Olleo
05-08-2014, 11:16
Cos musze na dniach wymyslic, bo czas usypac jakis kliniec i zagescic, zeby sie po blocie nie poruszac, ale nie moge sie zdecydowac. Od razu powiem, ze nie ma u mnie MPZP, wiec mam spora dowolnosc. Szkice (pod obrazkami sa linki do wiekszych) sytuacyjne:
http://i.snag.gy/QRosd.jpg
http://i.snag.gy/IdG9n.jpg
http://i.snag.gy/h2eTb.jpg
http://i.snag.gy/BuPDP.jpg
http://i.snag.gy/zoVEI.jpg
http://i.snag.gy/wrjto.jpg
http://i.snag.gy/hyaOY.jpg
http://i.snag.gy/1EOiO.jpg
Jak widzicie w pewnym momencie jest uskok - dzialka nie trzyma poziomu, tylko opada w kierunku ogrodu. Nie chce calej podnosic - jedynie przod i bok wyrownac do poziomu ulicy i wejscia do domu, a ogrod zostawic nieco nizej, tylko nie mam koncepcji:
- w ktorym miejscu, jaki, z czego i jaki duzy bedzie garaz
- w ktorym miejscu wobec tego zrobic uskok, z czego i jak - lagodny, czy schodki
- czy dociagnac kawalek podniesionego chodnika do tarasu
Miedzy mna i sasiadem jest murek, a w pewnym momencie zaczyna sie sciana jego garazu. Na obrazkach nie ma dwoch orzechow, ktore ok. metra od murku - jeden gdzies w 2/3 odleglosci od miejsca, gdzie zaczyna sie sasiada garaz, a drugi gdzies na wysokosci rogu mojego domu. Jeszcze nie wiem, czy je wycinac oraz czy oba, czy tylko ten w glebi.
Wstepnie myslalem o czyms takim:
http://i.snag.gy/ULtK4.jpg
http://i.snag.gy/8QDwR.jpg
czyli podjazd z kostki szeroki na jakies 3.5-4m, ktory rozszerza sie za pierwszym orzechem, na koncu ktorego jest dwustanowiskowy garaz, chodnik od wejscia do domu do podjazdu i dookola domu, ewentualnie wzdluz podjazdu juz bez chodnika, a jedynie plyty kamienne w tym stylu:
http://i.snag.gy/gSZBX.jpg
Chcialbym, aby zagospodarowanie bylo maksymalnie uzyteczne, ale tez i nie przytlaczalo betonem. Wszelkie kratki plastikowe, czy plyty betonowe azurowe odpadaja.
p.s. w tej chwili tam, gdzie na szkicu jest garaz, mam murowana szope, ktora pewnie wyburze.
http://i.snag.gy/QRosd.jpg
http://i.snag.gy/IdG9n.jpg
http://i.snag.gy/h2eTb.jpg
http://i.snag.gy/BuPDP.jpg
http://i.snag.gy/zoVEI.jpg
http://i.snag.gy/wrjto.jpg
http://i.snag.gy/hyaOY.jpg
http://i.snag.gy/1EOiO.jpg
Jak widzicie w pewnym momencie jest uskok - dzialka nie trzyma poziomu, tylko opada w kierunku ogrodu. Nie chce calej podnosic - jedynie przod i bok wyrownac do poziomu ulicy i wejscia do domu, a ogrod zostawic nieco nizej, tylko nie mam koncepcji:
- w ktorym miejscu, jaki, z czego i jaki duzy bedzie garaz
- w ktorym miejscu wobec tego zrobic uskok, z czego i jak - lagodny, czy schodki
- czy dociagnac kawalek podniesionego chodnika do tarasu
Miedzy mna i sasiadem jest murek, a w pewnym momencie zaczyna sie sciana jego garazu. Na obrazkach nie ma dwoch orzechow, ktore ok. metra od murku - jeden gdzies w 2/3 odleglosci od miejsca, gdzie zaczyna sie sasiada garaz, a drugi gdzies na wysokosci rogu mojego domu. Jeszcze nie wiem, czy je wycinac oraz czy oba, czy tylko ten w glebi.
Wstepnie myslalem o czyms takim:
http://i.snag.gy/ULtK4.jpg
http://i.snag.gy/8QDwR.jpg
czyli podjazd z kostki szeroki na jakies 3.5-4m, ktory rozszerza sie za pierwszym orzechem, na koncu ktorego jest dwustanowiskowy garaz, chodnik od wejscia do domu do podjazdu i dookola domu, ewentualnie wzdluz podjazdu juz bez chodnika, a jedynie plyty kamienne w tym stylu:
http://i.snag.gy/gSZBX.jpg
Chcialbym, aby zagospodarowanie bylo maksymalnie uzyteczne, ale tez i nie przytlaczalo betonem. Wszelkie kratki plastikowe, czy plyty betonowe azurowe odpadaja.
p.s. w tej chwili tam, gdzie na szkicu jest garaz, mam murowana szope, ktora pewnie wyburze.