PDA

Zobacz pełną wersję : Dlaczego system grzewczy na ekogroszek nie jest opłacalny ekonomicznie w nowych domac



Strony : 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 [20] 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34

fotohobby
04-09-2014, 07:19
Podejrzewasz czy wiesz ? :)

Bo w innym wątku ktoś mi odpisał, że nie ma żadnego problemu zrobić podłogówkę + węgiel a później lub jednocześnie nie ma problemu zastosować do tego PC. Rozumiem, że skoro nie ma żadnego problemu to również nie ma problemu z 50st. w podłodze bo to właśnie byłby problem ?
Jak widać, zdania są tu podzielone.

Ja ktos to zrobi dobrze, to nie ma problemu z 50C
Tylko, źe to nieco podraża koszty, bo trzeba zastosować mieszacze, obniżające temperaturę wody idąca w podłogę.

Nie daj sie naciąc na koszt podłogowki rzędu 110zl/m2 (na gotowo)
Można to zrobić (firmą) za 55-70zł.

Pyxis
04-09-2014, 07:40
Ale oczywiście to nic że będą potrzebowali ich 3-4 razy więcej, to nic że dużo więcej zapłacą, to nic, że na dachu wszystkie się nie zmieszczą, to nic że nie dostaną nisko oprocentowanego kredytu, to wszystko nic, Pyxis jest wyrocznią i ich nie wyklucza.

A przecież to jest kolejny, przeolbrzymi argument przeciwko węglowi w nowych domach. Po prostu obudzą się z nocnikiem w rękach.

Ja jestem ralista. Gdy PV bedzie super tania technologia, ich drugie albo trzecie kotly wlasnie sie rzszczelnia, a na rynku beda juz pompy PW HT ktore w naszym klimacie beda mialy COP=3, w komplecie z panelami PV do ich zasilania. Tak jak teraz ludzie rozwazaja, czy podlaczac do domu gaz, tak wtedy beda takie same dylematy przy pradzie. Podlaczac sie do energetyki, czy moze wystarcza mi PV? Beda Cie tu wtedy masowo przepraszac (albo Twoje dzieci). :D

Ta "milosc" do wegla zaczyna przeslaniac Ci caly Swiat.

Arturo72
04-09-2014, 07:49
Ja jestem ralista. Gdy PV bedzie super tania technologia, ich drugie albo trzecie kotly wlasnie sie rzszczelnia, a na rynku beda juz pompy PW HT ktore w naszym klimacie beda mialy COP=3, w komplecie z panelami PV do ich zasilania. Tak jak teraz ludzie rozwazaja, czy podlaczac do domu gaz, tak wtedy beda takie same dylematy przy pradzie. Podlaczac sie do energetyki, czy moze wystarcza mi PV? Beda Cie tu wtedy masowo przepraszac (albo Twoje dzieci). :D

Ta "milosc" do wegla zaczyna przeslaniac Ci caly Swiat.
Tak samo jak dzisiejsze pompy do domów 10-20 letnich ;)
Dopóki będzie tak bzdurna mentalność wśród dzisiejszych inwestorów chcących dzisiaj grzać węglem to za 10 lat podobnie będą sobie mogli jedynie pomarzyć o nowoczesnych technologiach jak dzisiaj użytkownicy starych domów.

Niedawno był tu taki "mądry inaczej" gość co się zwał małymiki co do domu 90m2 na siłę chciał wpakować ekogroszek a przy okazji nie chciał ocieplić domu bo przecież wtedy kocioł byłby mocno przewymiarowamy a to katastrofa.
Normalnie ciemnogrod.

Liwko
04-09-2014, 07:51
Różnica polega na tym, że mi przy nisko oprocentowanym na to kredycie już się to opłaca, im za xxxxx... lat.

mitch
04-09-2014, 08:00
Podejrzewasz czy wiesz ? :)

Bo w innym wątku ktoś mi odpisał, że nie ma żadnego problemu zrobić podłogówkę + węgiel a później lub jednocześnie nie ma problemu zastosować do tego PC. Rozumiem, że skoro nie ma żadnego problemu to również nie ma problemu z 50st. w podłodze bo to właśnie byłby problem ?
Jak widać, zdania są tu podzielone.

Podejrzewam, bo skąd mam mieć pewność, jakim cudem powstał idiotyczny mit, że podłogówka jest szkodliwa. Ja tylko logicznie myślę i nie masz się co silić na złośliwość. Co innego domniemywać jakie są przyczyny mądrości ludowych (ja), co innego podejrzewać ile kosztuje podłogówka (jak Ty). Jedno da się ustalić, drugie już nie do końca - wybierz które jest które :cool:

Oczywiście, że nie ma problemu, zrobić podłogówkę współpracującą z węglem. Sam to napisałem. Napisałem również, że źle wykonana podłogówka może być problemem. Nie ma żadnych podzielonych zdań. :bash:

Przy okazji, żeby zastosować do instalacji po węglu pompę ciepła, trzeba wywalić zawór trójdrogowy (czy co tam się stosowało do obniżenia temperatury w podlogówce). Nie powinno się (ale niektórzy tak robią) podłączać PC jak leci do starej instalacji.

map78
04-09-2014, 08:29
Podejrzewasz czy wiesz ? :)

Bo w innym wątku ktoś mi odpisał, że nie ma żadnego problemu zrobić podłogówkę + węgiel a później lub jednocześnie nie ma problemu zastosować do tego PC. Rozumiem, że skoro nie ma żadnego problemu to również nie ma problemu z 50st. w podłodze bo to właśnie byłby problem ?
Jak widać, zdania są tu podzielone.

olo wszystko się da, tylko to są podwójne koszty:( ja za instalację z kotłem eko w 2010r dałem 10tys. zł. Jak w 2013 przyszli montować mi PCi to popatrzyli, pokiwali głowami i wycieli mi wszystko równo z ziemią. Do nowej instalacji wykorzystali tylko kilka odcinków rury miedzianej fi 28, na której wcześniej miałem grawitację do CWU. Reszta poszła do żyda - odzyskałem 1500zł na aledrogo, więc PCi kosztowała mnie 8500zł drożej:( komina i kotłowni nie liczę;)

malux20
04-09-2014, 10:15
OLO
kocioł zasypowy = bezobsługowe żródło ciepła
dla ciebie nie ma różnicy ok szanuje to

ja nie czytam twoich wszystkich postów
ale pewnie chłopacy pewnie już tłumaczyli że lodówka i tak szybciej się zużywa niż pompa
tu decydujący jest nie czas pracy a ilość włączen
i tu bedzie zdziwienie.

my kupując powietrzną kierowaliśmy się takim myśleniem jak pyxis - technologia idzie do przodu.
artur mądrze prawi - dlaczego w 2014 budują domy 20 letnie?
z braku liczenia własnej kasy?

olo mnie powietrzna z instalacją wyszła 17 tysięcy [ale bez podłogówki]
Twoje wyliczenia to też naciąganie faktów
ja się już nie podniecam że rok na co i cwu nie wychodzi mi 1000zł przy temperaturxze 24 stop

malux20
04-09-2014, 10:24
Ja ktos to zrobi dobrze, to nie ma problemu z 50C
Tylko, źe to nieco podraża koszty, bo trzeba zastosować mieszacze, obniżające temperaturę wody idąca w podłogę.

Nie daj sie naciąc na koszt podłogowki rzędu 110zl/m2 (na gotowo)
Można to zrobić (firmą) za 55-70zł.
mądre słowa

Pyxis
04-09-2014, 10:24
Niedawno był tu taki "mądry inaczej" gość co się zwał małymiki co do domu 90m2 na siłę chciał wpakować ekogroszek a przy okazji nie chciał ocieplić domu bo przecież wtedy kocioł byłby mocno przewymiarowamy a to katastrofa.
Normalnie ciemnogrod.

Ja bym mu poleciel ocieplic i jednoczesnie szkalrnie w ogrodzie postawic. Ogrzewana. Mial by takie same koszta i wlasne warzywa cala zime. ;)

Pyxis
04-09-2014, 10:26
Różnica polega na tym, że mi przy nisko oprocentowanym na to kredycie już się to opłaca, im za xxxxx... lat.

Wez pod hipoteke. :)

Wivaldi
04-09-2014, 10:53
mnie powietrzna z instalacją wyszła 17 tysięcy [ale bez podłogówki]
Twoje wyliczenia to też naciąganie faktów
ja się już nie podniecam że rok na co i cwu nie wychodzi mi 1000zł przy temperaturxze 24 stop

Jaką Ty grzejesz powierzchnię, tak po podłodze liczoną ?

_olo_
04-09-2014, 13:59
Podejrzewam, bo skąd mam mieć pewność, jakim cudem powstał idiotyczny mit, że podłogówka jest szkodliwa. Ja tylko logicznie myślę i nie masz się co silić na złośliwość. Co innego domniemywać jakie są przyczyny mądrości ludowych (ja), co innego podejrzewać ile kosztuje podłogówka (jak Ty). Jedno da się ustalić, drugie już nie do końca - wybierz które jest które :cool:

Jakie znowu złośliwości, pytam bo nie mam pewności jak to jest z tą podłogówką i węglem, znajomych mam wyłącznie z mieszanymi instalacjami.


OLO
kocioł zasypowy = bezobsługowe żródło ciepła
dla ciebie nie ma różnicy ok szanuje to

Mowa była o szacunkowych wycenach, nie walorach użytkowych. Poza tym nie kupiłbym raczej kotła na ekogroszek do domu z zapotrzebowaniem 12-13tyskWh, wyłącznie prosty śmieciuch dolnego spalania, najlepiej zrobiony na zamówienie (moc 7-10kW, długi zasobnik), w którym można palić wszystkim - węglem za 550pln, węglem surowym za 350pln, drewnem, od biedy i miałem i jest zupełnie wygodny, bo czy się załaduje go przez 1 minutę raz na dobę czy ślimaka 3 minuty co 3 doby na jedno wychodzi a nie ma się w nim co zepsuć, zablokować, nie ma wentylatorów, miarkownik ciągu honeywella i koniec bajerów

ja nie czytam twoich wszystkich postów
ale pewnie chłopacy pewnie już tłumaczyli że lodówka i tak szybciej się zużywa niż pompa
tu decydujący jest nie czas pracy a ilość włączen
i tu bedzie zdziwienie.

Nie jestem o tym jakoś specjalnie przekonany, informacje jakie można znaleźć to raczej trwałość w godzinach lub latach przeciętnej pracy, nie cykle załączenia. Sprężarka, a jest jeszcze pompa i wentylatory z mechanicznych spraw.

my kupując powietrzną kierowaliśmy się takim myśleniem jak pyxis - technologia idzie do przodu.

No, idzie, a i ceny spadają, kilka lat temu ceny i parametry PC były takie sobie a ceny zaporowe. Dziś nie ma już tragedii a i pokazują się coraz fajniejsze technicznie PC za 7000 z Chin - to jest ich właściwa cena z normalnym zyskiem a nie narzutem 100..200% jak w tych markowych. Można podejrzewać, że gdy pojawi się więcej takich przeróżnych Chińczyków z inwerterami za 6000-7000 to i markowe stanieją.

olo mnie powietrzna z instalacją wyszła 17 tysięcy [ale bez podłogówki]
Twoje wyliczenia to też naciąganie faktów

Nie wiem czy naciąganie faktów, tyle kosztowała by pompa (7-9kW) ile podałem, podłogówkę liczyłem po 75-95pln/m2 i tyle, po co miałbym coś naciągać, podałem jeden szacunek bo to nawet nie wycena ale zapewnienie, że za tyle da rade zrobić, a drugi policzony po kosztach tu na forum podawanych i cenach sprzętu z allegro


Ja ktos to zrobi dobrze, to nie ma problemu z 50C
Tylko, źe to nieco podraża koszty, bo trzeba zastosować mieszacze, obniżające temperaturę wody idąca w podłogę.

Nie daj sie naciąc na koszt podłogowki rzędu 110zl/m2 (na gotowo)
Można to zrobić (firmą) za 55-70zł.

Cenna informacja, a nie zostanę po takiej firmie znowu przez miesiąc z traumą :jawdrop: i wyrzutami sumienia, że dałem sobie dom zepsuć ? Jakoś nie mam do firm (tanich) zaufania i co gorsza - dobrych doświadczeń, bo przy takich to lepiej nic nie wiedzieć, na niczym się nie znać, nie interesować się, w ogóle na budowę nie chodzić bo sie człowiek niepotrzebnie denerwuje obserwowanym partactwem ?

Arturo72
04-09-2014, 14:28
Jakie znowu złośliwości, pytam bo nie mam pewności jak to jest z tą podłogówką i węglem, znajomych mam wyłącznie z mieszanymi instalacjami.





Cenna informacja, a nie zostanę po takiej firmie znowu przez miesiąc z traumą :jawdrop: i wyrzutami sumienia, że dałem sobie dom zepsuć ? Jakoś nie mam do firm (tanich) zaufania i co gorsza - dobrych doświadczeń, bo przy takich to lepiej nic nie wiedzieć, na niczym się nie znać, nie interesować się, w ogóle na budowę nie chodzić bo sie człowiek niepotrzebnie denerwuje obserwowanym partactwem ?
Olo,czym do tej pory ogrzewales pomieszczenia w jakich mieszkales ?
Jaki masz ten swój nowy dom jeśli masz tak bogate zapotrzebowanie na ciepło ? Czemu je nie zmniejszysz ?
Powodzenia w liczeniu na chińską jakość. Jakoś te pompy nie opanowały rynku.
Już 4 lata temu miałem ofertę na pompę gruntową chińską z odwiertami za 20tys.zl brutto całościowy koszt,z Rudy Śląskiej jako alternatywę dla prądu,czemu takie oferty nie opanowały rynku ?
Co więcej,firma ta wycofała się ze sprzedaży tych pomp i jako najtańszą opcje ma pompę polskiego producenta ecopower za 27tys.zl z odwiertami.
O czym to świadczy ?

Arturo72
04-09-2014, 15:31
I nie mów,że jesteś gornikiem i twoja fascynacja węglem w nowym,czystym,pachnacym domu bierze się z tego,że dostajesz deputat na kilka ton węgla ;)
Tak może być bo w inne przyczyny zmarnowania tego co wybudowales ciężko uwierzyć.
Bo widzę,żeś z hanysowa jak ja ;)

Mnie choćby krajali nie dałbym sobie wymusić syfu do nowego domu :)
Ale może żyjemy w dwóch różnych swiatach,ja w tym ladniejszym,kolorowszym,z autami z klima i el.szybami,w mieszkaniu gdzie jest ciepło bez ognia i wrzucania do kotla, trochę już go poznałem żeby z niego rezygnować,ciebie raczej to dopiero czeka ;)

fotohobby
04-09-2014, 15:51
Cenna informacja, a nie zostanę po takiej firmie znowu przez miesiąc z traumą :jawdrop: i wyrzutami sumienia, że dałem sobie dom zepsuć ? Jakoś nie mam do firm (tanich) zaufania i co gorsza - dobrych doświadczeń, bo przy takich to lepiej nic nie wiedzieć, na niczym się nie znać, nie interesować się, w ogóle na budowę nie chodzić bo sie człowiek niepotrzebnie denerwuje obserwowanym partactwem ?

https://lh5.googleusercontent.com/-B2_--sFlvj0/Uv5yr9_33OI/AAAAAAAAAsY/eZzoEE5DbJo/s800/image.jpg

https://lh4.googleusercontent.com/-zi27L4BtF-4/Uv5yiCiZt2I/AAAAAAAAAsI/GIZbRbJXXVc/s800/image.jpg

https://lh5.googleusercontent.com/-DEgESvJgCpk/UwJjRRgRyfI/AAAAAAAAAto/egrw2XHQPWg/s640/image.jpg

https://lh5.googleusercontent.com/-HxVkyQ66M-U/UwTrLteeqCI/AAAAAAAAAu0/yUhPlD3r6hI/s640/pod1.jpg

Traumy nie mam ogladajac ich robotę.
I nigdy nie biorę przypadkowych ekip.

_olo_
04-09-2014, 15:52
Arturo

Stary - żużlobetonowy pustak 25 + uśredniając 5cm styropianu na ścianach (w jednych miejscach 8, w innych 0), pod dachem 10cm wełny, na podłodze na gruncie 0-5cm, metry kwadratowe mostków termicznych, okna 3 i 5 komorowe PCV - wkłady U 1-1,2, kilka starych drewnianych, 3 okna skrzynkowe, powierzchnia grzana będzie ok 190m2 - 2 pełne pietra. Grzejniki aluminium i żeliwne, instalacja pracuje stale bez prądu na grawitacji, tylko podczas rozpalania pompa załączana na chwilę by szybciej przetłoczyć wodę - czas rozgrzewania instalacji z 20 do 60st kilkanaście minut, kocioł pracuje na 1/2 gwizdka ze sprawnością no nie wiem, 40% ?
A więc izolacyjne dno (wychodzi zapotrzebowania niespełna 29000kwh) a ogrzewanie to prehistoria.
Koszty ogrzewania - 3t zwykłego węgla + 2t flotu / sezon - ze 2300zł ? Poza sezonem grzewczym CWU "junkersem" gazowym.

Nowy - z poddaszem nieużytkowym ok 220m2 (gdyby było użytkowe bo jest na to przygotowane), bez niego ok 160m2 i dla takiego liczyłem zapotrzebowanie. 15grafitu dół i ściany (porotherm 25) - u=0,18, 8-10 EPS na górnym stropie + 15 wełny, wentylacja grawitacyjna. Moc grzewcza potrzebna przy -20 - 6,1kW, przy +1,6 - 2,8kW dla temp średniej dobowej 20st. Okna 3-komorowe 0,8-1,0. Bardziej zmniejszać raczej nie będę.

Szczerze mówiąc to która pompa nie jest chińska ? Komponenty znanych światowych producentów wyprodukowane w chinach, montaż "do kupy" tego to już różnie, ale pewnie nie rzadko też w chinach. Kompresory przeważnie jak oglądam te różne wynalazki chińskich marek (nie markowe produkowane w chinach) to copelanda lub panasonica, osprzęt też markowy, elektronika może mniej pewna i sama konstrukcja i jakość wykonania. Nie opanowały bo żadne nie opanowały, ja nie znam osobiście nikogo kto by miał PC, raczej węgiel lub gaz, ewentualnie solary. PC to nadal mały % w Polsce.

malux20
04-09-2014, 16:01
jaką ty grzejesz powierzchnię, tak po podłodze liczoną ?

123 m2

malux20
04-09-2014, 16:06
JA TO MOGĘ W PEWIEN SPOSÓB ZROZUMIEĆ PIEC ZASYPOWY
[3 minuty na dobę- to wiem że to ściema

ja w przeciwienstwie do ciebie nie muszę używać określen wydaję mi się , nie jestem przekonany itd
przychodzą rachunki do zapłaty i tyle

malux20
04-09-2014, 16:08
aha w te 6 kw zapotrzebowania przy -20 nie wierze
przy twoim ociepleniu i przede wszystkim przy grawitacji

_olo_
04-09-2014, 16:59
aha w te 6 kw zapotrzebowania przy -20 nie wierze
przy twoim ociepleniu i przede wszystkim przy grawitacji

Te 6kW to wychodzi z obliczeń w tym nowym, nie w starym, w starym jest spoooro więcej, rocznie 29000 VS 12000 z obliczeń, faktem fakt że wystarcza w tym starym 5t opału na zimę i to mi się akurat nie wydaje tylko tak jest :) W nowym to mogę pisać wyłącznie wydaje mi się bo co będzie jak zamieszkam to się okaże.
Jeżeli piszę o jakichś kosztach - to uwierz, też z powietrza nie biorę tylko to co się tu pisze na forum, ewentualnie z innych źródeł, i nie od sąsiada np bo ludzie mają czasem bujną wyobraźnię i naturalne skłonności do koloryzowania.

_olo_
04-09-2014, 17:02
Moje 2 nie sa Chinskie. :)
Za to mam 2 stare Chinskie samochody :)

Kwestia priorytetow :D

Po czym tak sądzisz ? Gdzie jej tajle wyprodukowano i gdzie zmontowano ? Ja mam TV zacnej marki na którym jest z tyłu napis made in japan...a wiem że te modele były produkowane w Polsce.

mitch
04-09-2014, 17:17
Po czym tak sądzisz ? Gdzie jej tajle wyprodukowano i gdzie zmontowano ? Ja mam TV zacnej marki na którym jest z tyłu napis made in japan...a wiem że te modele były produkowane w Polsce.
"Made in" to nie "Assembled in". Różnica jest taka, że markowy producent bierze odpowiedzialność za jakość. Tzw. chińczyk już nie bardzo.

Wivaldi
04-09-2014, 17:38
Za to mam 2 stare Chinskie samochody :)


Jak stare to jeszcze nie chińskie.
Nowe są już chińskie.;)

Arturo72
04-09-2014, 20:53
Nie opanowały bo żadne nie opanowały, ja nie znam osobiście nikogo kto by miał PC, raczej węgiel lub gaz, ewentualnie solary. PC to nadal mały % w Polsce.
Dopóki użytkownicy ekogroszka obecni i nie myślący przyszli będą wypisywali takie idiotyzmy jak poniżej Wasz przedstawiciel to do 2017r ani ogrzewanie prądem ani ogrzewanie pompą ciepła nie opanuje Polski,z braku podstawowej wiedzy inwestorów i trzeba będzie wąchać smród i zgarniać sadzę z parapetów wydobywającą się z nowych domów:

Tylko odpowiedz mi na pytanie, kto instalując piec na ekogroszek lub węgiel robi takie ocieplenie, żeby mieć zużycie energii na poziomie 40kWh/m2/rok ?
Zrobię super ocieplenie, wydam na to spore pieniądze a efekt będzie taki, że piec na ekogroszek będzie przewymiarowany i osiągnie niską sprawność.



Mówiąc jeszcze prościej, przy węglu daje 10cm najtańszego styropianu, zwykłe okna, nie będę robił płyty fundamentowej, dam krytykowane przez wielu grzejniki i koszt rocznego ogrzewania małego domku do 100m2 nie będzie wysoki.



2. Przy ekogroszku nie muszę stosować super izolacji, gdyż mając mały domek kocioł 10kW i tak będzie za duży, poza tym jak zastosowałbym izolację, aby zejść powiedzmy do tych 40-50kWh/m2/rok, jak ma większość mających PC, kocioł 10kW będzie wtedy o wiele za duży i osiągnie małą sprawność.


Wszystko ładnie policzone, tylko jeszcze dochodzi koszt izolacji, którą trzeba wydać, żeby koszt ogrzewania PC był znośny.

Powyższy kolega zamierzał budować dom 90m2...

Całe szczęście,że ustawodawca przewidział,że w niektórzy ludzie Polsce mają problem z inteligencją i pojmowaniem przyziemnych spraw i ciężko było im na lekcjach matematyki i ustawą wprowadził pośrednią likwidację ekogroszka.
Szkoda tylko,że potraktował całą Polskę jak wieś zabitą dechami gdzie są same pegieerusy i kołochoźniki bez szkoły co to niczego poza wunglem nie znają...

_olo_
04-09-2014, 22:14
Do domu 90m2 to bym Jule kupił i by może wystarczyła przy tych 10cm zwykłego styropianu.
Ale skoro kolega idzie całkiem po kosztach, bo być może na tyle go stać i uznał że ogrzeje to np 1,5t czarnego złota za 1000zł, a przy tym inwestycja wyjdzie robiąc ją na marketowych grzejnikach naprawdę niemal grosze, to za różnicę w cenie ma pewnie z 10 lat grzania za darmo. A za 10 lat to PC HT też pewnie zejdą z ceną i wtedy sobie wstawi zamiast kotła.

Ja tu nie widzę jakiejś wielkiej katastrofy...alem przyzwyczajony widocznie :), mieszkam od lat w gęstej zabudowie - dom obok domu, działki po 500m2, zimą mały smog mi nie przeszkadza o ile nie pochodzi ze spalanych butów i pieluch, od czasu gdy część sąsiadów kupiła nowe kotły bo stare dokonały żywota to już jest całkiem ok. Akurat te na ekogroszek z dmuchawami pompującymi m3 powietrza na kilka rozżarzonych do białości węgielków to nie jest żadna tragedia ekologiczna.

Pod względem oszczędności naszych zasobów naturalnych to nawet korzystne jest palenie węglem - kocioł na ekogroch dobrze dobrany ma sprawność nawet >80%, najnowocześniejsze turbiny w elektrowniach węglowych mają ok.60% - pod tym względem to grzanie prądem mniej oszczędza środowisko.

mitch
04-09-2014, 23:07
Pod względem oszczędności naszych zasobów naturalnych to nawet korzystne jest palenie węglem - kocioł na ekogroch dobrze dobrany ma sprawność nawet >80%, najnowocześniejsze turbiny w elektrowniach węglowych mają ok.60% - pod tym względem to grzanie prądem mniej oszczędza środowisko.
Nie znam się na sprawnościach. Ale... przy założeniu, że grzejesz PC, bo głównie o nich tu mowa, jaką matematyką się posługujesz, żeby udowodnić nieudowadnialne? Mniej oszczędza środowisko? Jakim cudem???

Oczywiście, jeśli pominiemy rzecz, którą ciężko przy węglu pominąć: dobrze dobrany kocioł na ekogroszek. Ha. Ha. Ha. Niezły żart :)

Pyxis
04-09-2014, 23:13
Pod względem oszczędności naszych zasobów naturalnych to nawet korzystne jest palenie węglem - kocioł na ekogroch dobrze dobrany ma sprawność nawet >80%, najnowocześniejsze turbiny w elektrowniach węglowych mają ok.60% - pod tym względem to grzanie prądem mniej oszczędza środowisko.

Stosujac taka logike, to jak bys chcial udowadniac kobiecie, ze lepszy jest maly i miekki, bo nie uwiera.

Jak eketrownia miala by sprawnosc 25-30%, a Twoj kociolek 100%, to byloby mniej wiecej na rowno ze zuzyciem wegla. Kazda z tych wartosci jest "malo" realna.

_olo_
05-09-2014, 02:44
Akurat w tym przypadku nad interpretujecie moje słowa. Pisząc o prądzie miałem na myśli to co poleca się tu czasem do takich małych domków - kocioł el. lub kable. A dobrze dobrany kocioł z palnikiem niemal nie dymi.

mitch
05-09-2014, 06:52
Akurat w tym przypadku nad interpretujecie moje słowa. Pisząc o prądzie miałem na myśli to co poleca się tu czasem do takich małych domków - kocioł el. lub kable. A dobrze dobrany kocioł z palnikiem niemal nie dymi.

Ja na myśli miałem to, o czym najczęściej się mówi tutaj - PC. I raczej każdy z nas tak miał :) Bądź precyzyjniejszy w swoich opiniach :)

Jak często spotykasz dobrze dobrany kocioł na ekogroszek? Bo z domów, które znam - nikt nie ma dobrego kotła. Tu na forum też nieczęsto można takie kwiatki/wyjątki poznać 8)

mitch
05-09-2014, 07:32
Na plakacie Castoramy maja taki ze sprawnoscia 88% :)

Potem dom ogrzewany nawet czystym pradem, z zalozenia powinnien byc b. cieply. Tego pradu malo zuzywac z tych 60% elektrowni.... Ktory sie wtedy bardziej przyczyni do ekologi?

Pozatym chodzi ponoc o kase i patriotyzm, nie ideologie i wygode. ;)

Moje zdanie jest takie, że jak ktoś zadba teraz o dobre ocieplenie, to nie będzie się w przyszłości martwił o rachunki. Tzn będzie, ale w mniejszym stopniu. A przyszłość różna może być. I -odpukać- wypadki chodzą po ludziach. Dziś jest dobrze, a jutro... I co wtedy? Jak długo można się opierać na pomocnym sąsiedzie (przy obsłudze węgla) albo rodzinie (finanse - ale tu to lepiej nie liczyć w ogóle w większości przypadków)? Życie czasami potrafi dać solidnego kopa w dupę.

Wivaldi
05-09-2014, 07:36
Proszę jakie ranne ptaszki. Wyspali się i już na forum się udzielają
Mitch i Varmepumpsagare - dzień dobry :)
A kawa wypita ?

Arturo72
05-09-2014, 07:51
Pisząc o prądzie miałem na myśli to co poleca się tu czasem do takich małych domków - kocioł el. lub kable. A dobrze dobrany kocioł z palnikiem niemal nie dymi.
Tutaj nie ma różnicy,dom ogrzewany prądem z automatu u swiadomych inwestorów zużywa malo energii na ogrzewanie przez co do wytworzenia jej potrzebuje się mniej węgla w elektrowni a tym samym mniej syfu wyleci z kominów elektrowni i to z dobrymi filtrami. Czaisz bazę ?
Dla inwestora jest to także korzyść ekonomiczna bo nie dość,że instalacja kosztuje grosze to rachunki będą niższe niż przy ekogroszku.
Przykład z zycia,gdybym grzal prądem placilbym ok.2800zl za rok za c.o+cwu a sąsiad w mniejszym domu spalił 3t ekogrocha za 2700zl i przy tym zasyfiajac okolice.
Czaisz bazę ponownie ?

Ja zuzylbym ok.9000kWh energii a on zuzyl ok.18000kWh energii na to samo.
Fizyczne zuzylem 3400kWh energii zatem w którym przypadku potrzeba więcej węgla w elektrowni czy w kotle do wytworzenia w/w energii ?

kobra64
05-09-2014, 08:28
....

Jak eketrownia miala by sprawnosc 25-30%, ..... Czyli tak jak większość polskich elektrowni węglowych. Sprawność rzędu 30%. Dodaj jeszcze straty przesyłowe. Dodaj wartość opałową węgla - np. w Bełchatowie polski węgiel brunatny, rzędu 9 MJ/ kg. Paląc ekogroszkiem 26 MJ/ kg z 80% sprawnością masz z kilograma 5,8 kWh. Paląc brunatnym 9,5 MJ/ kg z 30% sprawnością masz z kilograma 0,8 kWh. Musis spalić 7 ton na moją jedną. Nawet z COP 4 Twoja pompa pali blisko 2 razy więcej węgla niż kocioł na ekogroszek.

Arturo72
05-09-2014, 08:43
Czyli inwestorzy zuzywajacy 3-5kg ekogroszku na dobę na cwu zużywają fizyczne 17-25kWh/dobę czyli to jest jakieś 500-800l cwu na dobę !
SZOK ! Albo sprawność przy cwu jest kosmicznie niska.
Dla mnie cwu stanowi prawie 50% całkowitego zuzycia c o+cwu przy 12-13m3 na miesiąc zw.

Wivaldi
05-09-2014, 08:46
,dom ogrzewany prądem z automatu u świadomych inwestorów zużywa mało energii na ogrzewanie przez co do wytworzenia jej potrzebuje się mniej węgla w elektrowni a tym samym mniej syfu wyleci z kominów elektrowni i to z dobrymi filtrami.
Dla inwestora jest to także korzyść ekonomiczna bo nie dość,że instalacja kosztuje grosze to rachunki będą niższe niż przy ekogroszku.
Przykład z życia,gdybym grzał prądem płaciłbym ok. 2800zl za rok za c.o+cwu a sąsiad w mniejszym domu spalił 3t ekogrocha za 2700zl i przy tym zasyfiając okolice.


Dziękuję za potwierdzenie mojego myślenia. Teraz płacę za dobrego ekogrocha prawie 3 tysiące przy dziurawym domu.
Tyle samo mogę płacić bez pracy i syfu w ocieplonym domu z instalacją za grosze.:)

Wivaldi
05-09-2014, 08:48
Byl poranny "wyscig" do szkoly :)

No super, człowiek uczy się całe życie.....

kobra64
05-09-2014, 08:56
Czyli inwestorzy zuzywajacy 3-5kg ekogroszku na dobę na cwu zużywają fizyczne 17-25kWh/dobę czyli to jest jakieś 500-800l cwu na dobę !
SZOK ! Albo sprawność przy cwu jest kosmicznie niska.
Dla mnie cwu stanowi prawie 50% całkowitego zuzycia c o+cwu przy 12-13m3 na miesiąc zw. Masz błędne założenia. Sprawność na CWU owszem jest niska. U siebie szacuję ją na jakieś 40 - 50% ( według rachunków za prąd z czasów kiedy jeszcze grzałem CWU prądem ). Ale to dotyczy wyłącznie jakichś 5 miesięcy okresu kiedy jest grzane samo CWU. W sezonie grzewczym Kocioł grzeje CWU w trakcie grzania domu - z tą samą sprawnością jaką osiąga do grzania CO. WIęc można z grubsza założyć, że z tą niską sprawnością zużywam jakieś 400 kg. węgla - to co spalę na samo CWU poza sezonem grzewczym, minus okres wygaszenia kotła na jakieś wakacyjne wyjazdy, tak powiedzmy zazwyczaj 3 tygodnie w roku.

Arturo72
05-09-2014, 08:57
Dziękuję za potwierdzenie mojego myślenia. Teraz płacę za dobrego ekogrocha prawie 3 tysiące przy dziurawym domu.
Tyle samo mogę płacić bez pracy i syfu w ocieplonym domu z instalacją za grosze.:)
Dla kogoś kto pomyśli o tym przed budową i policzy ale wiedząc co liczy to samo wyjdzie ;)
A ty myślisz dlaczego zrezygnowałem jeszcze przed budową z ekogroszka na korzyść prądu ?
Bo ekogroszek był dla mnie za drogi,droższy niż prąd :)

map78
05-09-2014, 09:02
A dobrze dobrany kocioł z palnikiem niemal nie dymi.

To jest właśnie powszechnie lansowany pogląd. To, że nie widać dymu to nie znaczy, że kocioł nic z siebie nie "wyziewa" - dymu nie widać bo części lotne spalanego węgla zatrzymują się w kanałach wyczystki i do atmosfery dostaje się po prostu czysta siarka i inne paskudztwa powstające przy spalaniu węgla:(
Jeśli nie wierzysz proponuje Ci wejść na dach i włożyć głowę do takiego komina - daje Ci kilka minut życia, a jak przeżyjesz to w najlepszym razie nie będziesz już głupot wypisywał na temat nie dymienia;)

Pyxis
05-09-2014, 09:44
Czyli tak jak większość polskich elektrowni węglowych. Sprawność rzędu 30%. Dodaj jeszcze straty przesyłowe. Dodaj wartość opałową węgla - np. w Bełchatowie polski węgiel brunatny, rzędu 9 MJ/ kg. Paląc ekogroszkiem 26 MJ/ kg z 80% sprawnością masz z kilograma 5,8 kWh. Paląc brunatnym 9,5 MJ/ kg z 30% sprawnością masz z kilograma 0,8 kWh. Musis spalić 7 ton na moją jedną. Nawet z COP 4 Twoja pompa pali blisko 2 razy więcej węgla niż kocioł na ekogroszek.

A mozesz podac jakies zrodlo z danymi o faktycznej ich sprawnosci? Bo ja doczytalem, ze bloki elektrocieplowni - a taki glownie sa u nas - maja duzo wyzsa.
"Sprawność elektrowni cieplnych nie przekracza 46%[...] Stosowanie skojarzonego wytwarzania energii elektrycznej i cieplnej pozwala na znacznie lepsze wykorzystanie paliwa (o ok. 15%) niż rozdzielone ich wytwarzanie w kotłowniach i elektrowniach kondensacyjnych."
http://pl.wikipedia.org/wiki/Elektrownia_cieplna

Mi wychodzi powyzej 50% ta sprawnosc. Mataczysz?

Jesli juz mieszasz w to wartosc opalowoa na jednostke masy, to przeciez czesci niepalne nie wyemituja szkodliwych gazow. To jedynie pogarsza sprawnosc takiej elektrowni, ale nie zwieksza emisji substancji szkodliwych. Zaleta jest to, ze wogole mozna z takiego zrodla pozyskac energiie, ktorej zwykly kociolek nie dal by rady.
Zreszta:
"Dzisiaj w Polsce mamy 55 cieplnych elektrowni zawodowych, które wytwarzają 90% energii naszego kraju. Opalane są w 60% węglem kamiennym, a w 38% węglem brunatnym."


Pomysl tez ile energii jes potrzebne na wydobycie tego swietnej jakosci ekogroszku i jego przygotowanie do spalenia w kotle w domu oraz jego transport po kraju. To masz jako dodatkowe zadanie. :)

BrodowskiG
05-09-2014, 10:28
blok może ma 46% ale od tego trzeba odjąć to co sam zużywa, czyli zasilanie pomp, młyny i poza elektrownie wychodzi może 38-40 % i w tych najnowszych, ze starych 30% przy czym trzeba dodać że stratami ciepła ogrzewa się domy i cwu kilkudziesięciu tysięcy ludzi

kobra64
05-09-2014, 11:44
30 do 40%. W całym Bełchatowie jest 1 blok którego sprawność ma przekroczyć 40%. Bełchatów to jest ćwierć rynku energii w Polsce, wiesz.... Źródeł jest masa - możesz przyjąć że masz zadanie odnaleźć. Strata przesyłowa Ci gdzieś zniknęła - czy uznałeś ją za pomijalną? Jakie części niepalne - skoro popiołu jest około 10%? Reszta się pali. Oprócz wody - a tej jest sporo. Można się przekomarzać że jej odparowanie jest środowiskowo obojętne. Można też spróbować o tym przekonać na przykład ofiary Xaverego - czy jak to tam nazwali ten ostatni wiaterek co to spustoszył spory kawałek Europy.

mitch
05-09-2014, 12:24
30 do 40%. W całym Bełchatowie jest 1 blok którego sprawność ma przekroczyć 40%. Bełchatów to jest ćwierć rynku energii w Polsce, wiesz.... Źródeł jest masa - możesz przyjąć że masz zadanie odnaleźć. Strata przesyłowa Ci gdzieś zniknęła - czy uznałeś ją za pomijalną? Jakie części niepalne - skoro popiołu jest około 10%? Reszta się pali. Oprócz wody - a tej jest sporo. Można się przekomarzać że jej odparowanie jest środowiskowo obojętne. Można też spróbować o tym przekonać na przykład ofiary Xaverego - czy jak to tam nazwali ten ostatni wiaterek co to spustoszył spory kawałek Europy.

Reasumując, Twoim zdaniem używając PC bardziej zanieczyszczamy środowisko, niż gdybyśmy opalali domy węglem, tak?

BrodowskiG
05-09-2014, 13:02
istotne jest to że elektrownie mają filtry o skuteczności 99,....%

_olo_
05-09-2014, 13:43
Tutaj nie ma różnicy,dom ogrzewany prądem z automatu u swiadomych inwestorów zużywa malo energii na ogrzewanie przez co do wytworzenia jej potrzebuje się mniej węgla w elektrowni a tym samym mniej syfu wyleci z kominów elektrowni i to z dobrymi filtrami. Czaisz bazę ?
Dla inwestora jest to także korzyść ekonomiczna bo nie dość,że instalacja kosztuje grosze to rachunki będą niższe niż przy ekogroszku.
Przykład z zycia,gdybym grzal prądem placilbym ok.2800zl za rok za c.o+cwu a sąsiad w mniejszym domu spalił 3t ekogrocha za 2700zl i przy tym zasyfiajac okolice.
Czaisz bazę ponownie ?

Ja zuzylbym ok.9000kWh energii a on zuzyl ok.18000kWh energii na to samo.
Fizyczne zuzylem 3400kWh energii zatem w którym przypadku potrzeba więcej węgla w elektrowni czy w kotle do wytworzenia w/w energii ?

Nie, nie czaję bazy.

Ja porównałem oba sposoby grzania pod względem oszczędności zasobów naturalnych (złóż węgla kamiennego i brunatnego) bez których nie miał byś póki co prądu do własnego ogrzewania co wyraźnie zaznaczyłem, nie pisałem też, że gazy wydzielające się ze spalania węgla nie są szkodliwe tylko tyle, że na osiedlach opalanych kotłami eko a nie tlącym się mułem węglowym nie ma uciążliwego smogu.
A jak takie argumenty dajecie, że mam sobie głowę wsadzić do komina i sprawdzić - to ja mogę dać podobny - włóżcie sobie jeden koniec węża do rury wydechowej samochodu a drugi w usta, jak już sprawdzicie jakie to uczucie to proszę odpowiedzieć, dlaczego wszyscy nie macie samochodów elektrycznych lub przynajmniej hybrydowych....przecież one ekologiczne i niskie koszty "tankowania" :) Czyżbyście byli wszyscy "betonem" nie potrafiącym pomyśleć nad ekologią, oderwaniem się od szkodliwych paliw płynnych, zatruwaczami i w ogóle nieświadomymi ludźmi ? ;)

"Świadomość" inwestorów grzejących prądem i "nieświadomość" inwestorów palących węglem to znowu argumenty jakie do mnie nie przemawiają, w sensie - jak nie ma argumentu to się taki nieudowadnialny daje jak ten. Bo może "świadomy" węglarz spali jednak 2t za 1200 a nieświadomy użytkownik prądu zużyje go za 4000 ?
Uwzględniając sprawności - grzanie prądem pozostaje mniej sprawne bo i droga wytworzenia ciepła dłuższa - węgiel->prąd->przesył->ciepło zamiast węgiel->ciepło.

Co do sprawności turbin w elektrowniach to trochę nagiąłem dane, nie wynosi 60% a nie więcej niż 46% - tyle będzie wynosić sprawność pierwszego bloku 1000MW elektrowni Czeczot, której budowę ma rozpocząć od 2016r Mitsubishi-Hitachi i będzie to blok o najwyższej w Polsce sprawności.

BrodowskiG
05-09-2014, 13:53
spaliny z gazowego wąchałem :) z węglem bym nie ryzykował

_olo_
05-09-2014, 14:02
spaliny z gazowego wąchałem :) z węglem bym nie ryzykował

Węgiel spalany w palniku to pestka, gaz to nie problem, powąchał byś mojego diesla lub lepiej jakiegoś benzyniaczka od sąsiada co ma 2 stówy przelatane, gdzie zaworki i pierścionki puszczają olej do komory spalania to byś dopiero doznał. A pewnie nie jeden z was ma 2 lub 3 samochody na podwórku z przeciętną wieku 15 lat to tak poza wątkiem w temacie waszych obaw o środowisko naturalne.

Arturo72
05-09-2014, 14:09
Nie, nie czaję bazy.

Ja porównałem oba sposoby grzania pod względem oszczędności zasobów naturalnych (złóż węgla kamiennego i brunatnego) bez których nie miał byś póki co prądu do własnego ogrzewania co wyraźnie zaznaczyłem, nie pisałem też, że gazy wydzielające się ze spalania węgla nie są szkodliwe tylko tyle, że na osiedlach opalanych kotłami eko a nie tlącym się mułem węglowym nie ma uciążliwego smogu.
A jak takie argumenty dajecie, że mam sobie głowę wsadzić do komina i sprawdzić - to ja mogę dać podobny - włóżcie sobie jeden koniec węża do rury wydechowej samochodu a drugi w usta, jak już sprawdzicie jakie to uczucie to proszę odpowiedzieć, dlaczego wszyscy nie macie samochodów elektrycznych lub przynajmniej hybrydowych....przecież one ekologiczne i niskie koszty "tankowania" :) Czyżbyście byli wszyscy "betonem" nie potrafiącym pomyśleć nad ekologią, oderwaniem się od szkodliwych paliw płynnych, zatruwaczami i w ogóle nieświadomymi ludźmi ? ;)

"Świadomość" inwestorów grzejących prądem i "nieświadomość" inwestorów palących węglem to znowu argumenty jakie do mnie nie przemawiają, w sensie - jak nie ma argumentu to się taki nieudowadnialny daje jak ten. Bo może "świadomy" węglarz spali jednak 2t za 1200 a nieświadomy użytkownik prądu zużyje go za 4000 ?
Uwzględniając sprawności - grzanie prądem pozostaje mniej sprawne bo i droga wytworzenia ciepła dłuższa - węgiel->prąd->przesył->ciepło zamiast węgiel->ciepło.

Co do sprawności turbin w elektrowniach to trochę nagiąłem dane, nie wynosi 60% a nie więcej niż 46% - tyle będzie wynosić sprawność pierwszego bloku 1000MW elektrowni Czeczot, której budowę ma rozpocząć od 2016r Mitsubishi-Hitachi i będzie to blok o najwyższej w Polsce sprawności.
Kto zuzyje mniej zasobów naturalnych wytwarzających energię,ten grzejacy prądem,który zuzyje 9000kWh czy ten grzejacy ekogroszkiem który zuzyje 18000kWh ? kWh to jednostka zużycia energii.

BrodowskiG
05-09-2014, 14:15
Węgiel spalany w palniku to pestka, gaz to nie problem, powąchał byś mojego diesla lub lepiej jakiegoś benzyniaczka od sąsiada co ma 2 stówy przelatane, gdzie zaworki i pierścionki puszczają olej do komory spalania to byś dopiero doznał. A pewnie nie jeden z was ma 2 lub 3 samochody na podwórku z przeciętną wieku 15 lat to tak poza wątkiem w temacie waszych obaw o środowisko naturalne.
moj ma 14 ale tylko 108 tys. km, no ale olej zaczyna brać

_olo_
05-09-2014, 14:19
Kto zuzyje mniej zasobów naturalnych wytwarzających energię,ten grzejacy prądem,który zuzyje 9000kWh czy ten grzejacy ekogroszkiem który zuzyje 18000kWh ? kWh to jednostka zużycia energii.

Ten grzejący groszkiem, który zużyje 18000kWh.
Przy sprawności turbin elektrowni 40% (max w przyszłości 46%) do wytworzenia 9000kwh energii z prądu potrzeba 22500kwh energii z węgla w elektrowni, z pominięciem strat przesyłu.

I przy założeniu jak ta twoja sugestia - że sprawność grzania prądem w domu wynosi 100% a sprawność grzania węglem - 50%, co jest z Twojej strony "lekkim" naciąganiem faktów.

Arturo72
05-09-2014, 14:21
Kto zuzyje mniej surowca naturalnego ja który zuzylem 3400kWh czy sąsiad który na to samo zuzyl 3t ekogrocha ?

_olo_
05-09-2014, 14:25
moj ma 14 ale tylko 108 tys. km, no ale olej zaczyna brać

Mój za to 20 ! :rolleyes: 400tys przelatane i nie muszę dolewać pomiędzy wymianami, chyba, że się zapomnę i 2 sezony na oleju śmigam. Kompresja mierzona w zeszłym roku - manometry pokazują więcej sprężania na garach niż wg serwisówki byś powinno dla nowego...jaaa, das ist auto :)

BrodowskiG
05-09-2014, 14:29
„Zakopiański projekt nie jest tak radykalny jak krakowski, który zakładał całkowitą likwidację pieców. My chcemy zakazać spalania paliw stałych złej jakości, do których zaliczamy węgiel brunatny oraz niskiej jakości węgiel kamienny, czy popularny ekogroszek” – powiedział podczas piątkowej konferencji prasowej burmistrz Zakopanego Janusz Majcher.

_olo_
05-09-2014, 14:33
Kto zuzyje mniej surowca naturalnego ja który zuzylem 3400kWh czy sąsiad który na to samo zuzyl 3t ekogrocha ?

Ale Ty to Ty a sąsiad to sąsiad. :rolleyes: Sąsiad zawsze wie gorzej niż Ty. Polacy tak mają :)

A tak serio - nie mówimy o PC-wegiel teraz a o mikroskopijnym domku ogrzewanym prądem z COP 1 a nie >4,0. Choć gdy ktoś ma np malutki domek obok wielkiego sadu lub małego lasku to i tak taniej będzie palić niż prądem, taki mały to samymi gałązkami z pielęgnacji sadu ogrzejesz. Znowu głupi będzie ten sąsiad czy ma jednak łeb na karku ?
Ja mam z wyciętych drzew owocowych w tej chwili tyle gałęzi na podwórku, że albo zrobię mega ognisko spraszajac całą wieś wraz z remizą i wozem strażackim, albo ze 3 sezony mógłbym do do kotła ładować bez kupowania opału, a mam jeszcze ze 6 drzewek do ścięcia ;)

_olo_
05-09-2014, 14:42
„Zakopiański projekt nie jest tak radykalny jak krakowski, który zakładał całkowitą likwidację pieców. My chcemy zakazać spalania paliw stałych złej jakości, do których zaliczamy węgiel brunatny oraz niskiej jakości węgiel kamienny, czy popularny ekogroszek” – powiedział podczas piątkowej konferencji prasowej burmistrz Zakopanego Janusz Majcher.


No popatrz, opatrz, zakaz spalania węgla brunetnego...a ci proekologiczni Niemcy co by chcieli nam kopalnie i elektrownie pozamykać mają ogromne kopalnie odkrywkowe węgla brunatnego...i emisję CO2 prawie 250% większą niż w Polsce, również większą w przeliczeniu na obywatela :)

Ale cóż, oni brunatny mają dla siebie, dla bezpieczeństwa energetycznego a zbytu szukają na produkty m.in Siemensa jak te ich świetne turbiny wiatrowe...za coś trzeba w końcu dokończyć inwestycje w farmę wiatrową na morzu północnym bo jak to długo można te siemensowskie wiatraki napędzać dieslem, żeby im łożyska nie chwyciła korozja :)

BrodowskiG
05-09-2014, 14:44
w brunatnym jest chyba dużo siarki

QIM
05-09-2014, 14:53
„Zakopiański projekt nie jest tak radykalny jak krakowski, który zakładał całkowitą likwidację pieców. My chcemy zakazać spalania paliw stałych złej jakości, do których zaliczamy węgiel brunatny oraz niskiej jakości węgiel kamienny, czy popularny ekogroszek” – powiedział podczas piątkowej konferencji prasowej burmistrz Zakopanego Janusz Majcher.

Cóż za znawca :D jak to mówią, polityk nie naukowiec, znać się nie musi a pomądrzyć nikt mu nie zabroni. Ciekawe, czy zna los krakowskiej ustawy...

Arturo72
05-09-2014, 14:53
Jasne,tylko znowu,ktoś,żeby mógł palić te gałązki musi wybudować dodatkowe pomieszczenie na pralnio-suszarnie bo przecież nie będzie pral i suszy prania tam gdzie spala galazki,to przecież jest duży prąd.
Patrząc tak na sprawę to po co komu WC w domu,przecież można postawić wychodek na zewnątrz,będzie taniej bo w tak małym domu za duzo miejsca by zajęło,może także łazienkę w drewnianym budyneczku poza domem,będzie taniej,no i jeszcze po co nam murowany dom,przecież to koszt,taniej będzie postawić namiot na działce,będzie taniej,ale i tak drogo,po co przepłacać za namioty,taniej będzie znaleźć sobie otwór w jakiejś jaskini i tam się przenieść.
I pi nitce do klebka jesteś w epoce jaskiniowcow...
Czy wy wszyscy tak macie ?

_olo_
05-09-2014, 14:57
w brunatnym jest chyba dużo siarki

A to na pewno, zaleta to taniość.
My będziemy mieć w Bełchatowie tor crossowy na szczęście, a kamienny do likwidacji, w całości, a co tam, kupi się od Rosjan lub z ARA :) Tylko żeby kupić 40mln t czornego czy ile nam tam potrzeba musimy najpierw sprzedać 6400mln t jabłek, tylko gdzie ??? ;)

_olo_
05-09-2014, 15:03
Jasne,tylko znowu,ktoś,żeby mógł palić te gałązki musi wybudować dodatkowe pomieszczenie na pralnio-suszarnie bo przecież nie będzie pral i suszy prania tam gdzie spala galazki,to przecież jest duży prąd.
Patrząc tak na sprawę to po co komu WC w domu,przecież można postawić wychodek na zewnątrz,będzie taniej bo w tak małym domu za duzo miejsca by zajęło,może także łazienkę w drewnianym budyneczku poza domem,będzie taniej,no i jeszcze po co nam murowany dom,przecież to koszt,taniej będzie postawić namiot na działce,będzie taniej,ale i tak drogo,po co przepłacać za namioty,taniej będzie znaleźć sobie otwór w jakiejś jaskini i tam się przenieść.
I pi nitce do klebka jesteś w epoce jaskiniowcow...
Czy wy wszyscy tak macie ?

No widzisz, nie jeden by cię wyśmiał na świecie i na tym forum pewnie też za to budowanie murowanego domu bo taniej i szybciej złożyć z drewna, ale jednak wolałeś murowany jak i ja. Dlaczego ? Bo tak i już ? Czy miałeś jakieś niezbite argumenty by nie budować tak jak kanadyjczycy, skandynawowie czy irlandczycy co też klimatu nie mają lekkiego ?

Dlatego ja nie krytykuję wyborów ludzi o ile nie są totalnie idiotyczne jak np. grzanie olejem opałowym gdy się ma gaz na podwórku lub w domu.

BrodowskiG
05-09-2014, 15:08
A to na pewno, zaleta to taniość.


a że 3 razy więcej trzeba kupić.... ważne że na tablicze widać że malo za tonę
a że kocioł od siarki szybciej padnie...

Arturo72
05-09-2014, 15:21
No widzisz, nie jeden by cię wyśmiał na świecie i na tym forum pewnie też za to budowanie murowanego domu bo taniej i szybciej złożyć z drewna, ale jednak wolałeś murowany jak i ja. Dlaczego ? Bo tak i już ? Czy miałeś jakieś niezbite argumenty by nie budować tak jak kanadyjczycy, skandynawowie czy irlandczycy co też klimatu nie mają lekkiego ?

Dlatego ja nie krytykuję wyborów ludzi o ile nie są totalnie idiotyczne jak np. grzanie olejem opałowym gdy się ma gaz na podwórku lub w domu.
Ja podobnie z tym,że ja w stosunku do węgla jak się ma prąd w domu.
I cały czas chodzi o nowe domy.

_olo_
05-09-2014, 16:41
Nowe domy powinny zuzywac mniej energi... I nie wypuszczac tyle syfu co istniejace... Tak czy nie?

Czy bedziemy negowac coraz wyzsze wymogi spalin w samochodach?
Komus przeszkadza katalizator?

No właśnie, w grzaniu prądem o ile ten drugi warunek jest spełniony to już ten pierwszy to dyskusyjna sprawa. Nie mówię o PC bo ta obie zalety ma. A co do spalin z kominów to też jakieś tam działania są w kierunku poprawy - kilka-kilkanaście lat temu dofinansowywano wymianę starych kotłów na tzw ekologiczne, emisji szkodliwych gazów z całą pewnością jest mniej. Z tego samego powodu stosuje się dziś inny gaz w urządzeniach typu klima, PC, lodówka niż kiedyś.
Wydajne ciepłownie opalane węglem to też nie głupi pomysł i ekonomicznie, i ekologicznie pod względem zużycia opału i emisji gazów.

map78
05-09-2014, 17:12
Nowoczesne elektrownie na wegiel to napewno lepszy pomysl od indywidualnego kopcenia.


Dokładnie:yes: Dlatego porównania z "nieekologicznymi" samochodami są tu nietrafione. Samochód nawet najgorszy odpali, pokopci i odjedzie, a "niewidoczny" dym gryzie w oczy i nos przez całą zimę:( Ja w ten sposób postrzegam ekologię, żeby u mnie na podwórku nie było smrodu, a nie tak jak ekogroszkowcy, którzy patrzą bardziej globalnie;) skoro już prawie udowodnili, że to oni paląc węglem bardziej dbają o środowisko niż ci ogrzewający prądem:D

Arturo72
05-09-2014, 17:27
No właśnie, w grzaniu prądem o ile ten drugi warunek jest spełniony to już ten pierwszy to dyskusyjna sprawa. Nie mówię o PC bo ta obie zalety ma.
Jak można nie widzieć zalet grzania prądem do posiadania i babrania się w ekogroszku.
Po pierwsze bezobsługowość,po drugie koszt to tylko 2,5tys.zł(Elterm 9kW) a więc w porównaniu do ekogroszka nie trzeba kupować kotła(8tys.zł),nie trzeba budować komina(min.3tys.zł),nie trzeba budować dodatkowego pomieszczenia na pralnio-suszarnię(ok.20tys.zł) czyli już na starcie jesteś 30tys.zł do przodu w porównaniu do ekogroszka.
30tys.zł w kieszeni to nie jest zaleta ?

A to ile dom zużyje energii zależy tylko i wyłącznie od inwestora,jeśłi będzie kumaty to będzie starał się,żeby dom zużył jak najmniej,jak będzie nie kumaty to będzie liczył tylko przerzucone własnymi rękami i spalone tony.

_olo_
05-09-2014, 17:31
Dokładnie:yes: Dlatego porównania z "nieekologicznymi" samochodami są tu nietrafione. Samochód nawet najgorszy odpali, pokopci i odjedzie, a "niewidoczny" dym gryzie w oczy i nos przez całą zimę:( Ja w ten sposób postrzegam ekologię, żeby u mnie na podwórku nie było smrodu, a nie tak jak ekogroszkowcy, którzy patrzą bardziej globalnie;) skoro już prawie udowodnili, że to oni paląc węglem bardziej dbają o środowisko niż ci ogrzewający prądem:D

Prawie udowodnili, więcej - czego potrzebują rośliny by wytworzyć tlen i urosnąć ? Między innymi dwutlenku węgla ? A więc ekogroszkowcy wydatnie przyczyniają się do rozwoju roślinności na świecie ;) , podczas gdy np ci źli posiadacze kominków na drewno w salonach te biedne drzewa spalają z powodu zwykłej fanaberii ;)

_olo_
05-09-2014, 17:35
Jak można nie widzieć zalet grzania prądem do posiadania i babrania się w ekogroszku.
Po pierwsze bezobsługowość,po drugie koszt to tylko 2,5tys.zł(Elterm 9kW) a więc w porównaniu do ekogroszka nie trzeba kupować kotła(8tys.zł),nie trzeba budować komina(min.3tys.zł),nie trzeba budować dodatkowego pomieszczenia na pralnio-suszarnię(ok.20tys.zł) czyli już na starcie jesteś 30tys.zł do przodu w porównaniu do ekogroszka.
30tys.zł w kieszeni to nie jest zaleta ?

A to ile dom zużyje energii zależy tylko i wyłącznie od inwestora,jeśłi będzie kumaty to będzie starał się,żeby dom zużył jak najmniej,jak będzie nie kumaty to będzie liczył tylko przerzucone własnymi rękami i spalone tony.

No jasne, że zaleta.
A kiedy ja pisałem, że gdy zamiast PC można zrobić zasypowca a zamiast podłogówki grzejniki i mieć kilkanaście tys w kieszeni a do tego koszty ogrzewania takie jak PC (a nie 3 x wyższe niż PC jak to jest przy grzaniu prądem) to się czepialiście, że może i kostkę brukową i ogrodzenie policzę. ;)

Arturo72
05-09-2014, 17:40
No jasne, że zaleta.
A kiedy ja pisałem, że gdy zamiast PC można zrobić zasypowca a zamiast podłogówki grzejniki i mieć kilkanaście tys w kieszeni a do tego koszty ogrzewania takie jak PC (a nie 3 x wyższe niż PC jak to jest przy grzaniu prądem) to się czepialiście, że może i kostkę brukową i ogrodzenie policzę. ;)
Porównujesz nieporównywalne czyli podobnie jakbyś napisał,że wóz drabiniasty na drewnianych kołach będzie tańszy niechby nawet od Fiata500.
Pokaż mi tego,który chciałby jeździć do pracy wozem drabiniastych nawet na kołach z oponami gdyby wiedział,ze 500-tka wyjdzie mu taniej.

BrodowskiG
05-09-2014, 18:03
co preferujecie podajnik czy zwykły z buforem?

_olo_
05-09-2014, 18:05
Porównujesz nieporównywalne czyli podobnie jakbyś napisał,że wóz drabiniasty na drewnianych kołach będzie tańszy niechby nawet od Fiata500.
Pokaż mi tego,który chciałby jeździć do pracy wozem drabiniastych nawet na kołach z oponami gdyby wiedział,ze 500-tka wyjdzie mu taniej.

Dla ciebie nieporównywalne, dla innych porównywalne, zabronisz innym takich porównań ?

Pyxis
05-09-2014, 18:23
30 do 40%.

Zrodelko prosze tych danych. Inaczej to tylko Twoje "wydajemisie". :)

Pyxis
05-09-2014, 18:26
z pominięciem strat przesyłu.


Jak rozumiem ekogroch sam wylazi z pod ziemi i laduje sie do podajnika? Policz, ile z niego zostaje "na przesyl" z drugiego konca pPolski (albo i z dalsza).

Arturo72
05-09-2014, 18:39
Dla ciebie nieporównywalne, dla innych porównywalne, zabronisz innym takich porównań ?
Nie zabronie takich porównań,jedynie mogę napisać,że porównanie kotła zasypowego do ogrzewania bezobsługowego jest idiotyczne.
Podobnie jak będziesz się upierał,że pranie na tarce to to samo jak pranie w pralce,oczywiście tutaj również masz prawo używać tak kretyńskich porównań.

_olo_
05-09-2014, 20:44
Nie zabronie takich porównań,jedynie mogę napisać,że porównanie kotła zasypowego do ogrzewania bezobsługowego jest idiotyczne.
Podobnie jak będziesz się upierał,że pranie na tarce to to samo jak pranie w pralce,oczywiście tutaj również masz prawo używać tak kretyńskich porównań.

Sorry, ale różnica w nakładzie pracy pomiędzy praniem na tarce a praniem w pralce NIEPORÓWNYWALNIE większa niż to włożenie 2t węgla do pieca co roku. Twoja kobieta zapewne o wiele więcej ton niż te 2 rocznie nadźwiga się wyciągając mokre pranie z pralki, przenosząc na suszarkę i rozwieszając.
To porównanie, które dałeś jest wyjątkowo kretyńskie.


Jak rozumiem ekogroch sam wylazi z pod ziemi i laduje sie do podajnika? Policz, ile z niego zostaje "na przesyl" z drugiego konca pPolski (albo i z dalsza).

Nie, i dlatego średnia cena węgla w kopalniach to 230-330zł (z czego ok 30% to podatki), w składach już 400-1000. Dosyć masz doliczone za te koszty "przesyłu" czy mało :) ?


Zrodelko prosze tych danych. Inaczej to tylko Twoje "wydajemisie". :)

http://www.kierunekenergetyka.pl/artykul,5190,bloki-na-horyzoncie-2-zmagania-z-progiem-50-sprawnosci-obiegu-parowego-rankine8217a.html

"średnia sprawność elektrowni globalnie 30%"
"średnia sprawność w UE - 38%"
maksymalna 46

mitch
05-09-2014, 20:55
Spytałem ojca, który ma piec gazowy, czemu na węgiel się nie przesiądzie, miałby ze dwa razy taniej. Dłuższą chwilę na mnie się patrzył po czym z głęboką troską w głosie spytał, czy dobrze się czuję.

I to by było na tyle w kwestii węgla, co myślą rozsądni ludzie, którzy mają co robić w życiu. Ojciec ma problemy z kręgosłupem - a kto ich nie ma - i jakby miał jeszcze dźwigać tony węgla, to wcześniej niż emerytury doczekałby wózka inwalidzkiego. A nie zostało mu dużo ;)

Nie żyjemy w w średniowieczu. Choć niektórzy za wszelką cenę tam zmierzają. Czasami przejeżdżam przez te wsie pełne ekologicznych ekogroszków. Szaro, buro i ponuro. A jak jeszcze śnieg jest, to nie biały a szaro czarny. Po prostu rewelacja, rozkosz dla płuc i oczu. Ale wiadomo, swoje smrody nikomu nie przeszkadzają.

Spawos
05-09-2014, 21:06
LUDZIE era welga naszczecie dobiega konca !! , juz w niektorych miastach jest zakaz w nowych domach palenia tym.. niewyobrazam sobie w 21 wieku ze akurat raz w roku zapomnialem /z lenistwa dolozyc WEGLA i mam zimno w domu o 5 rano dokaldac na noc itp ... gdzie wystarczy pomyslec przed budowa domu o dobym ociepleniu ja majac do m uzytkowej 255m2 place ostatnia(tak tak wiem ze slana byla itp powieci i odrazu oddam kominek rekreacyjnie przz zone ) zima 250-300 za gaz ... wiec gdzie logika babrania sie w syfie <

jak ktos buduje i da 10 no moze max 15 styropianu 0.04 lambda i liczy ze bedzie mial cieplo ... i da piec na wegiel i bezie GIT MALINA...... to trezba zmienic niestety myslenie troche a z tym BARDZO ciezko :)

Pyxis
05-09-2014, 21:18
Nie, i dlatego średnia cena węgla w kopalniach to 230-330zł (z czego ok 30% to podatki), w składach już 400-1000. Dosyć masz doliczone za te koszty "przesyłu" czy mało :) ?

Nie chodzi mi o zlotowki, tylko o aspekt ekologiczny, bo taki tu rozwazamy.




http://www.kierunekenergetyka.pl/artykul,5190,bloki-na-horyzoncie-2-zmagania-z-progiem-50-sprawnosci-obiegu-parowego-rankine8217a.html

"średnia sprawność elektrowni globalnie 30%"
"średnia sprawność w UE - 38%"
maksymalna 46

Z wykresu ponizej, ze zrodla ktore podales, wynika, ze elektrowniz w Belchatowie ma obecnie 42% sprawnosc, reszta niewiele mniejsza, a Opole w najblizszych latach ma osoiagnac 46%.

http://e-bmp.pl/Image/rys_%201(62).jpg

Moze wiec lepiej operowac konkretnymi wartosciami dla Polskich elektrowni, a nie srednimi dla Swiata czy UE.

Arturo72
05-09-2014, 21:37
LUDZIE era welga naszczecie dobiega konca !! , juz w niektorych miastach jest zakaz w nowych domach palenia tym.. niewyobrazam sobie w 21 wieku ze akurat raz w roku zapomnialem /z lenistwa dolozyc WEGLA i mam zimno w domu o 5 rano dokaldac na noc itp ... gdzie wystarczy pomyslec przed budowa domu o dobym ociepleniu ja majac do m uzytkowej 255m2 place ostatnia(tak tak wiem ze slana byla itp powieci i odrazu oddam kominek rekreacyjnie przz zone ) zima 250-300 za gaz ... wiec gdzie logika babrania sie w syfie <

jak ktos buduje i da 10 no moze max 15 styropianu 0.04 lambda i liczy ze bedzie mial cieplo ... i da piec na wegiel i bezie GIT MALINA...... to trezba zmienic niestety myslenie troche a z tym BARDZO ciezko :)
Dokładnie,niektórzy są bardzo odporni na wiedzę ;)

Arturo72
05-09-2014, 21:53
Sorry, ale różnica w nakładzie pracy pomiędzy praniem na tarce a praniem w pralce NIEPORÓWNYWALNIE większa niż to włożenie 2t węgla do pieca co roku. Twoja kobieta zapewne o wiele więcej ton niż te 2 rocznie nadźwiga się wyciągając mokre pranie z pralki, przenosząc na suszarkę i rozwieszając.
To porównanie, które dałeś jest wyjątkowo kretyńskie.
Tak Ci się tylko wydaje,bo nie masz pojęcia lub nie zdajesz sobie sprawy,lub twoja wyobraźnia jest ograniczona w tym zakresie na czym polega bezobsługowe grzanie tudzież pranie na tarce zamiast w pralce.
Na początek pranie ma tarce i pralce.
Przy praniu na tarce,musisz podgrzać kubełek wody na ogniu podtrzymywanym węglem,następnie tą wodę trzeba przelać do balii,włożyć do niej tarkę i ubranie po ubraniu trzeba trzeć wałkiem,w pralce naciska się przycisk i samo pierze.
Na drugi początek ogrzewanie bezobsługowe i w kotle zasypowym.
W ogrzewaniu bezobsługowym naciskasz przycisk i grzeje/
Przy kotle zasypowym podobnie jak przy tarce,najpierw trzeba zamówić odpowiednie paliwo,żeby nie było zbyt wilgotne czy też pomieszane z piaskiem,następnie zamówione paliwo w ilości kilku ton trzeba rozładować i w odpowiednie miejsce do domu te tony dostarczyć.
Po dostarczeniu ton opału trzeba ten opał dostarczyć fizycznie do kotła,po dostarczeniu ton opału do kotła trzeba rozpalić w tym kotle,po rozpaleniu w tym kotle trzeba obserwować czy aby płomień życia nie zgaśnie,jak nie zgaśnie to wtedy trzeba martwić się co zrobić z nadmiarem tego ciepłą co to płomień życia wytworzył w nadmiarze.
I trzeba dokładać do kotła codziennie ok.200 razy,przez 200dni sezonu grzewczego.
I Ty w/w czynności przy kotle zasypowym raczysz porównywać do czynności naciśnięcia jednego przycisku raz na rok albo raz na całe życie ?
Jesteś Ty aby poważny ?

P.S.
Przepraszam,że rozkładam czynności na czynniki pierwsze jak dla idiotów ale czasami trzeba żeby uzmysłowić niektórym jak to wygląda bo widać nie mają pojęcia o życiu poza szałasem ;)

_olo_
05-09-2014, 22:04
Moze wiec lepiej operowac konkretnymi wartosciami dla Polskich elektrowni, a nie srednimi dla Swiata czy UE.

No to niech ci będzie, w Polsce średnio 36% ? O co my sie spieramy, spalanie w domu to min. 60% byle jakim kotłem, to i tak sporo więcej.

_olo_
05-09-2014, 22:11
Tak Ci się tylko wydaje,bo nie masz pojęcia lub nie zdajesz sobie sprawy,lub twoja wyobraźnia jest ograniczona w tym zakresie na czym polega bezobsługowe grzanie tudzież pranie na tarce zamiast w pralce.
Na początek pranie ma tarce i pralce.
Przy praniu na tarce,musisz podgrzać kubełek wody na ogniu podtrzymywanym węglem,następnie tą wodę trzeba przelać do balii,włożyć do niej tarkę i ubranie po ubraniu trzeba trzeć wałkiem,w pralce naciska się przycisk i samo pierze.
Na drugi początek ogrzewanie bezobsługowe i w kotle zasypowym.
W ogrzewaniu bezobsługowym naciskasz przycisk i grzeje/
Przy kotle zasypowym podobnie jak przy tarce,najpierw trzeba zamówić odpowiednie paliwo,żeby nie było zbyt wilgotne czy też pomieszane z piaskiem,następnie zamówione paliwo w ilości kilku ton trzeba rozładować i w odpowiednie miejsce do domu te tony dostarczyć.
Po dostarczeniu ton opału trzeba ten opał dostarczyć fizycznie do kotła,po dostarczeniu ton opału do kotła trzeba rozpalić w tym kotle,po rozpaleniu w tym kotle trzeba obserwować czy aby płomień życia nie zgaśnie,jak nie zgaśnie to wtedy trzeba martwić się co zrobić z nadmiarem tego ciepłą co to płomień życia wytworzył w nadmiarze.
I trzeba dokładać do kotła codziennie ok.200 razy,przez 200dni sezonu grzewczego.
I Ty w/w czynności przy kotle zasypowym raczysz porównywać do czynności naciśnięcia jednego przycisku raz na rok albo raz na całe życie ?
Jesteś Ty aby poważny ?

P.S.
Przepraszam,że rozkładam czynności na czynniki pierwsze jak dla idiotów ale czasami trzeba żeby uzmysłowić jak to wygląda...

Idiotami to możesz swoich znajomych nazywać jeżeli ci na to pozwolą, nie mnie. Opanuj się, i trochę więcej kultury sugeruję.
Mieszkam od lat w kiepsko ocieplonym domu i to żadna mordęga z kotłem, koloryzujesz ile wlezie. A że można mieć z czymś mniej roboty - jasne, nikt temu nie zaprzeczy, można sobie i gosposię wynająć i ogrodnika.
Masz na całej twojej działce asfalt czy kostkę, bo nie sądzę, by ci się chciało trawnik kosić co tydzień albo częściej i nie przez kilka minut.
Okna myjesz w domu czy czekasz na deszcz bo to też robota ?
Śnieg odśnieżasz zimą czy masz palety śnieżne ?

BrodowskiG
05-09-2014, 22:18
No to niech ci będzie, w Polsce średnio 36% ? O co my sie spieramy, spalanie w domu to min. 60% byle jakim kotłem, to i tak sporo więcej.

elektrownie produkują prąd i ciepło

Arturo72
05-09-2014, 22:29
Idiotami to możesz swoich znajomych nazywać jeżeli ci na to pozwolą, nie mnie. Opanuj się, i trochę więcej kultury sugeruję.
Mieszkam od lat w kiepsko ocieplonym domu i to żadna mordęga z kotłem, koloryzujesz ile wlezie. A że można mieć z czymś mniej roboty - jasne, nikt temu nie zaprzeczy, można sobie i gosposię wynająć i ogrodnika.
Masz na całej twojej działce asfalt czy kostkę, bo nie sądzę, by ci się chciało trawnik kosić co tydzień albo częściej i nie przez kilka minut.
Okna myjesz w domu czy czekasz na deszcz bo to też robota ?
Śnieg odśnieżasz zimą czy masz palety śnieżne ?
Ale ja nikogo nie nazywam idiotą,napisałem,że rozpisuje czynności jak dla idiotów bo niektórzy mają problem z odszyfrowaniem równoważności dokładania do pieca przez 200dni codziennie przez X lat a naciśnięcia jednego przycisku raz na całe życie.
To,że dla ciebie dokładanie do kotła przez 200 dni w sezonie to nie mordęga to nie znaczy,że naciśniecie jednego przycisku to jest to samo co do tej pory robiłeś,co próbujesz komuś lub nawet sobie tłumaczyć.
To może ja po ponad 40 latach mieszkania nie w szałasie ogrzewanym beleczym tylko w bloku z ogrzewaniem miejskim przedstawię jak wygląda ogrzewanie bezobsługowe to może zajarzysz o co chodzi ?

Mam dostęp z działki do drogi gminnej także odśnieżanie mnie nie dotyczy,podjazdu jak każdy,trawy mam ok.300m2 i sama przyjemnosć dla mnie kosić taka ilosc trawy :)
Cóż,nie mam ekogroszka to i nie mam hektarów trawy,to jest zarezerwowane dla bogaczy z syfem w domu ;)

_olo_
05-09-2014, 22:45
36% x 3, rozumiesz?

I nie 100% jest z wegla...

Nie, nie rozumiem.

Pyxis
05-09-2014, 22:47
Nie, nie rozumiem.

Przy pompie ciepla z 1 jednostki energii elektrycznej masz 3-4 jednostek ciepla.

_olo_
06-09-2014, 00:36
Przy pompie ciepla z 1 jednostki energii elektrycznej masz 3-4 jednostek ciepla.

A to to dla mnie oczywiste akurat, ale mowa już wcześniej była o grzaniu prądem.

Arturo72
06-09-2014, 00:43
A to to dla mnie oczywiste akurat, ale mowa już wcześniej była o grzaniu prądem.
Które z oczywistych względów jest tańsze dla inwestora niż pakowanie się w ekogroszek.
Podać kalkulator lub objaśnić działania na kalkulatorze ?

_olo_
06-09-2014, 02:05
To spore uogólnienie ale generalnie jak już uogólniamy to nie jest tańsze.

mitch
06-09-2014, 07:05
Mieszkam od lat w kiepsko ocieplonym domu i to żadna mordęga z kotłem, koloryzujesz ile wlezie.

Jak koloryzuje? Pisze prawdę. Mało tego, prawdę potwierdzoną przez normalnych ludzi.Ludzi, którzy mieszkali wcześniej w mieście, nie są przyzwyczajeni od małego do wstawania z rana w celu dołożenia do pieca. Ludzi, którzy pracowali całe życie nie po to, żeby być niewolnikiem ciepłej wody i ognia. Mamy znajomych, ok 65 lat obydwoje, mają gaz w butli. On nie może dźwigać nic ciężkiego, ona też za specjalnie. W domu mieszkają od 7 lat. Przez myśl im nawet nie przeszedł węgiel. Ciekawe czemu? Porównywanie do dźwigania zakupów możesz zostawić dla siebie. Noszą z samochodu po jednej siateczce. Znajomy (mieszka samotnie od 4-5 lat w małym domku) z ekogroszkiem obok nas przeklina groszek ile wlezie. Zaczyna się mocno zastanawiać nad a) sprzedażą domu b) zmianą systemu ogrzewania - bierze pod uwagę PC PW. Aktualnie wynajmujemy mieszkanie dziewczynie z naszej rodziny, która po roku mordęgi, czyli mieszkania w domu ogrzewanym kotłem zasypowym miała dosyć wstawania bladym świtem. Dlaczego normalni ludzie widzą różnicę pomiędzy bezobsługowym źródłem ciepła, a węglowcy nie?


A że można mieć z czymś mniej roboty - jasne, nikt temu nie zaprzeczy, można sobie i gosposię wynająć i ogrodnika.
Masz na całej twojej działce asfalt czy kostkę, bo nie sądzę, by ci się chciało trawnik kosić co tydzień albo częściej i nie przez kilka minut.
Okna myjesz w domu czy czekasz na deszcz bo to też robota ?
Śnieg odśnieżasz zimą czy masz palety śnieżne ?
Serio? Nie widzisz różnicy? Trawnik, pół godziny, w moim przypadku. Już sprawdzałem, kindla da się czytać, bo nie mam toru przeszkód. Okna myję, dwa razy do roku. Nie potrafię zrozumieć, jak to można porównywać do pracy przy węglu. Ani się przy tym nie upieprzę jak nieboskie stworzenie, ani nie zmęczę. Śnieg to inna para kaloszy, muszę podjazd odśnieżyć, coby do drogi dojechać. Ty porównujesz coś, co muszę zrobić w każdym domu, do tego, czego mogę uniknąć. Na przyszły sezon montuję zraszacze, żeby nie ganiać z wodą po ogrodzie.

Czytaj między wierszami: ułatwiam sobie życie jak mogę i gdzie mogę. Żeby większość rzeczy robiła się sama. Żebym nie musiał obarczać tymi obowiązkami żony czy siebie. Na pewno nie po to, żeby babrać się w węglu. Tak jak pisałem, życie tworzy czasami paskudne scenariusze. Miałeś kiedyś nogę złamaną? Ja miałem zerwane wiązadła w kolanie. Chodzenie wtedy jest katorgą. O noszeniu czegokolwiek możesz zapomnieć. A na pewno o noszeniu węgla. Widzisz, na wyjeździe ubezpieczenie pokrywa nawet koszty kierowcy, który sprowadzi samochód do kraju, gdybyś był niedysponowany. Ale żaden ubezpieczyciel nie załatwi Ci palacza w domu. To nie wymyślanie. To myślenie o przyszłości.

Węgiel w domu to porażka. Powie to każdy, kto ma porównanie do bezobsługowego źródła ciepła. A jak kogoś stać na węgiel, bo nie potrafi iść na kompromis i zrezygnować z wyczesanej kostki i ogrodzenia przed domem, ładniejszego samochodu od sąsiadowego, etc, to później twierdzi, że węgiel rządzi, a prąd i gaz są do dupy. Kwestia priorytetów. My woleliśmy poczekać, zaoszczędzić i dopiero wtedy kupić parę rzeczy, niż na siłę brać tanie, przereklamowane g*. Ale tak jak już pisałem wcześniej, polacy mają problem z myśleniem przyszłościowym i z oszczędzaniem. Liczy się tu i teraz. No i jest efekt. Siwy dym i udowadnianie, że węgiel jest wporzo :bash:NIE JEST!!! Zwłaszcza w nowych domach.

Liwko
06-09-2014, 07:20
No to niech ci będzie, w Polsce średnio 36% ? O co my sie spieramy, spalanie w domu to min. 60% byle jakim kotłem, to i tak sporo więcej.

Pokaż swoje roczne rachunki za prąd.

Wivaldi
06-09-2014, 08:38
Mitch, Varmepumpsagare, macie zdrowie tak od rana udowadniać olowi że białe jest białe a czarny węgiel to qrwa czarny węgiel jest.
Jego zachwyt spowodowany jest albo nieświadomością albo młodym wiekiem.

kobra64
06-09-2014, 08:45
Nie chodzi mi o zlotowki, tylko o aspekt ekologiczny, bo taki tu rozwazamy.




Z wykresu ponizej, ze zrodla ktore podales, wynika, ze elektrowniz w Belchatowie ma obecnie 42% sprawnosc, reszta niewiele mniejsza, a Opole w najblizszych latach ma osoiagnac 46%.

http://e-bmp.pl/Image/rys_%201(62).jpg

Moze wiec lepiej operowac konkretnymi wartosciami dla Polskich elektrowni, a nie srednimi dla Swiata czy UE. Z wykresu to wynika że Bełchatów ma 36%. 42% to już Bełchatów 2 - pisałem Ci że jeden blok przekracza 40%. Dobrze jest popatrzeć choćby w to co się zamieszcza w poście.

mitch
06-09-2014, 08:57
Mitch, Varmepumpsagare, macie zdrowie tak od rana udowadniać olowi że białe jest białe a czarny węgiel to qrwa czarny węgiel jest.
Jego zachwyt spowodowany jest albo nieświadomością albo młodym wiekiem.
Etam. Myślę, że on wie jak jest naprawdę. Tylko z różnych względów z nami się spiera. Nie wiem, czy to kwestia przyzwyczajenia, obawa przed nieznanym, może obawa że nie da rady finansowo. Jednego nie jestem w stanie pojąć - czemu ktoś uważa (oprócz sprzedawców oczywiście), że węgiel może konkurować z prądem jak równy z równym. Ba, że węgiel jest lepszy i ekologiczniejszy od PC. Nie ogarniam tego. Tak samo, jak nie ogarniam tego, że ludzie budując chałupy za pół miliona albo więcej, pakują do nich wynalazek ze średniowiecza, albo nie ubezpieczają ich. :bash:

mitch
06-09-2014, 09:00
Z wykresu to wynika że Bełchatów ma 36%. 42% to już Bełchatów 2 - pisałem Ci że jeden blok przekracza 40%. Dobrze jest popatrzeć choćby w to co się zamieszcza w poście.
Acha. Czyli nadal moja PC PW mniej obciąża środowisko (zwłaszcza w mojej okolicy), niż węglarze. No tak... To o co właściwie chodzi? Że PC PW nie śmierdzi? Czy o to, że nie daje zarobić lokalnemu sprzedawcy węgla? :wtf:

mitch
06-09-2014, 09:07
Nie dalej anizeli wczoraj w dzielnicy widzialem chyba z 2 tony drobnego wegla wywalonego przed domem...
Teraz musza to do pralni przeszuflowac ;)

Moze to znak ze zima szybko przyjdzie :o
Winter is coming. :popcorn::lol2:

Wivaldi
06-09-2014, 09:10
E tam... To w sumie dużo kalorii nie
kosztuje.
Nie dalej aniżeli wczoraj w dzielnicy widziałem chyba z 2 tony drobnego węgla wywalonego przed domem...
Teraz musza to do pralni przeszuflować ;)


W sumie tak, nie dużo kalorii.
Ja nabyłem drogą kupna 100 worków 25kg w lipcu.
U mnie różnica między workowanym a szuflowanym to 40 zł na tonie.
Pan szanowny przyjechał, ułożył na paletach, paleciakiem (swoim) wjechałem do garażu.
Pozostanie mi tylko po woreczku do zasobnika wsypać. Ostatni sezon. Hurra!:)

Wivaldi
06-09-2014, 09:12
. Nie ogarniam tego. Tak samo, jak nie ogarniam tego, że ludzie budując chałupy za pół miliona albo więcej, pakują do nich wynalazek ze średniowiecza, albo nie ubezpieczają ich. :bash:

Myślę że to z powodu braku edukacji.
Dziadek palił węglem, ojciec palił węglem, to syn co zimnym powietrzem ma ogrzewać ?:bash:

Pyxis
06-09-2014, 09:14
Z wykresu to wynika że Bełchatów ma 36%. 42% to już Bełchatów 2 - pisałem Ci że jeden blok przekracza 40%. Dobrze jest popatrzeć choćby w to co się zamieszcza w poście.

Patrze, patrze. Ale on ta sprawnosc mial w roku.... 1988. Na osi odcietych masz lata.

kobra64
06-09-2014, 09:15
Acha. Czyli nadal moja PC PW mniej obciąża środowisko (zwłaszcza w mojej okolicy), niż węglarze. No tak... To o co właściwie chodzi? Że PC PW nie śmierdzi? Czy o to, że nie daje zarobić lokalnemu sprzedawcy węgla? :wtf: Jak grzejesz z COP 2,5 ( realnie dla PC PW ) to z tony węgla spalonego w Bełchatowie Twoja pompa da 2400 kWh. Przy grzaniu czystym prądem będzie to 900 kWh z tony. Z tony najtańszego ekogroszku przy sprawności tylko 75% masz 4600 kWh. Liczydło w pobliżu masz? Bo mnie wychodzi że jednak 2 razy więcej węgla taki Bełchatów musi na każdy Twój kWh spalić niż spala ten grzejący najtańszym ekogroszkiem. I blisko 5 razy więcej niż grzejący ekogroszkiem spali taki Bełchatów na potrzeby grzejących prądem - Kospelami czy innymi kablami - ekologów. Jesteście siłą napędową polskiego górnictwa węglowego - czy tego chcecie czy nie. Jesteście głównymi odbiorcami węgla - tyle że go nie przerzucacie sami. Pracownicy elektrowni to za Was robią.

Pyxis
06-09-2014, 09:20
Jak grzejesz z COP 2,5 ( realnie dla PC PW ) to z tony węgla spalonego w Bełchatowie Twoja pompa da 2400 kWh. Przy grzaniu czystym prądem będzie to 900 kWh z tony. Z tony najtańszego ekogroszku przy sprawności tylko 75% masz 4600 kWh. Liczydło w pobliżu masz? Bo mnie wychodzi że jednak 2 razy więcej węgla taki Bełchatów musi na każdy Twój kWh spalić niż spala ten grzejący najtańszym ekogroszkiem. I blisko 5 razy więcej niż grzejący ekogroszkiem spali taki Bełchatów na potrzeby grzejących prądem - Kospelami czy innymi kablami - ekologów. Jesteście siłą napędową polskiego górnictwa węglowego - czy tego chcecie czy nie. Jesteście głównymi odbiorcami węgla - tyle że go nie przerzucacie sami. Pracownicy elektrowni to za Was robią.

Ale brednie. Czy Belchatow spala taki sam wegiel jak ten domowy ekogroszek?

Pomysl nim cos napiszesz w temacie takich "porownan".

kobra64
06-09-2014, 09:29
Ale brednie. Czy Belchatow spala taki sam wegiel jak ten domowy ekogroszek?

Pomysl nim cos napiszesz w temacie takich "porownan". Ja myślę. Czy myśli ten który na podstawie sprawności elektrowni Bełchatów wysnuł wniosek że spala mniej węgla niż osoba spalająca ekogroszek? Opał stosowany w elektrowni Bełchatów nie jest jakąś tajemnicą.

Wivaldi
06-09-2014, 09:32
Ale nie w ten weekend :) za niedlugo plaza ;)

Ty szczęściarzu !
W ubiegłą sobotę i niedzielę byłem w Kołobrzegu.
W sobotę w miarę pogodnie a w niedziele deszcz .
Zrobiłem 800 kim żeby dzień na plaży poleżeć:).

Pyxis
06-09-2014, 09:34
Ja myślę. Czy myśli ten który na podstawie sprawności elektrowni Bełchatów wysnuł wniosek że spala mniej węgla niż osoba spalająca ekogroszek? Opał stosowany w elektrowni Bełchatów nie jest jakąś tajemnicą.

Ja Ci powiem tak: Jesli parowoz spala na 1km 100kg wegla, a lokomotywa spalinowa 5kg oleju napedowego, to oznacza, ze spalinowka jest 20x oszczedniejsza od parowozu?

To, ze cos sie podobnie nazywa (wegiel), wcale nie oznacza, ze to jest chocby podobne paliwo. Roznica miedzy ekogroszkiem a tym co spala Belchatow jest mniej wiecej taka sama, jak miedzy weglem kamiennym a olejem napedowym. Zeby Ci pod chalupe tego wegla brunatnego z Belchatowa przywiezli 200t, to bys swoim kotlem pewnie chalupy nie ogrzal.

BrodowskiG
06-09-2014, 09:56
co do zuzycia surowcow to uwzglednijcie że ekogroszki montuje sie w slabo ocieplonych domach i potrzeba 2 razy wiecej energii

kobra64
06-09-2014, 09:56
To co piszesz nie ma związku z wypowiedzią moją i mitcha. Mitch napisał co napisał. Ja tylko odpowiedziałem. Zresztą zrób tak: około 40% energii z węgla brunatnego - rzędu 9,5 MJ. 60% z kamiennego - średnio myślę że można przyjąć 23 MJ ( Tauron np. pali 19 - 21,5 MJ, reszta mocniejszymi ) - średnia myślę ze wyjdzie w tych okolicach. Srednia wartość opałowa węgla w polskiej energetyce wyjdzie w takim razie około 17 MJ. Razy 36% sprawności - 6,2 MJ. Czyli z tony1700 kWh. Razy COP 2,5 - 4250 kWh. To dalej mniej niż z najtańszego ekogroszku. PS. To było do Pyxisa. I zauważ jeszcze że policzyłem bardzo niekorzystnie dla palącego ekogroszkiem - średnia wartość opałowa węgla w energetyce vs najniższa wartość opałowa dla ekogroszku. Przy założeniu średniej wartości opałowej stosowanych ekogroszków 25 MJ ( Jaret 22. Retopal 24 - 25, Pieklorz 26 - 28,5, Wesoła 28,5 - 30, groszki 5 - 25 27 do 28,5 ) ten rachunek jeszcze się sporo zmienia na korzyść palących ekogroszkiem. O porównaniach z grzejącymi czystym prądem nawet szkoda dyskutować - ci to dopiero kosmiczne ilości węgla zużywają.

Pyxis
06-09-2014, 10:57
Oj naciaganie faktow, naciaganie. :)
Liczac 36% sprawnosc, ty musial bys w kociolku spalic ze 144% sprawnoscia, zeby miec takie zuzycie przeliczeniowe jak u mnie. Palisz z 2x mniejsza realnie.

BrodowskiG
06-09-2014, 11:30
dane z 2003
sprawnosc elektrociplowni
kamienny 75%
brunatny 50%
tylko nie napisali czy netto czy brutto

_olo_
06-09-2014, 11:52
dane z 2003
sprawnosc elektrociplowni
kamienny 75%
brunatny 50%
tylko nie napisali czy netto czy brutto

Popatrz jak wykorzystywanie ciepła z procesu spalania dodatkowo do celów grzewczych od razu pozytywnie wpłynęło na sprawność, skok z przeciętnej 36% do 75% ! I co tu jeszcze udowadniać - bezpośrednie wykorzystania surowca jest bardziej ekonomicze więc i ekologiczne od przetwarzania go na prąd a później na ciepło, może z wyjątkiem PC.

_olo_
06-09-2014, 12:04
Etam. Myślę, że on wie jak jest naprawdę. Tylko z różnych względów z nami się spiera. Nie wiem, czy to kwestia przyzwyczajenia, obawa przed nieznanym, może obawa że nie da rady finansowo. Jednego nie jestem w stanie pojąć - czemu ktoś uważa (oprócz sprzedawców oczywiście), że węgiel może konkurować z prądem jak równy z równym. Ba, że węgiel jest lepszy i ekologiczniejszy od PC. Nie ogarniam tego. Tak samo, jak nie ogarniam tego, że ludzie budując chałupy za pół miliona albo więcej, pakują do nich wynalazek ze średniowiecza, albo nie ubezpieczają ich. :bash:

Taa, ja wiem i mówię wam, że to najmniejszy problem w domu z tym węglem, 2t i wy tragizujecie jak dzieci, domy niejednemu z was murarze postawili w ciągu miesiąca a one ważą po 200-300t i więcej i nawet się przy tym nie spocili, skasowali i poszli stawiać następne 200t a wy płaczecie o 2 tony.
Ale ok, rozumiem, jeżeli macie jakieś poważne dolegliwości, jesteście wszyscy styranymi inwalidami to już to zrozumiałem. Ja 3t węgla do kotłowni zrzucam może z godzinę, półtora, spocę się przy tym trochę bo przyzwyczajony nie jestem do fizycznej roboty, i co z tego niby ? Gdy latem mam trawnik skosić a jest +30 to sie ze mnie leje pot i kindla przy tym na pewno nie poczytam.
A gdy będę stary to pewnie się do "akademika" przeprowadzę żeby nic nie musieć robić przy domu.
W domu mam też kocioł gazowy starego typu, rzadko używany a gdy już używany to mnie cholera bierze jak nie mogę zasnąć przez ciągłe tykanie gazomierza, który jest wbudowany w ścianę budynku pod sypialnią.
Przy PC lub recu też podejrzewam podobne problemy, pomijam że mnie mogą sąsiedzi do niebieskich podać gdy im pod oknami moja PC będzie w nocy produkować db z tłukącego się wiatraka.

BrodowskiG
06-09-2014, 12:06
Popatrz jak wykorzystywanie ciepła z procesu spalania dodatkowo do celów grzewczych od razu pozytywnie wpłynęło na sprawność, skok z przeciętnej 36% do 75% ! I co tu jeszcze udowadniać - bezpośrednie wykorzystania surowca jest bardziej ekonomicze więc i ekologiczne od przetwarzania go na prąd a później na ciepło, może z wyjątkiem PC.

dlatego uważam że osiedla powinny mieć swoje ciepłownie, nawet jak nie będzie filtrów to zastosowanie kilku kotłów sprawi że spalanie odbedzie sie z wysoką sprawnością i małym zadymieniem, no i nie bedzie trzeba mieć swojej kotlowni :)
przy gazie jeden kocioł móglby obsłużyć 1-2 sąsiadow, tylko zalozyć liczniki ale wiadomo że jak pieniądze to ciężko się dogadać ale jest to mozliwe

_olo_
06-09-2014, 12:23
To samo już wcześniej pisałem, małe ciepłownie osiedlowe to dobry pomysł na sprawne, tanie ogrzewanie i ekologię. O ile są małe (nie wymagające prezesów, dyrektorów i wicedyrektorów z sekretarkami, zarządu, ciecia i ogrodnika) bo gdy oni się pojawiają wówczas koszty rosną.
I to żebym nie wyszedł na takiego maniakalnego fanatyka jak niektórzy tu zgromadzeni pompiarze - niezależnie od technologii - czy to są wielkie PC, kotłownie gazowe czy węglowe czy nawet małe elektrownie jądrowe (zdaje się dopiero w wczesnej fazie projektowej - tematem zajmował się microsoft+toschiba) w postaci podobnej do kontenera transportowego - stawiasz we wsi, podłączasz sieć, uruchamiasz i działa niemal bezobsługowo przez 100lat.

Pyxis
06-09-2014, 12:31
Ale ok, rozumiem, jeżeli macie jakieś poważne dolegliwości, jesteście wszyscy styranymi inwalidami to już to zrozumiałem.

Mam kolege-sasiada ktory sie sezon wczesniej niz ja pobudowal. Sasiednia ulica. Facet przed 40tka, praca zawodowa zupelnie niefizyczna. Zanosilem mu przedwczoraj pomidorki z wlasnej uprawy i widze, ze jakas taka mina obolala. Znowu mu sie kregoslup odezwal, bo kilka wokeczkow przeniosl zeby miejsce na kosiarke zrobic w kotlowni i od razu leki przeciwbolowe. Czy to inwalida? Nie sadze, ale kazdy predzej czy pozniej jakies doleglliwosci moze zalapac. Mlodym i bardzo sprawnym sie jest stosunkowo krotko. :)



A gdy będę stary to pewnie się do "akademika" przeprowadzę żeby nic nie musieć robić przy domu.

"Jak sie kura zesiura, a Mance...."
W bloku gdzie mieszkalem przed przeprowadzka w sasiedniej klatce strsze malzenstwo ktore mieszkalo zawsze w domku zamienilo sie z synem na mieszkanie, bo mu sie "nespodzianie" 3 dziecko poczelo a oni nieduze mieszkanko mieli. Co starsi ludzie byli tak sfrustowani ta sytuacja, ze wizyty policji i strazy miejskiej to byly co tydzien. Przeszkadzalo im dokladnie wszystko. Drace sie dzieci na podworku, grill w sasiednich ogrodkach, imprezy sobotnie w bloku, mlodziez pod sklepem na barierkach, palenie fajek w klatce schodowej..... I nie byl to jakis wielki bloka typu "szuflandia".

_olo_
06-09-2014, 13:21
Mam kolege-sasiada ktory sie sezon wczesniej niz ja pobudowal. Sasiednia ulica. Facet przed 40tka, praca zawodowa zupelnie niefizyczna. Zanosilem mu przedwczoraj pomidorki z wlasnej uprawy i widze, ze jakas taka mina obolala. Znowu mu sie kregoslup odezwal, bo kilka wokeczkow przeniosl zeby miejsce na kosiarke zrobic w kotlowni i od razu leki przeciwbolowe. Czy to inwalida? Nie sadze, ale kazdy predzej czy pozniej jakies doleglliwosci moze zalapac. Mlodym i bardzo sprawnym sie jest stosunkowo krotko. :)



"Jak sie kura zesiura, a Mance...."
W bloku gdzie mieszkalem przed przeprowadzka w sasiedniej klatce strsze malzenstwo ktore mieszkalo zawsze w domku zamienilo sie z synem na mieszkanie, bo mu sie "nespodzianie" 3 dziecko poczelo a oni nieduze mieszkanko mieli. Co starsi ludzie byli tak sfrustowani ta sytuacja, ze wizyty policji i strazy miejskiej to byly co tydzien. Przeszkadzalo im dokladnie wszystko. Drace sie dzieci na podworku, grill w sasiednich ogrodkach, imprezy sobotnie w bloku, mlodziez pod sklepem na barierkach, palenie fajek w klatce schodowej..... I nie byl to jakis wielki bloka typu "szuflandia".

No tak, bo worki z ekogroszkiem to 25kg.
Kiedyś sąsiadce przywieźli ekogroszek - ale luzem - ma takie miejsce do zwalenia go z ciężarówki wprost pod okienkiem z kotłowni, które jest na poziomie terenu (kotłownia obniżona w stosunku do parteru) a że sama i ma już swoje lata kobieta to jej to zrzuciłem, ze 3 tony w pół godziny, może 45minut ? Tyle to roboty. W prezencie dostałem koniaczek, nigdy w krótszym czasie nie "zarobiłem" na koniak.

Ona sama sobie to do pieca wkłada - ale nie worki bo to wierze, 25kg wsadzić do czasami wysokiego zasobnika to ..ujnia jest, ale łopatką groszek luzem to nie problem nawet dla staruszka. Ale jak się węgiel w workach trzyma w garażu to się nie dziwie, że ciężko

Pisząc "akademik" miałem namyśli dom spokojnej starości.

asaselllo
06-09-2014, 15:42
COP 2,5 to przy -15 osiągam przy pompie PW. Nie pamiętam zimy o takiej temp non stop. O ilości spalin z pieca węglowego a tego w elektrowni też nie wspomnę. Choć dla niektórych jak nie widać to poprostu nie ma.
Nie rozumiem takich dywagacji. I nie rozumiem w jaki sposób ten temat jeszcze nie umarł...

kobra64
06-09-2014, 17:53
Oj naciaganie faktow, naciaganie. :)
Liczac 36% sprawnosc, ty musial bys w kociolku spalic ze 144% sprawnoscia, zeby miec takie zuzycie przeliczeniowe jak u mnie. Palisz z 2x mniejsza realnie. Żadne naciąganie - porównanie było do PC PW. Z Twoją gruntową nie dyskutuję - taką to i sam bym sobie może walnął. Tyle że na odwiertach - na poziome źródło w życiu bym się nie zdecydował. Działki szkoda i wypielęgnowanych roślin. Jak już kocioł zdechnie - to kto wie. Ale ma dopiero 10 lat, myślę że z 5 jeszcze mu potrzeba. W sam raz taki wiek żeby poodpoczywać osiągnę. Ale ryczącego paskudztwa na elewację w formie protezy - niech mnie Pan Bóg broni.

mitch
06-09-2014, 18:22
Ale ryczącego paskudztwa na elewację w formie protezy - niech mnie Pan Bóg broni.
Zapraszam do mnie, kobra64 i _olo_. W zimę. Tak sobie posłuchać, jak koszmarnie głośno chodzi PC PW. Od razu uprzedzam, mieszkam na wsi zabitej dechami (no, może nie dosłownie) i jest tu generalnie błoga cisza, z wyjątkiem psów. Zapewniam Was, że do szału doprowadzi Was albo moja lodówka no-frost - wcale nie taka stara, raptem 5-6 lat ma - albo psy. Nikt z Was chyba nie słyszał PC PW. Wentylator pokojowy zazwyczaj głośniej chodzi. Oczywiście, jak ktoś lubi spać pod namiotem tuż przy jednostce zewnętrznej, to fakt, będzie słychać. A jednostki nie trzeba montować na elewacji.

A jeśli ktoś jest wrażliwy na głośność jednostki zewnętrznej PC PW, to nie pojmuję, jak może wytrzymać przy ekogroszku, którego buczenie i chrupanie umarłego by obudziło.

TwojPan
06-09-2014, 18:24
Żadne naciąganie - porównanie było do PC PW. Z Twoją gruntową nie dyskutuję - taką to i sam bym sobie może walnął. Tyle że na odwiertach - na poziome źródło w życiu bym się nie zdecydował. Działki szkoda i wypielęgnowanych roślin. Jak już kocioł zdechnie - to kto wie. Ale ma dopiero 10 lat, myślę że z 5 jeszcze mu potrzeba. W sam raz taki wiek żeby poodpoczywać osiągnę. Ale ryczącego paskudztwa na elewację w formie protezy - niech mnie Pan Bóg broni.
kobra,można "ryczace paskudztwo" posadzić na elewacji budynku gospodarczego, jak ktoś go oczywiście ma.
Są strefy,gdzie PC PW wystarczy.I jest to uzasadnione.Mam sam ostry dylemat,sam wiesz,że nie straszny mi każdy kocioł i ster :) Czasu mi coraz bardziej brakuje.I choć kocham to wnoszenie i wynoszenie opału,czasem szkoda czasu.Buduje niebawem domek,jak zagości w nim PW ,to chyba nie zapłacze tak mocno za kotłem.Trzeba wiedzieć kiedys przegrany,jak mówili Rzymianie (choć robili to rzadko :) ) Starość,nie radość.

kobra64
06-09-2014, 18:38
Zapraszam do mnie, kobra64 i _olo_. W zimę. Tak sobie posłuchać, jak koszmarnie głośno chodzi PC PW. Od razu uprzedzam, mieszkam na wsi zabitej dechami (no, może nie dosłownie) i jest tu generalnie błoga cisza, z wyjątkiem psów. Zapewniam Was, że do szału doprowadzi Was albo moja lodówka no-frost - wcale nie taka stara, raptem 5-6 lat ma - albo psy. Nikt z Was chyba nie słyszał PC PW. Wentylator pokojowy zazwyczaj głośniej chodzi. Oczywiście, jak ktoś lubi spać pod namiotem tuż przy jednostce zewnętrznej, to fakt, będzie słychać. A jednostki nie trzeba montować na elewacji.

A jeśli ktoś jest wrażliwy na głośność jednostki zewnętrznej PC PW, to nie pojmuję, jak może wytrzymać przy ekogroszku, którego buczenie i chrupanie umarłego by obudziło. Słyszałem już kilka. I kilka klimatyzatorów. A mój kocioł w piwnicy stoi - już w kuchni ( bezpośrednio nad kotłownią ) jest niesłyszalny.

kobra64
06-09-2014, 18:40
A jeszcze jedno - psy lubię. Bardzo. Oczywiście psy - nie kilogramowe rozwrzeszczane mutanty.

fenix2
06-09-2014, 19:12
Ja nie wiem jak ludzie dawniej żyli przed wynalezieniem kotłów gazowych i PC.
Bo teraz to normalnie podniesienie worka 25kg to jest jakiś wyczyn godny superbohatera.
Ludzie się bardzo szybko przyzwyczajają do wygody. Kiedyś nie było pralek automatycznych, zmywarek, PC. Ludzie żyli. Teraz się w doopach przewraca.
Jeszcze z 10-15 lat temu to na wsi prawie w każdym domu "gospodarka" krowy konie itp. A obecnie jak widzę to większości nawet marchewki się nie chce zasiać. Bo się przecież nie opłaca. Po co się męczyć lepiej płaszczyć tyłem przed TV i "Trudne sprawy" oglądać.
Co do wrzucania węgla. Ostatnio widziałem że wożą węgiel w takich dużych workach i mają HDSa. Wystarczy otworzyć okienko i gość wsypuje zawartość wora około 0.5 tony do środka.

Zresztą na starość czy w razie jakiejś choroby zawsze można przejść na PC jak ktoś ma dobrze ocieplony dom.
Sam jestem za PC tylko dlaczego grafitowy styro i styrodur tyle kosztuje, dlaczego muszę robić płytę itp i itd.
A za kilka lat jest szansa że ceny PC spadną i będzie to bardziej popularne. Tylko żeby cen prądu nie poszybowały zbyt wysoko.

fenix2
06-09-2014, 19:32
Szybkie obliczenia:

Na mój nieduży domek potrzebuję 200m2 styropianu (SAME ŚCIANY).
Ceny styro Knauf:
zwykły 0,40 - 153,20zł/m3
grafitowy 0,31 - 215,00zł/m3

Ocieplenie standard 15cm zwykłego.
30m3 * 153,20zł = 4596zł
Ocieplenie "dobre?" 20cm grafitu:
40m3 * 215,00zł = 8600zł

Rożnica w kosztach ocieplenia SAMYCH ścian: 4 000zł!

Styropian podłodowy:
165,5 * 20m3 = 3310zł
Styrodur pod płytę:
455zł * 20m3 = 9100zł

Rożnica w kosztach ocieplenia podłogi: 5790zł!
Jaki jest koszt samej płyty nie wiem.

"Dlaczego system grzewczy na eko-groszek (nie) jest opłacalny ekonomicznie w nowych domach"???

Pyxis
06-09-2014, 19:36
Żadne naciąganie - porównanie było do PC PW. Z Twoją gruntową nie dyskutuję - taką to i sam bym sobie może walnął. Tyle że na odwiertach - na poziome źródło w życiu bym się nie zdecydował. Działki szkoda i wypielęgnowanych roślin. Jak już kocioł zdechnie - to kto wie. Ale ma dopiero 10 lat, myślę że z 5 jeszcze mu potrzeba. W sam raz taki wiek żeby poodpoczywać osiągnę. Ale ryczącego paskudztwa na elewację w formie protezy - niech mnie Pan Bóg broni.

Hehe... widze, ze jakos tez nie masz sympatii do pomp PW. Ja tez uwazam, ze to jest swego rodzaju proteza, ale naprawde pomiedzy PW a weglem sa - juz nie lata swietlne - a parseki.

Co do DZ, to jesli masz juz ogrod, to zrobic poziome, to faktycznie wyzwanie. Na nowej dzialce jeden dzien roboty. U mnie koparka wynajeta byla w sumie na jakies 12h, ale koparkowy byl fachowcem. Samo DZ kosztowalo wraz ze studzienka, rozdzielaczami i glikolem ~7k zl. Odwierty wychodza niestety ze 3x drozej.

Pyxis
06-09-2014, 19:44
Ja nie wiem jak ludzie dawniej żyli przed wynalezieniem kotłów gazowych i PC.

No wiesz, ludzie kiedys tez sie ni myli, nie leczyli a co czwarte dziecko dozywalo doroslosci. Nie wiem jak Ty, ale ja nie za bardzo marze o powrocie do takich czasow, nawet jesli masz mnie nazywac mieczakiem. :)




Rożnica w kosztach ocieplenia SAMYCH ścian: 4 000zł!

"Dlaczego system grzewczy na eko-groszek (nie) jest opłacalny ekonomicznie w nowych domach"???

A sciany to jest w sumie jedna z mniej istotnych skladowych kosztow porzadnego docieplenia chalupy. Tu potrzebny jest rozsadek, ale teza ktora chyba sugerujesz, zeby domu nie ocieplac i palic weglem w takim "golasie" jest - wybacz - mocno idiotyczna.

Arturo72
06-09-2014, 19:48
Szybkie obliczenia:

Na mój nieduży domek potrzebuję 200m2 styropianu (SAME ŚCIANY).
Ceny styro Knauf:
zwykły 0,40 - 153,20zł/m3
grafitowy 0,31 - 215,00zł/m3

Ocieplenie standard 15cm zwykłego.
30m3 * 153,20zł = 4596zł
Ocieplenie "dobre?" 20cm grafitu:
40m3 * 215,00zł = 8600zł

Rożnica w kosztach ocieplenia SAMYCH ścian: 4 000zł!

"Dlaczego system grzewczy na eko-groszek (nie) jest opłacalny ekonomicznie w nowych domach"???
A co ma jedno z drugim wspólnego ?
Już pisałem,że dla prądu i dla pompy nie musisz budować dodatkowego pomieszczenia ok.6-7m2 na pralnio-suszarnię a dla ekogroszka musisz,jesli nie chcesz mieć prania nad głową w łazience czyli automatycznie przy bezobsługowych źródłach jesteś ok.20tys.zł do przodu przy inwestycji.
Dodatkowo Ty wolałeś zamiast na zmniejszenie strat energii przez dom wydać kasę na komin a aja odwrotnie,kasę z komina przeznaczyłem na zmniejszenie energii.
Oczywiście dla grzania prądem izolacja ma znaczenie ale dla grzania pompą nie ma żadnego znaczenia gdyż koszt jednostki energii jest przy powietrznych taki sam a w przy gruntowych niższy niż dla ekogroszka.

TwojPan
06-09-2014, 19:49
Szybkie obliczenia:

Na mój nieduży domek potrzebuję 200m2 styropianu (SAME ŚCIANY).
Ceny styro Knauf:
zwykły 0,40 - 153,20zł/m3
grafitowy 0,31 - 215,00zł/m3

Ocieplenie standard 15cm zwykłego.
30m3 * 153,20zł = 4596zł
Ocieplenie "dobre?" 20cm grafitu:
40m3 * 215,00zł = 8600zł

Rożnica w kosztach ocieplenia SAMYCH ścian: 4 000zł!

Styropian podłodowy:
165,5 * 20m3 = 3310zł
Styrodur pod płytę:
455zł * 20m3 = 9100zł

Rożnica w kosztach ocieplenia podłogi: 5790zł!
Jaki jest koszt samej płyty nie wiem.

"Dlaczego system grzewczy na eko-groszek (nie) jest opłacalny ekonomicznie w nowych domach"???
Nie wiem.
Może w temacie wątku nikt nie zaznaczył, że nie tylko o ekonomikę tu chodzi....

Arturo72
06-09-2014, 19:52
Nie wiem.
Może w temacie wątku nikt nie zaznaczył, że nie tylko o ekonomikę tu chodzi....
Jeśli ktoś użyje kalkulatora to przekona się o tym,także tylko o ekonomie chodzi.
Ale nie po fakcie jak się ma dom spiep..ny kotłownią z grawitacją i kominami tylko trzeba liczyć przed budową a nawet przed wybraniem projektu.

Czy w moim przypadku taniej byłoby mieć system na ekogroszek ? Nie,gdyż musiałbym wybudować większy dom,powiększony o kotłownię czyli taniej czy drożej ?

fenix2
06-09-2014, 19:53
No wiesz, ludzie kiedys tez sie ni myli, nie leczyli a co czwarte dziecko dozywalo doroslosci. Nie wiem jak Ty, ale ja nie za bardzo marze o powrocie do takich czasow, nawet jesli masz mnie nazywac mieczakiem. :)



A sciany to jest w sumie jedna z mniej istotnych skladowych kosztow porzadnego docieplenia chalupy. Tu potrzebny jest rozsadek, ale teza ktora chyba sugerujesz, zeby domu nie ocieplac i palic weglem w takim "golasie" jest - wybacz - mocno idiotyczna.

Ludzie się kiedyś nie myli? A kiedy to było jeśli w ogóle? Chyba nie mówisz o homo sapiens.
Leczyli się od zarania dziejów, ziołolecznictwo coś Ci mówi? Obecne leki syntetyczne to chyba dopiero tak 100 lat z hakiem.
Ale nieważne to nie jest temat dyskusji!

"Dlaczego system grzewczy na eko-groszek (nie) jest opłacalny ekonomicznie w nowych domach"?
Ekonomicznie bo bezosobowość PC nie podlega dyskusji jak również kotłów gazowych.
TY masz na ścianie 10cm styro i mówisz o domu z 15cm "golas"?

TwojPan
06-09-2014, 20:01
Czy w moim przypadku taniej byłoby mieć system na ekogroszek ? Nie,gdyż musiałbym wybudować większy dom,powiększony o kotłownię czyli taniej czy drożej ?

Nie wiem.Nie znam cię .Nie wierzę, w ani jedno twoje,ani żadne słowo forumowiczów.Pisałem kiedyś.Decydujesz się na rower,poczytaj co to dynamo.Wasza pseudo wiedza mnie jedynie rozśmiesza.

TwojPan
06-09-2014, 20:04
Ludzie się kiedyś nie myli? A kiedy to było jeśli w ogóle? Chyba nie mówisz o homo sapiens.
Leczyli się od zarania dziejów, ziołolecznictwo coś Ci mówi? Obecne leki syntetyczne to chyba dopiero tak 100 lat z hakiem.
Ale nieważne to nie jest temat dyskusji!



Bzdura.Umierali bez antybiotyków jak muchy.Nawet grypa zabijała.Co to za brednie i głupie porównania...

Arturo72
06-09-2014, 20:17
Nie wiem.Nie znam cię .Nie wierzę, w ani jedno twoje,ani żadne słowo forumowiczów.Pisałem kiedyś.Decydujesz się na rower,poczytaj co to dynamo.Wasza pseudo wiedza mnie jedynie rozśmiesza.
Ale nie musisz wierzyć,możesz policzyć i zrób to.
Nie mam ani jednego pomieszczenia w którym mógłby stać kocioł,zatem czy ekogroszek byłby w takim wypadku tańszy czy droższy ?

_olo_
06-09-2014, 20:23
A co ma jedno z drugim wspólnego ?
Już pisałem,że dla prądu i dla pompy nie musisz budować dodatkowego pomieszczenia ok.6-7m2 na pralnio-suszarnię a dla ekogroszka musisz,jesli nie chcesz mieć prania nad głową w łazience czyli automatycznie przy bezobsługowych źródłach jesteś ok.20tys.zł

Gratuluję poczucia humoru - wg ciebie mój dom 160m2 będzie kosztował uwzględniając twoją cenę m2 ok 530tys zł ? I to w stanie lekko ponad surowym bo kotłownia nie musi być marmurami wyłożona, wystarczą tynki, wylewka i trochę 2-go gatunkowych kafelek z marketu ! Tak, dodaj jeszcze swoim zwyczajem komin za 15 tys, za pompę oczywiście policz tyle ile za kocioł, jak będę szukał dla siebie to się odezwę, liczę, że mi taką w cenie kotła na ekogroszek sprzedasz.
Tego się po protu nie da czytać spokojnie !

Arturo72
06-09-2014, 20:28
Gratuluję poczucia humoru - wg ciebie mój dom 160m2 będzie kosztował uwzględniając twoją cenę m2 ok 530tys zł ? I to w stanie lekko ponad surowym bo kotłownia nie musi być marmurami wyłożona, wystarczą tynki, wylewka i trochę 2-go gatunkowych kafelek z marketu ! Tak, dodaj jeszcze swoim zwyczajem komin za 15 tys, za pompę oczywiście policz tyle ile za kocioł, jak będę szukał dla siebie to się odezwę, liczę, że mi taką w cenie kotła na ekogroszek sprzedasz.
Tego się po protu nie da czytać spokojnie !
Podobne pytanie jakie zadałem JegoPanowi,nie mam ani jednego pomieszczenia w którym mógłby stać kocioł.
Ile musiałbym teraz lub w przeszłości wsadzić kasy,żeby takie pomieszczenie z kominem powstało ?
W przeszłości to logiczne,musiałbym wybudować większy dom o jedno pomieszczenie i nie oszczedzać na kominie a teraz ?
Większy dom to nie 125m2 tylko 135m2,który byłby tańszy ?
A teraz ? od jednego i od drugiego sąsiada po bokach mam 4m,rzut domu masz w moim dzienniku na pierwszej stronie.

fenix2
06-09-2014, 20:32
Bzdura.Umierali bez antybiotyków jak muchy.Nawet grypa zabijała.Co to za brednie i głupie porównania...


Nie wiem właśnie co to za głupie porównania. Zapytaj Pyxis (http://forum.muratordom.pl/member.php?146833-Pyxis)'a!
Ale bzdurą jest co?
Czy ja napisałem że ludzie nie umierali?

fenix2
06-09-2014, 20:36
Ale nie musisz wierzyć,możesz policzyć i zrób to.
Nie mam ani jednego pomieszczenia w którym mógłby stać kocioł,zatem czy ekogroszek byłby w takim wypadku tańszy czy droższy ?

Mam dla ciebie rozwiązanie. Postaw kocił na dworze. Nie zapłacisz ani złotówki za m2 kotłowni. No może jakąś prowizoryczną wiatę zrobisz by się nie lało na sterownik.
Zamiast komina dajesz rurę stalową za "parę złoty" za metr.

Arturo72
06-09-2014, 20:38
Mam dla ciebie rozwiązanie. Postaw kocił na dworze. Nie zapłacisz ani złotówki za m2 kotłowni. No może jaką prowizoryczną wiatę zrobisz by się nie lało na sterownik.
olo będzie miał zasypowca i będzie gałązkami grzał,to dla niego pomysł,ja mam bardziej cywilizowane poglądy na życie :)

BrodowskiG
06-09-2014, 20:39
spieracie się o znikome różnice, wszystko zależy od tego jak zaprojektuje sobie dom, trzeba patrzec na sume nakladów ogrzewanie+wentylacja+izolacja i porównać to do kosztów eksploatacji

_olo_
06-09-2014, 20:41
Podobne pytanie jakie zadałem JegoPanowi,nie mam ani jednego pomieszczenia w którym mógłby stać kocioł.
Ile musiałbym teraz lub w przeszłości wsadzić kasy,żeby takie pomieszczenie z kominem powstało ?
W przeszłości to logiczne,musiałbym wybudować większy dom o jedno pomieszczenie i nie oszczedzać na kominie a teraz ?
Większy dom to nie 125m2 tylko 135m2,który byłby tańszy ?
A teraz ? od jednego i od drugiego sąsiada po bokach mam 4m,rzut domu masz w moim dzienniku na pierwszej stronie.

Ale nie o 20tys a może z 4,5tys, to już maks !
Cały czas dajecie do zrozumienia, ze chodzi o NOWO BUDOWANE domy, wówczas można takie przewidzieć a nie dobudowywać.
Już ci pisałem, nawet jak bym od początku planował PC na luft lub gruntową to bym zrobił tą kanciapę 6m którą mam bo suszarnię jeżeli będę potrzebował będę miał gdzie indziej - 4m2. Ile m2 ma twoja suszarnia z pompą ? Moje pomieszczenia łącznie 10m2.

Gdybym miał mieć tradycyjne ogrzewanie wysokotemperaturowe to po praniu rozkładam suszarkę w jednej z łazienek obok grzejnika i za parę godzin wysuszone, nie za 2 dni, też nie problem. Wiec nie generalizuj dodatkowo podając koszty z kosmosu.

fenix2
06-09-2014, 20:43
Na mój nieduży domek potrzebuję 200m2 styropianu (SAME ŚCIANY).
Ceny styro Knauf:
zwykły 0,40 - 153,20zł/m3
grafitowy 0,31 - 215,00zł/m3

Ocieplenie standard 15cm zwykłego.
30m3 * 153,20zł = 4596zł
Ocieplenie "dobre?" 20cm grafitu:
40m3 * 215,00zł = 8600zł

Rożnica w kosztach ocieplenia SAMYCH ścian: 4 000zł!

Styropian podłogowy:
165,5 * 20m3 = 3310zł
Styrodur pod płytę:
455zł * 20m3 = 9100zł

Rożnica w kosztach ocieplenia podłogi: 5790zł!
Jaki jest koszt samej płyty nie wiem.

Różnica w ociepleniu to 9 790zł. Nie policzyłem jeszcze ocieplenia dachu.
Za tyle hajsu to kupie groszek gdzieś na 5 lat.

"Dlaczego system grzewczy na eko-groszek (nie) jest opłacalny ekonomicznie w nowych domach"??? Ciągle nie wiem????

BrodowskiG
06-09-2014, 20:47
Cały czas dajecie do zrozumienia, ze chodzi o NOWO BUDOWANE domy

no wiadomo ze przeróbki sa drozsze niż zrobienie czegoś od zera, dlatego trzeba całość przemysleć i różne rzeczy ze soba zgrać

feniks
a na lepszym ociepleniu groszku byś nie zaoszczędził?nową chatę kalkuluje się na więcej lat i się lepiej izoluje niż starą

Arturo72
06-09-2014, 20:51
Na mój nieduży domek potrzebuję 200m2 styropianu (SAME ŚCIANY).
Ceny styro Knauf:
zwykły 0,40 - 153,20zł/m3
grafitowy 0,31 - 215,00zł/m3

Ocieplenie standard 15cm zwykłego.
30m3 * 153,20zł = 4596zł
Ocieplenie "dobre?" 20cm grafitu:
40m3 * 215,00zł = 8600zł

Rożnica w kosztach ocieplenia SAMYCH ścian: 4 000zł!

Styropian podłogowy:
165,5 * 20m3 = 3310zł
Styrodur pod płytę:
455zł * 20m3 = 9100zł

Rożnica w kosztach ocieplenia podłogi: 5790zł!
Jaki jest koszt samej płyty nie wiem.

Różnica w ociepleniu to 9 790zł. Nie policzyłem jeszcze ocieplenia dachu.
Za tyle hajsu to kupie groszek gdzieś na 5 lat.

"Dlaczego system grzewczy na eko-groszek (nie) jest opłacalny ekonomicznie w nowych domach"??? Ciągle nie wiem????
Jak to nie wiemy ? Może nie czytasz wątku lub nie umiesz liczyć ?
Ty MUSIAŁEŚ wybudować pomieszczenie na kocioł ja NIE MUSIAŁEM i NIE MAM takiego pomieszczenia.
Ty wydałeś na to pomieszczenie ok.20tys.zł(10m2) a ja NIE MAM takiego pomieszczenia czyli z tego powodu 20tys.zł zostało mi w kieszeni.
Teraz wiesz ?

Tobie też zadam pytanie,nie mam ani jednego pomieszczenia w którym mógłbym umieścić kocioł,ile musiałbym DOPŁACIĆ do domu gdybym chciał ogrzewać ekogroszkiem ?

jaki związek ma podawana przez ciebie ilość izolacji do wyboru systemu grzewczego ?

_olo_
06-09-2014, 20:53
Na mój nieduży domek potrzebuję 200m2 styropianu (SAME ŚCIANY).
Ceny styro Knauf:
zwykły 0,40 - 153,20zł/m3
grafitowy 0,31 - 215,00zł/m3

Ocieplenie standard 15cm zwykłego.
30m3 * 153,20zł = 4596zł
Ocieplenie "dobre?" 20cm grafitu:
40m3 * 215,00zł = 8600zł

Rożnica w kosztach ocieplenia SAMYCH ścian: 4 000zł!

Styropian podłogowy:
165,5 * 20m3 = 3310zł
Styrodur pod płytę:
455zł * 20m3 = 9100zł

Rożnica w kosztach ocieplenia podłogi: 5790zł!
Jaki jest koszt samej płyty nie wiem.

Różnica w ociepleniu to 9 790zł. Nie policzyłem jeszcze ocieplenia dachu.
Za tyle hajsu to kupie groszek gdzieś na 5 lat.

"Dlaczego system grzewczy na eko-groszek (nie) jest opłacalny ekonomicznie w nowych domach"??? Ciągle nie wiem????

Akurat ja bym tego w tych kryteriach nie rozpatrywał, bo gdy zechcesz zmienić sposób ogrzewania lub ktoś cię do tego zmusi jakimś aktem prawnym to będziesz miał problem. A koszty ocieplenia to nie tylko styropian, dobre tynki kosztują, klej i robota też. Jak to wszystko policzysz i uwzględnisz że 15 grafitu to prawie jak 20 zwykłego (parametry) przy cenie o ok 30 wyższej od zwykłego EPS tej samej grubości, a łączny koszt wykonania takiej izolacji jest sporo wyższy od samego kosztu styropianu to już to tak źle nie wygląda.

Arturo72
06-09-2014, 20:53
Ale nie o 20tys a może z 4,5tys, to już maks !

3tys.zł to kosztowałby sam komin systemowy a gdzie dodatkowe 10m2 ?

fenix2
06-09-2014, 20:56
Jak to nie wiemy ? Może nie czytasz wątku lub nie umiesz liczyć ?
Ty MUSIAŁEŚ wybudować pomieszczenie na kocioł ja NIE MUSIAŁEM i NIE MAM takiego pomieszczenia.
Ty wydałeś na to pomieszczenie ok.20tys.zł(10m2) a ja NIE MAM takiego pomieszczenia czyli z tego powodu 20tys.zł zostało mi w kieszeni.
Teraz wiesz ?

Tobie też zadam pytanie,nie mam ani jednego pomieszczenia w którym mógłbym umieścić kocioł,ile musiałbym DOPŁACIĆ do domu gdybym chciał ogrzewać ekogroszkiem ?

Ja nie pytam o pomieszczenie pytam kiedy zwróci mi się poniesiony nakład na zakup lepszego ocieplenia. Powierzchnia domu zostaje bez zmian niezależnie od źródła ciepła! To jest około 140m2. Czy będzie gaz węgiel czy PC. Powierzchnia ta sama.
Kiedy zwróci mi się koszt 9 790zł. Bo czas goni muszę wiedzieć.
Jeżeli będzie PC to będzie suszarnia. A jeśli kocioł tam wstawię to zrobię kotłownie a suszarnia będzie w łazience.

Pyxis
06-09-2014, 20:57
Ludzie się kiedyś nie myli? A kiedy to było jeśli w ogóle? Chyba nie mówisz o homo sapiens.
Leczyli się od zarania dziejów, ziołolecznictwo coś Ci mówi? Obecne leki syntetyczne to chyba dopiero tak 100 lat z hakiem.


Moze zainteresuj sie nieco historia. Oxford zrobil bardzo fajana prace zbiorow dla Europy. Opisany w zasadzie wiek po wieku przez facjowcow. Troche brak mi tam pierwszoplanowej roli Rzeczypospolitej, ale chyba dosyc rzetelne oprawowanie. Masz robite na gospodarke, polityke, stosunki spoleczne i warunki bytowe w zaleznosci od statusu ekonomicznego danej warstwy.
W Europie od wiekow srednich mycie sie uwazano za bardzo niezdrowe. Mozna sie przy tym przeziebic, a od tego juz tylko krok do smierci. Penicyliny nie znano, a "dziurawiec" na to nie pomagal. :)



bo bezosobowość PC nie podlega dyskusji jak również kotłów gazowych.

Czyli tylko kociol ma dusze? ;)



TY masz na ścianie 10cm styro i mówisz o domu z 15cm "golas"?

Z Twojego "biadolenia" wywnioskowalem, ze wcale nie rajcuje Cie styro na scianach.

Pyxis
06-09-2014, 20:57
Na mój nieduży domek potrzebuję

Jakasz sie?

_olo_
06-09-2014, 20:57
olo będzie miał zasypowca i będzie gałązkami grzał,to dla niego pomysł,ja mam bardziej cywilizowane poglądy na życie :)

Nie gałązkami a "kwiatkami", które w tym wątku można wyczytać !
Trzeba było od razu mówić, że mój komin i kotłownia będzie kosztować niczym złoto, nie zrobił bym i już bym dawno mieszkał. Ale z drugiej strony niewiele straciłem, takie cuda drogocenne to pewnie wycieczki będą przychodzić oglądać, zarobie na biletach.

BrodowskiG
06-09-2014, 21:00
Ja nie pytam o pomieszczenie pytam kiedy zwróci mi się poniesiony nakład na zakup lepszego ocieplenia. Powierzchnia domu zostaje bez zmian niezależnie od źródła ciepła! To jest około 140m2. Czy będzie gaz węgiel czy PC. Powierzchnia ta sama.
bzdura


Kiedy zwróci mi się koszt 9 790zł. Bo czas goni muszę wiedzieć.
Jeżeli będzie PC to będzie suszarnia. A jeśli kocioł tam wstawię to zrobię kotłownie a suszarnia będzie w łazience.
pewnie 20 lat, dla mnie to jest rozsadny okres, tymbardziej ze nie wiadomo jak sie zmienia ceny opalu, lepiej malo potrzebowac i sie cenami nie przejmowac, niz duzo potrzebowac i co kilka lat zmieniac ogrzewanie bo raz tani jest miał, poźniej ekogroszek a jeszcze pozniej pellet, no co zmienicie kotlownie za 5-10 lat?

_olo_
06-09-2014, 21:02
Moze zainteresuj sie nieco historia. Oxford zrobil bardzo fajana prace zbiorow dla Europy. Opisany w zasadzie wiek po wieku przez facjowcow. Troche brak mi tam pierwszoplanowej roli Rzeczypospolitej, ale chyba dosyc rzetelne oprawowanie. Masz robite na gospodarke, polityke, stosunki spoleczne i warunki bytowe w zaleznosci od statusu ekonomicznego danej warstwy.
W Europie od wiekow srednich mycie sie uwazano za bardzo niezdrowe. Mozna sie przy tym przeziebic, a od tego juz tylko krok do smierci. Penicyliny nie znano, a "dziurawiec" na to nie pomagal. :)
.

Wspomnij jeszcze, że dotyczyło to zwłaszcza wyższych sfer, od których jechało jak diabli. Wieśniaki sobie z tego raczej nic nie robiły i pluskały się na golasa w rzece.

Za to naukowcy twierdzą, że to "zdrowe" i "aseptyczne" życie nas zabije, Ebola już zabija, odporność organizmów żadna, zbliża się plaga nowotworów, już dziś się słyszy - ten zmarł na raka, tamten jeszcze nie ale choruje.

Pyxis
06-09-2014, 21:04
Różnica w ociepleniu to 9 790zł. Nie policzyłem jeszcze ocieplenia dachu.
Za tyle hajsu to kupie groszek gdzieś na 5 lat.


A po co z definicji ocieplasz "ponadstandardowo"? Przeciez warunkiem uzywania PCi w domu nie jest zrobienie z niego termosu. Dobierasz do swoich potrzeb i kalkulujesz, czy oplaca sie dawac wiecej na sciane rozpatrujac dodatkowa cene docieplenia i zakup pomy o wiekszej mocy.

fenix2
06-09-2014, 21:05
Jakasz sie?

Nie wiem o co Ci chodzi. Nie znam takiego słowa jak "Jakasz".
Czy sprzedawcy i naganiacze PC potrafią tylko nabijać licznik głupimi postami.
Ja nie pytam o pomieszczenie pytam kiedy zwróci mi się poniesiony nakład na zakup lepszego ocieplenia. Powierzchnia domu zostaje bez zmian niezależnie od źródła ciepła! To jest około 140m2. Czy będzie gaz węgiel czy PC. Powierzchnia ta sama.
Kiedy zwróci mi się koszt 9 790zł. Bo czas goni muszę wiedzieć.

Arturo72
06-09-2014, 21:08
Ja nie pytam o pomieszczenie pytam kiedy zwróci mi się poniesiony nakład na zakup lepszego ocieplenia.
A jaki to ma związek z systemem grzewczym na ekogroszek ?
Czyżbyś wyznawał podobnie idiotyczną teorie jak kolega po systemie ?


Zrobię super ocieplenie, wydam na to spore pieniądze a efekt będzie taki, że piec na ekogroszek będzie przewymiarowany i osiągnie niską sprawność.



Kiedy zwróci mi się koszt 9 790zł. Bo czas goni muszę wiedzieć.

To jest bardziej złożona kwestia,musisz wiedzieć ile dom zużywa energii przy standartowym ociepleniu.Wiesz to ?
Znając to musisz poznać zużycie energii domu po dodatkowym ociepleniu ? Znasz ?
Musisz wziąść pod uwagę,że koszt energii w przyszłości nie będzie taniał tylko drożał i zużycie energii przy standartowym ociepleniu za X lat nie będzie wystarczające,żeby zapewniało niskie rachunki.
Bierzesz to pod uwagę ?
Jeśli znasz wszystko co napisałem powyżej to kalkulator do ręki i liczysz :)

fenix2
06-09-2014, 21:11
A po co z definicji ocieplasz "ponadstandardowo"? Przeciez warunkiem uzywania PCi w domu nie jest zrobienie z niego termosu. Dobierasz do swoich potrzeb i kalkulujesz, czy oplaca sie dawac wiecej na sciane rozpatrujac dodatkowa cene docieplenia i zakup pomy o wiekszej mocy.

Czy ja definiuje? Raczej nie to maniacy ocieplenia. W tym wątku i nie tylko na całym FM ciągle wypisują że 15cm zwykłego styro to jest "bieda z nędzą".
Arturo ma mniejszy dom 20cm grafitu płytę i wiemy ile płaci za ogrzewanie.

Pyxis
06-09-2014, 21:12
Za to naukowcy twierdzą, że to "zdrowe" i "aseptyczne" życie nas zabije, Ebola już zabija, odporność organizmów żadna, zbliża się plaga nowotworów, już dziś się słyszy - ten zmarł na raka, tamten jeszcze nie ale choruje.

Podam srednia dlugosc zycia na przestrzeni oststnich 3 wiekow:
rok mężczyźni kobiety
1750 27.1 lat 28.7 lat
1780 28.2 lat 29.6 lat
1800 32.1 lat
1820 32.6 lat 38.9 lat
1850 39.4 lat 41 lat
1875 40.8 lat 43.4 lat
1900 46.4 lat 49.7 lat
1935 55.9 lat 61.6 lat
1955 65 lat 71.2 lat
1970 68.4 lat 75.8 lat
1985 71.3 lat 79.4 lat
2000 75.2 lat 82.7 lat

Wczesniej bylo to jeszcze krocej. Jakos nie wyglada, zeby Mycie i medycyna nas zabijaly jako gatunek.

I jeszcze cytat dla Feniksa, zeby mu uswiadomic, co bylo "kiedys" i jak to sie ludzie leczyli zgrabnie:

Ignacy Filip Semmelweis (węg.: Semmelweis Ignác Fülöp) (ur. 1 lipca 1818 w Budapeszcie, zm. 13 sierpnia 1865 w Döbling koło Wiednia) − austro-węgierski lekarz-położnik, pionier antyseptyki.

Od 1844 roku był asystentem w klinice położniczej; na podstawie badań statystycznych skorelował śmiertelność kobiet na wydziale położniczym z wcześniejszą pracą lekarzy w prosektorium i na tej podstawie wysnuł wniosek, że zakażenia poporodowe muszą być powodowane przez jakiś czynnik zakaźny przenoszony przez lekarzy. Dzięki tej obserwacji Semmelweis był w stanie obniżyć śmiertelność w połogu z 12% do 2% przez wprowadzenie procedury dezynfekcji rąk i narzędzi przez lekarzy opuszczających prosektorium, pomimo że nie potrafił precyzyjnie wyjaśnić mechanizmu zakażenia (Ludwik Pasteur opisał go dopiero 20 lat później).

kobra64
06-09-2014, 21:13
Samo DZ kosztowalo wraz ze studzienka, rozdzielaczami i glikolem ~7k zl. Odwierty wychodza niestety ze 3x drozej. Ale 25 letnie własnoręcznie wyhodowane drzewka i żony rabatki, klomby, alejki co to ona wie gdzie ma być i jak ma wyglądać a ja zrobić muszę - bezcenne.

Pyxis
06-09-2014, 21:15
Kiedy zwróci mi się koszt 9 790zł. Bo czas goni muszę wiedzieć.

Jak popijesz wodke mlekiem.

Napisalem Ci wyzej, ze przy pompie nie ma sensu ladowanie kasy w super docieplenie chalupy, bo kWh ciepla u mnie kosztuje 8gr. Policz sobie U sciany z tymi dwoma rodzajami docieplenia i oszacuj o ile zwieksza sie straty sezonowe. To nie sa trudne obliczenia. Gimnazjalista je powinien wykonac bez problemu.

Pyxis
06-09-2014, 21:17
Ale 25 letnie własnoręcznie wyhodowane drzewka i żony rabatki, klomby, alejki co to ona wie gdzie ma być i jak ma wyglądać a ja zrobić muszę - bezcenne.

Jaesli tak, to doopa, ale odwierty tez nie beda bezbolesne. Nie wiem czy widziales taka wiertnice i bajzelek przy tym. :rolleyes:

_olo_
06-09-2014, 21:18
Nie wiem o co Ci chodzi. Nie znam takiego słowa jak "Jakasz".
Czy sprzedawcy i naganiacze PC potrafią tylko nabijać licznik głupimi postami.
Ja nie pytam o pomieszczenie pytam kiedy zwróci mi się poniesiony nakład na zakup lepszego ocieplenia. Powierzchnia domu zostaje bez zmian niezależnie od źródła ciepła! To jest około 140m2. Czy będzie gaz węgiel czy PC. Powierzchnia ta sama.
Kiedy zwróci mi się koszt 9 790zł. Bo czas goni muszę wiedzieć.

http://www.cieplowlasciwie.pl

Wklep w miarę dokładnie dane twojego budynku, zyskasz orientacyjne dane zużycia rocznego energii, zmień dane dotyczące grubości izolacji na ścianach i sprawdź jeszcze raz wynik, grafitu tam nie ma ale gdy zamiast 15cm dasz 20cm styropianu to będzie odpowiadał mniej więcej zmianie 15cm zwykłego na 15cm grafitu.

Arturo72
06-09-2014, 21:18
Arturo ma mniejszy dom 20cm grafitu płytę i wiemy ile płaci za ogrzewanie.
Nie patrz ile płaci tylko ile zużywa energii bo to jest najważniejsze.
1900kWh na ogrzewanie a Ty ile zużywasz energii na ogrzewanie ? Energii a nie ton.

A jeszcze w temacie izolacji,czemu domy paroletnie są ponownie lub po raz pierwszy izolowane ?
Ty również zakładasz,ze za parę lat będziesz zrywał tynk o doklejał styro i na nowo tynkował ?
Bo chyba,ze zamiast ekogroszka jak podrożeje zakładasz grzanie śmieciami...
Ile kosztowało Cię tynkowanie domu ?

fenix2
06-09-2014, 21:18
.....

I jeszcze cytat dla Feniksa, zeby mu uswiadomic, co bylo "kiedys" i jak to sie ludzie leczyli zgrabnie:

Ignacy Filip Semmelweis (węg.: Semmelweis Ignác Fülöp) (ur. 1 lipca 1818 w Budapeszcie, zm. 13 sierpnia 1865 w Döbling koło Wiednia) − austro-węgierski lekarz-położnik, pionier antyseptyki.

Od 1844 roku był asystentem w klinice położniczej; na podstawie badań statystycznych skorelował śmiertelność kobiet na wydziale położniczym z wcześniejszą pracą lekarzy w prosektorium i na tej podstawie wysnuł wniosek, że zakażenia poporodowe muszą być powodowane przez jakiś czynnik zakaźny przenoszony przez lekarzy. Dzięki tej obserwacji Semmelweis był w stanie obniżyć śmiertelność w połogu z 12% do 2% przez wprowadzenie procedury dezynfekcji rąk i narzędzi przez lekarzy opuszczających prosektorium, pomimo że nie potrafił precyzyjnie wyjaśnić mechanizmu zakażenia (Ludwik Pasteur opisał go dopiero 20 lat później).


Przecież napisałem że leki syntetyczne używamy od około 100 lat. A wcześniej były ziółka. Twój cytat temu nie przeczy!
A to co napisałeś to NIE JEST leczenie tylko profilaktyka! Higiena jest bardzo ważna i dzięki niej możemy w dużej mierze ustrzec się od chorób.
Kiedyś np. nie było sprawnych systemów kanalizacyjnych. Ludzie fekalia po prostu wylewali na ulicę przez okno co prowadziło do powstawania różnych epidemii.

Pyxis
06-09-2014, 21:18
Czy ja definiuje? Raczej nie to maniacy ocieplenia. W tym wątku i nie tylko na całym FM ciągle wypisują że 15cm zwykłego styro to jest "bieda z nędzą".
Arturo ma mniejszy dom 20cm grafitu płytę i wiemy ile płaci za ogrzewanie.

Ale nie masz wlasnego rozumu i kalkulatorka? Policz a nie idz za stadem.
Jesli masz na to kase - docieplaj ile wlezie. Jesli nie masz, to licz i wybieraj droge "srodkiem".

fenix2
06-09-2014, 21:24
Nie patrz ile płaci tylko ile zużywa energii bo to jest najważniejsze.
1900kWh na ogrzewanie a Ty ile zużywasz energii na ogrzewanie ? Energii a nie ton.

A jeszcze w temacie izolacji,czemu domy paroletnie są ponownie lub po raz pierwszy izolowane ?
Ty również zakładasz,ze za parę lat będziesz zrywał tynk o doklejał styro ?

Tyle ile wynosi zapotrzebowanie cieple budynku, ni mniej nie więcej.
Penie dlatego że inwestor dał 5cm styro i nie dopilnował ekipy która kleiła na same placki oraz dała po 4 kołki na płytę. i musiał być koniecznie szczelina wentylacyjna u góry coby ściana oddychała. A o pianie do wypełniania szczelin nawet nie słyszeli.

Arturo72
06-09-2014, 21:26
Ale nie masz wlasnego rozumu i kalkulatorka? Policz a nie idz za stadem.

Tu jest problem,bo oni nie mają pojęcia co liczyć i nie wiedzą,że trzeba liczyć.
Bo wunglem to łojciec palił i tak jest najfajniej.

Arturo72
06-09-2014, 21:27
Tyle ile wynosi zapotrzebowanie cieple budynku, ni mniej nie więcej.
Penie dlatego że inwestor dał 5cm styro i nie dopilnował ekipy która kleiła na same placki oraz dała po 4 kołki na płytę. i musiał być koniecznie szczelina wentylacyjna u góry coby ściana oddychała. A o pianie do wypełniania szczelin nawet nie słyszeli.
To znaczy ile wynosi zapotrzebowanie na ciepło budynku ze standartowym ociepleniem a ile wynosi zapotrzebowanie na ciepło budynku po dodatkowym ociepleniu ?
Jaką cene energii przewidujesz za 10 lat ?
Bez odpowiedzi na te pytania nie ma odpowiedzi na twoje rozterki poza właśnie tym,że za X lat będziesz musiał ponownie wydać kasę na nowe tynkowanie.

Sądzę,że izolację na placki robią jedynie nie świadome ekogroszki co to ich łojciec hajcował wunglem ;)

_olo_
06-09-2014, 21:28
Podam srednia dlugosc zycia na przestrzeni oststnich 3 wiekow:
rok mężczyźni kobiety
1750 27.1 lat 28.7 lat
1780 28.2 lat 29.6 lat
1800 32.1 lat
1820 32.6 lat 38.9 lat
1850 39.4 lat 41 lat
1875 40.8 lat 43.4 lat
1900 46.4 lat 49.7 lat
1935 55.9 lat 61.6 lat
1955 65 lat 71.2 lat
1970 68.4 lat 75.8 lat
1985 71.3 lat 79.4 lat
2000 75.2 lat 82.7 lat


Pytanie ile ludzi z tych dawnych czasów zabił po prostu głód, skutki głodu lub sami siebie na wzajem.

Pyxis
06-09-2014, 21:36
Przecież napisałem że leki syntetyczne używamy od około 100 lat. A wcześniej były ziółka. Twój cytat temu nie przeczy!
A to co napisałeś to NIE JEST leczenie tylko profilaktyka! Higiena jest bardzo ważna i dzięki niej możemy w dużej mierze ustrzec się od chorób.
Kiedyś np. nie było sprawnych systemów kanalizacyjnych. Ludzie fekalia po prostu wylewali na ulicę przez okno co prowadziło do powstawania różnych epidemii.

Jak lekarz po wizycie w prosektoruym tymi rekami i tym samym sprzetem przyjmowal porod, to mogli zolka pic wiadrami, a nic by to i tak nie dalo. Po prostu byla ciemnota totalna w tej kwestii i ja do tych wlasnie czasow wrocic bym nie chcial, a Ty za tym jak widze tesknisz. :)

kobra64
06-09-2014, 21:42
Jaesli tak, to doopa, ale odwierty tez nie beda bezbolesne. Nie wiem czy widziales taka wiertnice i bajzelek przy tym. :rolleyes: Mam drugą bramę " od zaplecza ". I sporo miejsca koło niej - tam pogodziłbym się z ruinacją jakiegoś kawałka. Wiertnicę owszem widziałem - nawet przy pracy. Mam w Koszalinie kuzyna ( właściwie - męża kuzynki ) który takie rzeczy robi.

Pyxis
06-09-2014, 21:43
Pytanie ile ludzi z tych dawnych czasów zabił po prostu głód, skutki głodu lub sami siebie na wzajem.

Tutaj krytycznym byl wiek XVII, a te statystyki sa z Francji i jak widzisz od polowy XVIIIw.
Popatrz na wiek XX. Jakiegos tapniecia w sredniej nie widze, a tam jesli chodzi o wojny bylo na ostro. :)

Pyxis
06-09-2014, 21:44
Mam drugą bramę " od zaplecza ". I sporo miejsca koło niej - tam pogodziłbym się z ruinacją jakiegoś kawałka. Wiertnicę owszem widziałem - nawet przy pracy. Mam w Koszalinie kuzyna ( właściwie - męża kuzynki ) który takie rzeczy robi.

Musial bys inwestowac w dlugie odwierty, zeby ich ilsoc zminimalizowac.
Ile spalasz ekogrochu w sezonie teraz?

Pyxis
06-09-2014, 22:04
http://www.cieplowlasciwie.pl

Wklep w miarę dokładnie dane twojego budynku, zyskasz orientacyjne dane zużycia rocznego energii, zmień dane dotyczące grubości izolacji na ścianach i sprawdź jeszcze raz wynik, grafitu tam nie ma ale gdy zamiast 15cm dasz 20cm styropianu to będzie odpowiadał mniej więcej zmianie 15cm zwykłego na 15cm grafitu.

Tak z ciekawosci wpisalem dla mojego budynku, tylko z dachem 2spadowym, bo czterospadowego tam nie ma. O dziwo wyniki nawet zblizone do rzeczywistych. :)

Przy scianie odpowiednio:

A) 36+10 styro wyszlo 72kWh/(m2 rok)
B) 24+20 styro wyszlo 66kWh/(m2 rok)
C) 24+30 styro wyszlo 64kWh/(m2 rok)

Roznica w opcji A i B (ktora to sporo osob zalecalo mi jako panaceum na niskie koszty CO) wychodzi w pieniazkach....... ~100 zl/rok.
Bardzo pouczajacy kalkulatorek, nawet jesli to tylko przyblizenie. :)

_olo_
06-09-2014, 22:14
Tak z ciekawosci wpisalem dla mojego budynku, tylko z dachem 2spadowym, bo czterospadowego tam nie ma. O dziwo wyniki nawet zblizone do rzeczywistych. :)

Przy scianie odpowiednio:

A) 36+10 styro wyszlo 72kWh/(m2 rok)
B) 24+20 styro wyszlo 66kWh/(m2 rok)
C) 24+30 styro wyszlo 64kWh/(m2 rok)

Roznica w opcji A i B (ktora to sporo osob zalecalo mi jako panaceum na niskie koszty CO) wychodzi w pieniazkach....... ~100 zl/rok.
Bardzo pouczajacy kalkulatorek, nawet jesli to tylko przyblizenie. :)

Bardziej pouczająca jest różnica pomiędzy B a C, lub pomiędzy 15cm (dzisiejszy standard) a 30.

Arturo72
06-09-2014, 22:16
Roznica w opcji A i B (ktora to sporo osob zalecalo mi jako panaceum na niskie koszty CO) wychodzi w pieniazkach....... ~100 zl/rok.
Bardzo pouczajacy kalkulatorek, nawet jesli to tylko przyblizenie. :)
Sądzę,że chodziło o całościowy koszt bo ściana z BK36+10 będzie o wiele droższa w inwestycji a przy tym "zimniejsza" niż ściana z BK24+22cm a obie ściany mają taką samą grubość.

Arturo72
06-09-2014, 22:18
Bardziej pouczająca jest różnica pomiędzy B a C, lub pomiędzy 15cm (dzisiejszy standard) a 30.
Może bardziej pouczające będzie to,że Ty za ścianę o wiele zimniejszą(0,18 ) zapłaciłeś więcej niż ja za ścianę cieplejszą(0,13) ?
Nie liczyłeś tego przed budową ?
Pech i niewiedza ;)
Czyżby dlatego,że nie liczyłeś niczego przed budową wypowiadasz się jak wypowiadasz ?
olo,kasuje was waszą nie wiedzą na temat budowy także jeśli chcesz/chcecie coś pisać to najpierw czeka was nauka na temat dobrego budowania ;)
Ja się uczyłem budować na 2 lata przed wbiciem pierwszej łopaty,ba nawet przed wyborem projektu :)

Cóż,ten wątek własnie służy temu,żeby inni nie powielali waszych błędów :)

Wivaldi
06-09-2014, 22:18
Po prostu była ciemnota totalna w tej kwestii

A tu jest ciemnota totalna w kwestii ogrzewania.
Pisałem już dziadek palił węglem, ojciec, to co - syn ma ogrzewać zimnym powietrzem ?:bash:

Pyxis
06-09-2014, 22:20
Sądzę,że chodziło o całościowy koszt bo ściana z BK36+10 będzie o wiele droższa w inwestycji a przy tym "zimniejsza" niż ściana z BK24+22cm a obie ściany mają taką samą grubość.

Tylko, ze ja nie chcialem miec domu z BK 24cm. Taka "fanaberia". :)

Magda_lena85
06-09-2014, 22:20
to ten temat nadal trwa :jawdrop: :jawdrop: :jawdrop:
i ciągle te same nicki:cool:

Arturo72
06-09-2014, 22:23
to ten temat nadal trwa :jawdrop: :jawdrop: :jawdrop:
i ciągle te same nicki:cool:
Ile ton już przerzuciłaś ?

Wivaldi
06-09-2014, 22:23
to ten temat nadal trwa :jawdrop: :jawdrop: :jawdrop:
i ciągle te same nicki:cool:

Zdziwiona ? Młoda zawsze jest zdziwiona.:eek:

Pyxis
06-09-2014, 22:24
to ten temat nadal trwa :jawdrop: :jawdrop: :jawdrop:
i ciągle te same nicki:cool:

Ten tez:
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?174794-Nasz-domek/page2208
I nicki tez caly czas te same. Czemu tym sie nie martwisz? :D

Magda_lena85
06-09-2014, 22:24
z.e.r.o. Arturo ale podłogówkę już włączyłam w ub. tygodniu w łazieńce

Młoda ;)

Pixiu nie wiedziałam, ze się tam też udzielasz - pewnie masz tam jakiś babski nick ;) trwa i trwa i nadal będzie - takie tam babskie dysonanse w godzinach pracy

Wivaldi
06-09-2014, 22:27
Ten tez:
http://forum.muratordom.pl/showthread.php?174794-Nasz-domek/page2208
I nicki tez caly czas te same. Czemu tym sie nie martwisz? :D

Co chcesz ? Same poważne tematy, jak zobaczyłem są poruszane.
Pierdu, pierdu przy kawie.:)

Magda_lena85
06-09-2014, 22:28
przynajmniej nikt się nie podnieca jedynym słusznym sposobem ogrzewania - jakby tylko to było dumą jego życia ;)

Wivaldi
06-09-2014, 22:29
Młoda ;)

A jaka ?

Magda_lena85
06-09-2014, 22:30
co nie oznacza. ze Wasz się zatrzyma ;)

ale dziękuję - życie zaczyna się po 30stce :) dziecko odchowane będzie :rolleyes:

kobra64
06-09-2014, 22:30
Musial bys inwestowac w dlugie odwierty, zeby ich ilsoc zminimalizowac.
Ile spalasz ekogrochu w sezonie teraz? W normalne zimy 4 do 5 ton wraz z WU- ale to bez znaczenia. Za 2 - 3 lata będę elewację zmieniał - jak odetchnę po budowie firmowego budynku. No chyba że uda mi się moje kobiety namówić do sprzedaży naszego domu - mam piękną, dużą działkę pod lasem, najbliższy dom z 500 metrów. Tam chętnie bym zamieszkał. Kiedy dom budowałem też był jednym z trzech w okolicy, teraz kurna osiedle się zrobiło, łąki zniknęły, tylko od północy las został. Ale moje kobiety sentymentalne są.

Pyxis
06-09-2014, 22:33
co nie oznacza. ze Wasz się zatrzyma ;)

ale dziękuję - życie zaczyna się po 30stce :) dziecko odchowane będzie :rolleyes:

Wg mnie zycie zaczyna sie po 50-tce. Najlpeiej po dwoch. ;)

Magda_lena85
06-09-2014, 22:34
Pixiol rozumiem podwójna rocznica 50 po śłubie i 50 od pierwszego razu u Ciebie :P:P:P

Pyxis
06-09-2014, 22:38
W normalne zimy 4 do 5 ton wraz z WU- ale to bez znaczenia. Za 2 - 3 lata będę elewację zmieniał - jak odetchnę po budowie firmowego budynku. No chyba że uda mi się moje kobiety namówić do sprzedaży naszego domu - mam piękną, dużą działkę pod lasem, najbliższy dom z 500 metrów. Tam chętnie bym zamieszkał. Kiedy dom budowałem też był jednym z trzech w okolicy, teraz kurna osiedle się zrobiło, łąki zniknęły, tylko od północy las został. Ale moje kobiety sentymentalne są.

Dal 4 ton wegla na cele CO w normalna zime, to odwiertu wychodzi ponad 300mb. Musial bys do obecnego domu zrobic 3x 100m. Odleglosc miedzy odwiertami to ~8m. Kawal obrodu do wymiany po takim "trojkaciku". :)

Chyba czas pomyslec o nowej chalupie.

Pyxis
06-09-2014, 22:38
Pixiol rozumiem podwójna rocznica 50 po śłubie i 50 od pierwszego razu u Ciebie :P:P:P

NIe. 50-tka na jedna noge i 50-tka na druga, zeby nie kustykac. ;)

Pyxis
06-09-2014, 22:40
A jaka ?

Tuz po 30tce i dziecko juz odchowane. Mozesz smialo startowac, bo widzisz, ze samotna. Siedzi na forum. A i ma czym oddychac dziewczyna. ;)

Arturo72
06-09-2014, 22:44
A i ma czym oddychac dziewczyna. ;)
Szkoda,że nie obceniłem osobiście. A byłaby okazja bo zapowiedziała się na wizytę do...syna ;)
10 lat różnicy to pikuś,młody by się nauczył conieco ;)

kobra64
06-09-2014, 22:47
Dal 4 ton wegla na cele CO w normalna zime, to odwiertu wychodzi ponad 300mb. Musial bys do obecnego domu zrobic 3x 100m. Odleglosc miedzy odwiertami to ~8m. Kawal obrodu do wymiany po takim "trojkaciku". :)

Chyba czas pomyslec o nowej chalupie. Tam zaraz kawał. Ze 3 - 4 ary może.

Arturo72
06-09-2014, 22:51
Tam zaraz kawał. Ze 3 - 4 ary może.
Kto bogatemu ekogroszkowi zabroni ;)
U mnie 3-4 ary to koszt ok.50-70tys.zł :)
Ale ja w cywilizacji mieszkam ;)

Bym skłamał,w cywilizacji miejskiej 3-4 ary to 75-100tys.zł a ja na wsi mieszkam ;)

Pyxis
06-09-2014, 22:52
Tam zaraz kawał. Ze 3 - 4 ary może.

Przy mojej dzialce to by byla polowa ogrodu. Mam raptem 12 a calosci. :)

kobra64
06-09-2014, 23:00
Kto bogatemu ekogroszkowi zabroni ;)
U mnie 3-4 ary to koszt ok.50-70tys.zł :)
U mnie za ar w tej okolicy krzyczą po 25 - 30 tysięcy.

fenix2
06-09-2014, 23:03
To znaczy ile wynosi zapotrzebowanie na ciepło budynku ze standartowym ociepleniem a ile wynosi zapotrzebowanie na ciepło budynku po dodatkowym ociepleniu ?
Jaką cene energii przewidujesz za 10 lat ?
Bez odpowiedzi na te pytania nie ma odpowiedzi na twoje rozterki poza właśnie tym,że za X lat będziesz musiał ponownie wydać kasę na nowe tynkowanie.

Sądzę,że izolację na placki robią jedynie nie świadome ekogroszki co to ich łojciec hajcował wunglem ;)

Ja nic nie przewiduję. Nie jestem wróżbitą Maciejem czy innym Nostradamusem. Mogę co najwyżej prognozować.
Za 10 czy 20 lat nikt nie wie co będzie. Może dostępny będzie w dobrej cenie materiał przy którym styro grafitowe to śmiech na sali.
Może będzie coś lepszego z COP 10 niż przestarzałe i niemodne PC.
Więc skoro coś sie nie zwróci w ciągu 10 lat to jest dla mnie jakieś SF.
A skoro budynki które powstały 20 lat temu są do bani będzie to samo za 20 lat z domami budowanymi obecnie. Amen.

kobra64
06-09-2014, 23:04
Przy mojej dzialce to by byla polowa ogrodu. Mam raptem 12 a calosci. :) Wiesz - ja dawno temu budowałem. Grunt taniutki był, można było sobie pozwolić.

Wivaldi
06-09-2014, 23:07
Tuz po 30tce i dziecko juz odchowane. Mozesz smialo startowac, bo widzisz, ze samotna. Siedzi na forum. A i ma czym oddychac dziewczyna. ;)
Nie, dziękuję, nieśmiały jestem, ponadto: dzieci to zakała ludzkości.
Nie ja to powiedziałem ale przychylam się.;)

Wivaldi
06-09-2014, 23:09
A skoro budynki które powstały 20 lat temu są do bani będzie to samo za 20 lat z domami budowanymi obecnie. Amen.

Fenix, a Ty to tam w popiołach to wymyśliłeś ?:bash:

Pyxis
06-09-2014, 23:09
Ja nic nie przewiduję. Nie jestem wróżbitą Maciejem czy innym Nostradamusem. Mogę co najwyżej prognozować.
Za 10 czy 20 lat nikt nie wie co będzie. Może dostępny będzie w dobrej cenie materiał przy którym styro grafitowe to śmiech na sali.
Może będzie coś lepszego z COP 10 niż przestarzałe i niemodne PC.
Więc skoro coś sie nie zwróci w ciągu 10 lat to jest dla mnie jakieś SF.
A skoro budynki które powstały 20 lat temu są do bani będzie to samo za 20 lat z domami budowanymi obecnie. Amen.

Po co inwestujesz w chalupe. Moze za 10 czy 20 lat wynajda cos, co zmieni zupelnie nasze zpojrzenie na dom. Powstanie.... cos tam... przy czym Twoj domek to bedzie smiech na sali. Warto na to wywalac 400 tys zl (minimum)? Moze lepiej zamieszkaj w szalasie i poczekaj.

Wivaldi
06-09-2014, 23:10
A i ma czym oddychać dziewczyna. ;)

Chodzi z aparatem tlenowym ?

Pyxis
06-09-2014, 23:13
nieśmiały jestem

Nie smiesz odmowic? :)

Magda_lena85
06-09-2014, 23:14
Z filtrem na NOx i SO2 ;) w końcu mam az 2 kominy w domu ;)

Arturo72
06-09-2014, 23:17
Ja nic nie przewiduję. Nie jestem wróżbitą Maciejem czy innym Nostradamusem. Mogę co najwyżej prognozować.
Nie możesz i nie musisz prognozować bo to jest jasne,jest tylko fizyka,która nie lubi prognoz a konkretne dane.
Kalkulator dla ekogroszków to wymysł szatana ? Wzory fizyczne także ?
Z tego nie zdajesz/zdajecie sobie sprawy.
Ile Twój dom zużyje energii żeby uzupełnić straty przy izolacji 15cm a ile przy 20cm ?
Fizyka i matematyka wie ile energii potrzeba do ogrzania 1l wody do temp.100st.C przy określonej temperaturze początkowej tak samo fizyka i matematyka wie ile energii potrzebuje dom(określona ilość powierzchni o określonej temperaturze) do uzupełnienia strat energii.
Chodziliście do szkoły i mieliście matematykę i fizykę to dlaczego nie stosujecie własnych wiadomości przy budowie domu ?
Czyżby dlatego,że łojciec chodził po wungiel i wy tez chodzita ?
Tuny to nie wszystko,trzeba wiedzieć ile tych tun trzeba.

fenix2
06-09-2014, 23:17
Po co inwestujesz w chalupe. Moze za 10 czy 20 lat wynajda cos, co zmieni zupelnie nasze zpojrzenie na dom. Powstanie.... cos tam... przy czym Twoj domek to bedzie smiech na sali. Warto na to wywalac 400 tys zl (minimum)? Moze lepiej zamieszkaj w szalasie i poczekaj.

Nie chodzi o to żeby nie inwestować tylko inwestować z głową. Dlatego pytanie czy warto dawać 50cm grafitu na ściany bo za 20 lat coś tam....

Pyxis
06-09-2014, 23:17
Chodzi z aparatem tlenowym ?

Nie nabijaj sie. Jak ja mial bym takie, to bym sie caly czas nimi bawil.

Wivaldi
06-09-2014, 23:18
Z filtrem na NOx i SO2 ;) w końcu mam az 2 kominy w domu ;)

Dwa kominy ? Hmmm ? A czyszczone są okresowo ?:eek:

Wivaldi
06-09-2014, 23:19
Nie chodzi o to żeby nie inwestować tylko inwestować z głową. Dlatego pytanie czy warto dawać 50cm grafitu na ściany bo za 20 lat coś tam....
Nie inwestuj, Kup sobie kampera.

Wivaldi
06-09-2014, 23:21
Jak ja mial bym takie, to bym sie caly czas nimi bawil.

:eek: Znaczy u siebie ?

fenix2
06-09-2014, 23:22
Nie możesz i nie musisz prognozować bo to jest jasne,jest tylko fizyka,która nie lubi prognoz a konkretne dane.
Z tego nie zdajesz/zdajecie sobie sprawy.
Fizyka i matematyka wie ile energii potrzeba do ogrzania 1l wody do temp.100st.C przy określonej temperaturze początkowej tak samo fizyka i matematyka wie ile energii potrzebuje dom(określona ilość powierzchni) do uzupełnienia strat energii.

Chodzi o prognozę cen energii! A nie o przemianę tej energii. Rozumiesz? Chyba to oczywiste, że ilość energii potrzebnej do zagotowania 1l wody się nie zmienia i za 10l będzie taka sama.
Ludzie czy wy czasem czytacie posty ze zrozumieniem i używacie szarej masy czy tylko klapki na oczach.

fenix2
06-09-2014, 23:24
Nie inwestuj, Kup sobie kampera.

To tez jakaś inwestycja.

Pyxis
06-09-2014, 23:26
:eek: Znaczy u siebie ?

;)

Arturo72
06-09-2014, 23:28
Chodzi o prognozę cen energii! A nie o przemianę tej energii. Rozumiesz? Chyba to oczywiste, że ilość energii potrzebnej do zagotowania 1l wody się nie zmienia i za 10l będzie taka sama.
Ludzie czy wy czasem czytacie posty ze zrozumieniem i używacie szarej masy czy tylko klapki na oczach.
Nie jesteś w stanie domyślić się jaka cena energii będzie w przyszłości ? Będzie tańsza ?
Jełśli tak myślisz to jesteś w błędzie.
Ekogroszek przyjmij wzrost 100% w ciągu 6-8 lat biorąc obecną tendencję.
Jak długo będziesz mieszkał w obecnym domu ?

kobra64
06-09-2014, 23:33
Nie jesteś w stanie domyślić się jaka cena energii będzie w przyszłości ? Będzie tańsza ?
Jełśli tak myślisz to jesteś w błędzie.
Ekogroszek przyjmij wzrost 100% w ciągu 6-8 lat biorąc obecną tendencję.
Jak długo będziesz mieszkał w obecnym domu ? No i prorok objawił się

Arturo72
06-09-2014, 23:43
No i prorok objawił się
Jeśli ktoś nie myśli podczas budowy co będzie za 5-10 lat to jest bardzo płytki i sądzę,że stąd wynika porzekadło,że dopiero trzeci dom jest dla siebie.
Czemu te porzekadło dotyczy tylko ludzi grzejących ekogroszkiem ?
Czyżby byli aż tak bardzo mało myślący ?

6 lat temu ekogroszek był po 380zł dzisiaj po 900zł...
I chyba nie trzeba komentować i nie trzeba pastwić się nad bezrozumnym budowaniem...

kobra64
06-09-2014, 23:48
Ten który 6 lat temu sprzedawałem po około 4 stówek dzisiaj mam po 6. O tych akurat cenach raczej ze mną nie podyskutujesz.

Arturo72
06-09-2014, 23:54
Ten który 6 lat temu sprzedawałem po około 4 stówek dzisiaj mam po 6. O tych akurat cenach raczej ze mną nie podyskutujesz.
Nie zamierzam ze sprzedawcą węgla dyskutować,wyznacznikiem dla mnie zawsze jest zwykły inwestor i zawsze piszę dla zwykłego inwestora i zawsze przedstawiam swoje doświadczenia jako zwykłego inwestora.
W moim dzienniku masz wszystko zawarte o czym piszę i nic poza tym.
Poszukam cytatu inwestora o tej cenie w tamtym roku to zapodam dla uwiarygodnienia.

malux20
07-09-2014, 07:36
Na mój nieduży domek potrzebuję 200m2 styropianu (SAME ŚCIANY).
Ceny styro Knauf:
zwykły 0,40 - 153,20zł/m3
grafitowy 0,31 - 215,00zł/m3

Ocieplenie standard 15cm zwykłego.
30m3 * 153,20zł = 4596zł
Ocieplenie "dobre?" 20cm grafitu:
40m3 * 215,00zł = 8600zł

Rożnica w kosztach ocieplenia SAMYCH ścian: 4 000zł!

Styropian podłogowy:
165,5 * 20m3 = 3310zł
Styrodur pod płytę:
455zł * 20m3 = 9100zł

Rożnica w kosztach ocieplenia podłogi: 5790zł!
Jaki jest koszt samej płyty nie wiem.

Różnica w ociepleniu to 9 790zł. Nie policzyłem jeszcze ocieplenia dachu.
Za tyle hajsu to kupie groszek gdzieś na 5 lat.

"Dlaczego system grzewczy na eko-groszek (nie) jest opłacalny ekonomicznie w nowych domach"??? Ciągle nie wiem????


PISZESZ ZE MASZ NIEDZY DOMEK?
no ale przy 200m2 styro to ty msisz miec dom 200m2[w parterze]
albo 70 m2 garazu z kotlownia
to tylko geometria
miedzy ceną 0.31 a 0.40 odjoles różnice na vacie?

4 tony w nowym domu i mówienie że jest ok powinno być ścigane

pisał tu sprzedawca wegla że u niegonwegiel przez 7 lat podrożał z 400 do 600 zł-szkoda ze tylko u niego
zresztą ja chetnie kupie dobry ekogroszek za 600 zł
gdzie podjechać
albo kto mi dostarczy-
o il jakiś piec zasypowy w inwestycjii i grzaniu może miec jakis sens[ napisze wprost w dupie mam niepylący wegiel itd]
to piec z podajnikiem ze średniej klasy [7-9 tyś] robi się mało konkurencyjny
sprawdzona pompa powietrzna w komplecie i montazem to max17-18 tyś
fakt że sprzedawcy pomp naginają ceny

ja przy 123 m2 parterówki dopłacilem około 15-18 tyś do ocieplenia i zszedłem do kosztów poniżej 500zł za grzanie od 1 wrzesnia do 1 maja
wczoraj słonce dogrzalo dom do 26 stop
jeszcze dzis dobije do 27 i grzanie domu zaczniemy najwczesniej koło 5-10 pazdziernika jak będzie kilka dnii słonca

_olo_
07-09-2014, 07:42
Może bardziej pouczające będzie to,że Ty za ścianę o wiele zimniejszą(0,18 ) zapłaciłeś więcej niż ja za ścianę cieplejszą(0,13) ?
Nie liczyłeś tego przed budową ?
Pech i niewiedza ;)
Czyżby dlatego,że nie liczyłeś niczego przed budową wypowiadasz się jak wypowiadasz ?
olo,kasuje was waszą nie wiedzą na temat budowy także jeśli chcesz/chcecie coś pisać to najpierw czeka was nauka na temat dobrego budowania ;)
Ja się uczyłem budować na 2 lata przed wbiciem pierwszej łopaty,ba nawet przed wyborem projektu :)

Cóż,ten wątek własnie służy temu,żeby inni nie powielali waszych błędów :)

Napisz znowu coś zabawnego bo się nudzę strasznie. :)
Zapłaciłem ile zapłaciłem a poza izolacyjnością - dokładnie to wychodzi 0,158 bo mam z cieplejszego pustaka 0,68 - liczyłem też na odpowiednią wytrzymałość, mam jednak o 2 kondygnacje więcej niż ty i dwa stropy a BK miałem okazję trochę się pobawić i z takiego g...a to bym nawet stodoły nie postawił, max co to garaż, chyba, że z kostek 36 lub więcej.
A tak się składa, że jestem z wykształcenia budowlańcem, i to podwójnie, nie praktykującym od lat do czasu budowy ale jednak coś tam zostało więcej niż 2 lata przeglądania forum i pisania nie zawsze mądrych rzeczy.

Aha, no i Pyxis napisał ci jaki to majątek kosztuje taka różnica w ociepleniu w kosztach ogrzewania, tu się trzeba raczej zastanowić czy mądrze jest z tym przeginać przy grzaniu PC.

malux20
07-09-2014, 07:46
olo ja tu nie sledze dokładnie co piszecie
a ile mASZ faktycznej pow do grzania i jakie koszty przewidujesz + cwu

kobra64
07-09-2014, 08:25
Nie zamierzam ze sprzedawcą węgla dyskutować,wyznacznikiem dla mnie zawsze jest zwykły inwestor i zawsze piszę dla zwykłego inwestora i zawsze przedstawiam swoje doświadczenia jako zwykłego inwestora.
W moim dzienniku masz wszystko zawarte o czym piszę i nic poza tym.
Poszukam cytatu inwestora o tej cenie w tamtym roku to zapodam dla uwiarygodnienia. Cytaty z forum w temacie cen węgla to ja w poważaniu mam. Ja faktury przejrzałem. W 2008 roku ( 6 lat temu - tak jak napisałeś ) sprzedawałem Retopal luzem po 500 do 550 PLN ( rok jednak długi jest i ceny w skali roku się zmieniają ). dzisiaj luz Retopal kupuje się po 650 - 700 PLN. Pieklorz sprzedawałem po 600 - 650 PLN. Dzisiaj luz Pieklorz kupuje się w okolicach 800 PLN, na Śląsku taniej. W 2007 roku ekogroszki były około 50 - 60 PLN na tonie tańsze niż w 2008 roku. A naprawdę tani to na przykład Retopal był - ale 10 lat temu. Wtedy jeszcze się nawet ekogroszkiem nie nazywał - tylko był to miał II A Retopal. To był sondaż rynku przez producenta - stąd dobra cena.

kobra64
07-09-2014, 08:27
A jeszcze taką ciekawostkę Ci powiem - w 2012 roku sprzedawałem węgiel ( wszelaki, również ekogroszek ) drożej niż w 2013 i w obecnym roku. Ciekawe, nie?

BrodowskiG
07-09-2014, 08:39
A skoro budynki które powstały 20 lat temu są do bani będzie to samo za 20 lat z domami budowanymi obecnie. Amen.

to nie lepiej teraz zrobic ponad norme zeby za 20 lat nie przerabiac?

_olo_
07-09-2014, 08:49
olo ja tu nie sledze dokładnie co piszecie
a ile mASZ faktycznej pow do grzania i jakie koszty przewidujesz + cwu

To zależy, czy będę od razu użytkował poddasze i ogrzewał je - ok 220m, czy tylko parter i piętro, wówczas ok 150-160m2. W tym drugim wariancie wychodzi z symulacji ok 11500-12000kwh rocznie na ogrzewanie a ile będzie to się okaże.

Liwko
07-09-2014, 09:28
To zależy, czy będę od razu użytkował poddasze i ogrzewał je - ok 220m, czy tylko parter i piętro, wówczas ok 150-160m2. W tym drugim wariancie wychodzi z symulacji ok 11500-12000kwh rocznie na ogrzewanie a ile będzie to się okaże.

No widzisz, a mój CAŁY dom zużywa rocznie tylko około 8000kWh. Wchodzimy w fotovoltaikę?

Liwko
07-09-2014, 09:30
Kiedyś sąsiadce przywieźli ekogroszek - ale luzem - ma takie miejsce do zwalenia go z ciężarówki wprost pod okienkiem z kotłowni, które jest na poziomie terenu (kotłownia obniżona w stosunku do parteru) a że sama i ma już swoje lata kobieta to jej to zrzuciłem, ze 3 tony w pół godziny...


Oczywiście do pralni. No i oczywiście darmowej pralni.

Liwko
07-09-2014, 09:32
Co do wrzucania węgla. Ostatnio widziałem że wożą węgiel w takich dużych workach i mają HDSa. Wystarczy otworzyć okienko i gość wsypuje zawartość wora około 0.5 tony do środka.


Oczywiście do pralni :bash:

Liwko
07-09-2014, 09:37
Jakie szczęście że mnie to nie dotyczy...


Mógłby ktoś zdradzić ile czekaliście na eko z bartexu od momentu wyjazdu z firmy? Zamówiłem 5t wesołej i wiem, że dziś ją wysłali. Zaznaczałem, żeby przesyłka nie przyszła w dniu 8.09 bo w tym dniu mnie nie ma i nie będę miał jak jej odebrać, w wiadomości odpisali że szacowany dzień dostawy to 9.09. Druga kwestia to dostawa, jakim samochodem podjeżdża kurier? Boje się, żeby nie podjechał jakiś o ładowności 12T bo nie będę miał jak tego wrzucić nawet na podjazd (o wjazd na posesję to mogę zapomnieć), będę zmuszony chyba rozłożyć te palety na ulicy przed wjazdem i z nimi biegać cały dzień :/

_olo_
07-09-2014, 09:44
Oczywiście do pralni. No i oczywiście darmowej pralni.

Nie no, jakiej tam darmowej, oczywiście, że takiej za 20tys z kominem za kolejne 15tys, ale cóż, sąsiadka nie chciała PC, które za darmo rozdają, głupia wolała kupić piec na wungiel.

A ile będę mieć zużycia to nie wiem, te 12000 to tylko wyliczenia.

Liwko
07-09-2014, 09:44
Cieszymy się razem z tobą :bash:


Tydzień temu w czwartek wieczorem zamówiłem 2 tony wesołej i tonę "rubina" z Bartexu.
W ten czwartek przyjechało duuże auto z pekaesu, mimo, że prosiłem o małe.
Ledwo kierowca wjechał na mój stromy podjazd. Z wypakowaniem 3 palet był już problem, bo auto stało nierówno.
Jakoś się udało.

2 palety z Wesołą mokre, woda trochę ciekła.
"Rubin" suchy.
Worki jutowe, więc chyba dość przewiewne.
Stoi wszystko na podwórku, trochę się podsuszy może zanim schowam do drewutni.

Jakie wy macie patenty na wysuszenie węgla?
Stoi na podwórku? Czy chowacie i schnie w piwnicy albo innej przechowalni?

_olo_
07-09-2014, 09:47
Cóż, ludziska sami sobie problemy robią. Mnie tam przywozili auto czarnego, zrzucali przed kotłownią (za najmniej 35 tysięcy), łopatka, piwko i za chwilę posprzątane, oni tak się nad tym węglem rozwodzą jak wy nad swoimi pompami.

Liwko
07-09-2014, 09:49
A ile będę mieć zużycia to nie wiem, te 12000 to tylko wyliczenia.

Czyli nic się nie zmieniło, wiesz że nic nie wiesz.

Liwko
07-09-2014, 09:50
Cóż, ludziska sami sobie problemy robią. Mnie tam przywozili auto czarnego, zrzucali przed kotłownią (za najmniej 35 tysięcy), łopatka, piwko i za chwilę posprzątane, oni tak się nad tym węglem rozwodzą jak wy nad swoimi pompami.

Do pralni :yes:

TwojPan
07-09-2014, 10:44
Facet,nie jest wcale tak kolorowo. Mimo tego,że od 3 lat mam takiego dostawcę ,że nie ma mowy o mokrym opale,to za flaszkę chłopaki wrzuca wprost z auta.Nie wyobrażam sobie podjazdu z kostki za grubą kasę,i lejącej się nań czarnej wody z palet.
Dlaczego przyjmujecie mokry towar?Wiecie ,że z worków jutowych kurzy się jak cholera jak opał jest już suchy?Mnie dostawcą pyta w jakich chcę workach.Opał ma być suchy,o odpowiedniej wadze i w foliowym woreczku.Nie inaczej.Ludzie !

_olo_
07-09-2014, 11:07
Czyli nic się nie zmieniło, wiesz że nic nie wiesz.

Mundrale z was bo mieszkacie i wam rachunki pokazały ile zużywacie, ciekawe czy tacy pewni tego byliście przed przeprowadzką.

_olo_
07-09-2014, 11:09
olo... A moze zielony? Ponoc uspokaja...;)

Racja, mnie to może uspokoi zielone, was to już raczej wyłącznie odzież z rękawami wiązanymi z tyłu. ;)

Pyxis
07-09-2014, 11:20
Mundrale z was bo mieszkacie i wam rachunki pokazały ile zużywacie, ciekawe czy tacy pewni tego byliście przed przeprowadzką.

Pewnosci nigdy nie ma, bo nawet jak to policzysz, to rachunki sa teoretyczne. Wykonawcy moga pomoc, albo mocno zaszkodzic tym wyliczeniom.
Ja zakladalem, ze jak koszty CO+CWU beda rocznie nizsze niz 2-2,5k zl, to bede bardzo szczesliwy (liczylem ~200 zl/mc). Poki co tej "bariery" 2k nie przekroczylem i jesli jakos drastycznie nie wzrosnie u nas zuzycie CWU, to raczej nie przekrocze.

Arturo72
07-09-2014, 11:32
Napisz znowu coś zabawnego bo się nudzę strasznie. :)
Zapłaciłem ile zapłaciłem a poza izolacyjnością - dokładnie to wychodzi 0,158 bo mam z cieplejszego pustaka 0,68 - liczyłem też na odpowiednią wytrzymałość, mam jednak o 2 kondygnacje więcej niż ty i dwa stropy a BK miałem okazję trochę się pobawić i z takiego g...a to bym nawet stodoły nie postawił, max co to garaż, chyba, że z kostek 36 lub więcej.
A tak się składa, że jestem z wykształcenia budowlańcem, i to podwójnie, nie praktykującym od lat do czasu budowy ale jednak coś tam zostało więcej niż 2 lata przeglądania forum i pisania nie zawsze mądrych rzeczy.

Patrz pan,z wykształcenia budowlaniec i nie ma pojęcia o materiałach budowlanych ;) Jakaś kiepska szkoła była ;)
Ja mam ścianę z bloczka gr.18cm,gdzie wytrzymałość jest większa niż Twojego porothermu :)
Czyżby podobnie jak z ogrzewaniem zero wiedzy i dlatego głupoty się wypisuje ?

Arturo72
07-09-2014, 11:40
Mundrale z was bo mieszkacie i wam rachunki pokazały ile zużywacie, ciekawe czy tacy pewni tego byliście przed przeprowadzką.
Czy przed przeprowadzką nigdzie nie mieszkałeś,żeby orientować się w kosztach życia jeśli chodzi o zużycie prądu bytowego i cwu ?
Co do przyszłego zużycia energii na cele grzewcze to przed budową z dużą dokładnością można a wręcz trzeba wyliczyć ile dom tej energii będzie potrzebował.
Wtedy też wybiera się system grzewczy lub system budowy.
Czy myślisz,że ja decydując się na ogrzewanie prądem nie wiedziałem ile dom zużyje energii ?
Jeśli tak myślisz to jesteś w błędzie :)
To już przed budową wyliczyłem,że dom na ogrzewanie zużyje ok.5000kWh energii a na cwu zakładałem 4000kWh.
I nie mów,że jesteś budowlańcem bo takie tezy ośmieszają jedynie poziom polskiego nauczania.

_olo_
07-09-2014, 11:48
Czy przed przeprowadzką nigdzie nie mieszkałeś,żeby orientować się w kosztach życia jeśli chodzi o zużycie prądu bytowego i cwu ?
Co do przyszłego zużycia energii na cele grzewcze to przed budową z dużą dokładnością można a wręcz trzeba wyliczyć ile dom tej energii będzie potrzebował.
Wtedy też wybiera się system grzewczy lub system budowy.
Czy myślisz,że ja decydując się na ogrzewanie prądem nie wiedziałem ile dom zużyje energii ?
Jeśli tak myślisz to jesteś w błędzie :)
I nie mów,że jesteś budowlańcem bo takie tezy ośmieszają jedynie poziom polskiego nauczania.

To ty genialny jesteś, bo inni jak widzę po kolei twierdzą, że zużycia energii a wiec koszty rzeczywiste mniejsze są od spodziewanych. Arturo wszystko wie i znowu trafił w 10-kę, brawo. Jedna budowa za sobą i ekspert.
Ja za to nie mam pewności i nie będę miał dopóki nie pomieszkam ze 2-3 zróżnicowane pogodowo sezony.

Co to silikat i jaka ma wytrzymałość wiem, sądziłem, że masz dom z BK i tyle w temacie.

Arturo72
07-09-2014, 12:39
Co to silikat i jaka ma wytrzymałość wiem, sądziłem, że masz dom z BK i tyle w temacie.
Widzisz,nie uległem presji otoczenia i do budowy domu wybrałem "najzimniejszy" materiał ale mam ścianę znacznie cieplejszą i tańszą niż Ty i np.feniks co to rzuca co chwila posty o dopłacie do izolacji.Gdyby pomyślał,nie byłoby tematu.
W projekcie miałem 24BK i 12cm.
Kolejny przykład na to,że to przed budową myśli się o budowie i używa kalkulatora bo po to już musztarda po obiedzie.

Podobnie jest z systemem grzewczym,wbrew obiegowej opinii,że prąd jest drogi do ogrzewania wybrałem prąd a nie ekogroszek jak wszyscy,który oczywiście był droższy dla mnie od prądu.

_olo_
07-09-2014, 13:18
Widzisz,nie uległem presji otoczenia i do budowy domu wybrałem "najzimniejszy" materiał ale mam ścianę znacznie cieplejszą i tańszą niż Ty i np.feniks co to rzuca co chwila posty o dopłacie do izolacji.Gdyby pomyślał,nie byłoby tematu.
W projekcie miałem 24BK i 12cm.
Kolejny przykład na to,że to przed budową myśli się o budowie i używa kalkulatora bo po to już musztarda po obiedzie.

Podobnie jest z systemem grzewczym,wbrew obiegowej opinii,że prąd jest drogi do ogrzewania wybrałem prąd a nie ekogroszek jak wszyscy,który oczywiście był droższy dla mnie od prądu.

Nie wiem na jakiej podstawie uważasz, że masz ścianę znacznie tańszą niż ja a już zupełnie to do tego co piszesz o izolacyjności ściany nie pasuje słowo znacznie. Ta "znaczna" różnica w U muru to jest jeszcze na drugim miejscu po przecinku czy już na trzecim ? Ta "znaczna" oszczędność z tego tytułu rocznie to 10zł czy 20 ?

Liwko
07-09-2014, 14:25
Olo , już ci to kiedyś pisałem, idź w węgiel chopie, a najlepiej ognisko na klepisku na środku chałupy. Ludzie kiedyś tak żyli to i teraz dadzą rady. A że mamy XXI wiek, kogo to obchodzi...?

Magda_lena85
07-09-2014, 14:32
Olo nie dogadasz sie tutaj ;) dyskusja trwa lata świetlne i wniosków nadal brak - niektórzy za priorytet uważają np. zbudowanie domu, posadzenie drzewa i spolodzenie syna - dla innych mottem i celem zycie jest PC :)

Liwko
07-09-2014, 14:51
Olo nie dogadasz sie tutaj ;) dyskusja trwa lata świetlne i wniosków nadal brak - niektórzy za priorytet uważają np. zbudowanie domu, posadzenie drzewa i spolodzenie syna - dla innych mottem i celem zycie jest PC :)

Jarasz?

Magda_lena85
07-09-2014, 15:03
Jarasz?
rzuciłam - nie chciałam się uczyć na Waszych błędach ;)

tak palę węglem - tzn paliłam ub. zimy - tzn samo się paliło poza drobny scysjami :yes:
tu nie chodzi o cel życia:D raczej o "ile można"

Liwko
07-09-2014, 15:05
rzuciłam - nie chciałam się uczyć na Waszych błędach ;)


To tak jak ja. Nigdy więcej szkodzenia sobie i innym. A że czasem się pierdnie... :D

Magda_lena85
07-09-2014, 15:07
w ten spos. nie rzuciłam - aczkolwiek zmieniam diesla na benzynę ;)

Liwko
07-09-2014, 15:12
Taka sobie towarzysks dyskusja, bez zadnego celu... ;)

Myślę że jego problem polega na zbyt małej ilości testosteronu :yes:

fotohobby
07-09-2014, 16:28
Mundrale z was bo mieszkacie i wam rachunki pokazały ile zużywacie, ciekawe czy tacy pewni tego byliście przed przeprowadzką.

Z 90% pewnoscią mogę ci rzec, że 750m3 gazu + 0.5-1mp drewna

_olo_
07-09-2014, 17:23
Taka sobie towarzysks dyskusja, bez zadnego celu... ;)

Dokładnie, mam w tej chwili trochę czasu - wiecie, te ciche dni, to sobie wpadam. Bywa tu zabawnie dla takich co lubią czasem kotka pod włos pogłaskać.
No i ciekawych rzeczy się dowiedzieć można, ostatnio np, ze popełniłem życiowy błąd, czegoś tam nie przemyślałem, nie policzyłem i mam dom z pustaka o U 0,15 a nie z jedynej słusznej silki za to z grubszym styropianem i U 0,13, tragedia po prostu, i jak tu żyć, jak żyć...