PDA

Zobacz pełną wersję : Dlaczego system grzewczy na ekogroszek nie jest opłacalny ekonomicznie w nowych domac



Strony : 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 [21] 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34

karoka65
07-09-2014, 17:32
No i ciekawych rzeczy się dowiedzieć można, ostatnio np, ze popełniłem życiowy błąd, czegoś tam nie przemyślałem, nie policzyłem i mam dom z pustaka o U 0,15 a nie z jedynej słusznej silki za to z grubszym styropianem i U 0,13, tragedia po prostu, i jak tu żyć, jak żyć...
Tylko się nie pochlastaj z tego powodu :)
olo nie znudziło Ci się jeszcze walenie głową w "beton" ?

BrodowskiG
07-09-2014, 17:34
viessmann:

węgiel jest najmniej ekologicznym paliwem, w porównaniu z np. gazem ziemnym, znacznie więcej emituje zanieczyszczeń do atmosfery (pył 100-krotnie, tlenki azotu NO2 6-krotnie, tlenków siarki SO2 ok. 7.000-krotnie, tlenki węgla CO 160-krotnie)
węgiel nie jest już paliwem tak tanim jak jeszcze kilka lat temu - wzrost ceny jego zakupu w ciągu 4-ech ostatnich lat był ponad 6-krotnie większy niż gazu ziemnego
w zależności od dostawcy węgla jego jakość będzie różna, co wpłynie na to ile paliwa będziemy potrzebować na sezon grzewczy, czy słabej jakości paliwo nie uszkodzi podajnika i innych elementów kotła, czy trzeba będzie częściej czyścić kocioł i komin
eksploatacja kotłów węglowych wymaga w większym lub mniejszym stopniu ciągłej obsługi, związanej z uzupełnianiem paliwa, dostosowaniem pracy kotła do zmieniających się temperatur zewnętrznych, jego czyszczeniem itd.
wzorem innych krajów UE, można się spodziewać i w Polsce, w niedalekiej przyszłości, wprowadzenie rygorystycznych norm ograniczania emisji zanieczyszczeń w lokalnych źródłach ciepła spowoduje wzrost kosztów ogrzewania węglem

Liwko
07-09-2014, 17:43
olo nie znudziło Ci się jeszcze walenie głową w "beton" ?

A co on masochista?

Liwko
07-09-2014, 17:44
Najlepsze jest nazywanie tych co idą z postępem "betonem" :D

Liwko
07-09-2014, 18:06
To samo już wcześniej pisałem, małe ciepłownie osiedlowe to dobry pomysł na sprawne, tanie ogrzewanie i ekologię.

Buahaha :lol2:

BrodowskiG
07-09-2014, 18:49
Ja bym taka mini atomowa elektrownie do pralni przytulil :)
Mozna by i w dobrej cenie sasiadom prad sprzedawac :D

Wszystko oczywiscie bezpieczne na 101% ;)

My mamy cieplownie osiedlowa...
1GJ to juz chyba > 90:- PLN.
Ma byc ponoc zamknieta....
Za duze straty na przesyle.
25 groszy za kWh to tak zle?

Magda_lena85
07-09-2014, 19:11
ja polecam - mieszkanie z ogrzewaniem miejskim (serio piszę ) - już pro-ekologii mam po dziurki w nosie od śmieci począwszy, po ogrzewanie i etc.
Ekologicznie zmieniłam samochód - jestem na stacji częściej niż po buty ;) taka mi to eko...logia

Olo - buduj tak, żeby Ci lampka ogrzała i żona jak ćwiczy ;)

BrodowskiG
07-09-2014, 19:39
32:-gr , 1 GJ to 277kWh... Tak?
A zle bedzie jak cieplownie zlikwiduja ;)

ilosc energii dobrze policzylem tylko zle z cena podzielilem

Pyxis
07-09-2014, 19:44
32:-gr , 1 GJ to 277kWh... Tak?
A zle bedzie jak cieplownie zlikwiduja ;)

Tak, to prawidlowa odpowiedz. Brawo Varme! ;)

BrodowskiG
07-09-2014, 19:49
to teraz każdy będzie wykładał po pare tys. na własną kotlownie? nie wyjdzie na to samo?

QIM
07-09-2014, 20:09
Tuz po 30tce i dziecko juz odchowane. Mozesz smialo startowac, bo widzisz, ze samotna. Siedzi na forum. A i ma czym oddychac dziewczyna. ;)

Czy taką samą analogię można zastosować do pozostałych osób biorących udział w dyskusji o takiej porze? Czyżby krucjata przeciw węglu była ważniejsza niż życie małżeńskie :D

_olo_
07-09-2014, 20:18
Buahaha :lol2:

Co cię tak rozbawiło Liwko ?

Pyxis
07-09-2014, 20:19
Czy taką samą analogię można zastosować do pozostałych osób biorących udział w dyskusji o takiej porze? Czyżby krucjata przeciw węglu była ważniejsza niż życie małżeńskie :D

"Zycie malzenskie" mozna zalatwic w kilkanascie minut, wiec nie wiem gdzie tu sprzecznosc, a tym bardziej wykluczajace sie wybory. :D

Liwko
07-09-2014, 20:21
Co cię tak rozbawiło Liwko ?

A nic, wyobraziłem sobie kotłownie węglowe w każdym wieżowcu w centrum Niu Jorka :lol2:

_olo_
07-09-2014, 20:31
Likwo
Nie mówimy o sytuacjach ekstremalnych, swoją drogą masz bujną wyobraźnię.
Krewniak mieszkający w bloku wkurzył się na rachunki z ciepłowni miejskiej oddalonej o dobrych kilka kilometrów, mieszkańcy założyli wspólnotę, zorganizowali kotłownię i płacą połowę rachunków.
W ten sposób można zasilać małe osiedla po kilka-kilkanaście bloków lub domów, dość tanio.
Ale wiem, nie wziąłem pod uwagę, że przecież każdy może mieć na balkonie PC, było by może jeszcze taniej a blok by odleciał od wentylatorów.
Energetyka rozproszona to jest przyszłość, przesyły na duże odległości są drogie, nawet prądu.

Liwko
07-09-2014, 20:39
Bo każdy sam powinien produkować sobie prąd :P

Liwko
07-09-2014, 20:45
No... Chcialbym...
:)

Kwestia czasu :yes:

_olo_
07-09-2014, 20:52
W Buenos Aires, Ulsan etc. Bloki jakos nie odlatuja...

A wyobraz sobie ze takie urzadzenie za 3000:- ogrzeje np. 45m2 w bloku....
( nie mniej jak rozplanowanie mieszkania otwarte )

A wyobrażam sobie, klimakonwektor w każdej izbie, nie wiem czy to taki doskonały pomysł.

Wivaldi
07-09-2014, 20:54
Co wygralem co?
Kolorowe radio?


Talon na balon.:D

Liwko
07-09-2014, 20:56
Talon na balon.:D

I czapkę śliwek :)

Pyxis
07-09-2014, 21:02
Bo każdy sam powinien produkować sobie prąd :P

Cos czuje, ze teraz czeka nas fotowoltaiczny zajob forumowy z Twojej strony. Teraz juz nie bedzie tylko "precz z weglem" ale dodatkowo "kochajmy panele". Koniecznie wpisz do stopki, bo to co jest teraz juz chyba weglarzy nie "szokuje" :D

Pyxis
07-09-2014, 21:07
Co wygralem co?
Kolorowe radio?
Pakiet cieplego powietrza do PC na zime?
Skrzynke na listy wolna od ulotek i reklam?
Weekend na Krymie?

:)

Zgodnie z duchem watku: Niezbednik Energetyczny (swieczka, zapalki i prezerwatywa). ;)

Liwko
07-09-2014, 21:08
Cos czuje, ze teraz czeka nas fotowoltaiczny zajob forumowy z Twojej strony. Teraz juz nie bedzie tylko "precz z weglem" ale dodatkowo "kochajmy panele". Koniecznie wpisz do stopki, bo to co jest teraz juz chyba weglarzy nie "szokuje" :D

Fakt, nie każdy o tym pomyślał przed budowa i zafundował sobie dach, który do niczego się nie nadaje. No ale w sumie można w ogródku...

QIM
07-09-2014, 21:08
"Zycie malzenskie" mozna zalatwic w kilkanascie minut, wiec nie wiem gdzie tu sprzecznosc, a tym bardziej wykluczajace sie wybory. :D

Szczerze współczuję.

Pyxis
07-09-2014, 21:15
Szczerze współczuję.

Nie musisz. Ty tez tu siedzisz od 17tej. :)

QIM
07-09-2014, 21:28
Nie musisz. Ty tez tu siedzisz od 17tej. :)
Bzdura ! Jestem tu od 11-ej rano :lol2: W międzyczasie pograłem z córką w piłkę, oddałem głos na wyborach(z mazowieckiego jestem), pobawiłem się z córką na placu zabaw, poszliśmy z żoną i teściami na spacer, wypiłem z teściem imieninowe, rozpaliłem, aby mieć ciepłą wodę ... taaak, żyję tylko tym forum :) nie wyloguję się z forum teraz, a Ty jutro mi powiesz, do której Twoim (a właściwie serwera FM) zdaniem tutaj siedzę :D

Pyxis
07-09-2014, 21:38
Widze, ze ruszylo Cie sumienie. :D
Milego "zycia rodzinnego" zycze.

Arturo72
07-09-2014, 22:35
ja polecam - mieszkanie z ogrzewaniem miejskim (serio piszę )
Mieszkałem przez ponad 40 lat w takim mieszkaniu i już bym nie powrócił :)
Ogrzewanie za rok 2tys.zł,roczny całościowy koszt eksploatacji to 7tys.zł w tym media 2,2tys.zł

Arturo72
08-09-2014, 07:33
Pojawił się fajny temat,pompa ciepła w cenie kotła na ekogroszek:
PC JULA i osprzęt :

Jula-6000 zł
montaż-1000 zł
ciepłomierz- 200 zł
grupa bezpieczeństwa-74 zł
naczynie wzbiorcze-88 zł
śrubunki- 20 zł
watomierze-85 zł
miedź i inne pierdółki- 300zł
gniazdko- 25zł
rurki do podłogówki-400 zł
rozdzielacz na 4 obwody- 357 zł
postument- cement,bloczki - 50 zł
otulina na rury zewnętrzne-13zł

SUMA 8612zł
Można obserwować jak to będzie się spisywalo.
Dom bez kominów i bez kotłowni bo gość ma kable w podłodze.

Liwko
08-09-2014, 07:43
Rurki do podłogówki 400zł?

Arturo72
08-09-2014, 07:51
Rurki do podłogówki 400zł?
4 obiegi po ok.60m to po taniosci poszedł.

Liwko
08-09-2014, 08:55
Z tym ze nie ma czerwonej...

Że co proszę?

Liwko
08-09-2014, 09:04
Kolejne biedaczysko...


Dzień dobry,
w tym roku zaczynam palić ekogroszkiem w kotle z podajnikiem - nigdy wcześniej nie miałem żadnej styczności z jakimkolwiek piecem.
Poświęciłem tydzień na przeczytanie tego forum. Dowiedziałem się wielu ciekawych rzeczy.
Mam do Was "starych" wyjadaczy jedno podstawowe pytanie: Jaki kupić ekogroszek na pierwszą zimę ?
Priorytetem jest "łatwość" użytkowania. Nie mam czasu ani zamiaru bawić się w mieszanie, optymalizowanie, suszenie itp. Chciałbym niedługo odpalić piec i zgasić go na wiosnę, a po drodze po prostu wrzucać kolejne worki do podajnika.
Wiem, że nie ma "idealnego" paliwa. Wiem, że zbyt mała kaloryczność jest tak samo zła jak zbyt wysoka kaloryczność. Wiem, że zmiany niektórych parametrów paliwa pociągają za sobą automatycznie zmiany innych. Niestety nie mieszkam w pobliżu SUSPENSERA i jestem skazany na zakup przez internet. Nie mam z tym żadnych problemów, bo nawet gdybym pojechał na najbliższy skład to i tak nie umiałbym wybrać "dobrego" paliwa, bo się na tym nie znam. A nawet gdyby mi się to udało, że nie ma żadnej pewności, że przyjedzie do mnie to co zamówiłem.
Na początek kupiłem tonę Pieklorza (Bartexu). Czy to jest "dobry" wybór jeżeli chodzi o "uniwersalne" paliwo na początek czy raczej powinienem celować w Retopal ?
Bardzo dziękuję za wszelką pomoc.

malux20
08-09-2014, 09:14
A nic, wyobraziłem sobie kotłownie węglowe w każdym wieżowcu w centrum Niu Jorka :lol2:

COŚ RTAKIEGO JAK U ANIOŁAQ PRZED BLOKIEM?
OLO -PODAJ NAZWĘ PROJEKTU-jeśli to nie tajemnica

Liwko
08-09-2014, 09:23
Czerwonej PC Jula.
A kotly sa... Czerwone...
To moze byc ta decydujaca roznica przy wyborze :)

Ja tam się dziewczynom w kolory nie wcinam. Sam rozróżniam trzy, ładny, brzydki i ...ujowy :lol:

Magda_lena85
08-09-2014, 09:35
ja mam czerwono-czarny :lol2:

Magda_lena85
08-09-2014, 09:54
świat na głowę by upadł jakby miał piec kogoś zaskakiwać ;)

rozumie, że priorytet Waszego życia = PC zaskakuje Was niezależnie od kolorów :P


(od nowości - tzn kiedy zaczyna się starość? w Waszym wieku ? ;) )

Liwko
08-09-2014, 10:13
rozumie, że priorytet Waszego życia = PC


Nie. U mnie na pierwszym miejscu stawiam podłogówkę w całym domu, następnie WM i stację uzdatniania wody. Dopiero w dalszej kolejności PC. Jeżeli z gazu czy prądu rachunki miałbym na podobnym poziomie nie zawahał bym się przejść na te systemy. Warunek jeden- bezobsługowość!

Magda_lena85
08-09-2014, 10:16
Nie. U mnie na pierwszym miejscu stawiam podłogówkę w całym domu, następnie WM i stację uzdatniania wody. Dopiero w dalszej kolejności PC. Jeżeli z gazu czy prądu rachunki miałbym na podobnym poziomie nie zawahał bym się przejść na te systemy. Warunek jeden- bezobsługowość!
:jawdrop::jawdrop::jawdrop:a żona/dzieci/rodzina/zdrowie :cool:



botoks to na emeryturze - na razie ciągle pytają o dowód ;)

BogdanNalej
08-09-2014, 10:18
Czerwonej PC Jula.
A kotly sa... Czerwone...
To moze byc ta decydujaca roznica przy wyborze :)
No tak, kolor pieca jest niezwykle ważny... Musi przecież pasować do reszty wystroju kotłowni! ;)

Liwko
08-09-2014, 10:21
:jawdrop::jawdrop::jawdrop:a żona/dzieci/rodzina/zdrowie :cool:


To chyba jest poza dyskusją ;)

Arturo72
08-09-2014, 10:28
:jawdrop::jawdrop::jawdrop:a żona/dzieci/rodzina/zdrowie :cool:

To przede wszystkim,a przy budowie to priorytetami były niski koszt budowy,niskie koszty eksploatacyjne,zero syfu z węgla,bezobslugowe ogrzewanie a to wszystko ze względu na zdrowie całej rodziny i dlatego że jest to dla mnie pierwszy i ostatni dom.
Koniec końców udało się zrealizować wszystkie priorytety.

Magda_lena85
08-09-2014, 10:36
a co to- zwierzenia gejszy :rolleyes:

_olo_
08-09-2014, 10:39
To przede wszystkim,a przy budowie to priorytetami były niski koszt budowy,niskie koszty eksploatacyjne,zero syfu z węgla,bezobslugowe ogrzewanie a to wszystko ze względu na zdrowie całej rodziny i dlatego że jest to dla mnie pierwszy i ostatni dom.
Koniec końców udało się zrealizować wszystkie priorytety.

Buehehe, to już rozumiem o co ci chodzi. Wybudowałeś sobie domek taki a nie inny ze względu na zdrowie twojej rodziny ogrzewany ekologicznie....a tym czasem spojrzałem niedawno w twój dziennik budowy i zdaje się o ile mnie pamięć nie myli że ujrzałem kosteczki nieizolowane w sąsiedztwie, pewnie na wungiel i to tak po 8t/chałupę....no wiec arturo wyprawił się na wojnę z węglarzami, na razie słowną na forum ale kosę już pewnie ostrzy. Wieć to nie mój kociołek będzie czerwony a twoja okolica.

Liwko
08-09-2014, 10:44
Buehehe, to już rozumiem o co ci chodzi. Wybudowałeś sobie domek taki a nie inny ze względu na zdrowie twojej rodziny ogrzewany ekologicznie....a tym czasem spojrzałem niedawno w twój dziennik budowy i zdaje się o ile mnie pamięć nie myli że ujrzałem kosteczki nieizolowane w sąsiedztwie, pewnie na wungiel i to tak po 8t/chałupę....no wiec arturo wyprawił się na wojnę z węglarzami, na razie słowną na forum ale kosę już pewnie ostrzy. Wieć to nie mój kociołek będzie czerwony a twoja okolica.

Mam podobny problem (między innymi dlatego walczę z węglem w nowych domach), nie idzie czasami nosa wytknąć na zewnątrz tak smrodzą niektórzy. O bieganiu zimą nie ma nawet mowy. Na szczęście mam WM i dwa filtry, i w domu jest ok, ale filtry co miesiąc do wymiany :yes:

Arturo72
08-09-2014, 10:46
No i ciekawych rzeczy się dowiedzieć można, ostatnio np, ze popełniłem życiowy błąd, czegoś tam nie przemyślałem, nie policzyłem i mam dom z pustaka o U 0,15 a nie z jedynej słusznej silki za to z grubszym styropianem i U 0,13, tragedia po prostu, i jak tu żyć, jak żyć...
No ciekawych,bo to Wy(ekogroszki) narzekacie na koszty bezobskugowego ogrzewania a bezmyślnie wydajecie kasę na coś co moglo być tańsze i lepsze.
Także pretensje tylko do siebie,że przed budową się nie myślało zamiast narzekać jakie to drogie i ile trzeba dołożyć.

Magda_lena85
08-09-2014, 10:47
jaki dystans? rozumie, że w maratonie w-skim bierzesz udział ? :D



Arturaś - jakie koszty? :) akurat koszty użytkowania mam małe :)

Arturo72
08-09-2014, 10:48
Buehehe, to już rozumiem o co ci chodzi. Wybudowałeś sobie domek taki a nie inny ze względu na zdrowie twojej rodziny ogrzewany ekologicznie....a tym czasem spojrzałem niedawno w twój dziennik budowy i zdaje się o ile mnie pamięć nie myli że ujrzałem kosteczki nieizolowane w sąsiedztwie, pewnie na wungiel i to tak po 8t/chałupę....no wiec arturo wyprawił się na wojnę z węglarzami, na razie słowną na forum ale kosę już pewnie ostrzy. Wieć to nie mój kociołek będzie czerwony a twoja okolica.
Nie raz pisałem o zalegajacej cały rok sadzy na parapetach.

Arturo72
08-09-2014, 10:52
Arturaś - jakie koszty? :) akurat koszty użytkowania mam małe :)To ile tonów spalilas przez rok ? Jeśli cwu grzejesz prądem to ile kWh poszło ?

Magda_lena85
08-09-2014, 10:55
........ zdążyłeś?
:)

_olo_
08-09-2014, 10:58
OLO -PODAJ NAZWĘ PROJEKTU-jeśli to nie tajemnica

Projekt nietypowy, zrobiony na zamówienie, bryła prosta w klimacie "budy dla psa" kalenicą prostopadle do ulicy, układ w środku prosty do bólu - piętro 4 pokoje w 4 rogach budynku, w środkowej części klatka schodowa, przedsionek i łazienka, na parterze zbieżnie z piętrem - zamiast dwóch pokoi jeden salon, zamiast łazienki kuchnia częściowo połączona z salonem, zamiast pozostałych dwóch pokoi - mini garaż, łazienka, pomieszczenie gospodarcze 6m2 (np na kotłownię/ciepłownię, spiżarnię, przechowalnie klamotów etc) i wiatrołap - jak zamkniesz oczy to sobie wyobrazisz bo to proste i raczej typowe rozwiązanie.
Dlaczego pytasz, chcesz mi ogrzewanie zaprojektować ?

Arturo72
08-09-2014, 11:03
........ zdążyłeś?
:)
Nie,ale czy naprawdę jest powód żeby usuwać ?;)
Ja płacę sporo ale nie wstydzę się o tym pisać :)

_olo_
08-09-2014, 11:06
No ciekawych,bo to Wy(ekogroszki) narzekacie na koszty bezobskugowego ogrzewania a bezmyślnie wydajecie kasę na coś co moglo być tańsze i lepsze.
Także pretensje tylko do siebie,że przed budową się nie myślało zamiast narzekać jakie to drogie i ile trzeba dołożyć.

Daj spokój, jaka to będzie różnica w tych kosztach ogrzewania przy tym U różnym o 0,02 ? NIEZAUWAŻALNA. Ty natomiast wywaliłeś parterowca z wielkim dachem. Niekorzystna to bryła o ile mi wiadomo ze względu na straty ciepła no i koszt dachu może być mniejszy, lepiej zbliżać się do sześcianu - to kostkowcy z PRL-u mają optymalne proporcje domów...ale jakoś tego nie krytykuję bo budując dom chce się też, żeby się podobał właścicielowi no nie ?

Budując jeszcze raz to samo co buduję zrobił bym ściany nie z 18, nie 25 a z 30-ki, wbrew temu co piszesz + 15cm grafitu (ok. 45 to wg mnie nieprzekraczalna granica grubości muru z izolacją )

Arturo72
08-09-2014, 11:08
No tak, kolor pieca jest niezwykle ważny... Musi przecież pasować do reszty wystroju kotłowni! ;)
Dokładnie,pralni a nie kotłowni ;)
Gdybym miał jednak kotłownie i pralnię to stałby dumnie kocioł w kolorze pomarańczowo-czarnym czyli albo Lazar albo r-eco.Oba są zarabiste i szkoda że nie mam kotłowni to nawet dla oka bym jednego tam wstawił ;)

Arturo72
08-09-2014, 11:11
Daj spokój, jaka to będzie różnica w tych kosztach ogrzewania przy tym U różnym o 0,02 ? NIEZAUWAŻALNA. Ty natomiast wywaliłeś parterowca z wielkim dachem. Niekorzystna to bryła o ile mi wiadomo ze względu na straty ciepła no i koszt dachu może być mniejszy, lepiej zbliżać się do sześcianu - to kostkowcy z PRL-u mają optymalne proporcje domów...ale jakoś tego nie krytykuję bo budując dom chce się też, żeby się podobał właścicielowi no nie ?

Budując jeszcze raz to samo co buduję zrobił bym ściany nie z 18, nie 25 a z 30-ki, wbrew temu co piszesz + 15cm grafitu (ok. 45 to wg mnie nieprzekraczalna granica grubości muru z izolacją )
Ale ja nie piszę w sensie kosztów ogrzewania a w sensie inwestycji,co najmniej 20zl/m2 a to już parę tys . zł się uzbiera.
I tak tysiaczek do tysiaczka i nie trzeba było budować kotłowni i pralni jako dwóch osobnych pomieszczen.

_olo_
08-09-2014, 11:12
Nie raz pisałem o zalegajacej cały rok sadzy na parapetach.


Aaa, to się jednak przyznałeś, że to nie ja czy Pyxis popełniliśmy największy błąd śmiąc budować z czegoś innego niż silki 18cm a to Ty go popełniłeś kupując parcelę i budując dom w okolicy, gdzie ludzie palą śmieciuchami (w tym zapewne i śmieciami) w nieizolowanych domach. Mogłeś sobie wybrać miejsce z samymi nowo powstającymi domkami, zapewniam cię, że nawet przy samych kotłach na ekogroszek miałbyś znacznie czystsze powietrze a jak byś wybrał miejsce, gdzie magistrala gazowa istnieje to miałbyś 3/4 domków ogrzewanych gazem.

Liwko
08-09-2014, 11:21
Projekt nietypowy, zrobiony na zamówienie, bryła prosta w klimacie "budy dla psa"...

No to masz przerąbane u "Twojego Pana" :D

Magda_lena85
08-09-2014, 11:24
CO ok 3 t. w sezonie grzewczym - 3 poziomy do ogrzania
coś jeszcze proszę Arturku? :cool:

_olo_
08-09-2014, 11:24
No to masz przerąbane u "Twojego Pana" :D

Dlaczego ??

Magda_lena85
08-09-2014, 11:25
ale, że masz swojego Pana czy ktoś ma nick TwójPan? :lol2::lol2::lol2:

_olo_
08-09-2014, 11:27
To, że ktoś ma tani nick to wiem bo zauważyłem, nie wiem dlaczego przerąbane ? Czyżby był sprzedawcą okien dachowych, których nie mam ?

Magda_lena85
08-09-2014, 11:34
to tylko ja mam jednoznacznie skojarzenie co do tego nicka :rotfl:

_olo_
08-09-2014, 11:37
to tylko ja mam jednoznacznie skojarzenie co do tego nicka :rotfl:

Jakie, bo dalej nie jarzę, ja ze śląska - ciepło jest, za mało dymu i sadzy w powietrzu mi szkodzi na umysł a syrenki wszystkie zezłomowane.

Liwko
08-09-2014, 11:37
Dlaczego ??

Bo według niego ty nie masz domu. Czy ty nie masz bryły podobnej do Imrahila? :)


imrahil,kretynie.Gdybyś zostawił te forum Arturowi,i pilnował architekta a nie ilości kW-miałbyś teraz dom,a nie gabaryt przypominający śmietnik albo
kurnik-w zależności od oglądanej elewacji.

Magda_lena85
08-09-2014, 11:39
oo a to Ci Pan ;)

Liwko
08-09-2014, 11:45
oo a to Ci Pan ;)

Pełną gębą :D

_olo_
08-09-2014, 11:54
Bo według niego ty nie masz domu. Czy ty nie masz bryły podobnej do Imrahila? :)

Nie wiem co ma imrahill.
Ano estetyka mojego taka sobie ale funkcjonalność niezła. Ale w przyszłości jak bym miał budować jeszcze raz to piętrowa kostka, kształt lekko spłaszczonego sześcianu, bez poddasza użytkowego, dach kopertowy.

Dla mnie to są Domy:
http://projekty.muratordom.pl/projekt_wzniosly,2347,0,0.htm?c=55
http://www.dobredomy.pl/projekt/merkury/?gclid=CIuWtqO50cACFWT4wgodulwAyg
http://www.mgprojekt.com.pl/szmaragd-4?gclid=COrf5KW50cACFSTMtAodjiMAoQ

A to co się teraz buduje to górskie szałasy udające domy :)
Ale jak już pisałem, co się mnie podoba nie musi się podobać innym wiec tego nie krytykuję.

Liwko
08-09-2014, 11:59
Dla mnie to są Domy:
http://projekty.muratordom.pl/projekt_wzniosly,2347,0,0.htm?c=55 (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fprojekty.muratordo m.pl%2Fprojekt_wzniosly%2C2347%2C0%2C0.htm%3Fc%3D5 5)
http://www.dobredomy.pl/projekt/merkury/?gclid=CIuWtqO50cACFWT4wgodulwAyg (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.dobredomy.pl%2 Fprojekt%2Fmerkury%2F%3Fgclid%3DCIuWtqO50cACFWT4wg odulwAyg)
http://www.mgprojekt.com.pl/szmaragd-4?gclid=COrf5KW50cACFSTMtAodjiMAoQ (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.mgprojekt.com. pl%2Fszmaragd-4%3Fgclid%3DCOrf5KW50cACFSTMtAodjiMAoQ)


Bardzo ładne domy. W pierwszym i ostatnim łatwo można zaoszczędzić na kotłowni, w drugim jest tylko małe pomieszczenie gospodarcze :)

Wivaldi
08-09-2014, 12:36
to tylko ja mam jednoznacznie skojarzenie co do tego nicka :rotfl:

Twój Pan - Wuj Cham ? ;)

malux20
08-09-2014, 12:58
CO ok 3 t. w sezonie grzewczym - 3 poziomy do ogrzania
coś jeszcze proszę Arturku? :cool:

3 tony na co w sezonie grzewczym[listopad-marzec?]
+ tona na cwu rocznie
2800 węgiel [po 700 zł liczę]
+100zł na popiół
+ 100 zł na prąd do pieca.

3000 tyś zł no aż tak tanio to jest?
dom zakładam z 150 m2 z poddaszem użyutkowym

Magda_lena85
08-09-2014, 13:03
wrzesień-kwiecień licząc podłogi w łazienkach
dom z poddaszem i ogrzewaną piwnicą (garaż 2 st w niej jest)
uważam, ze cena ok - zakładając, ze 22 w zimie to za zimno i wolę 24


Viwaldi - właśnie hmmm ciut inaczej ;)

malux20
08-09-2014, 13:06
ok
ale gdzie tu tanio jest?

Liwko
08-09-2014, 13:07
zakładając, ze 22 w zimie to za zimno i wolę 24


To raptem około 10-12%

Magda_lena85
08-09-2014, 13:07
przelicz jaki rachunek byłby przy gazie - ja nie lubię liczyć:cool:

Arturo72
08-09-2014, 13:15
przelicz jaki rachunek byłby przy gazie - ja nie lubię liczyć:cool:
Typowe podejście ;)
Za 3tys.zl można kupić ok.10000kWh a to jest bardzo dużo energii.
To lepiej pierdzielic się z ekogroszkiem,budować kotłownię,stawiać kominy niż wybudować tak żeby te 10000kWh wystarczyło ?

Liwko
08-09-2014, 13:18
przelicz jaki rachunek byłby przy gazie - ja nie lubię liczyć:cool:

Mówią, kto ma szkołę, ten ma lżej :D

Magda_lena85
08-09-2014, 13:20
za 3 tyś można mieć też dwie MK Jet Set Travel LG Dressy tote ;)

Liwko
08-09-2014, 13:26
za 3 tyś można mieć też dwie MK Jet Set Travel LG Dressy tote ;)


Byle tylko do kotła pasowały :D

asolt
08-09-2014, 13:43
To raptem około 10-12%

Mi wychodzi z obliczeń ze wzrost temp wewn. o 2 oC to ok 16-17%

malux20
08-09-2014, 13:56
przelicz jaki rachunek byłby przy gazie - ja nie lubię liczyć:cool:


to że na innym paliwie byłoby drożej nie upoważnia do wyśmiewania tańszych rozwiązań
liwko dobre ze szkołaą

Liwko
08-09-2014, 13:56
Mi wychodzi z obliczeń ze wzrost temp wewn. o 2 oC to ok 16-17%

A wszędzie podają że 1 stopień to około 5-6%

Liwko
08-09-2014, 14:03
Dla mnie to są Domy:
http://projekty.muratordom.pl/projekt_wzniosly,2347,0,0.htm?c=55 (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fprojekty.muratordo m.pl%2Fprojekt_wzniosly%2C2347%2C0%2C0.htm%3Fc%3D5 5)
http://www.dobredomy.pl/projekt/merkury/?gclid=CIuWtqO50cACFWT4wgodulwAyg (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.dobredomy.pl%2 Fprojekt%2Fmerkury%2F%3Fgclid%3DCIuWtqO50cACFWT4wg odulwAyg)
http://www.mgprojekt.com.pl/szmaragd-4?gclid=COrf5KW50cACFSTMtAodjiMAoQ (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.mgprojekt.com. pl%2Fszmaragd-4%3Fgclid%3DCOrf5KW50cACFSTMtAodjiMAoQ)



Na przykładzie pierwszego i trzeciego projektu widać idealnie, jaką głupotą jest budowanie kotłowni na paliwa stałe w nowym domu.
W trzecim podany jest koszt 405 000zł za 144m2, czyli 2800zł/m2
Zbędna kotłownia ma 9,5m x 2800zł = 26 600zł!!! Doliczmy do tego komin i wyjdzie ponad 30 000zł!
Jakieś pytania olo?

malux20
08-09-2014, 14:05
kotłownia jest za darmo bo dom i tak się buduje
oj liwko

BrodowskiG
08-09-2014, 14:11
kotłownia jest za darmo bo dom i tak się buduje
oj liwko

tyle razy to pisali i jeszcze nie zajarzył, musi dokładniej czytać bo jeszcze przez przypadek zapłaci

Magda_lena85
08-09-2014, 14:39
to że na innym paliwie byłoby drożej nie upoważnia do wyśmiewania tańszych rozwiązań
liwko dobre ze szkołaą
Masz racje - moze w końcu Pompiarze zrozumieją ;)

malux20
08-09-2014, 14:57
ale ja nie podejrzewam że liwko płaci 3 tyś za co+cwu
bardziej za cały dom

malux20
08-09-2014, 14:59
tyle razy to pisali i jeszcze nie zajarzył, musi dokładniej czytać bo jeszcze przez przypadek zapłaci
ja niedokładnie czytam -przepraszam
ja słyszałem że pompy się powoli kończą na rynku

BrodowskiG
08-09-2014, 15:09
ja niedokładnie czytam -przepraszam
ja słyszałem że pompy się powoli kończą na rynku

to była ironia
dlaczego maja sie konczyć? coś więcej wiesz?

malux20
08-09-2014, 15:14
tak -podobno przy minus 15 w domach bardzo zimno jest.
i się psują

Liwko
08-09-2014, 15:15
dlaczego maja sie konczyć? coś więcej wiesz?

Bo wszystko się kiedyś kończy...


... oprócz "Mody Na Sukces" :rolleyes:

malux20
08-09-2014, 15:22
za rok - to putin zdecyduje co będzie lepsze dla POLAKÓW

Wivaldi
08-09-2014, 15:57
Teraz tylko kable i PC P/P do obnizania rachunkow.
Sterowanie temp co do 0.1* 365/24/7

To lepsze niż średniowieczno-nowoczesne kotły na ekogroszek,
które potrzebują OSOBNEGO pomieszczenia jak Hrabia Szczydomiski.:)

BrodowskiG
08-09-2014, 16:22
za rok - to putin zdecyduje co będzie lepsze dla POLAKÓW

podobno warszawe chce podgrzać atomem

_olo_
08-09-2014, 17:59
Na przykładzie pierwszego i trzeciego projektu widać idealnie, jaką głupotą jest budowanie kotłowni na paliwa stałe w nowym domu.
W trzecim podany jest koszt 405 000zł za 144m2, czyli 2800zł/m2
Zbędna kotłownia ma 9,5m x 2800zł = 26 600zł!!! Doliczmy do tego komin i wyjdzie ponad 30 000zł!
Jakieś pytania olo?

Liwko, tak na zdrowy chłopski rozum - gdyby budować wg tego projektu i nie zrobić tej kanciapy na kotłownię, naprawdę poważnie twierdzisz, że będzie o 26000 taniej ???

Super, to ja szukam już projektu z największą kotłownią jaka jest, nie zrobię jej i mam stan surowy za darmo a może coś mi jeszcze zostanie ;)

Ale może to i racja, bo przecież kotłownie na węgiel wykańcza się w standardzie jak pomieszczenia użytkowe, gratuluje poczucia humoru i przepraszam za moje docinki, mam wyrzuty sumienia teraz, nie zazdroszczę mieszkania w domu wykończonym na poziomie mojej kotłowni, za to szacun dla was, jesteście jednak twardziele. ;)

Poza tym przypominam, że to pomieszczenie, które służy do postawienia w niej PC i zasobnika też kosztuje...ale wy to rzekomo macie tam suszarnie a tylko przy okazji stoi zasobnik i pompa, tak od niechcenia, bo przecież można w kuchni postawić...no ubawić się można przy was przednio, tu szacun za poczucie humoru i tolerancyjne kobiety, które by wam pozwoliły baniaka 300l i inne klamory w kuchni postawić.

Liwko
08-09-2014, 18:04
Liwko, tak na zdrowy chłopski rozum - gdyby budować wg tego projektu i nie zrobić tej kanciapy na kotłownię, naprawdę poważnie twierdzisz, że będzie o 26000 taniej ???

Super, to ja szukam już projektu z największą kotłownią jaka jest, nie zrobię jej i mam stan surowy za darmo a może coś mi jeszcze zostanie ;)

Ale może to i racja, bo przecież kotłownie na węgiel wykańcza się w standardzie jak pomieszczenia użytkowe, gratuluje poczucia humoru i przepraszam za moje docinki, mam wyrzuty sumienia teraz, nie zazdroszczę mieszkania w domu wykończonym na poziomie mojej kotłowni, za to szacun dla was, jesteście jednak twardziele. ;)


Wiedziałem że taki głupi argument przytoczysz.
A ja sądzę, że nawet jak tam nie położysz tynków, to ta kotłownia wyjdzie za m2 drożej niż pozostała część domu. Zakład?

_olo_
08-09-2014, 18:09
Niby dlaczego ?
Twierdzisz, że mój domek będzie kosztował - licząc po tej cenie m2 jaką podałeś - >650 000 ? W standardzie wykończenia kotłowni ? Super te obliczenia. No i bardzo mądry z Twojej strony ten argument.

Liwko
08-09-2014, 18:13
Niby dlaczego ?

A ponoć myślenie nie boli...

Zauważ że w tym projekcie, dla części domowej są wspólne fundamenty i dach dla obu kondygnacji, a dla kotłowni są wyłącznie dla niej! :P

_olo_
08-09-2014, 18:18
Tak, tak, palnąłeś głupstwo i teraz trzeba z twarzą z tego wyjść, powiem ci w sekrecie, że mnie się też zdarza i tak samo robię. Uppsss, już wszyscy wiedzą bo to nie priv był ;)

Liwko
08-09-2014, 18:23
Tak, tak, palnąłeś głupstwo i teraz trzeba z twarzą z tego wyjść

Ja palnąłem głupstwo??????? :eek:

Myślałem że nareszcie przyznasz rację, bo argumenty są niepodważalne, ale jak to bywa na forum budowlanym, wszędzie beton :(

fenix2
08-09-2014, 18:25
...
np.feniks co to rzuca co chwila posty o dopłacie do izolacji.Gdyby pomyślał,nie byłoby tematu.
W projekcie miałem 24BK i 12cm.
Kolejny przykład na to,że to przed budową myśli się o budowie i używa kalkulatora bo po to już musztarda po obiedzie.

.....

Przecież ja właśnie wziąłem kalkulator i liczę ile muszę dopłacić do lepszej izolacji. Więc o co ci chodzi?

Kontynuuję obliczenia (U ściany MAX 29):
15cm styropian (0,040) U = 0.2174 [W/m2K]
20cm styropian (0,031) U = 0.137 [W/m2K]

_olo_
08-09-2014, 18:32
Ja palnąłem głupstwo??????? :eek:

Myślałem że nareszcie przyznasz rację, bo argumenty są niepodważalne, ale jak to bywa na forum budowlanym, wszędzie beton :(

Dzięki, skoro beton to niech będzie beton, żadna obelga nie przyznać racji takim argumentom. Suszarnie za darmo a kotłownie po 2800/m2.

BrodowskiG
08-09-2014, 18:38
może 26 tys to duza przesada ale nie da sie zaprzeczyć ze potrzeba mniej miejsca niz przy weglu i można zrobic wspolne pomieszcze z gospodarczym, więc odpada działówka z fundamentem i sam obrys budynku sie zmniejsza, mniej sciany, fundamentu, izolacji itd. te5-10 tys odejdzie, no i jak ktos zaplanował WM to jeszcze komin wylatuje

Liwko
08-09-2014, 18:41
te5-10 tys odejdzie

9,5m2 za 5-10 tysięcy, razem z fundamentami i dachem? Nie ma takiej opcji :no:

BrodowskiG
08-09-2014, 18:43
przy prostej bryle, pietrowka tymi recami może bez komina 10 wyjdzie, bez płytek itd. takie minimum
dla kompromisu 10 można przyjąc a z kominem 15 żeby nie mówili że się przesadza

Liwko
08-09-2014, 19:01
Dzięki, skoro beton to niech będzie beton, żadna obelga nie przyznać racji takim argumentom. Suszarnie za darmo a kotłownie po 2800/m2.

Stary, to jest wycena pracowni projektowej! Jeżeli uda ci się zejść z fundamentami i dachem dla jednej kondygnacji poniżej 2000zł to będziesz dobry. Ale nawet wtedy to będzie 19000zł! I do tego komin! Dalej grasz głupa?

Sam podałeś przykłady projektów, które ci się podobają. W pierwszym i ostatnim można zrezygnować z m2 i nie wstawiać kotła na węgiel, w drugim lepiej sobie temat węgla zupełnie odpuścić. To twoje wybory :yes:

_olo_
08-09-2014, 19:01
Ale wy macie talent do uogólnień, budownictwo to nie kiełbasa, odetniesz połowę to połowę będzie kosztowała ta połowa co została.

Gdybym ja w swoim domu nie zrobił tej kotłowni to co bym tam zrobił na 6m2 podłużnego pomieszczania ? Ano nic, większy wiatrołap niż teraz więc stracona powierzchnia bo ten jest ok. Gdybym nie zrobił tej przestrzeni w ogóle to co - zwężył bym już i tak waski dom i z optymalnych pokoi na górze wyszły by cztery kiszki lub 2 ok i 2 megakiszki, pomijając, że 2 z nich musiały by być już pokojami przejściowymi bo teraz jest na styk - ostatni lub pierwszy stopień schodów, drzwi, filarek międzydrzwiowy 25cm, kolejne drzwi i ściana łazienki.

Uparliście się na tą kotłownię i suszarnię i przytaczacie takie beznadziejne argumenty, czym odstraszacie a nie zachęcacie do PC. Ja na szczęście ich serio nie biorę dlatego to jest nadal bez wpływu na moją decyzję odnośnie ogrzewania, częściowo już wyklarowaną z pewnymi nadal wątpliwościami.

tereska77
08-09-2014, 19:03
Zerknelam na te projekty... Domy zupelnie nie w moim guscie, ale gdybym musiala ktorys z nich zbudowac, to tylko ten Szmaragd ma 2 pomieszczenia gospodarcze:eek: Bez wzgledu na rodzaj ogrzewania, obydwa musialyby zostac. Pozostale dwa projekty.... no w jaki sposob zrezygnowac w nich z kotlowni???? W jednym jest "pomieszczenie gospodarcze", tutaj jedynym wyjsciem jest jakis czysty sposob ogrzewania, a w drugim (C275) jest tylko kotlownia i zadnego innego pomieszczenia gospodarczego. Czy pompa czy ekogroszek, nie ma mozliwosci rezygnacji z tego pomieszczenia, no chyba, ze kosztem garazu, co dla mnie jest nie do przyjecia.

_olo_
08-09-2014, 19:03
częściowo już wyklarowaną z pewnymi nadal wątpliwościami.

Żeby uprzedzić głupawe docinki - nie, nie chodzi tu o kolor kociołka.

_olo_
08-09-2014, 19:07
Zerknelam na te projekty... Domy zupelnie nie w moim guscie, ale gdybym musiala ktorys z nich zbudowac, to tylko ten Szmaragd ma 2 pomieszczenia gospodarcze:eek: Bez wzgledu na rodzaj ogrzewania, obydwa musialyby zostac. Pozostale dwa projekty.... no w jaki sposob zrezygnowac w nich z kotlowni???? W jednym jest "pomieszczenie gospodarcze", tutaj jedynym wyjsciem jest jakis czysty sposob ogrzewania, a w drugim (C275) jest tylko kotlownia i zadnego innego pomieszczenia gospodarczego. Czy pompa czy ekogroszek, nie ma mozliwosci rezygnacji z tego pomieszczenia, no chyba, ze kosztem garazu, co dla mnie jest nie do przyjecia.

Czekaj, zaraz Ci ktoś napisze, żeś głupia i się nie znasz, że wcale nie trzeba bo to baniak 300l i brzęcząca pompa może stać w kuchni.
A linki do projektów to wstawiłem pierwsze z brzegu jak była gadka szmatka poza wątkiem o tym co się komu podoba w budownictwie a co nie, wyłącznie tu chodziło o bryłę budynku...ale tu nic nie można napisać tak od sobie, bo zaraz ci policzą ile tam kotłownia kosztowała i kominy. :bash:

tereska77
08-09-2014, 19:08
Bo wszystko się kiedyś kończy...


... oprócz "Mody Na Sukces" :rolleyes:

:rotfl:

Arturo72
08-09-2014, 19:09
Przecież ja właśnie wziąłem kalkulator i liczę ile muszę dopłacić do lepszej izolacji. Więc o co ci chodzi?

Kontynuuję obliczenia (U ściany MAX 29):
15cm styropian (0,040) U = 0.2174 [W/m2K]
20cm styropian (0,031) U = 0.137 [W/m2K]
Ile wynosi Cię m2 ściany z 0,13 a ile z 0,21 ?

Liwko
08-09-2014, 19:09
:bash:

tereska77
08-09-2014, 19:10
Czekaj, zaraz Ci ktoś napisze, żeś głupia i się nie znasz, że wcale nie trzeba bo to baniak 300l i brzęcząca pompa może stać w kuchni.
A linki do projektów to wstawiłem pierwsze z brzegu jak była gadka szmatka poza wątkiem o tym co się komu podoba w budownictwie a co nie, wyłącznie tu chodziło o bryłę budynku...ale tu nic nie można napisać tak od sobie, bo zaraz ci policzą ile tam kotłownia kosztowała i kominy. :bash:

Kuchnia w tamtym ma 8m2, nie wlezie:P

tereska77
08-09-2014, 19:11
:bash:

Liwko, bo Cie glowka rozboli;)

Liwko
08-09-2014, 19:18
Zerknelam na te projekty... Domy zupelnie nie w moim guscie, ale gdybym musiala ktorys z nich zbudowac, to tylko ten Szmaragd ma 2 pomieszczenia gospodarcze:eek: Bez wzgledu na rodzaj ogrzewania, obydwa musialyby zostac. Pozostale dwa projekty.... no w jaki sposob zrezygnowac w nich z kotlowni???? W jednym jest "pomieszczenie gospodarcze", tutaj jedynym wyjsciem jest jakis czysty sposob ogrzewania, a w drugim (C275) jest tylko kotlownia i zadnego innego pomieszczenia gospodarczego. Czy pompa czy ekogroszek, nie ma mozliwosci rezygnacji z tego pomieszczenia, no chyba, ze kosztem garazu, co dla mnie jest nie do przyjecia.

Następna mądra.
A niby dlaczego dwa by miały zostać? Ja bym wypieprzył te 9,5m2. W zupełności wystarczyło by mi na PC, pralkę, suszarkę i kilka innych rzeczy to pierwsze pomieszczenie.
Z drugim zgoda, gaz, prąd lub PC.
W tym trzecim można pod gaz, PC pomieszczenie pomniejszyć, a pod prąd można z niego zupełnie zrezygnować. Ale można w nim właśnie zorganizować pralnio-suszarnie.

Liwko
08-09-2014, 19:20
Liwko, bo Cie glowka rozboli;)

Od walenia w beton już mnie rozbolała :bash:

tereska77
08-09-2014, 19:28
Następna mądra.
A niby dlaczego dwa by miały zostać? Ja bym wypieprzył te 9,5m2. W zupełności wystarczyło by mi na PC, pralkę, suszarkę i kilka innych rzeczy to pierwsze pomieszczenie.
Z drugim zgoda, gaz, prąd lub PC.
W tym trzecim można pod gaz, PC pomieszczenie pomniejszyć, a pod prąd można z niego zupełnie zrezygnować. Ale można w nim właśnie zorganizować pralnio-suszarnie.

Liwko, ty gadasz jak moj maz:P Cale zycie w bloku mieszkal i mu sie wydawalo, ze dom 100m2 to taaaaki duzy:D Najpierw nakupuje pierdol, bo mu WSZYSTKO potrzebne, a potem ja sie musze bujac, zeby gdzies to upchnac:mad: W zyciu bym nie zrezygnowala z tego drugiego pomieszczenia:no: A w tym trzecim projekcie to z czego pomniejszac, jak to takie malenstwo??? Zwroc uwage, ze to jest pomieszczenie z drzwami na dwoch scianach, mam tak samo u siebie, tylko jedna sciane mozna wykorzystac.

Liwko
08-09-2014, 19:31
Liwko, ty gadasz jak moj maz:P Cale zycie w bloku mieszkal i mu sie wydawalo, ze dom 100m2 to taaaaki duzy:D Najpierw nakupuje pierdol, bo mu WSZYSTKO potrzebne, a potem ja sie musze bujac, zeby gdzies to upchnac:mad: W zyciu bym nie zrezygnowala z tego drugiego pomieszczenia:no: A w tym trzecim projekcie to z czego pomniejszac, jak to takie malenstwo??? Zwroc uwage, ze to jest pomieszczenie z drzwami na dwoch scianach, mam tak samo u siebie, tylko jedna sciane mozna wykorzystac.

No to skoro wiecznie brakuje wam miejsca, to jaki sens marnować je na kotłownie węglową???
A w tym trzecim PC można postawić/powiesić w garażu. Z kotłem na węgiel to nie przejdzie.

Arturo72
08-09-2014, 19:34
Zwroc uwage, ze to jest pomieszczenie z drzwami na dwoch scianach, mam tak samo u siebie, tylko jedna sciane mozna wykorzystac.
Zlikwidować okno i będą 2 ściany do wykorzystania,mam tak samo u siebie,po jednej stronie system grzewczy,pod drugiej stronie pralnio-suszarnia,metraż pomieszczenia identyczny.

tereska77
08-09-2014, 19:37
Wybralam taki projekt, ze mi brakowac miejsca nie bedzie:D
A w trzecim owszem, mozna w garazu, ale wtedy pompa zabiera miejsce, w ktorym moglbys umiescic cos innego.

Liwko
08-09-2014, 19:41
A w trzecim owszem, mozna w garazu, ale wtedy pompa zabiera miejsce, w ktorym moglbys umiescic cos innego.

No to jesteśmy w domu :) Dla PC nie potrzeba kotłowni :yes:
Masz rację, PC zabiera miejsce. U mnie na ziemi jakieś 0,5m2 i na ścianie wiszą dwa zbiorniki jeden nad drugim.

Magda_lena85
08-09-2014, 19:42
Olo wstawił projekty pierwsze lepsze a dyskusja i wyliczenia trwają - ojjj nudzi Wam się nudzi.

Liwko ma chyba kompleks - najpierw edukacja i szkolnictwo - teraz mądrości się czepił ;)

Hej Tereska :)

Liwko
08-09-2014, 19:48
Olo wstawił projekty pierwsze lepsze a dyskusja i wyliczenia trwają

Może być że pierwsze lepsze, ale na tych pierwszych lepszych widać, że z myśleniem naszych inwestorów bywa nie najlepiej.

tereska77
08-09-2014, 19:58
No to jesteśmy w domu :) Dla PC nie potrzeba kotłowni :yes:
Masz rację, PC zabiera miejsce. U mnie na ziemi jakieś 0,5m2 i na ścianie wiszą dwa zbiorniki jeden nad drugim.

Ale przeciez napisalam, ze owszem mozna, ale dla mnie jest to rozwiazanie nie do przyjecia:rolleyes:
Pc tylko do kotlowni:P Nie znaczy to, ze tak musi byc, niech kazdy stawia, gdzie mu pasuje, przed domem, za domem, w ogrodku, w piwnicy, obok lodowki,ja mam na to przeznaczone pomieszczenie zwane kotlownia;)

Niestety nie moge znalezc tak na szybko zadnego zdjecia (a moze i nie mam?), to jest garaz w trakcie tynkowania, za nim jest kotlownia z wyjsciem na zewnatrz. Sciany po prawej w zaden sposob wykorzystac sie nie da, a na lewo zmiesci mi sie tylko pompa i zbiornik (kotlownia konczy sie mniej wiecej gdzie te kable wystajace ze sciany).
278857

tereska77
08-09-2014, 20:03
Witaj Madziu:welcome:

Liwko
08-09-2014, 20:18
Ale przeciez napisalam, ze owszem mozna, ale dla mnie jest to rozwiazanie nie do przyjecia:rolleyes:
Pc tylko do kotlowni:P Nie znaczy to, ze tak musi byc, niech kazdy stawia, gdzie mu pasuje, przed domem, za domem, w ogrodku, w piwnicy, obok lodowki,ja mam na to przeznaczone pomieszczenie zwane kotlownia;)


Ale mnie nie obchodzi gdzie stawiasz i jak nazywasz to pomieszczenie. Tak se wybrałaś, tak masz. Chodzi o zasadę.

Ps. Do tego pomieszczenia to by ci stado PC weszło :D

Magda_lena85
08-09-2014, 20:28
pomieszczenie z PC gdzie pewnie i licznik energii jest to pewnie u Was Wypompownia ;)
u mnie standard- kotłownia (10m2) w piwnicy, gdzie i dancing można uprawiać w pomieszczeniu obok ;)

mitch
08-09-2014, 20:36
Gdybym ja w swoim domu nie zrobił tej kotłowni to co bym tam zrobił na 6m2 podłużnego pomieszczania ? Ano nic, większy wiatrołap niż teraz więc stracona powierzchnia bo ten jest ok. Gdybym nie zrobił tej przestrzeni w ogóle to co - zwężył bym już i tak waski dom i z optymalnych pokoi na górze wyszły by cztery kiszki lub 2 ok i 2 megakiszki, pomijając, że 2 z nich musiały by być już pokojami przejściowymi bo teraz jest na styk - ostatni lub pierwszy stopień schodów, drzwi, filarek międzydrzwiowy 25cm, kolejne drzwi i ściana łazienki.

No widzisz, a u mnie gdyby nie ta idiotyczna kotłownia, miałbym zamiast małego WC trochę większe, w którym zmieściłby się prysznic. Teraz prysznic i tak zrobię, ale niestety w pomieszczeniu gospodarczym (czyli kotłowni). I będzie się do niego chodzić przez garaż. Zależy, co kto ma. Ja miałem projekt indywidualny robiony na wzór gotowego. I ta cholerna kotłownia zepsuła mi plan. Ostrzegam innych, żeby nie popełnili tego samego błędu. To źle wg Ciebie?

_olo_
08-09-2014, 20:55
No widzisz, a u mnie gdyby nie ta idiotyczna kotłownia, miałbym zamiast małego WC trochę większe, w którym zmieściłby się prysznic. Teraz prysznic i tak zrobię, ale niestety w pomieszczeniu gospodarczym (czyli kotłowni). I będzie się do niego chodzić przez garaż. Zależy, co kto ma. Ja miałem projekt indywidualny robiony na wzór gotowego. I ta cholerna kotłownia zepsuła mi plan. Ostrzegam innych, żeby nie popełnili tego samego błędu. To źle wg Ciebie?

Nie, mnie bawi to generalizowanie, u mnie niewiele by rezygnacja z kotłowni poprawiła a już na pewno nic bym nie zaoszczędził. Mnie denerwuje generalizowanie i takie proste liczenie - masz kotłownię, jesteś 26koła w plecy, nie masz to zyskałeś. Wg. takiego sposobu liczenia to jak bym zrezygnował z piętra i zrobił sam parter z poddaszem to bym pewnie miał dom za darmo. Zważcie, że ktoś może w to uwierzyć i mieć potem pretensje.

Arturo72
08-09-2014, 21:02
Nie, mnie bawi to generalizowanie, u mnie niewiele by rezygnacja z kotłowni poprawiła a już na pewno nic bym nie zaoszczędził.
Bo się nad tym nie zastanawiałeś przed i kazałeś projektantowi rysować od razu dom z kotłownią.
Gdybyś pomyślał i gdybyś wiedział przed projektowaniem,że nie potrzebujesz dodatkowego pomieszczenia czyli kotłowni na paliwo stałe z wentylacją grawitacyjną z nawiewem i wywiewem to sądzę,że rozkład byłby inny tym bardziej,że projekt indywidualny i w ten sposób zaoszczędziłbyś sporo grosza na rezygnacji z tego pomieszczenia.
Jaki problem narysować wnękę 1m na 1m w dowolnym miejscu zamiast dodatkowego pomieszczenia 10m2 ?
jarzysz czy nie ?

Liwko
08-09-2014, 21:05
Nie, mnie bawi to generalizowanie, u mnie niewiele by rezygnacja z kotłowni poprawiła a już na pewno nic bym nie zaoszczędził. Mnie denerwuje generalizowanie i takie proste liczenie - masz kotłownię, jesteś 26koła w plecy, nie masz to zyskałeś. Wg. takiego sposobu liczenia to jak bym zrezygnował z piętra i zrobił sam parter z poddaszem to bym pewnie miał dom za darmo. Zważcie, że ktoś może w to uwierzyć i mieć potem pretensje.

Jakie k.. pretensje, jakie k... generalizowanie? :bash:
Mówimy tylko o tym, że do każdego projektu należy podejść indywidualnie (co dobrym przykładem były te trzy twoje projekty), ale dla PC nie potrzeba kotłowni, a dla węgla już tak.
Jeżeli projekt mi się podoba, a nie ma w nim kotłowni, to dla PC nie ma problemu, ale jeżeli chcemy grzać węglem?
I na odwrót. Jeżeli projekt się nam podoba i ma kotłownie na węgiel, to możemy jej nie budować, lub możemy ją wybudować i wykorzystać do innych celów.
Nie wiem jak można jaśniej :bash:

Liwko
08-09-2014, 21:06
Bo się nad tym nie zastanawiałeś przed i kazałeś projektantowi rysować od razu dom z kotłownią.
Gdybyś pomyślał i gdybyś wiedział przed projektowaniem,że nie potrzebujesz dodatkowego pomieszczenia czyli kotłowni na paliwo stałe z wentylacją grawitacyjną z nawiewem i wywiewem to sądzę,że rozkład byłby inny tym bardziej,że projekt indywidualny i w ten sposób zaoszczędziłbyś sporo grosza na rezygnacji z tego pomieszczenia.
Jaki problem narysować wnękę 1m na 1m w dowolnym miejscu zamiast dodatkowego pomieszczenia 10m2 ?
jarzysz czy nie ?

Dokładnie.

mitch
08-09-2014, 21:10
Nie, mnie bawi to generalizowanie, u mnie niewiele by rezygnacja z kotłowni poprawiła a już na pewno nic bym nie zaoszczędził. Mnie denerwuje generalizowanie i takie proste liczenie - masz kotłownię, jesteś 26koła w plecy, nie masz to zyskałeś. Wg. takiego sposobu liczenia to jak bym zrezygnował z piętra i zrobił sam parter z poddaszem to bym pewnie miał dom za darmo. Zważcie, że ktoś może w to uwierzyć i mieć potem pretensje.
Wybacz, ale tu raczej wszyscy zakładają, że inwestor jest osobą myślącą, a nie wierzącą w krasnoludki i spadek z Nigerii. 3-2=1. Nigdy zero. Zgadzam się, że przy odrobinie złej woli dowolne rozwiązanie można zatopić. Pytanie, czemu inwestor miałby wykazywać złą wolę - czytaj: czemu inwestor chciałby z własnej nieprzymuszonej woli narażać się na straty? Na złość babci odmrozić sobie uszy? Wierzę w to, że piszący tutaj nie są już dziećmi. A jeśli są, trudno. Dorośli wiedzą, że lepiej się uczyć na czyiś błędach.

_olo_
08-09-2014, 22:07
Bo się nad tym nie zastanawiałeś przed i kazałeś projektantowi rysować od razu dom z kotłownią.
Gdybyś pomyślał i gdybyś wiedział przed projektowaniem,że nie potrzebujesz dodatkowego pomieszczenia czyli kotłowni na paliwo stałe z wentylacją grawitacyjną z nawiewem i wywiewem to sądzę,że rozkład byłby inny tym bardziej,że projekt indywidualny i w ten sposób zaoszczędziłbyś sporo grosza na rezygnacji z tego pomieszczenia.
Jaki problem narysować wnękę 1m na 1m w dowolnym miejscu zamiast dodatkowego pomieszczenia 10m2 ?
jarzysz czy nie ?

6m2 i nie ma innego dowolnego miejsca. Dalej generalizujesz. Brałem pod uwagę gaz + rezerwowe źródło zasilania kocioł zasypowy (lub na odwrót), teraz biorę pod uwagę PC i rezerwowe źródło zasilania kocioł zasypowy czy się to komuś podoba czy nie. Zabronisz ? Dalej będziesz mi liczył ile to m2 straciłem ?
Dyskusja z tobą jest bezcelowa a tym sposobem przyszłych użytkowników PC nie przybędzie skoro nie ma rozsądnych argumentów tylko wciąż jedno i to samo.

Ale dobrze, uj, niech ci będzie, jesteś najlepszy, twoje pomysły są genialne, twój dom najlepiej rozplanowany a m2 najlepiej wykorzystanie, czy to wystarczy żebyś zakończył czepianie się moich i nie tylko moich 6m2 (czasem i 4m2 bo i o takich kotłowniach w sąsiednich wątkach czytałem ? ;)

Arturo72
08-09-2014, 22:25
6m2 i nie ma innego dowolnego miejsca. Dalej generalizujesz. Brałem pod uwagę gaz + rezerwowe źródło zasilania kocioł zasypowy (lub na odwrót), teraz biorę pod uwagę PC i rezerwowe źródło zasilania kocioł zasypowy czy się to komuś podoba czy nie. Zabronisz ? Dalej będziesz mi liczył ile to m2 straciłem ?
Dyskusja z tobą jest bezcelowa a tym sposobem przyszłych użytkowników PC nie przybędzie skoro nie ma rozsądnych argumentów tylko wciąż jedno i to samo.

Ale dobrze, uj, niech ci będzie, jesteś najlepszy, twoje pomysły są genialne, twój dom najlepiej rozplanowany a m2 najlepiej wykorzystanie, czy to wystarczy żebyś zakończył czepianie się moich i nie tylko moich 6m2 (czasem i 4m2 bo i o takich kotłowniach w sąsiednich wątkach czytałem ? ;)
Coś słabą miałeś koncepcję domu lub wyobraźnię jak nie potrafisz wyobrazić sobie w projekcie indywidualnym rezygnacji z pomieszczenia na kotłownię i wydzielenia wnęki w którymkolwiek miejscu.

Teraz z tego co pisałeś pralnio-suszarnię masz w dodatkowym pomieszczeniu,no widzisz ? Masz 2 pomieszczenia zamiast jednego,dalej nie jarzysz,że kotłownia jest to dodatkowe pomieszczenie za dodatkową kasę i gdybyś nie miał paliwa stałego to miałbyś tylko jedno pomieszczenie zamiast dwóch ? 2-1=2 ?
Tym bardziej podkreślam,w projekcie indywidualnym gdzie można zrobić wszystko.
Czy tylko tak bezsensownie tłumaczysz sobie,że musiałeś mieć i kotłownię i pralnio-suszarnię ?
Ja nawet w projekcie gotowym nie mam i kotłowni i pralnio-suszarni tylko samą pralnio-suszarnię.

Prania na tarce i poruszania się wozem konnym zamiast w cywilizowany sposób możesz zawsze.
Zawszę mogę też uważać takiego osobnika za dziwaka.

Pyxis
08-09-2014, 22:42
eraz biorę pod uwagę PC i rezerwowe źródło zasilania kocioł zasypowy czy się to komuś podoba czy nie


"Twoj cyrk, Twoje malpy"



Dyskusja z tobą jest bezcelowa a tym sposobem przyszłych użytkowników PC nie przybędzie skoro nie ma rozsądnych argumentów tylko wciąż jedno i to samo.


"Nie ubiore czapki, niech zmarna mi uszy."


Nie wiem dlaczego forumowicze chca Cie "prostowac"? Przeciez Ty wiesz duzo lepiej jakie sa Twoja potrzeby. Ja bym na Twoim miejscu postawil kociol na mial weglowy 25kW. Po cholere srac sie z jakimis pompkami czy gazem?

Arturo72
08-09-2014, 22:45
A żebyś już nie miał wątpliwości to dam Ci przykład.
Idziesz do projektanta i mówisz mu "Panie chce mieć 3 pokoje,kuchnię i łazienkę,zaprojektuj Pan to"-czy przy ekogroszku będzie możliwy taki dom ? NIE,przy ekogroszku idziesz do gościa i mówisz mu "Panie chce mieć 3 pokoje,kuchnię i łazienkę i MUSZĘ mieć wydzielone miejsce na kocioł tzw.kotłownię,zaprojektuj Pan to"

_olo_
08-09-2014, 22:46
Coś słabą miałeś koncepcję domu lub wyobraźnię jak nie potrafisz wyobrazić sobie w projekcie indywidualnym rezygnacji z pomieszczenia na kotłownię i wydzielenia wnęki w którymkolwiek miejscu.



Np w tym samym miejscu. O ile taniej będzie ?

Są też inne uwarunkowania, potrafisz sobie to wyobrazić ? Np wąska działka rzutująca na szerokość domu zmuszająca do takiej a nie innej lokalizacji dodatkowego pomieszczenia, a zmiana długości nic tu nie daje poza wzrostem zbędnej przestrzeni na piętrze. Czaisz bazę ? Jest tyle zmiennych a ty to sprowadzasz do 6m2. Wiesz, uczepienie się tego to lekko śmieszne jest. Brak innych argumentów to chyba przyczyna.
Poddasza mam sporo, może będzie kiedyś użytkowe a może tylko strych - też mi to policzysz, że mogłem zamiast tych kilkudziesięciu m2 zrobić dach płaski, bo by było taniej o 70x2800zł ? Nie, nie mogłem bo w planie zagospodarowania zabronione. No i straciłem waszym zdaniem 196000 ? Nie, nie straciłem bo tyle to cały dom na razie nie kosztował a i skończony nie będzie kosztował wiele więcej (bez działki).

Ale ja nic nie poradzę, ze wasza argumentacja nieraz lekko oderwana od rzeczywistości.
pzdr

Arturo72
08-09-2014, 22:51
Np w tym samym miejscu. O ile taniej będzie ?
O jedno pomieszczenie,np zrezygnowałbyś dodatkowego miejsca na pralnio-szuszarnię i przeniósłbyś ją w miejsce kotłowni,sądzę,że projektant zmniejszyłby bez problemu dom o to pomieszczenie.
Teraz masz dwa osobne pomieszczenia na to.
Czy tak trudno to zrozumieć ? Nie masz wyobraźni ?

_olo_
08-09-2014, 23:08
Nie zmniejszyłby bo by musiał zwężać dom a wówczas pokoje na piętrze stały by się beznadziejnie wąskie, kuchnia na parterze beznadziejnie mała a klatka schodowa weszła by biegiem schodów w drzwi pokoi na piętrze przez co z 4 były by 2 lub pokoje przejściowe.
Pralni nie mam, pralka w łazience, suszarnia na strychu, latem znacznie szybciej wyschnie przy 40st po otwarciu drzwi do części z nieizolowanym dachem, od biedy mogę tam i pralkę postawić.

Liwko
09-09-2014, 06:01
Pralni nie mam, pralka w łazience, suszarnia na strychu, latem znacznie szybciej wyschnie przy 40st po otwarciu drzwi do części z nieizolowanym dachem, od biedy mogę tam i pralkę postawić.

Pralni nie masz bo zabrała ci ją kotłownia.
A zimą?


Nie, nie mogłem bo w planie zagospodarowania zabronione.

No to co to za argument?

Magda_lena85
09-09-2014, 07:20
skoro stać kogoś wydac pół miliona na dom to stać go i na kotłownię i na pralnię :rolleyes:

Magda_lena85
09-09-2014, 07:31
ale jakie dylematy? :o
kotownia, pralnia wszystko jest - a wbrew pozorom i dymu nie widzę - tzn jeszcze piec off ;)

Liwko
09-09-2014, 07:33
skoro stać kogoś wydac pół miliona na dom to stać go i na kotłownię i na pralnię :rolleyes:

Świetny argument Magda, świetny http://macg.net/emoticons/laughing2.gif

Liwko
09-09-2014, 07:35
ale jakie dylematy? :o

Bo skoro na wszystko stać, to w takim razie co z argumentem, że PC jest droższa od węgla? ;)

Arturo72
09-09-2014, 07:35
skoro stać kogoś wydac pół miliona na dom to stać go i na kotłownię i na pralnię :rolleyes:
Dokładnie,cały czas piszę,że ekogroszek jest tylko dla bogatych.
Biednych zuczkow podobnych do mnie nie stać na ekstrawagancje posiadania wungla w domu.
W temacie najlepszego kotła jest inwestor który wybudował dom ponad 350m2 za sadzę 1mln który lyknal kocioł od najlepszego sprzedawcy na forum ;)

mitch
09-09-2014, 07:37
I na nie kopcace bezobslugowe ogrzewanie... :)

A wiec skad te dylematy?

Nie wiesz? Tradycja, kochaniutki, tradycja.. Z dziada pradziada, etc ;)

Nervermind, każdy robi jak chce. Jeden lubi jedne zabawki, drugi inne. Akurat _olo_ ma zapędy piromańskie i tyle. Natomiast nie zmienia to faktu, że jeśli ktoś prześpi się z tematem i założy, że chce mieć dom, przy którym ma robić tylko niezbędne rzeczy, to może i powinien tak zaprojektować dom za setki tysięcy pln, żeby mieć czyste i bezobsługowe źródło ciepła. Dorzucenie tych 10 kpln do budowy przy budżecie 300-500 tys, to naprawdę nie tak wiele. Bo można te pieniądze zaoszczędzić na czymś innym. I tyle.

A argument o wąskiej działce jest, za przeproszeniem, z dupy. To byłby argument, gdyby takich działek było mnóstwo. Być może w konkretnym przypadku _olo_ faktycznie ma miejsce. Pech. Ale dlaczego rozciągać przypadek _olo_ na wszystkich inwestorów?

Magda_lena85
09-09-2014, 07:46
Świetny argument Magda, świetny http://macg.net/emoticons/laughing2.gif
tak to jest argument - przy Waszym przeliczaniu każdego m2 i rozkładaniu kosztów na czynniki pierwsze.
Bo rozumiem, ze skoro stać na 130 m2 to dobudowanie 10 m2 na kotłownię/pralnie to nic przy tak dużej inwestycji jak budowa domu.
Czy skoro stać mnie na 130 to na 132,5 m to już nie stać? taki tok myślenia mam przyjąć?


Bo skoro na wszystko stać, to w takim razie co z argumentem, że PC jest droższa od węgla? ;)
Ameryka Liwko Ameryka - czujesz się blondynem? :P ;)

V. nie wiem - mi się nie chce ale to już wiesz :rolleyes:

Liwko
09-09-2014, 07:55
tak to jest argument - przy Waszym przeliczaniu każdego m2 i rozkładaniu kosztów na czynniki pierwsze.
Bo rozumiem, ze skoro stać na 130 m2 to dobudowanie 10 m2 na kotłownię/pralnie to nic przy tak dużej inwestycji jak budowa domu.
Czy skoro stać mnie na 130 to na 132,5 m to już nie stać? taki tok myślenia mam przyjąć?


Ale budować te dodatkowe metry tylko po to, żeby babrać się obsługowym źródłem ciepła, to głupota w najczystszej postaci :D

Magda_lena85
09-09-2014, 07:58
a opcja pc w kotłowni, pralnia osobno gdzie tylko pranie ewentualnie sauna? tej opcji nie ma :bash:

mar1173
09-09-2014, 07:59
Nie zmniejszyłby bo by musiał zwężać dom a wówczas pokoje na piętrze stały by się beznadziejnie wąskie, kuchnia na parterze beznadziejnie mała a klatka schodowa weszła by biegiem schodów w drzwi pokoi na piętrze przez co z 4 były by 2 lub pokoje przejściowe.
Pralni nie mam, pralka w łazience, suszarnia na strychu, latem znacznie szybciej wyschnie przy 40st po otwarciu drzwi do części z nieizolowanym dachem, od biedy mogę tam i pralkę postawić.

Co do kotłowni to moja ma 4,5 m2. Miał być ekogroszek. Wybudowałem komin ( ok. 1500zł same wkłady) + klinkier nad dachem (ok. 1000zł), dodatkowe drzwi bezpośrednio na zewnątrz (ok. 2000).Niby zwykłe 4,5 m2 ale żeby to przypominało kotłownie na dzień dobry trzeba wywalić 4,5 tys zł. Druga sprawa to wstawienie w tak małe pomieszczenie kotła na ekogroszek było rzeczą bardzo trudną z braku zachowanie odpowiednich odległości do obsługi i serwisu kotła. Brak miejsca na opał. Wybudowanie dodatkowego pomieszczenia to koszt min 15-20 tys. zł. Nie było wyjścia- zmiana źródła ciepła. Po przerobieniu chyba wszystkich dostępnych padło na prąd. Jednak po przestudiowaniu lektur na temat PC doszedłem do wniosku że nie jest to lot na księżyc i jestem to w stanie sam wykonać. W moim przypadku instalacja kotła na ekogroszek wymagała nakładu finansowego w wysokości:
1. komin 2,5 tys
2. drzwi zewnętrzne 2,0 tys
3. skład opału 15,0 tys
4. kocioł 8,0 tys
5. kotłownia 4,0 tys
Razem ponad 30,0 tys zł. Nawet jeśli zrezygnowałbym z dodatkowego budynku i przechowywał węgiel w garażu co uniemożliwiałoby korzystanie z niego w pełni to i tak własnoręczna instalacja była w tej samej cenie co instalacja kotła ok 18 tys. Niestety został komin, drzwi zewnętrzne zamurowałem.
W moim przypadku instalacja kotła na ekogroszek nie była ekonomicznie uzasadniona a spowodowane tym utrudnienia niedopuszczalne w nowym domu.
Wg moich wyliczeń koszty roczne byłyby następujące:
PC - ok 1500zł - rzeczywiste
Ekogroszek - ok. 2500zł - optymistycznie
Prad - ok. 4000zł - realne
Uważam że za 1500zł rocznie nie warto iść w węgiel. Tym bardziej że różnica w inwestycji wystarczy na ok 10 lat na dopłatę do rachunku za prąd. A dom nie jest jakoś specjalnie docieplony.

Liwko
09-09-2014, 08:08
Chyba nie chcesz sauny obok kotlowni weglowej... ;)

Dlaczego obok? Nie lepiej w? :D

Magda_lena85
09-09-2014, 08:11
mam obok - ale w innym pomieszczeniu :rolleyes:

w kotłowni nie mam składu - za duża piwnica żeby zagracać ;)

Arturo72
09-09-2014, 08:15
a opcja pc w kotłowni, pralnia osobno gdzie tylko pranie ewentualnie sauna? tej opcji nie ma :bash:
Oczywiście,że jest ale argumentem na ekogroszek w domu dla was jest to że nie stać was na bezobslugowe źródło ciepła co jest bzdurnym argumentem.
NIEWIEDZA to jest jedyny powód ekogroszku w nowym domu a do tego się nie przyznacie bo z matematyką ciężko dyskutować.

Jeśli pojawia się taki argument to po prostu robi się odpowiednie działania i czarno na białym widać,że ekogroszek jest drogi w inwestycji i w eksploatacji.

Liwko
09-09-2014, 09:00
w kotłowni nie mam składu - za duża piwnica żeby zagracać ;)

A gdzie masz skład?

Magda_lena85
09-09-2014, 09:11
A gdzie masz skład?

składu bibelotów nie ma
a skład opału - to tajemnica ;)

Liwko
09-09-2014, 09:19
a skład opału - to tajemnica ;)

Rozumiem, dar niebios :)

Magda_lena85
09-09-2014, 09:27
raczej dar kredytu hipo ;)

nie doceniałam piwnicy - do tego lata ;)

Liwko
09-09-2014, 10:19
Coroczne dylematy weglarzy...



Cóż i tak nie ma nigdy szans na jakiś standard opału, co roku ta sama kopalnia ten sam węgiel a i tak inna jakość.

map78
09-09-2014, 10:33
nie doceniałam piwnicy - do tego lata ;)

Pewnie było tak gorąco, że musiałaś się tam przeprowadzić;)
A ja dzięki pompie mam również klimatyzację:cool: Ciekawe, czy kocioł na ekogroszek też może schładzać pomieszczenia:D

Magda_lena85
09-09-2014, 10:51
Pewnie było tak gorąco, że musiałaś się tam przeprowadzić;)
A ja dzięki pompie mam również klimatyzację:cool: Ciekawe, czy kocioł na ekogroszek też może schładzać pomieszczenia:D
schładzać nie - ale ogrzewa np garaż - chyba wolę do ciepłego auta w sweterku wsiąść gdy -15 na dworze - a zazwyczaj w garażach jest dużo mniej.

Arturo72
09-09-2014, 11:00
Nie po raz pierwszy użytkownik ekogroszka przeklina swoją decyzję ;)
Właśnie jestem po wysypie ;) i zapłacie - pozostało jeszcze wsypać to złoto aby w zimie je wyjarać! Gdzie tu logika?
spalić tyle kasy przy tym się jeszcze urobić i usmolić... oj będzie chyba za jakiś czas GAZ!!! :)
A beton dalej uważa swoje...

Liwko
09-09-2014, 11:37
schładzać nie - ale ogrzewa np garaż - chyba wolę do ciepłego auta w sweterku wsiąść gdy -15 na dworze - a zazwyczaj w garażach jest dużo mniej.

Ty wolisz, twoje auto mniej.
Ale kto bogatemu zabroni ;)

malux20
09-09-2014, 11:39
TE WSZYSTKIE POMPY SĄ DO DUPY
nawet prąd potrafią przxysyłaĆ OSZUKANY[ZAUWAŻYLIŚCIE JAK ŻARÓWKI MRUGAJĄ/?]
W DOMU RODZICÓW MAM ekogroszek- miotła i mop raz w tygodniu
przy pompie raz w miesiącu
aczkolwiek w starym domu zapomnijmy przy ekogroszku o garderobie , półce na ręczniki itp
pompy są wymysłem marketingowców i szatana
a ekogroszek to anielski płomień czysty i niewinny niczym michał archanioł

map78
09-09-2014, 11:51
schładzać nie - ale ogrzewa np garaż - chyba wolę do ciepłego auta w sweterku wsiąść gdy -15 na dworze - a zazwyczaj w garażach jest dużo mniej.

No ja garaż również ogrzewam i nawet kotłownie, bo po wywaleniu ekosyfu przerobiłem ją na siłownie;), choć o saunie też myślałem, ale wyszło na to, że lepiej najpierw przypakować:D

_olo_
09-09-2014, 11:54
TE WSZYSTKIE POMPY SĄ DO DUPY
nawet prąd potrafią przxysyłaĆ OSZUKANY[ZAUWAŻYLIŚCIE JAK ŻARÓWKI MRUGAJĄ/?]
W DOMU RODZICÓW MAM ekogroszek- miotła i mop raz w tygodniu
przy pompie raz w miesiącu
aczkolwiek w starym domu zapomnijmy przy ekogroszku o garderobie , półce na ręczniki itp
pompy są wymysłem marketingowców i szatana
a ekogroszek to anielski płomień czysty i niewinny niczym michał archanioł

O tak, aż się łezka w oku zakręciła, nie umiem się doczekać sezonu grzewczego - narty, snowboard i palenie w piecu, nic ciekawszego na zimę sobie nie wyobrażam.
Znowu sobie usiądę przy kociołku, otworzę piwko albo jakąś małpkę-palikotkę, zapalę papieroska i będę obserwował jak się tli czarne złoto.

malux20
09-09-2014, 12:02
KAŻDEGO COŚ INNEGO PODNIECA
faktycznie w ogniu jest coś magicznego-nasza natura jaskiniowca się odzywa
olo a ty wtedy zapraszasz rodzine i znajomych żeby na workach podziwiać klimatyczne płomyki w towarzystwie przy winku.
mój ojciec z wujami miał coś podobnego-mogliby w gościnnym popić przy żonach
ale zawsze ich rajcowała szybka akcja typu literatka i flaszka za piecem[bo niby szli sprawdzić jak tam ogień]

_olo_
09-09-2014, 12:44
KAŻDEGO COŚ INNEGO PODNIECA
faktycznie w ogniu jest coś magicznego-nasza natura jaskiniowca się odzywa
olo a ty wtedy zapraszasz rodzine i znajomych żeby na workach podziwiać klimatyczne płomyki w towarzystwie przy winku.
mój ojciec z wujami miał coś podobnego-mogliby w gościnnym popić przy żonach
ale zawsze ich rajcowała szybka akcja typu literatka i flaszka za piecem[bo niby szli sprawdzić jak tam ogień]

Ale wiesz, kobiety tolerują do pewnego stopnia, potem zazwyczaj już nie. A tu można trochę oficjalnie a trochę mniej oficjalnie. ;) No ale... zaraz się ktoś odezwie, że przecież można znajomym pójść PC pokazać do pralni a tam za PC flaszeczka się czai a korniszonki aż wyskakują ze słoiczka.

Magda_lena85
09-09-2014, 13:01
wyszło na to, że lepiej najpierw przypakować:D

:lol2: już po sezonie wiosenno-letnim - teraz możesz odpuścić ;)



mój ojciec z wujami miał coś podobnego-mogliby w gościnnym popić przy żonach
ale zawsze ich rajcowała szybka akcja typu literatka i flaszka za piecem[bo niby szli sprawdzić jak tam ogień]
to takie chyba nadal modne po 40... czy tam 50 roku życia ;)

Liwko
09-09-2014, 13:03
Dopiero jak wdepnie się w to bagienko, wychodzą takie kwiatki. Wcześniej nikt o tym nie myśli.


W tym roku go nie polecam jednak, bo kupiłem po raz trzeci i chyba ostatni bo już 3 razy mi piec sam wygasł (wcześniej nawet na czeskim z takimi samymi czasami mi się to nie zdarzało) i spalanie w trybie letnim na starej dostawie wahało się pomiędzy 1,7-2,3kg/24h teraz nigdy nie zszedłem poniżej 2 kilogramów (czyściłem piec, zmieniałem ustawienie) i widać że ostatnia dostawa jest dużo gorsza.

_olo_
09-09-2014, 13:05
to takie chyba nadal modne po 40... czy tam 50 roku życia ;)

Hęęę ? I jak ja teraz wyglądam, nie jestem po 40-ym a wyglądam to w ogóle na 22 max, i co, że niby mi nie wolno ?

Magda_lena85
09-09-2014, 13:10
Hęęę ? I jak ja teraz wyglądam, nie jestem po 40-ym a wyglądam to w ogóle na 22 max, i co, że niby mi nie wolno ?

Ty ze Śląska to masz fory :rolleyes:


Mozesz pokazac jednostke zewn. I pic z wiatrem we wlosach... http://forum.muratordom.pl/images/smilies/smile-2.gif
oo a to dobre - żeby tylko nic nie wkręciło do środka ;)

_olo_
09-09-2014, 13:19
Mozesz pokazac jednostke zewn. I pic z wiatrem we wlosach... :)

Ale zapalić już problem bo może zgasnąć, w pralni nie bardzo bo pranie najdzie dymem tytoniowym czy co tam kto lubi, a w kotłowni ? - ooooo, kolego, to już co innego, można do woli i nie trzeba przy -15 marznąć przy jednostce zewnętrznej. No i co gdy ktoś ma gruntową ? To jak ma tą instalację zewnętrzną pokazać ?

Liwko
09-09-2014, 13:21
Ale zapalić już problem bo może zgasnąć, w pralni nie bardzo bo pranie najdzie dymem tytoniowym czy co tam kto lubi, a w kotłowni ? - ooooo, kolego, to już co innego, można do woli i nie trzeba przy -15 marznąć przy jednostce zewnętrznej. No i co gdy ktoś ma gruntową ? To jak ma tą instalację zewnętrzną pokazać ?

Pierwsza moja głupota to jak zainstalowałem w swoim domu PC, a druga że nie miałem gdzie palić to rzuciłem :D

mitch
09-09-2014, 13:26
Dopiero jak wdepnie się w to bagienko, wychodzą takie kwiatki. Wcześniej nikt o tym nie myśli.

Etam, z wcześniejszych wypowiedzi węglowców można wysnuć wniosek, że co za różnica w spalaniu, czy 1,7 czy 2 kg. Tak jak w ociepleniu, też żadna różnica :stirthepot:

Magda_lena85
09-09-2014, 13:58
przecież "na groszki" nie będziemy liczyć :rolleyes:

kaszpir007
09-09-2014, 14:07
Coroczne dylematy weglarzy...

A ja sądzę że to dylematy ludzi trochę "nawiedzonych" którzy "ekscytują" się opałem :)

Ja od 2011r palę węglem i spaliłem wszystko co kupiłem i zawsze kupowałem najtańszy ekogroszek jaki mieli na placu i mimo że co roku zmieniałem "skład" na taki co oferował mi lepsze warunki finansowe to nigdy się nie "przejechałem" i zawsze spaliłem to co weszło co kotła :)

Moi sąsiedzi są "wierni" jednemu składowi węgla od 2011r (niektórzy jeszcze dłużej) i biorą ciągle od jednego dostawcy i wrzucają opał i wywalają popiół i tyle ...

I sądzę że tak jest w większości. Ludzie mają swoje "sprawdzone" składy , które są polecane przez samych ludzi i tam się zaopatrują i tyle.

Jadą na ustawieniach takich jakie im hydraulik ustawił jak się wprowadzili do domu i tyle ...

Ja uważam za głupotę kupować węgiel za 1000zł jak przy obecnych domach nie ma sensu kupować najkaloryczniejszego opału i dużeo taniej może wyjśc palenie skłabszym opałem a nawet miałem ...

Ja od 2011 brałem ruski opał luzem , ale po 2 latach stwierdziłem że nie chce mi się już samemu pakowac opału , bo po pozorna oszczędność i od 2013r biorę pakowany opał. Najpierw po 800zł za tonę , później po 600zł za tonę a teraz po 580zł za tonę ...

Szczerze mówiąc o 2011r ani razu nie widziałem żadnego certyfikatu węgla ani nie znałem jego faktycznego pochodzenia i prawdziwej kaloryczności.

Jak dla mnie opał to opał. Kupić tanio i spalić ekonomicznie i tyle a nie "podniecać" się "węglem" ...

kobra64
09-09-2014, 15:53
No i tak to jest jak Kaszpir pisze. Mam klientów którzy przez lata zaopatrywali się u mnie w opał do śmieciuchów, potem przesiedli się na kotły z podajnikami i tylko w pierwszym roku zapytali czy mam opał do takich kotłów I dalej biorą. W pierwszym sezonie użytkowania kotła wielu z nich poustawiałem sterowniki. Pokazałem co trzeba zmienić jak będą takie albo inne objawy. I jadą po parę lat bez stresu. Prowadzę arkusz z danymi klientów. Ile wziął i czego, jakie miał do tego nastawy. Jak daję im opał inny niż w poprzednim sezonie - sugeruję co mają zmienić. Zmieniają - i dalej jadą. Te Wasze mity ( piszę o tych nawróconych z ekogroszku ) o jakichś kosmicznych problemach i takim też spalaniu są dla mnie niepojęte. Albo dowodzą że ktoś Was w rogi walił przez parę lat - dawać się dymać od tyłu przez parę lat to trzeba chcieć i lubić albo nawet nie zauważać że jest się dymanym. Albo też znaczą że powinniście się rzeczywiście z daleka trzymać od wszystkiego co wymaga kilku prostych reakcji na równie proste obserwacje. No bo nie śmiem przypuszczać że te wszystkie problemy i przepały to jedna wielka... ściema.

map78
09-09-2014, 16:19
No i tak to jest jak Kaszpir pisze. Mam klientów którzy przez lata zaopatrywali się u mnie w opał do śmieciuchów, potem przesiedli się na kotły z podajnikami i tylko w pierwszym roku zapytali czy mam opał do takich kotłów I dalej biorą. W pierwszym sezonie użytkowania kotła wielu z nich poustawiałem sterowniki. Pokazałem co trzeba zmienić jak będą takie albo inne objawy. I jadą po parę lat bez stresu. Prowadzę arkusz z danymi klientów. Ile wziął i czego, jakie miał do tego nastawy. Jak daję im opał inny niż w poprzednim sezonie - sugeruję co mają zmienić. Zmieniają - i dalej jadą. Te Wasze mity ( piszę o tych nawróconych z ekogroszku ) o jakichś kosmicznych problemach i takim też spalaniu są dla mnie niepojęte. Albo dowodzą że ktoś Was w rogi walił przez parę lat - dawać się dymać od tyłu przez parę lat to trzeba chcieć i lubić albo nawet nie zauważać że jest się dymanym. Albo też znaczą że powinniście się rzeczywiście z daleka trzymać od wszystkiego co wymaga kilku prostych reakcji na równie proste obserwacje. No bo nie śmiem przypuszczać że te wszystkie problemy i przepały to jedna wielka... ściema.

Mądrze prawisz, z tymże należy dodać, że taki normalny, nieforumowy użytkownik ekogroszku, który się niczym nie podnieca, a po prostu ogrzewa się węglem zużywa średnio 4t opału w średniej wielkości domu - około 150m2. Wtedy jestem w stanie uwierzyć we wszystko i potwierdzić każde Twe słowo:yes: Ty zapewne znasz więcej osób palących węglem, ale i ja znam co najmniej kilkanaście i tak to właśnie wygląda, a śpiewka o 2 tonach dotyczy jedynie tych co się interesują oraz mają odpowiedni kocioł i wiedzę - inaczej to fikcja:(

Arturo72
09-09-2014, 16:24
Piszesz o ludziach,którzy o cywilizowanych źródłach ciepła nawet nie słyszeli,dla ktorych oprocz chrustu istnieje tylko wegiel i sądzę,że były to stare domy z kotłami zasypowymi lub nawet z kaflakami.
A ty to porównujesz to do sytuacji inwestorów budujących nowe domy za kilkaset tys.zl,którzy są raczej młodzi,sądzę,że w większości mieszkający w domach,blokach ogrzewanych bezobslugowo i to dla nich ekogroszek to syf,że obsługa wbrew temu co im się wciskalo nie jest taka przyjemna,że kotły się jednak wygaszaja bez pilnowania,że ekogroszek to nie jest jak sie mowi tania sprawa,że jednak popiół trzeba wyrzucać,że jednak kocioł trzeba czyścić itp.
Ogólnie syf na kółkach i żeby wiedzieli co ich czeka to nigdy by w to nie weszli.
Tak twierdzi i mój sąsiad i szwagier i jednak z tego co widać i byli i obecni użytkownicy ekogroszka którzy wiedzą co to jest ogrzewanie bezobslugowe i mają porównanie na bieżąco.

_olo_
09-09-2014, 16:38
Mądrze prawisz, z tymże należy dodać, że taki normalny, nieforumowy użytkownik ekogroszku, który się niczym nie podnieca, a po prostu ogrzewa się węglem zużywa średnio 4t opału w średniej wielkości domu - około 150m2. Wtedy jestem w stanie uwierzyć we wszystko i potwierdzić każde Twe słowo:yes: Ty zapewne znasz więcej osób palących węglem, ale i ja znam co najmniej kilkanaście i tak to właśnie wygląda, a śpiewka o 2 tonach dotyczy jedynie tych co się interesują oraz mają odpowiedni kocioł i wiedzę - inaczej to fikcja:(

Cóż, jak nie potrafią dobrze dobrać kotła a sprzedawcy wcisną im to co najdroższe bo "kup se pan na zapas" to się nie ma co dziwić. Mam znajomego z kilkuletnim ciepłym domem...i kotłem ze ślimakiem 35kW, mam też z kotłem tłokowym co można 3 domy ogrzać. Nie ma się co dziwić, że wtedy gaśnie a węgla ubywa. Mam znajomego z zasypowym - raz na dobę dokłada, czasem 2, nie rozpala bo utrzymuje się ogień, pali zwykłym, tanim opałem, żadnych problemów a popiół - szufladkę wysunie, wysypie, wsunie z powrotem. Wiadomo, bezobsługowe to nie jest ale proste, bezawaryjne, bez komplikacji i bez awarii przez 15 lat bo co się ma zepsuć, mechaniczny regulator ciągu ?

kobra64
09-09-2014, 18:41
Mądrze prawisz, z tymże należy dodać, że taki normalny, nieforumowy użytkownik ekogroszku, który się niczym nie podnieca, a po prostu ogrzewa się węglem zużywa średnio 4t opału w średniej wielkości domu - około 150m2. Wtedy jestem w stanie uwierzyć we wszystko i potwierdzić każde Twe słowo:yes: Ty zapewne znasz więcej osób palących węglem, ale i ja znam co najmniej kilkanaście i tak to właśnie wygląda, a śpiewka o 2 tonach dotyczy jedynie tych co się interesują oraz mają odpowiedni kocioł i wiedzę - inaczej to fikcja:( Nie muszą tyle palić. Naprawdę. To są proste sprawy. Większość kotłów jakie ustawiałem miało nieuszczelniony palnik ( to w tamtych czasach stare fajkowe retorty były ). Bo montował Pan Czesio z sąsiedztwa. Albo majster - ale nawet o takiej czynności nie słyszał. A to jest ze 20 - 30% oszczędności opału. Nastawy po odpaleniu większość miała tak: wiatr na max i dawka taka żeby nadążyło opał podawać i nie wygasło. I parę innych kwiatków. Jeżeli to tak było - to owszem wierzę że w takim domu jak Kaszpira można i te 4 tony spalić. Ba - można i więcej. Przy odrobinie chęci schodzi się w okolice 3. Bez żadnego specjalnego szukania jakichś extra nastaw, tajemnych sterowań i opałów. A zapaleńcy jeszcze z pół tony urwą.

QIM
09-09-2014, 19:15
No dajże Kobra spokój! Na tym wątku o podstawach pracy z kotłem z automatycznym podawaniem paliwa?! Będziesz pisał o uszczelnianiu, ustawianiu i obserwacji palnika? Przecież wiadomo, że kocioł ma jak najszybciej osiągać zadaną, a tym większe są oszczędności, im dłużej stoi w podtrzymaniu :D

map78
09-09-2014, 19:23
Nie muszą tyle palić. Naprawdę.
Teraz wiem, że nie muszą:( Ale Ci mówię jak jest w rzeczywistości, która nas otacza ( no przynajmniej mnie:)) Sam miałem kocioł 25kW z retortą fajkową Brucer to wiem o czym mówię. I przecież sam tego nie montowałem a robili to "specjaliści" i to młodzi łepcy - ponoć obcykani w nowinkach technicznych:D Nadmuch tak jak mówisz 80-100% do tego Pieklorz po 1000zł/t i tak się żyło:(
Ale teraz jak już spróbowałem pompeczki to do wungla i tak bym nie wrócił, choć by darmo dawali. To są po prostu dwa rożne światy i porównywanie tego niewielki ma sens, a co do ekonomii to sami widzicie, że zależy jak kto liczy;) Tak na prawdę w małych i średnich domach koszty będą dość porównywalne, a różnice wynikać będą jedynie z różnych niuansów po jednej jak i drugiej stronie.

kobra64
09-09-2014, 19:24
Ja tylko piszę dlaczego ludzie dużo palą - i dlaczego się im zdaje że inaczej nie można. Z kotłem dostaje się DTR. Właściwie to kilka DTR - do kotła, osobną do palnika, dmuchawy i sterownika. To są proste kilkustronicowe broszurki. Kupowałem 2 kotły i z każdym miałem komplet DTR -ek. Ustawiałem u klientów wiele kotłów - i niemal każdy miał komplet DTR -ek. Poza tymi których właściciele je gdzieś zapodziali. Starczy przeczytać ze zrozumieniem. I połowa sukcesu.

Andrzej_M_
09-09-2014, 19:57
,,,, Z kotłem dostaje się DTR. Właściwie to kilka DTR - do kotła, osobną do palnika, dmuchawy i sterownika. To są proste kilkustronicowe broszurki. Kupowałem 2 kotły i z każdym miałem komplet DTR -ek. ,,,,

Kobra64 zapomniałeś wspomnieć, że do tych osobnych DTR podzespołów, ściśle związanych z kotłem, dołączone są zazwyczaj oddzielne gwarancje różnych producentów na poszczególne podzespoły kotła na paliwo stałe.

karoka65
09-09-2014, 21:19
Sam miałem kocioł 25kW z retortą fajkową Brucer to wiem o czym mówię. I przecież sam tego nie montowałem a robili to "specjaliści" i to młodzi łepcy - ponoć obcykani w nowinkach technicznych:
I tu myślę trzeba się dopatrywać Twojej goryczy.
Myślę że jednak nie bardzo wiesz o czym piszesz pisząc o retorcie fajkowej, Brucerze i nowościach a już na pewno Ci "specjaliści" wg. Ciebie nie byli specjalistami, chyba że Tobie się tak wydawało :)

kobra64
09-09-2014, 21:30
Prawdę mówiąc wpis o fajce Brucera pozwala powziąć uzasadnione wątpliwości, czy kolega w ogóle kocioł na ekogroszek posiadał. A o ile posiadał, to czy kiedykolwiek zajrzał do DTR - no i do kotła żeby palnik zobaczyć.

Maher
09-09-2014, 21:39
Ciekawe, czy kocioł na ekogroszek też może schładzać pomieszczenia:D

A ja sobie nie wyobrażam chodzenia po zmrożonej podłogówce w lecie, już ciężko mi było się przyzwyczaić na wiosnę jak podłoga powoli przestawała grzać, a co dopiero jakby miała mrozić.

Liwko
09-09-2014, 21:44
Prawdę mówiąc wpis o fajce Brucera pozwala powziąć uzasadnione wątpliwości, czy kolega w ogóle kocioł na ekogroszek posiadał.

http://macg.net/emoticons/laughing2.gif

Liwko
09-09-2014, 21:44
A ja sobie nie wyobrażam chodzenia po zmrożonej podłogówce w lecie, już ciężko mi było się przyzwyczaić na wiosnę jak podłoga powoli przestawała grzać, a co dopiero jakby miała mrozić.

A kto mówi o chłodzeniu podłogi?

karoka65
09-09-2014, 21:58
Prawdę mówiąc wpis o fajce Brucera pozwala powziąć uzasadnione wątpliwości, czy kolega w ogóle kocioł na ekogroszek posiadał. A o ile posiadał, to czy kiedykolwiek zajrzał do DTR - no i do kotła żeby palnik zobaczyć.
A pisze z taką zawziętością i do tego że wie o czym, hehe
Tak mnie jakoś to po gałach ugodziło :)

Maher
09-09-2014, 22:05
Dopiero jak wdepnie się w to bagienko, wychodzą takie kwiatki. Wcześniej nikt o tym nie myśli.

Przynajmniej jakaś rozrywka jest od czasu jak hydraulik rozpalił mi piec w listopadzie zeszłego roku, trochę się pobawiłem " nową zabawką " ,a tu taka niespodzianka (piec mi 3 razy zgasł i wysłał email że potrzebuje mojej pomocy), nie chce mi się wieźć próbek węgla do kolegów do Akademii Górniczo-Hutniczej aby je przebadali i sprawdzili czy moja zabawa z góry skazana jest na niepowodzenie czy może okazać się że ten sam węgiel zamówiony u tego samego dostawczy jest innym węglem, a może nawet jeszcze lepszym niż wcześniejszy i potrzebuje innych ustawień, a z góry wyłączyłem piecowi prace w automacie aby mieć możliwość chociaż raz w roku z nim się pobawić, a jak sąsiad zobaczy że w kotłowni się pali światło i drzwi do kotłowni są otwarte to może podejdzie i obali się jakąś flaszeczkę, bo cały rok przyjeżdża człowiek z pracy już kilometr wcześniej z smartfona otwiera bramę garażową i nikt nawet nie wie kiedy podjadę i czy jestem w domu.

Arturo72
09-09-2014, 22:06
A o ile posiadał, to czy kiedykolwiek zajrzał do DTR - no i do kotła żeby palnik zobaczyć.
A czemu miał zaglądać ?
Przecież nie musiał,musiał jedynie wrzucić ekogroszek do zasobnika,ustawić temperaturę na sterowniku pokojowym i tyle go powinno interesować.
To tak wg waszej teorii.
A jak jest w praktyce to użytkownicy piszą,że gdyby wiedzieli co ich czeka to nie wchodziliby w te gó..o.

Maher
09-09-2014, 22:10
A kto mówi o chłodzeniu podłogi?

Jak będę potrzebował klimatyzacji to nie ma problemu abym sobie ją zamontował, na razie dom jest dobrze ocieplony i w zimie dobrze trzyma temperaturę i w lecie też nie było problemu (od południa w dzień zasłony były zasłonięte i okna zamknięte, a w nocy się je otwierało i schładzaczy dom na następny dzień).

kobra64
09-09-2014, 22:37
Czemu to się mógł przyglądać. A zaglądać - dlaczego.

Arturo72
09-09-2014, 22:43
Czemu to się mógł przyglądać. A zaglądać - dlaczego.
A co w tym ciekawego ? Patrzyć się na kupę żelastwa i na ogień ? Są przyjemniejsze rzeczy :)

kaszpir007
09-09-2014, 22:55
Nie muszą tyle palić. Naprawdę. To są proste sprawy. Większość kotłów jakie ustawiałem miało nieuszczelniony palnik ( to w tamtych czasach stare fajkowe retorty były ). Bo montował Pan Czesio z sąsiedztwa. Albo majster - ale nawet o takiej czynności nie słyszał. A to jest ze 20 - 30% oszczędności opału. Nastawy po odpaleniu większość miała tak: wiatr na max i dawka taka żeby nadążyło opał podawać i nie wygasło. I parę innych kwiatków. Jeżeli to tak było - to owszem wierzę że w takim domu jak Kaszpira można i te 4 tony spalić. Ba - można i więcej. Przy odrobinie chęci schodzi się w okolice 3. Bez żadnego specjalnego szukania jakichś extra nastaw, tajemnych sterowań i opałów. A zapaleńcy jeszcze z pół tony urwą.

Ja pamiętam swój pierwszy sezon grzewczy ....

Sterownik nie zgrał się z moim kotłem a po latach okazało się że winna była "oszczędność" hydraulika i nie do końca dobrze wykonana instalacja CO.
Sterownik działał jak najgorszy ster dwustanowy ...
Grzałem wtedy tylko 100m2 bo jeszcze nie planowałem adaptacji poddasza ...

Wtedy sterownik działał na zasadzie - kilka minut pracy z mocą 15KW !!! (stawienia 10 podawanie / 50 przerwa). temperatura wtedy w komin szła ponad 350stopni (miałem wpięty w czopuch termomentr do 350stopni i mi sie "przekręcił" ...) . Z komina podczas tego "palenia" leciał dym jak ze starej lokomotywy (czarny). Popilenik musiałem co 2 dni wywalać , a ilość sadzy była gigantyczna ...
A po tych kilku minutach "palenia" kocioł sobie spał kilka godzin i znów po kilku godzinach szybki "rozruch" , bo kocioł w kilka minut potrafił "odrobić" stratę temperatury na kotle która wynosiła chyba z 20 stopni i potem przebić ją chyba też o około 20 stopni ...

Więc chyba praca na max niekorzystna ...

I wtedy spaliłem chyba 2,3 tony opału a dodatkowo jeszcze przez chyba tydzień miałem w domu temepraturę około 30-35 stopni bo musiałem szybko pozbyć się wilgoci i to była katorga ;) a dodatkowo okna co chwilę były otwierane ...

Dlatego nie mam pojęcia jak można spalić więcej , no chyba że ocieplenie gorsze , albo sam kocioł bardzo mocno przewymiarowany , wtedy nie widzę problemu ;-)

Nastepny sezon to chyba było 2,1 tony opału , potem doszło około 60m2 powierzchni i było chyba 2,7 tony (ale w 2011-2013) miałem spore mrozy do około -30 ... , a ostatni sezon to około 2,1 tony ...
I ostatni sezon był moim najtańszym sezonem , mimo że od 2 lat grzeję już 165m2 około. ...

Co do innych ...

Na osiedlu kilkadziesiąt domów wybudowanych przez tego samego dewelopera. Domy mają identyczne ocieplenie , mało kto sobie "polepszał". Domów do wyboru było kilka , ale głównie 2 projekty cieszyły się największym powodzeniem.
Sąsiada pytałem i mówił że spalił coś koło 3 ton (ja wtedy 2,1 - 2,3 tony) , drugi bardzo podobnie (około 3 ton). Spalili więcej , ale mają trochę gorsze ocieplenie oraz mają trochę większej mocy kocioł (15KW) z trochę prymitywniejszym sterownikiem i nic przy nich nie robią. Mają takie ustawienie jak ustawił im hydrauik i nie przejmują się tym co w popielniku ...

Drugi znajomy na następnym osiedlu , domek trochę mniejszy od mojego (chyba 90m2) , spala 3 tony , ale ....
Z tego co się dowiedziałem to nigdy nie uszczelnił palnika a z jego wypowiedzi wygląda że ma nieszczelny palnik , nawet nie chciało mu się przeczytać instrukcji ...
Elektronikę (PID) też wyłączył , bo on potrafi lepiej ...


Mnie czasami dziwi że ludzie nic nie interesuje ...
nawet nie chce im się przeczytać instrukcji od kotła i na własne życzenie później tracą co roku pieniądze i to wcale nie małe.

map78
09-09-2014, 23:12
Prawdę mówiąc wpis o fajce Brucera pozwala powziąć uzasadnione wątpliwości, czy kolega w ogóle kocioł na ekogroszek posiadał. A o ile posiadał, to czy kiedykolwiek zajrzał do DTR - no i do kotła żeby palnik zobaczyć.

Nie wiem dlaczego miałbym kłamać. Nie mam w tym żadnego interesu. Ale specjalnie dla niewiernego Tomasza wygrzebałem jakieś zdjęcia z 2010r, kiedy to mój (na szczęście już nie:)) kocioł był instalowany.
http://www.iv.pl/images/67623390262077836353.jpg (http://www.iv.pl/)
http://www.iv.pl/images/25288567514685889042.jpg (http://www.iv.pl/)

A co do "fajki Brucera" - to dla mnie wyglądało tak jak fajka;) Być może powinienem to coś brudnego nazwać inaczej, ale jakoś widzę, że 90% węglarzy kotły nazywa piecami i z tym nie masz problemu;)

kobra64
09-09-2014, 23:14
Fajka to typ palnika. Brucer fajką nie jest. Czyli - nie wiedziałeś nawet w czym palisz - a chciałeś mieć jakieś rozsądne wyniki?

map78
09-09-2014, 23:21
Fajka to typ palnika. Brucer fajką nie jest. Czyli - nie wiedziałeś nawet w czym palisz - a chciałeś mieć jakieś rozsądne wyniki?

Wyniki, czyli około 4t za sezon całkowicie mnie zadowalały. Chciałem mieć czysto i bezobsługowo,a raczej żona chciała, bo ja to w domu rzadko bywam. Kocioł na groszek nie spełnił jej oczekiwań, więc wyleciał:cool:, a że przy pompie nie trzeba żadnej wiedzy tajemnej żeby było tanio, to już zupełnie inna kwestia;)

map78
09-09-2014, 23:26
A ja sobie nie wyobrażam chodzenia po zmrożonej podłogówce w lecie, już ciężko mi było się przyzwyczaić na wiosnę jak podłoga powoli przestawała grzać, a co dopiero jakby miała mrozić.

Ja mam klimakonwektory, a chłodzenie podłogówką też uważam za nieporozumienie. Chodzi jedynie o to, że każda pompa może wytwarzać zarówno ciepłą jak i zimną wodę, a kociołek tylko ciepłą:)

mitch
09-09-2014, 23:28
Fajka to typ palnika. Brucer fajką nie jest. Czyli - nie wiedziałeś nawet w czym palisz - a chciałeś mieć jakieś rozsądne wyniki?
Ty tak serio? Tak na poważnie?
Ja myślałem, że kocioł na ekogroszek z podajnikiem różni się tym od zasypowego, że wrzucasz węgiel, odpalasz, i "samosię" wszystko zrobi, jak na piec z elektroniką przystało. Czyli przyznajesz, że tak różowo nie jest i najpierw wypadałoby zrobić niemalże doktorat z palenia węglem w quasi automatycznym kotle z podajnikiem? Czym to do diaska różni się od zasypowca?! Tym, że ma elektronikę, którą i tak trzeba wyłączać, bo sobie nie radzi? Żeby dobrze palić, trzeba znać budowę palnika? Super wiadomość dla przyszłych węglarzy. Dlaczego nikt nie może zaprojektować kotła, na wzór gazowego czy olejowego (o PC nawet nie śmiem wspominać) - który sam ustali najlepsze/optymalne parametry spalania? W takim razie chyba rozumiem węglarzy, którzy kupują zasypowce, a nie kotły z podajnikiem.

kobra64
09-09-2014, 23:32
Wyniki to ja w PLN liczę. U Ciebie 4 tony to było 4 tys PLN-ów. To jest zły wynik - tym bardziej że latem nie grzałeś CWU. I że Twój dom to bliźniak - całkiem nieźle docieplony.

kobra64
09-09-2014, 23:36
Ty tak serio? Tak na poważnie?
Ja myślałem, że kocioł na ekogroszek z podajnikiem różni się tym od zasypowego, że wrzucasz węgiel, odpalasz, i "samosię" wszystko zrobi, jak na piec z elektroniką przystało. Czyli przyznajesz, że tak różowo nie jest i najpierw wypadałoby zrobić niemalże doktorat z palenia węglem w quasi automatycznym kotle z podajnikiem? Czym to do diaska różni się od zasypowca?! Tym, że ma elektronikę, którą i tak trzeba wyłączać, bo sobie nie radzi? Żeby dobrze palić, trzeba znać budowę palnika? Super wiadomość dla przyszłych węglarzy. Dlaczego nikt nie może zaprojektować kotła, na wzór gazowego czy olejowego (o PC nawet nie śmiem wspominać) - który sam ustali najlepsze/optymalne parametry spalania? W takim razie chyba rozumiem węglarzy, którzy kupują zasypowce, a nie kotły z podajnikiem. Jeżeli Twoim zdaniem co zrobienia doktoratu wystarczy przeczytanie 10-cio stronicowej instrukcji obsługi - to owszem, doktorat trzeba mieć.

TwojPan
09-09-2014, 23:40
Ty tak serio? Tak na poważnie?
Ja myślałem, że kocioł na ekogroszek z podajnikiem różni się tym od zasypowego, że wrzucasz węgiel, odpalasz, i "samosię" wszystko zrobi, jak na piec z elektroniką przystało. Czyli przyznajesz, że tak różowo nie jest i najpierw wypadałoby zrobić niemalże doktorat z palenia węglem w quasi automatycznym kotle z podajnikiem? Czym to do diaska różni się od zasypowca?! Tym, że ma elektronikę, którą i tak trzeba wyłączać, bo sobie nie radzi? Żeby dobrze palić, trzeba znać budowę palnika? Super wiadomość dla przyszłych węglarzy. Dlaczego nikt nie może zaprojektować kotła, na wzór gazowego czy olejowego (o PC nawet nie śmiem wspominać) - który sam ustali najlepsze/optymalne parametry spalania? W takim razie chyba rozumiem węglarzy, którzy kupują zasypowce, a nie kotły z podajnikiem.

Coś w tym jest co napisałeś.
Palenie ekogroszkiem jest ekonomiczne,jak się pozna sam proces spalania.Nie inaczej. Jeśli ktoś sądzi inaczej,jest w błędzie.
Ekonomicznie,można spalać paliwa stałe,znając nie tylko podstawy samego spalania,ale i sprzęt (palnik,kocioł,opał) jakim się dysponuje.Żaden,powtarzam,żaden sterownik nie posiada pełnego trybu auto.Amen.

map78
09-09-2014, 23:44
Jeżeli Twoim zdaniem co zrobienia doktoratu wystarczy przeczytanie 10-cio stronicowej instrukcji obsługi - to owszem, doktorat trzeba mieć.

Instrukcja do mojego Brucera ma nawet 7 stron:) Ale niczego ciekawego się tam nie dowiesz, poza tym żeby nie palić węglem zanieczyszczonym kamieniami (jakbym miał na to jakiś wpływ;)) i nie rozpalać za pomocą podpałki w płynie - reszta to bla, bla, bla i na prawdę nie wiem jak dokładne przestudiowanie tej instrukcji miałoby pozytywnie wpłynąć na ekonomię, tudzież ergonomię spalania:eek:

timon120777
10-09-2014, 03:40
map78
napisz jeszcze gdzieś sobie to czerwone cudo nabył drogą kupna. bardzo mnie to ciekawi (mam też swoje podejrzenia co do źródła)
porządny kocioł z badaniami i dobrany na miarę zjadłby połowę z tych 4 ton ale to już raczej w Twojej sytuacji jest bez znaczenia.
umoczyłeś 2 razy pierwszy w kiepski i źle dobrany kocioł drugi w kosztowną przeróbkę instalacji.
ważne że teraz masz rachunki na właściwym do zaakceptowania przez Ciebie poziomie

Liwko
10-09-2014, 05:31
Godzina 23.20 u ekogroszka...


No i już widzę, że kocioł zaraz wygaśnie :mad: ehh idę do wyra. Wieśku jak możesz i masz chęć zerknij na ustawienia i popraw co trzeba, może jeszcze utrzymasz żar w piecu. Pozdro.

mitch
10-09-2014, 06:39
Jeżeli Twoim zdaniem co zrobienia doktoratu wystarczy przeczytanie 10-cio stronicowej instrukcji obsługi - to owszem, doktorat trzeba mieć.
A wyjaśnisz, czemu to tak pięknie i różowo zawsze wygląda u sprzedawców? I jakoś nie znajduje potwierdzenia wśród normalnych, realnych ludziach? Wynik znamy - dłuuuugi wątek o spalaniu węgla. I równie długi ten wątek, w którym sprzedawcy reklamują węgiel jako super rozwiązanie do nowego domu. Po czym dowiadujemy się o transferach z węgla na PC, a nigdy odwrotnie. Czemu tak się dzieje? Nie dlatego, że sprzedawcy kłamią? I jakby nie kłamali, to masę ludzi pracujących w biznesie okołowęglowym dostałoby po dupie?

Zmierzam do tego, że jak ktoś pomyśli na spokojnie i odpuści sobie pana Stasia mówiącego "paaaaanie, ja tak 20 lat robię i jest dobrze", usiądzie z kalkulatorem to dojdzie do wniosku, że ekogroszek jest droższym rozwiązaniem do nowego domu. I znacznie bardziej upierdliwym od prądu. Bo wiadomo, że nikomu jak sprzedawcy nie zależy bardziej na dobru klienta :)

kobra64
10-09-2014, 07:51
Instrukcja do mojego Brucera ma nawet 7 stron:) Ale niczego ciekawego się tam nie dowiesz, poza tym żeby nie palić węglem zanieczyszczonym kamieniami (jakbym miał na to jakiś wpływ;)) i nie rozpalać za pomocą podpałki w płynie - reszta to bla, bla, bla i na prawdę nie wiem jak dokładne przestudiowanie tej instrukcji miałoby pozytywnie wpłynąć na ekonomię, tudzież ergonomię spalania:eek: Fakt że instrukcja Brucera specjalnie obfita w informacje nie jest. Jednak nawet w niej można znaleźć informację o konieczności uszczelnienia korony palnika. A to już pół sukcesu. Poza tym nie będę się z Tobą spierał o resztę - ale zazwyczaj producenci kotłów stosując palnik w którego instrukcji nie zostały opisane stany palnika i obrazy płomienia oraz sposoby reagowania na nieprawidłowości w tym zakresie opisują te rzeczy w DTR kotła. Niektórzy zresztą robią to pomimo faktu że zostało to opisane również w instrukcji palnika. I dwie jeszcze uwagi. W DTR Brucera dość wyraźnie jest napisane że to palnik DO 40 KW. Takie maleństwo, nie? No i ten kocioł - rozumiem że wybrałeś najtańszy z Allegro?

Arturo72
10-09-2014, 08:03
Coś w tym jest co napisałeś.
Palenie ekogroszkiem jest ekonomiczne,jak się pozna sam proces spalania.Nie inaczej. Jeśli ktoś sądzi inaczej,jest w błędzie.
Ekonomicznie,można spalać paliwa stałe,znając nie tylko podstawy samego spalania,ale i sprzęt (palnik,kocioł,opał) jakim się dysponuje.Żaden,powtarzam,żaden sterownik nie posiada pełnego trybu auto.Amen.
I w tym sęk,99% kupujących kotły z podajnikiem nie zdaje sobie z tego sprawy bo myślą że ich zadaniem jest tylko wsypanie ekogroszka do podajnika,kupionego w najbliższym składzie i wio.
Oczy otwierają się im już podczas pierwszego sezonu,że to nie jest tak jak sobie wyobrazali i jak mówili im sprzedawcy a wtedy juz jest za późno bo kasa na kociol,kominy,kotłownie z went.grawitacyjna została juz nie potrzebnie wydana.
Nie bez przyczyny twierdzę,że ekogroszek u mnie byłby droższy niż prąd. ..

Za przykład niech służy mój szwagier,blokers,kupił sobie kocioł i myślał,że jak rozpali to będzie miał ciepło a tu zdziwko,pierwszy sezon i zawleczki mu leciały ze 4,musiał wykuwac dziurę w ścianie do garażu w celu wyciągnięcia slimaka,bo przecież spokojnie zmiescil mu się kocioł w małej kotlowni,dwa razy musiał czyścić komin bo zawalił sadza,o zużyciu ekogroszka nawet nie chciał gadać,po sezonie juz miał dość tego "taniego" sposobu na ciepło w domu.

Magda_lena85
10-09-2014, 08:16
odezwał się ten co ma najtańszą PC made in croatia ;)


ja po instrukcji z pieca nie rozumiałam nic - czytałam kilkanaście razy ( z logiki miałam 5!) :rolleyes:

kobra64
10-09-2014, 08:23
Masz cos do najtanszych rozwiazan?:o
Nie kazdego stac na wypasiony,
Samoobslugowy, sterowany sms'm lub przez internet kociol... Na wegiel.
Ba, moga nawet nie miec wlasnego samochodu do wozenia woreczkow w bagazniku... A ty kpisz ze najtanszy :o
Mam do ludzi którzy od najtańszego oczekują tego co dostaliby w najdroższym. Tak jakbyś sobie pompę Meeting kupił i spodziewał się po niej pracy na poziomie Zubadana.

kaszpir007
10-09-2014, 08:38
A wyjaśnisz, czemu to tak pięknie i różowo zawsze wygląda u sprzedawców? I jakoś nie znajduje potwierdzenia wśród normalnych, realnych ludziach? Wynik znamy - dłuuuugi wątek o spalaniu węgla. I równie długi ten wątek, w którym sprzedawcy reklamują węgiel jako super rozwiązanie do nowego domu. Po czym dowiadujemy się o transferach z węgla na PC, a nigdy odwrotnie. Czemu tak się dzieje? Nie dlatego, że sprzedawcy kłamią? I jakby nie kłamali, to masę ludzi pracujących w biznesie okołowęglowym dostałoby po dupie?

Zmierzam do tego, że jak ktoś pomyśli na spokojnie i odpuści sobie pana Stasia mówiącego "paaaaanie, ja tak 20 lat robię i jest dobrze", usiądzie z kalkulatorem to dojdzie do wniosku, że ekogroszek jest droższym rozwiązaniem do nowego domu. I znacznie bardziej upierdliwym od prądu. Bo wiadomo, że nikomu jak sprzedawcy nie zależy bardziej na dobru klienta :)

Bo na tym wątku jest baaaaaardzo mała ilość posiadaczy kotłów , którzy są lekko "nawiedzeni" i chcą aby spalanie było idealne , opał idealny i wszystko było wzorowo i wzorcowo i często sami szukają sobie problemów ...

U mnie na osiedlu (kilkadziesiąt domków) ludzie biorą w większosci opał od jednego dostawcy od kilku lat i sypią i tyle ..
Większość sądzę że nie ma żadnego pojęcia co do ustawień i jedzie na ustawieniach jakie ustawił im hydraulik. Zdaje mi sie że stery są jakies PIDowe (stery w elektromecie chyba REG-05) i tyle ...

Podstawą jest dobrze wykonana instacja CO. U mnie była nie do końca wykonana poprawnie i kocioł działał niepoprawnie. U MAP poza źle dobranym kotłem (minimum 2x za dużej mocy) była też źle działająca instalacja ....

kaszpir007
10-09-2014, 08:45
I w tym sęk,99% kupujących kotły z podajnikiem nie zdaje sobie z tego sprawy bo myślą że ich zadaniem jest tylko wsypanie ekogroszka do podajnika,kupionego w najbliższym składzie i wio..

Ale tak Arturo jest właśnie w tych 99% ...

Widzę na swoim osiedlu. Każdy ma taki sam kocioł , większość bierze od tego samego dostawcy i wrzuca opał , wywala popiół i tyle.
Ustawienia mają te co ustawił im hydraulik + zapewne pomaga w paleniu elektronika (sterownik PID) i tyle ...
Z kominów nie widzę wydobywającego się dymu a jak już to raczej parę w mrożne dni , więc sam proces jest prawidłowy ...

Zapewne gdyby sami zaczeli kombinować i mieli wiedzę jak niektórzy mogli by spalać jeszcze bardziej oszczędnie opał , ale sądzę że dla oszczedności 5-15% nikt o tym nawet nie myśli ...

Podstawą jest odpowiedni dobrany mocą kocioł , odpowiedni palnik i sterownik.

Te najtańsze marketowe mają przestarzałe palniki (lub jakieś kolubryny) , i prymitywne sterowniki które nie nadają się dla początkujących ...
Ale nawet taką kolubrynę z fatalnym sterowaniem można okiełznać wymieniając jej sterownik na PIDowy ...

Arturo72
10-09-2014, 08:57
U mnie na ulicy także ludzie biorą węgiel,ten sam,sąsiad się dopytywal i też taki kupil,900zl/t,spalił 3t czyli 2700zl.
Chyba bez komentarza a czarny dym z komina mu leci,niezależnie od pory roku.
Jak będę miał aparat pod ręką to pstrykne.
Gdzie zatem "taniosc" ekogroszka o której się mowi ?
Poza tym inny sąsiad tubylec patrzył sceptycznie jak montowalem pompę i stwierdzil,że prąd mnie zje a tu jest odwrotnie,to jego ekogroszek pomału zjada ;)

map78
10-09-2014, 09:11
map78
napisz jeszcze gdzieś sobie to czerwone cudo nabył drogą kupna. bardzo mnie to ciekawi (mam też swoje podejrzenia co do źródła)
porządny kocioł z badaniami i dobrany na miarę zjadłby połowę z tych 4 ton ale to już raczej w Twojej sytuacji jest bez znaczenia.
umoczyłeś 2 razy pierwszy w kiepski i źle dobrany kocioł drugi w kosztowną przeróbkę instalacji.
ważne że teraz masz rachunki na właściwym do zaakceptowania przez Ciebie poziomie

Ten kocioł o ile mi wiadomo miał jakieś badania - jakie, nie wiem? - może takie niewidzialne jak RBR:cool:
Na zdjęciu jest pełne dossier tego kotła, a poniżej sterownik jaki do niego był w zestawie (później wymieniłem na model gamma). Sprzedawcy kotła nie polecam - znaczy podczas sprzedaży był bardzo miły, ale jak zaczęły się problemy to się wypiął:(
http://www.iv.pl/images/27242509888910575892.jpg (http://www.iv.pl/)
http://www.iv.pl/images/76359282418521302033.jpg (http://www.iv.pl/)

map78
10-09-2014, 09:12
W DTR Brucera dość wyraźnie jest napisane że to palnik DO 40 KW. Takie maleństwo, nie? No i ten kocioł - rozumiem że wybrałeś najtańszy z Allegro?

Rodzaj palnika chyba powinien być w gestii producenta? Skąd ja mam wiedzieć, że producent zainstalował niewłaściwy palnik:eek: - chyba nie tędy droga:confused:
Kocioł kosztował 5800zł w wersji podstawowej. Później dokupiłem do niego lepszy sterownik za 400zł, więc w sumie za kocioł dałem 6200zł - nie był najtańszy (choć do RBR'a faktycznie mu brakuje) i nie był z allegro, a ze sklepu internetowego.

Arturo72
10-09-2014, 09:14
Niechby i spalił z idealnymi ustawieniami 2t czyli 1800zl czyli dalej tragedia w nowym domu mniejszym o 10m2 od mojego.
Gdzie ta"taniosc" ekogroszka ?
A może faktycznie głupota i niewiedza inwestorów ciągnie ich do syfu ?

malux20
10-09-2014, 09:26
UWAŻAM że w domach obecnie budowanych i poprawnie ocieplonych[dom 150 m2 i zapotrzebowaniu 5 kw
to piec na ekogroszek się nie sprawdzi nigdy- no chyba że ktoś zacznie produkować piece z podajnikiem typu 3-6 kw

w domu dość dobrze zaizolowanym typu zapotrzebowanie [3-5 kw] niegłupim rozwiązaniem byłoby
połączyć podłogówkę z zasypowcem i dla komfortu dołożyć grzałki elektryczne w łazienkach

artur te 1800zł wielu cieszy bo żyją w nieświadomości
tylko że jak komuś takiemu miałbym powiedzieć że w tylu raczej się zmieszczę z całym domem to i tak będzie miał mnie za wariata

map78
10-09-2014, 09:37
artur te 1800zł wielu cieszy bo żyją w nieświadomości
tylko że jak komuś takiemu miałbym powiedzieć że w tylu raczej się zmieszczę z całym domem to i tak będzie miał mnie za wariata

Moi sąsiedzi bardzo często pytają się "jak tam wyszedłem na tej mojej pompie?" Początkowo da się wyczuć lekką kpinę, bo większość uważała, że po pierwszej zimie będę przepraszał ekogroszek. Jak mówię, że cały rok wraz z CWU zamknę w kwocie 2tys. zł. to oczywiście jest konsternacja i niedowierzanie, dlatego zawsze dodaję zdanie "Czy pokazać rachunki?" Wtedy najczęściej zmieniają temat;) Ale iskierka w głowie pozostaje i pewnie w domu główkują jak to jest możliwe:D

Liwko
10-09-2014, 09:44
Czyli są dwa rodzaje węglarzy. Jeden to ten próbujący liznąć wiedzę żeby spalać mniej, z większa sprawnością i czyściej, i drugi (99%), który ma to w dupie i jedzie tak jak mu instalator ustawił (czyli smrodzi więcej innym).
W takim razie wszyscy spalający węgiel powinni przechodzić tygodniowy kurs palacza węgla, a do nowych domów wprowadzić zakaz. Inaczej dalej będziemy w czarnej dupie :P

pawko_
10-09-2014, 09:54
Niechby i spalił z idealnymi ustawieniami 2t czyli 1800zl czyli dalej tragedia w nowym domu mniejszym o 10m2 od mojego.
Gdzie ta"taniosc" ekogroszka ?
A może faktycznie głupota i niewiedza inwestorów ciągnie ich do syfu ?

Powiedz mi człowieku po co tak przekłamujesz rzeczywistość ? Nikt się nie spiera z tym że PC jest bezobsługowa.
Tego sąsiada przyrównałeś już chyba w kilkuset postach, które bez sensu smarujesz całą dobę. Tylko Ty jesteś starym konfabulantem.
Sąsiad ma dom na płycie ? Jak jest ocieplony: fundament, podłoga, ściany, strop, dach ? Czy okna są w warstwie ocieplenia ? Czy posiada wentylację mechaniczną ? Ty zakłamany cieciu to jakie ma rachunki płacić ?
Ja z bramą garażową 5 m szeroka, gdzie wiatr hulał niesamowice (dom nieosłonięty innymi budynkami, w szczerym polu) bez drzwi oddzielających garaż od reszty domu. Bez w ogóle jakichkolwiek drzwi wewnętrznych Bez klamek zamontowanych w oknach (niesety przez otwory, w które wkłada się klamkę wlatywał zimny wiatr). Podłoga 10cm, fundament 12cm, ściana 15cm, strop 20cm, okna trzy szyby. Całość podłogówka. Pierwszy sezon, bez zysków bytowych. Jestem blokerssem, wiem, że można było osiągnąć jeszcze lepszy wynik, ale nigdy nie miałem do czynienia z kotłem. Grzane było 155-160m2. Dymu z komina nie uświadczysz. Spalone 2,2t ekogrochu viceprezesie, sprzedawco pompek, naganiaczu, obrzydliwy kłamczuchu.
Idź poklep żonkę po tyłku w końcu masz grzanie bezobsługowe. Chyba, że robi to sąsiad ? Bo Ty ciągle w wirtualnym świecie.

Arturo72
10-09-2014, 10:10
Frustrat się odezwał ;)
Dałeś d... to teraz musisz dźwigać woreczki i płacić moneteczki :)

I nie tylko jest pc,grzejac prądem i tak wyszło by taniej niż u sąsiada :)
Niewiedza wychodzi...

malux20
10-09-2014, 10:12
trochę się pawko uśmiałem
jedziesz po bandzie
skoro ty przy 160 metrtach palisz 2 tony to inni przy poprawnej izolacji powinni palić 600-700 kg węgla
jak to jest?
nie podniecaj się brakiem płyty fundamentowej , okien w warstwie ocieplenia
to żaden warunek konieczny

kobra64
10-09-2014, 10:17
Rodzaj palnika chyba powinien być w gestii producenta? Skąd ja mam wiedzieć, że producent zainstalował niewłaściwy palnik:eek: - chyba nie tędy droga:confused:
Kocioł kosztował 5800zł w wersji podstawowej. Później dokupiłem do niego lepszy sterownik za 400zł, więc w sumie za kocioł dałem 6200zł - nie był najtańszy (choć do RBR'a faktycznie mu brakuje) i nie był z allegro, a ze sklepu internetowego. Jak kupujesz auto interesujesz się jaką moc ma silnik? Jak pompę kupowałeś to jej moc Cię interesowała? Na tym kotle masz moc palnika napisaną na obudowie. Brucer = 40 kW.

map78
10-09-2014, 10:19
Ja z bramą garażową 5 m szeroka, gdzie wiatr hulał niesamowice (dom nieosłonięty innymi budynkami, w szczerym polu) bez drzwi oddzielających garaż od reszty domu. Bez w ogóle jakichkolwiek drzwi wewnętrznych Bez klamek zamontowanych w oknach (niesety przez otwory, w które wkłada się klamkę wlatywał zimny wiatr). Grzane było 155-160m2. Dymu z komina nie uświadczysz. Spalone 2,2t ekogrochu

Czyli wnioskuje, że w domu nie mieszkałeś? Do tego trafiłeś na bardzo łagodną zimę i nie piszesz, czy te 2t to tylko za ogrzewanie, czy też z CWU i czy za cały rok, czy jedynie za sezon grzewczy?

pawko_
10-09-2014, 10:20
To śmiej się dalej. Zapotrzebowanie na dom 84kWh/m2*rok. Jaki rachunek płaciłbym wstawiając sobie pompę powietrzną ? I powiedz mi czy byłoby taniej ?

2,2 t razem z grzaniem CWU w sezonie grzewczym. W domu nie mieszkałem tylko wpadałem co jakiś czas. Rozbiór wody był znikomy.
Cały rok ok. 3,1 tony.

malux20
10-09-2014, 10:24
15 zł za m2 /sezon[bardziej realnie 12-13 zł]
plus cwu przy 3 osobowej rodzinie 500zł bez oszczędzania

map78
10-09-2014, 10:27
Jak kupujesz auto interesujesz się jaką moc ma silnik? Jak pompę kupowałeś to jej moc Cię interesowała? Na tym kotle masz moc palnika napisaną na obudowie. Brucer = 40 kW.

Chłopie, ja z bloku się przeprowadziłem:eek: Jak kupowałem ten kocioł to nawet nie wiedziałem, że ekogroszek to zwykły węgiel;) A co do przewymiarowania kotła to dzisiaj gdybym nie znał forum to pewnie znowu kupiłbym taki sam, bo jest tam napisane: powierzania ogrzewana 150-200m2 i nic więcej.
Tu masz link do sklepu, w którym kupowałem ten kocioł - jego nowe wcielenie kosztuje ponad 6600zł,a podejrzewam, że zmieniła się tylko obudowa;)
http://www.kotlydomino.pl/strona/produkty/produkty.html

map78
10-09-2014, 10:29
To śmiej się dalej. Zapotrzebowanie na dom 84kWh/m2*rok. Jaki rachunek płaciłbym wstawiając sobie pompę powietrzną ?

2,2 t razem z grzaniem CWU w sezonie grzewczym. W domu nie mieszkałem tylko wpadałem co jakiś czas. Rozbiór wody był znikomy.
Cały rok ok. 3,1 tony.

Maksymalnie w normalną zimę około 2tys. zł i palcem byś nie kiwnął.

pawko_
10-09-2014, 10:36
Maksymalnie w normalną zimę około 2tys. zł i palcem byś nie kiwnął.

W I taryfie ? Dom, kóry ma zapotrzebowanie roczne na poziomie 13 tys. kWh ? Map78, nie neguję pompki. Natomiast mataczenie i kłamstwa innych, a w szczególności wiceprezesa, naganiacza Arturo72, ArturoWi coś tam nie podobają mi się. Jeszcze mi gada, że prądem taniej ogrzałbym się. Prędzej by mnie ten chory człowiek z torbami puścił przy moim zpaotrzebowaniu. To jest śmieszny forumowy fachowiec. Może w przyszłości ją zamontuję chyba, ze wymyślą coś innego. Moja instalacja jest też przygotowana na podłączenie innego źródła ciepła niż kocioł z podajnikiem. Jak będę mieć kasę, pompki bedą tańsze i będzie się to bardziej opłacać niż palenie ekogrochem to czemu nie.

Liwko
10-09-2014, 10:57
W I tarfyie ?

A czemu nie w dwóch?

Jak ty pawko będziesz zmieniał system grzania, ja będę zakładał fotovoltaikę.

lukasza
10-09-2014, 10:58
W I tarfyie ? Dom, kóry ma zapotrzebowanie roczne na poziomie 13 tys. kWh ? Map78, nie neguję pompki. Natomiast mataczenie i kłamstwa

1. a kto normalny używa I taryfy? II taryfa praktycznie opłaci się w każdym domu i nie trzeba grzać PC, prądem itp.

2. 13 tys KWh chce twój dom a obecnie palisz 2t = ok 12000kWh minus sprawność kotła = 8-9000kWh?? To 13K czy 8K kWh?

3. Chyba, że chcesz liczyć po wprowadzeniu nie 2 tony a 3 tony (napisałeś chyba 3,1 tony). A może ta zima była jesienią i wyjdzie 3,5 tony? Czyli od 3 do 3,5 tony. Cena u mnie ok 2700-3150zł. Na PC byś poleciał w cenie naaaaawet kuriozalnej 0,50 przy małym udziale II taryfy, z maaałym COP 2,3, czyli za 2800 zł a co bardziej realne to COP 2.5-2.7 i kilowat za 0,45 i cena 2250 zł. A zaraz napiszą, że i tak można taniej.

P.S. o I i II taryfie niech się lepiej nie wypowiadają osoby, które nie miały minimum 1-2 lata II taryfy w domu. Bo wtedy człowiek dostaje z energetyki czarno na biały ile poszło w I taryfie a ile w II taryfie. Oj można się zdziwić. U mnie jest biuro w domu - 3 pracowników, babcia i dziecko = 5 osób w I taryfie. Jest sprzęt, ksera, drukarki - prawie wszystko w I taryfie 8-18. Pralki, zmywarki chodzą kiedy się napełnią a nie jak jest jakaś taryfa. Rachunki płacimy od 500-600 zł. I ku... jak nie policzę w drugiej taryfie mam taniej (kilkanaście zł). Ja nie wiem co trzeba w domu robić w dzień aby taniej wyszła pierwsza taryfa !!??

kobra64
10-09-2014, 10:59
Chłopie, ja z bloku się przeprowadziłem:eek: Jak kupowałem ten kocioł to nawet nie wiedziałem, że ekogroszek to zwykły węgiel;) A co do przewymiarowania kotła to dzisiaj gdybym nie znał forum to pewnie znowu kupiłbym taki sam, bo jest tam napisane: powierzania ogrzewana 150-200m2 i nic więcej.
Tu masz link do sklepu, w którym kupowałem ten kocioł - jego nowe wcielenie kosztuje ponad 6600zł,a podejrzewam, że zmieniła się tylko obudowa;)
http://www.kotlydomino.pl/strona/produkty/produkty.html Sam pisałeś że instrukcja palnika liczy 7 stron. Jego moc jest zapisana na pierwszej. Ale mniejsza z tym. Wygląda to trochę tak - blokers kupił kocioł nominalnie 25 kW zdolny wydać ze 35 kW ( przy 2,5 metra powierzchni wymiennika i z tym palnikiem - na spoko. Zresztą zapewne w okolicach tych 30 kW mocy chwilowej pracował według tego co napisałeś wcześniej o ustawieniu nadmuchu. Przez 5 - 10 minut na 30 kW, przebicie z 5 do 10 stopni powyżej zadanej - i godzina postoju z produkcją sadzy i dymu. Widywałem takie przypadki - jak się kocioł odstawił to widać było że deflektor na czerwono świeci.) Do ogrzania niespełna 200 metrów domu z trzema ścianami zewnętrznymi, nieźle ocieplonego. Bo napisali że dobry będzie. A wiedziałeś wtedy jakie masz zapotrzebowanie na ciepło? Ale już pompę sobie dobrał po dość gruntownej analizie tematu. 4 razy słabszą - chociaż w przypadku pompy przewymiarowanie jest tylko kwestią ceny urządzenia. Wina Tuska.

Arturo72
10-09-2014, 10:59
W I taryfie i jeszcze z pootwieranymi oknami ?
Głupota ludzka nie zna granic.
Do tego 13000kWh w nowym domu ?

map78
10-09-2014, 11:02
W I tarfyie ? Dom, kóry ma zapotrzebowanie roczne na poziomie 13 tys. kWh ? Map78, nie neguję pompki. Natomiast mataczenie i kłamstwa wiceprezesa, naganiacza Arturo72, ArturoWi coś tam nie podobają mi się. Jeszcze mi gada, że prądem taniej ogrzałbym się. Prędzej by mnie ten chory człowiek z torbami puścił przy moim zpaotrzebowaniu. To jest śmieszny forumowy fachowiec. Może przyszłości sobie ją zamontuję chyba, ze wymyślą coś innego. Moja instalacja jest też przygotowana na podłączenie innego źródła ciepła niż kocioł z podajnikiem. Jak będę mieć kasę, pompki bedą tańsze i będzie się to bardziej opłacać niż palenie ekogrochem to czemu nie.

W I taryfie nie:no: Nikt normalny nie ogrzewa się prądem w I taryfie;)
Ja mam jeszcze większe zapotrzebowanie 15tys i do tego CWU w dość dużej ilości i z cyrkulacją i ten rok poniżej 2tys, ale zima była słaba. Przy normalnej zimie zmieszczę się do 2500zł.
Pawko, markowe pompki raczej tańsze nie będą:no: a jak już pomieszkasz trochę z węglem i potem kiedyś przejdziesz na PCi to zrozumiesz o czym tu piszemy. Na razie jesteś jeszcze w blokach startowych i nie wiesz co Cię czeka;) Choć i tak jesteś w lepszej sytuacji ode mnie, bo masz chociaż wsparcie FM i jesteś dużo bardziej świadomy, niż ja byłem zaczynając swą przygodę z ekosyfkiem:)

Arturo72
10-09-2014, 11:11
Jak będę mieć kasę, pompki bedą tańsze i będzicać niż palenie ekogrochem to czemu nie. To napisał ten który za smierdziela komin i kotłownie zapłacił więcej niż za pompę.
Obsługa kalkulatora przed budową by się przydała to może mniej żółci by wydzielali.
Głupota nie zna granic...

map78
10-09-2014, 11:12
Sam pisałeś że instrukcja palnika liczy 7 stron. Jego moc jest zapisana na pierwszej. Ale mniejsza z tym. Wygląda to trochę tak - blokers kupił kocioł nominalnie 25 kW zdolny wydać ze 35 kW ( przy 2,5 metra powierzchni wymiennika i z tym palnikiem - na spoko. Zresztą zapewne w okolicach tych 30 kW mocy chwilowej pracował według tego co napisałeś wcześniej o ustawieniu nadmuchu. Przez 5 - 10 minut na 30 kW, przebicie z 5 do 10 stopni powyżej zadanej - i godzina postoju z produkcją sadzy i dymu. Widywałem takie przypadki - jak się kocioł odstawił to widać było że deflektor na czerwono świeci.) Do ogrzania niespełna 200 metrów domu z trzema ścianami zewnętrznymi, nieźle ocieplonego. Bo napisali że dobry będzie. A wiedziałeś wtedy jakie masz zapotrzebowanie na ciepło? Ale już pompę sobie dobrał po dość gruntownej analizie tematu. 4 razy słabszą - chociaż w przypadku pompy przewymiarowanie jest tylko kwestią ceny urządzenia. Wina Tuska.

Najczęściej tak właśnie jest, że to życie zmusza cię do głębszej analizy danego tematu. Gdyby sprzedano mi odpowiedni kocioł i poinstruowano jak go używać to być może nie siedziałbym teraz na FM tylko dalej palił w swoim kociołku. Rzeczywistość niestety wygląda tak jak napisałem, a kotły dobiera się właśnie do wielkości domu - nawet na stronie SKAM'a dostałbym kocioł 25kW na 190m2 PU.
Oczywiście, że do tematu pompy podszedłem już zupełnie inaczej. Wszystko zostało dokładnie przemyślane i wyliczone, ale to jest właśnie wypadkowa tych wcześniejszych przygód z kotłem. To tak samo działa z innymi sprzętami - jak kupię pralkę i wszystko działa to nie interesuje mnie jej DTR, itd, bo jestem zadowolony. Ale kiedy kupie pralkę i ubrania się nie dopierają lub coś się psuje to zaczynam się wgryzać w temat i doszukiwać przyczyn - tak ten mechanizm u mnie działa i podejrzewam, że i u wielu innych, bo w przeciwnym wypadku pół życia spędzalibyśmy na studiowaniu instrukcji;)

pawko_
10-09-2014, 11:21
W I taryfie i jeszcze z pootwieranymi oknami ?
Głupota ludzka nie zna granic.
Do tego 13000kWh w nowym domu ?

Masz poniżej map78, kóry ma dom z 2010 i ma zapotrzebowanie 15 tys. kwh. Budowę zaczynałem w 2011 roku. Zrozum, że nie każdy ładuje pół metra stryropianu.

Lukasza napisałem 3,1t cały rok, a nie sezon grzewczy.

Map78 jaka jest u Ciebie cena za kwh ? 0,17 zł ?
U mnie chyba tak tanio nie jest.

wuwok
10-09-2014, 11:22
Z ciekawości zapytam. mam zapotrzebowanie około 8kw . Czyli jaki koszt pompy by był? I jaki koszt rachunków mogłabym się spodziewać ? Aha mieszkam w V strefie..czyli zimniej mamy niż w środkowej Polsce

pawko_
10-09-2014, 11:25
To napisał ten który za smierdziela komin i kotłownie zapłacił więcej niż za pompę.
Obsługa kalkulatora przed budową by się przydała to może mniej żółci by wydzielali.
Głupota nie zna granic...

Głupi to Ty jesteś forumowy naciągaczu, konfabulancie.
Za kocioł zapłaciłem 7 tys. z kawałkiem. Pompa ile 20-30 tys. ?
Komin mam tak jak i Ty.

pawko_
10-09-2014, 11:28
Z ciekawości zapytam. mam zapotrzebowanie około 8kw . Czyli jaki koszt pompy by był? I jaki koszt rachunków mogłabym się spodziewać ? Aha mieszkam w V strefie..czyli zimniej mamy niż w środkowej Polsce

Zaraz odpisze ten alkoholik internetowy, któremu płacą od posta, że kupisz PC w cenie kotła i komina i tyle powinno Ci wystarczyć. Ewentualnie da Ci link do allegro do swojego sklepu.

Arturo72
10-09-2014, 11:33
Masz poniżej map78, kóry ma dom z 2010 i ma zapotrzebowanie 15 tys. kwh. Budowę zaczynałem w 2011 roku. Zrozum, że nie każdy ładuje pół metra stryropianu.

Ja też rozpocząłem budowę w 2011r i co z tego ?
Ktoś ci zakazał budować inaczej niż wszyscy wokolo ?
Ktoś ci nakazał ogrzewać dom tak jak wszyscy wokoło ?
Mi nikt ani nie zakazywal ani nic nie nakazywal.
Używałem po prostu kalkulatora przed budową. ..

Liwko
10-09-2014, 11:37
pawko mógłbyś pyknąć zdjęcie tych twoich 4,3m2?
http://z500.pl/projekt/136/Z144,parterowy-wygodny-dom-jednorodzinny-z-zadaszonym-tarasem-i-garazem-na-dwa-auta.html

kobra64
10-09-2014, 11:37
Najczęściej tak właśnie jest, że to życie zmusza cię do głębszej analizy danego tematu. Gdyby sprzedano mi odpowiedni kocioł i poinstruowano jak go używać to być może nie siedziałbym teraz na FM tylko dalej palił w swoim kociołku. Rzeczywistość niestety wygląda tak jak napisałem, a kotły dobiera się właśnie do wielkości domu - nawet na stronie SKAM'a dostałbym kocioł 25kW na 190m2 PU.
Oczywiście, że do tematu pompy podszedłem już zupełnie inaczej. Wszystko zostało dokładnie przemyślane i wyliczone, ale to jest właśnie wypadkowa tych wcześniejszych przygód z kotłem. To tak samo działa z innymi sprzętami - jak kupię pralkę i wszystko działa to nie interesuje mnie jej DTR, itd, bo jestem zadowolony. Ale kiedy kupie pralkę i ubrania się nie dopierają lub coś się psuje to zaczynam się wgryzać w temat i doszukiwać przyczyn - tak ten mechanizm u mnie działa i podejrzewam, że i u wielu innych, bo w przeciwnym wypadku pół życia spędzalibyśmy na studiowaniu instrukcji;) No niezupełnie się zgadzam. Starczy zajrzeć na wątek Ranking kotłów na ekogroszek, żeby się zorientować że ludzie jednak starają się dobrać moc i model kotła przed jego zakupem. Zadają pytania, drążą temat, przedstawiają propozycje i wybierają. Widocznie zdają sobie sprawę że to jednak wybór na kilkanaście lat. Ostatnio mają nieco trudniej - bo im kilku nawiedzonych skutecznie zaśmieca pożyteczny wątek bezsensownym spamem i zanim dotrą do jakichś odpowiedzi muszą się przebijać przez dziesiątki postów o tym jacy to głupi są decydując się na kocioł z podajnikiem. A i z tym Skamem nie całkiem tak jest jak piszesz - ja na stronie Jareckiego ( on Skamy sprzedaje ) widzę że nowe budownictwo z dociepleniem - Skam 17 kW do 220 metrów. Ja 17 kW mam na 200 metrów - ale założenie takie było że będę palił słabym węglem. PS. I w tym 17 kW miałbyś palnik 15, 20 albo już max 25 kW - jaki byś sobie wybrał. Nie 40 kW.

pawko_
10-09-2014, 11:54
pawko mógłbyś pyknąć zdjęcie tych twoich 4,3m2?
http://z500.pl/projekt/136/Z144,parterowy-wygodny-dom-jednorodzinny-z-zadaszonym-tarasem-i-garazem-na-dwa-auta.html

Jasne, że mogę tylko po co ?

Liwko
10-09-2014, 12:03
Jasne, że mogę tylko po co ?

Sprawdzimy ile m2 spadło ci z nieba na twoją kotłownie :)

Szczerze? Gdybyś nie wybrał węgla, to w tym pomieszczeniu mógłbyś zrobić co innego, lub skrócić garaż o dokładnie tyle m2 ile zajmuje ci kotłownia.
Węgiel trzymasz pod chmurką?

pawko_
10-09-2014, 12:05
Ja też rozpocząłem budowę w 2011r i co z tego ?
Ktoś ci zakazał budować inaczej niż wszyscy wokolo ?
Ktoś ci nakazał ogrzewać dom tak jak wszyscy wokoło ?
Mi nikt ani nie zakazywal ani nic nie nakazywal.
Używałem po prostu kalkulatora przed budową. ..

Dom budowałem inaczej niż wszyscy wokoło. Nikt mi nie mówił, co mam robić. Jest to mój pierwszy dom. Rozejrzyj się dokoła swojego domu. Zobacz na swoją wieś i dopiero pisz, że zbudowałem jaki inni. Ja uważam, że inaczej, lepiej niż Twoi sąsiedzi.