Zobacz pełną wersję : Zapach w łazience
W łazience obecny jest dziwny zapach. Nie jest jakoś specjalnie utrudniający funkcjonowanie, ale jest. Trudno dokładnie określić jego charakter. Na pewno nie jest to zapach jak z szamba (kanalizacja odpada więc). Podejrzewałem, że to zapach z substancji chemicznych (kleje, silikon, farba), ale też za bardzo nie pasuje. W domu kanalizacja miejska. Wszystkie syfony zalane. Dom jeszcze niezamieszkały. Łazienka wykończona od listopada. Myślałem, że to może od stojącej wody w zbiorniku cwu (kilka tygodni). Podniosłem temp. wody do 90 stopni i trzymałem tak przez kilka godzin. Nie pomogło. Co robić? Jak ustalić przyczynę?
Arturo72
02-05-2014, 22:18
Co robić? Jak ustalić przyczynę?
Wentylować.
Przyczyną może być słaba wentylacja no i grzyb...
Na początek od łatwiejszego.
Wszystkie syfony odkazić, czyli chlor /wybielacz, Domestos itp/
Miejmy nadzieję że pomoże. Jak nie to zaczynają się schody - pewnie jakaś nieszczelność.
Np rury źle się schodziły i zamontowali bez uszczelki. Trzeba będzie szukać, ale to potem i miejmy nadzieję że nie trzeba będzie szukać:wiggle:
W domu nikt nie mieszka. Łazienka używana sporadycznie. Więc grzyb chyba nie... Mam nadzieję. A co do rur i nieszczelności. O które rury chodzi? O te które łączą syfony (bidet, sedes, umywalki, wannę) z kanalizacją w podłodze?? Czy o inne? Jak szukać?
Jeszcze raz powoli:
Zacząć od najprostszego:
Najpierw odkazić /chlor - wybielacz, Domestos/ wszystkie syfony czyli:
muszla klozetowa, pod umywalką, pod wanną/brodzikiem, wpust podłogowy czy co tam jeszcze jest.
W następujący zgodny z napisami na opakowaniu sposób:
wlać jakąś tam ilość do syfonu, odczekać ileś tam godzin, przepłukać.
yendrek3
03-05-2014, 06:00
Mimo wszystko przyjrzalbym sie czy jednak gdzies nie ma przecieku z kanalizy :sick:
Przeciek? Czy nie powinno być go widać na podlodze łazienki czy innych pomieszczeń? Jak to sprawdzić? Muszę kuć podłogę?
Już wiem , co jest źle. Zapach wydobywa się z brodzika prysznica. Jak sprawdzam to jest w nim woda, ale jest ona poniżej otworu odpływowego, z którego wydobywa się zapach. Jest to niski brodzik. Sytuacja wygląda jak na rysunku. Co robić?
http://images61.fotosik.pl/937/1f1e291583e4db5fm.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=1f1e291583e4db5f)
Już wiem , co jest źle. Zapach wydobywa się z brodzika prysznica. Jak sprawdzam to jest w nim woda, ale jest ona poniżej otworu odpływowego, z którego wydobywa się zapach. Jest to niski brodzik. Sytuacja wygląda jak na rysunku. Co robić?
http://images61.fotosik.pl/937/1f1e291583e4db5fm.jpg (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=1f1e291583e4db5f)
kolego daj fotkę tego syfonu (montowałeś sam czy ekipa) prawdopodobnie w komplecie z syfonem powinna być uszczelka a poziom wody powinien być tak jak na rysunku
Wszystko montowała ekipa. Może jutro wkleję zdjęcia. A gdzie powinna być ta uszczelka? Na obwodzie grzybka jest jakaś guma . Czy to jest to?
Ten syfon to coś takiego ?
257971
Może nie dali jakiegoś elementu?
A teraz może pójdę na całość - a nalałeś wody do syfonu, może wyschła ?
Woda została nalana. Chyba mam właśnie taki syfon. Popatrzę i porównam. Zrobię zdjęcia i wkrótce pokaże.
Zdjęcia syfonu poniżej. Czy brakuje mi uszczelki?
257996257997257998257999
Zdjęcia syfonu poniżej. Czy brakuje mi uszczelki?
257996257997257998257999
moim zdaniem zdecydowanie brakuje uszczelki miedzy syfonem a elementem zaszyfrowania czy jak to się nazywa chyba że uszczelnienie ma stanowić ta cienka czarna uszczelka która jest na obwodzie (czy jak wkładasz jedno do drugiego to jest opór czy tez wchodzi luźno)
Syfon wygląda na kompletny. Uszczelka jest na drugim zdjeciu o średnicy około 10cm i wchodzi plastik w plastik co daje syfon wodny. Być moze nie masz odpowietrzenia kanalizy i po spuszczeniu wody w WC wyciaga wode z syfonu i smierdzi
Mam odpowietrzenie kanalizacji - rura idzie do wywiewki dachowej. No to widzę , że znalezienie przyczyny będzie ciężkie.
258105
to co wskazałem strzałką to może być ta uszczelka, toto wchodzi w obudowę syfonu i jakoś się blokuje ?
tak w ogóle to ten syfon strasznie ekonomicznie wygląda :sick:
JK2010 nie odpisałeś czy szyfon wchodzi z oporem czy może są jakieś luzy po włożeniu
Syfon wchodzi bardzo luźno bez żadnych oporów. Syfon dostałem taki razem z brodzikiem. Nie wiem czy do tej pory prawidłowo zalewałem syfon. Robiłem tak: wyjmowałem grzybek lałem wodę i wkładałem grzybek. Teraz włożyłem grzybek i dopiero nalałem wody. Myślicie żeby wymienić cały syfon na jakiś lepszy?
Syfon wchodzi bardzo luźno bez żadnych oporów. Syfon dostałem taki razem z brodzikiem. Nie wiem czy do tej pory prawidłowo zalewałem syfon. Robiłem tak: wyjmowałem grzybek lałem wodę i wkładałem grzybek. Teraz włożyłem grzybek i dopiero nalałem wody. Myślicie żeby wymienić cały syfon na jakiś lepszy?
jeśli syfon składa się luźno to znaczy że masz nieszczelność i tamtędy wydobywa się smrodek, syfon zawsze zalewaj jak jest złożony. Możesz ściągnąć samą pokrywkę (tam gdzie jest naklejona folia) i zobaczyć czy są luzy jak są możesz spróbować uszczelnić sylikonem (chwilowo) i zobaczyć czy nadal śmierdzi.
Syfon wchodzi bardzo luźno bez żadnych oporów. Syfon dostałem taki razem z brodzikiem. Nie wiem czy do tej pory prawidłowo zalewałem syfon. Robiłem tak: wyjmowałem grzybek lałem wodę i wkładałem grzybek. Teraz włożyłem grzybek i dopiero nalałem wody. Myślicie żeby wymienić cały syfon na jakiś lepszy?
Nu teraz chyba prawidłowo /czyli zgadłem z tym niezalanym syfonem?/ może teraz poobserwować czy nie śmierdzi.
Może i wystarczy jak te plastiki leżą jeden na drugim i nie będzie śmierdzieć.
W obrazku syfonu jaki zamieściłem te elementy są skręcone śrubami i pomiędzy nimi jest uszczelka.
Dlatego pisałem że to jakiś oszczędny bardzo wariant, ale skoro ktoś go wyprodukował to chyba jest
zgodny z jakimiś normami i powinno działać ?
skresz - nie ma żadnej folii na tym syfonie? Czy chodzi Ci o to niebieskie?
skresz - nie ma żadnej folii na tym syfonie? Czy chodzi Ci o to niebieskie?
tak chodzi mi o to niebieskie
Po kilku godzinach od prawidłowego zalania syfonu zapach jakby mniejszy ale już sam nie wiem. Wydaje mi się że jednak jeszcze jest. Chociaż bardzo bliskie "obwąchiwanie" syfonu daje wynik negatywny (brak zapachy przy syfonie). Może już jestem przewrażliwiony? Jak pisałem wcześniej na syfonie nie ma żadnej folii. To niebieskie to taki plastik. Jak oglądam syfony w internecie to mój wygląda rzeczywiście fatalnie. Może jednak od razu go wymienić? Jak sądzicie?
może źle składasz ten syfon, zdejmij srebrną tarczę (tę przykrytą niebieskim dekielkiem), te pozostałe (dwa) białe elementy muszą być złożone razem, czarną uszczelkę, która jest na obwodzie możesz przesmarować płynem do mycia naczyń i całość wcisnąć do końca, powinno się wcisnąć dość ciasno, kilka mm poniżej brzegu elementu w brodziku, na koniec wciśnij srebrną maskownicę. Na pierwszy rzut oka wygląda, że mam taki sam
pozdrawiam
Za bardzo nie wyobrażam sobie jak to zrobić, bo elementy grzybka są mocno ze sobą złączone. Można jedynie odłączyć podstawę grzybka. Ale spróbuję jak piszesz. Zwłaszcza że jak wkładam cały grzybek do środka to mogę tym grzybkiem obracać. Tak ma być?
u mnie to tylko srebrna maskownica się lekko wsuwa, ale to na końcu
a ten grzybek z tą uszczelką to ciasno wchodzi, dlatego napisałem by dla ułatwienia wkładać na płyn do zmywania,
moja, żona jak sprząta, to często tego nie wsunie do końca i wtedy śmierdzi
u mnie to tylko srebrna maskownica się lekko wsuwa, ale to na końcu
a ten grzybek z tą uszczelką to ciasno wchodzi, dlatego napisałem by dla ułatwienia wkładać na płyn do zmywania,
moja, żona jak sprząta, to często tego nie wsunie do końca i wtedy śmierdzi
tylko widzisz JK2010 nie ma srebrnego dekielka a wszystko wchodzi luźno :p
gentoonx
05-05-2014, 11:26
dobrze piszecie - to się musi rozbierać
inaczej nie byłoby możliwości wyczyszczenia elementu syfonującego, który JK2010 wyjął do zdjęć
ta nakładka niebieska musi dać się zdjąć, do wyczyszczenia jak pisałem, ale też i do ewentualnego zakorkowania odpływu coby do brodzika wody można było nalać
JK2010 - kombinuj, nie bój się jak rozwalisz to kupisz drugi syfon, może nawet klik-klak, a nawet jak rozwalisz to i tak miej na uwadze, że najmarniej za pół roku i tak musiałbyś rozwalić jakbyś chciał wyczyścić, a wtedy wymiana trudniejsza sprawa jak teraz może
Złożyłem syfon jak radził TINEK. Wygląda, że rzeczywiście był źle złożony. Zobaczymy.
marekcapik
12-05-2014, 16:44
wentylacja wentylacja i jeszce raz wentylacja
gentoonx
13-05-2014, 08:35
wentylacja wentylacja i jeszce raz wentylacja
przy tak złożonym/niezłożonym syfonie - to by dopiero smród w łazience miał ;)
Powered by vBulletin™ Version 4.2.5 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.
Spolszczenie: vBHELP.pl - Polski
support vBulletin