PDA

Zobacz pełną wersję : Pękanie ścian nosnych z bloczków keramzytowych



szar_p
27-05-2014, 20:21
Witam,
jestem nowy na forum i nigdy nie korzystałem z porad internautów a teraz żałuję.
Pisze dla przestrogi przed checią wybudowania sobie domu z keramzytu. Prosze kupić mlotek i wybić sobie pomysł z głowy. Bedzie taniej i bezpieczniej.
Oto moje świadectwo.
Chiałem miec dom ekologiczny zdrowy a mam problem. Ściany zewnetrzne nosne pekaja jak szyba wszystkie ściany. Pustak optiroc 24 z Wielkopolski.
Co zrobił producent . Wysłał mi deklaracje zgodnosci bez słowa komentarza.
Co zrobił wykonawca twierdzi ze wszystko zgodnie z projektem.
Co zrobił kierownik budowy . Nic. Twierdzi że to nie grożne i najprawdopodobniej wina materiału.
I tak w koło. Co z tym można dalej zrobić?

jajmar
27-05-2014, 20:35
Może coś wiecej o pęknieciach ? Gdzie jakie , może fotki wrzuć. Tak cięzko coś radzić.

szar_p
28-05-2014, 13:03
Rysy sa pionowe pod każdym oknem i na dłuższych ścianach przy rogach. Pęknięcia maja do 1 mm. Nie powiekszaja się (tak mi się wydaje) ale tworzą się inne. Szczególnie pękaja ściany nasłonecznione. Przypadek. Nawet ciężko zrobić zdjęcie. Uszczelniam powstałe pęknięcia klejem ale tworza się nowe. Co to może być. W środku dom otynkowany tynkiem gipsowym i tylko w dwóch miejscach widać . Szerokość miej niż 1 mm. Naprawiać to. Jest firma w Częstochowie która zszywa pęknięcia ale koszt jesk w granicach 8000 zl . Jak mi się uda to wyśle jakies zdjęcia.

jajmar
28-05-2014, 14:28
Pytnie zasadnicze czy keramzyt był w projekcie domu ? Czy to wprowadzileś tylko na budowie?

Teoretycznie zmiana materialu zawsze jest mozliwa, ale trzeba to zrobić umiejętnie.

Rysy pod oknami -przypuszczam że są to pionowe rysy od parapetu w dół - brak zbrojenia w przedostaniej spoinie pod oknem druty 2x fi6-8 mm
Rysy w rogach moge pwostawać np od zwieskzonych obciązeń , nie znam projektu jakie masz stropy dach ? Zmiana materialu z mocnijszego na delikatnieszy może powowodować koniecznośc wykonania w ścianach rdzeni - brak rdzeni pękniecia. Może nie masz poduszek pod stropem - to tez może pękać.
Przyczyn może byc wiele -generalnie producent może nie byc winny.

Rysy na ścianach -jak mowił kierbud- są niegrożne. Rozumiem że denerwują, ale zszywanie ich mija sie z celem.

szar_p
28-05-2014, 20:09
Dzięki
faktycznie keramzyt nie był materiałem z projektu w projekcie był boloczek Ytong.
Faktycznie peknięcia zauwazyłem jak powstał dach . Dach pokryty dachówką ceramiczną.
Projekt LEO 1 o wymiarach 10,5 x 8,5 m. Strop teriva. Fudmaent 60x30 i 6 x fi 14 oraz wieńce u góry 4 x fi 14.
Skoro tego nie zszywac to czym to mozna naprawić. Faktycznie nie moge na to patrzeć.

Balto
28-05-2014, 20:21
Zdolne chłopaki - był Ytong jest keramzyt... było ecie jest pecie. Przecież kermazyt ma inne parametry wytrzymałościowe niż Ytong. A pęknięcia powstały jak nałożony został dach i to bez obciążenia. Żeby nie było tak że zwiększy się nacisk i dom się rozjedzie...

szar_p
28-05-2014, 20:38
To co mam teraz z tym zrobić? Zbużyć dom. Kierownik jest konstruktorem i nie widzoał przeciwskazań. A co z innymi domami z keramzytu? Jakoś stoją.

Kasia242
28-05-2014, 21:39
Moim zdaniem to błąd wykonawczy,Konstrukcja budynku opiera się na fundamencie...jesli on siądzie to popeka scian anawet jakby była z żelbetu....to są naprężenia których nie zniesie żaden materiał.Jesli budowałes z keramzytu to kierownik mógł dla pewności zlecic wykonanie podciągów żelbetowych od fundamentu do wieńca..
Dom sie nie rozjedzie bo wieniec trzyma aczkolwiek... cięzko wiecej coś pisac jak sie nie widzi projektu budynku no i te fotki rzeczywiscie by sie przydały.
pozdrawiam

pan Żubr
28-05-2014, 21:42
wrzuć foto, będzie prościej coś powiedzieć. nie tylko rys ale całej ściany z pęknięciami

jajmar
28-05-2014, 22:35
To co mam teraz z tym zrobić? Zbużyć dom. Kierownik jest konstruktorem i nie widzoał przeciwskazań. A co z innymi domami z keramzytu? Jakoś stoją.

Im słabszy material tym wiecej wymaga uwagi ( rozsądnego projektu i wykonawstwa).

Masz pod stropem pod belkami na ścianie poduszkę z betonu ? Chciało się majstom szalować czy kierownik machnoł na to ręką?

paroofka
29-05-2014, 11:47
Pionowe rysy to efekt braku zbrojenia materiału - jest to moim zdaniem błąd wykonawczy. Keramzyt jest bardzo kruchy i jeśli robotnicy tego nie zabezpieczą w newralgicznych miejscach, to potem pojawiają się takie hocki klocki... Rozumiem, że ścianę masz jednowarstwową, że widzisz to gołym okiem? Czy to od wewnątrz widać? Wrzuć fotografie!

P.S. Jak już zmienialiście materiał to trzeba było na Porotherm - zdecydowanie łatwiej się muruje i nie trzeba zbroić... Ciężko, żeby jakaś ekipa nie ogarnęła budowy z ceramiki, a z pustaków keramzytobetonowych no to jest jak widać...

Balto
29-05-2014, 19:43
Czym innym jest fundament, czym innym ściany. Problem podejrzewam, że nie leży na "fundamencie" ale w konstrukcji ściany. Użyto na nią za słabych materiałów, a w miejscu gdzie dochodzi konstrukcja dachu (więźba), legary i inne, naciski są na tyle duże, że ściany punktowo nie wytrzymują. Jeżeli bloczki siądą, to pytanie co z wieńcem i jak on był robiony.
A gdzie był kierbud?

szar_p
29-05-2014, 20:29
Nie wiem dla czego ale nie moge dodac zdjęć.
Wszystko wykonane ze sztuka budowlana. Wszystko systemowe od producenta. Jedynie to że przedstawiciel producenta odwiódł mnie od zastosowania wzmocnień z drutów pod oknami twierdząc że tego sie juz nie stosuje. W kartach charakterystyk zalecane. Gdyby był drut napewno by nie pekło.
Wieńce solidne z drutu fi 14. Zauważyłem jeszcze inną rzecz pęknięcia sa tam gdzie murarze zastosowali pustaki przeznaczone na połówki i(dzielone) akutat w tych miejscach gdzie jest praktycznie jeden pod drugim a nie ma też spoiny pionowej to jest najsłabszy pkt. Nic wiecej nie peka tylko tam gdzie sa te pustaki.
Z tego co przestudiowałem w kartach charakterystyk wyrobu keramzyt i Ytong maja podobne parametry wytrzymałościowe. Z bloczka keramzytowego można budować 3 pietera. Tak piszą. A ja mam tyklo parter i poddasze.
Najgorsze jest to że od producenta nie ma zadnego wsparcia poprostu nic. Odpisał ze wyroby sa najwyzszej jakosci. Nie wie nic o jakosci.A gdzie w tej jego jakosci jest klient widzi go tylko wtedy gdy sprzedaje towar a później. Wniosek nie kupujcie pustaków z Raszkowa.

bmiara
30-05-2014, 17:06
Fragment z ulotki producenta pustaków:

Wykonanie ścian
Pustaki Termo Optiroc 24 należy murować na pełna spoinę poziomą przy użyciu zaprawy
murarskiej cem-wap. Wymagana grubość spoiny to 10 mm. Pustaki mają ukształtowane
pióro i wpust. System ten pozwala na murowanie ścian bez spoiny pionowej.
Wieloletnie doświadczenie w budownictwie wykazuje na celowość zastosowania zbrojenia
z siatki prętów φ 3 do φ 4 w spoinach poziomych szczególnie pod otworami okiennymi
przy budowie domów niepodpiwniczonych. Zbrojenie to przeciwdziała pojawianiu się
zarysowań murów powstających najczęściej na skutek nierównomiernego osiadania ław
fundamentowych. Zbrojenie to nie jest uwzględniane przy określaniu nośności konstrukcyjnej
muru. Najczęściej stanowi zabezpieczenie przed błędami wykonawczymi powstałymi
na etapie wykonawstwa fundamentów budynku. Zbrojenie w spoinach można zastąpić
wieńcem w kształtce U jako ostatniej warstwy ściany fundamentowej.
Ściany muszą być obustronnie otynkowane tynkiem cem-wap. Wewnątrz ściany można
tynkować tynkiem gipsowym. Możliwe jest również pozostawienie ścian wewnętrznych
bez tynku, wówczas należy ściany te pomalować farbami zmywalnymi a porowata struktura
pustaka staje się elementem plastycznego wykończenia wnętrza.

szar_p
30-05-2014, 21:18
Widze że do dyskusji włączył sie ktos z branzy keramzyt. A kysz. To jest nie udciwe. Przedstawiciel sprzedawcy przy sprzedazy towaru zadeklarował pomoc przy budowie a co zrobił ? Tylko sprzedał towar. Kilkakrotnie pytałem przedstawiciela producenta o zbrojenie .Pytali tez wykonawcy. Odradził mi . I to producent. Zawalił również nie informując o zastosowaniu połówek w murze. Późiej zdziwienie. Brak kompetencji albo świadoma gra. Trudno ponisę koszty mojej naiwnosci i głupoty ale przy każdej okazji bede przestrzegał potencjalnych lientów przed tym materiałem i producentem.

Kasia242
31-05-2014, 07:26
Nie to nie producent jest winny...nawet w kartach technicznych ytonga stoi jak byk zeby dozbrajać pretami warstwe pod oknami..ba nawet wyczytałem gdzies ze przy słabej nosnosci gruntu,lub innych tego typu motywach...mozna zazbroic cały obwód budunku na wysokosci ,,pod oknami,mozna tez zrobic wieniec na pierwszej warstwie,mozna wstawic pionowe podciagi od funsamentu do wieńca...tylko kuzwa jak sie ma taka ekipe której sie nie chce to p[otem tak sie konczy...w jednym z dzienników budowy na tym forum inwestor nakazał w ytongu dac pręty pod oknami i mimo ze je zostawił na oczach wykonawców to ich nie wstawili..,,bo nie trzeba,, musieli potem robic to i tak.A co tu mówic o bloczkach z keramzytu...takie pręty pod okna w moim domu sam osadziłem w 4 godziny,podciagi tak samo to sa groszowe sprawy..zalewa sie razem z wiencem i bierze jkaies pół kubika betonu wiecej....100-200-300 zł wiecej i chwila pracy. To wykonawca okazał sie niekompetentny.
Niedaleko mojego domku ktos zaczął budowe swojego domku..codziennie obserwuje ekipe,,dwóch lesnych dziadków,, i inwestorkę która dogląda budowy. Powiem krótko nie wyglada to dobrze...no i potem sa takie wpisy.

johny2
01-06-2014, 07:55
Pod oknem tworzy się strefa, w której następuje rozciąganie. Każdy materiał czy to ceramika czy beton słabo przenosi te siły (jedne mniej drugie bardziej) a podawane przez producentów wartości to zazwyczaj wytrzymałość na ściskanie. Dlatego takie strefy powinno się dozbrajać prętami, które "przenoszą" siły rozciągające.
Sam mam porotherma i kazałem ekipie dozbrajać prętami przedostatnią warstwę. Ekipa sama od siebie tego by nie zrobiła, nie wiedziała że tak trzeba.

szar_p
04-06-2014, 10:51
Witam,
Tak naprawiłem juz wszystko . Firma z Częstochowy wykonała opaskę z specjalnego drutu i wzmocniła strefy pod oknami i narozniki. Koszt bagatela 6000 ale bede spał spokojnie.
Najgorsze jest w tym wszystkim to że producent z Raszkowa który przy wyborze tego materaiłu zadeklarował wsparcie techniczne nie zalecił dodatkowego zbrojenia oraz wieńca. Sam producent na podstawie dostarczonego materiału obliczał ilośc i rodzaj potrzednego materiału . Wniosek nadal polski firmy staraja sie tylko sprzedac towar a później ..... To jest tylko ściema marketingowa. Dlatego tez bede przestrzegał potencjalnych klientów przed praktykami tego producenta. Keramzyt be.
Firmy tez mamy jakie mamy. Nigdy do końca nie ma mozliwości weryfikacji znajomości techniki murowania. Pokazuja domy napewno budowane przez kogoś innego.
Nikt nie ponosi winy chyba tylko ja że wybrałem taki materiał , firmę oraz takiego kierownika.
Pytanie czy mam szanse pozytywnego rostrzygnięcia sporu na drodze sadowej?
Pozdrawiam