Zobacz pełną wersję : Beton chudy bez faktury?
Witam, zaczynamy lada dzień budowę i pojawił się pewien dylemat, więc postanowiłam się skonsultować :) a mianowicie chciałabym zapytać jaki mogą być konsekwencje zakupu betonu na fundament z niepewnego źródła? Czy beton również podlega gwarancji itd itd, czy rzeczywiście dostawca za to odpowiada czy tylko na "papierze" ? Lepiej?
fighter1983
23-04-2014, 14:16
Czy ludzie sa powaznie az tak tępi, niepowazni, nierozsadni?
Czlowieku... Ty tu piszesz o zamiarze popelnienia przestepstwa skarbowego i pytasz o rade?
Sa 2 mozliwosci:
- albo dostawca okrada skarb panstwa... czyli sprzedaz bez wystawienia faktury
- albo pracownik okrada swojego pracodawce.
W jednym i w drugim przypadku to jest kradziez i pzrestepstwo.
Idac ta droga moze TV tez kupisz od jakiegos zlodzieja albo pasera? - zawsze mozna przyoszczedzic.
chory kraj... choryyyyyy .... ludzie publicznie otwarcie pisza o tym, ze zamierzaja popelnic przestepstwo i oczywiscie - standard.... nikt sie tym nie zajmie, a malo tego jeszcze zaraz ja tu dostane na forum.
Bierz bez faktury ! zaplac zlodziejowi... i mam nadzieje ze cos z tym betonem bedzie nie tak... szkoda ze nie na stropy ten beton, spadloby to Ci na leb, i jednego oszoloma mniej na swiecie, przynajmniej sie rozmnazac nie beda.
Czy bez czy z fakturą to dziwne pytanie. Ale dlaczego na 23% VAT? Mi sprzedawali na budynek mieszkalny z 8% , beton zawsze brałem z pompą, rure od pompy zawsze obsługuje kierowca pompy ( czyli dostawa i wbudowanie po stronie betoniarni) do tego wypełniałem jakieś oświadczenie do US i mam w sumie beton brutto za cene ~ netto u Ciebie.
A tak swoją drogą to kto pyta nie błądzi, może ja też nie zbłądzę. A co najmniej nieprofesjonalne nie mówiąc już o " ludzkim " zachowaniu jest obrażanie kogoś. Gratuluje uczciwiej postawy obywatelskiej i pozdrawiam.
Ale o co chodzi obywatele liderzy ?
Nie ma żadnego obowiązku brania faktur czy paragonów na nabyty towar.
Owszem może to być ułatwieniem przy swoich jakichś wyliczeniach kosztów budowy
czy też ewentualnej reklamacji, ale sami wiecie jak u nas sądy działają :wiggle:
fighter1983
23-04-2014, 15:46
beton44 nie udawaj nie nie wiesz o co chodzi. Nie wziecie faktury/paragonu jako dowodu zakupu to jedno, a zakup po obnizonej cenie czyli brak ewidencji sprzedazy lub jej zatajenie tudziez kradziez pracownika to drugie.
margo16: jakbys miala troche oleju w glowie to przed zadaniem pytania na najwiekszym forum w kraju gdzie w tym momencie sa tysiace ludzi pomyslalabys 2x....zwlaszcza ze nikt z nas nie jest anonimowy... pomimo tego ze ukrywa sie pod nickiem.
Jak Ty tak zaczynasz kariere na forum, ze w pierwsyzm poscie o takie bzdury pytasz to sie wlos na glowie jezy. I nie ma to nic wspolnego z moim profesjonalizmem. Na glupie pytania dostaje sie glupie odpowiedzi
Dziękuję za pomoc, następnym razem 2x zastanowię się jak coś napiszę na forum, bo jak widać niektórzy nie widzą różnicy pomiędzy zwykłym zapytaniem a popełnianiem przestępstwa. Myśląc o swoim interesie i rozpoczynającej się budowie wyszłam z zapytaniem i naprawdę zbędne jest dla mnie Twoje umoralnianie. Poza tym ja tutaj na forum nie rozpoczynam swojej kariery jak co nie którzy.
Ps. Poza tym ogólnie zastanawiała mnie odpowiedzialność sprzedawców za beton i jakieś ewentualne awarie z nim związane ale to już chyba nie ważne.
Mała uwaga do tego co fighter napisał. Jak kupujesz nazwijmy to "na gębę" element typu cegła, płytka - etc to masz możliwość sprawdzić co za syf bierzesz, a betonu nie. Jeśliś nie szpec to nie ma siły byś rozróżnił czy bierzesz B-7 czy B-20! To jedno. Wtóre paragon to też dowód zakupu tyle, że anonimowy czyli, że każdy kto przyjdzie do zakładu może na jego podstawie domagać się reklamacji, a na podstawie faktury tylko Ty. Dochodzą jeszcze pieruły księgowe ale to detal.
Poza tym takie sprawy załatwia się w taki sposób by wiedzieli o tym ten co bierze i ten co sprzedaje a nie na forum które czyta cały kraj! Przy okazji jeżeli kupujesz beton w ten sposób to jak ci klękną ściany i chałupa poleci na pół to abyś znalazł winnego trzeba będzie spojrzeć do lusterka. Ja w takim wypadku powiem - nie widziałem cię, betonu nie brałeś ode mnie, a że ktoś ci ożenił kilka kilo bo mu zostało to wasza sprawa...
Dziękuję bardzo Balto za cenną opinię, właśnie o takie informacje mi chodziło.
Decyzja już podjęta, beton droższy ale ze sprawdzonego źródła, bo jak powszechnie wiadomo oszczędności nie zawsze wychodzą finalnie jako oszczędność.
branie betonu bez dowodu zakupu zostalo juz skomentowane - popieram przedmowcow. Takie "oszczednosci" sie mszcza najmocniej.
pomimo, ze bierzesz ze sprawdzonego zrodla - popros o dodatkowy papier potwierdzajacy jego parametry. ot tak by miec cos wiecej niz tylko wpis na fakturze np. B20.
(no i pielegnuj go - folia by mleczko nie uciekalo, zawibruj poprawnie, po wylaniu odpowiednie namaczanie ;) najlepszy beton mozna latwo spi... znaczy popsuc ;)
ZygmuntRolicz
25-04-2014, 19:14
Rom-KOM i tak wszystkich bije na głowę. Świadczy usługi bez wystawiania dowodu sprzedazy, prYznaje to otwarcie na forum ale najlepsza jest ideologia, którą sie kieruje. W zamian za to otrzymał status. Alleluja.
płać zawsze podatki i kupuj legalnie. to oficjalna części postu.
teraz mniej oficjalnie. Bierzesz beton w wersji pół na pół (wszystkie papiery masz a i grosz w kieszeni zostaje).
desmear: pól na pól - i potem jak wyjdą problemy to co będziesz się krzyczał że w gruszce nie było 11,0 m3 tylko 10,5? Albo 10? Albo, że kierowca źle gruchę wylał? Przychodzisz a ja mówię było 6,0 m3? Było - to czego wy mi tu o jakiś 11 pitolicie...
Balto, przyjacielu,poczytaj trochę ludzi którzy chałupy od developerów pokupowali, wszystko mają razem z fakturami a niektórzy nawet wyroki sądów tylko dalej gwarancji wyegzekwować nie mogą. Jeśli uważasz, że papier Cię ochroni przed nieuczciwym dostawcą to gratuluje dobrego samopoczucia.
I rzucaj tu perły i klaruj...
1. Czym innym jest pytanie o fakturę na wylany ścianę beton a czym innym pytanie czy logiczne jest kupowanie za przeproszeniem dziury w ziemi mając tylko plany developera czy będzie tam sławojka czy apartament ze sławojkami biznes klass... Kupując dziurę w ziemi jestem frajerem - przepraszam bankiem dla developera który traktuje cię jak tanią instytucję pożyczkową, która da mu gotowiznę i nie żąda w zamian 10 procent w ciągu jednego roku...
2. Żaden developer nie przedstawi tobie i takim jak ty rachunków na to po ile kupił tzw. biały montaż, kraniki, dywaniki, duperelki. Czy to była dobra cena bo brał circa 1000 okien czy była dobra bo mi magazyny wyczyścił i dogadalim się, że weźmie ciut słabsze okna...
3. Ty kupując beton na dom, mając fakturę możesz najzwyczajniej w świecie poprosić faceta który przyjechał gruchą by tobie kapnął do wiaderka re 10 litrów betonu bo ty idziesz jeszcze tego samego dnia na najbliższą uczelnię by ci zbadali parametry a te kilka tysięcy dasz, byś był pewien. Znam relacje jak po krótkim telefonie kierowcy : co dalej, gruszka i to z kubikami betonu mogła by brać udział w Formule 1...
4. To jest twoja budowa i robisz to dla siebie a nie dla nie-wiadomo-kogo... Czy też ma być jak w starym witzu rodem z byłego systemu, że tylko jeden budynek był stawiany bez żadnej cyganerii bo budowlańcy robili go dla siebie (-> "żłobek")?
Twórca wątku w treści mowi o "niepewnym źródle". Czyli zapewne beton kradziony. Moralnie jest to obrzydliwe. Ktoś kto oferuje taki towar okrada swojego pracodawcę lub klienta - jednego z nas. Warto zawsze zadać sobie pytanie - czy chielibyśmy aby to z naszej budowy wyjezdzał taki beton - np zamawisz i płacisz za 40m3 na strop, dostajesz 30m3, a 10 idzie na inną budowę gdzie ktoś kupił beton za połowę czy 3/4 ceny
Beton-4 dostawy /ława, chudziak, strop nad parterem, strop nad piętrem/ były brane z polecenia.
Oprócz certyfikatu i pokwitowania dostawy /tzw wz/ z adresem i pojemnością oraz rozliczeniem kwoty odbioru jeszcze demonstracyjnie przy dostawcy nabierałam słój z kilku miejsc wylewania betonu :p
Kierownik budowy zawsze był dzień przed zalewaniem i sprawdzał zbrojenia i zawsze był przy zalewaniu a ponadto przy każdej gruszce sprawdzali z Mróweczkami /ekipa/ beton przelewając między łopatami i oglądając zawartość kruszywa /kubatura budynku ponad 1080m3 na gliniastym podłożu/.
Faktury nie brałam, bo i tak betonu nie było można odliczać z podatku
beata.konteska
07-05-2014, 12:30
Czy ludzie sa powaznie az tak tępi, niepowazni, nierozsadni?
Czlowieku... Ty tu piszesz o zamiarze popelnienia przestepstwa skarbowego i pytasz o rade?
Sa 2 mozliwosci:
- albo dostawca okrada skarb panstwa... czyli sprzedaz bez wystawienia faktury
- albo pracownik okrada swojego pracodawce.
W jednym i w drugim przypadku to jest kradziez i pzrestepstwo.
Idac ta droga moze TV tez kupisz od jakiegos zlodzieja albo pasera? - zawsze mozna przyoszczedzic.
chory kraj... choryyyyyy .... ludzie publicznie otwarcie pisza o tym, ze zamierzaja popelnic przestepstwo i oczywiscie - standard.... nikt sie tym nie zajmie, a malo tego jeszcze zaraz ja tu dostane na forum.
Bierz bez faktury ! zaplac zlodziejowi... i mam nadzieje ze cos z tym betonem bedzie nie tak... szkoda ze nie na stropy ten beton, spadloby to Ci na leb, i jednego oszoloma mniej na swiecie, przynajmniej sie rozmnazac nie beda.
NIESAMOWITE że jeszcze takie pytania zadajesz na forum?!
Przez takich "kupców" jak Ty ginie towar na budowach, a nasze bloki, drogi i mosty rozpadają się po kilku latach bo cement został zastąpiony piaskiem...
Jak budowaliśmy z mężem dom nawet się nie zastawialiśmy kilka lat temu nad takim sposobem "oszczędzania".
Nie do pomyślenia abyśmy pojechali do pobliskiego mdbeton i zapytali czy nam przywiozą jedną beczkę bez faktury "na lewo" a drugą legalnie.
Wiem że to brzmi reklamowo ale przez kilka lat nic z betonem się nie działo więc mogę śmiało polecić www.mdbeton.pl
Oj nie dobrze będzie w tym naszym kraju... ale aby własny dom budować i tak kombinować oszczędzać...
Może z papieru zrób będzie taniej :)
fighter1983
07-05-2014, 12:36
NIESAMOWITE że jeszcze takie pytania zadajesz na forum?!
Przez takich "kupców" jak Ty ginie towar na budowach, a nasze bloki, drogi i mosty rozpadają się po kilku latach bo cement został zastąpiony piaskiem...
Jak budowaliśmy z mężem dom nawet się nie zastawialiśmy kilka lat temu nad takim sposobem "oszczędzania".
Nie do pomyślenia abyśmy pojechali do pobliskiego mdbeton i zapytali czy nam przywiozą jedną beczkę bez faktury "na lewo" a drugą legalnie.
Wiem że to brzmi reklamowo ale przez kilka lat nic z betonem się nie działo więc mogę śmiało polecić www.mdbeton.pl (http://forum.muratordom.pl/redirector.php?url=http%3A%2F%2Fwww.mdbeton.pl)
Oj nie dobrze będzie w tym naszym kraju... ale aby własny dom budować i tak kombinować oszczędzać...
Może z papieru zrób będzie taniej :)
w gimnazjum nie nauczyli czytac ze zrozumieniem?
Cytujesz moj wpis ktory stricte odradza zakup z szemranego zrodla
ZygmuntRolicz
07-05-2014, 16:43
Ta, a sarkazm kojarzy sie z katarem.
skasujcie to beata konteska bo to spam
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin