PDA

Zobacz pełną wersję : Ogrodzenie vs przygotowanie terenu



Yanko_Valskey
17-08-2014, 16:49
To mój pierwszy post, mimo iż forum czytuję/przeszukuję od paru już lat.

Chcę się zabrać za swoją działeczkę (2tys. m2), doprowadzić do stanu używalności i zrobić z niej działkę rekreacyjną. Na działce nie była od lat 3-ch ścinana trawa, wyrosło też sporo chwastów. Na początek chciałbym działkę ogrodzić - typowe ogrodzenie z siatki + podmurówka lub prefabrykat (jeszcze nie wiem). Działka jest w miarę płaska, tylko te chęchy.. I tu mam dylemat: czy od razu przeorać działkę i wyrównać tak jak pod trawnik i dopiero potem płot stawiać, czy np.lepiej zdjąć warstwę (gdzie i jak się potem tego pozbyć?), postawić ogrodzenie i potem robić trawnik, czy od razu stawiać płot, ale wówczas jak potem z chęchami się uporać?
Poza tym przy organizowaniu trawnika chciałbym jakiś patent (ale nie żadne Roundupy czy inna chemia), żeby nie rosło przy płocie - jak się do tego zabrać?

beatagl
17-08-2014, 18:29
Ja bym wycięła najpierw chaszcze, później zaorała , zbronowała , wyrównała a na koniec płot robiła. Żeby nie rosło przy płocie to się nie da :)
albo wyrywasz chwasty cały czas albo zasypujesz czymś (kamyk, kora itp.) ale pod to musi być agrowłóknina.

Balto
17-08-2014, 19:30
W kwestii ogrodzenia: wykoś w kilku miejscach tam gdzie się załamuje granica, wykop dziurę wstaw w nią metalowe rurki i tyle - to będzie Twoja granica, a ogrodzenie zmajstrujesz wtedy kiedy badyle wykosisz i wywieziesz resztę zaorasz, wybronujesz i wyrównasz posiejesz trawę czy inne chabazie... i ją jakoś zaplanuujesz.

Yanko_Valskey
21-08-2014, 20:38
Dzięki za wskazówki.

beatagl - poszukałem troche w necie po tym hasle "agrowłóknina" i.... widzę, że szykuje mi się doktorat :). Masz na myśli jakiś konkretny rodzaj agrowłókniny ( trochę tego jest) ?