Malcolm_X.
14-06-2014, 20:32
Witam
Mam pewien dylemat dotyczący remontu w domku jednorodzinnym z lat 70. Otóż kilka pomieszczeń jest pomalowana farbą emulsyjną która daję nieciekawy efekt. NIe dośc że powierzchnia jest chropowata z dziurami to w dodatku rzucają się w oczy krzywizny ścian. Dlatego postanowiłem nieco wyrównać ich powierzchnię. Z tego co się orientuje jest klilka na to sposobów takich jak karton gips lub tynk np. gipsowy. Po wstępnym przeliczeniu druga metoda wydaję się tańszą opcją. Stąd moje pytanie, czy słusznym rozwiązaniem będzie położenie nowego tynku np. MP 75 k(tóry wychodzi najtaniej a w dodartku nadaje się do ręcznego tynkowania) na stary tynk cementowo-wapienny. Jeżeli tak to jakie etapy powinny zostać wykonane aby uniknąć odparzenia czy pęknięć nowego tynku od starego. Poradziłem się znajpomego który polecił mi najpierw zagruntowanie ściany gruntem głęboko penetrującym, następnie założenie siatki na kle -j takim np. do styropianu po czym położenie nowego tynku. Uważacie że jest to dobre rozwiązanie które pozwoli uniknąć póżniejszych defektów ?
Z góry dziękuje za odp.
Mam pewien dylemat dotyczący remontu w domku jednorodzinnym z lat 70. Otóż kilka pomieszczeń jest pomalowana farbą emulsyjną która daję nieciekawy efekt. NIe dośc że powierzchnia jest chropowata z dziurami to w dodatku rzucają się w oczy krzywizny ścian. Dlatego postanowiłem nieco wyrównać ich powierzchnię. Z tego co się orientuje jest klilka na to sposobów takich jak karton gips lub tynk np. gipsowy. Po wstępnym przeliczeniu druga metoda wydaję się tańszą opcją. Stąd moje pytanie, czy słusznym rozwiązaniem będzie położenie nowego tynku np. MP 75 k(tóry wychodzi najtaniej a w dodartku nadaje się do ręcznego tynkowania) na stary tynk cementowo-wapienny. Jeżeli tak to jakie etapy powinny zostać wykonane aby uniknąć odparzenia czy pęknięć nowego tynku od starego. Poradziłem się znajpomego który polecił mi najpierw zagruntowanie ściany gruntem głęboko penetrującym, następnie założenie siatki na kle -j takim np. do styropianu po czym położenie nowego tynku. Uważacie że jest to dobre rozwiązanie które pozwoli uniknąć póżniejszych defektów ?
Z góry dziękuje za odp.