że jeśli ktoś na etapie budowy mi pomógł,u kogoś coś podpatrzyłem,zastosowałem jakieś rozwiązanie to czemu mam się tym nie dzielić i nie pomóc innym inwestorom ?
Wszystko to jest w moim dzienniku.
A taki karoka,kobra,jarecki w czym pomaga ?
Powiem,że szkodzą a nie pomagają bo mają głęboko w d...inwestora a liczą tylko na jego kasę.

lolson28
27-08-2014, 18:47
A faktycznie, drewno nie pellet.

Jeden mp sosny to około 1700kWh, m3 to około 2000kWh x 25m3= o zgrozo 50 000kWh :eek:
Masz tak duże zapotrzebowanie???
Zamiast zastanawiać się nad zmianą systemu grzewczego zacznij od ocieplenia!

Nie sosna ale brzoza , buk i olcha. Czyli na tym etapie nie da się określić jakie koszta poniosę przy instalacji PC.

A jeśli miałbyś to wyliczyć dla domu Twojej konstrukcji ale metrażu 250 mkw ?

pozd

kaszpir007
27-08-2014, 18:47
Mało inteligentny i mało wiedzący człowieku,rzuc zapytanie ile kosztowała wentylacja mechaniczna swoich ziomków ekogroszków czyli Kaszpira i wywoka.
wuwok ma reku za 4tys.zł(Optimal400) a Kaszpir chyba też coś koło tego,kupiony od TB.
Tylko żebyś sie zaraz od swojej głupoty jakiej piszesz nie zaksztusił.

Jak kogoś stać niech płaci firmom po 5tys.zl za dwa dni roboty dla jednego chłopa,mnie nie stać na to i ułożyłem sobie sam.
Jest to bułka z masłem nawet dla kogoś kto ma lewe ręce,na forum jest wszystko opisane od A do Z ale jak ktoś leń lub nie czytaty to nich płaci.

Nie do konca jest tak różowo ...

Mnie faktycznie dużo nie kosztowało , bo powiedzmy dostałem w "specjalnej cenie" . Normalny klient zapłacił by dużo dużo więcej .
Sama centrala moja kosztuje w PL w detalu więcej niż cała Twoja WM z rekuperatorem ...

Także przed montażem musiałem zgłębić "tajniki" , wyliczyć przekroje , prędkości przepływu powietrza i wiele innych.

Sam montaż też nie był zbyt przyjemny i trochę zajął czasu ...

Jak ktoś idzie na "żywioł" i montuje bez wyliczeń to później ma głośną wentylację , działającą nieprzewidywalnie i nieekonomiczną ...
Trzeba uwzględnić przekroje , straty ciepła , prędkość przepływu i odpowiednio zamontować i umieścić...
Jak się tego nie uwzględni to będzie prowizorka i nie będzie to działało tak jak powinno ...

Arturo72
27-08-2014, 18:49
Tak czesto zapodajesz linki z allegro, poszukaj z woj.podlaskiego, zobaczysz jaki ogrom ofert Ci wyskoczy.
W Lomzy jest tylko Viessmann i ME. Ceny maja takie a nie inne, nie ja je ustalam, a ze moge miec w podobnej kwocie pompe gruntowa,
Np.taka Atlanic Extansa 8kW ?
276880
Chociaż poniżej TRI11 gość łyknął za 25tys.ł

Heh... Monterzy w sumie trzech, są jacyś jednomyślni - jakiś monopol :) , albo mocny marketing... Oferowali pompę Alfea Excelia Tri 11 kW [ tutaj znalazłem w katalogu : http://dane.atlantic-polska.pl/ATLANTIC_ulotka_2014_e1_energie_odnawialne.pdf (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fdane.atlantic-polska.pl%2FATLANTIC_ulotka_2014_e1_energie_odnawi alne.pdf) ]
Mnie nic ta nazwa, ani marka nie mówi...
Najniższą cenę jaką dostałem niby "po znajomości" to 22 300 z montażem - bez zasobnika. Baniaczek 250 L to dodatkowo 2100 brutto. Czyli razem jakieś 24 400 - a i tak pewnie minimum w 25 tys się zamknie.

Ta oferta jest najniższa jaką znalazłem... Szczerze mówiąc myślałem, że wyjdzie taniej.
A taka TRI11 ogrzeje nawet ponad 200m2.

Arturo72
27-08-2014, 18:51
Nie do konca jest tak różowo ...

Mnie faktycznie dużo nie kosztowało , bo powiedzmy dostałem w "specjalnej cenie" . Normalny klient zapłacił by dużo dużo więcej .
Sama centrala moja kosztuje w PL w detalu więcej niż cała Twoja WM z rekuperatorem ...

Wiem,bo miałem na początku kupić ten reku od TB za 6.

Liwko
27-08-2014, 18:58
Nie sosna ale brzoza , buk i olcha. Czyli na tym etapie nie da się określić jakie koszta poniosę przy instalacji PC.

A jeśli miałbyś to wyliczyć dla domu Twojej konstrukcji ale metrażu 250 mkw ?

pozd

Jak brzoza to wyjdzie jeszcze gorzej!
http://www.stihl.pl/gatunki-drewna.aspx

Kolega wstawiał do podobnej wielkości domu co ty pompę 11kW (17 tyś) + odwierty (15tyś). Kotłownie już masz (nie wiem czy zbiornika CWU nie trzeba by było innego)
No ale znowu dupa bo masz system mieszany i trzeba by było to rozpracować (może kolega map by pomógł)

tereska77
27-08-2014, 18:58
tereska coś nie za duże zapotrzebowanie? 70-80 to sie daje przy normowej parterówce

Tak wychodzi z ozc. Fakt, ze wyliczenia zrobione troche na wyrost (temperatury w pomieszczeniach, a 1st to chyba 8% roznicy), ale mimo wszystko nie ma szans, zeby bylo ponizej 70. Kazde ozc mozna wyliczyc tak, zeby "ladnie" wyszlo, ale chyba nie o to chodzi:no:


Ocieplenie dachu w parterówce...cóż ich nie sieją,sami się rodzą ;)
Ja miałem w projekcie gotowym bez zmian 89kWh/m2/rok.

Na strychu bede miala rekuperator i pewnie z czasem naskladam tam gratow wszelakich. Wole zrobic ocieplenie od razu, bo potem nie bedzie mnie na to stac.
Ja nie sciemniam, wyszlo 86 i tyle. A co z Twoimi 40????? Wykasowales posty, w ktorych pisales, ze faktycznie jest 59 a nie 40???????

Liwko
27-08-2014, 19:03
Tak czy siak lolson 28, ocieplaj chatę, bo zużycie masz olbrzymie! :eek:

Arturo72
27-08-2014, 19:22
A co z Twoimi 40????? Wykasowales posty, w ktorych pisales, ze faktycznie jest 59 a nie 40???????
Nie,w tym sezonie będzie więcej niż zakładałem ale czemu to już pisałem.
Nie czytasz dzienników to zacytuję ;)

Ze względu na w/w parę postów wyżej mostki cieplne będzie to ok.50kWh/m2/rok,w przyszłym sezonie sadzę,że będzie niższe zużycie.

Z drugiej strony jak nie mający pojęcia uważają,że COP powietrznej będzie 2 to zużycie 1900*COP2=3800kWh a to daje 30kWh/m2/rok ;)

lolson28
27-08-2014, 19:23
Kolega wstawiał do podobnej wielkości domu co ty pompę 11kW (17 tyś) + odwierty (15tyś). Kotłownie już masz (nie wiem czy zbiornika CWU nie trzeba by było innego)
No ale znowu dupa bo masz system mieszany i trzeba by było to rozpracować (może kolega map by pomógł)

Czyli koszta instalacji urzadzenia + nowy zbiornik CWU to powiedzmy 35-40 tys.

Jaki będzie koszt użytkowania takiej pompy przez rok ? 6-8 tyś ?

Liwko
27-08-2014, 19:33
Jaki będzie koszt użytkowania takiej pompy przez rok ? 6-8 tyś ?

Przy twoim zapotrzebowaniu, systemie mieszanym i prawdopodobnie grzaniu w jednej taryfie nie ma szans, będzie duuużo wyższy.
Za to kolega płaci rocznie około 2500zł (5 osób)

Mówię szczerze, odpuść pompę (przynajmniej teraz) i zabierz się za ocieplenie. Bez urazy, ale twój dom to energetyczna tragedia.

lolson28
27-08-2014, 19:35
ok. dziękuje za sprowadzenie mnie na ziemię.

Pyxis
27-08-2014, 19:42
Jak brzoza to wyjdzie jeszcze gorzej!
http://www.stihl.pl/gatunki-drewna.aspx


Tak o 20% mu chyba zawyzyles ze wzgledu na nieuwzglednienie sprawnosci kotla. Nie zmienia to faktu, ze zapotrzebowanie na CO bedzie w okolicach 30-32k kWh + pewnie ta "koncowka" 6-8k kWh na CWU.



Jaki będzie koszt użytkowania takiej pompy przez rok ? 6-8 tyś ?

Przy pompie gruntowej i grzaniu w tanim pradzie w systemie mieszanym trudno bedzie przy takim zapotrzebowaniu zejsc nizej niz 4 tys zl na sezon za CO+CWU (COP=3). Przy pompie PW HT i meczeniu jej "noca" bedzie w okolicach 4700 zl (COP=2,5).

Liwko
27-08-2014, 19:49
ok. dziękuje za sprowadzenie mnie na ziemię.

Sorki, źle coś policzyłem, w 6000zł przy jednej taryfie powinieneś się zmieścić. Przy dwóch powinieneś zejść poniżej 5tyś.

Pyxis
27-08-2014, 19:51
Sorki, źle coś policzyłem, w 6000zł przy jednej taryfie powinieneś się zmieścić. Przy dwóch powinieneś zejść poniżej 5tyś.

No i poszedl gostek w pi...du w przeswiadczeniu, ze to jakas kosmiczna kasa na eksploatacje.

Ty to potrafisz ludzi "na ziemie" sprowadzac. ;)

Liwko
27-08-2014, 20:02
Tyle że 11kW mu nie wystarczy i odwiertów będzie więcej. A powietrzna też jakiś kolos by musiał być do tego zapotrzebowania.

lolson28
27-08-2014, 20:02
No i poszedl gostek w pi...du w przeswiadczeniu, ze to jakas kosmiczna kasa na eksploatacje.

Ty to potrafisz ludzi "na ziemie" sprowadzac. ;)

Nie prawda. To nie kosmiczna kwota. Policz teraz , koszta drewna 20-25 m3 x 150-170 zł , koszta transportu , koszta własnej pracy ? A w kotłowni może nie tak jak przy węglu ale o porządek też trzeba dbać.

Dlatego czytam , bo w zimę zamiast nosić drewno w mróz i śnieg wole kapcie, fotel i columbijski serial o miłości

tereska77
27-08-2014, 20:09
Np.taka Atlanic Extansa 8kW ?
276880
Chociaż poniżej TRI11 gość łyknął za 25tys.ł

A taka TRI11 ogrzeje nawet ponad 200m2.

Znalazlam Atlantica w Bialymstoku, ale juz po tym, jak nastawilam sie tylko na gruntowa i rozszerzylam zakres poszukiwan o sasiednie miasta. Decyzja byla wtedy juz podjeta ostateczna, wiec w tym momencie nie interesowalo mnie ile taniej by mnie to wynioslo. Zaplace 10tys wiecej za gruntowa? Trudno, zaplace, ale bede miala komfort psychiczny, ze dobrze wybralam i mniejsze rachunki niz przy powietrznej. Chyba mniejszym rachunkom przy gruntowej nie zaprzeczysz?
Musisz brac pod uwage, ze mieszkamy w roznych strefach, a to naprawde robi ogromna roznice w kosztach ogrzewania. Widzisz po moim ozc, wyszlo tak a nie inaczej takze ze wzgledu na miejsce.
Mozesz sobie myslec, ze bez sensu wydaje pieniadze, ale to jest przemyslana decyzja. Oczywiscie, ze wolalabym zaplacic mniej, ale nie zaluje zrobionych odwiertow i mam nadzieje, ze pompa spelni moje oczekiwania, a nawet wybierajac jeszcze raz, nie bralabym powietrznej pod uwage:no:

Do swojego domu musze szukac 9-10kW. 8 byloby na styk:sick: Pomimo sporych nakladow finansowych w ocieplenie i okna moj dom ma zapotrzebowanie na cieplo 2x wieksze niz u pozostalych uzytkownikow forum:lol2: Zastanawiajace, prawda? Jakby sie ktos nie zorientowal, to byla ironia;)

Arturo72
27-08-2014, 20:42
Znalazlam Atlantica w Bialymstoku, ale juz po tym, jak nastawilam sie tylko na gruntowa i rozszerzylam zakres poszukiwan o sasiednie miasta. Decyzja byla wtedy juz podjeta ostateczna, wiec w tym momencie nie interesowalo mnie ile taniej by mnie to wynioslo. Zaplace 10tys wiecej za gruntowa? Trudno, zaplace, ale bede miala komfort psychiczny, ze dobrze wybralam i mniejsze rachunki niz przy powietrznej. Chyba mniejszym rachunkom przy gruntowej nie zaprzeczysz?
Oczywiście nie zaprzeczam,przy gruntowej będziesz miała niższe rachunki ale jest ale o którym na końcu.
To jest przykład,że warto jednak czytać i czasami posłuchać kogoś kto jest uzalezniony od forum bo Łomża to nie koniec Świata ;)

Musisz brac pod uwage, ze mieszkamy w roznych strefach, a to naprawde robi ogromna roznice w kosztach ogrzewania. Widzisz po moim ozc, wyszlo tak a nie inaczej takze ze wzgledu na miejsce.
Jak najbardziej będzie różnica między strefami ale tutaj właśnie czasami trzeba prostować mity,które z automatu są negowane przez właśnie sprzedawców kotłów i innego badziewia i przez to nie docierają.
Zapotrzebowanie domu na ciepło ma mały związek z obciążeniem cieplnym domu,ja mam 3,5kW a Ty pewnie będziesz miała ok.5-6kW pomimo dwukrotnej różnicy w zapotrzebowaniu.

Teraz kolej na ale i obalanie mitów.
Zapotrzebowanie na ciepło masz 89kWh/m2/rok(wg mnie nie prawdziwe ale niech tam),126m2*89=11000kWh w domu 126m2 to nie prawdopodobna ilość zużytej energii przy tej izolacji i WM z reku.
COP gruntowej 4 COP powietrznej 2,5
11000/4=2750kWh
11000/2,5=4400kWh
Różnica w zużyciu to 1650kWh.
Średni koszt kWh w II taryfie to 0,4zł czyli róznica w zużyciu w przeliczeniu na PLN to 660zł na korzyść gruntowej,różnica w zakupie to 10000zł czyli 10000/660=15 lat
Za tyle lat gruntowa wyjdzie w bilansie na plus w stosunku do powietrznej.
Ale jeśli się cieszysz to ok.

Drugi mit,moja przy -18st.C zużywa 3,2kWh na godzinę pracy,nie zamarza,przy tej temperaturze pracuje ok.6h/dobę na ogrzewanie.
Nie wiem z jaką mocą wtedy pracuje ale odczyt był z pierwszej godziny pracy czyli sądzę,że z max. czyli 9kW/3,2=COP2,8.
Gruntowa o mocy 9kW pracowałaby taki sam czas czyli 6h/dobę ale mniej by zużyła na godzinę pracy.Pytanie ile ? Sądzę,że o o ok.0,8kWh mniej na godzinę pracy.
Jeszcze raz,temperatura zewnętrzna -18st.C.

I jeszcze jeden mit,gdybym miał dać ponad 20tys.zł za pompę ciepła,grzałbym prądem czyli Kospelem pogodzony z rachunkami ok.2,5tys.zł za ogrzewanie ale za to przy koszcie instalacji 2,5tys.zł a nie 21 czy 40tys.zł.
Ważne,że bez syfu i kotłowni w domu.
Ale ja to ja.

Nie rozumiem czego ludziska oczekują od eksploatacji domu i co to są za ludziska,przecież dom trzeba ogrzać,im większy tym więcej trzeba płacić,łajnem krowim się tego przecież nie ogrzeje.
Ja za 52m2 płaciłem 2000zł rocznie za ogrzewanie i było ok.
Nie rozumiem mentalności ludzi,ktoś chce płacić mało za ogrzewanie ale a jakże stawiają domy 150-300m2 .
Gdzie rozum pozostał ?
Niskie rachunki za ogrzewanie to niskie zużycie energii na ogrzewanie a nie krowie łajno.

mitch
27-08-2014, 20:54
Wiem, ile mnie to bedzie kosztowalo i wiem, ze tyle samo placa inni, ktorzy chyba boja sie przyznac w tym watku do kosztow jakie musieli poniesc. 25tys to gorna granica i jak ktos ja przekroczy to jest idiota:mad:
Ale jeśli się nie boję i mimo tego nie przekroczyłem 25 tys, to co? Mam kłamać, żeby było na Twoim?


Do swojego domu musze szukac 9-10kW. 8 byloby na styk:sick: Pomimo sporych nakladow finansowych w ocieplenie i okna moj dom ma zapotrzebowanie na cieplo 2x wieksze niz u pozostalych uzytkownikow forum:lol2: Zastanawiajace, prawda? Jakby sie ktos nie zorientowal, to byla ironia;)
Prawda, zastanawiające. Zwłaszcza, jak się to później na kWh (i złotówki) przełoży. Mogę nie chcieć wierzyć pyxysowi (chryste, jak to się odmienia!), arturowi czy Liwkowi. Mogę nawet nie wierzyć własnemu licznikowi przy pompie (bo przecież nie atestowany). Problem w tym, że muszę uwierzyć fakturom z ZE. I jak by nie liczył, wychodzi tyle ile w stopce. Zgoda, możesz stać w środku pola, na największym wygwizdowie (w sensie wichur, nie zamierzałem CIę obrażać), wtedy automatycznie będziesz miała wyższe rachunki. Bywa. Nie zmienia to faktów - naszych rachunków. Takie mamy i tyle. Ja piszę otwarcie, parę rzeczy mógłbym mieć zrobione lepiej, miałbym jeszcze niższe rachunki.

Tylko mam prośbę, jak już przeżyjesz pierwszą zimę, napisz ile faktycznie pompa Ci nabiła kWh. Wcale mnie nie zdziwi, jeśli się okaże, że dramatyzowałaś, a pompa by starczyła 7 a nie 10.

Ps. a ostatnio średnie spalanie przy 150 km/h na autostradzie mam 4,8. I w to już możesz wątpić. Choć i tak takie było ;)

Arturo72
27-08-2014, 21:12
Problem w tym, że muszę uwierzyć fakturom z ZE. I jak by nie liczył, wychodzi tyle ile w stopce.
I tak nie uwierzą,wczoraj przedstawiłem w temacie ekogroszków moje faktury zużycia prądu całego domu z ostatnich 10 miesięcy(za 2 pozostałe będzie lada dzień) i nie mogli uwierzyć nawet w to co zobaczyli.
To jest beton.

Pyxis
27-08-2014, 21:17
Nie prawda. To nie kosmiczna kwota. Policz teraz , koszta drewna 20-25 m3 x 150-170 zł , koszta transportu , koszta własnej pracy ? A w kotłowni może nie tak jak przy węglu ale o porządek też trzeba dbać.

Dlatego czytam , bo w zimę zamiast nosić drewno w mróz i śnieg wole kapcie, fotel i columbijski serial o miłości

Weim. Przeciez sam pokazalem, ze sie w zalozeniach zmiescisz.. Pisalem o tym, co Ci Liwko wyliczyl.

Druga stona medalu jest taka, ze potrzebowal bys pompy ~20kW a i to nie starczylo by na grzanie w tanim pradzie. Mysial bys pewnie z 30% wychodzic w droga taryfe. Optymalne byloby 23-25kW. No chyba, ze ten kociolek na drewno zostawilbys na naprawde ostra zime, to wtedy mozna celowac w ~18kW.

Malo musisz miec tego ocieplania na chalupie, albo przestrzelamy liczac ze palisz wysezonowanym drewnem w kalrycznosci 1900kWh/mp. Jak to mokrawa brzozka, to moze byc 1500 kWh/mp :)

lukasza
27-08-2014, 21:31
tereska coś nie za duże zapotrzebowanie? 70-80 to sie daje przy normowej parterówce

Trzeci raz już to czytam jak podajesz ze normowy dom ma obecnie 70-80 a pisałeś i o 60 kWh/m2/rok.

Toz to bzdury. Wejdź i poczytaj Asolta to Cię doszkolić. 60 kWh to musi być z rekuperacja i normowe styro. Tylko ze rekuperacja nie jest norma!

Zobacz moja stopie. Niespełna 50 kWh na m2 dla temp wew 20 st i wszędzie sporo ponad normę izolacji i niewymagana norma rekuperacja! A na 23-24 st wewnątrz liczę pobrać z 56 kWh /m2/rok.

Arturo72
27-08-2014, 21:37
Trzeci raz już to czytam jak podajesz ze normowy dom ma obecnie 70-80 a pisałeś i o 60 kWh/m2/rok.

Toz to bzdury. Wejdź i poczytaj Asolta to Cię doszkolić. 60 kWh to musi być z rekuperacja i normowe styro. Tylko ze rekuperacja nie jest norma!

Zobacz moja stopie. Niespełna 50 kWh na m2 dla temp wew 20 st i wszędzie sporo ponad normę izolacji i niewymagana norma rekuperacja! A na 23-24 st wewnątrz liczę pobrać z 56 kWh /m2/rok.
To zależy,ja w projekcie gotowym,bez żadnych zmian(BK+12cm styro),z wentylacją grawitacyjną miałem zapotrzebowanie 89kWh/m2/rok.

Pyxis
27-08-2014, 21:37
wewnątrz liczę pobrać z 56 kWh /m2/rok.

Tylko popraw sobie jednostke w rozcznym zapotrzebowaniu. ma byc kWh/(m2*rok)

lukasza
27-08-2014, 21:45
Tylko popraw sobie jednostke w rozcznym zapotrzebowaniu. ma byc kWh/(m2*rok)


Za dużo wymagasz od mojego iPada po tym jak syn zbił mi szybę

Pyxis
27-08-2014, 21:49
Za dużo wymagasz od mojego iPada po tym jak syn zbił mi szybę

Mam nadzieje, ze chociaz sprales za to szczyla. ;)

Komputer - bedzie wygodniej. Na takich urzadzeniach, to mozna rozklad jazdy sprawdzic poza domem. Komfort pracy zaden. Nawet na sprawnych.

tereska77
27-08-2014, 22:05
mitch, to nie o to chodzi, zeby bylo na moim:no: Zmiesciles sie w tej kwocie, super, ja nie jestem zawistna, ciesze sie razem z Toba, ale czy dlatego, ze Ty kupiles za taka kwote, nazwiesz mnie i inne osoby, ktore zaplacily wiecej, idiotami? Drazni mnie w tym watku brak szacunku dla innych uzytkownikow i promowanie jedynego slusznego wyboru.


Arturo, dzieki za wyliczenia, powstrzymam na razie emocje, zaczne sie cieszyc za 15lat. No ewentualnie za 10, jesli bede grzac w 1 taryfie, roznica sie szybciej wyrowna:P A na Koncu Swiata (verdens ende) to jest zima cieplej niz w Lomzy:lol2:



Panowie, sama sobie tego nie wyliczylam. Mam policzone 2 warianty (z garazem i bez), projektowe obciazenie cieplne budynku to 6,4 i 7,1. Czy na moim miejscu zdecydowalibyscie sie na pompe o mocy 7-8kW??? Majac ozc w reku, mam uwierzyc komus z forum na slowo, ze mi mniejsza pompa wystarczy?

Arturo72
27-08-2014, 22:34
ale czy dlatego, ze Ty kupiles za taka kwote, nazwiesz mnie i inne osoby, ktore zaplacily wiecej, idiotami? Drazni mnie w tym watku brak szacunku dla innych uzytkownikow i promowanie jedynego slusznego wyboru.
Podążasz w dalszym ciągu w nurcie wątku jaki by chcieli narzucić ci,którym najbardziej zależy na tym,żeby inwestorzy byli jak najbardziej skołowani,jak najbardziej zieloni i nie zrozumieli nic z przekazu czyli sprzedawcy kotłów na ekogroszek i węgla czyli konkretnie karoka,kobra,jarecki i ich naganiacze.
Wszelakie źródła ciepła nie wymagające dodatkowych i zbędnych pieniędzy na komin,który Ci jest kompletnie nie potrzebny i kotłownię z wentylacją grawitacyjną z nawiewem i wywiewem,która jest Ci kompletnie nie potrzebna będą zawsze tańsze niż te,które tych specyfików potrzebują.O tym nie trzeba pisać ?
Ciekawy jestem,czy w swojej "kotłowni" posiadasz wentylację grawitacyjną wymaganą normami ? Jeśli nie to nie jest kotłownia.
Drażni Cię w tym wątku,że piszemy o tym,że można zaoszczędzić kupę kasy na rezygnacji z komina i normowej kotłowni dla celów bezobsługowego źródła ciepła ?
Drażni Cię to,że piszemy o tym,żeby inwestorzy,który mają zielone pojęcie o budowie,zresztą podobnie jak ty przemyśleli swoje wybory przed budową a nie po fakcie za znacznie dużą kasę ?
Drażni Cię to,że piszę o tym,że można taniej wyrwać to co już zainstalowałaś ?
Cóż,błędy inwestora ale niech inni te błędy poznają i niech ich na przyszłość nie robią.
To jest dla mnie dziwne podejście.
Ja wiem,że na obczyźnie Polak Polakowi wrogiem ale w Ojczyźnie ?


Panowie, sama sobie tego nie wyliczylam. Mam policzone 2 warianty (z garazem i bez), projektowe obciazenie cieplne budynku to 6,4 i 7,1. Czy na moim miejscu zdecydowalibyscie sie na pompe o mocy 7-8kW??? Majac ozc w reku, mam uwierzyc komus z forum na slowo, ze mi mniejsza pompa wystarczy?
Kto Ci robił OZC ?

mitch
27-08-2014, 22:38
[...]ale czy dlatego, ze Ty kupiles za taka kwote, nazwiesz mnie i inne osoby, ktore zaplacily wiecej, idiotami?
Nah.



Drazni mnie w tym watku brak szacunku dla innych uzytkownikow i promowanie jedynego slusznego wyboru.

Jeśli przez promowanie jedynego słusznego wyboru rozumiesz rezygnację z węgla, to tak. Brak szacunku - nie. Brak zrozumienia dla wybrania węgla - tak ;)



Majac ozc w reku, mam uwierzyc komus z forum na slowo, ze mi mniejsza pompa wystarczy?
Nope. Tego bym nie robił (sam mam przewymiarowaną PC). Tylko pamiętaj o przedstawieniu podsumowania za sezon zimowy :)

karoka65
27-08-2014, 22:41
Arturek skoro Ty prowokujesz a później zgłaszasz posty do Redakcji podpier..czu to ja teraz będę przesyłał każdy gdzie o mnie wspomnisz cieciu malinowy.
Kołuj ludzi dalej, jedno podsumowanie swojej działalności tutaj i nie tylko już otrzymałeś od Tereski, naganiaczu.
Każdy Twój post i Liwko nie w temacie będzie zgłaszany.
Bywaj.

karoka65
27-08-2014, 22:45
sprzedawcy kotłów na ekogroszek i węgla czyli konkretnie karoka,kobra,jarecki i ich naganiacze.
Wszelakie źródła ciepła nie wymagające dodatkowych i zbędnych pieniędzy na komin
Będę cytował każdą zaczepkę bo Ty edytujesz każdy post.
A Twój komin dostałeś w gratisie pajacu ?

Arturo72
27-08-2014, 22:57
Arturek skoro Ty prowokujesz a później zgłaszasz posty do Redakcji podpier..czu to ja teraz będę przesyłał każdy gdzie o mnie wspomnisz cieciu malinowy.
.
Spoko,ty i inni sprzedawcy ekosyfu macie za cel ogłupić inwestorów by wydobyć z nich kasę a ja mam cel oświecić inwestorów,żeby nie dali się wydoić z tej kasy i przez to piszę jak można budować tanio i dobrze czyli,że dom energooszczędny to nie jest kosmiczna kasa,że istnieje coś takiego jak OZC,robione przed budową i jest podstawą inwestora,że przed budową najtaniej jest wybierać źródło ciepła,jak można własnoręcznie wykonać WM z reku,jak można umieścić okna w warstwie ocieplenia itd.
Co pomogleś,w czym doradziłeś inwestorom na temat budowy ?

karoka65
27-08-2014, 23:20
Proste pytanie,prosta odpowiedź.
W projekcie miałem dwa kominy,jeden do kotłowni,jeden do kominka.
Na etapie adaptacji zrezygnowałem z komina w kotłowni,kupiłem zatem tylko jeden do kominka,który kosztował 1,5tys.zł z allegro f-my pekabet 7,2mb,na taśmy i obróbkę jego wydałem 700zł,na wykończenie ponad dachem wydałem na niego 450zł za tynk mozaikowy.
Drugi komin do kotłowni pozostał skreślony w projekcie.
To już nie moja wina że byłeś nie myślącym inwestorem i wybrałeś projekt z dwoma kominami skoro potrzebowałeś jednego gdzie przy jednym kominie w domu może być podłączony kominek a dodatkowo i kocioł groszkowy.
To Ty wmawiasz ludziom że coś zaoszczędziłeś i że potrzebuję 10-ciu kominów domu żeby palić groszkiem i mieć kominek :)
Dodatkową głupotą i rozrzutnością było wywalenie 2800pln za adaptację nierozważnie wybranego projektu o czym tu pisałeś, chyba się znowu nie wyprzesz, czy już wykasowałeś ten wpis ?.
Ty chcesz pouczać innych ?

Arturo72
27-08-2014, 23:22
Będę cytował każdą zaczepkę bo Ty edytujesz każdy post.
A Twój komin dostałeś w gratisie pajacu ?
Proste pytanie,prosta odpowiedź.
W projekcie miałem dwa kominy,jeden do kotłowni,jeden do kominka.
Na etapie adaptacji zrezygnowałem z komina w kotłowni,kupiłem zatem tylko jeden do kominka,który kosztował 1,5tys.zł z allegro f-my pekabet 7,2mb,na taśmy i obróbkę jego wydałem 700zł,na wykończenie ponad dachem wydałem na niego 450zł za tynk mozaikowy.
Drugi komin do kotłowni pozostał skreślony w projekcie.
Zatem jak pozostał jedynie skreślony w projekcie to czy oszczędziłem na nim czy nie ?

tereska77
27-08-2014, 23:29
Podążasz w dalszym ciągu w nurcie wątku jaki by chcieli narzucić ci,którym najbardziej zależy na tym,żeby inwestorzy byli jak najbardziej skołowani,jak najbardziej zieloni i nie zrozumieli nic z przekazu czyli sprzedawcy kotłów na ekogroszek i węgla czyli konkretnie karoka,kobra,jarecki i ich naganiacze.
Wszelakie źródła ciepła nie wymagające dodatkowych i zbędnych pieniędzy na komin,który Ci jest kompletnie nie potrzebny i kotłownię z wentylacją grawitacyjną z nawiewem i wywiewem,która jest Ci kompletnie nie potrzebna będą zawsze tańsze niż te,które tych specyfików potrzebują.O tym nie trzeba pisać ?
Ciekawy jestem,czy w swojej "kotłowni" posiadasz wentylację grawitacyjną wymaganą normami ? Jeśli nie to nie jest kotłownia.
Drażni Cię w tym wątku,że piszemy o tym,że można zaoszczędzić kupę kasy na rezygnacji z komina i normowej kotłowni dla celów bezobsługowego źródła ciepła ?
Drażni Cię to,że piszemy o tym,żeby inwestorzy,który mają zielone pojęcie o budowie,zresztą podobnie jak ty przemyśleli swoje wybory przed budową a nie po fakcie za znacznie dużą kasę ?
Drażni Cię to,że piszę o tym,że można taniej wyrwać to co już zainstalowałaś ?
Cóż,błędy inwestora ale niech inni te błędy poznają i niech ich na przyszłość nie robią.
To jest dla mnie dziwne podejście.
Ja wiem,że na obczyźnie Polak Polakowi wrogiem ale w Ojczyźnie ?


Kto Ci robił OZC ?

Z zadnym z wymienionych przez ciebie osob nigdy stycznosci nie mialam i nie bardzo rozumiem o co ci chodzi.
W garazu i kotlowni mam wentylacje grawitacyjna i ze wzgledu na uklad pomieszczen to jest jedyne sluszne rozwiazanie w moim domu.
Ty chyba naprawde masz mnie za debila, jesli pytasz o takie rzeczy.
Czy ciebie boli to, ze mam komin? Mam, nawet dwa. Jeden nie bedzie wykorzystany i nie spedza mi to snu z powiek.
Wszystkie decyzje odnosnie budowy byly przemyslane i jedyne co przegapilam to ocieplenie podlogi. Niestety za pozno bylo na dolozenie wiecej styropianu, bo mam duze witryny w salonie. To, ze mamy odmienne zdanie i podejmujemy rozne decyzje, nie oznacza, ze tylko jedno z nas postepuje slusznie.
Znasz moja sytuacje, wiesz, ze wiekszosc budowy nadzoruje tylko przez telefon, ale to nie oznacza, ze jestem bezmyslna. Nie zgadzam sie z Toba w pewnych sprawnach i nie musze, kazdy niech robi wedlug wlasnego uznania i potrzeb, prosze tylko o szacunek dla innych osob.

karoka65
27-08-2014, 23:31
Spoko,ty i inni sprzedawcy ekosyfu macie za cel ogłupić inwestorów by wydobyć z nich kasę a ja mam cel oświecić inwestorów,żeby nie dali się wydoić z tej kasy i przez to piszę jak można budować tanio i dobrze czyli,że dom energooszczędny to nie jest kosmiczna kasa,że istnieje coś takiego jak OZC,robione przed budową i jest podstawą inwestora,że przed budową najtaniej jest wybierać źródło ciepła,jak można własnoręcznie wykonać WM z reku,jak można umieścić okna w warstwie ocieplenia itd.
Co pomogleś,w czym doradziłeś inwestorom na temat budowy ?
To Ty pleciuga ich ogłupiasz, to Ty doiłeś ich jak tylko mogłeś Vice-prezesie.
Koleżanka Tereska podsumowała Cię nazbyt dobrze, piszesz że WM kosztowała Cię 5,5 tysia a jej walisz ofertę za 10500 czy 14 tysięcy.
Kto doi inwestorów ?
Ja, który gościowi sprzedaję kocioł 7 czy 12kW gdzie instalator chce wsadzić 25 czy ty za WM którą można zrobić za 5,5 chcesz pocisnąć za 14 tysięcy ?
Żeby każdy miał takie fachowe zaplecze jak ja, nie byłoby mapów z kotłami 25kW gdzie można domek obskoczyć 7-ką czy 10-tką a później groszek jest do dupy.
Jak się miało takich doradców to trzeba się jakoś ratować i biadolić jak stara ciota.
Ja nie muszę się na tym znać, mam profesjonalistę od tych rzeczy, jeśli jest taka potrzeba: http://karoka.eu/kategoria,23/ozc
Twoje liczydło i głupie zaczepki możesz sobie w buty wsadzić, będziesz wyższy :)

Arturo72
27-08-2014, 23:32
To już nie moja wina że byłeś nie myślącym inwestorem i wybrałeś projekt z dwoma kominami skoro potrzebowałeś jednego gdzie przy jednym kominie w domu może być podłączony kominek a dodatkowo i kocioł groszkowy.
Widzę,że stres utraty jeleni klientów zżera i wtenczas pisze się głupoty.
Czy twierdzisz,że do tego jednego komina jaki zakupiłem na allegro za 1,5tys.zł f-my pekabet o wys.7,2m do kominka można było podłączyć i kocioł na ekogroszek ?
Czyżbyś namawiał do złamania prawa i narażania na nie odebranie domu przez kominiarza ? Ty sprzedawca ekosyfów piszesz takie coś ?

Dodatkową głupotą i rozrzutnością było wywalenie 2800pln za adaptację nierozważnie wybranego projektu o czym tu pisałeś, chyba się znowu nie wyprzesz, czy już wykasowałeś ten wpis ?.
Ty chcesz pouczać innych ?
2,8tys.zł łącznie za adaptację projektu,za zabezpieczenia na szkody górnicze i za przeprojektowanie tradycyjnych ław na izolowaną płytę fundamentową.

Przy okazji,wypowiedz się na temat izolowanej płyty fundamentowej.Powiedz coś o niej dla inwestorów w Ciebie wierzących czy jedynie przedstawiasz im fakturę do zapłaty ?

Zatem co masz do przekazania nowym inwestorom na temat budowy ?
Nic ? To co tu robisz ?
Szukasz jeleni ?

Ja na temat budowy mogę godzinami opowiadać a Ty ? W tym czasie liczysz kasę od jeleni...

karoka65
27-08-2014, 23:35
Nie zgadzam sie z Toba w pewnych sprawnach i nie musze, kazdy niech robi wedlug wlasnego uznania i potrzeb, prosze tylko o szacunek dla innych osob.
I chyba o nic więcej tu nie chodzi.

Arturo72
27-08-2014, 23:42
W garazu i kotlowni mam wentylacje grawitacyjna i ze wzgledu na uklad pomieszczen to jest jedyne sluszne rozwiazanie w moim domu.
Ty chyba naprawde masz mnie za debila, jesli pytasz o takie rzeczy.
Czy ciebie boli to, ze mam komin? Mam, nawet dwa. Jeden nie bedzie wykorzystany i nie spedza mi to snu z powiek.

Tak jak pisałem,jeśli komuś jest za dużo kasy to i wymyśla coby tu zrobić,żeby ją wydać.
Jak myślę tak piszę bo nie widzę,żadnego uzasadnienia w dodatkowym kominie do kotłowni,gdzie ma być bezobsługowe źródło ciepła bez płomienia.
Jeśli źle myślę to napisz jakieś sensowne uzasadnienie do tego kaprysu.
Ty akurat sobie wymyśliłaś wydać na bezsensowny komin do kotłowni z pompą ciepła i przy okazji na bezsensowną wentylację grawitacyjną tylko w tym jednym pomieszczeniu.
Bezsensowny bo nie widzę,żadnego uzasadnienia ani teraz ani w przyszłości dla niego,podobnie z WG.
Ale to nie znaczy,że wszyscy mają tak dużo kasy na takie fanaberie i jednak ograniczają koszty bo chcą budować tanio.Nieużywany komin to fanaberia.
To musisz zrozumieć i ja do tych inwestorów piszę.

Dla mnie możesz mieć i 10 kominów tak jak olo ale wiedz,że nie każdy ma tyle kasy.
I także piszę o tym,że jeśli się pomyśli przed budową i jeśli ktoś chce budować tanio,bez fanaberii to zbędna jest kotłownia z kominem i z WG.

A z tego co widzę wydałaś ponad 30tys.zł więcej niż ja gdybym budował ten sam dom na samej instalacji c.o i wentylacji.
30tys.zł drogą nie chodzą...dla mnie to byłby gratisowy dach z dachówką ceramiczną a dla ciebie to jak splunąć.
Cóż,różne ludzie mają budżety i zapatrywania na budowę ;)
Wg mnie warto o tym pisać.

karoka65
27-08-2014, 23:50
Ale to nie znaczy,że wszyscy mają tak dużo kasy jak ty i jednak ograniczają koszty bo chcą budowac tanio.

Ty wybudowałeś tanio ?
Przestań bo ze śmiechu nie zasnę do rana :)
Ponoć połowę roboty odwaliłeś sam i 300 tysi kredytu na 118 metrów ?
A jak tam z własnoręcznie robionym ogrodzeniem chyba za 1000pln ?
Jeśli z tym tysiącem coś pokręciłem to zapewne jeszcze zdążysz dzisiaj poprawić, ja udaję się na zasłużony wypoczynek, rano znowu kotły i znowu musze tych inwestorów edukować żeby tych "byków" jak mapet nie brali bo będą później biadolić :)
Dobranoc Artur, zbieraj się z odsieczą na wieczór.
Nie zaczepiaj a może i Twoje grzechy będą Ci odpuszczane :)

Arturo72
27-08-2014, 23:59
Arturo Ty jednak jesteś palant albo się naćpałeś czegoś.
To Ty bajerujesz ludzi cenami pomp podając ceny na 8% namawiając ich w wielu przypadkach do łamania prawa.
Ćpunem to chyba ty jesteś albo stres pourazowy lub szokowy z braku jeleni.
Ja nie namawiam,ja przedstawiam fakty,które ty w amoku narkotycznym lub panicznym nie zauważasz:
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?225505-Dlaczego-system-grzewczy-na-ekogroszek-nie-jest-op%C5%82acalny-ekonomicznie-w-nowych-domac&p=6585071&viewfull=1#post6585071


Aha, i w końcu jak z ceną tego komina, tak samo ja z cena pompki ?
Normalnemu człowiekowi,powiedziałbym,że szkoda mi go,tobie jako sprzedawcy ekosyfu i wciskającemu inwestorom g..o powiem,dobrze ci tak(mam na myśli upośledzenie zmysłu wzroku):

Proste pytanie,prosta odpowiedź.
W projekcie miałem dwa kominy,jeden do kotłowni,jeden do kominka.
Na etapie adaptacji zrezygnowałem z komina w kotłowni,kupiłem zatem tylko jeden do kominka,który kosztował 1,5tys.zł z allegro f-my pekabet 7,2mb,na taśmy i obróbkę jego wydałem 700zł,na wykończenie ponad dachem wydałem na niego 450zł za tynk mozaikowy.
Drugi komin do kotłowni pozostał skreślony w projekcie.
Zatem jak pozostał jedynie skreślony w projekcie to czy oszczędziłem na nim czy nie ?

kobra64
28-08-2014, 00:11
Zapierdziel że aż strach :)
Sprzedając pompki możesz tylko pomarzyć, hehe
On marzyć nie musi - ani zapierdzielać. W tygodniu do 3 Teresek wyśle ofertę sprzedaży za 10 500 tego co 5 500 warte, jednej z nich sprzeda i święto. Jak takie 3 - 4 w miesiącu złapie - luzik. Ma tyle co ja z 200 ton węgla. Albo Ty z 20 kotłów. Kwa kwa. To jak na pompie ma też 100% bicia starczy mu ze 2 w miesiącu sprzedać żeby żyć w miarę wygodnie. Kwa kwa.

tereska77
28-08-2014, 00:29
Tak jak pisałem,jeśli komuś jest za dużo kasy to i wymyśla coby tu zrobić,żeby ją wydać.
Ty akurat sobie wymyśliłaś wydać na bezsensowny komin do kotłowni z pompą ciepła i przy okazji na bezsensowną wentylację grawitacyjną tylko w tym jednym pomieszczeniu.
Ale to nie znaczy,że wszyscy mają tak dużo kasy jak ty i jednak ograniczają koszty bo chcą budowac tanio.
To musisz zrozumieć i ja do nich piszę.

Dla mnie możesz mieć i 10 kominów tak jak olo ale widz,że nie każdy ma tyle kasy.

Ty sie moze czasem zastanow, zanim cos napiszesz.... Nie zycze sobie takich uwag pod swoim adresem, tym bardziej, ze nie masz pojecia o mojej sytuacji finansowej, a twoje wyobrazenie dalekie jest od rzeczywistosci.
Komin w kotlowni mam, bo nie wiedzialam, czy bedzie mnie stac na pompe, a projekt wentylacji robila osoba do tego uprawniona, pytalam tez na forum osoby znajace sie na tym. No ale ty wiesz lepiej niz osoby z dlugoletnim doswiadczeniem....

tereska77
28-08-2014, 00:34
Tak jak pisałem,jeśli komuś jest za dużo kasy to i wymyśla coby tu zrobić,żeby ją wydać.
Jak myślę tak piszę bo nie widzę,żadnego uzasadnienia w dodatkowym kominie do kotłowni,gdzie ma być bezobsługowe źródło ciepła bez płomienia.
Jeśli źle myślę to napisz jakieś sensowne uzasadnienie do tego kaprysu.
Ty akurat sobie wymyśliłaś wydać na bezsensowny komin do kotłowni z pompą ciepła i przy okazji na bezsensowną wentylację grawitacyjną tylko w tym jednym pomieszczeniu.
Bezsensowny bo nie widzę,żadnego uzasadnienia ani teraz ani w przyszłości dla niego,podobnie z WG.
Ale to nie znaczy,że wszyscy mają tak dużo kasy na takie fanaberie i jednak ograniczają koszty bo chcą budować tanio.Nieużywany komin to fanaberia.
To musisz zrozumieć i ja do tych inwestorów piszę.

Dla mnie możesz mieć i 10 kominów tak jak olo ale wiedz,że nie każdy ma tyle kasy.
I także piszę o tym,że jeśli się pomyśli przed budową i jeśli ktoś chce budować tanio,bez fanaberii to zbędna jest kotłownia z kominem i z WG.

A z tego co widzę wydałaś ponad 30tys.zł więcej niż ja gdybym budował ten sam dom na samej instalacji c.o i wentylacji.
30tys.zł drogą nie chodzą...dla mnie to byłby gratisowy dach z dachówką ceramiczną a dla ciebie to jak splunąć.
Cóż,różne ludzie mają budżety i zapatrywania na budowę ;)
Wg mnie warto o tym pisać.

Oooo a ty juz w ciagu kilku minut oszczedziles kolejne 10tys, bo przed chwila jeszcze bylo 20tys. Jeszcze 15min. i za darmo go wybudujesz.
Licz, przeliczaj, powodzenia.....

Arturo72
28-08-2014, 07:06
Oooo a ty juz w ciagu kilku minut oszczedziles kolejne 10tys, bo przed chwila jeszcze bylo 20tys. Jeszcze 15min. i za darmo go wybudujesz.
Licz, przeliczaj, powodzenia.....
Normalnie palec mi się omsknal na 3 ;)

asolt
28-08-2014, 07:09
Kto Ci robił OZC ?

Ja, to nie tajne, tylko nie wiem czy to dobrze, czy to zle, ze ja

Arturo72
28-08-2014, 07:20
Ja, to nie tajne, tylko nie wiem czy to dobrze, czy to zle, ze ja
To przez co ucieka aż tyle ciepła ? 89kWh/m2 toż to durszlak.

asolt
28-08-2014, 07:30
To przez co ucieka aż tyle ciepła ? 89kWh/m2 toż to durszlak.

Wyników obliczen nie bedę komentował, jak również nie podam szczególów przegród bo nie mam do tego upowaznienia.
Jest to IV strefa klimatyczna, projektowe obciązenie cieplne nie jest takie złe, zapotrzebowanie jakie jest takie jest.

kobra64
28-08-2014, 07:42
Ja, to nie tajne, tylko nie wiem czy to dobrze, czy to zle, ze ja A to widzisz zależy. Dla Tereski - pewnie dobre, sporo osób tutaj ufa Twoim obliczeniom a na takie zaufanie zapracować trzeba. Dla Łowców Jeleni i Karmicieli Kaczek - niekoniecznie dobre. Indoktrynację trzódki może utrudnić.

Liwko
28-08-2014, 07:52
A to widzisz zależy. Dla Tereski - pewnie dobre, sporo osób tutaj ufa Twoim obliczeniom a na takie zaufanie zapracować trzeba. Dla Łowców Jeleni i Karmicieli Kaczek - niekoniecznie dobre. Indoktrynację trzódki może utrudnić.

Mówisz o sobie?