PDA

Zobacz pełną wersję : Kamień sjeneński



Bepo
21-05-2014, 22:00
Z racji bardzo długiego podjazdu(40m) i konieczności jego utwardzenia zastanawiam się nad w miarę budżetową, ale też wyglądającą schludnie opcją. Czy ktoś z Was wybrał kamień sjeneński? Czy jest wygodny w użytkowaniu? A jeśli nie to, to jakie proponujecie alternatywy?

261472

Balto
22-05-2014, 22:15
Wygląda ładnie, trwa może na nim rosnąć. Jak ślisko zachowuje się jakby była na nim politura... śliski. Nawet jak pęknie - nie widać:) Wymiary: zwykle 50 x 50 x 8, cieńszych nie ma sensu...

Bepo
26-05-2014, 15:57
Bardzo dziękuję! :) Mam do wyłożenia bardzo długi wjazd do posesji i szukam względnie tanich, ale też estetycznych rozwiązań. Rozumiem, że przy grubości 8cm szambiarka może parę razy wjechać/wyjechać?

End_riu
26-05-2014, 17:00
Jasne, że może. Ósemkami wykłada się drogi osiedlowe częściej niż dziesiątkami i wsio jest ok.
Ludzie mają zazwyczaj 6, bo mały jest wybór grubszej kostki i nie ma problemów. Warunkiem jest odpowiednie przygotowanie podbudowy i prawidłowe ułożenie.

Balto
26-05-2014, 20:51
Endriu: tutaj "6" śmierdzi cienizną. Problem jest taki, że łączenia kamieni są deczko cieńsze (do 1 cm) niż całość żeby po zasypaniu ziemia kamienie udawały. I oryginalne formy mają głębokie wcięcia. Ja też takie ćwiczę w u siebie, i musiałem podpiłować formę ;) by nie była aż tak głęboka..

Bepo
26-05-2014, 23:02
No to mam pytanie z innej beczki: Ukochany wymyślił, że mu się nie podoba, że widać "kratę" po położeniu tych płytek i położyłby je na zakładkę, żeby urozmaicić wzór(a będzie tego naprawdę dużo... ok 40x6 m). Czy taki "kamień" można przycinać, czy po takim zabiegu straci swoje właściwości?

End_riu
27-05-2014, 20:46
Pewnie, że mozna przyciąć. Cięte płyty leżą wówczas tylko przy obrzeżach. Tylko niech nie układa w caro, bo to już przesada. Chociaż każdy ma swóej gust :)

Balto, bo to są garbate płyty. U mnie tak je nazywają. Fajnie wyglądają zasypane tylko w 50% i z zasianą trawą.

Balto
27-05-2014, 22:08
Endriu: wiem bo takie płyty tłukę...
Bepo: możesz nawet układać na wzór pijanego zająca, szo chociesz... ale jeżeli twojej połówce się nie podoba tak powtarzalny układ to niech układa tak by kamień był inaczej ułożony - innym bokiem, gdyż układ boku jest inny. Nie będzie wtedy monotonii i masz zero docinania

Bepo
28-05-2014, 16:16
End_riu, Balto bardzo Wam dziękuję :) No to zdecydowanie wybieram kamień sjeneński na podjazd(chociaż obok kamienia to nie leżało ;) )! Jak uda mi się jeszcze jakąś trawę wyhodować pomiędzy płytami, to w ogóle będę szczęśliwa ;)

Bepo
28-05-2014, 16:18
Acha, no i jeszcze jedno pytanie(jestem kompletnie zielona), czy pod taką kostkę wysypuje się żwir, żeby była stabilniejsza? Nie chcę, żeby po dwóch latach były wyboje.

End_riu
28-05-2014, 17:15
Oczywiście, że musi być podbudowa.
Są to duże powierzchnie, więc nie musi być to podbudowa jak pod bruk.
Napisz co tam będzie wjeżdżało, jak duży jest spadek terenu (na oko) i jaki grunt tam macie, oraz jak jest mokro, to coś podpowiemy.

Bepo
30-05-2014, 19:47
Super, dzięki :) Niestety mam dość mokry grunt, na początku maja "sprzątaliśmy" na działce samosiejki i bez kaloszy się nie obyło(miejscami po kostki wody). Po usunięciu zarośli woda na szczęście opadła, dośc szybko schnie w słoneczne dni, ale podejrzewam, że po deszczu będzie podobnie mokro. Planujemy ok 2% spadku na tej długości 40m, żeby woda swobodnie mogła uciec z działki(zastanawiamy się nad studniami odprowadzającymi w okolicach bramy).

End_riu
30-05-2014, 22:15
Zrób odwodnienie i będzie po sprawie. Inaczej zimą będzie mocno puchło.

Bepo
31-05-2014, 10:02
Dzięki End_riu, Ukochany zwrócił mi uwagę, że trochę podkolorowałam. ;) Sytuacja jak powyżej, dotyczy działki, na której postawimy dom, na tych 40m po długości nie zbierała się woda, bo nie zatrzymywały jej "drzewa"(samosiejki brzózek, które wycinaliśmy większym sekatorem), więc w sumie jest dużo lepiej. To samo tyczy się działki sąsiadującej z naszym wjazdem- nie było brzózek, jest nieco wyżej od naszej działki i nie stoi woda. ;)

Na końcu wjazdu chcemy zrobić studnię odprowadzającą nadmiar wody, a z boku wjazdu betonowe korytko, którym woda będzie spływać do studzienki.