PDA

Zobacz pełną wersję : Wykończenie ścian zewnętrznych z kamienia klejem i siatką



ViVi
23-07-2014, 10:45
Mam taki mały problem znajomy ma budynek gospodarczy gdzie chce zrobić ściany klejem i siatką do styropianu. Potem tylko zagruntować. Niby kamień jest równy itd., ale jednak takie ściany nie są już tak proste jak na suporeksie czy np. starym pustaku. Albo gdzieś jest wklęśnięcie albo wybrzuszenie i nakładanie siatki z klejem na takie ściany to:
1 - zwiększone zużycie materiału kleju, którego dużo wejdzie w szczeliny,
2 - robienie grubych warstw klejowych co nie jest zalecane w takich systemach,
3 - problem, aby uzyskać w miarę idealnie proste ściany i tak wyjdą fale tam gdzie będą zagłębienia oraz wybrzuszenia

Dlatego mam wątpliwości czy klej i siatka tutaj się sprawdzą i czy nie wyjdzie dość słaby efekt. Nigdy nie obrabiałem siatką i klejem ścian z kamienia.

Czy nie lepiej może wybrać standardowy tynk cementowo-wapienny może robiony mechanicznie ewentualnie ręcznie, ale który pozwoli zrobić w miarę równy tynk na ścianach?

Niby ten kamień jest położony równo, ale teraz mam sam wątpliwości czy klej i siatka to akurat w tym przypadku rozsądne rozwiązanie.

Nie jestem specjalistą w tym zakresie dlatego chciałbym wiedzieć co myślą inni, którzy znają się lepiej na takich obróbkach.

Załóżmy, że ściany wyglądają coś w tym stylu może nie ma tylu dziur bowiem na tym budynku planowanym do roboty przestrzenie były wypełnione zaprawą, ale to coś w ten deseń by było:
http://fotoforum.gazeta.pl/photo/1/vb/ka/vsif/VBLhpn4MNuFLhMbIYX.jpg


Które rozwiązanie będzie droższe i bardziej kłopotliwe tynk cementowy czy może z kleju? Cen tynków cementowych nie znam no ale chyba z minimum 15 zł/m2 za robociznę należy liczyć.
Za ściany obrobione klejem i siatką zapłaciłby 10 zł/m2 plus materiały, ale właśnie tego materiału może wyjść naprawdę dużo więcej i efekt może nie być taki idealny jak się chce zrobić więc może podobne pieniądze ewentualnie drożej będzie zrobić z cementu, ale ściany obrobi się tak jak się chce je zrobić.
Do zrobienia jest około 120m2 plus 50 styropianem kawałek zabudowania, aby docieplić.

Balto
23-07-2014, 22:18
Po kolei:
jeżeli budynek nie jest pod opieką konserwatora to jeśli chcesz położyć jakikolwiek tynk, to taki tradycyjny c/w: szpryc i potem zwykły zewnętrzny c/w - w miarę możliwości na bazie wapna gaszonego lub zwykłego, grubości kilku cm każda warstwa. Mieszany na budowie. Nie musi być mocny, nie musi być w nim strasnej chemii
Jeżeli ocieplenie - to nie styro tylko coś co co przepuszcza wilgoć dość mocno (wełna mineralna), bo ściany niemal na pewno są wilgotne, czyli jeśli będzie ogrzewany to musi ona w jakiś sposób uciekać z muru... A na wełnę już wsio normalno, na zewnątrz wyprawa cienkowarstwowa c/w

ViVi
24-07-2014, 15:42
Ten budynek to jest żydowska synagoga, chciałem zapodać przykład tylko. Mój znajomy ma zwykły 2.5m wysokości budynek gospodarczy (miałem foty, ale mi je wcięło) i tylko część chciał ocieplić, a resztę albo klej i siatka albo może zaprawa c/w.
W budynku jest na pewno wilgoć bo w jednej części takie pomieszczenie, że tam wilgoć na 100%.

Z jednej strony wydaje mi się, że zwykły tynk na bazie cementu byłby najlepszy bo zapchałby wszystkie dziury, zrobił gładź tak jakby i najwyżej pomalował, na kleju i siatce wyjdą nierówności i nie będzie to co można byłoby na prostych ładnych ścianach samym klejem zrobić.

Balto
24-07-2014, 19:31
Pisałem nie o tym budynku ale o tego typu murze... czasami jest tak że jeszcze łapę trzyma konserwator...
Jeżeli budynek jest wilgotny - to stosunkowo słaby tynk c/w mieszany na budowie na bazie ciasta wapiennego (ta gęściejsza część wapna gaszonego), nakładany w dwóch warstwach. Musi być paroprzepuszczalny. Jeżeli nie ma ogrzewania w środku to według mnie nie ma sensu dawać ocieplenia... i tak ściana będzie podciągać...

matejko
25-07-2014, 12:38
Znajomy mojej żony kupił budynek w którym zrobił sobie pracownię (odnawiał meble) i na górze mieszkanie.Budynek był bardzo stary a elewacja była z wapienia. Z tego co pamiętam to jak postanowił odświeżyć elewację to zrobili tak że każdy kamień był czyszczony i od nowa spoinowany. Trwało długo ale bardzo zgrabnie i ładnie to wyszło.

Balto
25-07-2014, 21:49
Tak też się da z tym, że wówczas nie daje się tynków zewnętrznych, a jako elewację traktuje w taki czy inny sposób wyfugowany i zaimpregnowany kamień wapienny...