Ogrzewanie mieszkania w starej kamienicy

[Anja_]

Witam serdecznie,

chciałabym prosić Was o radę.
mieszkam w starej poniemieckiej kamienicy, mieszkanie ok 54m kwadratowych, liczne skosy, sufity nisko (w pomieszczeniach gdzie nie ma skosów) na wysokości ok 2,30m, ściany zewnętrzne grubości ok 45cm i niedługo mają zostać jeszcze docieplone, mam dostęp do komina lecz nie tylko ja z niego korzystam (prócz mnie jeszcze jedna osoba). Mieszkanie to ogrzewam w tej chwili dwoma piecami kaflowymi które chciałabym wyburzyć, czy moglibyście mi doradzić jakie ogrzewanie byście zastosowali w tym przypadku?

pozdrawiam Anja_

[henryk1953]

Zgodnie z przepisami jak ma to być ogrzewanie na węgiel ,to tylko piecokuchnia,ale musi być zgoda właściciela budynku(nie mieszkania )oraz zgoda kominiarza .Oczywiście wszelkie zgody na piśmie.Jeżeli nie jesteś właścicielem mieszkania ,to bez zgody właściciela nie możesz nic zrobić,np.jeżeli wyburzysz piece kaflowe (nawet jak będą zniszczone ) to będziesz musiała je odbudować na własny koszt.Najtaniej -piecokuchnia ,potem gaz -jak masz.Na końcu 2-ga twryfa i piece akumulacyjne z dynamicznym rozładowaniem.W tym ostatnim przypadku jeżeli jesteś właścicielem mieszkania nie musisz mieć zgody właściciela budynku. Najważniejsze aby wszystkie zgody i ipozwolenia(np. na wyburzenie piecy) [ były na piśmie,