PDA

Zobacz pełną wersję : który projekt tańszy w realizacji?



michcia1
18-05-2014, 16:57
Witam!
Który dom Waszym zdaniem będzie tańszy do zbudowania?
parterówka Tamina http://extradom.pl/projekt-domu-tamina-WOE1066
z poddaszem Dom w Zielistkach http://extradom.pl/projekt-domu-dom-w-zielistkach-ver2-SLA1875?lustro=1
(z tym, że Zielistki musielibyśmy trochę powiększyć, bo jest mało miejsca w salonie i kuchni)

Wahamy się między parterówką (ja) a domem z poddaszem (mąż).
Decydujący będzie koszt budowy.

Co przemawia za Taminą, a co za Zielistkami?

Nie chodzi mi analizę układów pomieszczeń (te są przez nas akceptowalne).
W każdym rezygnujemy z tarasu - nie jest nam potrzebny.

Raczej chodzi mi o to, co podroży budowę w każdym z nich.

Acha, dom ma być dla 3 osób (2 dorosłe, 1 dziecko).
Wjazd od wschodu.

Moje spostrzeżenia:
Tamina - tańsza adaptacja - właściwie bez zmian (jedynie okna balkonowe na zwykłe);
większy fundament i dach.
Zielistki - droższa adaptacja - powiększenie domu;
schody, wykończenie 1 sypialni więcej.

A co Wy sądzicie na ten temat?

michcia1
20-05-2014, 05:40
Nikt się nie wypowie? :(

skresz
20-05-2014, 08:05
Nikt się nie wypowie? :(

jak dla mnie przy tej powierzchni to tylko parterowy

+ brak schodów (dodatkowe 15m2 w porównaniu do tego z poddaszem) + odchodzi koszt schodów
+ mniej okien
+ brak potrzeby ocieplania krokwi (wystarczy wylać strop i położyć styropian)
+ odchodzą problemy z oknami dachowymi i płytami K/G
+szybciej i prościej

- cena dachu na moje oko większa o 30% od dachu z poddaszem

bowess
20-05-2014, 08:35
Według mnie Zielistki jako projekt gotowy do powiększania całkowicie odpadają. Jeżeli w ogóle dom z poddaszem, to taki, w którym nie będzie tego typu przeróbek.

Tamina jest bardzo przyjemnym projektem, jednak jak na partrówkę ma trochę ścian nośnych (i fundamentowych), poza obrysem domu jeszcze jedną w poprzek i jedną wzdłuż. Zapewne bierze się to stąd, że do podparcia jest ciężki żelbetowy strop, który też jest dodatkowym podrażaczem budowy.

Przemyśl jeszcze raz. Jeżeli dom z poddaszem, to fajnie byłoby mieć też dodatkowy pokój na parterze, zwłaszcza jeżeli nie planujemy zmiany domu na stare lata. Jednak w takim układzie poddasze wychodzi zbędnie duże - de facto dla jednego mieszkańca, dziecka. Jeżeli dom z poddaszem ma być nieduży, to jednak podział powinien być taki, że na parterze żadnych dodatkowych pokoi. Takie z kolei rozwiązanie "skazuje" mieszkańców na schody.

Parter dla rodziny 2+1 wydaje się zdecydowanie lepszym rozwiązaniem. Sprawdziłabym jeszcze, czy jest może podobny gotowiec, ale z tańszym stropem i mniej konstrukcji nośnej.

fotohobby
20-05-2014, 12:11
Projekt podobny do tego, ktory ja buduję (rzut na pierwszej stronie mojego dziennika budowy)
Przeprojektowałbym tylko (jak u mnie) klasyczną więźbę na wiązary, co pozwoliłoby uniknąć tylu ścian nośnych (i law fundamentowych), oraz stropu żelbetowego.
Przy okazji znacząco skróciłby sie czas budowy.

skresz
20-05-2014, 13:37
Projekt podobny do tego, ktory ja buduję (rzut na pierwszej stronie mojego dziennika budowy)
Przeprojektowałbym tylko (jak u mnie) klasyczną więźbę na wiązary, co pozwoliłoby uniknąć tylu ścian nośnych (i law fundamentowych), oraz stropu żelbetowego.
Przy okazji znacząco skróciłby sie czas budowy.

Przeliczyłeś może różnice w kosztach między zwykłym stropem a zastosowaniem wiązarów (chodzi mi do stanu pod malowanie). Wydaje mi się że jest to tylko złudna oszczędność a konstrukcja oraz późniejsze użytkowanie jest jednak trochę problematyczne ( nie mówiąc już o tym jak się kiedyś dzieciom zachce pociągnąć piętro).

Elfir
20-05-2014, 15:45
dorosłe dzieci z rodzicami w jednym domu - przepis na katastrofę.

michcia1
20-05-2014, 19:45
jak dla mnie przy tej powierzchni to tylko parterowy


Parter dla rodziny 2+1 wydaje się zdecydowanie lepszym rozwiązaniem..
A jednak...


Sprawdziłabym jeszcze, czy jest może podobny gotowiec, ale z tańszym stropem i mniej konstrukcji nośnej.
Szukałam, ale nie mogę nie znaleźć.
Są projekty z kotłownią przy kuchni. odpadają.
Mnie interesuje właśnie takie usytuowanie kotłowni, jak w Taminie.


Według mnie Zielistki jako projekt gotowy do powiększania całkowicie odpadają. Jeżeli w ogóle dom z poddaszem, to taki, w którym nie będzie tego typu przeróbek.Przemyśl jeszcze raz. Jeżeli dom z poddaszem, to fajnie byłoby mieć też dodatkowy pokój na parterze, zwłaszcza jeżeli nie planujemy zmiany domu na stare lata. Jednak w takim układzie poddasze wychodzi zbędnie duże - de facto dla jednego mieszkańca, dziecka. Jeżeli dom z poddaszem ma być nieduży, to jednak podział powinien być taki, że na parterze żadnych dodatkowych pokoi. Takie z kolei rozwiązanie "skazuje" mieszkańców na schody.
Mam podobne spostrzeżenia.Dokładnie takie wątpliwości dotyczące dodatkowego pokoju na dole.


Projekt podobny do tego, ktory ja buduję (rzut na pierwszej stronie mojego dziennika budowy).
Zajrzałam. Rzeczywiście.
Ale ty robiłeś indywidualny, prawda?


dorosłe dzieci z rodzicami w jednym domu - przepis na katastrofę.
Zgadzam się.
I wcale tak nie planuję.

Dlatego właśnie chcę coś 'optymalnego' (wiem, jak każdy).

fotohobby
20-05-2014, 20:38
Przeliczyłeś może różnice w kosztach między zwykłym stropem a zastosowaniem wiązarów (chodzi mi do stanu pod malowanie). Wydaje mi się że jest to tylko złudna oszczędność a konstrukcja oraz późniejsze użytkowanie jest jednak trochę problematyczne ( nie mówiąc już o tym jak się kiedyś dzieciom zachce pociągnąć piętro).

Po pierwsze - nic nie chcę ciagnać w górę.
Po drugie - nie wiem co jest problematycznego w użytkowaniu wiazarow.
Po trzecie - oszczędnosci należy liczyć dla danego projektu (ilośc metrow bieżących law fundamentowych i scian nośnych z ktorych moźna zrezygnować), koszt stropu (lany, Teriva versus strop drewniany z sufitem podwieszanym).
Po czwarte - nie dla oszczednosci robilem wiazary, tylko dla certyfikowanego, suchego drewna, idealnej dokładnosci wykonania.

fotohobby
20-05-2014, 20:41
Zajrzałam. Rzeczywiście.
Ale ty robiłeś indywidualny, prawda?



Tak, sle na podstawie projeku Eryk z Archipelagu, który był najbliższy moim oczekiwaniom.
Jednak, jak mi architekt adoptujacy policzyl koszt zmian, zdecydowałem sie na indywidualny.
Przy takim malym i prostym w konstrukcji domu to nieduzy koszt...

pollo_loco
25-05-2014, 21:11
Moim zdaniem zdecydowanie fajniejszy projekt do Dom w Zielistkach. Ale projekt rozpisany na koszmarny materiał budowlany (PGS + styropian). Zamieńcie na Porotherm + wełna - będziecie zadowoleni. Jeśli tego nie zrobicie, to budowę podroży wam robocizna, bo z piano gazo silikatu ekipy niespecjalnie chcą murować, bo nie mają z tym materiałem doświadczenia. Na ceramikę jest zdecydowanie łatwiej, taniej i szybciej znaleźć wykonawcę.

Elfir
25-05-2014, 21:31
W Wielkopolsce nie było problemu z wykonawca na silikaty, a beton komórkowy jest o wiele łatwiejszy w obróbce niż ceramika i wykonawca na BK powinen być tańszy niż na ceramice.