PDA

Zobacz pełną wersję : Gotowa więźba dachowa a teraz IMPREGNACJA



emix
15-08-2014, 17:57
cześć mój pierwszy post więc chciałem rozpocząć od przywitania ;D
i od razu proszę o poradę. Mam gotową konstrukcję dachu, odeskowaną i pokrytą papą. Czekam na blachodachówkę (modułową). Drewno i deski podobno były impregnowane w tartaku (przyjechały zielone) ale chciałbym ja jeszcze raz zaimpregnować.
Czy mogę użyć kuprafung-p compact roztwór 1:13, i wykorzystując opryskiwacz ogrodowy do spryskania gotowej konstrukcji odeskowanej?
Czy może kuprafung NO?
Proszę o szybką pomoc bo urlop mi się kończy ;p

Arturjn
16-08-2014, 07:52
cześć mój pierwszy post więc chciałem rozpocząć od przywitania ;D
i od razu proszę o poradę. Mam gotową konstrukcję dachu, odeskowaną i pokrytą papą. Czekam na blachodachówkę (modułową). Drewno i deski podobno były impregnowane w tartaku (przyjechały zielone) ale chciałbym ja jeszcze raz zaimpregnować.
Czy mogę użyć kuprafung-p compact roztwór 1:13, i wykorzystując opryskiwacz ogrodowy do spryskania gotowej konstrukcji odeskowanej?
Czy może kuprafung NO?
Proszę o szybką pomoc bo urlop mi się kończy ;p

Najlepiej dowiedz sie co stosują w tartaku, bo to są wszystko związki chemiczne. Jak zastosujesz niewłaściwy impregnant to po prostu te związki się nawzajem zneutralizują. Nie wiem czy jest sens impregnować skoro w tartaku dechy moczyły się w bali przez 6 godzin a barwnik jest tylko informacją dla Ciebie że tak rzeczywiście było. Barwnik schodzi, gdy np. popada, ale to nie wpływa na impregnant, który wnika głęboko. Co do oprysków zaopatrz się w strój ochronny i maskę z goglami, bo to jest ciężka chemia.