PDA

Zobacz pełną wersję : Brak folii paroizolacyjnej - POMOCY



ralf88
05-05-2014, 10:59
Proszę o pomoc….. tylko WY PAŃSTWO z racji wiedzy możecie mi pomóc…. poddasze…
ocieplone do szczytu wełną 15cm..

nastepnie przekrój stropu to:
1 wełna 10+5cm pomiędzy jętki,
2 płyty osb do jętek
3. potem do tego styropian klei i siatka….takie mam sufity…
4. w kuchni i łazience na poddaszu dodatkowo żółta folia paroizolacyjna pomiędzy płytą osb a wełną…

W miejscach gdzie niema żóltej folii (dwa pokoje) zaczęła mi się skraplać woda i miałem tej zimy plamy na suficie…. co robić ?? na tym strychu teoretycznie ocieplonym nad tymi pokojami wyeliminować wełnę która jest połozona do szczytu? poprawić wentylację na tym struchu?? otwory szczytowe?? (w chwili obecnej brak). Dodam że wtedy jeszcze nie było tam hydrauliki i pomieszczenia łazienka, kuchnia, 2 pokoje były nieogrzewane… teraz już będą… proszę o info i pomoc… nawet i email..
Pozdrawiam
Rafał

lesz
05-05-2014, 14:13
jak rozumiem, to wyglada nastepujaco:
pokrycie dach>membrana>15welna>>>stryszek>10+5welna miedzy jetki>>>osb(gdzieniegdzie jeszcze folia przed osb)>>>styro+siatka+klej?

ralf88
05-05-2014, 16:20
tak zgadza sie.

lesz
05-05-2014, 19:55
prawd. przez brak foli za duzo wilgoci weszlo w stryszek. pytanie gdzie sie skroplilo u Ciebie? na membranie i welnie dachowej, czy na tej przy osb.

u mnie bylo podobnie:
przez niewystarczajaca wentylacje oraz brak folii pietro-stryszek doszlo do skroplenia sie na membranie pary, z uwagi na ujemna temp. oszronilo membrane. Brak oddychania membrany = jeszcze wiecej szronu. przyszla temp dodatnia ze szronu zrobi sie woda. na szczescie w pore zauwazone(nie mialem wtedy zamknietej plyty kg, jeszcze cos tam na szczycie dachu poprawialem), przewentylowane i nie bylo powodzi.

raczej folia musialaby byc po calosci + lepsza wentylacja pomieszczen. W sprawie went. stryszku nie pomoge :)

ralf88
05-05-2014, 20:26
no u mnie wlasnie jak wszedlem na stryszek jak sie to zaczelo to cala membrana byla mokra i na folii ktora byla ulozona do szczytu takze bylo mokro.... przypadek podobnie jak u ciebie... stwierdzilem ze oderwe welne od szczytu i poukladam na welnie stropowej... na drugi dzien jak wszedlem na stryszek to membrana juz byla sucha i welna na stropie ktora wyjalem ze szczytu takze.... zrobilem to w jednym pomieszczeniu i tak juz zostawilem... bo zima w tym roku byla lekka i nie wiem co robic czy oderwac wszedzie to welne ze szczytu?? a jak poprawic wentylacje pomieszczen na poddaszu?? kratki wentylacyjne wszedzie?

17jan
06-05-2014, 23:35
no u mnie wlasnie jak wszedlem na stryszek jak sie to zaczelo to cala membrana byla mokra i na folii ktora byla ulozona do szczytu takze bylo mokro.... przypadek podobnie jak u ciebie... stwierdzilem ze oderwe welne od szczytu i poukladam na welnie stropowej... na drugi dzien jak wszedlem na stryszek to membrana juz byla sucha i welna na stropie ktora wyjalem ze szczytu takze.... zrobilem to w jednym pomieszczeniu i tak juz zostawilem... bo zima w tym roku byla lekka i nie wiem co robic czy oderwac wszedzie to welne ze szczytu?? a jak poprawic wentylacje pomieszczen na poddaszu?? kratki wentylacyjne wszedzie?


Witaj,
1. Za mało wełny masz min 20cm.
2.Wentylacja na strychu grawitacyjna nie spełnia swojego zadania.
3 Wentylacja tylko! mechaniczna ci pomoże. Dlatego masz mokro bo wentylacja nie ma ciągu a jeżeli ma to za mały. W oknach masz nawiewniki? jeżeli zrobiłeś szczelne mieszkanie to żadna wentylacja nie będzie działć prawidłowo. Przy went. mech. powinieneś mieć nawiew świerzego powietrza i wywiew zurzytego pow.
Jak nie masz folii to możesz sufit pomalować farbami paroszcelnymi, ale musisz dobrze docieplić strych bo będzie się zbierała woda z pomieszczenia na farbie. I tylko wietrzyć pomieszczenia i jeszcze raz wietrzyć.

Pozdr.

Janek

ralf88
08-05-2014, 12:40
Witam
1. Ale gdzie tej wełny za mało? Bo ja mam między krokwami 15cm bo krowky mam 16-17cm jak dobrze pamiętam... i na stropie 10+5
2. Skoro nie spełnia zastosowania grawitacyjna na strychu to te twory w szczycie może bym zrobił i byłaby wentylacja stryszku... otwory na przestrzał całego stryszku...
3. w oknach nie mam nawiewników... jak to się działo to jeszcze nie miałem porobionych kratek wentylacyjnych... tylko w kuchni... w tym roku planuje porobić je w każdym pomieszczeniu... tj w filarze kominowym który stoi niemalże na środku mieszkania i wyciągałby powietrze z całego poddasza... co myślicie??