PDA

Zobacz pełną wersję : WZ na dom z dużym tarasem



zielinski_m
30-05-2014, 22:32
Mam zamiar wystąpić o warunki zabudowy na dom z dużym tarasem. Dom ma być w kształcie litery "L", a taras ulokowany ma być między jednym a drugim ramieniem, czyli w środku litery "L"
Starając się o WZ muszę określić orientacyjną szerokość i długość budynku, np. 18x20. W tych wymiarach zmieści mi się taras, no bo ma być między ramionami, a więc nie wyjdzie ani ponad długość, ani ponad szerokość budynku. Dobrze rozumuję?

A co z powierzchnią zabudowy? Bo to też trzeba określić. Czy taras się wlicza w tym przypadku do powierzchni zabudowy? Niby nie jest to część mieszkalna, bo dom jest w ramionach litery "L". Ale zabierze jakąć część działki, ok 60 mkw. No i nie będzie jakiś palach, bo działka pochyła.

zielinski_m
31-05-2014, 08:43
*będzie na jakiś palach, potrzebny pod nie będzie fundament

Elfir
31-05-2014, 22:37
nie rób żadnego projektu tarasu w projekcie domu, bo jak się nagle rozmyslisz, to możesz mieć problem z odbiorem domu.

Jak będziesz robil ogród zgłosisz budowę tarasu jako obiektu architektury ogrodowej

zielinski_m
01-06-2014, 07:40
Słuszna uwaga, tyle, że na pewno się nie rozmyślę, bo działka jest z widokiem na jezioro, na lekkim wzniesieniu, więc taras widokowy i przeszklony salon to są dwa elementy dla mnie obowiązkowe w projekcie - pod tym kątem kupowałem działkę. Ale rzeczywiście, można go zrobić jak dom już będzie stał, wtedy dokładnie określi się kształt i wielkość.
Rozumiem, że zgłaszając budowę tarasu będę mógł wówczas wykroczyć poza obszar zabudowy zgłoszony wcześniej w WZ, a następnie w projekcie budowlanym?

Elfir
01-06-2014, 11:50
myslę, że tak, skoro na zgłoszenie buduje się altany i budynki gospodarcze, które też przecież ustawiane są poza obszarami zabudowy określonej dla domu jednorodzinnego.
Nie chodzi mi oczywiście o rezygnację z tarasu jako elementu architektonicznego, ale zmianę kształtu. Moze się okazać , że przydałby się taras, jak pomost - wchodzący podestem wgłab ogrodu, ku jezioru, albo z wolną przestrzenią na posadzenie między skrzydłami domu drzewa, które będzie dawac cień. Możliwości jest sporo i szkoda na etapie projektu domu, gdy nie ma się projektu zagospodarowania dzialki-ogrodu, zamykać sobie furtkę do rozważania różnych alternatyw.
Teoretycznie, jeśli taras będzie fragmentem domu, wymagana byłaby zmiana projektu budowlanego, co jest absurdem dla tarasów nie-betonowych

Tutaj zdjęcia i plany z domu nad morzem, gdzie tarasy i podesty schodzą w kierunku wydm:
http://www.asla.org/awards/2008/08winners/346.html

zielinski_m
01-06-2014, 15:18
Uwagi są jak najbardziej słuszne. Wracając jednak do początku tematu, gdyby jednak ktoś od początku chciał uwzględnić taras w projekcie, godząc się z tym, że tak już będzie i beż zmian, to co wówczas? Uwzględnić trzeba taki taras w WZ jako powierzchnia zabudowy?
Przybliżę może problem:
Na terenie województwa W-M jest przepis, że nie wolno się budować w odległości mniejszej niż 100 m od brzegu jeziora (chodzi o to aby nie zabudować jezior i tak już dość gęsto zabudowanych). Nie wolno, chyba że... No i właśnie ja mam taki przypadek, że istnieje owo "chyba że" i dom będzie stał w odległości 50 m od jeziora. Trzeba jednak pamiętać, by działka nie została zbyt mocno zabudowana, maksymalnie dopuszczają 20-25%. W związku z tym, że wchodzimy z budową w bliską odległość od wody, musi być na działce ok 70% powierzchni tzw. biologicznie czynnej. Dlatego właśnie drążę temat, bo nie chciałbym po wybudowaniu domu usłyszeć - sorry, ale na taki taras to my się nie zgodzimy. Zdecydowanie lepiej usłyszeć to wcześniej i jednocześnie spać spokojnie, że mamy pozwolenie na budowę takiego obiektu, jaki sobie wymarzyliśmy

gentoonx
01-06-2014, 15:23
myslę, że tak, skoro na zgłoszenie buduje się altany i budynki gospodarcze, które też przecież ustawiane są poza obszarami zabudowy określonej dla domu jednorodzinnego....

O ile kojarzę do 25m2 zabudowy

robert skitek
01-06-2014, 16:07
Tarasu nie wlicza się do powierzchni zabudowy, ale liczy się jako teren utwardzony, nie jest powierzchnią biologicznie czynną.

zielinski_m
01-06-2014, 16:40
Ok, a czy wobec tego taras uwzględnia się (w jakikolwiek sposób) w WZ? Bo z tego co piszesz wnioskuję, że nie wliczam go do powierzchni zabudowy domu, ale uwzględnić go muszę w powierzchni biologicznie czynnej, czyli pomniejszam ją o powierzchnię tarasu? Tak?

robert skitek
01-06-2014, 16:48
Tak, pomniejszasz ją o powierzchnię zabudowy i wszystkie elementy utwardzone - chodniki, śmietnik, podjazd itd. Do powierzchni biologicznie czynnej wliczyć za to można np część zielonych dachów. Poproś o pomoc w wypisaniu wniosku swojego architekta.

We wniosku o WZ nie wpisuje się powierzchni biologicznie czynnej, jest zazwyczaj ustalana już w samych warunkach przez urbanistę po analizie działek sąsiednich.

zielinski_m
01-06-2014, 16:57
No w tej gminie we wniosku jest miejsce na wpisanie % powierzchni biologicznie czynnej, wymiarów budynku też

robert skitek
01-06-2014, 17:06
Ok, jak mówię, jeśli jest aż tak szczegółowo weźcie do pomocy architekta. Bo jeśli wpiszecie za sztywno, a urzędnicy tak wpiszą do decyzji, to potem może być problem podczas projektowania domu i otoczenia.

Nefer
01-06-2014, 19:32
Robert dobrze radzi.

zielinski_m
01-06-2014, 22:09
Dokładnie wygląda to tak:
wpisujesz wymiary planowanego budynku, powierzchnię zabudowy, powierzchnię biologicznie czynną, robisz odręczny szkic gdzie budynek ma stać wraz z jego kształtem i wymiarami, rysujesz wjazd na działkę i chyba dojazd do garażu, określasz rodzaj dachu... a oni ci mówią, czy to przejdzie czy nie przejdzie, choć jak rozmawiałem telefonicznie z urbanistami to są dość elastyczni, byle tylko zmieścić się w wytycznych, tzn. na dom góralski na Mazurach nie pozwolą;)
No ale, że to tak wygląda, to stąd założyłem temat, bo na tym kształcie domu i tarasie to mi zależy, więc chcę to tak wypełnić, żeby było ok.

robert skitek
01-06-2014, 22:14
Naprawdę wiem jak to wygląda. Dodam jeszcze, że przeprowadzana jest jeszcze analiza urbanistyczna i wcale nie muszą wpisać w decyzji dokładnie Twoich wytycznych...
Jak widzisz, sam nie orientujesz się dobrze w przepisach. I tak w końcu trafisz do architekta - możesz zacząć współpracę z nim już teraz. Może to oszczędzić przykrych niespodzianek w przyszłości.